audiomaniacy.pl

KOMPONENTY AUDIO => DIY i serwis => Wątek zaczęty przez: gratefullde w Lipiec 06, 2015, 15:42

Tytuł: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 06, 2015, 15:42
Wzmacniacz w domu ja na wakacjach a problem aktualny.
Może ktoś pomoże

Taki problem mam ze wzmacniaczem moim, którego popełnił swego czasu twórca gramofonu Ad Fontes. Jest to konstrukcja SE na "diabełkach " i 6sn7. Integra pracująca w klasie AB. Wzmacniacz czaruje świetna barwa dźwięku i mimo małej mocy 10 W, potrafi wysterować właściwie Focale 1007. Właściwie to potrafił bo obecnie zrobiła się z niego ciepło i gęsto grająca buła.
Włączam wzmacniacz i po ok 40 min zaczyna grać wyśmienicie. Mijają jednak następne 2 godziny i spada dynamika, rozdzielczość. Robi się mało przyjemny zadymiony przekaz co by nie napisać, że ktoś mi nagle na głośniki koc narzucił.
Zanim miną wakacje i zacznę AA zawracać głowę by się tym zainteresował, pozwolę sobie zapytać Was, czy odnotowaliście kiedyś podobne zjawiska w swoich urządzeniach?
Za wszelkie uwagi pozwalające na eliminacje tej usterki, będę ogromnie wdzięczny.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 15:52
Pojecia nie mam...Moze jakas regulacja bias..?
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 06, 2015, 15:55
Cytat: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 15:52
Pojecia nie mam...Moze jakas regulacja bias..?
Prądy sobie ustawiam, tu jest ok. Diabełki zmienione, parametry trzymają w miarę...  a dzwiekowo duppa...
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 16:00
Na innych lampach..?
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 06, 2015, 16:04
Cytat: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 16:00
Na innych lampach..?
Ta. Choć i nie. Tam jest 5 rodzajów lamp, 4 zmieniłem, jednej nie mam zamiennika, zamówiłem.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 16:09
Przed zmiana byl ten sam problem ?
Chyba trzeba poczekac na fachowca..... ???
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 06, 2015, 16:12
Cytat: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 16:09
Przed zmiana byl ten sam problem ?
Chyba trzeba poczekac na fachowca..... ???
Ten sam problem.
Pewnie masz rację ale co szkodzi rzucić temat, może ktoś się już z tym kiedyś spotkał.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: MAC w Lipiec 06, 2015, 16:12
Dziwne...
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Lipiec 06, 2015, 16:26
U mnie im dluzej tym lepiej. Nie ma zjazdu w dol. A tu taki babol... :o
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: MAC w Lipiec 06, 2015, 16:30
Musi być jakiś walnięty element (rezystor, kond cycuś takiego), który się przegrzewa i przestaje robić.
Chyba! bo ja humanizda jezdem  :)
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: MAC w Lipiec 06, 2015, 16:34
Już wiem!
Masz za słabe kable! Zmień na MIYy albo Transparenty i problem zniknie.  :D
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 06, 2015, 16:56
Cytat: MAC w Lipiec 06, 2015, 16:34
Już wiem!
Masz za słabe kable! Zmień na MIYy albo Transparenty i problem zniknie.  :D
O to to to. Wypierdzielilem Transparenta i wzmacniacz zastrajkowal ;-)
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 09:30
schemat poproszę, ad fontes to andrzej analogowy ?
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 07, 2015, 09:40
Cytat: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 09:30
schemat poproszę, ad fontes to andrzej analogowy ?
Tak, Andrzej Analogowy. Schematu niestety nie mam :-(
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 12:30
w stopniu sterującym tylko jedna 6SN7  czy 6SN7 + 6J5 ? pytam bo są dwa schematy jeden z autobias, a drugi z stałym.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 07, 2015, 12:33
Cytat: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 12:30
w stopniu sterującym tylko jedna 6SN7  czy 6SN7 + 6J5 ? pytam bo są dwa schematy jeden z autobias, a drugi z stałym.
6sn7 x 2 szt+ 6j5 x 2 szt . Z tyłu wzmacniacza mam punkty pomiarowe, podłączam miernik i dwoma potencjometrami ustawiam prąd.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 12:42
jaka wartość ? 220 mA czy inna
znasz napiecie zasilajace ?
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 07, 2015, 12:45
Cytat: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 12:42
jaka wartość ? 220 mA czy inna
znasz napiecie zasilajace ?
Mniejsze, 110 do 120, takie mniej więcej Andrzej zalecał.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 07, 2015, 13:42
wg schematu (chyba znalazłem odpowiedni) napięcie podawane na lampę = 210V, przy prądzie 120mA lampa pracuje na 40% swojej mocy, troche mało. Wg schematu powinno być 220mA, Andrzej preferuje mniejsze prądy ze względu na lepsze brzmienie lampy. Jak rośnie prąd do 120mA, w jakim czasie, czy później jest stabilny, jaką ma wartość gdy wzmacniacz zaczyna grać gorzej, daj info na pw
Zapytam chytrze, konatktowałeś się z Andrzejem w tej sprawie ?
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 07, 2015, 14:06
Poszło PW.
Andrzejowi jeszcze głowy nie zawracałem.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: pr1nce w Lipiec 09, 2015, 00:37
Taka przypadlosc byla od nowosci czy pojawila sie po okreslonym czasie?
I drugie pytanie - czy wzmacniacz sie nie przegrzewa? Czy swobodnie mozesz trzymac dlon na kazdej czesci obudowy wzmaka?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 09, 2015, 08:27
Cytat: pr1nce w Lipiec 09, 2015, 00:37
Taka przypadlosc byla od nowosci czy pojawila sie po okreslonym czasie?
I drugie pytanie - czy wzmacniacz sie nie przegrzewa? Czy swobodnie mozesz trzymac dlon na kazdej czesci obudowy wzmaka?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Jest to świeża sprawa,  stosunkowo. Poprzednio było ok.  Wzmacniacz ma grubą,  mosiężną płytę,  która nagrzewa się znacznie. Długo ręki na niej nie utrzymasz.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: spalon w Lipiec 09, 2015, 11:47
Tylko ta płyta to raczej grzeje się od wystawionych na niej lamp a w szczególności od radiatorów w których zamocowane są Diabły a one są przykręcone do tej płyty - prawda
Więc nie wiadomo czy któryś z elementów w środku obudowy się grzeje , a sama obudowa wzmacniacza jest dość solidnych rozmiarów i podejrzewam że wolnej przestrzeni trochę też w niej jest .

Może jak wrócisz to podłóż coś pod tą płytę tak by była pod nią wolna przestrzeń no i wtedy posłuchaj wzmacniacza dłużej czy też tak się będzie zachowywał
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: MAC w Lipiec 09, 2015, 12:24
Przede wszystkim rozkręcić i przejrzeć rezystory,
Prawdopodobnie któryś będzie nadpalony.

I samemu nic nie kombinować bo z tymi napięciami nie ma żartów. Oddać Panu Andrzejowi do naprawy.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 09, 2015, 12:38
Cytat: masza w Lipiec 09, 2015, 12:24
Przede wszystkim rozkręcić i przejrzeć rezystory,
Prawdopodobnie któryś będzie nadpalony.

I samemu nic nie kombinować bo z tymi napięciami nie ma żartów. Oddać Panu Andrzejowi do naprawy.
Nic samemu grzebać nie będę.  Boję się :) Przy czasie pewnie wycieczka mnie czeka do Andrzeja.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: jt211 w Lipiec 10, 2015, 12:56
Dla mnie to pachnie padającym powoli kondem prawdopodobnie w zasilaczu.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: spalon w Lipiec 10, 2015, 17:40
Tam w zasilaczu są takie dużych rozmiarów kondensatory olejowe myślisz że one mogą się kończyć i od tego takie są objawy
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 10, 2015, 19:25
Wcześniej na pw sugerowałem któryś z elektrolitów, jak są na 85stC jest to wielce prawdopodobne (wtedy wymienić na kondy 105stC), olejaki raczej nie, tu izolatorem jest olej i nie powinno być przebicia przy przegrzaniu ale... 

Proponowałem też rozkręcić obudowę + np. wentylator i wtedy przetestować czy po czasie następuje "złe granie". Zmiana brzmienia po pewnym czasie, przy stabilnym bias na lampie mocy wskazuje raczej na kondensator, opornik przegrzewając się zmienia wartość "na stałe", wtedy wzmacniacz grałby od początku do dupy... taka to moja teoryja
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 10, 2015, 19:49
Sprawdzimy dopiero w przyszłym tygodniu gdy wrócę do domu.  Oczywiscie dam znać co i jak.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 10, 2015, 19:56
to fajny temat do obstawiania zakładów  :)  może jakiś forumowy hazardzik  ;D
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 10, 2015, 19:57
Ja robie za krupiera ;)
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: spalon w Lipiec 11, 2015, 00:02
piotrektychy możesz mieć rację może któryś z kondensatorów zawsze warto sprawdzić co tam siedzi tym bardziej że mulenie jest na obu kanałach więc musi to być na elementach wspólnych wzmacniacza
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 11, 2015, 07:33
spalon dokładnie jak piszesz, obstawiam elektrolit w zasilaniu żarzenia lub anodowego driverów
gratefullde ile jest w banku ;)
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 11, 2015, 08:16
Cytat: piotrektychy w Lipiec 11, 2015, 07:33
spalon dokładnie jak piszesz, obstawiam elektrolit w zasilaniu żarzenia lub anodowego driverów
gratefullde ile jest w banku ;)
Poczekaj,  bo stąd nic nie widzę ;)
Mało obstawiających ;)
Pytanie,  w jaki sposób stwierdzić,  który kondensator jest padnięty? 
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Lipiec 11, 2015, 08:23
Cytat: gratefullde w Lipiec 11, 2015, 08:16Pytanie,  w jaki sposób stwierdzić,  który kondensator jest padnięty?

Jak nie jest spuchnięty, to trzeba niestety wylutować i zmierzyć pojemność. 
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 11, 2015, 08:32
Cytat: Jakub w Lipiec 11, 2015, 08:23
Cytat: gratefullde w Lipiec 11, 2015, 08:16Pytanie,  w jaki sposób stwierdzić,  który kondensator jest padnięty?

Jak nie jest spuchnięty, to trzeba niestety wylutować i zmierzyć pojemność.
Czyli rozkręcam wzmaka i przeglądam. Zacznę od tego w przyszłym tygodniu. Ciekawe co to się tam spierdzieliło.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 11, 2015, 08:33
Test ostateczny, podgrzej wzmak suszarką do włosów (podprowadzisz żonie) jako pierwszy powinien eksplodować kond uszkodzony  ;)
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 11, 2015, 08:36
Cytat: piotrektychy w Lipiec 11, 2015, 08:33
Test ostateczny, podgrzej wzmak suszarką do włosów (podprowadzisz żonie) jako pierwszy powinien eksplodować kond uszkodzony  ;)
Jakieś zalecenia bhp ? ;)
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Lipiec 11, 2015, 08:45
nie, spoko, obudowa jest solidna, wytrzyma !

trochę poważniej, uważaj na kondensatory, szczególnie te w zasilaniu anodowym 6C33C i driverów, potrafią trzymać wysokie napięcie nawet przez kilka lub więcej dni !! Znając AA na pewno dał rezystory rozładowujące ale...

przed wsadzeniem łapek do wzmacniacza pomierz na pinach kondensatorów napięcie !
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: jt211 w Lipiec 11, 2015, 09:54
Cytat: spalon w Lipiec 10, 2015, 17:40
Tam w zasilaczu są takie dużych rozmiarów kondensatory olejowe myślisz że one mogą się kończyć i od tego takie są objawy
Nie no kończących się olejaków jeszcze nie dane było mi zobaczyć czy usłyszeć obstawiałem elektrolity. Jedyne co może nas z olejakami spotkać to wyciek oleju a tu przyczyną jest rdza albo dziura. Moje najstarsze są bodaj z 1946r i działają bez problemu. Natomiast puchnące do góry elektrolity miałem kilka razy tu bym zaczął poszukiwania.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: spalon w Lipiec 11, 2015, 15:41
Trzeba będzie zobaczyć te elektrolity w zasilaniu może będzie coś widać a jeśli nie to trzeba będzie je wlutować i sprawdzić 
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 31, 2015, 13:17
Temat rozwiązany. We wzmacniaczu padła lampa 5C4S. Efekt zmulenia był także wynikiem zastosowania zamiennie lamp z 6C2C na 6J5G Raytheona. Lampy te okazały się mocno gęste, pozbawione dynamiki. Zakupiłem i wymieniłem 5C4S oraz 6C2C x 2 szt. a także 5C3S x 2 szt. (w miejsce EH gold), wszystkie nowe i za grosze... I tak chyba musi być w tym moim konkretnym przypadku. Mam nie wydawać kasy na te lampy bo efekt może być mizerny. Możliwe, że Andrzej stroił wzmacniacz pod te ruskie właśnie a ja przedobrzyłem....
Wzmacniacz bardzo ładnie reaguje na zmianę 6sn7/7n7/6f8g. Tu słychać wyraźnie charakter każdej z lamp i to tu jest spore pole do popisu.
Tytuł: Odp: Problem ze wzmacniaczem lampowym
Wiadomość wysłana przez: piotrektychy w Sierpień 02, 2015, 19:20
cóż przegrałem, kto obstawiał lampy ?