audiomaniacy.pl

ANALOGOWO => technikalia gramofonowe => Wątek zaczęty przez: Ratrak w Wrzesień 13, 2020, 17:54

Tytuł: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 13, 2020, 17:54
Zestaw taki, kombinowany :-)

Gramofon Technics SL-QL5, kosztował wtedy około 50 tys yenów, dla porównania SL-1200 MKII około 70 tys, nie był więc najtańszy, no taka solidna budżetowa klasa.
Wkładka Ortofon TMC 200, kupiona z złamaną igła, wymieniona igła na nową, szlif Shibata, grot klejony, wspornik z aluminium
Trudna do wysterowania wkładka, bo tylko 0.09 mV, do tego oporność 3 Ohm. 
Czyli, jakbym tak podliczył koszty zestawu, to za dużo na wkładkę Ortofon 2m Red ale za mało na wkładkę Ortofon 2M Blue

Tego typu liniowe gramofony Technics, mają system mocowania wkładki TP4, więc o wkładkę typu MC nie jest łatwo, ale i z tym można sobie poradzić.
Ramię jest wyjątkowo lekkie, 9 gram masy efektywnej, razem z wkładką :-) która waży 6 gram. Tak producent wymyślił całość, aby rezonans wypadał na 12 Hz, z firmową wkładką, tutaj wkładka jest inna, ma sztywniejsze  zawieszenie więc rezonans wypadł na 14 Hz.
Gramofon nie posiada aktywnego systemu tłumienia rezonansu, więc amplituda tego rezonansu jest typowa, według mnie, dla takich rozwiązań, bardzo podobna do Technics SL 1200 GR
Model nie dla audio-maniaków, bo tutaj nie ma czym się bawić, przykręcasz wkładkę jedną śrubką, ewentualnie, możesz wybrać nacisk pomiędzy 1,0, 1.25 lub 1.5 gram,
naciskasz start i gra :-)     

Podsumowanie

Miałem akurat wolny weekend to się pobawiłem trochę. Powiem tak, jedynym kryterium oceny powinny być twoje uszy, reszta to są popierdółki ;-)
Gdyby ktoś posłuchać tego zestawu to niech kliknie w link poniżej. Grają niemieckie orkiestry rozrywkowe, melodie które większość zna. Płyta z serii HiFi Stereo, ala carte. Płyta z początku lat 70-tych, choć nagrania ciut starsze.
Jak mi to gra? Świetnie!
https://mega.nz/file/FFwBAa6J#hFBTeZktlVZK9304ga-H52icnUx3bAbK1ZFHVqE3ca0
         
ps: jaka jest różnica pomiędzy tym gramofonem a 1200GR? Ten drugi kosztował mnie coś z 10 razy więcej, to pewne, reszta już nie jest już taka oczywista ;-)             
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 13, 2020, 18:05
Wszystkie (no prawie wszystkie) Technicsy liniowe mają jedną bardzo zasadniczą wadę.Mechanizm ramienia jest w pokrywie.Po latach często bywa że ta ma duże luzy.Wolę Sony np. PL-SX500.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 13, 2020, 18:19
Da się wyregulować całość aby było równo i prosto, ale oczywiście pierwszy egzemplarz skręciłem krzywo. :
Da się wyregulować o ile nie jest to szrot z wyłamanymi zawiasami, lub mocowaniem zawisów, bo wtedy i święty boże nie pomoże
Miałem ten model Sony i jak by ci to powiedzieć, abyś się nie obraził? To może przemilczę.   
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 13, 2020, 23:29
CytatRozwiązanie jakby chore z założenia. Regulacja geometrii wkładki uzależniona od geometrii zawiasów  :o :o Niezły odjazd.

Rzecz w tym że tam nie ma żadnej regulacji geometrii wkładki, przy TP4 trudno wkładkę przykręć krzywo.
Nikt nie zakładał, ze te gramofony będą używane 40 lat od daty produkcji, w dodatku z jakiegoś szrotu z zniszczonym z zawiasami
   


         
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 08:33
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 13, 2020, 23:151200.

Liniowiec Technicsa, z 1966 roku :)
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 08:51
Ponawiam, nieśmiało, prośbę o próbkę dźwiękową z użyciem KAB TD-1200, urządzenie kosztuje, z przesyłką i ewentualnymi, podatkiem i cłem coś około 900 złotych
Olej do dyferencjałów 60000 cst kosztuje około 20 złotych, nie wiem ile kosztuje wydruk na drukarce 3D tej plastikowej miseczki.
No ale jak coś wnosi pozytywnego to może i warto, ale wolałbym wpierw posłuchać efektów działania.   

 
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 09:27
Może trochę z innej beczki ale powiem ,że przyglądałem się rozwiązaniu liniowemu ze stajni Clearaudio . Ponieważ bardzo malo jest takich konstrukcji a znaleźć kogoś z takim ramieniem jest jeszcze trudniej  to zerknąłem na instrukcję obsługi do ramion tt5 clearaudio . I mam takie pytanie . To są krótkie ramiona więc powstaje pytanie o masę efektywna takiego ramienie . Sam producent absolutni nie podaje tego parametru  jedynie co zaznacza to aby wkładka miała 7g masy ! Zapewne można zainstalowć coś cięższego ,jednak to wcale nie wyjaśnia sprawy podatności wkladki i masy efektywnej . Generalnie clearaudio przygotowało swoje TT5 raczej  do własnych wkładek ,co mocno zawęża grono nabywców . Ja wszak lubię wkładki o niskiej podatności stosowane do ciężkich ramion . Ok czy ktoś tu obecny może powiedzieć coś o liniowych ramionach i masie efektywnej ?
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 14, 2020, 10:00
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 08:51No ale jak coś wnosi pozytywnego to może i warto, ale wolałbym wpierw posłuchać efektów działania.
Koledzy z winylnet, to testowali i są zadowoleni.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: winylowy_luke w Wrzesień 14, 2020, 10:21
Ja mogę zrobić taką próbkę, pytanie czy jakiś konkretny utwór użyć czy byle co?
Jak coś to posiadam płyty testowe Shure Era IV i HiFi News.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 10:49
Cytat: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 09:27
Może trochę z innej beczki ale powiem ,że przyglądałem się rozwiązaniu liniowemu ze stajni Clearaudio . Ponieważ bardzo malo jest takich konstrukcji a znaleźć kogoś z takim ramieniem jest jeszcze trudniej  to zerknąłem na instrukcję obsługi do ramion tt5 clearaudio . I mam takie pytanie . To są krótkie ramiona więc powstaje pytanie o masę efektywna takiego ramienie . Sam producent absolutni nie podaje tego parametru  jedynie co zaznacza to aby wkładka miała 7g masy ! Zapewne można zainstalowć coś cięższego ,jednak to wcale nie wyjaśnia sprawy podatności wkladki i masy efektywnej . Generalnie clearaudio przygotowało swoje TT5 raczej  do własnych wkładek ,co mocno zawęża grono nabywców . Ja wszak lubię wkładki o niskiej podatności stosowane do ciężkich ramion . Ok czy ktoś tu obecny może powiedzieć coś o liniowych ramionach i masie efektywnej ?

Nie zawsze, ale często takie ramiona miały aktywny, elektroniczny, system tłumienia rezonansu, aby głowy sobie nie zawracać podatnością wkładki. Co by się nie powiesiło, system utrzymywał rezonans w właściwym przedziale, oraz tłumił amplitudę tego rezonansu. Ale też, konstrukcja takiego ramienia, zazwyczaj bardzo lekkiego wymusiła wprowadzenie takiego systemu.  Równocześnie pojawiała się cała masa tani plastikowych gramofonów, bez żadnego systemu i producenci  wieszali tam co popadanie.
Ale były też modele, jak ten mój budżetowy Technics , gdzie producent policzył, podał masą ramienia, dobrał podatność wkładki i wszystko kupy się trzymało.
Oczywiście, takie rozwiązanie skazuje nas na określony zakres podatności wkładki, zakres, bo to zawsze jest jakiś zakres.   
To było w czasach wielkich wielkich producentów.
Jak powstały manufaktury, to przestało być wiadomo o co chodzi :-)   
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 10:51
Cytat: winylowy_luke w Wrzesień 14, 2020, 10:21
Ja mogę zrobić taką próbkę, pytanie czy jakiś konkretny utwór użyć czy byle co?
Jak coś to posiadam płyty testowe Shure Era IV i HiFi News.

Przegraj jeden utwór z regularniej płyty, jakiś dynamiczny, żywy, raz z tym system, drugi bez tego systemu.
Przegraj do pliku wav.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 10:55
Clear audio raczej nie można posądzić o bycie manufakturą czy butikowym producentem . Dla poglądu ramię tak wygląda  i nie doczytałem się ,że posiada jakieś tłumienie . O tym w instrukcji nie ma nic napisane .
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 11:11
Cytat: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 10:55
Clear audio raczej nie można posądzić o bycie manufakturą czy butikowym producentem . Dla poglądu ramię tak wygląda  i nie doczytałem się ,że posiada jakieś tłumienie . O tym w instrukcji nie ma nic napisane .

Teraz to jest porządna firma :-) ale zobacz na ich konstrukcje z początków istnienia :-)
Nie wiem jak zachowuje  się takie ramię. W konstrukcjach sprzed lat, za przesuwanie ramienia, jego właściwą pozycję odpowiadają czujniki i sterująca tym elektronika, plus elektronika odpowiada za tłumienie rezonansu, często jest to sprzężone z silnikiem.
Zazwyczaj tacy producenci, jakoś tak nieśmiało podają parametry w przypadku takich ramion, do tego dochodzą własne rozwiązania mocowania wkładki.
To ramię wygląda świetnie i być może również świetnie działa z dedykowaną wkładką, ale tutaj trzeba brać to na wiarę.   

Paluchem, paluchem trzeba przesuwać to ramię, jakby to nie można zrobić jakiegoś uchwytu . Ech......


Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 11:24
 ;) Miałem gramofon clearaudio . Tu boje które stoczyłem z jednym z modeli tej firmy http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=279.0 (http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=279.0)
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 11:33
Cytat: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 11:24
;) Miałem gramofon clearaudio . Tu boje które stoczyłem z jednym z modeli tej firmy http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=279.0 (http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=279.0)

A to zabawna historia, bo akurat i ja sobie kiedyś kupiłem ten sam model, i również z ciekawości, a nie z przekonania
Zaczęło się od problemów z ustawieniem tego silniczka co to napędza gumkę, za cholerę nie chciał stać równo, bo kabel zasilający był jakiś twardy. Później zaczęły być problemy z obrotami, raz kręciło się równo innym razem nie koniecznie. Po tygodniu używania sprzedałem. Więcej nie zaglądałem w stronę tej firmy.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 14, 2020, 11:46
Zobaczcie jak skokowo się przesuwa ta prowadnica ramienia, tak około 1:16 minuty filmu.
Zdecydowanie coś jej stawia opór. Wnioski każdy wyciągnie sam.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 14, 2020, 12:17
Jedyne ramiona liniowe które maja sens to ramiona na łożysku powietrznym.Ale to niesie za sobą pewne niedogodności.Róznie to jest zrobione w zależności od ramiona.Czasami prosto a czasami tak jak powinno to byc zrobione-KUZMA wykorzystuje przemysłowe łożysko powietrzne (szukałem-drogie !!).Wszystkie te "plasticzane" systemy mechaniczne w oparciu o czujniki i "ciąganie" są mocno takie sobie..delikatnie mówiąc.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 12:38
Cytat: GP412 w Wrzesień 14, 2020, 12:17
Jedyne ramiona liniowe które maja sens to ramiona na łożysku powietrznym.Ale to niesie za sobą pewne niedogodności.Róznie to jest zrobione w zależności od ramiona.Czasami prosto a czasami tak jak powinno to byc zrobione-KUZMA wykorzystuje przemysłowe łożysko powietrzne (szukałem-drogie !!).Wszyskie te systemy mechaniczne w oparciu o czujniki i "ciąganie" są mocno takie sobie..delikatnie mówiąc.

Teoretycznie tak, w praktyce bywa z tym różnie
Opcja dla tych którzy lubią dużo powietrza w dźwięku ;-)
Te produkcje manufakturowe to one mają jedną zasadniczą wadę, są cholernie niewygodne w codziennym użytkowaniu.
A to trzeba  paluchem przesuwać, a to stoi jakiś kompresor, a to pokrywy brak, a to konfiguracja, 10 stron wątku na forum itd.
Konfiguracja tego SL-QL5 zajęło mi 5 minut, od podłączenia do prądu, poprzez zamontowanie wkładki, do momentu naciśnięcia przycisku start.
Gra, i grać będzie bezproblemowo aż się igła nie wyślizga  :-)
     





Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 14, 2020, 12:48
 :) ALE TO NIESIE ZA SOBĄ PEWNE NIEDOGODNOŚCI
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 14, 2020, 13:36
GP412, dlaczego krzyczysz?

;)
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: GP412 w Wrzesień 14, 2020, 14:57
 :) A bo niektórzy nie potrafią czytać z zrozumieniem..
Ratrak czy tam Malkow/Gerwazy tudzież stado innych nicków..
Skoro ten Technics SL-Q5 jest taki "świetny" to dlaczego go sprzedajesz ??
https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-ql5-9564902464 (https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-ql5-9564902464)
Reklama dzwignią handlu ?
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 15:40
Cytat: GP412 w Wrzesień 14, 2020, 14:57
:) A bo niektórzy nie potrafią czytać z zrozumieniem..
Ratrak czy tam Malkow/Gerwazy tudzież stado innych nicków..
Skoro ten Technics SL-Q5 jest taki "świetny" to dlaczego go sprzedajesz ??
https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-ql5-9564902464 (https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-ql5-9564902464)
Reklama dzwignią handlu ?

