Decca London Super Gold

Zaczęty przez malg, Styczeń 16, 2018, 22:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Michał

A jak na pierwszy rzut ucha?

frywolny trucht

Malg, możesz przypomnieć co to za pre? ( Zachęcam do wbijania w stopkę posiadanego sprzętu).
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

il cattivo

Tak coś mi się wydawało, że gdzieś już miałem styczność z tą wkładką.
A, już wiem :)


malg

Cytat: frywolny trucht w Styczeń 22, 2018, 08:37
Malg, możesz przypomnieć co to za pre? ( Zachęcam do wbijania w stopkę posiadanego sprzętu).
PJ Tube BOX DS + TFK ECC803S



malg

przestawilem fontka ustawiłem poziom, i ....
zauwazyłem jeden problem, musze to poprawić.
rozgałążnik do mas jest za luźny,
ma za cienkie druciki to nałożenia kabelków z ramienia, bo się zesuwają, jak kondom dziadkowi
musze zrobic go jeszcze raz,


malg

Cytat: il cattivo w Styczeń 22, 2018, 10:42
Tak coś mi się wydawało, że gdzieś już miałem styczność z tą wkładką.
A, już wiem :)


to porównianie z lokomotywą,
to a propo's: dźwięku, konstrukcji czy może jeszcze jakieś inne ? ::)

McGyver

Cytat: malg w Styczeń 22, 2018, 14:40
przestawilem fontka ustawiłem poziom, i ....
zauwazyłem jeden problem, musze to poprawić.
rozgałążnik do mas jest za luźny,
ma za cienkie druciki to nałożenia kabelków z ramienia, bo się zesuwają, jak kondom dziadkowi
musze zrobic go jeszcze raz,


A moja siwa broda coraz dłuższa. Wkrótce będę wyglądał jak Albus Dumbledore  :-\

il cattivo

Cytat: malg w Styczeń 22, 2018, 14:47to porównianie z lokomotywą,
to a propo's: dźwięku, konstrukcji czy może jeszcze jakieś inne ?

Zwyczajnie, z wyglądu takie skojarzenie, po obejrzeniu pierwszego zdjęcia wkładki zamontowanej na ramieniu (na poprzedniej stronie).
Bardzo mi się podoba, zresztą cały wątek interesujący.

frywolny trucht

Może teraz lepiej widać podobieństwo kształtu.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

malg

o teraz załapałem, co do tej lokomotywy

malg

zrobiłem, nowy rozgałęźnik

ma grubsze piny,
niestety nie mam takiego drutu miedzianego aby dokładnie pasował
więc wziałem drut z 1.5mm2 (za gruby) i przypiłowałem dremelem, potem pobieliłem i ukształowałem
na pierwszym zdjęciu stary i nowy

(brzydka izolacja na rozwidleniu, ale nie miałem dobrego pomysłu)


malg

Oczywiscie ponownie ważenie oraz kalibracja przesięgu, trakcji i azymutu.

Na zdjęciu widok na okienko protraktora:
- nie widac tipa igły i dlatego nie można wykorzystać protraktora w pełni do ustawienia przesięgu
   ponieważ cantliver jest prawie pionowy, to ustawienie trakcji musi być wykonane w/g równoleglosci body
- okazało się, przy bliższym spojrzeniu, że igla jest minimalnie niesymetryczna względem, osi podłuznej body
   co widać na obrazku ( cień igły zgadza sie z linią srodkową a czyb bady jest z boku)
   oczywiście zdjęcie robione z reki więc na pewno aparat nie był ustawiony idealnie


malg

i w końcu sprawezenie czy gra i jak wygląda
ale znowu beż oceny sonicznej (mam nadzieje dziś póznym wieczorem)



malg

miałem dziś okazję (wcześniej niż zwykle) posłuchać kilku winyli i zrobić jakieś próby ustawień.

Pierwsze wnioski są takie:
Decca gra, jakby to powiedzieć, głownie bardzo dźwięcznym środkiem,
na górze też jest to co trzeba, sporo detalu, choć chwilami wydawało mi się, że było suchawo (zależnie od nagrania),
na basie jest ok, kontrola, choć pewnie niektórzy powiedzieli by że za mała, sprężystość na jakieś 50-70%%, bas nie wychodzi przed szereg, co ja akurat lubię. Scena poprzeczna jest ok, na "Behind the Garden" Vollenweider-a, ptaszki śpiewają w ogrodzie bardzo szeroko (normalnie), natomiast pionowo jest niższa niż słyszałem na DL 103R, o jakieś 20-30%. "Love over gold" - "Telegraph road" - zagrało trochę szorstko szczególnie efekty w pierwszych 2-3ech minutach., to samo zdarzyło się na "Oregon" - "Out of the Woods", tam grają różne wyrafinowane instrumenty orientalne( np Tabla) i to nie zabrzmiało klarownie. To samo z wibrafonem na płycie Milt Jackson + Count Bassie. Dla równowagi, "Coltrane" - "Ballads" pierwsza strona zagrała bardzo dobrze, mam wydanie JPN ono jest dość głośno i precyzyjnie nagrane, może dlatego. Ogólnie nie było źle, ale mogło by być o wiele lepiej ::)

