Wysłano do mnie b. ważną i cenną dla mnie paczkę z Portugalii. Niestety, listem poleconym, ale ze śledzeniem. Śledzenie pokazuje, że 21go została wyslana z Lizbony i po tym ślad sie urywa. Myślicie, ze jeszcze dojdzie? Byłem na Poczcie w centrali, celniczka mówi, ze pewnie lezy gdzieś jeszcze w Lizbonie :(
Skontaktuj się ze sprzedawcą, czy kto to tam wysłał.
Ja miałem raz trudną sytuację - wysłano do mnie paczkę firmą, która nie obsługuje w Polsce, więc paczkę przejął DPD i coś namieszali w numerach, tracking pokazywał, że cały czas była na granicy w Austrii. Kilkadziesiąt telefonów później i udało się uzyskać nowy numer paczki i odebrać.
Moje kondensatory po miesiącu na cle w końcu do mnie jadą :)
Paczka ze stanów z Audio Research szła UPSem 4 dni.
Jak kupowałem na amerykańskim eBayu kable WE to USmail szła 3!!! dni
TNT z UK idzie jak u nas , z dnia na dzień.
Wszystko zależy od ceny usługi.
W sierpniu wysyłałem płyty na Mauritius, paczką lotniczą, priorytetową. W listopadzie znalazły się w Johannesburgu. Od tego czasu ślad się urwał :)
kiedys wyslalem do Puerto Rico, nigdy nie dotarly:)
Mi gdzieś utknęła paczka z Japonii. Ostatni monitoring - wysłane z Tokio i cisza ;( Japończyk dwoi się i troi w poszukiwaniach.
Cytat: moon w Styczeń 17, 2018, 12:17kiedys wyslalem do Puerto Rico, nigdy nie dotarly:)
Mnie się udało, ale też gdzieś był korek. Podobnie z Kostaryką - utknęła w Meksyku na miesiąc :)
Linn DS z Niemiec szedł ponad miesiąc.
Połowa gramofonu z UK nigdy nigdzie nie dotarła.
8) ;D
Cytat: masza w Styczeń 17, 2018, 12:27Połowa gramofonu z UK nigdy nigdzie nie dotarła
Przebiłeś wszystkich :D
W kategorii historii niesamowitych, kiedyś Arduino z Chin szło do mnie tydzień zwykłą pocztą bez śledzenia. 8)
Zamówiłem kiedyś cdpro-2 we Francji we środe ok. 12:00 w dzień (było u nas jakieś swięto).
Kurier przywiózł napęd o 11:00 we czwartek.
pozdrawiam
Portugalska poczta to dziwne zjawisko.Kiedys wyslalismy z dziewczyna trzy kartki pocztowe do Polski.Dotarly po okolo pieciu tygodniach.Pasek do gramofonu dotarl po trzech dniach,z tym ze lecial do Irlandii.Plyta gramofonowa byla na miejscu po czterech dniach.
EMS ze śledzeniem z Japonii - 4 dni robocze.
Cytat: masza w Styczeń 17, 2018, 12:27Połowa gramofonu z UK nigdy nigdzie nie dotarła.
gdzies dotarla na pewno;)
Kanada - 10 dni roboczych, Japonia i Hong Kong 7 dni roboczych (wkładki i akcesoria gramofonowe). To nasi z jednego końca kraju do drugiego dłużej czasem się bujają.
Cytat: Lyset w Styczeń 17, 2018, 13:04Portugalska poczta to dziwne zjawisko
No to dupa.
Boję się, że stracę tę przesyłkę :(
Wysłałem gościowi 20EU więcej, żeby ubezpieczył a ten wysłał za 6EU bo stwierdzili na poczcie, że nie ma opcji wysyłki ubezpieczonej ale żeby był spokojny, bo przecież nie zginie.
fuck
LP z USA 4,5 miesiąca. Ale zgodziłem się, że poczekam aż zbiorą odpowiednią ilość żeby zapakować kontener i wyślą statkiem. Nie sądziłem jednak że będzie aż tak długo trwało. Na szczęście wysyłka kosztowała grosze.
Najciekawsze w tym jest, że między czasie zdążyłem zapomnieć że coś takiego zamówiłem. :)
Tanie rzeczy z Chin (Ebay, Aliexpress), które mają darmową wysyłkę i omijają cło: 2-3 miesiące.
Australia - 1 miesiąc ( statkiem) plus cło z 7 dni.
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 17, 2018, 18:15Tanie rzeczy z Chin (Ebay, Aliexpress), które mają darmową wysyłkę i omijają cło: 2-3 miesiące.
Tanie rzeczy z Chin (Ebay, Aliexpress), które mają darmową wysyłkę i omijają cło: zwykle 3 do 5 tygodni, ale kilka razy dostałem już po 8-9 dniach, natomiast raz czekałem chyba z siedem miesięcy, z czego 21 tygodni leżało to w Warszawie na cle. Ale i tak nie oclili, rozpruli tylko, obejrzeli, zapakowali z powrotem (brzydko zapakowali, ale solidnie przynajmniej) i wysłali do mnie.
