Takie pytanie mam zasadnicze (koledze bum podziękujemy) czy stosując lepszy kabel Toslink, od tego co mam a jest to jakiś marketowy, dość cienki w sensie średnicy przewód, zyskam coś? Oczywiście chodzi o dźwięk :D
Proszę o poważne wpisy osób, które miały z tym do czynienia.
To jest światłowód, tak? To grubość samego glassu jest taka sama bez względu w co to jest opakowane.
Ja używałem kiedyś kabla Profigolda
https://archiwum.rms.pl/kabel-optyczny-toslink-pgd5000-profigold-oxypure-0-75m
No tak, tylko pytanie co ja dostanę po przesiadce z 70 zł/mb na np 300 zł/mb ? Jest sens?
Cytat: gratefullde w Listopad 05, 2017, 19:38
Takie pytanie mam zasadnicze (koledze bum podziękujemy) czy stosując lepszy kabel Toslink, od tego co mam a jest to jakiś marketowy, dość cienki w sensie średnicy przewód, zyskam coś? Oczywiście chodzi o dźwięk :D
Proszę o poważne wpisy osób, które miały z tym do czynienia.
Mam z tym do czynienia.
Mogę?
[emoji377]🥃
Cytat: gratefullde w Listopad 05, 2017, 19:57tylko pytanie co ja dostanę po przesiadce z 70 zł/mb na np 300 zł/mb ?
Ładniejszy oplot i wtyczki.
Cytat: vasa w Listopad 05, 2017, 20:19
Cytat: gratefullde w Listopad 05, 2017, 19:38
Takie pytanie mam zasadnicze (koledze bum podziękujemy) czy stosując lepszy kabel Toslink, od tego co mam a jest to jakiś marketowy, dość cienki w sensie średnicy przewód, zyskam coś? Oczywiście chodzi o dźwięk :D
Proszę o poważne wpisy osób, które miały z tym do czynienia.
Mam z tym do czynienia.
Mogę?
[emoji377]🥃
Zawsze [emoji6]
Ja bym wypruł toslinki zarówno ze źródła jak i z odbiornika i zamiast nich zamontował coaxiale na gniazdach WBT Nextgen.
Cytat: McGyver w Listopad 05, 2017, 20:26
Ja bym wypruł toslinki zarówno ze źródła jak i z odbiornika i zamiast nich zamontował coaxiale na gniazdach WBT Nextgen.
No i nie zdążyłem. McGyver mnie uprzedził [emoji19]
[emoji377]🥃
Niedługo będę kupował taki kabel długości 3m za 300zł i porównywał ze zwykłym , markowym za 50zł .
Opiszę .
Mam kilka toslinków w cenach 20-60zł i w większości przypadków na kablach coaxialnych grało mi lepiej .
Tylko w jednym przypadku było identycznie - DAC Wadia X32 .
Kable toslink różnią się budową która ponoć wpływa na brzmienie . Drążę temat od jakiegoś czasu i ponoć WW Supernova jest najlepszym tego typu kablem .
Od lat jest tez polecany VDH Optocoupler .
Zastanawiając się nad wyborem takiego połączenia warto brać pod uwagę to że w przypadku kabla toslink mamy pełną izolację elektryczną między urządzeniami co jest ważne np gdy łączymy nasz sprzęt z TV który jest w pięty w kablówkę .
Toslink jest też lepszy przy dużych odległościach .
Miałem też przypadek gdzie Accuphase DP-400 połączyłem kablem coaxialnym z Stream Magic 6 a ten RCA z Gryphonem Atillą .
Sam DP-400 był też wpięty kablem RCA z Atillą .
Wpinając coaxiala zmieniało mi się nieco brzmienie DP-400 i SM6 ponieważ masa coaxiala spinała dwa urządzenia i tą masą też płynął sygnał .
Przy kablu toslink tego nie było .
Czy przy okazji testu możesz sprawdzić czy sygnał TV do DAC podczas odtwarzania z YT tnie się/zrywa podczas przewijania czy np zmiany głośności z TV?
Cytat: dyletant w Listopad 18, 2017, 10:33
Czy przy okazji testu możesz sprawdzić czy sygnał TV do DAC podczas odtwarzania z YT tnie się/zrywa podczas przewijania czy np zmiany głośności z TV?
Do kogo to pytanie ?
Do samego Mudy :). Może doda coś do swojego testu.
TV mam w salonie a kabel ma tylko 3m ;)
TV , YT , nie no do tego to byle jaki kabel . Nie przesadzajmy .
Kabel dotarł .
Obydwa kable 3m . Jeden jakiś markowy za 50zł a drugi to Audioquest Forest za 300zł.
Test polegał na nagrywaniu tego samego kawałka na nagrywarce Tascama ze źródłem Aaccuphase DP-65 .
Różnice są MARGINALNE i do wyczucia na bardzo przejrzystym systemie siedząc w jednym miejscu i przełączając tracki pilotem.
Forest dał kopię bardziej dynamiczną , przejrzystą z bardziej punktowym basem.
Kabelek za 50zł miał więcej basu ale mniej dynamicznego od Foresta .
Pewnie Supernova za 1500zł dała by coś więcej ale póki co kasę ładuję w inne kable .
Podsumowując .
W większości systemów wystarczy tani markowy kabel toslink .
