To będzie trochę off top, ale pierdołka tak mnie zachwyciła, że muszę się podzielić radochą. Zapewne da się tego użyć jako źródła dźwięku, będzie to jednak pokrętne nieco :)
Rzecz będzie o miniaturowym komputerze z systemem Windows 10 ( są jeszcze z Windows 8.1), z 32 GB pamięci na pokładzie ( ten z Windows 8.1 ma 16GB): http://www.modecom.pl/mini_pc/produkty/
Na poniższym zdjęciu nie widać, ale FreePC wchodzi w gniazdo HDMI telewizora. Przełączamy telewizor na wejście HDMI gdzie podłączyliśmy i naszym oczom ukazuje się ekran konfiguracji Windowsa. Sam system jest już zainstalowany. Trzeba tylko wybrać jezyk, region, skonfigurować WiFi i zaczyna się jazda :)
Prawda, że brzmi pięknie? Pierdołka kosztuje od 440 do 500 zł, a ile kosztuje sam system Windows 10?
Oto co dostajemy za wyżej wymienioną kwotę:
- urządzenie free PC ( parametry widać na zdjęciach)
- zasilacz z wejściem na micro USB ( podłączony na stałe, uwaga nie można zamienić z drugim gniazdem, bo zwyczajnie urządzenie działać nie będzie- to, że jest włączone sygnalizuje niebieska dioda).
- przedłużacz HDMI
- przejściówka z micro USB na USB
Dobrze jest dokupić bezprzewodową klawiaturę z touchpadem, zawsze nam to zaoszczędzi jednego wejścia USB pod które możemy podlączyć pendrive z filmami czy muzyką. A trzeba Wam wiedzieć, ze maluch spokojnie daje radę z filmami :)
Osobiście używam klawiatury Logitech K 400 plus i działa świetnie z pozycji kanapy.
Urządzenie włączamy przyciskiem na obudowie, wyłączamy kursorem, tak jak się wyłącza Windows 10...
Wcześniej używałem do prezentacji w biurze netbook Samsung NC 110, ale to była mordęga. Raz, że okrojona wersja systemu, dwa, że rozbudowa i dorzucenie RAM-u, oraz dysku SSD nic nie wniosła. Komp się przycinał, powłóczył nogami, a o rozrywce typu www.telewizjada.net (kto nie zna, ten dozna szoku :) ), czy filmy w HD w ramach Horizon Go można było zapomnieć.
Tutaj mamy normalną wersję systemu, a maleństwo spokojnie odtwarza wszystko. Po zainstalowaniu VLC także nic nie stoi na przeszkodzie by oglądać filmy z pendrive. Szajba ;D ;D ;D
To sam windows z officem zajmują chyba z połowę wielkości pamięci? Czy jest lepiej?
Ale przecież przy tym ofisie dokumenty można zapisywać chyba tylko w chmurze.
9,5 GB. Przy czym w gniazdo Micro SD można włożyć do 128 GB
Sprawdzę jak z Office, spróbuje go pomęczyć programem CAD-owskim, może jakimiś grami...
FreePC w każdym domu!
;D
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 30, 2016, 11:18
ile kosztuje sam system Windows 10?
0 zł :)
Też sobie kupię mini-komputerek i go podepnę do DACa, niedługo powinien przyjść :)
W ogóle nie potrzebujesz klawiatury i myszki. Możesz pobrać odpowiednią aplikację na telefon i komputerek, i sterować komputerkiem przy użyciu smartphone'a.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cytat: rudy-102 w Styczeń 30, 2016, 11:55Ale przecież przy tym ofisie dokumenty można zapisywać chyba tylko w chmurze.
On jest trialowy - działa przez miesiąc i normalnie dokumenty można zapisywać na kompie. Tak widnieje na pudełku.
Cytat: Keef98 w Styczeń 30, 2016, 12:01W ogóle nie potrzebujesz klawiatury i myszki. Możesz pobrać odpowiednią aplikację na telefon i komputerek, i sterować komputerkiem przy użyciu smartphone'a.
Tylko wtedy funkcjonalność spada do obsługi programiku grającego?
Zapomniałem. Urządzenie można kupić w Media Expert i MM. Dziś kupiłem sobie jedno na zapas :) Nie wiem po co :)
Może na wyjazdy?
Nie tylko. Ja po prostu lubię gadżety i ich funkcje, a na APPstore jest od groma super apek, na samego Windowsa też jest tego sporo, ale co ostatnio zauważyłam iTunes nie działa na Win10, a na 8,1 działał. Ale to nie problem, za niedługo będę mieć MACa - cieszę się jak dziecko :)
Szkoda, bo przez iTunes najszybciej zwala się muzykę na iPhone'a.
W Komputroniku ostatnio widziałam podobne ustrojstwa - fajne. :) Ale ja w ogóle lubię rzeczy, które mają fajne funkcje. Tylko muszę się zdecydować, na jaki OS mam przejść, bo lepiej się trzymać jednego, chyba zrobię jak hipsterzy ;)
P.S. Chyba kupię Raspberry też do TV, dzięki temu będę mogła sterować telewizorem z każdego miejsca w domu. Zapytam tylko moich domowników czy chcą.
Przypominam, ze to urządzenie łączy się przed HDMI. Są jakieś DAC, które mogą przez HDMI?
Próba dźwiękowa. Zainstalowany odtwarzacz VLC, telewizor, słuchawki. W słuchawkach- przy 70% głośności systemu Windows i na maksa w VLC cisza! (To jest poziom przy którym, jak się puści muzykę, bębenki wysiadają). Nic nie brumi, nic nie szumi...
...ale delikatnie tyka, niezależnie od poziomu głośności, niespiesznie, jednostajnie, jak w zegarku. Trzeba się mocno wczuć i skupić by usłyszeć. Pobawię się z innym telewizorem to będzie wiadomo czyja "wina".
Pakiet Office jest gówniany. Jakaś wersja mobilna, każą się logować i wtedy ma się okazać czy mogę zapisywać pliki czy tylko do odczytu. No to wio z tym ( co ciekawe nie widać pakietu w program files, ani z poziomu panelu sterowania/ odinstaluj, za to prawym przyciskiem na kafelku i wybór odinstaluj chyba działa, bo znika :) ) Libre Office zainstalowany.
Po przeniesieniu FreePC do biura, gdzie oddziela go od punktu WiFi metrowa ściana ( stara kamienica), odległość z 10m, a strop Kleina nad nami- zaczęły się małe schody. Po użyciu jednak przedłużki HDMI, która pozwala ustawić urządzenie niejako naprzeciw routera wifi, oraz wyjęciu "na widok" samego routera- sytuacja w miarę opanowana. Przy rozdzielczości 1900x1080 telewizjada- słabsza jakościowo- chodzi płynnie, na kanałach z Horizon Go HD są lekkie schodki. No 30 klatek na sekundę na pewno nie osiąga. Pomaga zmniejszenie ekranu. Tak na 1600 już lata. Ale najlepiej jak rzecz się dzieje w tym samym pokoju co router WiFi ;)
p.s. Tony kabli się pozbyłem wypinając notebook-a, który nie miał wejścia HDMI i trzeba było stosować konwerter z dodatkowym kablem do dźwięku.
Tutaj test wersji z Windows 8, która ma okrojoną tę ósemkę, a tego nie lubimy, dwa razy mniejszą pamięć wewnętrzną i pozwala na dołożenie jedynie 64GB na karcie SD. Poza tym to będzie chyba to samo. Są benchmarki więc ja się nie muszę wygłupiać i robić z siebie informatycznego fachury: http://www.purepc.pl/urzadzenia_mobilne/modecom_freepc_test_miniaturowego_komputera_z_windows_81
p.s.
Oprogramowania CAD jednak nie sprawdzę bo to system 32 bit, a ja mam programy 64 bit.
Tutaj wersja z Windows 10: http://www.komputerswiat.pl/testy/sprzet/komputery/2015/12/modecom-freepc-test.aspx
Piękne podsumowanie:
"Jeśli ktoś ma duży monitor, telewizor bez funkcji smart lub jest ona bardzo niewygodna w obsłudze i uboga w funkcje, to za te kilkaset złotych może sobie zrobić prawdziwe domowe centrum rozrywki multimedialnej.
Jako dziennikarz miałem możliwość sprawdzenia wielu systemów smart, które były dostępne w kolejnych wersjach telewizorów. Większość obsługiwało się mało intuicyjnie, całość działała czasem zbyt wolno i irytowała niemożliwością przystosowania interfejsu i funkcji do własnych upodobań. W przypadku tego produktu mamy pełną swobodę w instalacji przeglądarek, odtwarzaczy i aplikacji. Możliwość podłączenia dowolnych urządzeń peryferyjnych (drukarki, skanery, pamięci przenośne i kamery) sprawia, że takiego SmartTV aż chce się używać na co dzień.
Oglądanie materiałów z YouTube, serwisów VOD, a także innych witryn czy usług nie nastręcza kompletnie żadnych problemów."
Nic dodać, nic ująć.
Parę uwag eksploatacyjnych.
Po uruchomieniu systemu i podłączeniu do internetu warto przyspieszyć aktualizacje poprawek ( w Panelu Sterowania> Aktualizacja i zabezpieczenia> Windows Update> Sprawdź aktualizacje) . Szczególnie ważna i ciężka jest ta oznaczona nr 10586, operacja ściągania aktualizacji i ich instalowania na łączu 60Mb/sek potrafi zająć komputerek na trzy godziny.
Po wszystkim użyć narzędzia czyszczącego dysk i powinno nam zostać ponad 15GB przestrzeni do wykorzystania.
Gdyby przyszło komuś do głowy przywrócić system do stanu zerowego- po jakimś czasie- też trzeba przewidzieć bite 3 godziny :)
Komputerek czasem wygląda na zupełnie zawieszonego, ale on zwykle pracuje sobie gdzieś tam w swoim tempie.
Podsumowując- przywrócenie do ustawień fabrycznych i instalacja aktualizacji- prawie dniówka.
Albo nie dotykać, albo przewidzieć sporo wolnego czasu.
Kolejna garść uwag eksploatacyjnych.
Jeśli na przykład najpierw nawaliłeś mnóstwo oprogramowania do wbudowanej pamięci i nie chce się zainstalować aktualizacja- bo za mało miejsca, albo system po prostu zmuliło i masz ochotę na przywrócenie systemu do ustawień fabrycznych, należy przygotować się na pewną specyficzną powłóczystość dzialania FreePC. U mnie na przykład przywracanie stanęło na 55% na bite pół godziny i byłem pewny, że zwiecha. Pot na czole, bo wiadomo, że łatwo system w tym momencie wykoleić. Ale ruszyć nie chciało. Twardy restart i na dzień dobry czarny ekran :( Masakra.
Na szczęście obsługa Modecom działa sprawnie, szybka piłka na formularzu kontaktowym i po godzinie podpowiedź:
Trzeba zrobić tak:
- włącz,
- wyłącz jak podświetli ekran,
- włącz,
- wyłącz jak podświetli ekran,
-włącz i powinien się pojawić napis na dole, że trwa przygotowanie do naprawy systemu.
Piszę z pamięci, nie pamiętam dokładnie tekstów.
Następnie mamy do wyboru restart lub ustawienia zaawansowane. Restart nic nam nie da, wchodzimy w ustawienia zaawansowane, wybieramy w drzewku, co tam chcemy zostawić, a co usunąć do gołej ziemi i znowu zaczyna się przygotowanie do instalacji nowego systemu. Co ciekawe znowu stanęło na 55% ale tym razem dałem spokój i jak wróciłem po godzinie, ładnie zmierzał ku końcowi operacji, po czym zaczyna się instalacja nowego systemu...
Wniosek? Spokojnie, bez nerwacji podchodzić do wszelkiego rodzaju reinstalacji, update'ów. To musi trwać :)
Ciekawy ten stick, jak ktos nie ma parcia na bestie podzespolowa to takie cudo starczy.
A odnosnie aktualizacji itp. mam tak samo jak aktualizuje ipada do nowego ios. Czasem potrafi sie zawiesic i trzeba uciekac z pokoju zeby sie nie nerwowac ....;)))
Ostatnio troszkę podkręcałem dwa lapki. Dodatkowe 4 GB RAM-u i zmiana HDD na SSD. Fakt, że różnice są spore, ale jak sobie pomyślę, że SSD 120 GB kosztuje od 260 zł, a malunia karta Micro SD 128 GB od 240 zł, to widać jakim potencjalnym przeżytkiem są dyski SSD, a jeszcze na dobre się biedactwa nie zadomowiły. Miniaturyzacja odpaliła na ostro.
Cytat: frywolny trucht w Luty 05, 2016, 20:44jakim potencjalnym przeżytkiem są dyski SSD, a jeszcze na dobre się biedactwa nie zadomowiły. Miniaturyzacja odpaliła na ostro.
No jak karty SD będą miały takie parametry odczytu i zapisu jak dyski SSD to będzie można tak mówić. Póki co, nijak się mają do siebie.