Telefunken-magnetofon szpulowy.

Zaczęty przez miniabyr, Grudzień 22, 2015, 21:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

pmcomp

Paweł, szafeczka do kupienia: http://www.ebay.de/itm/Telefunken-M10-console-beautifull-and-unique-piece-of-studio-furniture-/181899987488?hash=item2a5a158a20:g:WxkAAOSwqu9VSS3j

Gośc ma ceny z kosmosu. Za "niesprawdzone" magnetofony żąda kosmicznych cen. No cóż ... wolno mu ;).

miniabyr

Mebel fajny ,ale zdecydowanie za duży.Musze to zrobić własnym sumptem .
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

I nastanie jasność powiadam Wam  azaliż . Azaliż to ekipa audiomaniaków wyrusza do Rogalowa Analogowego celem bicia pokłonów ,zostawienia jałmużny i pocałowania Wojcka w palec u nogi . Relacja będzie . Mam nadzieję że Elektroboy oraz Elem też coś od siebie o tym napiszą.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

Kurde napisałem cały elaborat i go wcięło. Nie mam siły dziś, więc wrzucam tylko fotki.  :(
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

reszta fotek
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

cdn
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

MAC

Ja pitole  :o To jest już jakiś hardcore  ;D

kawosz

Cytat: masza w Styczeń 26, 2016, 22:01Ja pitole   To jest już jakiś hardcore 
Oswajaj się ze zdjęciami bo w takim tempie też nas to czeka ;D

MAC

Nie, nie, nie... Wszystko ma swoje granice...

miniabyr

Ja ,Elem i Elektroboy wrócilismy w jednym kawałku z Rogalowa ,przywieźliśmy Telefunken'a  do mnie. Jezu jaki to jest czołg! Wazy 60kg jest wielki i zaje.iscie piekny! Logistycznie zniesienie tego magnetofonu ze studia do samochodu to był wyczyn. Studio jest na górce ,droga ośnieżona ,oblodzona i mokra . Jazda bez trzymanki . To,ze sie nie pozabijaliśmy  to cud. Niemieckie bydle jest ciężkie jak cholera ,więc wniesienie nie było przyjemnością i to niestety odczułem boleśnie. Audiofilia boli fizycznie . Napieprza mnie staw krzyżowo-biodrowy więc leżę . :( Muszę zrobić mebel na magnetofon. mam pomysł,mam kogoś kto mi to zrealizuje . Bede tez musiał trochę przemeblować swój ołtarzyk ,lecz nieznacznie. Musze jutro kupić cinche do desymetryzacji sygnału wyjsciowego . Ten magnetofon ma preamp liniowy z wejściami i wyjściami na xlr i to w standardzie Telefunken'a . Na szczeście Wojcek zaopatrzył mnie w dwa wtyki w tym egzotycznym standardzie. Jak juz się osłucham z maszyną ,to podejmę decyzję co dalej dokupic. Który preamp dodatkowo wybrać. A mam na oku taki,który dzić pokazał mi Wojcek. Niestety nie wiem czy da się go z Telefunkenem ożenić . A będe mieć  same UV "wycieraczki "do kontroli poziomów . W trakcie powrotu do Warszawy ,rozmawiał z moim kumplem realizatorem który takowe ma .....więc i ja mieć będę. Chłopaki dziekuje za fajna wyprawę .....no i te rozmowy jak zawojowac świat. Oj bedzie sie działo ,ja to wiem. ;D
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

elem

jazda bez trzymanki - to jest dobre określenie :)  więcej, jak wrócę do chaty
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

pmcomp

Cytat: masza w Styczeń 26, 2016, 22:01
Ja pitole  :o To jest już jakiś hardcore  ;D

To nie jest hardcore tylko ... miejsce tworzenia znakomitego dźwięku.
Wojtek nagrywa ostatnio na tym 16-o śladowym Studerze A80.

Pozdro

MAC

Cytat: pmcomp w Styczeń 27, 2016, 09:29To nie jest hardcore tylko ... miejsce tworzenia znakomitego dźwięku.

Trzymałbyś w domu taka babę nawet jakby najlepiej gotowała na świecie?  ;D



frywolny trucht

Niezła ekspedycja. Gratuluję zakupu. Niech się dobrze spisuje.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

miniabyr

Cytat: masza w Styczeń 27, 2016, 09:35
Cytat: pmcomp w Styczeń 27, 2016, 09:29To nie jest hardcore tylko ... miejsce tworzenia znakomitego dźwięku.

Trzymałbyś w domu taka babę nawet jakby najlepiej gotowała na świecie?  ;D



No pewnie że bym taką trzymał ale w piwnicy i pokazywał na odpustach.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

#65
Ciąg dalszy sesji zdjęciowej .Tym razem już u mnie. Wcześniej nie zostałnigdzie uwidoczniony preamp liniowy tego magnetofonu. Preamp ma budowę modulową i opiera się na kartach wsuwanych w dedukowane sloty. To w tych modułach znajduja się trymery do kalibracji sygnału wchodzącego i wychodzącego .Inna jest kalibracja dla predkości 38 i 19 .Jak widzicie w tamtych czasach nikt nie przejmował się miniaturyzacją i w tych magnetofonach (i reszcie) wszystko jest duże.  Do podłączenia preampu do samego gramofonu służą olbrzymie przyłącza. I są oddzielnie dla zasilania i oddzielnie dla toru sygnału.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

cd.Na tych fotkach jest ten problematyczny wtyk w standardzie "xlr" z epoki . Wychodza z niego kable dla lewego i prawego kanał. Sam wtyk jest drogi jak cholera i na Ebay kosztuje 100euro :o . Rozmawiałem z Wojckiem na temat przerobienia tej sekcji wejście /wyjście  na obecny standard  i jest to nawet wskazane. Tak zrobię ,ale dopiero w lutym.
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

miniabyr

A tu  fotki samego magnetofonu . Zwraca uwagę piękny zegar /licznik . :)
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

MAC


miniabyr

Szkoda życia na chujowy dźwięk !

kawosz

Ale masz fajną maszynę . Fajnie czekam ze zniecierpliwieniem na recenzje i porównanie do amatorskich konstrukcji . Gratulacje Paweł cieszę się  :)

miniabyr

Qufa jak to gra! To ma taki wypiard że szczęka mi opadła . Słucham oczywiście Oldfielda ,bo to "master tape"  i to tylko na 19cm/s ,a co będzie na 38 ?.Szok precyzja o jakiej mi się nie śniło. Kompakt przy tym to mp3 . Czas zamówić z 5 pozycji na Słowacji i robimy imprezę !!!!.....................ja kurde nie wiedziałem ,że mam taki bass!
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

kawosz

Cytat: miniabyr w Styczeń 27, 2016, 21:22że mam taki bass!
;D super . To ile klas lepiej od dziadka ? Czy tak jak ja uważasz że dziadek to dziadek

miniabyr

Oj teraz to mnie zaskoczyłeś .Telefunken jest precyzyjny i ma zdecydowanie lepszą rozdzielczość. Ja bym  nie porównywał tych magnetofonów ,bo to nie jest możliwe. Nie ta liga. Ale przyjemność słuchania taka sama!
Szkoda życia na chujowy dźwięk !

elem

Jakże mi miło, że mogłem uczestniczyć w ceremonii zakupu tej maszyny  ;D  Jak to gra na 38 z kopii  (nie wiadomo której, chyba Wojcek nie zakładał matki  :-\ ) to słyszeliśmy w studio. Rozdzielczość, głebia dźwieku,uderzenie - to się rzuca w uszy od razu. W studio trudno ocenić scenę, ze względu na ustawienie monitorów. Zazdraszczam  ;D

W fotoreportażu z transportu brak zdjęcia zjazdu z pochylni. Tak, tak - zjazdu po mokrej, śliskiej jak diabli nawierzchni ;D

Do budynku studia nie ma schodów, do wejścia prowadzi drewniana pochylnia. I dobrze, bo jak tam wtachać urządzenia kilka razy wieksze od opisywanego M10.  Zdjęć nie ma bo operacja wymagała ośmiu rąk. Elektroboy i Miniabyr opuszczali od góry, ja z Wojtkiem łapaliśmy ładunek na dole.
Kręgosłup w normie, bo zaliczyłem tylko dwa rwania - przy odbiorze z pochylni i delikatniejsze, przy wytargiwaniu z bagażnika mondziaka.

Nie słyszę braw!  ;D ;D ;D


Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe