Gadżety audio - fakty i mity

Zaczęty przez masza, Maj 31, 2014, 19:46

Poprzedni wątek - Następny wątek

masza

Tu opisujemy własne i jedynie własne doświadczenia z gadżetami audio.

Filozofowie pomiarowo-gazetowi nie będą obsługiwani :)


W takim razie zacznę ja od tego co mam u siebie...

Entreq Vibb Eaters

Czy działają? Jako dociążenie kolumn pewnie tak. Zapewne na równi z workiem piasku za 1 zł. Ja się zakochałem w ich dizajnie :)

Franc Audio Ceramic Disc Classic

Oczywiście, że działa. U mnie stoją pod platformą antywibracyjną na gramofon. Można walić pięściami w blat stolika ze sprzętem a igła nawet nie drgnie. Bez tych podstawek przy takim samym eksperymencie potrafiła przeskoczyć.

Harmonix TU-800 EXi


Działa dokładnie tak samo jak fabryczna mata (jakiś kompozyt) dostarczana standardowo z moim gramiakiem. Dla mnie wtopione pieniądze.

Furutech SK-II


Działa i to jak cholera. Właściwości antystatyczne nie do przecenienia. Wystarczy go zbliżyć na 2 cm do płyty i gołym okiem widać jak przyciąga do siebie kurz, kłaki itp.
Cena chora :)

Wireless

Tą szczoteczkę furutecha, to gdzie i za ile zakupiłeś, jeśli można wiedzieć ? Bo ja szukam czegoś - właśnie - porządnego. To nie voodoo, IMHO - far far far away from audiophile routers ;)
Pozdrawiam, Wireless

gratefullde

To i ja się przyłączam do pytania.  I to nie tylko z ciekawości :)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

masza

Kupiłem u Rogera w RCMie.
Cena niestety odstrasza i jest idiotyczne - 480zł ale jak jej nie brać pod uwagę to jest naprawdę skuteczne narzędzie.

Wireless

Kurcze - już podrożało - do 580 pln...  >:(
Z drugiej strony znalazłem coś takiego :
http://winyle.pl/konserwacja/4237-pedzelek-antystatyczny-4007754223194.html
Pozdrawiam, Wireless


gratefullde

Na celnym się kwota lekko powiększy :)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

masza

Kitajce z HK zawsze, nawet bez dodatkowej prośby wypisują invoica na 19$ :)
I pokaż mi celnika, który wyceni taki pędzel na 150 usd  8)

gratefullde

Ten pędzel ma napis producenta, który jest znany z tego, że u zwykłego Kowalskiego,  jego produktów nie spotkasz :) Ale fakt, najgorsze co nas na celnym mogło by spotkać to celnik audiofil  :o
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

masza

Na samym pędzlu nie ma nazwy Furutech tylko japońskie wygibasy.
Jest tylko na kartoniku więc można poprosić chinola żeby wysłał w "opakowaniu zastępczym" ;)

masza

Bym zapomniał...
Miałem jeszcze przez tydzień pożyczony od kolegi Rezonator Schumanna by Tomanek

Przez grzeczność nie będę opisywał co łun wnosi :)


gratefullde

Jak nic nie wnosi no to trudno, ważne by nic nie wyniósł ten Schumann ;)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

Traum69tanzer

Osobiście korzystam aktualnie (pomijając kwestie kabli, które to nie mogą być droższe od tych z marketu bo miedź to miedź przecież) z kilku akcesoriów, potocznie zaliczanych do kategorii "audio-voodoo". Najczyściej przez tych bardzo oczytanych, za to mniej osłuchanych.

Otóż mam przyjemność korzystać w domu (o, zgrozo) z:

1) Acoustic Revive RR-777, czyli słynny już poniekąd generator fal Schumanna. IMO działanie tego urządzenia nie jest żadnym "voodoo" tylko naukowo uzasadnionym faktem. Kto chce, może sobie poczytać w necie o tym co to są te fale i na co mają wpływ. Zakładam jedynie że w zależności od miejsca oraz cech własnego organizmu, wpływ tego urządzenia może być większy lub mniejszy, a może nawet niezauważalny. Dlatego zachęcam do eksperymentów na sobie ;)

W moim przypadku wpływ RR-777 jest taki, iż pozwala poprawić koncentrację na muzyce, skupić się, wejrzeć w głąb nagrania, uchwycić niuanse. Jednocześnie muzyka staje się mniej chaotyczna, układa się głowie. Największe wrażenie robi podczas jakieś rozbuchanej muzyki symfonicznej.



http://www.acoustic-revive.com/english/roomtuning/rr-77.html

2) Acoustic Revive RAS-14, AC Power Stabilizer, czyli kawał druta z dziwaczną "grzechotką" na końcu. Mam to wpięte na wejściu do listwy sieciowej, do której s kolei są wpinane pozostałe urządzenia audio. Genialne urządzenie, poważnie. W moim systemie znakomicie poprawia i podkreśla niskie częstotliwości, czyli fakturę i jakoś basu.



http://www.acoustic-revive.com/english/ras14/ras14_01.html

Mam nadzieję że komuś te informację pomogą podjąć decyzje aby mniej czytać i mierzyć, a więcej słuchać i eksperymentować ;)


bum1234

Panowie, a czy ktos zauważył, że wszelkie akcesoria antywibracyjne izolują sprzęt od drgań przenoszonych przez podłoże?
A co z drganiami przenoszonymi w powietrzu? Czyli z fala dźwiękową?
A co z wnętrzem sprzętu? Czy płytki z elektroniką są mocowane do obudów w sposób izolujący od wibracji?

JuG

Niemiecki Audionet od lat w swoich odtwarzaczach "zawiesza" płytki z elektroniką na kilku taśmach, które na końcach naciągane są kołkami z drewna. Górną część obudowy (góra + boki) odtwarzaczy robią z MDF-u, dolną z granitu. Mam pierwszą wersję ART'a, jako transport gra całkiem dobrze.

Zdjęcia z netu:




neomammut

No ja mam u siebie w domu ENACOM AC LINE - eliminator szumu z sieci. Działa wyśmienicie i faktycznie jest ciszej :)

SVART

Ile takie cudo kosztuje? Jak słucham z winyla, to słychać w głośnikach ...szum silnika od gramiaka minimalnie :).

neomammut

Ja płaciłem 250zł, ale kupiłem używkę.

Cytat ze sklepu :D

"Podłącz sieciowy Enacom do pustego gniazda sieciowego tuż obok  podłączenia sprzętu i powiedz dowidzenia chropowatemu dźwiękowi. 

Sekret się wydał: Twój system po prostu nie potrafi grać słodziej."

bum1234

W środku tego cuda jest kondensatorek 100nF  :)

neomammut

Poważnie? Tylko tyle? Łeee, to ja rezygnuję :)

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

masza

Nie rezygnuj tylko zweryfikuj i odepnij Enacoma a w to miejsce wsadź taki kondensator.
Sam jestem bardzo ciekawy czy będzie tak samo.

neomammut

A zrobię teścik i obaczymy :)

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka


spalon

Cytat: bum1234 w Styczeń 23, 2015, 11:13
W środku tego cuda jest kondensatorek 100nF  :)

Poważnie ale to cudeńko za taką kasę 

rockandroll

Cytat: SVART w Styczeń 22, 2015, 20:15
Ile takie cudo kosztuje? Jak słucham z winyla, to słychać w głośnikach ...szum silnika od gramiaka minimalnie :).
A co to za wkładka?

SVART