SUMIKO Blue Point No.2 MC czy Goldring 1042 MM

Zaczęty przez GregWatson, Czerwiec 05, 2014, 10:26

Poprzedni wątek - Następny wątek

GregWatson

Oto nie raz podstawowe dylematy tych, którzy stoją przed wyborem. Chociaż ponoć niby lepsza jest zawsze tańsza wkładka MC od dobrej wkładki MM. Prawda czy fałsz? Jak wygląda Waszym zdaniem porównanie tych dwóch rodzajów wkładek?
Trochę tego i trochę tamtego też.

Wireless

Moim zdaniem - odwrotnie. Bazując na moich doświadczeniach - przeszedłem z najtańszego Dynavectora MCHO do Adikta Linnowskiego - a więc MM - i uważam, że to był ruch w dobrą stronę. Jak się ładować w MC to już od razu w MCLO za kilka kpln. To trochę tak, jak z XLRami w tanich urządzeniach. Co z tego, że całe urządzenie nie jest symetryczne - ale ma XLRy !!! :)
Pozdrawiam, Wireless

kangie

#2
Sumiko BP No. 2 mam od prawie roku. A 1042 miałem przez 1,5 tygodnia do testów. W moim systemie lepiej gra Sumiko. Oczywiście wg mojego ucha. Różnice są dosyć duże. Tak jak Ci Greg pisałem na PW, Goldring był mocno przysadzisty basem. Nic dziwnego, w końcu to MM. Walił basem potwornie (przy prawidłowym nacisku i VTA). Dość mało góry i dziwna jak dla mnie średnica. Niby lepszy szlif (Gyger S) w porównaniu z szlifen eliptycznym Sumiko, ale nie przełożyło sięto na lepszą średnicę i górę. Odrobinę miał lepszą stereofonię (separacja między kanałami), ale w ostatecznym rozrachunku wybrałbym Sumiko. Oczywiście ważne jest do jakiego ramienia to podwiesisz i do jakiego pre podepniesz. Te wkładki są przeznaczone do bardzo lekkich ramion.

kangie

Cytat: wireless w Czerwiec 05, 2014, 10:39Jak się ładować w MC to już od razu w MCLO za kilka kpln.
Tak, tylko MC LO wymaga bardzo dobrego preampu i ramienia. Nie każdy system odkryje piękno wkładek MC.

Wireless

Toteż właśnie w takich systemach, IMHO, lepiej stosować MM. Analogia z XLRami wydaje się coraz lepsza :)
Pozdrawiam, Wireless

kangie

#5
Dlatego można spróbować MC HO. Chciałem kupić tego Goldringa, ale chęć odeszła po długim testowaniu w moim systemie. Nic nie zastąpi własnych testów. To, że mnie nie podszedł brzmieniowo nie oznacza że nie podejdzie Gregowi.

P.S. Jeszcze jedna uwaga. Wg mnie na niekorzyść Goldringa jest kształt obudowy (body). Uciążliwa w kalibrowaniu gramofonu i montażu wkładki. Bez śrubek odpowiedniej długości nie podchodź. Zbyt krótkie nie złapią gwintu nakrętki, a zbyt długie oprą się o pochylone ścianki wkładki. Dramat. Sumiko jest prosto ciosane siekierą i pięknie się kalibruje.

Wireless

Tu się zgadzamy - nic nie zastąpi własnych testów. Generalnie brzmienie całego systemu musi być dopasowane - inaczej po prostu "nie zagra". Stąd możliwe jest, że akurat w Twoim przypadku Sumiko zagra lepiej od Goldringa. Z drugiej strony - równie możliwe, a nawet bardziej prawdopodobne, bo zgodne z teorią, że "lepsza dobra MM od przeciętnej MC", jest to, że gdzieś tam we Wszechświecie istnieje MM-ka, która w Twoim systemie zagrałaby znacznie lepiej od owej Sumiko...
Pozdrawiam, Wireless

kangie

Oczywiście, że tak. Nie przekreślam MMek. Jednak jestem świadom ich słabych stron :)

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

ahaja

Jeśli ktoś ma możliwość (finanse; ramię; napęd; preamp) wejścia w MCLO to nie ma się co zastanawiać.

Ze 3-4 miesiące temu byłem przy tym jak 'śmieszna' DL103R krótko i brutalnie rozprawiła się z 2MBlack. Gatunek muzyki nie miał znaczenia.