Jest sobie taka manufaktura... Coś kiedyś podsłyszałem, trochę poczytałem a że kupuje się również oczami, to spodobało mi się na tyle, że kupiłem.
Strona producenta:
http://forzaaudioworks.com/en/ (http://forzaaudioworks.com/en/)
Zaczynali od re cablingu słuchawkowców i to chyba nadal jest główna działalność. Ja natomiast zakupiłem kabelek z serii Cooper, z sekcji analogowej RCA.
Średnia półka, niewiele się spodziewałem oprócz dizajnu, który do mnie trafia. Trochę długi czas oczekiwania na realizację ale w końcu doszedł.
Wykonanie: Hm... dobre to mało powiedziane. Wykonanie jest genialne. Świetne wtyki W&M, przewodzik to skręcony warkocz miedziany, nie brałem dodatkowej koszulki. Wyglądają pięknie. Ale czy grają? No grają ! i to jak :) Pięknie i przestrzenie, super dynamika, plany... Przekaz uspokojony, bez nerwowości. Bardzo ładnie. Ciekawe jak wyższe wersje, już się zastanawiam...
Jeśli macie jakieś doświadczenia z Forza to zapraszam na pogaduchy.
kolega w swoich audeze wymienił na forzę
miałem okazję wrzucić na łeb w porównaniu do fabryki
dobry kabel bez 2 zdań - duży progres
Właśnie dzięki koledze gratefullde miałem możliwość przeprowadzenia kilku testów i porównań w swoim systemie .
Na początek wpiąłem kabel pomiędzy odtwarzacz CD a wzmacniacz, na stałe mam tu wpięty kabel Rafaell's cable więc tu mogę pokusić się o porównanie a więc wydaje mi się że Forza ożywił trochę przekaz , dźwięk stał się barwniejszy żywszy , poprawiła się selektywność .
Drugi test czyli wpięcie Forza pomiędzy wzmacniacz a dodatkową końcówkę mocy która zasila sekcję basową na moje ucho nie wiele zmienił w porównaniu do kabli Rafaell's cable żadnych istotnych zmian nie stwierdziłem .
Podsumowując, co mogę powiedzieć myślę że w tej cenie to bardzo dobry kabel