o wzmacniaczach lampowych wiem mało. ale wszystkie opinie na temat KEF Q7 to to, że potrzebują mocy aby je usłyszeć w pełnej gamie. Stąd moje inklinacje w kierunku mocy. gdzieś czytałem że wzmacniacz 2x50W dobrze napędzi te kolumny. Po doświadczeniach z Denonem PMA720AE mam wątpliwości czy przeciętna moc da radę.
Przypomnę że obecnie zasilam KEFy amplitunerem Denon 1610 niby 2x75W i raczej nie daje rady ten wzmacniacz. Przy połowie skali (65 na wyświetlaczu) coś zaczyna się dopiero "dziać" na plus.
To czym te KEFy napędzić, mam wrażenie że mają za mało mocy. a głośnik, przedniej marki !!!!
a żaden technics nie da temu rady - są tańsze niż te wymieniane przez Kolegów z Forum
Cytat: arturrogo w Luty 16, 2017, 20:28To czym te KEFy napędzić,
Cierpliwości. W robocie jestem.
arturrogo
Z KEF-ami jest kłopot taki, że trudno dobrać resztę systemu. Ja walczyłem długo, metodą prób i błędów. Głośniki są po zdecydowanie jasnej stronie, grają średnicą i górą z pewnymi ograniczeniami na dole. Nie są uniwersalne. Znakomicie oddają wokale, instrumenty akustyczne, składy jazzowe, odrobinę gorzej z symfoniką, gorzej rockiem źle z metalem. Wynika to z dominacji średnicy (moim zdaniem znakomitej)wrażliwej na źle nagrane płyty - eksponowane są sycząco szeleszczące sybilanty i wszelkie inne brudy - krew z uszu leci. Niestety wyczyszczenie dźwięku wymaga nie tylko mocnego wzmacniacza ale porządnego źródła i dobrze dobranych kabli ( uwaga dla nie słyszących kabli - niech sobie kupią KEFy, to usłyszą :))
Nie wiem jakiej muzyki słuchasz, jeżeli rocka i metalu, to nic z tych kolumn nie wyciągniesz, tylko się zamęczysz, sprzedaj je.
Miałem kilka wzmacniaczy. Całkiem przyzwoicie wypadł Cambridge A 500, zagrał zdecydowanie lepiej od kina domowego. Za mała moc do iQ9, ale może do Q7 byłby dobry. Można dostać za 400-500 zł - może warto spróbować, zawsze odsprzedasz z małą stratą.
Miałem również polecanego przez kolegów NADa 372. Mała elektrownia i co z tego. Strasznie wyrywny, grał z takim jakimś pogłosem, trochę jak w tunelu - rzecz gustu, może się podobać. Tylko, że basu nadal było niewiele. Musiałem używać regulacji barwy, czyli bas na maxa. Basu było więcej, tyle że właził z basowym nalotem na pozostałe pasma. Nie było to fajne. Może przy mniej prądożernych Q7 by się sprawdził, nie wiem.
Skończyło się, jak widać, na mocnej lampie na lampach KT88 (wcześniej miałem słabszą na EL34 - było lepiej niż z NADem, ale jeszcze nie wystarczająco).
Ważne kable - tanie srebrzone kable jazgoczą i obcinają bas. Dobrze przenosi bas Kimber 4TC (drogi). Na tego Kimbera wymieniłem okablowanie wewnętrzne w głośnikach ( kolejne koszty).
Co do impedancji - schodzi do 3,2 Ohm, czyli nisko. A żeby było śmieszniej ( o zgrozo) - głośniki niskotonowe mają 8 Ohm, a średnio i wysokotonowy 4 Ohm. I co z tym zrobić? We wzmacniaczu mam wyjścia na 4 i 8 Ohm. Puściłem sygnał w biwiringu - na górę i środek 4 Ohm, na bas 8 Ohm. Poprawiła się równowaga tonalna. Same kłopoty.
Kolega z pewnego forum wymienił zwrotnice ( 1000-1500 zł). Porównywaliśmy 1do1. Poprawa stereofonii, lokalizacji instrumentów, czyściej. Koszty:(
Już nie mówię o porządnym odtwarzaczu.
Nie wiem jak NAD 356 Grega. Może to ten kierunek. Nie słyszałem. Nie mam zdania.
Jak widzisz, doprowadzenie ich do stanu używalności kosztowało mnie sporo czasu i kasy. Nadal nie są uniwersalne. W dużym stopniu selekcjonują płyty. Do cięższego grania planuję dokupić subwoofer.
ps. uwaga do Prezesa - może by przenieść powyższe wywody do nowego wątku : "KEF a sprawa polska", cy cuś w podobie ?
Z tego co mi się obiło o oczy na forach to chyba kolega Muda udoskonala Kef y ? . Nie wiem z jakim skutkiem ale może warto było by zasięgnąć opinii .
Cytat: kawosz w Luty 17, 2017, 09:19Z tego co mi się obiło o oczy na forach to chyba kolega Muda udoskonala Kef y ? . Nie wiem z jakim skutkiem ale może warto było by zasięgnąć opinii .
Tak robi takie rzeczy, byłem u kolegi Mudy i słuchałem KEFy po przeróbkach. Tylko tyle, że nie mam żadnego odniesienia do oryginału. Były to R700 albo R900 już dobrze nie pamiętam. Faktycznie grały wybornie.
Pozwolę sobie zamieścić fotkę tych kolumn znalezioną na jednej ze stron na portalu A...
Cytat: GregWatson w Luty 17, 2017, 09:32
Cytat: kawosz w Luty 17, 2017, 09:19Z tego co mi się obiło o oczy na forach to chyba kolega Muda udoskonala Kef y ? . Nie wiem z jakim skutkiem ale może warto było by zasięgnąć opinii .
Tak robi takie rzeczy, byłem u kolegi Mudy i słuchałem KEFy po przeróbkach. Tylko tyle, że nie mam żadnego odniesienia do oryginału. Były to R700 albo R900 już dobrze nie pamiętam. Faktycznie grały wybornie.
Jakiś czas temu jak szukałem nowych kolumn to słuchałem w sklepie R900 bo potrzebowałem głośniki do dużego pomieszczenia. Z dużych zestawów za pieniądze, które chciałem wydać mieli tylko R900. Sprzedawca zaznaczył, że one grają dobrze tylko z lampą, albo z miękko grający wzmacniaczem. Z lampowych mieli akurat tylko jakiegoś Unison Research -chyba 25. Nie zagrało to ładnie. Sprzedawca mówił, że podpinał je u klienta do Lebena i brzmiało bardzo dobrze. Dla mnie brzmiały twardo i sucho. Zdecydowałem się potem na inne.
Znalazłem takiego NAD (C352) za bardzo rozsądne pieniądze. Może to będzie strzał w 10 dla moich KEF Q7? a jeżeli nie sprosta to na portal aukcyjny i czekać dobrej ceny na NAD 356BEE.
Zauważyłem też że barwa tonów zmienia się w zależności od miejsca gdzie je odsłuchuję (ale odkrycie) chodzi o to, że głośnik są na jednej ścianie - w połowie pokoju tj. 2m trochę mało basu, natomiast jeżeli siądę po przeciwnej stronie przy ścianie ok 4m od głośników - Bas jest jak najbardziej OK. Czy można zmienić "położenie" tego basu?
Cytat: GregWatson w Luty 17, 2017, 09:32Były to R700 albo R900 już dobrze nie pamiętam. Faktycznie grały wybornie.
R700. Szkoda, że dzieli nas z kol. muda 500 km. Zawiózłbym wzmacniacz do tuningu i wprosił się na odsłuch.
Cytat: rudy-102 w Luty 17, 2017, 11:14Jakiś czas temu jak szukałem nowych kolumn to słuchałem w sklepie R900 ............. Dla mnie brzmiały twardo i sucho. Zdecydowałem się potem na inne.
Na co się zdecydowałeś? Jeśli nie tajemnica :)
Cytat: arturrogo w Luty 17, 2017, 20:13
. Czy można zmienić "położenie" tego basu?
Na poczatek sprobuj zapchac BR.
Przód czy tył? BR
Cytat: arturrogo w Luty 17, 2017, 23:14
Przód czy tył? BR
Sprobuj przod.Pozniej tyl.Pozniej obie dziury.Kolce plus podstawki.Blizej/dalej scian.
Inne przewody.
Twoje uszy,Twoj sprzet,Twoje pomieszczenie...Potancz troche z nimi.
Czy podkładki pod kolce konieczne kiedy kolumna stoi na płycie granitowej?
Musisz wypróbować jak to ci będzie grało. Ja mam podkładki pod kolcami kolumn mimo iż kolumny stoją na płycie granitowej i płyta też zaopatrzona jest w kolce. Ale każdy ma swoje uszy.
OK zakładam podkładki (i ta zabawa z trafieniem kolca w dziureczkę x4)
Wiem, wiem. >:(
Qurcze ludzie w kosmos latają od 50lat a tu trzeba się z czymś takim męczyć :)
A ma ktoś może sposób na brzmienie KEF. Już rozwijam zapytanie głośniki najlepszy odsłuch mają po drugiej stronie przy ścianie odległość około 4m, słychać poprawny głęboki bas, także sopran i środek. Natomiast w połowie drogi (ok. 2 m jak siedzę na brzegu łóżka - bas już jest słabszy sopran może trochę mocniejszy). Próbowałem zatykać bass reflexy przód - tył oba na raz i tak jak było słychać (najlepiej po przeciwnej stronie przy ścianie) tak zostało. Głośniki w odległości 25cm od ściany
Cytat: arturrogo w Luty 20, 2017, 20:06
A ma ktoś może sposób na brzmienie KEF. Już rozwijam zapytanie głośniki najlepszy odsłuch mają po drugiej stronie przy ścianie odległość około 4m, słychać poprawny głęboki bas, także sopran i środek. Natomiast w połowie drogi (ok. 2 m jak siedzę na brzegu łóżka - bas już jest słabszy sopran może trochę mocniejszy). Próbowałem zatykać bass reflexy przód - tył oba na raz i tak jak było słychać (najlepiej po przeciwnej stronie przy ścianie) tak zostało. Głośniki w odległości 25cm od ściany
Moze wyjmij je z szafy.
Cytat: arturrogo w Luty 20, 2017, 20:06A ma ktoś może sposób na brzmienie KEF. Już rozwijam zapytanie głośniki najlepszy odsłuch mają po drugiej stronie przy ścianie odległość około 4m, słychać poprawny głęboki bas, także sopran i środek. Natomiast w połowie drogi (ok. 2 m jak siedzę na brzegu łóżka - bas już jest słabszy sopran może trochę mocniejszy). Próbowałem zatykać bass reflexy przód - tył oba na raz i tak jak było słychać (najlepiej po przeciwnej stronie przy ścianie) tak zostało. Głośniki w odległości 25cm od ściany
Tu znajdziesz trochę ciekawych opisów, porad i podpowiedzi co i jak z kolumnami i nie tylko:
http://www.hifi.pl/porady/
Jest tam sporo o prawidłowych ustawieniach kolumn. Warto się z nimi zapoznać.
Te kolumny muszą mieć wokół siebie wolną przestrzeń. Po pół metra wokół będzie pewnie za mało. Ale chociaż tyle. Nie mogą być wciśnęte jak sardynki w puszkę. Zrób próbę, wysuń je do przodu i posłuchaj jak się zmieniło kształtowanie sceny. Jeśli żona bije, podklej filce i wysuwaj tylko na czas odsłuchów.
...a gramofon "rozmawia" w czasie głośniejszych odsłuchów bo jest zbyt blisko kolumny.
Tak się złożyło, że mam na odsłuchach u siebie KEF R900. Grają podłączone do Linear Audio Research IA30T Mk2. Jest wybornie. Nawet nie wiedziałem, że ta lampa ma takiego kopa. Bas jest piękny, sprężysty, konturowy, nic się nie leje. Środek i góra tak samo. Równe całe pasmo. Piękna scena, szeroka i głęboka. Wzmacniacz ma 30wat i daje radę. Zastanawiam się czy nie iść w tym kierunku. Ciekaw jestem jakby było z hybrydą...
Zamówiony NAD 356BEE, zobaczymy czy on je ożywi. Kolumny wysunięte z "puszki sardynkowej" i słucham - baza "Santana the best" nagrany SACD oraz "M83 Junk" CD
za mną 1h odsłuchu jest mała różnica w szerokości dźwięków, ale z basem tak jak było tak jest. można by obrazowo powiedzieć że na środku pokoju jest taka "kula akustyczna" gdzie tego basu jest mniej. nawet jak siedzę zboku kolumny to bas jest pełny soczysty aż się "banan" na twarzy pojawia
foto: KEFy "uwolnione na wybiegu"
Miałem identyczne Q 7 przez 4 lata.Grały u mnie z Yamahą RXV 1400 /ampli KD/,Arcam A 90,z pre i końcówką Luxmana C 383 /system dzielony/ oraz na końcu z Accu E 308.I cóż mogę napisać?Fajna nawet bardzo fajna średnica,słabe wysokie i największy problem był zawsze z basem .Rozruszać ,,stadion" czyli głośnik basowy było w tych kolumnach bardzo ciężko.Tak na prawdę to tylko stary dzielony Luxman dał radę i nieźle rozbujał głośniki basowe ,potrzebują mocnego wzmacniacza ,raczej grającego po jasnej stronie mocy.Zestawiane są często te głośniki z Nadem C 372,352.Słuchałem takich połączeń i nie przypadły mi do gustu.Dźwięk zmulony,jakby kolumny przykryte były kocem,głównie cierpiały na tym wysokie tony,moc była ale jakość basu pozostawiała wiele do życzenia.Kolumny grały w 27 m,miały sporo miejsca wokół siebie,były ustawione na kolcach i płytach granitowych/warto,ponieważ uzyskasz lepszy ,punktowy bas/.Kolumna raczej pod muzykę jazzową,wszelką wokalistykę,nie polecam do mocnego,gęstego rocka.Niestety gubią się e tej muzyce.Grałem na kablach ,które raczej rozjaśniają niż zaciemniają dźwięk czyli sreberko.Tyle ode mnie,jak pomogłem to miło.
Na zdjęciu kolumny chyba za karę są tak wcisnięte pomiędzy meble,żadna kolumna nie lubi takiego ,,więzienia" a już ten model Kefa to wybitnie.Pzdr/Grzegorz
Dzięki Koledzy sprawdzę je pod NADem 356BEE są także propozycje aby zaaplikować im Audio Analogue Puccini SE. ponoć jeszcze lepszy niż NAD 356BEE. Tak jak piszecie jak do odsłuch to trzeba będzie je wyprowadzać a nie w klatce :)
> Grzegorz
Generalnie potwierdzasz moje obserwacje. Już myślałem, ze tylko ja mam coś z uszami :)
Z NADem372 marnie, z rockiem nie najlepiej. Z granitowymi podstawami nie próbowałem - widzę, ze warto. Próbowałem z 40-kilowymi skrzyniami z ołowiem, ot taka fanaberia. Brak jakiejkolwiek reakcji.
Grzegorz - na co przeszedłeś z KEFów? Rozumiem, że to dobra zmiana była?
Jakiś czas zostałem przy Kef ie , Kef Reference 201/monitor , nie chciały nic dodać od siebie,sterylny dźwięk,dobrze zrealizowane płyty miód dla ucha ,przy złych realizacjach ,,cały brud" wychodził na
pierwszy plan.Sprzedałem a obecnie Mentor 6 .Też będą wkrótce do sprzedania.Jak coś nie gra w dźwięku,to z doświadczenia wiem,że nie wiele pomagają kosmetyczne zmiany/kable,ustawienie,jedynie poprawa akustyki coś poprawi / ,trzeba zmienić i szukać ,,swojego "dźwięku....
