Micro Seiki MX-1 (MP-1 MS-2) v Micro Seiki MX-5

Zaczęty przez GregWatson, Czerwiec 21, 2018, 20:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

dino

Śliczne - będziesz używał z konwerterem z wyjść głośnikowych ?

GregWatson

Zobaczę co są warte i zobaczymy co dalej z nimi będzie.

Widziałem takie rozwiązania:

Trochę tego i trochę tamtego też.

dino

Jest to jakieś rozwiązanie, żeby zachować pozory oryginalności  ;)

GregWatson

#4
Trochę informacji ogólnych. Oba adaptery są ulokowane w identycznych skrzyneczkach i  różnią się płytą czołową jak i płytą tylną.
Zakupiony zestaw składa się:
- adaptera MICRO SEIKI MX-1  (MP-1  i  MX-5 - słuchawki)
- adaptera MICRO SEIKI MX-5  (MX-5 adapter oraz słuchawki)
- sznur dual z możliwością podłączenia obu słuchawek jednocześnie do wybranego adaptera.

Dodam, że zestaw MX-1 dodatkowo posiada baterię bowiem układ zasilany jest właśnie z niej.


Trochę tego i trochę tamtego też.

gratefullde

Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

GregWatson

cd.

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Cytat: gratefullde w Czerwiec 23, 2018, 17:12Robiłeś już odsłuchy?

Jeszcze nie. Nadrabiam trochę zaległości w słuchaniu płyt. Myślę, że jutro coś wrzucę na warsztat i zobaczymy co to coś potrafi.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Wzrokowo zestaw MICRO SEIKI  MX-1 jest bardziej rozbudowany i nasycony elektroniką niż MICRO SEIKI MX-5. Ale może to tylko złudzenie laika.
Trochę tego i trochę tamtego też.

dino

Kiedyś nie oszczędzali - dali trafa !!!
Na 99% będzie to miało wpływ na dźwięk.
Jaka jest impedancja samych słuchawek ?

GregWatson

W instrukcji tego nie podają - w każdym razie muszą być wpięte w ten adapter. W każdym razie doczytałem w necie że weszli w układ ze STAXem.
Trochę tego i trochę tamtego też.

dino

Cytat: GregWatson w Czerwiec 23, 2018, 20:59
W instrukcji tego nie podają - w każdym razie muszą być wpięte w ten adapter. W każdym razie doczytałem w necie że weszli w układ ze STAXem.
To są elektrostaty ?

vasa

Cytat: dino w Czerwiec 23, 2018, 23:24
Cytat: GregWatson w Czerwiec 23, 2018, 20:59
W instrukcji tego nie podają - w każdym razie muszą być wpięte w ten adapter. W każdym razie doczytałem w necie że weszli w układ ze STAXem.
To są elektrostaty ?
To bardzo przypomina moje stare Staxy.
R.I.P.
To był taki słuchawkowy Denon 103 [emoji4]

[emoji377]🥃

Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

#14
Zaczynamy pierwsze testy. Na pierwszy rzut:

- MX-5 adapter + słuchawki MX-5 Micro (zestaw wpięty w wyjścia głośnikowe wzmacniacza NAD C-356Bee),
- zestaw porównawczy - słuchawki AKG K240 Monitor (zestaw wpięty w gniazdo wyjściowe PHONES wzmaka NAD C-356Bee),

Słuchamy - CD Pioneer PD-9700 (płyta The Best Of The Doors)



Wiem, że to dwa różne wyjścia i że trudno je traktować jako takie same do testu dla jednych jak i drugich słuchawek.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Różnica w tym teście dosyć spora między nimi na korzyść zestawu MX-5. Siła głośności taka sama lub prawie taka sama - można powiedzieć, że ten sam poziom głośności co pozwala na porównanie na tym samym poziomie.
Dźwięk z MX-5 bardziej dynamiczny i pełniejszy (słychać detale) czego w AKG jest ledwo słyszalne. Innymi słowy to tak jak słuchać winyla przez LARa LPS-1 (AKG)  i LARa LPS-1 z Verto (MX-5) (Ci co słyszeli to wiedzą o co chodzi).
Jestem mile zaskoczony dźwiękiem to jest wyraźny poziom do góry i jakby już nie ta półka co AKG.
To takie odczucie na początku słuchania. Słucham na razie CD ale będą i inne nośniki (winyl, DAT, kaseta magnetofonowa).
Ciekawe...
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Teraz kilka kawałów Boba Marleya & The Wailers - płyta CD Small Axe

Zmieniam zdanie co do głośności. Jednak z adaptera MX-5 idzie wyraźniej głośniej. Ładne basiki. Słychać głębie. Można zamykać gały i słuchać będąc odciętym od świata.

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Wracamy do słuchania, w przygotowaniu: Bonnie Tyler  - Silhouette in red
Miles Davis - Kind of Blue
oraz niespodzianka na koniec: Psałterz Wrześniowy.

To powinno mi wystarczyć do oceny zestawu MX-5 w zakresie płyt CD.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Bonny Tyler - jestem pod wrażeniem. Ta kobieta ma "jaja". Lubię słuchać jej płyty bo dźwiękowo są niesamowite, przynajmniej te co mam. Aż ciarki lecą po plecach. Super. Jak na koncercie - to trzeba mieć otwarte oczy jak się słucha na zestawie MX-5. Na AKG tak jakby bez werwy.



Miles Davis - w trakcie ciszy słychać jakby jakiś szmerek - też tak macie ? bo na AKG to tak jakby bardzo bardzo słabo wręcz niesłyszalnie. Natomiast na MX-5 dosyć wyraźnie.

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

#19
I na koniec "Psałterz Wrześniowy". Przesłuchałem niektóre utwory po kilka razy. I wcześniej planowałem, że coś napiszę ale jak na razie zbieram szczękę z podłogi. Tego nie potrafię opisać i nie będę nawet próbował. Duże wrażenie. Bardzo duże na MX-5.
Po kilku utworach słuchania na AKG-K240 Studio zrezygnowałem i przesiadłem się na MX-5. Coś niesamowitego.






Moje odczucia mogą być subiektywne bowiem wcześniej miałem tylko doświadczenie na AKG K-240 Studio i tylko i wyłącznie na tych słuchawkach odbierałem muzykę. Dla mnie zestaw MX-5 to zupełnie inna półka słuchania. Może kiedyś uda mi się posłuchać muzyki  na jeszcze lepszym zestawie to będę miał jakieś porównanie z MX-5. Ale póki co ten zestaw zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Po odsłuchach płyt CD jestem przyjemnie zaskoczony z nabycia tego zestawu.


Czas na odsłuchy na innych nośnikach.


Jeszcze między czasie rzuciłem płytkę z koncert jazzowego jakie odbywają się u mnie na wsi (nasza uczelnia co jakiś czas robi spotkania koncertowo - jazzowe). Niedawno wydała płytę, bardzo fajna.
Jak na razie bardzo udanie wychodzą nagrania koncertowe i filharmonijne tak to może ujmę na zestawie MX-5.

Jeszcze coś sobie popuszczam żeby się osłuchać. A jutro inny nośnik.

A AKG K-240 Studio cóż mimo, że wymieniłem okablowanie to mam wrażenie teraz, że to są znakomite słuchawki na noc do poduszki tak ślicznie wyciszone i bez twardych basów że aż miło się słucha. Taki lekki powiew i atłasowe dźwięki. Miłe do słuchania w nocy kiedy uszy stają się bardziej wrażliwsze na dźwięki.

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

No i lecimy dalej. Teraz w akcji magnetofon Pioneer CT-959.

Na początek Czesław Niemen i Sen o Warszawie




AKG K-240 podpiąłem do NADa i zagrało bardzo cicho, później podpiąłem pod magnetofon i jakby lepiej. Dużo niskich. W przypadku MX-5 brzmienie bardziej naturalne i zbliżone do tych kolumnowych.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

i jeszcze jedna Cześka "Czy mnie jeszcze pamiętasz"



Na AKG dużo syczących dźwięków. na MX-5 brak takiego efektu - bardziej basowo.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

i ostatnia z zakresu kaset NORMAL

Deep Purple - Made in Japan



i z części pierwszej - no wiadomo jaki utwór.

Child...


AKG - strasznie sopranowo a na MX-5 nic co by się jakoś wybijało do przodu, wszystko równomiernie i naturalnie.

Trochę tego i trochę tamtego też.

vasa

A jak oceniasz dźwięk MS w stosunku do Twoich kolumn?

[emoji485][emoji377]

Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

GregWatson

Ponieważ w zależności od nośnika dźwięk mi się zmienia zarówno na AKG jak i na MX-5 ale póki co odnoszę lekkie wrażenie że MX-5 jest bardziej naturalny i zbliżony do kolumn oczywiście odbiega od nich ale jakby podobne pasmo jest słyszane natomiast AKG jest cichszy, trochę syczący i nie słychać wszystkich dźwięków w miarę równomiernie tzn. są jakby schowane i wytłumione za innymi w przypadku MX-5 tego nie ma.
Myślę, że po odsłuchaniu różnych nośników będę miał jasność co do tematu. Pewnie jedne i drugie są dobre w określonych gatunkach muzycznych jak i nośnikach ale o tym trochę później. MX-5 dodam, że nie męczą uszu. AKG ze względu na syczące dźwięki z czasem zaczynają męczyć.

Trochę tego i trochę tamtego też.