Gniazda DIN oraz zasilanie i inne kwestie w Naimach. Tylko rzeczowe posty.

Zaczęty przez McGyver, Sierpień 21, 2018, 19:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

McGyver

Ponieważ moje wpisy w wątku Naim/Harbeth są permanentnie usuwane pomimo tego, że zamieszczałem merytoryczne wpisy, a ja sam zostałem potraktowany jak troll, zakładam osobny wątek.
Nie przewiduję tu dyskusji o gustach brzmieniowych, lecz o kwestiach technicznych i pokrewnych.
na początek zamieszczę to co wywalono z wątku Naim/Harbeth:





Piny (nc) nie są do niczego podłączone.
(-ve) to po prostu masa. Z tą masą są także połączone obudowy gniazd RCA.


A teraz sygnały:


(ch.1 out) wyjście sygnału kanału lewego.
(ch.2 out) wyjście sygnału kanału prawego.
Teoretycznie na środkowych pinach odpowiednio prawego i lewego RCA powinny być takie same sygnały jak na pinach gniazda DIN. Ale w Namach gniazda RCA są odłączane, więc w ścieżce sygnałowej po drodze jest jeszcze elektroniczny przełącznik (elektroniczny, bo wyjścia RCA aktywuje/dezaktywuje się pilotem). Zatem jeżeli Naim daje gorsze brzmienie po RCA niż po DINach, to nie są za ten efekt odpowiedzialne same gniazda, lecz obecność elektronicznego układu przełączającego tylko w ścieżce sygnałowej gniazd RCA.


A teraz foto wnętrza zasilacza Naim Flatcap:





Zapraszam do rzeczowej dyskusji. Wpisy personalne oraz marketingowy bełkot będą usuwane.

McGyver

Naim Flatcap 2:





Pojawiły się diody prostownicze zamiast zintegrowanego, przemysłowego mostka prostowniczego. W odróżnieniu od pierwszej wersji która potrafiła zasilić tylko jedno urządzenie, "dwójką" można już zasilać dwa urządzenia. Dlatego na PCB jest nieco więcej elementów.

vasa

Audiofilskie powietrze w obudowach nie jest niczym nowym. Wiele urządzeń na rozbieranych sesjach wygląda równie skromnie i liczenie jakości na wagę lub sztuki wydaje mi się nieco naciągane.
Natomiast mam pytanie natury technicznej. Jako laik nie mający nic wspólnego z elektroniką mogę je źle zadać. Jeżeli tak się stanie to poprawcie.
Mam wbite w głowę że zasilacz to jest coś co nie tylko ma podać wystarczającą ilość prądu w odpowiednim napięciu ale również ma ten prąd magazynować. Wobec powyższego idealny zasilacz składa się z wielkiego trafa z kilkoma oczepami (lub kilku traf) uzupełnione potężną baterią kondensatorów które mają wspomagać trafa w krytycznych momentach.
Na załączonych obrazkach kondensator jest. Jeden albo dwa. Dlaczego?
Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

Jakub

Pewnie zasilane urządzenie ma mały pobór mocy, więc dali minimalną potrzebną pojemność i szlus. Kondensatory drogie, a zarobić trzeba.


dino

Nic dodać nic ując - bida z nędzą i kupa powietrza.
Pewnie w samych gratach dodali bardziej rozbudowane sekcje zasilania ale szału nie ma.
A gniazda DIN ? Mogą mieć tylko ewentualnie większe przesłuchy pomiędzy kanałami i tyle. Dawno się z tego wycofano - zostały tylko jako standard MIDI.

tomekkk1

Na szczęście kupa powietrza to też jakiś pozytyw, więc nie w 100% jest to porażka. Oddalony transformator to też jakieś rozwiązanie w kwestii zakłóceń ;D

A że zamiast tego można ów transformator wsadzić w ekranującą puszkę (co w kwestii niewielkiego poboru mocy nie rodzi problemów z temperaturą), bądź rozwiązując problem jeszcze inaczej: jedynie część AC oddzielając na zewnątrz, przy czym DC utrzymać już bezpośrednio w samym urządzeniu - to inna (często o wiele tańsza) para kaloszy ;)

Michał

Cytat: dino w Sierpień 22, 2018, 23:44
A gniazda DIN ? Mogą mieć tylko ewentualnie większe przesłuchy pomiędzy kanałami i tyle. Dawno się z tego wycofano - zostały tylko jako standard MIDI.

Myślę,że trzeba o tym natychmiast powiadomić tych idiotów w Salisbury,może jeszcze zdążą wycofać DINy z serii Statement. Swoją drogą na żadnych innych forach,poza polskimi rzecz jasna,nie widzialem takich pełnych przekonania o swojej nieomylnosci wpisów ludzi,którzy nic,absolutnie nic nie osiągnęli w audio branży,ale z całą mocą swojego ,,autorytetu" dyskredytują to,co inni,np przez 45 lat robią,ciągle to udoskonalając. Nie zraża ich nawet to,że Naim wyposaża w DINy wszystkie,nawet te ekstremalnie drogie serie a internet jest pełen merytorycznych dowodów na to,że kroczy dobrą drogą. Nigdy tego nie zrozumiem.Wszyscy na świecie błądzą,tylko polski naród wybrany kroczy słuszną drogą.To nic,że nie doczekaliśmy się żadnej międzynarodowej marki,ktora sprzedażą choć o krok zbliżyłaby się do sprzedaży tych niedorobionych zachodnich sprzętów,ważne że mamy ,,wiedzę" jak wiele niedociągnięć mają te przedrożone i przereklamowane zachodnie szroty.

tomekkk1

Cytat: jamówię w Sierpień 23, 2018, 06:37
Cytat: dino w Sierpień 22, 2018, 23:44
A gniazda DIN ? Mogą mieć tylko ewentualnie większe przesłuchy pomiędzy kanałami i tyle. Dawno się z tego wycofano - zostały tylko jako standard MIDI.

Myślę,że trzeba o tym natychmiast powiadomić tych idiotów w Salisbury,może jeszcze zdążą wycofać DINy z serii Statement. Swoją drogą na żadnych innych forach,poza polskimi rzecz jasna,nie widzialem takich pełnych przekonania o swojej nieomylnosci wpisów ludzi,którzy nic,absolutnie nic nie osiągnęli w audio branży,ale z całą mocą swojego ,,autorytetu" dyskredytują to,co inni,np przez 45 lat robią,ciągle to udoskonalając. Nie zraża ich nawet to,że Naim wyposaża w DINy wszystkie,nawet te ekstremalnie drogie serie a internet jest pełen merytorycznych dowodów na to,że kroczy dobrą drogą. Nigdy tego nie zrozumiem.Wszyscy na świecie błądzą,tylko polski naród wybrany kroczy słuszną drogą.To nic,że nie doczekaliśmy się żadnej międzynarodowej marki,ktora sprzedażą choć o krok zbliżyłaby się do sprzedaży tych niedorobionych zachodnich sprzętów,ważne że mamy ,,wiedzę" jak wiele niedociągnięć mają te przedrożone i przereklamowane zachodnie szroty.

Michał, zdaje mi się iż pamiętasz gdy kolega Elberoth opisywał na NA (i zapewne na AS) przygodę poszukiwania wzmacniacza do Dynaudio Consequence? Teraz, aby łatwiej zrozumieć do czego zmierzam wystarczy patrząc na te głośniki - na ich kunszt, jakoś wykonania, topologię, zawarte idee, cenę, no dosłownie na wszystko - a i tak można dojść do zupełnie amatorskiego wniosku, iż polityka firmy od dekad jest debilna. Jako amator, który absolutnie nic nie osiągnął w branży w tej chwili dyskredytuję to co inni robią od lat z kolumnami w ich firmie:
Te cholernie drogie paczki potrzebują około 1.5kW mocy na kanał by móc je w pełni wysterować, a posiadają jedynie jedną parę zacisków głośnikowych, co drastycznie ogranicza wybór wzmacniacza, a koniec końców sprowadza praktycznie do zakupu końcówek mocy firmy Dynaudio...