Mentora nie słuchałem. Natomiast porównywałem bezpośrednio Ikon 6 z KEF iQ9. Grało bardzo podobnie z tą różnicą, że w Ikonie pojawiał się zdecydowanie głębszy bas. To plus. Z Mentorem pewnie jest podobnie.
Ze srebrnym kablem do KEF to porażka. Przy srebrnym QEDzie jazgotało i do tego było nieczysto. Zraziłem się do srebra. Fakt,że nie miałem droższych/lepszych.
... gdzie jest dywan ? :o :o :o
Jak macie problemy z basem to posłuchajcie kiedyś Ugody. Ja obecnie słucham i moje EV w Ognistym ptaku poruszają fundamentami piekieł ;D
Bas jest świetnie kontrolowany, mocny i bardzo sprężysty.
Dywan będzie jak sie kanapę kupi . Ponoć ma pasować i do mebli i do kanapy. To już "działka" mojej żony. Też jestem zdania że musi coś być na podłodze.
Dywan być musi. I to nie wypierdek 2x2m.
Po przejażdżce z głośnikami po części pokoju (ile kabla starczyło). Problem ten sam, na środku pokoju - mówiąc obrazowo - kula ze zmniejszonym basem. Z boku z tyłu i po przeciwnej stronie pod ścianą - bas miód, a na środku mniej????
W takim razie moze postaw swoj tron tam gdzie jest dobry bas ;)
A może przeciwfaza się zjawiła?
Cytat: arturrogo w Luty 22, 2017, 22:25Z boku z tyłu i po przeciwnej stronie pod ścianą - bas miód, a na środku mniej????
To wygląda na rasowe mody pomieszczenia.
Oczywiście
Głowa leży tam gdzie bas miodzio natomiast im bliżej dużego palca u nogi to bas słabnie ;D
Zapomniałem dodać, że zatykałem otwory BR przód - tył oba na raz (zastosowanie miały dobre nowe wełniane skarpety) i bez zmian.
Bo to są kolego mody pieszczenia, mam nadzieje, że rozumiesz o czym Ci piszę i o jakie zjawisko chodzi :)
no właśnie ze nie wiem (jestem stary wiekiem, a młody wiedzą na temat akustyki)
Musisz zatem szukać informacji w sieci, jest tego trochę i postudiować te wszystkie rady i teorie.
czasem za pierwszym razem nie zrozumiesz pewnych zagadnień ale jak będziesz temat drążył to Ci się to poukłada w logiczną całość.
Generalnie chodzi o to, że w pomieszczeniu gdy rozchodzi się fala akustyczna i następują odbicia od ścian, podłogi i sufitu, to fala odbita interferuje z tą emitowaną przez kolumny.
Dlatego w pomieszczeniu dla każdej częstotliwości powstają miejsca gdzie dana częstotliwość się sumuje i słyszysz ją głośniej lub się odejmuje i jest cichsza.
Odpowiednie częstotliwości mają rożna długość fali w cm i dlatego ich rozkład jest inny. Stąd możesz mieć wrażenie że w jednym miejscu jest głośniej w innym ciszej.
Ustawienie kolumn w pomieszczeniu też wpływa na rozkład tych miejsc tak zwanych węzłów.
Tak więc proponuje kupić sobie płytę z nagranymi poszczególnymi częstotliwościami w celu zaobserwowania zjawiska, o którym piszę, ale w węższym paśmie tylko dla wybranej częstotliwości np. 60, 100Hz itp.
Dla wywyższysz wystarczy wtedy ruszyć głową i sam się zorientujesz co się dzieje.
Cytat: Piterski w Luty 23, 2017, 09:00
Cytat: arturrogo w Luty 22, 2017, 22:25Z boku z tyłu i po przeciwnej stronie pod ścianą - bas miód, a na środku mniej????
To wygląda na rasowe mody pomieszczenia.
+1
Pomieszczenie jest trudne, bo w zasadzie wszędzie jest twardo. Czyli następują same odbicia. Jedynie te książki za prawą kolumną coś rozpraszają. Ale jak kolega wejdzie w pomiary i zechce poprawić góry i doliny ustrojami akustycznymi- rozwód pewnie murowany. Nie wiem czy nie lepiej kształtować scenę, trójwymiar monitorami, a do basu ustawić gdzieś subwoofer. Zawsze go można dostroić, przestawić i ostateczne wyłączyć ;)
Żadnych łupłupferów! :) Tanie słabe, dobre bardzo drogie a i tak nienaturalne. Trzeba powalczyc z ustawieniem i pomieszczeniem.
"gdy wymiary pokoju są zbliżone do długości fali, w wyniku interferencji łatwo powstanie fala stojąca. Taką częstotliwość fali nazywa się częstotliwością rezonansową, lub krócej rezonansem pomieszczenia. Inna nazwa to mody własne pomieszczenia. Częstotliwość rezonansową łatwo obliczyć znając odległości pomiędzy ścianami: FR = 344/2x, gdzie x to właśnie odległość. Ponieważ w pokoju jest wiele płaszczyzn równoległych (przynajmniej 3 pary), fal stojących może być więcej. Fale dźwiękowe o pewnych częstotliwościach mają długości zbliżone do wymiarów naszego pokoju. I tak np. przy szerokości pokoju 3.5 m, może powstawać fala stojąca przy częstotliwości ok. 50 Hz (dokładnie 49,14 Hz), a długość pokoju 4,5 m wygeneruje nam falę stojącą o częstotliwości 38,22 Hz. Co więcej, mogą powstać częstotliwości harmoniczne, będące wielokrotnościami częstotliwości podstawowej. Najbardziej dokuczliwe są rezonanse do 100 Hz."
http://www.nynak.neostrada.pl/pokojodsluchowy.htm
Cytat: elem w Luty 23, 2017, 17:54Żadnych łupłupferów!
(http://x3.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_K9BpOTGsrPmiVmAzUH6hkU0oV7vqx3RS.gif)
Panowie chylę czoła, ale zemnie "zieleniec akustyczny" !!!!!
Poczytaj cały zalinkowany artykuł, bardzo przystępnie opisane zjawiska, które dopadają każdego z nas ;)
Cytat: elem w Luty 23, 2017, 17:54
http://www.nynak.neostrada.pl/pokojodsluchowy.htm
elem, świetny artykuł, nie znałem, muszę swój pokój przeliczyć
Jak Paweł (Miniabyr) i koledzy byli u mnie pierwszy raz to właśnie przestawili mi kolumny, które stały za szeroko,
natychmiast zrobiło sie lepiej, lepsza scena i lepszy dźwięk, u mnie to już historia, ale pasuje do tego wątku - ku przestrodze.
W linkowanym artykule autor pisze: "Niektórzy doświadczeni audiofile mówią, że jakość dźwięku zależy w 20% od jakości naszego zestawu a pozostałe 80% od akustyki naszego pokoju i ustawienia kolumn!"
coś w tym jest ::) ::)
koniecznie trzeba przeczytać
Cytat: malg w Luty 23, 2017, 20:05"Niektórzy doświadczeni audiofile mówią, że jakość dźwięku zależy w 20% od jakości naszego zestawu a pozostałe 80% od akustyki naszego pokoju i ustawienia kolumn!"
coś w tym jest
To są bardzo dobre uwagi, bez dobrej akustyki nie ma co pchać się w niewiadomo jakie kolumny, bo nie pokażą one potencjału.
Ja u siebie mam już całkiem niezłe źródło i cały czas rozwijam sprzęt w tę stronę, natomiast nie pcham się w lepsze kolumny, bo w moim pomieszczeniu nie będzie to miało sensu. Jak się kiedyś przeprowadzę, to doinwestuje w lepsze 'paczki".
Najgorzej jak nie ma symetrii pomieszczenia. Inne rzeczy można poprawić ustrojami/dywanami/pułapkami basowymi, ale architektury nie zmienimy.
Jeszcze dodając trochę do tematu ustawienia kolumn - bardzo cenię sobie konstrukcję zamknięte, bo nie ma tej całej zabawy w odchylanie kolumn o setne kąta, nie ma problemów z basem który pojawia się i znika. No i też nie są tak czułe na sąsiedztwo ścian, więc nie muszą stać na środku pokoju.
Niestety,ale nie mogę się zgodzić z ostatnim akapitem. Ponad dwa lata grałem na Harbeth P3 OZ i pół roku zajęło mi latanie z nimi po pokoju i doginanie do setnych centymetra:)
OK, ale tam niskotonowy ma jaką średnicę?:) Ja mówię o 10 calach wzwyż:)
Oczywiście nie kwestionuję ustawiania kolumn bez BR, ale sam pamiętam moje stare paczki z BR z tyłu i myślałem że zwariuje:)
Tak tam jest malutki driver:)
Tomasz, trzeba było zabić dechą ten BR ;) Z moich doświadczeń wynika, że wszystkie paczki potrzebują minimum metr przestrzeni z każdej strony.
Cytat: tomasz_pianista w Luty 23, 2017, 22:09
ale sam pamiętam moje stare paczki z BR z tyłu i myślałem że zwariuje:)
U mnie stoja/graja male podlogowki z tylnym BR wcisniete w katy i graja ladnie.Ogolnie to musze byc jak najblizej sciany.Sprawdzone nausznie.
Ooo! KEF'Klub :). Miałem kiedyś iQ90, miło wspominam. Ba, nawet teraz z sentymentu bym posłuchał :). Pamiętam, że miały fajny zwarty bas, punktowy, co mi się podobało, średnica niezmiernie przyjemna. Słuchałem ich pewnie ze 2-3 lata.
a może zamienić mojego KEF Q7 na KEF iQ9? czy to "Dobra Zmiana"
Ja słyszałem choć nigdy nie miałem możliwości porównania że seria Q jest bardziej udana niż iQ. Ale to tylko pogłoski przeczytane i usłyszane gdzieś na forach. Być może nieprawdziwe. Ale prawdą jest że Himalaje to nie są jeśli chodzi o kolumny.
Skoro już przychodzi Ci myśl zmiany kolumn a warunki do ustawienia masz takie jakie masz to może warto było by pomyśleć o dobrych podstawkach z przednik bas refleksem . Lub o kolumnach z obudową zamkniętą . Tak wciśnięte kolumny tego typu co masz nie pokażą na co je stać .
co proponujecie?
Cytat: arturrogo w Luty 25, 2017, 11:48a może zamienić mojego KEF Q7 na KEF iQ9?
Nie sądzę, że to dobry pomysł. Przeczytaj mój wpis z początku wątku. Porównywałem iQ9 z iQ90 i różnicy nie zauważyłem. Podobnie może być pomiędzy Q7 a iQ9. Charakter dźwięku jest zapewne podobny. iQ 9 będzie potrzebował pewnie mocniejszego wzmacniacza ( dwa głośniki niskotonowe).
Jeżeli słuchasz elektroniki, rocka i popu ( jeśli dobrze pamiętam) to raczej powinieneś szukać innych kolumn.
Chociaż SVART wspomina KEFy dobrze i to mnie zastanawia...
>SVART (jeśli nas słyszysz)
Ty słuchasz , zdaje się, cięższego łomotu. KEFy sprawdzały się u ciebie w takiej muzyce? Jak to pamiętasz?
Cytat: arturrogo w Luty 25, 2017, 13:02
co proponujecie?
Przejrzyj sobie serię "R" Kefów. Popytaj może coś Ci przypadnie do gustu.
Jaką muzykę ma to właściwie grać?
