audiomaniacy.pl

KOMPONENTY AUDIO => DIY i serwis => Wątek zaczęty przez: MartinS w Październik 14, 2018, 12:21

Tytuł: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 14, 2018, 12:21
Witam Kolegów  :)

Czy ktoś z Kolegów zna ten patent, a może zbudował kabel wg tego wzoru, a jeśli tak, to jakie ma zdanie na temat brzmienia?

http://www.image99.net/blog/files/be8de0c383c5434907610d6b55049e69-75.html

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: cdt w Październik 14, 2018, 12:40
A po co budować jak za rozsądną cenę jest Yarbo SP 1100  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 14, 2018, 13:23
A pewnie, że jest i cena rzeczywiście rozsądna :)

Mam Yarbo 1100, obecnie na rodowanych Viborgach. Używam go do wzmacniacza. Zastanawiam się jednak nad wymianą kabla do listwy zasilającej (SO z zewnętrznym filtrem Schaffnera), do której wlutowałem swego czasu Helukabel Topflex 4mm2, który jest całkiem niezły (dobre ekranowanie i izolacja żył z PE). Mam dylemat, jeśli zdecyduję się na wymianę, czy kupić coś gotowego, czy spróbować sił w DIY.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: cdt w Październik 14, 2018, 13:32
W sumie to może być fajne doświadczenie . Cofam to co napisałem wcześniej  :) .
Przeczytałem tekst z linka . Ten fragment do mnie przemówił

I'm a frugal person with a distinct dislike of overpaying for something as simple as a piece of wire!


I started making my own cables many years ago from Bulk cable with reasonably priced connectors.

I first tried Furutech bulk cable and then stumbled upon DH Labs, which I believe offers similar performance for about 1/3 the price - how could you not like that.

I then investigated a braided architecture which proved very effective, even using plain old Romex house wire.

Finally, I tried the Helix Architecture, which has proved to be the best performing power cable architecture to date.

I have now implemented this architecture on all my cables that have anything to do with audio.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 14, 2018, 13:54
Pomyślałem to samo.
Pomysł mam taki, żeby w ramach eksperymentu zrobić najpierw kabel wg tego patentu "za psie pieniądze" z jednożyłowych miedzianych linek instalacyjnych 2,5mm2 (na fazową dać dwa przewody), zaopatrzyć we wtyki (mam wolną parę Viborgów z "gołej" miedzi) i posłuchać jak zagra na tym wzmacniacz.

W ostatni czwartek w ramach dla zabawy (12 metrów przewodów kosztowało 19 zł  ;) ) skręciłem z jednożyłowych linek miedzianych instalacyjnych 2,5mm2 coś podobnego do tego
http://www.dms-audio.com/mains-cable-diy 
z tym, że obie pary skręconych żył, skręciłem nieco gęściej ze sobą, a żyłę uziemienia dałem na zewnątrz obu par, podwójną, spiralnie skręconą w przeciwnym kierunku i w poprzek skręconych ze sobą par. Uziemienie poprowadziłem więc wg koncepcji stąd https://www.venhaus1.com/diymains.html

Gram na tym od czwartku wieczór i powiem, że jest gorzej niż na Yarbo, ale przepaści nie ma, i myślę że zrobienie takiego kabla z posrebrzanych linek miedzianych mogłoby mile zaskoczyć :) Tym bardziej zaczął zastanawiać mnie HELIX.

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 14, 2018, 14:44
Nie jest to wiedza tajemna . To jest wiedza z której warto skorzystać . Po ostatnich doświadczeniach z naszymi twórcami konfekcjonowanych kabli sam mam ochotę "poskręcać" takie druty . Oni też nie  wyciągają tych monokrystalicznych grudek miedzi czy srebra . Kupują kable na metry i przyprawiają te audiofilskie delicje. Warto spróbować samemu . 8)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 25, 2018, 20:51
Zrobiłem tydzień temu Helix'a w wersji za "psie pieniądze". Na przewody (linka miedziana 2,5mm2) wydałem całe 23 zł :D
Jako, że miało to być tylko doświadczenie badawcze, nie bawiłem się w nawijanie neutralnych i ochronnego na pręcie, jak w przepisie, tylko nawinąłem bezpośrednio na przewód fazowy, który zrobiłem z dwóch odcinków po 1,5m, dwukrotnie owiniętych taśmą izolacyjną (fazowy i neutralny po 5mm2, uziemienie 2,5mm2).

Celem było sprawdzenie czy Steve Reeve rzeczywiście wymyślił coś tak dobrego, jak pisze na swojej stronie, do której link podałem.
Byłem nastawiony dość sceptycznie, ale spotkała mnie niespodzianka i to jaka. Gram na tym kablu już kilka dni i w miarę wygrzewania mam coraz większy opad szczęki...
Odpowiedź brzmi: Facet wymyślił rewelacyjny kabel sieciowy! :D
Mimo użycia tak tanich przewodników, gra po prostu znakomicie (dynamika, przestrzeń, kontrola basu, barwy średnicy), a wszystko to zasługa geometrii kabla. 

Nic więcej (na razie) nie napiszę, polecam spróbować. Koszt znikomy, a cała robota to kwestia 2-3 godzin.
Kto słyszy wpływ sieciówek na brzmienie, ten nie pożałuje. Na pewno zrobię Helixa z dużo lepszych przewodów. 

Pozdrawiam

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: TomFon2017 w Październik 30, 2018, 15:32
........  a co z kablem sieciowym przed tym kablem ? (oczywiście mam na myśli drogę elektrownia - dom) ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2018, 16:48
Cytat: TomFon2017 w Październik 30, 2018, 15:32
........  a co z kablem sieciowym przed tym kablem ? (oczywiście mam na myśli drogę elektrownia - dom) ;)
Tym się będziemy zajmować w drugim etapie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 30, 2018, 16:49


Cytat: TomFon2017 w Październik 30, 2018, 15:32
........  a co z kablem sieciowym przed tym kablem ? (oczywiście mam na myśli drogę elektrownia - dom) ;)

Nie wiem co z tym kablem. A niby co ma z nim być?  ;)
Wielokrotnie spotykałem na różnych forach audio takie wypowiedzi jak Twoja.
Jeśli uważasz, że kable zasilające nie mają wpływu na brzmienie wzmacniacza, CD, innego klocka albo całego systemu, to nie porozmawiamy  :D

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Październik 30, 2018, 17:16
Kabel zasilający ma wpływ na jakość dźwięku, ale jest on tym mniejszy im gorsza instalacja elektryczna. Są też tacy, którzy twierdzą że najważniejsze są ostatnie dwa lub trzy metry kabla. Nie wiem, czy to prawda, ale ja osobiście (w moim domu) słyszę różnice po podłączeniu różnych kabli. Pewnie się skuszę i sam wypróbuję tego "Helixa". Tak w ramach eksperymentu.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Październik 30, 2018, 17:21
Cytat: rudy-102 w Październik 30, 2018, 17:16Kabel zasilający ma wpływ na jakość dźwięku, ale
... ale to zależy. Nie każdy klocek reaguje na sieciówki. U siebie słyszę różnice w sieciówkach podpinanych do DACa, CD transportu i preampa lampowego.
A przy monoblokach lampowych różnic w podpinanych sieciówkach nie słyszę ni cholery.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 30, 2018, 17:31
Cytat: rudy-102 w Październik 30, 2018, 17:16
Pewnie się skuszę i sam wypróbuję tego "Helixa". Tak w ramach eksperymentu.

A skuś się, skuś  :D Bardzo ciekawe doświadczenie  :D
Po tym doświadczeniu, które cały czas wywołuje u mnie zdziwienie  :D, zamówiłem dużo lepsze przewody do zrobienia Helixa z prawdziwego zdarzenia.

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Październik 30, 2018, 17:51
Cytat: McGyver w Październik 30, 2018, 17:21
Cytat: rudy-102 w Październik 30, 2018, 17:16Kabel zasilający ma wpływ na jakość dźwięku, ale
... ale to zależy. Nie każdy klocek reaguje na sieciówki. U siebie słyszę różnice w sieciówkach podpinanych do DACa, CD transportu i preampa lampowego.
A przy monoblokach lampowych różnic w podpinanych sieciówkach nie słyszę ni cholery.

Pewnie masz racje. Nie sprawdzałem na wszystkich elementach zestawu. Na wzmacniaczu słyszę. Jak usłyszałem poprawę we wzmacniaczu to taki sam kabel zrobiłem sobie do pozostałych klocków. Ogólnie lepiej, ale każdego po kolei nie testowałem.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2018, 18:13
Inny powód by zadbać o kable to wtedy gdy ma się sporo urządzeń w jednym stoliku i z tyłu kabel na kablu. Warto zadbać o lepszą izolację niż oferują fabryczne sznurówki prądowe. To słychać.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2018, 19:05
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2018, 18:13
Inny powód by zadbać o kable to wtedy gdy ma się sporo urządzeń w jednym stoliku i z tyłu kabel na kablu. Warto zadbać o lepszą izolację niż oferują fabryczne sznurówki prądowe. To słychać.
A z tej strony Cię nie znałem :o

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 30, 2018, 19:36
Cytat: McGyver w Październik 30, 2018, 17:21Nie każdy klocek reaguje na sieciówki.
Pewnie jest tak, jak napisałeś.
U mnie skromnie, bo tylko wzmacniacz integra i CD, ale wpływ sieciówek słychać w przypadku obu. Poza tym wymiana kabla listwy zasilającej również miała wpływ na brzmienie.



Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 04, 2018, 18:15
Jeśli ktoś z Audiomaniaków zdecyduje się na zrobienie Helixa, to niech będzie uprzejmy napisać opinię na temat wrażeń brzmieniowych  :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 04, 2018, 19:51
Za kilka dni pewnie się skuszę. Na razie mam taki zapie...dolnik w pracy, że pracuję nawet w weekendy i zero czasu na cokolwiek.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 04, 2018, 19:57
Ja już mam przygotowane materiały na Westernie. Myślę że w tym tygodniu sklece i porównam do Yarbo 1100.
Chociaż po ostatnim splocie Yarbo nie sądzę aby było lepiej. Ale kto wie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 04, 2018, 20:09
No właśnie, "kto wie".
Bardzo mnie ciekawi, jakie będą Twoje wrażenia w stosunku do tego, co zrobiłeś na bazie Yarbo 1100.

Ja mój Yarbo 1100 mentalnie już pożegnałem w tym sensie, że przewodniki z niego posłużą mi na Helixa.

Wczoraj skleciłem Helixa do CD, z całkiem dobrych przewodników. Muszę go wygrzać, ale system po jego wpięciu brzmi bardzo obiecująco   :D


Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 04, 2018, 20:20
Ale jak skleić Helixa z Yarbo? Żyła główna czyli faza ok. Ale co z oplotem? Na razie czekam na wynik porównania. Potem będę się zastanawiał co dalej.
Pozostaje jeszcze patent z ferrytami,  ale nie zawsze się to daje zastosować.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 04, 2018, 20:39
Na oplot to taki kabelek, bo będzie b. dobrze i ekonomicznie (tak myślę  ;D )

https://www.ebay.pl/itm/12-AWG-Mil-Spec-Wire-Type-E-Yellow-PTFE-Stranded-Silver-Plated-Copper-10-ft/273514785461?hash=item3faec06ab5:g:osgAAOSw5RJa3p1D:rk:2:pf:0

Bo można oczywiście, jak pisze Steve Reeve na swoim blogu, kupić taki

https://www.takefiveaudio.com/products/1095-mil-spec-12-awg-silver-plated-copper-cryo-treated-red/

Dla niego to nie problem, bo mieszka w Kanadzie i to niedaleko od tego sklepu, ale ja nie mam ochoty płacić ponad 90 dol. kanadyjskich za przesyłkę (sprawdziłem), więc wystarczy mi mil spec niemrożony z ebay'u, bo ceny przesyłki ludzkie, w każdym razie w stosunku do tych z "take five..."



Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 04, 2018, 20:40
Cytat: wiki w Listopad 04, 2018, 20:20Ale jak skleić Helixa z Yarbo?
Musiałbyś wszystko rozerwać. Szkoda dobrego kabla.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 04, 2018, 20:53

Cytat: rudy-102 w Listopad 04, 2018, 20:40
Cytat: wiki w Listopad 04, 2018, 20:20Ale jak skleić Helixa z Yarbo?
Musiałbyś wszystko rozerwać. Szkoda dobrego kabla.

Też tak myślałem, dopóki nie zastanowiłem się nad tym nieco dłużej.
Doszedłem do wniosku, że nie jest to takie bezsensowne, jak się na pierwszy rzut oka wydaje, a nawet jest całkiem sensowne  :D

Mojego Yarbo kupiłem, jak był po 299 zł za metr, około rok temu.
Za 1,5 metra zapłaciłem ok. 450 zł.
Gdybym chciał go teraz sprzedać bez wtyków, to myślę, sądząc po cenach kabli używanych na giełdzie hifi, że nie wziąłbym więcej niż 200, no może 250 zł.
Jaki więc sens sprzedać go i kupić w zamian jakiś inny, pewnie dużo gorszy przewód na Helixa, skoro mogę wszystkie trzy przewodniki z Yarbo wykorzystać do zbudowania Helix'ów.
Przecież w ten sposób mam dwie żyły z miedzi OCC po 7 przewodników solid core o średnicy 1 mm każdy.  Te 7 przewodników jest w ekranie, więc całkiem niezła żyła na fazowy. Poza tym do ewentualnego wykorzystania jest jeszcze żyła uziemienia.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 06, 2018, 22:16
Kupiłem potrzebne kable i jutro poskręcam. Wziąłem zwykłe instalacyjne ścieżki HO7V-K. Na żyłę aktywną 10mm2, a na neutralną i uziemienie 4 mm2.
(https://cse-technik.de/media/image/product/737/md/lapp-litze-flexibel-h07v-k-50-mm-bu-blau-hellblau-100-mtr.jpg)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: malg w Listopad 06, 2018, 22:21
Rudy:
kupujesz kabelki, zamiast elementy do phono stage,a EAR-a ? ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 06, 2018, 22:24
Bo te akurat grosze kosztują :). Jak mi zapłacą za projekty - koniec listopada - to zacznę z EARem.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 06, 2018, 22:58
 
Cytat: rudy-102 w Listopad 06, 2018, 22:16Kupiłem potrzebne kable i jutro poskręcam. Wziąłem zwykłe instalacyjne ścieżki HO7V-K. Na żyłę aktywną 10mm2, a na neutralną i uziemienie 4 mm2.

Czyli LgY. Ja też zrobiłem z takich pierwszego Helixa, tyle że jak pisałem wyżej, z 2,5 mm2. Wystarczył do sprawdzenia koncepcji. Sądząc po przekrojach, u Ciebie będzie spektakularnie  :D
Napisz o wrażeniach. 

W ostatnią sobotę zrobiłem Helixa do CD. Tym razem z dużo lepszych przewodów. Dzisiaj go wykończyłem, ale gram od sobotniego wieczoru. Poczekam aż się wygrzeje, to napiszę jak wpłynął na brzmienie. Już teraz słychać, że było warto.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 06:59
Cytat: MartinS w Listopad 06, 2018, 22:58Sądząc po przekrojach, u Ciebie będzie spektakularnie  :D
Nie wiem. W ścianie jest zwykłe NYM-J 3x1,5. Jak budowałem dom to nie myślałem o audio, a przynajmniej nie tak jak dzisiaj. Ten odcinek jest na szczęście krótki bo około 4m i zaraz potem jest już gnat jak ręka :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 07, 2018, 08:39
Wczoraj wykonałem prototyp helixa na Westernie.
Użyłem kabli jakie miałem.
Western 10 awg czerwony w kropki – miałem jakiś zapas około 150 cm.
Western 12 awg czerwony i czarny – pozostałości po kablach głośnikowych długości 3m.
Na przewód neutralny użyłem dwa czerwone 12 awg po 300 cm, na przewód ochronny użyłem jeden czarny 12awg, 300cm.
Na fazowy 10 awg czerwony w kropki – dociąłem po zrobieniu całości.
Najpierw próbowałem skręcić wszystkie trzy razem, ale przewody grube i jednoosobowo nie dałem rady. Więc skręcałem pojedynczo.
Po skręceniu pierwszego czerwonego wsunąłem w środek 10 awg.
Następnie skręciłem drugi czerwony i nawinąłem obok pierwszego. Czarny podobnie.
Długość kabla wyszła około 110 cm.

Wstępne porównania zrobiłem z Yarbo 1100 o długości 150 cm w normalnej konfiguracji (bez przeplotu żył).
Z pierwszych porównań Helix wygrywa, ale muszę jeszcze trochę posłuchać. Dodatkowo jeszcze porównania do Yarbo z przeplotem.
Trzeba ostudzić zapał i wziąć dźwięk ,,na zimno".
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 07, 2018, 09:12

Oczywiscie zrobisz jak zechcesz, ale radzę  dać helixowi pograć chociaż z 50 godzin i dopiero porównać.
Z tego co pamiętam, to autor projektu pisze, że helix gra wyjątkowo dobrze "przy początkowej instalacji". Moim zdaniem po kilkudziesięciu godzinach brzmi świetnie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 07, 2018, 10:39
Cytat: MartinS w Listopad 07, 2018, 09:12Oczywiscie zrobisz jak zechcesz, ale radzę  dać helixowi pograć chociaż z 50 godzin i dopiero porównać.
Wstępnie w niedzielę ma przyjść kolega to posłuchamy wspólnie co z tego wyszło.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:03
No i zrobiłem.Trzeba było zmienić przekroje bo kable o średnicy 4mm2 nie dawały się zawinąć. Zbyt grube i sztywne. Wziąłem 2,5mm2. W sumie wziąłem na żyłę doprowadzającą 10 mm2, na powrotną 2x2,5 i na uziemienie 1x2,5.Zwijanie tego to robota dla niewolników. Dwu i pół metrowy kabel zwijałem przy niewielkiej pomocy syna ponad pół godziny. Oprawienie trwało chyba godzinkę, a w trakcie przeszkadzał mi najmłodszy synek :).
Wyszło tak:
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:04
Na 2,5 m przewodu poszło 12 m nitki powrotnej :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:09
Brzmienie?

