A&R P77

Zaczęty przez krzysiek, Maj 18, 2017, 19:13

Poprzedni wątek - Następny wątek

krzysiek

Dzisiaj "zreanimowałem" wyntydżową wkładkę A&R P77. Wkładkę kupiłem kiedyś z Regą Planar 3, igła była zamęczona na śmierć. Angielski retipper Expert Stylus był onegdaj dostawcą igieł do tych wkładek. Do tej pory mają igły, wszystko zgodnie ze specyfikacją producenta. Szlif paraboliczny. Zamówiłem z ciekawości, koszt z dostawą do Polski £97.
Brzmi całkiem ładnie, brak jakichkolwiek zniekształceń mimo ustawienia po łebkach na syfiastym headshellu. Coś więcej napiszę, jak wkładka trochę sobie pogra.



taki to ma szlif:





parametry:

Output voltage at 5cm/sec                 4mV
Channel balance at 1kHz                  1.5dB
Channel separation at 1kHz            >20dB
Frequency response              20Hz-20kHz
Compliance                              20μm/mN
Tracking weight                            1.6-2.2g
Recommended Load                     47kQ in parallel with 200-400pF
Cartndge weight                             6g
Stylus type                              Profiled
Stylus radii                            50x7μm
Cantilever type             Aluminium dual tube
Modwright KWI-200, Dynaudio Special 25, Chord Qutest, poprzednio na forum jako blackholesun

frywolny trucht

Do czego byś porównał pod względem grania?
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

krzysiek

Bardzo ciężko mi powiedzieć, brak mi skali porównawczej. Kupiłem sobie tę igiełkę, bo z wkładek MM w życiu miałem u siebie tylko AT95e, Ortofon OM10, AT120 i Goldring 2500.
Wydaje mi się, że A&R P77 gra ciepło, może trochę misiowato. Dobra lokalizacja instrumentów. Nienachalna góra. Brak krzykliwości. Scena całkiem całkiem.
Pojemność ustawiłem na 100, bo przy 200 miałem wrażenie, że trochę za ostro, albo może tak zmienia się dźwięk z każdą godziną.
Na początku wrażenia były niespecjalne, bo zdjąłem headshell z Benz Ace ;) Na Redze mam teraz DL-110, to posłucham sobie w wolnej chwili, a potem przewieszę tam A&R, żeby mieć jakieś porównanie na tym samym ramieniu.
Słucham teraz The Colour of Spring i gra naprawdę fajnie.
Modwright KWI-200, Dynaudio Special 25, Chord Qutest, poprzednio na forum jako blackholesun

frywolny trucht

#3
Czyli z tej bandy powinno być jej najbliżej do OM10.
Z kształtu igły i osłonki na nią, nieprzyjemnie bliska Sumiko Pearl. Misiowatość tylko by to potwierdzała.
ZESTAW 1: Technics SL 1200 GR, Hana EL, pre Husariaa, Roksan K3, ProAc Responce D2D, OPPO PM-2, HA-1, Akai GX 75
ZESTAW 2: Dual 1019 z AT 95E, Marantz 2216, Marantz 5220, Jamo Concert C 93

krzysiek

nie wiem, moim zdaniem OM10 to dość prymitywny dźwięk, ta p77 gra zdecydowanie kulturalniej
Modwright KWI-200, Dynaudio Special 25, Chord Qutest, poprzednio na forum jako blackholesun