audiomaniacy.pl

MUZYKA ♪ => a u d i o t e k a ♫ w i n y l o w a => Wątek zaczęty przez: frywolny trucht w Czerwiec 08, 2014, 15:54

Tytuł: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 08, 2014, 15:54
Zapraszam do dzielenia się swoimi zasobami w sposób nieco bardziej usystematyzowany gatunkowo.
Można tu wrzucać nowości, wznowienia, ale także pierwsze i kolejne tłoczenia.
Poproszę by wzmianka  składała się przynajmniej ze:

- zdjęcia okładki (może być z netu) ,
- opisu wydania, z czego się składa wydanie, numer katalogowy,
- wrażeń odsłuchowych (dobrze, źle wytłoczona w Twojej skali 1-6),
- gdzie nabyta, szacunkowa kwota,
- króciutkiej subiektywnej oceny czy Pani/ Panu się podoba muzycznie.

Dział jest widoczny dla gości, gdyby ktoś miał uwagi, ciekawe propozycje- mój e-mail ag_ar@o2.pl

pzdr
Arek
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 08, 2014, 22:16
Wypada zaczac od kanonu. Pierwsze japonskie wydanie. Maksymalna ocena..)
Stan egzemplarza M-

(http://fotoo.pl//out.php?i=815721_p1370858.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=815722_p1370864.jpg)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 09, 2014, 00:21
"Don't Explain"- Beth Hart and Joe Bonamasa , 2011, Mascot Label Group, L 03090.
Na naszym portalu  aukcyjnym od 74 złotych za nówkę.

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/f/fc/HartBonamassa_Dont_Explain.jpeg)

Zwykła okładka, kolorowa koperta, gruba, czarna, prosta  płyta.
Realizacja- bez uwag- 5
Muzycznie-przebojowo, chwytliwie, różnorodnie- ślizgając się po stylach:







Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 10, 2014, 20:38
Ben Harper "Welcome to the Cruel World"- 1998- reedycja płyty z 1994- Virgin Records America- 0602537540471
Kupiony w MM za ok 70-80zł.

(http://www.benharper.com/sites/default/files/imagecache/discography_large/images/discography/lp/wttcw.jpg)

Okładka gatefold, zwykła koperta, jedna, gruba, czarna, prosta płyta.

Realizacyjnie wszystko ładnie, ale też jest raczej muzyka kameralna więc i łatwiej. Ocena 4+
Muzycznie  mało rockowa :)


http://www.discogs.com/Ben-Harper-Welcome-To-The-Cruel-World/release/1455631
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 12, 2014, 17:55
W związku z tym co się dzieje  obecnie na rynku winylowym po prostu nie mogło ich zabraknąć.

Led Zeppelin - remaster- Jimmy Page- debiutanckiej płyty z 1969 roku-  Atlantic 8122796641 -2014 r.
Cena w MM- 69zł

(http://rarerecordcollector.cfhdesign.co.uk/wp-content/uploads/2012/02/led-zeppelin-1-front-588171.jpg)

Zwykła okładka, biała koperta z folią, jeden grubaśny, czarny, prosty krążek.
Realizacyjnie. Może to złudzenie, ale wydaje się przyciemnione, dociążone i jest to dość zaskakująca konstatacja dla mnie, spodziewałem się o wiele więcej w górnej średnicy. Tak to pamiętałem. Ładnie kreowana przestrzeń, gitary w "Babe I'm gonna leave you"-  obłędne.
Hmm. Ocena: 4
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 12, 2014, 18:13
Led Zeppelin II -remaster Jimmy Page- drugiej płyty z1969 - Atlantic- 8122796640
Cena w MM 69 zł

(http://rarerecordcollector.cfhdesign.co.uk/wp-content/uploads/2012/08/led-zeppelin-ii-front.jpg)

Okładka gatefold, biała koperta z folią, jedna, gruba, czarna płyta z takim samym kolorystycznie labelem:
(http://rarerecordcollector.cfhdesign.co.uk/wp-content/uploads/2012/08/led-zeppelin-ii-k40037-v2.png)

Niestety płyta jest troszkę krzywa, pofalowana- w dodatku ok. 2mm zdecentrowana. Ramię ma co robić. Strona B pod tym względem OK.

Realizacyjnie o wiele lepiej od jedynki. W każdym  niemal aspekcie. Rozciągnięcie dźwięku, dynamika. Przestrzeń podobnie. Ogólne wrażenie większej swobody grania, obecności.
Ocena 5=  :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 12, 2014, 19:28
Ja slucham tych Zeppelinow nowych z ogromną przyjemnością.  Jest w tej realizacji coś co każe zapomnieć o analizowaniu. Jest olbrzymi fun z odsłuchu.  A powiem, że w sumie miałem tego nie kupować.  Zrobił bym błąd,  no ale to teraz wiem :)
Ja jestem szczescia rz,  moje plyty, wszystkie proste i idealne. Acha, trzecia płyta brzmi Obłędnie :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Czerwiec 12, 2014, 21:21
Jak mają się te wydania LZ do tych z epoki i wznowień PN, których część była tłoczona w Niemczech?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 12, 2014, 21:26
Tez mnie to ciekawi. Czy zostac przy starych, czy isc w nowe wydania...
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 12, 2014, 21:36
Powiem Wam tak. Ja sprzedałem swoje japonki w zeszłym roku. Teraz kupilem reedycje. Nie chcę już poprzednich wersji. Nie wiem, może się oczywiście komuś nie spodobać taki a nie inny sposób prezentacji, zawsze to loteria. Jak sami nie sprawdzicie to wiedzieć nie będziecie. Dla mnie brzmi to fantastycznie. Poczytajcie jeszcze gdzie indziej, forum hoffmana, ludziska robia tam analizy szczegółowe.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 12, 2014, 21:42
Zostane przy starych i z ciekawosci kupie nowe..)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 12, 2014, 21:50
O, właśnie to jest dobre podejście :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 13, 2014, 12:17
Led Zeppelin III- remaster Jimmy Page płyty z 1970 roku- Atlantic-8122796576
do kupienia w MM za 69zł

(http://rarerecordcollector.cfhdesign.co.uk/wp-content/uploads/2012/08/led-zeppelin-iii-sleeve.jpg)

Okładka gatefold, ciekawy pomysł typu kalejdoskop. Okładka ma otwory, kręcąc papierowym okregiem zmieniają nam się widoki w otworach :) domyślam się, że first press też tak miał?
Koperta biała z folią, jeden gruby, czarny krążek, prosty, bez błędów.
Realizacja: Moim zdaniem "dwójka" ma wyraźnie lepiej wycyzelowaną górę.
Poza tym podobnie. Ocena 4+


Nie powiem wam jak grają first press-y bo drogie to to i nie kupiłem.
Natomiast żona na gwiazdkę mi fundnęła "czwórkę" francuską -50008-WE321- i to wcale nie gra lepiej od powyższych remasterów. Ba, scena, dźwięk są  nieco zabałaganione, mniej czytelne.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: KOSS w Czerwiec 14, 2014, 12:42
Wypada dalej pociągnąć temat kanonu.
Tak go ładnie Wojtek zacząłeś. Gratuluję tego wydania w takim stanie.

ps. właśnie gra "Careful With That Axe Eugene" i po raz pierwszy słyszę harmonię oraz ład. Dla mnie, to ich najlepsze płyta. Udało się uchwycić chłopaków w ich najlepszym okresie twórczym, dosłownie na chwilę przed DSOTM. Najlepsza, z pazurem, wersja "Echoes Part I" jaką słyszałem. I ten Nick, oh Nick - genialny na "A Saucerful Of Secrets" a za chwilę z błędem na "One Of This Days I'm Going To Cut You Into Little Pieces". Cały Nick. No i fragmenty ze studio, genialna wersja, ze względu na aranżacje, "Brain Damage" oraz uchwycony geniusz na "Us And Theme".
Ponoć jest to najlepsza dostępna wersja tego OST. Powiem tak, nie ma koca, ale całość jest jednak trochę cofnięta. Winyl nawet cichy, a daleko np. do jakości jaką świadczy Island. Ale muzycznie....


Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 21, 2014, 17:27
Ananke- "Shangri- La" -  1LP - 2013 KAJ09 sp z o.o.
Kupiona w MM, poniżej 50zł o ile dobrze pamiętam.

Zespół nurtu art rock. Ponoć.
Recenzja: http://artrock.pl/recenzje/52336/ananke_shangri-la_lp.html
Moja ocena byłaby dużo surowsza. Wiem, że chłopaki z mojego miasta, ale nie mam sił tego słuchać.
Jeżeli moja ocena jest błędna i to świetna muzyka, chętnie wystawię mój egzemplarz jako nagrodę w jakimś konkursie. Próbka:




Okładka gatefold, zwykła koperta, wkładka z tekstami, jeden gruby, czarny krążek, w sumie może być,drobnostki.
Realizacyjnie: No nie wiem. Mam wrażenie, że albo mi gramofon przeciąga, albo im kaseta, z której zgrywali.
Dźwięk niby  nie najgorszy, czysty, dynamiczny, ale potrafi się spłaszczyć przy bardziej złożonych fragmentach.
Nie sprawia to wszystko wrażenia jednolitej realizacji. Jakieś popierdywanie całkiem głośne między pierwszym, a drugim kawałkiem w prawym głośniku...
Dziwne rzeczy.