Na samym początku wyraźnie przygaszenie i zmatowienie wszystkiego. Bas totalnie skiepściał. Teraz po godzinie grania jest lepiej. Będę na nim grał kilka dni i powrócę do poprzedniego, żeby mieć ponownie odniesienie. Jeśli okaże się, że zwijak gra lepiej to dostanie prawdziwe wtyki. Teraz gra na chińskich podróbkach z mosiądzu.

Ciii bo przyjdzie Vasa z wodą święconą ;) >:D .
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 07, 2018, 18:11
Cytat: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:09
Brzmienie?

Na samym początku wyraźnie przygaszenie i zmatowienie wszystkiego. Bas totalnie skiepściał. Teraz po godzinie grania jest lepiej. Będę na nim grał kilka dni i powrócę do poprzedniego, żeby mieć ponownie odniesienie. Jeśli okaże się, że zwijak gra lepiej to dostanie prawdziwe wtyki. Teraz gra na chińskich podróbkach z mosiądzu.

Ciii bo przyjdzie Vasa z wodą święconą ;) >:D .

vasa to ateista jest... kaganek whisky prędzej Ci przyniesie :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:12
Cytat: gratefullde w Listopad 07, 2018, 18:11ateista
No właśnie. W kable nie wierzy ;) :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 07, 2018, 18:19
Cytat: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:12W kable nie wierzy  .

wody święconej nie nosi ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Listopad 07, 2018, 18:39
Powiadajo chłopy we wsi, że nocą przy pełni snuje sie vasa wśród chałup i jak jakiego chłopa przydybie, że na ałdiofilskich kablach gro, to mu zara caluteńki prund wysysa, że ino zostaje na dudach groć, co by sie z frasunku nie obwiesić  :o.

Coby vase strasznego odegnać, trza kabel po trzykroć  w warkocz spleść, bimbru sagan ofiarny na ganku mu ostawić, a i syra skibke, co by miał czym siwuche zagryźć. Wyje potem straszliwie jakoweś aryje łoperowe, póki kogut po trzykroć nie zapieje, ale na miesioncek cały potem we wsi spokój.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 07, 2018, 18:40
Cytat: Moriarty w Listopad 07, 2018, 18:39
Powiadajo chłopy we wsi, że nocą przy pełni snuje sie vasa wśród chałup i jak jakiego chłopa przydybie, że na ałdiofilskich kablach gro, to mu zara caluteńki prund wysysa, że ino zostaje na dudach groć, co by sie z frasunku nie obwiesić  :o.

Coby vase strasznego odegnać, trza kabel po trzykroć  w warkocz spleść, bimbru sagan ofiarny na ganku mu ostawić, a i syra skibke, co by miał czym siwuche zagryźć. Wyje potem straszliwie jakoweś aryje łoperowe, póki kogut po trzykroć nie zapieje, ale na miesioncek cały potem we wsi spokój.

;D ;D ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 07, 2018, 18:47
Cytat: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:09Brzmienie?

Na samym początku wyraźnie przygaszenie i zmatowienie wszystkiego. Bas totalnie skiepściał. Teraz po godzinie grania jest lepiej. Będę na nim grał kilka dni i powrócę do poprzedniego, żeby mieć ponownie odniesienie. Jeśli okaże się, że zwijak gra lepiej to dostanie prawdziwe wtyki. Teraz gra na chińskich podróbkach z mosiądzu.

Ciii bo przyjdzie Vasa z wodą święconą   .

Moim zdaniem popełniłeś błąd z przekrojami i zalet Helixa nie usłyszysz. Przy prawidłowym doborze przewodów zalety Helixa słychać od razu, jest dynamika i to spora, bez przygaszenia.

Przesadziłeś z fazowym. Fazowy masz 10 mm2, a neutralny w sumie 5 mm2.
Żeby było OK, a kabel zadziałał jak należy, to fazowy powinien mieć mniejszy przekrój niż suma neutralnych, a u Ciebie jest odwrotnie.
Lepiej byłoby to naprawić, jeśli masz jeszcze z czego, tj. wyjąc tego "grubasa" ze spirali, wziąć 2 przewody 2,5 mm2, które złączyć w parę taśmą izolacyjną i użyć zamiast 10mm2, ostatecznie wziąć jeden przewód 4mm2 zamiast 10 mm2.


Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 07, 2018, 18:52
Cytat: Moriarty w Listopad 07, 2018, 18:39
Powiadajo chłopy we wsi, że nocą przy pełni snuje sie vasa wśród chałup i jak jakiego chłopa przydybie, że na ałdiofilskich kablach gro, to mu zara caluteńki prund wysysa, że ino zostaje na dudach groć, co by sie z frasunku nie obwiesić  :o.

Coby vase strasznego odegnać, trza kabel po trzykroć  w warkocz spleść, bimbru sagan ofiarny na ganku mu ostawić, a i syra skibke, co by miał czym siwuche zagryźć. Wyje potem straszliwie jakoweś aryje łoperowe, póki kogut po trzykroć nie zapieje, ale na miesioncek cały potem we wsi spokój.
[emoji1635][emoji106] W punkt [emoji1787]

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 07, 2018, 19:07
Cytat: rudy-102 w Listopad 06, 2018, 22:16Na żyłę aktywną 10mm2, a na neutralną i uziemienie 4 mm2.

Zgapiłem się, jak przeczytałem wczoraj tę wypowiedź. Bo taki dobór przekrojów przewodników również jest nieprawidłowy z powodu, który wyżej podałem.
Szkoda, że tego nie dostrzegłem, bo napisałbym Ci wcześniej, żebyś tak przewodów nie dobierał.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 20:12
Zobaczę co tam w szopie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 07, 2018, 20:15
Cytat: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 20:12Zobaczę co tam w szopie.
Uważam, że koniecznie, bo szkoda Twojej roboty  :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Listopad 07, 2018, 20:20
Fajne kabelki Panowie kręcicie..ale w te w ścianach też będziecie pruć? :o bo tak na zdrowy rozum co daje ten metr kabelka między gniazdem a urządzeniem? :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 07, 2018, 20:22
Cytat: rudy-102 w Listopad 07, 2018, 18:03Dwu i pół metrowy kabel zwijałem przy niewielkiej pomocy syna ponad pół godziny.
A nie używałes wkrętarki z dlugim pretem stalowym? Idzie migiem.
Potem przeplatane jest upierdliwe i trochę schodzi.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 07, 2018, 20:25
Cytat: GP412 w Listopad 07, 2018, 20:20
Fajne kabelki Panowie kręcicie..ale w te w ścianach też będziecie pruć ??? bo tak na zdrowy rozum co daje ten metr kabelka między gniazdem a urządzeniem ???
Ten ostatni kawałek działa jak filtr i magiel w jednym. Likwiduje skoki napięcia i pasożytnicze harmoniczne na początku wygładza w środku i nadaje idealny kształt sinusoidy w odcinku końcowym. W efekcie zasilany element jest karmiony prądem idealnym za co odwdzięcza się takim dźwiękiem.

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 07, 2018, 20:45
Cytat: vasa w Listopad 07, 2018, 20:25
Cytat: GP412 w Listopad 07, 2018, 20:20
Fajne kabelki Panowie kręcicie..ale w te w ścianach też będziecie pruć ??? bo tak na zdrowy rozum co daje ten metr kabelka między gniazdem a urządzeniem ???
Ten ostatni kawałek działa jak filtr i magiel w jednym. Likwiduje skoki napięcia i pasożytnicze harmoniczne na początku wygładza w środku i nadaje idealny kształt sinusoidy w odcinku końcowym. W efekcie zasilany element jest karmiony prądem idealnym za co odwdzięcza się takim dźwiękiem.

[emoji377][emoji1634]



w końcu zrozumiałeś ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 07, 2018, 20:49
Andrzeju drogi.
Wstyd przyznać ale takie teksty to ja tworzyłem hurtowo jak zarządzałem marketingiem.
Do dziś płoną mi uszy jak o tym pomyślę [emoji24]

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Listopad 07, 2018, 20:56
Alem się ubawił :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 07, 2018, 23:06
Cytat: MartinS w Listopad 07, 2018, 18:47Lepiej byłoby to naprawić, jeśli masz jeszcze z czego, tj. wyjąc tego "grubasa" ze spirali, wziąć 2 przewody 2,5 mm2, które złączyć w parę taśmą izolacyjną i użyć zamiast 10mm2, ostatecznie wziąć jeden przewód 4mm2 zamiast 10 mm2.

rudy-102,
przeczytałem właśnie ten fragment mojego postu i stwierdziłem, że powinienem napisać Ci odwrotnie. Użyj zamiast 10mm2 przewodu 4mm2, a jak nie masz, to ostatecznie 2 przewodów po 2,5mm2, bo żeby sprawdzić działanie Helixa może być też tak, że fazowy może mieć przekrój równy neutralnemu.
Autor Helixa początkowo robił go w takim wydaniu, że przekroje fazowego i neutralnego były takie same, a przewody pojedyncze, o czym można przeczytać tutaj
http://www.image99.net/blog/files/7aa60eba36da56b621505bf2e248d60a-1.html
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 08, 2018, 21:06
Na razie niec nie zmieniałem. Słucham sobie tylko i dzisiaj bardzo mi się podoba. Całkiem możliwe, ze dziś podobałoby mi się również na poprzednim kablu.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: krzysiow122 w Listopad 09, 2018, 07:26
Witam - czy ja dobrze to rozumiem: środkowy (wysokiej jakości przewód) np. 6 mm, neutralne np. 2x2,5 mm może być jakiś zwykły i uziemienie np. 2,5 mm?  A jak się ma do tego długość całkowita już po wykonaniu, 1m lub 1,5m, czy to ma też znaczenie?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 09, 2018, 08:12
Cytat: krzysiow122 w Listopad 09, 2018, 07:26Witam - czy ja dobrze to rozumiem: środkowy (wysokiej jakości przewód) np. 6 mm, neutralne np. 2x2,5 mm może być jakiś zwykły i uziemienie np. 2,5 mm?  A jak się ma do tego długość całkowita już po wykonaniu, 1m lub 1,5m, czy to ma też znaczenie?
Pozdrawiam

Długość całkowita kabla będzie równa długości przewodu fazowego, ale to pewnie wiesz. Z wpisów Steve'a Reeve'a (autora pomysłu) na audiogonie wynika, w każdym razie tak zrozumiałem, że minimalna długość Helixa, którą stosuje to 3 stopy, czyli nieco ponad 0,9 m i uważa, że już przy tej długości Helix działa jak należy.
Możesz więc spokojnie zrobić nawet 1 m.

Trzymaj się proporcji z przepisu tj. 1:3, czyli np. 1,5 metra przewodu na fazowy, do tego 4,5 m na ochronny i 9 m, tj. 2 razy po 4,5 m na neutralny.

I jeszcze jedna kwestia. Pomysł 6mm2 na fazowy i na neutralny 2x2,5mm2 nie jest dobry.
Fazowy wg autora projektu nie powinien mieć większego przekroju niż suma neutralnych. Powinien mieć taki przekrój jak pojedynczy przewód neutralny albo nieco grubszy. W przepisie autor podaje, że np. dla wzmacniaczy fazowy to 10 AWG, więc odpowiednik 5,26 mm2, a na neutralny 2 razy po 12 AWG, czyli 2 przewody odpowiadające każdy 3,31mm2.
Jeśli Cię to zainteresuje, to w dyskusjach na audiogonie autor pomysłu odpowiada na pytania o Helixa. Jego nick to "Williewonka". Polecam przeczytać w całości ten wątek  https://forum.audiogon.com/discussions/best-diy-power-cable-why-not-make

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 09, 2018, 08:13
Mam nadzieję, że nic nie poknociłem i napisałem w miarę jasno ;)
Pozdrawiam  :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Old Man Kensey w Listopad 09, 2018, 08:25
Cytat: krzysiow122 w Listopad 09, 2018, 07:26
Witam - czy ja dobrze to rozumiem: środkowy (wysokiej jakości przewód) np. 6 mm, neutralne np. 2x2,5 mm może być jakiś zwykły i uziemienie np. 2,5 mm?  A jak się ma do tego długość całkowita już po wykonaniu, 1m lub 1,5m, czy to ma też znaczenie?
Pozdrawiam

Krzysiek, kibicuję i trzymam kciuki, aby się udało skleić taki ładny warkocz :) ja też nad tym myślałem i pewnie kiedyś przysiądę. Tymczasem pozdrawiam wszystkich majsterkowiczów!
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 11, 2018, 21:27
Cytat: wiki w Listopad 07, 2018, 10:39Wstępnie w niedzielę ma przyjść kolega to posłuchamy wspólnie co z tego wyszło.

No i jak Helix w ogóle, oraz w porównaniu do Yarbo z przeplotem żył?


Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 13, 2018, 09:49
Cytat: MartinS w Listopad 11, 2018, 21:27No i jak Helix w ogóle, oraz w porównaniu do Yarbo z przeplotem żył?
Tak, w niedzielę zawitał do mnie kolega i trochę posłuchaliśmy różnych rzeczy.
Były porównania kondensatorów na wejściu przedwzmacniacza lampowego, było porównanie interkonektu 3220 w ferrytach kontra Helix (środek 3220, skrętka Western) i na koniec poszły sieciówki.
Do porównań mieliśmy trzy sztuki:
- Helix wykonany na Westernie (opis wcześniej w wątku) o długości około 110 cm,
- Yarbo 1100  w podstawowym podłączeniu o długości około 150 cm,
- Yarbo 1100 w podłączeniu z przeplotem (przedstawiałem rozwiązanie w wątku Miniabyra) o długości około 170 cm.
Na początek Helix kontra Yarbo podstawowy.
Wygrywa Helix, całościowo lepszy dźwięk, ale różnice nie są duże. Trochę lepszy bas , trochę lepsza przestrzeń.
Tak wspólnie stwierdziliśmy, że ,,szału nie ma".
Aby pomóc Yarbo wziąłem czwarty kabel Yarbo 1100 (splot podstawowy) z lepszymi wtyczkami na NCF.
Na początku zagrało tak samo, dopiero na bardzo wymagającym materiale muzycznym (np. gitara akustyczna) Helix wypadł trochę lepiej, ale to trzeba było się wsłuchiwać mocno w dźwięki.
Także stwierdziliśmy, że Helix fajna rzecz, ale liczyliśmy na więcej.
I tak przystąpiliśmy do porównań Helixa do 1100 przeplecionego.
Tu już przy pierwszych dźwiękach 1100 wygrywa i są to różnice dość duże. Nie ma jakiś poszczególnych cech lepszych, jest całościowo lepszy. Podstawowe zmiany to głęboki bas, powietrze, oddech w muzyce, aż chce się słuchać. :)
Polecam każdemu zrobienie przeplotu na Yarbo. :)

Co dalej? Kolega zadeklarował się, że kupi odpowiednią długość Westerna 12 awg, tak aby zrobić Helixa z żyłą fazową z mojego Yarbo 150 cm (trzeba go będzie rozpruć).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 17:20
Dzięki wiki za wyczerpującą odpowiedź  :)

Ja zrobiłem, jako prototyp (pisałem już o tym), Helixa z przewodów LgY - zwykła polska skrętka miedziana w PVC.
U mnie wzmacniacz na tym Helix'ie  gra dynamiczniej, niż na zwykłym Yarbo 1100, jest też twardszy i lepiej kontrolowany bas. Poza tym jest nieco lepsza głębokość sceny. 
W każdym razie Helix z LgY jest u mnie na tyle dobry, że mojego Yarbo już poprułem i w tym tygodniu mam zamiar zrobić z niego Helixa w połączeniu z 12 AWG mil spec - miedź srebrzona w teflonie. Do tego rodowane, miedziane wtyki Viborg. Ciekawi mnie, co z tego wyjdzie brzmieniowo.

Generalnie pomysłodawca uważa, że Helix ma większy wpływ na brzmienie źródeł niż wzmacniaczy. Pisze, że na jego Naima wpływ jest, ale nie taki wyraźny jak na źródła.
Zrobiłem Helixa do CD i jak dla mnie jest świetny. W każdym razie bije na głowę kabel, który miałem, tj. Sonus Oliva ze srebra 4N solid core. Musiałem go unicestwić i oba druty posłużyły mi na fazowy do Helixa, razem 2,26 mm2-każdy w osobnej rurce teflonowej (ten, który był w Sonus Oliva neutralnym odwróciłem w przeciwnym kierunku), do tego neutralny z Jantzen Audio 2x2,5mm2 ze skrętki miedzianej srebrzonej w teflonie (przewód głośnikowy o napięciu przebicia 600V). PE z LgY 2,5mm2. Konfekcja Viborgi-miedź rodowana. Kabel dał brzmienie b. dynamiczne, przestrzenne, ze świetnym 3D oraz bardzo dobrze kontrolowanym i zróżnicowanym basem. Do tego b. dobra rozdzielczość bez ostrości.

Twojego patentu z przeplotem Yarbo oczywiście nie próbowałem, ale może kiedyś spróbuję :) Pomysł wygląda na b. ciekawy.
A ten Western, którego użyłeś i macie zamiar użyć, to miedź cynowana?srebrzona? jaki dielektryk? Pytam, bo nie znam.

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Listopad 13, 2018, 19:17
Kurcze panowie zrobiliście mi smaka na taką formę kabla ............ale nie potnę swojego Yarbo .bo tyle się nad tymi drutami napracowałem ,że spróbuję na próbę skręcić to czymś innym .
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 19:52
Cytat: miniabyr w Listopad 13, 2018, 19:17spróbuję na próbę skręcić to czymś innym
Spróbuj bez szaleństw materiałowych ;)
Jeśli do wzmacniacza, to myślę, że spokojnie LgY wystarczy, przy czym moja propozycja (tak bym dzisiaj zrobił prototyp) jest taka: na fazę 6mm2, neutral i PE po 4mm2.
Nie nawijaj spirali prosto na 6mm2. Kup 2m kabla koncentrycznego, zwykłego antenowego o średnicy zewnętrznej ok.6,5mm, w twardej zewnętrznej izolacji. Ja kupiłem właśnie taki, czarny. B. dobrze się nadaje do ręcznego nawinięcia na nim spirali. I dobre byłoby (moim skromnym zdaniem) owinięcie fazowego przed wsunięciem go w spiralę taśmą izolacyjną tekstylną, oczywiście samoprzylepną (uważam, że to b. dobry sposób na zmniejszenie pojemności kabla).
Powodzenia
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Listopad 13, 2018, 20:00
Dzięki za wskazówki .  :) Czas otworzyć manufakturę kablową .........żartowałem  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 20:26
U mnie gra od kilku dni na tej grubaśniej lince i albo się przyzwyczaiłem, albo coś się wyrównało. Może jutro przeciągnę do środka 5mm2. Na razie może zamienię kable wzmacniacza i CD. Ciekawe czy coś usłyszę - znaczy się jakąś zmianę :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:35
@MartinS
Czy Ty masz gniazdo z filtrem, czy na żywca?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:38
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 20:26zamienię kable wzmacniacza i CD. Ciekawe czy coś usłyszę
Zamieniłem i jest lepiej. Tylko nie wiem, czy jest lepiej bo wzmacniacz dostał swój normalny kabel, czy dla tego że cedek jedzie na heliksie.
Jutro trochę pożongluję. Teraz już tylko słucham.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 22:42
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:35@MartinS
Czy Ty masz gniazdo z filtrem, czy na żywca?
Gniazdo najzwyklejsze, tyle że schuko, a nie z bolcem.
Za to od gniazda do klocków listwa Bachmann z filtrem Schaffner - zakup od Sonus Oliva. A w czym rzecz?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:43
Bo mam wrażenie, że ten kabel działa jak dodatkowy filtr.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 22:44
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:38cedek jedzie na heliksie.
To akurat bardzo prawdopodobne. Bo CD może być wrażliwszy na Helixa niż wzmacniacz.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 22:45
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:43Bo mam wrażenie, że ten kabel działa jak dodatkowy filtr.
Tzn. gorzej?lepiej? że tak działa.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:46
No na początku wydawało mi się, że zdecydowanie gorzej ale teraz już sam nie wiem. W cedeku jakoś lepiej mi się podoba niż we wzmacniaczu.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 22:49
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:46No na początku wydawało mi się, że zdecydowanie gorzej ale teraz już sam nie wiem. W cedeku jakoś lepiej mi się podoba niż we wzmacniaczu.
To jak najbardziej możliwe. Proponuję zmienić tego grubasa ze spirali na 5mm2, a jeszcze lepiej na 4mm2 i wtedy podłączyć do CD. Może być niespodzianka.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 22:57
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 22:46No na początku wydawało mi się, że zdecydowanie gorzej ale teraz już sam nie wiem. W cedeku jakoś lepiej mi się podoba niż we wzmacniaczu.
A tak na marginesie, to masz kable podłączone do klocków zgodnie z oznaczeniami na gniazdach IEC, tj. faza z kabla do pinu gniazda z oznaczeniem "L"?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 23:11
Tak. Absolutnie koszerne podłączenie.
Bo przekręcenie wtyczki też jest słyszalne.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 13, 2018, 23:14
Cytat: rudy-102 w Listopad 13, 2018, 23:11Tak. Absolutnie koszerne podłączenie.
Bo przekręcenie wtyczki też jest słyszalne
OK. Jasne. Przepraszam, jeśli uraziłem pytaniem  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 15, 2018, 08:42
Cytat: MartinS w Listopad 13, 2018, 17:20A ten Western, którego użyłeś i macie zamiar użyć, to miedź cynowana?srebrzona? jaki dielektryk? Pytam, bo nie znam.
Tu masz o tym Westernie:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1657.0
Podobno miedź cynowana.
Stosowany na głośnikowe i interkonekty.
Ja z kolegami robiliśmy też sieciówki.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 16:42
Dzięki. Poczytam  :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 18:47
Cytat: MartinS w Listopad 13, 2018, 17:20Wygrywa Helix, całościowo lepszy dźwięk, ale różnice nie są duże. Trochę lepszy bas , trochę lepsza przestrzeń.
Tak wspólnie stwierdziliśmy, że ,,szału nie ma".

Może byłby jednak jakiś "szał", bo jest jedno "ale" w Twoim Helixie.
Właśnie bliżej mu się przyjrzałem. Zerknąłem też, w związku z tym co zobaczyłem, na fotki Helixa rudego-102 i tu jest to samo. Wcześniej tego nie zauważyłem.

Albo nie zwróciliście uwagi, w jakim kierunku zwinąć spiralę Helixa, co jest opisane tutaj (link jest w przepisie)
http://www.image99.net/blog/files/b4d5249616a56bdabfd28b5580db6cec-79.html
albo uznaliście, że to nie ma znaczenia.
Myślę, że ma to znaczenie i to niemałe, bo autor projektu sensownie opisuje kierunek skręcania, oraz wyjaśnia dlaczego jeden z kierunków skręcania jest lepszy. Ja oba Helixy zrobiłem wg tego zalecenia.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 20:51
Cytat: MartinS w Listopad 15, 2018, 18:47Zerknąłem też, w związku z tym co zobaczyłem, na fotki Helixa rudego-102 i tu jest to samo. Wcześniej tego nie zauważyłem.

Albo nie zwróciliście uwagi, w jakim kierunku zwinąć spiralę Helixa,
Rzeczywiście nawet o tym nie myślałem. W linku podanym przez Ciebie na samym początku nie było (chyba) o tym mowy.

Pokaż swojego :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 20:54
Ech. Steve każe jeszcze patrzeć jak skręcona jest główna żyła i do niej dostosować skręt otuliny.  Troszeczkę to voodoo zalatuje, ale cóż. Mam do doopy zrobiony :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 20:56
A tak przy okazji wyciągnąłem grubą linkę ze środka i zastąpiłem ją dwoma po 2,5mm2. Żeby było mi łatwiej przeciągnąć przez "węża" skręciłem ją sobie. Na pewno w złym kierunku  :-[ .

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 21:09
Po wejściu przez podany na początku wątku link na stronę z Helixem, trzeba na tej stronie kliknąć link o geometrii kabla "Inside The Helix Geometry" ;)
Niestety nie mam możliwości dodania fotki, ale w moich kablach "skos" spirali jest po prostu w drugą stronę, niż w Twoim, dokładnie tak jak na drugim zdjęciu z geometrią Helixa.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 21:13
Sprawdziłem na zdjęciach z pierwszego montażu. Druty w żyle głównej były zwinięte odwrotnie do kierunku oplotu. To chyba było jednak dobrze?
Teraz z nowym rdzeniem nie mam pojęcia jak to jest. Przeczytałem Twój wpis jak już miałem gotowe.

Podłączyłem do cedeka. Na razie nie zauważam żadnej różnicy.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 21:14
Nie no, aż tak, że do doopy, to chyba nie ;) Po prostu, mogło być lepiej  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 21:21
Cytat: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 21:13Druty w żyle głównej były zwinięte odwrotnie do kierunku oplotu.
Moim zdaniem przewody LgY (tak przynajmniej jest w tych moich) są skręcone w takim samym kierunku, jak kable na fotach o geometrii Helixa, tylko nie tak bardzo skośnie. 
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 21:23
Cytat: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 20:56Na pewno w złym kierunku 
Akurat kierunek skrętu tych przewodów jest moim zdaniem dobry. Jest zgodny z kierunkiem skrętu drucików wewnątrz przewodów. Tak myślę ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 21:30
Cytat: MartinS w Listopad 15, 2018, 21:21
Cytat: rudy-102 w Listopad 15, 2018, 21:13Druty w żyle głównej były zwinięte odwrotnie do kierunku oplotu.
Moim zdaniem przewody LgY (tak przynajmniej jest w tych moich) są skręcone w takim samym kierunku, jak kable na fotach o geometrii Helixa, tylko nie tak bardzo skośnie. 
Obciągnąłem kawałek tej poprzedniej dziesiątki i masz rację. Skręt jest w tym samym kierunki, tylko że on jest prawie żaden.
Z nowym rdzeniem to dopiero sobie "pogorszyłem" kąt. Nie wiem, czy będzie chciało mi się skręcać na nowo. Wyciągnąć, rozkręcić, skręcić w drugą stronę, wepchać i zawtyczkować to co najmniej godzina roboty. Może w weekend.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 15, 2018, 21:44
Cytat: MartinS w Listopad 15, 2018, 18:47Myślę, że ma to znaczenie i to niemałe, bo autor projektu sensownie opisuje kierunek skręcania, oraz wyjaśnia dlaczego jeden z kierunków skręcania jest lepszy. Ja oba Helixy zrobiłem wg tego zalecenia.
Autor Helixa pisze, że różnice są ale niewielkie.
Mój Western skręcałem zgodnie z kierunkowością napisów - zawsze tak robię gdy tworzę jakieś kable.
Natomiast jaki jest skręt wewnętrzny Westerna nie wiem, bo końcówki były stare i pogięte i nie chciałem ciąć kabla, więc tu jest albo dobrze albo źle.
Ale jak pamiętam to ten wewnętrzny skręt jest bardzo mały.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 15, 2018, 21:54
Cytat: wiki w Listopad 15, 2018, 21:44Autor Helixa pisze, że różnice są ale niewielkie.
Mój Western skręcałem zgodnie z kierunkowością napisów - zawsze tak robię gdy tworzę jakieś kable.
Faktycznie autor tak pisze, ale w danym systemie różnice mogą okazać się istotne, choć oczywiście niekoniecznie.
Co do tego jak skręcałeś, to rozumiem, że po prostu trzymasz się określonej zasady. No i OK  :)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 16, 2018, 07:40
Może dzisiaj, jak starczy czasu, zrobię Helixa z żyłą fazową na Yarbo o długości 150 cm i skrętką z Westerna o długości 300 cm (rozciągnę ją trochę).
To tak dla eksperymentu, aby zobaczyć jakie będą zmiany.
Jak zrobię to opiszę wrażenia.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 16, 2018, 08:45
Cytat: wiki w Listopad 16, 2018, 07:40Może dzisiaj, jak starczy czasu, zrobię Helixa z żyłą fazową na Yarbo o długości 150 cm i skrętką z Westerna o długości 300 cm (rozciągnę ją trochę).
To tak dla eksperymentu, aby zobaczyć jakie będą zmiany.
Jak zrobię to opiszę wrażenia.
Helixa na bazie fazowego z Yarbo o długości 150 cm zacząłem robić wczoraj. Spirala jest z 2x4,5m takiego kabla
https://www.ebay.pl/itm/12-AWG-Mil-Spec-Wire-Type-E-Wht-Brn-PTFE-Stranded-Silver-Plated-Copper-10-ft/273549389880?hash=item3fb0d07038:g:2GcAAOSwZVJazlQB:rk:2:pf:0
Jako że mil spec to 3,31mm2, to na PE zdecydowałem LgY 4mm2 (4,5m).
Mam nadzieję dzisiaj skończyć.
Może przyda Ci się (lub komuś innemu) poniższy patencik.
Owinąłem fazowy jedną warstwą taśmy z teflonu do instalacji gazowych (gęstość 0,70g/cm3). Na to 2 warstwy taśmy izolacyjnej tekstylnej (nie z PVC). Wsunięcie fazowego w spiralę wymagało przez to nieco wysiłku i cierpliwości, ale myślę, że przez ten zabieg wydatnie zmniejszę pojemność kabla.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 19, 2018, 14:16
W piątek było szaleństwo – Yarbo 1100 rozpruty. Aż nie wiedziałem jak się wziąć, ale poszło.
I tak powstał Helix zasilający, gdzie:
- przewód fazowy – żyła czerwona z Yarbo 1100 o długości 150 cm (ekran miedziany z tej żyły podłączony z ochronnym od strony zasilania),
- przewód neutralny – dwa Westerny 12 awg po 300 cm każdy, skręciliśmy go w drugą stronę (sprawdziłem splot wewnętrzny i poprzednio było źle skręcone),
- przewód ochronny – jeden Western 12 awg 300 cm, też skręciliśmy odwrotnie.
Trochę trwało prostowanie i skręcanie ponowne.
Podłączone, porównane do Yarbo 1100 170 cm z przeplotem.
W tej konfiguracji Helix zbliżył się do 1100 z przeplotem. W pierwszym momencie nie było werdyktu, który gra lepiej. Dopiero po dłuższych odsłuchach i na materiale z instrumentami klasycznymi (bez prądu) Yarbo z przeplotem wygrywa trochę lepszym oddechem, wybrzmieniem dźwięków.
Tak więc koniec eksperymentów z sieciówkami w topologii Helix. Chyba, że pozyskam przewód 12 awg z bardzo czystej miedzi, np. PC-OCC. Ale gdzie taki przewód kupić? Wtedy jest szansa, że Helix będzie lepszy od Yarbo z przeplotem.
Tak to gra w moim systemie.
Następny etap to Yarbo 1100 (ten rozpruty), z przeplotem, ferrytami i piaskiem. Ale to już raczej nie w tym miesiącu.

Interkonekty w topologii Helix na razie u mnie wygrywają (opisywałem już na forum).

Głośnikowe – brak materiałów do wykonania (duże długości), a na przypadkowym kablu robić nie będę (może w przyszłości się coś kupi to będą eksperymenty).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 19, 2018, 17:24
Cytat: wiki w Listopad 19, 2018, 14:16W tej konfiguracji Helix zbliżył się do 1100 z przeplotem. W pierwszym momencie nie było werdyktu, który gra lepiej. Dopiero po dłuższych odsłuchach i na materiale z instrumentami klasycznymi (bez prądu) Yarbo z przeplotem wygrywa trochę lepszym oddechem, wybrzmieniem dźwięków.
Tak więc koniec eksperymentów z sieciówkami w topologii Helix. Chyba, że pozyskam przewód 12 awg z bardzo czystej miedzi, np. PC-OCC. Ale gdzie taki przewód kupić? Wtedy jest szansa, że Helix będzie lepszy od Yarbo z przeplotem.
Tak to gra w moim systemie.
Rozumiem, że Helix przed porównaniami został wygrzany?
Obawiam się, że 12 AWG z miedzi PC-OCC raczej nie do kupienia. Szukałem.
Ciekawi mnie jak takie porównanie do Yarbo z przeplotem wypadłoby gdyby w Helixie, zamiast Westerna był taki mil spec jakiego ja użyłem, a jaki zaleca pomysłodawca. Z całym szacunkiem dla Westerna, wątpliwe jest, aby miedziana linka cynowana (nawet w teflonie) miała takie właściwości przewodzące, jak linka miedziana posrebrzana w teflonie.
Poza tym jeszcze jedna rzecz. Zastosowaliście stosunek długości spirali do fazowego 2:1 zamiast 3:1. W takim razie rozciągnięcie spirali większe i w efekcie kąt przecięcia się przewodów spirali z fazowym wyraźnie gorszy.
Nie to, że "bronię" Helixa, zwłaszcza że nie wiem, jak brzmi Yarbo z przeplotem, ale porównanie chyba nie do końca obiektywne, skoro ze sporymi odstępstwami od przepisu. Tak to trochę wygląda, jakby Yarbo z przeplotem był w tym porównaniu faworyzowany  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 19, 2018, 17:55
Cytat: MartinS w Listopad 19, 2018, 17:24Zastosowaliście stosunek długości spirali do fazowego 2:1 zamiast 3:1
U  mnie 2,4:1. Inaczej się nie dało. Oplot musiałby być sporo większą średnicę niż kabel prowadzący. Po wymianie rdzenia z 10mm2 na 2x2,5mm2 jest i tak już bardzo luźno. Przy współczynniku 3:1 to by się kupy nie trzymało.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 19, 2018, 17:55
Cytat: MartinS w Listopad 19, 2018, 17:24W takim razie rozciągnięcie spirali większe i w efekcie kąt przecięcia się przewodów spirali z fazowym wyraźnie gorszy.
Po odwróceniu skrętki już nie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 19, 2018, 18:09
Cytat: rudy-102 w Listopad 19, 2018, 17:55jest i tak już bardzo luźno.
I bardzo dobrze, że jest luźno. Należałoby fazowy równomiernie zdystansować od spirali, żeby w niej nie "latał". Sposób podałem.
Spirala nie powinna być ciasno na fazowym, bo negatywnie wpływa to na pojemność kabla.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 20, 2018, 08:33
Cytat: MartinS w Listopad 19, 2018, 17:24Obawiam się, że 12 AWG z miedzi PC-OCC raczej nie do kupienia. Szukałem.
Proszę tutaj:
https://www.hificollective.co.uk/wires/neotech-stdct-multistrand-copper-wires.html
https://www.hificollective.co.uk/wire/soct-neotech-solid-core-copper-wire.html
Tylko ta cena :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 20, 2018, 09:13
Cytat: MartinS w Listopad 19, 2018, 17:24Ciekawi mnie jak takie porównanie do Yarbo z przeplotem wypadłoby gdyby w Helixie, zamiast Westerna był taki mil spec jakiego ja użyłem, a jaki zaleca pomysłodawca. Z całym szacunkiem dla Westerna, wątpliwe jest, aby miedziana linka cynowana (nawet w teflonie) miała takie właściwości przewodzące, jak linka miedziana posrebrzana w teflonie. Poza tym jeszcze jedna rzecz. Zastosowaliście stosunek długości spirali do fazowego 2:1 zamiast 3:1. W takim razie rozciągnięcie spirali większe i w efekcie kąt przecięcia się przewodów spirali z fazowym wyraźnie gorszy. Nie to, że "bronię" Helixa, zwłaszcza że nie wiem, jak brzmi Yarbo z przeplotem, ale porównanie chyba nie do końca obiektywne, skoro ze sporymi odstępstwami od przepisu. Tak to trochę wygląda, jakby Yarbo z przeplotem był w tym porównaniu faworyzowany 
Helix – świetna rzecz i każdemu polecam.
Bierzesz ,,pierwszy lepszy" przewód, skręcasz i masz porządną sieciówkę.
Jest to wspaniała alternatywa dla drogich kabli sklepowych!