Jest jeszcze kilka problemów:
- scena ucieka mi lekko na lewo, co głównie słychać w nagraniach mono i nie wiem czy to wina wkładki i jej kalibracji (azymut i trakcja), czy może lampki mi się powoli kończą we wzmaku, jutro spróbują zrobić przekładkę lampek stronami, oraz kabelków z fontka do pre miejscami i zobaczymy

- nie jestem pewny ustawienia azymutu (ustawiłem go wstępnie poziomicą na headshell), co tez może być przyczyną uciekania sceny, decca nie jest monolitycznym body, jak widać na zdjęciach wcześniej, główne body jest wciskane do adaptera w takie suwadełko, ma ono oczywiście pewien luz poprzeczny, co powoduje iż każde kolejne wsunięcie, może być minimalnie skośne, co powoduje w efekcie zmianę azymutu. Dodatkowo ustawienie azymutu na headshell w tym przypadku nie sprawdza się bo główne body nie jest do niego przytwierdzone a tym samym nie musi być do niego równoległe. W związku z tym trzeba przy jednym wciśnięciu przeprowadzić kalibrację azymutu, albo soniczną albo sygnałową (komputer + program).

- jak pisałem wcześniej tip nie jest idealnie w osi głównej wzdłużnej body, co może powodować błąd trakcji a tym samym przesunięcie sceny oraz inne wady w dźwięku.

- na pierwszym zdjęciu w tym poście:
    http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=2522.msg174508#msg174508
widać wyrażnie iż trzeba/można powalczyć z VTA. Zrobiłem już jedną próbę - podniosłem kolumnę Fontka o jakieś 2mm i .... bas nabrał sprężystości, a góra sporo się wyostrzyła, w dobrym tego słowa znaczeniu, stała się bardziej precyzyjna i nabrała pełni dźwięku (niestety to było pod koniec testów, więc tylko jedną płytę sprawdziłem z tym podniesionym VTA). Poza tym (w tej chwili) pomyślałem, iż powinienem na tym ustawieniu sprawdzić jeszcze scenę w pionie, bo mogła się też poprawić i w ogóle wsyzstkie płyty które opisałem wcześniej negatywnie.
Poza tym trzeba próbować jeszcze trochę podnieść VTA o kolejne 2mm, bo patrząc na wyżej wspomniane zdjęcie to jest jeszcze spory margines, aby osiągnąć SRA > 90stopni. Z drugiej strony nie można zapomnieć, iż cantliver DECCA-i jest inaczej skonstruowany i tip jest w nim inaczej osadzony, Jutro będę próbował
 

Michał

Może się mylę,ale wydaje mi się,że Decca nie zrobiła na Tobie wrażenia. Grzegorza jaką masz lampkę?chodzi o amp oczywiście.

malg

#40
Cytat: Michał w Styczeń 23, 2018, 06:52
Grzegorza jaką masz lampkę?chodzi o amp oczywiście.
Semi SE w układzie przeciwsobnym, dwie lampy na kanał, EL84
Lampy TFK lata 60-te

To taki prototyp z TOROIDY.pl obecnie FEZZ Audio,ale ten model nie jest przez nich obecnie produkowany,
zrobili z tego co wiem kilka egzemplarzy, czyli można powiedzieć że to DIY

malg

dziś rano posiedziałem nad dwoma sprawami

Po pierwsze sprawdziłem dlaczego scena odjeżdża w lewo - to niestety wina lampek, jak zmieniłem miejscami to scena pojechała w prawo
(będę musiał udać się do lampiarza aby uzupełnić set, a tymczasem przy ponownym graniu włożę ruskie zamienniki, które też bardzo dobrze grają ;D)
to przesunięcie nie jest bardzo duże, więc zostawiłem tak jak jest i zajałem się drugą sprawą

