Sensitive Sound

[Piterski]

Czyżby jego opinia była negatywna ?

Może wstrzemięźliwa bo jako punkt odniesienia ma Candenzę Black, a że miałem z nią styczność to wiem, że można na niej poprzestać z nerwicą zmian.

[vasa]

Czyżby jego opinia była negatywna ?

Może wstrzemięźliwa bo jako punkt odniesienia ma Candenzę Black, a że miałem z nią styczność to wiem, że można na niej poprzestać z nerwicą zmian.

Nie pomyślałem o tym.
Rzeczywiście czarna Cadenza wyznacza punkt odniesienia.


[emoji485][emoji377]

[Kangie]

To nie jest tak, że dźwięk mi się nie podoba. Tak jak pisałem, wczoraj nie miałem dnia na słuchanie. Jeśli mamy dzień, w którym słuchanie muzyki nie sprawia radości, to uważam, że nie powinniśmy wtedy brać się za słuchanie na poważnie, a tym bardziej za ocenianie. Dzisiaj raz jeszcze posłuchałem na słuchawkach i podoba mi się.

Muzyka nagrana bardzo cicho. Musiałem mocno rozkręcić wzmacniacz. Wskaźniki VU-metrów leżały po lewej stronie skali lekko drgając. Do czerwonego pola było im bardzo daleko. Czyli poziom sygnału wyjściowego z DACa był bardzo mały.

[Piterski]

Nie odnosisz wrażenia, że jednak wokale z Candenzy są takie bardziej plastyczne?

[Kangie]

Jestem daleki od porównań i kategorycznych ocen. Wkładki ArtM w rękach nie miałem, ale wiem, że Alexander przygotował materiał rzetelnie i to od razu słychać.

Wokal? Racja. Pewnie w innych systemach na innych kolumnach może być miazga na wokalu. U mnie ten wokal brzmi tak jakby technicznie, jasno, zbyt wyraźnie. Beryle to jeszcze podkreślają. Brakuje trochę tego miodu na wokalu, tej lepkości w barwie... Pewnie na dobrym SET byłoby piękniej, a u mnie Push Pull, zatem druga harmoniczna kastrowana z marszu ;)

Cadenza Black to wkładka, która czaruje. Dla mnie dźwięk z bajki. Niestety droga, nawet bardzo droga. Tej ArtM bliżej wg mnie do 33 PTG Audio Techniki, którą bardzo lubię. A lubię, bo jest moja :) Nie czaruje jak Cadenza, ale jest rzetelna, gra pełnym pasmem z odrobinę podbitą górą. Niestety nie ma tej muzykalności co najlepsze wkładki Ortofona.

[moon]

Moon tez dostał, może niech ustalą wersję, żeby nie było, że każdy coś innego usłyszy 

ja to  gluchy jestem, wiec ja bardziej z ciekawosci chcialem:) postaram sie przesluchac dzis/jutro

[Piterski]

Kangie dzięki za opinie, ja na razie z racji obowiązków i upału słuchałem tej wkładki tylko kilka razy ale im dalej w las tym bardziej moje pewne spostrzeżenia pokrywają się z tym co napisałeś, ale wiadomo że cały odbiór zależny od całego systemu.

[Alexander]

Kangie fajny opis - dzięki  :)

Nagrane cicho.

Pod "przyciskiem" STOP  w programie AudioGate masz funkcję "gain",  kliknij na zera żeby uaktywnić zmiany, wpisz tam potrzebną Ci ilość dB np: 3 i problem będzie rozwiązany  :)

[Kangie]

Kurna, nie wiedziałem o istnieniu tej funkcji! Dzięki!

[Alexander]

Przyjrzyj się, jest tych funkcji więcej. Bardzo interesującą - przygotowaną dla ds-dac-10r - jest "phono eq".
Zgrywasz liniowo płytę do cyfry, podnosisz wzmocnienie, aplikujesz "idealną" krzywą riaa i masz winyla do słuchania  :)

[Kangie]

Słyszałem. Mirek kiedyś opowiadał mi o tym. Niezła musi być zabawa krzywymi korekcji RIAA. Ja mam tylko DAC DS 100 i 100m. Zakupu R-ki nie planowałem. Za to kiedyś planowałem zakup MR-1000, ale finanse nie pozwalały.

[Alexander]

Z zacisków wkładki bierzesz sygnał na kartę muzyczną laptopa (jeśli masz stepup to przez trafa) zapisujesz i masz liniowo zgranego winyla, plik z tym zapisem otwierasz w AG i dalej jak napisałem powyżej  :)

ps.zanim podłączysz wkładkę pod kartę muzyczną sprawdź, czy na jej wejściu nie ma DC. Zdarza się.

[sheykk]

Pogoda zwariała lecz mimo temperatury popełniłem dzisiaj wycieczkę do Poznania gdzie byłem gościem Alexadra i pośrednio Ahaji ,chciałbym bardzo podziękować za serdeczne przyjęcie i możliwość osobistego poznania,
Stanowczo muszę stwierdzić iż nie jest prawdą to" co mówią o Poznaniakach",są mili ,uprzejmi a w dodatku dzielą się ogromną wiedzą,ja wywiozłem kilka wiader.
Wizyta zaowocowała również dostarczeniem kolejnego modelu wkładki Art Dark ,to najwyższy model z serii art.
Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia w Gdańsku.
sheykk

[vasa]

Stanowczo muszę stwierdzić iż nie jest prawdą to" co mówią o Poznaniakach",są mili ,uprzejmi a w dodatku dzielą się ogromną wiedzą,ja wywiozłem kilka wiader.

Wiedzą owszem ale spróbuj pożyczyć dwa złote do parkomatu[emoji23]

No to czekamy na kolejne relacje.
Poprzednia była rewelacyjna. A ta powinna być jeszcze lepsza.

[emoji377][emoji1634]

[Alexander]

No i proszę jak ułatwił sprawę - sam napisał, sam podsumował dzień wcześniej  ;D

Wiedzą owszem ale spróbuj pożyczyć dwa złote do parkomatu[emoji23]


[emoji377][emoji1634]

Niektórzy najpierw sobie grabią a potem ... ;D

[Alexander]

Pogoda zwariała lecz mimo temperatury popełniłem dzisiaj wycieczkę do Poznania gdzie byłem gościem Alexadra i pośrednio Ahaji ,chciałbym bardzo podziękować za serdeczne przyjęcie i możliwość osobistego poznania,
Stanowczo muszę stwierdzić iż nie jest prawdą to" co mówią o Poznaniakach",są mili ,uprzejmi a w dodatku dzielą się ogromną wiedzą,ja wywiozłem kilka wiader.
Wizyta zaowocowała również dostarczeniem kolejnego modelu wkładki Art Dark ,to najwyższy model z serii art.
Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia w Gdańsku.
sheykk

Sheykk - dziękuję za przemiłą wizytę, szacunek, że w takiej temperaturze zebrałeś się na wyjazd.
Nic nie zastąpi osobistych spotkań, które zawsze okazują się zbyt krótkie, ale dzięki temu zawsze jest pretekst do kolejnych spotkań. Zostaje mnóstwo tematów do obgadania. Żeglujący i słuchający, to niewątpliwie dobre połączenie  :)
Art - kolejna Rosjanka zawitała z Sheykkiem w moje progi. Tym razem mamy do czynienia z ciemną stroną wkładkowej natury - model Dark. Będzie szczegółowo przesłuchiwana  ;D

[Alexander]

Po wizycie Sheykka zostałem sam na sam z Ciemną Rosjanką. Art Dark.
Na szybko zainstalowana jeszcze podczas spotkania cicho sobie pogrywała podczas rozmowy i sprawiała całkiem niezłe wrażenie.
Siedziałem tyłem do głośników, lecz już na niskim poziomie głośności odzywał się bas, słychać było sporo wokalu, jednym słowem - obiecująco.
Jeszcze tego samego dnia skontrolowałem ustawienia wkładki i przedwzmacniacza i...i tu kolejna uwaga natury ogólnej. Na stronie firmy w zakładce Art widać trzy wkładki z tej grupy i jak wół stoi napisane, że Dark ma 0,45mV poziomu wyjściowego. Klikamy na "więcej szczegółów" i widzimy co? Poziom wyjściowy wzrósł nam do 0,5mV. Kurde boję się klikać dalej, bo po kilku kolejnych takich operacjach będę musiał użyć pre w wersji mm.
Jakiś czas temu znajomy w rozmowie machnął ręką i podsumował takie kuchy krótkim "co się dziwisz - to są Rosjanie" na szczęście nie dodał że "bez wódki nie.." itd, bo chodziłbym nawalony od miesiąca.
Wiem wiem marudny jestem i głupie 0,05mV należy olać. A co jeszcze należy olać? Bieguny wkładki...olej to, poziomy wyjściowe...olej to, podatności statyczna i dynamiczna...olej to.
[wulgaryzm] ja tonę!
Uwag ogólnych już więcej nie będzie. Na razie.
No to igła na płytę i słucham. Wkładka gra cicho. Nie sądzę, żeby miała choć te deklarowane 0,45mV, ale od czego mam pokrętło głośności i pstryczki gain w pre gramofonowym.
Podkręciłem głośność i słucham. Słuchałem tak trzy wieczory. I mam problem. Wkładka gra w sposób nienautralny, gra uwypuklonymi skrajami pasma. Słychać pomruki i słychać naciągnięty ku górze "sopran" i pomiędzy czegoś brakuje. Urbaniaka "Cinemode" znam jak własną kieszeń. Wydanie polskie LP, skandynawski Sonet LP, mam też sedesa Muzy z 1990.
Położyłem na talerz LP - Muzę i dźwięk skrzypiec nie przypominał tego co znam. Dla porównania wrzuciłem do odtwarzacza cd i zagrało coś zupełnie innego. Ciepło z wypełnieniem, nastrojowo. Winyl Sonetu na talerz i powtórka z rozrywki ostro skrajami, nieciekawie.
Po kolejnej płycie - Vollenweider - sprawdziłem obroty talerza gramofonu. Obroty idealne. Znowu za wysoki dźwięk. Harfę źle nastroili Andreasowi?? Tak z pół oktawy za wysoko?
Głos! Tu trzeba głosu ludzkiego posłuchać. The Manhattan Transfer "Vocalese". Płyta doceniona przez Grammy w dwóch kategoriach 
Best Jazz Vocal Performance, Duo or Group i  Best Vocal Arrangement for Two or More Voices.  Opuszczam igłę, brzmi jak smerfne hity.
Odchudzone głosiki, posykiwania. Z wrażenia przeniosłem płytę na drugi gramofon pod Dl103r - ufff...tak, za to należało się Grammy.
Próbowałem jeszcze kilka płyt z tym samym rezultatem, zmiana pre gramofonowego też nie przyniosła poprawy.
Altówka brzmieniem przypomina skrzypce, wiolonczela  altówkę...ech.
Spróbuję przewiesić wkładkę na inne ramiona, wciąż mam wiarę i nadzieję, że Dark z czymś się zgra.
Z koleżanką Art Majestic początek romansu też był trudny, ale się ułożyło i żyliśmy niedługo i szczęśliwie.  Ze Splash było ostro od początku do końca i miało to swój urok. Każda pewnie ma coś w sobie, to i w Dark jeszcze poszukam. A nuż znajdę. Na razie słucham Ortofonów na odtrutkę.

[gratefullde]

Zawsze, gdy czytam takie opowieści dziwnej treści, że nie ważne są parametry w analogu i wzajemne ich dopasowanie, to mnie skręca. Przecież vinyl wymaga idealnego zestrojenia. To chyba jedyny obecnie system, gdzie trzeba się sporo nagimnastykować by osiągnąć brzmienie. Dopiero gdy zachodzi synergia przychodzi ekscytacja tym formatem.
Fajny opis Tomku, ciekawe czy da się z tej wkładki coś jeszcze wycisnąć w czasie.

[vasa]

Dziwne rzeczy Tomek pisze [emoji50]
Jak zrobić wkładkę która podbija skraje pasma akustycznego ?
Poprzednia potrzebowała masy czasu żeby się ułożyć. Może i w tym wypadku są to trudne początki

Tomek. Zostaw Ortofony i zagoń rosjankę do śpiewania.
Niech się dopasowuje [emoji56]

[emoji485][emoji377]

[Alexander]

No cóż, dziwnie brzmi ta muzyka, jakby fortepian nastroić od środkowego C w górę  o oktawę wyżej.
Słucham Ortofona, a Dark przewiesiłem na AudioTechnikę. Zobaczymy jak będzie na ciężkim Atp-12.
Wkładka ma już spory przebieg "nakręcony" przez Sheykka. Muszę z nim porozmawiać, bo świta mi pewna myśl w związku z tym co powiedział podczas spotkania, ale o tym później.
Zgłębiając zagadnienie różnic budowy serii Art doszukałem się różnic w materiałach użytych do budowy rdzenia - mu-metal, permaloy, permendur - zapewne to ma wpływ na brzmienie, mają cewki krzyżakowe i w kształcie x - na ile to powoduje taki efekt brzmieniowy? Nie wiem.
Będę też próbował zmieniać obciążenie wejściowe preampa dla wkładki. Być może nie dopasowanie mechaniczne jest tu problemem, lecz elektryczne? Zacząłem od poprawnych teoretycznie wartości.
No to życzcie mi wytrwałości w "badaniach"  ::)

[Kangie]

Jestem ciekaw czy zgra się na ATP-12T. Tylka ta jazda bez windy. Ryzyko jak cholera ;)

[Alexander]

Jestem ciekaw czy zgra się na ATP-12T. Tylka ta jazda bez windy. Ryzyko jak cholera ;)

aż taki odważny to nie jestem, będzie winda  :)

[Kangie]

To dobrze. Ja nawet po jedym piwku bałem się dotykać ramienia podczas grania. Jeden niewłaściwy ruch i... ;)

[sheykk]

Napisano o X3
www.stereoikolorowo.glogspot.com

[Piterski]

Grześ nie taki adres: http://stereoikolorowo.blogspot.com/

PS. Jak Ci się podobał komentarz Jacka na nasz temat ;D, mieliśmy z Grzesiem (malg) ubaw jak nam to powiedział.