Polskie Nagrania do kupienia.
Tej jesieni będzie można kupić Polskie Nagrania, a raczej to, co po nich zostało.
http://biznes.onet.pl/labedzi-spiew-polskich-nagran,18490,5654395,1,prasa-detal
http://www.inlex.pl/przetargi/60
Można kupić, syndyk sprzedaje:
http://www.polskienagrania.com.pl/
Trzeba szybko zaopatrzyć się w tytuły które jeszcze są dostępne, bo za chwilę nie będzie nic do kupienia. Ja od kilku lat kupuje wznowienia winyli i w zasadzie mam wszystko co ostatnio wypuścili. Teraz czekam na Enigmatic Niemena.
Może też być tak, że ktoś z branży kupi i będzie więcej wznawiał niż PN w wieloletniej agonii.
Cytat: miniabyr w Wrzesień 08, 2014, 20:44Teraz czekam na Enigmatic Niemena.
Super płyta pod względem instrumentalnym i tekstowym. Może mało zrozumiała dla innych ale jedna z lepszych dla mnie.
Z biegiem lat coraz bardziej szanuje dokonania Niemena.Do dnia dzisiejszego nie ma wokalisty który miał by taką barwę głosu ,tak frazował i miał tak fenomenalną intonację, oraz potrafił by do adresów z książki telefonicznej napisać tak wyszukane i karkołomne linie melodyczne.
Posluchaj tego od 1.30sek.....
Czekałem na te górne rejestry i myślałem, że się wysypie ale jakoś mu poszło.
Ale na "Mam talent" to raczej chyba nie...
No raczej nie, obecnie ma inny skład ,nie grają już chałtur ;D a wczoraj lub dziś zdobywa Mont Blanc :):)
Jesli chodzi o płyty to udało mi się jeszcze dostac.....
Swego czasu miałem prawie wszystkie płyty Niemena jakie można było dostać w PRL-u włącznie z singlami, pocztówkami i innymi cudami na winylu i CD. Najpierw sprzedałem gramofon (Daniela) a potem płyty. Po kilkunastu latach wróciłem do analogu i zacząłem zbieranie Niemena od początku. Wielu pozycji już nie dostanę. Szkoda. Ale wówczas potrzebna była mi kasa i całość poszła do jednego kupującego, który po to przyjechał osobiście z daleka.
Tak nie raz bywa.
Do dziś pozostały mi tylko fotki tego co sprzedałem wówczas.
Kilka lat temu kupiłem od goscia wszystkie plyty CD. Fakt 90% to Italo Disco ale wszystko oryginalne. Bylo tego 400sztuk. Zbierał latami, ale potrzebował kasy i musiał sprzedac. Miał też kolekcje winyli żaluje,że nie kupiłem ale nie mialem gramofonu.
No właśnie wpadamy czasem w takie dylematy ;)
Na szczęście część swojej kolekcji winyli mi została z tamtych lat a w między czasie pamiętam wiele razy ktoś pozbywał się płyt winylowych za przysłowiowe grosze ale mój gramofon był schowany w karton czekając na lepsze czasy to znaczy na swoje miejsce w mieszkaniu bo wiecznie coś to dziecko za małe to jak zmienimy meble itp aż przyszedł czas i zamiast kolejnych mebli zmieniłem żonę i teraz miejsce się znalazło na wszystkie sprzęty ;)
"Najstarsza polska firma fonograficzna idzie w czwartek, 29 stycznia, pod młotek. Jej archiwum to ok. 40 tys. tytułów, lwia część dorobku powojennej polskiej fonografii.
- Polskie Nagrania były do lat 80. monopolistą na krajowym rynku, z niewielkim ustępstwem na rzecz Polskiego Radia. Niemal wszystko, co się w Polsce nagrywało i wydawało na płytach, zostało wyprodukowane przez tę firmę - mówi Mieczysław Kominek, szef PN w latach 2009-13.
Co znajduje się w archiwum Polskich Nagrań? Niemen, Grechuta, Rodowicz, Czerwone Gitary, Sośnicka, ale też cały polski jazz, cała polska muzyka współczesna: Bacewicz, Serocki, Sikorski, Lutosławski, trochę mniej Góreckiego i Kilara. Są nagrania Rowickiego, Rubinsteina, Richtera, kronika konkursów chopinowskich.
Dlaczego tytan upada
Kilkanaście procent tego dorobku ukazało się w ostatnich latach ponownie na płytach kompaktowych. Polskie Nagrania - już jako spółka skarbu państwa - wydawały te płyty z pieczołowitością, po remasteringu, w oryginalnej szacie graficznej. Z jazzu byli to m.in. Urbaniak, Stańko, Komeda, Trzaskowski, Kurylewicz. Z klasyki jeszcze cztery lata temu - Penderecki z "Jutrznią" i "Pasją według św. Łukasza" w premierowym nagraniu pod batutą Henryka Czyża, III Symfonia Góreckiego, Serocki i znów Penderecki w serii "Awangarda".
Dlaczego firma z takimi zasobami upadła? Bezpośrednią przyczyną były roszczenia spadkobierców Anny German, którzy upomnieli się o tantiemy ze sprzedaży wznowionych płyt piosenkarki, powołując się na ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Na mocy wyroku sądu Polskie Nagrania, spółka skarbu państwa, miały zapłacić im ponad milion złotych odszkodowania. W marcu 2010 r. firma ogłosiła upadłość, trzy lata później postawiono ją w stan likwidacji. - Dług urósł do 3,5 mln zł, wierzycieli jest więcej - mówi syndyk Jerzy Sławek. Zysk ze sprzedaży pójdzie na ich spłatę i do skarbu państwa."
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75475,17327071,Kto_kupi_Polskie_Nagrania__Firma_legenda_upadla__bo.html#ixzz3QIG4I3hu
Tymczasem:
"Polskie Nagrania - spółka skarbu państwa w stanie upadłości likwidacyjnej - zostały wystawione na sprzedaż już po raz trzeci. Do dwóch poprzednich przetargów nie zgłosili się chętni. Tym razem było inaczej.
Firma Warner Music Poland kupiła przedsiębiorstwo za 8,1 mln zł (o sto tysięcy złotych więcej niż cena wywoławcza). W całości, bo taki był warunek przetargu, jednak z wyłączeniem kilku składników, m.in. dokumentacji i oryginałów taśm nagraniowych, które mają trafić do Narodowego Archiwum Cyfrowego jako dziedzictwo narodowe."
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75475,17328965,Polskie_Nagrania_sprzedane__Do_trzech_razy_sztuka.html#ixzz3QIGsMaOK
W ten oto prosty sposób kolejna polska firma w rękach zagranicznego potentata, a ten zrobi co uważa. Może na przykład uważać, że trzeba zlikwidować, bo to niepotrzebna konkurencja, gdyby jakiś konkurent przejął. Tak było z bydgoskim browarem Kujawiak kupionym przez Heinekena. Nowoczesny sprzęt wywieziono. Zakład zburzono, a teren wystawiono na sprzedaż. Mam dzika nadzieję, że tu tak nie będzie, ale w jak głupi sposób tracimy naszą żywą historię.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Browary_Bydgoskie
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 30, 2015, 10:08W ten oto prosty sposób kolejna polska firma w rękach zagranicznego potentata, a ten zrobi co uważa. Może na przykład uważać, że trzeba zlikwidować, bo to niepotrzebna konkurencja, gdyby jakiś konkurent przejął. Tak było z bydgoskim browarem Kujawiak kupionym przez Heinekena. Nowoczesny sprzęt wywieziono. Zakład zburzono, a teren wystawiono na sprzedaż. Mam dzika nadzieję, że tu tak nie będzie, ale w jak głupi sposób tracimy naszą żywą historię.
Złe porównanie z browarem. Przecież tu nie kupiono budynków i fizycznego nośnika jako głownego składnika transakcji. Przedmiotem dealu są tysiące nagrań, których wydanie ma przynieść zysk.
PN przez lata, poza najpopularniejszymi wykonawcami, nie wznawiało wielu wartościowych pozycji.
Teraz powinno się to zmienić. Oczywiście nie od razu, bo zapewne problemy z prawami autorskimi Polskich Nagrań do wielu tytułów nie zmieniły się wraz ze sprzedażą PN.
Podobne transakcje polskich firm z polskim katalogiem już wcześniej miały miejsce i żadna z firm nie została zamknięta a raczej zanotowała znaczny rozwój w każdym przypadku : Izabelin=>Polygram (teraz Universal), Zic-Zac=>BMG (teraz Sony), Pomaton=>EMI (teraz Warner).
No cóż - konkurencja to dla Warnera nie jest. Natomiast może on potraktować PN jako generator kosztów i faktycznie zamknąć na 4 spusty. Niestety - ale naszym od siedmiu boleści politykom nie wpadnie do głowy, że takie PN to może być - właśnie - część narodowego skarbu...
Cytat: wireless w Styczeń 30, 2015, 10:50
No cóż - konkurencja to dla Warnera nie jest. Natomiast może on potraktować PN jako generator kosztów i faktycznie zamknąć na 4 spusty. Niestety - ale naszym od siedmiu boleści politykom nie wpadnie do głowy, że takie PN to może być - właśnie - część narodowego skarbu...
Mam taki sam punkt widzenia,po prostu niemiłosiernie wkurwia mnie fakt,że ta firma poszła za 8 baniek z wąsem,czyli pewnie za tyle za ile przechlali wina i przeżarli lanczów różne Belki,Sikorskie i im podobne. 8 baniek to są jakieś żarty. To tak jakby nie wiem,biblioteka Kongresu poszła pod młotek za np. 100000$ Ręce opadają...
Cytat: elem w Styczeń 30, 2015, 10:50Złe porównanie z browarem. Przecież tu nie kupiono budynków i fizycznego nośnika jako głownego składnika transakcji. Przedmiotem dealu są tysiące nagrań, których wydanie ma przynieść zysk.
Przedmiotem sprzedaży obcemu kapitałowi jest swego rodzaju dawanie szczęścia. Co gorsza, przez starą, polską firmę o pewnych tradycjach. W jednym przypadku nośnikiem jest matryca -płyta, w drugim butelka złocistego płynu. To i to potrafi upić :)
Co do samych nieruchomości- z wcześniejszych artykułów:
"Co będzie można kupić? Prawa i licencje do niemal 40 tysięcy piosenek, nieruchomość o powierzchni 500 metrów kwadratowych na warszawskim Ursynowie oraz wyposażenie i zapasy magazynowe."
(http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201505/1432896311_b04t79_600.jpg)
Time Warner? Fachowcy z tych dziennikarzyn :) Time Warner to firma z branży telewizyjnej, z tego co wiem, przymierzali się do przejęcia TVN ale w końcu kupcem został Scripps Networks Interactive.
A może wyjdzie to na dobre nam melomanom.Archiwa Polskich Nagrań są spore i wiele ciekawych zjawisk może tam stać grzecznie na półeczce i cierpliwie czekać na wznowienie. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Podejrzewam, że zyskamy na tym, jako słuchacze. Potencjał WB jest duży, będą wznowienia, trzeba się cieszyć.
No to w końcu Krzysztof Krawczyk będzie wydany przez amerykańską firmę :).
Nic nie mam do KK ale mam nadzieję, że nie w pierwszej kolejności :)
KK? Jakoś źle mi się to skojarzyło:)
Paul, brakuje jednego K, dwóch nie musisz sie obawiać :)
Cytat: paul_67 w Maj 29, 2015, 22:48
KK? Jakoś źle mi się to skojarzyło:)
Kodeks Karny? ;)
Cytat: elem w Maj 29, 2015, 22:50Paul, brakuje jednego K, dwóch nie musisz sie obawiać :)
Trzech na pewno nie, z dwoma walczę:)