Yamaha PF-800/1000

Zaczęty przez christo, Czerwiec 10, 2016, 10:54

Poprzedni wątek - Następny wątek

Toko03111

#125
Dziekuje, mój drugi post sie nie zapisał ze zdjęciem dotyczącym tej dzwigni :) u mnie jest całkowicie wyczyszczona z silikonu, odpowiedni środek jest już w drodze do mnie, wiec jeden problem z głowy.
Przejście mam, może nie doskonale , bo około 100Ohm, ale do końca nie jestem pewien czy miejsce tego przewodu jest w tym miejscu. Korzystając z okazji :) zawieszenie na sprężynach tez nie jest całkiem komfortowe, u mnie drewniane podłogi i belki, po zawieszeniu wkładki DL304 - 1,5gr nacisku muszę obchodzić na paluszkach w promieniu 2 m. 

christo

A jak to jest z tym strzelaniem po dotknięciu ramienia? Dzieje się tak za każdym razem - podchodzisz do gramofonu i dotykasz ramię kilka razy i za każdym razem strzela czy tylko za pierwszym? Strzela po dotknięciu rurki czy headshell'a? Mam też pytanie o headshell. Ja od samego początku miałem dwa: jeden z miedzianą blaszką od strony wkładki, do której był przylutowany czarny kabelek i drugi bez. Gdy używałem tego drugiego, gramofon bardzo się elektryzował po odtworzeniu płyty. Kupiłem drugi taki sam a tego ez blaszki pozbyłem się.
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

christo

Cytat: Toko03111 w Luty 02, 2019, 21:37Korzystając z okazji :) zawieszenie na sprężynach tez nie jest całkiem komfortowe, u mnie drewniane podłogi i belki, po zawieszeniu wkładki DL304 - 1,5gr nacisku muszę obchodzić na paluszkach w promieniu 2 m.
Strach pomyśleć co by było z twardo zawieszonym gramofonem! :) Może kwestia regulacji..? W ostateczności pomyśl o półce ściennej.
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

Toko03111

#128
Podobnie jak Ty mam dwa headshelle jeden z nich z blaszka, ale blaszka nie ma połączenia z masą.  Chyba,  ze przez sam hedshell który jest podobnie mieszanka carbonową. Podchodząc do gramofonu w pierwszej kolejności dotykam trzpienia talerza, jak zapomnę i na dodatek mam gumowe laczki, to pierdykniecie w głośnikach murowane :) Dotykanie samego ramienia tez powoduje przydźwięk sieci, przewody ramienia-wyjścia  chinch mają oddzieloną masę od chassis . Dlatego często podchodzę  na boso do szafki. Nie miałem tego problemu z poprzednim AudioTechnica. Zastosowałem nawet nawilżacz w pokoju, który spowodował, ze przestało strzelac samoczynnie w trakcie odtwarzania ( albo zdaża sie bardo rzadko). Dodatkowo nawilżacz - pochłaniacz ma wbudowany jonizator powietrza aby pozbyć sie ESD  :) . Boje sie o wzmacniacz i głośniki, bo tanie nie są ( Yamahe wymieniłem na Accuphase) . Jak sobie z tym wyładowaniem nie poradzę, to poprostu zamienię go na inny gramofon. Zrobię jeszcze jedno podejście do tematu jak dojdzie smar silikonowy i będę zmuszony rozkręcić gramofon.

christo

Pobawiłem się rano miernikiem. Między ramieniem a kabelkiem od uziemienia jest praktycznie 0 ohm (ramię mierzę w łbie śruby od regulacji VTA - rurki ramienia pokryte są jakąś nieprzewodzącą emalią). A u ciebie jak to wygląda? Z talerzem jest już gorzej. Miernik szaleje ale to pewnie dlatego, że sam talerz fizycznie nie ma kontaktu z masą. Połączona jest jedynie obudowa łożyska. Szpindel talerza od ścianek obudowy łożyska oddziela film olejowy. Na spodzie pewnie jest jakaś kulka ale nie wiadomo z jakiego materiału. Nie koniecznie musi być przewodnikiem.
Audio technica LP120 (taki miałeś wcześniej model?) o ile dobrze pamiętam nie miała oddzielnego przewodu masowego. Uziemienie gramofonu było wpuszczone w macę RCA.
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

Toko03111

#130
Witam, rozkręciłem ramię z myślą o naprawie opuszczania ( doszedł damping oil)
Jednak kupiłem jakieś g... i muszę to odłożyć na pózniej. Korzystając z okazji przejrzałem ramię i znalazłem urwany przewód (może ja urwałem ) . Przewód ten jednak nie dochodzi do headshella, ale jest gdzieś przymocowany w środku ramienia. Początkowo rezystancja między headshellem a podstawa ramienia wynosiła 1,2kOhm, po dokręceniu wszystkich śrubek , tych malutkich na ramieniu i tych większych na chassis rezystancja zmniejszyła sie niemal do 0 Ohm. ( wrzuciłem zdjęcia, ale mam jakiś problem z udostępnieniem)

Toko03111

Jeszcze raz spróbuje wrzucić zdjęcia

Toko03111


Toko03111


Toko03111

Troche czasochłonne to wysyłanie zdjęć, wiec już ostatnie :)

Toko03111

#135
Poeszedłem o krok dalej i rozebrałem talerz. Tuleja sworznia osadzona jest w karbonowym suporcie, wiec rezystancja między talerzem a masą ramienia nie będzie wynosić 0 Ohm,  myśle ze te 100Ohm jest Ok, zastanawia mnie jednak samo łożysko. Trzpień jest osadzony w tulei, ale nie powinno tam być jakiejś kulki na dnie ?

Toko03111

I już na sam koniec, po skręceniu zniknął przydzwiek sieci przy dotykaniu do ramienia i headshella, wiec jednak jakiś problem z masą musiał być :).

Toko03111

Winda naprawiona :), czas opuszczania około 4 sek. Zastosowałem silikon jak na zdjęciu.

christo

Dobra robota. Powiedz jeszcze jak wyjąłeś ośkę talerza?
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

Toko03111

Oska talerza wychodzi z pewnym oporem, poniewaz jest dobrze dopasowana, a uszczelnia ją jeszcze smar i wyciągając ją tworzy sie podciśnienie które ciągnie oś do spodu, ale nie poddawać sie i ciągnąć :)

christo

Dawno tu nie zaglądałem. Użytkowników tego gramofonu pewnie niewielu niemniej podzielę się moim ostatnim odkryciem. Informacja o tym nie jest dostępna w instrukcji obsługi. Trzeba przejrzeć instrukcję serwisową. Chodzi o ustawienie pływającego zawieszenia. Na prawdę warto się do tego zastosować. Poprawa i tak świetnego już brzmienia w każdym niemal aspekcie. Poniżej screen z "serwisówki".
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910