Wiosna, czas coś ze sobą zrobić... Czy Wy, posiadacze drogich wkładek MC, nie drżycie o stan igły? Jeden fałszywy ruch, złamana igła i parę tysi idzie się paść na łące. Oczywiście nie są to kwoty takie jak przy zakupie wkładki, a niejednokrotnie wyglądające korzystniej niż zakup nowej igły do współczesnej wkładki MM, ale nadal bolą.
Na przykład wkładka Goldring 2500 kosztuje obecnie w sklepie 2359 zł, a igła 1999 zł. Trochę można zrozumieć, ambitny szlif musi kosztować, ale na poziomie wkładki 2M Red Ortofona jest podobny stosunek. Masakra. Wkładki MC wyglądają nieco lepiej, np zakup wkładki Glider SL dziś to ponad 5 tys, a retiping w Niemczech sięga ok. 2300 zł za ten sam szlif i wspornik borowy. Za złamaną igłę Glidera można kupić niezłe słuchawki, ba gramofon cały! A posiadacie przecież o wiele droższe wkładki :o Chyba nie jest nigdzie tak łatwo - w całej tej zabawie audiogratami- zrobić sobie kuku. Gosposie, dzieci, goście, zamaszysty ruch ręką po paru głębszych :)
Tak jest, czas z tym skończyć. Glider idzie do pudełka, zaczynamy tanio grać...
;)
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 15, 2016, 17:17Glider idzie do pudełka, zaczynamy tanio grać...
Nie wiem dlaczego takie skojarzenie mnie naszło ? ??? :o
Swoją drogą to mi już ubito kilka wkładek ale na pomysł tanie (d/g)ranie nie wpadłem ::)
Pomysł na ten wątek podsunął- jak to zwykle bywa- zbieg okolicznej ości. Pisałem o tym w innym miejscu. Szukając uchwytu wkładki do gramofonu Dual 1019 trafiłem na okazję. Parę uchwytów, parę starych wkładek. W cenie jakiej byznesmeny na ebaju wołali za sam uchwyt. Wkładki mają być sprawne, tyle, że są bez igieł. No właśnie, ale igły do nich są bajecznie tanie w porównaniu z tymi do współczesnych wkładek...
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=470.0;attach=11753;image)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=470.0;attach=11755;image)
... czy to może być interesująca alternatywa dla najtańszych współczesnych wkładek. Szczególnie, że do starych, typowych wkładek z lat 70 tych można kupić igłę zamiennik z lepszym, eliptycznym szlifem za 50-80 zł.
Pośrednikiem miedzy vintage, a światem współczesnym będą dwie wkładki serii OM, którym też udało kupić się tanie igły w Wamacie. Ciekawe na ile oryginalna jest oryginalna wamatowska igła. Cena jakby ponad dwukrotnie niższa jak w sklepie Ortofona :o :o
Ja mam do sprzedania wkładkę Ortofona LM 30.Nie wiem ile ona jest warta,widziałem tylko w sieci,że igła do niej to koszt ok 1000zł
A te 4 igły kosztowały z transportem 270 zł:
Czyli kontynuacja badań wkładkowych :))
Zobaczymy jak się to rozwinie. Czekam jeszcze na igłę z Holandii do takiego wynalazku Teleton DST 17. No i na 8 wkładek trafiła się jedna, której nie potrafię zidentyfikować. Próbowałem po różnych kształtach igieł, ale też nie wyszło. Może Wy wiecie? Ma u góry mocowanie do pośredniego uchwytu dualowskiego. Trochę pachnie Shurem, Dualem.
Będę się musiał zabawić z tą wkładką i jeszcze jedną, o tym samym mocowaniu i spiłować te uchwyty.
Acha, z poprzedniej zabawy wkładkami zostało mi jeszcze parę vintydży, a tak z perspektywy czasu największym WOW! odznaczyła się ta wkładka: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=387.msg11202#msg11202
Jak ona cykała, jak ona dawała dołem. Jak to się świetnie sprawdzało w disco! No proszę Państwa, jeśli słuchacie disco, sądzę, że żadna współczesna wkładka za żadne pieniądze takiej radochy nie da ( sprawdzane na dwóch gramofonach) ;D A teraz trafiła się w puli Philips GP 500. Co to będzie? Co to będzie?
Od której by tu zacząć...
Przyznam, że chętnie bym spróbował tanich wkładek MM... Czy macie jakieś pewne typy (wiem, że było juz wiele) do AdFontes? Gdyby ktoś miał jakąś chwilowo nieużywaną wkładke, aby rozpoznać sygnaturę dźwieku, to chetnie bym na chwilkę przygarnął. Na razie słucham na Goldring1042 i 1012 zamiennie. Jednak może czas wrócic do Ortofona lub Shure? Lubię miękkie, soczyste brzmienie. Ale proszę o typy tanie... Docelowo to tak na spokojnie:)
Miękkie i soczyste,też tak lubię :)
Maciek mnie tym Shurem nakręcił, z kolei Andrzejowy Ort tez fajnie gra.
Zawsze myślałem,że mm to leepa a tak nie jest ;D
Którego Shure lub Ortofona odsłuchałeś i który z nich jest najbliższy takiemu graniu? No bo w zasadzie trzeba kupować 'w ciemno", nijak nie odsłucham wcześniej...
Oczywiście ciekawość Philipsa zwyciężyła. Podłączyłem i ustawiłem na pałę, żeby sprawdzić czy czegoś nie naknociłem i...
Szajba jak ona gra. Zarzuciłem tę płytę:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=6.0;attach=11742;image)
Gdzie zgranie perkusji się nie powiodło. Jest wycofana i przytłumiona, a teraz słychać talerze i stopę.
Obrazek jak podłączyć wkładkę z poprzedniej zabawy. Identycznie jak czterysetkę. Oznaczenie pinów na wkładce jest mocno po wuju, więc pewnie się przyda takie zobrazowanie:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=387.0;attach=1299;image)
To są pierwsze minuty grania niewyrobionej igły, ale już one mówią, że to będzie fajne, żywe, wręcz żywiołowe granie, nie tak "wściekłe" jak w przypadku mojej czterysetki, ale też mniej plastikowe. I co teraz? Jeśli się ktoś zastanawia nad AT95 to nie ma co. AT95 próbuje być naturalna, ale jest mdła. Wyżej? Seria OM 3,5? 2M Red? No nie wiem. Na dziś nadal wolałbym Philipsa, zadedykowałbym mu nawet osobne ramię, gdyby chodziło o fun.
Jak to leciało z aufiofilskim pełemełe kolegi Piotrusia? Wkładki MC grają prawdziwiej, a tu mamy dosadne masowanie bebechów. Ale proszę tego nie odbierać w sposób negatywny. Kwestia preferencji muzycznych, nastroju. Dla mnie ta wkładka jest bardzo interesująca, a jak ona nie wygląda ( zdjęcia poniżej) :)
p.s. No i koszt. W sumie mam za darmo jak dobrze spojrzeć, na ebaju chodzą za ok 80-100 zł, ale też bywają w sprzedaży na kilogramy. Igła eliptyczna "NOWA, JAPOŃSKA, DIAMENTOWA, IGŁA GP 400 ED" - 59 zł
p.s. 2. Zawołałem syna, on ma swoje ulubione winyle, wlaśnie puścił sobie Rojka. Tak, teraz może swobodnie obsługiwać gramofon ;D ;D ;D
Cytat: maciek1 w Kwiecień 16, 2016, 06:30
Którego Shure lub Ortofona odsłuchałeś i który z nich jest najbliższy takiemu graniu? No bo w zasadzie trzeba kupować 'w ciemno", nijak nie odsłucham wcześniej...
No ja gram teraz na Andrzejowym VMS 20,Shura kupię w ciemno,bo jak posłuchać?
Który z VMS wart jest zakupu w ciemno, to znaczy jest najlepszy?
Cytat: maciek1 w Kwiecień 16, 2016, 10:10
Który z VMS wart jest zakupu w ciemno, to znaczy jest najlepszy?
Podobno 30
Ekhmmm - informatyzujecie się (VMS) ?
https://en.wikipedia.org/wiki/Virtual_machine (https://en.wikipedia.org/wiki/Virtual_machine)
;D
Cytat: Wireless w Kwiecień 16, 2016, 10:29Ekhmmm - informatyzujecie się (VMS) ?
Przeczytałem, całość i nadal nie zdecydowałem sie:))
Cytat: maciek1 w Kwiecień 16, 2016, 10:10
Który z VMS wart jest zakupu w ciemno, to znaczy jest najlepszy?
Miałem 10 i 20.
10 gra bardziej " ostro ", 20 w mojej opinii jest najbardziej uniwewrsalna, natomiast o 30, to nawet Andrzej mówił, że trochę " buła "
Wygląda, że to jest Ortofon VMS z mocowaniem pod Duala. Nie wpadłbym, ale kolega pokazał zdjęcia i wygląda, że to ona, choć inne mocowanie do headshell'a:
(https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/12963621_1094040460652809_4086280255826025221_n.jpg?oh=61b8bba90ec5e675843b107c40c68390&oe=57B98795&__gda__=1471359006_bfa6caaa3338e838386b5442cbfb388a)
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/13007353_1094040507319471_3854200309182438973_n.jpg?oh=3f5bf243b1b8ca8093f53f5bf545431a&oe=57C0BE87&__gda__=1471884503_3fc5e9f83240e8daeab975bac4b8967b)
Jak rozumiem, teraz mogę sobie założyć którą igłę chcę, bo body jest to samo?
http://www.ortofon.com/vms-cartridges-p-614
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2016, 12:55
Wygląda, że to jest Ortofon VMS z mocowaniem pod Duala. Nie wpadłbym, ale kolega pokazał zdjęcia i wygląda, że to ona, choć inne mocowanie do headshell'a:
(https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/12963621_1094040460652809_4086280255826025221_n.jpg?oh=61b8bba90ec5e675843b107c40c68390&oe=57B98795&__gda__=1471359006_bfa6caaa3338e838386b5442cbfb388a)
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/13007353_1094040507319471_3854200309182438973_n.jpg?oh=3f5bf243b1b8ca8093f53f5bf545431a&oe=57C0BE87&__gda__=1471884503_3fc5e9f83240e8daeab975bac4b8967b)
Jak rozumiem, teraz mogę sobie założyć którą igłę chcę, bo body jest to samo?
http://www.ortofon.com/vms-cartridges-p-614
No i działa w tym komplecie, znaczy gra jak VMS ?
Zamówiłem, u tego co go Wanda nie chciała, igłę- zamiennik. Jak przyjdzie- opowiem ;)
To znaczy, że body VMS jest to samo, tylko różnice w igłach?
Jak spojrzeć w tabelkę Ortofona, można taki wniosek wysnuć. Na początkę zamówiłem replikę dwudziestki. Obaczym.
Cytat: maciek1 w Kwiecień 17, 2016, 20:11
To znaczy, że body VMS jest to samo, tylko różnice w igłach?
Janek Mamel pisał,że igła z 30 nie gra z body 20 i takie twierdzenie to portfelowe,życzeniowe myślenie :))
20 i 30 mają parametry zależne od body identyczne, chyba, że coś mi umknęło. Proszę bardzo jeszcze raz:
http://www.ortofon.com/vms-cartridges-p-614
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2016, 20:22
20 i 30 mają parametry zależne od body identyczne, chyba, że coś mi umknęło. Proszę bardzo jeszcze raz:
http://www.ortofon.com/vms-cartridges-p-614
Przywołałem wypowiedź Świętej Pamięci praktyka. Janek miał to osłuchane i ja temu daję wiarę. Poczekam na Twoje wrażenia,jak kiedyś porównasz,może będziesz miał inne wnioski :)
Staram się być praktykiem, daleko mi wchodzić w konflikt ze stwierdzeniami autorytetów, jadę swoją dróżką. Miałem wkładkę, którą masz i zdaję się, że jak zdejmiesz igłę nie będziesz wiedział co to za wkładka? 10,20,30? Ja na swojej też nie widzę oznaczeń. Totalny no name. Wszystko wskazuje, że jaką igłę założę- taki mam wypas. Oczywiście mogę się mylić, a o wszystkim opowiem. Nawet jak dałem pupy.
Bardzo dziwne są te niskie wartości TF w VMS 20 i 30. Ramię nie fruwa przy lekko krzywej płycie?
Ja dawałem ciut więcej a i płyty testowe, których używałem jako testowe dla wszystkich wkładek- były proste.
Shura ustawiałem na 0,8g
Cytat: elem w Kwiecień 17, 2016, 20:37
Bardzo dziwne są te niskie wartości TF w VMS 20 i 30. Ramię nie fruwa przy lekko krzywej płycie?
Fruwa :)) jak odpaliłem Twojego McFerrina,który ma garb na pierwszym tracku,to po pierwszym podskoku dałem sobie siana na LM30 hulał,ale tam jest 2gTF
W serii VMS , można dowolnie zamieniać igły : 10, 20 czy 30.
