Monteverdi - mistrz madrygałów

Zaczęty przez gratefullde, Sierpień 21, 2018, 16:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

gratefullde

Cytat: vasa w Sierpień 30, 2018, 20:06
Cytat: gratefullde w Sierpień 30, 2018, 19:52
Mam już płytę. Fajnie wydana, w środku obi, nie chwalę się bom skromny... Jeszcze nie słuchałem
Przyznaj się.
Tytuł Cię skusił [emoji23]

[emoji485][emoji377]



oraz okładka :)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

gratefullde

A tak na serio to Pani Kirgby, kiedyś mnie nią zaraziłeś ;)
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

miniabyr

#27
Dorzucę coś takiego choć to nie madrygały ale warte jest posłuchania . Savall i wykonanie Vespro Dlella Beata . Zawsze kiedy słucham interpretacji Savall'a  to mam wrażenie że słucham czegoś niezwykłego . Wiem ,że ma w swoich interpretacjach dzieła mniej udane (np. Bach "Koncerty Brandenburskie") ale siła z jaką na mnie działa brzmienie jego zespołu , staranność wykonania oraz właśnie ta "inność "  przyciąga mnie do niego jak magnes  . Dla mnie to wielka indywidualność ,po prostu wielki artysta . 
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

gratefullde

Cytat: miniabyr w Sierpień 30, 2018, 20:52
Dorzucę coś takiego choć to nie madrygały ale warte jest posłuchania . Savall i wykonanie Vespro Dlella Beata . Zawsze kiedy słucham interpretacji Savall'a  to mam wrażenie że słucham czegoś niezwykłego . Wiem ,że ma w swoich interpretacjach dzieła mniej udane (np. Bach "Koncerty Brandenburskie") ale siła z jaką na mnie działa brzmienie jego zespołu , staranność wykonania oraz właśnie ta "inność "  przyciąga mnie do niego jak magnes  . Dla mnie to wielka indywidualność ,po prostu wielki artysta . 

Powiedz, co mamy jeszcze obecnie poza Savallem? Chyba nie ma wyboru... Bo instrumentarium i kopozytium są dość korzenne .
Kondo KSL M7 Tube Preamplifier by Mac (bez szumu brzmi cudownie)~ Accuphase Clone Power Amplifier ~ 6S33S Ad Fontes Integrated Amplifier ~ Audio Nirvana by InAudio ~ Sony PSX-70 ~ pre phono MM/MC tube ecc83 Gennett ~ Dynavector 20x2 ~ Questyle CMA 600i ~ Denon AH-D7200 ~ NeoTech  ~ Tellurium Q Black II ~ Yamaha CDX-9

miniabyr

W latach 90' był wysyp wykonań  i interpretacji -może z tego okresu znajdziesz coś ,co cię poruszy .  Mnie np. zwalił z nóg Franz Bruggen swoimi interpretacjami Bach (Msza h-moll) .A jest on zupełnie na innym biegunie emocjonalnym niż Savall ,Gardiner ,Herrewedge. Nie wiem co mogę doradzić . Może warto zdobyć się na trud i samemu poszukać . Jest o wiele łatwiej w dobie Tidal  i jest w czym wybierać .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

vasa

Cytat: gratefullde w Sierpień 30, 2018, 20:48A tak na serio to Pani Kirgby, kiedyś mnie nią zaraziłeś
A to bardzo się cieszę bo ruda jest rewelacyjna :)
Cytat: miniabyr w Sierpień 30, 2018, 20:52Savall i wykonanie Vespro Dlella Beata
Za Beata Vergine się zacznę rozglądać. A z Savallem mam pewien problem. Z jednej strony jego nagrania są świetne od strony technicznej. Zarówno wydania jak i nagrania są wysokiej próby, natomiast do jego interpretacji jakoś rzadko się przekonuję. Co, oczywiście, nie znaczy "nigdy". Kilka jego płyt uważam za wyśmienite.
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

miniabyr

Savall tak jak każdy wykonawca ma swoje lepsze i gorsze realizacje .To fakt że nie leży mi w jego wykonaniu Mozart , Bach  i zapewne jest jeszcze paru innych . Ale Savall ma mnóstwo produkcji które trzeba mieć ! To np kameralistyka gdzie gra na violach da gamba  . Ja pierwszy raz usłyszałem Savalla który razem z Koopmanem  grał bachowskie sonaty na klawesyn i viole da gamba . To realizacja chyba z 1978 roku wydana przez EMI . Ja tę realizacje usłyszałem na początku lat 90 .To był mój pierwszy raz  ;) kiedy usłyszałem o Savallu i Koopmanie  . Fascynacja pozostała do dziś .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !