Mam do was pytanie. Kupujecie na Amazonie okazyjny towar? Chcę kupić Advance Acoustic Ezy80. Trafiłem na kogoś (nawet kilku) kto sprzedaje tą mini za bardzo fajną cenę. Trochę mnie to zastanawia bo zawsze cena jest 330E. Staram się uzyskać od 2 sprzedawców więcej informacji. Najczęściej też jest informacja o braku wysyłki. Jak myślicie, są to prawdziwe oferty.
Podaj link.
W tej chwili nie ma już tych ofert. One szybko znikają.
https://www.amazon.de/gp/offer-listing/B008DW9Y18/ref=wl_it_of_o_pd_S_lnk_hz?ie=UTF8&colid=3D8ERS4LA2BWL&coliid=ISLXWYIW1QILR (https://www.amazon.de/gp/offer-listing/B008DW9Y18/ref=wl_it_of_o_pd_S_lnk_hz?ie=UTF8&colid=3D8ERS4LA2BWL&coliid=ISLXWYIW1QILR)
Na zdjęciu widać taką ofertę
Na tą chwilę mailuję z dwoma sprzedawcami starając się uzyskać więcej informacji od nich co do towaru. Twierdzą że to nowy towar, tylko otwarte opakowanie, z pełną gwarancją itd. Poprosiłem o zdjęcia. Czekam.
Myślę, że te ogłoszenia to ściema obliczona na to, żebyś wszedł w bezpośredni kontakt mailowy ze sprzedawcą i dokonał zakupu poza Amazon. Tak było jak szukałem dla siebie Oppo 105D - masa ogłoszeń na Amazon.uk i Amazon.de pojawiała się i znikała z bardzo dobrymi cenami. Myślę że to Amazon je zdejmuje jak tylko zauważy. Są one umieszczane na tzw. Amazon Marketplace przez zewnętrznych sprzedawców a więc rola Amazona jest tak naprawdę tylko taka, że udostępnia swoją stronę do umieszczenia ogłoszenia i zapewnia kanał płatności, za resztę odpowiada wyłącznie sprzedawca.
Charakterytyczne było to, że wszystkie te ogłoszenia miały bardzo dobrze widoczny mail sprzedawcy w nagłówku. Raz czy dwa udało mi się kliknąć taką ofertę zanim znikła ale Amazon nie pobierał mi kasy z karty jak to się normalnie dzieje tylko zaraz wysyłał maila z informacją, że zamówienia nie można zrealizować bo towar jest już niedostępny. Nigdy nie próbowałem mailować bezpośrednio z jak sądzę Nigeryjczykami. Bo co to za różnica co oni ci tam napiszą jeśli sprzedaż będzie poza Amazonem? Śmierdzi na odległość ale Polak naiwny to będzie drążył temat do bólu bo lepiej przecież dać się oszukać niż przepłacić w sklepie. Morał z tej historii jest taki, że cuda cenowe nie istnieją a Oppo kupiłem po bożemu.
Właśnie te ceny mnie zastanowiły. Z ciekawości napisałem poprzez formularz do dwóch sprzedawców. No i jako, że nie byłem przekonany do normalności tych ogłoszeń zapytałem Was.
Tak to niestety wyglada. Też byłem zaskoczony, że Amazon pozwala na coś takiego, w końcu to nie e-Bay ale ta historia pokazała mi, że Amazon Marketplace rządzi się swoimi prawami.
Robię test bo jeden sprzedawca a właściwie ona odpisuje. Poproszę o wysyłkę za pobraniem. Zobaczymy co odpowie :)
Takie zakupy mogą się udać chociaż są bardziej ryzykowne. W ten sposób kupowałem kilka razy płyty od kogoś ktoś ściągał je z USA. Trwało to niestety bardzo długo, ale koszty wysyłki były śmiesznie małe i poza ty, nie było żadnych problemów.
W podobny sposób kupiłem dwa lata temu telefon dla syna. Wszystko było niby ok, ale tylko na początku. Po dwóch miesiącach telefon się zepsuł, sprzedawca nie reagował na żadne maile, a miły pan z hotline na Amazonie nie mógł mi pomóc bo to nie oni sprzedali, tylko użyczyli platformy. On ze swojej strony wysyłał ponaglenia do sprzedawcy (wiem bo dostawałem kopie jego maili), na które sprzedawca też nie reagował. Na koniec Amazon usunął firmę ze swojej listy, ale mimo wszystko zostałem z gratem w domu i musiałem kupić jeszcze raz. Teraz już nie kupuję za pośrednictwem takich ogłoszeń.
Test nie wyszedł. Rezygnuję z dalszego kontaktu. Chcą ode mnie dane teleadresowe kompletne by zrealizować zamówienie niby przez Amazon. Rozbieranie jeszcze kaski i kupię sobie z normalnego ogłoszenia.. :)
Mądra decyzja. Idę o zakład, że ta ,,ona" przy bliższym kontakcie okazałaby się wielkim Nigeryjczykiem z ch.. przygotowanym do dupcenia naiwnych ;) Nie przemawia przeze mnie żaden rasizm ale gangi stamtąd mają opanowany rynek tego typu oszustw w Europie.