1. Jak pewnie zauważyłeś, sprzedaje ponad 1000 różnych przedmiotów
2. Miałem wolny weekend, postanowiłem wypełnić jakoś ten czas, akurat zainteresowało mnie jak gra ten model, bo go wcześniej nie słyszałem.
3. Opisuję przeważnie tylko to, co mam, miałem, dotknąłem, sprawdziłem.

To nie są za częste przypadki, raz, że mam wolny weekend, dwa, że mi się chce pisać. Wystarczy mi pracy z obsługę tej sprzedaży w tygodniu, abym jeszcze sobie jej dokładał w weekend i latał po forach, z  lokowaniem produktu.
I bez tego sprzeda się, a opis zostanie, może komuś będzie w czymś pomocny.     
Nie bardzo rozumiem twoją irytację;

     
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 14, 2020, 18:55
Cytat: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 09:27I mam takie pytanie . To są krótkie ramiona więc powstaje pytanie o masę efektywna takiego ramienie .
W tego typu ramionach rezonans poprzeczny (ten co go widzimy) nie powstaje bo ramię go tłumi rodzajem swojej budowy. Musiałoby drgać całe, przesuwając się po belce a taki ruch wymagałby wkładki o podatności rzędu 0,01cu :)
Może natomiast wystąpić rezonans pionowy ale ten jest silniej tłumiony niż horyzontalny ze względu na zmienną (silnie malejącą) podatność pionową wkładki. Summa summarum ramiona liniowe typu wleczonego są mniej wymagające pod względem doboru podatności wkładki. Nie wiem czy wkładka o podatności np 6 będzie dobrze grała na takim ramieniu ale wkładki z przedziału 10-20cu nie sprawiały problemów.
Dino miał takie ramię ale nie wiem czy zdecydował się je w końcu zamontować.
Natomiast problem pojawia się przy niecentrycznych płytach bo nasz cenny boronowy wspornik musi całym tym ustrojstwem machać wte i wewte.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 14, 2020, 19:03
Tak, te ramiona mają "problem" kiedy płyta jest pofalowana i niecentryczna . Pierwszy defekt pojawia się częściej i to jest morderstwo dla wkładki (wspornika ). Mam potrzebę posłuchania takiego clearaudio -tak z czystej ciekawości .
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 19:56
CytatTak, te ramiona mają "problem" kiedy płyta jest pofalowana i niecentryczna .

CytatNatomiast problem pojawia się przy niecentrycznych płytach bo nasz cenny boronowy wspornik musi całym tym ustrojstwem machać wte i wewte.

Czy obaj panowie widzieli kiedykolwiek takie ramię w akcji ?

Tutaj przykład ekstremalny ,akurat ramię dmuchane ,ale tak samo zachowuje się ramię w wyżej wspomnianym technicsie, a on ramienia dmuchanego nie ma. Jak widać, w przypadku płyty niecentrycznej ramię przesuwa się na boki, a nie stoi sztywno i macha wspornikiem.



Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 14, 2020, 20:33
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 19:56w przypadku płyty niecentrycznej ramię przesuwa się na boki, a nie stoi sztywna i macha wspornikiem.
Gerwazy, drogi nasz trollu. Jeżeli chcesz być uważany za eksperta to nie rób podstawowych błędów.
Jak widać na załączonym filmie całe ramię wraz z karetką jeździ w te i wewte. Żeby uzyskać taki efekt trzeba przyłożyć siłę która najpierw rozpędza a potem hamuje całość. zgodnie z drugą zasadą dynamiki potrzebna siła jest proporcjonalna do masy która się rusza i przyśpieszenia które ona masa uzyskuje.
A skąd owa siła pochodzi? Ona pochodzi ze wspornika i, co gorsza, jest skierowana prostopadle do niego. I ona go próbuje wyłamać co jest złe dla wkładki :(
CBDU :censored:
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 20:41
Cytat: vasa w Wrzesień 14, 2020, 20:33
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 19:56w przypadku płyty niecentrycznej ramię przesuwa się na boki, a nie stoi sztywna i macha wspornikiem.
Gerwazy, drogi nasz trollu. Jeżeli chcesz być uważany za eksperta to nie rób podstawowych błędów.
Jak widać na załączonym filmie całe ramię wraz z karetką jeździ w te i wewte. Żeby uzyskać taki efekt trzeba przyłożyć siłę która najpierw rozpędza a potem hamuje całość. zgodnie z drugą zasadą dynamiki potrzebna siła jest proporcjonalna do masy która się rusza i przyśpieszenia które ona masa uzyskuje.
A skąd owa siła pochodzi? Ona pochodzi ze wspornika i, co gorsza, jest skierowana prostopadle do niego. I ona go próbuje wyłamać co jest złe dla wkładki :(
CBDU :censored:
Dobrze, a co się dzieje, w przypadku płyty niecentrycznej, gdy mamy ramię tradycyjne?
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 14, 2020, 20:49


Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 20:41
Dobrze, a co się dzieje, w przypadku płyty niecentrycznej, gdy mamy ramię jest tradycyjne?
Dzieje się dokładnie to samo. Tylko masa którą trzeba wprawić w ruch jest wielokrotnie mniejsza.
Pewnie nie umknęło Ci że w tzw złotych latach analogu ramiona były raczej lekkie.

