Wygrzewanie kabli. Legenda z zakresu audio-voodoo, czy rzeczywistość?

Zaczęty przez rudy-102, Styczeń 29, 2017, 11:30

Poprzedni wątek - Następny wątek

miniabyr

 :o :o :o :o ;D ;D ;D ;D   Grzegorz   brawo . Hip hip hurra dla Grzegorza . Nie wiem czy to coś zmieni dla niektórych osób ,ale sam fakt pokazania ,że coś może być inaczej powinno dać do myślenia . Co najmniej skrzynka wina dla Ciebie za trud.Hej
Szkoda życia na chujowy dźwięk !


wieniu26


malg

Dzięki wszystkim za dobre słowo  :)

Cytat: miniabyr w Luty 26, 2017, 08:36
... Nie wiem czy to coś zmieni dla niektórych osób ,ale sam fakt pokazania ,że coś może być inaczej powinno dać do myślenia.
Chodziło mi o obiektywne podejście do temau a nie przymilenie się komuś lub przekonywanie kogoś ze "coś tam, coś tam".
Czy do końca moje wywody są obiektywne, pewnie nie, bo pomiary obarczone błędem, sprzęt pomiarowy amatorski
ale się starałem. :P :P :P

malg

Cytat: masza w Luty 26, 2017, 05:51


Masza a ty nie możesz spać ? :o :o :o
O 5-tej nad ranem wysyłasz posty ? ??? ??? ???


MAC

Bliżej 6 niż 5 a Ty wcale lepszy nie jesteś (2)  ;D

frywolny trucht

Malg, szacun na dzielni  8) Ale widzę kontynuację. To jeszcze nie koniec.

1. Czy kable zapominają, że się wygrzały? Czy jak odłożysz na miesiąc do półki i zmierzysz po tym czasie- zmienią swoje końcowe parametry? Będą wracały do początkowych?
2. Kierunek przepływu sygnału. Czy jeśli kabel został wygrzany w danym kierunku, podłączenie go w przeciwnym powiedzmy na 1x24h powoduje zmianę parametrów?


ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

kawosz

No Grzesiu kawał dobre roboty . Ja jednak wolę wygrzewać tradycyjnie . Nie słyszę ewentualnych zmian na gorsze  ;D . A jak mi się od razu nie podoba to żadne wygrzewanie nie pomoże .

Eternal Seeker

U mnie to "wygrzewanie się kabli" to nie audio-voodoo a niestety rzeczywistość .
Nie jest to kilkaset godzin jak twierdzą niektórzy , w moim przypadku kilka godzin .
Kabel nie był nowy ,miał już kilka lat (Chord Odyssey-2) ,ułamały mi się takie oryginalne srebrne
szpilki jakimi dałem kiedyś zakonfekcjonować te kable i od strony głośników dałem zarobić "na goło" cyną
z dodatkiem srebra .
Dwa dni masakra ,nie poznaje kabla ,na basie buła ,góra wycięta ,dopiero wczoraj wieczorem
zaczęło to już jakoś grać ,dzisiaj już wróciło do normy .
Miotełki i talerzyki w jazzie chodzą jak trzeba a i kontrabas potrafi przywalić :-)
Wzmacniacz Dubiel Acoustics OTL 6AS7 + kolumny Klipsch RP 600M+ odtwarzacz CD Nirvana ,CA 851N,gramofon Pro-Ject 2Xperience z wkładką Dynavector

Eternal Seeker

Oczywiście chodzi o ten drugi zestaw ze wzmakiem 2a3 .
Wzmacniacz Dubiel Acoustics OTL 6AS7 + kolumny Klipsch RP 600M+ odtwarzacz CD Nirvana ,CA 851N,gramofon Pro-Ject 2Xperience z wkładką Dynavector

malg

Cytat: frywolny trucht w Luty 26, 2017, 11:48
Malg, szacun na dzielni  8) Ale widzę kontynuację. To jeszcze nie koniec.

1. Czy kable zapominają, że się wygrzały? Czy jak odłożysz na miesiąc do półki i zmierzysz po tym czasie- zmienią swoje końcowe parametry? Będą wracały do początkowych?
2. Kierunek przepływu sygnału. Czy jeśli kabel został wygrzany w danym kierunku, podłączenie go w przeciwnym powiedzmy na 1x24h powoduje zmianę parametrów?

Dzięki  :)

1. Tez o tym myślałem podczas testów i dlatego zostawiłem mogami i beldena.
     Beldena miałem dwa, jeden grał w CD, drugi był do testów). Pomierzę je po miesiącu,. a może po 1,2,3,4 tygodniach
     Nf202 został wpięty już do systemu i gra więc nie będzie w testach
     Nie chciałem pisać o tym, ale skoro uprzedziłeś sytuację.

2. Kable były wygrzewane zawsze w jednakowy sposób, Wygrzewarka ma predefiniowane wyjście i wejście
    a kable były kierunkowe - więc tu nic nie zrobię , musiał bym dorobić kabli


frywolny trucht

Cytat: Eternal Seeker w Luty 26, 2017, 11:53U mnie to "wygrzewanie się kabli" to nie audio-voodoo a niestety rzeczywistość .Nie jest to kilkaset godzin jak twierdzą niektórzy , w moim przypadku kilka godzin .

Tak, ale na sporej ilości forów o tematyce audio, "udowodniono" by ci, że po prostu słuch ci się przyzwyczaił. Zaproponują testy ABX, bo na pewno nie odróżnisz kabli, że tylko ci się wydawało, że słyszysz.
Wydarzyła się rzecz cenna. Nawet jeśli malg popełnił gdzieś błąd, co pewnie za chwilę ktoś zechce udowodnić, przeszliśmy ze sfery wrażeń na konkretne pomiary. Przeskoczyliśmy z poziomu "wydaje ci się, bo ja nic nie słyszę" na poziom "o proszę popatrzeć na wykres, są różnice".
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

Eternal Seeker

Masz rację ale w moim przypadku ta cyna+Ag ,którą zostały zarobione końcówki się "wygrzała" albo kabel
był nieużywany dwa tygodnie ,był zwinięty (zginany) ,różnica była jednak tak znaczna przed i po ,że nie
mogła to być zwykłą akomodacja słuchu .
Nie wiem czy to dobrze czy niedobrze,że człowiek słyszy te rzeczy ,mam kolegę ,który ma stary amplituner
Sansui ,zabytkowe kolumny Tannoy do tego magnetofon Revox B-77 i będzie ze 20 lat jak jest happy .
Gra na zwykłych drutach ,ustawienie też nieszczególne ,dla mnie trochę za mała dynamika i za mało góry
ale najważniejsze ,że jemu się podoba i nic nie chce zmieniać  ::)
Wzmacniacz Dubiel Acoustics OTL 6AS7 + kolumny Klipsch RP 600M+ odtwarzacz CD Nirvana ,CA 851N,gramofon Pro-Ject 2Xperience z wkładką Dynavector

pan-troglodytes

#138
@malg - brawo. Super, że ci się chciało. Mam dwa pytania, hasłowo: jaka jest dokładność twojego sprzętu pomiarowego i jaka jest powtarzalność wyników. Trzecie pytanie na PW.

Melepeta

Sprzęt jest dla muzyki, nie odwrotnie.

MAC

Przyszedł mi do głowy szalony pomysł

Bardzo dokładny analizator widma akustycznego z gęstym podziałem częstotliwości.
Jeśli ucho wyłapuje różnicę między brzmieniem kabli to nie ma bata żeby tego na widmie nie było widać.
Oczywiście tzw detali, przestrzeni nie zmierzymy ale jak ktoś twierdzi, że jeden jest jasny a drugi tzw ciemny to znaczy, że tnie albo podbija pewne częstotliwości.
Dobrze kombinuję?



malg

Cytat: pan-troglodytes w Luty 26, 2017, 18:04
@malg - brawo. Super, że ci się chciało. Mam dwa pytania, hasłowo: jaka jest dokładność twojego sprzętu pomiarowego i jaka jest powtarzalność wyników. Trzecie pytanie na PW.
dokładność - prawdę mówIąc nie wiem, zrobiłem przyrąd według gotowego projektu i zrobiłem pomiary
powtarzalność -  jest duża, ponieważ każdy kabel mierzyłem kilka razy i wyniki się powtarzały, jeden z nich (przypadkowy) zapisałem
na priv odpowiedziałem

rudy-102

Malg. Dziękuję za profesjonalne potraktowanie tematu. Przekonałeś mnie.

malg

Cytat: masza w Luty 26, 2017, 19:52
Przyszedł mi do głowy szalony pomysł

Bardzo dokładny analizator widma akustycznego z gęstym podziałem częstotliwości.
Jeśli ucho wyłapuje różnicę między brzmieniem kabli to nie ma bata żeby tego na widmie nie było widać.
Oczywiście tzw detali, przestrzeni nie zmierzymy ale jak ktoś twierdzi, że jeden jest jasny a drugi tzw ciemny to znaczy, że tnie albo podbija pewne częstotliwości.
Dobrze kombinuję?

gęstość częstotliwości zależy od możliwości próbkowania karty muzycznej, ja robiłem pomiary z częstotliwością 96KHz, bo tyle może moja karta
nie wspomniałem ale przy pomocy tego przyrządu można zmierzyć też elementy typu rezystor, kond, cewka, głośnik, drut, ... cokolwiek przez co płynie prąd, lub cały układ  np kolumnę , oczywiście w zakresie do: częstotliwość próbowania / 2 (kryterium Niquista)

Odnośnie bardzo dokładny analizator - to nie takie proste, bo wpływ mają przyrząd, kable, połączenia, - można spróbować. Na szczęscie przed każdym pomiarem można wykonać kalibrację, co zwiększa dokładność, bo pomiar jest referencyjny (porównawczy).
Jest tez dostępna funkcja odpowiedzi częstotliwościawej układu mierzonego (frequency request).


vasa

Cytat: malg w Luty 26, 2017, 01:22Wiadomo powszechnie w naszym środowisku, ze różne kable (z różnych materiałów, róznych producentów, ...) inaczej przetwarzają dźwięk, więc mają wpływ na jego odbór prze nas: jakość, głosnosc, brzmienie. Chyba z tym zgadza sie większość audiofili.
Choć wiem, że nie wszyscy. Bo to właśnie jest wrażenie. (Ktoś słabo słyszy, jego system jest za słaby, aby te zmiany były słyszalne ,... itd)
Brawo Malg. Udowodniłeś że coś (niespecjalnie wiadomo co :o ) wpływa na mierzalne parametry kabla.
Przyjąłeś też założenie że skoro byłeś w stanie coś pomierzyć to to coś MUSI być słyszalne bo przecież "z tym zgadza sie większość audiofili".
Proponuję Ci doświadczenie odwrotne. Wybierz doskonale znane Ci utwory w wersji cyfrowej. Załóż jakieś filtry zmieniające charakterystykę częstotliwościową o 0,5dB (odpuść klasyczny uśmiech konturu) i niech ktoś Ci to puszcza w kolejności losowej.
Czy będziesz w stanie usłyszeć zmianę o 0,5dB?
Większość z nas będzie miała problem z 1dB.
Dopiero znając własną "rozdzielczość" można zacząć rozmawiać o wpływie kabli, wygrzewania czy sieciówek na dźwięk.
Chociaż, oczywiście, nie wykluczam że to o mnie: "Ktoś słabo słyszy, jego system jest za słaby, aby te zmiany były słyszalne"  :'(
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Jakub

Te zmiany zachodzą cały czas, czy po jakimś czasie pomiar się stabilizuje i już się nie zmienia?

Al Capone

Malg,

Gratuluję samozaparcia i wykonania pomiarów.

Ja jednak pozostanę w przekonaniu, że wygrzewanie kabli i ich słyszalny wpływ na dźwięk to iluzja i audiofilska legenda należąca do kanonu "audiofilskich lektur obowiązkowych". :)

bum1234

Cytat: masza w Luty 26, 2017, 19:52
Przyszedł mi do głowy szalony pomysł

Bardzo dokładny analizator widma akustycznego z gęstym podziałem częstotliwości.
Jeśli ucho wyłapuje różnicę między brzmieniem kabli to nie ma bata żeby tego na widmie nie było widać.
Oczywiście tzw detali, przestrzeni nie zmierzymy ale jak ktoś twierdzi, że jeden jest jasny a drugi tzw ciemny to znaczy, że tnie albo podbija pewne częstotliwości.
Dobrze kombinuję?





Bardzo dobrze. Wpisem tym wyjaśniłeś dlaczego producenci kabli nie robią takich testów.


A teraz sugestia dla Kolegi Malga:

Wykonaj kilkukrotnie pomiary tego samego kabla bez wygrzewania i obejrzyj sobie wykresy.

malg

Cytat: vasa w Luty 26, 2017, 22:55
Cytat: malg w Luty 26, 2017, 01:22Wiadomo powszechnie w naszym
Chociaż, oczywiście, nie wykluczam że to o mnie: "Ktoś słabo słyszy, jego system jest za słaby, aby te zmiany były słyszalne"  :'(


Vasa
Nie, to nie o Tobie, nie bierz do Siebie  :o :o
Pamiętam oczywiście że Ty deklarujesz że nie słyszysz kabli.

Chodziło mi oto że,
przecież nie jest powiedziane że każdy kto ma super sprzet, ma też super ucho.
I odwrotnie nie kazdy kto ma super ucho ma super sprzęt,
więc w obu wypadkach może nie słyszeć tych zmian z róznych powodów,
Ale masz rację - zbyt uogólniłem to zdanie.
Powinienem może napisać:
"Ktoś ma super sprzęt, ale słabo słyczy, albo ma słaby sprzęt aby te zmiany były słyszalne." ;D ;D ;D



malg

Cytat: Jakub w Luty 27, 2017, 08:36
Te zmiany zachodzą cały czas, czy po jakimś czasie pomiar się stabilizuje i już się nie zmienia?

Tego nie wiadomo, bo eksperyment był robiony dyskretnie:
  - pomiar
  - wygrzewanie 48H
  - pomiar

Nie mam możliwosci ciągłego śledzenia impedancji w wygrzewanym kablu  :o