Cytat: Therion w Styczeń 17, 2018, 10:32Śledzenie pokazuje, że 21go została wyslana z Lizbony i po tym ślad sie urywa. Myślicie, ze jeszcze dojdzie? Byłem na Poczcie w centrali, celniczka mówi, ze pewnie lezy gdzieś jeszcze w Lizbonie
Czarną dziurą chyba jest WER Warszawa. Jak pisałem wcześniej moja paka za Japonii ostatni status ma wysyłka Tokio. U nas nic sie nie dowiesz bo info bazuje na tym samym monitoringu co użytkownik. Japońska Poczta jednak się postarała i sprawdziła, na 100 % moja paka dotarła do Polski 02.01.2018 ( ale nie dostali oficjalnego potwierdzenia przyjęcia ). Teraz są dwie opcje albo zginęła na zawsze ;( albo leży sobie w magazynie i czeka. Druga paczka wysłana tego samego dnia z Japonii trafiła do Polski 2 dni później a do mnie już 10 dni temu.
Z Poczty Polskiej dostałem nawet numery tel. do magazynu WER tylko nie sposób dodzwonić się tam :(
Cytat: tatachabera w Styczeń 18, 2018, 10:22Z Poczty Polskiej dostałem nawet numery tel. do magazynu WER tylko nie sposób dodzwonić się tam :(
najlepiej podjechac:)
Cytat: moon w Styczeń 18, 2018, 11:35najlepiej podjechac:)
Trochę daleko mam :(
Cytat: tatachabera w Styczeń 18, 2018, 10:22
leży sobie w magazynie i czeka.
(http://kulturawplot.pl/wp-content/uploads/2013/03/poszukiwacze-zaginionej-arki-1.jpg)
Music Corner. Zakup 11 stycznia. Wysyłka 17 stycznia ( płyta dostępna na rynku od zeszłego roku). Odbiór dziś w wyznaczonym punkcie. Mała paczka Allegro In Post.
Razem tydzień. To jak z Japonii ;D
List polecony - priorytet na trasie Warszawa - Łódź: 15 dni. Na pieszo byłoby szybciej...
Dziś wyciągnąłem ze skrzynki kartkę świąteczną. Równy miesiąc od daty na stemplu. 40 km miała do pokonania :)
Narzekanie chyba pomogło :) Paczka dzisiaj pokazała się w Warszawie.
I moja!!!!
Wraca nadzieja !!!
Ciekawe jak długo teraz zaczekamy ;D na razie status : przyjęto w Polsce WER Warszawa
U mnie to samo :)
Oby nasi tego nie spie... to się upiję ze szczęścia
Moja paczka dotarła dzisiaj :)
Mam info, że paczka jest na poczcie. Jako, że i tak miałem tam jechać, to pomyślałem, że od razu odbiorę, ale na wszelki wypadek uprzedziłem recepcjonistę w moim bloku - jak przyjdzie listonosz, to proszę za mnie odebrać od niego przesyłkę. Jestem na poczcie - nie mogę odebrać przesyłki, bo listonosz ją ma. W tym czasie ochroniarz pyta listonosza, listonosz nie ma dla mnie przesyłki. Ale zostawia awizo, że w związku z tym iż nikogo nie zastał w domu, mam odebrać przesyłkę jutro na poczcie. Zamiast czekać do jutra, jadę dziś (skoro i tak listonosz nie nosił przesyłki, to musi leżeć na poczcie). Nie, nie wydadzą dzisiaj, bo listonosz jeszcze nie wrócił. Mówię, że nie miał. To nic i tak wydadzą jutro.
Poczta...
a to duza paczka? moze to nie mial jej listonosz, tylko kurier PP
Cytat: moon w Styczeń 24, 2018, 09:45
a to duza paczka? moze to nie mial jej listonosz, tylko kurier PP
To są zazwyczaj listy polecone o gabarytach zbliżonych do małej paczki dlatego listonosz nie zabiera do doręczenia tylko avizo :) W systemie w placówce pojawiają się dopiero jak pan doręczyciel schodzi z trasy i rozlicza się z dokumentów dlatego odebranie jest możliwe dopiero dnia następnego.
Własnie przed chwilą odebrałem swoją pakę która od wczoraj już leżała na półce na poczcie ale pani nie miała jej w systemie i nie mogła wydać :)
Cytat: tatachabera w Styczeń 24, 2018, 10:58Własnie przed chwilą odebrałem swoją pakę która od wczoraj już leżała na półce na poczcie ale pani nie miała jej w systemie i nie mogła wydać
otoz to, mi znajomosci na poczcie pomagaja i nawet jak nie ma w systemie, a juz listonosz wrocil, to dostaje;)
Taka sytuacja. Paczka DHL wysłana 23-ego z Chin. Dzisiaj u mnie. Wysyłka "darmowa"...jestem lekko zdziwiony pozytywnie.
Cytat: nikhil w Styczeń 26, 2018, 20:24
Taka sytuacja. Paczka DHL wysłana 23-ego z Chin. Dzisiaj u mnie. Wysyłka "darmowa"...jestem lekko zdziwiony pozytywnie.
DHL - czyli lotnicza, to i moment tylko wędruje. Ja na lampki trzy dni czekałem do UK. Jakby szło kontenerem to dopiero Indie by mijało ;)
Niestety reszta zamówiona miesiąc temu przez Ebay pewnie nawet do Europy nie dotarła :(
Moja wkładka z H-K szła równo 3,5 tygodnia, ale wreszcie dotarła nienaruszona. Śledzenie było, i szybko z kraju nadania wyszła, lecz potem te 3 tygodnie nie było kontaktu, aż dostałem awizo z PP.
Nie martwcie się jednak, wszystko kiedyś do nas dojdzie... jak to powiedziała pielęgniarka na izbie przyjęć, kobiecina chyba po 70-ce, ale naprawdę oaza spokoju i opanowania: "No i po co się tak nerwować? Przecież wszyscy zostaną przyjęci, tylko może troszkę dłużej trzeba poczekać" :)))