I było by pozamiatane :P http://www.ebay.de/itm/ENCEINTES-HIFI-ELECTRO-VOICE-INTERFACE-A-EV-ALPHA-TRES-RARE-/182440869989?hash=item2a7a52c065:g:wj0AAOSw9k5XQJoX
skuteczność 92 db :P
Pylony diamondy mogę polecić bo miałem i wiem jak grają :) 28 lub 26 lub podstawki . Na dobrych przetwornikach za rozsądną kasę nowe . To nie jest rozdzielczość monitora studyjnego ale ma walnięcie :) . U mnie stały 30 cm od ścian i się nie wzbudzały
Warszawska manufaktura . Maja kopa RR . Stara aukcja http://archiwum.allegro.pl/oferta/kolumny-rr-audio-scan-speak-vifa-i6611672695.html
Możliwość umówienia się na odsłuch (również z własnym sprzętem)
Inne modele dostępne na pozostałych aukcjach.
tel. 503-688-772
Cytat: jajacek1410 w Luty 25, 2017, 20:25>SVART (jeśli nas słyszysz)
Ty słuchasz , zdaje się, cięższego łomotu. KEFy sprawdzały się u ciebie w takiej muzyce? Jak to pamiętasz?
Hm, to było tak dawno temu, że dobrze nie pamiętam. Wtedy wydawało mi się ok, choć najbardziej podobało mi się granie soul i blusea z lat 60-70. Metal grał z tego co pamiętam ok. KEFy mają fajną detaliczną górę, dobrą średnicę i zwarty punktowy bas - tak je zapamiętałem.
Ja jestem zdania, że do metalu musi być dobra podstawa basowa, aby nadać tej muzyce masy - tutaj na testach sprawdził się u mnie sub ...w metalu, bo przy innych gatunkach już niekoniecznie. Na pewno do metalu są lepsze paczki niż KEFy, to już pewnie lepiej kupić jakieś JBLe.
Postanowione
Zamiast kombinować ampli + wzmacniacz, kupuję amplituner Denon AVR4306. Ma opinię dobrego wzmacniacza a i kino domowe niczego sobie . Rozczarowany po testach NAD356BEE idę drogą maksymalnego kompromisu!! i liczę że moim KEFom ten wybór się spodoba :)
:-X
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2017, 20:58:-X
Tak nie można. Szkoda chłopa. Niech ktoś mądry coś powie.
U Kolegi poległy dwa wzmacniacze . Polegnie i trzeci i czwarty . @Arturrogo preferuje dźwięk z podbarwieniami i to jego prawo . Nie mi to oceniać . Skoro już tak ma być to chyba faktycznie to dobry ruch . Jest jeszcze wzmacniacz o którym pisał Vasa . Ten który sam sobie koryguje ustawienia pod akustykę pomieszczenia . Tyle że on też gra liniowo . Dobry amplituner nie jest zły .
Kupno w ciemno ampli za 7 kzł to duża odwaga. Ja bym nie ryzykował.
Cytat: jajacek1410 w Marzec 03, 2017, 23:47ampli za 7 kzł
Przepraszam. Nie zorientowałem się w temacie. 7 kzł to cena z 2006 roku. Używki w granicach 1500 zł. To już zmniejsza ryzyko wtopy.
Cytat: jajacek1410 w Luty 17, 2017, 21:57
Cytat: rudy-102 w Luty 17, 2017, 11:14Jakiś czas temu jak szukałem nowych kolumn to słuchałem w sklepie R900 ............. Dla mnie brzmiały twardo i sucho. Zdecydowałem się potem na inne.
Na co się zdecydowałeś? Jeśli nie tajemnica :)
Wziąłem Focale Aria 936. Najlepiej pasowały mi z moim wzmacniaczem i pomieszczeniem.
Witam serdecznie , czy może ktoś z forumowiczów , który ma kef r900 wstawić zdjęcie jak są dołączone kolumny do kabli. Dziękuje z góry.
Na początek nie kombinuj, łączysz plus/czerwone kolumn i wzmacniacza oraz minus/niebieskie. Sprawdź oznaczenia i zepnij poprawnie. Chyba że chodzi ci o coś szczególnego?
:)
https://assets.kef.com/uploads/files/en/series_pdf/R_Manual_V33_20110921_ol.pdf
Dziękuje bardzo za podpowiedzi. Pozdrawiam.