Ramiona antystatyczne i czyszczące

Zaczęty przez GregWatson, Grudzień 10, 2015, 22:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

GregWatson

Często w "winylowych składnicach" można namierzyć takie właśnie ustrojstwa i nie są to żadne nowości a rzeczy, które od dawna są wytwarzana przez znane lub mniej znane marki a niegdyś polecane i stosowane w codziennym życiu winyla.

Czy w w dniu dzisiejszym jest to bardziej już gadżet czy też jedno z akcesoriów wykorzystywane może już nie na co dzień a raz na jakiś czas.  Słowem czy warto posiadać jako akcesorium antystatyczne i zarazem element czyszczący mniej lub bardziej naszego winyla czy też właściwiej będzie jak określimy to jako element dekoracyjny?.



Trochę tego i trochę tamtego też.

christo

Dawno, dawno temu, jakieś trzydzieści lat wstecz, miałem takie cudo. Dodatkowo miało to kabelek z krokodylkiem na końcu, który podpinało się do masy. Czyściło toto płytę z kurzu a dodatkowo sprawiało, że płyta miała się nie elektryzować. Nie pamiętam tylko, czy to działało. :)
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

frywolny trucht

Znamiennym jest, że całkiem sporo starych gramofonów miało takie ramię. Mój Dual 1019 tyż. Ale w momencie gdy któryś z kolei właściciel sprzedawał go mnie, był już po tym ramieniu tylko brzydki ślad na plincie. Brrrr.
W tej chwili na alegru trwa licytacja Transcriptor Michell, który ma takie ramię. Warto popatrzeć na włosy tego ramienia. Afro to mało.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

frywolny trucht

A pamiętacie takie gumowe paski z tyłu samochodu za czasów PRL, które ocierając o jezdnię miały zdejmować ładunki z karoserii?
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

rudy-102

Cytat: christo w Grudzień 10, 2015, 22:42
Dawno, dawno temu, jakieś trzydzieści lat wstecz, miałem takie cudo. Dodatkowo miało to kabelek z krokodylkiem na końcu, który podpinało się do masy. Czyściło toto płytę z kurzu a dodatkowo sprawiało, że płyta miała się nie elektryzować. Nie pamiętam tylko, czy to działało. :)
Dokładnie to samo miałem w tamtych czasach. Strasznie mnie to denerwowało i po jakimś czasie poszło do kosza.

paul_67

Takie szuranie po płycie więcej szkody jak pożytku przyniesie.Lepiej uziemić talerz jak się elektryzuje.

GregWatson

Cytat: frywolny trucht w Grudzień 10, 2015, 22:53A pamiętacie takie gumowe paski z tyłu samochodu za czasów PRL, które ocierając o jezdnię miały zdejmować ładunki z karoserii?

Ja pamiętam, że to działało bo za czasów naszej Syrenki pamiętam, że mnie parę razy je..ło jako dzieciaka. A później tato już zamontował (kupił spod lady - bo tak było wówczas modne) i już nie kopało. Ot taka technologia amerykańska.
Trochę tego i trochę tamtego też.

paul_67

Cytat: frywolny trucht w Grudzień 10, 2015, 22:53A pamiętacie takie gumowe paski z tyłu samochodu za czasów PRL, które ocierając o jezdnię miały zdejmować ładunki z karoserii?
Co mam nie pamiętać.Rodzice mieli to coś przy dużym fiacie :)

GregWatson

Czyli, krótko mówiąc ładny błyszczący gadżet na gramofonie. Chyba sobie strzelę między ramionami na moim patefonie. Ale dziewczyny będą piszczały.  :) :) :)
Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

Taki stymulator sutków. Tylko nie przyklejajcie na stałe. Szkoda plinty.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

He he ja odkąd mam rolkę czyszczącą i pralkę okki ,to biżuterię oddałem znajomym ...............jej jak ja chciałem mieć takie ramię czyszczące !Ale to było dawno,dawno temu w odległej galaktyce zwanej Pewex.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

GregWatson

A bym zapomniał nasze polskie rodowe srebra z czasów PRL:

Trochę tego i trochę tamtego też.

paul_67

Tak pieprzę, ale chyba będę robić takie ramię, ale po swojemu, jak zwykle.

GregWatson

A ja chyba zrobię przymiarkę do tej Audio Techniki. Strzelę między dwoma ramionami.

Trochę tego i trochę tamtego też.

grzecho

Co do pasków pod samochodami to niektóre cysterny samochodowe transportujące paliwo,  mają takowe do odprowadzania ładunków do ziemi więc zastosowanie jak najbardziej uzasadnione.

GregWatson

A ja pamiętam jeszcze, że stare wojskowe samochody ciągały za sobą kawałek łańcucha więc przypuszczam, że to nieźle musiało rypać po łapach przy dotknięciu pojazdu.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

No i udało mi się wyrwać MICRO SEIKI AUTOMATIC CLEANER za stówę na naszym rodzimym alledrogo:

a na eBayu wiszą prawie za 400 zł z przesyłką:
http://www.ebay.pl/itm/MICRO-SEIKI-AUTOMATIC-CLEANER-/161936210290?hash=item25b4267972:g:nTIAAOSws65Tp8m0



Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

Ale tam jest napisane dust, a nie antistatic.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

hm. hmmm. hmmmmm ?




ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

GregWatson

Micro Seiki też coś takiego robiła:

Trochę tego i trochę tamtego też.

frywolny trucht

No właśnie. Pytanie czy to pocieranie niepotrzebnie nie "ładuje" płyty.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

GregWatson

Na 99% tak jest w przypadku tych "czyszczących" ale za to jak wygląda. :) Gdyby to tak super działało to dziś wszystkie wkładki byłby w to zaopatrzone albo każdy patefon miałby takie ramię. Jestem ciut sceptyczny ale jak to mówią "jak się nie wy....sz to nie będziesz wiedział jak to jest" czy coś takiego. :) Ale może jest inaczej skoro Audio Technika, Analogis, Micro Seiki takie robią i parę innych manufaktur to może coś w tym jest.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Pierwsze minuty pracy ramienia czyszczącego, jak się okazuje takie ramię też wymaga odpowiednich ustawień. Jak widzę coś tam zbiera z tej płyty. W zestawie znajdują się 2 wałki zbierające w rezerwie natomiast trzeci jest zamontowany już na ramieniu, przed wałkiem zasuwa szczoteczka i to ona najwięcej zbiera, dodatkowo jedna szczotka do zbierania syfu z wałków. W zestawie także znajdują się dwa pręciki o różnych długościach służące do ustawienia ramienia na odpowiedniej wysokości (w zależności od wysokości talerza) a dodam że wysokość można regulować płynnie no i instrukcja obsługi. Czy to jest użyteczne - zobaczymy.

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Szczoteczka na dłuższą metę mam wrażenie że robi swoją robotę. Skutecznie usuwa pyłki i wszelakie inne śmiecie. Nie wiem z jakiego włosia jest ten pędzelek ale zauważyłem łatwe osadzanie się na nim właśnie pyłków i innych drobnych "gówienek" - wałek natomiast jest nieruchomy i usuwa co większe paprochy. Z ciekawości zmierzyłem nacisk jaki daje pędzelek przy swobodnym zwisie i wyszło ok 1,5 g. Same ramię wykonane jest z bardzo lekkiego metalu i byle stuknięcie od razu zmienia jego pozycję. Powyższy nacisk jest na tyle skuteczny, że faktycznie całe ustrojstwo podąża dokładnie za wkładką czyli czyści tor odsłuchiwanej płyty. Jeśli mówimy o jakiś wadach tego ramienia należałoby wspomnieć brak podstawki na które można byłoby odstawić ramię podczas gdy ono nie pracuje tak jak jest to w wersji ramienia AT (patrz foto wyżej).

Efekt końcowy jest taki że z pewnością jest mniej śmieci na płycie ale człowiek spędza coraz to więcej życia na kolanach.
Trochę tego i trochę tamtego też.