Pytanie: czy jako amator i osoba, którą nawet nie stać na taki sprzęt mogę dochodzić do takich, własnych wniosków? ;)

jimmi

Mozesz  ;)

Ja nie rozumiem, dlaczego ludzie nie moga pojac, ze polityka jest wszedzie obecna, "polityka firm". Nosz kurwica mnie bieze, jak czytam, ze jest inaczej i ze w dzisiejszej dobie idziemy nadal do przodu pod wzgledem przyjaznego klientowi rynku audio  8)
Kolumny podstawkowe: ATC SCM 11 v.2. Wzmazniacz: Musical Fidelity M6si. Streamer/dac: Azur 851n. Tuner FM: Creek Destiny v.2. Gramofon (T4P) :Technics Sl-QL1 (Wkladka Technics 310MC). Pre Gramofonowe DYI z zamyslu kolegi Waldi na elementach dyskretnych. Koncowka mocy DYI na elementach dyskretnych dual-mono. Przedwzmacniacz stereofoniczny na lampkach 6111WM. Okablowanie: Harmonix CS-120 Improved.

Michał

A few reasons why we use DIN connections:

Naim use three types of DIN connector:

DIN4 (4 pins in a 240 degree arc) - Typically used for pre-amp signal OUT and smaller power amp signal IN. It can carry signal as well as 24V DC when used between a suitable Naim Power amp and pre-amp where the power amp's power supply also provides power to the pre-amp.
DIN5 (5 pins in a 240 degree arc) - Typically used between a power supply and a pre-amp or phono stage where it carries signal as well as 2 x 24v DC.
DIN5 (5 pins in a 180 degree arc) - Typically used on source interconnects, inputs and input/outputs.


Naim Preh DINs1

This picture shows DIN4 (240), DIN5 (240) and DIN5 (180)

So why do Naim prefer to use DIN connectors?

The obvious reason: DIN connections sound better than RCAs...

The phono plug, or RCA connector, as best as anyone can remember, was designed decades ago as a direct current (DC) power connector. Its design properties do not lend themselves to transferring music signals that have very low voltages (less Than 5 volts) of alternating current (AC). This is true - no matter how good the RCA plug is or whether it is made with gold, etc.

The first difficulty with the RCA connector is that it has a high-frequency capacitive impedance of around 200 ohms; unfortunately, the typical cable that connects the two RCA plugs together has an impedance of about 50 ohms. In this situation, the two RCA connectors on either end of the cable act as reflective walls at higher frequencies and bounce information back and forth, trapping the signal and extending the decay time of the signal that is trying to pass from one component to the other. These reflections have an effect on musical information and are especially harmful to low-level signals, particularly quiet harmonics and underlying instruments, where the ringing that is generated by the loudest instruments will smear the smallest signals. The result is that the quiet instruments will blur or fade away when the loud ones come along. The complexities of the music and the tones of individual instruments get lost.

The DIN plug has an impedance that is similar to the cable. It does not reflect like an RCA plug.

Furthermore, the system ground (which should be a stable connection point to which all signals and power supplies are referenced) is absolutely critical to the sonic performance of your hi-fi. A single reference ground point is important so that signal details are not lost in the small, yet significant voltage differences inevitable with separated ground paths.

Many manufacturers point to the great trouble they take to "star ground" everything. Sadly, this is all wasted when you connect your system together with RCA-plugged cables. Why?

When you connect, for instance, a CD player to a preamp with RCA-plugged cable, you automatically have two separate ground wires - the left and right shields going between them. This creates a ground loop, which degrades the musical performance dramatically, and negates any efforts that were taken to ground the internal circuits properly.

