audiomaniacy.pl

SPRZEDAJEMY / KUPUJEMY => kupię/sprzedam/zamienię => Wątek zaczęty przez: zukzukzuk w Kwiecień 12, 2019, 20:33

Tytuł: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 12, 2019, 20:33
Witam.
Przedostatni raz wystawiam ten preamp.
Wersja ze specjalnie dobraną drabinką rezystorową (ręczna regulacja głośności), zamiast oryginalnego potencjometru, sterowanego z pilota (ów potencjometr w komplecie). Pilot zastępczy Logitech. Póki co, istnieją tylko 3 takie egzemplarze.
Doskonały preamp liniowy i jeszcze lepsze wejście phono. Dka zdecydowanych, możliwość powrotu do oryg. potencjometru - cena niższa. Lecz, brzmieniowo nie ma to sensu.

Od kilku lat, gra tylko gramofon z wkładką MC Lo (Benz Micro Glider S, Wood i inne o podobnych parametrach elektrycznych i podatności), podpiętą bezpośrednio do wejścia MC (bez SUT brzmi najlepiej!). Wielokrotnie zastanawiam się, dlaczego takie trafa polecane są (na wszystkich forach audio) wszem i wobec do stosowania, po to żeby uzyskać najwyższą jakość brzmienia? (realizm). Przecież można prościej i lepiej. Sprawdzone.

Urządzenie po przeglądzie, grające. Stan wizualny - bardzo dobry.
Sugerowany odsłuch w Krakowie (egz. do sprzedania) lub k. Leszna.

Ważna informacja dla poszukujących doskonałego phono stage.
Oferowany Nakamichi CA 7E w bezpośrednim porównaniu w naszym systemie (MS 1500 VG + CA 7 + PA 7 + R90), okazał się mieć lepiej brzmiące phono stage, niż RCM Theriaa.

Bardzo dobrze współpracuje z dobranymi elektrycznie końcówkami lampowymi (np. Ayon).

Kupić nie trzeba, ale odsłuchać zdecydowanie WARTO.

Dane techniczne:
https://www.hifiengine.com/manual_libra ... ca-7.shtml (impedancja wejściowa - 100 Ohm).

Cena: 6600 zł

Pozdrawiam, Jacek

Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 12, 2019, 22:45
Dodam jeszcze, że istnieje możliwość wysyłki w cenie zakupu (choć, sugerowany jest odbiór osobisty).
Na sprzęt udzielam miesięcznej gwarancji.
Ponawiam raz jeszcze zaproszenie na odsłuch. Kupić, w żadnym razie nie trzeba, a posłuchać WARTO. Szczególnie, jeśli ktoś szuka pre z phono, z najwyższej półki.

Informacje na tel. 606 332 958, p.w. lub zukzukzuk@wp.pl
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 14, 2019, 00:01
Cytat: zukzukzuk w Kwiecień 12, 2019, 20:33Oferowany Nakamichi CA 7E w bezpośrednim porównaniu w naszym systemie (MS 1500 VG + CA 7 + PA 7 + R90), okazał się mieć lepiej brzmiące phono stage, niż RCM Theriaa.

Możesz rozwinąć te skróty i napisać w jakich aspektach miał lepsze brzmienie.
Pytam bo tak się składa, że słuchałem preampu RCM Theriaa i uważam, że on nie jest preampem już naprawdę wysokiej klasy.
Tak w kategoriach cenowych ~ 20 tyś.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 14, 2019, 12:03
Rozumiem, że prawdopodobnie chciałeś napisać, iż Theria jest preampem wysokiej klasy w cenie ok. 20 tys. zł za używkę (a napisałeś, że nie jest).

CA 7E zaprezentował się (w naszym systemie) lepiej w takich aspektach jak: naturalność prezentacji, przestrzeń, plany czy wybrzmienia.
Sądzę, że o prezentacji muzyki i odczuciach (oczywiście subiektywych) dowiedziałbyś się jeszcze więcej od właściciela IRS Epsilon (też miałem - znakomite kolumy lecz nie do grzebania), którego znasz i który jest też moim dobrym kolegą. Słuchał chwil kilka systemu w Krakowie przed paroma laty (2-3?). Podejrzewam, że wówczas jeszcze nie była ta klasa, co obecnie (napęd, ramię, wkładka, rezystory w drabince), a już grało zjawiskowo (moim zdaniem).