Cytat: muda44 w Listopad 28, 2017, 19:45
Forest dał kopię bardziej dynamiczną , przejrzystą z bardziej punktowym basem.
Kabelek za 50zł miał więcej basu ale mniej dynamicznego od Foresta .
Ale jaki wniosek? .. Jeden kabel przesyła więcej bitów basowych a drugi przepuszcza tylko te sprawniejsze, bardziej żywotne? ???
Cytat: dyletant w Listopad 28, 2017, 20:58
Cytat: muda44 w Listopad 28, 2017, 19:45
Forest dał kopię bardziej dynamiczną , przejrzystą z bardziej punktowym basem.
Kabelek za 50zł miał więcej basu ale mniej dynamicznego od Foresta .
Ale jaki wniosek? .. Jeden kabel przesyła więcej bitów basowych a drugi przepuszcza tylko te sprawniejsze, bardziej żywotne? ???
Raczej odebrałbym to jako wpływanie na fazę sygnału i utratę jego kontroli.
Temat wątku jest jasno opisany w pierwszym poście .
Czy słychać różnicę a nie dlaczego słychać ;)
Może ktoś spróbuje tego topowego WW .
Jak skończę z pozostałymi kablami pewnie się skusze ale to raczej kwestia miesięcy .
Cytat: Piterski w Listopad 28, 2017, 21:20
Cytat: dyletant w Listopad 28, 2017, 20:58
Cytat: muda44 w Listopad 28, 2017, 19:45
Forest dał kopię bardziej dynamiczną , przejrzystą z bardziej punktowym basem.
Kabelek za 50zł miał więcej basu ale mniej dynamicznego od Foresta .
Ale jaki wniosek? .. Jeden kabel przesyła więcej bitów basowych a drugi przepuszcza tylko te sprawniejsze, bardziej żywotne? ???
Raczej odebrałbym to jako wpływanie na fazę sygnału i utratę jego kontroli.
Na pewno.
To przecież oczywiste że filtruje i złośliwie fazę przekręca.
A to wszystko ze złości że go za tanio sprzedali [emoji3][emoji16][emoji23]
[emoji377]🥃
Moim zdaniem test trochę bezsensu. Samo urządzenie nagrywające ma degradację sygnału na poziomie 5 dB co niewątpliwie jest słyszalne przez ucho ludzkie.
Jakość przewodu (gniazdo, przewód plastikowy czy szklany etc) to jedno - faza powinna być maksymalnie kanciasta. Do tego implementacja gniazda TOSLINK i przesylania sygnału (synchorniczne,asynchroniczne) to druga kwestia mająca zapewne wpływ na to co i ostatecznie popłynie przez głośniki. Zapewne łatwiej zaimplentować coax dlatego koledzy radzą aby wyrzucić tosnlink
W kwestii robienia kopii cd to lepiej użyć dobrej nagrywarki w komputerze. Przynajmniej ominiemy problem jittera korzystając z buforu programowago.
Cytat: dyletant w Listopad 28, 2017, 22:19
Moim zdaniem test trochę bezsensu. Samo urządzenie nagrywające ma degradację sygnału na poziomie 5 dB co niewątpliwie jest słyszalne przez ucho ludzkie.
Jakość przewodu (gniazdo, przewód plastikowy czy szklany etc) to jedno - faza powinna być maksymalnie kanciasta. Do tego implementacja gniazda TOSLINK i przesylania sygnału (synchorniczne,asynchroniczne) to druga kwestia mająca zapewne wpływ na to co i ostatecznie popłynie przez głośniki. Zapewne łatwiej zaimplentować coax dlatego koledzy radzą aby wyrzucić tosnlink
W kwestii robienia kopii cd to lepiej użyć dobrej nagrywarki w komputerze. Przynajmniej ominiemy problem jittera korzystając z buforu programowago.
Porównanie kopii dotyczyło jednej , w tym samym czasie nagranej płyty i porównanie między tym samym kawałkiem nagrywanym przez różne kable .
Nagrywarka przed tym zapisem celem rozgrzania nagrała płytę CDRW a przerwy między nagrywanymi ścieżkami były poprzez naciśnięcie pauzy więc nagrywarka nagrywała na tych samych ustawieniach .
Odsłuch siedząc w tym samym miejscu , przełączając pilotem .
Lepiej i dokładniej się nie da .
Na tej samej płycie ten sam kawałek testowy był też nagrywany z innego transportu przez kabel coaxialny oraz kilka innych prób ale nie mających związku z tym wątkiem więc je pomijam.
Kabel toslink to separacja galwaniczna pomiędzy moim głównym systemem a stolikiem obok gdzie jest inny transport CD plus ta nagrywarka .
Stosowanie w tym wypadku kabla coaxial długości 3 metrów jest bez sensu a kopie z tej płyty porównywane do oryginału pokazały różnice które akceptuje .
Nie znam dobrej nagrywarki komputerowej .
W nagrywanie płyt bawię się od 17 lat , próbowałem różne programy i nagrywarki PC w tym słynną Yamahy oraz kilkanaście nagrywarek stacjonarnych .
Przy dobrej klasy nagrywarce stacjonarnej z dobrym źródłem kopie zawsze wychodziły lepiej niż te za pomocą PC .