If you were to connect these same two components together with DIN-plugged Naim interconnects, you would have only ONE cable with only ONE ground shield surrounding both the left and right signal wires. Hence, only one ground path for each connection and no ground loop.

jimmi

Cytat: jamówię w Sierpień 23, 2018, 08:36A few reasons why we use DIN connections:

Naim use three types of DIN connector:

DIN4 (4 pins in a 240 degree arc) - Typically used for pre-amp signal OUT and smaller power amp signal IN. It can carry signal as well as 24V DC when used between a suitable Naim Power amp and pre-amp where the power amp's power supply also provides power to the pre-amp.
DIN5 (5 pins in a 240 degree arc) - Typically used between a power supply and a pre-amp or phono stage where it carries signal as well as 2 x 24v DC.
DIN5 (5 pins in a 180 degree arc) - Typically used on source interconnects, inputs and input/outputs.


Naim Preh DINs1

This picture shows DIN4 (240), DIN5 (240) and DIN5 (180)

So why do Naim prefer to use DIN connectors?

The obvious reason: DIN connections sound better than RCAs...

The phono plug, or RCA connector, as best as anyone can remember, was designed decades ago as a direct current (DC) power connector. Its design properties do not lend themselves to transferring music signals that have very low voltages (less Than 5 volts) of alternating current (AC). This is true - no matter how good the RCA plug is or whether it is made with gold, etc.

The first difficulty with the RCA connector is that it has a high-frequency capacitive impedance of around 200 ohms; unfortunately, the typical cable that connects the two RCA plugs together has an impedance of about 50 ohms. In this situation, the two RCA connectors on either end of the cable act as reflective walls at higher frequencies and bounce information back and forth, trapping the signal and extending the decay time of the signal that is trying to pass from one component to the other. These reflections have an effect on musical information and are especially harmful to low-level signals, particularly quiet harmonics and underlying instruments, where the ringing that is generated by the loudest instruments will smear the smallest signals. The result is that the quiet instruments will blur or fade away when the loud ones come along. The complexities of the music and the tones of individual instruments get lost.

The DIN plug has an impedance that is similar to the cable. It does not reflect like an RCA plug.

Furthermore, the system ground (which should be a stable connection point to which all signals and power supplies are referenced) is absolutely critical to the sonic performance of your hi-fi. A single reference ground point is important so that signal details are not lost in the small, yet significant voltage differences inevitable with separated ground paths.

Many manufacturers point to the great trouble they take to "star ground" everything. Sadly, this is all wasted when you connect your system together with RCA-plugged cables. Why?

When you connect, for instance, a CD player to a preamp with RCA-plugged cable, you automatically have two separate ground wires - the left and right shields going between them. This creates a ground loop, which degrades the musical performance dramatically, and negates any efforts that were taken to ground the internal circuits properly.

If you were to connect these same two components together with DIN-plugged Naim interconnects, you would have only ONE cable with only ONE ground shield surrounding both the left and right signal wires. Hence, only one ground path for each connection and no ground loop.
A nie mozna po polskiemu tak po prostu?:

