Menu główne

rowerowanie

Zaczęty przez Wireless, Sierpień 11, 2014, 10:18

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wireless

Pięknie :)
Pozazdrościć i tras i cieplejszej, niż w PL, zimy :)

Co to za maszyna, bo nie mogę doczytać?
Pozdrawiam, Wireless

amati74

No własnie polskiej śnieżnej zimy mi tu bardzo brakuje, tu w zimie tylko deszcz i wiatrzysko co nie za bardzo zachęca do rowerowania tym bardziej ze nie ma takich rarytasow jakie mozesz spotkac w polsce w zimie pidczas rowerowania np: grzane piwo....  gul gul i piwtaca energia do jazdy :-)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka


Wireless

Cytat: amati74 w Listopad 23, 2016, 17:42
No własnie polskiej śnieżnej zimy mi tu bardzo brakuje, tu w zimie tylko deszcz i wiatrzysko co nie za bardzo zachęca do rowerowania tym bardziej ze nie ma takich rarytasow jakie mozesz spotkac w polsce w zimie pidczas rowerowania np: grzane piwo....  gul gul i piwtaca energia do jazdy :-)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka



Ja, powiem szczerze, przy, gdzies tak -3 to już się wykrzaczam. Nie daję rady zrobić więcej, niż 30 - 40km. Potem odmarzanie jest bardzo bolesne ... Chyba wolę w zimie wietrzysko i deszcze. To jest to, czego w PL w listopadzie mamy nadmiar...
Pozdrawiam, Wireless

amati74

Cytat: Wireless w Listopad 23, 2016, 17:37
Pięknie :)
Pozazdrościć i tras i cieplejszej, niż w PL, zimy :)

Co to za maszyna, bo nie mogę doczytać?
Maszyna to vitus Gravir 1,  napęd sram, kola i piasty Easton,  sztyca Easton,  amory rockshock reba + rt3 monarch. Hamulce elixir3

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka


amati74

#379
Lepiej sie jezdzi jak jest-10 - 15 bo jest sucho i przyjemniej niz jest- 3 czuc jeszcze wilgoc to jest malo przyjemnie. W warszawie masz na takie mrozy dobrą recepte poprostu jeździsz od baru do baru i sie rozgrzewasz a wycieczke kończysz nad wisłą w barze pod rurą na kufelku piwa i kaszanecze z chlebkiem i musztardką

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

Wireless

Cytat: amati74 w Listopad 23, 2016, 17:51
Cytat: Wireless w Listopad 23, 2016, 17:37
Pięknie :)
Pozazdrościć i tras i cieplejszej, niż w PL, zimy :)

Co to za maszyna, bo nie mogę doczytać?
Maszyna to vitus Gravir 1,  napęd sram, kola i piasty Easton,  sztyca Easton,  amory rockshock reba + rt3 monarch. Hamulce elixir3

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka




Fajna maszyna! Ja się dość długo zastanawiałem nad fullem i skończyło się na ... szosie :) W sumie - to w sam raz na mazowieckie płaszczyzny, chociaż drogi mogłyby byc wyższej jakości - to już ogólnopolska przypadłość. Czasem i enduro wydaje się za mało na te cholerne "drogi" :)
Pozdrawiam, Wireless

amati74

Ja tez chciałbym drugą ramę sztywną albo drugi rower na sztywnej ramie ale zona to mur nie do przejscia :—)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka


Wireless

Cytat: amati74 w Listopad 23, 2016, 18:02
Ja tez chciałbym drugą ramę sztywną albo drugi rower na sztywnej ramie ale zona to mur nie do przejscia :—)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka



Ja moją wziąłem pod włos. Przy kolacji z przyjaciółmi (wcześniej z nimi dograłem całą sprawę) zagailiśmy, że przy takim jeżdżeniu, to szosa na mur by się przydała. Żona machnęła ręką. To była sobota wieczór. W PN pojechałem do rowerowego i zamówiłem - po czym wróciłem do domu i rżnąc głupa zagaiłem: "To zamówiłem, bo się zgodziłaś"
Moja żona: "Co zamówiłeś? Na co się zgodziłam"
- No jak to na co? Na rower przecież :)
Pozdrawiam, Wireless

amati74

Odwazne to było :-)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka


Wireless

Cytat: amati74 w Listopad 23, 2016, 18:39
Odwazne to było :-)

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka




Ano - lepsza taka śmierć, niż w kapciach przed telewizorem ;D
Pozdrawiam, Wireless

Wireless

A tak BTW - sposób na bicie rekordów. 100% pewny - jak przeżyjesz, to jesteś rekordzistą :)

Pozdrawiam, Wireless

Lyset

Tez roweruje.Od poniedzialku do piatku,odwaznie,bez wzgledu na pogode.Czasami zdarza sie tez w weekend.
Kenwood BLM802WH/Kenwood BM450/Braun BT5090/Yamaha XSR900/Yamaha XF425

Wireless

Cytat: Lyset w Listopad 23, 2016, 19:58
Tez roweruje.Od poniedzialku do piatku,odwaznie,bez wzgledu na pogode.Czasami zdarza sie tez w weekend.


Czołem!
W zimie też? Pochwal się trochę: czym rowerujesz, może jakieś fotki :)
Pozdrawiam, Wireless

Lyset

Czolem!
W zimie tez.
Raleigh Pioneer Metro,mocno ublocony   ;)
Kenwood BLM802WH/Kenwood BM450/Braun BT5090/Yamaha XSR900/Yamaha XF425

Wireless

Cytat: Lyset w Listopad 23, 2016, 21:37
Czolem!
W zimie tez.
Raleigh Pioneer Metro,mocno ublocony   ;)

Podstawa to się dobrze zmęczyć i ubłocić. Poziom zadowolenia z jazdy jest wprost proporcjonalny do iloczynu tych dwóch czynników :)
Pozdrawiam, Wireless

Lyset

Blocimy sie razem z rowerem ze wzgledu na czeste opady deszczu.
Kiedys blocilem sie celowo,tzw. goralami.
A i obecnie zalozone opony nie bardzo nam pozwalaja na taplanie sie w glebszym blotku,bezdrozach,trawnikach itp.
Btw,przebicio odporne sa.Sprawdzone pare razy na grubym szkle.
Zeby nie bylo to z gory zaznaczam ze niczego nie reklamuje i nie sprzedaje.
Kenwood BLM802WH/Kenwood BM450/Braun BT5090/Yamaha XSR900/Yamaha XF425

Wireless

Cytat: Lyset w Listopad 23, 2016, 21:58
Blocimy sie razem z rowerem ze wzgledu na czeste opady deszczu.
Kiedys blocilem sie celowo,tzw. goralami.
A i obecnie zalozone opony nie bardzo nam pozwalaja na taplanie sie w glebszym blotku,bezdrozach,trawnikach itp.
Btw,przebicio odporne sa.Sprawdzone pare razy na grubym szkle.
Zeby nie bylo to z gory zaznaczam ze niczego nie reklamuje i nie sprzedaje.

:)
Moim oponom i dętkom w szosie wystarcza ostrzejszy kamień - to, niestety, koszt walki z oporami toczenia. Efekt jest taki,  że już ze dwa razy wracałem do domu pieszo - właśnie dzisiaj zamówiłem sobie niezbędnik na narządka, zapasową dętkę i ew. pompkę w kształcie bidona - powoli ze względu na częste dość ostatnio łapanie gumy zaczynam nabierać gumo-fobii :)
Pozdrawiam, Wireless

Wireless

A - i BTW - dzisiaj 62 wykręcone. Jutro kontynuacja - mam nadzieję, że nie będzie padać :)
Pozdrawiam, Wireless

rudy-102

Cytat: Wireless w Listopad 24, 2016, 19:14dzisiaj 62 wykręcone. Jutro kontynuacja -
Powoli zaczynam Ci zazdrościć ilości wolnego czasu.

Wireless

Cytat: rudy-102 w Listopad 24, 2016, 19:39
Cytat: Wireless w Listopad 24, 2016, 19:14dzisiaj 62 wykręcone. Jutro kontynuacja -
Powoli zaczynam Ci zazdrościć ilości wolnego czasu.

Specjalnie wziąłem ZALEGŁY urlop, aby powykręcać jeszcze trochę do końca listopada. Nie ma letko :)
Pozdrawiam, Wireless

elem

"dziś 80, dziś 62, dzis 90, dziś 50" - strach od ciebie uzywany bajk kupić , masz przebieg jak Szurkowski  ;D
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

Wireless

Cytat: elem w Listopad 24, 2016, 19:51
"dziś 80, dziś 62, dzis 90, dziś 50" - strach od ciebie uzywany bajk kupić , masz przebieg jak Szurkowski  ;D

Trzeba. Zadeklarowałem się, że na moją 50tkę zrobię 100 mil jednego dnia :)
Pozdrawiam, Wireless

elem

Phi,  na 50-tkę zrobiłem 1000 mil..ilitrów jednej nocy  :P  ;)
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

Wireless

Cytat: elem w Listopad 24, 2016, 19:57
Phi,  na 50-tkę zrobiłe 1000 mil..ilitrów   :P  ;)

Nie takich mil :) Tzw. ilitry będą później :)
Pozdrawiam, Wireless

rudy-102

Cytat: Wireless w Listopad 24, 2016, 19:56Zadeklarowałem się, że na moją 50tkę zrobię 100 mil jednego dnia :)
Rozumiem. Ja na 44 urodziny przebiegłem pierwszy maraton. Można.