Magnetofony kasetowe

[frywolny trucht]

Być może tu jest piesek pogrzebany: "Niezawodność magnetofonu wzrosła również po zastosowaniu silników produkcji japońskiej. Krajowy mechanizm magnetofonu wymagał okresowej korekcji docisków i momentów roboczych (sprężynki hamulca stałego i rolki dociskowej przesuwu), w celu uniknięcia z czasem eksploatacji wzrostu nierównomierności przesuwu taśmy." http://www.oldradio.pl/karta.php?numer=1030  Powiedzieć, że wciągał taśmę jak narkoman kreski, to nic nie powiedzieć.

[McGyver]

Żaden z moich egzemplarzy nic nie wciągał oprócz prądu z gniazdka.

[paul_67]

Widocznie łapałeś te lepsze z selekcjonowanych elementów robione :)

[McGyver]

Wziąłem z półki w sklepie to co było.
Drugiego kupiłem w komisie. Nie było w czym przebierać.
Wkrótce żałowałem że nie dołożyłem trochę i nie kupiłem Technicsa, ale nie z powodu niezawodności, lecz jakości dźwięku, głównie nagrywania.

[GB]

Wziąłem z półki w sklepie to co było.
Drugiego kupiłem w komisie. Nie było w czym przebierać.
Wkrótce żałowałem że nie dołożyłem trochę i nie kupiłem Technicsa, ale nie z powodu niezawodności, lecz jakości dźwięku, głównie nagrywania.

A odtwarzanie jak się spisywało?

______________
Pozdrawiam,
GB

[McGyver]

A odtwarzanie jak się spisywało?

Na MDS442 kasety nagrane na nim samym grały gorzej niż kasety nagrane na Akai lub Sony ES.

[muda44]

Tu jest Akai. Znać się nie bardzo znam.

https://www.olx.pl/oferta/akai-gx-95-CID99-IDxCwHK.html


PS.

Muda44 dzięki za trafne porównania.
______________
Pozdrawiam,
GB

Nie znam AKAI i mając tyle wydać to bym KA6ES Sony szukał . Paski i zamienniki rolek do dostania , nie jest skomplikowany a brzmienie top półka ;)

[frywolny trucht]

Mnie się wydaję, że z OLX to są jednak raczej lokalne deale. Trzeba podjechać, sprawdzić, zapłacić i odjechać. Taka tam ciekawostka:

https://www.youtube.com/watch?v=v61yPIfbVJw

[muda44]

Dokładnie i najlepiej zabrać jakąś nagraną metalkę 100-120min . Jak nie będzie pływał i jej nie zeżre to jest szansa ;)

[McGyver]

bym KA6ES Sony szukał

Dużo nowszy, co potencjalnie wróży znacznie mniej problemów.

[GB]

Stare kasety się odnalazły, trzeba będzie zainwestować w magnetofon.



______________
Pozdrawiam,
GB

I teraz pytanie. Część kaset jest oryginalnie nagrana, ale kiedyś sami wiecie jak bywało z ich oryginalnością. Czy używanie takich kaset nie będzie miało negatywnego skutku dla nowego magnetofonu?

______________
Pozdrawiam,
GB

[Hubertrs]

Na dzien dobry kupilem sporo kaset nagranych i kasa wywalona w bloto, tak naprawde tylko koto zagrala przyzwoicie, przepraszam zapomnialem o 18 kasetach muzyki klasycznej od DECCA I Deutsche gramophon, te sa naprawde przywoite.

[cdt]

Dragon chodzi 12h dziennie od dwóch dni w trybie autorewersu . Mam pewne uwagi ale w sumie chodzi dobrze . To co mi przeszkadza spisałem na kartce i jutro lub w piątek go odwiozę .
W między czasie korespondowałem z Holenderskim specjalistą od Naka . Tomem . Prędzej czy póżniej i tak magnetofon ten czy inny trafi do niego na servis . Pewnie w lato bo trzeba jechać osobiście . I tak to magnetofon może spowodować ze wakacje spędzimy w Holandii  ::) .
https://quadrevisie.nl/nakamichi/artikel01.html

[GregWatson]

Trochę boję się tej szlifierki.  ;D

[cdt]

Tej  ;D . To do precyzyjnych mechanizmów smoka  ;D

[frywolny trucht]

I teraz pytanie. Część kaset jest oryginalnie nagrana, ale kiedyś sami wiecie jak bywało z ich oryginalnością. Czy używanie takich kaset nie będzie miało negatywnego skutku dla nowego magnetofonu?

Sądzę, że zachodzą dwa istotne czynniki.
a) sposób przechowywania- w chłodnym, suchym, ciemnym miejscu i nic nie powinno się dziać, wystawione na wilgoć= pleśń, na słońce- taśma skruszeje, będzie się sypać, brudzić.
b) rok produkcji w Polsce- do ok. 94 roku- baaaardzo różna jakość, sporo  piratów, sporo kaset, które stawiają taki opór przy odtwarzaniu, przewijaniu, że szkoda magnetofonu. Do śmieci natychmiast. (A przynajmniej z powrotem do kartonu). Tak jak sobie przesłuchałem kilkadziesiąt sztuk z drugiej połowy lat 90-tych i tor przesuwu, głowice są czyste, tak jedna wcześniejsza mi upierdzieliła po pachi.

Myślę, że te wychuchane, w nienagannym stanie decki, które mają po 30 i więcej lat zasługują na selekcję kaset.

[cdt]

Myślę, że te wchuchane, w nienagannym stanie decki, które mają po 30 i więcej lat zasługują na selekcję kaset.

To jest sedno . +100

[muda44]

Stare kasety się odnalazły, trzeba będzie zainwestować w magnetofon.



______________
Pozdrawiam,
GB

I teraz pytanie. Część kaset jest oryginalnie nagrana, ale kiedyś sami wiecie jak bywało z ich oryginalnością. Czy używanie takich kaset nie będzie miało negatywnego skutku dla nowego magnetofonu?

______________
Pozdrawiam,
GB

Dla mnie śmietnik z dwóch powodów . Pierwszy to jakość .
Żeby nie wiem jak była taka kaseta nagrana to była nagrana na inaczej ustawionych z inną szczeliną głowicach .
Do tego inny tor korekcji .
Nośniki też w 99% to byle co .
Jak już nagrywać to na jak najlepszych kasetach a najlepiej metalkach bez systemów redukcji i jak najgłośniej dany materiał pozwala .

Druga sprawa to takie kasety będą Ci non stop brudzić tor odczytu z wałkami , rolkami i głowicami .

[elem]

Arek,

Jak gra Kult?  Da się słuchać czy tylko kolekcjonerska pamiątka?

[frywolny trucht]

Czysto, przestrzennie i standardowo niedobory na dole pasma. Ale Panowie! Ja tego nie traktuję w kategoriach audiofilskich. To wehikuł czasu!

[elem]

Jak tak, to ok. Nie sypie się, nie brudzi, to już dobrze.  W takim  razie zachowam ostatnią sztukę dla siebie :)

[muda44]

Czysto, przestrzennie i standardowo niedobory na dole pasma. Ale Panowie! Ja tego nie traktuję w kategoriach audiofilskich. To wehikuł czasu!

Pamiętam jak miałem te najwyższe Pioneery i NAIMa CDX .
W czasie odwiedzin znajomych czy klientów włączałem płytę i równocześnie decka . Muzyka leciała w tle z decka i zawsze ten sam numer robiłem .
Po iluś tam minutach rozmowy podchodziłem do  CD , wyciągałem płytę a muzyka dalej leciała ...
Zawsze padało to samo pytanie - to z magnetofonu ?

:)


Da się uzyskać bdb brzmienie z kaseciaka ale to kosztuje ;)

[cdt]

Ja tego nie traktuję w kategoriach audiofilskich

Ale maszynę masz taką która pozwala Ci na  osiągnięcie audiofilskiego brzmienia . Sam napisałeś że nagrany winyl brzmi bardzo dobrze .

Jak już nagrywać to na jak najlepszych kasetach a najlepiej metalkach bez systemów redukcji i jak najgłośniej dany materiał pozwala .

Warto mimo tego że są w pytę drogie . Pocieszające jest to że dobre Chromy takie jak maxell XLI też graja bardzo dobrze . Mniej wymagający sentymentalny materiał to i zwykła żelazówka przyjmie .
Wiadomo że winyl który kosztował 100 euro zasługuje na kasetę za 150 zeta :) .

[frywolny trucht]

Jak tak, to ok. Nie sypie się, nie brudzi, to już dobrze

Chodzi, bardzo lekko, nie kruszy się, nie brudzi. Ale też ona jest stosunkowo młoda. Bodajże 2001 rok?

[muda44]

Ja tego nie traktuję w kategoriach audiofilskich

Ale maszynę masz taką która pozwala Ci na  osiągnięcie audiofilskiego brzmienia . Sam napisałeś że nagrany winyl brzmi bardzo dobrze .

Jak już nagrywać to na jak najlepszych kasetach a najlepiej metalkach bez systemów redukcji i jak najgłośniej dany materiał pozwala .

Warto mimo tego że są w pytę drogie . Pocieszające jest to że dobre Chromy takie jak maxell XLI też graja bardzo dobrze . Mniej wymagający sentymentalny materiał to i zwykła żelazówka przyjmie .
Wiadomo że winyl który kosztował 100 euro zasługuje na kasetę za 150 zeta :) .

Ja akurat nie lubię chromówek XLII Maxella .
Za lepsze uważam TDK SA , SAX bo SAXS też nie .
Stare SONY UX , UXS UX PRO .


Jak żelazówki to Basf Ferro Maxima albo TDK ARX :)