kilka powodów, dla których stosujemy połączenia DIN: Naim stosuje trzy typy złącz DIN: DIN4 (4 piny w łuku 240 stopni) - Zwykle stosowane do sygnału przedwzmacniacza OUT i mniejszego sygnału wzmacniacza mocy IN. Może przenosić zarówno sygnał, jak i 24 V DC, gdy jest używany pomiędzy odpowiednim wzmacniaczem Naim Power i przedwzmacniaczem, w którym zasilacz wzmacniacza mocy zapewnia również moc przedwzmacniacza. DIN5 (5 pinów w łuku 240 stopni) - Zazwyczaj używany między zasilaczem a przedwzmacniaczem lub podstawką gramofonową, gdzie niesie sygnał, a także 2 x 24v DC. DIN5 (5 pinów w łuku 180 stopni) - Zwykle używany na połączeniach źródłowych, wejściach i wejściach / wyjściach. Naim Preh DINs1 To zdjęcie pokazuje DIN4 (240), DIN5 (240) i DIN5 (180) Dlaczego więc Naim woli używać złącz DIN? Oczywisty powód: połączenia DIN brzmią lepiej niż złącza RCA ... Wtyczka gramofonowa lub złącze RCA, które najlepiej pamięta każdy, zostały zaprojektowane kilka lat temu jako złącze zasilania prądem stałym (DC). Jego właściwości projektowe nie nadają się do przesyłania sygnałów muzycznych o bardzo niskim napięciu (mniej niż 5 woltów) prądu zmiennego (AC). Jest to prawdą - bez względu na to, jak dobra jest wtyczka RCA, czy jest wykonana ze złota itp. Pierwszą trudnością związaną ze złączem RCA jest to, że ma impedancję pojemnościową wysokiej częstotliwości około 200 omów; niestety typowy kabel łączący dwie wtyczki RCA ma impedancję około 50 omów. W tej sytuacji dwa złącza RCA na każdym końcu kabla działają jako ściany odblaskowe przy wyższych częstotliwościach i odbijają informacje tam iz powrotem, przechwytując sygnał i wydłużając czas zaniku sygnału, który próbuje przejść z jednego komponentu do drugiego. . Odbicia te mają wpływ na informację muzyczną i są szczególnie szkodliwe dla sygnałów o niskim poziomie, szczególnie dla cichych harmonicznych i instrumentów bazowych, gdzie dzwonienie generowane przez najgłośniejsze instrumenty będzie rozmazywało najmniejsze sygnały. Powoduje to, że ciche instrumenty będą zacierały się lub znikają, gdy pojawią się głośne. Zanikają złożoności muzyki i tonów poszczególnych instrumentów. Wtyczka DIN ma impedancję podobną do kabla. Nie odbija się jak wtyczka RCA. Co więcej, uziemienie systemu (które powinno być stabilnym punktem połączenia, do którego odwołują się wszystkie sygnały i zasilacze) jest bezwzględnie krytyczne dla jakości dźwięku twojego hi-fi. Pojedynczy punkt odniesienia jest ważny, więc szczegóły sygnału nie są tracone w małych, ale znaczących różnicach napięcia, które są nieuniknione w przypadku oddzielnych ścieżek uziemiających. Wielu producentów wskazuje na wielki kłopot, jaki podejmują, aby "wszystko nazwać gwiazdą". Niestety, wszystko to marnuje się po podłączeniu systemu wraz z przewodami z wtyczką RCA. Czemu? Po podłączeniu, na przykład, odtwarzacza CD do przedwzmacniacza z przewodem z wtyczką RCA, automatycznie masz dwa osobne przewody uziemiające - lewa i prawa tarcza przechodzą między nimi. W ten sposób powstaje pętla uziemienia, która dramatycznie pogarsza wydajność muzyczną i neguje wszelkie wysiłki, które zostały podjęte w celu właściwego uziemienia obwodów wewnętrznych. Jeśli łączyłbyś te same dwa komponenty z interkonektami Naim podłączonymi do standardu DIN, miałbyś tylko JEDEN kabel z tylko JEDNĄ osłoną uziemiającą otaczającą lewy i prawy przewód sygnałowy. Stąd tylko jedna ścieżka uziemienia dla każdego połączenia i brak pętli uziemienia.
Kolumny podstawkowe: ATC SCM 11 v.2. Wzmazniacz: Musical Fidelity M6si. Streamer/dac: Azur 851n. Tuner FM: Creek Destiny v.2. Gramofon (T4P) :Technics Sl-QL1 (Wkladka Technics 310MC). Pre Gramofonowe DYI z zamyslu kolegi Waldi na elementach dyskretnych. Koncowka mocy DYI na elementach dyskretnych dual-mono. Przedwzmacniacz stereofoniczny na lampkach 6111WM. Okablowanie: Harmonix CS-120 Improved.

McGyver

Cytat: jamówię w Sierpień 23, 2018, 06:37tych idiotów w Salisbury,
Usunąłbym ten wpis tak jak ostrzegałem, ale wyjatkowo zostawię dla dobra dyskusji, bo już są na niego odpowiedzi. Ale ostrzegam, jeszcze jeden wpis w takim tonie, i będę wywalał stąd wszystkie Twoje wpisy nawet bez spoglądania na ich zawartość. Ochłoń.

vasa



Cytat: jamówię w Sierpień 23, 2018, 06:37
Myślę,że trzeba o tym natychmiast powiadomić tych idiotów w Salisbury,może jeszcze zdążą wycofać DINy z serii Statement.

