Radio Amator DSS 101

[dino]

Osmo rządzi  ;D

[paul_67]

Osmo rządzi  ;D

Wydajne jest, łatwe w aplikacji i dobrze wygląda na fornirze.Lakier- (szczególnie na wysoki połysk) w warunkach domowych trudno osiągnąć dobry efekt tzn. idealną powierzchnie lustra.W przypadku kolumienek do radia Amator i tak by nie pasował.Tak więc wolę olej.Lubię jego jedwabistą powierzchnię po wyschnięciu.

[dino]

Ale przecież Osmo robi tez oleje.

[paul_67]

Ale przecież Osmo robi tez oleje.

W tej puszce na zdjęciu jest olejowosk  :)

[dino]

W tej puszce na zdjęciu jest olejowosk  :)

W sumie lepszy niż olej (przynajmniej w aplikacji)

[paul_67]

Dzisiaj malowanie tylnej ścianki na czarno i skręcanie.Fornir dostał trzy warstwy olejowosku i myślę,że wystarczy.Jest ładny równomierny satynowy połysk.

[paul_67]

Jestem zadowolony z efektu.Szkoda,że zdjęcia tego nie oddają (nie ten odcień). Będzie też nowe wygłuszenie, terminale i kable i nóżki.Ciekawe jak to zagra :) Zastanawiam się czy zmieniać fornir samego odbiornika.Nie jest zniszczony.Chyba wystarczy go odświeżyć.Z kolumnami była gorsza sprawa.Miały poobijane boki i ten front z surowej płyty wiórowej bardzo mi się nie podobał.Może nie będzie go widać bo przykryją to maskownice, ale sama świadomość tego by mnie męczyła...

[spalon]

Też jestem bardzo ciekawy jak to zagra , czekam na relację

[paul_67]

Malowanie tylnych ścianek.Zdjęcia przed i po.

[paul_67]

Położyłem wałkiem dwie warstwy czarnej matowej farby.Obecnie schną.

[Piterski]

Dobra robota Pawle, gratuluje :)

[paul_67]

Dziękuję! Cdn :)
Można by zadać pytanie: po co ja to robię, przecież takie kolumienki można dostać za grosze? Tak to prawda (choć niektórzy już głupieją z cenami), ale ich stan przeważnie nie jest najlepszy.Często gorszy niż były moje.Odpowiem banalnie- robię bo lubię.Choć bałagan przy tym jest ogromny.Szczególnie przy szlifowaniu i muszę szybko posprzątać, aby był porządek jak żona wróci z pracy :)Fornirowanie nie jest takie trudne choć wymaga sporo cierpliwości.Powoli nabieram wprawy i w głowie mi świtają następne projekty...

[tomekkk1]

Nie, nie chodzi o cenę i powiem więcej - nigdy nie chodziło. Pominę kwestię lubienia (bo to zawsze jest czynnik sprzyjający). Chodzi tylko i wyłącznie o jedną rzecz - o duszę. Ktoś walczy z dużym, ktoś walczy z małym sprzętem, ale zawsze łączy ich pewna cecha szlachetna - uratowanie duszy.
I dla takich ludzi, dla Ciebie - pełen szacunek i pokłony  :np:

[paul_67]

uratowanie duszy.

Dobrze powiedziane.To jest właśnie to coś...
Ukłony :)

[tomekkk1]

...a jedyne czego zazdraszczam - to tej satysfakcji na końcu roboty. Tego nie da się kupić, czy obejrzeć na YouTube...

[paul_67]

Tak to prawda.Dla mnie jest to satysfakcja natury ...No nie powiem jakiej :)

[paul_67]

Nowe gniazda i nóżki.

[dino]

Nie, nie chodzi o cenę i powiem więcej - nigdy nie chodziło. Pominę kwestię lubienia (bo to zawsze jest czynnik sprzyjający). Chodzi tylko i wyłącznie o jedną rzecz - o duszę. Ktoś walczy z dużym, ktoś walczy z małym sprzętem, ale zawsze łączy ich pewna cecha szlachetna - uratowanie duszy.
I dla takich ludzi, dla Ciebie - pełen szacunek i pokłony  :np:

:np: :np: :np:

[tomekkk1]

:np: :np: :np:

:np:

[tomekkk1]

Uuu, widzę sorbotanowe nóżki i gniazda głośnikowe?  :np:
No to niech mi ktoś powie, że brakuje akcentu audiofilskiego  >:D

[dino]

To w końcu poważny sprzęt. W swoim czasie tylko Elizabeth go przebijała.

[McGyver]

tylko Elizabeth go przebijała

Czyżby? A Merkury? A Kleopatra? A Meluzyna która miała w komplecie kolumny z tweeterami Audaxa?

[McGyver]

tylko Elizabeth go przebijała

A no i jeszcze Radmor. Pierwszą wersję Amatora (ze wzmacniaczem na słabiuteńkich UL1405, dopiero Amator 2 miał GML026) produkowano od 1976, w następnym roku pojawił się pierwszy Radmor z końcówką mocy na tranzystorach Toshiby i z głowicą UKF przestrajaną warikapami.

[dino]

Czyżby? A Merkury? A Kleopatra? A Meluzyna która miała w komplecie kolumny z tweeterami Audaxa?

Słabe były  8)
Jelizaweta je mordowała parametrami (STK i fet w głowicy UKF) a Amator ..wyglądem.
Radmora jakoś nigdy nie lubiłem. Mieszkałem 15km od Dzierżoniowa, brat chodził do radiobudy więc patriotyzm lokalny obowiązywał.
A jak już wypuścili dużą wieże dla Emmersona to nic krajowego nie miało podskoku.

[McGyver]

(STK i fet w głowicy UKF)

Niestety tylko w pierwszej wersji. Potem zamienili na toporne GML026.