Yamaha ucho słonia

Zaczęty przez Piotr__, Luty 10, 2022, 18:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

Piotr__

Opcja 2 o której wspominałem jeszcze nie gotowa, ale generalnie chodzi o to co na foto
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Mikut1982

Wysokotonowe jak widzę to greencone.     Z jakim magnesem?

Piotr__

Te Yamahy mają bardzo dużą efektywność, jedynie saby z najsilniejszym dev wyszły na pierwszy plan, dodatkową ich zaletą było że grają tak samo jak yamahy w obie strony. W oryginale głośnik wysokotonowy i średniotonowy przy dwóch większych modelach yamah (bowiem w domyśle te są już zbyt duże by puścić je wyżej) był w obudowie na poziomie wielkiego ucha co w efekcie się wzajemnie uzupełniało, ale myślę że efekt podwójnej przestrzenności jest istotniejszy, stąd mocny magnes który daje radę "samodzielnie". Japońce naprawdę fajnie ten projekt obmyślili, ceny śmieszne przez to że mniejszy model jak mój był np wykorzystywany masowo w organach Yamahy, po latach też ludki nie bardzo wiedzą pod co podłączać takie kolumny, testuję z tranzystorem 8 wat z 12 watowym germaniakiem, w końcu z lampą. 8 omów to idealne parametry dla takiego głośnika, docelowo będzie z lampą se 2 waty - mam zamiar z ogromnym przytupem nagłaśniać 16m2, myślę że tak do 50m2 dadzą radę naprawdę głośno:)
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Piotr__

Po wielu testach entuzjazm nieco opadł - te głośniki są bardzo specyficzne, rzeźbienie też mocno męczące, kolumny mogą się bardzo spodobać z 5% ludzi, reszta stwierdzi że zupełnie ale to zupełnie nie o to chodzi więc raczej kupowanie z ciekawości odradzam.
Spełniony znaczy słucha muzyki, a zmienia tylko to co się rozpadnie ze starości. Muzyka: jazz z wokalem '50'60, blues, etno, instrumentalna.  - 95% płyt odtwarzanych z przyjemnością.

Piterski

Piotr__ nie znamy się więc "oceniałem" Cię trochę przez prymat tego co tu piszesz i podejrzewałem Cię trochę o lekka megalomanię na punkcie własnych ocen dobrego brzmienia i związanej z tym jedyne słusznej racji.
Muszę jednać uchylić przed tobą z szacunkiem kapelusz bo tym swoim wpisem bardzo w moich oczach zyskałeś i widzę, że moje odczucia były pochopne  :np:
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.