Po drugie zwiększyłem VTA (podniosłem kolumnę o następne 2mm).
Spróbowałem przede wszystkim scenę w pionie z "Behind the garden" Vollenwaidera, uniosła sie o jakieś 10-15% do 80% (było 2/3 wysokości jest obecnie 4/5) czyli lepiej niż było
Pograłem oczywiście mono "Thelonious Monk 63 in Japan" - przede wszystkim, rzuciło mi się na uszy wypełnienie średnicy, ale trochę za bardzo wyszła na przód. Góra dostała też wypełnienia i minimalnie większej precyzji, ale to było na granicy sugestii. Poza tym może górna średnica weszła od dołu i takie wrażenie się stworzyło. Na tym winylu jest taki utwór fortepianowy trudny do odtworzenia "Just a Gigolo", Monk gra w nim po pierwsze dodając fałszywki oraz bardzo dynamicznie uderzając w klawisze (przynajmniej ja tak to odbieram, nie wiem czy robi to specjalnie ,czy takie nagranie, czy był na haju), stwarza wrażenie jakby grał ktoś, kto nie umie grać. Wczoraj ten utwór był bardzo "zabrudzony" dzisiaj było o wiele lepiej, ale jednak nie tak dobrze jak na DL103R.  Bas po  zmianie VTA się nie zmienił kontrola i sprężystość pozostały na tym samym poziomie.
Dla sprawdzenia tego właśnie basu  zagrałem Dankę "Love scenes", Ze zdziwieniem stwierdziłem że bas jest ok (choć wczoraj nie grałe Danki),  ale całość trochę jakby spod kocyka, nie słyszałem do tej pory tak grającej tej płyty. To jednocześnie wada tej wkładki, bo trochę słabo, a po drugie zaleta, bo jednak zagrała winyl wydany obecnie inaczej niż te z epoki, DL103R nie pokazuje takich różnic pomiędzy wydaniami (przynajmniej ja do tej pory nie słyszałem).
Następnie zagrał vibrafon tym razem Milt Jackson, Joe Pass i Ray Brawn "The Big 3". Wibrafon jak się można było spodziewać dał takiego kopa (ze wzgledu na tę wypełnioną i wylazłą na przód średnicę), ze z jednej strony Łaaałłłł, ale wypełnienie, nigdy nie słyszałem takiego wibrafonu u siebie, ale po chwili wyższe dźwięki zaczęły mnie kuc w ucho - troche za bardzo dałem czadu z VTA.

CDN wieczorem


 

malg

Cytat: Michał w Styczeń 23, 2018, 06:52
Może się mylę,ale wydaje mi się,że Decca nie zrobiła na Tobie wrażenia.
Jeszcze nie mam zdania, napisałem wady bo je zauważyłem, ale na razie jej nie dyskwalifikuję
bo to wkładka trudna: w kalibracji, w aplikacji, w odbiorze
więc jej ocena nie powinna być robiona na podstawie pierwszego wrażenia oraz
powinna być oceniona po bardzo precyzyjnej kalibracji.

Poza tym ja kocham VINTAGE ;D ;D ;D ::)


Michał

Rozumiem Cię,bo ja się też zakochałem. Mam wrażenie,że nie kupię już nowego klocka  :)
Grzesiek wklej zdjęcie swojego ampa na el 84, fajnie jest mieć coś unikalnego,ja tak teraz traktuję swój amp i cdp Yamahy.

malg

Cytat: Michał w Styczeń 23, 2018, 15:37
Grzesiek wklej zdjęcie swojego ampa na el 84
trzecie zdjecie w tym poście:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=30.msg121413#msg121413
Nie wszystko jest na tych zdjęciach i w opisie aktualne, ale WZMak - jest taki jak był.

Przy okazji  EL84 TFK sa z 1956-roku, a TFK do PRE z początku lat 60-tych - pomyliłem sie poprzednio


Cytat: Michał w Styczeń 23, 2018, 15:37
fajnie jest mieć coś unikalnego,ja tak teraz traktuję swój amp i cdp Yamahy.
unikalne, to może byc cos co jest rzadkie lub DIY,
DIY często jest niestety nie sprzedawalny lub trudno sprzedawalny
ja swojego WZMaka nie traktuje jako unikat. Gra mi bardzo ładnie. a ponadto kosztował tyle na ile mnie było stać



Michał

Piękny zestaw,chętnie bym posłuchał.

malg

może w najbliższym czasie uda się jakieś spotkanie zorganizowac - to zapraszam

a ty jesteś z Wawy ?


Michał

Cytat: malg w Styczeń 23, 2018, 18:29
może w najbliższym czasie uda się jakieś spotkanie zorganizowac - to zapraszam

a ty jesteś z Wawy ?


Nie,z Katowic,ale to żaden problem logistyczny. Maszy już dwa lata temu obiecałem,że wpadnę na ,,rudą" to może uda się połączyć turnee :)

Michał

Grzegorz jak Ci gra tem Tube Box?z czym go porównywałeś?

MAC

Cytat: Michał w Styczeń 23, 2018, 18:34Maszy już dwa lata temu obiecałem,że wpadnę na ,,rudą"



;D ;D ;D