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Waluch w Czerwiec 22, 2014, 20:09
 Neil Young & Crazy Horse ‎– Zuma 
(http://4.bp.blogspot.com/-nh9zMRx1_FI/UHN5QOIpz-I/AAAAAAAADd8/Ul49BkmvQHM/s400/zuma.jpg)
Pojedynczy album, nie rozkładana okładka niskiej jakości ale ma swój urok.
Wznowienie Reprise Records ‎– REP 54 057 Germany
Tłoczenie równe, bez wad :) - to cieszy
Album kupiłem w Empiku za 22.99 zł


Album jest bardzo klimatyczny, klasyczne rockowe granie przeplatane dużą ilością gitarowych solówek.
Do zakupu przekonał mnie film forumowego kolegi





trzeba usunąć "s" z https. pzdr.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 22, 2014, 20:12
Of Monsters and Men- "My head is an animal" - 2012r. - Universal Republic USA
http://www.discogs.com/Of-Monsters-And-Men-My-Head-Is-An-Animal/release/3517492
Kupiona w MM, obecnie na portalu aukcyjnym 130zł

(http://37.media.tumblr.com/tumblr_myox74SFGF1rxcs0vo1_1389865373_cover.jpg)

Okładka gatefold, zwykłe koperty, dwa grube, różowe ( w mdłym odcieniu) krążki. Nie są idealnie proste.
Realizacja: Przeciętna. Wokale OK, reszta muzyki stłoczona, stłamszona, tak sobie z czytelnością, odrębnością instrumentów. Ocena: 3
Muzycznie niezła pozycja, jeden wyraźny przebój "Little talks", ale jest jeszcze  parę ciekawych kompozycji:

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 22, 2014, 23:17
Czesc Waluch -)
Znakomita plyta Neil'a Young'a. Ktory z kolegow, tak fajnie kreci klipy..?
Milo popatrzec...)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 22, 2014, 23:38
To prawda. Poza tym wszyscy straszą, by nie kupować nowych wydawnictw bo drogie i słabe.
Prawda jest ciut bardziej  złożona :)

Nine Inch Nails ‎–"Hesitation Marks"-2013 wersja europejska.
Kupiona w MM, dziś na portalu na literkę A za 55zł nówka sztuka, w sklepach internetowych od 77zł.
http://www.discogs.com/Nine-Inch-Nails-Hesitation-Marks/release/4867245

(http://www.underthegunreview.net/wp-content/uploads/2013/07/Hesitation-Marks-Nine-Inch-Nails-1-300x300.jpg)

Okładka gatefold, kolorowe koperty, płyta CD, dwa czarne, grube, proste krążki.
Realizacyjnie- mocna piątka, dynamika, przestrzeń, separacja instrumentów.
Muzycznie mocno elektroniczna, jednostajna dość.

http://www.terazrock.pl/recenzje/czytaj/nine-inch-nails-hesitation-marks-.html


całość materiału

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 23, 2014, 13:16
Alanis Morissette ‎– "Havoc And Bright Lights" - 2012
http://www.discogs.com/Alanis-Morissette-Havoc-And-Bright-Lights/release/3844009

Całkiem popularna jeszcze na portalu aukcyjnym na literkę A- ok 90zł

(http://www.shatteredvinyl.com/wp-content/uploads/2012/08/havoc-and-bright-lights-502cc4e327c62.jpg)

Porządne wydanie, okładka gatefold, dwie zadrukowane koperty, dwa grube, proste, czarne krążki, płyta CD
Realizacyjnie nieco dziwna. Wokal Alanis obecny, czysty, przestrzenny, reszta muzykantów troszkę stłamszona, wycofana, kameralne fragmenty przy akompaniamencie jednego, dwóch instrumentów- jeszcze OK, gorzej gdy akcja przechodzi z popowego plumkania do rocka.
Ocena 4-
Muzycznie to troszkę nie moje klimaty, nie podejmuję się oceniać, wrzucę coś takiego:
http://www.machina.pl/recenzje/id,528/Alanis-Morissette-Havoc-And-Bright-Lights.html


Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Waluch w Czerwiec 23, 2014, 17:23
Wojtku, niestety nie jest autorem  jeden z 'naszych' (pewnie typowałeś Excela ;) )
poznałem kolegę na forum AudioKarma, pochwalił się tam jednym ze swoich filmów na YT no i tak się zaczęło.
Faktycznie na Jego filmiki się patrzy z przyjemnością, słucha z resztą także.




Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Waluch w Czerwiec 23, 2014, 20:32

Archive - Axiom

Pojedynczy album, bardzo starannie wydany w formie gatefoldu.
Wewnątrz, koperta na płytę z grubej tektury z fotografiami po obu stronach.
Do wydania dołączona wersja CD oraz DVD z filmem AXIOM
Płyta winylowa wytłoczona bardzo solidnie, równa,czysta, bez żadnych skaz.
Realizacja 5/5
Album zakupiłem w Empiku za 67.99 zł

Płytę otwiera bardzo emocjonalny utwór " Distorted Angels "

Winter is waking
Calling on motion
Fueling descending
Falling unending
Caught up in circles
Distorted angels (...)

Genialna kompozycja pomaga bardzo łatwo wczuć się w klimat płyty. Kolejny jest tytułowy " Axiom " który jeszcze bardziej wciąga słuchacza w głąb wydarzeń i emocji. Wystarczy zamknąć oczy aby ukazały nam się obrazy malowane muzyką i dźwiękami.

Relaks przerywa jedynie potrzeba przewrócenia płyty na stronę II. Ale chwilę potem można dalej zwiedzać wyspę Axiom.

Mój prywatny  kandydat na album roku.

(http://i.minus.com/iEMfYyJTonHB7.jpg)

(http://i.minus.com/i0yIHGEf7sFzn.jpg)

(http://i.minus.com/ib0XGQCwN4x1Yh.jpg)

(http://i.minus.com/iGnTVfAZvjCeH.jpg)

(http://i.minus.com/i6dyOYujVEFVk.jpg)

(http://i.minus.com/i2P2Do5NVdLdq.jpg)

(http://i.minus.com/ibblIy7HBdqt76.jpg)

(http://i.minus.com/ibqeq0DTwDyYDn.jpg)

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 23, 2014, 23:03
Naprawdę świetnie, że jesteś.

Jadziem:

Waxahatchee "Cerulean Salt" 1LP+CD- 2013- wersja europejska kupona w MM
http://www.discogs.com/Waxahatchee-Cerulean-Salt/release/4724611
Na naszym portalu aukcyjnym chodzi za 70zł.

(http://ocaminhoalternativo.files.wordpress.com/2013/12/waxahatchee.jpg)

Zwykła okładka, kolorowa koperta, jeden błękitny, półprzeźroczysty, gruby krążek bez wad plus CD
Realizacja- świetna jak na obecne czasy, jak na graną chropawą muzyke: 5
Muzycznie:

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 30, 2014, 21:24
Oddział Zamknięty - reissue 2013 płyty z 1983 roku.
http://www.discogs.com/Oddzia%C5%82-Zamkni%C4%99ty-Oddzia%C5%82-Zamkni%C4%99ty/release/5402159
Kupiona w MM, na Alegru do kupienia od 69zł

Zwykła okładka i koperta, jedna, gruba, czarna płyta, bez uchybień- ze wzruszającym "starożytnym" labelem Muza.
Realizacja- przeciętna, wszystko idzie środkiem, niezła przestrzeń- 3+





Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 02, 2014, 22:54
Anathema "a natural disaster" - reeissue płyty z 2003- 2012- Kskope
http://www.discogs.com/Anathema-A-Natural-Disaster/release/3915755
Kupiona w MM za ok. 120 zł, jak wszystkie płyty Anathemy.
Obecnie na winyle.net 108zł

(http://www.metal-archives.com/images/3/0/9/5/30958.jpg)

Okładka gatefold, koperty kolorowe, dwa grube, czarne krążki bez wad.

Realizacja: Gra to tak jakbym miał źle ustawioną wkładkę. Słyszę, że talerze są, ale cykać nie chcą. Na dole też nieszczególnie. gitary ładnie, ładna przestrzeń i muzyka :) Ocena 4-



Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 02, 2014, 23:10
Anathema  "Falling Deeper" - 2011
http://www.discogs.com/Anathema-Falling-Deeper/release/3110214
Kupiona w MM jakiś czas temu, obecnie winyle.pl wołają 88zł, ale nie mają.

(http://www.reflectionsofdarkness.com/images/stories/cd/A___E/anathema_fallingdeeper.jpg)

Zwykła okładka, kolorowa koperta, jeden czarny, gruby placek bez wad.

Realizacja: bardzo podobna do wcześniej opisanej Anathemy: 4-
recenzja: http://artrock.pl/recenzje/51402/anathema_falling_deeper.html

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 11, 2014, 18:36
Wszyscy mają...
Mam i ja :)

Pink Floyd "Division Bell" - 2014 - 0825646293285- reedycja-  Parlophone LTD.
http://www.discogs.com/Pink-Floyd-The-Division-Bell/release/5830348

89,90zł kupiona w MM.

Pięknie lakierowana okładka i takie same koperty. Zwraca uwagę brak napisów. Jedynie na grzbiecie okładki nazwa zespołu, tytuł płyty i numer katalogowy, oraz drobne napisy w rogu kopert "record 1" na jednej i "record 2" na drugiej kopercie.
Więcej można się dowiedzieć z labela B i D.
Okładka ma odwrócone zdjęcia. To znaczy ta "z tyłu" jest do góry nogami, ale ma to na celu uzyskanie wrażenia, że jak  nie  złapiesz okładkę- obrazek przed tobą jest z ziemią na dole, a z prawej wyjmujesz płyty. Czyli nie ma tyłu i przodu wydawnictwa. Obie strony są równoważne.

W kopertach dwie grube, czarne płyty z lekką falką, bez błędów  osiowości, plus kod do ściągnięcia plików.
Realizacyjnie- gra zjawiskowo. Tak po prostu. 5+ to dość surowa ocena :) Przyczepiłbym się do pewnej techniczności przekazu, wolę starsze płyty, "pachną" naturalniej.

Zdjęcia:

(http://fotoo.pl//out.php?i=840165_002q.jpg)

Z racji, że nie będę słuchał MP3 oto kod do wykorzystania:
(http://fotoo.pl//out.php?i=840163_003.jpg)
Prosiłbym tylko aby napisać, że się go wykorzystało- tutaj czy na PW- by następni nie tracili czasu.


Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 28, 2014, 22:36
Anathema-"Anathema ‎– Distant Satellites" - 2014
120zł w MM

(http://fotoo.pl//out.php?i=849780_sd.jpg)

http://www.discogs.com/Anathema-Distant-Satellites/release/5766148


Gruba okładka gatefold, wkładka z tekstami, czarne koperty papier plus folia, dwa grube, czarne krążki. Lekka falka, nic groźnego. Przy tej cenie choć kod do plików by się przydał :)
Realizacyjnie:  Bez fajerwerków. Spokojniejsze fragmenty pozwalają na wgląd w strukturę, a tak normalnie nie bardzo. Robi się buła,  instrumentarium brakuje rozciągnięcia pasma i selektywności: 3+
Muzycznie: Kontynuacja sagi. Nic odkrywczego, normalny poziom tego zespołu w stylu jaki znamy z ostatnich wydawnictw.

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 29, 2014, 21:09
Kult- "Ostateczny krach systemu korporacji".

(http://fotoo.pl//out.php?i=867820_kult.jpg)

-zakupiony wczoraj w MM- 85zł , edycja limitowana, mam egz. nr 322- Made in England

Wydawnictwo: Okładka - gruby gatefold, koperty papierowo-foliowe, dwie czarne płyty 180g bez wad.
Gra bardzo dobrze, nieco brakuje dolnych rejestrów w porównaniu z CD, ale rozdzielczość lepsza. Powietrza więcej. Mnie się z winyla podoba bardziej 5-

Muzycznie, wiadomo, klasyka:

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2014, 19:27
http://www.discogs.com/Jimi-Hendrix-Experience-Axis-Bold-As-Love/release/2237319
W ciągłej sprzedaży. Moja sprzed ponad roku- kupiona za ok. 130zł

(http://fotoo.pl//out.php?i=878404_s1.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=878408_100-62151.jpg)

Okładka gatefold. W pierwszej przegródce kolorowa książeczka ze zdjęciami i opowiastką, w drugiej- jeden, gruby, prosty, czarny krążek bez wad. W pierwszym momencie zaskakuje, że gdy ułożymy  okładkę napisami prawidłowo, wyjmujemy płytę od góry. Zabieg miał na celu po prostu wykonanie rysunku na okładce, którzy z frontu przechodzi na tył, a po rozłożeniu otrzymujemy jedną całość. Jak na ilustracji wyżej. Koperta papierowo-foliowa.
Kolejną ciekawostką jest, że okładka ma dość gruby grzbiet kolorze soczystego niebieskiego,  żółtego i pomarańczowego. Świetnie nadaje się na granicę tematyczną w płytotece. Widać z daleka :)

Realizacja: Gra pięknie- ofensywnie, szczegółowo, przestrzeń- Wow! Aż prosi troszkę odkręcić głośność i dać czadu!  5+ Polecam!
http://www.magazyngitarzysta.pl/muzyka/recenzje/5871-jimi-hendrix-axis-bold-as-love.html

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 30, 2014, 21:16
Właśnie widzę na stronie Polskich Nagrań ,że jest dostępna reedycja Niemena Enigmatic.w cenie 66 zł. Zamówiłem dwie ,jedna na półkę  druga do grania. Trzeba "to" kupić bo nie wiadomo jak długo będzie na rynku(500 sztuk tylko - sza nikomu ani słowa). A wiadomo co wdowie chodzi po głowie  i kiedy  znowu skocza sobie do gardeł?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Wrzesień 30, 2014, 21:28
Bardzo dobra płyta pod względem muzycznym i wokalnym dopracowana jak mało która Niemena choć inne też niczego sobie ale ta jest wyjątkowa. Dopracowana ze szczegółami i detalami muzycznymi. A "Bema pamięci..." to coś niesamowitego. Mam nadzieję iż nie będzie to kopia tego, które wyszły z cyklu "Z reedycji Polskich Nagrań" bo tamte to jeden wielki niewypał tak słabo zrealizowane muzycznie. Ja mam tą z epoki i z reedycji to mogę sobie porównać.
Jak już puścisz u siebie to skrobnij jak wypadła może się skuszę i na tą.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: merlin1973 w Wrzesień 30, 2014, 21:35
Wypada zaczac od kanonu. Pierwsze japonskie wydanie. Maksymalna ocena..)
Stan egzemplarza M- Tej plyty Ci zazdroszcze  :D niestety nie posiadam :(
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 30, 2014, 21:42
Jasne napiszę ale myślę ,że różnice będą spore.Świetny artykuł na temat Niemena zamieszczono na Highfidelity u p.Pacuły. Polecam wszystkim! Pacuła wysmarował genialny artykuł w którym wypowiada się córka Niemena Eleonora i Jacek Gawłowski który wykonał master cyfrowy (niestety) "Dziwny jest ten świat" Są opisane prawie wszystkie edycje winylowe jak i wersje cd tego wydawnictwa. Pada tam też jedno ważne stwierdzenie odnośnie masteringu...."Punktem odniesienia w pracy był mój gust, smak i doświadczenie" . Tu link do całego artykułu.http://www.highfidelity.pl/@numer--72&lang= 
(http://www.highfidelity.pl/@numer--72&lang=)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 30, 2014, 21:56
A co sądzicie o wersji anglojęzycznej "Bema pamięci ...." nagranej przez Niemena i zestaw marzeń muzyków sesyjnych  z zachodu (J.Hammer,Abercrombie itd) Moje zdanie jest takie ,że ta wersja na zachód nie umywa się do pierwowzoru.Jak przełożyć tak trudną  i skomplikowaną poezję Norwida na język angielski?Muzycznie ta wersja nie mam magii co pierwowzór -jest tak cholernie sterylna,bez emocji za to lepiej zrealizowana.Świetny chór na wstępie ale dalej nie jest już tak fajnie.Szkoda ,cała para w gwizdek, zmarnowana szansa  >:(
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Wrzesień 30, 2014, 22:09
Przy tak trudnym słowotwórstwie Norwida przy Bema Pamięci... to przetłumaczenie tego niewiele wniosło a wręcz zubożyło całość utworu. Trudno jest tłumaczyć poezję na języki obce a cóż dopiero poezja Norwidowską, które po przetłumaczeniu już nie jest tą poezją. Została w takim razie tylko część muzyczna tego utworu. Niemen wyprzedzał swoje czasy czego wielu wręcz nie rozumiało. Zresztą nie tylko to tłumaczenie nie wyszło, bo i "Dziwny jest ten świat" też nie oddaje tego co chciał przekazać sam autor. No i po kilku udanych bądź mniej udanych płytach zagranicznych powrócił do realizacji w kraju.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 30, 2014, 22:16
On nie zrobił kariery na zachodzie bo grał bardzo trudną muzykę  z podkreśleniem na bardzo. To na pewno rock ale wpływy jazzu i to tego nie najłatwiejszego olbrzymi.No cóż jego muzyka to coś więcej niz wstep,zwrotka,refren II zwrotka ,solo refren i coda.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: merlin1973 w Wrzesień 30, 2014, 22:17
Cytat: GregWatson w Wrzesień 30, 2014, 22:09Niemen wyprzedzał swoje czasy czego wielu wręcz nie rozumiało. Zresztą nie tylko to tłumaczenie nie wyszło, bo i "Dziwny jest ten świat" też nie oddaje tego co chciał przekazać sam autor. No i po kilku udanych bądź mniej udanych płytach zagranicznych powrócił do realizacji w kraju.
- tu masz racje!!!
Tytuł: Lenny Kravitz "Strut" 2LP -2014
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 01, 2014, 20:40
Rock/Pop.
Kupiona dziś w MM za 100 zł, bez 10 groszy.

(http://fotoo.pl//out.php?i=884890_002.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=884891_003.jpg)

Okładka gatefold, dwie papierowe koperty z nadrukami z jednej strony i tytułami na odwrocie, dwa czarne, leciutko falujące, czarne krążki. Bodaj 150gr. Plakat z Lenny'm i kodem do ściągnięcia pliku.

Realizacja materiału. Kompresja, kompresja. Płasko, płasko, poziomy wyrównane, jeden ciąg, pociąg, strumień dźwięku.  z rzadka pojawiają się "odrywacze" każąc podnieść powiekę audiofilowi ( np "s" w refrenie sex). Plus na koniec ktoś dodał echo. Niby to rock, więc może wypada? Ocena 3

Muzycznie: http://splay.pl/2014/09/26/idealne-podsumowanie-25-lecia-dzialalnosci-lenny-kravitz-nadal-formie-strut-recenzja-splay/

Singiel promujący płytę:



Po podłączeniu do sprzętu stwierdzam, że winyl gra jednak nieznacznie lepiej  niż jutub :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 01, 2014, 20:54
Cytat: frywolny trucht w Październik 01, 2014, 20:40Kompresja, kompresja. Płasko, płasko, poziomy wyrównane, jeden ciąg, pociąg, strumień dźwięku.

Jak to u Kravitza, słabo od lat, muzycznie też. Kaloryfer za to pierwsza klasa.
Tytuł: Led Zeppelin "Houses of the Holy" - 1LP -2014
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2014, 22:13
(http://fotoo.pl//out.php?i=899293_002.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=899294_019.jpg)
klik w zdjęcie powiększa je.

Kupiona wczoraj w MM. Cena 70zł

c.d.n.

Okładka gatefold, wkładka. Jedna gruba, czarna, bez wad płyta. Koperta papierowo-foliowa.

Dla porównania sięgnąłem po remaster II (dwójki) i jest  to zdecydowanie gorzej zrealizowane tłoczenie.
Rozciągnięcie tonalne OK, ale dość płaskie- jak nieprzesadnie rozbudowana klatka piersiowa małolaty- zarówno dynamicznie jak pod względem kreowania sceny.
Ocena: 4=
Tytuł: Led Zeppelin - IV - 2LP -2014
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2014, 22:18
(http://fotoo.pl//out.php?i=899295_008.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=899296_013.jpg)

klik w zdjęcie powiększa je.
Kupiona wczoraj w MM za kwotę 80zł
8122796433
http://www.discogs.com/Led-Zeppelin-Led-Zeppelin-IV/release/6224537

Dwa grube czarne placki bez wad. Zawartość widać u góry. Ciekawostka:

To wydanie gra pod każdym względem lepiej od jednopłytowej "czwórki" francuskiej -50008-WE321
Na pierwszy rzut bardziej dociążony dźwięk, na drugi i wysokie bardziej dźwięczne, przestrzeń większa, jest ogólnie tłusto i żywo. Ocena: 5
Nie może być inaczej
Tytuł: Jack White "Lazaretto" - Ultra LP- 2014
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2014, 22:24
(http://fotoo.pl//out.php?i=899300_006.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=899297_016.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=899298_005.jpg)

Kupiona w MM za kwotę 109 zł.
http://www.discogs.com/Jack-White-Lazaretto/release/5764967

Zwykła w budowie okładka, nasączona czymś co w dotyku przypomina zamsz. Super! W środku jedna czarna gruba płyta, prosta, czarna koperta foliowo-papierowa, kod do ściągnięcia Mp3 i wkładka z tytułami i tekstami.