Co do Westerna – wydawałoby się, że tylko miedź i w dodatku ocynowana.
Ja kiedyś poczytałem bardzo dużo o tym kablu w internecie i postanowiłem spróbować.
Najpierw zrobiłem głośnikowe. Moje Zu Audio za 4500 PLN ,,szybko" poszły na sprzedaż.
Potem zrobiłem interkonekt. Na końcu zasilający.
W każdym tym przypadku okazał się świetnym kablem.
Dlatego wykorzystałem go do eksperymentów z Helixem, gdyż wiedziałem, że stosuję bardzo dobry kabel.
Próba z Yarbo (miedź PC-OCC) jako przewód fazowy, dowiodła, że czym lepszy przewód tym będzie lepiej.
Moja przygoda z Helix sieciowymi – mam jeden Yarbo z przeplotem i dwa bez. W tych dwóch zrobię  przeplot i mam trzy bardzo dobre sieciówki bez dalszych wydatków.
Może trochę lepiej, może trochę gorzej, niż gdybym dalej ekperymentował z Helixem.
Domyślam się, że będzie dużo lepiej jak na podwójny przewód neutralny damy miedź PC-OCC 12 awg, ale to trzeba wydać dodatkowo około 1000 PLN na jeden kabel zasilający.
Więc na dzień dzisiejszy pozostaje u mnie tak jak napisałem. Może w przyszłości się skuszę. :)

Nadal mam pomysły na interkonekt Helixa, ale to jak dokupię przewody. Myślę o srebrze Neotecha w połączeniu z Westernem lub z miedzią Neotecha.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 20, 2018, 16:11
Cytat: wiki w Listopad 20, 2018, 08:33Proszę tutaj:
https://www.hificollective.co.uk/wires/neotech-stdct-multistrand-copper-wires.html
https://www.hificollective.co.uk/wire/soct-neotech-solid-core-copper-wire.html
Tylko ta cena
Dzięki za info   :D
Do hificollective nie zaglądałem od dość dawna, więc jakoś mi umknął .
Przypomniałem sobie po przeczytaniu Twojego postu, że jak ok. roku temu miałem kupić Yarbo 1100, to oglądałem w hificol... przewody z OCC i zastanawiałem się nad sieciówką DIY z tych przewodów. Uznałem, że o wiele bardziej opłaci się kupić gotowca i kupiłem Yarbo.
Cena rzeczywiście taka sobie.
Moim zdaniem na neutralny do Helixa to trochę zbytek, ale jak wiadomo "co kto woli".
Poza tym w audiohobby staram się nie używać słowa "nigdy", więc mogę kiedyś zmienić zdanie  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 22, 2018, 18:34
Wygrzałem Helixa, którego zrobiłem na bazie Yarbo SP-1100 i 12 AWG Mil-Spec do wzmacniacza.
Kabel, jak dla mnie, jest po prostu świetny. Zdecydowanie przewyższa Yarbo. Brzmienie lepsze pod każdym względem. To, co zwraca uwagę, to bardzo duża dynamika i to również przy cichym słuchaniu. Bas bardzo dobrze kontrolowany, zróżnicowany.
Detaliczne brzmienie. Przy użyciu tego kabla po prostu dużo słychać i to nie tylko w wysokich, ale i średnicy. Bez wyostrzeń. Do tego dochodzi znakomita stereofonia. Scena wielowarstwowa w głąb i b. szeroka. Świetna lokalizacja źródeł pozornych. Wokale naturalne.
Moim zdaniem kabel daje brzmienie bardzo zrównoważone, a przy tym z bardzo dobrym rozciągnięciem pasma.
Efekt jest w sumie taki, jakbym zmienił wzmacniacz na dużo lepszy.
Polecam takiego Helixa. Zdecydowanie warto.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 22, 2018, 19:55
Wpiąłeś go do wzmacniacza Vincenta?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 22, 2018, 20:06
Cytat: rudy-102 w Listopad 22, 2018, 19:55Wpiąłeś go do wzmacniacza Vincenta?
Taki mam. Mam nadzieję, że nie zrobiłem nic złego?  :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 23, 2018, 09:41
Cytat: MartinS w Listopad 22, 2018, 18:34Efekt jest w sumie taki, jakbym zmienił wzmacniacz na dużo lepszy.

Trochę wpływu kabli słyszałem ale sorry ale taka wypowiedź to jest już egzaltacja  ;D.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 23, 2018, 10:00
Być może  ;D
Opis zmian odnosi się do porównania z Yarbo. Co usłyszałem, to opisałem.
Nawet się zrymowało ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 23, 2018, 10:04
:) Ja wiem, że swój kabel zrobiłem źle z potem całkiem odwrotnie :) . Sporo zależy też od pomieszczenia w którym stoi sprzęt, ale aż takich wielkich różnic po zmianie kabla też się nie spodziewam. Nie neguję wpływu kabla zasilającego na dźwięk i uważam, że słyszę różnice między nimi. Dla tego też z ciekawością spróbowałem. Efekt był w przypadku wzmacniacza raczej negatywny. Pod cd było ok.
MartinS. Może u Ciebie w sieci jest sporo brudu i ten kabel ładnie wszystko filtruje?
Ach. I żeby nie było że by nie było, że mój wzmacniacz nie reaguje na kable. Mam taki ;) .
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 23, 2018, 12:43
Cytat: MartinS w Listopad 22, 2018, 18:34Wygrzałem Helixa, którego zrobiłem na bazie Yarbo SP-1100 i 12 AWG Mil-Spec do wzmacniacza. Kabel, jak dla mnie, jest po prostu świetny. Zdecydowanie przewyższa Yarbo. Brzmienie lepsze pod każdym względem.
Mój Helix na Yarbo i Westernie też nieźle odstawał od podstawowego Yarbo. Więc nie dziwię się Twoim odczuciom.
Świetnie, że jesteś zadowolony :)
Taki Helix to bardzo dobry kabel, za całkiem "małe" pieniądze.
Może kiedyś jeszcze spróbuję tego 12 AWG Mil-Spec, ale to raczej odległa przyszłość.
Jak masz podstawowego Yarbo to możesz łatwo zrobić przeplot i porównać do Twojego Helixa. Ciekawe jaki byłby wynik?
Jeszcze raz gratulacje :) ... wiem jak to cieszy, jak się coś zrobi i jest świetny efekt.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Listopad 23, 2018, 13:02
Cytat: wiki w Listopad 23, 2018, 12:43Jak masz podstawowego Yarbo to możesz łatwo zrobić przeplot i porównać do Twojego Helixa.
Nie rekomendowałbym przeplotu ze względów bezpieczeństwa. Te druciki mają cieniutką izolację, wprawdzie teflonową, ale poza niewielką grubością, to jest tam tylko jedna warstwa. Dla siebie nie zaryzykowałem zrobienia przeplotu, dla nikogo innego też nie zrobię. Nie mógłbym spać spokojnie. Brzmienie brzmieniem, ale powinny istnieć jakieś granice ryzyka.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 23, 2018, 13:07
MartinS
Napisz proszę, czy ekran miedziany od żyły Yarbo podpinałeś od strony gniazdka do ochronnego, czy nie?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 23, 2018, 13:12
Cytat: McGyver w Listopad 23, 2018, 13:02Cytat: wiki w Dzisiaj o 12:43Jak masz podstawowego Yarbo to możesz łatwo zrobić przeplot i porównać do Twojego Helixa.  Nie rekomendowałbym przeplotu ze względów bezpieczeństwa. Te druciki mają cieniutką izolację, wprawdzie teflonową, ale poza niewielką grubością, to jest tam tylko jedna warstwa.
Może i masz rację. Choć patrząc na przewód do lampki od środka i jaka tam jest cienka pojedyńcza izolacja (nie teflon), a sprzedają toto "tonami", to raczej nie powinno być problemu.
Ale dzięki, że zwróciłeś mi uwagę :) Zawsze ryzyko jest po stronie wykonującego.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 23, 2018, 14:10
Cytat: McGyver w Listopad 23, 2018, 13:02Nie rekomendowałbym przeplotu ze względów bezpieczeństwa. Te druciki mają cieniutką izolację, wprawdzie teflonową, ale poza niewielką grubością, to jest tam tylko jedna warstwa. Dla siebie nie zaryzykowałem zrobienia przeplotu, dla nikogo innego też nie zrobię. Nie mógłbym spać spokojnie. Brzmienie brzmieniem, ale powinny istnieć jakieś granice ryzyka.
Cytat: wiki w Listopad 23, 2018, 13:12Może i masz rację. Choć patrząc na przewód do lampki od środka i jaka tam jest cienka pojedyńcza izolacja (nie teflon), a sprzedają toto "tonami", to raczej nie powinno być problemu.Ale dzięki, że zwróciłeś mi uwagę  Zawsze ryzyko jest po stronie wykonującego.
Ale patrząc na budowę kabla widzimy, że producent na te cienkie przewody w teflonie dał bezpośrednio ekran z miedzi. Gdyby się obawiał zagrożenia to na cienkie przewody w teflonie dałby izolację, potem ekran i ponownie izolację (istniejąca np. czerwona).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 23, 2018, 17:23
Cytat: wiki w Listopad 23, 2018, 12:43Mój Helix na Yarbo i Westernie też nieźle odstawał od podstawowego Yarbo. Więc nie dziwię się Twoim odczuciom.
Świetnie, że jesteś zadowolony
Taki Helix to bardzo dobry kabel, za całkiem "małe" pieniądze.
Może kiedyś jeszcze spróbuję tego 12 AWG Mil-Spec, ale to raczej odległa przyszłość.
Jak masz podstawowego Yarbo to możesz łatwo zrobić przeplot i porównać do Twojego Helixa. Ciekawe jaki byłby wynik?
Jeszcze raz gratulacje  ... wiem jak to cieszy, jak się coś zrobi i jest świetny efekt.

Dziękuję  :)

Cytat: wiki w Listopad 23, 2018, 13:07
MartinS
Napisz proszę, czy ekran miedziany od żyły Yarbo podpinałeś od strony gniazdka do ochronnego, czy nie?
Nie, ekranu nie podpinałem do PE.
Uważam, że w przypadku Helixa ekranowanie fazowego nie ma tak dużego znaczenia, jak w kablach o tradycyjnej geometrii, które mają żyły skręcone ze sobą, a to z uwagi na geometrię Helixa i związany z nią brak indukowania napięcia w żyłach neutralnego i PE.

Cytat: McGyver w Listopad 23, 2018, 13:02
Cytat: wiki w Listopad 23, 2018, 12:43Jak masz podstawowego Yarbo to możesz łatwo zrobić przeplot i porównać do Twojego Helixa.
Nie rekomendowałbym przeplotu ze względów bezpieczeństwa. Te druciki mają cieniutką izolację, wprawdzie teflonową, ale poza niewielką grubością, to jest tam tylko jedna warstwa. Dla siebie nie zaryzykowałem zrobienia przeplotu, dla nikogo innego też nie zrobię. Nie mógłbym spać spokojnie. Brzmienie brzmieniem, ale powinny istnieć jakieś granice ryzyka.

Niestety wiki. Mimo tego, że Twój patent z przeplotem pewnie daje świetny efekt brzmieniowy i rozumiem, że go bronisz, to myślę, że McGyver ma rację.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 23, 2018, 18:15
Cytat: rudy-102 w Listopad 23, 2018, 10:04Ja wiem, że swój kabel zrobiłem źle z potem całkiem odwrotnie  . Sporo zależy też od pomieszczenia w którym stoi sprzęt, ale aż takich wielkich różnic po zmianie kabla też się nie spodziewam. Nie neguję wpływu kabla zasilającego na dźwięk i uważam, że słyszę różnice między nimi. Dla tego też z ciekawością spróbowałem. Efekt był w przypadku wzmacniacza raczej negatywny. Pod cd było ok.
MartinS. Może u Ciebie w sieci jest sporo brudu i ten kabel ładnie wszystko filtruje?
Ach. I żeby nie było że by nie było, że mój wzmacniacz nie reaguje na kable. Mam taki  .
Widzę, że piecyk niczego sobie  ;)
Co do brudu w sieci, to mieszkam w bloku i z pewnością prąd jest "zasyfiony", ale myślę, że nie ma to większego znaczenia, bo mam listwę zasilającą z filtrem Schaffnera.
Jeśli chodzi o wpływ Helixów na brzmienie i podatność obu moich klocków na nie, to myślę, że nie bez znaczenia są pewne udoskonalenia, które mam w systemie.
Uważam, że udało mi się złożyć system dobrze przejrzysty, podatny na zmiany w zakresie podłączanych do niego sieciówek. Nie wiem, czy Ty coś modyfikowałeś w swoich klockach, ale ja zarówno we wzmacniaczu, jak i CD, fabryczne gniazda IEC, z pinami ze stali, które pewnie w Chinach kosztują w hurcie grosze, zastąpiłem rodowanymi gniazdami Furutecha.
Do tego w miejsce zwykłych bezpieczników, mam bezpieczniki Furutecha. W ten sposób pozbyłem się "wąskich gardeł" w elektryce.
Mam również ulepszenia w torze sygnału wzmacniacz-kolumny, co także ma pozytywny wpływ na przejrzystość systemu.
Pozbyłem się elementów mosiężnych. Gniazda głośnikowe we wzmacniaczu, tj. 4 sztuki, bo tyle mi wystarczy z uwagi na dwugniazdowe kolumny, mam zastąpione gniazdami z czystej miedzi. Takie same gniazda mam w kolumnach, w miejsce tanich, mosiężnych. Wtyki kabli głośnikowych mam również z czystej miedzi.
Do tego dochodzi bardzo dobry IC Tara Labs RSC Prime M1 i kilka różnych zestawów naprawdę dobrych lamp NOS do wzmacniacza.
IMHO suma tych wszystkich zmian powoduje, że jak coś zmienię, np. w torze zasilania, to po prostu to słychać. Podłączenie Helixów słychać bardzo :D

Myślę, że inni też przymierzają się do zrobienia Helixa na bazie Yarbo. Ciekawi mnie jakie będą ich zdania na jego temat i czy moja opinia o Helixie będzie uważana za wyolbrzymioną.

Tak na marginesie, to przeczytałem w jednym z wpisów Steeve'a Reeve'a na audiogonie, że nowe seryjne kable w cenie do 1500 USD nie wytrzymywały porównań z Helixem.

