schodzi, ale obudowa ma mozliwosz zmiany tuningu 30 oraz 40Hz. moim celem nie jest granie subsonicznych cz. kosztem szybkosci. moim celem jest referencyjna szybkosc przy zachowaniu liniowego zejscia do przynajmniej 30-35Hz. innymi slowami wole poswiecic 5-10Hz zejscia w zamian za doskonala szybkosc oraz sprezystosc dolnego pasma, zblizajaca sie do konstukcji np altec lansing. i tego celu bezapelacyjnie z nowym basowym glosnikiem osiagnelem.
tak na marginesie, najnizszy "B0" ton (cca 30-31Hz) kontrabasu jest wciaz perfekcyjnie kontrolowanie odtwarzany pelnym poziomem.
oprocz tego zrobienie porzadku na dole odczarowuje oraz otwiera rowniez "ostatnia komnate" w kwestii rewelacyjnej srednicy oraz 3D przestrzennosci grania. pawel to dzis rowniez zauwazyl.
po prostu teraz wszystko jest idealnie zszyte frekwencyjnie, fazowo, materialowo (papier-papier-fenol).
nic nie muli, nic sie nie wzbudza, mody pomieszczenia jakby praktycznie zniknely, bas jest twardy i sprezysty.
jest sztuka, jest muzyka, kolumny spiewaja i akceptuja perfekcyjnie kazdy rodzaj muzyki.
sa emocje oraz hormony szczescia
PS: DL12X kosztują dziś miedzy 100-200USD w zaleznosci od stanu oraz humoru sprzedajacego.
problemem jest ze dostepne sa praktycznie tylko w stanach i tym idzie spory koszt transportu oraz clo/vat. trzeba
kupowac sparowane identyczne jednostki co jeszcze bardziej ogranicza dostepnosc. ale kto szuka znajdzie