Pasują na 100%.
Cytat: robiz w Kwiecień 17, 2016, 20:54
W serii VMS , można dowolnie zamieniać igły : 10, 20 czy 30.
Pasują na 100%.
Oczywiście że pasują,Janek tylko twierdził,że nie grają :))
Jak on rozróżniał body 10, 20 i 30?
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2016, 20:58
Jak on rozróżniał body 10, 20 i 30?
Arek nie wiem,ale Janek to był Magik,On nawet lampy elektronowe produkował w piwnicy :))
No to bedziem odkrywać Amerykę :D
Pierdutnęło pre. Trza było zatrudnić dziurki w integrze i co wychodzi?
Dual 1019 z wkładką AT 95E niszczy Ad Fontes z Ortofon OM 10E ( nowy zamiennik japoński od Wamat-a)
Takiego mulenia dawno nie słuchałem. Leci czwarta płyta i nic. Wszystko środkiem jedzie.
Najlepszy jest jednak wcześniej założony Philips na Ad Fontes :). Ten zestaw nawet na ujowej fabrycznej dziurce zadziwi :) No nic. Walczymy, ale teraz jest naprawdę błotniście, a przecież ja wolę cieplejszą stronę grania. Jest tak bardzo słabo. Czyli tak:
1. Philips 500 ( chyba mk 2) z zamiennikiem japońskim od Wamat-a na Ad Fontes.
2. AT 95 E na Dual 1019 po drobnej modyfikacji i odświeżeniu.
...długo, długo nic.
...ciągle nic.
Ortofon OM 10E na igle- zamienniku na Ad Fontes. Ze starych czasów pamiętam, że Sumiko Pearl chyba tylko bardziej gliniaste było. No ale nic. Może się jeszcze igła rozbuja. Choć podejrzewam, że to wynik zwiększenia masy efektywnej ramienia w AF.
Ciekawe. Sam OM10 nie miałem, ale to ponoć następca Ortofona 510 a ten gra bardzo dobrze. Jakiś zamieniony ten zamiennik musi być.
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2016, 20:35Ortofon OM 10E
Ja od tej wkładki zaczynałem i to jest fatalna wkładka. Nic się nie odzywałem bo byłem ciekaw co z niej wyciśniesz. Używałem też 30 i było tylko trochę lepiej.
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 21, 2016, 20:48
Ciekawe. Sam OM10 nie miałem, ale to ponoć następca Ortofona 510 a ten gra bardzo dobrze. Jakiś zamieniony ten zamiennik musi być.
Seria 500 w porównanie z tymi paluszkami to jest rewolucja.
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 21, 2016, 20:48ale to ponoć następca Ortofona 510
O widzisz. W paru miejscach ( internetowych) spotkałem się z teorią, że seria 2M to to samo co seria OM. Pomimo nieco innych parametrów technicznych :) Tak na słuch ja nie bardzo to czułem, ale na dziś mam jednak cięższe ramię niż wtedy. Może stąd taka katastrofa. Przyjrzę się szkiełkiem i okiem :)
Może macie jakieś tanie propozycje z efektem WOW?
Cytat: Piterski w Kwiecień 21, 2016, 20:55Seria 500 w porównanie z tymi paluszkami to jest rewolucja.
Ale paluszki były chyba po pięćsetkach. A tak moim zdaniem seria 500 to chyba jedne z najlepszych ememek.
Ja najpierw kupiłem paluszka OM30 po MF101 to była rewolucja, potem zaś zakupiłem Projecta z 540 a OM30 podarowałem mojemu Dziadkowi. Ten jednak złamał igłę, a ja mogłem mu kupić tylko najtańszą OM10 i to dla mnie była tragedia. Piskliwe bez wypełnienia w pewnych aspektach słabiej od MF. Tak więc to był okres że były obie wkładki w ofercie ale która pierwsza nie wiem.
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2016, 21:15dziś mam jednak cięższe ramię niż wtedy. Może stąd taka katastrofa.
Za ciężkie ramię może popsuć wkładkę ale nie dźwięk.
Przyczyna musi być inna.
Zamienniki igieł to loteria, być może to jest przyczyną katastrofy.
Cytat: Piterski w Kwiecień 21, 2016, 20:55Używałem też 30
A to już zdecydowanie nie jest tanie granie. Poza zasięgiem tego wątku. Ponad tysiąc sto złotych z przesyłką za igłę! Oczadzieli! No nie dziwota, że tyle zamienników.
Nie no jetem zbulwersowany. Niby igła do 30 to w zasadzie to samo co igła do 2M Bronze. Różnica w sklepie Ortofona 1 Euro, ale body OM zostało zastąpione, poprawione serią 2M i to słychać! A najgorsze, że mój piękny gramofon wygląda z tą wkładką jak debil. Jakby mu ktoś kut.sa na czole przykleił :) A jest jeszcze igła 40 za 1500 zł. Hmmm. ;D ( Sorry fani serii OM)
Dobra,, dalsza zabawa będzie polegała na tym, że mam jeszcze wersję lajt body OM ( ktoś wydłubał ciężarek) i niby oryginalną igłę 5E. Mam nadzieję, że mi to gramofon wybaczy.
Kup wreszcie tę Nagaokę i będzie po temacie :)
Twoją ulubioną tanią wkłądkę Philipsa też robiła Nagaoka.
Cicho ;D Teraz następuje degradacja. Degradacja? Wg. sklepu firmowego to jakby grubo pona dwa razy drożej niż zamiennik dziesiątki.
Mnie oryginał (?) 5E kosztował w Wamacie 80 zł. Jak dobrze pamiętam. Nie wiem czy oryginał czy nie, można porównać z oficjalnym zamiennikiem. Czerwona kropka, napis Ortofon, wycięcie na przestrzał w body igły nad ostrzem, nieco inne kształty body, jakby lepsza obróbka- to wyróżniki oryginału (?). Jedno jest pewne. Już od pierwszej chwili po zamianie wszystko mówi, że zamiennik to kasa w błoto.
5E gra poprawniej, ze dwa koce spadły z głośników. Ale nadal z 10 jeszcze leży. Niech gra. Może się wyrobi.
Cytat: Jakub w Kwiecień 22, 2016, 10:12Kup wreszcie tę Nagaokę
Najtańsza Nagaoka MP- 100 kosztuje 600 zł. Drogo. Wygląda jakby była produkowana od zawsze w tej formie, ale może są jakieś wcześniejsze wersje z tanimi ostrzami? Zwracam uwagę, że Philipsa można kupić do 100 zł, a igłę, która wymiata ( też Wamat, ten sam japoński producent ) za 60 zł. 600 zł - 160 zł= 440 zł na whisky, maszenerię do bimbru, albo gramofon- zostaje.
Fakt, ostatnio taka koniunktura na rynku winylowym, że ceny mimo deflacji poszły w górę o 30% :(
Ja mp110 kupiłem za pińcet.
Chciałem Ci wczoraj jako tanie granie zaproponować Ortofona 510, ale poszukałem trochę w internecie i jest kiepsko. Bo albo nie ma go wcale, albo w strasznie dziwnych cenach. Kilka lat temu wkładka ta kosztowała 50 euro.
Ja mu chciałem pożyczyć 540 to zwlekał aż ją sprzedałem z Projectem :P
Pomysł się trochę inny urodził taki. Impuls. Soreczka. I VMS-y oryginalne i pięćsetki Ortofona chodzą w magicznych cenach. Też mają igły zamienniki, ale oryginalne igły? Hmmm. Serię OM zweryfikował rynek, autor swoje ceny, zamienniki swoje, body tanie jak barszcz, albo sprzedawane na kilogramy. Dość brutalnie. Ale jest tyle wkładek z lat 70-tych i wcześniejszych, że kto wie czego się dokopię? Na przykład może coś ELAC-a?
Przeleciało 10 płyt. Pewnie powinienem pograć jeszcze przynajmniej trzy razy tyle, ale nie chce mi się ;) W piątek przyszła igła do wkładki z którą nie miałem do czynienia. A z OM miałem i wiem czego się spodziewać. Na jednej płycie, reedycji Stańki, jaka się ostatnio pojawiła w sklepach- zagrała znośnie. Ale to wynik tego, że kiedyś jaśniej nagrywano niż obecnie. Współczesne realizacje jak płyta Rojka, ostatnia epka Massive Attack, mniej atakują wysokimi rejestrami, za to lubią sięgnąć nisko. Wtedy OM wykoleja się zupełnie.I to przy nacisku 1,75g, a jakbym dołożył do 2g? Brrr. Rozlany jak Nil w swojej delcie bas. Wlokący się, dudniący, trudno go przypisać do instrumentu z jakiego się wydobywa. Pewnie można zrzucić część winy na mój system, ale jednak Philips robi to zupełnie inaczej, teź źle ale przyjemnie, jest rytm, timing, a Glider robi to jeszcze zupełnie inaczej, prawdziwiej. Inna sprawa, że on się tak nisko nie zapuszcza :)
Tak więc komu Ortofon OM? Komuś kto dostał w worku i chce tylko kupić igłę oryginalną 5E? Mnie na dziś byłoby szkoda i za cenę z naszego portalu aukcyjnego. Może do systemów, które grają za jassssno? Dla kogoś kto słucha płyt z PRL-u? Szukać wyższego modelu i próbować konkurować za niższą cenę z serią 2M? Pewnie tak, ale body serii OM uważam za słabsze, chyba już lepiej polować na jakiego VMS? Czekam na igłę zamiennik, obaczym. Oryginalne igły do VMS są jakby nieco... nie nadają się do tego wątku ;D
Czas na wynalazek o nazwie Teleton. Oto igła do DST 17. Założona, pasuje, montujemy na ramię...
Wkładka gra! Konia z rzędem temu kto znajdzie dane techniczne Teleton DST17. Chociaż jaki szlif to to miało ;D
Tak jak wczoraj roztrząsaliśmy gramofon no name P60, także i za tą wkładką stoi, a raczej stało,tajemnicze konsorcjum. W tym przypadku Teleton Gruppe:
Adressen (Stand 1974):
D: Teleton Electro GmbH + Co. KG, Oberhausener Str. 177, 4000 Düsseldorf
UK: Teleton Electro (UK) Co. Ltd., Teleton House, Waterhouse Lane, Chelmsford/Essex
B: Teleton N.V., Prins-Leopold-Straat 28, 2800 Borgerhout
NL: Teleton Nederland, Nieuwe Herengracht 119, Amsterdam
F: Teleton Electro (France) S.a.r.l., 21 rue Paul Lafargue, 94 Kremlin-Bicétre
CH: Transaco AG, Kanzleistrasse 126, 8004 Zürich.
Sprzedający sprzęt audio pod swoją marką na terenie Europy Zachodniej. Najwyraźniej japońskie sprzęty.
DST17 to zaś kopia Audio Technica AT10, a do niej jakieś dane już są:
Frequency response: 20Hz to 20kHz
Output voltage: 4.8mV
Channel separation: 25dB
Channel balance: 2.0dB
Stylus tip: 0.7 mil
Tracking force: 2 to 3g
Load impedance: 47K ohms
DC resistance: 1200 ohms
Cartridge weight: 5.5g
Replacement stylus: ATS10
... i Tonar 571 i wiele, wiele innych :)
tutaj można kupić wkladkę z nową, oryginalną igłą za 38 Euro
http://www.ebay.com/itm/381605711931?rmvSB=true
czyli jesteśmy gdzieś na poziomie AT 95. Nie wiem na ile równoważny jest dźwięk oryginalnej AT z moim wynalazkiem, ale tak na początek rzuca się w ucho, że coś podejrzanie ciepły klimat jak na filozofię AT :)
Gramy. Poniżej AT10 z różnymi igłami. Czerwony i biały oryginał ma na brzuszku logo firmowe.
i można je dziś swobodnie kupić w cenie od 14 dolarów do 35 euro.
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 24, 2016, 10:10Konia z rzędem temu kto znajdzie dane techniczne Teleton DST17. Chociaż jaki szlif to to miało
To była wkładka produkowana przez Audio Technica dla wielu innych producentów. Szlif określany był jako: "highly polished special elliptical diamond with .0003 x .0007"
Tu pełna lista pod jakimi nazwami było sprzedawane:
AUDIO-TECHNICA VM8-7D / StyliCode N 181
Akai APN2 , APN4 , APN5
Audio LP7000D
Audio Technica ATS10 , ATS11 , VM8-7D , VM8-7D
CEC MC12 , MC12S
Chuo Denki MC12
Columbia DSN28 , DSN30
Cross Ref: N 181
Del Monico DT31 , DT31B , DT35 , JLA40 , MD1014 , MD1014B , MD1029 , PB40
Diatone 3D-40M
Electro Voice 2660 , 2660 , 6000D , 6000D
Fiesta MT6320 , MT6330
Fujiya Audio LP7000D
General Electric S100L
Harksound MC12
Hinari 3405 , DS-ST26 , HC2 , HC2300 , HT320 , HT350 , HT351 , HT353 , HT355 , HT460 , MC3402 , MC3403 , MC3405 , PS10 , PS12 , PS15 , PS17 , PS33 , PS38 , PS48 , PS77 , PS8 , SDT3405 , VC1 , VFS260 , VFS261 , VFS261C
Hitachi DS-ST26
Japan Columbia DSN28 , DSN30
JVC DT31 , DT31B , DT35 , JLA40 , MD1014B , MD1029 , PB40
Kenwood KD5066 , N32 , N33 , N40 , N41
LO-D 3405 , DS-ST26 , HC2 , HC2300 , HT320 , HT350 , HT351 , HT353 , HT355 , HT460 , MC3402 , MC3403 , MC3405 , PS10 , PS12 , PS15 , PS17 , PS33 , PS38 , PS48 , PS77 , PS8 , SDT3405 , VC1 , VFS260 , VFS261 , VFS261C
Magnavox 560356-1
Matsushita 1090L , 1200 , 2050 , 2070 , 2080 , 2080L , 2500L , EPS30STSD , EPS31STSD , EPS34STSD , EPS35STSD , SL18 , SL20
Mitsubishi 3D-40M
National 1090L , 1200 , 2050 , 2070 , 2080 , 2080L , 2500L , EPS30STSD , EPS31STSD , EPS34STSD , EPS35STSD , SL18 , SL20
NEC LP7000D
Nippon Gakki MS2 , MS28 , N6500
Nivico DT31 , DT31B , DT35 , JLA40 , MD1014 , MD1014B , MD1029 , PB40
Onkyo DN27ST , DN32ST
Optonica CS540 , N20D , SG500 , STY202 , STY703
Otto ST35VD , ST36VD
Panasonic EPS30STSD , EPS31STSD , EPS34STSD , EPS35STSD
Pudney Stylus 253 , Stylus 530 , Stylus 627 , Stylus 630
Sansui SN43
Sanyo ST35VD , ST36VD
Sharp N20D , STY202 , STY703
Sony MQ100 , ND129G , PS2800 , VM25G
Technics 1090L , 1200 , 2050 , 2070 , 2080 , 2080L , 2500L , EPS30STSD , EPS31STSD , EPS34STSD , EPS35STSD , SL18 , SL20
Teleton CS Series , CS400 , CS401 , DST17 , S100G
Toshiba N14DY , N52DY , N52DY N53DY , N53DY
Trio KD5066 , N32 , N32 N33 , N33 , N40 , N40 N41 , N41
Victor DT31 , DT31B , DT35 , MD1014 , MD1014B , MD1029 , PB40
Yamaha N6500
Dziękować!
O! Można też zaszaleć i kupić zamiennik z ostrzem shibata. No ale jak wiadomo z zamiennikami jest loteria i cena trochę nie na ten wątek: http://www.ebay.co.uk/itm/262384985372?clk_rvr_id=1019436718256&rmvSB=true ale z drugiej strony, czy można taniej drapać rowek takim ostrzem?
Jak można sprawdzić czy na końcu wspornika mamy "highly polished" shibata lub ogura czy zwykłe "tak się ułamało to jest"?
Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.
Najtrudniej będzie odróżnić shibatę od "coś mi się odłamało". Sferyk i eliptyk nie powinny nastręczać trudności.
Jest i żółta, powoli zaczyna mnie to przerastać, dalej nie szukam bo znajdę w kropki, albo gwiazdki ;D
Skoro wymieniliście tu Orta lm 30 to przypominam się,że mam i mogę go oddać do testów. Igła jest w stanie "używanym" stanu nie mogę określić,ale jak ktoś ma mikroskop,to sobie poradzi. Doradźcie też za ile można to sprzedać,lub zamienić,zielony jestem z tych wkładek :)
Aha nie mam opakowania.
Z tego co widzę LM był produkowany w latach 1979-1986. Body ma takie jak OM, więc to chyba ojciec OM. Igły pasują do OM. Ze względu na szlif igły nude fine line, kontynuacja przygody na tym poziomie, z tym ostrzem, będzie droga. No chyba, że zamienniki. Cechą charakterystyczną jest niska masa 2,6 grama. Pewnie przez brak ciężarka na górze wkładki. Rodzinkę stanowiło LM 10,15, 20 i 30, ale sądzę, że różniły się tylko zastosowanym szlifem. Jak u synów :) Reasumując, ciężko powiedzieć za ile możesz ją sprzedać, bo ciężko powiedzieć w jakim stanie jest igła, a to ona w sumie stanowi o wartości całej wkładki. Body jest tanie, igła ma wyczynowy szlif, zakładam, że oryginalny, ale w takim razie to stare już ostrze. Nie podejmuję się wyceny.
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 24, 2016, 15:34
Z tego co widzę LM był produkowany w latach 1979-1986. Body ma takie jak OM, więc to chyba ojciec OM. Igły pasują do OM. Ze względu na szlif igły nude fine line, kontynuacja przygody na tym poziomie, z tym ostrzem, będzie droga. No chyba, że zamienniki. Cechą charakterystyczną jest niska masa 2,6 grama. Pewnie przez brak ciężarka na górze wkładki. Rodzinkę stanowiło LM 10,15, 20 i 30, ale sądzę, że różniły się tylko zastosowanym szlifem. Jak u synów :) Reasumując, ciężko powiedzieć za ile możesz ją sprzedać, bo ciężko powiedzieć w jakim stanie jest igła, a to ona w sumie stanowi o wartości całej wkładki. Body jest tanie, igła ma wyczynowy szlif, zakładam, że oryginalny, ale w takim razie to stare już ostrze. Nie podejmuję się wyceny.
Będziesz chciał potestować to daj znać. Co do igły to koszt ponad tysiak- masakra!świat oszalał.
Dziś chciałbym zaprosić Państwa do rzeźni.
Ale najpierw pożegnamy DST 17. Fajna wkładka. Gra podobnie do 2M Red, czyli raczej ciepło, lubi sięgnąć podobnie nisko, ale robi to lepiej, sprawniej, raźniej- też ma ładniejszą średnicę i odważniejszą górę. Fajna. Sądzę, że oryginalna Audio Technica gorsza nie będzie. Po zmianie na VMS ( zamiennik od thakker-a JICO- Ortofon VMS 20 E / EO / EC MKII za ponad stówkę) pierwsze co się rzuca, że VMS gra ciszej, bardziej zachowawczo, jest wręcz wycofana, gra niby zwiewniej, ale DST 17 zdecydowanie bardziej mi się podobała. Nie oddam jej :) Dołącza do Philipsa. Tmczasem Ortofon niech gra i pokaże co potrafi. To jest jakieś wczesne body Ortofona, jeszcze z mocowaniem do uchwytu dualowskiego, ale o tym już w rzeźnickim odcinku...
W starych gramofonach Dual stosował uchwyty pośrednie wkładki. Wkładkę mocowało się - w różny sposób, na śrubki, w coś w rodzaju skafanderka, a także na zaczepy do plastikowej przejściówki. Po zamocowaniu do takiego uchwytu łatwo było zamontować, wymienić wkładkę w headshell'u ramienia. No i trafiły mi się w woreczku dwie wkładki z zaczepami ( są dwa zaczepy, Dual ma jeden uchwyt wyłamany) i nie zamontujemy ich do współczesnego headshell'a. Problem i narzędzie:
Rach, ciach, w zasadzie bez wysiłku uchwyty odcięte. Dla większego dramatyzmu zdjęcia przed szlifowaniem, a tam gdzie widać zielony pyłek- już po szlifowaniu. VMS zamontowany. Gramy i słuchamy.
Neandertalczyk ;D z piłą do wkładeczki ;D :P
I weź mu wyślij wkładkę na testy :o
Przecież mógł użyć spalinowej... ;D ;D ;D
Mam kątówkę w garażu ;D
Ciekawe, że Philips 500 i Teleton DST 17 miały bardzo podobny przesięg, a Ortofon z pół centymetra ma większy :o Duża różnica!
Tak zapytam. Jest wątek o kalibracji wkładek, ramion ?
Dział podstawy, dział akcesoria do gramofonu.
Może tak założyć osobny wątek z dokładnym opisem kalibracji ? Pewnie przyda się dla wielu początkujących osób.
Bronić nie będę ;D
Kto chętny..?
Arek. Myślę, że Tobie taki wątek wyjdzie idealnie 8)
To jest wbrew pozorom kontrowersyjny temat i zawsze można nazwać tego, który uczy- głupkiem :)
Myślę, że trzeba podzielić temat na trzy punkty zaawansowania.
1. Wkładki tanie i o prostych szlifach ( sfera, niewyrafinwany eliptyk) - jakieś papierowe szablony, byle druknięte w dobrej skali. Przy czym osobiście już tutaj zapodałbym narzędzie: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=398.0 które cholera często okaże się być drogie w stosunku do wkładki. Jeśli ktoś zakłada wkładkę i leci na niej do końca żywota- nigdy nie kupi. Ale jak ktoś lubi się bawić wkładkami- ten przyrząd bardzo szybko kalibruje. Nie ma zabawy w nieskończoność między punktem A i B na papierowym szablonie np. stąd: http://www.rcm.com.pl/?action=hobby
2. Wkładki gdzieś tam do tysiaka, dwóch z niewyrafinowanymi szlifami. AT 440ML już raczej nie. Wydatek na Geo Disc nie boli- fajne, proste, szybkie narzędzie.
3. Wyrafinowany szlif. Tutaj Geo Disc jest już pewnym mezaliansem, audiofile oczekują rozbudowanych przyrządów np ClearAudio, dr Feickerta, a azymut ustawia się wg oscyloskopu, bo ostrze igły mogło zostać krzywo wklejone. Czyli już nie bawimy się na podstawie geometrii body wkładki, a konkretnie tego jak ostrze jest prowadzone w rowie. Wszystko można już tutaj, na tym forum, znaleźć.
Starczy?
;)
Ciekawostka. Thakker opisał igłę, jako JICO. Na stronie JICO nie ma takiej igły: http://www.jico-stylus.com/index.php?cPath=12
Gdy posłuchać tej wkładki bez odnoszenia do wcześniejszych, to ona gra w sumie miło. Bogatą średnicą, delikatnymi skrajami próbuje nawiązywać do wkładek MC. Brakuje mi jednak emocjonalności, czy to wina igły, czy wkładka zmurszała, czy tak ma być? Może mi ktoś pożyczyć na tydzień oryginalnego VMS 20? Obiecuję nie robić więcej rzeźni ;D Na ten czas podesłać mogę Philipsa i Teletona do odsłuchów.
Co do budowy- ale to jest jamnik!! Wystaje z przodu headshell'a, wystaje z tylu. Ledwo mi kabli starczyło, żeby ją podpiąć. No i przy nacisku 1,1g nisko siedzi. Tutaj wspominkowo test oryginalnej VMS 20: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=387.msg12789#msg12789 i też grała jakoś ciszej.
Ktoś w ogóle widział VMS 20 Mk I? Nic tylko Mk II.
A tak poza tym namierzyłem ostatecznie co to za wkładka. Wygląda, że mam tatusia VMS ;D
Tutaj VMS 20:
To nadal nie chce być tanie granie. Kogoś pogięło. Eliptyk niemal w cenie wkładki 2M Red? Szlif Fine Line za 800 zł wdaje się jakąś tam opcją, bo dziś za 2M Bronze Ortofon woła 360 Euro, ale to stara konstrukcja. No nie wiem.
Jawi mi się konkluzja taka. Nawet jeśli znajdziesz w szufladzie body wkładki firmy Ortofon to tanio nie pograsz. Wygląda, że zamienniki są raczej po wuju, a oryginalne igły jakby nietanie, by nie rzec: ordynarnie drogie.
To chyba nie jest żadne odkrycie.
Nie ma teraz tanich wkładek, a już tym bardziej dobrze grających.
Dopóki nie wejdzie jakaś chińska konkurencja to będzie strzyżenie jeleni.
Wystarczy zobaczyć jakie ceny wkładek były 10 lat temu.
Wszystkie tanie zamienniki igieł to szmelc, krzywo wklejone diamenty, niedbałe szlify.
Najbardziej śmieszy mnie to, że można teraz sprzedać 20 letnią wkładkę z nieznanym przebiegiem za duże pieniądze. 10 lat temu nikt nie wpadłby na to, by licytować budżetowego, używanego Denona 103 za ponad 400zł.
Świat oszalał.
Cytat: tomasz_pianista w Maj 09, 2016, 12:21można teraz sprzedać 20 letnią wkładkę z nieznanym przebiegiem za duże pieniądze. 10 lat temu nikt nie wpadłby na to, by licytować budżetowego, używanego Denona 103 za ponad 400zł.
Świat oszalał.
I tutaj sami jesteśmy sobie winni.
Trzeba było nie pisać, że winyl brzmi lepiej od cd i nie kupować płyt. Teraz mamy. ;)
Ortofon jest taki- [wulgaryzm]- kultowy.
Cytat: frywolny trucht w Maj 09, 2016, 12:00To nadal nie chce być tanie granie. Kogoś pogięło. Eliptyk niemal w cenie wkładki 2M Red? Szlif Fine Line za 800 zł wdaje się jakąś tam opcją, bo dziś za 2M Bronze Ortofon woła 360 Euro, ale to stara konstrukcja. No nie wiem.
Ortofon M 20 FL Super, ze szlifem Fine Line, to bardzo przyjemna dla ucha wkładka. Niestety oryginalna igła swoje kosztuje. Jednak moim zdaniem warto. Mam i ani myślę sprzedać. Świetny dżwięk. :)
Masz coś ELAC-a, co mógłbyś polecić?
Na dzisiaj chyba dwa podstawowe modele. Ale poczekaj chwilkę...Coś ciekawego niebawem będę miał. ;)
Według mnie ciekawe i tanie granie możesz mieć z Ortofona 510
Piątka, to była fajna seria wkładek. ;)
To jakaś boczna rodzinka do VMS?
Raczej kroczek wyżej. Piećsetki chyba zastąpiły VMSy. Sprawdzę.
Z tego co mogę znaleźć to istniały na rynku mniej więcej w tym samym czasie, ale 500tki były nowocześniejszym rozwiązaniem.
Nadążyć za Ortofonem łatwo nie jest. Czyli jamniki VMS zostały wyparte przez serię 500 i się skończyło. Jej miejsce zajęły paluszki, a ich ulepszoną wersją jest seria 2M?
Też tak to zrozumiałem.
Zmęczył mnie ten Ortofon. Dobrze nagranym, ofensywnym płytom, grających pełnym pasmem, coś on może i szlachetnego na średnicy dokładał, ale tych nieco gorzej nagranych słuchać się nie da. Przeraźliwie uśredniony, wycofany przekaz. Nijak się zasłuchać. Podejrzewam, że to JICO to nie JICO tylko KUPA. Aby się o tym przekonać musiałbym dorwać oryginalnego eliptyka, ale to kosztuje 400 zł. Czy mi aż tak bardzo zależy? Może lepiej kupić sobie 2M Red do szuflady? Sprzedam za 5 lat za tysiaka ;D Tymczasem założyłem z powrotem Philipsa. Wczoraj bardzo słabo zagrał Cool Kids of Death, chce zweryfikować na ile to była wina realizacji, na ile wkładki- dać płycie szansę...
No właśnie, założyłem, zapuściłem na parę sekund- od biedy ustawiając tylko kąt prowadzenia- ( pamiętacie, że muszę cofnąć o 5 mm przesięg) i jest miazga na Kurylewiczu ( użyłem jako testowej :)
Ta wkładka mnie zadziwia. Co za witalność :o No nic, ustawię i posłuchamy jeszcze raz post punka.
Singiel na 45 obr/min gra tak sobie. Oba kawałki brzmią inaczej, oba wykastrowane w stosunku do tego co słyszę na białej płycie.
Biała płyta ( Love) - jest OK, nie tam zaraz audiofilska realizacja, ale jest żywo, energetycznie, całkiem przekonująco. Trochę brakuje łupnięcia na dole.Stopa jest dalekooo.
Czarna płyta ( hate)- pierwsze dźwięki "Nielegalni" i jest stopa :) Dobry, pełnopasmowy hałas :)
Zupełnie zniknęła pewna plaskatość dźwięku z płyty białej. Dobrze to gra!
Philips najlepszą wkładką do dicha i post punka :)
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=36.0;attach=12304;image)
Dual DMS 210. Przedmiot potraktowany brutalnie brzeszczotem. Olbrzymia przyłbica, igła- zamiennik eliptyczny, oznaczenia pinów po wuju , zdjęcie przy dużym powiększeniu, dopiero coś widać jak podłączyć...
Podłącza się ją jak Goldringa 2500, AudioTechnikę AT 95E i Shure M75- 6S
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=387.0;attach=1299;image)
Igła tutaj. Z WAMAT-u:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=1270.0;attach=11802;image)
Igłę można więc kupić w Polsce ( 59 zł) , oraz np u Thakkera ( 103 zł)- za jakby dwa niemal razy niższą cenę u nas.
A ponieważ igła waży 0,44 grama, można się domyślać, że chodzi jednak o nacisk igły 1,5g ;D
Vinylengine też ma niejakie problemy z danymi technicznymi. Ta wkładka zdecydowanie nie ma poziomu wyjściowego 0,6 mV ;D
Jak gra? Operacja przycinania body oczywiście nie uszkodziła wkładki, od pierwszych chwil daje się poznać ciekawa, rozbudowana średnica. Może tylko nieco ocieplona za mocno. Ale to pierwsze dźwięki. Niech gra!
Cytat: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 18:25Igłę można więc kupić w Polsce ( 59 zł) , oraz np u Thakkera ( 103 zł)- za jakby dwa niemal razy niższą cenę u nas.
Możliwe też, że to nie są identyczne igły. To nie jest oryginalna igła, tylko jej zamiennik. Te mogą pochodzić od różnych producentów.
Oj to samo. Nawet magiczna czarna kropka na wsporniku.
Gorzej, że tutaj jest ładna lista wkładek: http://dual.pytalhost.eu/systeme/systeme.html
I oni tam piszą, że one naprawdę miały po 0,6- 0,7 mV, przy czym dodają jakieś jednostki.
W pierwszej chwili się wzburzyłem- czytając Vnylengine, bo ona jest wyraźnie głośniejsza do wkładek MC HI, pewnie coś inaczej liczyli.
Cytat: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 19:22
Oj to samo. Nawet magiczna czarna kropka na wsporniku.
Gorzej, że tutaj jest ładna lista wkładek: http://dual.pytalhost.eu/systeme/systeme.html
I oni tam piszą, że one naprawdę miały po 0,6- 0,7 mV, przy czym dodają jakieś jednostki.
W pierwszej chwili się wzburzyłem- czytając Vnylengine, bo ona jest wyraźnie głośniejsza do wkładek MC HI, pewnie coś inaczej liczyli.
No cóż. Niemca stać zapłacić więcej.
Teleton DST 17 ( coś jak AT 10), oraz Dual DMS 210 dziś pojechały do
slawomir273. Mam nadzieję, że kolega coś skrobnie o nich i ubogaci wiedzą wątek.
Cholera właśnie zauważyłem, że miałem nie oddawać DST :o
Cytat: frywolny trucht w Maj 07, 2016, 19:04Ale najpierw pożegnamy DST 17. Fajna wkładka. Gra podobnie do 2M Red, czyli raczej ciepło, lubi sięgnąć podobnie nisko, ale robi to lepiej, sprawniej, raźniej- też ma ładniejszą średnicę i odważniejszą górę. Fajna. Sądzę, że oryginalna Audio Technica gorsza nie będzie. Po zmianie na VMS ( zamiennik od thakker-a JICO- Ortofon VMS 20 E / EO / EC MKII za ponad stówkę) pierwsze co się rzuca, że VMS gra ciszej, bardziej zachowawczo, jest wręcz wycofana, gra niby zwiewniej, ale DST 17 zdecydowanie bardziej mi się podobała. Nie oddam jej Dołącza do Philipsa.
A jak gra Dual z japońską(?) igłą DN 242 E z Wamatu? Spokojnym, przyjemnym, spokojnym, dźwiękiem, spokojnym, z ładną, spokojnym, stereofonią.
Trochę nuda, trudno się zaangażować, ale może na innym ramieniu, w innym systemie?
Postanowiłem zaatakować serię GP od Philipsa. Dwie tanie wkładki GP 400 i GP 500, acz ze współczesnymi zamiennikami eliptycznymi- grają bardzo żywo, spontanicznie. Jest fun. Ciekawe jak zagrają wyższe modele i kolejne wersje ( Mk2 i Mk3?) Dziś przyszła GP 412 Mk2, czekam na GP 401 Mk2. Teoretycznie bebechy są te same, kształt body się zmienia na tyle, że lepiej brać do poszczególnego Mk, a jakość dźwięku zależy od szlifu.
Sprawdzimy :)
Acz wkładka z Mk1 powinna pasować do Mk2 ;D
Przy okazji widać, że oryginały igieł mają wytłoczoną nazwę Philips na osłonie.
A oryginały NOS potrafią kosztować i nie nadają się zupełnie do tego wątku.
--
Czy igła eliptyczna od gp 400 MK I pasuje do gp 400 MK II? Mam wkładkę gp 400mk II i chciałbym do niej kupić igłę eliptyczną. Niestety do MK II dostępna jest tylko igła sferyczna. Eliptyczna jest dostępna tylko do MK I. Czy kombinacja: wkładka MK II i igła z Mk I zda egzamin?
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1440.0
Powstanie śmieszna szczelina, ale działać będzie. Czterysetka w wersji II nie ma kopary.
Inna sprawa, że możesz do tej wkładki szukać lepszych szlifów, zarezerwowanych dla wkładek o wyższych symbolach.
Zgadza się tylko że to już zakupy za granicą ;) . Ta szczelina nie będzie przeszkadzać w poprawnym działaniu takiego zestawu?
Nie stwierdziłem, aby szczelina coś robiła. Poza wyglądem. Zakupy na jebaju mogą ci przynieść fajną igłę JICO, albo wręcz- na holenderskim portalu- ostrze Shibata, bodajże z TONAR-u. JICO jest o tyle fajne, że wkładka gra bardziej wyrafinowanie. Pytanie, czy tego potrebujesz ;D Shibaty jeszcze nie smakowałem.
Noo ta shibata to tanim graniem już nie jest jak dla mnie ;) . Skoro nie stwierdziłeś żeby ta szczelina miała jakies znaczenie to kupię igłę eliptyczną od MK I.
Bez szczeliny eliptyk: http://www.ebay.pl/itm/946D65-Ersatz-Nadel-fur-PHILIPS-GP-400-401-406-412-413-421-422-500-501-II-NEU-/390149437649?hash=item5ad6b7f8d1:g:3TgAAOSwNSxVNgiM
Ok. Dzięki. Jest jeszcze jakaś inna tania vintage'owa wkładka którą warto wypróbować? Może shure m75? Mam jeszcze m95 z eliptykiem, ale dla mnie ta wkładka ma za duzo góry, a za mało średnicy i basu. Czy m75 będzie pod tym względem lepsza? Może poszukać m44?
Soreczka, dotąd nie zauważyłem tego wpisu. Różne wydania 75 grają poprawnie, ale po prawdzie są nudne. M95 nie miałem okazji, natomiast M44 (też nie miałem okazji) jak widzę służy do didżejki?
http://fabrykadzwieku.pl/product-pol-14762-SHURE-M44G.html
http://fabrykadzwieku.pl/product-pol-14753-SHURE-M44-7.html
Próbki dźwiękowe jednej z 75 tutaj: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=387.msg14869#msg14869
Właśnie sobie przypomniałem że mam w szkatułce ostatni relikt po swoim nadgramofonie .
Technics EPC-U25 . Igła to już zamiennik z Wamatu EPS 24 CS Japan
SZLIF : Spherical . Cena ok 40 zł .
Nacisk chyba 1.5 g chyba ? Może ktoś wie :)
Zabieram się za uzbrajanie .
Kurcze jak dożo można dostać za tak niewiele ;D
Jestem pod wrażeniem . Penie dlatego że gra ten technics pod wzmacniaczem z epoki tez zresztą technicsem 30A . Teraz rozumiem o co Arkowi chodzi w tym wątku :D .
Do rocka wyśmienite granie :D
Sferyki z reguły mają nacisk 2g i więcej.
Spróbuj może z eliptykiem: http://www.pickupnaalden.com/english/turntable_needles.asp?M=Technics_EPS-25-ES__7889
Podwiesiłem pod ramię Staxa wkładkę Technics EPC-270C. Niby nic specjalnego, ale jak fajnie gra. Ładny dżwięk, nic nie wyostrza i nic z niego nie gubi. Miłe zaskoczenie. ;)
Pocieszę trochę ucho i oddam w prezencie koledze. :)
Na vinylengine raczej chwalą sobie wkładki Technicsa. Słucham The Police i bas Stinga ładnie wybrzmiewa. :)
Kupiłem dziś tak z czystej ciekawości GP 500 (używana) z nową igłą (podobno NOS) za troszkę ponad stówkę.
Nawet jeśli przepłaciłem to przynajmniej sprawdzę i czegoś się dowiem :)
Tyle, że teraz szukałem nowej igły o lepszym szlifie i... nic nie rozumiem.
Igła GP 400 ED jest dostępna ale podobno nie pasuje do GP 500 a tylko do 501.
A może jednak pasuje? Bo już zgłupiałem.
Wrzuć zdjęcie.