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 14, 2020, 20:54
Ratrak, postaraj się dobrze. Vasa Cię przemagluje, to krzyża w plecach nie będziesz czuł  ;D
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 21:02
Cytat: vasa w Wrzesień 14, 2020, 20:49


Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 20:41
Dobrze, a co się dzieje, w przypadku płyty niecentrycznej, gdy mamy ramię jest tradycyjne?
Dzieje się dokładnie to samo. Tylko masa którą trzeba wprawić w ruch jest wielokrotnie mniejsza.
Pewnie nie umknęło Ci że w tzw złotych latach analogu ramiona były raczej lekkie.
[emoji377][emoji1634]

Właśnie dzieje się dokładnie tak samo.
Coś mi tutaj nie zgadza się, chcesz mi powiedzieć, ze ramiona w złotych latach analogu miały mniejszą masę masę efektywną,  niż ramiona liniowe?
Weźmy Technicsa Sl 1200 GR, masa efektywna coś około 12 gram , ten wspomniany wyżej technics SL-QL5 masa efektywna 3 gram
W przypadku które ramienia wspornik bardziej dostaje w dupę, gdy płyt jest niecentryczna?

       
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 14, 2020, 21:13
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 21:02masa efektywna coś około 12 gram

Sądzę, że wątpię.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 21:17
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 14, 2020, 21:13
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 21:02masa efektywna coś około 12 gram

Sądzę, że wątpię.


Ok, błąd w nazewnictwie
12 gramów to masa ramienia z headshellem, przynajmniej w SL 1200 Mk2

Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 21:39
Cytat: GP412 w Wrzesień 13, 2020, 16:12
Cytatczy mocowanie na łożyskach
Niewykluczone..

Ciekawa sprawna

Postanowiłem dzisiaj wymienić nóżki w tym liniowym technicsie, bo coś mi krzywo stał, gramofon oczywiście :-)
Okazało się, że jedna nóżka była inna, a guma we wszystkich stała się bardzo miękka, wiadomo upływające lata robią swoje.
Sprężyny wyglądały, że są w dobrym stanie , ale nie dało się ich wykorzystać. Zmontowałem inne nóżki, aby pasowały wymiarowo, też gumowo- sprężynowe.
Myślę sobie super, bo nowe nóżki również sprężyste ale twardsze, znaczy się guma i sprężyny w lepszym stanie. Jest super
Sprawdzam rezonans ,a tu zonk. Amplituda rezonansu skoczyła prawie o 8 dB
Będę musiał tego Technicsa 1200GR postawić na grubej gąbce, bez nóżek. Ciekawe jak będzie wyglądała amplituda rezonansu?
   
       

   
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 14, 2020, 22:02


Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 21:02
Cytat: vasa w Wrzesień 14, 2020, 20:49


Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 20:41
Dobrze, a co się dzieje, w przypadku płyty niecentrycznej, gdy mamy ramię jest tradycyjne?
Dzieje się dokładnie to samo. Tylko masa którą trzeba wprawić w ruch jest wielokrotnie mniejsza.
Pewnie nie umknęło Ci że w tzw złotych latach analogu ramiona były raczej lekkie.
[emoji377][emoji1634]

Właśnie dzieje się dokładnie tak samo.
Coś mi tutaj nie zgadza się, chcesz mi powiedzieć, ze ramiona w złotych latach analogu miały mniejszą masę masę efektywną,  niż ramiona liniowe?
Weźmy Technicsa Sl 1200 GR, masa efektywna coś około 12 gram , ten wspomniany wyżej technics SL-QL5 masa efektywna 3 gram
W przypadku które ramienia wspornik bardziej dostaje w dupę, gdy płyt jest niecentryczna?

       

Ramię klasyczne wykonuje ruch obrotowy a liniowe ruch posuwisto zwrotny. W pierwszym przypadku krytyczny jest moment bezwładności (masa zastępcza) a w drugim masa całkowita.
Jak napisałeś masa zastępcza ramienia to kilka gramów a ile waży całe ramię Clearaudio wraz z karetką? 100g? 150g? Czy jeszcze więcej?