Oczywiście, minusem pre (dla tzw. audiofilów, którzy bez końca polepszają, poprawiają i stroją brzmienie "pod swoje ucho" - nie tylko w preampach) jest stała oporność wejścia phono (ale za to mamy wiele wejść liniowych, no i cena - w porównaniu do "brzmienia" - jest śmieszna...). All in one:)


Dodam, że chciałbym sprzedać jeden z dwóch egzemplarzy (sam mam CA 7 na 110V), bo zbieram na gramofon klasy MS RX-5000.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 14, 2019, 18:53
Cytat: zukzukzuk w Kwiecień 14, 2019, 12:03Rozumiem, że prawdopodobnie chciałeś napisać, iż Theria jest preampem wysokiej klasy w cenie ok. 20 tys. zł za używkę (a napisałeś, że nie jest).
Tak, przepraszam przejęzyczyłem się.

Cytat: zukzukzuk w Kwiecień 14, 2019, 12:03Sądzę, że o prezentacji muzyki i odczuciach (oczywiście subiektywych) dowiedziałbyś się jeszcze więcej od właściciela IRS Epsilon (też miałem - znakomite kolumy lecz nie do grzebania), którego znasz i który jest też moim dobrym kolegą.
To miło Cię poznać :D, Jacek mi dużo opowiadał o twoim systemie.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 14, 2019, 22:18
Cytat: Piterski w Kwiecień 14, 2019, 18:53To miło Cię poznać , Jacek mi dużo opowiadał o twoim systemie.

Mnie także jest bardzo miło:)

Jacek był u mnie kilka lat temu (nie pamiętam ile? może 4?) z Thorensem 520 i Nudą. Było dobrze! Pozdrów Go, proszę:)
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 14, 2019, 22:21
Jak tylko się z nim spotkam przekaże mu pozdrowienia.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 15, 2019, 19:59
Ponieważ przeczytałem, że na forum odżyła dyskusja o stosowaniu drebinek rezystorowych vis potencjometrów, chciałbym co nieco uściślić, jeśli chodzi o rozwiązanie zastosowane w oferowanym pre.
Otóż, wg mojej wiedzy i pamięci (nie jestem elektriikiem, ani majsterkowiczem - tylko SŁUCHACZEM), w oferowanym egzemplarzu zastosowano regulację głośności typu "shunt", jak pisze McGyver.
Nie mniej, nie jest to drabinka made in Khozmo (też były próbowane), ani też żadna inna - robiona seryjnie, lecz kolega zastosował rezystory zakupione w Anglii, wykorzystując kontrukcję Khozmo jako body do ich rozmieszczenia.
Słyszalne różnice, występują (u nas) też w zależności od materiałów zastosowanych na ścieżki, luty.
Dlatego też, docelowy regulator głośności, był dośc długo i mozolnie dobierany oraz co nieco kosztował.
Efekty (różnice między "brzmieniem? oryginalnego potencjometru a zastosowanym rozwiązaniem) są mniej wiecej takie, jak opisał kangie.

Za wprowadzenie w błąd (szczególnie znawców tematu) - serdecznie przepraszam.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 16, 2019, 11:37
Dopiero teraz zauważyłem, a nie mogę już edytować postu.
Przepraszam kolegę, że z małej litery napisałem nick - Kangie. Chochliki nie śpią jak widać, bo to nie było umyślnie.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Kwiecień 16, 2019, 11:41
Jacku, spoko, zaczynałem tutaj jako kangie - nie ma problemu.

P.S. Chyba dobre 5-6 lat minęło od naszego spotkania - które stanowiło ważną datę w Twoim życiu. Pamiętam to wruszenie i uśmiech na twarzy i to nie z powodu jakości grania mojego systemu ;)  Czas cholernie szybko ucieka...
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 16, 2019, 14:51
Dzięki za zrozumienie :)
Faktycznie, kiedyś pisało się Twego nicka z małej litery (na innych forach do dziś). Ale, teraz pewno wyrosłeś...

Żarty żartami. Ale, masz rację - to był pamiętny dzień 5 sierpnia 2014 r., kiedy urodziła się pierwsza wnuczka - Melania. Wyrosła na wspaniałą, a przede wszystkim- mądrą dziewczynę. Bardzo mądrą (jak wiadomo - każda pliszka swój ogonek chwali). Na razie słucha i tańczy głównie przeboje disco-polo. Ale, strach pomyśleć, co będzie jak skończy 5 lat:)
Nie mniej. Już następni fascynaci (jak widać ponizej) się pojawili!

To były szczęśliwe i bardzo dobre czasy!!! Oby powróciły...

Pozdrawiam serdecznie, Jacek

P.S.
Drzwi mego domu (i nie tylko) są zawsze otwarte. Zwłaszcza dla WSZYSTKICH, dosłownie chorych na muzykę i wariatów w tej dziedzinie.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Kwiecień 16, 2019, 17:13
Piękne zdjęcia! Gratuluję wnuków oraz kolekcji płyt!
Pozdrawiam serdecznie.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Kwiecień 16, 2019, 17:24
P.S. Wtedy u mnie był jeszcze Greg. Odbierał chyba pre LPS-1. Oj, zleciało szybko...
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 16, 2019, 17:47
Cytat: Kangie w Kwiecień 16, 2019, 17:24P.S. Wtedy u mnie był jeszcze Greg. Odbierał chyba pre LPS-1.

Tak było.

Nie ma co gratulować. Jeśli na zdjęciu widać jakieś pięcset, to jest zaledwie może 1/6 moich czarnych krążków. To szleństwo i choroba!
Na ten przykład, Wczoraj wpadłem w zachwyt nad jakimś artystą. Efekt był taki, że kupiłem  ze 30 LP (kilka jego, kilka chórów - moje ulubione, kilka innych z klasyką - przy okazji).
Tylko mieć pieniądze i CZAS. 95 % płyt jeszcze nie odsłuchane. I wątpię, czy kiedykolwiek będą. Te poznane przeważnie zniewalają...

Przepraszam za offtop, Ale póki co. nie ma pytań i zainteresowania w temacie wątku, więc o "bele czym". A raczej, nie o byle czym, tylko o starych, dobrych czasach przy okazji popiszemy:)
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Kwiecień 16, 2019, 17:54
No tak, za off topa chyba tutaj nie banują ;)

Mam Karela Gotta, ale inny album niż poszukujesz. Napisałem notatkę w "Giełda kupno/sprzedaż".
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Kwiecień 16, 2019, 21:02
Póki co - to faktycznie nie banują:)

Karela Gotta mam już i to 6 albumów (właśnie się zachwyciłem na jednym z występów jednym starym hitem) w b.dobrym stanie. Ale, samo nagranie jest takie sobie (jakościowo), przynajmniej na 1 LP.
Helenę Vondarckową już mam namierzoną:) Lecz msi poczekać w kolejce.
Jak na razie, to muszę odsłuchać Ałłę Pugaczową.
Nie ma kiedy, kiedy Orchestral Magic (8 LP) wydane przez RG... zachwyca:)
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Maj 12, 2019, 13:40
Zmiana ceny na wyższą - 7500 zł.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 12, 2019, 13:52
Cytat: zukzukzuk w Maj 12, 2019, 13:40
Zmiana ceny na wyższą - 7500 zł.
Z powodu?
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: LampowY w Maj 12, 2019, 13:54
Inflacja  :D
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 12, 2019, 13:59
Koszty magazynowania [emoji16]
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Maj 12, 2019, 19:01
Bardziej audiofilski będzie.

Wystaw za 15000, od razu pójdzie.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Maj 12, 2019, 22:27
Cytat: McGyver w Maj 12, 2019, 13:52Z powodu?

Trąbią wokół, że Polska sercem Europy. Więc i cena niech będzie europejska:)
Niemodyfikowane egzemplarze (a więc dźwiękowo znacznie gorsze), kosztują od 6 do 8 tys. zł.
Czas cen dumpingowych minął...

https://www.hifishark.com/model/nakamichi-ca-7-e


Cytat: Jakub w Maj 12, 2019, 19:01Bardziej audiofilski będzie.

Wystaw za 15000, od razu pójdzie.

Słowo "audiofil", źle mi się kojarzy. To sprzęt raczej nie dla audiofilów, lecz dla melomanów, wiedzących, co w trawie piszczy...

Może masz rację, ze jest zdecydowanie za tanio?
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: axolotl w Maj 13, 2019, 09:20
Zycze udanej sprzedazy. Z takim podejsciem nie wroze jej szybkiej.

Trzeba bylo najpierw przemyslec sprawe ceny a nie podnosic ja w trakcie.
A to wedlug mnie takie olewczo-cwaniacze.
Ale to tylko moje zdanie i nie bierz tego do siebie.
Zeby nie bylo, to nie jest zaden atak na Twoja osobe.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 13, 2019, 09:24
Myślę, że zmiana ceny nawet na wyższą nie jest naganna szczególnie kiedy się orientujemy że cena jaka zaproponowaliśmy jest niedoszacowana. Tylko ja bym to zrobił inaczej. Zamknął to ogłoszenie i dał nowe z wyższą ceną.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Maj 13, 2019, 14:18
Dzięki za porady i przytyki czy sarkazm (axoloti, Jakub) chłopaki.
Sądzę, że dość jasno opisałem powody wzrostu ceny urządzenia.

Axoloiti>>>
Założę się, że jak będziesz miał ponad 50 lat, to zmienisz zdanie w wielu kwestiach.
Chcesz - to zadzwoń. Wyjaśnię to i owo. Przemyślałem więcej, niż Tobie się wydaje

I ja pozwolę sobie i poradzę Wam (znaczy tym, co mi radzili), abyście wrócili do wstawiania baniek w tor, lutowania oporników czy rezystorów w kolumnach lub szukania właściwej pojemności w phono stage - zapewne będzie grało lepiej, pod Wasze ucho. Bez urazy.

Czy każde ogłoszenie jest w ten sposób komentowane? Czy też robicie to tylko, kiedy nie macie NIC do powiedzenia w temacie (bo nikt nie słyszał)?

Piterski>>>
A ja sądzę, że zamykanie ogłoszenia/wątku i oferowanie tego samego sprzętu za wyższą cenę, byłoby jeszcze gorsze. Nie tylko na tym forum, budziłoby jeszcze większe uwagi (w stylu olewczo-cwaniackim), co bardziej uszczypliwych i dociekliwych forumowiczów.

Pozdrawiam serdecznie, Jacek
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Maj 13, 2019, 15:12
Cytat: zukzukzuk w Maj 13, 2019, 14:18ądzę, że dość jasno opisałem powody wzrostu ceny urządzenia.
Paradoksalnie łatwiej sprzedać sprzęt niemodyfikowany. Oczywiście pierwszy argument do zbicia ceny będzie, że "potrzeba przeglądu, który kosztuje", a jak masz coś wymienione, to zaraz jest skowyt, że "grzebany". :)
Ale mimo wszystko chyba łatwiej sprzedać oryginał.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 13, 2019, 15:15
Cytat: Jakub w Maj 13, 2019, 15:12zaraz jest skowyt, że "grzebany".
Już ponad rok temu był skowyt: https://www.winyl.net/viewtopic.php?t=11899&start=15
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Maj 13, 2019, 16:56
Cytat: Jakub w Maj 13, 2019, 15:12Paradoksalnie łatwiej sprzedać sprzęt niemodyfikowany. Oczywiście pierwszy argument do zbicia ceny będzie, że "potrzeba przeglądu, który kosztuje", a jak masz coś wymienione, to zaraz jest skowyt, że "grzebany".
Ale mimo wszystko chyba łatwiej sprzedać oryginał.

Powyższe, wszystkie argumenty odpadają. Oferowałem wszystkie możliwości (jak czytałeś zapewne). Łącznie z powrotem do orygiału dla zdecydowanego.
Jak się nie ma pojęcia o konkretach, to pozostaje jedynie skowyt i marudzenie... Typowo polskie podejście.
Posłuchać zapraszam, przywieźć swój sprzęt do porównania, a potem dyskutować co i jak. Oczywiste jest, że nie wszystkim taka prezentacją podobać się musi.

Pozdrawiam, szczególnie Adama:)

Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: Kangie w Maj 13, 2019, 19:53
Wiem jaki dobra drabinka rezystorowa ma wpływ na dźwięk, zwłaszcza jak rezystory są starannie dobrane. Powrotu do zwykłego potencjometru zazwyczaj nie ma.
Jacek, powodzenia w sprzedaży.
Tytuł: Odp: Przedwzmacniacz phoho i liniowy - Nakamichi CA 7E
Wiadomość wysłana przez: zukzukzuk w Maj 13, 2019, 22:28
Dzięki:)
Zapraszam oczywiście, jeśli tylko się doczekam...