Telefunken-magnetofon szpulowy.

Zaczęty przez miniabyr, Grudzień 22, 2015, 21:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

miniabyr

 Gdyby  chciał Helci zrobić remont lakieru -bo są gdzieniegdzie małe ubytki -to jakom lakierem to zrobić? Kompletnie się na tym nie znam .Stąd pytanie.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

MAC

Dla zachowania oryginalności - młotkowym z epoki.
Pewnie jakieś wodne wówczas kładli.

miniabyr

Nie umiem odpowiedzieć .Ta struktura wyglada trochę jak  emalia.  Czekam na sugestie.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

pmcomp

Hammerite młotkowy, musisz dobrac kolor. Są małe puszeczki.



A skąd teraz wytrzasnąć młotkowy z epoki ?

MAC

Żadna emalia, tak jak pisałem to jakiś lakier młotkowy.




miniabyr

Dzięki .Nawet nie wiedziałem że lakier o takiej nazwie istnieje.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

pmcomp

Do kupienia w każdym markecie budowlanym.

Pozdro

miniabyr

 :o Nie mam omamów słuchowych ! Dziś Helcia była masowana demagnetyzerem.Efekt tego masowania słuchać !!!!!!Jest to odczuwalne na tonach wysokich . Mam też wrażenie lepszej przestrzeni ,ale to może wiązać się właśnie z poprawieniem w górze pasma. Nie wierzyłem że to przynosi tak wymierne efekty.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

pmcomp

Mam nadzieję, że po tasmach nie jeździłeś ? :)

miniabyr

No tak szalony to nie jestem . ;D Wyniosłem z pokoju telefon,komputer  a taśmy są  daleko.Trzeba być bardzo ostrożnym  z tym ustrojstwem.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Takim oto sprośnym ustrojstwem chędożyłem Helcie.  Helcia szczęśliwa i ja zadowolony.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

MAC

Cytat: miniabyr w Luty 03, 2016, 17:32Trzeba być bardzo ostrożnym  z tym ustrojstwem.

;D ;D ;D ;D




miniabyr

Czarne okulary mam ,zabezpieczyłem się przed resetem  ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

frywolny trucht

Cytat: miniabyr w Luty 03, 2016, 17:32
No tak szalony to nie jestem . ;D Wyniosłem z pokoju telefon,komputer  a taśmy są  daleko.Trzeba być bardzo ostrożnym  z tym ustrojstwem.

Jak wygląda procedura? Może też bym machnął.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

To jest banalnie proste.Ale trzeba mieć świadomość,że można skasować dane z pamieci  komputera ,czy innego nosnika magnetycznego. Więc wyniosłem wszystko z pokoju . Nie mogą tego używać osoby z rozrusznikiem serca!. A procedura to  włączenie tego ustrojstwa do prądu i powolne zbliżanie się do magnetofonu ,w którym zblizamy demagnetyzer do głowic ,rolek i wszystkich metalowych częsci z którymi miała kontakt taśma.Przy zbliżeniu do głowic czuć wyraźnie przyciąganie Wszystko robimy okrężnymi ruchami ,płynnymi .Nie  może to też trwać długo ,bo demagnetyzer znacznie się nagrzewa.W instrukcji piszą że po 5 min. może być bardzo gorące. "Czyścimy" oczywiście na wyłączonym magnetofonie z prądu.A w zakładce Biblia Pmcompa  user Kokot napisał że nie wolno tego robić z głowicami amorficznymi (nowsze magnetofony)!!!
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Dostałem od zaprzyjaźnionego realizatora miernik poziomów  średnich i szczytowych  .Jutro odbieram .Zobaczymy czy da się go zaadoptować do mojej Helgi . Oby sie udało.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

No i odebrałem . Teraz trzeba bedzie to spasować z pre Telefunkena . Aby byla możliwość szybkiego podglądu sygnału przed i po taśmie dorobiony zostanie przełącznik pre/post jako matryca . Obudowa jest bardzo duża i spokojnie można sam miernik wpasować w coś dużo mniejszego.Ta obudowa jest spasowana z urządzeniami pracujacymi w Polskim Radiu ,może szkoda to zmieniać.? Zobaczymy.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

kawosz

Duże jest fajne  ;)  . Poza tym jak dogodzić Heldze takim mały mierniczekiem . Hela to duża dziewczyna  ;D . A serio to jak by mi starczyło miejsca to bym nie kombinował  :)

miniabyr

Wszystko przede mną . Zobaczymy. Jestem w szczęsliwym związku z Helgą . ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Dziś wypożyczyłem od Mirek24 taśmy "matki" nagrane u P.Sedlaka . Taśmy skopiowano na prędkości 38cm/s. Przywiozłem  do domu M.Davis'a "KoB" , "The Man with the horn"   Ela and Louis Again-1957. Ela to kopia juz zrobiona od Pmcomp'a. U Mirka słuchalismy tych taśm na  magnetofonie Studer 807 i Revox 99 .Jakość brzmienia SZOKUJĄCA :o na plus .Byłem zdruzgotany tym co usłyszałem .Oba magnetofony brzmiały fantastycznie. Jeśli możecie kupić Revox 99 to jest wart "każdych" pieniędzy i jest 3 krotnie tańszy od Studera 807!!!! Teraz  ten materiał brzmi u mnie na Telefunken'e . Jak ja żałuję ,że taśmę w moim audiofilskim życiu omijałem łukiem(to wszystko przez format kasety magnetofonowej ,której z całego serca nienawidzę)........................Mirku jak to czytasz to chcę ci powiedzieć ,że KoB brzmi u mnie równo jak w zegarku- trąbka prosto na mój pysk. ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

#120
Davis z KoB  zabija . Przewijam i jeszcze raz leci. ;D ..........Co jest ważne to to ,że słyszymy dźwięk bez cyfrowej ingerencji . Nie ma kompresorów wielopasmowych,limiterów ,korekcji etc. Surowy  dźwięk o mocy niespotykanej z żadnego innego źródła ! To słychać i nie jest to działanie podprogowe .To się qrwa czuje! ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

O zapomniałem dopisać ,że prezent w postaci mierników to nie byle jakie sprzęty ,tylko profesjonalne,duńskie  urządzenia firmy NTP model 177-800 oraz 177-590 (do kontroli fazy nagrania) . No kurcze dostałem za free a sam moduł 177-800 na ebay kosztuje 160 euro. "A weź sobie ,bo mi się to wala po studio " miał powiedzieć kumpel. To wziąłem  ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

mirek24

"to wszystko przez format kasety magnetofonowej ,której z całego serca nienawidzę"


Oj ja też nie kocham kasety, wszystko w tym standardzie jest do niczego oprócz mobilności i wygody. Taka Mp3 z lat 70, 80 ubiegłego wieku.
pozdrawiam

miniabyr

Tak słucham tych taśm i niestety mam ochotę na więcej . Oj czuję że będę z tego powodu o chlebie i wodzie chadzał (tylko o psa będę dbał ,bo on niewinny). To uzależnia. :o
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Rozmawialem dziś z Linnart'em w sprawie modernizacji gniazd  wej/wyj w preampie dla Helgi . Niestety jestem uziemiony tym  starym standardem Telefunkena-to  bardzo zawęża pole wyboru przyzwoitego kabla . Niestety Mirek z Linnart jest niedysponowany i muszę cierpliwie czekać aż wydobrzeje . Warto czekać bo temu facetowi wierzę . A z resztą jak tak długo czekałem na szpulaka w swoim życiu(to prawie wiecznośc była :o ) to tydzień w jedna czy w drugą jest okresem niezauważalnym . 8)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !