Przeważnie każdy z nas gdy wybiera się gdzieś na spacer , pobiegać czy po to by uprzyjemnić sobie podróż zabiera jakiś przenośny odtwarzacz lub jak to często bywa używa do tego celu swojego telefonu komórkowego może tu pochwalimy się co nosimy z sobą w kieszeni ;
Ja używam odtwarzacza przenośnego Hifiman HM-601 Slim z słuchawkami ATH CM700
Poczciwy iPhone.
Nic lepszego mi nie trzeba.
Pieniądze.
Na bilet do filharmonii.
Ale filharmonii do takiego samolotu nie zabierzesz :)
W moim mieście nie ma filharmonii.
Tak sobie napisałem.
Ale zawsze mogę iść na piwo.
W knajpie coś będzie grało.
Jak się ma w pobliżu knajpę gdzie gra fajna muzyka to i owszem można posłuchać ale jak trzeba gdzieś jechać np.pociągiem lub gdy trzeba będzie gdzieś bardzo długo czekać ?
Nie chcę tu popadać w skrajności ale gdyby trafił nam się pobyt w szpitalu to nie posłuchali byście swej ulubionej muzyki ?
(http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201408/1408260498_y3xlsl_600.jpg)
No niezłe :)
Napisałem w innym wątku, powtórzę: iBasso DX100 plus SONY MDR-CD900ST.
Mam też inne mniejsze grajki i słuchawki od ktorych sie głuchnie czyli douszne ale powyzszy zestaw bije to na głowę.
Moestety DX100 ma słabą baterię i poważnie rozważam gorszego DX50 jako alternatywę na dłuższe odsłuchy.
Pozdro
Sony Xperia Z Ultra i słuchawki SBH 80,całkiem miło łomocze mi do uszu np.Arch Enemy,których to ostatnio dużo molestuję na przemian z Iron Maiden,Behemoth,Judas Priest................
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Jeśli chodzi o baterie w Hifiman HM-601 to niestety nie czas działania dość skromny
Tak się zastanawiam ,od kiedy przestałem słuchać muzyki np. w drodze do pracy? Ano od kiedy przestał mi odpowiadać hałas ,który musiałem zagłuszyć rozkręcając głośność odtwarzacza do bólu. W tym miejskim hałasie to ja nie mam przyjemności słuchać juz niczego . Raczej stopery w uszy i .........słuchać ciszy. Jeśli ktos jest tu z Warszawy i jeździ metrem(np.stare składy z Rosji) to wie o jakim hałasie mówię.
To chyba że do kanałówki w konstrukcji zamkniętej. Nie podłączone do niczego -świetna izolacja od hałasu i otoczenia. ;)