Jeszcze jej nie mam. Dziś kupiłem ale będzie w ciągu tygodnia :(
http://www.ebay.ie/itm/Cellule-platine-disque-vinyle-occasion-Philips-GP-500-diamant-neuf-/272357403869?hash=item3f69c42cdd:g:Q1YAAOSw-kdXxvq6
To dokładnie taka sama
A tutaj wyczytałem, że GP 400ED nie pasuje do 500...
http://wamataudio.pl/gp-400-ed.html
To Mk1. Z tym body nie poszalejesz. Philips GP500 jest następcą Philips GP400. Pasują do tej wkładki igły z GP400 i GP401 . Z wyższych modeli 4xx, oraz serii 4xx Mk2, a tym bardziej Mk 3- nie będą pasować.
Wersja druga ma na czole napis Philips 500, wersja pierwsza ( i tę posiadam) tylko 500. No i charakterystyczna kopara Mk1 powoduje, że wybór jest ograniczony.
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=1438.0;attach=13759;image)
Wiem, że mk1 :( Ja przeczytałem cały ten wątek i min dlatego ją kupiłem.
Ja czasem tak mam, że zanim się zastanowię to już coś mam :)
Miała być 412 mkll- ale będzie w przyszłości, teraz mnóstwo wydatków się kroi a chodziło mi bardziej o zaspokojenie ciekawości.
Ale czy w końcu ta igła GP 400ED będzie do niej pasować?
Bo nie bardzo chcę płyty sferą pod 3g płyty orać :)
Na aukcji Wamatu piszą, że igła pasuje do 400 i 401. Czyli wkładek z koparą. Tak jak i Twoja 500:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=1440.0;attach=13815;image)
Natomiast pasowanie tej igły do np. 412 będzie wyglądało tak jak dla wkładki z lewej strony ( tej do góry brzuszkiem):
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=1440.0;attach=13807;image)
...i zagra, pewnie dlatego 412 znalazła się na liście pasujących wg Wamatu.
Po czym poznać igłę do GP500? Po równoległości zaznaczonych linii. Oczywiście sprzedawca może się pomylić pokazując zdjęcie. Trzeba być czujnym ;)
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 01, 2017, 20:59
Na aukcji Wamatu piszą, ....
Ja z
W bym nie kupował,
igły z
W nie mają najlepszych opinii.
Można za trochę większą sumę kupić coś lepszego,
oczywiście trzeba uważać
Frywolny. Jesteś najlepszy :) Teraz już wiem wszystko. A właśnie się zastanawiałem jak igły odróżnić... Dziękuję ;D
Malg a jakiś przykład lepszej niż z Wamatu? Bo na Jico nie ma...
Cytat: marekw 76 w Czerwiec 01, 2017, 23:31
Malg a jakiś przykład lepszej niż z Wamatu? Bo na Jico nie ma...
na ebayu jest kilka z GB i FR
http://www.ebay.pl/sch/i.html?_odkw=philips+gp500+mkI&_osacat=0&_from=R40&_trksid=m570.l1313&_nkw=philips+gp500&_sacat=0
ale rzeczywiście w tym momencie nie ma dużego wyboru.
Zalezy Ci na czasie to kup, jeśli nie, to poczekaj i zapoluj
Cytat: marekw 76 w Czerwiec 01, 2017, 23:31Frywolny. Jesteś najlepszy
Tak mi mów :) Zawsze myślałem, że będę miał dwa ramiona, bo mono-stereo, szelak-winyl, ramię długie- ramię krótkie, a tu suprajsik. Philips GP kontra reszta świata! Nie wiem jak ta wkładka się spisuje na innych ramionach, ale na AF jest miazga.
Cytat: malg w Czerwiec 01, 2017, 23:54na ebayu jest kilka z GB i FR
Tak ale to szlif sferyczny a ja eliptyczny chcialem. Bo sfere bede mial NOS wraz z wkladka.
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 02, 2017, 00:16Nie wiem jak ta wkładka się spisuje na innych ramionach, ale na AF jest miazga.
Ja na razie na AF mam DL110 i jest cudnie wiec nie bede ruszac a Filipa powiesze na razie na AT i zobaczymy :)
Przeglądam ten wątek o philipsach... Właśnie szukam jakiejś wkładki do łojenia dla latorośli. Na razie gra na jakimś bezpłciowym goldringu. Philips by się nadał? Pojawiają się na ebajach - której szukać? Ostatnio widziałem GP 400.
Z tego co Frywolny pisal to 412 chyba...
Ze względu na uniwersalność lepiej polować na wszystko bez kopary. Na zdjęciach powyżej można wywnioskować, które to będą. Philips GP 500 mk2 ( mk1 odpada) GP 412 i cała seria Mk2. Na zdjęciu poniżej:
(http://fotoo.pl//out.php?i=922411_katalog.jpg)
Dużo większy wybór igieł. Jak się chce zaszaleć to ostrze shibata można założyć
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 02, 2017, 09:14Jak się chce zaszaleć to ostrze shibata można założyć
Eee... Odkąd mam DL103, przestałem wierzyć w szlify. A co powiesz na GP400 mk1 z oryginalną igłą? To sferyk bodaj..?
Na aukcji wamatowskiej jest epileptyk i to wszystko chyba co można do tej wersji body dostać. Tego samego "japońskiego" producenta sprzedaje- i to czasem taniej, warto sprawdzać- Thakker.eu Ma swoją stronę, wystawia się też na jebaju. Pamiętam, że dla tej igły nawet ten sam błąd podawali. Waga igły 2,5g ;D Super, tylko, że po zważeniu wychodzi 0,37g. Czyżby nacisk igły? Też nie bardzo. Firmowe igły eliptyczne owszem mają 2,5g, ale jako maksymalny nacisk. Minimalny to 1,5g, a dla 412 Mk2 zakres wynosi 0,75-1,5g!!! Osobiście używam dla wszystkich 1,7g i jest OK. Na pewno nie kręćcie nacisku do 2,5g! Choć to zamiennik i cholera wie jak sztywno ustawił zawias producent- 1,7g gra.
Co do jakości dźwięku. Podobnie jak Ortofon, co zapewne wiecie, filozofia taka, że body to samo, a cenę nakręca szlif igły. Im bardziej wyrafinowany, tym drożej. Seria GP mk2 niby czymś się tam różni konstrukcyjnie od GP mk1, ale prawdziwe źródło zmian leży w wyborze igły. Na pewno omijajcie sferyki. Obojętnie czy oryginał, czy zamiennik. Wamatowskie japończyki grają OK. Najbardziej ze wszystkiego co miałem skrajami. Czyli do rocka jak znalazł. JICO wprowadza dużo kultury do grania, niestety troszkę kosztem dynamiki. Taka bardziej dla audiofilów ;) Ku memu zdumieniu- dostałem od wojtek41- oryginalnego Philipsa i ten robi miazgę. Jest dynamika, power i jakimś cudem kultura :o Tak to przynajmniej wygląda na moim 12 i 14 calowym ramieniu w Ad Fontes.
Oto jak wygląda wamatowski "Japończyk":
Cytat: christo w Czerwiec 02, 2017, 09:34A co powiesz na GP400 mk1 z oryginalną igłą? To sferyk bodaj
Jak oryginał to sferyk. Nie lubię sferyków bo mają duży nacisk, a małą powierzchnię styku z winylem, czyli szybciej wycierają winyl. I siebie też. Pod kątem jakości dźwięku się nie wypowiadam. Sprawa indywidualna.
Ogólnie co by nie wziąć z serii MkII to będzie chyba to samo. Poza 422, którą przystosowano do kwadrofonii i mającą troszkę inne parametry elektryczne. Ta akurat uchodzi za najbardziej cenną, z oryginalną igłą, która ma napisane na czółku 4CH. Reszta tej serii ma identyczne parametry, ja nie słyszę różnicy. Więc to raczej kwestia koloru papierka na body. Takie tam hopla, żeby mieć każdy z serii może się z tego urodzić. U mnie się urodziło :) Seria mkIII jest rzadka, a czesząc zagraniczne fora nie trafiłem na jakieś specjalne zachwyty. Nie wygląda na świętego graala. Acz mogę być w błędzie.
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 02, 2017, 09:36Ku memu zdumieniu- dostałem od wojtek41- oryginalnego Philipsa i ten robi miazgę. Jest dynamika, power i jakimś cudem kultura
Oryginalnego czyli sferyka?
Epileptyk ;) Tylko najniższy model ma sferę:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=1438.0;attach=13960;image)
Oryginalne zestaw Mk2 body- igła różnił się szlifem i kolorem papierka na body. Wyłączając 422. Ale nic nie stoi obecnie na przeszkodzie byś zaszalał i założył na 400 Mk2 igłę ze szlifem Shibata. Jakoś koło siedmiu stówek kosztuje.
Czyli jeśli kupujesz tylko body Mk2 płacisz jedynie za kolor papierka. Bo 412 jest wyraźnie droższa niż 400. Dopiero igła- jeśli dobra, oryginalna, zaczyna tłumaczyć różnicę. Wg mnie.
To chyba nasz kolega forumowy. Ale nie ten od młotka :)
http://allegro.pl/philips-gp400-mkii-wkladka-jak-nowa-top-pomiar-i6841595045.html
O! Tutaj oryginalna igła ( na osłonce napis Philips) : http://www.ebay.co.uk/itm/262502659589?clk_rvr_id=1221754158886&rmvSB=true To naprawdę mnie zdumiało, że zawieszenie oryginalnej igły z końca lat 70-tych nie sparciało :o Zawsze byłem na nie w temacie starych igieł, nawet NOS, a tu taka niespodzianka. Na pewno sporo zależy od warunków przechowywania, ale mimo wszystko, to szmat czasu. Przy czym gdzieś wyczytałem, że właśnie w latach 70-tych wytwarzano najtrwalsze gumy. I wcześniej i później było gorzej. Może tutaj leży tajemnica, a może nie użyto gumy? W każdym razie GP 412 Mk2 z oryginalną igłą to już nie jest tanie granie. 300 dolarów plus koszt wysyłki, opłaty celne.
Acha, jeszcze taka uwaga. Zdarzają się przekręty z tymi osłonkami igieł, gdy sprzedawca podmienia ze złamanej oryginalnej i przekłada na zamiennik, podnosząc w ten sposób znacząco wartość.
Oko ;)
frywolny ta bedzie pasowac do 500 mk1?
https://www.thakker.eu/en/needles/d-59-stylus-for-philips-gp-401-generic-stylus/a-5457/
Tak, ale akurat wychodzi drożej jak Wamat.
Tymczasem przypomniałem sobie, że kupiłem kiedyś któregoś GP z uszkodzoną igłą. Pod lupą nie było widać, a na płycie igła gubiła rowki. Dopiero pod mikroskopem zauważyłem, że brakuje diamentowego, wklejanego ostrza :)
Odszukałem rzeczoną igłę, wziąłem przysłowiowy młotek i postanowiłem zabawić się w Gerwazego ;)
W poszukiwaniu zawieszenia, które nie sparciało. Bo to był chyba oryginał. Z tego co pamiętam.
Po wyrwaniu igły okazuje się, że mamy na końcu uformowany czworokątnie magnes. Jest na tyle silny, że spokojnie utrzymuje w powietrzu całą igłę. Czasem zdarza się, że cantilever obróci się w wyniku nieszczęśliwego wypadku wokół osi wzdłużnej. W przypadku tego Philipsa nie ma szans by nastąpiło to w zawieszeniu przez ten kwadratowy profil.
Zaglądamy do środka i już widać jakieś wypełnienie. Amortyzator?
( to pomarańczowe to klamerka, użyta tutaj jako uchwyt)
Wybebeszamy troszkę i ukazuje się bardziej w konsystencji plastik niż guma. Czyżby to była cała filozofia trwałości?
Troszkę to trwało.
Wkładka szła i szła... W końcu przyszła, bez śrubek psia mać :(
Zamówiłem śrubki i zaginęły w akcji :( znaczy gdzieś po drodze.
Miałem jakieś w domu - kur... za krótkie! Przy okazji jeszcze czerwony drucik uwaliłem. Wrrrrrrr! WTF - myślę, ale mam pecha...
Ale mówię: kij, zaraz urlop, będę w Polsce to na alle sobie zamówię.
Dziś w końcu troszkę czasu się znalazło to zamontowałem i... ja pierdykam ona naprawdę gra! Wali, młóci i napier... :)
Rock to rock! szaleństwo! petarda!
Kupię sobie od razu zapas igieł bo ta wkładka zostaje.
Dzięki za cynę ;) Frywolny!
Wykupmy cały dostępny asortyment i za rok będziemy dyktować warunki cenowe. Bo ona jest zdecydowanie za tania. Zwyczajnie nie zasługuje na to ;D
Zerkalem juz ostatnio w strone 501 mkII ;) bo tam wiecej mozliwosci z iglami...
Ale juz musiales o Empire 4000 naskrobac :-\
Cytat: marekw 76 w Sierpień 06, 2017, 13:08
Zerkalem juz ostatnio w strone 501 mkII ;) bo tam wiecej mozliwosci z iglami...
Ale juz musiales o Empire 4000 naskrobac :-\
a dlaczego 501-ka, raczej polecałbym z serii 400: 406-ke, na przykład
Nie wiem dlaczego 501-ka mkII.
Pewnie dlatego, ze wyczytalem, iz dopasuje do niej wiekszosc igiel?
Dlatego, ze jest tansza niz 412? ;)
Naprawde nie wiem. Tak poczytalem i zaczalem poszukiwania ale wtedy Frywolny tym Empire'em namieszal mi w glowie...
A ta 406 mkII lepsza od 501 mkII? Oczywiscie o samo body mi chodzi.
Sorry, ze znowu bez polskich znakow pisze.
5.. jest następcą 4... Ale co ciekawe, nie przełożyło się na wyższe modele. Nie ma na przykład modelu 512 czy 522. Mało tego piszą, ze im późniejsze tym było większe cięcie kosztów, a wkładki były coraz tańsze. Historia jest dość skomplikowana, czasem numeracja była zwyczajnie pozbawiona sensu. Także nie wiem. Czasem wydaje mi się, że coś rozumiem, a za chwilę trafiam na źródło, które temu zaprzecza.
Tutaj np. nie mam mowy aby wkładki te produkowała Nagaoka dla Philipsa: http://www.lencoheaven.net/forum/index.php?topic=6805.0
z tego właśnie powodu, ja preferuję serie 400, o czym napisałem:
Cytat: malg w Sierpień 07, 2017, 00:15
.... raczej polecałbym z serii 400: 406-ke, na przykład
406-tkę ze względu na cenę, może być też 401-tka (może nawet ją powinienem wskazać jako pierwszą) oczywiście mk II
A ja sobie przypomniałem dlaczego nad pięćsetjedynką się zastanawiałem... Bo widziałem nówkę :) A 401 używana za niewiele mniej była...
Popatrzę wobec tego na serię 4xx w przyszłości.
Czy 412 to też inne całkiem wnętrze względem tej 401 lub 406?
Z parametrów elektrycznych wygląda, że to te same wkładki:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=419.0;attach=1600;image)
Ale jest różnica na separacji kanałów. Nie wiem czy ta różnica to nie wynik lepszej igły, czy jakiejś modyfikacji w budowie przetwornika.
Zakładam, że ponieważ jest malunia, to raczej wynik lżejszej igły. Powiem tak. Nie robiłem zawodów bezpośrednich, ale tak z pamięci nie wyczuwam różnicy między poszczególnymi numerkami. Dużo- na pewno- wnosi igła.
wkładek z tej serii czyli 400,401,412,422,500,itp.Każdą zmierzyłem.Pierwsze modele(pierwsza połowa lat 70)mają nieco większą indukcyjność(ok.800mH) ale są dokładniej nawijane rzędu 0,5-1 procenta rozbieżności między kanałami.Póżne modele miewają nieco mniejszą indukcyjność(ok.550-650mH)choć z tym nie ma reguły ale znacznie mniej staranności w wykonaniu(większe rozbieżności-procentowo).GP 422 jako wkładka kwadro różni się indukcyjnością(mniejszą) jak w wszystkich wkładkach kwadro.Reszta to różnice mechaniczne obudowy z tworzywa no i kolor..złoto ładnie wygląda.Różnice główne to igły.400 to igła o szlifie sferycznym typu "bonded"(choć pierwsze modele były typu "nude" szafirowe),401 to igła o szlifie eliptycznym typu "bonded".Igła 412 to igła eliptyczna o zmniejszonej masie typu "diasa"(podstawa tipu z szafiru+końcówka z diamentu,422 to igła o małej masie i szlifie typu shibata typu "nude".Zawieszenie oryginalnych igieł jest tzw.drutowe,łożysko elastomerowe pełni rolę tłumika.
..ehh..przez to że nie lubię pisać "wciołem" początek..Konstrukcja wkładek z tej serii jest TAKA SAMA-4 cewkowa..prze moje ręce przeszło ich ok.100 każdą dokładnie obejrzałem i zmierzyłem...
Jak już jesteś- powiedz, czy miałeś do czynienia z jakąś wkładką DECCA. No i czy różnica separacji kanałów pomiędzy GP 401, a 412- jak domniemam- zależy raczej od igły niż modyfikacji konstrukcji wkładki? Z góry dzięki.
..nie DECCI jeszcze nie "złapałem" choć na nią poluję(za w miarę małe pieniażki).Przeważnie jest tak u producenta że na wyższe modele wkładek dokonuje się selekcji generatora+większa dokładność w wykonaniu igły..i mamy różnicę.
Czyli lepiej mieć złoty papierek niż srebrny ;)
Dzięki za wyjaśnienia.
Taką rzecz znalazłem. Fragment katalogu. Ponoć z 81 roku. Pierwsza wkładka z prawej ewidentnie ma kształty, które znamy z Nagaoki. I co? Wyjdzie za chwile, że powszechne przekonanie, że serię GP mk1 i mk2 jednak nie robiła Nagaoka?
No i proszę bardzo- jest wkładka MC GP922Z ( 0,12mV) i step-up do niej.
Taki teścik sobie strzeliłem właśnie:
porównanie plików flac zrzuconych z CD (gra jak CD, nie da się odróżnić) z dwiema wkładkami: Goldring Electra i... AT95E. Dlaczego te? Bo akurat te w tej chwili posiadam.
Płyta Kari Bremnes norwegian mood, strona 2 utwory 1 i 2. Gramofon Transrotor.
1. Flac vs Electra - wygrywa flac. Dźwięk z gramofonu przytłumiony, bez poweru. Typowy koc na kolumnach.
2. Flac vs AT95E - wygrywa gramofon. Muzyka brzmi zdecydowanie lepiej niż flac, jest znacznie więcej poweru, potęgi dźwięku.
Wniosek?
Szukam nowej wkładki tak czy siak, ale wynik tego porównania mnie zadziwił. Chyba trochę jak kiedyś lampy RFT.
Nie mam zamiaru nikomu niczego udowadniać (że tanie jest lepsze itp), po prostu szukam fajnej wkładki a zauważyłem, że zarówno Goldring Electra jak i 2100 mulą w porównaniu z moimi płytami lub plikami. Teraz wiem dlaczego. A raczej nadal nie wiem. Ale za to doceniam możliwości dobrego gramofonu.
Czasem może chodzić zwyczajnie o zgranie się wkładki z ramieniem. Na moim Ad Fontes, z lekkim aluminiowym ramieniem, AT95E nigdy nie błyszczała. Założyłem ją do starego Dual 1019, który ma ramię z dynamiczną kompensacją i z wkładki wylazł potwór. Jakoś nie chce mi się szukać czegoś lepszego. Jest ogień.
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 21, 2017, 18:45
Czasem może chodzić zwyczajnie o zgranie się wkładki z ramieniem. Na moim Ad Fontes, z lekkim aluminiowym ramieniem, AT95E nigdy nie błyszczała. Założyłem ją do starego Dual 1019, który ma ramię z dynamiczną kompensacją i z wkładki wylazł potwór. Jakoś nie chce mi się szukać czegoś lepszego. Jest ogień.
Wychodzi na to, że ten AD Fontes to on raczej do zabawy, dla audiomaniaka, a nie do słuchania ;)
Przecież większość wkładek dobierasz do posiadanego ramienia.
Mi Andrzej dopasował rodzaj materiału na rurkę do podatności wkładki.
Cytat: Piterski w Sierpień 22, 2017, 09:36
Przecież większość wkładek dobierasz do posiadanego ramienia.
Mi Andrzej dopasował rodzaj materiału na rurkę do podatności wkładki.
To był żart oczywiście.
Ja sobie kupiłem taki co ma regulację rezonansu ramienia, w pionie i poziomie, więc teoretycznie nie powinienem zawracać sobie głowy czy wkładka pasuje do ramienia, ale teoria sobie a praktyka sobie
Powiedziałbym, że Ad Fontes-a kupują różni ludzie. Na pewno zaś zostaje u ludzi, którzy lubią się pobawić. Jest parę rodzajów headshell-i, ramion z różnych materiałów o różnej długości, talerzy, różnych pasków, silników, a i tak niektórzy robią swoje eksperymentalne elementy. Jaki inny gramofon daje takie możliwości zabawy? Pobudza do eksperymentów? Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by się zatrzymać i zwyczajnie słuchać muzyki.
Na początku Andrzej stroił gramofon pod podatne MM. To był czas czarnych karbonowych ramion. Z czasem ludzie zaczęli chcieć wieszać mniej podatne i w efekcie dziś rzeczywiście można mówić o dostrajaniu ramienia do konkretnej wkładki. Tylko kto by chciał układać ramię pod AT95E? ;D
wiesz, ja to lubię tak, wyciągam płytę kładę na talerzu, zamykam pokrywę, naciskam repart i play, i idę do swoich zajęć a muzyka gra, dopóki mi się nie znudzi ;)
To jednak model, dla audomaniaków, a nie normalnych ludzi ;)
Ad Fontes sprawił, że możesz mnie obudzić o 4.00 nad ranem i jestem w stanie po omacku ustawić wkładkę. I za to jestem mu wdzięczny. Niezwykłe doświadczenie, fajna wiedza. Jako gramofon to najlepsze co w tej cenie można mieć. I wiem co piszę. Wygląda obłędnie i gra najładniej jak potrafi do tego co mu dynda pod headshell'em. Warto tę drogę przejść, takie doświadczenie i wiedzę posiąść.
Transrotor jest wygodniejszy. Można w minutę zmienić wkładkę na inną i odkrywać nową prezentację. Dlatego rozglądałem się za czymś z headshellami. TR jest też kilka razy droższy od Ad Fontes, ale czy gra kilka razy lepiej? Sami wiecie, że przyrost jakości dźwięku, powyżej pewnej kwoty to tylko nędzne 5-7 % a nie 20-30%.
Jestem cholernie zadowolony z Transrotora, ale również jestem wdzięczny Ad Fontes'owi, że towarzyszył mi przez ostatnich 5 lat. Za tę wiedzę i doświadczenie jakie dzięki niemu zdobyłem.
A teraz planuję zdobyć kolejne doświadczenie, podczepiając do TR przeróżne wkładki.
Cytat: Therion w Sierpień 22, 2017, 22:21Jestem cholernie zadowolony z Transrotora, ale również jestem wdzięczny Ad Fontes'owi, że towarzyszył mi przez ostatnich 5 lat. Za tę wiedzę i doświadczenie jakie dzięki niemu zdobyłem.
Tak to dobra szkoła i dzięki temu można świadomiej i więcej wycisnąć z doskonalszego sprzętu. Niestety też sporo droższego.
Z dzisiejszej dostawy moja wersja Philipka - GP 400 + eliptyk.
Cytat: Therion w Sierpień 22, 2017, 22:21Transrotor jest wygodniejszy.
Z ADF się nie polubiłem . Ten gramofon ma i zwolenników i przeciwników . Nikt głośno raczej nie narzeka . Ja klełem jak szewc w zaciszu domowym . Mam ogromny szacunek dla konstruktora . Nic nie ukrywał przed zakupem . Tylko ja nie słuchałem . Mimo że to pod prąd ale po namyśle ja tego gramofonu znajomym nie polece .
Łatwy nie był, fakt. Przy nieumiejętnym obchodzeniu się, można było pokaleczyć płyty. Wkładkę Goldringa 2100 znienawidziłem szczerze. Przez nią, niemal zwątpiłem w winyle. Taki muł, jakich świat nie widział. Ustawiałem ją w każdej płaszczyźnie a ta z pokorą lizała buty CD. Jeszcze gdyby ktoś szczerze napisał, że mam g*** a nie wkładkę i to dlatego. Ale nie, można o niej przeczytać mnóstwo opinii a wszystkie: "dobra oj dobra". Qwa jaka ona dobra.
W końcu zadziałał jakiś szósty zmysł, szarpnąłem się, kupiłem Transrotora. I co, myślisz, że nakopał CD? A skąd. Sprzedali mi go z .... tak tak :) moją ulubioną marką: GOLDRING !!!! Tylko dla odmiany modelem Electra. To kolejna "wybitna" wkładka. Juz chciałem się chlastać, gdy przyjechała, zamówiona wcześniej AT OC9. Powiesiłem ją na Transrotorze i od tego czasu liczy się dopiero moja rozdziawiona japa i świadomość tego, co winyle potrafią naprawdę. Od tamtej pory to CD pyta, czy Transrotorowi może buty wypastować. A ja mówię niezmiennie - paszło won cyfrowe ścierwo.
Później dokupiłem jeszcze Denona 103R i Rohmanna. I teraz dopiero można do mnie mówić o winylach, a ja rozumiem o co chodzi.
To nie był mój pierwszy gramofon . Miałem wcześniej technicsa 1210 mk2 z Ortofonem Bronz . To był dla mnie szok jak się przesiadłem . Do czasu aż działała adrenalina i aspekt nowości dał bym się pokroić za fontka . Z czasem jednak jego wady w moim odczuciu przwyższyły zalety . Nie dane mi było powiesić na nim wkładki MC i może dobrze . Bo dalej bym się przekonywał że nie warto go sprzedawać . Brnął bym dalej w sterowniki itd . To gramofon który trzeba kupować zdając sobie sprawę z jego ograniczeń . To coś jak żona w końcu się opatrzy . Ważne wtedy są już inne kwestie a nie tylko długie nogi :) . Ale rozumiem zakochanych w kredensie
Może ja mam teraz taki etap stąd moje przemyślenia . Uważam że moje dwa ramiona na flondrze to bezsensowny zbytek . I tak zawsze słucham na lepszej wkładce . Kupie denona mono tylko ile ja mam tych płyt mono . Teraz to jestem w ciemnej d...linie bo mój gramiak jest nieodsprzedawalny :) .
Jak nazwiemy ten nowy wątek? Bo tanio to nie gracie :D
Przenieś to Arek gdzieś . Byle nie do Fontka . Szkoda tam tych moich wywodów .
Moja wypowiedź miała wnieść tyle w temacie, że czasami zbyt tanio (wkładka) oznacza rozczarowanie, zniechęcenie i poranione płyty.
Tak się zastanawiałem co taka zła ta 2100, przecież słuchałem na AF i było OK. Jednak nie. To była 2200. Czyżby aż tak duża różnica?
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=387.msg16694#msg16694
Therion, za cenę 2100 można kupić dwa używane gramofony lub trzy z Biedry.
Cytat: cdt w Listopad 07, 2017, 18:56
To nie był mój pierwszy gramofon . Miałem wcześniej technicsa 1210 mk2 z Ortofonem Bronz . To był dla mnie szok jak się przesiadłem . Do czasu aż działała adrenalina i aspekt nowości dał bym się pokroić za fontka . Z czasem jednak jego wady w moim odczuciu przwyższyły zalety . Nie dane mi było powiesić na nim wkładki MC i może dobrze . Bo dalej bym się przekonywał że nie warto go sprzedawać . Brnął bym dalej w sterowniki itd . To gramofon który trzeba kupować zdając sobie sprawę z jego ograniczeń . To coś jak żona w końcu się opatrzy . Ważne wtedy są już inne kwestie a nie tylko długie nogi :) . Ale rozumiem zakochanych w kredensie
Troszkę się nakręcamy ale tak naprawdę to nie ma co. Ileż jest graniakow starej produkcji np polskiej, gdzie stopień rozkalibrowania byl ogromny a grało się na tym. Tak że spokojnie, wszystko można opanować. A my som jacyś komformiści czy coś ;)
A bo masz rację . Gdyby nie forum to bym pewnie do dziś na nim słuchał ;D . Z ,, tanich ,, tańszych może to będzie lepiej powidziane . ADF pięknie zagrał z 440 mlb pod piterskiego sensorem . Tyle że do porównania był Denon 59 ze slabym nie ustawialnym prostym ramieniem i Ortkiem bronzowym .
Cytat: tatachabera w Listopad 07, 2017, 16:51Z dzisiejszej dostawy moja wersja Philipka - GP 400 + eliptyk.
Thakker coś brzydko kombinuje. Jico nie robi dla wersji z "koparą" eliptyków. Pasuje ci w ogóle igła do wkładki?
Cytat: tatachabera w Listopad 07, 2017, 16:51Z dzisiejszej dostawy moja wersja Philipka - GP 400 + eliptyk.
Kij tam z Philipiakiem ale jak bokeh szlachetny :)
Cytat: frywolny trucht w Listopad 07, 2017, 19:38
Cytat: tatachabera w Listopad 07, 2017, 16:51Z dzisiejszej dostawy moja wersja Philipka - GP 400 + eliptyk.
Thakker coś brzydko kombinuje. Jico nie robi dla wersji z "koparą" eliptyków. Pasuje ci w ogóle igła do wkładki?
Pasuje idealnie. Ta igła to standard do GP 401 a 401 to nie jest przecież "kopara". Rożnica między 400 a 401 to użyty model igły( sferyk-eliptyk). Jutro może ją podepnę to się okaże jak gra.
Cytat: masza w Listopad 07, 2017, 19:48Kij tam z Philipiakiem ale jak bokeh szlachetny
Teraz nie może być już inaczej ;)
Na zdjęciu wydaje się, że czterysetka ma koparę. Nawet jeśli nie i wkładka z igłą pasują do siebie, to Jico podpisuje swoje wkładki jako Jico. Trochę magiczna sytuacja, czuję się zagubiony ::) .
Sytuacja z Thakkerem jak i Wamatem nie podoba mi się o tyle, że obie firmy biorą produkty z jakiegoś niemieckiego konsorcjum, które podpisuje igły Stylus C.O. Japan, co ma z Japonią tyle wspólnego co Madagaskar z Grenlandią. A tutaj jakieś podszywanie się pod JICO występuje.
Thakker ma to cały czas w ofercie : https://www.thakker.eu/en/needles/d-59-stylus-for-philips-gp-401-generic-stylus/a-5457/ (https://www.thakker.eu/en/needles/d-59-stylus-for-philips-gp-401-generic-stylus/a-5457/)
No tak. Pasować musi. To igła do wersji koparowej. Thakker Japan? ::) Ale powinno pokazać rozrywkowy charakter wkładki ;D
..
Cytat: GP412 w Listopad 07, 2017, 20:28https://shop.jico.co.jp/products/detail.php?code=A030120
Ile to jest 3780 yapsów?
..
..
Muszę jeszcze jakiś headshell zakupić żeby nie bawić się w przekręcanie wkładek.
Cytat: frywolny trucht w Listopad 07, 2017, 19:18Therion, za cenę 2100 można kupić dwa używane gramofony lub trzy z Biedry.
a za mojego Transrotora z 3 wkładkami, konkretny, używany samochód. Za sprzęty niektórych z Was - pół bliźniaka :)
2100 czy Electra są miłe dla osób, które nie wymagają dużo. Grają słodko, ciepło, radośnie. Tylko że gdy to samo włączałem na CD, to się okazywało, że jest głęboka scena muzyczna, że są detale które te wkładki pomijały. Gdybym nie był chory na audiofilię, to pewnie bym się w pięty z radości całował, bo ładny dźwięk z czarnego krążka. Mi brakowało i szukałem i płaciłem, dopóki nie znalazłem.
Cytat: GP412 w Listopad 07, 2017, 20:37THAKKER nie kłamie..zresztą WAMAT oprócz niektórych igieł ma to samo
Jak rozumieć ten szyfr?
Cytat: frywolny trucht w Listopad 07, 2017, 19:05
Jak nazwiemy ten nowy wątek? Bo tanio to nie gracie :D
Faktycznie proponuję wydzielić ot o AdFontesie. Chętnie dowiedziałbym się jakie wady dostrzegają użytkownicy w tym nietuzinkowym gramofonie.
Prawdę mówiąc wątek o AF zawiera sporo krytycznych uwag co do przyjętych rozwiązań. Powiedziałbym, że bardzo konkretnych. Jak np. przewymiarowane łożysko. Te tutaj są bardziej natury filozoficznej. Także nie wiem :) Nowy filozoficzny wątek?
Cytat: Therion w Listopad 07, 2017, 20:522100 czy Electra są miłe dla osób, które nie wymagają dużo. Grają słodko, ciepło, radośnie. Tylko że gdy to samo włączałem na CD, to się okazywało, że jest głęboka scena muzyczna, że są detale które te wkładki pomijały. Gdybym nie był chory na audiofilię, to pewnie bym się w pięty z radości całował, bo ładny dźwięk z czarnego krążka. Mi brakowało i szukałem i płaciłem, dopóki nie znalazłem.
Goldring gra slodko? na pewno nie 1042:)
Cytat: moon w Listopad 08, 2017, 10:09Goldring gra slodko? na pewno nie 1042:)
Zgadzam się całkowicie. 1042 to sucho i ostro grająca wkładka a w połączeniu z twardym zawieszeniem AF to masakra.
Cytat: tatachabera w Listopad 08, 2017, 10:21Zgadzam się całkowicie. 1042 to sucho i ostro grająca wkładka a w połączeniu z twardym zawieszeniem AF to masakra.
masakry nie stwierdzilem, moze kwestia reszty systemu.
Philipek GP 400 podpięty - gra :)
Gra miękko i przyjemnie z fajnym basem. Idealna wkładka na realizacje pop-rockowe lat 80-tych.
a Frywolny twierdzil, ze do metalu dobra ;)
Cytat: moon w Listopad 10, 2017, 16:03a Frywolny twierdzil, ze do metalu dobra
Nie wypowiem się - metalu nie słucham ::)
Jaki nacisk?
Jak odczuwasz jej głośność, dynamikę, w stosunku do innych wkładek MM?
2,2g
Dynamika bardzo dobra, czuć rytm, tempo, brakuje trochę rozdzielczości ale podejrzewam że Philipek nie po to chyba został stworzony :)
W porównaniu do ELAC'a 796 - mniejsza dynamika, mniej rozdzielcza, lekko misiowaty ( aczkolwiek przyjemny ) bas, dużo węższa scena (ale ELAC jest "szeroki" )
W porównaniu do Goldringa 1042 ??? Jakbym dostał takiego Philipka na starcie do AF zamiast tego Goldringa to byłbym szczęśliwym słuchaczem :) :) :)
Cytat: tatachabera w Listopad 10, 2017, 16:55W porównaniu do Goldringa 1420 Jakbym dostał takiego Philipka na starcie do AF zamiast tego Goldringa to byłbym szczęśliwym słuchaczem
miales 1042 na Fonciaku?:)
Aha ;(
Daj mu 1,5-1,7g. Wyjdą wysokie tony. 2,2g to pod sferyka będzie, a masz eliptyka.
Gp 400 ( sferyk ) i GP 401 ( eliptyk ) mają 1,5-3g
(http://www.taxafinn.dk/philipssuperm02.jpg)
Tak, ale masz zamiennik.
Tak. Jesteś zdany na siebie ;D
w szczegolnosci pewnie bol dupy;)
Cytat: moon w Listopad 13, 2017, 12:07
w szczegolnosci pewnie bol dupy;)
aaa to przepraszam bo mnie uszy bolały ;)
Cytat: tatachabera w Listopad 13, 2017, 12:08aaa to przepraszam bo mnie uszy bolały
kilka lat wytrzymalem, nie moglo byc tak zle:)
;)
Cytat: frywolny trucht w Listopad 10, 2017, 19:03Daj mu 1,5-1,7g. Wyjdą wysokie tony. 2,2g to pod sferyka będzie, a masz eliptyka.
Poniżej 2g Filipek 400 gra cieniutko, siada dynamika, robi sie płasko i bezbarwnie. Musi dostać minimum 2,1g żeby pokazać co potrafi.
Cytat: tatachabera w Listopad 13, 2017, 19:02
Cytat: frywolny trucht w Listopad 10, 2017, 19:03Daj mu 1,5-1,7g. Wyjdą wysokie tony. 2,2g to pod sferyka będzie, a masz eliptyka.
Poniżej 2g Filipek 400 gra cieniutko, siada dynamika, robi sie płasko i bezbarwnie. Musi dostać minimum 2,1g żeby pokazać co potrafi.
to dziwne,
a Ty masz igłę: nowy zamiennik czy jakiś NOS lub starą
Dziwna sytuacja. Wydaje się mnie, że mam tę igłę, acz w wersji body bez kopary, kupowałem u Thakkera i to jest prawdziwy szatan na skrajach.
no własnie z tego co pamiętam to filipka wcale nie trzeba tak dociązać
Igła eliptyk od Thakkera.
Moja wersja Filipka to GP 400/401 nacisk ( wg fabryki ) 1.5-3g. Frywolny ty masz GP 412, nacisk wg fabryki 0.75 - 1.5g
Igła do mojego Filipka ma nawet inna obudowę od Twojej.
a jeśli to jest 400-tka mkI to nacisk jak najbardzie około 2g
Jutro zrobię zdjęcie grupowe mojej rodzinki GP :)
Cytat: malg w Listopad 13, 2017, 20:48
a jeśli to jest 400-tka mkI to nacisk jak najbardzie około 2g
Niekoniecznie. To zamiennik nieznanego pochodzenia. Zapewne jakieś drobne kambodżańskie rączki dzieci je robią gdzieś w puszczy. Nie wiadomo jaką charakterystykę ma więc zawias. Trzeba na słuch.
I wzrokowo.
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2017, 20:59To zamiennik nieznanego pochodzenia.
Zamiennik jest od Thakkera a tem ma ponoć z Jico.