Odpalamy płytę na stronie A i pierwsza konsternacja. Bydle się zapętliło. Kolejne próby nic nie wnoszą, a rzucenie igły głebiej w okolice końca pierwszego utworu pokazują, ze igła idzie na zewnątrz by przy samej krawędzi płyty wpaść w zapętlenie. Te dźwięki zaczynają wkurzać. Daje się zauważyć, że ścieżki mają bicie o amplitudzie ok 3mm. Strona A nie jest wytłoczona centrycznie. Podnoszę igłę, idę szukać, zgodnie z napisem na okładce, pomocy:
http://sonicrecords.pl/catalogs/view/lazaretto-1
No tak. Strona A gra od środka. Trzeba troszkę gimnastyki by igła nie poszła ścieżką ku środkowi, a która wygląda na sprowadzającą igłę ku labelowi.
Udało się. Słuchamy. Dźwięk jest przytłumiony, uśredniony. Wykastrowany. Wszystko stłamszone, wymięte takie. Dynamiczna za to jest wcurwiająca, świdrująca feeria dźwięków na zapętleniu przy krawędzi płyty. Brawo mistrzu, zaszalałeś!
Strona B jest centryczna. Matowa, zmulenie dźwięku podobne jak na stronie A, co może być dowodem, że płytę można schrzanić zarówno kręcąc rowa od zewnątrz do środka płyty jak i odwrotnie.
Ścieżka na labelu trzeszczy gorzej jak pocztówki dźwiękowe PRL. Po co to? Każdy zastosowany bajer degraduje dźwięk.
Wtopa :(

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 30, 2014, 22:30
Arek, dawaj szybko opis.  ;)  Jak wypada winyl J.White'a...?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2014, 22:32
Jutro do południa je ogarnę. Mam nadzieję.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 30, 2014, 22:43
Cytat: wojtek41 w Październik 30, 2014, 22:30Jak wypada winyl J.White'a...?

Mogę tobie od razu odpowiedzieć, że do dupy.

Ciekawe czy Arkowi się trafił egzemplarz, w którym nie będzie przeskoku w elektrycznej wersji pierwszego utworu ze strony B.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 30, 2014, 22:48
 :o  Chodzi o realizacje czy przeskok ?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 30, 2014, 22:59
O wszystko:

- gówniana realizacja (że niby bez kompresji),
- durny hologram z aniołkiem przez który trafiasz w pierwszą ścieżkę raz na dziesięć prób, a w pozostałych przypadkach Ci majta ramieniem i chce wyrwać igłę, bo igła skacze między takimi krótkimi rowkami w miejscu gdzie normalnie jest dobiegówka,
- strona A gra od środka, nie wiadomo po co,
- strona B szumi jak picture disk, bo Jacek sobie ubzdurał żeby była matowa,
- tłoczenie strony B jest spartolone, bo dwa różne początki pierwszego utworu schodzą się bezgłośnie tylko w teorii, w rzeczywistości nie są zsynchronizowane i w wersji elektrycznej występuje głośny przeskok.
- ukryte utwory w etykietach służą tylko do szybszego zużywania igły.

Ta płyta jest do dupy. Taki bajer dla hipsterów i żeby się można było pochwalić na fejsbuku. Lepiej od tego winyla brzmią pliki mp3 dostępne do ściągnięcia w zestawie.

Najładniejsza jest aksamitna okładka.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 30, 2014, 23:02
To chyba nici z kupna  :(  Zobaczymy co Arek skresli...
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 30, 2014, 23:11
Cytat: wojtek41 w Październik 30, 2014, 23:02Zobaczymy co Arek skresli...

Też jestem ciekaw. U mnie ta płyta po prostu nie gra. Co ciekawe, Blunderbuss też brzmi u mnie bułowato. Wszystkie pozostałe płyty, które mam grają normalnie.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2014, 23:16
Też stałem się ciekaw :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 30, 2014, 23:17
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2014, 23:16Też stałem się ciekaw

Tylko nic nie pij przed pierwszym odsłuchem, bo się zmęczysz i mocno spocisz próbując odtworzyć pierwszy utwór.  ;D
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 31, 2014, 07:52
U mnie J. White gra kiepsko, płasko i bez dynamiki. Tak jak i IV LZ, zmulona strasznie. Houses... wypada db. ale też szału ni ma. Wypłukane z emocji te dwie najnowsze reedycje LZ.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 12:29
Cytat: Jakub w Październik 30, 2014, 23:17
Tylko nic nie pij przed pierwszym odsłuchem, bo się zmęczysz i mocno spocisz próbując odtworzyć pierwszy utwór.  ;D

Rzeczywiście frustrujący album. Uzupełniłem opis stronę wcześniej.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 19:09
Czwórka przesłuchana. Opis uzupełniony. Gra bardzo dobrze. O wiele lepiej od "Houses of the Holy"
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 31, 2014, 20:35
Czy pamietacie, ze 30 listopada minie 35 lat od wydania "The Wall"..?
Ponizej moim zdaniem najlepsze wydanie. Oryginalne, pierwsze japonskie. Kapitalny dzwiek...
Maksymalna ocena -)

(http://fotoo.pl//out.php?i=899653_img-7005.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=899655_img-7007.jpg)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 31, 2014, 21:05
Cytat: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 19:09
Czwórka przesłuchana. Opis uzupełniony. Gra bardzo dobrze. O wiele lepiej od "Houses of the Holy"

U każdego inaczej :) U mnie HoH lepiej, ale obydwie dobrze, bez zniekształceń, o których piszą na AS.

Na IV świetne wersje na bonusowej płycie. No, ale na HoH jest "No Quarter" - nr 1 dla mnie w całej twórczości LZ.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 21:12
Ale Lazaretto spierniczone u każdego :)
Inna sprawa, że mistrzowie chyba wrzucają jedno i dwupłytowe wydania LZ.
Na przykład Trójkę ja mam jednopłytową, a jak poszedłem miesiąc później nabyć nagrodę dla Miniabyra- to była wersja dwupłytowa.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 31, 2014, 21:41
Cytat: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 21:12
Inna sprawa, że mistrzowie chyba wrzucają jedno i dwupłytowe wydania LZ.
Na przykład Trójkę ja mam jednopłytową, a jak poszedłem miesiąc później nabyć nagrodę dla Miniabyra- to była wersja dwupłytowa.

Ale jak, ale o co chodzi? Są wersje 1LP, 2LP , 1CD, 2CD i box 2LP+2CD
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 21:46
Mam wrażenie, że czasem ludzie opisują wrażenia z degustacji wydawnictw jedno, a czasem dwupłytowych, zakładając, że wszyscy mają takie same.
Stąd różnice w opiniach.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 31, 2014, 21:51
A jaka to róznica, jesli odsłuchują podstawową płytę?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 31, 2014, 21:54
Ano tak. To są materiały bonusowe. No to nie mam idei.
Tytuł: CAN "Ege Bamyasi" 2004 - 1LP
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 29, 2014, 15:15
http://www.discogs.com/Can-Ege-Bamyasi/release/2593105

Za Wikipedią: "Ege Bamyasi to czwarty album niemieckiej grupy krautrockowej Can, wydany w listopadzie 1972 roku. Reedycja na SACD pojawiła się w 2004 roku.
Płyta jest jedną z przystępniejszych w dorobku Can. Porzuca długie, eksperymentalne utwory z Tago Mago na rzecz krótszych (tylko jedna piosenka dłuższa niż 10 minut) form. Dzięki temu singiel "Spoon" dotarł do pierwszej dziesiątki niemieckiej listy przebojów I został użyty jako temat thrillera "Das Messer" ("Nóż"). Do inspiracji płytą przyznali się m.in. Stephen Malkmus z Pavement i Thurston Moore z Sonic Youth."


Zwykła okładka, papierowa koperta, płyta czarna, o dziwo cienka, rachityczna, a prosta, bez wad.
Album gra szalenie dynamicznie, otwarty, soczysty dźwięk. Znowu miazga..  Mam dziś chyba szczęście ( wcześniej opisywany the Blues Brothers sountrack).  Ocena:5+!  Płyta kupiona za 60 zł w sklepie vinylandia we Wrocławiu. Już wiem, że można się umawiać  z Andy'm na wysyłkę płyt.

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 29, 2014, 15:21
Piszac o LZ na AS dalem ciała.  Te wydania nowr są świetne.  U mnie, w momencie odsłuchu, nie domagał wzmacniacz. Gdzieś był problem na pinie jednej z lamp.  Skutkowało to przymulonym dźwiękiem.  To tak gwoli wyjaśnienia :)
Tytuł: The Birthday Party "Funhouse" 1LP
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 29, 2014, 16:20
Można kupić na przykład tutaj: http://www.sklep.pasazer.pl/index.php?route=product/product&product_id=8636
Ja kupiłem w vinylandii za 60 zł

http://www.discogs.com/Birthday-Partyfeat-Lydia-Lunch-Funhouse/release/895414

Za Wikipedią: "The Birthday Party – australijski zespół rockowy tworzący muzykę z gatunku post punk, istniejący w latach 1980 do 1983[1][2][3].

Zespół ten był określany w czasach swojej aktywności jako jeden z najbardziej mrocznych i najbardziej wyzywających spośród wszystkich, jakie pojawiły się na początku lat 80. Po wielu latach od rozpadu wciąż jest wymieniany przez wielu artystów jako źródło inspiracji. (...) omimo niewielkich sukcesów jakie odniósł The Birthday Party, z niego samego wyrosły bardzo znaczące postacie światowej muzyki rockowej. Są to: przede wszystkim piosenkarz i kompozytor Nick Cave, multiinstrumentalista Mick Harvey oraz piosenkarz, kompozytor i gitarzysta Rowland S. Howard."


Zwykła okładka, papierowa koperta, płyta gruba, prosta, labele są bez jakichkolwiek oznaczeń, biała plama, stare pirackie czasy się przypominają :)
Płyta gra jak na koncert bardzo dobrze, jest czysto, przestrzennie, ale też   punkowo, garażowo- czyli szczerze. Nie może być wszystko audiofilsko na tip top, nie wypada. Troszkę brak dolnych rejestrów. Przytrafił się jakiś parosekundowy zanik dźwięku, ale najwyraźniej "tak miało być" :) Jak odjazd to pełen. Ocena z audiofilskiego punktu widzenia: 4- ?

Tytuł: The Zombies "Odessey And Oracle" 2013 1LP
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 29, 2014, 16:51
http://www.discogs.com/Zombies-Odessey-And-Oracle/release/5176724
Kupiona w vinylandii za 60zł nówka sztuka, nieoficjalna :)

Zwykła okładka, papierowa koperta, po staremu cienka, czarna płyta, z lekką falką. Nic strasznego.
Rock psychodeliczny? Hmm, całkiem miłe plumkanie,  gdzie ta psychodelia? Czasem można pomylić z The Beatles.
Gra głośno i dynamicznie. Jest rozdzielczo, może tylko w punktach kulminacyjnych lekkie zagubienie planów występuje, drobne uchybienia z poszczególnymi instrumentami ( dziwne dźwięki dźwięczące), ale całokształt- bardzo pozytywnie. Bardzo dobra realizacja: Ocena 5= To taka najsłabsza z piątek jakie rozdałem, ale czwórka byłaby już krzywdząca.





Tytuł: Skunk Anansie "An Acoustic Live in London" 2014
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 02, 2014, 21:36
http://www.discogs.com/Skunk-Anansie-An-Acoustic-Skunk-Anansie-Live-In-London/release/6069572

Cena 75 zł w MM. Obecnie do kupienia.

Zwykła okładka, dwa czarne, dość grube, czarne placki, kolorowe koperty. Płyta nr 2 ma wredną falkę. Niby nie duża odchyłka ale dość gwałtowna. Nie wygląda to specjalnie dobrze, ale ja nie słyszę, by miało to wpływ na dźwięk.

Realizacja: Gra to nieźle. Ładnie dźwięczy linia gitarowa, wyeksponowany, soczysty wokal. Ładne rozciągnięcie tonalne. Zapis koncertu, ale zupełnie publika nie przeszkadza. Ocena 4 się należy jak nic. O plusik się już jednak nie pokuszę.
Muzycznie? Dla mnie nuda. To takie plumkanie na jedno kopyto.


Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: SVART w Styczeń 18, 2015, 01:10
SUPERB! Wklejaj zdjęcia kompletnych płyt, koniecznie! Ja po zebraniu inny smakołyków, zaczynam zbierać japońskie wydania Sabbsów :). Chętnie zobaczę co tam za wydania dokładnie masz? Kupowałeś w Jap?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Keef98 w Styczeń 19, 2015, 22:02
Mam pytanko. Mianowicie chciałabym sobie kupić "Led Zeppelin IV" i "Machine Head". Lepsze są remastery czy japońce? Biorąc pod uwagę też cenę ;)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 19, 2015, 22:16
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Co kto lubi.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Keef98 w Styczeń 19, 2015, 22:29
A takie krótkie porównanie lub subiektywny bądź obiektywny opis?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 19, 2015, 22:52
Hmm ja zaczął bym od japońca z epoki bo to najbliżej "oryginału".Moje doświadczenie ze współczesnymi  edycjami jest złe. U mnie 3/4 nowych wznowień brzmi do bani, bo są na siłę uwspółcześnione. Wszystko zbyt ładne ,cykająca góra, podcięty środek żeby nie waliło po uszach i bardzo wyrównane dynamicznie . Efekt to emocjonalna obojętność i utrata autentyczności pierwowzoru.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 20, 2015, 00:53
Mam ja taki pogląd. Mój prywatny: Najbliżej oryginalnemu przekazowi jest ten, który był pierwszy po realizacji sesji. Zapewne najlepiej w kraju realizacji. Ponieważ  większość starego rocka, pochodzi jednak z UK, a nie z Japonii, a starego jazz'u z USA, a nie Japonii- bliżej prawdziwego przekazu są first press-y z tych krajów. Tam powstałe, tam pierwszy raz tłoczone. Krajów realizacji o jakiejś tam wiedzy i doświadczeniu. Japończycy zawsze coś ulepszali, podkręcali i sorry- w tym względzie są bliscy idei remasterów. Można mieć pretensje do dzisiejszcych remasterów, że uwspółcześniają, można mieć pretensje do Japończyków, że mają swoją manierę, ale można i traktować tę manierę jako podniesienie winyla o klasę wyżej. Ona- maniera- czasem jednak pasuje, a czasem nie. To znaczy- niby jest bardziej krystalicznie czysto, ale duch miejsca i czasu potrafi umknąć. Obiektywnie rzecz ujmując, japońskie tłoczenia brzmią atrakcyjnie. Podsumowując: Do powyższych wyborów dochodzi zasobność portfela i jakość sprzętu odtwarzającego,który na przykład dosadnie ociepla przekaz, albo wręcz przeciwnie. Wychładza. Czyli? Trzeba utopić parę setek w winyle by się o tym, czego się chce i czy się opłaca, albo nie- przekonać osobiście.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: merlin1973 w Styczeń 20, 2015, 01:18
Cytat: Keef98 w Styczeń 19, 2015, 22:02chciałabym sobie kupić "Led Zeppelin IV"
http://allegro.pl/led-zeppelin-iv-obi-nm-japan-press-lp-i5007093955.html
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 20, 2015, 06:56
Z nowych wydań Deep Purple bezkonkurencyjne są vinylowe reedycje wydane przez Friday Miusic. Brzmią bardzo dobrze. A jeśli nie te to japończyki, jak najbardziej.

Z Led Zeppelin to sprawa jest już dość prosta. Obecne wznowienia brzmią bardzo dobrze i nie ma się co zastanawiać nad niuansami. Mam IV na japońcu i w nowym wydaniu. Obie brzmią bardzo dobrze acz kolwiek inaczej :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Keef98 w Styczeń 20, 2015, 11:11
Ok, dzięki za odpowiedzi. Wybiorę tańszą opcję :D
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 13, 2015, 16:44
O! Maanam. Reedycja 2015? Nie ma mowy o remasterze na okładce, a brzmi jakby lepiej od oryginału. Jest  ten sztuczny pogłos, charakteryzujący lata 80-te, ale jest też lepsza przestrzeń, wyrazistość, separacja i dynamika. JEst frajda! Chyba, że mój krążek z tamtych czasów jakiś styrany.
69 zł i otrzymujemy zwykłą okładkę, kopertę ze zdjęciem i tekstami, jeden czarny, gruby, idealnie prosty placek.
Zupełnie uczciwa propozycja: 4+
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 13, 2015, 16:55
Jak jest frajda to już mi wystarczy, trzeba nabyć.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 13, 2015, 19:16
No jest info o masteringu na okładce  płyty Maanam. A wykonał go Paweł Nawara . To człowiek który zrobił sporo masteingów starych polskich zespołów jak Skaldowie ,Grupa Stres ,Klenczon,Nurt etc.Muszę koniecznie kupic te wznowienia.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 13, 2015, 20:01
Rzeczywiście, umknęło mi, nawet na załączonym zdjęciu  ::)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 13, 2015, 22:31
69 zł to stanowczo za drogo.Nie dam tyle bo mam wydanie z epoki...i wystarczy.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 13, 2015, 22:44
A podwójny picture disc "Amused to Death" i tak poszedł w parę dni za 230 zł :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 13, 2015, 22:53
Cytat: paul_67 w Sierpień 13, 2015, 22:31
69 zł to stanowczo za drogo.Nie dam tyle bo mam wydanie z epoki...i wystarczy.
No ja mam z epoki ze trzy sztuki ,ale jakość plastiku nie mieści się w żadnej skali. Kupię te wznowienia Maanamu z tego właśnie powodu.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Sierpień 13, 2015, 22:57
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 13, 2015, 22:44
A podwójny picture disc "Amused to Death" i tak poszedł w parę dni za 230 zł :)

W opolskim Media wciąż na półce, jakby kogoś interesowało. W życiu nie dałbym tyle za lipnie (z zasady) grającą płytę... Wydrukuję sobie i wyjdzie prawie na jedno ;)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 13, 2015, 22:58
 ;D
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 14, 2015, 00:26
Cytat: miniabyr w Sierpień 13, 2015, 22:53
Cytat: paul_67 w Sierpień 13, 2015, 22:31
69 zł to stanowczo za drogo.Nie dam tyle bo mam wydanie z epoki...i wystarczy.
No ja mam z epoki ze trzy sztuki ,ale jakość plastiku nie mieści się w żadnej skali. Kupię te wznowienia Maanamu z tego właśnie powodu.

Nie dam tyle, dla zasady.Mój egzemplarz (o dziwo!) gra całkiem przyzwoicie.Dlatego nie szukam zamiennika.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 14, 2015, 11:56
Dobra, odgrzebałem to konkretne wydanie z epoki. Umyłem dokładnie. Teraz schnie. Ciekawe jak to u mnie zagra ;)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 14, 2015, 12:16
Dawno tej płyty nie puszczałem, stąd moje zaciekawienie tematem. Częściej puszczam album "Nocny patrol".

Do jakości plastiku nie mam uwag. Natomiast standardowo realizacja taka sobie. Dość niewielka scena, instrumenty raczej upchane jedne na drugich. Totalnej padaczki jeszcze nie ma, ale można było to zrobić lepiej. Perkusję da się o wiele lepiej nagrać. Trzeba trochę więcej mikrofonów i wiedzieć gdzie je umieścić. Zarówno jeśli chodzi o bębny jak i blachy. Utwór drugi strona pierwsza. Perkusja gra na środku, ale jest pauza i za chwilę słychać szybkie uderzanie w talerz bez wytłumiania go ręką. Słychać to z lewej kolumny. Taki dziwaczny chwyt, bo przecież perkusja nie ma 4,5-5m szerokości ;)
Ale od tego są inżynierowie i realizatorzy nagrań.
Jeśli znajdę czas, to zapuszczę tę płytę na innych wkładkach (każda zupełnie inaczej grająca o różnych szlifach) i wtedy coś jeszcze skrobnę.

Dodam, że grała teraz wkładka MC LO Denon DL-103 SA.


Wystarczy puścić LP Dżemu "Najemnik". Też rock, ale realizacyjnie zupełnie inny świat. To samo Hanna Rek - Mam szczęście do wszystkiego. Da się lepiej? Oczywiście, że da.

Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 14, 2015, 12:23
P.S. Druga strona, utwór "Die Grenze" i jakby brzmiało lepiej.  Luz, słucham dalej...
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Staszek60 w Sierpień 14, 2015, 12:43
Wczoraj posłuchałem LZ "IV" . Zwykła wersja i zremasterowana. Jak dla mnie zremasterowana powaliła na kolana. Nie ten sprzęt jak  Wasz ale i tak rewelacja . Na winylu taka różnica   jak CACD do CD .
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 14, 2015, 13:05
Cytat: kangie w Sierpień 14, 2015, 12:16Jeśli znajdę czas, to zapuszczę tę płytę na innych wkładkach (każda zupełnie inaczej grająca o rożnych szlifach) i wtedy coś jeszcze skrobnę.
Idzie teraz MM-ka.  Shure V15 Type III, rzecz jasna podwieszony pod inne ramię o innej masie efektywnej. I jest dobrze. Może nawet lepiej niż na Denonie 103? Ta maniera realizacyjna pozostała, ale ciut przyjemniej mi się słucha.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 14, 2015, 13:49
Dobra, zapiąłem MC LO Audio-Technica 33 PTG MKI. Tak jak przypuszczałem. Basik wycofał się, jest obecny, ale w porównaniu do Denona 103 SA i Shure V15 Type III - jest mizerny ;) Nie ma już "yebnięcia". I jest krótki. Bardzo krótko wybrzmiewa. Równowaga tonalna przesunęła się w górę. Pobawiłem się VTA i siłą nacisku. Zmienia to trochę, ale "obraz" wkładki pozostaje taki sam. Mocnego basu ta wkładka nie daje i trzeba pogodzić się z tym.

Blachy wybrzmiewają dłużej. Iskrzą lepiej. Wg mnie blachy brzmią lepiej niż z tamtych wkładek. W końcu dokładnie słyszę werbel. Strona A, utwór 4. "Parada słoni". Tak, dokładniej słychać sprężynki werbla. I idą iskry z talerzy. Wokal stał się odrobinę bardziej precyzyjny, zwłaszcza jak w tle słychać drugi wokal (też Kory). Wokal jest ciut bardziej piskliwy. Solówki gitarowe wyraźniejsze. Czy brakuje muzykalności? Trochę jej brakuje, ale zdaję sobie sprawę, że testuję płytę, która nie jest szczytem realizacyjnym. Jest bardzo przeciętnie zrealizowana, zatem takie porównania nie są miarodajne dla możliwości wkładek. Przecież 33 PTG zapindala na dobrych płytach aż miło posłuchać :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 14, 2015, 14:35
No i w ruch poszła Cadenza Black. Trochę roboty, bo gra u mnie zamiennie z 33 PTG na ramieniu Micro Seiki MA-505. Wkładki mam na osobnych headshellach, zatem przesięgów i azymutów nie ruszam, bo to mam ustawione. Skupiam się na VTA/SRA. Ale mam zrobione szablony, które umożliwiają mi ustawienie VTA w dosłownie 10-15 sekund. VTA w tym ramieniu ustawia się genialnie. Obracam dźwignię o 90 st. przeciwnie do ruchu wskazówek zegara i kolumna ramienia płynnie zaczyna się podnosić - jak tłok w siłowniku hydraulicznym. Ustawiam VTA, siłę nacisku. Następnie dopasowuję poziom wzmocnienia w preampie i jeszcze jedną rzecz, ale mniejsza z tym. Gramy.

Tak jak myślałem. Zapinając Ortofona Cadenzę Black wyłania się zwycięzca. Jest bas, jest piękny środek i ładna góra. Jest muzykalność i również aspekt analizy. Uważam, że na Cadenzie zagrało najlepiej. Potem Shure V15 Type III (olbrzymia przyjemność z odsłuchu na wkładce MM!). Następnie Denon 103 SA na 12-calowym "ciężkim, 40g m.e." ramieniu Audio-Technica ATP-16T i na samym końcu wkładka Audio-Technica 33 PTG MKI. Dlaczego na samym końcu? Bo ta wkładka bezlitośnie obnażyła realizację tej płyty. Skłonność do analizy, precyzji, kreślenia wyraźnych linii zabija przyjemność słuchania tak zrealizowanej płyty.

Mam jeszcze kilka wkładek na osobnych headshellach. Audio-Techniki AT-120E, AT-110E. Gramy? Żartowałem ;) Szczerze powiem Wam, że mam już dość tego Maanamu. Odkładam płytę i idę chyba na spacer.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 14, 2015, 17:29
Twój test, bardzo pouczajacym jest. Wynika z niego jasno że o brzmieniu naturalnym w domowych warunkach, zapomnijmy. Wszystko lub większość odbywa się na etapie realizacji i potem w procesie tłoczenia.
Hi End, jaki hi end, przyjemnie ma brzmieć i nie męczyć :)
Narzędzia do odtwarzania takie jak np wkładki, potrafią znacznie zmienić brzmienie danej realizacji. Wpływają na to brzmienie po kolei wszystkie elementy toru audio, łącznie z akustyką. I co?  Ano i konia z rzędem temu kto te wszystkie charakterystyki pozbiera do kupy i ugotuje zupę o nazwie: brzmienie naturalne ;)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 15, 2015, 18:17
Steven Wilson "Hand. Cannot. Erase."
Data: 27 lutego 2015
Wydawca: Kscope Music 119 zł w MM
Bogate wydanie, okładka typu gatefold, książeczka, ulotka  z ofertą Kscope, kod do ściągnięcia albumu w wersji cyfrowej, dwa czarne, grube krążki w czarnych  papierowo- foliowych kopertach. Jeden krążek jest płaski, drugi ma lekką, łagodną falę- nic poważnego.
Realizacja materiału. Wydawała mi się nieco spłaszczona, tzn cichsze fragmenty podciągnięte, a głośniejsze przyciszone, ale tutaj wygląda, że płyta jest wolna od tego typu zabiegów:
http://dr.loudness-war.info/album/list?artist=steven+wilson&album=  Złudzenie?
Jak gra poza tym? Trochę mi brakuje otwartości dźwięków, większej przestrzenności gdy dużo się dzieje, muzyka nie zagląda też zbyt w niskie rejestry. Proponuję 4+ po znajomości  :)

http://www.youtube.com/watch?v=m6m6MuzPE9I
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 15, 2015, 18:34
zdjęcia:
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 15, 2015, 19:14
Bardzo dobra płyta. Świetna realizacja. Dynamika powala.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 15, 2015, 19:22
No własnie ta dynamika jest u mnie jakaś sztuczna. Czytałem ochy i achy, ale też wrzuciłem sobie starą Ellę Fitzgerald i zjadła swobodą Steven' a. Pewnie trudno porównywać tak różną muzykę, ale różnice swobody w rozwijaniu brzmień czuć natychmiast. A wrzuć Division Bell do porównania.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 15, 2015, 19:43
Davidson Bell brzmi bardzo dobrze. Nie wiem jak Ella bo nie mam. Steven jest naprawdę ok, dużo mięska ;-)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 16, 2015, 19:51
Closterkeller "Deja Vu" składanka z tego roku
Universal Music Polska ‎
90 zł- empik

Skromne wydawnictwo jak na zespół o takim dorobku, ale o tym za chwilę.
Zwykła okładka, koperta kolorowa z grafikami i tytułami, oraz tekstami, jeden gruby winyl. Minimalna fala, nie ma o czym mówić. Jak gra? To składanka i wyraźnie czuć jak poruszamy się od najstarszych do najnowszych utworów. Na początku płaska dynamika, dźwięk wyprany z dolnych rejestrów, choć pierwszy kawałek na stronie A jeszcze nie zapowiadał dramatu, to drugi- Agnieszka i kolejne na tej stronie- grają jak z pokoju obok, a Anji zdarza się ssssyknąć ( w utworze Agnieszka). Na plus całości- spora przestrzeń, dużo powietrza.

Co gramy? Gramy przekrój twórczości Closterkellera:

A1   Czerwone Wino           3:33
A2   Agnieszka                   5:18
A3   Scarlett                   4:03
A4   Władza                   4:14
B1   Na Krawędzi           4:22
B2   Czas Komety           3:57
B3   Nieważne Jak Będzie   4:01
B4   Ogród Półcieni           3:35
B5   Bez Odwrotu               3:39


9 utworów wybranych z dorobku od 1988 do 2015 roku????? Pominięto reprezentanta pierwszej płyty, są dwa kawałki z płyty Graphite. Duży, duży, duży niedosyt. Duży. Nie chcę powiedzieć, że kurwica... ale po pierwsze na pustej przestrzeni na obu stronach spokojnie można było zmieścić po jednym kawałku. Że słabsza jakość? No przepraszam, uczty dla audiofila i tak nie zafundowano. Przede wszystkim wydawnictwo z mojego punktu widzenia, pomijając tak wiele świetnych kawałków, wydaje się wybrakowane, a jego cena zawyżona. Poproszę wersję za 120 zł,  2LP z 20 utworami, książeczką o historii zespołu i lepszym remasterem  pierwszego okresu twórczości. Tyle kosztuje pięknie wydany, wcześniej wspomniany Steven Wilson, więc chyba można???
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 17, 2015, 15:55
Odsłuchuję właśnie O! Maanamu. Wehikuł czasu. Super się tego słucha po latach. Wybaczam realizację. Plastik jest ok, lepszy niż ten z epoki. Dynamika też chyba poprawiona. Jest czad. Kupię następne ich reedycje.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 19, 2015, 20:33
Faith no More "Sol Invictus" -2015- 70 zł w MM
Reclamation! Recordings ‎– RRIPCOO2LPX
http://www.discogs.com/Faith-No-More-Sol-Invictus/release/7002327

W końcu rozpakowałem i posłuchałem z rozpędu dwa razy. Jeden kawałek dał się już ograć, nie wychwyciłem jednak na płycie kandydata na podobnie dobry. Płyta mnie nie porwała.
Ów ograny:



A tak poza tym co dostajemy? Okładka gatefold ( o przyjemnej w dotyku fakturze), papierowa koperta z grafikami, jedna płyta i to taka w opozycji do dzisiejszych audiofilskich grubasków.Kod do ściągnięcia plików. Niestety gra to przeciętnie pod każdym względem. W mniej skomplikowanych fragmentach jeszcze przestrzeń przykuwa, a tak to wszystko jakieś takie uśrednione, wypłukane. 3
Tytuł: Odp: ROCK. Caravan In the Land of Grey and Pink
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 20, 2015, 15:48
Caravan – brytyjska progresywna grupa rockowa, wywodzącą się ze sceny Canterbury, założona w 1968 roku.
Rzeczona jest trzecią, pochodzącą z 1971 roku, a ja nabyłem w tym roku w internetach za niecałe 100  zł nówkę taką:
http://www.discogs.com/Caravan-In-The-Land-Of-Grey-And-Pink/release/4330661

Okładka lakierowana gatefold, koperty foliowe, dwa średniej grubości ( nieaudiofilskiej :) ) nakrapiane, różowo szare winyle. Jeden ma dość złośliwą falkę, ale na moim gramofonie daje radę, nie słychać wpływu dźwięku, drugi krążek prosty. Gra to wszystko bardzo przyjemnie, czysto, dynamicznie, ale też typowo jak płyty z tamtych czasów. Tylko drugi kawałek na stronie 3 jakby z innej sesji- przytłumiony, cichszy ( WTF?) Nie mam tej konkretnej płyty w wersji first press, ale mam inne i ta naprawdę gra dobrze.

Muzyka? No prog rock z saksofonem? To robi wrażenie :)



Łącznie: 4++ :)

p.s. Patrzę, że dziś cena jakby mniej atrakcyjna. Śpieszmy się kupować winyle tak szybko drożeją  ;)
Tytuł: Odp: ROCK. Coma "Pierwsze wyjście z mroku"
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 23, 2015, 18:02
Debiut z 2004 roku, reedycja z tego: http://www.discogs.com/Coma-Pierwsze-wyj%C5%9Bcie-z-mroku/release/7207885
Cena w empku 80 zł, wystawiona w promocji 3 za 2.
Sony Music ‎– 88875109041


A1   Leszek Żukowski   8:15
A2   Sierpień   5:50
A3   Chaos Kontrolowany   4:31
B1   Pierwsze Wyjście Z Mroku   5:54
B2   Pasażer   5:10
B3   Ocalenie   5:25
C1   Spadam   4:57
C2   Czas Globalnej Niepogody   4:12
C3   Nie Wierzę Skurwysynom   5:57
D1   Sto Tysięcy Jednakowych Miast   6:43
D2   Zbyszek   5:24
D3   Skaczemy   5:36


Zwykła okładka, w środku 2 LP średniej grubości, czarne, proste. Silnie naelektryzowane i w białych paprochach. Lakierowane, papierowe koperty z nadrukami.
Jak gra materiał? Podobnie w sumie do innych zakupionych w tej promocji, acz z racji rodzaju muzyki, cięższego grania, wydaje się scena nieco bardziej rozmazana, zabałaganiona. Ładnie wyodrębniony wokal Roguckiego. Gdy nie krzyczy. Przypadłość znana z innych płyt w tej promocji serwowanej przez Sony- nieeksploatowania niskich rejonów- powoduje że tutaj zaczyna być słabo. Rock bez łupnięcia na dolnych skrajach? Bębny plaskają, plask, plask a i stopa jakby niemowlaka klepać po tyłku. Ładnie brzmi kameralne poszarpywanie drutów, ale jak spojrzeć na całość, szału ni ma 3+

p.s. No może trzy z dwoma plusami :)

Tytuł: Odp: ROCK. Kasia Kowalska "Gemini"
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 26, 2015, 15:12
Debiutancka płyta z 1994 roku w reedycji z 2015 roku.
-cena w MM 90 zł
Universal Music Polska ‎– 4735222
http://www.discogs.com/Kasia-Kowalska-Gemini/release/7364880

Porządna okładka gatefold, dwa grube, czarne, proste krążki w papierowych, lakierowanych kopertach na których są teksty. Mnóstwo ścinków- ze względu na silne naelektryzowanie- fest przyklejonych do płyt, a nawet wiór winylowy na krawędzi. Warto też sobie rozwiercić otwór na szpindel.

Muzycznie dla mnie wehikuł czasu. To był piękny czas :) Realizatorsko materiał audiofilowi nirwany nie zafunduje, choć nie jest źle. Nie ma tu hektarów przestrzeni, krystalicznej czystości, cyzelowania każdego dźwięku, ale balans tonalny lepiej wypada jak ostatnio opisywanych produkcjach Sony ( wycofanie dołu pasma). Niezła dynamika. Chyba. Nie mogę się określić co do dynamiki. Utwór Gemini wydaje się płaski, wyprany z dynamiki, a   I never loved a man brzmi czysto i dynamicznie ( oba są pierwszymi na swoich stronach). Jakby z zupełnie innej sesji nagraniowej. W ogóle spokojniejsze kawałki wypadają przekonująco, a tych na szczęście nie brakuje. Trudno ocenić. Jedna piosenka brzmi na tróję, inna na piątkę. Niech więc zwycięża muzyka, a ta jest ciągle świeża, warto mieć!

( na drugim zdjęciu zbliżenie na wiórka)



Tytuł: Odp: ROCK. Led Zeppelin "In Through the Out Door" 8122795580
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 26, 2015, 15:49
http://www.discogs.com/Led-Zeppelin-In-Through-The-Out-Door/release/7301516
Ktoś jest ciekaw?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 26, 2015, 16:43
Ja
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 26, 2015, 20:12
Po położeniu płyty na talerz, wraz z pierwszymi dźwiękami, następuje odpalenie dynamitu za dynamitem. Co za siła, jaka przestrzeń, hektary! No Kaśka, tyle lat minęło od nagrania ostatniego studyjnego albumu Zepów i polscy realizatorzy do 2015 roku nawet się nie zbliżyli reedycji LZ.
"In Through the Out Door" ma natomiast dziwnie stłumione bębny co nadaje płycie specyficzny sznyt. Troszkę odnoszę wrażenie, że nagrały się zbyt ofensywnie i próbwano je "odsunąć" na stole mikserskim. Może to tylko wrażenie. Nie jestem znawcą, nie mam jak porównać z first press-em.

Płyta uchodzi za najsłabszą w dorobku zespołu, ale daj panie Bucku taką płytę wielu zespołom. Ja się nie gniewam, jest frajda, gra na piątkę.

Acha, cena 100 zł w MM i leży sobie na półkach wraz ze wcześniejszą "Presence".
Wydawniczo jest ciekawie. Obecnie mamy dwie, grube, czarne, proste płyty spakowane w osobne okładki. Jedna jest reissue oryginalnej płyty, druga zremasterowanym przez Jimmy'ego bonusem. Jedna okładka jest czarno biała, druga przedstawia te same ujęcia w sepii. Koperty są papierowo- foliowe. Całość owinięta w szary papier- jak kiedyś. Na to jeszcze zaklejana folia z nadrukowaną listą utworów. Mówi się, że aby zwiększyć popyt wśród fanów zespołu przygotowano różne kombinacje ujęć. Sześć. Tylko się zastanawiam, czy nie było  tak, że ujęcia z wnętrza baru nie były przypisane parami, to by znaczyło , że są trzy kombinacje. W każdym razie aby mieć wszystkie możliwe trzeba było mieć szczęście, bo papier zasłaniał wersję okładki.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 26, 2015, 21:08
Thx. Ta płyta brzmi "głucho " od urodzenia.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:13
Kupilem pieczątkę na ebay US i wczoraj rozdziewiczylem.  8)  Slodko / gorzka przyjemnosc.  ;)  Wydanie z 1978 roku. Okladka pozostanie w folii, czyli na razie nie bedzie rozkladana. Muzycznie znam na pamiec, jak pewnie kazdy z nas. Plyta prosta, wizualnie mincik. Ale tradycyjnie kilka "cykniec" w cichych momentach. Skąd to się bierze..?  :o



Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 17, 2015, 15:23
No i narobił mi smaka na King Crimson. Zejdę z AC/DC i ściągam z półki KC :)

A przyczyna pyknięć może być różna. Myłeś ją już? Może tylko jakieś paprochy, pozostałości po tłoczeniu?

Mogą być też wady samego nośnika bądź błędy w tłoczeniu.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:34
Andrzej, przeciez wiesz, ze jako wrozbita wiem co Tobie smakuje  ;D
Myta. Nic juz z tym sie nie zrobi. W sumie chyba nie slyszalem zadnej starej, kopii bez tych zaklocen. Mowiac krotko, bylem na to przygotowany  ;)
Bez "efektow" mam na CD. Wydanie na 30-lecie, fajna jakosc.  :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 17, 2015, 15:37
Cytat: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:34Bez "efektow" mam na CD. Wydanie na 30-lecie, fajna jakosc. 

To bdb wydania.

Widać winyl musi sobie pyknąć od czasu do czasu, jak człowiek :) Analogowo :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 17, 2015, 15:39
Można się napić? Popołudnie już  :P
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:43
Masz moze to nowe wydanie (Panegyric ??) ? Ciekawy jestem jak wypadlo... ???
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:44
Cytat: gratefullde w Październik 17, 2015, 15:39Można się napić? Popołudnie już
Za godzinke, moze za dwie... ;)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 17, 2015, 15:49
Cytat: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:43
Masz moze to nowe wydanie (Panegyric ??) ? Ciekawy jestem jak wypadlo... ???

Niestety nie. Słuchałem tych z 40 th i też są super
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 17, 2015, 15:49
Cytat: wojtek41 w Październik 17, 2015, 15:44Za godzinke, moze za dwie...

Strasznie się nudzę, wróciłem ze spaceru i stwierdziłem, że wieczór :/
Tytuł: Editors "In Dream"
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 13, 2015, 18:13
Jest niezły miszmasz, a najmniej rocka, ale skoro piszą, że to indie rock- zapodaję tutaj.
http://www.discogs.com/Editors-In-Dream/release/7548594

Zakupiona w MM za 75 zł. Okładka gatefold i ciężar kazały przypuszczać, że to wydawnictwo dwupłytowe. Ale nie. Jedną kieszonkę zajmuje 5 kartonów ze zdjęciami członków grupy. Dziwne... Płyta gruba, ciapata w kolorze, hm... rzadkiej kupy? Dziwne do potęgi drugiej. Czarna, papierowa koperta, w bonusie kod do ściągnięcia plików. Ja nie będę używał, jak ktoś ma ochotę:
Trzeba wejść na stronę: http://piasartists.com/indream i wbić kod ze zdjęcia.
Gra to nieźle, bardzo przestrzennie, z eksponowanym dołem pasma, dynamika wydaje się być nieco spłaszczona.

Krótka recka tego też dziwnego zestawienia utworów: http://muzyka.onet.pl/alternatywa/editors-in-dream-recenzja/r6w8dw
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Listopad 13, 2015, 18:26
Tej płyty Editors nie znam ,ale dwie poprzednie są fantastyczne. :)
Tytuł: Florence + The Machine "How Big, How Blue, How Beautiful"
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 14, 2015, 19:55
Dziś kupiona w Saturnie za 109 zł
http://www.discogs.com/Florence-The-Machine-How-Big-How-Blue-How-Beautiful/release/7064888 ( numer i opis się zgadza, okładka nie, wydanie jest holenderskie)

Okładka mocno lakierowana, dwie, grube, czarne płyty, bez wad w ładnych ( zdjęcia, tytuły) papierowych kopertach, insert z tekstami. W bonusie kody do ściągnięcia plików. Przyjemne wydawnictwo.
Nagrane bez szału, jest przestrzeń, ale nieprzesadna eksploracja skrajów pasma, a w skomplikowanych, złożonych fragmentach- zlepienie dźwięku i planów. Za to muzycznie bardzo energetycznie, witalnie. Super! Mocne 4.

Tytuł: Waglewski, Fisz, Emade „Matka, Syn Bóg”
Wiadomość wysłana przez: Two-FacedGirl w Listopad 14, 2015, 22:05
Waglewski, Fisz, Emade ,,Matka, Syn Bóg"[2LP]
ART2/AGORA SA , Grudzień 2014   
Po 5 latach od wydania platynowej ,,Męskiej Muzyki" z nową płytą powraca projekt Waglewski Fisz Emade.
Utwory:
LP 1:
Strona A 
1. Pocisk   
2. Posłuchaj   
3. Ojciec   
Strona B 
1. Syn   
2. Wrze Gąszcz   
3. Trupek   

LP 2: 
Strona A 
1. Bóg   
2. Ile Jeszcze Życia   
3. Kometa   
Strona B 
1. Żółty But   
2. Matka   
3. Człowiek Ćma   
4. Na Okrągło 

Tak przed premierą mówił Wojciech Waglewski: ,,Tym razem jest to płyta wymyślona wspólnie... zespołowo, ponieważ od czasu poprzedniej płyty będącej jednorazowych projektem, powstał zespół Waglewski Fisz Emade, w związku z tym większa dojrzałość i większa spójność materiału. Po ukończeniu i przesłuchaniu całości, nie mogliśmy oprzeć się wrażeniu, że to najbardziej osobisty, najgłębszy i jednocześnie najprawdziwszy materiał biorąc pod uwagę wszystko to, czego dokonaliśmy do tej pory...."

Co dostajemy: matowa okładka gatefold, bardzo ciekawa graficznie(zdjęcia); koperty papierowe. Dwie czarne proste płyty. Rowki na płytach są bardzo wąsko ułożone choć na każdej ze stron zostało sporo miejsca. Jednak biorąc pod uwagę, że nie wysłuchałam żadnych szumów trzasków czy przeskoczeń uważam, że tłoczenie jest ok.  Płyta nagrana jest bardzo dobrze, całość spokojna i stonowana, a jednocześnie zaskakująca różnorodnością stylu i aranżacji (słychać tu i blues i folk i country). Refleksyjne teksty i świetne gitarowe brzmienia. Moim zdaniem zasługuje na 5.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 14, 2015, 22:10
Dziękować, super. Zdjęcia jakie sprytne  :D
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Two-FacedGirl w Listopad 14, 2015, 22:14
Cytat: frywolny trucht w Listopad 14, 2015, 22:10
Dziękować, super. Zdjęcia jakie sprytne  :D
Przepraszam za jakość, ale ciemno już i nic lepszego nie dało się zrobić... :-[
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 14, 2015, 22:26
Nie. To nie tak. Naprawdę super, szczególnie to:

(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=93.0;attach=8809;image)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: merlin1973 w Listopad 14, 2015, 22:31
Rzeczowy opis po którym chce się mieć te krążki :)
Nazwy poszczególnych utworów bardzo wymowne, trzeba teraz posłuchać.
Na przedstawienie płyt czekaliśmy ... ale lepiej późno niż wcale ;)
W dzisiejszych czasach brakuje chwili na przyjemności, sam mam kilka płyt które czekają na przesłuchanie. :-[
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: elem w Listopad 14, 2015, 22:35
TFG, wielkie dzięki za recenzję, naprawdę fajny wpis  :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Two-FacedGirl w Listopad 14, 2015, 22:40
Z racji, że to moja pierwsza recenzja i czułam się bardzo niepewnie, dziękuję za ciepłe przyjęcie :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: merlin1973 w Listopad 14, 2015, 22:41
Cytat: Two-FacedGirl w Listopad 14, 2015, 22:40moja pierwsza recenzja
ale nie ostatnia :)
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: Two-FacedGirl w Listopad 14, 2015, 22:48
Cytat: merlin1973 w Listopad 14, 2015, 22:41
Cytat: Two-FacedGirl w Listopad 14, 2015, 22:40moja pierwsza recenzja
ale nie ostatnia :)
Nie wykluczone, święta zapasem jest więc nadzieja że coś ciekawego będzie pod choinką :), a wtedy jak najbardziej będzie i recenzja
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: kazan w Marzec 22, 2016, 15:51
Witam
Czy ktoś z kolegów posiada jakieś nowe reedycje  TOTO na winylu ?
Warto kupować ?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: WOY w Marzec 22, 2016, 19:26
Mam reedycję płyty "Mindfields" 2 LP z 1999 wydaną w 2014r. przez Columbia.
Jakość dźwięku bez zarzutu, zero pyknięć b.dobra dynamika. Właśnie sobie zapuściłem......... jest cudnie.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: moon w Maj 12, 2016, 12:25
ma ktos wyrobiona opinie na temat wznowien Nirvany "Nervermind"? ktore by warto wziac?
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: SVART w Maj 17, 2016, 10:12
Cytat: kazan w Marzec 22, 2016, 15:51Witam
Czy ktoś z kolegów posiada jakieś nowe reedycje  TOTO na winylu ?
Warto kupować ?

Myślę, że nie warto. Lepiej na spokojnie poszukać w bardzo dobrym stanie wydania z epoki, wyjdzie do tego pewnie taniej, gdyż Toto jest towarem pospolitym.

Dlaczego nie aktualne wznowienia? Chodzi głównie o "mastery" używane do tłoczenia winyli. Zdecydowana większość wznowień to tłoczenia z CDs, plików, rzadko z oryginalnych taśm matek (o tym ostatnim fakcie zwykle się ostentacyjnie chwalą na naklejkach do wydań, np. limitowane serie Blue Note). Już to przerabiałem na własnej igle gramofonowej :). Wznowienia zwykle grają sporo gorzej, z nalotem cyfrowym, mniej analogowo. Oczywiście nie zniechęcam i pewnie są wyjątki, ale to uważam mniejszość. Nowe winyle kupuję najczęściej sprawdzone edycje, ostatnie wydawnictwa lub wydania audiofilskie - z masówką lepiej obchodzić się ostrożnie :).

Cytat: moon w Maj 12, 2016, 12:25
ma ktos wyrobiona opinie na temat wznowien Nirvany "Nervermind"? ktore by warto wziac?

Nie mam żadnego, proponuję poszukać na specjalistycznych forach zagranicznych, np. SteveHoffman.
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: moon w Maj 17, 2016, 10:19
Cytat: SVART w Maj 17, 2016, 10:12Nie mam żadnego, proponuję poszukać na specjalistycznych forach zagranicznych, np. SteveHoffman.

juz kupilem
Tytuł: Odp: ROCK
Wiadomość wysłana przez: fotobia w Styczeń 30, 2017, 14:27
Postanowiłem sobie dziś powspominać stare czasy i po kolei przesłuchać płyt które nie grały u mnie dobrze ponad 20 lat. Zacznę od czegoś chyba mało popularnego dziś. Ironhorse. Czarny normalnej grubości, prosty krążek. Muzyka dziś może nie do końca mi leży. Zastanawiam się powodu zakupu przed laty. Ale za to kurcze brzmienie, dynamika bardzo fajna, oj sporo krążków dziś wydawanych gra o wiele gorzej od tego winyla z 79 roku. Okładka zachowała się w świetnym stanie, jest trzeba to przyznać dobrej jakości.
https://www.youtube.com/watch?v=ZJKMpIrGon0 (https://www.youtube.com/watch?v=ZJKMpIrGon0)