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 23, 2018, 20:50
Aż tak dużo to jeszcze we wzmacniaczu nie grzebałem. Wymieniłem tylko lampy na inne i wstawiłem srebrny bezpiecznik. Mieszkam na wsi, do audio mam osobną linię elektryczną i listwę filtrującą o której ostatnio pisali koledzy odwiedzający targi AS. Teraz nie mam czasu, ale za kilka dni przekręcę żyłę doprowadzającą na drugą stronę, żeby było z godnie z receptą i zobaczymy. Tylko, że w cuda nie wierzę. Ale jak będzie trochę lepiej to też już będzie dobrze.
Normalnie sprzęt jest podpięty do sieci kablem Inakustik Referenz AC-2502 z wtykami z czystej miedzi. Ten sam kabel wychodzi prosto ze ściany do listwy z pominięciem gnazda i wtyczki.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 23, 2018, 21:28
Cytat: rudy-102 w Listopad 23, 2018, 20:50Ten sam kabel wychodzi prosto ze ściany do listwy z pominięciem gnazda i wtyczki.
Sprytnie  :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 23, 2018, 21:33
Cytat: rudy-102 w Listopad 23, 2018, 20:50z wtykami z czystej miedzi
Używasz miedzianych Viborgów? Bo ja tak. Uważam, że mają świetną jakość w stosunku do ceny.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Marbo5 w Listopad 23, 2018, 22:24
Na czym dokładnie polega ten przeplot w YARBO? Może ktoś wytłumaczyć na obrazku albo dać link do opisu?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Listopad 23, 2018, 23:03
Cytat: Marbo5 w Listopad 23, 2018, 22:24Na czym dokładnie polega ten przeplot w YARBO? Może ktoś wytłumaczyć na obrazku albo dać link do opisu?
Jak mi się uda wkleić to tu jest przepis :)
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=540.msg208255#msg208255
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 23, 2018, 23:18
Cytat: MartinS w Listopad 23, 2018, 21:33Używasz miedzianych Viborgów?
Dokładnie tych.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Grudzień 06, 2018, 18:37
Ale tu cisza :D
Może ktoś jeszcze zrobił Helixa i podzieli się w wątku wrażeniami brzmieniowymi? :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Grudzień 10, 2018, 13:24
Ja się będę zabierał w najbliższym czasie:)Ciekawi mnie jak wypadnie w porównaniu do Stratusa 7
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Grudzień 10, 2018, 18:33
Cytat: finchers w Grudzień 10, 2018, 13:24Ja się będę zabierał w najbliższym czasie:)
Z jakich przewodów będzie Twój Helix?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Grudzień 12, 2018, 16:32
No jeszcze nie mam pomysłu. Na początek pewnie z czegoś taniego na testy.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Grudzień 13, 2018, 13:20
co myslicie o takich wtykach?próbowaliście możę takie chińskie wynalazki?

https://pl.aliexpress.com/item/Free-shipping-10-pair-Oyaide-Brass-P-029-Transparent-US-Power-Plug-C-029-IEC-connector/32705328740.html?spm=a2g17.10010108.1000014.4.44946406ff54Kj&pvid=1af4f1ee-bbf0-4313-917b-6d2a1c44489a&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.112236.000000000000000&scm-url=1007.13338.112236.000000000000000&scm_id=1007.13338.112236.000000000000000
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Grudzień 13, 2018, 13:36
To są jedne z najtańszych wtyków. Za tą cenę spoko. Mam wrażenie że i tak są lepsze od Furutechów FI11Cu. Ale te Furutechy to IMHO okropny zamuł.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: traumeel w Grudzień 13, 2018, 18:31
Z tym, że koło oryginalnych Oyaide to one na pewno nawet nie leżały.
I o ile dobrze kojarzę, to na którymś z for czytałem, że jakość tego przeźroczystego tworzywa jest taka sobie. Chyba, że ktoś tylko oprawi, wepnie i zapomni. Wtedy to akurat raczej bez znaczenia.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Grudzień 13, 2018, 18:46
Cytat: traumeel w Grudzień 13, 2018, 18:31Z tym, że koło oryginalnych Oyaide to one na pewno nawet nie leżały.
Tak, to oczywiście prawda.

Cytat: traumeel w Grudzień 13, 2018, 18:31na którymś z for czytałem, że jakość tego przeźroczystego tworzywa jest taka sobie.
Owszem, kiedyś tak było, wiele lat temu miałem dwie takie wtyczki w których tworzywo się pokruszyło, ale teraz jest dużo lepiej. Do tworzywa we wtyczkach skręcanych śrubkami a nie wkrętami nie mogę mieć zastrzeżeń.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 12:44
W formie notki informacyjnej: nakarmiłem swój tor kompletnym okablowaniem Helix. Sieciówka, IC oraz głośnikowy.
Raczej sceptycznie podchodziłem do tematu, aleee... pozytywny szok.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 24, 2019, 18:52
Gratuluję  :D
Myślałem, że nikt się nie zdecyduje.
Miło mi przeczytać, że zaryzykowałeś, spróbowałeś i jesteś w pozytywnym szoku...  :D
Jeśli to nie problem, to napisz coś o kabelkach, z których uplotłeś Helixy.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 20:18
No więc tak. Nie obyło się bez "poprawiania fabryki", bo nie wszystko mi pasiło.
Kable motałem segmentowo, przez w sumie kilka tygodni aby mieć prawdziwy pogląd - pierwszy poszedł na tapetę zasilający, ale zamiast srebra w rdzeniu włożyłem 4mm miedź OFC, na to warstwa teflonu, spirala 2x2.5mm OFC, uziemienie to 1,5mm miedź cynowana. Wszystko do koszulki, wtyk rodowany i gumowany - nie pamiętam firmy, jakiś made in germany. Bez IEC bo wpięty bezpośrednio w integrę.
Efekt - taki jaki chciałem, przede wszystkim większa dynamika, więcej dołu i to dobrze kontrolowanego (oryginalny kabel to 2x0.75mm i nie chodzi mi o maksymalny prąd jaki może on przetransportować, bo wiem ile może taki przekrój)

Zasilanie dac z akumulatora - j/w ale rdzeń 2.5 mm, spirala 2x1.5mm bez uziemienia
Efekt - sztuka dla sztuki, zasilanie z akku jest na tyle idealne, że żaden kabel tego nie zmieni.

IC - najpierw 0.5mm miedź OFC w teflonie, plus taśma węglowa, rurka teflon, spirala 2.5mm OFC w odstępie 5mm między grzbietami
Efekt - tragedia... koc, muł, dźwięk jak z najpodlejszej sznurówki od Chińczyka

Wersja MK2 :) - 0.51mm miedź OFC srebrzona w teflonie (przewód bardzo wysokiej jakości stosowany u mnie w pracy do łączenia ultra szybkich przełączników w serwerowni), rurka teflon, spirala 2.5mm OFC w odstępie 5mm między grzbietami
Efekt - dół niski i twardy, góra - żyleta, takiej rozdzielczości i szczegółowości nigdy nie słyszałem wcześniej, podobnie wyższa średnica. Niestety dźwięk bardzo odchudzony i denerwujący, na dłuższą metę męczący

Wersja MK3 :) - wszystko jak wyżej z tą różnicą, że skrócone do 80cm ze 100, spirala rozsunięta do 10mm między grzbietami, rezygnacja z nakrętek wtyków RCA, zamiast tego 1cm pierścienie z taśmy miedzianej
Efekt - tego szukałem, potężny, punktowy rozdzielczy bas, słodka i jednocześnie rozdzielcza średnica, góra bardzo dźwięczna i szczegółowa z pięknym wybrzmiewaniem. Co za tym idzie - lepsza stereofonia, rozciągnięcia sceny w pionie i w głąb nie stwierdziłem.

Głośnikowe. Rdzeń  - dawcą był rozpruty QED silver anniversary xt, teflonowa taśma, spirala z OFC 4mm, odległość między grzbietami 10mm, bez wtyków (nie lubię)
Efekt - wzmocnienie wszystkiego co do tej pory uzyskałem poprzez Helix plus ogromne rozciągnięcie sceny w górę i w głąb, niesamowita rozdzielczość i stereofonia. Głośniki ukradł dźwięk, pierwszy raz coś takiego u siebie słyszałem. Bardzo rozdzielczy bas, atak i nasycenie dźwięku jak dla mnie jest niesamowite.

Dla mnie połączenie sieciówka/IC/Głośnikowe to to, czego chyba zawsze szukałem. Nic już nie zmieniam w kwestiach kablowych. Bardzo, ale to bardzo liniowa sygnatura dźwięku, nic nie przeszkadza, nic nie zasłania, nic nie podbija. Tło jest czarne jak sadza, zero szumu, nic.
A, i można w końcu słuchać bardzo cicho, nocne odsłuchy nie pozbawiają mnie klarowności, rozdzielczości i głębi.

Kable sprawdzane na budżetowym sprzęcie i na bardziej "rozgarniętym". Wszędzie jest super.
W sobotę pierwsze publiczne odsłuchy, napiszę jak wypadły w uszach kolegów, będzie bardziej obiektywnie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 24, 2019, 20:33
No widzę, że lekko nie było, zwłaszcza z IC ;D
Ale, jak widać, opłaciło się pomęczyć :)
Miłego słuchania.
Mam nadzieję, że koledzy się nie zawiodą...
Ale w razie czego w...ć kolegów :P Ważne, żeby Tobie się podobało, bo to Twój system ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 20:37
Raczej znam już wynik. Moja żona gdy tylko odpaliłem zestaw prawie zaniemówiła, a dla niej podstawowym zwrotem jest "ale czysto", teraz było więcej opisów...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 24, 2019, 20:41
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 20:37Moja żona gdy tylko odpaliłem zestaw prawie zaniemówiła, a dla niej podstawowym zwrotem jest "ale czysto"

Gratuluję Żony ;D
Moja podobna pod tym względem. Okazuje się, że Nasze Kobity rozumieją "czystość " bardzo szeroko, nie ograniczając jej do chałupy ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 24, 2019, 20:44
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 20:18Głośnikowe.
Czy możesz pokazać zdjęcie jak to wygląda?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 21:08
Na razie tylko poglądowe, bez koszulek itd..
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 24, 2019, 21:32
Dzięki.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 23:25
Może jeszcze krótko o kosztach. Podam w euro, bo tak płacę.

Sieciowy:
OFC 4mm /2m                -  2,60 €
OFC 2.5mm /10m           -  7 €
1.5mm cynowany 5m      - 3,50 €
koszulka 15mm /2m        - 2,20 €
wtyk                              - 8,20 €
taśma teflonowa             - 1.40€
                             Suma 24,90 €

IC za 2 sztuki

srebrzone OFC 0,51mm /2m     7,60€
OFC 2,5mm /5m                      3,50€
rurka teflonowa 4mm /2m        4,30€
RCA Neutrik Profi 4szt                 28€
                                     Suma 43,40€ (z Neutrikami N73 koszt 21,40€ )

Głośnikowe 2x2 m

QED silver XT 2m  (x2 żyły)              14,50€
OFC 4mm / 10m                              13€
taśma teflonowa                              1,40€
                                      Suma  28,90€


Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 28, 2019, 16:07
Tak jak wcześniej pisałem, sobota minęła pod znakiem publicznego odsłuchu. Przyjechało do mnie dwóch znajomych holenderskich audiofilów, oczywiście z "biletami" i się zaczęło... Po kilku godzinach zostałem poproszony o niedzielną pielgrzymkę z kablami do ich domów i odsłuch na ich dość wypasionych systemach. Finał jest taki, że teraz mam do zrobienia dwa pełne zestawy Helixa plus kilka dodatkowych sieciówek.
To tyle w temacie brzmienia i skuteczności całego toru Helixa.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Old Man Kensey w Styczeń 30, 2019, 14:20
Haha, no to się wkopałeś 😄 znaczyć to musi, że fajne kabelki Ci wyszły - brawo Ty!
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Styczeń 30, 2019, 17:24
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 24, 2019, 21:08Na razie tylko poglądowe, bez koszulek itd..
A takie skręcenie telefoniczne to ma jakieś znaczenie? Na co ma wpływ?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 30, 2019, 18:21
Cytat: ziko369 w Styczeń 30, 2019, 17:24A takie skręcenie telefoniczne to ma jakieś znaczenie? Na co ma wpływ?

Odpowiedź znajdziesz tutaj
http://www.image99.net/blog/files/category-002ahelix-speaker-cable.html
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 30, 2019, 18:23
I tutaj
http://www.image99.net/blog/files/be8de0c383c5434907610d6b55049e69-75.html
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Styczeń 30, 2019, 18:41
Dzięki...poczytam :-)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 10:40
Pierwsze sieciówki już zrobione i czekają na konfekcję. Chłopaków zdziwiła elastyczność kabli, dosłownie "przelewają" się przez palce jak martwy wąż. Nie mają nic wspólnego ze sztywnością innych sieciówek, pomimo, że są chyba z 2x cięższe
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 31, 2019, 13:11
Ładnie to wyszło. Pewnie wrócę do tematu, ale na razie w wolnym czasie bawię się w coś innego :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 17:39
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 10:40dosłownie "przelewają" się przez palce jak martwy wąż. Nie mają nic wspólnego ze sztywnością innych sieciówek, pomimo, że są chyba z 2x cięższe
Prawda, że ciężkie i bardzo elastyczne. Jeśli przewód fazowy będzie z linki, to elastyczność będzie bardzo duża. Rzeczywiście "przelewają się", tak jak napisałeś. Taki jest mój prototyp z przewodów LGY.
Mimo że w obu obecnie używanych Helixach-sieciówkach żyły fazowe mam z solid core (do wzmacniacza fazowy jest z żyły wyciągniętej z Yarbo 1100, a do CD fazowy to 2 druty srebrne 4N o fi 1,2mm każdy), to i tak kable są elastyczne, dzięki zewnętrznej spirali.

A tak na marginesie, żeby spirale się nie rozsuwały, a poza tym, żeby przez zewnętrzny oplot nie "przebijał" kolor izolacji przewodu spirali (nie lubię czegoś takiego), owinąłem spiralę w obu Helixach taśmą izolacyjną tekstylną i dopiero naciągnąłem oplot. Taka taśma, ponieważ jest tekstylna, jedynie trochę zmniejsza elastyczność kabli.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Styczeń 31, 2019, 17:46
Cytat: ziko369 w Styczeń 30, 2019, 18:41Dzięki...poczytam :-)
Nie poczytasz bo linki nie działają. Na szczęście dla autora bo to co pisze to kompletne bzdury.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 17:50
Cytat: dino w Styczeń 31, 2019, 17:46Nie poczytasz bo linki nie działają.
Może u Ciebie nie działają  :P. Przed chwilą sprawdzałem. Działają bez zarzutu.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 31, 2019, 18:01
Cholera muszę taki drut ukręcić ! Tylko na razie brak mi  ochoty na  jakiekolwiek działanie -( . Zmęczenie materiału i brak weny . >:(
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 18:05
Cytat: miniabyr w Styczeń 31, 2019, 18:01Cholera muszę taki drut ukręcić !
Jesteś pewny?... Nie boisz się, że "autor" Helixa pisze "kompletne bzdury"? ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 31, 2019, 18:11
Jak nie spróbuje to się nie przekonam .  8)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 18:18
Cytat: miniabyr w Styczeń 31, 2019, 18:11Jak nie spróbuje to się nie przekonam . 
Tak myślałem :D
Spróbuj, kiedy "Materiał" odpocznie, a "wena" wróci na swoje miejsce ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 18:20
Przy trzecim podejściu do sieciówki wystarcza mi już tylko ok 20 minut i gotowe.
Mimo wszystko sugeruję okablować cały tor...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 18:23
Cytat: MartinS w Styczeń 31, 2019, 17:39A tak na marginesie, żeby spirale się nie rozsuwały, a poza tym, żeby przez zewnętrzny oplot nie "przebijał" kolor izolacji przewodu spirali

Mi się tam podoba bez zewnętrznej izolacji, na żywo ma swój urok
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Styczeń 31, 2019, 18:25
U mnie nie działają ale czytałem z innego źródła. To dotyczy przemysłowego okablowania dla sygnałów prostokątnych czyli popularnej skrętki. Reszta bełkotu "autora bloga" nie ma nic wspólnego z nauką.
Również powoływanie się na helisę bo to co robi, z helisą nie ma nic wspólnego.
Jak to zwykle z kablami bywa "wiara" czyni cuda.
Albo zamiana chinskiej komputerówki na kabel z miedzi. Nawet bezsensownie poskręcany.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 18:29
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 18:23Mi się tam podoba bez zewnętrznej izolacji, na żywo ma swój urok
Takiego mam Helixa prototypowego. Urok ma, nie powiem ;D ale "gotowce" w oplocie mam czarne. Co kto lubi. 
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 18:30
Cytat: dino w Styczeń 31, 2019, 18:25Albo zamiana chinskiej komputerówki na kabel z miedzi. Nawet bezsensownie poskręcany.

Nie miałem chńskiej komputerówki ani chińskich IC, ani głośnikowych, powiem więcej - całkiem dobre. Więc jak to jest? Wiara? Raczej nie u mnie, nie u innych...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Styczeń 31, 2019, 18:45
Pablo - uczciwie zaznaczam, że w "kable" nie wierzę ale nie mam nic przeciwko jak ktoś robi kable tak jak lubi i słyszy, że jego zdaniem grają lepiej.
Nie lubię natomiast jak dorabia do tego idiotyczne teorie nie mające nic wspólnego z nauką.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 19:13
Napiszę tak. Dla mnie wielkim idiotyzmem jest twierdzenie, że kable "grają". Kable albo przeszkadzają w mniejszym lub większym stopniu, albo są prawie przezroczyste i to słychać przy neutralnym systemie. Są wzmacniacze przy których nie jestem w stanie powiedzieć czy kabel A jest lepszy od kabla B, jednak przy amplifikacji którą teraz posiadam, słychać wszystko w najdrobniejszych szczegółach.
Koleś o którym mowa, zaadoptował do IC i głośnikowych rozwiązanie, które już dość dawno było stosowane. W mojej firmie walają się jeszcze oryginalne kable zasilające Siemensa do specjalistycznych serwerów, które są bardzo podobne do tego które ja osobiście zrobiłem. Jeśli dostanę pozwolenie, to je rozpruję i porobię zdjęcia. Te kable mają po 5-10 metrów długości (IEC-IEC) i były stosowane jako zasilanie racków od strony rozdzielni. Teraz się pozmieniało i jest inne rozwiązanie. Pytałem najstarszego pracownika który z tym pracował i mówi wprost, że te stare kable działały najlepiej i nie było "tąpnięć" w przekaźnikach zegarów. Teraz są światłowody i aż tak bardzo nie zwraca się uwagi na zasilanie.
Facet z linków trochę koloryzuje i zakrzywia rzeczywistość w sposób dość poetycki, jednak faktem jest, że ściśnięcie lub rozciągnięcie oplotu na IC bardzo wpływa na dźwięk. Sam to robiłem i znam efekt jaki można uzyskać doświadczalnie.
Jeszcze raz podkreślam to co pisałem wcześniej:
Bardzo, ale to bardzo sceptycznie podchodziłem do tematu. Swoje ulepki zrobiłem po to, aby wymienić kabel zasilający na bardziej elastyczny i o większym przekroju. Później już samo poszlo...

P.S.
Wcześniej mieszkałem prawie po sąsiedzku pewnej małej manufaktury kablarskiej. Rozmawiałem z ludźmi tam pracującymi i wiem, że np. dodanie węgla - czy to w postaci izolatora czy domieszki do miedzi - powoduje ograniczenie wysokich częstotliwości (a dokładnie mocny spadek db powyżej 15kHz i wszystkich powiązanych harmonicznych) i spokojnie można to uzyskać poprzez zastosowanie innego przewodnika, ale to kosztuje tyle samo i firma nie widzi w tym korzyści, czyli marketing się kłania. Również inne rozwiązania to w prostej linii pieniążki... Po co zrobić jeden kabel, który zastąpi inne?
Ta manufakturka miała taką mało znaczącą nazwę, jakieś VdH czy jakoś tak...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 19:28
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 19:13Dla mnie wielkim idiotyzmem jest twierdzenie, że kable "grają".
Trochę za mocne stwierdzenie, tak myślę...
Oczywiście, że kable "nie grają" i wyłącznie dla uproszczenia opisu wpływu kabli na brzmienie (wszystko jedno IC, sieciówek itd.)  wiele osób (ja również) pisze, że "kabel gra". Rzecz jasna można to odnieść również do innych komponentów audio (lamp, bezpieczników itd.).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 19:35
Cytat: MartinS w Styczeń 31, 2019, 19:28Trochę za mocne stwierdzenie, tak myślę...
No może twardo napisało mi się, sorry. Twardo, bo twardo staram się stąpać po ziemi i daleki jestem od czegoś co podchodzi pod voodoo.
Ja np. rozróżniam niuanse smakowe whisky (bo lubię) a za diabła nie rozróżniam wódek (bo nie lubię). Co głowa to opinia i już.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 19:43
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 19:35rozróżniam niuanse smakowe whisky (bo lubię)
Też lubię, ale z rozróżnianiem niuansów smakowych gorzej... Ze słuchem natomiast u mnie nie najgorzej...Gdyby było gorzej, pewnie byłoby taniej ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 19:53
 :alc:
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 19:59
 :alc:
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 31, 2019, 20:00
 :alc:

urzekliście mnie :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 20:01
Cytat: gratefullde w Styczeń 31, 2019, 20:00urzekliście mnie
Co robić, tak mamy... ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 20:14
No to że weekend za pasem, uroczyście otwieram dobre włoskie wino  :gn:. Dodatkowo z powodu sprzedania dzisiaj mojej ulubionej integry. Nie mam czego słuchać chwilowo  :o
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 31, 2019, 20:17
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 20:14
No to że weekend za pasem, uroczyście otwieram dobre włoskie wino  :gn:. Dodatkowo z powodu sprzedania dzisiaj mojej ulubionej integry. Nie mam czego słuchać chwilowo  :o

Mamy spec wątek do picia ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 20:26
Tam zaraz picia. My się delektujemy a nie idziemy na żywioł  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 20:29
Cytat: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 20:14Nie mam czego słuchać chwilowo 
Nie ma szansy, żeby małżonka coś Ci zaśpiewała? ;D

Cytat: gratefullde w Styczeń 31, 2019, 20:17Mamy spec wątek do picia
Na to wygląda, a poza tym małe co nieco jeszcze nikomu nie zaszkodziło   ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Styczeń 31, 2019, 20:47
Cytat: MartinS w Styczeń 31, 2019, 20:29Nie ma szansy, żeby małżonka coś Ci zaśpiewała?

tzn. mam jeszcze jeden mały system w sypialni, ale ten, no.

poza tym to wątek o kablach  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Styczeń 31, 2019, 23:09
Cytat: MartinS w Styczeń 31, 2019, 17:50
Cytat: dino w Styczeń 31, 2019, 17:46Nie poczytasz bo linki nie działają.
Może u Ciebie nie działają  :P. Przed chwilą sprawdzałem. Działają bez zarzutu.
Ale to co facet pisze to faktycznie bzdury.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 31, 2019, 23:28
Cytat: McGyver w Styczeń 31, 2019, 23:09Ale to co facet pisze to faktycznie bzdury.
Wszystko? W całym blogu? Czy tylko o Helixie?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 01, 2019, 00:13
Cytat: MartinS w Styczeń 31, 2019, 23:28
Cytat: McGyver w Styczeń 31, 2019, 23:09Ale to co facet pisze to faktycznie bzdury.
Wszystko? W całym blogu? Czy tylko o Helixie?

Szczerze, to po przeczytaniu tego:
CytatFirst - you have to forget the notion that the two conductors inside a cable are performing a similar role.


They Are Not!



The signal conductor - as it's name implies - carries the audio signal.

But the neutral conductor is connected to the neutral side of the amplifier circuit and as such should not influence the efforts of the amp to hold the neutral side of it's circuit at ZERO volts.
uznałem że nie ma sensu czytać niczego więcej. Facet nie ma pojęcia jak toto działa.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 01, 2019, 00:22
Cytat: McGyver w Luty 01, 2019, 00:13uznałem że nie ma sensu czytać niczego więcej. Facet nie ma pojęcia jak toto działa.
No cóż... Ale jednak Helix działa, nawet jeśli "facet nie ma pojęcia jak toto działa".  A wpływ sieciówek na brzmienie, tak jak Ty, słyszę. 
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 01, 2019, 01:41
Przyczyny tego że helix działa prędzej upatrywałbym w tym, że przewody neutralne oraz PEN w istocie tworzą cewkę.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2019, 16:12
Nie wiem, czy to też jest Helix ale zrobiłem sobie właśnie coś takiego.
Po prostu zwijałem druty do wewnętrznego okablowania "małpiszona" i zanim polutuję chciałem sprawdzić jak to gra. Dolutowałem wtyki i dla testu wpiąłem w cedeka. Gra lepiej niż poprzedni kabel, ale to raczej zasługa czystego srebra.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Old Man Kensey w Luty 01, 2019, 16:38
No cóż, jak to życiu - wszystko opiera się na wierze. Albo jeszcze lepiej - na dwóch wieżach. I jeszcze lepiej - na dwóch srebrnych wieżach... a już najnajnajlepiej - na dwóch wieżach na Srebrnej  >:D

Wybaczcie mi ten żarcik, weekend idzie i skończyłem robotę!
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2019, 16:45
Ja tam niewierzący jestem, dla tego chciałem sprawdzić.


Wyszło srebrne, a skromne ;).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 01, 2019, 17:16
Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2019, 16:12czy to też jest Helix

Coś tak, jakby prawie  ;D
Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2019, 16:12ale to raczej zasługa czystego srebra
Co do tego, to mógłbyś mieć pewność tylko wtedy, gdybyś zrobił drugi IC z drutami równoległymi do siebie i porównał oba.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2019, 18:03
Nie będę robił drugiego z miedzi bo i tak planuję przejść na srebro. Obojętnie co dało taki efekt nowe kable będę zwijał podobnie. Docelowo dostaną jeszcze ekran z taśmy miedzianej. A to już raczej na pewno nie będzie Helix. :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 01, 2019, 18:45
Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2019, 18:03Nie będę robił drugiego z miedzi
Z Twojej wypowiedzi wynika, że nie zrozumiałeś mojej. Miałem na myśli to, że aby się przekonać, czy zasługą dobrego brzmienia tego IC jest srebrny przewodnik czy geometria kabla, musiałbyś zrobić drugi IC z takich samych srebrnych drutów, poprowadzonych do siebie równolegle, tj. bez spirali. 

Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2019, 18:03raczej na pewno
Oksymoron? ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 01, 2019, 18:53
No tak...
Wygląda na to, że to ja nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi, ale właśnie załapałem o co Ci chodziło :)
Nie odnosiłeś porównania do geometrii obu IC, ale do rodzaju przewodnika, bo jak rozumiem poprzednio używany do CD jest z miedzi. 
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2019, 20:10
Cytat: MartinS w Luty 01, 2019, 18:45Oksymoron? ;)
Bo się zimnociepłego piwa napiłem ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2019, 20:12
Cytat: MartinS w Luty 01, 2019, 18:45z takich samych srebrnych drutów, poprowadzonych do siebie równolegle, tj. bez spirali.
Zakładałem, że skoro jesteśmy w tym wątku to chodzi o skręcane. :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 01, 2019, 20:32
Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2019, 20:12chodzi o skręcane
Nie obraź się, ale myślę, że coś kręcisz  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2019, 20:39
Taaa. Druty ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Luty 07, 2019, 21:18
Koszulki PVC zakładane na IC w moim przypadku nie zdały egzaminu. Coś się pogmatwało w dźwięku i zdjąłem je szybciej niż założyłem. A takie ładne, amerykańskie były.... no dobra, chińskie. Ale ładnie wyglądało. Zostawiam jak było, czyli gołe.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 11, 2019, 20:30
Tak przy okazji tematu kręcenia kabli.
Ciekawy artykuł, tym razem poprawny naukowo i też o skrętce. Ale nie takiej jak sobie "bloger" "wymyślił".
To co on proponuje jest kompletna bzdurą. Natomiast poniżej udowodniono, że skręcane L i N i prosta żyła PE ma sens.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 11, 2019, 20:31
Całość niestety w angielskim poniżej. Chyba zacznę robić sieciówki  :D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 11, 2019, 20:56
Cytat: dino w Luty 11, 2019, 20:30To co on proponuje jest kompletna bzdurą.
Niech Ci będzie, że "bzdurą". Poświęć jednak proszę trochę czasu i grosza. Zrób Helixa, nawet z przewodów LGY, ale zgodnie z podanym przepisem i wypróbuj. Jak nie zadziała, to dopiero krytykuj. No chyba, że już zrobiłeś, wypróbowałeś i oceniasz z autopsji (własnej   ;)).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Luty 11, 2019, 21:00
Cytat: dino w Luty 11, 2019, 20:30Natomiast poniżej udowodniono, że skręcane L i N i prosta żyła PE ma sens

Zwykły przewód z drenem.
Przy czym nie bardzo wiem na czym polega ten sens w przypadku przewodu zasilającego, w którym jedyna częstotliwość to 50Hz  >:D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 11, 2019, 23:15
Cytat: MartinS w Luty 11, 2019, 20:56Niech Ci będzie, że "bzdurą".
Moim zdaniem bzdurą nie jest to że helix  działa. Bzdurą jest to w jaki sposób facet tłumaczy to że działa. Uważam że wpadł na to przypadkiem (trafiło się ślepej kurze ziarno), sprawdziło się brzmieniowo, ale nie rozumie dlaczego, i dorabia dziwne i bzdurne teorie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 12, 2019, 15:08
Cytat: McGyver w Luty 11, 2019, 23:15Bzdurą jest to w jaki sposób facet tłumaczy to że działa.
Może masz rację.
Może rzeczywiście facet wpadł na to przypadkiem, co w świecie wynalazków i nauki nie jest czymś nadzwyczajnym i nawet się zdarzało (np. teflon). Wyjaśnij mi jednak proszę, w sposób prosty, przystępny dla takiego lajkonika jak ja (wiedza moja z zakresu elektroniki bardzo skromna przy Twojej, chociaż słuch b.dobry i być może nie gorszy od Twojego), dlaczego gość nie ma racji twierdząc, że nie będzie sprzęgu magnetycznego (indukowania zakłóceń w przewodzie sąsiednim, ale tego pewnie nie muszę tłumaczyć, więc robię to dla porządku),  przy zaproponowanej przez niego geometrii kabla.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 12, 2019, 15:16
Moim zdaniem nawet i to twierdzenie nie jest prawdą, bo ten, jak powiadasz "sprzęg" będzie. Moim zdaniem to że helix gra jak gra bierze się głównie z tego, że on jest w istocie cewką włączoną w szereg z zasilaniem, czyli filtrem.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 12, 2019, 15:39
Cytat: McGyver w Luty 12, 2019, 15:16helix gra jak gra
A tak na marginesie, to skąd wiesz jak helix gra?
Ufasz tym, którzy spróbowali go zrobić i użyć, czy również go zrobiłeś i używasz?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 12, 2019, 16:14
Nie zrobiłem helixa, nie mam czasu. Nie to że "ufam", raczej widzę że istnieją przesłanki techniczne po temu, by helix wpływał na brzmienie, poza tym jest sporo relacji że wpływa. Natomiast sposób w jaki twórca tłumaczy jego dzałanie jest bzdurny od początku. Facet mierząc napięcie na kablach przy przełącznikach od światła przyjął błędne założenie że napięcie które pokazał mu miernik się wyindukowało. Tymczasem wszystko wskazuje na to że tam nie wystąpiło sprzężenie indukcyjne tylko pojemnościowe. Bo przecież nie mierzył napięcia pomiędzy dwoma końcami tego do niczego nie podłączonego przewodu, tylko mierzył napięcie pomiędzy tymże przewodem, a uziomem. I teraz paradoks, walcząc z rzekomym sprzężeniem indukcyjnym sporządził kabel który ma o niebo większą indukcyjność niż prosty drut. Co więcej, powinien walczyć z pojemnością, może choć to mu wyszło przez przypadek? Nie, przez przypadek, a raczej przez przyjęcie błędnych założeń zwiększył także pojemność faza-neutral (bo pojemność zależy m.in. od powierzchni okładek kondensatora, a on drastyczne zwiększył powierzchnię jednej z okładek. De facto przez przypadek skonstruował kabel będący filtrem złożonym z indukcyjności w szereg z zasilaniem oraz pojemności równoległej do zasilania.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 12, 2019, 17:15
Twoja odpowiedź brzmi sensownie. Ciekawi mnie, co na to pomysłodawca helixa.
Jak się dowiem, to nie omieszkam o tym napisać.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 12, 2019, 19:27
Cytat: Jakub w Luty 11, 2019, 21:00Przy czym nie bardzo wiem na czym polega ten sens w przypadku przewodu zasilającego, w którym jedyna częstotliwość to 50Hz  >:D
RTFM  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 12, 2019, 19:32
A wracając do efektu (czy wpływu) "helixa" na dźwięk - tak jak twierdzi MC tak cewka może na dźwięk wpływać, szczególnie jako kabel głośnikowy.
Pytanie tylko jak ? Bo brak jakichkolwiek podstaw teoretycznych może skutkować losowymi skutkami wpływu na dźwięk w rożnych systemach i konfiguracjach.
Taka sytuacja odsyła to rozwiązanie do audio mitów bo wszystko jest oparte na "odczuciach" słuchającego i przypadkowych efektach użycia cewki.
Trochę ni to przypomina cudowne moduły lampizatora  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 12, 2019, 20:28
Cytat: McGyver w Luty 12, 2019, 16:14Natomiast sposób w jaki twórca tłumaczy jego dzałanie jest bzdurny od początku. Facet mierząc napięcie na kablach przy przełącznikach od światła przyjął błędne założenie że napięcie które pokazał mu miernik się wyindukowało. Tymczasem wszystko wskazuje na to że tam nie wystąpiło sprzężenie indukcyjne tylko pojemnościowe. Bo przecież nie mierzył napięcia pomiędzy dwoma końcami tego do niczego nie podłączonego przewodu, tylko mierzył napięcie pomiędzy tymże przewodem, a uziomem. I teraz paradoks, walcząc z rzekomym sprzężeniem indukcyjnym sporządził kabel który ma o niebo większą indukcyjność niż prosty drut. Co więcej, powinien walczyć z pojemnością, może choć to mu wyszło przez przypadek? Nie, przez przypadek, a raczej przez przyjęcie błędnych założeń zwiększył także pojemność faza-neutral (bo pojemność zależy m.in. od powierzchni okładek kondensatora, a on drastyczne zwiększył powierzchnię jednej z okładek. De facto przez przypadek skonstruował kabel będący filtrem złożonym z indukcyjności w szereg z zasilaniem oraz pojemności równoległej do zasilania.

Poprosiłem Steve'a Reeve'a, żeby ustosunkował się do Twojej wypowiedzi.

To jego odpowiedź:

"(...) You, and many others like you,  have tried the Helix cables and found that they provide benefits.

There are several articles on the web that explain my induced noise "theory" - formerly known as Inductive Coupling, from normal household wiring to advanced telecommunications and digital circuits. It is a known and well published issue, but no one else seems to think it applies to audio signal in cables.

https://en.wikipedia.org/wiki/Inductive_coupling

Now, since we have established that inductive coupling exists then it stands to reason that ...
- in an audio cable, the signal flowing down the signal wire will induce some noise into the neutral wire
- since the neutral wire is generally connected to the "ground" it should dissipate without effect - but it does not!
- electricity is a lot like water, if you introduce noise into a circuit it "flows" in ALL directions instantly
- so the noise permeates through the entire circuit of any attached component
- any noise on the neutral side of a component will impact the operation of that component and cause smearing of the signal
- it does this in both left and right channels  to differing degrees, which then causes phase differences between left and right channels that is responsible for a lack of focus within the image

Regarding the inductance and capacitance levels of the cables
- the Helix design Interconnect has been measured for capacitance and inductance and a typical one meter interconnect had half the capacitance and half the inductance of the lowest rated commercial products available from Van den Hul, which makes some of the lowest rated cables available.
- to me,  this  would suggest that the filtering effect is minimal, something that  is also supported by people claiming that the helix offers the most NEUTRAL sound from any cables they have tried to date 

I have not had the speaker cables or power cables measured, but I believe they would provide similar benefits

I have had people compare the Helix cables to established brands such as Cardas and Nordost and they converted all their cables to the Helix.

All I can say is that the Helix design DOES improve the sound quality significantly 
- they provide stunning clarity, imaging, dynamics and bass performance
- unfortunately I am unable to PROVE my "reasoning" as to why they work, because I lack the very expensive instrumentation required to show the noise buried in the wires.

I simply applied some thought as to why noise was present in the light switch cables and then decided to try some cable geometries that might eliminate it - I tried braiding at first and then moved to the helix coil. Both are significantly better than established cable geometries, but the Helix offer the best perofrmance

Your friend may well be right about my theories, but others more qualified than myself have looked at my  site and did not respond with similar comments.

My cables have been adopted by many people around the world and all have reported significant improvements in sound quality.

I simply let me ears be the judge.

Hope that helps"

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Luty 12, 2019, 20:47
Napisz kolesiowi, że gada jak potłuczony.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 12, 2019, 21:41
Cytat: MartinS w Luty 12, 2019, 20:28
(...)
Poprosiłem Steve'a Reeve'a, żeby ustosunkował się do Twojej wypowiedzi.
To jego odpowiedź:
"(...)"
Kurde, chyba będę musiał skręcić sobie helixa i go pomierzyć (ale nie potrafię obiecać że to nastąpi wkrótce), bo to co gościu wypisuje to... hmm... nie chciałbym się wypowiadać tak jak Kuba ;), ale odczucia mam analogiczne  :o
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Luty 12, 2019, 22:01
Niech tam sobie człowiek pisze co chce, tak jak każdy z nas. Fakt pozostaje faktem, że chyba jako nieliczny zrobiłem cały tor wg jego opisu. Nie dlatego, że chciałem coś udowadniać czy też obalać, ale dlatego że byłem na zwolnieniu lekarskim i miałem duuużo czasu i sporo przewodów. Poza tym lubię grzebać w sprzęcie i robić jakieś tam eksperymenty. Po skończeniu i wpięciu w system, słyszę co słyszę i już. Nie chcę też nikogo nawracać ani agitować. Dla mnie jest bardzo ok i nie wnikam za bardzo dlaczego.
Z innego podwórka - gdy kilkanaście lat temu zaczynałem swoją przygodę z karpiarstwem, wszyscy "guru" którzy mnie wprowadzali w sztukę łowienia, cały czas mnie edukowali - tylko kulki z najwyższej półki, bo proteiny, bo białko, bo sekretne składniki, zapach, bo sprawdzone itd...
Ja natomiast - jako że nie lubię zbyt utartych ścieżek - zacząłem eksperymenty z orzechem tygrysim, karmą dla psów (Frolic) itd. Wszyscy śmiali się i mówili, że równie dobrze można łowić na plastikowe koraliki. I wiecie co, dzisiaj gdy spytacie jakiegoś karpiarza na co łowi, to odpowie że trochę na kulki, trochę kukurydzę i trochę na orzech tygrysi (który nawet nie jest orzechem, nie ma zbytnio protein i super białek ani super kosmicznego zapachu), nikt nie wie dlaczego, ale działa (nie, nie jest naturalnym pokarmem dla ryb).
Tak samo jest z tymi kablami - zrobiłem, sprawdziłem i wiem że jest różnica in plus. Pewnie że chciałbym wiedzieć dokładnie dlaczego tak się dzieje, ale... mam i się z tego cieszę.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 12, 2019, 22:04
Smutne ale prawdziwe. Odnośnik do wiki jest kompletnie z czapy a kolo nie ma pojęcia o czym mówi.
Szumy mu się rozpływają  ;D ;D ;D.
N i PE łączą się ze sobą dopiero na szynie w rozdzielni przy liczniku i mieszanie do tego indukcyjności nie ma tutaj nic do rzeczy.
Zawsze będzie różnica potencjałów pomiędzy N i PE. I to co najbardziej istotne PE nie jest uziemieniem a złączem ochronnym połączonym z ziemią.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 12, 2019, 22:08
Pablo - jak wspominałem, każdy ma prawo do własnych eksperymentów i spostrzeżeń.
Ale bez rzetelnego udokumentowania pozostawmy takie działania w sferze "audio mitów" i nie brnijmy w pseudo naukę.
Ja po Waszych opisach nabrałem ochoty na sieciówkę skręcaną ale z N i L do tego prosty PE i ekran (a co).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 12, 2019, 22:14
Cytat: dino w Luty 12, 2019, 22:08bez rzetelnego udokumentowania pozostawmy takie działania w sferze "audio mitów"
IMHO niekoniecznie, bo coś może się w praktyce sprawdzać, mimo że nikt nie wie czemu. Tego typu przypadki przypisałbym raczej do grupy "trafiło się ślepej kurze ziarno"  ;)
Cytat: dino w Luty 12, 2019, 22:08
nie brnijmy w pseudo naukę.
Tutaj oczywiście pełna zgoda.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Pablo_NL w Luty 12, 2019, 22:16
Masz rację dino, też jestem ciekawy co z czym i dlaczego, niestety nie mam odpowiednich narzędzi aby to pomierzyć. Gość faktycznie nie może tego jakoś naukowo wyjaśnić i jest to bardzo dziwne i mętne opowiadanie. Ja szumów wcześniej też nie miałem na innym okablowaniu, być może dlatego, że co mogłem - zasilałem z akumulatora. Instalację AC też mam bardzo dobrą i w miarę nową. Dopinguję Was w ukręceniu tych sznurków i fachowym pomiarom, bo jestem tego bardzo ciekawy. Jak na razie, mogę jedynie gdybać i pisać o swoich odczuciach słuchowych.

Jeszcze jedna sprawa, oplot mam tylko na sieciówce, na IC i głośnikowym coś nie tak się dzieje z dźwiękiem i przy dużym wzmocnieniu bez źródła na sucho, chyba łapałem jakąś stację radiową (zbyt cicho aby się połapać co to). Po zdjęciu oplotu, wszystko wróciło do normy.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 13, 2019, 18:33
 ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Luty 16, 2019, 10:06
Panowie na jakich przewodach polecacie wykonanie Helixa tylko i wyłącznie żeby zrobić "królika doświadczalnego"?
Ostatnio wystrugałem kabel pod DAC na takim "cudzie":

https://pl.aliexpress.com/item/Viborg-VP1606-5N-OFC-RISR-AC-kabel-zasilaj-cy-6MM-2-rdze-z-drutu-ekranowania-HIFI/32878944875.html?spm=a2g17.search0104.3.51.56537345uaELOX&transAbTest=ae803_4&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_7_10065_10068_319_317_10696_10084_453_10083_454_10618_10304_10307_10820_10821_10301_537_536_10902_10843_10059_10884_10887_321_322_10103%2Csearchweb201603_45%2CppcSwitch_0&algo_pvid=a5f0d4f4-4e6e-428d-a8d1-6c26cbf83099&algo_expid=a5f0d4f4-4e6e-428d-a8d1-6c26cbf83099-7

Muszę powiedzieć że jakość samego kabla mnie zaskoczyła jak ze tę cenę i myślę żeby może zamówić wiecej i dłubać. Czy na początek castorama i testy?

Ale mnie korci żeby zamówić coś takiego:
https://pl.aliexpress.com/item/Viborg-VP1501-g-o-nik-kabel-zasilaj-cy-DIY-kabel-1-m-OFC-dyrygent-100-miedzi/32962249257.html?spm=a2g17.search0104.3.23.56537345uaELOX&transAbTest=ae803_4&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_7_10065_10068_319_317_10696_10084_453_10083_454_10618_10304_10307_10820_10821_10301_537_536_10902_10843_10059_10884_10887_321_322_10103%2Csearchweb201603_45%2CppcSwitch_0&algo_pvid=a5f0d4f4-4e6e-428d-a8d1-6c26cbf83099&algo_expid=a5f0d4f4-4e6e-428d-a8d1-6c26cbf83099-3

Tylko który kolor tutaj robi za N i F ?według prawideł środkowy(tutaj żółty) powinien być fazowy, ale ten jest tylko 4 żyłowy...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 16, 2019, 13:33
Według prawideł żółto zielony a ostatecznie żółty to przewód PE.
Niebieski N
Czarny i Brązowy L (czyli "faza")
Czasami zdarza się odstępstwo i szary robi za N.

Podłączanie żółtym L (czyli u kolegi "F" czyli popularnej "fazy"  ;)) powinno być karalne i czasami jest jak kogoś zabije prąd  >:D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 13:34
Cytat: finchers w Luty 16, 2019, 10:06na takim "cudzie":
Ten opis jest dla mnie nie jasny. To jest 6 mm2 na żyłę, czy razem 6 (3x2mm)?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 16, 2019, 13:49
Cytat: rudy-102 w Luty 16, 2019, 13:34To jest 6 mm2 na żyłę
Spawarka ?  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Luty 16, 2019, 14:09
rudy-102 żyła 2 mm a średnica ma ok 16 mm jest mega ciężki ten drut boję się że mi gniazdko ze ściany wyrwie;P
dino mniej więcej wiem ale jak zrobić zasilanie oparte na tym 2 chińczyku?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 16, 2019, 14:25
Cytat: finchers w Luty 16, 2019, 14:09boję się że mi gniazdko ze ściany wyrwie;P
Przed wyrwaniem gniazdka ze ściany ochroni Cię taki diwajs:

(https://i1.wp.com/www.kosmic.us/images/furutech/ncf-booster-with-fi-50-ncf-at-outlet.jpg)

Do kupienia np. tu: https://avcorp.pl/product-pol-2437-Furutech-NCF-Booster-podstawka-pod-kable.html   ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 14:31
Cytat: dino w Luty 16, 2019, 13:49
Cytat: rudy-102 w Luty 16, 2019, 13:34To jest 6 mm2 na żyłę
Spawarka ?  ;D ;D ;D
Się spytałem bo te chińskie translejty są conajmniej karkołomne :).
W tym drugim przykładzie np. "głośnik kabel zasilający DIY dyrygent". I bądź tu mądry :).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 16, 2019, 14:32
Cytat: McGyver w Luty 16, 2019, 14:25Do kupienia np. tu:
Za tyle to ja nową ścianę postawię. ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Luty 16, 2019, 14:33
Cytat: rudy-102 w Luty 16, 2019, 14:32Za tyle to ja nową ścianę postawię.
Toż wiem, jaja sobie robię. Cena jest absurdalna, aczkolwiek fajnie ten diwajs wygląda.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Luty 16, 2019, 21:13
Cytat: McGyver w Luty 16, 2019, 14:33aczkolwiek fajnie ten diwajs wygląda
Jak będziecie używać 6mm2 to będzie potrzebny   ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 09, 2019, 16:22
Ok więc i jak biorę się za robotę:) :D kabel typowo eksperymentalny za 34 zł
Wtyki chińskie dotarły a dzisiaj zakupiłem zwykłe LgY 2m - 4mm2 na fazowy i 15 m- 2.5 mm2 na neutralny i ochronę.
Rozumiem że na odcinek 2 m kabla zasilającego ma użyć 2x5m - neutralny i 5 m - ochrona?
Tylko nie rozumiem zasady nawijania zgodnie/przeciwnie do wskazówek zegara...?Znaczy że od strony gniazdka do źródła ma być przeciwnie do ruchu wskazówek zegara nawinięty na fazowy?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 09, 2019, 18:34
Zasada jest taka (zgodnie z przepisem), że długość przewodów stosujesz 1:3.
Np. 1m fazowego, 3m neutralnego (x2) i 3m ochronnego.
Jeżeli przewody to drut, to kierunek skręcenia nie ma znaczenia.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 09, 2019, 18:52
Dzieki Wiki mniej więcej wiem obtych założeniach ale nie mam drutu a kebel LgY składający się z kilkunastu żyłek. I tego skręcania nie mogę zrozumieć... A to dość ważne z tego co chłopaki pisali :/
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 09, 2019, 19:52
Jeżeli masz przewód typu linka...
On zwykle wewnętrznie (te druciki w srodku) jest skrecony w jedną stronę.
Chodzi o to aby po skreceniu Helixa te pojedynczy druciki w fazowym, do tych w neutralnym/ochronnym tworzyły kąt jak najbliższy 90 stopni.
Trzeba tak skręcić aby dążyć do 90 stopni.
Przewód wewnętrznie może być prawoskretny lub lewoskretny. I właśnie od tego zależy czy skrecasz neutralny/ochronny w prawo czy w lewo.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 09, 2019, 20:42
Czyli problem z głowy bo druciki nie są skręcone :p dobra jak skręce to napiszę czy u mnie usłyszę.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 11, 2019, 11:29
Nie wiem czy macie jakiś patent z robieniem tego przewodu ale nieźle się wczoraj nawkurzałem.
Najpierw wszystkie 3 odcinki nawijałem osobno na twardy drut w celu zrobienia spiralek. Następnie każdą spiralkę oddzielnie nakładałem na przewód fazowy...
I jakie było moje zdziwienie jak się na końcu okazało że za każdym razem wychodzą różnej długości odcinki;P
Teraz myślę że powinienem nawijać 3 druty za jednym zamachem ale to dość uciążliwe będzie zapewne;/
Przewód fazowy obłożyłem jeszcze folią aluminiową a na nią czarna taśma izolacyjna.(nie wiem czy nie wybiegłem przed szereg bo autor nie miał tego w swoim projekcie, myślę że jakiś większy wpływ to nie będzie miało?chyba że na plus,,,,)

Wczoraj podpiąłem pod wzmaka pograło chwilę i na razie nie pokuszę się o napisanie czegokolwiek bo za krótki okres i zdecydowanego wow nie uświadczyłem, żebym mógł z czystym sumieniem napisać: TO DZIAŁA!!!

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gabler w Marzec 11, 2019, 13:20
A ja takie sobie wystrugałem w godzinę
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 11, 2019, 15:21
Cytat: gabler w Marzec 11, 2019, 13:20A ja takie sobie wystrugałem w godzinę
Aha, trzeba było jeszcze bardziej tą fotkę zmniejszyć  :-\
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: tomekkk1 w Marzec 11, 2019, 15:26
Ja tam widzę wyraźnie:
Dwa kształtowniki;
Dwie szpilki fi 6-8mm;
Cztery nakrętki "motylki";
Jakaś gumka;
Do tego niewidoczne cztery nakrętki potrzebne w montażu i jest statyw jak malowany  :P
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 11, 2019, 15:35
I wszystko metalowe przy napięciu rzędu 240V AC  :-* >:D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 11, 2019, 15:36
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 15:35
I wszystko metalowe przy napięciu rzędu 240V AC  :-* >:D
Tak. I co z tego?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 11, 2019, 15:38
Resztę sobie sam dopowiedz :P.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 11, 2019, 15:41
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 15:38
Resztę sobie sam dopowiedz :P.
Najwyraźniej za głupi jestem ???, bo nic mi do głowy nie przychodzi :o. Liczę na to że mnie oświecisz  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: tomekkk1 w Marzec 11, 2019, 15:43
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 15:35
I wszystko metalowe przy napięciu rzędu 240V AC  :-* >:D

Też nie kumam :(
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:02
Bo brakuje Wam wyobraźni  ??? :-[.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: traumeel w Marzec 11, 2019, 17:13
Cytat: gabler w Marzec 11, 2019, 13:20
A ja takie sobie wystrugałem w godzinę

Ciekaw jestem jak w to twoje "coś" wpływa na brzmienie systemu w porównaniu do Furutecha?
>:D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: tomekkk1 w Marzec 11, 2019, 17:16
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:02
Bo brakuje Wam wyobraźni  ??? :-[ .

