Cyna z dodatkiem srebra

Zaczęty przez TheKamil921, Lipiec 03, 2016, 15:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

dino

Cytat: jafi w Grudzień 23, 2018, 10:12O cynie inaczej: http://audioroby.blogspot.com/2018/06/od-jurka-4.html
Matko boska - prawie doktorat z "cyny powiększającej dźwięk". A człowiek tu czasami kable kontestuje.

vasa

Cytat: dino w Grudzień 23, 2018, 19:33
Cytat: jafi w Grudzień 23, 2018, 10:12O cynie inaczej: http://audioroby.blogspot.com/2018/06/od-jurka-4.html
Matko boska - prawie doktorat z "cyny powiększającej dźwięk". A człowiek tu czasami kable kontestuje.
Na cynie i kablach się nie znam.
Ale tenorów rozróżniam.
A przynajmniej tak mi się dotąd wydawało [emoji44]

[emoji485][emoji377]

Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

rudy-102

Byłem dzisiaj w sklepie elektronicznym i nie wiem jaki diabeł mnie podkusił żeby kupić nową cynę. Leżała sobie taka Sn95,5;Ag3,8;Cu0,7. Dwa razy droższa niż wszystkie inne - oczywiście bezołowiowe - bo aż tyle srebra. Kupiłem i dupa. Tym się nie da lutować. Przy ustawieniu 430 stopni jakoś zaczyna się topić, tylko że to gówno nie trzyma się PCB. Trzeba mocno przegrzać żeby chwyciło dodatek kalafonii trochę pomaga, ale tylko trochę. Na koniec jak już`się uda to lut wygląda paskudnie. Matowa kupa z bryzgami kalafonii.
To ja już wolę truć się ołowiem niż dostać z nerwów zawału przy lutownicy.

rudy-102

Cytat: rudy-102 w Grudzień 22, 2018, 11:56
Udało mi się kupić cynę o składzie: 70%Sn, 30%Pb. 8)
Ta cyna to też jakieś oszustwo. Lutuje się jeszcze gorzej niż ta ze srebrem. Chińczyki dali pewnie tylko optymistyczną naklejkę na szpulkę, a nawinęli jakiś 100%Sn-szajs.

dino


rudy-102

Nie. tego nie mam. Mam pastę/smar lutowniczy, ale staram się jej nie stosować bo ona jest z dodatkiem kwasu i luty po niej szybko korodują.

paul_67

Lutuj tylko polską cyną  Cynel bo jest najlepsza!

jajacek1410

Cytat: rudy-102 w Styczeń 05, 2019, 18:36Sn95,5;Ag3,8;Cu0,7.    Dwa razy droższa niż wszystkie inne - oczywiście bezołowiowe - bo aż tyle srebra. Kupiłem i dupa. Tym się nie da lutować. Przy ustawieniu 430 stopni jakoś zaczyna się topić, tylko że to gówno nie trzyma się PCB. Trzeba mocno przegrzać żeby chwyciło dodatek kalafonii trochę pomaga, ale tylko trochę.   Na koniec jak już`się uda to lut wygląda paskudnie. Matowa kupa z bryzgami kalafonii.
Wygląda to na jakieś oszustwo. Tak się zachowuje spoiwo z dużym dodatkiem ołowiu, np. Sn40Pb60. Im więcej ołowiu, tym wyższa temperatura topnienia. Cyna prawie 100-procentowa topi się znacznie poniżej 400 st. i zachowuje wyraźny połysk.
KEF iQ9, Yaqin 100b, Primare cd21, P-J Perspective, Goldring 1012, P-J Tube Box SEII, Kimber 4TC, 8TC, Audiomica Beryl, QED Siver Spiral, NEEL 7ES, listwa Tomanek

rudy-102

Cytat: paul_67 w Styczeń 05, 2019, 18:53
Lutuj tylko polską cyną  Cynel bo jest najlepsza!
Mam w zapasie jeszcze niemiecką CFH-Sn60,Pb39, Cu1 i bardzo dobrze mi się nią lutuje. Nie mam żadnych narodowych preferencji w tym temacie. Ma być po prostu dobra, a z tym jest ostatnio problem. Wszędzie :(.

rudy-102

Cytat: jajacek1410 w Styczeń 05, 2019, 19:29Wygląda to na jakieś oszustwo.
Kupiłem w renomowanym sklepie - Conrad Elektronik.

paul_67

Na YouTube jest filmik gościa z Anglii, który robił wzmacniacz DIY.Kupił jakąś super cynę, którą nie dało się lutować, potem zmarnował mnóstwo czasu na oczyszczanie płytek.Szukał innej i sprzedawca polecił mu polską cynę.Zapytał- dlaczego właśnie tą i otrzymał odp., że jest najlepsza! :)


paul_67


malg

ja lutuję taką tylko raz 0.25 a raz 0.7
i nie narzekam

jajacek1410

#40
Cytat: rudy-102 w Styczeń 05, 2019, 19:55Cytat: jajacek1410 w Dzisiaj o 19:29

    Wygląda to na jakieś oszustwo.

Kupiłem w renomowanym sklepie - Conrad Elektronik.
Będę się upierał, że coś jest nie tak z tą cyną.
95,5 % cyny nie może nie lutować. Najlepsza jakiej używałem, to Sn90,Pb10 i płynęła jak woda.
Sporo lutuję, co prawda w innej dziedzinie niż elektrotechnika i mam tam jakieś swoje doświadczenia i przemyślenia. Wg mnie optymalny jest stop Sn60, Pb40. Ołów zapewnia elastyczność, a nadmiar cyny powoduje kruchość lutu. Dziwne wydaje mi się dodawanie srebra czy miedzi. Połączenie cyny z ołowiem ( a nawet z kadmem) daje jednorodny stop. Srebro i miedź nie stapiają się z cyną, tylko dają zawiesinę pyłu srebrno- miedzianego w cynie. Myślę, że czymś takim trudniej jest zwilżyć części lutowane i uzyskać trwałe połączenie. I jak taki elektron ma się poruszać w tej zawiesinie? Co chwila przeskakuje pomiędzy cząstkami cyny, srebra i miedzi, i dostaje od tego bólu głowy. Ciekawe, co na to producenci kabli, którzy twierdzą, że do przepływu sygnału najważniejszy jest jednorodny materiał, najlepiej drut wyciągnięty z jednego kryształu miedzi. Kto tu kogo robi w bambusa?
KEF iQ9, Yaqin 100b, Primare cd21, P-J Perspective, Goldring 1012, P-J Tube Box SEII, Kimber 4TC, 8TC, Audiomica Beryl, QED Siver Spiral, NEEL 7ES, listwa Tomanek

rudy-102

Zgadzam się z tym, że dodatki miedzi czy srebra do cyny to tylko dosypany proszek widziałem jednak tabelkę z porównaniami przewodności elektrycznej prądu przez cynę i ta z dodatkiem miedzi lub srebra wypada lepiej.
Teoretycznie czysta cyna ma też niższą temperaturę topnienia niż jej stop z ołowiem jednak to nie był mój pierwszy raz kiedy cyna bezołowiowa nie chciała lutować.

1n4007

A da się kupić 60% Sn 38% Pb 2 % Ag?