Dziś przy okazji wizyty w Hi Fi Studio w Bielsku,spotkałem się z Tomkly. Tomek uparł się żeby dać mi do posłuchania to ustrojstwo i potem oddać chłopakom. Wpiąłem bez przekonania i mam problem,bo nie mam kasy żeby to kupić a wiem,że po wypięciu będzie bolało. Wygląda to jak mały pieniek ucięt gdzieś w 1/3,z niego wystaje drut w oplocie,który wkręciłem w trzpień uziemienia w Lebenie. Poprawa naprawdę jest i basta,czystość,stereofonia a w szczególności trójwymiarowość,namacalność wokali. Na jakiej zasadzie to działa?ni cholery nie wiem,ale działa😉