Ignorant kupuje szpulaka.

Zaczęty przez frywolny trucht, Grudzień 17, 2015, 20:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

frywolny trucht

Tak to wygląda w czasie pracy ( dla przypomnienia)
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

merlin1973

Ładny, a te szpule to 18stki?  ???
Pozdrawiam S.CH.

frywolny trucht

ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

wojtek41

Ładnie się prezentuje. Kiedyś o takim myślałem, ale....

kawosz

przy 18 i przy 26 to o ile się nie mylę trzeba inaczej napinacze ustawić ? .

wojtek41

Cytat: kawosz w Grudzień 20, 2015, 21:44przy 18 i przy 26 to o ile się nie mylę trzeba inaczej napinacze ustawić ? .
Pewnie jeden pstryk i zrobione.  :)

frywolny trucht

Jest odpowiedni przycisk ( nr 9), ale przy szpulach 18 cm nie zmienia pozycji. Jest krótkie zachwianie i trzyma swoją pozycję. Natomiast nie mam pustej szpuli 26,5 cm i nie mam jak sprawdzić co tam Hans nagrał na obu pełnych taśmy :)

Wojtek, Kawosz, dajcie czadu ze swoimi magnetofonami w osobnych wątkach.
Merlin, ty masz Arię?

No to ognia!
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

merlin1973

Przy wiekszych szpulach będzie jeszcze lepiej wyglądał ;)
Na Dame Pik mogłem tylko take założyć  max, :(
Pozdrawiam S.CH.

kawosz

ja mam słaby aparat fotograficzny :)
Akai GX 650 D
Przesiadłem się na niego po rocznej zabawie z GX 630 D i różnica jest na plus . Nie wiem jak długo u mnie zostanie bo zachorowałem na 2 ślada  :D . A może będę miał dwa śpulaki  ::)


frywolny trucht

Tak to jest ołtarz  ;D Ile osobnych tematycznych wątków. 20?
;D
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

rudy-102

Patrzcie jakie piękne meble  :)


vasa

Cytat: rudy-102 w Grudzień 20, 2015, 23:54Patrzcie jakie piękne meble   
No ale to dopiero za 34 lata :-\
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

vasa

Cytat: kawosz w Grudzień 20, 2015, 22:13ja mam słaby aparat fotograficzny
Ekstra. To jest ołtarz jak się patrzy.
Przy takim zestawie możesz spokojnie chrzanić aparat :))
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

frywolny trucht

#188
Dobra, uruchamiamy magnetofon. Po podłączeniu kabli sygnałowych RCA (wejście/ wyjście- jak w typowym magnetofonie kasetowym) lub DIN, podłączeniu do prądu, włączeniu POWER rusza silnik capstain. Na zdjęciu poniżej jest to metlaowy wałek, pod rolką 6, która po włączeniu START ( odtwarzanie) przesunie się w dół, dociśnie taśmę do wałka i zacznie przesuwać taśmę na szpulę nawijającą 2. Bardzo podobnie jak w magnetofonie kasetowym, tylko skala inna :)

ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

frywolny trucht

A teraz zaczynają się schody ;) Numerem 1 i 2 oznaczone są dwa swego rodzaju gramofony Direct Drive :)
Jest szpindel na który zakłada się szpulę, jest gumowa mata do którego przylega szpula, pod matą talerz, no i silnik. Na talerzu nr 1 zakładamy szpulę, tak by się odwijała w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara i przeciągamy taśmę ( wypuszczamy, żeby miała luz i nawijamy na szpuli założonej na talerzu 2. Parę razy trzeba obrócić, przytrzymajując palcem taśmę, żeby taśma przestała się suwać na szpuli) Ważne, żeby napinacz 3- współpracując z metalową rolką - przed zespołem głowic i nr 7 za zespołem głowic napinały taśmę. Napinacz  nr 7 ma za zadanie też wyłączyć silniki szpul, (włącza się układ wyhamowujący) gdy pojawi się luz ( np. po przewinięciu taśmy do końca).
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

frywolny trucht

#190
Polećmy jeszcze funkcjami różniącymi szpulaka i kaseciaka:
9-   przycisk dostosowuje siłę naciągu napinaczy do wielkości szpuli.
10- gniazdo słuchawkowe typowe- duży Jack, ale wzmocnienie jego sygnału wzmacnia również sygnał wychodzący z magnetofonu, po kablu, do wzmacniacza.
17- wybór prędkości odtwarzania/nagrywania. Jedyna słuszna- ta wyższa- 19cm/s

Dalej już całkiem typowo.
4- zwykły, mechaniczny licznik, kolejny model - GX 625- miał  licznik cyfrowy z timer-em.
5- osłona głowic, za nią znajduje się typowy dla magnetofonów układ trzech głowic. Przy czym AKAI oznaczone symbolem GX mają tzw. szklane głowice ( nagrywającą i odtwarzającą).
8. Ekranik, który hipnotyzuje. Ależ te wskaźniki dynamicznie się ruszają :) Tutaj analogicznie jak w każdym innym magnetofonie ustawiamy poziom nagrania tak, żeby nie przesterować, a wyciągnąć maksimum dynamiki. Czynimy to pokrętłem nr 12. Składa się ono z dwóch pierścieni, jednego dla kanału lewego i drugiego- prawego.
Bliźniacze pokrętło 11 służy do regulowania poziomu nagrania z mikrofonu ( dwa wejścia duży Jack z prawej- 13)
18- to będzie chyba smutna namiastka BIAS-u. Ustawienie nagrywania dla taśm tzw low noise lub wide range.
14,15,16 służą do tzw podglądu sygnału.

Prosty magnetofon, bez autoreversów, wyszukiwania przerw, z podstawową regulacją sygnału nagrywanego, jeśli sam magnetofon jet sprawny- parę minut i można działać :) Tak z pamięci ten szpulak podnosi kaseciakom całkiem wysoko poprzeczkę. Nie chcę się wygłupiać, że zaraz z Dragonem może ( może może, nie słuchałem), ale robi bardzo dobre wrażenie. Miniaturyzacja zabija dźwięk.

BIAS. Zacytuję: "Każda taśma była troszkę inna a każdy producent proponował inny poziom BIAS'u aby lepiej dopasować taśmę. Upraszczając – tzw. BIAS jest to sygnał wysokiej częstotliwości (zwykle od 10000 do 15000 Hz lub więcej) rejestrowany na taśmie w tym samym czasie co właściwe nagranie. Został on przypadkiem odkryty w 1940 roku i znacznie poprawia jakość nagrania zmniejszając zniekształcenia. Częstotliwość diagonalna jest taka sama ale jej poziom musi być dostosowany do parametrów taśmy tak aby uzyskać jak najlepszy MOL (Maximum Output Level ) z jak najmniejszym THD (Total Harmonic Distortion).
To dlatego magnetofon musi być odpowiednio ustawiony do danej taśmy aby uzyskać jak najlepsze rezultaty."
stąd: http://bajker.co.uk/tasmy-magnetofonowe/
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

Arek jeszcze krótka chwila i "ignorant" z nazwy tego wątku zniknie. Tak trzymać.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

frywolny trucht

Spróbujmy pocytować jednak kogoś znacząco mądrzejszego, tj. doc. dr inż. Macieja Tułodzieckiego:

