Ad Fontes

[rudy-102]

Ja bym tam najchętniej na trzpieniu wyfrezował listwę zębatą, a do obudowy dodał ślimacznicę z korbką. Mielibyśmy wtedy ustawianie VTA on the fly. :)

[malg]

myslę o tym o dłuższego czasu, jak bezinwazyjnie dorobić kalibrację VTA do AF-a
jesetm na dobrej drodze

śrubkę zrobiłem żeby nie ocknąć się z ręką w nocniku

[Old Man Kensey]

To jak często musicie zmieniać ustawienie VTA??

[McGyver]

Dorobiłem śrubkę - foto1 - do kręcenia ręcznego

Chciałbym być w posiadaniu maszynerii zdolnej wytworzyć tego rodzaju detale.

[vasa]

Dorobiłem śrubkę - foto1 - do kręcenia ręcznego

Profesjonalna robota [emoji374] [emoji3]

[emoji377]🥃

[malg]

To jak często musicie zmieniać ustawienie VTA??

przy każdej zmianie wkładki - to kwestia czy jest się eksperymentatorem czy tylko słuchaczem

[malg]

Dorobiłem śrubkę - foto1 - do kręcenia ręcznego

Chciałbym być w posiadaniu maszynerii zdolnej wytworzyć tego rodzaju detale.

"Dorobiłem" - nie oznacza że zrobiłem ją sam - zleciłem
niestety nie była tania, jak na taką zwykła śrubke - "hand made" jest w cenie

[Piterski]

myslę o tym o dłuższego czasu, jak bezinwazyjnie dorobić kalibrację VTA do AF-a
jesetm na dobrej drodze

Andrzej chyba coś takiego zrobił dla Jozwy Martny.

[malg]

myslę o tym o dłuższego czasu, jak bezinwazyjnie dorobić kalibrację VTA do AF-a
jesetm na dobrej drodze

Andrzej chyba coś takiego zrobił dla Jozwy Martny.

z moich rozmów z AA wynikało - że nie,
ale może

[Piterski]

Poszukaj w wątkach o Ad Fontesie na AS. Jestem pewien prawie pewien, że coś takiego widziałem z obrotowym pierścieniem. No chyba, że to była koncepcja.

[frywolny trucht]

Andrzej chyba coś takiego zrobił dla Jozwy Martny.

Józwa Maryn wszczepił "swoje" ramię. Nie pamiętam jednak co to było. Przynajmniej 5-6 lat temu.

[frywolny trucht]

Mam :) To był 2012 rok. Ramię Rega, to znaczy: 9" Origin Live Silver  ;)



No nie wiem. Wtedy wydawało mi się bez sensu i dziś wydaje się mnie bez sensu. Ciekawe jak sytuacja wygląda dziś

[malg]

Jozwie chodziło o to (o ile dobrze pamietam) aby zamontować na Fontku ramie krótsze np: 9",
ale czy w tym rozwiązaniu była regulacja VTA w locie - to chyba nie
bo ogólnie regulacja VTA jest w AF-ie, ale mi chodzi o to aby regulować to w locie

[czerni]

Siedzę sobie słuchając wznowienia płyty Brave Marillionu. Jest mi bardzo dobrze 🙂

[czerni]

A jeśli chodzi o VTA, to standardowa podstawa ramienia jest pusta w środku. Można rozważyć jakiś mechanizm unoszący w stylu windy ramienia. Najprostsze to przewiercić plintę i zrobić śrubę (w stylu rzymskiej) wkręcaną od dołu, która by unosiła kardana.

[Bartolo]

Wesołych Panowie i Panie.. ;)

[brbr]

O,  widzę kolega lubi drzwi percepcji uchylić... z kopa  ;D
Przyłączam się do życzeń, by jeśli już widzieć białe, to choć króliczki :)

[Old Man Kensey]

Wesołych Świąt wszystkim!

Moja wkładka wreszcie dotarła, wkrótce napiszę cosik więcej.

Pozdrawiam i lecę ze święconką :/

[frywolny trucht]

Wesołych  ;D

[Old Man Kensey]

Koledzy, dziękuję za okazaną pomoc i porady przy zakupie nowej wkładki. Dobrze mi doradziliście, jestem bardzo zadowolony - dzięki!!

Po 3,5 tygodniach oczekiwania dotarła wreszcie i już dziś, aby nieco oderwać się od tej świątecznej atmosfery, ustawiłem na szybko i posłuchałem kilka godzin. I tak, na gorąco, kilka uwag - jeżeli to kogoś zainteresuje :)

1. wkładka Denon DL-110 daje się dość dobrze wysterować preampem Graham Slee Gram Amp 2 (tylko dla wkładek MM), lecz to chyba zasługa porządnego, niestandardowego do niego zasilacza - na oryginalnym wtyczkowym muszę całkiem wyraźnie zwiększyć wzmocnienie i jest niemrawo;
2. (chyba) ta wkładka nie wymaga aż tak bardzo dokładnej kalibracji, jak moja poprzednia AT-440 - ustawiłem "na szybko" i gra równo, pełnym pasmem, rozdzielczo, swobodnie odrywa dźwięk od głośników... skoro jest nieźle, to dalej może być już tylko lepiej?;
3. dźwięk jest mocny, nasycony, dynamiczny, bardzo dobra jest scena stereo (na szerokość ładnie, dużo lepsza głębia i dalekie plany) - lecz chyba nie jest to bardzo wyrafinowana wkładka i w niektórych aspektach moja stara "440" była, moim zdaniem, lepsza... np. w muzyce skrzypcowej, selektywność i otwartość w wysokich tonach była wyraźniejsza;
4. wkładka ewidentnie rozgrzewa się i układa, w pierwszych płytach cały dźwięk przesunięty był wyraźnie w górę, teraz po kilku godzinach zjechał mocno (chyba nawet zbyt mocno) w dół i znacznie się ocieplił - no, ale to chyba tak ma być...;
5. zdaję sobie sprawę, że teraz najsłabszym ogniwem stał się przedwzmacniacz korekcyjny - i na niego przyjdzie kiedyś pora, a tymczasem słucham sobie, cieszę się analogowym brzmieniem, nie poprawiam i nie szukam dziury w całym!

Pozdrawiam serdecznie :)

[Old Man Kensey]

Tak więc reaktywowałem swego Foncjusza, i zgodnie z obietnicą, zamieszczam kilka zdjęć. Wybaczcie marną jakość, nie mam dobrego sprzętu... poza tym, na żywo wszystko wygląda dużo lepiej :)

Wkładka wciąż się wygrzewa, teraz mocno daje niskim częstotliwościami i myślę sobie, że chyba nie jest dobrze ustawiona. Przeto popracuję nad nią jeszcze, lecz już teraz chciałbym zapytać, czy nie ma tutaj może kogoś z Lublina lub okolic, kto potrafiłby porządnie skalibrować mojego AF? Ja nie mam narzędzi, nie mówiąc już o doświadczeniu i umiejętnościach, i chciałbym mieć pewność, że wszystko jest wreszcie należycie ustawione...

[frywolny trucht]

Może być problem z tym Lublinem  ::) Jeśli masz możliwość- po wygrzaniu wkładki- załóż słuchawki i ćwicz. Bez podstawowych narzędzi jak szablon, waga elektroniczna się nie obędzie.

O! Masz wyraźnie mniejszą średnicę talerza. Płyta wystaje. To jakaś stała modyfikacja, czy indywidualna zachcianka?

[Old Man Kensey]

Tak, talerz jest nieco mniejszy od płyty - to znakomicie ułatwia jej zdejmowanie. Nie prosiłem o to, ale skoro już tak dostałem od El Constructore, bardzo mi to odpowiada. Szczerze mówiąc, nie wiedziałem, że może być inaczej :)

Co do narzędzi do ustawiania wkładek, to oczywiście te podstawowe (tj. szablon Loefgrena, lampę stroboskopową, wagę elektroniczną, lusterka, poziomicę, itp.) posiadam i używam z mniejszym lub większym powodzeniem. Nie mam płyt testowych, oscyloskopu i protraktora, to miałem na myśli. Zdawało mi się, że obecna wkładka z racji eliptycznego szlifu, nie wymaga bardzo dokładnego ustawienia, lecz chyba jednak nie miałem racji.

[frywolny trucht]

Jestem przedstawicielem nurtu prostackiego. Na słuch. Nie mam protraktora, ani oscyloskopu, ale daleki też jestem od negowania ich zalet. Myślę, że na spokojnie cza podejść. Najważniejsze to nie bać się gadziny, ćwiczyć, mylić się, sprawdzać :) Powodzenia!

[Old Man Kensey]

Dzięki, i takoż czynię - metoda "szkiełko i oko", no i ucho... pisałem już o tym tutaj. Specjalnie się w tę kalibrację nie rzucam, ustawiam, jak umiem najlepiej, no i słucham. Wkładka wciąż się jeszcze układa i wygrzewa, więc również nie oceniam.

Pozdrawiam serdecznie  ;)