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2017, 20:59Trzeba na słuch.
Na słuch to właśnie ponad 2g musikowo
Mam wkładkę Jico i one są pakowane zupełnie inaczej. OEM dla Thakkera? Może. Geometrycznie spróbujmy. Ustawiasz VTA i tak dobierasz SRA by oscylował w okolicach 90 stopni. Zmieniasz VTA i sprawdzasz SRA. Do skutku.
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2017, 20:59
Jutro zrobię zdjęcie grupowe mojej rodzinki GP :)
Cytat: malg w Listopad 13, 2017, 20:48
a jeśli to jest 400-tka mkI to nacisk jak najbardzie około 2g
Niekoniecznie. To zamiennik nieznanego pochodzenia. Zapewne jakieś drobne kambodżańskie rączki dzieci je robią gdzieś w puszczy. Nie wiadomo jaką charakterystykę ma więc zawias. Trzeba na słuch.
a to nie wiedziałem
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2017, 21:23
Mam wkładkę Jico i one są pakowane zupełnie inaczej. OEM dla Thakkera? Może. Geometrycznie spróbujmy. Ustawiasz VTA i tak dobierasz SRA by oscylował w okolicach 90 stopni. Zmieniasz VTA i sprawdzasz SRA. Do skutku.
to niestety wymaga sporo iteracji, ale się opłaca
ja staram się aby SRA był ciut wieksze od 90 stopni (napisałem wcześniej)
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2017, 21:23Mam wkładkę Jico i one są pakowane zupełnie inaczej. OEM dla Thakkera? Może. Geometrycznie spróbujmy. Ustawiasz VTA i tak dobierasz SRA by oscylował w okolicach 90 stopni. Zmieniasz VTA i sprawdzasz SRA. Do skutku.
Daj spokój, wkładkę kupiłem jako ciekawostkę i ewentualny dodatek do sprzedawanego gramofonu. Wystarczy że gra ( na słuch ) przy ustawieniu na 2.2g. Szkoda zachodu i czasu na jakieś testowanie ustawień i dochodzenie jej pochodzenia ;)
Cytat: tatachabera w Listopad 13, 2017, 21:45Daj spokój
Pod warunkiem, że napiszesz, że gra zajebiście ;)
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2017, 21:47Pod warunkiem, że napiszesz, że gra zajebiście
Poprawnie musi wystarczyć ;)
Rodzinka Taniegogrania.
przebijam ;D
zastanawiam się czy by sobie nie dokupić jeszcze GP401 do kompletu
oraz zaczajam sie na igłę Shibata JICO
Napędziliście ceny na te filipki czy zawsze były takie ,, drogie ,, ?
https://www.ebay.pl/itm/Vintage-Philips-GP422-GP-422-Gold-Cartridge-with-stylus/322494694175?hash=item4b162e831f:g:7HsAAOSw53NY~5~r
Ale że w Holandii nas czytają ?
Cytat: cdt w Listopad 16, 2017, 18:11Napędziliście ceny na te filipki czy zawsze były takie ,, drogie ,, ?
https://www.ebay.pl/itm/Vintage-Philips-GP422-GP-422-Gold-Cartridge-with-stylus/322494694175?hash=item4b162e831f:g:7HsAAOSw53NY~5~r
422 to chyba top model :)
Cytat: cdt w Listopad 16, 2017, 18:11
Napędziliście ceny na te filipki czy zawsze były takie ,, drogie ,, ?
https://www.ebay.pl/itm/Vintage-Philips-GP422-GP-422-Gold-Cartridge-with-stylus/322494694175?hash=item4b162e831f:g:7HsAAOSw53NY~5~r
ten rzeczywiście bardoz drogi , zwłaszcza ze igle ma nie oryginalną tylko jakąś podróbkę
sprzedawca nie pisze jaką, wygląda na jakąś taniznę pewnie canonical
a rzeczywiście ceny poszły ostatnio w góre, ale zdarzają się okazje
Nie wiem jak z załącznikami, które dołączyłem do postu, ale wydawało mi się, że za taką parkę to całkiem niewiele. Panowie, jakie będą do tego igły pasowały i gdzie najlepiej kupować (może poza ebay)? Może sprzedawał je ktoś z Forum?
a spróbowałes tymi co na zdjęciu grać ?
w obu przypadkach to oryginały, nierzadko w dobrym stanie
weż pod mikroskop to sie przekonasz, dopiero będziesz szukał zamienników
Byłoby zbyt pięknie:) Jak się przyjrzysz to jedna z wkładek w ogóle nie ma igły, a ta druga, widoczna, to ledwo się trzyma, a raczej trzymała. Na start kupiłem sferę tanią i kiepsko. Nie chciałem dać jej czasu na rozgrzewkę, może to błąd, jednak już na starcie nie spodobała mi się prezentacja. Nie wierzę, że aż tak może się zmienić. Czekam więc niecierpliwie na eliptyka od Thakkera oraz na Ortofona VMS 30mkII z igłą ponoć oryginał w stanie bomba:)
Ty masz Fonciaka? Dobrze kminie? Daj tej wkładce nacisk 1,7g, ustaw najlepiej jak potrafisz i spodziewaj się literki V na korektorze. Ale daj jej pograć. Wyobraź sobie, że Jico daje całkiem bogatą średnicę. Gdybyś jej potrzebował 8)
1,7g której? Philips tak? No bo Ortofon to nawet mniej, tak 1,3g. Fajno mieć tak kilka wkładek:) Na 400 mam sferę, na 500 będzie eliptyk Thakkera. A co do Fonciaka... To moja miłość, która raniła okrutnie i niestety musieliśmy się rozstać... Ale dał mi szkołę:) Zaraz po nim kupiłem "na chwile" Pioneera PLX-1000 i jest ze mną do dzisiaj. Jak na razie niczego mi nie brakuje poza, no może większym zaangażowaniem z mojej strony (to co uwielbiał Fonciak:))) Po prostu gram i tyle. Głównie, w zasadzie jedyne co mnie wykończało w AF to niestabilne obroty, które co prawda rzadko, ale się zdarzały... Kiedy zauważyłem, że miesiącami wsłuchuję się czy czasami nie zwalnia (a nie zwalniał:))) to szlag mnie trafił!!! Nie dałem rady - poległem:) Już byłem bliski kupienia Zontkowego stabilizatora, ale ktoś napisał, że nie do końca to takie 100% - odpuściłem. Ci, którym chodzi stabilnie Fonciak niech dziękują losowi! Teraz swobodnie przyglądam się ofertom i kiedyś w co wskoczę, a na razie wkładki i lampy:)))
Cytat: maciek1 w Grudzień 11, 2017, 22:01ale ktoś napisał, że nie do końca to takie 100%
Jak to nie do końca? Ja na tym sterowniku zapomniałem zupełnie o niestabilnych obrotach.
Cytat: Piterski w Grudzień 11, 2017, 22:16
Cytat: maciek1 w Grudzień 11, 2017, 22:01ale ktoś napisał, że nie do końca to takie 100%
Jak to nie do końca? Ja na tym sterowniku zapomniałem zupełnie o niestabilnych obrotach.
Dokładnie tak jest. Ja to nawet zapomniałem, że gramofon ma w ogóle jakiekolwiek obroty :). Po prostu się kręci i to w dodatku idealnie.
Niestety nie przypominam sobie tej opinii o "nie do końca takie 100%".
Jeśli coś mi umknęło - przepraszam, ale w wolnej chwili postaram się odszukać wpis, który zasiał we mnie wątpliwość. Fajno, jeśli Wam śmigają Fonciaki, bo to zacne maszynki! Wszystkiego dobrego!
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 15, 2016, 18:00
Zobaczymy jak się to rozwinie. Czekam jeszcze na igłę z Holandii do takiego wynalazku Teleton DST 17. No i na 8 wkładek trafiła się jedna, której nie potrafię zidentyfikować. Próbowałem po różnych kształtach igieł, ale też nie wyszło. Może Wy wiecie? Ma u góry mocowanie do pośredniego uchwytu dualowskiego. Trochę pachnie Shurem, Dualem.
Sądzę że to dualowska wersja Ortofona serii F15.
No u mnie na szczęście Ad Fontes nic nie zwalnia ani nie przyśpiesza, albo inaczej nie wsłuchuję się w to, wkładka to Shure V 15 Type III - ktoś używa, z jakim naciskiem ? macie sprawdzone i tanie wagi do nacisku ? Jeśli tak proszę o link.
Cytat: darekrocznik71 w Kwiecień 07, 2018, 13:07nic nie zwalnia ani nie przyśpiesza
Robi to ale nieznacznie i tak powoli że tego nie słychać.
Kupiłem taką wagę i jest bardzo dobra.
https://archiwum.allegro.pl/oferta/cyfrowa-waga-do-kalibracji-igly-i7142313900.html
Ortofon pokazał swoją nową, topową wkładkę.
Jest najlepsza, najprecyzyjniejsza, dobrze się prowadzi i pięknie śpiewa [emoji3]
A z nowości, to chyba pierwsza wkładka Ortofona z diamentowym wspornikiem.
Pewnie ładnie gra i pewnie nie usłyszę jej u siebie [emoji26]
https://www.ortofon.com/mc-century-p-863-n-14139
[emoji377]🥃
10 tys. euro
dalem okolo 150 zl jeszcze nie probowalem... :-\
Jako że na tym forum jest duuże grono fanów wkładek philipsa to zapytam się tutaj :) . Jako że ramie w moim philipsie padło (jedno z łożysk po prostu wyleciało i ramię ma ogromny luz) to musiałem kupić nowy gramofon. Kupiłem na szybko wczoraj coś takiego https://www.vinylengine.com/library/nec/aup-6300e.shtml . Nie wiem co tam jest za wkładka zawieszona na nim teraz ale i tak brakuje igły więc i tak podwieszę philipsa na początek. Pomyślałem że jak zmieniam sam gramofon to czemu by nie poszukać również innych wkładek :) . Krótko pisząc to brakuje mi w philipsie 400 z eliptyczną igłą wamatową średnicy. Chciałbym coś podobnego w graniu z większą ilością średnicy. Kiedyś już pisałem w tym temacie wcześniej ale ostatecznie philips był tak dobry że nic więcej nie szukałem. Po remoncie w pokoju robię porządek również ze sprawami audio i postanowiłem się uporać z tym że nie mam sprawnego gramofonu. Teraz mnie tylko męczy choroba audio o inną wkładkę niż philips :) . Szukam wkładki do której dostępny będzie w polsce eliptyk w zamienniku. Wolałbym nie ryrać płyt sferykiem z jakimś bajońskim naciskiem ;) .
P.S oczywiście tytuł tematu zobowiązuje więc nic drogiego nie szukam. W cenie mniej więcej philipsa coś szukam. Wie ktoś coś o wkładkach elaca?
Królem średnicy jest Ortofon, ale zamienniki mocno degradują dźwięk. Oryginalne igły drogie. Na pewno jest tak, że oryginalna igła Philipsa będzie grała równiej. Dostępne w Polsce i u Thakkera zamienniki są takie sobie. Kowalska robota. One swoje dokładają, że ta wkładka gra skrajami.
Ok. Juz cos wiecej wiem :) . Dzisiaj powinien dojsc nec. Nie wiem co za wkladka w nim siedzi. Wieczorem jak wroce z uczelni to odkrece headshell i sie okaze. Moze akurat bede mial szczescie i bedzie tam cos fajnego :p ?
Do Philipsa można kupić igły Astatic. Dostępne na Ebay, cena nie zabija. Znacznie lepsze od Thakkerów.
Sa w pelni sprawne takie stare igly? Nie ma problemow z zawieszeniem igly itd.?
Mam taką. Żadnych problemów nie stwierdzono. Gra prawidłowo, ale to nie mój dźwięk. Pograłem na niej ze dwie godziny i wypiąłem.
Do jakiej wkladki masz? Nie chcialbys mi moze jej sprzedac ;) ? Nie bylo by wysylki z usa :p
Philips eliptyczna.
No tak ale do 400 mk1 albo mk2 tak?
Bez "kopary". Zresztą jeżeli miałbym sprzedać, to tylko z wkładką, bo po co mi?
Aha. Skoro nie chcesz samej igly to wtedy nie ;)
Wkladke to ja tez mam :p
No ale jaki dla mnie sens zostawiać sobie pustą wkładkę skoro jej charakter i tak mi nie leży?
Spoko. Rozumiem przeciez ;) .
Ok. Dostałem neca. Oczywiście na wkładce nic nie ma (u mnie nigdy nie może być za prosto :P ). Tak wygląda wkładka
https://zapodaj.net/images/2036f2885c62a.jpg
https://zapodaj.net/images/ce086a5325f51.jpg
https://zapodaj.net/images/5065ae0d5148b.jpg
https://zapodaj.net/images/f76d2eaff723a.jpg
https://zapodaj.net/images/2e763f7587a88.jpg