"Wydawało się, że pojedynek ,,szpulaka" z ,,kaseciakiem" musi być przez tego drugiego sromotnie przegrany. Rzeczywistość okazała się jednak inna...
Wydawało się to niemożliwe, a jednak się stało. Zadziałała reguła, na którą się lubię powoływać: ,,będzie tylko trochę gorzej, ale za to dużo taniej". Tym razem w nieco odmienionej formie: ,,będzie tylko trochę gorzej, ale za to dużo wygodniej". To niestety prawda. Wygoda użytkowania magnetofonu kasetowego w porównaniu z tradycyjnym jest nieporównywalna, no i nośniki zajmują zdecydowanie mniej miejsca. Kaseta stała się też tańsza od szpuli taśmy. Pewien czas zajęło osiągnięcie parametrów, które mogłyby zaspokoić ludzi o wyrafinowanych wymaganiach.
Najpoważniejszą przeszkodą w realizacji tego celu była oczywiście fizyka.
Nie chcę na tym etapie za mocno wnikać w fizykę samego zapisu na taśmie magnetycznej. Posłużę się prostym porównaniem. Powiedzmy, że chcemy zapisać jakąś informację i mamy do dyspozycji papier i ołówek... Aby informacja była czytelna, kreska musi być odpowiednio gruba, a i ołówek trzeba odpowiednio docisnąć. Jak to jednak zrobić jeśli papier jest cienki i chropowaty jak kawiarniana serwetka? Taśma w magnetofonie szpulowy mknie z prędkością typowo 19cm/s (w studio 38cm/s, w zastosowaniach domowych 9,5 cm/s). W magnetofonie kasetowym zdecydowanie wolniej - 4,75 cm/s. Taśma jest węższa (0,15cala), a co za tym idzie szerokość śladu zapisu też jest zdecydowanie mniejsza. Czy można to jakość obejść? Można, dzięki zastosowaniu odpowiedniej korekcji zapisu i odczytu. To jest tak, jakby dźwięk zapisany słabo poprawiać przez podbijanie odpowiednich częstotliwości korektorem graficznym (equalizerem)."

Zalety i wady kaset
Kaseta, jako taka jest wygodna w transporcie i przechowywaniu. Natomiast sama taśma wewnątrz kasety jest dość delikatna. Powstało nawet przysłowie, które mówi, że: ,,Słuchając kasety nigdy nie wiemy, czy nie słuchamy jej po raz ostatni", bowiem taśma może ulec uszkodzeniu nawet przy odtwarzaniu w przyzwoicie wykonanym mechanizmie.
Fala dźwiękowa np. o częstości 16kHz zajmuje na taśmie 3 mikrometry, czyli mniej niż ludzki włos. Nawet mimo tego, że cząstki emulsji magnetycznej są bardzo drobne to, aby odtworzyć taki zapis ledwie kilka z nich musi przesunąć się po czole głowicy. Ponadto szerokość śladu jest niewielka, ponieważ na taśmie o szerokości 1/8 cala (3,6mm) trzeba zmieścić 4 ślady. Dlatego odstęp od szumów jest słaby i tylko dzięki zastosowaniu (co najmniej) Dolby B można było z takim zapisem nawiązać do Hi Fi.
W przyzwoitej ,,kasetówce" można nawiązać z jakością do tego, co uzyskuje się ze szpuli przy zapisie dwuścieżkowym z prędkością 9,5 cm/s lub czterościeżkowym z prędkością 19cm/s, choć trzeba przyznać, że zapis na kasecie będzie miał dużo większe zniekształcenia i będzie bardzo wrażliwy na prawidłowy poziom zapisu. Przy zapisie na szpuli nawet lekkie przesterowanie nie będzie tak przykre dla ucha jak w przypadku kasety, dlatego w magnetofonie kasetowym tak istotne są dobre wskaźniki poziomu nagrania.
Ponieważ w kasecie taśma przesuwa się wolno, to jakiekolwiek przeszkody lub nierównomierności w jej biegu słychach natychmiast i to na dodatek bardzo wyraźnie. To powoduje, że wahania prędkości (wow and flutter) stają się bardzo irytujące. Aby to ocenić wystarczy posłuchać muzyki fortepianowej, która obnaża bezwzględnie tę słabość napędu. W przyzwoitych magnetofonach szpulowych tego problemu w zasadzie nie ma.
Należy też poważnie brać pod uwagę fakt zużywania się magnetofonu z czasem eksploatacji, co może mieć znaczny wpływ na jakość odtwarzania. Przede wszystkim w grę wchodzi zużywanie głowic, które są dość delikatnej budowy Oczywiście istnieją głowice o dużej trwałości stosowane w droższych magnetofonach. Większość tanich magnetofonów ma głowice z materiałów relatywnie nie trwałych. Zdarza się więc, że tanie magnetofony cierpią na ubytek wysokich tonów z tego właśnie powodu, a wymiana głowic nie jest ani prosta ani tania. Metalowe części w pierwszej fazie użytkowania docierają się, co może nawet poprawić kołysanie i nierównomierność prędkości (wow and flutter), ale po kilkuset godzinach użytkowania może już być tylko gorzej.
Kasety, jako takie, są wrażliwe na rozmagnesowanie i generalnie "zakłócenia" istniejącego zapisu, tak więc nawet świetnie nagrana kaseta będzie z czasem wykazywała coraz gorszą jakość nawet, jeśli była odtwarzana tylko na sprzęcie najwyższej klasy. Jeśli więc już decydujemy się na kasety jako podstawę archiwum muzyki, to lepiej mieć je na oku i lepiej ich nie pożyczać. Nie ma bowiem większych wrogów kaset od marnych mechanizmów tanich magnetofonów lub mocno zużytych mechanizmów nawet topowych modeli.
Pewien problem stanowi też kompatybilność kasety nagranej na jednym magnetofonie, przy odtwarzaniu jej na innym. Położenie ścieżek z nagraniem podyktowane jest ułożeniem taśmy w stosunku do głowic. Oryginalne wytyczne standardu w/g Philipsa były w tym zakresie zbyt mało precyzyjne, a wobec wysokich oczekiwań w stosunku do jakości nagrań słabo akceptowalne. Uściślenie tych wymagań przez jednego producenta i nieskoordynowane z innymi wpływa negatywnie na kompatybilność nagranych kaset. Zwykle objawia się to nierównomiernością poziomów w lewym i prawym kanale nagrania. Jeśli dodatkowo używa się Dolby to jego działanie też jest wskutek tego zakłócone i powoduje zwiększenie negatywnych efektów. Jak zatem widać kompatybilność jest w przypadku kaset mocno problematyczna. Problem ten dotyczy rzecz jasna także kaset nagrywanych fabrycznie. Należy się poważnie liczyć z tym, że w przypadku wytwórni A na jednym magnetofonie ich kasety mogą brzmieć świetnie, a na drugim już nie bardzo, zaś w przypadku producenta B może być dokładnie odwrotnie. To oznacza, że tylko odtwarzanie kaset na tych maszynach, na których zostały nagrane gwarantuje dobry skutek, a jak będzie na innych, no cóż trzeba to ustalić doświadczalnie.

Wady i zalety magnetofonów szpulowych
Magnetofony szpulowe są większe i przez to słabo ustawne. Większość z nich można stawiać pionowo, choć trzeba przyznać, że ułożenie poziome jest wygodniejsze do pracy z taśmą.
Połączenie ze wzmacniaczem jest identyczne jak w magnetofonie kasetowym, a ewentualne problemy DIN vs RCA mogą występować i tu i tu.
Duże szpule, zwłaszcza w standardzie NAB, mieszczą więcej muzyki, ale przeciętny koszt jej przechowania "za minutę" jest zwykle dwukrotnie wyższy niż na kasecie. Nawet jeśli używamy tylko prędkości 9,5cm/s i czterościeżkowego magnetofonu, a porównujemy koszt z przeciętna kasetą. W księgach mądrości można było spotkać takie porównanie: nagranie symfonii Mahlera z radia na kasetę będzie kosztowało określoną kwotę i będzie wymagało jej szybkiego przewrócenia na drugą stronę. Nagranie tej samej symfonii na szpuli z prędkością 19cm/s dwuścieżkowo przy użyciu taśmy LP w standardzie szpuli NAB będzie kosztowało 10 razy więcej.
Taśma na szpuli pozwala na łatwa edycje nagrań.
Zakres dynamiki na szpuli można uzyskać na kasecie wykorzystując Dolby B, co nie przeszkadza niektórym producentom magnetofonów szpulowych także na zastosowanie Dolby B. Tak czy inaczej magnetofony szpulowe cierpią na szumy w zakresie tonów średnich, których Dolby B nie usuwa. Nie można jednak zaprzeczyć faktowi, że nagranie czterościeżkowe na szpuli z Dolby B będzie zdecydowanie lepsze od dowolnej kasety natomiast dwuścieżkowe nagranie 19cm/s zwłaszcza z Dolby B zaspokoi wszystkie wymagania ,,superb Hi Fi".
Zniekształcenia w zakresie wysokich częstotliwości są na taśmie szpulowej dużo mniejsze niż na kasecie, no może za wyjątkiem kaset metalowych, co jednak wiązało się z wysokimi kosztami. Taśmy szpulowe dają się też kopiować przy jakości daleko lepszej niż kasety. Jeśli ktoś ma dwa dobrze wyregulowane magnetofony szpulowe, to nie ma żadnych przeszkód ani różnic w kompatybilności taśm, a efekt odtwarzania będzie identyczny. Można też roboczo nagrywać dwuścieżkowo, a edytować nagranie na drugi magnetofon czterościeżkowy z jakością nieosiągalną dla analogicznego procesu na kasetach. Poziom zniekształceń uzyskiwany na taśmie jest dla kaset w zasadzie poza zasięgiem.

Epilog
Jak zakończyła się konkurencja pomiędzy kasetą, a szpulą taśmy na rynku sprzętu powszechnego użytku wiemy doskonale. Mnie osobiście udało się doświadczyć porównania brzmienia Nakamichi 1000 i Revoxa A77 i ku mojemu zdziwieniu nie udało mi się doszukać różnic...
Gdybym miał wskazać, które magnetofony stanowiły szczyt tej techniki utrwalania dźwięku to bez wątpienia wskazałbym produkty Nakamichi z pierwszej serii czyli modele stacjonarne:
Nakamichi 1000

Stąd: http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Magnetofony_kasetowe
Dużo wiedzy, dużo.

Przy cz zm nie rozumiem dlaczego akurat ten Revox miałby być wyznacznikiem szpulowego absolutu.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

frywolny trucht

Pmcomp, zakupiłem do celów naszej operacji trzy takie szpule, dwie do zapełnienia. Mogą być?
Drugie zdjęcie pokazuje taśmę chromową, czyli były jednak inne rodzaje niż tylko żelazówki. Warto się zainteresować?
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

Szpule Revoxa są bardzo przyzwoite ,Ja na razie mam na nich wszystkie taśmy. I jak Arek apetyt rośnie na dźwięk ze szpulaka?
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

frywolny trucht

Pytam o szpule zeby sie nie okazalo że na takie nie nawiniemy bo inny system mocowania. Jeśli zas pytasz podprogowo czy juz szukam pralki to jestem logistycznie udupiony na cacy i perspektyw krotkoterminowych brak.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

pmcomp

#196
Nawinąć można na wszystko, pytanie zasadnicze co wejdzie na Twoją pralkę.
Jak rozumiem te szpule wejdą więc będzie git.
:).
Dla przypomnienia taśmy o grubosci 50um wejdzie tam ok. 37 minut na prędkosci 38 cm/sek i dwa razy więcej dla 19 cm/sek.

słyszę, że ostatnio na wschodzie Polski, prawie nad Bugiem audiobalowałeś?
Pozdro

frywolny trucht

Bylo bardzo sympatycznie. Jt211 i Mirek24 roztaczali lampowa aurę 😀 Myslalem zapodac jakąś notkę ale tak naprawde nie wiem czego sluchalem. Mam nadzieję że Mirek coś i bedzie okazja podziękować.  Jak nie to tutaj dzięki bardzo i chętnie poprawimy. Moze piernikowka z innego gospodarstwa 😁
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

mirek24

Słuchane były nastepujące klocki

1. transport North Star Design 192 na CDM Pro2
2. DAC http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=880.0
3. Preamp zbudowany w oparciu o :
http://www.sacthailand.com tutaj tvc trafa nr STA-522A z silnikiem krokowym i sterownikiem BentAudio
http://www.bentaudio.com/index2.html
4. Jednostopniowe monobloki na 8608/EL5070, opis monosów lampowych i zdjęcia też tutaj http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=880.0
5. głośniki Reference 3a Studio + nowy Morel ET-338

pozdrawiam


pmcomp