Pytanie można odwrócić i sformułować je tak:Dlaczego te głupki z Krella, McIntosha i Gryphona nie stosują DIN-ów?
Prawdopodobnie rodzaj stosowanych gniazd nie ma znaczenia.

[emoji485][emoji377]

Zestaw pierwszy: Oracle Delphi+SME3009III+Transfiguration AXIA+Phono Borbely+Amplifon WT30+Tannoy Stirling+Nieistotne kable
Zestaw drugi: szukam plikodaja+Lyngdorf+elektrostaty Audiostatic z dedykowanym subem+ kable. Też nieistotne.

McGyver

Cytat: vasa w Sierpień 23, 2018, 15:33głupki z Krella, McIntosha i Gryphona
A także z Accuphase, Audio Research, Audio Note czy Marka Levinsona.
Wracając do tematu zasilania, wnętrze HiCapa:



A to PCB zdemontowane z HiCapa:





Jak widać, zastosowane stabilizatory to LM317.

tomekkk1

Cytat: vasa w Sierpień 23, 2018, 15:33


Cytat: jamówię w Sierpień 23, 2018, 06:37
Myślę,że trzeba o tym natychmiast powiadomić tych idiotów w Salisbury,może jeszcze zdążą wycofać DINy z serii Statement.

Pytanie można odwrócić i sformułować je tak:Dlaczego te głupki z Krella, McIntosha i Gryphona nie stosują DIN-ów?
Prawdopodobnie rodzaj stosowanych gniazd nie ma znaczenia.





Wszystko opiera się na tym, że Naim tłumaczy tak aby wyszło na jego, czyli uogólniając w temacie dotyczącym zastosowania DIN zamiast RCA:
"DIN jest lepszy, gdyż po RCA występuje pętla masy".
A prawda jest taka, że 95% użytkowników RCA nie doświadczyło nigdy pętli masy, która jak się okazuje (słowo klucz) może, ale nie musi wystąpić...

adam_z

Cytat: McGyver w Sierpień 23, 2018, 15:38
Jak widać, zastosowane stabilizatory to LM317.

Przecież JWP Elberoth zaliczył te staby do hi-endu, więc wszystko gra :)

Jakub

Gniazda i wtyki DIN w połączeniach sygnałowych są fajnym rozwiązaniem choćby z tego względu, że zestaw wtyk/gniazdo w tym standardzie może mieć elementy stykowe z miedzi i kosztować ułamek ceny odpowiednika w standardzie RCA.

McGyver

Cytat: Jakub w Sierpień 23, 2018, 16:02
Gniazda i wtyki DIN w połączeniach sygnałowych są fajnym rozwiązaniem choćby z tego względu, że zestaw wtyk/gniazdo w tym standardzie może mieć elementy stykowe z miedzi i kosztować ułamek ceny odpowiednika w standardzie RCA.
Powątpiewam. W praktyce zapewne byłoby tak, że koszt wytworzenia zestawu gniazdo/wtyk DIN byłby ułamkiem kosztu wytworzenia analogicznego zestawu RCA, natomiast cena końcowa dla konsumenta byłaby taka ... jaką są skłonni zapłacić hobbyści. Czyli słona.

Jakub

Najtańszy zestaw gniazd i wtyczek RCA wykonanych z miedzi w Modushopie kosztuje około 200zł.

Gniazdo i wtyczkę DIN z epoki, gdzie piny są miedziane, kupisz na jebaju za kilkanaście złotych.

Dzisiaj DIN jest mocno niszowy, więc z nowej produkcji faktycznie może być ciężko dostać miedziane.

McGyver

Porównujesz ceny z rynku pierwotnego z cenami z rynku wtórnego. To nie fair.
Obstawiam, że gdyby DIN był obecnie równie popularny jak RCA, i gdyby był obecnie masowo produkowany tak jak RCA, to sytuacja wyglądałaby tak jak przedstawiłem powyżej.

Jakub

Cytat: McGyver w Sierpień 23, 2018, 16:25Obstawiam, że gdyby DIN był obecnie równie popularny jak RCA, i gdyby był obecnie masowo produkowany tak jak RCA, to sytuacja wyglądałaby tak jak przedstawiłem powyżej.

Niekoniecznie, bo do połączenia stereo wystarczy w przypadku DINa jedna wtyczka i jedno gniazdo, a w RCA potrzebujesz po dwie, co już potencjalnie zwiększa cenę.
Można zresztą kupić (np. do konstrukcji DIY) współcześnie produkowane wysokiej jakości złącza XLR z miedzianymi stykami, okablować je jak DINy i nadal wyjdzie dużo taniej niż najtańsze miedziane RCA.

Natomiast samo to techniczne wytłumaczenie wyższości DIN nad RCA ma w przesyłaniu sygnałów audio zerowe znaczenie, bo impedancja falowa przewodu i odbicia sygnału od złącza mają znaczenie przy częstotliwościach duuuużo większych niż 20Hz-20kHz.

jimmi

Cytat: Jakub w Sierpień 23, 2018, 16:02Gniazda i wtyki DIN w połączeniach sygnałowych są fajnym rozwiązaniem choćby z tego względu, że zestaw wtyk/gniazdo w tym standardzie może mieć elementy stykowe z miedzi i kosztować ułamek ceny odpowiednika w standardzie RCA.
Wlasciwie to nie bardzo rozumiem czesci o ulamku ceny rca.
Po drugie, ze Diny sa fajnym rozwiazaniem bo moze zawierac elementy stykowe z miedzi i kosztowac taniej.
Nie lapie calosci gdybania w tonie hipotezy..
Ceny rca po pierwsze sa zawyzone i nienormalnie drogie bo tak sobie producent wyliczyl. Po drugie Diny moga byc drozsze, bo dlaczego nie? Kto ustala ceny, bo chyba nie kolega Jakub?
Ceny beda takie jakie beda, a co mogloby byc lub jakie mamy pobozne zyczenia to odrebna kwestia..
Kolumny podstawkowe: ATC SCM 11 v.2. Wzmazniacz: Musical Fidelity M6si. Streamer/dac: Azur 851n. Tuner FM: Creek Destiny v.2. Gramofon (T4P) :Technics Sl-QL1 (Wkladka Technics 310MC). Pre Gramofonowe DYI z zamyslu kolegi Waldi na elementach dyskretnych. Koncowka mocy DYI na elementach dyskretnych dual-mono. Przedwzmacniacz stereofoniczny na lampkach 6111WM. Okablowanie: Harmonix CS-120 Improved.

Jakub

Cytat: jimmi w Sierpień 23, 2018, 16:42Wlasciwie to nie bardzo rozumiem czesci o ulamku ceny rca.
Po drugie, ze Diny sa fajnym rozwiazaniem bo moze zawierac elementy stykowe z miedzi i kosztowac taniej.
Nie lapie calosci gdybania w tonie hipotezy..

Wydawało mi się, że napisałem jasno, ale najwyraźniej nie. Otóż, złącze DIN z miedzianymi stykami kupisz za ułamek ceny złącza RCA wykonanego z miedzi.
Oczywiście, jak już ustaliliśmy, DIN raczej będzie ze starej produkcji.

Z miedzi, bo audiofile lubią jak złącza są z miedzi. Niektórzy nawet twierdzą, że słyszą różnicę między złączem z brązu, a takim z miedzi.

McGyver

Cytat: Jakub w Sierpień 23, 2018, 16:31Można zresztą kupić (np. do konstrukcji DIY) współcześnie produkowane wysokiej jakości złącza XLR z miedzianymi stykami, okablować je jak DINy i nadal wyjdzie dużo taniej niż najtańsze miedziane RCA.
... a gratis będziesz miał kompletny brak kompatybilności z czymkolwiek co jest na rynku. Równie dobrze wszystkie sygnały można sobie okablować złączami USB, są złocone i jeszcze tańsze od XLRów.