Harbeth jaki jest i na czym stoi.

Zaczęty przez jamówię, Styczeń 15, 2015, 20:26

Poprzedni wątek - Następny wątek

Drizzt

Cytat: jamówię w Styczeń 20, 2015, 13:52
Drizzt będziesz p3 ćwiczył z Lebenem, czy odpuszczasz? Jestem cholernie ciekaw Twoich spostrzeżeń.

Aktualnie mam pomysł rozwoju w trzech kierunkach; Harbethy do dużego systemu, Leben lub inna lampa do małego i gramofon. Zdaję sobie sprawę, że realizacja zamierzeń może trochę zająć. Póki co pierwszeństwo daję Harbethom bo odkąd mam P3 to nie bardzo mogę słuchać innych kolumn, w tym Totemów, skutkiem czego duży system leży prawie martwy ;)

Cytat: masza w Styczeń 20, 2015, 14:02
Teraz sobie nie wyobrażam przesiadki na inne :)

Nie dziwię się. Skąd ja znam to uczucie? Harbethy uzależniają, ale jakie to piękne i nieszkodliwe uzależnienie :)

masza

I w dodatku nie kosztują tyle co samochód :)

jamówię

Cytat: masza w Styczeń 20, 2015, 14:02
Żona ma gdzieś specjalny wosk do konserwacji instrumentów to jutro spróbuję zatrzeć ślady.

Od dwóch dni eshaelki :) grają tak, że nie mogę się oderwać od słuchania.
Czyżby minął okres wygrzewania? Ile? Półtora miesiąca.
Teraz sobie nie wyobrażam przesiadki na inne :)
Maciek najwyraźniej  osiągnąłeś break-in i teraz to już tyłka od słuchania nie oderwiesz,przpraszam uszu:))) tak jak napisał Miłosz,Harbs uzależniają,dlatego miło tu w spokoju o tym popisać,bo na AS od jakiegoś czasu, trzeba się w wątku o Harbeth tłumaczyć,dlaczego tak bezkrytycznie się je kocha. Drizzt jaki gramiak,mnie też korci powrót i bardzo tęsknię za moim SME...

Drizzt

A to nie wiedziałem, że odszedłeś Michał od analogu. Wiem, że masz fajnego DAC-a Regi, ale myślałem, że cały czas kręcisz placki. Nie wiem jeszcze jaki gramiak, na pewno wkładka MC musi być. Może ten Ad Fontes? Nie wiem. Teraz mam starego Pro-Jecta, to może być tylko lepiej :)

jamówię

Cytat: Drizzt w Styczeń 20, 2015, 14:38
A to nie wiedziałem, że odszedłeś Michał od analogu. Wiem, że masz fajnego DAC-a Regi, ale myślałem, że cały czas kręcisz placki. Nie wiem jeszcze jaki gramiak, na pewno wkładka MC musi być. Może ten Ad Fontes? Nie wiem. Teraz mam starego Pro-Jecta, to może być tylko lepiej :)
Kończyłem budować dom i....zabrakło troszkę a nie chciałem kredytu. Do gramiak wrócę. Rega leży bykiem od kiedy kupiłem ReVoxa,no z trudem wyjeżdżam do pracy???

Drizzt

Proza życia... Skrobnij Przyjacielu cos więcej o tym Revoxie, co to za stwór, szpulak, cedek czy inne licho? :)

Może być w innym wątku, jeśli się ten nie nadaje ;) A może już pisałeś, tylko nie dotarłem.

jamówię

Cytat: Drizzt w Styczeń 20, 2015, 15:29
Proza życia... Skrobnij Przyjacielu cos więcej o tym Revoxie, co to za stwór, szpulak, cedek czy inne licho? :)

Może być w innym wątku, jeśli się ten nie nadaje ;) A może już pisałeś, tylko nie dotarłem.
Tak napisałem już w innym wątku i cholera nie pamiętam w jakim,pewnie wyszukiwarka pomoże?


Drizzt


jamówię

Panowie stare jak świat pytanie,słuchacie z ,czy bez....maskownic?

neomammut

Z maskownicami. Są kolumny, które lepiej grają z niż bez :)

A Harbeth gra lepiej chyba bez maskownic - tak mi się coś zdaje.

janek58

 Słucham z maskownicami, minusy; to nie widać frontów , co cieszy oko , plusy to się nie kurzy.

miniabyr

Pozwolę sobie zabrać głos ,choć nie posiadam Herbatników . Słucham zawsze bez maskownic . Dlaczego ? Ano wystarczy posłuchać z i bez .Wolę bez.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

jamówię

Jak fajnie :)ile wpisów tyle opinii. Ja mam z,kiedyś miałem bez,potem poczytałem HUG i znowu mam z i teraz kombinuję...Z Harbethów bardzo niewdzięcznie zdejmuję się grille,cóż chyba powalczę i nowego cdp posłucham pierwszy raz bez...

miniabyr

W moim przypadku założone maskownice powodowały utratę czegoś, co mogę nazwać "prezencją"  .Efekt nieznaczny ale dla mnie wyczuwalny.Gram na Audio Note.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

jamówię

Zdjąłem i wydaje mi się,że jest jakby dobitniej ale nie w pejoratywnym tego słowa znaczeniu,może to sugestia po zdjęciu :) :) poza tym P3 front mają śliczny.
miniabyr rozwiń plis tą prezencję,co to jest,wiem,że w audio pewne sprawy trudno zwerbalizować... ;)

miniabyr

#66
Ok .Chodzi mi o lekkie stłumienie na wysokich czestotliwościach ,co daje efekt krótszego ,bardziej suchego brzmienia.U mnie zdjęcie maskownic  daje efekt zdjęcia przysłowiowego  kocyka z brzmienia -ale barrrdzo subtelnego
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

neomammut

Miniabyr, nie zgrywaj się, zdejmij więc tylko koc, a maskownice zostaw :D

Drizzt

Harbethy zawsze z maskownicami. Totemy i większość innych kolumn - bez.

miniabyr

Cytat: neomammut w Styczeń 21, 2015, 20:15
Miniabyr, nie zgrywaj się, zdejmij więc tylko koc, a maskownice zostaw :D
Z natury jestem jajcarz -)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

jamówię

Cytat: drizzt w Styczeń 21, 2015, 20:16
Harbethy zawsze z maskownicami. Totemy i większość innych kolumn - bez.
A ja zdjąłem i słucham teraz płyty,której słuchałem też wczoraj i w której jestem zakochany i potwierdzam obserwacje miniabyr. Właściwie zawsze trzymałem się zaleceń Alana, ale z Revoxem chyba bez jest lepiej,chyba bo jeszcze pokręcę parę płyt.

jamówię

Zdjęcie maskownic to imo dobry ruch 8)

masza

Ja teraz nie zaryzykuję.
Poczekam aż dziecka w świat se pójdą :)

neomammut

No to je w jakąś folię zapakuj, co by Ci się nie rozeszły ze starości ho ho ho :D

Drizzt

No nic Panowie, jadę posłuchać SHL5+, bardzo jestem ciekaw :)