Miniabyra ulubiony klocek

[miniabyr]

A Piotr to jeszcze gdzieś pisze? Bo swego bloga, to już jakiś czas temu zamknął.

Chyba tylko piszę na audiostereo . Ale ja tam nie wchodzę, więc nie wiem czy aby napewno .

[elem]

Problem z wiarygodnością tych taśm jest oczywisty. To są składanki. Musieliby dostać kilka Master Tapes do produkcji.
To raczej niemożliwe. To są raczej fragmenty "wykombinowanych" radiówek lub taśm produkcyjnych. Coś jak interes Pana Sedlaka. Niemiecka firma robi w Chinach..., dobre :)  Koszty pracy raczej nie grają tu roli. A transport kosztuje.
Pewnie łatwo byłoby ich ukarać za taka produkcję w DE. Wg mnie ściema na maxa.
Co piszą o licencjach na opakowaniu taśmy?

[gratefullde]

Co piszą o licencjach na opakowaniu taśmy?

Muzyka albo śmierć ;D

[miniabyr]

Coś takiego podesłał mi Piotr

[Michał]

Problem z wiarygodnością tych taśm jest oczywisty. To są składanki. Musieliby dostać kilka Master Tapes do produkcji.
To raczej niemożliwe. To są raczej fragmenty "wykombinowanych" radiówek lub taśm produkcyjnych. Coś jak interes Pana Sedlaka. Niemiecka firma robi w Chinach..., dobre :)  Koszty pracy raczej nie grają tu roli. A transport kosztuje.
Pewnie łatwo byłoby ich ukarać za taka produkcję w DE. Wg mnie ściema na maxa.
Co piszą o licencjach na opakowaniu taśmy?

+100

[elem]

Sami sobie gwarantują oryginalność?  Przeciez to ta chińska firma, nazwa nie ma nic współnego ze starym oddziałem MCA -  ABC Records.

http://www.abcrecord.com

Nie mówię, ze to nie może świetnie grać. Ciekawi mnie dlaczego składanki. Osobiście wolałbym kupić normalną, dyskograficzną płytę.  Poza tym robienie składanki, to wyrównywanie poziomów, ujednolicanie brzmienia i inne zabiegi pozwalające na spójne brzmienie  kompilacji.

W tym marketingowym tekście na opakowaniu nie ma nic o źródle pochodzenia MT ani o licencji.

Co to jest "session tape"?  Mają ślady z sesji przed masteringiem? Przed miksem?

[miniabyr]

Sami sobie gwarantują oryginalność?  Przeciez to ta chińska firma, nazwa nie ma nic współnego ze starym oddziałem MCA -  ABC Records.

http://www.abcrecord.com

Nie mówię, ze to nie może świetnie grać. Ciekawi mnie dlaczego składanki. Osobiście wolałbym kupić normalną, dyskograficzną płytę.  Poza tym robienie składanki, to wyrównywanie poziomów, ujednolicanie brzmienia i inne zabiegi pozwalające na spójne brzmienie  kompilacji.

Niech sobie robią jak chcą ,ja jesli miałbym kupić taśmę w takiej cenie to mam inne sklepy ,które oferują oryginalne taśmy i to całe albumy a nie składanki . Tak czy siak zależało mi na posłuchaniu tych produkcji bo się pojawiły na rynku . Szanse dostałem choć trochę w gorszej jakosci (kopia) ,mam już jakieś zdanie na temat tego co usłyszałem .

[elem]

Otóż to, sa firmy wiarygodne i chyba nie droższe niz ten podejrzany klon ABC.

[miniabyr]

Otóż to, sa firmy wiarygodne i chyba nie droższe niz ten podejrzany klon ABC.

Nie zmienia to faktu ,że słucha się tego Nat King Cole'a świetnie. Cena u innych dostawców to ok 380 euro lub 450 usd. A ja ciągle namawiam Wojcka z Rogalowa Analogowego żeby wypuścił coś ze swoich produkcji na  taśmie .....czy się uda zobaczymy.

[miniabyr]

Cóz to był za wieczór . Odwiedzila mnie śmietanka audiomaniaków  Malg ,Elektroboy  oraz Michał Flaga . Piliśmy herbatę oraz usiłowaliśmy słuchać muzyki, ale te gaduły skutecznie ją zagłuszały. A na serio to kabel głośnikowy, który mi się tak podobał właśnie wyjechał ode mnie .Czyli jest do posłuchania .  8)

[McGyver]

Piliśmy herbatę

Mam nadzieję że chociaż z prądem ta herbata?

[miniabyr]

Piliśmy herbatę

Mam nadzieję że chociaż z prądem ta herbata?

Chyba żartujesz ! Wszyscy przyjechali samochodami . A ja nie piję bo nie mogę :(

[Piterski]

Piliśmy herbatę

Mam nadzieję że chociaż z prądem ta herbata?

A ja myślałem, że jak herbata to raczej z fusami.

[McGyver]

A ja nie piję bo nie mogę

A ja piję mało...




































... ale za to stale  ;)

[malg]

Odwiedzila mnie śmietanka audiomaniaków  Malg ,Elektroboy  oraz Michał Flaga . Piliśmy herbatę oraz usiłowaliśmy słuchać muzyki, ale te gaduły skutecznie ją zagłuszały. 

Paweł było super ,herbata bardzo smaczna, muzyka wyrafinowana - jak zwykle u Ciebie.
A z Ondrejem nie da się nie gadać o różnych technicznych i .....   sprawach

Słuchaliśmy między innymi  tych tasm o których wcześniej pisał Paweł
rzeczywiście ten dźwięk jest zarąbisty, pełny i  jędrny (nie kojarzyć z jądrami)
szkoda tylko że oferta takich nagrań jest uboga - stosunkowo mało tytułów

Dodam, iż Paweł znowu grzebał podczas spotkania w zwrotnicach - coś dolepiał, coś odlepiał  ;D ;D
a pisał dość niedawno ze to juz koniec z modyfikacjami  ::)

 

[miniabyr]

Dodam, iż Paweł znowu grzebał podczas spotkania w zwrotnicach - coś dolepiał, coś odlepiał

Nie ,nie ,nie ! Moja zwrotnica jest skończona  i nie planuję żadnych zmian! Ja sobie tylko sprawdzałem bocznikowanie kondensatora na  basie . Dodałem do "taniego" miflexa o dużej pojemności  mifleksa "drogiego" o małej pojemności . Efekt słyszeliście i nie jest to efekt jednoznaczny. Ja nie przepadam  za bocznikowaniem  bo efektw większości  nie podoba mi się. To raczej  była ciekawość ,niż chęć zmiany jakiegoś elementu zwrotnicy....................jak wygram w totka to kupie sobie na bas miflexa 90uF z najwyższej półki . Tylko cholera trzeba zacząć grać w tego totka-).........................................taśma rządzi !  :)

[miniabyr]

Wczoraj odebrałem lampę prostowniczą 6X5 Sylvania z lat 50' . O kurcze wsadziłem w podstawkę i ..............lubię takie sytuacje,bo gra na dzień dobry tak jak sobie tego życzę . Świetna . Niestety nie mam na niej żadnych nadruków ,więc nie robię fotki aby tu ją zaprezentować . Bardzo świetnie brzmi !!! Małe a cieszy ! ;D

[miniabyr]

Z reporterskiego obowiązku napiszę malutki ranking lamp prostowniczych 6X5 które gościły w moim pre Audio Note M3. Przedstawiam trzy fantastyczne bombki próżniowe  . Zwycięzcą została lampa francuska VISSEAUX  na licencji Sylvania z lat 40' ubiegłego wieku . Jak dla mnie to Rolls Royce ! Ale tuż za nią Sylvania (na zdjęciu z prawej bez nadruku) . Choć nie wiem czy nie powinna być ex aequo razem z Visseaux   I na trzecim miejscu Hitachi (chyba z lat 70'). O reszcie planktonu lampowego nie wspomnę ,bo to co wkłada Audio Note do swoich produktów jest takie sobie (oczywiście nie piszę tu co producent wkłada do modeli M 8,9 i 10 ) Każda z wyżej wymienionych lamp zmieniała dźwięk w sposób niepozostawiający wątpliwości ,że jest to dźwięk coraz lepszy ,przyjemniejszy . I zawsze jak wkładałem kolejne lamy to zastanawiałem się czy może mnie coś leszcze zaskoczyć . Okazuje się że może i to pozytywnie. Podobno ta lampa Visseaux to bardzo rzadki przypadek i jest trudno dostepna jako NOS. Ja na szczęście mam dwie sztuki !

[miniabyr]

Lejdis end dżentelmen  chcę pochwalić się ,że w moje skromne progi zawitał drut  głośnikowy firmy Cardas Clear Reflectoin . Bardzo chciałem posłuchać któryś ich produkt z wyższej półki . Dziś dzięki naszemu koledze zostało mi to umożliwione ! Będę mieć te drutu kilka dni  więc nie będzie to odsłuch po łebkach . Postaram się opisać moje spostrzeżenia . W końcu to kabel za naście tysi złotych ......zagra czy polegnie!Oto jest pytanie ?

[vasa]

Lejdis end dżentelmen  chcę pochwalić się ,że w moje skromne progi zawitał drut  głośnikowy firmy Cardas Clear Reflectoin . Bardzo chciałem posłuchać któryś ich produkt z wyższej półki . Dziś dzięki naszemu koledze zostało mi to umożliwione ! Będę mieć te drutu kilka dni  więc nie będzie to odsłuch po łebkach . Postaram się opisać moje spostrzeżenia . W końcu to kabel za naście tysi złotych ......zagra czy polegnie!Oto jest pytanie ?

Oczekujemy opisu wrażeń z niecierpliwością.
Czymam kciuki żeby zagrał a nie poległ.
W końcu cena jest jakimś zobowiązaniem[emoji195][emoji214][emoji212]

[emoji377]🥃

[miniabyr]

Bardzo jestem tym kablem zainteresowany  bo nigdy nie miałem  żadnego Cardas'a w moim systemie . A cena ? .........Chora jest i już .

[miniabyr]

Pierwszy problem ! NIENAWIDZE mocowań typu widełki . Nawet tych za 15000 zł! Ja pierdziu jakoś to przypiąłem do gniazd w końcówkach mocy ale wtyki audio note   nie polubiły się z widłami cardas'a . Ok jakoś się udało. Banan rządzi i już .  8)

[miniabyr]

Zanim zbiorę to co słyszę w jedną opowiastkę ,teraz podzielę się na szybko spostrzeżeniem . Kabel brzmi tak jak lubię  z jedną małą róznicą . Nieprawdopodobnie kontroluje bas! Myślałem ,że u mnie wszystko do tej pory było ok . Jednak ten Cardas pokazał ile jeszcze mogę poprawić w kontroli najniższego pasma . A reszta ?  Nic nie dodał spektakularnego ani nie odjął  . Nie zepsuł , nie przeinaczył .nie podkoloryzował . Brzmienie po ciemniejszej stronie ale tak  naturalnie ,że musiałem się nad tym zastanowić . Po tych kilku godzinach wydaje się że został uszyty na miarę do mojego systemu . Kable "tanie " które przewinely się przez mój system wnosiły natychmiast swoje cechy ,które były jednoznaczne do wychwycenia . I było raz lepiej raz gorzej ale nigdy nie idealnie . A na tym Cardasie na razie trudno jest doczepić się do czegokolwiek poza ceną.  Jutro go wypnę i wróci na chwilę mój  KBL Sound Red Eye.  8)

[gratefullde]

i wróci na chwilę mój  KBL Sound Red Eye

hmmm... czyli jesteś bliski podjęcia decyzji o być może zmianie....

[miniabyr]

Nie . Ja nie mam 15.000 zł na kabel ! 8)