HAPPY WELL HumminGuru

Zaczęty przez Azur, Styczeń 20, 2024, 23:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

Azur

Witam,
ktoś ma i może coś powiedzieć o przydatności? Mam okazję kupić troszkę taniej, ale opinie są niejednoznaczne. Zależy mi na porządnym wymyciu starych płyt z przełomu lat 50/60. Sporo pochodzi z niemieckiej biblioteki i delikatnie mówiąc są zaniedbane. Knosti którą zwykle używam nie daje rady. 

Pboczek

Nie mam, nie znam ale. Kupuję płyty używane które są przez sprzedawców wymyte sonicznie, czy ultrasonicznie i choć wyglądają na czyste, to myjka z odsysaniem ma z nimi co robić, to słychać. Jeżeli chcesz swoje doszorować i wyciągnąć brud z rowków, to ratuje cię myjka z odkurzaczem. Zdarza mi się kupić płyty w większej ilości których czystość wymaga ogarnięcia od okładki, przez środek i mycie z odsysaniem działa.
Są też specyfiki do mycia, że tak powiem jednostkowego, poprzez nakładanie jakiś mas zastygających i odklejanych ich od płyty ale to jest czasochłonne.
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Azur

Dzięki Pboczek.  Kolejny argument za myjką z odsysaczem, generalnie jest raczej więcej zwolenników takiego rozwiązania. Chciałem trochę lenistwa- myjka sobie działa, a je robię coś innego. JNie jest łatwo...  Sposoby jednostkowe, wysublimowane też odpadają. Plyt jest prawie setka. Oprócz potrzebnego czasu ruina finansowa. To nie są tanie rzeczy.

Piterski

Oj czasu to pochłania mnóstwo, czyściłem tak zestaw płyt mojego dziadka coś ponad 200 płyt.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.