Bo niesłychanie ciężko jest mi wyobrazić sobie, jak coś metalowego może być niebezpieczne w tym przypadku - przy napięciu rzędu 240VAC. Bo oznaczało by to, że nie kontakt z owym napięciem, a już pobliże miałoby sprawić, że jesteśmy porażeni. A tym czasem owe napięcie 240VAC (a w przypadku urządzeń lampowych nawet kilkukrotnie wyższe!) znajduje się w bliższej odległości do metalu w naszych metalowych obudowach urządzeń i nie są jakimiś niebezpiecznymi urządzeniami...
O innych aspektach takich jak np. ów metalowy przedmiot stojący na izolatorze (podłoga), czy fakt iż do porażenia nie ma prawa dojść, jeśli nie zamkniemy obwodu z napięciem elektrycznym - nawet nie wspomnę...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:18
Cytat: traumeel w Marzec 11, 2019, 17:13
Ciekaw jestem jak w to twoje "coś" wpływa na brzmienie systemu w porównaniu do Furutecha?

Przecież "podstawka" Furutecha ma inne zadanie.
NCF Booster jest podstawką pod kable o regulowanej wysokości. Jego zastosowanie pozwala na odizolowanie przewodów od podłoża lub na podtrzymanie ciężkich kabli zasilających przy sprzęcie lub ścianie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: tomekkk1 w Marzec 11, 2019, 17:23
...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:27
Takie ustrojstwa nie powinny być robione z metalu, ponieważ jeśli na skutek przebicia na tym czymś pojawi napięcie to nieszczęście gotowe.
Przynajmniej te szczęki wykonał bym z izolatora np. teflonu.
Ja wiem, że zaraz mi tu zaczniecie udowadniać klasy ochronności itp.
Ja się takie dyskusje akademickie wdawał nie będę bo jak widzę, że na forum robi się kable zasilające z przewodów głośnikowych ...!!!.
Nie moje zdrowie nie moje deski.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 11, 2019, 17:40
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:27Ja się takie dyskusje akademickie wdawał nie będę bo jak widzę, że na forum robi się kable zasilające z przewodów głośnikowych ...!!!.
Nie moje zdrowie nie moje deski
Jeżeli masz na myśli Westerna...
To jest na odwrót.
Ze starych przewodow zasilających ludziska robią   przewody głośnikowe i interkonekty....
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 11, 2019, 17:40
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:27Takie ustrojstwa nie powinny być robione z metalu, ponieważ jeśli na skutek przebicia na tym czymś pojawi napięcie to nieszczęście gotowe.
Równie "dobrze" mógłbyś się upierać że obudowy żadnych urządzeń zasilanych z sieci nie powinny być robione z metalu "ponieważ jeśli na skutek przebicia na tym czymś pojawi napięcie to nieszczęście gotowe"
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 11, 2019, 17:43
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:27jak widzę, że na forum robi się kable zasilające z przewodów głośnikowych ...!!!.
Nie moje zdrowie nie moje deski.
Kable zasilające robi się tutaj również z ... kabli zasilających, ale z ryzykownym przeplotem, i ja już nieraz ostrzegałem że może to być niebezpieczne. Ale czym innym jest zdroworozsądkowa ostrożność, a czym innym doszukiwanie się zagrożeń tam gdzie ich nie ma.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 11, 2019, 17:55
Cytat: McGyver w Marzec 11, 2019, 17:43Kable zasilające robi się tutaj również z ... kabli zasilających, ale z ryzykownym przeplotem, i ja już nieraz ostrzegałem że może to być niebezpieczne.
Kabel od lampki ma dwa przewody w pojedynczej izolacji skręcone i zalane plastikiem...
Kabel komputerowy ma trzy przewody, każdy w pojedynczej izolacji, skręcone i zalane plastikiem...
Ryzykowne powiadasz?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 11, 2019, 18:06
Cytat: wiki w Marzec 11, 2019, 17:55Cytat: McGyver w Dzisiaj o 17:43
Kable zasilające robi się tutaj również z ... kabli zasilających, ale z ryzykownym przeplotem, i ja już nieraz ostrzegałem że może to być niebezpieczne.
Kabel od lampki ma dwa przewody w pojedynczej izolacji skręcone i zalane plastikiem...
Kabel komputerowy ma trzy przewody, każdy w pojedynczej izolacji, skręcone i zalane plastikiem...
Ryzykowne powiadasz?
No tak...
W suszarce mi się kiedyś zwarcie zrobiło na takim przewodzie...
Muszę do producenta napisać aby pojedyncze żyły stosował w podwójnej izolacji. A potem skręcił i zalewał plastikiem...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 11, 2019, 19:11
Panowie to jest temat o helixie... :o
nie robimy drugiego forum "audiostereo" ;) odchodzimy od tematu i jeszcze gównoburz tutaj brakuje....
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 11, 2019, 19:22
Ale tu nie ma żadnej gównoburzy. Są tylko dygresje, czy jak tam zwał, offtopy. A przecież nie od dziś wiadomo że Audiomaniacy offtopami stoją  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 11, 2019, 19:28
To wracając do właściwego tematu... 8)
o ile na wzmaku raczej nie odczułem żadnej poprawy to na DACu chyba już różnice są zauważalne ???
raczej sobie nie wmawiam ale jakby się separacja instrumentów poprawiła. Jakby mniej bałaganu jest po wymianie.
Potestuję jeszcze na spokojnie żeby mieć większe pole do oceny.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 11, 2019, 19:53
Ja mam obecnie w topologii Helixa jeden interkonekt na Neotechu i jestem bardzo zadowolony...
Właśnie zamówiłem przewody na drugą sztukę...
Bo potrzebuję dwa.
Jak przyjdą to będę skręcał...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: traumeel w Marzec 11, 2019, 21:42
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:18Przecież "podstawka" Furutecha ma inne zadanie.
NCF Booster jest podstawką pod kable o regulowanej wysokości. Jego zastosowanie pozwala na odizolowanie przewodów od podłoża lub na podtrzymanie ciężkich kabli zasilających przy sprzęcie lub ścianie.
Idę o zakład, że ortodoksi w doktrynie "usłyszą" subtelną różnicę brzmienia.  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Marzec 11, 2019, 21:51
Cytat: Piterski w Marzec 11, 2019, 17:27Przynajmniej te szczęki wykonał bym z izolatora np. teflonu.
No wtedy to by poprawiało dodatkowo azymut w gramiaku i kosztowało nie 3 a 8Kzł  ;D ;D ;D
Ale w sumie trafiło do właściwego wątku ocierającego się o audio-vodoo.
Ciekawe jak "zabrzmią" żyły "helixa  8)" w teflonie. Kiedyś ulubionym materiale na "grające" kable (teraz za drogi).
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gabler w Marzec 11, 2019, 21:51
Zrobiłem bo chciałem zobaczyć co to daje, wiadomo do Furutecha daleko... Daje tyle, że dźwięk jest bardziej zebrany mniej miękki no i wtyka z kablem się opiera a, że z metalu... Bo miałem pod ręką, a czemu to jest niebezpieczne... no bez przesady nie łapmy kabla i wtyki jak jest pod napięciem...
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: dino w Marzec 11, 2019, 21:54
Cytat: gabler w Marzec 11, 2019, 21:51Daje tyle, że dźwięk jest bardziej zebrany mniej miękki
Robi się ciekawie....
Na płaskownikach aluminiowych dźwięk powinien być bardziej spójny.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: cdt w Marzec 11, 2019, 22:59
Cytat: dino w Marzec 11, 2019, 21:54Robi się ciekawie....
Na płaskownikach aluminiowych dźwięk powinien być bardziej spójny.
;D
poprawiłeś mi humor na wieczór ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 12, 2019, 08:08
Nobtylko nie mowicie mi że plaskownik ma wplyw na dzwiek bo sie wypisuje z tego forum:p moze miec wplyw na gniazdko jedynie ze nie bedzie wyszarpane z kablem jak ta szynka niejakiego Reksia🤓
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Marzec 12, 2019, 08:17
Każdy rzeczywisty przedmiot wykonany z ciała sztywnego, a zwłaszcza metali: stal / aluminium który ustawiony jest w pokoju odsłuchowym ma jakiś wpływ na dźwięk. Odbicia, rozpraszanie, rezonanse itp. A to że w ślepym teście ciężko to wychwycić, to już inna inszość ;)

Przyznam, że ten przyrząd podtrzymujacy zrobił ma mnie wrażenie - jest potrzeba - jest rozwiązanie. Uczciwe.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gabler w Marzec 12, 2019, 08:20
Cytat: finchers w Marzec 12, 2019, 08:08
Nobtylko nie mowicie mi że plaskownik ma wplyw na dzwiek bo sie wypisuje z tego forum:p moze miec wplyw na gniazdko jedynie ze nie bedzie wyszarpane z kablem jak ta szynka niejakiego Reksia🤓

Zrobiłeś coś podobnego, że podważsz jakikolwiek wpływ na dźwięk, pokaż
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Marzec 12, 2019, 10:25
Cytat: finchers w Marzec 12, 2019, 08:08
Nobtylko nie mowicie mi że plaskownik ma wplyw na dzwiek bo sie wypisuje z tego forum:p moze miec wplyw na gniazdko jedynie ze nie bedzie wyszarpane z kablem jak ta szynka niejakiego Reksia🤓
A ja sobie chyba narobię takich ustrojstw, i popodstawiam je pod wszystkie kable zaslające, także takie nie-od-audio. Wpływu na dźwięk nie oczekuję, liczę natomiast na to że koty przestaną mi odłączać te kable od gniazdek  ;D
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: gabler w Marzec 12, 2019, 11:03
Cytat: McGyver w Marzec 12, 2019, 10:25
Cytat: finchers w Marzec 12, 2019, 08:08
Nobtylko nie mowicie mi że plaskownik ma wplyw na dzwiek bo sie wypisuje z tego forum:p moze miec wplyw na gniazdko jedynie ze nie bedzie wyszarpane z kablem jak ta szynka niejakiego Reksia🤓
A ja sobie chyba narobię takich ustrojstw, i popodstawiam je pod wszystkie kable zaslające, także takie nie-od-audio. Wpływu na dźwięk nie oczekuję, liczę natomiast na to że koty przestaną mi odłączać te kable od gniazdek  ;D


Ja mam jeszcze pod wtyką cd i wzmaka 😁

Można by tą górną belkę zrobić z czegoś innego... amortyzującego, furutech ma jakieś cząsteczeki NCF niwelujące ładunki elektrostatyczne

Tu jest test

https://youtu.be/KEA-y-Gh4qQ

To nie jest mała różnica
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: tigus27 w Marzec 12, 2019, 20:00
Wracając do bezpieczeństwa
Kabel z filtra do akwarium jest zanurzony w wodzie i rybki mi pływają.
Heh taka anomalia :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Marzec 12, 2019, 21:02
Moich rybek też nie poraziło :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: finchers w Marzec 12, 2019, 21:43
Pewnie macie Węgorze elektryczne😁
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Melepeta w Marzec 13, 2019, 20:47
Węgorza elektrycznego dopiero co sprzedałem  ;)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: pierotez w Marzec 25, 2019, 08:44
Pany jak to jest z tym helixem?
Ratio 1:3 to chodzi o przekroje żył czy może chodzi o długość  przewodów dobieranych przed zaleceniem bo się pogubiłem a więc 1 na + i 3 na kręcenie ?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Marzec 25, 2019, 17:11
Cytat: pierotez w Marzec 25, 2019, 08:44więc 1 na + i 3 na kręcenie ?
Tak, zgadza się, "1 na +" i "3 na kręcenie" ;D
I chodzi o długości.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: pierotez w Marzec 25, 2019, 20:48
Martim a więc na zakrecanie 3 x tyle długości i będzie git?
OK!
A dobieranie grubości / przekrojów musi już być takie dokładne, aby ~awg się zgadzało?

Jak tam Mil-Spec się sprawdza? Brałeś srebrzony?
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: wiki w Marzec 25, 2019, 21:08
Cytat: pierotez w Marzec 25, 2019, 20:48Jak tam Mil-Spec się sprawdza? Brałeś srebrzony?
Tu chyba Mil-Speca nikt nie sprawdzał.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Marzec 25, 2019, 22:26
Cytat: pierotez w Marzec 25, 2019, 20:48A dobieranie grubości / przekrojów musi już być takie dokładne, aby ~awg się zgadzało?
Co do wielkości przekrojów, to myślę, że nie musisz ściśle trzymać się przepisu, natomiast suma przekrojów przewodów neutralnych ma być większa niż przekrój fazowego.
Cytat: wiki w Marzec 25, 2019, 21:08
Cytat: pierotez w Marzec 25, 2019, 20:48Jak tam Mil-Spec się sprawdza? Brałeś srebrzony?
Tu chyba Mil-Speca nikt nie sprawdzał.
Sprawdzał. Jest bardzo dobry. Pisałem w tym wątku, że zrobiłem helixa do wzmacniacza na bazie Yarbo 1100 i Mil-Speca posrebrzanego, dokładnie takiego jak ten https://www.ebay.pl/itm/12-AWG-Mil-Spec-Wire-Type-E-Wht-Brn-PTFE-Stranded-Silver-Plated-Copper-10-ft/273775036474?hash=item3fbe43883a:g:2GcAAOSwZVJazlQB

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: pierotez w Marzec 26, 2019, 00:01
Cytat: MartinS w Marzec 25, 2019, 22:26Sprawdzał
;)

Ciekawe czy mrożonka byłaby wyraźnie lepsza?
Czytałem twoją rozmowę z boomagą. Mam parę urządzeń w/g jego zaleceń i grają b. dobrze.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Tom8848 w Styczeń 02, 2020, 14:15
Czy na fazowy lepiej dać drut czy linke? Jest jakaś ogólna zasada?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Styczeń 02, 2020, 17:42
Nie ma. Co kto lubi.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: rafal.kar w Luty 23, 2020, 19:32
Cześć,
Poczytałem o kablu helixa i postanowiłem wykonać taki kabel na bazie przewodu helukable topflex
Żyła fazowa 4mm2
Neutralny 2x2,5mm2
Ochronny 2,5mm2
Czy zastosowanie takich przewodów będzie odpowiednie.
Nie chce inwestować w kable zasilające dużych pieniędzy.
Kabel chce wykonać doświadczalnie 🙂
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Luty 25, 2020, 22:02
Cytat: rafal.kar w Luty 23, 2020, 19:32Czy zastosowanie takich przewodów będzie odpowiednie.
Będzie.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Beyco w Czerwiec 08, 2020, 20:32
Część
Czy Belden 9497 dwie żyły splecione oryginalnie to dobry pomysł na fazowy, czy lepiej użyć jednego przewodu? To samo do głośnikowego czy tak spleciony gęsto plus owinięty spirala da jakieś wymierne wyniki, czy szkoda zachodu i szukać innych przewodów
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Czerwiec 21, 2020, 19:51
Cytat: Beyco w Czerwiec 08, 2020, 20:32Czy Belden 9497 dwie żyły splecione oryginalnie to dobry pomysł na fazowy, czy lepiej użyć jednego przewodu?
Musisz sprawdzić sam.
Moim zdaniem pomysł nie jest dobry, bo dwa splecione przewody fazowego, nie zapewnią właściwej geometrii helixa. Wg przepisu ma być jedna prosta żyła.
Ważniejsza jest inna kwestia: czy można go używać bezpiecznie do zasilania, skoro jest to przewód głośnikowy?
Inaczej mówiąc: czy napięcie przebicia dla tego przewodu jest odpowiednio wysokie dla 230 V?

Głośnikowego helixa jak na razie nie robiłem i nie mam zamiaru, więc co do niego, nie podpowiem.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: Manolo w Listopad 25, 2020, 17:07
Mam pytanie odnośnie doboru przewodów na helixa.

Przymierzam się dać:
Faza: Neotecha Solid Core splecionego z 4x18awg - jak rozumiem, to powinien być przewód najwyżej jakości w całym kablu
Neuralny: podwójna spirala z LyG 4mm (czyli 12awg)
Uziemienie: no i właśnie co tutaj? cokolwiek? może być o co na neutralny?

Czy coś takiego ma sens? https://allegro.pl/oferta/kabel-przewod-solarny-sloneczny-4mm-1000v-mc4-8441765438 lub https://allegro.pl/oferta/przewod-silikonowy-4-0mm2-awg12-czarny-1mb-9903354974

I jeszcze jedna rzecz, którą oceniam tylko intuicyjnie... W większości miejsc jest odniesienie do przekroju przewodu, czy to jedyny parametr, na który należy patrzeć?
Myślę np. o sytuacji, w której na neutralny lub uziemienie można by dać przewód OFC 4mm, który jednak jest oznaczony jako sprzedawany jako kabel głośnikowy. Bo z jednej strony przekrój wydaje sie ok, ale głośnikowy na zasilający... hm?  ???
Zaznaczam, że nie mówię o fazie.

ps.
Zdaje się, że to mój pierwszy post tutaj; czytam od dawna, zarejestrowany już przez chwilę, ale jakoś wyszło, że dotąd z przyczajki - dzień dobry zatem  :)
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Listopad 25, 2020, 20:54
Cytat: Manolo w Listopad 25, 2020, 17:07Uziemienie: no i właśnie co tutaj?
Zwykły żółto-zielony LgY wystarczy.
Tytuł: Odp: KABEL ZASILAJĄCY DIY "HELIX"
Wiadomość wysłana przez: MartinS w Październik 14, 2021, 14:55
Ze zwykłej ciekawości pytam, jako wątko-założyciel, czy ktoś jeszcze zrobił i wypróbował zasilającego HELIX'a?

Jeśli tak, to proszę, niech podzieli się wrażeniami.

Pozdrawiam