[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 22:28
Cytat
Ramię klasyczne wykonuje ruch obrotowy a liniowe ruch posuwisto zwrotny. W pierwszym przypadku krytyczny jest moment bezwładności (masa zastępcza) a w drugim masa całkowita.
Jak napisałeś masa zastępcza ramienia to kilka gramów a ile waży całe ramię Clearaudio wraz z karetką? 100g? 150g? Czy jeszcze więcej?


[emoji377][emoji1634]



Oba ramiona wykonują ruch posuwisto-zwrotny, góra-dół i na boki, kluczowa będzie tutaj masa, oraz na moją logikę, opór jakie stawiają łożyska. 
Tylko, ramię w tym Technicsie jest inaczej skonstruowane, w przypadku nierówności płyty porusza się samo ramię, bez karetki :-) do pewnego momentu, bo przy tak ekstremalnym przykładzie to przesuwać będzie się karetka.
Czyli, zależy jak jest konstrukcja liniowca :-)


           
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 14, 2020, 23:04
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 22:28Oba ramiona wykonują ruch posuwisto-zwrotny,
Wybacz. Ale żeby cokolwiek dyskutować potrzebne jest minimum wspólnych pojęć. Tutaj "moja logika" nie wystarcza.
Ruch obrotowy i liniowy różnią się diametralnie. Możesz wziąć to na wiarę lub kupić książkę i się nauczyć.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 23:34
Cytat: vasa w Wrzesień 14, 2020, 23:04
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 22:28Oba ramiona wykonują ruch posuwisto-zwrotny,
Wybacz.

Masz rację.
Przy takim rozwiązaniu ramienia liniowego jak na ty filmie, kluczowa jest cała masa ramienia, w tym masa karetki,a w zasadzie przede wszystkim, bo to ona jest największa
Tylko w tym technicsie jest to ramię skontrowane inaczej, w przypadku niewielkiej niecentryczności lub pofałdowania płyty ramię może poruszać się, góra dół i na boki bez potrzeby przesuwania karetki, więc masa karetki nie jest istotna, brana jest pod uwagę sama masa ramienia, a ta jest zwykle mała.
Więc przy takim rozwiązaniu, jak w tym technicsie  problemy z niecentrycznością lub pofałdowaniem nie będą wcale większe niż przy ramieniu tradycyjnym a w przypadku mniejszej masy będą mniejsze.
   
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 14, 2020, 23:49
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 23:34w tym technicsie
Sorry. Nie nadążam.
Odpowiadałem na pytanie Miniabtra o Clearaudio a film z PreAudio wstawiony przez Ciebie ładnie to zilustrował.
Nic o żadnym Technicksie nie wiem i nawet nie stałem koło takiego.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 23:58
Cytat: vasa w Wrzesień 14, 2020, 23:49
Cytat: Ratrak w Wrzesień 14, 2020, 23:34w tym technicsie
Sorry. Nie nadążam.
Odpowiadałem na pytanie Miniabtra o Clearaudio a film z PreAudio wstawiony przez Ciebie ładnie to zilustrował.
Nic o żadnym Technicksie nie wiem i nawet nie stałem koło takiego.

Fakt.
Wybrałem kompletnie zły przykład na zilustowanie działania ramienia liniowego w technicsie. 
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 15, 2020, 07:39
Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem całą tą dyskusję, taka konstrukcja ramienia jest po prostu kiepska?
Ciekawe co na to producent z miasta Nysa, który cały swój biznes oparł na produkcji gramofonach z tak skonstruowanymi ramionami?


Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Pboczek w Wrzesień 15, 2020, 08:10
Jak czytam o ramionach na powietrznych poduszkach i innych, które i tak nie działają jak powinny, to się zastanawiam, czy pogoń za uniwersalnością doboru wkładki i dokładnością prowadzenia nie przegrała wyścigu ze sobą samą.

Ratrak, co to za ładunki masz przygotowane w tych butelkach z rurkami i otwartej obudowie peceta?
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2020, 08:28
Cytat: Ratrak w Wrzesień 15, 2020, 07:39
Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem całą tą dyskusję, taka konstrukcja ramienia jest po prostu kiepska?
Ramię nie jest kiepskie. Natomiast ma wadę związaną z jego założeniem konstrukcyjnym. Ramię obrotowe ma błąd prowadzenia wkładki a ramię liniowe nie powinno być używane na felernych płytach.
Coś za coś. Tak jest w technice.
W mojej opinii błąd prowadzenia wkładki jest nieco wyolbrzymiony i począwszy od ramion o długości 10 cali przestaje być istotny.
Masz oprogramowanie do tworzenia widma dźwięku. Nagraj coś na dobrze skalibrowanym gramofonie a potem zmień przesięg o kilka mm i nagraj ponownie. Porównanie obrazów da Ci pogląd na wpływ błędu prowadzenia na dźwięk.

[emoji377][emoji1634]
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 15, 2020, 09:08
Mariusz dzięki za rozjaśnienie sytuacji . Jak ma się proste płyty to czemu nie spróbować liniowego rozwiązania ? Mimo wszystko liniowe rozwiązania sa w dalszym ciągu egzotyką . Ciekawe czy to przez przyzwyczajenia użytkowników ,może ich niechęć do zmian -wszak analog to konserwa . Z drugiej strony zastanawia mnie ilość krótkich ramion 9 calowych. Sam wielokrotnie przekonałem się , i  w moim odczuciu 12 calowe ramię brzmi zdecydowanie lepiej od krótkiego . Nie wspomnę o moim 14 calowym Zontku-dla mnie bajka  . Jaki problem w dzisiejszych czasach robić ramiona 12 cali? Przy nowoczesnych materiałach i mozliwościach technologicznych to żaden problem . Zmniejszamy błąd kontowy , co prawda zwiekszy sie masa efektywna . Kompletnie tez nie rozumiem przyrostu ceny z 9' na 12 ' No ale to świat audio i tu z cenami się szaleje .
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2020, 10:06
Cytat: miniabyr w Wrzesień 15, 2020, 09:08Jak ma się proste płyty to czemu nie spróbować liniowego rozwiązania ?
Oczywiście. Clearaudio i czeska AURA których słuchałem grały bardzo dobrze ale równie dobrze zagra ramię klasyczne. Ja przepaści nie zauważyłem.
Cytat: miniabyr w Wrzesień 15, 2020, 09:08Mimo wszystko liniowe rozwiązania sa w dalszym ciągu egzotyką .
Chyba ze względu na upierdliwość w obsłudze i budowie. Jak moje SME się zakurzy to jest zakurzone i tyle a w ramieniu nadążnym zaraz zaczynają się problemy z jazdą karetki, jak zwykły gramofon jest lekko przechylony to też problem jest niewielki w liniowym igła musi ciągnąć karetkę pod górkę itd, itp.
Cytat: miniabyr w Wrzesień 15, 2020, 09:08Z drugiej strony zastanawia mnie ilość krótkich ramion 9 calowych. Sam wielokrotnie przekonałem się , i  w moim odczuciu 12 calowe ramię brzmi zdecydowanie lepiej od krótkiego .
To są dwie różne sprawy. Tak jak pisałem wcześniej w latach 70-tych i 80-tych ramiona były generalnie lekkie a wkładki podatne. 9 cali wynika z dość prostych rachunków szacujących błąd kąta prowadzenia. Nie wiadomo czy tip jest wklejony idealnie, czy ostrze nacinające było prowadzone bezbłędnie. Zawsze jest jakaś dokładność wykonania elementu. I stwierdzono że zejście poniżej 2 stopni nie zmniejszy już dokładności odczytu bo co z tego że błąd prowadzenia wkładki jest zero kiedy tip jest wklejony z błędem 2st? Kolejna kwestia to wymiary gramofonów. Przecież to był sprzęt masowy i jednym z kryteriów wyboru było to czy wejdzie na półkę :)
Twoje ramiona są (w mojej ocenie) nie tyle dłuższe co cięższe i lepiej sztywną wkładkę za łeb trzymają i stąd progres.

Ja byłem kiedyś mocno napalony na ramię liniowe w typie Clearaudio. Ale jak posłuchałem i poczytałem to mi zaczęło przechodzić :)
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 15, 2020, 10:34
CytatTak jak pisałem wcześniej w latach 70-tych i 80-tych ramiona były generalnie lekkie a wkładki podatne

No nie, trend był inny

Wpierw ramiona były ciężkie, a wkładki sztywne, z czasem, coraz lżejsze, a na końcu bardzo lekkie.
W okresie przejściowym co lepsi producenci nawet dołączali do swoich gramofonów dwie rurki, co by mieć ramię i lekkie i ciężkie

     
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Ratrak w Wrzesień 15, 2020, 10:40
CytatRamię nie jest kiepskie. Natomiast ma wadę związaną z jego założeniem konstrukcyjnym. Ramię obrotowe ma błąd prowadzenia wkładki a ramię liniowe nie powinno być używane na felernych płytach.

Też nie do końca tak
Zależy jaka jest konstrukcja tego ramienia liniowego, jak to jest karetka na której jest ramię zawieszone na łożyskach, a takie przeważnie były konstrukcje w niebudżetowych gramofonach w złotych latach winyla, to takie ramię w przypadku krzywych płyt będzie zachowywało się jak ramie standardowe.       
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 15, 2020, 10:50
Cytat: Ratrak w Wrzesień 15, 2020, 10:34No nie, trend był inny
Cytat: Ratrak w Wrzesień 15, 2020, 10:40Też nie do końca tak
Ja już nie będę więcej tłumaczył. Perły przed ...
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: admin2 w Wrzesień 15, 2020, 11:32
W tej wersji Gerwazy już nic nie napisze, bo dostał banana. Sprowokował natomiast ciekawy wątek, który wydzieliłem i proszę- jest nawet jego autorem.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 15, 2020, 11:40
Cytat: Pboczek w Wrzesień 15, 2020, 08:10Ratrak, co to za ładunki masz przygotowane w tych butelkach z rurkami i otwartej obudowie peceta?

Sprężarka do ramienia, które pokazał GP412: https://www.kuzma.si/air-line.html
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 15, 2020, 11:44
Fajnie . Sprawdziłem ,że kupując clearaudio +ramię tt5 liniowe (cały gramofon ) firma oferuje wkladke MC Essence ktora ma podatność 9u/mN . To jest wkładka twarda . Można nabyć inną wkladke z zestawie typu mm Virtuoso  o podatności 15u/mN ( swoją drogą jak na mm to twarda sztuka ) . Czyli te ramiona teoretycznie radza sobie z takimi dyszlami . Zaznaczam ,że nie mam zamiaru inwestować w kolejny gramofon. To jedynie ciekawość.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 15, 2020, 11:45
A to ciekawostka cenowa . https://www.winyle.pl/ramiona-gramofonowe/7370-ramie-tangencjalne-clearaudio-tt5.html (https://www.winyle.pl/ramiona-gramofonowe/7370-ramie-tangencjalne-clearaudio-tt5.html)
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Wrzesień 15, 2020, 14:25
W tej 'sprężarce' kuzmowej siedzi pompka akwariowa w cenie +-18USD. To powoduje, że jest dość głośna (a biorąc pod uwagę cenę ramienia to można powiedzieć, że wyje) ... ale jeśli kogosik na nie stać to i stać onego/oną na małą dobudówkę/pokoik/składzik gdzie takowy kompresorek można wsadzić - po uprzednim 'zaotworowaniu' ściany coby przeciągnąć wężyk ;-).

Liniowe ramiona w japońcach są z reguły nadążne (pomijam jakieś ultra proste konstrukcje). Dlatego serwo przesuwa belkę a ta się lekko o kilka % w jedną i drugą buja (na lewo i prawo).
Z kolei 'hajendowe' sa wleczone na powietrze i na magnesach etc czyli mechanika, żeby było prościej.

Taka sytuacja.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Wrzesień 15, 2020, 14:35
Podobną pompkę ma Greg Watson. Pompka ssie płytę do talerza. Jak się słucha muzyki, to jej nie słuchać. Najgorsze są przerwy między utworami. Ale może nie są takie złe.
Dodam, że chwytając za krawędź płyty obiema rękami można unieść gramofon - takie ssanie! A gramofon ciężki jest. Ponad 10kg samego talerza.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Grudzień 22, 2020, 10:45
Cytat: vasa w Wrzesień 15, 2020, 08:28Ramię obrotowe ma błąd prowadzenia wkładki a ramię liniowe nie powinno być używane na felernych płytach.
Coś za coś. Tak jest w technice.
Można też dorobić centrowanie płyty w stylu np. Nakamichi Dragon. Lub ręczne, np. bez wystającego szpindla. Oczywiście wygodne to nie będzie ale będzie.
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 22, 2020, 11:29
Kiedyś uważałem że ramiona liniowe to ideał. Teraz coraz bardziej przechylam się w stronę przeciwną. Powodują masę problemów a w zamian za to redukujemy błąd kąta prowadzenia z poziomu nieistotnego na nieistotny [emoji6]

[emoji377][emoji1634]

Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: Bacek w Grudzień 22, 2020, 11:40
Nie tylko. W teorii nie mają offset angle więc nie ma siły skatingu. Za to może wchodzić potrzeba kompensacji siły związanej z przesuwem. Jeszcze kilka plusów się znajdzie (z powiązanymi minusami). Na wiele z tego pomógł by pewnie odczyt optyczny, ale z tego co piszą to główną wadą odczytu optycznego jest brak igły która jednak trochę czyści rowek.
Jak zawsze kończymy na maksymie
"There ain't no such thing as a free lunch"
Tytuł: Odp: Problematyka ramion liniowych
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 22, 2020, 12:03



Cytat: vasa w Wrzesień 15, 2020, 08:28
Coś za coś. Tak jest w technice.


Cytat: Bacek w Grudzień 22, 2020, 11:40
"There ain't no such thing as a free lunch"



[emoji377][emoji1634]