Czyścimy igłę

Zaczęty przez frywolny trucht, Październik 23, 2015, 21:18

Poprzedni wątek - Następny wątek

Michał


frywolny trucht

A tak. Audiofilstwo kosztuje. Acz mam mieszane uczucia, bo zdałem sobie sprawę, ze promuję druciarstwo tą szczoteczką  ;D
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

rudy-102

Cytat: Michał w Luty 04, 2018, 16:23
Czy to działa?na jakiej zasadzie?

http://winyle.pl/szczoteczki-do-igly/5292-flux-sonic-soniczna-szczoteczka-do-igly.html
W redakcji niemieckiego dwumiesięcznika  "Mint"testowano kilka sposobów czyszczenia igieł i według nich to jest jedyny przyrząd, który czyści na prawdę dobrze. Ja nie próbowałem bo mi za drogo, a poza tym uważam podobnie jak Elem, że przy czystych płytach rzadziej potrzeba zajmować się igłą. Przynajmniej od czasu kiedy mam myjkę z odsysaniem jestem spokojny o igłę.

Michał

A sprawdzaliscie,jak wygląda tip,mimo posiadania myjki z odsysaniem?

elem

Mikroskopem? Nie.   Uszy "widzą", że czysty :)  Płyn audiotechniki użyłem kilka razy dla własnego spokoju. Nie niszczy spoiny. Jestem pewien, że w Ortofonach też nie.

Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

Michał

No ja bym to z ciekawości sprawdził,tym bardziej,że czasem na talerz idą brudne płyty.

rudy-102

Cytat: Michał w Luty 04, 2018, 21:41czasem na talerz idą brudne płyty.
Tego się wystrzegam. Mikroskopem też nie sprawdzałem. Przed każdym słuchaniem krótko patrzę przez lupę. Na ogół jest czysto, czasem trzeba przetrzeć na sucho szczoteczką od Audio Technica - dodali do wkładki. Czasem używam płynu, ale rzadko.

Flip Back

Jest awaria, takie glucisko mi się przykleiło do igły. Próbowałem usunąć płynem Nagaoka. Niestety na tego syfa nie płyn jest za cienki. Czym to usunąć?

cdt

Taką szczoteczką . Możesz ją też nasączyć  płynem

Piterski

Tak ta szczoteczka jest bardzo dobra,Nie wiem jakie jest włosie w ten szczoteczce od płynu bo można próbować delikatnie po włos.
Ja mam taką jedną mięciutką i nasączam ją płynem i głaskam pod włos i wtedy te zawinięte syfy schodzą.
Trzeba to robić delikatnie i z wyczuciem.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

Flip Back

O.K. Szczoteczkę kupię.
A co mogę jeszcze zrobić dziś z domowych sposobów? Wolny wieczór a nie mogę słuchać bo przez gluta słychać w wyższych rejestrach zniekształcenia.

cdt

Tylko cierpliwość i muskanie szczoteczką od płynu . W końcu odpuści . Możesz spróbować też przylepcem . Opuszkiem palca też możesz sprobować .

tomekkk1

Onzow Zero Dust - do kupienia np. na eBay. Trafiła mi się używana płyta, która była bardzo źle umyta - włókna i osad płynu do mycia. Zero dust jest lepki, dzięki czemu zeszło natychmiast. Wieko jest jednocześnie lupą ;)
Fajny bajer, a jak się zabrudzi wystarczy opłukać pod bieżącą wodą i pozostawić do wyschnięcia :)

Flip Back

Jakoś się udało pozbyć gluta. Można wrócić do słuchania płyt :-) Dzięki za podpowiedzi`!  :np:

krzysiek

Mój najlepszy domowy sposób to patyczek higieniczny i na to kapka wody (teraz używam płynu do czyszczenia okularów, bez alkoholu)

Miałem kiedyś taki brud na denonie i po użyciu patyczka zeszło - a nie schodziło ani po zerodust, ani Janie niezbędnym itd. Dotykasz wilgotnym patyczkiem od dołu, delikatnie, tylko żeby igła się zagłębiła w wacik.
Czarną szczoteczkę mam, ale boje się jej używać.
Modwright KWI-200, Dynaudio Special 25, Chord Qutest, poprzednio na forum jako blackholesun

LampowY

Pacz Pan jaki chitrus...

Jeszcze kilka lat temu jak rozmawiałem z Rogerem, że stosuje żelka ZeroDust to mnie od czci i wiary odżegnał, że profanacja igły, że niszczę zawieszenie itp.
A tera co ja pacze na stronicach RCMu?  :o
Żelek identyczny z ZeroDust tylko ładnie zapakowany i trzy razy droższy i jaki cacany teraz.
Nic nie niszczy ;D

http://rcm.com.pl/?action=oferta&fid=ds_audio&L0=ds_audio&L1=akc&of=5






dino

Cytat: LampowY w Sierpień 12, 2018, 09:21Jeszcze kilka lat temu jak rozmawiałem z Rogerem, że stosuje żelka ZeroDust to mnie od czci i wiary odżegnał, że profanacja igły, że niszczę zawieszenie itp.
Dlaczego mnie to nie dziwi ?  ;D ;D ;D ;D
On tak po prostu ma - czyli jak ma to super a jak nie ma ....
Mój ZYX w/g R ...to wkładka, która "absolutnie nie ma basu".

GB

Cytat: tomekkk1 w Czerwiec 30, 2018, 23:32
Onzow Zero Dust - do kupienia np. na eBay. Trafiła mi się używana płyta, która była bardzo źle umyta - włókna i osad płynu do mycia. Zero dust jest lepki, dzięki czemu zeszło natychmiast. Wieko jest jednocześnie lupą ;)
Fajny bajer, a jak się zabrudzi wystarczy opłukać pod bieżącą wodą i pozostawić do wyschnięcia :)
Ktoś słyszał negatywne opinie na temat tego Zerodust'a?

Warto w to inwestować?

Pozdrawiam.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

tomekkk1

#143
Gdybym czytał złe opinie o tym, to na pewno bym nie posiadł ;)
Cokolwiek się do igły przykleiło podczas odtwarzania zeszło po jednym użyciu tego żelu :)


Cytat: LampowY w Sierpień 12, 2018, 09:21Jeszcze kilka lat temu jak rozmawiałem z Rogerem, że stosuje żelka ZeroDust to mnie od czci i wiary odżegnał, że profanacja igły, że niszczę zawieszenie itp.

Cały pic w działaniu polega na tym, że używamy tego dokładnie tak samo, jak sadzamy igłę na płycie. Czyli co? Według niego jak stawiamy igłę na płycie, to zawieszenie się nie niszczy, a jak stawiamy na czymś, co w dodatku samo absorbuje część ciężaru, to ma niszczycielskie działanie?  :o

LampowY

Mam, używam od lat kilku i nie myślę przestać  8)

malg

na AVS2018 widziałem na własne oczy i słyszałem na własne uszy
jak Roger zachwalał dwóm gosciom tego ST-50
podobno jakaś inna zelka jest w srodku i dlatego nie wpływa negatywnie na zawieszenie
osobiscie nie używałem

GB

Zastanawiam się nad plasteliną, o której mowa w poniższym filmie, zamiast zerodust'a.


https://youtu.be/TDe3fdDJe2c

______________
Pozdrawiam,
GB

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

christo

Miałem zerodust'a i przestałem użwać. Zauważyłem, że z czasem igła pokryła się warstwą brei - myślę, że to drobinki tego gluta. Było tego coraz więcej i więcej. Na prawdę ciężko to potem było usunąć. Od tej pory używam doraźnie pędzelka od Denona i raz na jakiś czas szczoteczka, którą nasączam płynem od Audio Techniki i przecieram nią delikatnie tip. Myślę, że to najlepszy sposób.
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

christo

Cytat: GB w Grudzień 11, 2018, 10:12
Zastanawiam się nad plasteliną, o której mowa w poniższym filmie, zamiast zerodust'a.
Kiepski pomysł. Masa wyrabiana ręcznie, w którą wmasowujesz pot (o sporej zawartości soli) i tłuszcz z dłoni. Pomijajam już inne "dobrodziejstawa". Potem smarujesz tym igłę... No nie wiem.
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

GB

Cytat: christo w Grudzień 11, 2018, 10:41
Miałem zerodust'a i przestałem użwać. Zauważyłem, że z czasem igła pokryła się warstwą brei - myślę, że to drobinki tego gluta. Było tego coraz więcej i więcej. Na prawdę ciężko to potem było usunąć. Od tej pory używam doraźnie pędzelka od Denona i raz na jakiś czas szczoteczka, którą nasączam płynem od Audio Techniki i przecieram nią delikatnie tip. Myślę, że to najlepszy sposób.
We władce Ortofon 2M blue jest napisane ł, iż nie powinno się używać żadnych płynów. W takim razie ten sposób czyszczenia odpada.

Pozdrawiam.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz