Menu główne

Sondek LP12

Zaczęty przez Wireless, Czerwiec 07, 2014, 14:00

Poprzedni wątek - Następny wątek

jamówię

Oczywiście,że nie napisałeś :)celowo trochę przejaskrawiłem,Jakubie luz jest potrzebny nie tylko w mechanice ;)

Wireless

Cytat: jamówię w Kwiecień 11, 2015, 08:36
Zgadzam się z wirelessem,może i nie jest to nadgramofon,tak samo jak moje Harbethy to nie są nadkolumny,ale i tu i tam pewne sprawy są zamierzone i z premedytacją przez konstruktora powielane. Sondek taki właśnie jest,bo jest przez wiele lat tym czym jest i całe szczęście. Też chce mi się śmiać jak słyszę znawców,że obudowę w moich Harbethah można lepiej wytłumić,pewnie można, tylko to wtedy już nie będzie Harbeth sound i ja za takie lepiej bardzo dziękuję. Plinta Linna,skoro dzwoni,to znaczy,że jest to efekt zamierzony a jeśli ktoś twierdzi inaczej,to niech kupi sobie Sondeka i wykleja bitumem. wireless ma nad nami jeszcze jedną i moim zdaniem kluczową przewagę-MA SONDEKA i praktycznie składał go od podstaw,więc WIE co w trawie piszczy :)
Dzięki jamówie :). Właśnie przychodził mi do głowy przykład z Herbatnikami i np. Lebenem, gdy zobaczyłem Twój wpis.
Niestety - takimi "własno-ulepszeniami" zapełniane są śmietniska całego świata.

Twój problem Jakubie polega na tym, że Ty piszesz co wiesz, a nie wiesz co piszesz. Raz jeszcze - wypadałoby najpierw sprawdzić, jak działa, a dopiero później ferować wyroki. A dopiero na końcu - proponować poprawki. U Ciebie jest natomiast odwrotnie. Szczerze powiedziawszy, jak widzę wpisy świadczące o tak ogromnym poziomie zarozumialstwa i zadufania w samym sobie, to na oczy spada mi czerwona płachta. Będziesz pierwszym, którego dodaję właśnie do ignorowanych. Bo nie wątpię, że jakakolwiek walka z taką zasklepioną osobowością do niczego nie prowadzi.
Pozdrawiam, Wireless

Jakub

Cytat: wireless w Kwiecień 11, 2015, 09:19Twój problem Jakubie polega na tym, że Ty piszesz co wiesz, a nie wiesz co piszesz. Raz jeszcze - wypadałoby najpierw sprawdzić, jak działa, a dopiero później ferować wyroki. A dopiero na końcu - proponować poprawki. U Ciebie jest natomiast odwrotnie. Szczerze powiedziawszy, jak widzę wpisy świadczące o tak ogromnym poziomie zarozumialstwa i zadufania w samym sobie, to na oczy spada mi czerwona płachta. Będziesz pierwszym, którego dodaję właśnie do ignorowanych. Bo nie wątpię, że jakakolwiek walka z taką zasklepioną osobowością do niczego nie prowadzi.

Nię będę dalej tego ciągnął, bo widzę, że bardzo usilnie starasz się zrobić z czegoś co mogło być merytoryczną dyskusją jakąś tanią pyskówkę. Twoja wypowiedź niech świadczy o tobie.


Wireless

Cytat: Jakub w Kwiecień 11, 2015, 09:32
Cytat: wireless w Kwiecień 11, 2015, 09:19Twój problem Jakubie polega na tym, że Ty piszesz co wiesz, a nie wiesz co piszesz. Raz jeszcze - wypadałoby najpierw sprawdzić, jak działa, a dopiero później ferować wyroki. A dopiero na końcu - proponować poprawki. U Ciebie jest natomiast odwrotnie. Szczerze powiedziawszy, jak widzę wpisy świadczące o tak ogromnym poziomie zarozumialstwa i zadufania w samym sobie, to na oczy spada mi czerwona płachta. Będziesz pierwszym, którego dodaję właśnie do ignorowanych. Bo nie wątpię, że jakakolwiek walka z taką zasklepioną osobowością do niczego nie prowadzi.

Nię będę dalej tego ciągnął, bo widzę, że bardzo usilnie starasz się zrobić z czegoś co mogło być merytoryczną dyskusją jakąś tanią pyskówkę. Twoja wypowiedź niech świadczy o tobie.


Cieszy mnie bardzo Twoja decyzja. Co do merytoryki, to przypomnę, że Ty ten gramofon WIDZIAŁEŚ NA ZDJĘCIACH. I to by było na tyle. O merytoryce z Twojej strony nie może być więc mowy. Ignorowanie Twojej persony zamierzam kontynuować, bo nie wątpię, że swoją własną pochodnię oświecenia zaniesiesz też do innych wątków, co działać na mnie będzie dokładnie tak samo.
Pozdrawiam, Wireless

rockandroll

Spokojnie... Może po prostu wystarczy czegoś razem posłuchać i zakończyć spory?


kangie

Posłuchać, pogadać, pośmiać się, napić. Może na Pierwszych Urodzinach Audiomaniaków w Inowrocławiu? ;)