audiomaniacy.pl

ANALOGOWO => gramofony i napędy => Wątek zaczęty przez: frywolny trucht w Maj 27, 2014, 01:05

Tytuł: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 27, 2014, 01:05
Gramofon, który posiada już całkiem spora grupka winylomaniaków... Zakładam więc wątek, który pozwoli potencjalnym użytkownikom poznać maszynę, a posiadaczom wymieniać doświadczenia.

Na początek, tytułem wstępu parę słów od konstruktora:

"Gramofony AD FONTES – miłe skutki poszukiwania ideału...

Trochę historii dla cierpliwego czytelnika. Jeśli nie macie ochoty czytać wynurzeń konstruktora, przejdźcie od razu do szczegółów technicznych.
Konstrukcja którą Wam prezentuję, powstała z przyczyn zupełnie prozaicznych. Każdy miłośnik słuchania muzyki w domu, dochodzi do punktu w którym odczuwa potrzebę zmiany.
Nieznośna świadomość ograniczeń wynikających z aktualnej konfiguracji sprzętu , znudzenie brakiem nowych odkryć w materii dźwięku czy wreszcie zwykła i głęboko ludzka chęć podniesienia sobie poprzeczki, sprawia że zaczynamy biegać po sklepach i z głębokim przekonaniem odczuwamy potrzebę wydania naszych ciężko zarobionych pieniędzy. Każdy miłośnik winylowych nośników wie, że samo odtworzenie ukochanej płyty jest sprawą prostą, ponieważ lata świetności analogu pozostawiły na rynku nieprzebrane zasoby starych konstrukcji dostępnych na rynku wtórnym. Powstały również nowe konstrukcje , których wyrafinowanie i zaawansowanie techniczne budzi podziw u wszystkich mających choć trochę pojęcia o mechanice precyzyjnej lub tworzeniu nowych form przedmiotów użytkowych. Gramofon którym dysponowałem miał wartość sentymentalną, był sprawny i wydawał z siebie dźwięk. I to mi wystarczało przez całe lata. Fakt, że wszystkie moje płyty grały przeciętnie zupełnie do mnie nie docierał, ponieważ żyłem w przeświadczeniu, że tak musi być choćby z racji archaicznej technologii. Poza tym wszystkim, nie miałem zupełnie pojęcia o tak oczywistych dziś dla mnie faktach, że każdą wkładkę należy optymalnie ustawić, że ramię powinno to umożliwiać oraz że winylowa płyta nie toleruje błędów i bezlitośnie je pokazuje. Przy okazji zabawy z projektowaniem mebli do domu, poznałem nieograniczone możliwości wykonawcze zaprzyjaźnionych stolarzy-mistrzów w tej dziedzinie. Trochę z wrodzonego dziwactwa postanowiłem stworzyć gramofon o kształcie innym, niż prostokątna bryła bliżej nieokreślonego tworzywa pomalowana na srebrno .Pierwotnie zamierzałem wykorzystać mój stary gramofon jako dawcę organów do przeszczepu. Jako, że nie mam zbyt wyrafinowanego gustu, lub raczej, lubię klasykę z epoki Art Deco, zabrałem się do poszukiwań wzoru do naśladowania z lat 30 minionego stulecia. Nieograniczone możliwości wyszukiwarek internetowych pozwoliły również na dokonanie – niejako przy okazji – odkrycia, że świat pełen jest konstruktorów gramofonów! Osiągnięcia pasjonatów w rodzaju P. Altmanna tworzących swoje konstrukcje z tego co znaleźli w składziku na rupiecie, z elementów drewnianych i metalowych będących kiedyś zupełnie czymś innym pozwoliło mi nabrać przekonania, że niekoniecznie muszę trzymać się obowiązującej konwencji. Najbardziej w tych poszukiwaniach i ich efektach uderzyło mnie jednak to, że urządzenia wyglądające jak przedmioty stworzone przez Robinsona Crusoe przy pomocy siekierki i marynarskiego noża na jego bezludnej wyspie mają wspaniałe recenzje. Recenzje mówiły o aspektach dźwięku, o których w ogóle nie miałem pojęcia. Szczegółowość , detaliczność wszystkie te smaczki o których nigdy nie słyszałem i wreszcie znakomite artykuły o kalibrowaniu gramofonu, jak choćby kompendium podane w zrozumiały sposób przez P. Roberta Rolofa na stronie RCM, spowodowały, że moja determinacja sięgnęła szczytu. Nie bez znaczenia pozostawał również fakt, że moi znakomici koledzy Jacek i Wojtek byli audiofilami poszukującymi i posiadali zestawy umożliwiające przetestowanie moich potencjalnych osiągnięć. Ich wyrafinowane gusty muzyczne, doświadczenia w całym zakresie wpływu poszczególnych elementów systemu na wynik końcowy, pomogły mi obiektywnie oceniać wszystkie kroki projektu i uniknąć ślepych uliczek. Szanowni Państwo! Jako, że macie już pewnie dosyć czytania o mnie i moich cierpieniach twórczych w ogromnym skrócie teraz o samym procesie powstania gramofonu AD FONTES.

Koncepcja pierwotna zakładała stworzenie gramofonu o talerzu z bryły metalu o masie przynajmniej 10 kg, napędzanego silnikiem prądu stałego umiejscowionym jak najdalej od ramienia, z możliwością regulowania i stabilizowania obrotów. Podstawa miała być wykonana z drewna i składać się z kilku niezależnych elementów umożliwiających odsprzęganie wszystkiego od wszystkiego. Ramię bardzo precyzyjne i podatne na wszelkie regulacje pozyskałem z rynku wtórnego i byłem z niego bardzo zadowolony choćby z racji pięknego wyglądu. Po skończeniu prac stolarsko-metalowych, uzyskałem coś, co nazwałem Art Deco . Po trwających wieki regulacjach i kalibracjach oraz co niezmiernie ważne! zbudowaniu dodatkowo znakomitego przedwzmacniacza – korektora RIAA na lampach według mojego lampowego guru P.Hiragi uzyskałem efekt nirwany. Szokujące było nie to, że gramofon działa sprawnie mechanicznie i elektrycznie, ale to, że odkryłem wreszcie bogactwo zapisane w rowkach winylu. Jakość podawanego przekazu dźwiękowego, jego lekkość i szczegółowość , zupełnie nowe informacje docierające do mojej ograniczonej dotychczas wyobraźni pozwoliły mi docenić starania konstruktorów tworzących gramofonowe dzieła sztuki. Przestałem ich traktować jak nawiedzonych maniaków lub sprytnych marketingowców. Jak wiadomo, lepsze jest wrogiem dobrego. Poszedłem więc dalej mając już świadomość, że gramofon jest tak dobry jak dobre są jego pojedyncze elementy. Ponieważ najwięcej problemów stwarzały mi elementy pozyskane z innych urządzeń zacząłem sam projektować poszczególne detale, lub dobierać optymalnie do potrzeb to, co inni produkowali do bardzo wyszukanych zastosowań. Coraz doskonalsze łożyska przenoszące znaczne obciążenia, windy ramienia o możliwościach regulowania czasu opadania, silniki prądu stałego w wykonaniu militarnym o ogromnej precyzji łożyskowania i możliwie bezgłośne. Talerze o różnej konstrukcji , z litego mosiądzu i aluminium lub dla odmiany kanapki z akrylu i metalu oddzielanego silikonami o różnej sprężystości. Zasilacze do silników o precyzji pozwalającej na regulacje i stabilizacje obrotów na poziomie ułamka procenta.... I pewnie skończyło by się na tym, gdyby nie odrobina szaleństwa zaszczepiona mi przez audiofila Piotra z Warszawy, który namówił mnie do zrobienia własnoręcznie ramienia gramofonu. W tym momencie ograniczenia wynikające z założeń producentów dotyczących długości ramion przestały mnie dotyczyć i mogłem się przekonać, że ramię 8 calowe to ubogi krewny 10 calowego a zabawa zaczyna się dopiero powyżej 12 cali długości. Sam kształt ramienia z racji ,,domowej produkcji" musiał być prosty.. Dodając do tego regulację wszystkich parametrów ramienia w zakresie niespotykanym na rynku popularnych gramofonów mogłem wreszcie uznać, że zbudowałem coś, co spełni oczekiwania nie tylko moje, ale i moich kolegów, czekających cierpliwie na wyniki mojej pracy. Powstało więc ramię o konstrukcji klasycznej długości 14 cali wykonane tak prosto, że prościej chyba nie można. Prosto nie znaczy jednak prymitywnie! Po kilku próbach udało mi się zmieścić to monstrum na podstawie, która nie odbiega znacząco wymiarami od standardowych gramofonów będących w Waszych domach.
Po testach eksploatacyjnych i wyeliminowaniu błędów które powstały z racji zastosowania nie do końca przemyślanych rozwiązań, po uproszczeniu wszystkiego tak bardzo jak się dało mogłem wreszcie uznać, że moja praca winna być nazwana i zacząć życie jako Gramofon AD FONTES.
Znaczy to w końcu, że po wielu latach dłubaniny i zawracania głowy partnerom od obróbki metalu i drewna dotarłem do źródła! Te lata nie zostały zaprzepaszczone dzięki mojej determinacji i dzięki ogromnej krytycznej pomocy moich kolegów. Za tą pomoc serdecznie dziękuję! Pojawiające się od czasu do czasu zamówienia doprowadziły z konieczności do unifikacji wymiarów i dopracowania szczegółów wyglądu gramofonu. Różne oczekiwania co do wyposażenia spowodowały powstanie wersji w prezentowanym kształcie, podatnej na modyfikacje w zakresie stosowanych materiałów ale powtarzalnej i kompatybilnej z innymi egzemplarzami.
Gramofon AD FONTES rozpoczął swoje życie w roku 2010 i istnieje już jako produkt w świadomości szerokiego kręgu wielbicieli winylowej płyty. Uwagi krytyczne pomagają mi dopracować konstrukcję, aby była bardziej przyjazna dla użytkownika .Będę bardzo zobowiązany za wszystkie pomysły i przemyślenia. To inspiruje! Pozostaje mi mieć nadzieję, że moja praca będzie sprawiać radość użytkownikom a ilość zamówień będzie rosła w postępie geometrycznym...Czego sobie i Wam życzę!"

Cytat ze strony: http://adfontes.com.pl/gramofony/

Testy:
http://www.highfidelity.pl/@main-1453&
http://stereoikolorowo.blogspot.com/2013/06/gramofony-ad-fontes-czyli-z-wizyta-u.html


Dwie chyba najbardziej efektowne wersje. Biała i czarna w lakierze fortepianowym:

(http://fotoo.pl//out.php?i=808377_img-5843-edytowane.jpg)

(http://fotoo.pl//out.php?i=808378_img-5834-edytowane.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 29, 2014, 10:20
Ostatnio pojawiła się nieco inna konstrukcja, oparta co prawda na tym samym 14-calowym ramieniu, ale- proszę spojrzeć:

(http://fotoo.pl//out.php?i=808374_img-4561.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Czerwiec 01, 2014, 22:25
Oto jeden z nielicznych:

http://allegro.pl/ad-fontes-goldring-2200-i4295142032.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 01, 2014, 22:32
To chyba któryś z naszych kolegów...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 03, 2014, 20:03
Panowie, mam chrapkę na ten gramofon z aukcji, jestem już po kontakcie z jego Właścicielem. Podesłał mi też fotografie mankamentów. Ponieważ nie jestem autorem zdjęć, nie chcę umieszczać ich na forum. Jednak jeśli byłby ktoś z Was uprzejmy rzucić na nie okiem i ocenić (tudzież coś doradzić), to przesłałbym na PW. Z góry dziękuję za pomoc.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 03, 2014, 21:28
Opisz może o co chodzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 03, 2014, 21:41
Gramofon jest wyposażony w węglowe ramię, na którym w okolicach podpórki (tej, na której ramię spoczywa podczas nieodtwarzania płyty) widać kilka lekkich przetarć. Tyle, że te przetarcia nie występują dokładnie w miejscu podporu, ale w okolicy ok. 1-2 cm (może ktoś miał długie paznokcie???).
Druga sprawa dotyczy silnika, otóż trochę powyżej podstawy widać kilka małych, ale głębokich rys. Wygląda to trochę tak, jakby silnik upadł na coś z twardym kantem. Choć możliwe, że po prostu obudowa od nowości ma taką skazę, ale czytając wypowiedzi Konstruktora, jaki użytkowników tego gramofonu, raczej wątpię w "fabryczność" wady...
Trochę niedobrze (z mojego punktu widzenia) się stało, że Sprzedający pozbył się już preampa, bo nie bardzo będzie jak posłuchać sprzętu przed zakupem. Niestety ja nie dorobiłem się jeszcze zewnętrznego przedwzmacniacza...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 03, 2014, 21:51
Gramofon pozwala wysunąć, wsunąć ramię spokojnie ten centymetr-półtora w obie strony. Może ktoś się bawił przesięgiem w ekstremalny sposób. Inna sprawa, że konstruktor ostatnio nakleja aksamitki w szczęki uchwytu ramienia by nie było wytarć. Wlaściciel nie tłumaczy genezy ich powstania?

Obudową silnika bym się nie martwił na zapas. Spytaj ile będzie kosztowała obudowa.
Gorzej jeśli silnik, byś musiał jednak usiąść i posłuchać, a jak nie- koniecznie napisz do Andrzeja Analogowego jak się zachowa w takim przypadku.  Ile będzie chciał od ciebie za silnik i tuleję-elementy uszkodzone mechanicznie.

Może z tej okazji coś jeszcze utargujesz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 03, 2014, 21:58
Sprzedający twierdzi, że nie zna przyczyn tych defektów, ponieważ jest drugim właścicielem gramofonu. Jeśli odsłuch na miejscu nie będzie możliwy, czy wystarczy, że sprawdzę stabilność obrotów za pomocą maty stroboskopowej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 03, 2014, 21:58
Andzrej zaprezentowal nowe ramie pod wkladki MC. Moze poprosic autora, o kilka slow i prezentacje na naszym forum..?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 03, 2014, 22:06
Cytat: il cattivo w Czerwiec 03, 2014, 21:58
Sprzedający twierdzi, że nie zna przyczyn tych defektów, ponieważ jest drugim właścicielem gramofonu. Jeśli odsłuch na miejscu nie będzie możliwy, czy wystarczy, że sprawdzę stabilność obrotów za pomocą maty stroboskopowej?

Gramofon nie ma żadnej lampki, nie wiem czy właściciel sobie coś wykombinował.

Cytat: wojtek41 w Czerwiec 03, 2014, 21:58
Andzrej zaprezentowal nowe ramie pod wkladki MC. Moze poprosic autora, o kilka slow i prezentacje na naszym forum..?

Rozmawiałem z nim o tym wcześniej. Pewnie zapomniał...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 03, 2014, 22:12
OK, dzięki za odpowiedź, pojadę go Gliwic, pooglądam i zobaczymy, na czym się skończy. Mam nadzieję, że na przeprowadzce gramofonu do mnie:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 04, 2014, 06:44
No i pamiętaj o tym, że jak by co to zawsze możesz liczyć na pomoc konstruktora. Jak by nie daj Boże coś tam się działo nie tak z tym sprzętem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 04, 2014, 12:23
To jest właśnie bezcenne w przypadku tego i tak wspaniałego gramofonu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paweljazz w Czerwiec 04, 2014, 17:38
Te mankamenty w sumie nie powinny wpływać na granie patefonu. Sprawdź czy silnik działa poprawnie (jakieś wibracje dziwne odgłosy itp).
BTW,
Nie chce mi się wierzyć że właściciel nie zna pochodzenia uszkodzeń. Możesz jeszcze śmiało zbić cenę do 2,5kzł.
Pozdrawiam, Paweł
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 04, 2014, 18:14
Otóż to, negocjuj jeszcze cenę,  Paweł dobrze prawi. Serio, nic lepszego w tej kwocie nie dostaniesz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Czerwiec 04, 2014, 19:59
Jeśli ten gramofon spadł z szafki ( a wszystko na to wskazuje) byłbym bardzo ostrożny.Na pewno wolałbym nowy i to bez oglądania tego z Allegro bo cena nie jest, aż tak zachęcająca, a mankamenty mogą się ujawnić  w trakcie użytkowania.Zalecam wziąć zimny prysznic przed ewentualnym zakupem:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paweljazz w Czerwiec 04, 2014, 20:38
Wydaje mi się żeby taką krowę zrzucić z szafki to trzeba być niezłym czarodziejem. Silnik tak. Belka zdrapana pewnie od złego użytkowania. Warto sprawdzić organoleptycznie. Cena prawie 3kzł trochę wysoko, nie wiem ile teraz kosztuje ADF
Ja kupowałem jakieś oj nie pamiętam, ale jako jeden z pierwszych za 2,5kzł. Tak więc warto sprawdzić, ale nie za 2,9kzł. Towar kupiony już traci na cenie przynajmniej 30%.
Jeśli coś bardzo nie "teges" to najlepiej zamówić "nófkie sztukie" u p.Andrzeja i na pewno nie będzie to dużo więcej niż 2,9kzł. A patefon wart tych pieniędzy. Chociaż dla początkującego może być troszkę uciążliwy. Ale każdy gramofon początkującemu sprawi trochę kłopotu bez względu na to czy to będzie Kuzma czy SME. Bo gramofony typu plug and play to nie to.
Pozdrawiam,Paweł   
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Czerwiec 04, 2014, 21:43
Szafka też mogła się pod nim zarwać bo to lekka sztuka nie jest:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 04, 2014, 21:51
Spokojnie, il cattivo pisał, że sam silnik spadł :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 04, 2014, 23:46
Dzięki Panowie za Wasze wskazówki i porady. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że cena 3k zł jest za wysoka, więc negocjacje będą zacięte;)
Z Opola do Gliwic daleko nie jest i właśnie dlatego ta oferta jest dla mnie bardzo interesująca.
W sobotę wszystko się wyjaśni. Obowiązkowo wejdę pod zimny prysznic, gramofon obejrzę na miejscu, sprawdzę silnik, jak radzi Paweł, po kątem niepokojących objawów.
Zabawy z ewentualną kalibracją wkładki i ramienia się nie boję, bo to nie pierwszy gramofon, z którym będę miał (potencjalnie) do czynienia. Choć nie ukrywam, że dotychczasowe do pięt (czy raczej kolców:) mu nie dorastają.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 05, 2014, 15:53
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130909/REPORTAZ/130909531

(http://www.pomorska.pl/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=PO&Date=20130909&Category=REPORTAZ&ArtNo=130909531&Ref=AR&border=0&MaxW=666)

Byłem tam, byłem tam!

:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 05, 2014, 15:58
I ja też,  i ja też  :)  Pozdrowka dla Andrzeja :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: spalon w Czerwiec 05, 2014, 16:19
Ja też byłem i miło te wizyty wspominam , Pozdrowienia dla Andrzeja
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Czerwiec 06, 2014, 09:52
Pomogę doprowadzić wszystko do stanu pierwotnego..Po niedzieli napiszę trochę o nowościach.Zarobiony jestem.A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 10:36
To dla mnie rewelacyjna wiadomość, Panie Andrzeju :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 19:17
Jeszcze mam do Kolegów jedno pytanie, zanim pojadę do Gliwic.
Sprzedający zaproponował mi sprzedaż gramofonu z matą BlueHorizon lub bez niej, oczywiście z odpowiednią różnicą w cenie.
Jeśli potencjalnie zdecydowałbym się przejąć Ad Fontesa, czy warto brać go z tą matą, czy może zakupić osobno produkt np. Zontek, który pochwalił Pan Andrzej na forum AS?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 06, 2014, 19:23
Zależy jaka to kwota za tę matę miała by być.  Zawsze lepiej mieć czym poeksperymentować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 19:27
2/3 ceny rynkowej nowej maty...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 06, 2014, 19:30
Jak na matę to i tak nie mało.  Z drugiej strony to okazja :) Jeśli uważasz,  że będziesz w przyszłości walczył o niuanse w brzmieniu, to może być ten kierunek :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 19:39
Właśnie, niuanse... Zastanawiam się, czy różnica przy zastosowaniu droższej maty będzie na tyle wyraźna, żeby warto było dać za nią czterokrotność ceny przykładowej innej maty. Niestety z żadną z nich nie miałem do czynienia, dlatego zwróciłem się z prośbą o poradę do Was, doświadczonych i osłuchanych audiomaniaków:)
Ale tak to już jest z tymi "gratami", wrażenia subiektywne trudno wycenić. I tak jestem pewien, że Ad Fontes nawet z "gołym" talerzem położyłby moje dotychczasowe drapaki na łopatki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 06, 2014, 19:43
Ad Fontes czesto u mnie gra bez maty :) Na pocieszenie powiem Ci, że maty na tym gramofonie słychać :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 19:45
Hm, Twoja odpowiedź trochę rozjaśniła mi sytuację, niewątpliwie pocieszające;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 06, 2014, 19:45
Ten Blue Horizon za 300zł to tak naprawdę dwie maty :)
Powiem ci, że kupiłem dwie maty do tej dawanej przez Andrzeja tj. akrylową i filcową, ale koniec końców stara dobra guma, bodaj z Fryderyka czy Adama, jakoś najlepiej mi pasuje.
Są różnice w dźwięku, a gumy się nie zaleca do massloader-ów typu Ad Fontes, ale kto mi zabroni?

Jak masz zapas w sakiewce- weź, będziesz sobie eksperymentował :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 06, 2014, 19:47
Oczywiście mata jest dwuczęściowa? Nie wiem jaki ten Fonciak ma talerz, ale często wystepują te bez podfrezowania na label. Zastosowanie Blue Horizon umożliwi zgrabne chowanie labela:) 200 zeta niemało, ale jak za ten komplet to chyba warto. Ja za swoją grubą gumę Thorens dałem coś koło stówki i to też nie było mało, ale warto. Tańszy sporo Zontek też bywa w wersji "pod label" z tego co pamiętam. Swoją drogą taki klasyczny massloader jak Fontes według wielu powinien mieć twarde maty lub w ogóle. Ja tam słucham na gumie (co prawda twardej) i mi odpowiada:) Jak masz podfrezowanie może spróbuj najpierw "na goło". Zresztą bez podfrezowania tez się da.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 06, 2014, 19:50
Dokładnie,  nie demonizowal bym tego podfrezowania. Jak masz kasę to bierz z BH, najwyżej ją potem odsprzedaż.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 19:54
Gumową matę z Adama też gdzieś mam, do tego w bardzo dobrym stanie. Oj, jeśli zakup się uda, to dopiero będzie kombinowanie :P
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 06, 2014, 20:00
Będziesz miał zajęcie   8) to na pewno  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paweljazz w Czerwiec 08, 2014, 14:39
Cytat: il cattivo w Czerwiec 06, 2014, 19:54Gumową matę z Adama też gdzieś mam, do tego w bardzo dobrym stanie. Oj, jeśli zakup się uda, to dopiero będzie kombinowanie :P

Spokojnie bez nerwowych ruchów. Moja sugestia jest taka. Weź za sobą tę gumową matę i wypróbuj na zmianę z jak różnica będzie taka że Ci buty spadną to bierz. Jak różnicy nie usłyszysz to będziesz miał zadatek na inną wkładkę albo począteczek do przedwzmacniacza. I tyle.
Pozdrawiam,Paweł
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 08, 2014, 23:50
Panowie, Fontek zagoscił u mnie :) Ma kilka niewielkich mankamentów, ale o tym innym razem. Na razie słucham i nie chce mi się tego przerywać. Zatem do następnego, hej!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 09, 2014, 00:03
 8)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 09, 2014, 06:21
Cytat: il cattivo w Czerwiec 08, 2014, 23:50Na razie słucham i nie chce mi się tego przerywać.

Gratulacje! No to dobrej zabawy!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paweljazz w Czerwiec 09, 2014, 22:28
Cytat: il cattivo w Czerwiec 08, 2014, 23:50Panowie, Fontek zagoscił u mnie :) Ma kilka niewielkich mankamentów, ale o tym innym razem. Na razie słucham i nie chce mi się tego przerywać. Zatem do następnego, hej!
Jedna rada jeśli Ci się podoba nie słyszysz IGD nie próbuj przedobrzyć z ustawieniami ramienia i nie kombinuj na siłę. Pamiętaj "lepsze jest wrogiem dobrego".
Pozdrawiam, Paweł
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 10:50
Problem IGD na moje ucho nie występuje. Mam jednak małe zastrzeżenia co do azymutu, musiałbym poprawić ustawienie wkładki. Prawy kanał gra delikatnie głośniej, "na oko" też można zauważyć, że igła nie jest idealnie prostopadła do powierzchni płyty. Czy może ktoś mnie poinstruować, jak się reguluje azymut w tym gramofonie? Ogólne zasady znam, bardziej zależy mi na wyjaśnieniu, którą śrubkę gdzie odkręcić.

Jeśli chodzi o inne mankamenty, to niestety winda ramienia nie bardzo działa. Na dobrą sprawę, po każdym jej użyciu muszę dokręcać "wajchę", a i tak niewiele to daje. Właściwie igłę na płytę cały czas opuszczam ręcznie.

Na razie to tyle, choć pytań jest więcej w zanadrzu. Po kolei chciałbym wyjaśniać nurtujące mnie zagadnienia z tematu użytkowania i konserwacji gramofonu Ad Fontes.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 10, 2014, 12:37
Gdy przesuniesz ramię za talerz, tam gdzie zwykle stoi silnik, zobaczysz śrubeczkę imbusową mocującą w płaszczyźnie  poziomej ramię w obejmie Cardana. Taka sama jest po przeciwnej stronie, zobaczysz ją gdy z kolei ramię przesuniesz przed talerz.

Konstruktor-wg mnie- tak ustawia ułożenie śrubek, że wystarcza poluzować tę śrubkę, którą widać po przesunięciu ramienia za talerz. Konstruktor dołącza kluczyk.
Finezja roboty polega na tym, że obracając azymut możesz przypadkiem przestawić przesięg :)

Podniesienie windy o 2mm w uchwycie może spowodować, że nie będziesz musiał już kręcić tak mocno wajchą.
Jeśli dobrze zrozumiałem Twój ból związany z windą.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 12:50
Z regulacją azymutu miałem takie właśnie przypuszczenia, ale wolałem się upewnić.

Jeśli chodzi o windę ramienia, to problem jest chyba trochę inny. Po prostu każde dokręcenie wajchy jest skuteczne na jedno użycie windy, potem wszystko się luzuje i jakikolwiek ruch wajchą nie ma żadnego wpływu na windę (winda po prostu stoi w miejscu, a wajcha jest luźna).
Także wspornik windy, po którym ramię "jeździ" nad płytą, nie jest na sztywno połączony z resztą mechanizmu (można go obrócić w płaszczyźnie poziomej, wiec nie jest permanentnie prostopadły do ramienia), ale ten temat chyba był poruszony na AS, więc zastosuje się do tamtych wskazówek. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 10, 2014, 13:01
Winda działa tak, że najpierw ma się belka windy podnosić, ale za chwile opada. Taki jest jej cykl pracy, nie ma ograniczenia. Można kręcić w kółko. Zdemontuj windę z uchwytu, przytrzymaj belkę lekko naciskając i sprawdź, czy kręcąc wajchą wkoło  uzyskujesz taki właśnie ruch belki. Jeśli pomimo kręcenia, nie czujesz- przejdziemy do punktu: "Rozbiórka windy".

Tak, belka windy obraca się wokół osi poziomej. Można nią pokręcić w ruchu przeciwnym do tego, w którym się bezwiednie obraca- to powinno ją powstrzymać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 13:45
Ok, zabiorę się za wyszczególnione przez Ciebie czynności, ale niestety dopiero w weekend. Tydzień mam zawalony cały, a w tej materii pośpiech byłby niewskazany. Wydaje mi się, że rozebrania windy nie uniknę, ale nie uprzedzajmy faktów.

Przy okazji zapytam może, jak należy czyścić i smarować łożysko talerza?
Zapewne trzeba je jakoś rozkręcić w celu dokładnego wyszorowania, więc prosiłbym o taka łopatologiczną instrukcję. Gramofon ma już jakiś przebieg, co prawda nie zdradza większych oporów, ale chciałbym mieć pewność, że wszystkie oleje są świeże i pachnące :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 10, 2014, 15:36
Chyba na obroty ramienia w płaszczyźnie poziomej nie ma rady:) Ale u mnie występuje to w ograniczonym stopniu, troszeczkę się odchyla co jakiś czas. Dobre ustawienie windy to połowa sukcesu. Chyba raczej trzeba wyżej ją podnieść niż niżej, ale może się mylę. Co do łożyska - sprawa banalnie prosta. Zdejmujesz talerz ze szpindla. Tutaj trzeba trochę siłą fizyczną się wykazać:) I delikatnością, bo wyciągając takiego kolosa można zrobić szpindlowi krzywdę, ale bez przesady. Z wkładaniem podobnie, albo i bardziej. Teraz masz talerzyk, który razem z resztą porusza się w tulei. Trzeba po prostu z czuciem, ale raczej mocno wyjmować go z otworu. Trochę zasysa go z powrotem, ale nie ma co się poddawać - do skutku. I tutaj uwaga! Pod spodem znajdziesz pewno przyklejoną smarem małą kulkę. jeśli jej nie ma, to siedzi na dnie łożyska. Trzeba ją wyjąc i dobrze umyć, tak jak i całą resztę. Benzyną ekstrakcyjną. Potem w drugą stronę. Troszeczkę towotu na kuleczkę i podkleić ją do spodu walca wchodzącego w otwór. Na ścianki otworu jak i walca kilka kropel dobrego oleju (silnikowy 5W lub 0W wystarczy, ale można eksperymentować). I znowu wciskanie z powortem - tym razem znowu spory opór, wyciskanie, ale cierpliwie się wszystko uda:) Talerz dobrze celując nałożyć na szpindel i po sprawie:) Jeśli dobrze wszystko zrobisz, to po uzyskaniu obrotów 33,3 talerz bez paska powinien obracać się do stopu ponad minutę. Może coś te moje wynurzenia pomogą:) Powodzenia! Maciek
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 16:00
O taką właśnie instrukcję mi chodziło, dzięki. Teraz tylko muszę zaopatrzyć się w odpowiednie materiały.
Przy ściąganiu talerza szpindlowi krzywdy raczej nie zrobię, ponieważ mogę "badyla" wyciągnąć najpierw, niezależnie od krążków. Czy u Ciebie też jest taka możliwość, czy to dostosowanie budowy pod konkretne zamówienie? A może w ogóle nie powinno tak być?

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 10, 2014, 17:03
Tak być powinno ja u Ciebie, tylko ja już nie kombinuję z wyjmowaniem szpindla, jak dobrze siedzi. Wchodzi na ścisk, więc nie chcę aby się cokolwiek wyrobił. Raz wlazł - niech siedzi:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 17:27
No to gitara!
Chciałem Wam jeszcze Panowie zakomunikować, że dokonałem porównania brzmienia gramofonu z matą Blue Horizon oraz bez niej (okazało się, że zakupiony Ad Fontes jest wyposażony w matę Zontek).
Różnica jest nader odczuwalna na korzyść grania bez maty. Jeśli ktoś chce się zaopatrzyć w produkt BH, to ogłoszenie pojawiło się w odpowiednim dziale.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 10, 2014, 18:00
A mate Zontek odklejałeś, czy kładłeś na nią?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 18:21
Kładłem na matę Zontek, ponieważ to chyba poprzednia wersja z mocnym klejem i nie dałem rady jej zdjąć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 10, 2014, 19:01
No to raczej kiepskie warunki do porównania wpływy sprzedawanej przez Ciebie maty na dźwięk. Już nie kładziesz na twardym talerzu, tylko na miękkim jaki ma Zontek, a to zupełnie inne "okoliczności przyrody":) Ale jak masz Zonteka, to myślę, że nie masz co kombiować - daje radę. No, tylko nie wiesz, jak brzmi bez...:) I zabawa trwa:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 19:28
Może za bardzo zasugerowałem się opisem maty Zontek, że "jest całkowicie 'przezroczysta' sonicznie" i "ze względu na grubość wynoszącą niespełna 0,4mm położyć na nią można wszystkie inne maty mające wpływ na odtwarzany dźwięk".
Niewątpliwie najlepiej oceniać takie rzeczy samemu. Zonteka z mojego talerza zdzierać nie chciałem, bo "gra" w bardzo odpowiadający mi sposób i wygląda bardzo elegancko. Poza tym pewnie zniszczyłaby się podczas ściągania, a i talerz potrzebowałby zapewne czyszczenia.
Jedno, co jest tutaj pewne - mata BH na Zonteku nie odpowiada mi dźwiękowo, bo bas się rozmywa, blachy brzmią nie dość "blaszano" a i szczegółów jakby mniej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 10, 2014, 19:33
Jak Zontek pasuje, to zostawić i słuchać, cieszyć się!:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Czerwiec 10, 2014, 20:10
Co do windy,to jak rozumiem,dźwignia się obraca a winda stoi w miejscu.Jeśli jesteś trochę kumaty technicznie, zadzwoń do mnie to Ci podpowiem co zrobić..W najgorszym razie podeślesz , to naprawię.608 802 668.A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 10, 2014, 20:40
Bardzo dziękuję Panu za odzew w temacie, oczywiście z propozycji skorzystam. Czasem dysponował będę w czwartek po południu, wtedy też zadzwonię po pomoc. Pozdrawiam, Paweł.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 14, 2014, 15:42
W przyszłą niedzielę jade odberać AF od P. Andrzeja. Niestety jeszcze nie kupiłem wkładki. celuję w ortofona 2M bronze lub black. Jakby ktoś miał na zbyciu używaną w dobrym stanie to prosze o PW. Ewentualnie co byście zaproponowali na początek nowa do ok 600-800 zł.
Pozdr
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 14, 2014, 16:05
Ja bym poszedł w neutralną, a jednak z niezłym basem ( którego nie ma AT440 ML i 2M Bronze) wkładkę Goldring 2300. Koło tysiaka jednak trzeba dać.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 14, 2014, 16:36
dzięki. szukam tez używanej GR1042.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 14, 2014, 18:03
Z Fontesem bardzo ładnie spasują się VMS'y Ortofona, czym wyżej tym lepiej oczywiście. Ale Goldringi jak najbardziej też, z tego co czytałem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 14, 2014, 18:14
tylko gdzie można je kupić?
bo jakos słabo mi idzie szukanie w necie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 14, 2014, 18:17
Najlepiej u tego gościa, obecnie ma ma, są tylko same igły bez wkładki:

http://www.ebay.pl/itm/ORIGINAL-Ortofon-D20E-MKII-Nadel-VMS-20-E-EO-EC-/350264594300?pt=Plattenspielerzubeh%C3%B6r&hash=item518d658f7c&_uhb=1

niestety :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 14, 2014, 18:19
dzięki :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 14, 2014, 18:39
ta bedzie pasować do ramienia  AF?
Audio Technica AT150 MLX
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 14, 2014, 18:46
Jeżeli ze standardowym ramieniem alu, to tak, choć lepiej by było to ciut lżejsze ramię węglowe. Wtedy masz fajne dopasowanie tej wkładki bo rezonans wychodzi ponad 9 Hz (przy wadze ramienia 12 gr).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 14, 2014, 19:42
rozumiem. 2M bronze jest do kupienia za 850 zł, jak oferuje sprzedawca ma zaledwie 30 godzin grania, brać? czy szukac  dalej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 14, 2014, 19:55
One wszystkie używane ale dziewicze :) Te 30 godzin to tylko DŚ sprawdzi ale jego w to nie mieszajmy :) Tak bez ryzyka to potargować i brać, bo to chyba w cenie igły, w razie co, za jakiś czas igłę dokupisz. Acha, jakiś czas rozruchowy chyba wchodzi w grę? Gwarancja chociaż na 14 - 30 dni.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 17, 2014, 13:35
Gramofon powoli doprowadzam do idealnego (prawie) stanu. W weekend wyczyściłem i nasmarowałem łożysko oraz naprawiłem windę ramienia (w tym miejscu bardzo dziękuję Panu Andrzejowi za wskazówki, których udzielił mi przez telefon). Z nadmiaru wrażeń zapomniałem o regulacji azymutu...
Teraz jeszcze czekają mnie prace "okołogramofonowe", tj. budowa nowego ołtarzyka oraz montaż odpowiednich (zbliżonych do oryginału) przewodów IC do gramofonu (niestety mój egzemplarz zakupiłem z kablem Pro-Ject i, na moje oko i ucho, nie jest on ekranowany...).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Czerwiec 18, 2014, 12:58
Dzisiaj nadszedł moment, który trochę odwlekałem w czasie niejako obawiając się, że początkowy czar pryśnie. Nie chodzi tu bynajmniej o zapędzenie AF w kozi róg za pomocą jakiejś rewelacyjnie i hiper-audiofilsko zrealizowanej płyty, a o lekką profanację Fontka za pomocą black/thrash metalu najgorszej maści.
Za narzędzie zbrodni posłużył mi album naszego rodzimego pomiotu Witchmaster o romantycznym tytule "Masochistic Devil Worship". Płyta, wydana przez polską wytwórnię Pagan Records, jak na nasze podziemno-metalowe warunki trzyma całkiem przyzwoity poziom realizacji. Przyznaję, że bardzo ten album lubię i znam go z każdej możliwej strony (wliczając w to wydania na różnych nośnikach).
Jednak to, co zrobił z płytą Ad Fontes wespół z Goldringiem 2200 po prostu... (przepraszam co wrażliwszych za stwierdzenie) zerwało mi gacie z d...y!!!
Takiego wykopu gitar, przestrzennych, opętańczych wrzasków i sprzężeń, tak dokładnie obijającej ryło perkusji nigdy wcześniej nie uświadczyłem! Miazga!  :-X
Płyta zabrzmiała, jakby wydał ją Warner czy inna Elektra za miliony $$$!
Przyczyną zmiany gramofonu na lepszy było to, że mój dotychczasowy drapak Technicsa niezbyt satysfakcjonująco radził sobie z muzyką klasyczną. Ad Fontes wydawał mi się idealnym wyborem do tego rodzaju dźwięków, ale teraz wiem też, że jest wręcz stworzony do metalu.
Przepraszam Pana Andrzeja, jeśli zawiodłem jego założenia i oczekiwania, co do wspaniałego projektu, jakim jest jego urządzenie.  Ale jak już wspomniałem - takiego ciosa w twarz już dawno nie dostałem :o

Poniżej: 

fot. 1: AF robi właśnie z płytą, co chce...
fot. 2: To, co mi zerwało z tyłka, w korespondencji z okładką albumu...

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 18, 2014, 13:09


Rzeczywiście słodkie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 18, 2014, 14:20
Cytat: il cattivo w Czerwiec 18, 2014, 12:58Przepraszam Pana Andrzeja, jeśli zawiodłem jego założenia i oczekiwania, co do wspaniałego projektu, jakim jest jego urządzenie. 

Ja tak sobie myślę, że to tylko dobrze świadczy o Andrzeja projekcie :) Choć bardziej odpowiedzialny za odtwarzanie różnych gatunków jest wzmacniacz i kolumny oraz wkładka i pre to może po prostu Fontes fajnie Ci się zgrał z resztą toru. Brawo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 19, 2014, 12:13
Odbiór w niedzielę.  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 19, 2014, 12:40
Mam zwykły talerz aluminiowy, ale jak tak patrzę, zaczyna mnie swędzieć na jakiś kanapkowy :)

Andrzeju, Andrzeju. Wypuściłeś wersję o nazwie "szczeniak" bodajże. Taki z niższą plintą. Był nagrodą w konkursie hifidelity. Czy to jednostkowy wybryk, czy regularna oferta? To samo pytanie dotyczy tego metalowego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 22, 2014, 21:54
już jest. wart absolutnie każdej wydanej złotówki. na gównianej wkładce rega gra tak, że kapcie spadają.
podejrzewam, że jest nawet w stanie zajebiście zagrac na igle od maszyny do szycia :)
Panie Andrzeju, bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 22, 2014, 22:26
Wkładka Regi została ci po ich gramofonie?  Którym? Jak w takim razie czytasz różnice brzmieniowe?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 22, 2014, 22:32
wkładkę rega pożyczył mi kolega.
Porównywaliśmy u Pana Andrzeja wkładkę rega z goldring 2500, jakiś powalających różnic nie było.
Wczesniej miałem pro jecta 5.1  i wkładke ortofon red, pre teżbyło pro jecta box II
powiem krótko, pro ject 5.1 to shit.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Czerwiec 24, 2014, 14:41
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 19, 2014, 12:40
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 19, 2014, 12:40Andrzeju, Andrzeju. Wypuściłeś wersję o nazwie "szczeniak" bodajże. Taki z niższą plintą. Był nagrodą w konkursie hifidelity. Czy to jednostkowy wybryk, czy regularna oferta? To samo pytanie dotyczy tego metalowego.
Wersje powstają trochę z nudów,a trochę po to aby zrealizować sugestie kolegów.Metalowy powstał , ponieważ zbudowany na podobnej zasadzie grał u kolegi od 6 lat i zawsze wydawało mi się,że w pewnych aspektach dźwięku gra inaczej.No to musiałem spróbować....Szczeniak istniał wcześniej w 2 egz,ale nie cieszył się popularnością mimo filigranowej budowy i dźwięku porównywalnego z wersją normalną.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 24, 2014, 21:56
słucham płyty Fugazi, Marillion. po prostu wyrwało mnie z butów. stare wydanie z lat 80-tych. na AF gra rewelacyjnie, nigdy ta płyta tak nie brzmiała na PJ 5.1 czy rega 3. Szczerze powiedziawaszy, dla AF nie ma źle wydanych płyt
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 24, 2014, 22:02
Panerai_47. Pogratulowac -)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Czerwiec 24, 2014, 22:06
A jaka wkładka?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 24, 2014, 22:11
na razie wkładka rega bias 2 i pre artcesories dj preII.
zamierzam kupic wkladke goldring 1042 a pre phono bedzie darkula
rega planar P3 na tej wkładce i z tym pre phono można powiedzić, że nie grała
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Czerwiec 24, 2014, 22:47
Jak PJ 5.1 rozkłada na łopatki no to musi być rzeczywiście rewelka. PJ 5.1 kręcił mi się w głowie też ale od dłuższego czasu zastanawiam się nad AF.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 24, 2014, 22:51
wg mnie szkoda kasy na PJ 5.1
wtedy miałem wkładke ortofon 2M red. tak dla ścisłości.
a przy okazji AF wygląda obłędnie, a PJ 5.1  nie wygląda :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 24, 2014, 22:57
Nie ujmujac nic AF, mialem kiedys PJ  5,1 z wkladka Ortofon Salsa. Gralo bardzo sympatycznie...)
Natomiast AF, w czarnym fortepianowym z 2 ramionami.......Jeszcze troche...)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Czerwiec 24, 2014, 23:00
No, nie dwa ramiona w AF to już w ogóle "kisiel w majtkach" normalnie. W jakich granicach cenowych się takie cacko porusza?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 24, 2014, 23:00
a tak szczerze to zamówiłem AF totalnie w ciemno. na podstawie opinii kolegów z forum.
Designe AF zawsze mi sie podobał.  to co usłyszałem, przerosło moje oczekiwania. Oczywiście wazna jest jakośc całego toru. Teraz słucham JMJ Concert in China. kurcze nawet zródła pozorne dzwięków sie pojawiają, szok.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Czerwiec 24, 2014, 23:02
nie jestem upoważniony do podawania cen, pytaj Pana Andrzeja. w każdym bądź razie taniej niż PJ 5.1
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 24, 2014, 23:04
O cenie nic powiedziec nie moge. Zwlaszcza, ze cos nowego z ramionami Andrzej wymyslil...) Mnie zalezy na wkladkach MC. Wiec...Bede musial przyjac cene z pokora...)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Czerwiec 24, 2014, 23:06
Jasna sprawa. Dalej z ciekawości będę przyglądał się temu tematowi, zresztą nie tylko tu. Myślę że przyjdzie taki czas kiedy to zapukam do telefonu Pana Andrzeja.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Czerwiec 24, 2014, 23:11
Ja ten czas odmierzam...) Tak sie z ciekawosci zastanawiam, jaka bedzie roznica w dzwieku miedzy AF z 14" ramieniem pod MC, a obecnym Systemdek III z ramieniem Stax UA 9...? Nieziemsko jestem ciekawy....)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Czerwiec 25, 2014, 08:15
Ceny są stałe i niezmienne od 3 lat.Wersja podstawowa w drewnie kosztuje 3000 zł.Piano 4000 zł.Dodatkowe ramię do ciężkich MC /normalne MC można zainstalować do ramienia standardowego/ to niestety koszt 1800 zł.Piszę niestety,ponieważ jest tam dużo elementów z kosztowną obróbką mechaniczną i galwaniczną i nie mam jak tej ceny obniżyć.Jest to cena dla posiadaczy AF. Dla innych- negocjacje indywidualne..Sprzedaż na raty przy pomocy Allegro i ich systemu ratalnego..Nie jestem VAT więc jedynie paragon z kasy fiskalnej jako potwierdzenie...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 25, 2014, 08:56
Na czym polegają przeróbki ramienia pod twarde MC?
Ostatnio znalazłem gramofon, który ma płynną regulację masy efektywnej poprzez przesuwanie obrączki na ramieniu wg skali na ramieniu wyrysowanej:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=120.0

Co o tym myślisz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Czerwiec 25, 2014, 09:50
Ramiona AF, klasyczne-węglowe i aluminiowe są wykonane z lekkich materiałów.Pozwala to na uzyskanie niskiej masy efektywnej.Wartości tej masy w zależności od zastosowanych komponentów zawierają się w przedziale 10-13 gramów.Dodatkowy ciężarek o którym piszesz wpływa bardziej na rezonanse własne niż na samą masę.Robiłem takie próby,ale wpływ znacznego ciężaru na rurce powodował znaczne spowolnienie dźwięku .Określenie może nietechniczne ale tak najprościej to opisać.Dół i góra były pozbawione smaczków a całość niebezpiecznie zbliżała się do tego co oferowały fabryczne sprzęty,czyli do uśredniania przekazu.A z tym walczyłem od początku.Pewne zmiany masy osiągam stosując mocowania wkładek o różnej wadze.Ramię do wkładek o małej podatności musi mieć masę efektywną o wyższej wartości.Stosuję wtedy mosiądz.Po pierwszych próbach zdecydowałem się na pokrywanie elementów mosiężnych powłokami galwanicznymi.Daje to ochronę przed korozją i znacząco podnosi walory estetyczne.Ta konstrukcja z racji kosztów materiału oraz obróbki jest powiedzmy sobie jasno nieopłacalna w małych seriach.Wykonanie gotowego ramienia zajmuje mi ok 8 godzin.Mniej więcej tyle co montaż   całego gramofonu.Detale wysyłam do galwanizerni oddalonej o 60 km.Muszę tam dojechać i czarem oraz urokiem osobistym przekonać,by: zrobili te kilka detali w miarę szybko,a poza tym żeby nie pomylili się, bo wadliwej  powłoki z mosiądzu nie da  się prosto usunąć..Oczywiście nawet nie wspominam,że detale muszę wstępnie wypolerować sam , aby nie dopłacać do ich roboty..Takie tam problemy producenckie..Ramię ma masę efektywną od 16 do 24 gramów..Ponieważ pojawiły się informacje o reaktywowaniu marki UNITRA informuję,że zostałem poproszony o wykonanie prototypu gramofonu,który-być może- wejdzie do produkcji i znajdzie się w Ich ofercie.Więcej na ten temat będzie można powiedzieć po wakacjach.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Czerwiec 25, 2014, 10:22
Cytat: andrzej analogowy w Czerwiec 25, 2014, 08:15Ceny są stałe i niezmienne od 3 lat.Wersja podstawowa w drewnie kosztuje 3000 zł.Piano 4000 zł.Dodatkowe ramię do ciężkich MC /normalne MC można zainstalować do ramienia standardowego/ to niestety koszt 1800 zł.

Panie Andrzeju a spytam się jeszcze: ile czasu trzeba poświęcić na stworzenie takiego gramofonu ? czyli jak długi jest czas oczekiwanie na gotowy gramofon od momentu jego zamówienia ?

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 25, 2014, 10:26
Jak rozumem, by było dobrze z ramionami wg ciebie jest jak z oponami wg mnie?
To znaczy są zimowe na zimę, letnie na lato i uniwersalne do niczego?

Ja mam ramię aluminiowe, typowe, plastikowa śrubka mocująca uchwyt. Wymiana uchwytu wkładki  na cięższy i metalową śrubkę do jakiej wartości jest w stanie podnieść masę efektywną?
Czym różni się konstrukcyjnie nowe ramię do twardych wkładek jakie zaprezentowałeś ostatnio ( nie tutaj) jako wolnostojące?
Tak podpytuję bo niedługo stanę przed dylematem zmiany wkładki, chętnie bym spróbował MC, ale stawianie drugiego ramienia nieco mnie przeraża.


pzdr


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Czerwiec 25, 2014, 11:29
Zmiana śrubki na metalową to podniesienie masy o ok 1 gram.Blaszka do której mocuje się wkładkę z alu na mosiądz to kolejne 1,5 do 2 gramów.I to jest kres możliwości.W przypadku MC o masie wkładki do 10 gramów i podatności większej od 15 mieścimy się w rezonansach całości- wkładka plus ramię-w przedziale do 10 Hz.W tym przedziale są : większość wysokopoziomowych oraz te popularne AT , Sumiko i kilka innych. Dla wkładek typu Denon 103 to już nie wystarcza..W ciężkim ramieniu stosuję kilka drobnych zmian w łożyskowaniu- nie będę pisał o szczegółach bo  to już trochę tajemnica producenta,czyli mnie.Aktualnie - jak pisałem pracuję nad kilkoma projektami przyszłościowymi i realizuję zamówienia z maja.Zwykle wyrabiam się w 4 tygodniach od dogadania szczegółów.W sierpniu planuję wakacje i chcę mieć luzik na słuchanie nowych płyt,więc jedynie przygotuję komponenty do kolejnych realizacji..A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 14, 2014, 09:12
Ortofon 2M Black vs Goldring 2500 proszę o opinie posiadaczy  tych wkładek na temat ... która z nich po prostu lepiej pasuje do gramofonu i aluminiowego ramienia Ad Fontes?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 14, 2014, 10:29
Obie pasują bardzo dobrze.  Kwestia preferencji muzycznych. Goldring gra po japońsku, a Ortofon brytyjsko :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 14, 2014, 10:56
Po japońsku czyli..jako-tako ? :)
Rozumiem , ze sam posiadasz Goldringa i jest swietny ...ale chetnie  wyprobowalbys O. M2 black ?
Ja nie mialem tych wkładek i dlatego , polegając na waszej opinii , chce wybrac te , która uważacie za lepiej pasuje w tym układzie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 14, 2014, 11:08
Goldi jest nieco cyfrowy dla mnie :) Analityczny taki po japońsku :) Z tego co piszą Ortofon ma bogatszą, cieplejszą średnicę- tak są często opisywane sprzęty brytyjskie
Mam 2500 i rzeczywiście zagwozdkę co dalej. Chętnie spróbowałbym Denon 103R, ale to oznacza małą rewolucję
z ramieniem.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Waluch w Lipiec 14, 2014, 11:22
Nie mam Ad Fontes-a, ale znam obie wkładki, z tych dwóch zdecydowanie 2M Black. Jest Bardziej muzykalny, wyrównany tonalnie. Na moje ucho gra przyjemniej.

Piszesz Arku,że chciałbyś spróbować Denon 103R, możesz pocelować w  Denoan DL-304 i nie musiałbyś przechodzić aż takiej rewolucji 'ramionowej'


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 14, 2014, 11:55
Gdy juz wrócę z krótkich wczasów,  to napiszę o Dynavectorze 20x2, chyba będzie juz na mnie czekał. Któryś z użytkowników as ma go powieszonego na AF i twiedzi, ze ok. Zobaczymy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 14, 2014, 12:16
Dl 304 miałem na ramiejiu fontka i zgrywa się bdb. Polecam. Warto jednak przejść na wersję lzejsza ramienia, tj. zamiast alu włókno węglowe.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 14, 2014, 15:06
Ale ta wkładka brzydka :)

(http://fotoo.pl//out.php?i=880734_fhj.jpg)

Chętnie poczytam jak wypadnie Dynavector. Wersja Low?

(http://www.audiocounsel.co.uk/wp-content/uploads/2013/01/hfc342_dynavector1.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Lipiec 14, 2014, 15:50
DV 20X2 LO miałem przez 2 lata na Jelco 10,5". Wg mnie bardzo dobra wkładka, zrównowazona, ale z dobrym, rockowym basem. Ładna przestrzeń, dobra dynamika, bedziesz zadowolony ( jeśli zgrywa się z twoim ramieniem ).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 14, 2014, 16:37
Rezonansowo wychodzi,  ze powinno być ok.
Denon dl 304 to również bdb wybór dla Fontesa.
Arek, wersja Dynavectora to L, zobaczymy jak sobie pre środowego miszcza poradzi z tą wklafka ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 14, 2014, 19:07
Taak...to , ktora wkladke mam zamawiac?
Taka pomoc "forumowa" jest bezcenna..:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: panerai_47 w Lipiec 14, 2014, 19:21
Ponoc nie oplaca sie kupowac 2m black, wystarczy 2m bronze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Lipiec 14, 2014, 19:54
Cytat: panerai_47 w Lipiec 14, 2014, 19:21
Ponoc nie oplaca sie kupowac 2m black, wystarczy 2m bronze.
Black zawsze oplaca sie kupic, ale trzeba dysponowac odpowiednim ramieniem, a nie np. kawalkiem "wystruganej" wedki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 14, 2014, 20:12
Dzieki ...w takim razie zamawiam O. 2m black...
Jeszcze jedno chcialbym wiedziec i doprecyzowac ...czy aluminiowe ramie  Ad Fontes podchodzi pod kategorie -  kawalka wystruganej wedki?  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 14, 2014, 20:21
Cytat: panerai_47 w Lipiec 14, 2014, 19:21
Ponoc nie oplaca sie kupowac 2m black, wystarczy 2m bronze.

Zależy na jakim ramieniu w jakim systemie. Ad Fontes na pewno pokaże różnice. Czy warte dopłaty? Indywidualna kwestia.
Jjacek, obie wkładki grają nieco inaczej. Obie są bardzo dobre. Kwestia systemu w jaki to wpasujesz i oczekiwań.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Lipiec 14, 2014, 20:29
Cytat: jjacek w Lipiec 14, 2014, 20:12
Dzieki ...w takim razie zamawiam O. 2m black...
Jeszcze jedno chcialbym wiedziec i doprecyzowac ...czy aluminiowe ramie  Ad Fontes podchodzi pod kategorie -  kawalka wystruganej wedki?  ;)

Ja tego nie powiem wprost, ale niejednokrotnie slyszy sie, ze "Popros Pana Andrzeja, to wystruga Ci ciezsze ramie" ;-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 14, 2014, 20:38
:) No to co robic pozostaje jedynie polubic "nowy sprzet wedkarski" .Bede z pewnoscia bardzo zadowolony .Jeszcze raz dziekuje za pomoc w wyborze...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 14, 2014, 21:38
Cytat: kangie w Lipiec 14, 2014, 20:29Ja tego nie powiem wprost, ale niejednokrotnie slyszy sie, ze "Popros Pana Andrzeja, to wystruga Ci ciezsze ramie" ;-)

Dla mnie właśnie struga się cały zestaw i nie mogę się doczekać aby zostać wędkarzem :-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Lipiec 15, 2014, 06:25
Będziesz miał niedługo grubą rybę ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: lok w Lipiec 15, 2014, 08:10
jjacek uważaj bo ta wkładka 2M black wymaga bardzo dobrych płyt. Jeżeli będziesz miał stare trochę zjechane płyty to będą mocno słyszalne trzaski.
To jest wkładka do płyt w bardzo dobrym stanie. Jeżeli masz jakieś starsze płyty w nie najlepszym stanie pomyśl o innej wkładce.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Waluch w Lipiec 15, 2014, 08:51
Sądzę ,że nie ma powodu do paniki. Owszem, 2M Black wyciąga dużo informacji z rowka ze względu na swój szlif. Ale podstawowa 'higiena' kolekcji płytowej wystarczy żeby zminimalizować zjawisko trzasków.
Do gorszych, zniszczonych płyt (jest takich dosłownie kilka) używam wkładki z niższej półki. Mi, po prostu było by szkoda Ortofona.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 15, 2014, 09:56
No i jest jeszcze kwestia poprawnej kalibracji wkładki.  Jeśli to będzie hybione to faktycznie trzaski jakieś mogą być slyszalne bardziej niz przy prostrzych szlifach. Shibata jest wymagajaca ale gdy poświęci jej się wiecej czsu to ona sie odwdzieczy pieknym dźwiękiem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Lipiec 15, 2014, 10:28
Wkladke zamowilem juz wczoraj tak ze ... juz nic sie w temacie nie zmieni. Plyty mam stare ,  ale  Ad Fontes bedzie moim 3 gramofonem stojacym na tej samej polce i bede mogl go uzywac wylacznie do ...nowych plyt..:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 15, 2014, 14:15
Z reguły ze wzrostem ceny za wkładkę, wzrasta poziom wyrafinowania szlifu igły. To wymaga, owszem- dokładniejszego ustawienia wkładki, zwiększają się też wymagania wobec stanu płyt. Ale to nie jest tak, że dotyczy nagle tylko 2M Black!

Często słyszy się, że AT 440ML zbiera syf i to jest wada dla tych, którzy grali dotąd na sferykach czy eliptykach. Bo im nie trzeszczało i nie oblepiało igły.

(http://www.sowka.pl/szlif/Groove.jpg)
z lewej sfera, z prawej microline
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 24, 2014, 19:06
Ostatnie modyfikacje w moim Fontesiu to wycięty z blachy 16 mm, stalowej, talerz. Znalazł on miejsce pomiędzy dwoma, dolnym i górnym,  z akrylu. Ciężki jak cholercia, tak na oko/rękę to około 15 kg może ważyć.
Co się zmieniło? Ano, w stosunku do lekkiego stosunkowo,  przekladanca z tworzywa, wszystko. Wieksza kultura pracy wkladki, w bardziej komfortowych warunkach, która przekłada się w prost na dźwięk,  ktory stał się bardziej poukladany.
Drugi upgrade to wkladka Dynavector 20x2 L. Wkładkę powiesilem zamiast Ortofona VMS 20 mk II. A jeszcze poprzednio mialem Denona Dl 304 który bardzo fajnie spisywał się na Andrzejowym ramieniu jednak wymagał dokładnej kalibracji. Dynavector gra od razu, genialne jak oni to robią :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 25, 2014, 19:16
Jeszcze o Dynavectorze 20x2 L. Nie chciał bym piać z zachwytu ale... muszę :) To wkładka, która zdaje się idealnie zgrywać z weglowym, średnio lekkim, ramieniem Andrzejowego gramofonu. Po czym to wnoszę? Ano, po tym, że mam plyty, które byly trudne dla Gramofonu Ad Fontes w połączeniu z wkladkami Ortofona, Denona, Nagaoki. Odtworzenie tzw. audiofilskiego wydawnictwa jak Peter Gabriel "US" na Quiexie a w szczególności utworu "Blood Of Eden" przerastało możliwości tych wkładek na Ad Fontesiu. Sybilanty i świszczenie na wokalu Petera... choć by nie wiem jak człek przyłożył się do kalibracji. Obecnie z Dynavectorem jest spokój, ułożenie, piękna scena, wyważenie dźwięku kapitalne... Nawet specjalnie wkładki nie kalibrowałem, podstawowe sprawy, szablon, poziomica, waga... I to gra :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 26, 2014, 11:41
To ja się spytam: Która wkładka gra bardziej słodkopierdząco? Czy wersja High- jak sądzisz- będzie grała gorzej niż Low?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Lipiec 26, 2014, 12:32
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 26, 2014, 11:41Czy wersja High- jak sądzisz- będzie grała gorzej niż Low?

A po co ci H? Tube Box nie gra z L (0,3mV)?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 26, 2014, 12:42
Pojęcia nie mam jak zagra Dynek w wersji H. Niskopoziomowa gra pięknie, równo bez zbytniego eksponowania któregokolwiek z pasm. Gra precyzyjnie i dobitnie, szlif igły pozwala na wydobycie niesamowitej ilości informacji i ich przekazaniu słuchaczowi. Jednak robi to w taki sposób, że nie męczy a raczej wręcz przeciwnie, wciąga i trudno się oderwać od słuchania. Od wczoraj przesłuchałem kilkanaście płyt i stale mi mało. Porównując z Denonem Dl 304 jest to wkładka, której sygnatura brzmienia bardziej mi się podoba. Denon brzmiał u mnie bardziej lekko, zwiewnie, eterycznie, piękną barwą ale brak mu było ciut drajwu, takiego kopa. Dynavector to ma.
Do MM ek to nie ma co prównywać, przynajmniej nie do tych, z którymi ja miałem do czynienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 26, 2014, 14:26
Cytat: elem w Lipiec 26, 2014, 12:32
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 26, 2014, 11:41Czy wersja High- jak sądzisz- będzie grała gorzej niż Low?

A po co ci H? Tube Box nie gra z L (0,3mV)?

Boję się go wystawiać na taką próbę. Zaraz się okaże, że nowa wkładka wymusi zmianę pre :)

Dzięki gratefullde.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Lipiec 26, 2014, 14:44
Za jakiś czas i tak zmienisz Projecta na coś lepszego, tak to już z nami jest. Jeśli MC to tylko LO.

20x2L miałem przez 2 lata na Jelco 10,5". Teraz "odwiedzam" to zestawienie u aktualnego użytkownika. Sprzedał Lehmanna Black Cube, kupił używanego Sensora  i jest naprawdę bardzo dobrze. Rock, jazz, klasyka, stare tłoczenia, nowe remastery - 20-tka daje radę, to bardzo uniwersalna wkładka na lata.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 26, 2014, 14:54
Właśnie, uniwersalna. Wszystko gra super. Czego chcieć więcej? :) Elem ma rację, pre i tak zmienisz. Wkładka tylko to może przyśpieszyć :) Życie krótkim epizodem jest ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 03, 2014, 20:15
Gramofon Pilota znalazłem w necie.

Ktoś wie gdzie się nam kolega podział? Może jakiś e-mail komuś zostawił? Chętnie bym go powiadomił, że istniejemy :)
Zwracam uwagę że na zdjęciu jest przeciwwaga z dodatkową, precyzyjną regulacją siły nacisku. Ostatnio zamówiłem sobie właśnie taką.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 02, 2014, 15:22
A tak wygladaja moje ..zabawki".
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 02, 2014, 15:52
No to pojechałeś po całości. Ahaja, Fonciak, dodatkowe ramię.
Gratulacje!!!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 02, 2014, 15:55
Dzięki! Raz się żyje... :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 02, 2014, 16:00
Widać, że obróbka wykańczająca stoi na coraz wyższym poziomie. W moim można by się do paru rzeczy jeszcze przyczepić, ale w Twoim? Nie widzę. Miazga. Płonę normalnie z zazdrości.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Listopad 09, 2014, 21:52
No to mamy Fontka na aukcji od złotówki:

http://allegro.pl/gramofon-ad-fontes-adfontes-piano-black-idealny-i4783254404.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 16, 2014, 11:33
 :D 2 358 zł na 9h przed zakończeniem licytacji...nie jest źle ....
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Listopad 16, 2014, 11:41
Co prawda nie znam się na Fontkach ale to nie jest czasem jakaś starsza wersja?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 16, 2014, 11:46
"Naped " troche inaczej wyglada w tych nowych ... i prowadzenie przewodu do ramienia
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Listopad 16, 2014, 12:10
Fajny, też swego czasu śnił m i się po nocach. Chciałem z dwoma ramionami (oryginał i Micro Seiki MA-505) ale nie wyszło. Może kiedyś jeszcze powrócę do tego pomysłu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2014, 12:33
Jakie ładne zdjęcie, a mogło wziąć udział w konkursie.

http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=330.msg9148;topicseen#msg9148
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 16, 2014, 13:47
 :-\  Szkoda ...zagapilem sie i przeoczylem taka okazje...hmm...daj znac kiedy bedzie nastepny konkurs to sie ..ostro przygotuje !!!  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 16, 2014, 22:05
Gramofon  wystawiony na Allegro "poszedl" za ......3 416,00 zł  ???
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 10, 2015, 11:44
W związku z moim zainteresowaniem prędkością 78 obr/minutę, przyszła mi do głowy propozycja modyfikacji sterownika gramofonu. To info raczej dla tych, którzy będą dopiero kupowali. Otóż sterownik daje prędkość 33,3 , 45 i 200 obr/min. Ostatnia niby jest dobra do sprzątania płyty szczoteczką. Ja jednak tej opcji nie używam i tak, dlatego 78 ob/min pod drugie ramię wydaje się lepszą opcją.

Druga sprawa. Zamawiał ktoś ostatnio paski? Czy są już bezszwowe?
:)

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: masza w Styczeń 10, 2015, 11:49
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 10, 2015, 11:44Otóż sterownik daje prędkość 33,3 , 45 i 200 obr/min. Ostatnia niby jest dobra do sprzątania płyty szczoteczką.
Lub do przewijania płyty :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 10, 2015, 11:50
Ja mam pasek od pro jecta 9.1 i bardzo długi czas nie mam już problemów z paskiem :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 10, 2015, 11:50
Cytat: masza w Styczeń 10, 2015, 11:49Lub do przewijania płyty

Te 200 rpm to "program" szmata :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 10, 2015, 11:51
Trzecia sprawa. Trwa właśnie druga edycja konkursu fotograficznego :)
Twój Ad Fontes jjacku ma szanse tam zabłysnąć:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=427.0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Styczeń 10, 2015, 12:02
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 10, 2015, 11:44Druga sprawa. Zamawiał ktoś ostatnio paski? Czy są już bezszwowe?

Znaczy chodzi o to łączenie, tak ?
Jak kupowałem od Andrzeja jakiś czas temu, to miały jeszcze łączenie.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Styczeń 10, 2015, 17:15
Cytat: gratefullde w Styczeń 10, 2015, 11:50
Ja mam pasek od pro jecta 9.1 i bardzo długi czas nie mam już problemów z paskiem :)

A nie za szeroki jest ten pasek do rolki silnika Fonciaka ?

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 10, 2015, 17:30
Nie, jest idealny. Pasuje wyśmienicie. Tylko nie jest tani, mój w 2013 r. kosztowal 40 zł.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 10, 2015, 17:37
Z Pro-ject'em to sprawa jest tego rodzaju, że na początku był to pasek optimum. Rolka silnika miała więc nawet kwadratowy profil pod ten właśnie pasek. Tyle, że z racji ceny i długich terminów dostaw, konstruktor zaczął szukać dostawców czegoś zamiennego. Najpierw to były sklejane oringi. Sam się nawet tak bawiłem eksperymentując jak rózne mieszanki gum wpływają na prędkość obrotową talerza. Tyle, że miejsce łączenia dwóch końców rzadko wychodziło idealne, lubiło pękać, a przede wszystkim było sztywne i słabo to wyglądało podczas degustacji wzrokowej gramofonu. Kolejnym etapem, na jaki się załapałem, były już niby bezszwowe, gdzieś tam zamawiane, paski, ale skubane posiadały szef wzdłużny, który ustawiał się "od talerza" i powodował, że pasek bujał się góra-dół na talerzu. Co też głupio wygląda. Ten mam i z czasem jest coraz gorzej, a nie lepiej, do tego już rolkę o profilu okrągłym. Więc jestem w rozterce, zamawiać rolkę o profilu kwadratowym i pasek Pro-Jecta, czy są już na stanie paski takie naprawdę bezszwowe?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Styczeń 14, 2015, 20:03
Jakich interconectów używacie do połączenia AF z preampem ? Czy ten z kompletu jest wystarczający?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 14, 2015, 20:11
Wystarczający. Jednak gdybyś uważał, jak niektórzy, że Fontek gra sobie zbyt wysoko i daje po uszach, to spróbuj czegoś innego. Nie koniecznie z wysokiej półki, coś normalnego projecta np. Trochę zmienia to dźwięk.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 14, 2015, 21:07
Takie coś swego czasu uczyniłem:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=78.0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Styczeń 14, 2015, 21:35
Chyba trafiłem we właściwe miejsce :) Dźwięk z Fontka jest momentami zbyt ostry. Pierwsze moje skojarzenia padły na nową igłę i na ic z gramofonu do pre. Mógłbyś coś więcej napisać na temat różnic między kablem z kompletu a profigooldem?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 14, 2015, 21:47
Łatwiej będzie uzyskać oczekiwane wyniki szukając wkładki lub nawet kabla za przedwzmacniaczem.
To znaczy łatwiej i nie łatwiej, bo  dobre wkładki są dość drogie. Zajrzyj do testu wkładek, przebrnij przez pierwsze trzy strony i ściągnij sobie parę próbek różnych wkładek. Grają naprawdę różnie.
Najmniejsze różnice- w moim odczuciu- daje zabawa kablami między gramofonem, a przedwzmacniaczem. Szczególnie jeśli używasz wkładki MM. Nie wiem więc czy jest sens się rozpływać na Profigoldem. Zabawa jest w innym miejscu :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Styczeń 14, 2015, 22:34
Próbki wcześniej już słuchałem. Jestem pod wrażeniem Twojej pracy! Jako że jestem nowy w świecie analogu ( dotychczas tylko cyfra ) mam pytanie czy  tzw "wygranie igły " ma wpływ na dźwięk ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 14, 2015, 22:56
Nie tyle samej igły co jej zawieszenia.
Tak nową wkładkę lub igłę we wkładkach MM trzeba wygrzać. Mniej wiecej po 30-50h grania jej parametry się stabilizują i wkładka zaczyna grac tak jak umie :)
Często się zdarza że nowa (droga) wkładka, prawidłowo ustawiona, doprowadza właściciela na skraj zapaści bo zamiast grać wydaje jakieś marne dźwięki. Trzeba się wtedy uzbroić w cierpliwość i wytrzymać te kilkadziesiąt płyt :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 15, 2015, 06:40
Ad Fontes to gramofon dość specyficzny. Skup się prosze na prawidłowej kalibracji całości. Dobre wyjustowanie wkładki to podstawa. U mnie dalej "grają" kable od Andrzeja bo poszedłem w ciut inną stronę by "zbić" nadmiar góry. Gramofon stoi na miękkich stopach od Starego gramofonu Hitachi P-38. Dało to efekt taki, że przestało walić po uszach.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 15, 2015, 08:39
To i ja coś dorzucę od siebie w temacie dosmaczanie brzmienia . Można spróbować "pobawić się" masą ramienia. Czyli dołożyć masy do belki .Ale trzeba wiedzieć ,jak aktualnie mamy rezonans wkladka /ramię. Bezpieczny rezonans to 8-11 Hz ,choć twórca płyty Hifi News podaje 8-15Hz.A to daje bardzo duże pole manewru w "dosmaczeniu" brzmienia. Nawet jeśli przyjmiemy za bezpieczną opcję 8-11Hz ,to dołożenie masy aby zejść z 11 Hz na 9 Hz daje bardzo słyszalne rezultaty. Jakie ? Dźwięk nabiera masy ,jest lepiej wypełniony. Góra pasma jest bardziej aksamitna i mniej sycząca. Trochę trudniej jeśli rezonans jest zbyt niski ,bo trzeba tej masy odjąć- zmienić headshel na lżejszy  , śrubki. To daje naprawdę zaskakujące efekty ,ale trzeba mieć pewność od jakiej częstotliwości zaczynamy.(czyli pomiar) I jeszcze jedna sprawa .Dołożenie/odjecie masy z ramienia nie przekłada się 1:1 ,czyli jak dołożymy 1 gram to zejdziemy 1Hz.Trzeba to sprawdzać organoleptycznie  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Styczeń 15, 2015, 11:04
Też swego czasu zmieniałe kable pomiedzy Fonciakiem a pre, był to Klotz oraz Subra Dual, ogromnych róznic nie było, tak więc zostałem przy oryginalnym, Andrzejowym kablu.
Większe róznice zdaje sie mozna osiagnąć doborem pre, wkładki lub ostatecznie kabli pomiędzy pre a wzmacniaczem.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Drizzt w Styczeń 15, 2015, 13:24
Podobają mi się te gramofony Ad Fontes. Teraz gram na starym gramiaku Pro-Jecta na wkładce MM. Ale taki AdFontes z wkładką MC kusi :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 15, 2015, 14:24
Zapraszam nowego kolegę (starzy dobrze wiedzą, ale się lenią) do działu konkursy w celu opisania swojego gramofonu i być może wygrania nagrody:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=426.0

Tymczasem przyszło mi do głowy, czy aby zabawa matami w Fontku nie wnosi więcej zmian jak te kable między gramofonem, a pre? Oczywiście ciągle mam na myśli wkładki MM.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Styczeń 15, 2015, 19:02
Tez mi sie wydaje, że zmiana mat, ich grubości oraz materiału z jakiego sa wykonane wnosza choć jakieś wyczuwalne zmiany.
Powiem więcej, w przypadku dzielonego talerza : akryl, alu, zmian ich konfiguracji daje odczuwalne zmiany w dźwięku.

A tak z innej beczki, ktoś z właścicieli Fontka ma lub miał powieszonego Goldringa z serii 2000 oraz jakiego konkretnie ?

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 15, 2015, 19:58
Otóż ja mam, jak w stopce. Powinien Cię zainteresować test wkładek.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Styczeń 16, 2015, 10:13
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 15, 2015, 19:58
Otóż ja mam, jak w stopce. Powinien Cię zainteresować test wkładek.


oki, zerknę

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 22, 2015, 14:14
Gdzie kupujecie ( albo macie z jeden na zbyciu) pasek od Pro-Ject'a?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 22, 2015, 14:25
Ja w Fusic'u swój kupiłem. Było to 2 lata temu, kilka tygodni czekałem na realizację, od ręki nie mieli.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 22, 2015, 14:30
Dzięki, jest nawet: http://sklep.fusic.pl/pro-ject-pasek-napedowy-rpm-9-1-autoryzowany-dealer.html
Cholera, falstart, jest bardzo wysoki, muszę zamówić rolkę u AA.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 22, 2015, 14:53
To co? Garść ploteczek z pierwszej ręki? Andrzej zapracowany, nie ma czasu na fora, głos nieco zmęczony. Wrócił do swoich pasków klejonych, bo te bezszwowe wychodziły coraz gorzej ( nadlewy wzdłużne). Czyli dla wybrednych pozostaje Pro-Ject. Jutro ma zostać wysłana rolka za obietnicę wspólnego piwa, a nie jestem żadnym funflem. Super!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2015, 10:11
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 22, 2015, 14:30Cholera, falstart, jest bardzo wysoki, muszę zamówić rolkę u AA.
A jaką masz rolkę? Ten pasek na zdjęciu to tylko przykładowy. Prawdziwy 9.1 jest grubszy od Andrzejowego o 0,2 mm i bez problemu pasuje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 23, 2015, 10:30
O kształt dna rowka prowadzącego pasek się rozchodzi.
Najpierw, niejako fabrycznie miałem taki jak na rysunku A. Następnie w ramach upgrade'ów zamówiłem paski "bezszwowe" o przekroju okrągłym nadal i za jednym zamachem rolkę już z dnem półokrągłym ( rysunek B). Poprzednią odesłałem. Głupio, ale taka umowa. Niestety paski bezszwowe mają nadlew wzdłużny i powodują, że pasek się głupio buja góra- dół na talerzu. Wczoraj się zebrałem i postanowiłem spróbować płaskich Pro-Jecta, ale nie mogę ich puszczać na okrągłym dnie rowka bo go zniszczę. Punkt C punktem docelowym :)

(http://fotoo.pl//out.php?i=938745_rolka.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2015, 16:50
Ja mam rolkę A/C, a od Andrzeja dostałem z gramofonem paski o przekroju okrągłym. Pierwszy był OK, ale po pięciu miesiącach się rozszarpał. Drugi robił mi na talerzu straszną falę i było to mocno irytujące. Kupiłem więc pasek od projecta 9.1 - kwadratowy - i ten jest idealny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2015, 16:53
Przy Twojej rolce mógłbyś spróbować tego:
http://www.roe-hifi.de/de/Phono-Zubehoer/Antriebsriemen/Riemen-Pro-Ject-RPM-1-RPM-1.3.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 23, 2015, 17:03
Ok. 150 zł z kosztami wysyłki. Mocno audiofilsko, chyba nie jestem godzien :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 23, 2015, 17:18
Panowie.
Jaka powinna być długość paska napędowego do Fontka?
I czy ktoś z Was próbował kiedyś zastosować jako pasek napędowy oring przemysłowy wykonany z jakiegoś dobrego tworzywa?
Czy np taki oring 1000x3 mm byłby dobry?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 23, 2015, 17:31
Bawiłem się oringami. Jest problem z klejeniem końcówek. Nie wychodzi za ładnie, a sztywne połączenie śmiesznie zawija się na rolce silnika. Kupiłem w Fusic' u dwa paski. 80 zł z kosztami przesyłki.
Nie wiem dlaczego ten pasek do RPM 1.3, który podał Rudy taki drogi. Może jakaś wersja hajendowa, jak to ma w zwyczaju robić Rega? Normalnie dostajesz w Redze czorny, a jak chcesz mieć lepiej czerwony, a najlepiej- biały.

p.s. Vasa ty piszesz o gotowym, zamkniętym? Metr chyba wychodził OK...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 23, 2015, 17:38
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 23, 2015, 17:31Vasa ty piszesz o gotowym, zamkniętym? Metr chyba wychodził OK...
Popatrz tutaj: http://www.oringi.sklep.pl/oringi/oringi-katalog-wymiarow2/12-oringi-katalog/56-oringi-katalog-1000-mm
Jest oring 1000x3mm
Gdzie indziej można poczytać o materiałach które stosują. Część z nich jest naprawdę zacna np EPDM ale i inne też.
Teflonu bym raczej nie stosował :)
Co szkodzi napisać maila i zapytać o możliwość zamówienia i ceny?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 23, 2015, 17:54
Wygląda interesująco. Wyślę zapytanie. Dzięki.
Muszę poszukać swojego tematu na AS, ja te długości i grubości testowałem...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2015, 21:24
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 23, 2015, 17:03Ok. 150 zł z kosztami wysyłki. Mocno audiofilsko, chyba nie jestem godzien :)
To jest niestety normalna cena na rynek niemiecki. Czarny kosztuje u nich tyle samo. Podałem ten link tylko jako przykład. Taniej dostaniesz u Thakkera. https://www.thakker.eu/riemen/plattenspieler/pro-ject-rpm-1-3-original-riemen/a-3691/
Może polscy przedstawiciele projecta sprzedają taniej? Gratefullde pisał wyżej, że kupił za 40 zł. To dobra cena.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2015, 21:26
Cytat: vasa w Styczeń 23, 2015, 17:18Czy np taki oring 1000x3 mm byłby dobry?
Szerokość rowka w rolce jest 3,5 mm. Powinien pasować. Długość 1000 mm jest też OK.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Styczeń 24, 2015, 10:33
Do kupienia Gramofon AD FONTES

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/01/180991.php
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał w Styczeń 25, 2015, 13:09
Mam problem z obrotami w moim Ad Fontesie. Silnik jest ok, pasek ten praktycznie nowy, ale uparcie zwalnia (oceniam to na jakieś 10-15% zwolnienia). Trzpień naoliwiony. Nie wiem...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 25, 2015, 13:26
Na początek- ile lat ma maszyna, czy masz ją od początku?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Styczeń 25, 2015, 13:48
Stosujecie jakieś pokrywy na swoje Fontki ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Styczeń 25, 2015, 15:40
Dzień dobry Koledzy, to mój pierwszy post na forum   :)

Michał,

Jeśli obroty uparcie zwalniają mimo naoliwienia trzpienia, to pokręć talerzem i zobacz czy się kręci długo i równo, czy może coś ociera. Jesli ociera, to pod spodem jest śruba do regulacji wysokości łożyska i można nią podnieść cały talerz.
Jeśli nie to, obawiam się, że musisz skontaktować się z Andrzejem Analogowym.
Ja mialem podobny przypadek i musiałm wysłać silnik i regulator do kontroli.
Okazało się, że silnik coś nie domagał i został wymieniony.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 25, 2015, 16:58
Cześć!
Tak jest, co jakiś czas trzeba puścić kropelkę, dwie na oś silnika. Pogmerać góra- dół delikatnie, żeby spłynęło w dół.
Odpalić silnik, zgasić i przetrzeć to co naropzryskiwało do sucha. Na oście przydałby się jakiś kołnierz przeciwkurzowy tak w ogóle...

Nie używam pokrywy, bo jakoś nie podoba mi się fontek w akwarium. Strzepuję delikatnie kurz szczoteczką na sucho. Pronto używam tylko do docisku, talerza, gumowej maty i plinty. W ten sposób niedługo dobijemy do trzech lat udanego pożycia :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 25, 2015, 17:09
Cytat: Michał w Styczeń 25, 2015, 13:09Mam problem z obrotami w moim Ad Fontesie. Silnik jest ok, pasek ten praktycznie nowy, ale uparcie zwalnia (oceniam to na jakieś 10-15% zwolnienia). Trzpień naoliwiony. Nie wiem...
Jesli jest to nowy gramofon to może być, że do paska przykleił się pył aluminiowy (pozpstałość po toczeniu/szlifowaniu) i pasek nie trze tak jak powinien. Jak masz zapasowy pasek to spróbuj z nim, jeśłi nie to przetrzyj pasek szmatką nasączoną benzyną ekstrakyjną.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 27, 2015, 08:39
Zamówiona  w piątek rolka- od wczoraj w domciu.
Kupione w piątek o tej samej porze paski- jeszcze nie.
Cisza, spokój. Nic się nie dzieje. Właśnie zwróciłem uwagę, że brak jakiejkolwiek deklaracji terminowej:
http://sklep.fusic.pl/pro-ject-pasek-napedowy-rpm-9-1-autoryzowany-dealer.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 30, 2015, 19:24
Dziś do rolki, dokładnie tydzień od zamówienia, dołączyły paski. Wszystko poprzekładane i ładnie zasuwa.
Wcześniej na rysunku pokazywałem, że pasek ma przekrój prostokątny, ale tak naprawdę ma kwadratowy.

(http://fotoo.pl//out.php?i=941359_20150130-171738.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2015, 20:58
I jak oceniasz ten nowy pasek?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 06, 2015, 21:05
Na początku mi się przekręcił, czego nie zauważyłem i patrzę załamany, że lata jak i tamten latał.
Na szczęście wyszło szydło z worka. Na pewno też niemal o 360 stopni pokrętło prędkości trzeba było cofnąć. A to zdaje się nieszczególnie, ten silnik, który mam wolałby wyższe obroty. Ponoć. Poza tym gra i trąbi zespół Kombi.

Wpływu na jakość dźwięku nie odnotowano :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2015, 21:17
Wpływu na dźwięk też nie zauważyłem. Jeśłi to w ogóle możliwe. Natomiast kręci o wiele lepiej niż "oryginał". Też musiałem pokręcić do tyłu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 06, 2015, 21:23
Przetestowałem, ku przestrodze innych użytkowników, talerz kanapkę z tym że ja mam to tak zrobione, że spód i góra to biały akryl a po środku czarny, składany z dwóch części. Zamieniłem tę środkową część na stalowy, waga ok 15 kg tej wkładki. Oto co się działo: obroty nierównomierne, nie mogłem tego uspokoić, prawdopodobnie bezwładność talerza ma tu duże znaczenie. Silnik nie jest w stanie utrzymać poprawnych obrotów - zwolnić obroty talerza np. Do tego talerzyk pod kulką dostaje mocno w tyłek. Zrezygnowałem z tego rozwiązania i wiecie co? Sonicznie bardziej mi się teraz podoba.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 06, 2015, 21:28
A może inną rolkę na dwa paski wtedy? Albo pasek silikonowy. To dopiero ma lepkość! Bawiłem się takim czerwonym, obroty x2 do tyłu w stosunku do andrzejowych :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 06, 2015, 21:30
Cytat: frywolny trucht w Luty 06, 2015, 21:28
A może inną rolkę na dwa paski wtedy? Albo pasek silikonowy. To dopiero ma lepkość! Bawiłem się takim czerwonym, obroty x2 do tyłu w stosunku do andrzejowych :)

Zmęczył mnie ten temat, serio. Zresztą wydawało mi się, że jak będzie tak z powerem, bardziej technicznie, z twardym basem itd to będzie ok. Ale nie, tu potrzeba lekkiego zmiękczenia, teraz gra ok.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2015, 21:35
Cytat: gratefullde w Luty 06, 2015, 21:23Silnik nie jest w stanie utrzymać poprawnych obrotów
A kiedy ostatni raz smarowałeś łożysko? Też ostatnio  miałem problemy ze stabilnością obrotów. Wyczyściłęm i nasmarowałem łożysko i problem zniknął.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 06, 2015, 21:37
Cytat: rudy-102 w Luty 06, 2015, 21:35
Cytat: gratefullde w Luty 06, 2015, 21:23Silnik nie jest w stanie utrzymać poprawnych obrotów
A kiedy ostatni raz smarowałeś łożysko? Też ostatnio  miałem problemy ze stabilnością obrotów. Wyczyściłęm i nasmarowałem łożysko i problem zniknął.

Czyściłem, smarowałem, nie w tym rzecz. Tu się kłóci masa talerza, jest za duża do możliwości silnika.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2015, 23:46
Może to po prostu pasek jest zbyt elastyczny na ten ciężar. W koncu PJ robi paski do talerzy o masie ok. 2 kg.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 07, 2015, 23:49
Też mi się zdaje, że dwa paski trzeba założyć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2015, 23:53
Mi ostatnio chodzi po głowie myśl żeby zamówić nową rolkę - taką na dwa paski. Widziałem takie rozwiązanie w innym gramofonie i bardzo mi się podobało.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 08, 2015, 10:29
Ciężki talerz jest ok ale ma dużą bezwładność i chyba trzeba dobrego paska oraz silnika by nad nim zapanować. E tam, bez żalu zdemontowałem i gram na oryginalnej wersji akrylowej kanapki ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 10:43
Ile on waży w wersji kanapkowo-akrylowej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 08, 2015, 10:45
Na "oko" pewnie ok 4 - 5 kg. Chyba nie więcej. Musiał bym Andrzeja spytać bo nie pamiętam :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 10:48
OK. Ja mam 100% aluminium. 12 kg.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 11:18
Może jakiś przerywnik filmowy?









Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 12:02
W końcu znalazłem swoje wypociny na temat oringów sprzed dwóch lat. Cytuję:

"Po niecałym roczku pierdyknął  mi pasek ( firmowy, klejony, od Andrzeja). Oględziny wykazały, że nie padł w miejscu łączenia, ale sam z siebie, w poprzek, a przy okazji rozwarstwiając się wzdłużnie. Klejenie nie miało sensu, szczególnie, że obok już widać było potencjalne miejsce gotowe do zerwania się z uwięzi. Do śmieci.
Co prawda otrzymałem zapasowy sznurek ale zapadł się on pod ziemię.  Nie zraziłem sie tym jednak specjalnie gdyż przeszedłem u konstruktora test klejenia paska.

Kupujemy więc sznur gumowy typu O-ring 1,5-1,7 mm, odcinamy ok metr, dajemy lekko na zakładkę, tniemy  obie końcówki jednym ciachem pod kątem ok 50 stopni, przecieramy lekko papierem ściernym powierzchnie styku i sru Super Glue.
Jak coś mówię źle, na pewno sprostujecie :)
Jako, że nie chciało mi się czekać na przesyłkę z Allegro, wrzuciłem hasło łożyska, uszczelnienia, moje kochane miasto i za 10 sekund  telefon do najbliższego sklepu.
Potwierdziłem, że mają, podjechałem i kupiłem sobie dwa rodzaje. Czerwono-pomarańczowy silikonowy i czarny z mieszanki kauczukowej NBR ( nie wiem dokładnie który typ):
http://mieszanki-gumowe.eu/nbr.html
Dostałem do tego klej do gumy jak na zdjęciu za 7 zł. Silikon x 2,5m +NBR x 2,5m za sznurki wyszło 20zł .
NBR klej skleił natychmiast, silikon  dużo trudniej-za pierwszym razem porażka, pękł niemal natychmiast po założeniu, za drugim, poprawka, dłuższe trzymanie spoiny,  od godziny się kręci...

A co by wniosło gdybym sobie strzelił pasek 150 cm? Silnik teoretycznie dalej od plinty powinien być zaletą. Zwiększy się powierzchnia styku na rolce silnika, to chyba lepiej. Jakieś wady?"

"Dokonałem 3 długości paska NBR : 103-104 cm u mnie  wibruje za rolką silnika.  Spora amplituda. Efektu w głośnikach jednak nie wychwyciłem.
97 cm jest OK, minimalna amplituda drgań.
90 cm -  drgań nie widać poza miejscem łączenia gdy mija rolkę silnika, ale albo mam omamy, albo dźwięk się zabałaganił, stał się mniej klarowny. No i masz babo placek :)
Co ciekawe pasek silikonowy, cieńszy od NBR o 0,1mm spowodował sporą różnicę prędkości obrotowej. Zasuwał jak dzik, trzeba było ostro hamować ( ponad ćwierć obrotu na gałce) :) "



Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:17
Fajna cena
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:18
W sumie ciekawe prowadzenie paska.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 23:27
Ryzykowne :) Zasanawiam się jak długo utrzyma się silnik w jednym pudle ze sterownikiem? Jednak bardziej audiofilsko jest dzielić pudła.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Luty 08, 2015, 23:33
W moim Twinie też tak jest, nie widzę problemu :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:38
Cytat: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:18ciekawe prowadzenie paska.
Cytat: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 23:27Ryzykowne :)
Widziałem ten gramofon jak jeszcze stał w warsztacie. pasek był poprowadzony normalnie. Tu chyna ktoś kto robił zdjęcia poustawiał sobie jak mu pasowało. Tam chyba brakuje nóżek.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:40
Cytat: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 23:27Zasanawiam się jak długo utrzyma się silnik w jednym pudle ze sterownikiem?
To chyba nie ma żadnego znaczenia. Transformator i tak siedzi daleko, a sam układ elektroniczny w niczym nie zakłóca pracy silnika.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 23:41
To chyba też sprawka fotografa :) Audiocafe tym zdjęciem reklamuje swój profil na fejsie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 08, 2015, 23:42
Cytat: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:40a sam układ elektroniczny w niczym nie zakłóca pracy silnika.

Spodziewałbym się odwrotnie. To silnik sieje wibracjami, polem magnetycznym. Ale być może jest to pomijalne, skoro zostało razem upchnięte.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2015, 23:47
Andrzej jest chyba elektronikiem z wykształcenia, więc chyba to przeanalizował.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Luty 09, 2015, 08:40
Mam tą wersję zintegrowaną sterownika z silnikiem. Wcześniej miałem wersję "dzieloną"  Wizualnie zintegrowana bardziej mi odpowiada, po za tym jedno mniej pudełko na szafce i jeden mniej kabelek do plątania. Na plus jest jeszcze waga całości - silnik bardziej stabilnie siedzi na podłożu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: masza w Luty 21, 2015, 16:53
Właśnie ktoś zamieścił na AS w firmowym wątku fotki nowego Fontesa i w końcu AA ulitował sie i zrobił porządnego fingera zamiast tego spinacza do papieru.
Od razu lepiej wygląda.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 21, 2015, 17:04
Cytat: masza w Luty 21, 2015, 16:53
Właśnie ktoś zamieścił na AS w firmowym wątku fotki nowego Fontesa i w końcu AA ulitował sie i zrobił porządnego fingera zamiast tego spinacza do papieru.
Od razu lepiej wygląda.
Prawda, wygląda o wiele lepiej.
No i fajna wkładka na nim wisi :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 21, 2015, 18:12
Mi ten spinacz nie przeszkadza. Ma on tę zaletę, że jest niezależny od headshella. Ale fakt to nowe wygląda ładnie. Tam chodziło chyba jeszcze o zwiększenie masy ramienia do MC-LO.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Luty 21, 2015, 19:04
No, teraz to ma wygląd a nie tam kawałek drucika. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: stary audiofil w Luty 21, 2015, 19:10
Panowie mogę ciut prawdy o tym gramofonie napisać?
Takie tam szczegóły dotyczące ekspoloatacji?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 21, 2015, 19:25
Pisz Waść
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Luty 21, 2015, 19:26
Nowy headshell wygląda bardzo zacnie. To nadal nie jest gramofon dla mnie, ale zaczyna wyglądać coraz bardziej profesjonalnie. Coraz mniej trąci warsztatem ślusarskim. Oby tak dalej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 21, 2015, 20:12
A ja wolę agrafkę :)
Zakładem ślusarskim?
Gdzie?
:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Luty 21, 2015, 20:18
Sprzedam gramofon Ad Fontes

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/01/180991.php
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 21, 2015, 22:25
Cytat: GregWatson w Luty 21, 2015, 20:18
Sprzedam gramofon Ad Fontes

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/01/180991.php
Jak juz Pilch sprzedaje gramofon to czas przestać pić :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Luty 21, 2015, 22:32
Nie wiem co jest w zestawie ale to chyba niedrogo? (2100 zł). No na bank nie ma wkładki. Nie jestem zainteresowany ale tak z ciekawości tylko pytam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Luty 21, 2015, 22:36
Cytat: GregWatson w Luty 21, 2015, 22:32
Nie wiem co jest w zestawie ale to chyba niedrogo? (2100 zł). No na bank nie ma wkładki. Nie jestem zainteresowany ale tak z ciekawości tylko pytam.
Cena jest ok,  dziś chyba koszt zakupu to ponad trzy koła.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Luty 22, 2015, 09:54
Cytat: GregWatson w Luty 21, 2015, 20:18
Sprzedam gramofon Ad Fontes

http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/01/180991.php

Nie wiem , czy to nie jest to samo ogłoszenie co było od początku lutego w dziale ogłoszeń na AS. Jeżeli tak, coś długo sie sprzedaje, może czas ferii zimowych nie służy....

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2015, 13:49
To co? Zamówienie zbiorowe na nowe headshelle? :-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2015, 13:51
Cytat: gratefullde w Luty 21, 2015, 22:36Cena jest ok,  dziś chyba koszt zakupu to ponad trzy koła.
3,5 za standard.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 22, 2015, 14:02
A jak  na tym ustawiać kąt prowadzenia? Wkładka na rzucie trumny, headshell to samo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2015, 14:11
Cytat: frywolny trucht w Luty 22, 2015, 14:02A jak  na tym ustawiać kąt prowadzenia?
Na wkład do ołówka autotycznego np. 0,35 mm. Robiłem tak w erze przed AF. Ala masz rację z kwadracikiem jest łatwiej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 02, 2015, 16:56
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 25, 2015, 16:58niedługo dobijemy do trzech lat udanego pożycia :)
Jak często smarujesz łożysko?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 02, 2015, 17:51
5-6 razy dotąd.
W pierwszym okresie troszkę cudowałem z docieraniem i dobieraniem kulek, ale tego nie liczę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 02, 2015, 20:16
Cytat: frywolny trucht w Marzec 02, 2015, 17:51W pierwszym okresie troszkę cudowałem z docieraniem i dobieraniem kulek

Wymieniałeś kulkę? Z jakiego powodu?
Cytat: frywolny trucht w Marzec 02, 2015, 17:515-6 razy dotąd.

U nie po trzech miesiącach czuć, że trzeba nasmarować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 02, 2015, 20:30
To było na samym początku. Gramofon miał tendencję do samoistnej zmiany obrotów. Jechał swoje parę minut, a następnie zwalniał do określonych obrotów i tak sobie grał następne parę minut. Andrzej nie miał pomysłu co to może być. Akurat zmienił parametry kulka- podstawka na której się obraca i dostawcę tulei ślizgowej. Widząc, że lubię sobie pogmerać wysłał parę kulek, tuleję, nic mądrego z kulek nie wyszło, tuleja pasuje, choć przez pierwszy miesiąc wymieniałem jej smar co parę dni. Dziś potrafi się kręcić pół dnia ( no prawie :) ) po zdjęciu paska, nie widzę haczenia, więc nawet nie zaglądam. Rozleniwiłem się.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 02, 2015, 20:46
Mnie wczoraj łożysko doprowadziło prawie do zawału. Od ostatniego smarowania minęło jakieś dwa i pół miesiąca i gramofon ciągnął lekko niestabilnie. Więc jak zwykle rozebrałem, wyczyściłem, nasmarowałem i zóżyłem do kupy. A tu klops. Silnik nie miał siły kręcić, talerz stawał po 5 sekundach i coż cicho żużliło. Sześć razy powtarzałem czyszczenie i smarowanie. W końcu poszło, ale trwało to ponad godzinę. Teraz wszystko pracuje bardzo ładnie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2015, 09:15
Do smarowania używam oliwy do maszyn precyzyjnych. Ma ktoś lepszy pomysł?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 08, 2015, 20:04
Ja używałem olej syntetycznego LOTOS, chyba 5w-40 Quazar, ale był troszkę za rzadki. Teraz używam półsyntetyka Castrol Magnatec 10w-40 i jest dużo lepiej, obroty stabilne.
Kiedyś tez " cudowałem " z różnymi stałymi smarami - porażka, oraz z olejem WD40, ale to też kiepski pomysł, łożysko kręciło sie jak oszalałe, ale było je słychać, szumiało.
Dodatkowo zauważyłem, że bardzo istotne jest zachowanie w czystości paska, obszaru roboczego na talerzu, gdzie dotyka pasek oraz rolki silnika. Nic nie może byc tłuste czy brudne. Co jakiś czas czyszczę to wszystko benzyna ekstrakcyjną , łącznie z delikatnym przetarciem gumowego paska i to naprawdę daje efekt.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 08, 2015, 20:15
Także jadę na oliwie maszynowej. Spokój grabarza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Marzec 08, 2015, 20:15
Cytat: frywolny trucht w Marzec 08, 2015, 20:15
Także jadę na oliwie maszynowej. Spokój grabarza.

Ja na czymś od Andrzeja, rzadkie to jest takie...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 08, 2015, 20:37
Cytat: frywolny trucht w Marzec 08, 2015, 20:15
Także jadę na oliwie maszynowej. Spokój grabarza.

Ta oliwa do na bazie silikonu czy wazeliny ?

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 08, 2015, 20:55
Powiem ci, że nie piszą, ale silikony mają za dużą lepkość. To nie może stanowić bazy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 08, 2015, 21:00
Cytat: robiz w Marzec 08, 2015, 20:37Ta oliwa do na bazie silikonu czy wazeliny ?
Moja na bazie wazeliny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Marzec 28, 2015, 22:56
Ośkę i kulkę łożyska smarujecie tym samym?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 28, 2015, 23:00
Nie. Kulkę trzeba niejako podczepić od spodu do trzpienia. Oliwą maszynową się nie uda. Czyli ciut smaru stałego i doklejamy kulkę do gniazda w trzpieniu. Nie mów, że masz Fonciaka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:05
Nie, nie ma Fonciaka.Jestem na etapie docierania łożyska ślizgowego. Zastosowałem oczywiście dwa rodzaje smarów.U mnie kulka jest u góry.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 28, 2015, 23:13
Producent milczy na ten temat? Bo to trochę zależy na czym ta kulka z drugiego bieguna tańczy. W Fontku na silikonowej podkładce i to połączenie w zasadzie nie wymaga smarowania. Tyle, żeby podczepić kulkę idealnie w osi.
Łożysko ślizgowe, sprawa raczej prosta, trzeba tylko częściej na początku zaglądać i wymieniać smar.
To co tam kolega nabył?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:18
Nic nie nabyłem.Sam  jestem producentem:) To jednak nie temat na ten wątek...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: spalon w Marzec 28, 2015, 23:23
O to niech Kolega paul_67 się pochwali swoim dziełem
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:24
Pochwali się jak uzbiera na wkładkę:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 28, 2015, 23:28
Cytat: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:24jak uzbiera na wkładkę:)
A czy jakaś już została wybrana, upatrzona i nacelowana ????
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:31
Na razie najbezpieczniej będzie nabyć AT 440.Choć docelowo mierzę wyżej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 28, 2015, 23:43
Cytat: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:31będzie nabyć AT 440
Nie jest to bezpieczny wybór :)
Gra tak dobrze że zaczynasz mieć ochotę na więcej :)
I jazda się zaczyna.
Chociaż Frywolny ostatnio próbował leczenia.
Zamiast w cenę poszedł w ilość. Ale chyba mu nie przeszło :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 28, 2015, 23:53
Co tu dużo pisać? Zazdraszczam tego lepienia swojego gramofonu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Marzec 29, 2015, 08:57
Cytat: paul_67 w Marzec 28, 2015, 23:18
Nic nie nabyłem.Sam  jestem producentem:) To jednak nie temat na ten wątek...
Gratulacje Pawle. Szacunek za odwage i zmierzenie sie "z bykiem". Mam nadzieje, ze po podwieszeniu wymarzonej wkladki zagra tak, ze z butow wyrwie :-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Marzec 29, 2015, 10:13
Ja natomiast dziękuję Tobie za podważenie mojej decyzji (wiesz jakiej) i Panu Andrzejowi, który pewnie się domyśla co jest na rzeczy, chociaż docierałem do niego okrężnymi drogami:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Marzec 30, 2015, 06:53
Czas na przesmarowanie łozyska nadszedł - oboty zaczynają sie bujać... Normalne po kilku miesiącach. Jakie są Wasze doświadczenia ze smarowaniem? Ile tego smaru? Lepiej wiecej niż mniej? Kiedy ja smaruję, to troszeczkę smaru po wepchnieciu ucieka dórą. Ale troszeczke. Spasowanie jest tak ciasne, że ciśnienie stawia spory opór przy montazu i demontazu. Czym czyścić pasek? No i jad dlugo sie powinien kręcic dobrze przesmarowany talerz od momentu złapania obrotów 33,3 do zatrzymania się? Czy smarowanie silnika nie szkodzi mu zbytnio? Sporo tych pytań, więc na razie wystarczy. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Marzec 30, 2015, 07:07
A może pasek się ślizga, silnik nie daje rady? Ponowne smarowanie po paru miesiącach to coś nie teges...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Marzec 30, 2015, 07:13
O! Też nie śpisz lub jesteś w innej strefie czasowej? Silnik już raz zmieniałem. Może coś z paskiem, który może trzeba wyczyścic. Czym to zrobić, żeby gumy nie zniszczyc? Stosuje ten od Pro-Ject. Zastanawia mnie, czy tarcie paska o płaszczyzny ograniczników na osi slnika nie ma na to wpływu... Nia maszansy tak ustawić silnika, aby pasek sunął idealnie pomiedzy tymi ogranicznikami - zbyt mało miesca:) Swoją drogą, taka tuleja, bez ograniczników nie byłaby lepsza, praktyczniejsza?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Marzec 30, 2015, 08:03
Możesz wstawić fotkę tej tulejki? Pasek wymyj ludwikiem z ciepłą wodą. Tulejkę i talerz Izopropanolem. Co do metod czyszczenia - chyba, że producent podaje inaczej :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Marzec 30, 2015, 08:07
Teraz zmykam, czas zarobic jakieś pieniądze:) Umyje tak jak proponujesz. Co do tulejki na silniku, to jest na wielu zdjęciach - klasyczna. Wygląda tak, jak na rysynku A ze strony nr 7, tylko mój pasek ma przekrój kwadrat.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Marzec 30, 2015, 08:25
Cytat: maciek1 w Marzec 30, 2015, 06:53Czas na przesmarowanie łozyska nadszedł - oboty zaczynają sie bujać... Normalne po kilku miesiącach. Jakie są Wasze doświadczenia ze smarowaniem? Ile tego smaru? Lepiej wiecej niż mniej? Kiedy ja smaruję, to troszeczkę smaru po wepchnieciu ucieka dórą. Ale troszeczke. Spasowanie jest tak ciasne, że ciśnienie stawia spory opór przy montazu i demontazu.
Spokojnie, to nie radzieckie samoloty, których wały turbin urywały się od nieprawidłowej modernizacji i eksploatacji łożysk tocznych wału turbiny, gdzie to kulki zamiast pracować potoczyście, zaczęły pracować ślizgowo i od nadmiaru przekazywanego ciepła pękały wały turbin, a łopatki oraz części wału rozrywały kadłub samolotu, doprowadzając do pożaru i wielkich katastrof.

Co na to konstruktor? Musiał przewidzieć eksploatację swojego gramofonu. Współczynnik lepkości będzie tutaj kluczowy. Miałem kilka gramofonów i wszystkie grały bezproblemowo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 09:07
Z moich doświadczeń powodem cyklicznej potrzeby ratowania obrotów jest:

a). niedotarte łożysko (nowe egzemplarze),
b). okrągły pasek, oring, który ślizgając się na talerzu zostawia ślad na nim, a sam podlega czemuś w rodzaju polerki. Traci lepkość. Parę razy można umyć, ale w końcu pasek, pewnie w okolicach pół roku od założenia, powinien wylądować w śmietniku. 11 kg talerza do rozbujania robi swoje. Problem wydaje się załatwiać na dłużej większy, o przekroju kwadratowym Pro-Ject,
c). brud osadzający się na osi silnika, który zakłóca jego pracę. Jak na załączonym niżej obrazku. Warto pomyśleć o jakimś kołnierzu ochronnym.

Co do ilości obrotów talerza, to nie wiem czy jest sens liczyć gdy jest podpięty silnik, który fest hamuje talerz. Natomiast po odpięciu rozbujany talerz ma ochotę obracać się chyba cały dzień :)
Gdyby rolka nie miała dolnego ogranicznika, przy wyłączaniu napędu pasek by spadał z rolki. Z górnej bariery pewnie dałoby się zrezygnować, ale ona w niczym nie przeszkadza, pasek nawet przy wrzucaniu na 200 obr/min się do niej nie zbliża.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 30, 2015, 09:08
Cytat: maciek1 w Marzec 30, 2015, 06:53
Czas na przesmarowanie łozyska nadszedł - obroty zaczynają się bujać... Normalne po kilku miesiącach. Jakie są Wasze doświadczenia ze smarowaniem? Ile tego smaru? Lepiej więcej niż mniej? Kiedy ja smaruję, to troszeczkę smaru po wepchnięciu ucieka górą. Ale troszeczkę. Spasowanie jest tak ciasne, że ciśnienie stawia spory opór przy montażu i demontażu. Czym czyścić pasek? No i jad długo się powinien kręcić dobrze przesmarowany talerz od momentu złapania obrotów 33,3 do zatrzymania się? Czy smarowanie silnika nie szkodzi mu zbytnio? Sporo tych pytań, więc na razie wystarczy. Pozdrawiam.
Temat smarowania przerabialiśmy całkiem niedawno, ale z moich doświadczeń wychodzi następujące:
- przy słuchaniu 3 - 5 godzin dziennie smarować raz na trzy/cztery miesiące
- jako smar najlepiej pasuje oliwa do maszyn precyzyjnych na bazi wazeliny (próbowałem oleju silnikowego 0W30- zbyt duża lepkość)
- czyścić czystą i już wypraną szmatką bawełnianą nasączoną benzyną ekstrakcyjną
- kulkę osadzić na tulei na smar do łożysk (ja nie miałem w domu nic innego i użyłem smaru teflonowego do łożysk rowerowych Finish Line - sprawuje się wyśmienicie)
- wyczyszczeniu rozprowadzam palcem cieńką warstwę oliwy na ścianki wewnętrzne tulei i zewnętrze sworznia, to co zostanie wyciśnięte poza krawędź zbieram szmatką

To chyba zgrubsza tyle. Frywolny jeździ dłużej na fontesie to może coś doda od siebie.
Twoja kombinacja roli i paska jest idealna. Tarciem o ścianki ogranicznika ja się przynajmniej nie przejmuję. Ich prędkość obwodowa jest niemal identyczna więc tarcia prawie nie ma. Co najwyżej masz większą powierzchnię natarcia. Paski PJ są bardzo dobre. Ja czyszczę pasek benzyną, umycie w Ludwiku jak pisze Neo jest mniej agresywne, ale trwa dłużej. Na dłuższą metę pewnie lepsze od benzyny.
Cytat: maciek1 w Marzec 30, 2015, 06:53No i jad długo się powinien kręcić dobrze przesmarowany talerz od momentu złapania obrotów 33,3 do zatrzymania się?
Powinno być co najmniej 20 sekund.
Cytat: maciek1 w Marzec 30, 2015, 06:53Czy smarowanie silnika nie szkodzi mu zbytnio?
Jak go zalejesz to tak, ale jak uważasz, że coś gdzieś szumi na ośce to kropelka np. balistolu będzie OK. Byle nie za często.

Teraz ja mam pytanie.
Te silnik, który wymieniłeś to był Maxon, czy Japończyk?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 30, 2015, 09:11
Cytat: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 09:07Z moich doświadczeń
No to się nazywa synchronizacja :-).

pzdr
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 09:18
Rzeczywiście :) Obecnie mam tylko problem z ośką silnika. Jak mi zwalnia, już wiem co mam przygotować :)
I tak:

- odłączam pasek i wystawiam silnik na widok,
- delikatnym pędzelkiem zrzucam kurz, zdejmuję rolkę, paprochy nawinięte na oś w górę paznokietkiem,
- szuru buru twardym pędzlem- wygarnianie w miejscu zawleczki,
- dwie krople oliwy maszynowej,
- ruchy delikatne góra dół i obroty- palcami,
- do prądu i obroty,
- wyłączenie i wyczyszczenie zbędnych śladów po paluchach i oliwie,
- do zobaczenia za ok. 2-3 miesiące.


Ale ja mam puchatego kota :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 30, 2015, 15:23
Cytat: kangie w Marzec 30, 2015, 12:02chyba jednak każdy (może nie każdy, a wielu z nas) lubi co ma.
Chciałem mieć dokadnie ten gramofon i mam. Lubię mass loader`y, lubię pełne i ciężkie plinty, lubię konstruktora - też ważne, podoba jak ten gramofon gra i wygląda. Więc mam co lubię. A to, że czasem trzeba coś nasmarować wcale mi nie przeszkadza. To nałeży do naszej pasji tak samo jak kalibracja wkładek i mycie płyt.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Marzec 30, 2015, 17:35
Możę faktycznie zbagatelizowałem czystośc rolki i paska... Skupiłem sie na smarowaniu, a to chyba faktycznie nie tutaj tkwiła przyczyna. Pasek wymyty, rolka też, talerz także. Zero bujania jak do tej pory. Frywolny, tylko nie strasz, że talerz u Ciebie tak się kręci:) Napisałes, że chciałby. Mój pewno też by chciał, ale kręci się minutę i dwadzieścia sekund od złapania 33,3 (oczywiście pasek zdjęty). Ten gramofon wymaga od czasu do czasu zaopiekowania, ale oddaje to dźwiękiem, takim jaki odpowiada i o to chyba chodzi? Dzięki za wszystkie rady - nigdy ich za wiele. PS. Czy ktoś montował sobie tę dodatkową częśc do przeciwwagi, którą mają ostatnie modele (ten odwaznik na gwintowanym pręciku?). Sprawdza się to w praktyce? Rozumiem, że służy do dokładnej, subtelnej zmiany nacisku? Co do silnika, to nie pamietam jaki był w środku (chyba nawet nie pytałem przy zakupie i nie wiem jaki model jest teraz - może wtedy to też była wina rolki... wstyd przyznać się).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 30, 2015, 17:59
Cytat: maciek1 w Marzec 30, 2015, 17:35Czy ktoś montował sobie tę dodatkową częśc do przeciwwagi, którą mają ostatnie modele (ten odwaznik na gwintowanym pręciku?). Sprawdza się to w praktyce? Rozumiem, że służy do dokładnej, subtelnej zmiany nacisku?
Mam to w moim egzemplarzu. Jest tak jak piszesz - do baaaardzo dokładnej regulacji.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 18:18
Ja to sobie domówiłem, dobre do ustawiania z dokładnością do 0,01g :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Marzec 30, 2015, 18:28
Cytat: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 18:18Ja to sobie domówiłem, dobre do ustawiania z dokładnością do 0,01g :)

Otwór w wadze już miałeś nagwintowany? Oringi bardzo mocno dociskają do ramienia? U mnie, jak zmierzę, to oringi bardzo bardzo mocno dociskają do ramienia. Chyba zmienię na mniejsze troszkę. A z tymi obotami u Ciebie to jak faktycznie jest? Lepiej niż 1,5 minuty?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 18:46
Dobra, zmierzyłem. Odpaliłem, pokręciłem na 33,3 i zrzuciłem pasek. Do zatrzymania: 1m 7s.
Dodatkowy ciężarek chodzi na trzpieniu, który jest mocowany dokładnie w osi ciężarka przeciwwagi. Wersja bez tego ustrojstwa nie miała otworu. Zamawiałem nową, kompletną przeciwwagę. Oringi zdjąłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Marzec 30, 2015, 19:06
Dzięki. Ja mam już wagę z otworkiem i dostałem od Andrzeja ten "pręcik":) Jeszcze nie zamontowałem, ale przez Świeta chyba znajdę chwilkę. Te oringi mają za zadanie dociskać wagę do ramienia aby zminimalizowac ryzyko drgań. Coś w tym jest. Z tymi obrotami uspokoiłeś mnie:) Gramofon kręci pięknie i chyba czyszczenie paska, talerza oraz tulejki napedu to było to. Nieraz człowiek szuka i szuka, a to tuż pod nosem:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 30, 2015, 21:19
Dyskusja na temat wyższości jednego napędu nad drugim tutaj: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=219.msg10348#msg10348
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 20:58
Panowie może jakieś pomysły ?
Przestawiałem trochę sprzęt, po tych zabiegach Adfontek zaczął " brumić". Zakładam że to od niego , bo jak samo pre podłączone pod wzmacniacz, to na dużym poziomie dźwięku " ładnie " szumi". Po podłączeniu gramofonu, na tym samym poziomie głośności słychać " brumienie "
Jak odłączam uziemienie, to brumienie narasta i pojawia się dużo szybciej.
Najfajniejsze, że gramofonu nie ruszałem.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 31, 2015, 21:02
A kabelek GDN się przypadkiem nie poluzował?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 21:05
Też próbowałem, ale dokręcony fest do wzmacniacza i siedzi pewnie w gramofonie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Marzec 31, 2015, 21:06
Robiz, ale z drugiej strony, przy gramiaku/ramieniu/wkładce?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 31, 2015, 21:08
Czy zmieniałeś też kable między gramofonem a przedwzmacniaczem?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 21:08
To trzeba by chyba zerknąć pod płytkę z gniazdami, nie , bo z wierzchu raczej ok.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 21:09
Kable co prawda ruszałem, ale są oryginalne, Andrzejowe.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 31, 2015, 21:10
Czyli jak ruszasz kabelkami na ramieniu, tam gdzie się da, nic się nie zmienia? Odchyl ramię najpierw do siebie, potem na maksa za gramofon. Nic?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 31, 2015, 21:12
Mnie ostatnio gniazdo się w pre poluzowało. Dokręcenie pomogło.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Marzec 31, 2015, 21:12
A może to sygnałowe, ale po drugiej stronie, nie styka np... - mówię od strony preampa...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 21:13
Jak ruszam , to własnie brumienie w zasadzie nie ustaje, ale są " cyknięcia " czy bardzie " strzały ", . Jak dotykam ręką kabla uziemienia to też takie " puknięcia/strzały " sie pojawiają
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 31, 2015, 21:14
Cytat: neomammut w Marzec 31, 2015, 21:12A może to sygnałowe, ale po drugiej stronie, nie styka np... - mówię od strony preampa...
Dokładnie. tak może być. Poruszaj wszystkimi kablami, czy dobrze siedzą w gniazdach. Może jakis ekran nie ma kontaktu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 31, 2015, 21:16
Cytat: robiz w Marzec 31, 2015, 21:13
Jak ruszam , to własnie brumienie w zasadzie nie ustaje, ale są " cyknięcia " czy bardzie " strzały ", . Jak dotykam ręką kabla uziemienia to też takie " puknięcia/strzały " sie pojawiają
Może teraz jakiś transformator stoi bliżej gramofonu niż kiedyś?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 21:16
Sygnałowe pomiędzy pre a wzmacniaczem siedzą raczej pewnie. Tak jak mówiłe, po odpięciu gramofonu od pre ( pre włączone ), jest tak jak było wcześniej czyli dobrze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Marzec 31, 2015, 21:21
Zresetuj, odepnij wszystko od sieci na 10 minut. Wiem, nie jest to mądre ale czasami pomaga :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 21:51
Dla spokojności ducha " uśmiercę " bestie na dłuższą chwilę, ale to chyba juz jutro bo po 3 godzinach przy sprzęcie , mam dosyć na dziś.
Zobaczymy co będzie po przywróceniu zasilania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 31, 2015, 21:52
Jak nie przewody, to coś się do czegoś zbliżyło i broi. Machałeś ramieniem w tę i z powrotem?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 31, 2015, 22:00
No własnie frywolny, może i tak ... Jutro pomacham ramieniem i raz jeszcze wsyztsko podłącze od zera. zobaczymy, dzis juz nawet palce bolą o tych pieprz... kabli ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 02, 2015, 08:25
Zafundowałem sobie nowy drobiazg do mojego Ad Fontes'a - headshell z nowej linii (taki jak na zdjęciach znajdujących się w wątku). Teraz mam stres związany z usunięciem "spinacza", gdyż jest on mocowany na klej. Andrzej sugeruje, żeby podgrzać zapalniczką i dam radę. Pewno dam, ale stres jest:))) To wszystko takie delikatne. Zastanawiam się nad efektem końcowym - zabiorę się do tego dopiero po świętach, jak wrócę do domku. Waga noweo nabytku to lekko ponad 4g łacznie ze śrubką. Dotychczasowy hedashell wygląda zdecydowanie znacznie masywniej, ale zważę go później.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 02, 2015, 11:56
Moim skromnym zdaniem ten nowy headshell ma (lub może mieć) jedną wadę. Headshell jak w starszym modelu montowany i ustawiany jest za pomocą jednej śrubki. U mnie (stara wersja) nie daje się praktycznie tak mocno wkręcić śrubki, żeby headshell stał "bombensicher" i nie dał się przekręcić. Mimo wszystko mocowanie jest na tyle pewne,że nic się nie dzieje bo zawsze łapiemy ramię za "spinacz", który jest mocowany poza headshellem. W nowym modelu może dojść do przypadkowego przekręcenia główki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 02, 2015, 12:03
Oczywiście taką opcje też rozważałem, ale mimo obaw zaryzykuję. W gramofonach "przypadkowo" może zdarzyc się wszystko co najgorsze rzecz jasna. Dlatego konieczna jest uwaga i delikatność. Myśle, że wszystko będzie dobrze (oby!):) "No risk no fun", ale to wszyscy dobrze znamy:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 03, 2015, 08:42
Ciąg dalszy bojów z brumieniem/przydźwiękiem ;)
Sprawdziłem juz chyba wszystkie połączenia, odpinałem wszystko i po kolei podłączałem. Od nowa zarobiłem przewód masowy, sprawdzałem wejścia i wyjścia liniowe, nawet te w AdFontka, pod metalową blachą z tyłu. Wszystko wygląda dobrze. Ruszając ramieniem nic wielkiego sie nie dzieje, zresztą kable są polutowane raczej dobrze.
Jak pre nie jest podłączone z gramofonem , to cisza i razem ze wzrostem głośności szum. Jak wpinam gramofon to na początku tez jest cisza ;) , ale po " zdrowym odkręceniu " głosności pojawia sie przydźwięk. Mowie tu o poziomie ok 70 - 80 na skali w Rotelu ( sterowanie elektroniczne  0 - 100 ).
No i dalszych pomysłów brak...  Może jeszcze zamienię oryginalne kable od Andrzeja na jakieś inne i zobaczę, choć nie oczekuje cudów już

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 03, 2015, 10:24
Używasz oddzielnego przedwzmacniacza, czy gramofon jest podłączony bezpośerdnio do RA-12 ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 03, 2015, 10:27
A jeszcze jedno. Czy próbowałeś odpiąć kabelki w headshellu i sprawdzić?. Może coś się stało z wkładką.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 03, 2015, 11:26
Pre jest oddzielne, to CS Blue. Próbowałem też wpinać gramofon do pre w Rotelu, ale nic to nie zmienia w temacie przydźwięku.
Z tymi kablami przy wkładce, to fakt jeszcze nie próbowałem. Trzeba będzie sie na tym pochylić i to dosłownie .. ;)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 03, 2015, 13:42
Może jakaś listwa zasilająca leży teraz bliżej gramofonu? Chyba już się o to pytałem, ale to czasem słychać. Podotykaj ręką kabli między gramofonem a pre., ramienia i kabelków ramienia - tych widocznych i słuchaj czy coś się zmienia w brumieniiu. To może być albo pęknięty ekran, albo przebicie. Spróbuj innych kabli miedzy gramofonem i przedwzmacniaczem choć to juz pewnie też robiłeś.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 06, 2015, 15:55
I co? Znalazłeś przyczynę?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 07, 2015, 08:08
Wiesz, raz jeszcze wszystko odłączyłem i pospinałem jeden klocek po drugim, ale wielkiej poprawy nie ma. Może trochę później, znaczy bliżej końca skali głośności można usłyszeć ten dźwięk, ale jest nadal. W normalnym słuchaniu nie przeszkadza, nawet słuchając dość głośno nie słychać nic w przerwach między utworami, ale świadomość pozostaje.
W wolniejszej chwili spakuję klamota i podjadę do Andrzeja, ma sprawdzić lub ewentualnie wymienić kable w ramieniu. Mam do niego z niecałą stówkę km i to po autostradzie, tak więc szybko i niedaleko.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 07, 2015, 10:20
Cytat: robiz w Kwiecień 07, 2015, 08:08bliżej końca skali głośności

Hm, a jest sens się szarpać skoro słychać dopiero przy końcu skali głośności? Nie odważyłem się dotąd przekroczyć godziny pierwszej na wzmaku, a słucham zwyczajowo na godzinie ósmej dziewiątej. Czyli nigdy bym nie usłyszał tego co ty słyszysz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 09, 2015, 09:09
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 07, 2015, 10:20
Cytat: robiz w Kwiecień 07, 2015, 08:08bliżej końca skali głośności

Hm, a jest sens się szarpać skoro słychać dopiero przy końcu skali głośności? Nie odważyłem się dotąd przekroczyć godziny pierwszej na wzmaku, a słucham zwyczajowo na godzinie ósmej dziewiątej. Czyli nigdy bym nie usłyszał tego co ty słyszysz?


Dla normalnego, codziennego słuchania pewno nie ma, ale świadomość pozostaje , że coś tam nie do końca trybi. Takich poziomów dzwieku , raczej sie nie uzywa, fakt.
W wolnej chwili moze spróbuj "na sucho " odkręcić gałeczkę dźwięku wyżej i przekonasz sie jak to wygląda u ciebie.. ;)
Rzecz jasna raczej z pełna ostrożnością, co by np. nagle igła nie ' spadła " na płytę , bo tragedia murowana.. ;)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Slimak w Kwiecień 11, 2015, 08:16
Witam wszystkich forumowiczów, jako szczęśliwy posiadacz AdFontesa po kilku miesiącach słuchania zdecydowałem się dołączyć do forum i pochwalić swoim Fontkiem.
Mam wersję trochę inną niż większość na forum,  jak to moi znajomi ochrzcili ją mianem UFO. Dołączam kilka fotek.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 11, 2015, 09:18
Witaj. No UFO to nazwa adekwatna ;)  Fajny jest, jaka wkładka na nim rezyduje?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 11, 2015, 09:40
Fajnie to wygląda.Można zapytać o ciężar całości?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 11, 2015, 09:48
Ze zdjęcia wychodzi, że to chyba jest goldring 2300, lub 2500. Zgadza się?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Kwiecień 11, 2015, 09:49
To jest ta wersja, która miała wychodzić pod znaczkiem Unitra?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: spalon w Kwiecień 11, 2015, 10:51
Prezentuje się fajnie
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Wireless w Kwiecień 11, 2015, 11:35
Bardzo fajny sprzęt. Witaj na forum :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 11, 2015, 11:59
Mocne wejście.
Unitrowy miał silnik ze sterownikiem, ten na zdjęciach wygląda na protoplastę. Swoją drogą bardzo zabawne, że unitrowy na każdym znanym mie zdjęciu pasek poprowadzony ma tak:
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 11, 2015, 12:52
Pomysły na ulepszenie Ad Fontes:

1. Prędkość 78 obr/min zamiast 200 obr/min.
2. Dwa paski napędzające talerz kwadratowym modelem Pro-Ject
3.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 11, 2015, 14:30
Pomysły na ulepszenie Ad Fontes:

1. Prędkość 78 obr/min zamiast 200 obr/min.
2. Dwa paski napędzające talerz kwadratowym modelem Pro-Ject
3. Oddzielne ustawianie azymutu i przesięgu, znaczy w dwóch odrębnych operacjach.
4.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 11, 2015, 16:42
Cytat: Slimak w Kwiecień 11, 2015, 08:16
zdecydowałem się dołączyć do forum i pochwalić swoim Fontkiem.
Fajny ten Twój Fontek. Pewnie żadnej myszy nie przepuści. [emoji4]
A gramofon też masz fajny [emoji12]
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Kwiecień 11, 2015, 17:11
Cytat: robiz w Kwiecień 11, 2015, 14:30
Pomysły na ulepszenie Ad Fontes:

1. Prędkość 78 obr/min zamiast 200 obr/min.
2. Dwa paski napędzające talerz kwadratowym modelem Pro-Ject
3. Oddzielne ustawianie azymutu i przesięgu, znaczy w dwóch odrębnych operacjac
4.
Robiz twój punkt 3 to w tej chwili najistotniejszy problem tego ramienia. Kalibrowałem te ramię dwukrotnie i za każdym razem miałem poczucie ,że tylko zbliżyłem się do kalibracji. Ustawienie azymutu powinno być z headshel'a  ...i po sprawie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Slimak w Kwiecień 11, 2015, 20:01
Fontek waży około 27kg, wkładka niestety jeszcze Goldring 2100 ale niebawem Goldring 2500  :), nie jest to wersja Unitry. Udało mi się kupić prywatny gramofon Andrzeja który zrobił dla siebie na początku 2014r. Przed zakupem przeglądając galerię zdjęć na stronie Ad Fontes wpadł mi on w oko najbardziej, więc zapytałem Andrzeja czy go ma jak tak to czy się chce z nim rozstać, po dłuższej chwili ciszy w słuchawce odpowiedział że może nadszedł czas że mogą się rozstać i tak stałem się szczęśliwym posiadaczem UFO.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 11, 2015, 20:35
Mam 2500. Nie robi żadnych jajków z tym ramieniem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: benpe w Kwiecień 11, 2015, 21:51
Fajne towarzystwo dla AdFontesa. Rozmumiem, że preamp phono wbudowany w integrze, tak?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Slimak w Kwiecień 11, 2015, 22:29
Preamp phono LAR LPS-1
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 11, 2015, 22:30
Cytat: Slimak w Kwiecień 11, 2015, 22:29
Preamp phono LAR LPS-1
Dobre pre.  Masz fajny set. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 11, 2015, 22:33
Cytat: benpe w Kwiecień 11, 2015, 21:51Rozmumiem, że preamp phono wbudowany w integrze, tak?

Na ostatnim zdjęciu zniknął kot ( samobieżny ustrój akustyczny) i pre :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Slimak w Kwiecień 11, 2015, 22:40
Kot chodzi swoimi drogami, a jak jest to słucha muzyki a nie grzebie przy sprzęcie  :).
Preamp stał koło gramofonu jak testowałem preampy / a kilka się przewinęło opowiem innym razem / teraz mam LAR wersję czarną ustawioną w mnie eksponowanym miejscu. Stwierdziłem że Fontek lepiej prezentuję się sam na półce. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 15, 2015, 08:46
Cytat: miniabyr w Kwiecień 11, 2015, 17:11
Cytat: robiz w Kwiecień 11, 2015, 14:30
Pomysły na ulepszenie Ad Fontes:

1. Prędkość 78 obr/min zamiast 200 obr/min.
2. Dwa paski napędzające talerz kwadratowym modelem Pro-Ject
3. Oddzielne ustawianie azymutu i przesięgu, znaczy w dwóch odrębnych operacjac
4.
Robiz twój punkt 3 to w tej chwili najistotniejszy problem tego ramienia. Kalibrowałem te ramię dwukrotnie i za każdym razem miałem poczucie ,że tylko zbliżyłem się do kalibracji. Ustawienie azymutu powinno być z headshel'a  ...i po sprawie.

No własnie, tez mam takie odczucie, że coś może byc spierdzielone..... Na razie trzeba z tym jednak żyć ;)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 15, 2015, 09:10
Cytat: robiz w Kwiecień 15, 2015, 08:46Robiz twój punkt 3 to w tej chwili najistotniejszy problem tego ramienia. Kalibrowałem te ramię dwukrotnie i za każdym razem miałem poczucie ,że tylko zbliżyłem się do kalibracji. Ustawienie azymutu powinno być z headshel'a  ...i po sprawie.


No własnie, tez mam takie odczucie, że coś może byc spierdzielone.....
Nie jest aż tak źle. Azymut ustawiam na sam koniec i trzeba wtedy tylko delikatnie poluzować jedną śrubkę. Ale faktem jest, że inne rozwiązanie byłoby praktyczniejsze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 15, 2015, 09:16
Też w ten sposób robię i da się, ale na pewno można to rozwiązać w sposób wygodniejszy dla użytkownika.
Poza tym dwa razy kalibrować AF to jak nie kalibrować wcale. Trzeba dać sobie czas na znalezienie sposobu. Pan konstruktor będzie zdziwiony, że ktoś może mieć kłopot z azymutem, on go ustawia z zamkniętymi oczami zapewne :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 15, 2015, 11:40
Ja myślę, że nawet teraz ( Andrzej trochę w gorszej formie fizycznej ), zrobiłby to w kilka minut,  obudzony w ciemnym lesie w środku nocy .. ;)
No w końcu El Construktore... !

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 16, 2015, 08:19
Tak szczerze mówiąc, to jak często "normalny" użytkownik musi ustawiać ramie? Myślę, że max raz do roku. A jak ktoś znajdzie swoją ulubioną MM-kę to musi tylko igły wymieniać bez żadnej kalibracji.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 16, 2015, 09:36
Dysponujac kilkoma/kilkunastoma wkladkami nawet na osobnych headshellach praktycznie zawsze trzeba korygowac VTA/SRA. Mozna sie bawic matami, jednak niektore ramiona umozliwiaja blyskawiczna korekte VTA. Kolega nauczyl mnie robic szablony dla konkretnej wkladki, po jej perfekcyjnym ustawieniu. Po wymienie wkladki z headshellem ustawienie VTA trwa ok. 40 sekund. Mozna szybciej, ale ustawianie gramofonu to nie wyscigi, zwlaszcza ze mozna upier....ic droga wkladke.
Generalnie zabawa z gramofoniarstwem moze byc postrzegana jako upierdliwosc, ale ja np. lubie pobawic sie tym.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 16, 2015, 10:44
Cytat: kangie w Kwiecień 16, 2015, 09:36Dysponujac kilkoma/kilkunastoma wkladkami nawet na osobnych headshellach
W Ad Fontes headshell jest integralną częścią ramienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 16, 2015, 11:15
Wiem. Mam nadzieje, ze zrozumiales co mialem na mysli.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 16, 2015, 11:37
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 16, 2015, 10:44W Ad Fontes headshell jest integralną częścią ramienia.

? Jest na jedną śrubkę. Względem osi tej śrubki ustawia się kąt prowadzenia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 16, 2015, 11:42
Frywolny, miales kilkanascie wkladek i pamietasz kalibracje kazdej z nich --> ? No chyba ze wieszales "na pale", ale o to bym Cie nie podejrzewal.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 16, 2015, 11:57
Za każdym razem zdejmowałem headshell z ramienia, wykręcałem "starą" wkładkę, wkręcałem "nową" i taki zespół headshell- wkładka montowałem na ramieniu. Inaczej sobie nie wyobrażam. Montować wkładkę wprost na ramieniu? I tak kąt prowadzenia by się przestawił.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 16, 2015, 12:50
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 16, 2015, 11:37
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 16, 2015, 10:44W Ad Fontes headshell jest integralną częścią ramienia.

? Jest na jedną śrubkę. Względem osi tej śrubki ustawia się kąt prowadzenia.


frywolny jesteś pewien , że względem śrubki ?

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 16, 2015, 13:21
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 16, 2015, 11:37? Jest na jedną śrubkę. Względem osi tej śrubki ustawia się kąt prowadzenia.
Masz rację. Idę poszukać popiołu i posypię sobie głowę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 16, 2015, 14:48
Pomijajac kwestie headshella czy klasycznego / AdFontesowego / zintegrowanego zawsze pozostaje grzebanie przy VTA, zeby ustawic rownowage tonalna wkladki i zminimalizowac trzaski / pykniecia.

Natomiast jak przypomne sobie ramie ze zintegrowanym headshellem w Pro-Ject'cie i kilkanascie wkladek, ktore na nim wieszalem to pamietam bol plecow, powypychane spodnie na kolanach i generalnie nietega pozycje. Natomiast wymienne headshelle to zbawienie i wieksze pole manewru jesli chodzi o dowazanie / odchudzanie masy ramienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 16, 2015, 15:06
Jeszcze raz, żeby nie było niedomówień. Na zdjęciu poniżej ( autorstwa ryszard_pp- gdzie jesteś kolego?)  jest typowy headshell Ad Fontes. Dwie śrubki mocują wkładkę do niego, ta plastikowa mocuje headshell  do ramienia. Obracamy headshell w lewo i w prawo w płaszczyźnie poziomej właśnie dzięki tej pionowej, plastikowej śrubie. Więc jej oś pionowa jest osią obrotu headshell'a, gdy szukamy kąta prowadzenia igły. Najprościej wymienić wkładkę kolejno wykonując czynności:
- odpiąć przewody,
- zwolnić headshell odkręcając plastikową śrubę i zabrać headshell z wkładką na stół,
- odkręcić wkładkę,
- zamocować nową i idziemy do gramofonu,
- wpiąć przewody,
- zamocować headshell do ramienia.

Dalej już typowe czynności kalibrujące. Tak przynajmniej- wg mnie- najlepiej się to sprawdza. Brak szybkozłączki dla przewodów, konieczność ich wypinania wprost z pinów wkładki, jest audiofilsko korzystne, ale tracimy tę korzyść na wyjściu z gramofonu, gdzie mamy gniazda RCA. Teoretycznie najlepiej by było gdyby przewód, bez złącz, leciał wprost od wkładki do przedwzmacniacza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 12:18
Frywolny, czy ty masz podkładkę pomiędzy ramieniem, a headshellem? Tak miałeś "firmowo"? Ale ja nie z tym, a z kalibracją. Dawno już się tym nie zajmowałem, ale czas nadszedł. Jak ustawiacje przesięg na swoich AF? Firmowy szablon pokazuje dokłądnie jak ma wyglądać, ale technicznie to trudne zadanie. Przesięg ustawiamy z "prostą" główką czyli stylus w linii ramienia? Dopiero potem "zabawa" w dwóch punktach i ustawianie kąta prowadzenia? Czy można pominąc ustawienie przesięgu i od razu przejśc do ustawiania w dwóch punktach?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 12:28
Masz może zbędne dwie stówy?

p.s. Nie mam plastikowej podkładki i nie miałem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 12:44
Rozumiem, że to zdjęcie w Twoim poście, to kogoś innego, przepraszam. Tam widać (chyba) plastikowa podkładkę pomiędzy ramieniem, a headshellem. Co do dwóch stówek zbędnych, to niespecjalnie, ale jakby ktoś był bardzo w potrzebie:) Co masz na myśli?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 12:53
To zdjęcie  użytkownika ryszard_pp, trochę późniejszy wypust, już ze spinaczem. Ja mam starszy. Z mrówką zatopioną w bursztynku :)

Przyjrzyj się temu ustrojstwu z linki na dole. Niby sporo za kawałek plastiku, ale oszczędzisz stawy i nie osiwiejesz tak szybko. Cała procedura skraca się do ustawienia przesięgu i kąta prowadzenia w jednym punkcie.

http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=398.0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 13:22
Już kiedyś zastanawiałem się nad zakupem takiego ustrojstwa, więc może czas najwyższy? Dzieki, bo z Twojego opisu wygląda na bardzo ułatwiający życie. A co do pytania o przesięg? Czy z szablonu dostarczanego przez Andrzeja (jakoś wkłądkę musze już ustawić:) można pominąć ustawianie przesiegu i skupić się na tych dwóch punktach, które i tak dają dużo zabawy:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 13:47
Na szblonie Andrzeja możesz ustawić i kąt i przesięg. W sumie bardzo prosto, ale te ustawienia mocno różnią się od tych z profesjonalnych szablonów.
Gdzieś już o tym pisaliśmy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 13:51
To chyba to:
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=219.msg10036#msg10036
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 13:52
Pytanie, czy kiedy skupie się wyłącznie na tych dwóch punktach z szablonu Andrzeja, to wystarczy? Zastanawiam się jaki by wpływ miało miec najpierw ustawienie przesięgu, a potem dostosowywanie go do tych dwóch punktów. Czy odwrotna droga nie powinna dac tych samych wyników?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 13:54
Dzieki za link - poczytam. Pytanie, który z wyników jest prawidłowy? Z którego szablonu?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 13:57
Na szblonie masz linię, po której musi chodzic igła - to jest przesięg. Jak to ustawisz to zajmujesz się kątem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 13:58
Masz ten sam?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 13:59
Ja dostałem szablon bodajże od ramienia 12 cali, coś tam miałem sobie dodać, ale informacja była taka, że ludzie bujają się nawet i 5 mm dalej i się cieszą. Bujanie się między dwoma punktami pomiarowymi na papierowym szablonie (byle jaka kserówka, albo wydruk z internetów) jest mało wiarygodne. Do tego trzeba weryfikować przesięg, aby poprawić trafianie igły w punkty pomiarowe i utrzymać kąt prowadzenia. Nigdy nie byłem pewny czy to już. To potrafi zniechęcić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 14:03
Ja na początku miałem ustawienie, które zrobił Andrzej i było super. Potem zmieniłem na te wg szblonu Water Schön i jest jeszcze lepiej. Różnica w przesięgu była spora ponad 5 mm (chyba 8 ).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 14:05
Walter Schön
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 14:07
5mm w przesiegu to nie lada wyczyn.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 14:07
Przepaść. Ale na 14 calowym ramieniu nie czyniło dramatu. Co zresztą pogłębiało frustracje. Zamiast jednego punktu w którym zapala się zielona lampka, tysiące możliwości :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 14:17
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 14:07
Przepaść. Ale na 14 calowym ramieniu nie czyniło dramatu. Co zresztą pogłębiało frustracje. Zamiast jednego punktu w którym zapala się zielona lampka, tysiące możliwości :)
Dokładnie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 14:40
Przy prostych szlifach moze nie ma tragedii i sa tysiace mozliwosci, ale kazdemu punktowi odpowiada dany kat stycznosci. Wiadomo, sa co najmniej trzy geometrie: Baerwalda, Loefgrena i Stevensona, ale dla kazdego z nich przypada konkretny kat stycznosci.
Jesli zatem macie roznice w przesiegu rzedu 5mm bez kontrolowanego kata stycznosci, to nie ma mowy o perfekcyjnym graniu. Dluzsze ramie nie oznacza z marszu mniejsza dbalosc o kalibracje. Wystarczy podwiesic dobra wkladke ze szlifem Shibata i pozamiatane. Bedzie skrawalo jak noz tokarski. Stad moj pomysl na zrobienie protractora w najwyzszej mozliwej dokladnosci wykonania, co przeklada sie na dzwiek. Testowane u mnie i dwoch kolegow na ramionach: 9, 9 z hakiem, 11 z hakiem, 12 i 14 cali. Wkladki rozne, w tym AT 33 PTG, Cadenza Black, MC A90. Roznice w geometrii Baerwalda i modyfikowanego Stevensona sa mocno odczuwalne. Im lepszy szlif, tym bardziej bylo to slychac. Przy dlugich ramionach dobre ustawienie jest konieczne. Inaczej zagra tak sobie, wrecz odtworzy, a nie ZAGRA.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 17, 2015, 14:56
Jest tak jak Kangie pisze. Protractor nie jest tani. Można się obejść bez niego,  oczywiście przy większości wkładek z bardziej topornym szlifem. Różnice są slyszalne na tych bardziej wyrafinowanych. I to niemałe wcale rozroznianie jest. Nausznie się o tym przekonałem na AF z ramieniem 14 cali.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 15:04
Powiem Wam z reka na sercu. Bez protractora da sie ustawic dobrze wkladke, ale trzeba doswiadczenia i trwa to troche. Protractor umozliwia bardzo szybka kalibracje, nawet malo doswiadczonemu analogowcowi. Po prostu trafiasz w punkt, siatke i wychodzisz z zakretu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 15:06
Cytat: kangie w Kwiecień 17, 2015, 14:40Dluzsze ramie nie oznacza z marszu mniejsza dbalosc o kalibracje

Oznacza rozlezienie się marginesu, przestrzeni w której gra dobrze, a punkt G jest bardziej rozmazany.

Cytat: kangie w Kwiecień 17, 2015, 14:40Bedzie skrawalo jak noz tokarski.

Jak na złość (?) nie chciało skrawać, a mam całkiem ostre ostrze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 15:11
Albo dobrze ustawiles, albo ostrze sie stepilo  ;)

Frywolny, gdyby to bylo takie proste i oczywiste, to nikt nie kalibrowalby gramofonow. Z moich obserwacji wynika jedna zaleznosc - ludzie u ktorych gra wybitnie przykladali sie mocno do kalibracji i takie 5mm w przesiegu jest dla nich niedopuszczalne. Igla nie moze jezdzic po plycie jak chce.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 15:16
Szukałem punktu G, więc to były różne ustawienia i te 5mm w tę czy tamtą, spokojnie pozwalało skalibrować wkładkę gównianym szablonem z internetów ( punkt A, punkt B). Bez ryzyka toczenia nowych rowków. Zapewniam. Przerobiłem. Co innego pomyłka w azymucie. No trzeba obserwować :) Na pewno posiadanie protractora ratuje przed rozterkami "czy już jest dobrze wkładka ustawiona?", ale też nie w stu procentach. Stuprocentową pewność daje dopiero odczyt sygnałów wprost z igły.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 17, 2015, 15:36
Oprogramowanie Feickerta może a nawet powinno być następnym krokiem.  Kiedy już mamy te wszystkie narzędzia to wracamy do ustawień  "na słuch" ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 15:50
Polecam pobawic sie kiedys dobra Shibata. Droga zabawa, ale w dobrym systemie wrazenia pierwszerzedne. No i wtedy dopiero mozna zobaczyc wiorki z plyty i to niekoniecznie przez zle wklejony tip czy nieprawidlowy azymut. Wystarczy kat stycznosci wiekszy niz 1 stopien i mozna ujrzec malenki wior.
Jak uzbieram kapuche i bede mogl przeznaczyc ja na jedno z moich hobby, czyli audio, to zawita u mnie cos pokroju Shibaty  :)

P.S. A propos odczytow sygnalow wprost z igly. Znam pewna historie gdzie gosc nagrywal, sprawdzal, cuda wyczynial z sygnalem wprost z igly, a system nie gral. Zatem nie zawsze czyjes 100% = prawdziwe 100%.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 15:55
Cytat: kangie w Kwiecień 17, 2015, 15:11ludzie u ktorych gra wybitnie przykladali sie mocno do kalibracji i takie 5mm w przesiegu jest dla nich niedopuszczalne
To nie tak. Te 5, czy nawet 8 mm nie wynika z czyjegokolwiek błędu, czy niedbałości o kalibrację. Przy ustawieniu ramienia promieniowego nieważne jaką metodą to zrobisz idealnie będzie grało tylko w jednym konkretnym miejscu. Czyli przekładając na muzykę pewnie jakieś 10 sekund. Reszta gra z mniejszym, lub większym błędem. Im dłuższe ramie tym błąd ten będzie mniejszy.
Wszystkie różnice to różnice w teorii podejścia do tematu. Tych teorii jest conajmniej kilka: Loefgren, Baerwald, , Stevenson, Schön i jeszcze kilka innych.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 15:56
A może przejdziemy z tym wszystkim do wątku o szablonach?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 16:02
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 15:55
Cytat: kangie w Kwiecień 17, 2015, 15:11ludzie u ktorych gra wybitnie przykladali sie mocno do kalibracji i takie 5mm w przesiegu jest dla nich niedopuszczalne
To nie tak. Te 5, czy nawet 8 mm nie wynika z czyjegokolwiek błędu, czy niedbałości o kalibrację. Przy ustawieniu ramienia promieniowego nieważne jaką metodą to zrobisz idealnie będzie grało tylko w jednym konkretnym miejscu. Czyli przekładając na muzykę pewnie jakieś 10 sekund. Reszta gra z mniejszym, lub większym błędem. Im dłuższe ramie tym błąd ten będzie mniejszy.
Wszystkie różnice to różnice w teorii podejścia do tematu. Tych teorii jest conajmniej kilka: Loefgren, Baerwald, , Stevenson, Schön i jeszcze kilka innych.
Nie w jednym, a w dwoch miejscach. To po pierwsze. Po drugie, Rudy polemizowalbym z Toba, ale wybacz nie chce mi sie. Skoro dopuszczasz 5-8mm odchylki w przesiegu, to ja nie mam pytan.
P.S. Dlugie ramie wcale nie maskuje bledow. Nieprawidlowo skalibrowane bedzie sialo znieksztalceniami, ze hej. Po drugie, czy miales do czynienia z innymi ramionami niz AdFontes od 12 cali wzwyz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 16:08
I co do cytowanych przez Ciebie teorii, to ja studiowalem je przez kilka ladnych miesiecy i przelalem w praktyke konstruujac swoj protractor. Moze to nie bedzie skromne, ale cos na ten temat wiem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 17:15
Skoro je wszystkie przestudiowałeś w teorii i praktyce to powinieneś wiedzieć, że takie różnice występują.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 17:25
OK.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 17:47
Rudy-102, chyba nie zrozumielismy sie. Albo ja nie zrozumialem co Ty miales na mysli. Ja odnioslem sie do roznicy w przesiegu rzedu 5-8mm jesli chodzi o jedna geometrie, czyli ktos kalibrowal swoj gramofon w oparciu o przypadkowy szablon dwupunktowy drukowany z internetu i wie, ze te punkty sa z geometrii Baerwalda. Teraz ja biore swoj protractor wykonany do setek milimetra, wybieram punkt Baerwalda, sprawdzam i widze, ze machnal sie o 8mm w przesiegu. Mnie chodzilo o takie roznice w przesiegu dla jednej geometrii. Natomiast skaczac po roznych krzywych roznice beda i to kilka milimetrow.

Problem w tym czym jest "referencja" i jaki mamy punkt odniesienia. Czy papierowy szablonik z internetu, dwupunktowy nie spiety w zaden sposob z osia obrotu pivotu? Czy profesjonalny protractor wykonany w dokladnoscia 0,02-0,05mm z wysuwana belka i szpikulcem dotykajacym punkt lezacy na osi pivotu ramienia? Dla mnie sprawa jest oczywista.

Oczywiscie, za nieprzychylne slowa dotyczace Twojej osoby - przepraszam. Tak po prostu bywa podczas merytorycznych dyskusji. Moja wina. Sorry.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 17:56
Dzięki! Jednak cały czas intryguje mnie jedna rzecz. Pytałem wcześniej, ale nikt chyba nie odpowiedział. Przesięg ustawiamy na igle w pozycji wzdłuż ramienia tak? Na szablonie mamy łuk od punktu wskazujacego dokładnie pozycję igły (przesięg), która łaczy te dwa "słynne" punkty z odpowienim już odchyleniem wkładki (stylusa). Powrót do punktu wyjścia (przesięg) w tym układzie po linii już raczej nie będzie możliwy (wkładka odchylona). Stąd mój wniosek, że jesli dokładnie ustawię igłę i kąt prowadzenia w tych dwóch punktach to chyba ustawiam także przesięg prawidłowo? PS. Mój szablon jest podobny do tego Twojego (rudy-102), ale nie identyczny. Z opisu wynika, że jest generowany "pod" wkłądki Goldringa serii 20xx. Przesięg obliczony na wartośc 10,8. Bez zakupu konkretnego urzadzenia chyba nie da rady, ale na razie musze sobie poradzić (jak ten baca ze sznurówka!!!:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Kwiecień 17, 2015, 18:27
Ciekawe głosy acz trochę nie w tym miejscu ale rozumiem, że wynikło to w trakcie tematu o powyższym gramofonie. Pozwólcie iż wrzucę tu opisy moich prób i doświadczenia z zakresu ustawiania wkładek. Jako, że trochę ich mam  to doszedłem do wniosku że czas najwyższy skończyć prymitywne ustawienia na zwykły szablonik. Im lepszy szlif tym wymagania w stosunku do ustawień rosną i to znacznie. Początkowo żmudne ustawianie na zwykły szablonik czy tez nawet ten wydrukowany przy słabszych wkładka nie miały aż tak dużego znaczenia. Jak trafiły do mnie AT-440MLa a później Sumiko Blue Point No.2 to zwykłe szabloniki już nie wystarczały. Początkowo pożyczyłem sobie protractor Pro-Jecta i okazało się iż moje żmudne ustawienia biorą w łeb bo różnica w nawet ok 2 mm już robiła znaczną różnicę w dźwięku. Mam ramię 10 calowe więc minimalne złe ustawienie na szbloniku dawało sporą różnicę. Później całość potwierdził jeszcze zrobiony protractor kangiego z którym swego czasu trochę walczyłem u siebie w domu. Po dokładnych ustawieniach protractorem okazało się że to wszystko wreszcie gra pełną parą i to tak że kapcie latają.
A ponieważ ilość wkładek w dalszym ciągu u mnie rośnie niezbędnym było zakup choć GeoDiscu ażeby można było to wszystko obrobić w taki sposób aby wydane pieniądze na wkładki przyniosły żądany efekt.

Także przechodząc do konkluzji, wcześniej czy później mimo GeoDiscu, który jest teraz dosłownie niezbędny to i tak w przyszłości muszę  się przymierzyć do zakupu porządnego protractora. To tak dla przyjemności moich uszu. :)

Zachęcam innych też do takiego zakupu bo co z tego, że ma się dobrą wkładkę jak i tak nie możemy skorzystać z jej możliwości.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 19:09
Cytat: maciek1 w Kwiecień 17, 2015, 17:56Przesięg ustawiamy na igle w pozycji wzdłuż ramienia tak?

Nie :) Ma być możliwie prawidłowo ustawiony kąt prowadzenia. Po prostu bawiąc się szablonem A-B zbliżasz się z każdą regulacją do punktu G. Ale nigdy go w AF nie osiągasz :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 19:12
Osiagniesz. Dobry protractor i bedzie nirwana  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 17, 2015, 19:46
Bardzo dużo zależy od właściwie określonego i ustawionego przesięgu.  Jeśli jest on poprawny to kalibracja innych parametrów to miła zabawa.  Na prawdę to działa.  Fontes nie jest oporny na kalibrację protractorem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 19:58
Ja się odnosiłem do prostego szabloniku z punktami A i B z internetów, na którym jedzie 99,9% gramofoniarzy. W przypadku AF raczej nie ma szans- z jego pomocą- osiągnąć wiadomego punktu zadowolenia. To był mój przekaz.

Dobry protractor? Taki z ustawieniem azymutu? Ale to nadal ustawienia na sucho. Zakup protraktora to nie koniec odysei.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 17, 2015, 20:10
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 19:58
Ja się odnosiłem do prostego szabloniku z punktami A i B z internetów, na którym jedzie 99,9% gramofoniarzy. W przypadku AF raczej nie ma szans- z jego pomocą- osiągnąć wiadomego punktu zadowolenia. To był mój przekaz.

Dobry protractor? Taki z ustawieniem azymutu? Ale to nadal ustawienia na sucho. Zakup protraktora to nie koniec odysei.
Pewnie,  że nie koniec ale grunt juz dobrze ubity ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Kwiecień 17, 2015, 20:27
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 17, 2015, 19:58
Dobry protractor? Taki z ustawieniem azymutu? Ale to nadal ustawienia na sucho. Zakup protraktora to nie koniec odysei.
Sa takie z lustereczkiem. Nawet taki mialem. A nawet gdyby istnial taki wypas co sam wszystko robi i w dodatku kreci lody na boku, to mowiliby ze za drogi. Winylowcom nie dogodzisz ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 18, 2015, 06:42
Przepraszam, że drążę, ale jednak pozwole sobie - gdzie jak nie na forum?:) Zaskakuje mnie prostota GeoDisc... W porównaniu do niego, wszelkie "szabloniki" (ja tam wole nazywac je szablony), z których korzysta pewno zdecydowana większość jawią się jako skomplikowane, a już na pewno komplikujące życie urządzenia. Dlaczego zatem nikt nie wpadł na to, aby te dwie linie "celownicze" oraz punkt C po prostu przenieść na "szablonik"? Wydaje się to dziecinnie proste (siatke równoległych i prostopadłych do nich nanieśc to już pestka). Dlaczego akurat ta droga, przy pomocy GeoDisc ma być dokłądniejsza, lepsza? Szybsza i prostsza jest na pewno, ale czy dokładniejsza, dająca lepszy, słyszalny efekt? Podobnie protractor. Z całą pewnością różnice w ustawieniach wkładki przenoszą się na dźwięk, ale czy ostatecznie nie decyduje tutaj nasze ucho lub uszy? Takim GeoDisc nie ustawiam nawet przesięgu wstępnie, a trafiam od razu w cel. Dziwne. Czy przesięg zalezy od wkładki - mój "szablonik" ma dokładnie okreslony przesięg dla wkładek Goldring 20xx - to ściema jakaś? I nadal nie wiem, czy trafiając idealnie w dwa "szablonikowe" punkty (przysparzające nam siwych włosów - fakt), trafiam również w przesięg, który jest określony jak? W prostej linii ramienia i stylusa, czy też już po ustawieniu kąta prowadzenia wkładki?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Kwiecień 18, 2015, 08:27
Problem z szablonami jest jeden. Przesięg. Musi byś ustawiony dla danej długości ramienia, i następne regulacje kąta prowadzenia są od tego zależne. Geodisc też tego nie zapewnia bo na"oko" kierujesz szablon na pivot.Jedynie protrctor z wysięgnikiem załatwia sprawę precyzyjnie i ostatecznie....................o ile ramię ma zaznaczony punkt obrotu ,bo jesli nie, to nawet wysięgnik nie pomoże i znów trzeba kombinować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Kwiecień 18, 2015, 09:44
Dokładnie tak jest jak piszesz. Im lepszy protractor tym lepiej dla uszu. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 18, 2015, 10:10
Cytat: maciek1 w Kwiecień 18, 2015, 06:42I nadal nie wiem, czy trafiając idealnie w dwa "szablonikowe" punkty (przysparzające nam siwych włosów - fakt), trafiam również w przesięg, który jest określony jak?

Jeśli trafiasz idealnie, to znaczy, ze przesięg jest już ustawiony prawidłowo.

Cytat: maciek1 w Kwiecień 18, 2015, 06:42W prostej linii ramienia i stylusa, czy też już po ustawieniu kąta prowadzenia wkładki

1. Ustawiasz przesięg
2. Ustawiasz kąt prowadzenia.
3. Sprawdzasz przesięg
4. Sprawdzasz kąt prowadzenia.

I w kółko :)

Geo Disc przetestowałem "na sobie", zmieniając kilkanaście wkładek, szukałem lepszych ustawień na ucho, szczególne tych z lepszym szlifem ( wątek- test wkładek) sprawdziłem z papierowym szablonem od ill cattivo ( wątek o Geo Disc) wg tej samej metody i wynik był identyko. Do wkładek o prostym szlifie Geo Disc jest aż nadto. Do ambitniejszych szlifów dołączamy gadżet pod nazwą biała nitka i też trudno zarzucić niedokładność, ale najważniejsze jest zdrowy rozsądek. Nikt do gramofonu za 300 zł i wkładki za 200 zł nie kupi protractora. Mając skomplikowany w regulacji Ad Fontes i droższą wkładkę z dobrym szlifem już pewnie wypada. Powiedzmy, że  5 tys zł i tysiak na protractora ma sens. Natomiast miniabyrowi jest łatwo rozprawiać o protractorach bo on jakoś tak poszybował ze sprzętem w pułapy nieco niedostępne taniofilom :)

I protractor nie załatwia wszystkiego. To nie jest automat, który robi wszystko za ciebie. Też ustawiasz na wzrok i możesz się pierdyknąć. Protractor to takie powiedzenie A. Trzeba powiedzieć B i kupić oprogramowanie do niego. Za drugie tyle kapuchy. albo żadnej z tych rzeczy- a nabyć oscyloskop :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 18, 2015, 11:08
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 17, 2015, 14:03
Ja na początku miałem ustawienie, które zrobił Andrzej i było super. Potem zmieniłem na te wg szblonu Water Schön i jest jeszcze lepiej. Różnica w przesięgu była spora ponad 5 mm (chyba 8 ).

Ja od ryszrad'a pp ( swoja droga ciekawe co się z nim dziej, swego czasu cięzko chorował..... ) otrzymałem swego czasu programik " template gen ", pewno znany tu wszystkim i na jego bazie bawiłem sie ustawieniami. Zmierzyłem u siebie nitką " pivot to spindle" i wyszło 343 mm. Na tej bazie mam lekko inne cyfry niz pokazła Rudy u siebie. Ale igła po łuku płynie ładnie . Robiłem zdjęcia i powiększałem , bo na oko mało widać ,i róznica na początku tej linii i na końcu, to jakieś 0,5 mm. Przesięg mam 11.440 a offset 15.286.  Czy pewno mozna lepiej, ale mi się nie chce.
Zreszta Andrzej ustawiał zawsze na oko i słuch i tez grało. Tak więc nie dajmy się zwariować .....
nie lepiej posłucha muzyki na dobrze ustawionym , niż szukać brakujących setncyh częsci milimetra i przedwcześnie osiwieć ?

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Kwiecień 18, 2015, 11:55
No wiesz Frywolny nie przypuszczałem że napiszesz coś takiego ,że "To nie jest automat, który robi wszystko za ciebie" A feeeeee! A gdzie przyjemność własnoręcznego zakładanie wkładki ,chuchania i dmuchania i ten pierdylion dodatków jak szczotki ,pędzelki,płyny i ogólnie abrakadabra. Apage szatanie z tą automatyką .fuu :P uuu  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Kwiecień 20, 2015, 15:58
Mam niestety problem z obrotami Ad Fontesa.
Byłem u Pana Andrzeja, wysyłałem mu wcześniej silnik i łożysko,
sprawdzał u siebie regulator obrotów, coś przyszlifował, zmienił pasek na kwadratowy.

1. pytanie podstawowe - czy macie pomysł na to, by podłączyć do całego zestawu regulator, który  będzie regulował obroty elektronicznie? Nie jestem inżynierem tylko prawnikiem i ustawienie stroboskopem, choć niby proste, nie daje efektu. Paski, choć stoją - nie powodują polepszenia brzmienia.
2. Po 2-3 minutach w miarę poprawnego brzmienia, następuje nagłe zwolnienie. Przypomnę, że kilka dni temu wszystko naoliwiono u Pana Andrzeja i zmieniono pasek.
3. jak jest tu ktoś z Trójmiasta, to zapraszam do mnie >:(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2015, 16:20
Ile czasu masz ten gramofon, ile godzin mógł grać?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 16:28
Cytat: Michał z Gdańska w Kwiecień 20, 2015, 15:58
Mam niestety problem z obrotami Ad Fontesa.
Byłem u Pana Andrzeja, wysyłałem mu wcześniej silnik i łożysko,
sprawdzał u siebie regulator obrotów, coś przyszlifował, zmienił pasek na kwadratowy.

1. pytanie podstawowe - czy macie pomysł na to, by podłączyć do całego zestawu regulator, który  będzie regulował obroty elektronicznie? Nie jestem inżynierem tylko prawnikiem i ustawienie stroboskopem, choć niby proste, nie daje efektu. Paski, choć stoją - nie powodują polepszenia brzmienia.
2. Po 2-3 minutach w miarę poprawnego brzmienia, następuje nagłe zwolnienie. Przypomnę, że kilka dni temu wszystko naoliwiono u Pana Andrzeja i zmieniono pasek.
3. jak jest tu ktoś z Trójmiasta, to zapraszam do mnie >:(
Mogę Ci podesłać inny silnik, sprawdzisz czy nie on odpowiada za rzeczone problemy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2015, 16:48
Cytat: Michał w Styczeń 25, 2015, 13:09
Mam problem z obrotami w moim Ad Fontesie. Silnik jest ok, pasek ten praktycznie nowy, ale uparcie zwalnia (oceniam to na jakieś 10-15% zwolnienia). Trzpień naoliwiony. Nie wiem...

Rozumiem, że od stycznia, ale jak intensywnie był użytkowany :)
Które konto zostawiamy?

To co napisałeś w punkcie 1 jest troszkę niezrozumiałe. Gramofon ma elektroniczną regulację prędkości, może chodziło ci o stabilizację obrotów? Ale najwyraźniej masz problem z łożyskiem lub silnikiem i taka stabilizacja nic nie wniesie. To samo ustawianie obrotów na strobo. Dlaczego  to ma w ogóle powodować polepszenie brzmienia?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Kwiecień 20, 2015, 17:36
Do admina - niech zostanie to konto, ktore dziś stworzyłem, oczywiście ta osoba ze stycznia to ja :).
Postaram się odpowiedzieć - gramofon grał niewiele, godzinę tygodniowo, czasem mniej, ale uwaga - wiedząc, że nie może być "zastały", uruchamiałem silnik i talerz na 10-15 minut dziennie, celem utrzymania dobrego naoliwienia.
Nie chcę powtarzać moich poprzednich postów - wszystko zostało sprawdzone, kilka dni temu dodatkowo przez Pana Andrzeja u niego w domu. Przeszlifował trzpień (stwierdził że jest nieco ciasny, dodał oliwy, zmienił pasek na "kwadratowy".  Wróciłem pełen nadziei do domu i znowu ta sama melodia, czyli zwolnienie lub przyspieszenie.
Jeżeli chodzi o elektroniczne trzymanie obrotów - chodziło mi o to (nie jestem umysłem ścisłym - wybaczcie), by zamiast stroboskopu mieć z boku pudełko, na którym będe nastawiał numerycznie obroty, a nie robił tego na oko "na paskach", gdyż to prostu mnie przerasta.
I proszę mnie nie miażdżyć, że nie powinienem kupować takiego sprzętu bez wiedzy inżynierskiej, bo nie wyglądało to na forum 2 lata temu tak tajemniczo i zawile.
Celowo przy małej ilości odsłuchów, stale uruchamiałem codziennie obroty, na nic to się zdało.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2015, 18:30
Być może trzeba dotrzeć jeszcze to łożysko. Takie krótkie cykle chyba nic nie wnoszą. Daj mu w palnik tyle ile możesz, aby być w pobliżu i kontrolować. 5-7 godzin dziennie i na koniec tygodnia wymiana oliwy. Inna sprawa, że jeśli puścisz go na 33,3 obroty i po zdjęciu paska talerz kreci się ponad minutę- raczej wszystko jest w porządku z łożyskiem Drugi trop-silnik. Andrzej ( konstruktor) też na pewno pożyczy ci drugi silnik. Czy oliwiłeś oś silnika? Parę stron wcześniej pisałem, że tam lubi się zbierać kurz i ma wpływ na obroty, ale rozumiem, że u ciebie od nowości ta przypadłość?

Jeśli chodzi o elektorniczną kontrolę obrotów najlepiej zwrócić się do konstruktora. Też się na tym nie znam :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 20, 2015, 20:20
Andrzej miał kiedyś partię Maxonów, w której występowały takie zjawisa jakie opisujesz. Może masz silnik z tej partii, ale jeśli byłeś u niego to pewnie to sprawdził.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 20, 2015, 21:11
Tak, dlatego pisałem koledze, że pożyczę mu silnik, mam dwa bo jednego jeszcze Andrzejowi nie oddałem. Sprawdził by sobie czy w tym leży problem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Kwiecień 21, 2015, 06:19
Ja miałem podobne objawy, gdzie obroty zwalniały (ale nie przyspieszały).
Pan Andrzej wymienił silnik i od dwóch lat jest super.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 21, 2015, 12:34
Może warto wykąpać pasek w płynie do mycia naczyć lub po prostu mydle? Także rolka silnika (nie tylko sama ośka), no i krawędź talerza. Też przechodziłem przez to:) Olej za olejem, kręci talerz że hej, a zwalnia... Wymiana silnika - poprawa na kilka miesięcy i ostatnio ponownie zwalnia... I wtedy kapiel paska, czyszczenie rolki, krawędzi talerza i jak na razie wszystko w porządku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 17:29
Witam
Po zamianie silniczka z dwu elementowego na jedno elementowy znacznie się poprawiło z obrotami
Pan Andrzej wymienił bez problemów bo też na początku nie mogłem dojść do obrotowej stabilnosci


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2015, 18:27
A wrzućcie trochę zdjęciów. Ciekawe co tam za wariacje teraz na fali :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 19:04
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/04/21/8e0da79d43cbab657fae232ee8284b9f.jpg)
To pewnie już znane



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2015, 19:12
Najnowsza seria. Sterowanie i silnik w jednym. Zasilacz wtyczkowy? Zontkowa, przyklejana mata?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 19:20
Mata tak od zontka i to na akrylowym talerzu jakoś najlepiej brzmiało
A zasilanie wtyczkowe (http://images.tapatalk-cdn.com/15/04/21/a45335d4265265d3e106285e735b08ea.jpg)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 19:22
Można by się zastanowić nad zakupem kręciołka zintegrowanego. Jeden element mniej na sprzętowym ołtarzyku. I w sumie nieźle wygląda, mógł bym się chyba przyzwyczaić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2015, 19:24
Tego rodzaju? Nieaudiofilski  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 19:42
Tego nie widać na ołtarzyku ale nie audiofilski to fakt
Dla mnie ważne ze obroty są stale


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 19:50
A jak by tak Fontesia z akumulatora zasilić ? :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 19:57
Cytat: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 19:42Dla mnie ważne ze obroty są stale

I to jest clou całej sprawy :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 21, 2015, 20:09
Cytat: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 19:50A jak by tak Fontesia z akumulatora zasilić ? :)
W tym przypadku lepiej nie. Napięcie stale spada, to i obroty by zwalniały.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 20:36

Cytat: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 19:57
Cytat: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 19:42Dla mnie ważne ze obroty są stale

I to jest clou całej sprawy :)
jesli o napęd i obroty to tak
Ale kalibracja niby ok ale na niektórych winylach potężne infra i niskie dźwięki mi wchodzą
Czy over hang może mieć na to wpływ,  ich powstawanie ? A jak nie to co i czemu na nie krępych tylko płytach?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 20:44
Nie wiem, wydaje mi się, że może tak być. Dobra kalibracja załatwia większość problemów. Chyba że coś jest spierdzielone w konfiguracji. Może niedopasowanie rezonansowe wkładki i ramienia?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2015, 20:47
Tak, to teraz poprosimy zdjęcie wkładki :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 20:58
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/04/21/4d29ea13247429b5a5fdbec339a34248.jpg)
Goldring eroica high level mc
A preamp PJ tube box SEII


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2015, 21:07
Tak się szczęśliwie składa, że to pre ma filtr subsoniczny. Nic nie daje?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 21:10
Daje tyle ze jest mniej ale nie obcina  całkowicie dudnień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 21:16
A jakie ramię? Alu czy węglowe?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Kwiecień 21, 2015, 21:20
Alu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2015, 21:22
Zabawmy się w drutowanie. Połóż jakiś ciężar z pół grama na główce, zweryfikuj  na przeciwwadze i posłuchaj.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 21:23
Rezonanse wychodzą jakoś tak w dole skali ale nie tragicznie. Tylko opieram się na static compliance a nie na dynamic
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 08, 2015, 20:53
Zdjęć nie ma, to ja zapodam. Oto mój silnik i smarowanko :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 09, 2015, 00:48
Miałeś problem z otworzeniem obudowy silnika, czy poszło łatwo?
Maxon to super firma. Ich silniki jeździły po Marsie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 09, 2015, 01:06
Pokrywa jest klejona, widać ślady kleju. Trzeba popukać młoteczkiem w drewienko od dołu. Otworzyłem, bo chciałem zbadać, czy te kropelki oliwy, które co jakiś czas spływają u mnie po osi silnika, mają jakiś odpływ na dole. Nie mają.
Warto się szanować, aby nie utopić silnika :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 09, 2015, 09:26
Na łożysko silnika chyba lepszy byłby balistol. Po odparowaniu alkoholi olej pozostaje w niewielkiej ilości i nie czyni żadnych szkód.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Lipiec 25, 2015, 03:49
Śmigam w poniedziałek z rana do Włocławka z Opola. Jakby kto z okolic mych na wycieczkę miał ochotę, to niech urlop na żądanie szybko bierze i lecimy!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Lipiec 31, 2015, 11:35
No i po wycieczce :)
Pan Andrzej zrobił upgrade mojego gramofonu, nasmarował, wypolerował i wyregulował. Zapewne odprawił też jakieś czary, bo gra teraz tak, że gdyby nie konieczność pójścia do pracy, to bym pewnie słuchał bez przerwy...
Poprosiłem o wymianę ramienia z węglowego na aluminiowe, z myślą o mojej obecnie używanej wkładce AT440MLa i to chyba bardzo pomogło rozwinąć jej skrzydła.
Dźwięk stał się lepiej kontrolowany w całym zakresie częstotliwości, niskie tony nabrały konturów i masy, a góra jakby się uspokoiła i złagodniała. Zapewne nie bez znaczenia są też nowe przewody w ramieniu oraz (wreszcie!) oryginalny interconnect.
Mimo kilku przeróbek i udoskonaleń, gramofon nie stracił swojego pierwotnego "historycznego" charakteru, co bardzo mi odpowiada :) Przy okazji okazało się, że konstrukcja ma "na oko" około trzech lat.
Pan Andrzej zdradził mi również kilka "tajników" z zakresu obsługi i regulacji gramofonu i zasilacza, których poprzedni właściciel nie był w stanie mi przekazać.
Osobiste spotkanie z Konstruktorem i Jego Małżonką jest przeżyciem niezwykłym (o czym większość z Was doskonale wie). Tyle pozytywnej energii jest w Ich domu, że chodzę od poniedziałku tak nakręcony, aż moje dziewczę drogie mnie nie poznaje ;)
Bardzo chcę Im w tym miejscu podziękować za wspaniale spędzony czas w miejscu, do którego tak chętnie zapraszają. Ta wizyta zmieniła moje dotychczasowe postrzeganie tematu audio. W wielkim skrócie - to nie apteka :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 31, 2015, 11:43
Pięknie i prawdziwie napisane
A oryginalny interconnect to dokładnie jaki kabelek?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 31, 2015, 11:45
Na dole, na plincie jest numer. Spojrzałeś? Ja mam 28. Jeden z ostatnich, który ma wyjścia sygnałowe z boku, a nie z tyłu i bursztynek zamiast spinacza na headshell'u :) Za to jeden z pierwszych, w którym udało się zlikwidować kolor złoty :) Też jakoś trzy lata, może cztery? Zleciało...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Lipiec 31, 2015, 11:58
Cytat: Titanic w Lipiec 31, 2015, 11:43A oryginalny interconnect to dokładnie jaki kabelek?

Oryginalny kabelek pomysłu Pana Andrzeja. Wcześniej leciałem po kablu Pro-Jecta.

Cytat: frywolny trucht w Lipiec 31, 2015, 11:45Na dole, na plincie jest numer. Spojrzałeś? Ja mam 28. Jeden z ostatnich, który ma wyjścia sygnałowe z boku

O tym nie wiedziałem, spojrzę przy najbliższej okazji (czyli pewnie za jakieś pół roku, podczas czyszczenia łożyska :P).
W moim egzemplarzu wyjścia sygnałowe są już z tyłu, mam również spinacz, wiec będzie to zapewne młodszy brat Twojego gramofonu.
Podoba mi się to ramię z polerowanego aluminium. Tak ładnie odbija barwę czarnej plinty, że wygląda naprawdę pięknie, w porównaniu do poprzedniego ramienia węglowego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Lipiec 31, 2015, 12:14
"Czyszczenie lozysk" co pol roku?? Wy to macie zdrowie ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Lipiec 31, 2015, 12:26
Cytat: kangie w Lipiec 31, 2015, 12:14"Czyszczenie lozysk" co pol roku?? Wy to macie zdrowie ;)

No raz na pól roku mam prawo powiedzieć: "Kochanie, dziś nie mam czasu pozmywać/posprzątać/gotować/.../wynieść śmieci" ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Sierpień 05, 2015, 14:36
Okazało się, że w aluminiowej rurce, która niedawno stała się ramieniem mojego Fontka, chyba zamieszkuje sobie maleńki Geezer z całą swoją elektrownią :P
Wreszcie Black Sabbath jest BLACK!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 05, 2015, 14:38
Zazdraszczam, mój się kurzy 400 km ode mnie :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Sierpień 05, 2015, 14:42
Za to jak już do niego wrócisz, to radości ze wspólnych uniesień nie będzie końca! Wtedy my będziemy zazdrościć, oj będziemy ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 05, 2015, 15:06
Taaaa  ;D
A co tam u Andrzeja? Jakieś ploty może? Nowe konstrukcje, pomysły?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 05, 2015, 18:14
Cytat: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 21:23
Rezonanse wychodzą jakoś tak w dole skali ale nie tragicznie. Tylko opieram się na static compliance a nie na dynamic
Static a dynamic compliance to kompletnie co innego.
Nie można też tego przeliczyć. Static jest pochodną twardości zawieszenia a dynamic zawiera również składową elektromotoryczną.
Dla Goldring  Eroica powinno się przyjmować 12cu.
Cytat: gratefullde w Kwiecień 21, 2015, 21:23
Rezonanse wychodzą jakoś tak w dole skali ale nie tragicznie. Tylko opieram się na static compliance a nie na dynamic


Wysłane powietrzem

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 05, 2015, 18:52
Cytat: vasa w Sierpień 05, 2015, 18:14Static a dynamic compliance to kompletnie co innego.

Oczywiście, masz rację :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Sierpień 06, 2015, 12:13
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 05, 2015, 15:06A co tam u Andrzeja? Jakieś ploty może? Nowe konstrukcje, pomysły?

Pan Andrzej opowiedział troszkę o perypetiach, związanych z prototypem Unitry. Zainteresowani znają już chyba tą historię, a nie chciałbym przypadkiem zdradzić publicznie informacji, które niekoniecznie powinny być upublicznione (co nie znaczy, że takowe posiadam - ot, zwykła ostrożność).
Wynika z nich jednak jednoznacznie, że Ad Fontes nie ma konkurencji w swojej cenie. Jego realna rynkowa wartość (gdyby przyjąć wszystkie prawidła, rządzące ekonomią kapitalizmu) plasowałaby się na bardzo wysokiej półce, dla wielu, w tym dla mnie, nieosiągalnej. Takie nas szczęście spotkało, w osobie skromnego Konstruktora...
Zatem plot żadnych ode mnie nie uświadczycie (nuda, panie... :P ).
Pomysły wciąż są rozwijane. Nowych konstrukcji raczej nie dostrzegłem, zapewne dlatego, że powalił mnie widok starszego gramofonu z mosiężnym, dwupoziomowym talerzem.
Za to poznałem dość zaskakujące spojrzenie Pana Andrzeja na jazz ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Sierpień 07, 2015, 08:35
Do gratefullde

Poradziłeś sobie z tymi rezonansami, u mnie ciekawe ale tylko na niektórych winylach rezonuje?
Mam goldring eroica hc i Alu ramie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 08:50
Cytat: Titanic w Sierpień 07, 2015, 08:35Poradziłeś sobie z tymi rezonansami, u mnie ciekawe ale tylko na niektórych winylach rezonuje?
Mam goldring eroica hc i Alu ramie

U mnie jest ok, wszystko gra i buczy. Dynavector na węglowym ramieniu spisuje się bardzo dobrze. Po prostu słucham muzyki i nic mnie nie swędzi. No może tylko zwiększoną potliwość z uwagi na temperaturę otoczenia do której dokłada się w znacznym stopniu wzmacniacz lampowy ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 07, 2015, 09:12
Cytat: Titanic w Sierpień 07, 2015, 08:35
Do gratefullde

Poradziłeś sobie z tymi rezonansami, u mnie ciekawe ale tylko na niektórych winylach rezonuje?
Mam goldring eroica hc i Alu ramie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A czy możesz powiedzieć dokładnie co rezonuje ,jak rezonuje i jak jest tego efekt.?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Sierpień 07, 2015, 09:15
Za kilka dni będę w domu to napisze na żywo szczegóły


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 17:45

"Wynika z nich jednak jednoznacznie, że Ad Fontes nie ma konkurencji w swojej cenie. Jego realna rynkowa wartość (gdyby przyjąć wszystkie prawidła, rządzące ekonomią kapitalizmu) plasowałaby się na bardzo wysokiej półce, dla wielu, w tym dla mnie, nieosiągalnej."



Mój gramofon mógłby być konkurencją dla AF gdybym poszedł w ilość...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 18:48
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 17:45Mój gramofon mógłby być konkurencją dla AF gdybym poszedł w ilość...

Jakiś test porównawczy można by urządzić? Bo czemu nie? :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 07, 2015, 18:52
Ale dziś łatwo stworzyć konkurencję i to składając swój pierwszy w życiu gramofon :)
Nie wiem czy trzeba iść w ilość. Będzie mniej, będzie bardziej ekskluzywny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 19:09
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 07, 2015, 18:52Ale dziś łatwo stworzyć konkurencję i to składając swój pierwszy w życiu gramofon

Pewnie masz rację ale... co innego złożyć drapaka dla siebie a co innego stworzyć produkt komercyjny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Sierpień 07, 2015, 19:29
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 17:45Mój gramofon mógłby być konkurencją dla AF gdybym poszedł w ilość...

Zawsze podziwiałem ludzi, którzy potrafią coś ładnie i sensownie poskładać.
Mi to nie bardzo niestety wychodzi. Jedyną rzeczą, jaką zrobiłem sam wiele lat temu, była pokrywa (lub raczej pokraka) do malutkiego akwarium. Jakie to koślawe było...
Tak na prawdę to równo potrafiłem tylko postawić kreskę w dzikich czasach studiów :P
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:23
Cytat: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 18:48
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 17:45Mój gramofon mógłby być konkurencją dla AF gdybym poszedł w ilość...

Jakiś test porównawczy można by urządzić? Bo czemu nie? :)

Można by, gdyby ktoś się wybrał do mnie.Wbrew pozorom to nie jest gramofon, który wystarczy ściągnąć ze stolika i pojechać w świat.Nóżki są dość wymagające w ustawianiu.Tak sobie to wymyśliłem.No i ten ciężar, chociaż AF też pięć kilo nie waży.Tylko niech się trochę ochłodzi:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:27
Cytat: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 19:09
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 07, 2015, 18:52Ale dziś łatwo stworzyć konkurencję i to składając swój pierwszy w życiu gramofon

Pewnie masz rację ale... co innego złożyć drapaka dla siebie a co innego stworzyć produkt komercyjny.

Można i stworzyć produkt komercyjny, ale tyle ile mi się chciało już chyba wykorzystałem:) Teraz walczę z myjką.Coś już widać.Dzisiaj składałem obudowę mając za pomocnika żonę:0 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 22:31
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:23No i ten ciężar, chociaż AF też pięć kilo nie waży.Tylko niech się trochę ochłodzi:)

To tylko ciekawość, nie zawody ;) Ale czemu nie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:35
Cytat: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 22:31
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:23No i ten ciężar, chociaż AF też pięć kilo nie waży.Tylko niech się trochę ochłodzi:)

To tylko ciekawość, nie zawody ;) Ale czemu nie :)

Powiem szczerze,że też jestem ciekaw takiego małego testu w sympatycznej atmosferze.Hector gra mi najlepiej ze wszystkiego co do tej pory miałem, ale pewnie g... miałem:)))
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 22:36
Hm... tylko czy to wszystko było by mierzalne? Trzeba by było z tą sama wkładką i pre.... Da się zrobić :) Możemy z moim dynvem albo od Kangiego pożyczymy.... ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:43
Ktoś może ma AT 440 na pokładzie i mieszka w okolicach Poznania? Ładny reportażyk można by przy okazji zrobić:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 22:44
Spalon ma 440 stkę na 1210 zawieszoną, to mój krajan :) Do poznania mamy jakieś dziewięćdziesiąt :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:46
No, ale ile do Wrześni?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 22:50
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:46
No, ale ile do Wrześni?

Niecałe 60 km.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:53
To dość blisko. ale to nie będzie AF, a takie było zamierzenie.Technicsa też się nie boję:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 22:55
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 22:53le to nie będzie AF,

AF ja mam :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 23:00
Z Dynavectorkiem pewnie mnie ścigniesz :) Niech się tylko trochę ochłodzi:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 23:01
Cytat: paul_67 w Sierpień 07, 2015, 23:00Z Dynavectorkiem pewnie mnie ścigniesz

Możemy go powiesić na Hektorze, zobaczysz jak się spisuje :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Sierpień 07, 2015, 23:04
Napiszę tak: zamieniłem Fontka na Dr. Feickert Woodpeckera + 12-calowe Jelco.
Hmmm, nie wiem czy warto do końca...
Fakt, inżynierska robota na poziomie baaardzo wysokim, dźwięk świetny, naprawdę wysokiej próby.
Czy przyrost jakości dźwięku odpowiada różnicy w cenie?
Nie jestem przeonany... Jak ktoś ma diengi, ok, ale jak nie...
Trzymajcie się swoich Fontków, naprawdę one brzmią jak sto diabli!
Inaczej: oddam Dzięcioła za Kredensa z dopłatą  :o)
Kredens rules!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 23:08
Emilio. Chuchnij ;) Żartuję :) Fontek to świetny gramofon, trzeba mu poświęcić trochę czasu ale odwdzięcza się po stokroć :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Sierpień 07, 2015, 23:17
No chucham  :)
Wiem co mówisz, piątek, upał, więc browarnictwo zbiera plon.
To prawda, że ramię Fontka jest cokowiek upierdilwe do ustawienia, ale dźwięk jest pierwszorzędny.
Naprawdę Andrzej zrobil coś super fajnego!
Ale raczej z Ortofonem, niż z Goldringiem tworzy spójną całość.
Jutro się odezwę, idę juz spać, ale ponawiam ofertę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 07, 2015, 23:22
Cytat: EmilioE w Sierpień 07, 2015, 23:17Jutro się odezwę, idę juz spać, ale ponawiam ofertę.

;)  Dobrej nocki :)

Idę  z  żoną na spacer, teraz można choc troche pooddychać :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Sierpień 08, 2015, 07:26
W uzupełnieniu wczorajszego wpisu chciałbym wspomnieć o różnicach pomiędzy moim obecnym Dzięciołem a poprzednim Kredenskiem.
Nowy gramofon gra dźwiękiem większym, bardzo muzykalnym, niesamowicie płynnym. Lekko promuje średnicę, czyniąc przekaz mocno emocjonalny. Bas jest mocarny, substancjalny, ale mało konturowy - taki analogowy "punch". Scena głębsza niż z Fontesa, ale też źródła pozorne mniej skupione.
W Ad Fontes bas mial więcej konturu, był bardziej zebrany, trochę szybszy. Podzakresy były równo akcentowane (Dzięciołek lubi średnicę). Również detaliczność - choć Woodpecker pokazuje bardzo dużo - była na ciut wyższym poziomie.
Podsumowując: Woodpecker zwiększa zawartość muzyki w muzyce. Piękny wyrób inżynierski, ramię solidne i wygodne w ustawianiu - w Fontesiku śrubeczki nie ułatwiały życia  :)
Biorąc pod uwagę stosunek różnicy w cenie do różnicy w jakości oferowanego dźwięku - Ad Fontes miażdży, zjada, zgniata i takie tam inne...

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 07:49
EmilioE, 2M Black bardzo dobra MMka. Gra w ramionami o malej masie efektywnej, podobnie jak Shure V15 Type III. Zabawa zaczyna sie podwieszajac te sama wkladke pod rozne ramiona o roznych masach efektywnych. Skrobnalem cos na ten temat w recenzji Shure V15 Type III --> katalog wkladek MM. Ot, taka refleksja...

A czy podwieszales kiedys u siebie jakas MC LO?

Patrzac na wklad pracy Andrzeja Analogowego, spokojnie moznaby podniesc cene tego gramofonu. Zwlaszcza ze pozycjonowanie produktu w dzisiejszych czasach jest wywrocone do gory nogami, a zwlaszcza w branzy audio.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Sierpień 08, 2015, 08:42
Kangie,

Nie podwieszałem wkładek MC.
Na razie muszę dac odpocząć finansom.
A czy są jakies wkładki MC LO, które nie kosztują majątku, a grają dużo lepiej niż 2M Black?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 09:16
Cytat: EmilioE w Sierpień 08, 2015, 07:26
W uzupełnieniu wczorajszego wpisu chciałbym wspomnieć o różnicach pomiędzy moim obecnym Dzięciołem a poprzednim Kredenskiem.
Nowy gramofon gra dźwiękiem większym, bardzo muzykalnym, niesamowicie płynnym. Lekko promuje średnicę, czyniąc przekaz mocno emocjonalny. Bas jest mocarny, substancjalny, ale mało konturowy - taki analogowy "punch". Scena głębsza niż z Fontesa, ale też źródła pozorne mniej skupione.
W Ad Fontes bas mial więcej konturu, był bardziej zebrany, trochę szybszy. Podzakresy były równo akcentowane (Dzięciołek lubi średnicę). Również detaliczność - choć Woodpecker pokazuje bardzo dużo - była na ciut wyższym poziomie.
Podsumowując: Woodpecker zwiększa zawartość muzyki w muzyce. Piękny wyrób inżynierski, ramię solidne i wygodne w ustawianiu - w Fontesiku śrubeczki nie ułatwiały życia  :)
Biorąc pod uwagę stosunek różnicy w cenie do różnicy w jakości oferowanego dźwięku - Ad Fontes miażdży, zjada, zgniata i takie tam inne...

Miałem moment, że byłem załamany Fontesem i chciałem coś innego kupić. Jednak po przeanalizowaniu sytuacji :) doszedłem do ciekawych wniosków: problem nie jest w gramofonie tylko w mojej głowie i chęci do przyłożenia się w celu poprawnego skalibrowania całości. Pomógł w tym protractor i oczywiście rady samych użytkowników. Cierpliwość. Ona jest kluczowa. Obecnie gramofon gra super i nie czuje potrzeby zmiany. Drapiemy sobie radośnie płyty każdego dnia :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 09:34
EmilioE, moim zdaniem to nie jest kwestia "duzo lepiej",  "lepiej", "jakas wkladka rozwalcowuje inna". To jest bardziej kwestia grania "inaczej". Sa plyty ktore brzmia genialnie na dobrej MMce. Sa plyty gdzie warto dac MC z Shibata, MC ze sfera typu Denon DL-103 na dlugim i "ciezkim" ramieniu itp. Najwazniejsze jest dopasowanie ramienia do wkladki albo wkladki do ramienia. Tutaj roznice masy efektywnej ramion duzo zmieniaja w odbiorze muzyki. Moze okazac sie ze wkladka na rasowym ramieniu zagra tylko na ocene 3+/4, a gdy podwiesic ja do ramienia o klase lub dwie klasy gorszego, ale idealnie pasujacego rezonansowo, zagra wrecz na ocene 5-. Przerabiem to kilka razy. Dlatego uwazam ze to zabawy z analogiem warto miec co najmniej dwa ramiona. "Lekkie" do MM i "ciezsze" do MC. Jedno nawet dobre ramie mocno ogranicza.

Zreszta temat ramion to temat rzeka...

Odpowiednikiem podatnosciowym "miekkich" wkladek MM jest MC LO Audio-Technica OC9II/III. To wkladka zaprojektowana pod ramiona o malej masie efektywnej. Ta wkladka gra ladna szczegolowa detaliczna gora. Niestety jak porownac ja do rasowych wkladek MC LO, to okaze sie, ze ma odchudzony bas i skromna srednice. Dodatkowo wkladkom MC LO nalezaloby zafundowac trafa dopasowujace dobrej jakosci (dopasowane), ktore wg mnie ukaza prawdziwe oblicze wkladek MC. I zaczyna robic sie drogo.
2M Black nie ma sie czego wstydzic i jesli nie chcesz wydawac kolejnych tysiecy zlotych w zrodlo, to pozostaje sie cieszyc sluchaniem muzyki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 09:42
AdFontes ma swoje wady "strukturalne", ale po pierwsze wszystko na swiecie ma wady (chyba), po drugie jakis czas temu powiedzialem sobie ze nie bede pisal na temat wad tej konstrukcji publicznie. Sa zalety w postaci zadowolonych uzytkownikow oraz atrakcyjnej ceny (jak na nowy produkt) i to jest chyba najwazniejsze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 09:48
Cytat: kangie w Sierpień 08, 2015, 09:42AdFontes ma swoje wady "strukturalne", ale po pierwsze wszystko na swiecie ma wady (chyba)

Na pewno :)

Poza tym to nie jest gramofon plug & play. Jak ktoś wchodzi w analog na zasadzie li tylko i wyłącznie posłuchania sobie kilku płyt co jakiś czas i popatrzenia na kręcący się talerz, z kobietka na kanapie, to ten sprzęt nie dla niego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 10:27
Przyznam się,że kilka razy przymierzałem się do zakupu AF, ale w końcu do tego nie doszło.Pan Andrzej wykazał dużo cierpliwości, jeśli chodzi o moją osobę.Głównie chodziło o stylistykę, która mi jednak do końca nie odpowiadała i mniejsze lub większe problemy jakie sprawia ten sprzęt, a o których się naczytałem.Pomyślałem to nie dla mnie.Potrzebowałem gramofonu, który złożę i ustawię z zamkniętymi oczami, a to musiała być moja konstrukcja, gdzie będę znał każdą "śrubkę".Ktoś już nieobecny na tym forum zarzucał mi,że poskładałem sobie sprzęt z innych gramofonów co oczywiście nie jest prawdą.Na pewno wszystkiego nie da się zrobić samemu (Pan Andrzej też wszystkiego nie robi), ale co było w zakresie moich możliwości to wykonałem.Na przykład łożysko, które zaprojektowałem zupełnie od nowa.Ustawianie wkładki u mnie jest banalnie proste o co mi chodziło, biorąc pod uwagę moje wrodzone lenistwo.Lubię słuchać, a nie grzebać i regulować :) Pozdrawiam zadowolonych posiadaczy AF.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 10:29
Mnie ten gramofon wyrwał z opcji "posłucham parę płyt z kobietką" i zwyczajnie zmusił do ogarnięcia tematu :)
To raz. Dwa dzisiejsza wersja różni się ( jest zwyczajnie lepsza) od tej, którą mam ja, a pierwsze-sprzed paru ładnych lat- próby Andrzeja wyglądały dopiero kredensowato ( na dole zdjęcie porwane ze strony Ad Fontes, jeszcze z prostą plintą i nieautorskim ramieniem). Gdy spojrzeć tutaj: http://adfontes.com.pl/galeria/#prettyPhoto  widać ile pracy zostało włożone, ile różnych opcji zostało sprawdzonych, a konstruktor ciągle pełen pokory wsłuchuje się w głosy użytkowników. I ten zasób wiedzy doświadczeń chcecie porównywać z Hectorem o napędzie z Ad Fontes i ramieniu Rega. To chyba pewien nietakt.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Sierpień 08, 2015, 10:33
Ja w dalszym ciągu powtarzam wszystkim ,że ADFontes w brzmieniu to daje popalić zachodniej konkurencji tak do 12 tyś zł. Serio. Nie jest to gramofon wyjmij i graj ,tylko urządzenie dedykowane bardziej doświadczonym użytkownikom. Dzieje się tak ,ze względu właśnie na jego konstrukcyjne słabości. Ponieważ wielokrotnie musiałem go kalibrować ,to stwierdzam że jest bardzo trudny do poprawnej kalibracji wkładki. Jak wyregulujesz przesięg ,to chcąc wyregulować azymut niweczysz ustawienie przesięgu.Dlaczego? Bo w gramofonach które kalibrowałem headshel jest zamocowany na stałe.Tam powinna być możliwość regulacji headshela w osi długiej ramienia nie obracając belką ramienia. Myslę,że te bolączki będą znikać, bo sami użytkownicy wymuszą to na producencie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 10:34
O napędzie należałoby napisać -" wykorzystywany w AF" jeśli chodzi o ścisłość.Pan Andrzej, póki co nie robi silników.Ja bym mógł, ale jak coś się sprawdziło w innym sprzęcie to nie kombinuję.Wychodzę z takiej zasady :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 10:43
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 10:29I ten zasób wiedzy doświadczeń chcecie porównywać z Hectorem o napędzie z Ad Fontes i ramieniu Rega. To chyba pewien nietakt.

Dla czystej przyjemności z zabawy gramofonami kochany Prezesie ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 10:46
Cytat: miniabyr w Sierpień 08, 2015, 10:33Jak wyregulujesz przesięg ,to chcąc wyregulować azymut niweczysz ustawienie przesięgu.

To jest kluczowa sprawa. Ten element kalibracji uczy cierpliwości. To jak zen, medytacja itd. :) Z mitologii odnieść to można do pracy Syzyfa :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 10:48
Syzyfa to raczej nie, bo jednak ta praca ma jakiś sens :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 11:04
Cytat: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 10:48Syzyfa to raczej nie, bo jednak ta praca ma jakiś sens

No fakt, ma :) Zbliżamy się, ale tylko zbliżamy, do doskonałego skalibrowania. Jak zawsze zresztą :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:21
Cytat: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 10:46
Cytat: miniabyr w Sierpień 08, 2015, 10:33Jak wyregulujesz przesięg ,to chcąc wyregulować azymut niweczysz ustawienie przesięgu.

To jest kluczowa sprawa. Ten element kalibracji uczy cierpliwości. To jak zen, medytacja itd. :) Z mitologii odnieść to można do pracy Syzyfa :)
Ludzie. Nie przesadzacie przypadkiem? Aż tak kiepsko przeciez nie jest, albo ja mam więcej cierpliwości niż Wy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 11:24
Cytat: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:21Ludzie. Nie przesadzacie przypadkiem? Aż tak kiepsko przeciez nie jest, albo ja mam więcej cierpliwości niż Wy.

Jak ustawiasz na protractorze czy feickertem to te narzędzia zmuszają Cię do ogromnej dokładności bo po prostu błedy widać. Gdy ustawiałem na szablonie z kartonu to nie miałem takich rozterek :) Byłem ciut szczęśliwszy :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:29
No dobra. Na protraktorze nie ustawiałwiałem, ale z "ery kartonowej" już dawno wyszedłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 11:38
Cytat: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:29
No dobra. Na protraktorze nie ustawiałwiałem, ale z "ery kartonowej" już dawno wyszedłem.
Oj, nie miałem nic złego na myśli, pisałem o swoich doświadczeniach ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:43
Wiem i zdaję sobie z tego sprawę, że protraktorem ustawię lepiej. Jednak większość tych w przystępnej cenie daje możliwość ustawienie ramienia do 12 cali, a nam potrzeba takiego do 14-stu. Kiedyś pewnie sobie takiego sprawię.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 11:49
Cytat: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:43Kiedyś pewnie sobie takiego sprawię.

Warto. Z drugie strony nie warto bo wpadamy w paranoję. Ja tak miałem zaraz po zakupie Protractora Clear Audio. Ustawiałem dzień i noc. Słuchałem i znów ustawiałem :) Przeszło mi. Raz na jakiś czas sprawdzam, jeśli trzeba robię korekty i do szafy z tym ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 12:10
Cytat: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 10:27
Przyznam się,że kilka razy przymierzałem się do zakupu AF, ale w końcu do tego nie doszło.Pan Andrzej wykazał dużo cierpliwości, jeśli chodzi o moją osobę.Głównie chodziło o stylistykę, która mi jednak do końca nie odpowiadała i mniejsze lub większe problemy jakie sprawia ten sprzęt, a o których się naczytałem.Pomyślałem to nie dla mnie.Potrzebowałem gramofonu, który złożę i ustawię z zamkniętymi oczami, a to musiała być moja konstrukcja, gdzie będę znał każdą "śrubkę".Ktoś już nieobecny na tym forum zarzucał mi,że poskładałem sobie sprzęt z innych gramofonów co oczywiście nie jest prawdą.Na pewno wszystkiego nie da się zrobić samemu (Pan Andrzej też wszystkiego nie robi), ale co było w zakresie moich możliwości to wykonałem.Na przykład łożysko, które zaprojektowałem zupełnie od nowa.Ustawianie wkładki u mnie jest banalnie proste o co mi chodziło, biorąc pod uwagę moje wrodzone lenistwo.Lubię słuchać, a nie grzebać i regulować :) Pozdrawiam zadowolonych posiadaczy AF.
A moze napiszesz dzieki komu sprawy potoczyly sie u Ciebie tak, a nie inaczej? Kto mial najwiekszy wplyw na to, ze zrobiles sobie gramofon? :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 12:13
Cytat: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 11:49
Cytat: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:43Kiedyś pewnie sobie takiego sprawię.

Warto. Z drugie strony nie warto bo wpadamy w paranoję. Ja tak miałem zaraz po zakupie Protractora Clear Audio. Ustawiałem dzień i noc. Słuchałem i znów ustawiałem :) Przeszło mi. Raz na jakiś czas sprawdzam, jeśli trzeba robię korekty i do szafy z tym ;)
Zawsze jest tak, ze protractor trafia po robocie do szafy. Ustawia sie raz i po klopotach. A jeszcze jak masz wkladki na osobnych headshellach, to sama przyjemnosc w tej calej zabawie.
Andrzeju, przypomnij sobie jaka miales odchylke przesiegu i kata stycznosci. Chociazby te wartosci powinny dac winylomaniakom do myslenia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 12:20
Cytat: kangie w Sierpień 08, 2015, 12:13
Cytat: gratefullde w Sierpień 08, 2015, 11:49
Cytat: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 11:43Kiedyś pewnie sobie takiego sprawię.

Warto. Z drugie strony nie warto bo wpadamy w paranoję. Ja tak miałem zaraz po zakupie Protractora Clear Audio. Ustawiałem dzień i noc. Słuchałem i znów ustawiałem :) Przeszło mi. Raz na jakiś czas sprawdzam, jeśli trzeba robię korekty i do szafy z tym ;)
Zawsze jest tak, ze protractor trafia po robocie do szafy. Ustawia sie raz i po klopotach. A jeszcze jak masz wkladki na osobnych headshellach, to sama przyjemnosc w tej calej zabawie.
Andrzeju, przypomnij sobie jaka miales odchylke przesiegu i kata stycznosci. Chociazby te wartosci powinny dac winylomaniakom do myslenia.
Dokładnie. U mnie to było kilka mm. Dlatego uważam, że warto zakupić konkretny sprzęt. Warto także czytać o doświadczeniach innych w tej materii. To pouczające.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 14:31
Cytat: kangie w Sierpień 08, 2015, 12:10A moze napiszesz dzieki komu sprawy potoczyly sie u Ciebie tak, a nie inaczej? Kto mial najwiekszy wplyw na to, ze zrobiles sobie gramofon? :)


Kto miał największy wpływ na moją decyzję? Napiszę nieskromnie,że na pewno ja sam :) Ty na pewno też  w jakimś stopniu się do tego przyczyniłeś, choć nie podzielałeś mojego zdania w sprawie użytych materiałów, (ale to właśnie umocniło mnie w przekonaniu,że to dobry pomysł)i wcześnie wyrażonej przeze mnie chęci zakupu AF.Lubię iść własną drogą.To wszystko piszę jak najbardziej pozytywnym znaczeniu.To jest sprawa naprawdę dla cierpliwych ludzi.To nie jakieś skręcanie mebli, choć i przy tym można dostać szału :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 15:37
Jest dokladnie tak, jak napisales, Paul_67. Cierpliwosc, konsekwencja i motywacja. Ty uwinales sie dosc szybko. Ja polowalem na ramie prawie 2 lata. Sam wiesz ile czasu zajmuje to wszystko. Teraz wyobraz sobie, ze nie masz dostepu do maszyn i musisz zlecac kazda pierdolke jakiejs firemce, ktora na Tobie nie zarabia, a dokladnosc wykonania i spasownia czesci jest wysoka.
Najwazniejsze jest to, ze czlowiek jest zadowolony i efekt przewyzszyl oczekiwania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 15:46
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 10:29
I ten zasób wiedzy doświadczeń chcecie porównywać z Hectorem o napędzie z Ad Fontes i ramieniu Rega. To chyba pewien nietakt.
Dobrze napisales - "chyba". Jak dla mnie skorzystanie z gotowego ramienia nie jest niczym zlym. Wrecz przeciwnie - swiadczy o wiedzy i dojrzalosci potencjalnego konstruktora. Nie jest sztuka wyrzezbic przecietny patyk, oby tylko mial dlugosc, a talerz ogromna mase. Nie tedy droga moim zdaniem.  Nie twierdze, ze to ramie Regi jest szczytem mozliwosci technicznych, aczkolwiek zycze kazdemu zeby popelnil garazowym sposobem podobna konstrukcje, chociazby z podobnym ukladem kompensacji dynamicznej.

Tak czy inaczej, szacun dla Paula_67 za dokonczenie projektu. Mimo pewnej roznicy zdan co do konstrukcji Hectora, uwazam, ze projekt godny uwagi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 15:56
Masz rację.Gdybym musiał latać z każdą częścią do fachowca i (to nie do jednego) to bym wolał uzbierać trochę kasy i nie grzebać się z tym.Już nie mówię jakby cały projekt odwlekł się w czasie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Sierpień 08, 2015, 16:09
Często bywa też tak,że na papierze wszystko świetnie wygląda, a gdy przyjdzie do składnia to zaczynają się schody.Całe weekendy przesiedziałem nad rysunkami, aby później uniknąć takich kłopotów.I to się opłacało.Kluczowe części pasowały bez żadnych poprawek.Najbardziej obawiałem się bicia talerza i walki z tym zjawiskiem :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 21:02
Zapomnialem. Najambitniejsi konstruktorzy garazowi skladaja z gotowych czesci. A swoj skladak pierwszy w zyciu stawiaja na rowni z hajendem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Sierpień 08, 2015, 21:08
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 21:02skladaja z gotowych czesci
Ale tak też działa część markowych firm.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 21:09
A niektore garazowe nie
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kangie w Sierpień 08, 2015, 21:24
Cytat: frywolny trucht w Sierpień 08, 2015, 21:02
Zapomnialem. Najambitniejsi konstruktorzy garazowi skladaja z gotowych czesci. A swoj skladak pierwszy w zyciu stawiaja na rowni z hajendem.
Jeden nawet zdolny konstruktor w pojedynke za duzo nie zdziala. Zazwyczaj wyjdzie typowo slusarska robota, co widac. A dobre ramie zrobic to nie bulka z maslem. Mozna podwiesic sobie jakas MMke. Z MC nie wyciagnie wielu informacji, a jeszcze dolozy niechcianych drgan, zwlaszcza przy dlugosciach >12 cali.
Czy hajend? Musialbys zapytac Starego Audiofila, ktory ma hajend pelna geba. A "skladak"? Greg sluchal. Moze cos szepnie na ucho prezesowi? ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Sierpień 09, 2015, 11:36
Panowie, ostatnich wpisów tu nie kumam. Fajnie się czytało do momentu kiedy wątek Fontka jest o Fontku i pochodnych ale później dzieje się pasztet. Dlatego dla zdrowotności oczyszczę trochę ten organizm.
A gramofon kangiego fajnie byłoby aby doczekał się własnego tematu bo zasługuje na to z pewnością a i ja chciałbym wtrącić parę swoich groszy nie zaśmiecając innych wątków.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 15, 2015, 17:52
Mój Ad Fontes wzbogacił się dziś o nową śrubę regulacyjną. Znakomicie ułatwia justowanie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 15, 2015, 18:50
Że azymut tak? Ale w sumie przesięg też można pewnie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 15, 2015, 19:03
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 15, 2015, 18:50
Że azymut tak? Ale w sumie przesięg też można pewnie?
Delikatnie tak choć u mnie jest to dość solidnie spasowane. Lepiej przesieg regulować w miejscach do tego przeznaczonych.
Muszę gdzieś ładniejszą śrubke znaleźć.
W każdym razie super się ten patent sprawdza.
Ustawiłem sobie przesieg a potem bez problemu azymut.
Raz, dwa i po krzyku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 15, 2015, 21:18
Sam to sobie przerobiłeś, czy byłeś u "Stwórcy"?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 15, 2015, 21:24
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 15, 2015, 21:18
Sam to sobie przerobiłeś, czy byłeś u "Stwórcy"?
Na własną rękę. Mam nadzieję że gwarancji nie stracę ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Wrzesień 17, 2015, 17:05
Panowie,
czy jest ktoś z Trómiasta, ew, okolic (podjadę, zawiozę i odwiozę :), kto pomógłby mi ustawić prędkość Ad Fontesa. Był u mnie P. Andrzej, oliwił itd. nawet szlifował, ale później znów zaczęło zwalniać. Mieszkam w Gdansku.
Bardzo proszę o pomoc. info na prywatny mail: m74@wp.pl. Z góry dzięki!!!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 17, 2015, 18:24
W tym wątku już chyba było. Jeśli zwalnia:
- dać kroplę oliwy maszynowej lub do napędów precyzyjnych na oś silnika. Niech spłynie w dół.
- przeczyścić pasek, talerz i rolkę.
- naoliwić łożysko ( jeśli to nowy gramofon- po 3 miesiącach już może trzeba to zrobić)

Jeśli nie pomogło, a pasek jest stary- wymienić pasek, jeśli nie pomogło, dać drugą kroplę oliwy na oś silnika, jeśli nie pomogło- telefon do przyjaciela, to znaczy konstruktora :)
Sądzę, że żadna wizyta, w tym akurat przypadku, żadnego kolegi- wiele ci nie da. Co innego pomoc w ustawieniu wkładki. Wtedy tak. Zabawa na weekend przy czterech wódkach  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 19:24
Dziwne tylko, że Andrzej był, osobiście dokonał regulacji, konserwacji a efekt nadal się powtarza. Może coś nie tak z łożyskiem? U mnie występował taki efekt gdy miałem bardzo ciężki talerz, spokojnie ponad 15 kg ważył. I wtedy obroty strasznie wariowały. Po założeniu oryginalnego talerza jak ręką odjął. Może dotarło się lepiej przy tym ciężkim? Nie wiem, wiem, że mam spokój.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 20:37
Mam natomiast ciekawe przemyślenia na temat współpracy wkładki Dynavector 20x2L z ramieniem w wersji lekkiej Ad Fontes.
Justując gramofon kilka dni temu trafiał mnie szlag bo chciałem sobie pokombinować protractorem Clearaudio z różnymi ustawieniami przesięgu. Posiadacze AF wiedzą, że jest w nim wspólna regulacja przesięgu i azymutu. W praktyce jest to karkołomna sprawa gdy chce się te regulacje przeprowadzić idealnie.
Pomyślałem więc, że trzeba by dokonać odwiertu w główce w miejscu gdzie belka ramienia w nią wchodzi.
Odjąłem więc ową główkę, nie bez problemów gdyż jest wklejana. Przy okazji zerwałem gwint w plastikowej śrubie mocującej stoliczek z wkładką. No nic. Trochę kłopotu przysporzyło wyjęcie konektorków od wkładki gdyż Andrzej przewidział tam bardzo mały otwór. Ale udało się.
Główkę zaniosłem do pana, który dorabia klucze i naprawia np. zapalniczki zippo.
Pan nawiercił otwór, we wskazanym przeze mnie miejscu oraz go doposażył o gwint. Zamontował w nim śrubkę. Przy okazji dał mi również śrubkę zamiast tej plastikowej, łączącej stoliczek z główką.
Wykasował 5 zł.
Całość przydźwigałem do domu i oczywiście przystąpiłem do montażu. Jasna cholera mnie trafiała gdy miałem konektorki przenizać przez otwór do tego uprawniony... To mordęga jest. Ja probowałem jak nitke z igłą... przyszedł syn i dokonał korekty a mianowicie wziął pincetę i tego konektorka za jej pomocą tam wprowadził. Poskutkowało :)
Zmontowałem całość i skalibrowałem. Bajka. To ogromne ułatwienie ta mała śrubeczka, którą mogę poluźnić i obrócić główkę.
Teraz o wkładce. Dynavector podaje podatność wkładki 12 x 10/6. No i ok. Ale jest to mierzone dla 100 Hz a europejskie wkładki mierzy się przy 10 Hz. Zatem ramię fontka powinno być lekkie bo compliance trzeba przemnożyć przynajmniej x 1,5. I takie ramie lekkie posiadałem. Srubka plastikowa, ramię węglowe... Andrzej wspominał o masie efektywnej na poziomie 11 g tego układu.
Wkładka grała ok. Teraz mam ciut cięższe ramię. Bo doszła jedna śrubka oraz wymieniłem tę plastikową na "jakąś" stalową.
Przyniosło to efekt zaskakujący. Gra to tak jak by wkładka dostała kopa, poprawa dynamiki, rozdzielczości, inne wysokie bardziej naturalne. Znaczy się, jest lepiej od tego co było. Bezwzględnie. I to słychać!
Masa ramienia podniosła się o ok. 4 g (ważyłem śrubki) a to oznacza że zamiast rezonansu na poziomie 7,3 mam teraz 9,5. No ale zależy jak licząc, jaką podatność bierzemy pod uwagę. Czy 12 Dynavectora czy też przemnażamy przez 1.5.
Słuchając od kilku dni gramofonu, stawiam na to, że ten przelicznik nie dotyczy mojej sytuacji.
Jak to jest, co o tym sądzicie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 17, 2015, 21:06
Cytat: Michał z Gdańska w Wrzesień 17, 2015, 17:05Andrzej, oliwił itd. nawet szlifował, ale później znów zaczęło zwalniać.
Powiedz proszę, czy to zwolniło o jakiś o jakąś możliwą do korekty wartość, czy tez zwalnia do bólu i nie daje się tego wyregulować?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 17, 2015, 21:09
To łożysko jest wrażliwe na zmiany temperatury i jeśli było ustawiane kiedy temperatura w pokoju była o kila stopni wyższa to całkiem naturalne, że teraz kiedy temperatury spadły trzeba trochę podkręcić obroty.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 21:12
Hmmm nie qumam . Piszesz że zwiększyłeś masę ef. przez dodanie śrubki  więc rezonans nie mógł sie podnieść ! Rezonans racej się obniżył.! Jeśli masz płyte HI fi News to możesz zrobic taki oto test trochę związany z masą  i z rezonansem układu remię /wkładka. Na tej płycie jest test antyskatingu ,cztery ściezki każda na tej samej częstotliwości ,ale każda następna nagrana o kilka dB głosniej  Zobacz na którym śladzie wkładka przejdzie test bez zniekształceń.Następnie dociąż ramię na główce ok 5 gram i ponownie sprawdź na płycie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 21:15
Cytat: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 21:12
Hmmm nie qumam . Piszesz że zwiększyłeś masę ef. przez dodanie śrubki  więc rezonans nie mógł sie podnieść ! Rezonans racej się obniżył.! Jeśli masz płyte HI fi News to możesz zrobic taki oto test trochę związany z masą  i z rezonansem układu remię /wkładka. Na tej płycie jest test antyskatingu ,cztery ściezki każda na tej samej częstotliwości ,ale każda następna nagrana o kilka dB głosniej  Zobacz na którym śladzie wkładka przejdzie test bez zniekształceń.Następnie dociąż ramię na główce ok 5 gram i ponownie sprawdź na płycie.

Nie nie, bardziej chodzi mi o dopasowanie wkładki względem ramienia. A to co innego o czym piszesz. Gdyż, zmieniłem masę ramienia, fakt. Ale założenia do wyliczeń rezonansu mogą byc różne. O to mi chodzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 17, 2015, 21:33
Te 7hz o których piszesz to pomiar był czy szacunek rachunek?
Jak u mnie były zbyt podatne wkładki i rezonanse schodziły poniżej 9 Hz to kaszana była.
Nie ma przelicznika podatności pomiędzy 10 a 100 Hz.
To 1.5 czy 1.7 to można o ścianę rozbić.
Walnij na główkę ramienia jeszcze 5g plasteliny i posłuchaj.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 21:40
Ok . Co do rezonansu to ten mnożnik ma tyle wersji ,że jedyna miarodajna wartość to ta zmierzona na płycie lub programem. Przelicznik ma rozpiętość od 1.4  do 2 . To czasem wychodzą bzdury na papierze. Jesli japońska wkładka ma podatność 12 (dla 100hz) to mnożąc to x2 otrzymujemy rzekomą podatność o wartości 24(dla 10Hz)!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 21:55
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 17, 2015, 18:24
Sądzę, że żadna wizyta, w tym akurat przypadku, żadnego kolegi- wiele ci nie da. Co innego pomoc w ustawieniu wkładki. Wtedy tak. Zabawa na weekend przy czterech wódkach  ;D
Byłem w Jastarni i miałem kolegę Michała odwiedzić i zobaczyć jakie ma objawy, bo jak sam pisał ma do tego dwie lewe ręce, dałem mu do siebie nawet namiar tel. No cóż z pomocy nie skorzystał, ja się narzucał nie będę, a planowałem zabrać ze sobą mój silnik z regulatorem.
Sam miałem podobny problem i mi pomogła inna konstrukcja silnika ale chyba wiem co powodowało problem z standardowym napędem.
Teraz, to jak już, to mam faktycznie lekką korektę obrotów, a jemu potrafi nagle siadać na obrotach, że zęby bolą.

Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 20:37
Mam natomiast ciekawe przemyślenia na temat współpracy wkładki Dynavector 20x2L z ramieniem w wersji lekkiej Ad Fontes.
Teraz o wkładce. Dynavector podaje podatność wkładki 12 x 10/6. No i ok. Ale jest to mierzone dla 100 Hz a europejskie wkładki mierzy się przy 10 Hz. Zatem ramię fontka powinno być lekkie bo compliance trzeba przemnożyć przynajmniej x 1,5. I takie ramie lekkie posiadałem. Srubka plastikowa, ramię węglowe... Andrzej wspominał o masie efektywnej na poziomie 11 g tego układu.
Wkładka grała ok. Teraz mam ciut cięższe ramię. Bo doszła jedna śrubka oraz wymieniłem tę plastikową na "jakąś" stalową.
Przyniosło to efekt zaskakujący. Gra to tak jak by wkładka dostała kopa, poprawa dynamiki, rozdzielczości, inne wysokie bardziej naturalne. Znaczy się, jest lepiej od tego co było. Bezwzględnie. I to słychać!
Masa ramienia podniosła się o ok. 4 g (ważyłem śrubki) a to oznacza że zamiast rezonansu na poziomie 7,3 mam teraz 9,5. No ale zależy jak licząc, jaką podatność bierzemy pod uwagę. Czy 12 Dynavectora czy też przemnażamy przez 1.5.
Słuchając od kilku dni gramofonu, stawiam na to, że ten przelicznik nie dotyczy mojej sytuacji.
Jak to jest, co o tym sądzicie?
Ja rozmawiałem na temat tej podatności chyba z RCM i jeśli dobrze tę rozmowę zapamiętałem to podatność podana miała być według norm europejskich. Dlatego ja mam ramię cięższe z mosiądzu. Ciekawe jak by wypadło porównanie brzmienia tej wkładki na obu naszych ramionach. Dla mnie ten dźwięk nie jest ulotny ale na pewno nie jest też taki masywny jak na starej MM 540 Ortofona. Rezonans mierzyłem płytą, o której wspominacie i miał dwie górki ale musiał bym sprawdzić przy jakiej częstotliwości.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 17, 2015, 21:59
Być może napiszę rzecz dla Was oczywistą ale napiszę :)
Z mechanicznego punktu widzenia podatność jest niezależna od częstotliwości pomiaru ale różnice jednak są i to duże. Wynikają z faktu powstania siły elektromotorycznej pomiędzy magnesem i cewką we wkładce a ta siła jest już skorelowana z częstotliwością. Im wyższe napięcie pracy wkładki tym większa siła elektromotoryczna i utwardzenie przetwornika.
Proporcja pomiędzy elementem mechanicznym a elektromechanicznym jest odwrotnie proporcjonalna do napięcia wkładki i (tu cytuję z zawodnej pamięci jakiś artykuł) wynosi 1,4 dla wkładek o napięciu 0,2-0,3mV do 2 dla tych z napięciem 5mV.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 22:03
A możesz to przełożyć na język efektu sonicznego ???
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:12
Ja oceniam tylko uchem, jak na razie. Po zwiększeniu masy ramienia wkładka gra naprawdę fajnie, lepiej niż poprzednio.... I tyle :)
A przedtem mnożyłem sobie i dążyłem do jak najlżejszego ramienia co okazało się błędem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:14
Cytat: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 21:55z RCM i jeśli dobrze tę rozmowę zapamiętałem to podatność podana miała być według norm europejskich.

Tak mi się właśnie wydaje biorąc to na ucho.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 22:16
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:12A przedtem mnożyłem sobie i dążyłem do jak najlżejszego ramienia co okazało się błędem.
Modyfikuj wiadomość
Ja z wiekiem wiem,że lubie wkładki "twarde" jak dyszel . I powieszona taka wkladka na ciężkim ramieniu skutecznie zniechęciła mnie do wkładek  miekkich i lekkich wyczynowych ramion. No cóz takie zboczenie na starość.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:19
Cytat: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 21:55Dla mnie ten dźwięk nie jest ulotny ale na pewno nie jest też taki masywny jak na starej MM 540 Ortofona

Ulotny? A w życiu. Ma kopa niesamowitego i odpowiednie dociążenie. Jednak piękną i zrównoważoną górę również. Bardzo lubię takie własnie granie. Rozdzielcze ale nie męczące. Z masą ale bez utraty szczegółów .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:21
Cytat: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 22:16
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:12A przedtem mnożyłem sobie i dążyłem do jak najlżejszego ramienia co okazało się błędem.
Modyfikuj wiadomość
Ja z wiekiem wiem,że lubie wkładki "twarde" jak dyszel . I powieszona taka wkladka na ciężkim ramieniu skutecznie zniechęciła mnie do wkładek  miekkich i lekkich wyczynowych ramion. No cóz takie zboczenie na starość.

No i ok. Tylko z tym Dynavectorem jest problem, wszyscy go przeliczaja i wychodzi compliance na poziomie 22 cu a to tak nie jest! To jest rzeczywiste 12 i szlus. No i musi być ramię średnie wagowo do niego a nie lekkie... Tyle :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 17, 2015, 22:24
Cytat: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 22:03A możesz to przełożyć na język efektu sonicznego
Tu są dwa elementy w jednym.
Raz:
Rezonanse poniżej 9hz powodowały u mnie solidne podkolorowania, często falowanie dźwięku, bajzel zarówno w scenie jak i barwie. Z tym że ja mam miękko zawieszony gramofon z częstotliwością drgań zawieszenia ustawioną na 6hz.
Dwa:
Wkładki MC powstały i żyją dalej ponieważ dają (generalnie) dźwięk bardziej precyzyjny, nasycony detalami, z szybszym narostem i wygaszeniem etc. Jest to możliwe ze względu na mniejszą masę drgającą (cewki z kilkoma zaledwie zwojami, boronowe wsporniki o znikomej masie i dużej sztywności) oraz mniejsze siły elektromotoryczne pomiędzy magnesem a cewką. Jest to okupione 10x niższym napięciem na wyjściu ale jakoś sobie z tym radzimy :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 22:25
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:21
Cytat: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 22:16
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:12A przedtem mnożyłem sobie i dążyłem do jak najlżejszego ramienia co okazało się błędem.
Modyfikuj wiadomość
Ja z wiekiem wiem,że lubie wkładki "twarde" jak dyszel . I powieszona taka wkladka na ciężkim ramieniu skutecznie zniechęciła mnie do wkładek  miekkich i lekkich wyczynowych ramion. No cóz takie zboczenie na starość.

No i ok. Tylko z tym Dynavectorem jest problem, wszyscy go przeliczaja i wychodzi compliance na poziomie 22 cu a to tak nie jest! To jest rzeczywiste 12 i szlus. No i musi być ramię średnie wagowo do niego a nie lekkie... Tyle :)
Ale ja mówię o wkładkach z podatnością 5(Miyajima) ;8 (Ortofon Spu royal N) Ja gram na ramieniu z masą ok 35-40 gram!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:27
Cytat: vasa w Wrzesień 17, 2015, 22:24Rezonanse poniżej 9hz powodowały u mnie solidne podkolorowania, często falowanie dźwięku, bajzel zarówno w scenie jak i barwie. Z tym że ja mam miękko zawieszony gramofon z częstotliwością drgań zawieszenia ustawioną na 6hz.

Uwierz, że na mass loaderze słychać to po stokroć bardziej. Bałagan jest masakryczny :) Dopiero kiedy dopasujesz całość rezonansowo to robi się porządek. I to słyszalny.

Najgorzej mieć porównanie ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:28
Cytat: miniabyr w Wrzesień 17, 2015, 22:25Ale ja mówię o wkładkach z podatnością 5(Miyajima) ;8 (Ortofon Spu royal N) Ja gram na ramieniu z masą ok 35-40 gram!

OK tylko nadal jesteśmy w dwóch innych światach... Fontek ma lekkie ramię - 11 gram ! A ja mu zaaplikowałem podatność 12 !
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:31
Generalnie chodziło mi o odczytanie poprawne podatności Dynavectora. Piterski mi to wyjaśnił. I ja przychylam się do tego, słysząc to co słyszę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 17, 2015, 22:32
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:27Najgorzej mieć porównanie
Dowal te 5g plasteliny na headshell i posłuchaj. Może być gorzej ale nie musi(http://www.clingantiresinc.com/Truck_Animation.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:32
Cytat: vasa w Wrzesień 17, 2015, 22:32Dowal te 5g plasteliny na headshell i posłuchaj. Może być gorzej ale nie musi

Jakoś nie mam przekonania do tego typu kombinacji ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 17, 2015, 22:41
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:32nie mam przekonania do tego typu kombinacji
Czyli parę gr w śrubkach jest OK a parę gramów w plastelinie nie ??? ?
Jakaś dyskryminacja czy co?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 22:46
Cytat: gratefullde w Wrzesień 17, 2015, 22:19
Cytat: Piterski w Wrzesień 17, 2015, 21:55Dla mnie ten dźwięk nie jest ulotny ale na pewno nie jest też taki masywny jak na starej MM 540 Ortofona

Ulotny? A w życiu. Ma kopa niesamowitego i odpowiednie dociążenie. Jednak piękną i zrównoważoną górę również. Bardzo lubię takie własnie granie. Rozdzielcze ale nie męczące. Z masą ale bez utraty szczegółów .


Odczucia dotyczące brzmienia Dynavectora mamy podobne, ale puki nie usłyszę tego np. u Ciebie na własne uszy to jestem ostrożny w ferowaniu wyroków. Mam za małą bazę porównawczą.
Ostatnio odwiedziłem mojego dobrego kolegę, który ma bardzo fajny sprzęt i sporo urządzeń się u niego przewija. Włączył mi moją płytę Shade "Promise", którą mi się w moim systemie w domu miło słucha.
Kopara mi opadła jak to zagrało nie wiedziałem, że na tej płycie jest zapisany dźwięk takiej klasy. I to nie w sensie więcej i lepiej lecz charakter był zgoła odmienny, szybki rytm to odbierałem tak jak by mnie jakieś niewidzialne pociski bombardowały to był naprawdę szybki sprężysty bas. To mi otwarło oczy na to jak potrafi grać Hi-End. I mimo iż z racji kwot takiego dźwięku nigdy mieć nie będę to uważam, że warto i powinno się dużo słuchać takich zestawów by mieć wyobrażenie do czego się chociaż zbliżać. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Wrzesień 17, 2015, 22:47
Pytanie jeszcze jak w AdFontesie jest policzona masa efektywna ramienia. Jeżeli z pomocą popularnego na forach arkusza kalkulacyjnego, to można te obliczenia o kant tyłka obić.

W moim gramofonie wychodziło z obliczeń opartych o ten popularny arkusz, że ramię ma 15 gr masy efektywnej.
Z kolei obserwacja faktycznego rezonansu z pomocą płyty testowej Adjust + pozwoliła na obliczenie rzeczywistej masy efektywnej na poziomie 10 gr.

To tak ku rozwadze :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Wrzesień 17, 2015, 22:55
Cytat: Jakub w Wrzesień 17, 2015, 22:47jak w AdFontesie jest policzona masa efektywna ramienia. Jeżeli z pomocą popularnego na forach arkusza kalkulacyjnego, to można te obliczenia o kant tyłka obić.
Dokładnie.
Ale żeby nie było za łatwo to może się okazać że pomiar rezonansu z inną wkładką da inny odczyt masy ramienia bo podatności wkładki też są obarczone sporymi błędami.
Jak sie nie obrócisz to (http://www.cs-galaktyczni.pun.pl/_fora/cs-galaktyczni/smilies/%5Bdblpt%5Ddupa%5Bdblpt%5D) z tyłu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Wrzesień 18, 2015, 08:59
Do Kolegi z Warszawy - wiem, że dałeś namiar i telefon. bardzo Ci dziękuję, byłem trochę zalatany i się nie spotkaliśmy niestety. Szkoda, że to nie jest sprzęt, z którym można sobie swobodnie jeździć po Polsce, bo pewnie wybrałbym się do któregoś z Was na szkolenie :D
a poważnie - byłem u Pana Andrzeja z gramofonem, wymieniłem też silnik najpierw pocztą, potem dostałem od niego podczas jego wizyty w Gdańsku nowy czarny. Spędził u mnie ze 2 godziny, wszystko grało dobrze. Następnego dnia, po 15 min. znowu zwolnienie, dość gwałtowne.
Pan Andrzej robił u mnie wszystko, od naoliwienia, po szlifowanie, wymianę paska (na "kwadratowy"). Długo się zastanawiał o co chodzi. Komentował co jakiś czas, że rzeczywiście coś ciężko chodzi. W końcu ustawił tak, że wszystko grało jak należy. Do następnego dnia.
Za Waszą radą spróbuję przetrzeć krawędzie talerzy i ten nowy pasek - czym to zrobić?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2015, 11:35
Cytat: Michał z Gdańska w Wrzesień 18, 2015, 08:59
Za Waszą radą spróbuję przetrzeć krawędzie talerzy i ten nowy pasek - czym to zrobić?

Czym tylko możesz np. alkohol typu spirytus lub izopropylowy, ja mam taki w spreju do czyszczenia optyki, a wykorzystuje do tego waciki żony ;D. Przetrzyj i talerza ale również rolkę i pasek, zobaczysz jaki wacik będzie czarny.

U mnie były trzy silniki, które po powrocie do pana Andrzeja działały i chyba się domyślam co było na rzeczy. Teraz mam większy na łożyskach kulkowych. Sam dodatkowo docierałem łożysko i próbowałem z różnymi smarowidłami, zostałem przy oliwie od Andrzeja.
Jeśli masz tak, że obroty siadają Ci w trakcie odsłuchu na chwile i potem wraca w miarę do normy to obawiam się, że czyszczenie sprawy nie załatwi, dlatego chciałem to u ciebie obejrzeć i porównać objawy i pracę łożyska.

Nie miałeś czasu trudno, tak bywa ja się nie obrażam ale trzeba było mi dać znać bo jak się z kimś umawiam to się poczuwam do tego co obiecałem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2015, 11:43
Michał czy ty masz może jakiś ponadstandardowy talerz?
Z opisu albo łożysko ślizgowe talerza, albo silnik. Ten pasek Pro- Jecta jest bardzo dobry.
Tak się zastanawiam dlaczego Andrzej nie wprowadzi dwupaskowej rolki, silnik miałby zbyt niskie obroty, czego nie lubi?
Może podebrać model silnika od Zontka?

Acha, jeszcze jedno, też o tym było. Włącz gramofon na 33 obroty, przygotuj stoper, zrzuć pasek i licz czas do zatrzymania. Ma być ponad minuta. Przy okazji obserwuj, czy nie ma momentów gdy coś lekko haczy, może nawet połóż w jednym miejscu coś lekkiego i obserwuj czy nie zatrzymuje się w tym samym miejscu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2015, 12:06
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2015, 11:43
Tak się zastanawiam dlaczego Andrzej nie wprowadzi dwupaskowej rolki [...]

Jest taka rolka 8), ale Andrzej zrobił ją w innym celu i mimo iż nie uważa pomysłu z dwoma paskami za "mądry pomysł" to ja jednak się na to skuszę  ;D

Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2015, 11:43
Acha, jeszcze jedno, też o tym było. Włącz gramofon na 33 obroty, przygotuj stoper, zrzuć pasek i licz czas do zatrzymania. Ma być ponad minuta.

U mnie to jest około 30 kilku sekund, ale to chyba wina talerzyka bo łożysko ma wystarczający luz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Wrzesień 18, 2015, 18:20
Pytanie z innej nieco beczki.
Czy do regulatora obrotów autorstwa P. Andrzeja możliwe jest podpięcie (nie wiem w jaki sposób) jakiegoś dodatkowego elektronicznego miernika, który pokazywałby jakie są faktycznie obroty w danym momencie. Wówczas miałbym szansę dokręcić "stary" regulator odpowiednio i prawidłowo, nie zaś "na słuch" czy "na oko".
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Wrzesień 18, 2015, 18:22
Mata stroboskopowa pomoże.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2015, 19:01
Najpierw ta płyta: http://winyle.pl/plyty-testowe/4714-plyta-testowa-dr-feickert-adjust-7-inch-test-record.html
później stąd oprogramowanie na komórkę: http://www.feickert.de/index.php?id=16&L=1, albo lepiej wprost ze swojego systemowego sklepu.

później ten programik: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=865.0 i jest full wypas.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 16:40
Wczoraj pomyślałem sobie, że może jakiś prawnuk odkryje gdzieś na poddaszu, w skrzyni mojego drapaka i zechce sprawdzić do czego służyło to dziwne urządzenie. Warto zadbać więc o jakieś części zamienne  ;D Widziałem na zdjęciu nową wersję silnika w jednej obudowie ze sterownikiem i mi przypadła do gustu. Tak, zaczniemy od silnika!
Telefon do Andrzeja, z lekką obawą, bo niedziela, bo wiem, że były poważne zawirowania zdrowotne, ale wszystko dobrze, w głosie słychać energię, entuzjazm. Krótka rozmowa, nowy silnik ze sterownikiem trzysta pięćdziesiąt piękny kawalerze :) ( tutaj poniosła mnie fantazja z tym pięknym). Spoko, proszę o numer konta, może jakieś zdjęcie co mam dostać i finalizujemy. Ale coś internety zastrajkowały i naszła mnie dziś nowa myśl. Przecież zrobili autostradę, Włocławek jest teraz o wiele bliżej Bydgoszczy!
Dawno nie byłem, ploty urządzimy, a Andrzej -okazało się- jest na to jak na lato :)
Oto jaskinia konstruktora:
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 16:55
Srebrny, latający spodek u góry ( na tym ujęciu nie wyszedł, ale wygląda oszałamiająco, jeszcze z czarnym ramieniem) powstał po sprzedaniu wcześniejszego, którego Andrzej nie planował sprzedawać, a stwierdził, że mieć jakiś spodek musi. Zdjęcia owego przedstawiał tu kolega. Czarny, latający spodek na pierwszym planie to Fryderyk pokazywany na Audio Show rok temu, który miał być produkowany w ramach UNITRA, ale finansowo się nie spiął. Andrzej stracił nadzieję, że wróci, stworzył srebrny, a Fryderyk wrócił :) Na pytanie czy uważa, że metalowe grają lepiej, padła odpowiedź, może dyplomatycznie, że na każdym wisi inna wkładka i trudno powiedzieć :)
Na pewno jest tak, że poziom jakości wykonania bardzo poszedł do przodu. No mój tak pięknie się nie błyszczy :) Andrzej zluzował z wyrabianiem ilości, sam zajął się dopieszczaniem elementów, mniej licząc na profesjonalizm podwykonawców. I to widać!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 21, 2015, 19:08
Czekamy na ciąg dalszy. Mam nadzieję, że pozdrowiłeś serdecznie Andrzeja od nas, audiomaniaków fonciaków ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Wrzesień 21, 2015, 19:11
Bardzo dziękuję za miłe spotkanie.Trochę poszalałem z tymi metalowymi....Pozdrawiam wszystkich i nieustannie zapraszam do Włocławka.Jako że przeszedłem na utrzymanie ZUS mam dużo czasu.Andrzej
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 19:22
Andrzeju, jeśli gdzieś nakłamałem, albo nakłamię, proszę sprostuj.
Ciąg dalszy.

Poruszyłem sprawę masy efektywnej ramienia, Andrzej standardowo teraz celuje w 17 gramów i zrezygnował z ramion węglowych, zgłębiając raczej budowę ramion nieco cięższych. Ponoć nawet VMS-y Ortofona się cieszą. Trudno mi to jakoś odnieść, ale za pierwszym razem, bodaj trzy lata temu, gdy brałem swój egzemplarz Ad Fontes grało to wszystko dla mnie za ostro ( zestaw był ten sam), teraz było zupełnie inaczej. Albo po prostu takie wrażenie, może mi się coś zmieniło na przestrzeni tego czasu?

Na zdjęciu poniżej główny cel wycieczki. Ja wziąłem ten cały srebrny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 21, 2015, 19:28
Może by tak wrócić do ramienia alu... Mój Dynavector też się bardzo ucieszył ze zwiekszonej masy ramienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 19:29
Przegadaliśmy przy temacie silnika problem dwóch pasków. Otóż nic nie muszę odkrywać jak ten Kolumb, konstruktor przećwiczył i twierdzi, że aktualne wkładane małe Maxon-y nie wyrabiają za bardzo takiego obciążenia, mają większą tendencję do przemęczenia, a w najlepszym razie zwalniania i przyspieszania. Dla zwolenników dwupaskowców Andrzej ma jednak- wyraźnie większy- silnik, oraz taką rolkę jak na zdjęciu poniżej. Andrzej na to rozwiązanie jednak i tak był średnioentuzjastyczny, w dodatku przyjechałem po puchę ze sterownikiem, a te tylko z małymi silnikami mi przedstawiono.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 19:39
Jak jesteśmy przy paskach, napiszę, że konstruktor uczula by nie naciągać mocno paska. To nic dobrego nie czyni, a twierdzi, że widział podczas wizyt domowych tak mocno naciągnięte paski, że silnik był odchylony, nie stał całą powierzchnią podstawy na stole! Tak nie robimy. Szkoda paska, a przede wszystkim silnika.
Na zdjęciu poniżej najnowszy latający talerz ( widać go na pierwszym zdjęciu z relacji, wspominałem o nim) z czarnym ramieniem. Kolor uzyskano w kąpieli galwanicznej. Wygląda na żywo świetnie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 19:52
Z wycieczki wrócił ja jeszcze -w gratisie- z ładnym headshell-em, oraz oringiem na docisk do płyt. Mój skruszał, ale konstruktor nie był zdziwiony, stwierdził, że niektórzy mają tak agresywny pot, że guma pęka i po dwóch miesiącach (?)

Parę słów o sterowniku z silnikiem. Hebel z prawej włącza silnik, zapala się któraś z dwóch diod z lewej. Zielona dla 33,3 obr/min, żółta dla 45 obrotów. Hebel z lewej wybiera obroty. Pokrętło reguluje obroty. Całość jest sklejona i ciężka, dociążona u podstawy ołowiem.

I to chyba tyle, jak sobie cosik przypomnę, dopiszę.
Dzięki za gościnę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 21, 2015, 23:01
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 19:52[...] z ładnym headhell-em [...]
Taki drobiazg, a cieszy i w moim odczuciu podnosi odbiór wkładki .... ale ja nie jestem obiektywny bo też mam taki ;D

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 23:03
Muszę go zważyć, bo coś lekki. Teraz mam solidną sztabę i łapkę z bursztynkiem mocowaną do ramienia. Zaczynam się bać tej zmiany.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 21, 2015, 23:08
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 23:03
Muszę go zważyć, bo coś lekki. Teraz mam solidną sztabę i łapkę z bursztynkiem mocowaną do ramienia. Zaczynam się bać tej zmiany.
Musisz spróbować bo Ty masz chyba lekkie ramię. U mnie jest on stosunkowo ciężkie, zdaje się, że z mosiądzu.
Po prostu od początku było pomyślane pod wkładkę Dynavectora.
To mi się bardzo podoba u Andrzeja, że można tę konstrukcje zmieniać i dopasowywać do własnych upodobań i potrzeb.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 23:35
Pewnie nabywając kolejne części zamienne ogarnę i ten problem :)

Z "ploteczek", bo zapomniałem.
Chudsza ( niższa o połowę) wersja plinty wykonana w paru egzemplarzach, jeden był nagrodą w konkursie HiFidelity, z racji braku zainteresowania, nie stała się opcją. Wszyscy chcą grubaski.
Wersje metalowe są do wykonania na zamówienie, ale będą droższe. Gramofon AF zaczyna się na dziś od 3,5 za gramofon z plintą w półmatowym fornirze, ale dodatkowe opcje są w stanie sponiewierać tę cenę. Trudno określić kwotę końcową, ponieważ konstruktor nastawia uszu na indywidualne wymagania. Cena podstawowa gramofonu bez wkładki, z monolitycznym, aluminiowym talerzem.
Aby zobaczyć konstruktora w tym roku na AS musimy znaleźć jakiś dobry pomysł, bo on nie planuje.
Z tematu o rozdzieleniu regulacji przesięgu od azymutu nic mądrego nie wyszło. Trzeba wiercić dziurę w brzuchu :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 23:40
Żeby nie było wątpliwości AS= Audio Show 2015.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 21, 2015, 23:44
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 23:35Wszyscy chcą grubaski.
No bo to optycznie się lepiej komponuje. No chyba żeby talerz był tez o połowę chudszy, ale to już nie będzie to.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Wrzesień 22, 2015, 16:59
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 21, 2015, 23:03Zaczynam się bać tej zmiany.

Rozumiem Cię doskonale:) Sam miałem niezłego stracha aby się wziąć za wymianę i usunąć ten "spinacz" jak to nieładnie, niektórzy nazywają. Ale dało radę bardzo sprawnie - aż tak mocno nie siedzi, ale za namową Andrzeja, najpierw delikatnie podgrzałem druciki rach ciach - poszło:) Z nowym hedshellem jak dla mnie wygląda o niebo! Miałem co prawda przejściowe problemy z wypoziomowaniem, ale o tym już pisałem. Teraz wszystko gra. Mam nadzieje, że masz alternatywną przeciwwagę, bo u mnie ta 'stara" była zdecydowanie za ciężka i nie udawało się opuścić igły, nawet przy jej całkowitym dosunięciu. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Wrzesień 26, 2015, 22:46
Próbowałeś już , czy Twoja przeciwwaga daje radę po wymianie headshell'a?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 26, 2015, 22:58
Powiem tak. Ja się nie boję rozpierduchy z drapakiem przy takiej obsłudze serwisowej. Ale przy obecnej tendencji dociążania ramienia, wymiana mojej sztaby, zabranie bursztynka- dla leciuniego pięknisia, wygląda troszkę na samobójstwo. Szczególnie, że rozglądam się za następcą podatnego Goldiego i wychodzi zwykle mniejsza podatność następcy. Mam tylko wyrzuty sumienia, że niepotrzebnie od Andrzeja wyciągnąłem coś czego najpewniej nie użyję.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 12:11
Z naszymi gramofonami to trzeba czasem postępować jak z zabytkowym autem ;).

Po kilku miesiącach od ostatnich zabiegów znowu zaczął mieć pewne problemy ze stabilnością obrotów.
Rozebrałem go więc wyczyściłem syfek jaki się zebrał na dole pod talerzykiem łozyska, prawdopodobnie muszę wymienić talerzyk bo mi się w niego wcina kulka, i zacząłem składać.
Jakiś czas temu docierałem swoje łożysko, bo przycierało i przyhamowywało obroty, więc mam może ciut większy luz niż standardowo. Zawsze stosowałem oliwę maszynową ze względu na mniejszą lepkość. Teraz mam mocniejszy silnik i użyłem smaru w płynie, zielonego Finisz Line. Ma on większą lepkość ale łożysko chodzi bezszelestnie.
Idąc dalej wyjąłem dwa nieużywane oringi od Andrzeja i założyłem. Są one mniej elastyczne od paska z projekta i naciąg jest mocniejszy. silnik zaczął jak gdyby przycierać, zwiększałem i zmniejszałem naciąg efekt ustępował przy zbyt luźnych paskach.
Tak być nie mogło więc napiąłem tak by siła była odpowiednia i zacząłem obracać silnikiem wokół jego osi efekt ustąpił jak ręką odjął. Naciąg jest ok nie ciągnie za mocno silnikiem i talerz kręci się równiutko.
Starszego typu silniki mają łożyska ślizgowe i może zbyt naciągając pasek szczególnie ten z oringu za bardzo zwiększa się w nich opory. Z drugiej strony za luźny się ślizga, a najmniejsze opory od razu dają znać o sobie nierównymi obrotami talerza.
Tak więc każdy egzemplarz ma swoje własne cechy indywidualne, które trzeba poznać i rozgryźć. U Frywolnego talerz będzie się kręcił sam z minutę u mnie pewnie 20-30 sekund ale jak się przekonałem ja muszę inaczej podejść do mojego egzemplarza.
To bywa czasem frustrujące ale taki jest urok produkcji na małą skalę i mimo że Andrzej dogląda wszystkiego to jednak suma różnych składników czasem wywołuje nieprzewidziane efekty.
Tak więc u mnie na razie zostaną dwa oringi bo kręci równo i gra bardzo zacnie.

(http://i5.photobucket.com/albums/y177/Piterski/AD%20Fontest/ADFotest%20dwa%20paski.jpg)

Zapomniałem dla porządku jeszcze dodać dwie kwestie.
Poziomowanie robiłem nie na talerzu kanapce ale na sub-talerzyku, a dopiero składając całość za pomocą cyrkla, obracając delikatnie talerzem, wypośrodkowałem go w osi obrotu by nie miał bicia. Po kolei każdą warstwę. Niestety mały młoteczek nie obity filcem zostawił mi kilka rys. Trzeba to będzie kiedyś delikatnie spolerować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 20:22
O! Ty masz ten większy silnik. A słuchaj, spróbuj z paskami z silikonu. One tak trzymają, że jeśli problem był na uślizgu paska, to zniknie. Jełśli problem jest delikatny na łożysku talerza, to może mocniejszy silnik, że się tak wyrażę: przepchnie problem? Tylko będziesz musiał zmniejszyć obroty silnika, nie wiem czy nie wyskoczy poza swój optymalny zakres.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Wrzesień 27, 2015, 20:47
Moim zdaniem wadą konstrukcyjną AF jest zbyt mała moc silnika w stosunku do masy talerza.Stąd dużo problemów z obrotami.Mój talerz to około 3 kg i już coraz rzadziej sprawdzam czy trzyma obroty.Mam też inne łożysko w połowie teflonowe (nie tylko podparcie kulki).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 20:50
Tak dostałem go od Andrzeja bo na tych mniejszych silnikach strasznie mi świrował. Odkąd mam ten silnik i rolkę z dwoma paskami to mnie cały czas korciło wypróbować taki tandem. W końcu nawet przy mniejszym napięciu siła rozkłada się na dwa paski czyli powinno być lepiej. Normalnie używam tego prostokątnego projekta ale jako, że mam tylko jeden to założyłem te od Andrzeja.
Na razie kilka razy go już włączałem i chodzi równiutko. W talerzyku, tym z PTFE, jest wgłębienie ale z przewierconym otworem i kulka nie opiera się małą powierzchnią styku lecz całkiem sporą swoją częścią dodatkowo wpychając się w ten otwór. Muszę ten talerzyk wymienić bo co jakiś czas usuwam spod niego starte strzępy.
Może bym spróbował z paskami silikonowymi bo nie wiem z czego jest ten projekta ale strasznie czerni i brudzi, nawet przy myciu wodą. Gdzie takich szukać?

PS. Ależ jestem na siebie wściekły o te rysy na talerzach >:( Tak się skoncentrowałem na tym centrowaniu, że nie zauważyłem iż nawet delikatne popukiwanie zostawia takie ślady. Otwór w talerzu jest minimalnie większy od szpindla i trzeba go wycentrować. Aluminium to jednak bardzo miękki metal  :-\
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 20:56
Cytat: paul_67 w Wrzesień 27, 2015, 20:47
Moim zdaniem wadą konstrukcyjną AF jest zbyt mała moc silnika w stosunku do masy talerza.Stąd dużo problemów z obrotami.Mój talerz to około 3 kg i już coraz rzadziej sprawdzam czy trzyma obroty.Mam też inne łożysko w połowie teflonowe (nie tylko podparcie kulki).
Możesz mieć racje bo najmniejszy opór, przycieranie w łożysku czy coś podobnego i jest problem. Łożyska są tak spasowane, że jak się da krople oliwy to tworzy się taka poduszka powietrzna, że łożysko działa jak siłownik pneumatyczny. Paul czy Ty może dałeś pierścień teflonowy w górnej części łożyska? Ja tak obserwując samą konstrukcje to chyba bym próbował to w ten sposób obejść. Talerz jest ciężki i przy tej masie i długim trzpieniu podpartym punktowo na dole to na górnej krawędzi może go dociskać do ścianki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 20:59
Cytat: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 20:50Gdzie takich szukać?

Tam gdzie oringi. Sklepy z łożyskami, uszczelkami. Będziesz miał kłopot to ci kupię.

Cytat: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 20:56Możesz mieć racje bo najmniejszy opór, przycieranie w łożysku czy coś podobnego i jest problem

Tym większy im cięższy talerz. Gratefullde pisał, że sobie taką kanapkę skombinował i musiał się wycofać bo całość nie wyrabiała. Ja nie mam problemu, ale myślałem, że szybciej sam będzie startował na dwóch paskach :) Yul uznał za dyskwalifikujące to, że warto AF zapchnąć na początku  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 21:03
Jak już orientacje gdzie takie sprawdzone kupić to od razu poproszę o dwa.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 21:04
Ale to jest do klejenia! Kupuje się na metry. Więc raczej pytanie ile metrów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 21:06
A czym te silikony kleić?
Metrów nie mam pojęcia, tak coś jak u Andrzeja w tych jego oryginalnych.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 21:09
Te, które posiadasz kleił ci Andrzej? Spoko, przypomnę sobie ile to miało być. Czy ja aby tutaj nie bawiłem się tymi paskami. Niech spojrzę...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 27, 2015, 21:10
Cytat: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 20:50Gdzie takich szukać?
Ten chyba jest silikonowy.
https://www.thakker.eu/riemen/plattenspieler/pro-ject-rpm-1-original-riemen/a-3690/
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 21:12
Tutaj się zabawiałem: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3.msg19882#msg19882
Moje są pocięte na kawałki, dlatego aby uniknąć podejrzeń, że opycham ci moje eksperymenty kupię tyle ile chcesz w jednym kawałku. Andrzej kleił SuperGlue, ale chyba miałem problem silikonem. Nie pamiętam już.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Wrzesień 27, 2015, 21:13
Piterski, u mnie ta część, na której opiera się kulka jest dość gruba.Nie ma prawa się wygiąć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 27, 2015, 21:14
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 20:59Yul uznał za dyskwalifikujące to, że warto AF zapchnąć na początku
Zawsze zapuszczam go z ręki na starcie. Szkoda mi silnika i czasu, a jak popchnę to wymagane obroty są w zasadzie natychmiast.
Talerz mam z litego aluminium - jakieś (cholera już zapomniałem, ale ...) kilkanacie kilogramów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 21:16
11
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 27, 2015, 21:17
Może być.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 22:32
Cytat: paul_67 w Wrzesień 27, 2015, 21:13
Piterski, u mnie ta część, na której opiera się kulka jest dość gruba.Nie ma prawa się wygiąć.
Chodziło mi o to, że pręt podparty pionowo w tulei będzie się chciał odchylić i największa siła wystąpi na górnej krawędzi tulei.
To tak w dużej przesadzie bo generalnie powinien przylegać cała powierzchnią ze względu na brak luzu umożliwiającego to pochylenie.
Dlatego zastanawiałem się jak użyłeś jeszcze teflonu w łożysku.

Cytat: rudy-102 w Wrzesień 27, 2015, 21:10
Cytat: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 20:50Gdzie takich szukać?
Ten chyba jest silikonowy.
https://www.thakker.eu/riemen/plattenspieler/pro-ject-rpm-1-original-riemen/a-3690/
Dziękuje za namiary ale cena wysoka. Już chyba zdecyduje się dokupić drugi pasek projekta.
Na razie Andrzeja tandem kręci bez problemu i eksperymenty zostawię po wymianie talerzyka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 27, 2015, 22:35
Czyli mam się wstrzymać?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 22:39
Poproszę 3m bieżące, oringu silikonowego.
Ten klej do silikonu to odmiana cjanopanu?
Jeśli nie to poproszę też tubkę tego specyfiku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Wrzesień 27, 2015, 22:44
>Dlatego zastanawiałem się jak użyłeś jeszcze teflonu w łożysku>

Tuleja łożyska jest dzielona.Jedna część jest z brązu, a druga z teflonu i na niej, opiera się kulka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 29, 2015, 11:29
Cytat: Piterski w Wrzesień 27, 2015, 22:39
Poproszę 3m bieżące, oringu silikonowego.
Ten klej do silikonu to odmiana cjanopanu?
Jeśli nie to poproszę też tubkę tego specyfiku.

OK. Nabyłem dziś 3m. Kleju nie kupowałem bo jest cyjanoakrylowy, czyli na bazie cyjanopanu. Rzuć adres do wysyłki na priv.
Przed sklejeniem przytnij końcówki pod kątem 35 stopni, ale tak, żeby do siebie pasowały, żeby nie wywracało paska na talerzu. Chodzi o zwiększenie powierzchni klejonej. Dobrze sobie gdzieś z boku poćwiczyć...
Najgorzej, że spoina cyjanopanu jest twarda i brzydko to wygląda jak mija rolkę, a jak się niechlujnie sklei to i brzydko się układa na talerzu. Ktoś zna jakiś sposób, aby spoina była elastyczna, może? 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: j-a-r-e-k w Październik 01, 2015, 22:04
Cześć,

Pytania od początkującego:
Jaka jest prawidłowa pozycja protraktora Stevensona A (tego dołączanego do AdFontka) na talerzu?
Czy ta linia nad którą jest napisane X=100m i ma otwór na trzpień musi być skierowana do osi obrotu ramienia?

Jarek
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 01, 2015, 22:06
Cześć! A wrzuć zdjęcie tego co tam masz. Jako załącznik. Możesz do 3 MB.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 01, 2015, 22:07
Właśnie, jakiś skanik by się przydał.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: j-a-r-e-k w Październik 02, 2015, 16:19
Hej,

Dwa zdjęcia z bliska i daleka.
Swoją drogą szkoda, że nikt nie opisał takiej instrukcji "AdFontes for Dummies". Oczywiście Pan Andrzej wszystko tłumaczył, ale zbyt bardzo byłem zafascynowanym gramofonem, żeby to wszystko spamiętać.

Poz,

Jarek
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 02, 2015, 16:36
Tak, najlepiej zgodnie z obrysem talerza. Najpierw ustaw overhang.

potem kąt prowadzenia w punktach A i B
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 02, 2015, 17:17
Prosta metoda zwiekszenia precyzji kalibracji. Kiedy nakierujesz linię wydrukowana na szablonie na PIVOT ramienia ,to aby było precyzyjniej wystarczy posłuzyc się nitką ,którą rozciągasz od SPINDLE w kierunku PIVOT . (trzeba ją "jakoś przymocować do spindle) Następnie patrząc  od góry na rozciągniętą nić podsunąć szablon tak ,aby  nić pokrywała się z linią na szablonie.Proste no nie! ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 02, 2015, 17:27
Cytat: miniabyr w Październik 02, 2015, 17:17nić pokrywała się z linią na szablonie.Proste no nie!

teraz rozumiem dlaczego ludzie przechodzą na szpulaki ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: j-a-r-e-k w Październik 05, 2015, 20:36
OK

Dzięki jakoś poszło. Może nie jest idealnie, ale zamiast szukać optymalnych ustawień wybrałem słuchanie płyt  ;)

Poz,

Jarek
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 05, 2015, 21:28
Czy to jest Goldring 2500?
Dobra, już wiem. To jest 2100 lub 2200 na eliptyku. To azymutem nie będziemy za mocno męczyć.
Po prostu 90 stopni.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 05, 2015, 22:02
Musiałem wytłumaczyć kumplowi o co  chodzi z tą nitką rozpiętą między Pivot a Spindle przy kalibracji. Wykozystałem to zdjęcie i dorysowałem linie . Może to pomoże "zobaczyć' problem jak nieprecyzyjne jest kierowanie linii z szablonu na spindle na tzw.oko
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Październik 13, 2015, 22:44
Nie wiem czym koledzy okablowujecie swoje AdFonesy ale ja dziś odebrałem Cardasa Neutral Reference.
Założyłem więc ten sam interkonekt (jeden mam już od blisko 10 lat) od gramofonu do phono (w tym wypadku jest to iFi) i dalej do wzmacniacza. Włączyłem Burta Bacharacha podwójny album i nie mogłem się oderwać. Słuchałem go już poprzednio i fajny trochę sentymentalny klimacik ale mnie tak nie zauroczył jak teraz. Cardas mimo upływu lat pokazuje swoją klasę i to jest fajne bo ceny są przystępne, a brzmienie miód malinka. Jutro wrzucam kolejne krążki i wygląda na to, iż mimo że przyzwoite, kable Andrzeja powędrują do szuflady. Teraz pozostaje już tylko lepsze phono i dalsze szukanie płyt.

PS. Ten Burta Bacharacha to robota mojej żona, która jest specjalistką od wyszukiwania mi takich kierunków w poszukiwaniach muzycznych. A od soboty mam w domu jeszcze płytę zespołu Kiss.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 23, 2015, 16:53
Wstęp.

A więc przybyła niskopozioma wkładka MC: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=999.0
Wkładki MC to temat dla mnie zupełnie niemal nieznany, na szczęście telefon i mejl do Andrzeja z danymi technicznymi, zupełnie go nie przeraził. Będziemy modyfikować ramię, ja spróbuję uratować ten ładny, ale dużo lżejszy, headshell w kształcie trumienki. Na deser gramofon dostanie nową plintę w czarnym lakierze fortepianowym, kanapkowy talerz i parę pierdółek, których mój nie miał, a obecne mają.

No to na dobry początek robimy młyn na stole. Praca sapera, tylko przy kefirze :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 23, 2015, 16:56
Rozwiniecie tematu.

Stary uchwyt kontra nowy ( z lewej).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 23, 2015, 17:10
Zamontowanie nowego uchwytu wymagało wymontowania "łapki" przymocowanej do ramienia. Ja miałem wersję z bursztynkiem, później był spinacz. Andrzej poradził rozgrzać drucik "łapki" i delikatnie wyciągać. Stawiało to pewien opór, troszkę pokręciłem wokół osi wzdłużnej i wyszło. Została mała, nierzucająca się w oczy dziurka. Natomiast samo ramię i tak będzie zmieniane i dostanie nasuwany czop do którego mocuje się headshell. Czyli będzie możliwość w tym miejscu bawić się azymutem. Wcześniej Andrzej kleił to miejsce na amen żywicą.
Drucik z bursztynkiem waży 0,35 grama. Niewiele, ale znowu schodzimy z masy :(


Na zdjęciu pomiar wagi zestawu starego ( stary uchwyt i wkładka Goldring 2500), oraz nowego ( nowy uchwyt i Glider). Spora różnica :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 23, 2015, 17:17
Przeskakujemy do zakończenia.

Co ja Andrzejowi nie namarudziłem na jego skłonności do złotego, a teraz, gdy udało mi się wytępić ten kolor z gramofonu ( wszystkie elementy metalowe srebrne), padło na wkładkę w kolorze złotym :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 23, 2015, 17:18
Cytat: frywolny trucht w Październik 23, 2015, 17:17padło na wkładkę w kolorze złotym

No właśnie, jest śliczna i obrzydliwa jednocześnie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 23, 2015, 17:19
Z mojego doświadczenia  i eksperymentów aby zmnienić rezonans o 1 Hz trzeba zdjąć/dodać 5 gram. I tak było na wszystkich ramnnach które miałem ,które ludziom kalibrowałem i pomierzyłem . Moim zdaniem to istotna informacja,bo zabawa z dołożeniem 1 grama do masy g.wno daje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 23, 2015, 17:23
Akurat lżejszy headshell na lekkim ramieniu (takiej długości) może dać lepszy efekt, nawet jeżeli lekko wzrośnie częstotliwość rezonansu. Natomiast znaczne zwiększenie masy efektywnej tego ramienia wymagać będzie raczej zwiększenia masy rurki, bo dodanie zbyt dużej masy na końcu tak dużego patyka może mieć katastrofalne skutki dla stabilności całej konstrukcji.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Październik 23, 2015, 22:38
Cieszę się Frywolny, że Ci się udało z tym zakupem. Ciekaw jestem Twoich poczynań, a jak zmodyfikujesz mocowanie główki to proszę o cynk bo pakuje się i jadę do Andrzeja poprawić ten element i u mnie. Mam protraktor i stosowne płyty więc wtedy też się wezmę za dokładniejszą korektę azymutu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 23, 2015, 22:58
Teraz żałuję, że nie wziąłem dziesięciu :)  Ponad 1400 zł różnicy na jednej wkładce?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 25, 2015, 17:14
Jakub, nie mogę znaleźć tej płyty Feickerta, może trafiła do garażu przypadkiem, jak nie zamówię nową. Nie zrobiłem więc pomiaru rezonansu ramienia w obecnym układzie sił.

http://winyle.pl/plyty-testowe/4714-plyta-testowa-dr-feickert-adjust-7-inch-test-record.html

Za to wszyscy posiadacze Ad Fontes zaglądają tutaj: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1002.msg69387;topicseen#msg69387
I życie stało się prostsze  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 28, 2015, 21:11
Witam wszystkich . Odliczam dni do czasu odbioru swojego fonciaka . Jeszcze z trzy tygodnie .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 28, 2015, 21:15
Andrzej miał jakiegoś gotowca. Poszedł, czy nie chciałeś?
Poza tym witam serdecznie!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 28, 2015, 21:58
Cytat: kawosz w Październik 28, 2015, 21:11Odliczam dni do czasu odbioru swojego fonciaka . Jeszcze z trzy tygodnie .
Kurcze, przez trzy tygodnie to ręce pogryziesz do łokci  :(

Jaką wersję wybrałeś?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Październik 28, 2015, 22:16
Cytat: vasa w Październik 28, 2015, 21:58ręce pogryziesz do łokci

jak pewien murzyn, któremu bardzo posmakował krupniok :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 28, 2015, 23:49
Cytat: frywolny trucht w Październik 28, 2015, 21:15
Andrzej miał jakiegoś gotowca. Poszedł, czy nie chciałeś?
Poza tym witam serdecznie!
Miał czarnego - dla mnie za czarny , metalowego - za nowoczesny i wiśniowego - przyjechałem za późno . Wybrałem palisander w macie wersja pod wkładki MM ( Wybaczcie mi dopiero zaczynam na poważnie zabawę gramofonami i wiele jest dla mnie nowością ) Mam wprawdzie gramofon od 20lat 1210mk2 kupiony w latach 90tych razem z resztą klocków technicsa . W audio zacząłem bawić się jakiś rok temu . Chcąc się trochę odmłodzić kupiłem sobie szpulaka i poszło z górki . Najwięcej frajdy sprawia mi jednak gramofon stąd chęć rozwoju .Na fejsie trafiłem na grupę winylową tam zobaczyłem fonciaka i mnie zaczarował . Teraz to się nawet cieszę że ten wiśniowy poszedł bo palisander bardziej mi się podoba a że jestem trochę raptus to pewnie kupił  bym wiśnie . Od tygodnia za to walczę z myślami ( dzisiejsza rozmowa z Frywolnym nie pomogła :) ) jaką wkładkę kupić . W technicsie mam 2m bronze i jestem zadowolony . Wiem że nikt za mnie nie zadecyduje i sam będe musiał podjąć decyzję o wkładce co nie zmienia faktu że mam burzę mózgu . Ten wątek zresztą ( a czytałem od początku ) wprowadził kolejne zmienne :). AT , Ortofony , Goldringi . eh nie będę już przynudzał .Z analogowym pozdrowieniem Darek
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 29, 2015, 00:03
Mając Ortofona Bronze trudno Ci będzie znaleźć coś istotnie lepszego wśród wkładek MM. Może być trochę inaczej ale jakiegoś specjalnego postępu to bym się nie spodziewał.
Jaki masz preamp do gramofonu?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 29, 2015, 00:12
Preamp to kolejny problem . Teraz gram na coplandzie cta 301 z wbudowanym przedwzmacniaczem . Miałem ostatnio modyfikowany ( tak mówili ) cambridge 640p ( wziąłem z czystej ciekawości ) i to zupełnie nie zagrało
Fabryczny preamp coplanda był o wiele lepszy . Mam też takiego starusieńkiego kenwooda ka 9100 i szczerze to zależy od dnia ale gra na nim super . Z preampem jak już się rozeznam myślę że będzie łatwiej zawsze mogę pożyczyć na odsłuch za kaucją - sugestie mile widziane ( lubię jazz )
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 29, 2015, 00:23
Cytat: kawosz w Październik 29, 2015, 00:12gram na coplandzie cta 301
Copland zacna firma. Trzeba by pożyczyć trafa i wkładkę MC i posłuchać. To może być znaczny postęp, nawet z relatywnie niedrogą MC LO.

Gdyby kupować preamp to z tych nie wymagających sprzedaży nerki chyba LAR LP-1 byłby najlepszy a z droższych to już hulaj dusza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 29, 2015, 00:33
To jest dobra myśl Lara polecało mi już kilka osób . Dostałem jeszcze od P. Andrzeja telefon do konstruktora pre którego poleca . Ale nie wszystko na raz Córka jest na płatnych studiach  ;) Żona też już się krzywi na moje nowe hooby . Ostatnio płyty to już przemycam do domu  ;D .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 29, 2015, 00:38
Cytat: kawosz w Październik 29, 2015, 00:33Ostatnio płyty to już przemycam do domu
I tak już będzie zawsze (http://i11.photobucket.com/albums/a155/Yofclef/Smiley%20faces%201/thief.gif)

A moje propozycje na razie bazują na zasadzie pożycz i posłuchaj. Tak więc jest zabawa, nie ma kosztów.
Na razie  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 29, 2015, 00:43
Mam argument . Kiedyś kochanie bawiłem się z kolegami a teraz siedzę w domku i słucham muzyki .
To się dzisiaj zasiedziałem  00:42 fajny czas . Miło było pogadać dobranoc .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Październik 29, 2015, 08:16
A przy okazji możesz coś powiedzieć o reszcie systemu? Która końcówkę Coplanda posiadasz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 29, 2015, 21:47
Cytat: Piterski w Październik 29, 2015, 08:16A przy okazji możesz coś powiedzieć o reszcie systemu? Która końcówkę Coplanda posiadasz?

Końcówka CTA 504 kolumny PylonAudio Diamond 28 .
Kabelki głośnikowe noname czyste srebro . Z moim wiekowym 1210mk2 i bronzem na końcu ramienia gra to naprawdę przyzwoicie . Liczę że z fonciakiem zagra bardziej przyzwoicie .
Pylony spodobały mi się bardzo na premierze w Q21 .Było przyjemnie i kopnął mnie zaszczyt ;) zdjęcie mi pstrykneli  ;)

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 29, 2015, 23:06
Ale zdjęcie rodzajowe :) Ne chce się udowadniać, że Goldring 2500 walcuje Bronza, bo za podobną kapustę można zacząć wąchać MC LO...
Pomimo, że ramię nie pasuje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 29, 2015, 23:23
Cytat: kawosz w Październik 29, 2015, 21:47CTA 504 kolumny PylonAudio Diamond 28
Twoja elektronika gra więcej niż przyzwoicie. Pylonów nie znam ale nie mam podstaw sądzić że grają źle. Tak więc efekt będzie zależał od akustyki pomieszczenia i sygnału na wejściu.
Ergo - wkładka niskopoziomowa + trafa lub pre.
Cytat: kawosz w Październik 29, 2015, 21:47kopnął mnie zaszczyt
Rozumie się samo przez się że zdjęcie pstryknęli z kawą (http://emoty.blox.pl/resource/foodsmiley010.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 29, 2015, 23:44
Cytat: frywolny trucht w Październik 29, 2015, 23:06Pomimo, że ramię nie pasuje.

Mógł byś rozwinąć temat . Andrzej też radził mi wkładkę MM ale czytając forum widzę że wielu z Forumowiczów preferuje wkładki MC .

Cytat: vasa w Październik 29, 2015, 23:23Rozumie się samo przez się że zdjęcie pstryknęli z kawą

Tak  lubię kawę .
PS. Coś będę musiał modyfikować do wkładek MC? . Jak jest już o tym wątek ?to sorki poszukam .

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 29, 2015, 23:51
Cytat: kawosz w Październik 29, 2015, 23:44Tak  lubię kawę .
Baa...
Cytat: kawosz w Październik 29, 2015, 23:44Coś będę musiał modyfikować do wkładek MC?
Moim zdaniem wybrać ramię o większej masie (tak w przedziale 10-15g) i dokupić trafa. Co do doboru traf to Ahaja pomoże.
Można też kupić AT OC9 III. To jest bardzo miękka wkładka i spasuje się świetnie z lekkimi ramionami.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Październik 29, 2015, 23:53
Cytat: vasa w Październik 29, 2015, 23:51Można też kupić AT OC9 III.

Nawet wiem kto ma do sprzedania praktycznie ledwo wygrzaną ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Październik 30, 2015, 00:00
Cytat: masza w Październik 29, 2015, 23:53Nawet wiem kto ma do sprzedania praktycznie ledwo wygrzaną ;)
@ masza a Ty chyba też jesteś Warszawiakiem ? takie odniosłem wrażenie czytając forum.
Do Włocławka to chyba wezmę ze sobą bronza z technicsa na start bo już mam taki mętlik w głowie że szok .
Nie mam kasy i na pre i na fonta i na wkładkę na raz . Jak ma być MC bo lubię zmiany to niech gra na bronzie a w 1szej kolejności kupie pre .
Ergo widzę że zabawa się dopiero zaczyna , jak to Frywolny napisał będzie boleć :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 09:20
Kto mi powie jaki mam rezonans? Czy jestem poza skalą :)

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Październik 30, 2015, 09:32
Cytat: kawosz w Październik 30, 2015, 00:00masza a Ty chyba też jesteś Warszawiakiem ?
Jestem, co zrobić. :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2015, 10:18
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 09:20jaki mam rezonans?
Moim zdaniem 6Hz.
Dobrze by było sprawdzić to jeszcze na innej płycie bo ta ma dość małe natężenie dźwięku lub tłumienie ramienia jest b. duże.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 30, 2015, 10:56
Moim zdaniem ok 8 o ile dobrze słysze lektora. Rezonans jest tam ,gdzie występuje najwięcej drgań. Gdybyś wrzucił jeszcze raz taki filmik ,ale z wkładką centralnie w kadrze było by łatwiej to zobaczyć ...........ok przyglądam się tym drganiom na innym monitorze i cholera ciężko stwierdzić ,bo na wyższych częstotliwościach wydaje się ,że tez występują szybsze  drgania
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 11:03
Powinno być 9, tak? Idę do marketu budowlanego, kupie jakiego węża, zrobię- wzorem ryszard pp- obrączki na ramię i będę się bawił.
Filmik nakręciła komórka na statywie z klamerek i na książkach :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 30, 2015, 11:07
Ma być między 8-12 Hz. Jeśli jest 6 Hz to zdecydowanie do dupy  :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2015, 11:12
A masz inną płytę testową?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Październik 30, 2015, 11:31
Trudno stwierdzić, ale też bym wskazywał na 8Hz. Może nagraj jeszcze raz, tylko tak żeby wkładkę było widać od czoła.

Jak masz 8Hz to dokładanie wagi do ramienia tylko Ci ten rezonans obniży.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2015, 13:47
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 11:03zrobię- wzorem ryszard pp- obrączki na ramię i będę się bawił.
Chyba raczej pilnik by się przydał (http://www.hazelnet.org/icon/house/saw.gif). Niezależnie czy jest 6 czy 8 Hz to mniej niż optimum.
A to na lekkiej czy cięższej rurce?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 13:57
Standardowe ramię aluminiowe, konstruktor podaje masę efektywną 15g.
Ale mam teraz lżejszy headshell i nie mam łapki z bursztynkiem. Dołożę wkładce większy nacisk, może będzie wyraźniej i zrobię drugi filmik.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2015, 14:34
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 13:57konstruktor podaje masę efektywną 15g.
Powinno być idealnie 9Hz.
Ale chyba jest mniej.
Jak 8 to nie ma co walczyć ale jeżeli to jest 6 (ale to chyba tylko ja tak czytam) to może się coś dziać.(http://www.anicursor.com/metronom1.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 30, 2015, 16:59
 Niestety tylko pomiar  da  precyzyjna wartość.Frywolny ty i tak masz łatwiej obserwować te pląsy wkładki ,bo ja na oko przy  swoim krótkim wsporniku, który chowa sie pod obudowę wkładki, nie jestem wstanie określić gdzie ten rezonans wypada.Popatrzyłem na wykres na vinyl engine i tam aby zejść poniżej dopuszczalnej wartości rezonansu, to twoje ramię powinno ważyć powyżej 24 gram. Nie sądzę by twoje ramię ważyło tak dużo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Październik 30, 2015, 17:16
Ramiona z rurką alu i prostokątną płytką do wkładki o grubości 3 mm mają masę efektywną ok 11 g.Z płytką 5 mm ok 12,5.Andrzej
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:17
Mam jednak problem, żeby to komórką uchwycić. Bym musiał zanabyć jakiś wysięgnik... są w ogóle takie rzeczy?

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 30, 2015, 17:21
Cytat: andrzej analogowy w Październik 30, 2015, 17:16Ramiona z rurką alu i prostokątną płytką do wkładki o grubości 3 mm mają masę efektywną ok 11 g.Z płytką 5 mm ok 12,5.Andrzej

Dzień dobry !

Można przyjechać po cięższą riurkię? Pozdrawiam serdecznie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 30, 2015, 17:25
No i to jest lepsze wideo! Jak przyjrzysz się i będziesz patrzeć na headshel ,to zobaczysz że ramię drga na boki(szybkie, krótkie drgania) na 10-11 Hz. I zapewne na tych wartościach masz rezonans
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:26
A to ujdzie czy zakładać węża? Bo nakupiłem :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Październik 30, 2015, 17:28
Jeśli jak Paweł gada to 10-11Hz to masz książkowo.
Nic nie nakładaj.
Siadaj i sobie polej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:31
Halo, ale to przecież niemożliwe  :o Ramię lekkie (w dodatku lżejsze niz zapamiętałem, a co konstruktor sprostował), wkładka do ramion średnich, może ne taki gwóźdż jak Denony, ale..  :o
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Październik 30, 2015, 17:35
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:31Ramię lekkie
Lekkie to ja miałem w Sondeku.
SME 3009/III - 5g
Ty masz wagę średnią.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 30, 2015, 17:39
Arek. Ty muzyki słuchaj nie pomiarów ;)
Ja dodałem wagi z 6 gram i jest fajnie ale czuję że rurka musi być ciut bardziej masywna.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Październik 30, 2015, 17:46
Ja bym nic nie robił tylko słuchał muzyk. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:55
Drogi panie konstruktorze, rurkę i tak proszę przygotować dla mnie nową. Na wysoki połysk i niezaklejanym czopkiem na headshell. Musimy tylko przegadać kwestię jej masy, najlepiej jakiejś regulacji.
Reszta zamówienia jak najbardziej aktualna. Czekam tylko na sygnał.

A może w ogóle zgramy nasze wizyty panowie Andrzejowie. Jakieś audiomaniakowe sex party :)
Rzuciłem Lanę na talerz ( wiem, ze to nie takie szlachetne jak umarły czarnoskóry jazzman) Ale powłóczy basiszczem babeczka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 30, 2015, 17:58
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:55A może w ogóle zgramy nasze wizyty panowie Andrzejowie.

Jeśli gospodarz pozwoli?

Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:55Rzuciłem Lanę na talerz

Nie miej kompotów ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Październik 30, 2015, 18:00
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 17:55Musimy tylko przegadać kwestię jej masy, najlepiej jakiejś regulacji.
Przesuwna obrączka na rurce?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 18:06
Intensywnie mnie ta myśl nachodzi, stąd rurków gumiastych nakupił.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Październik 30, 2015, 18:10
Cytat: frywolny trucht w Październik 30, 2015, 18:06stąd rurków gumiastych nakupił.
O czym Ty chopie do mnie romawiasz?
Daj no jakiegoś fota z tym.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Październik 30, 2015, 18:11
Cytat: masza w Październik 30, 2015, 18:10Daj no jakiegoś fota z tym.

Lepiej nie :) 

Paltanowato może się zrobić ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 01, 2015, 15:44
Ten czarny wężyk ma świetną porowatą strukturę. Wyczuwam kosmiczne możliwości znoszenia rezonansów, a gdy tak na niego spojrzeć, jego wartość audiofilska wzrasta do ok. 13 tys/m. Ponieważ ma nieco za dużą dziurę- w środek podobnie audiofislki gumowy. Gładki- powinien wygładzić przekaz, ale też żeby luzów nie było podczas podrygiwania ramienia. Jak widać celowałem w masę 5g. I co teraz będzie? Bawiliście się już w ten sposób? Ciąć na dwa, trzy odcinki? Jeden w trzech położeniach i szukamy punktu G?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 01, 2015, 16:28
Machnij jeden w połowie długości efektywnej ramienia, pociąć zdążysz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 01, 2015, 16:33
Cytat: frywolny trucht w Listopad 01, 2015, 15:44Bawiliście się już w ten sposób? Ciąć na dwa, trzy odcinki? Jeden w trzech położeniach i szukamy punktu G?
Jeszcze nie, ale mniej więcej tak wyobrażałem sobie adaptację na szybko tego ramienia pod wkładki MC. Dobrze, że Ty jestes pierwszy :). Popatrzę, poczytam i potem będę miął jak znalazł.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 01, 2015, 16:36
Tak prawdę mówiąc myślałem o małym, mosiężnym pierścieniu z gumką w środku. Coś podobnego widziałem na 12-calowym ramieniu Thorensa.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Listopad 01, 2015, 17:02
Lepsze oringi gumowe na rurce albo wewnątrz niej. Są rózne grubości i średnice.
Cena dramatyczna. Kiedyś podpowiedziałem to Ryszardowi_pp - tak zrobił w Fontesie jak mu rezonowało. Ale to walka z wysokimi rezonansami a nie z tymi niskimi.

W nowych ramionach Ortofona psikają jakimś glutem do środka by to zniwelować.
Ten jest jeszcze doższy >> cena ramion ... ;-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 01, 2015, 17:20
No proszę to jak mi chodziły po głowie pomysły z oringami na ramieniu to nie byłem na dobrym tropie.
Zamówiłem nawet kilkanaście sztuk przez internet bo mi zaczynają się sypać te na docisku i w innych miejscach gramofonu, pękają i się rozpadają.
http://www.oringi.sklep.pl/
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Listopad 01, 2015, 17:36
http://www.stamarpoznan.pl/
Jadę z rurką i dobieram ;-).

Teraz podobną operację robiłem po gruntownym tuningu sme3009. Siedzi na Luxie 441 i ... śpiewa.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 06, 2015, 19:45
Frywolny
Jak idzie kalibracja z płytą dr Feickerta ?  Piszę o tym bo na drugiej stronie płyty przy ustawianiu antyskatingu  300 Hz, THD krąży wokół 30% i ni jak nie mogę zejść niżej, a na tej stronie
http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Pomiary_i_regulacje:_Ustawienie_si%C5%82_nacisku_i_antiskatingu
Schodzą spokojnie do kilku procent, ta płyta testowa to droga przez mękę póki co
Pozdrawiam i do zobaczenia na audio show


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 06, 2015, 21:13
Cytat: Titanic w Listopad 06, 2015, 19:45
[...] na drugiej stronie płyty przy ustawianiu antyskatingu  300 Hz, THD krąży wokół 30% i ni jak nie mogę zejść niżej, a na tej stronie
http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Pomiary_i_regulacje:_Ustawienie_si%C5%82_nacisku_i_antiskatingu
Schodzą spokojnie do kilku procent, ta płyta testowa to droga przez mękę póki co [...]

Dobrze cie zrozumiałem że ustawiasz antyskating nie siłę nacisku igły?
Pytam bo na wskazanej stronie wykorzystywali ten sygnał do ustawiania siły nacisku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 06, 2015, 21:44
Generalnie ustawiam antyskating ale i siła nacisku sie "bawię", i chciałbym ten test przejść, a tu wciąż te harmoniczne, chyba że czegoś nie rozumiem, jakiś tak wyszło przy okazji jak korzystać z tego programu i płyty testowej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 08, 2015, 10:53
Soreczka, nie podszedłem do tematu, ale muszę pogonić, bo mam info, że konstruktor gotowy do mojego upgrade'u.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 08, 2015, 12:23
Czarny AF w hotelu zacnie pogrywał, widzieliście ?
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/11/08/d355e61057d086dac734efc378ddd244.jpg)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 08, 2015, 12:36
Niestety byliśmy w piątek, a w piątek było zamieszanie z transmisją telewizyjną. Na kolumnie był stojaczek z flagami polską i ukraińską i mądrzy ludzie gadali do kamery. Wracaliśmy parę razy w poszukiwaniu Maszy, a pomimo, że transmisja już dawno się skończyła, dalej trwała rozpierducha. Nie posłuchaliśmy. Ani Maszy, ani dźwięku :(
To jest w ogóle gramofon chyba z bydgoskiego sklepu muzycznego Lamminam, który zawinął nogę i stał się dystrybutorem marki Phast :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 08, 2015, 23:40
Konstruktor przysłał maila . Jadę jutro do Włocławka
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 18:45
Nie miałem jeszcze tak grającego sprzętu . Bronz z Fonciakiem gra spektakularnie . O kilka klas lepiej od 1210MK2
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 09, 2015, 19:30
Witaj w bandzie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 09, 2015, 19:33
Cytat: kawosz w Listopad 09, 2015, 18:45
Nie miałem jeszcze tak grającego sprzętu . Bronz z Fonciakiem gra spektakularnie . O kilka klas lepiej od 1210MK2
Brawo. Ładny zestaw :) Przyjemności z odsłuchow.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 20:51
No zabawy sporo właśnie walczę ze stroboskopem i obrotami
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Listopad 09, 2015, 20:54
Pogratulowac.  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 09, 2015, 20:58
A w jakiej części Polski AF zagościł, gratulacje
Obroty, te obroty raz są a potem uciekają i trzeba ustawiać
Cierpliwości


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 21:05
w Warszawie:)
Osiedle Tarchomin
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 09, 2015, 21:08
Bawiliśmy się u miniabyra ( ma podziałkę na talerzu)  programem na komórkę, wcześniej tu wspomnianym, pokazuje idealnie tyle ile jest obrotów na minutę. Życie stało się prostsze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 09, 2015, 21:15
Ten soft działa. Potwierdzam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 09, 2015, 21:16
Ale chyba nie ma go na iphone ? Tego softu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 09, 2015, 21:19
Coś tam jest: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1002.msg69387#msg69387
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 09, 2015, 21:23
Ale przecież stroboskopem łatwiej i pewnie dokładniej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 09, 2015, 21:33
Hula na iPhonie wielkie dzięki Frywolny 
No bajer jest i lampki nie trzeba
Gdzieś czytałem ze lampka tez nie dokładna bo w sieci prąd nie trzyma Hzów [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 09, 2015, 21:34
Jak dziecko wróci z wymiany będę musiał pożyczyć telefon i spróbować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 21:38
 :-[ a ja to z programami na bakier mam   :-[ szukam tego i nie widzę . Czy ktoś mógł by wkleić linka ze stroną gdzie to pobrać bo ja za głupi jestem  :-[
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 09, 2015, 21:40
Jabłkowy tutaj
Turntabulator autorstwa Michael Dougherty
https://appsto.re/pl/RaaeJ.i



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: lian w Listopad 09, 2015, 21:51
Byłem w pokoju lamminam. Słuchałem Adofontes  i phastów.

Zanim powiem cokolwiek to muszę dokonać założeń formalnych. Otóż jestem stronniczy jeśli chodzi o polskie firmy. Zawsze im kibicuję. Zawsze mnie boli traktowanie supermarketowo/roszczeniowe naszych inicjatyw. Łatwo nie jest. Ktoś czegoś próbuje. Trzeba wspierać.
Piję do samej formuły AS. Powinno się tam bardziej wspierać polskie startupy. Po drugie zbyt wiele firm brzmi tak samo - dążenie do perfekcyjnej, hirurgicznej kliniczności... Doprawdy, jestem tym znudzony. Kilka zestawów zabrzmiało jednak, nawet w tych trudnych warunkach, ciekawie czy nawet intrygująco. Nie chodzi mi tylko o jakość dźwięku, ale same urządzenia, gdzie widać jakąś myśl, założony kierunek rozwoju.
Przykłdem może być pokój lamminamu. Może bym o tym nie pisał, gdybym nie miał styczności z phastem wcześniej.
Słyszałem kiedyś tuningowaną końcówkę, która napędzała kolumny z jedynką z przodu (w cenie) i raczej przeznaczoną do aplikacji tranzystorowych. Było to imponujące granie. Dlatego w pokoju phasta zatrzymałem się na dłużej niż w reymio, bo reymio też już słyszałem, jak niektórzy wiedzą i już o nim pisałem :) (w innych okolicznościach i innym forum). PHAST: granie barwne z ciekawą sygnaturą. Bałem się trochę o wyższą średnicę/wysokie z powodu głośnika tubowego ustawionego blisko słuchaczy, ale jednak uzyskano dobre wyrównanie. Korzyść była taka że mikrodynamika w koherencji z barwą dały wrażenie realnego spektaklu. Nie było czasu i świeżego powietrza do dłuższych odsłuchów, poza tym meksykańskie jadło z el popo (poprzedniego wieczora) otumaniło moje zmysły, ale wystarczyło mi i to, by sądzić, iż wiele sprzętów z kablami o grubości węży strażackich zabrzmiało przy tym żałośnie.
Nie dokończyłem oglądania AS, bo mnie zmęczyło. Ja chyba nie muszę wszystkiego słuchać, nawet nie muszę wszystkiego wiedzieć, ale kolejnej wizyty w el popo odmówić sobie nie mogłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 09, 2015, 22:01
No to masz niebywałe szczęście  :D bo akurat sa na sprzedaż jedne z lepszych technicznie phastów jakie kiedykolwiek zbudowano.
Jakby co to wal jak w dym  ;D - sprzedaje swoje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Listopad 09, 2015, 22:02
Az tak sie zraziles ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 22:04
Jak ja się kiedyś w tym El Popo skatowałem łychą . To lata 90 były zanim przynieśli jakieś naleśniki z fasolą już nakirany byłem . A co się tyczy Polskich konstrukcji zachorowałem na preampa lampowego który był a AS
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 09, 2015, 22:05
Cytat: wojtek41 w Listopad 09, 2015, 22:02Az tak sie zraziles ?
Nie ale czas na zmiany ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Listopad 09, 2015, 22:05
Jasne.... ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 09, 2015, 22:42
Cytat: kawosz w Listopad 09, 2015, 22:04A co się tyczy Polskich konstrukcji zachorowałem na preampa lampowego który był a AS
Co to za cudo?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 09, 2015, 23:02
Cytat: kawosz w Listopad 09, 2015, 22:04zachorowałem na preampa
Cytat: rudy-102 w Listopad 09, 2015, 22:42Co to za cudo?
Nie zdradzi.
Boi się że wykupimy :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 23:25
Cytat: vasa w Listopad 09, 2015, 23:02Nie zdradzi.
Boi się że wykupimy :(
A tam boi nie odpisuje bo się bawie Fonciakiem . Muarak http://www.muarah.pl/sample-page/mu-2-przedwzmacniacz-gramofonowy/
Już rozkminilem obroty i zycie stało się prostrze.
Macie jakąś opinie o tym cacku bo za wygląd daje mu 6+
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 09, 2015, 23:43
Cytat: kawosz w Listopad 09, 2015, 23:25Macie jakąś opinie o tym cacku
To chyba w miarę nowa konstrukcja. Firmę pokazał mi niedawno Frywolny i bardzo spodobał mi się ich napęd. Jeżeli są równie sprawni w elektronice co w mechanice to może to być fajne pre. Słuchałeś go? Co Ci się tak spodobało? Poza wyglądem, oczywiście.
Nie znalazłem nigdzie informacji o tym jak jest wstępnie wzmacniany sygnał z wkładki MC. Wie ktoś może jak to jest wykonane?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 09, 2015, 23:53
Podobał mi się cały tor który u nich grał . Wygląd oczywiście też . Co do ceny nerki też nie trzeba sprzedawać .
Nie pamiętam z jakimi to kolumnami grało ale chyba z Dynkami . Frywolny wkleił zdjęcie ich pokoju to jest do zweryfikowania
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 10, 2015, 08:42
Bardzo dobrze wyglądający gramofon i pierwszy raz widzę polską firmę tak rozsądnie wyceniającą swoje produkty.
Taka maszynka za 11k? Super!
Warto się jemu bliżej przyjrzeć.
Phono pre też niczego sobie a cena na nasz rynek bardzo dobra.
Brawa dla tej firmy!

Drżyjcie łowcy jeleni  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 10, 2015, 10:21
A wracając do Fonciaka . Lekko mi czasami pływają obroty i zastanawiam się czy powodem nie jest spadek napięcia w sieci . Macie czasem tak ? . Czy kupno stabilizatora napięcia może rozwiązać problem ?
Zawsze wszystko wpinałem bezpośrednio w gniazdka i działało bez problemu .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Listopad 10, 2015, 10:29
Ideą massloadera jest duża bezwładność talerza, więc nie powinien być podatny na skoki napięcia w sieci.
Chyba, że masz np. kilkukilowatowy ogrzewacz do wody, który po załączeniu tak obciąża sieć, że światło przygasa.

Spróbuj poeksperymentować z naciągiem paska. Może być tak, że odsunięcie silnika o 1cm od plinty da już jakiś efekt.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 12:21
Cytat: masza w Listopad 10, 2015, 08:42Bardzo dobrze wyglądający gramofon i pierwszy raz widzę polską firmę tak rozsądnie wyceniającą swoje produkty.
Taka maszynka za 11k? Super!

Bez ramienia. Ja wiem czy tak rozsądnie? http://www.transrotor.pl/#!/produkty/zet-1-matt-white

Cytat: kawosz w Listopad 10, 2015, 10:21Czy kupno stabilizatora napięcia może rozwiązać problem ?

To nie będzie to. Albo łożysko musi się dotrzeć, albo coś z paskiem, w najgorszym przypadku- silnik. Daj mu pograć z miesiąc. Nie wiem jaką dokładność uzyskują teraz dostawcy łożyska talerza, ale po tygodniu bym zajrzał i wymienił smary. Po następnym znowu. Zakładając oczywiście, że jak przychodzisz do domu odpalasz go i się kręci do momentu aż wybierzesz się spać.

Jaki masz pasek? Okrągły oring czy kwadratowy Pro-Ject'a?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: EmilioE w Listopad 10, 2015, 12:24
Znowu pływające obroty!
Wydaje się, że jest to stała przypadłość Fontka - nie jesteś pierwszy, który to zgłasza.
U mnie pomogła dopiero wymiana silnika i regulatora obrotów.
Teraz ponoć są one zespolone.
Ktoś miał poważne problemy z łożyskiem.
Będziesz miał trochę zabawy, żeby to wyeliminować... :-\
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 12:34
Cytat: EmilioE w Listopad 10, 2015, 12:24Będziesz miał trochę zabawy, żeby to wyeliminować...

Mój zasuwa równo. Ma ze trzy lata. Wymagał pewnego dotarcia na początku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 10, 2015, 12:36
U mnie zespolony silnik i bywa rożnie , generalnie często go oliwie po wyczyszczeniu
Ale żeby było super hiper to nie powiem [emoji52]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 10, 2015, 12:56
To zacznę od wyczyszczenia i naoliwienia . Ze stabilizatorem chyba już doszedłem do ładu . Choć nie wiem czy tak miało być . U P.Andrzeja graliśmy a podziałka była na 5ce i grało. W domu jak przełączyłem na 45 rozjechało się . Teraz podziałka jest na 7 ce tak przy 45 jak i 33 obrotach .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 10, 2015, 13:09
Cytat: kawosz w Listopad 10, 2015, 12:56
Teraz podziałka jest na 7 ce tak przy 45 jak i 33 obrotach .
Czyli na takiej wartości jak zestroił Andrzej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 10, 2015, 13:19
Przed chwilą zapisałem moją teorię dotyczącą obrotów ale nic się nie zarejestrowało.Pisałem o badaniach nad ustawieniem silnika w stosunku do reszty.Dla pasków pro ject rpm9.1 odległość pomiędzy szpindlem-środek a środkiem rolki napędowej powinna zawierać się w przedziale 21-22 cm.Jeśli nic się nie wyświetli,powtórzę.Co do tej 5 lub 7 to  zawsze staram się kalibrować na środek potencjometru- 5 obr w lewo 5 w prawo.W środku pudełka z regulatorem- wersja srebrna do przedniej ścianki są przyklejone dodatkowe potencjometry.Ustawiając główny potencjometr w pozycji środkowej- 5 obr od lewej lub prawej można sobie doregulować obroty tak aby wystarczyło przełączyć przełącznikiem.Potencjometr dla 33 ob to ten bliższy przełącznikowi obrotów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 10, 2015, 13:47
Cytat: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 12:34Mój zasuwa równo. Ma ze trzy lata. Wymagał pewnego dotarcia na początku.

Mój się dotarł w trakcie pracy z bardzo ciężkim talerzem. Po przejściu na oryginalny problemy z obrotami minęły jak ręka odjął. Są idealne. Pasek od Rpm 9.1 od 2.5 roku ten sam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 10, 2015, 13:55
Cytat: Titanic w Listopad 10, 2015, 12:36
Ale żeby było super hiper to nie powiem <img src="http://s3.amazonaws.com/tapatalk-emoji/emoji52.png" />
Ciekawe co masz konkretnie na myśli. Ja też nie miałem łatwej drogi ale to nie jest gramofon dla każdego i czynników może występować wiele. Jeśli są jakieś kłopoty to są dwie drogi.
Pierwsza odpuścić sobie i poszukać czegoś prostszego co nie wymaga zabiegów i dopieszczania i druga dla wytrwałych. Ja wybrałem trudniejszą ścieżkę i jestem zadowolony, mój imiennik z forum AS wspierany przeze mnie duchowo też dotarł do celu i jest bardzo zadowolony.
Tak więc wszystko się da pokonać i uzyskać bardzo dobry rezultat końcowy w postaci dźwięku. Tym bardziej, że Andrzej nikogo nie zostawia samemu sobie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 10, 2015, 13:56
Ja mam odległość 30cm środek-środek rpm 9.1
A ile długości/ obwodu ma te pasek, czyżbym miał inny pasek?
Andrzej pozdrawiam  z Wejherowa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 10, 2015, 14:51
No to jeszcze raz.Przeprowadziłem ostatnio badania na próbce kilku szt nowych produktów.Wnioski:1.Nauczyłem się lepiej docierać łożyska.Teraz talerz rozkręcony ręcznie do ok 45 obr- oczywiście bez paska- kręci się swobodnie minimum 1 minutę - najczęściej 2-3 minut.Warunek : smarujemy wodnistym olejem silikonowym do kupienia na allegro lub w sklepach komputerowych.. i nie zostawiamy przy czyszczeniu łożyska resztek chusteczek higienicznych czy papieru toaletowego.Jeśli talerz kręci się kilka-kilkanaście sekund,poproszę łożysko do mnie lub do najbliższego tokarza.Obie części- tuleję i trzpień należy " liznąć" papierem ściernym o ziarnie 360 a potem wygładzić 800.Uwaga:W tulei łożyska , od spodu gramofonu jest wkręt umożliwiający drobne regulacje wysokości trzpienia- czytaj talerza.Czasem wystarczy 1/2 obrotu aby łożysko pracowało dużo lepiej.2.Informacja dotycząca wszystkich rodzajów pasków napędowych.Aby ustalić optymalne napięcie paska zaczynamy od ustawienia silnika tak blisko podstawy jak się da.Włączamy i obserwujemy obroty na tarczy strobo- obojętne czy na 45 czy na 33-jeśli paski pozornie przyśpieszają-kręcą się zgodnie z ruchem wskazówek zegara- napinamy powolutku do momentu gdy paski uzyskują największą prędkość.Kontynuując napinanie zaobserwujemy zwalnianie obrotów..Wracamy więc do tego optymalnego momentu.Jest to najlepsze miejsce ustawienia silnika.W tym miejscu obroty będą stabilne i niezmienne w czasie o więcej niż kilka pasków na tarczy strobo na minutę.Informacja dotycząca pasków Pro Ject model RPM 9,1.Odległość pomiędzy środkiem szpindla,tego do nadziewania płyt a środkiem rolki napędowej ma wynosić 21 cm.Przy paskach o strukturze lekko ziarnistej- są i takie w ofercie, max 22-23 cm .Można oczywiście ustawić wg powyższej recepty.3.50 Hz w Polsce jest normą dość rygorystyczną.Legendy o wahaniach tej częstotliwości dotyczą raczej sytuacji z lat 60-70.Jeśli nie macie w pobliżu fabryki podłączonej do waszej sieci,załóżcie,że błąd jest pomijalny.Podsumowanie:Słucham na 3 gramofonach . obroty sprawdzam jak mi się przypomni.Dopóki są stabilne-czyli nie wariują  wolniej szybciej nie odczuwam dyskomfortu..Zmiany prędkości wynikają bardziej ze zmian temperatury-rozszerzalność termiczna łożyska- niż z niepewnej pracy silnika i reszty.Wiem,że 8 na 10 moich odbiorców działa podobnie jak ja.Pozostali dążą do ideału, który w tym gramofonie jest trudny choć możliwy do uzyskania.Zbudowanie idealnie stabilnego napędu jest oczywiście możliwe.Tyle,że kosztuje kilka tysięcy złotych.A to już jest inna bajka gramofonowa.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 10, 2015, 14:52
Pasek pro ject od rpm9 ma 1 metr obwodu.A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Listopad 10, 2015, 15:42
Amen :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 10, 2015, 16:46
U mnie napęd Andrzej Analogowy, łożysko made by paul_67 i paski stroboskopu stoją jak murowane...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kefas w Listopad 10, 2015, 18:12
Cytat: Piterski w Listopad 10, 2015, 13:55Ja wybrałem trudniejszą ścieżkę i jestem zadowolony, mój imiennik z forum AS wspierany przeze mnie duchowo też dotarł do celu i jest bardzo zadowolony.
Potwierdzam jak i to, że Pan Andrzej nikogo w potrzebie nie zostawi.
Z analogiem mam do czynienia raptem od 1,5 roku ale kiedy u mnie były jakieś kłopoty nie poddałem się choć były chwile zwątpienia. Warto wytrwać jeśli pojawiają się kłopoty bo ten gramofon potrafi się odwdzięczyć.   
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 10, 2015, 18:35

Cytat: andrzej analogowy w Listopad 10, 2015, 14:52
Pasek pro ject od rpm9 ma 1 metr obwodu.A
Przy tym pasku odległość szpindla i osi silnika 32,5 cm i po 1.5h ustawiłem ale silnik stoi bardzo "daleko" na granicy granitu[emoji29]
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/11/10/36794451c53ee00424f8d939bca67ffe.jpg)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 10, 2015, 19:01
Cytat: EmilioE w Listopad 10, 2015, 12:24Znowu pływające obroty!
Wydaje się, że jest to stała przypadłość Fontka - nie jesteś pierwszy, który to zgłasza.
To nie nie tak. Pływające obroty nie powinny mieć miejsca przy tej masie talerza.
Łożysko tego gramofonu jest wrażliwe na zmiany temperatury. Jeśli po starcie gramofonu trzeba trochę dodać "gazu" to po pół godzinie grania trzeba go o podobną wartość odjąć. Potem gra godzinami bez zmiany obrotów. Temperatura w pokoju też ma znaczenie. Inaczej się kręci przy 19 stopniach, a inaczej przy 23. Uważam to za normalne.  Tak jest przynajmniej u mnie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 10, 2015, 19:04
Cytat: rudy-102 w Listopad 10, 2015, 19:01Tak jest przynajmniej u mnie.

Potwierdzam, mam takie same obserwacje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 19:17
Titanic, coś ci ten silnik daleko powędrował.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 10, 2015, 19:18
Mój jest 23 cm od osi talerza AF. Podobnie jak u Arka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 10, 2015, 19:23

Cytat: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 19:17
Titanic, coś ci ten silnik daleko powędrował.
Z oryginalnym paskiem Andrzeja było bliżej a z kwadratowym projektem to minimum [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 19:27
Ja mam Pro-Jecta. On się lubi rozciągnąć, ostatnio go z centymetr dalej odstawiłem, a i tak nie mam 23 cm. Paru milimetrów brakuje.
Wygląda, że mocno naciągasz i silnik "odchodzi" od talerza, żeby utrzymać założony przez Ciebie naciąg. Ale masz już daleko i to nie jest dobre. Pasek nie zaczyna tańczyć, wibrować?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 10, 2015, 19:32
Twój pasek ma 1 metr obwodu ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 19:41
Obecnie jakieś 101,5 :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 10, 2015, 19:51
Panowie co Wy za silniki macie ? bo ja mam bez regulacji . Regulacja to oddzielna skrzyneczka
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 10, 2015, 19:53

Cytat: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 19:27
Ja mam Pro-Jecta. On się lubi rozciągnąć, ostatnio go z centymetr dalej odstawiłem, a i tak nie mam 23 cm. Paru milimetrów brakuje.
Wygląda, że mocno naciągasz i silnik "odchodzi" od talerza, żeby utrzymać założony przez Ciebie naciąg. Ale masz już daleko i to nie jest dobre. Pasek nie zaczyna tańczyć, wibrować?
Jutro pobawię sie jeszcze raz z ustawianiem
Czasu brak[emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 19:58
Cytat: kawosz w Listopad 10, 2015, 19:51
Panowie co Wy za silniki macie ? bo ja mam bez regulacji . Regulacja to oddzielna skrzyneczka

Taki też mam :)
Są dwie wersje, o tę "razem" chyba trzeba dopytać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 10, 2015, 19:58
Cytat: gratefullde w Listopad 10, 2015, 19:18Mój jest 23 cm od osi talerza AF. Podobnie jak u Arka.
Cytat: Titanic w Listopad 10, 2015, 19:23
Cytat: frywolny trucht w Dzisiaj o 19:17

    Titanic, coś ci ten silnik daleko powędrował.

Z oryginalnym paskiem Andrzeja było bliżej a z kwadratowym projektem to minimum

U mnie 21,5 cm -pasek prodżekta.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 10, 2015, 20:10
Titanic, a masz jeszcze Andrzejowy oring? Jeśli tak to zamień ten pasek bo on jest za mocno wyciągnięty.
Te silniki z łożyskiem ślizgowym na tym pasku faktycznie można mocno odciągnąć bo są bardzo elastyczne. Z tym, że silnik zaczyna po jakimś czasie fiksować. Ja miałem ich kilka, Andrzej po oględzinach stwierdzał że są ok.
Zauważyłem, że jeden czy dwa z tych napędów mi się wręcz się zblokowały, nie chciał ruszyć, a jak ruszył to kręciły się wolno.
Dopiero później, kiedy dowiedziałem się że były sprawne, po rozmowie z Andrzejem o naciągu paska połączyłem ze sobą te fakty.
Nie weryfikowałem już ich bo jadę na innym silniku ze sterowaniem w skrzynce i na dwóch paskach od Andrzeja. Wszystko chodzi jak ta lala.
Co do uwagi o temperaturze też się z tym zgadzam i zauważyłem takie zjawisko, z tym że ja po powrocie do domu zapuszczam gramofon i nim siądę to on się już z kwadrans kręci, smar się rozchodzi jak trzeba i obrotów się praktycznie nie tykam. Bardzo rzadko kiedy i właśnie tak jak wspomnieli koledzy jak jest bardzo chłodno to czasem trzeba dodać ale jak się temperatura w domu podniesie to znowu o tyle zwolnić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 10, 2015, 20:10
U mnie 205 mm.Pasek biały,okrągły PJ.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 20:10
Cytat: Titanic w Listopad 10, 2015, 19:53Jutro pobawię sie jeszcze raz z ustawianiem

Obawiam się, że ten pasek należy uznać za stracony :(

Cytat: paul_67 w Listopad 10, 2015, 20:10
U mnie 205 mm.Pasek biały,okrągły PJ.

Białe są bardziej hajendowe :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 07:46
Cytat: frywolny trucht w Listopad 10, 2015, 20:10Obawiam się, że ten pasek należy uznać za stracony
Prawda, na całe szczęście znalazłem jeszcze oring od Andrzeja, i obroty są opanowane, ale co z tego
USTAWIAJĄC OBROTY ZAHACZYŁEM O IGŁĘ I TO JEST JEJ KONIEC, miał być nowy preamp, a trzeba szukać igły, grałem na goldringu eroica hc, może coś podpowiecie, słucham klasyki 90%, premap to PJ tube box SEII, cena między 1-2k, a może ktoś ma "dobrą" używkę, chętnie odkupię, DZIĘKI za rady
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 08:02
Współczuje Ci bardzo :-[
Spróbuj się zorientować może jaki byłby koszt naprawy tej wkładki?
Za taką kwotę jak podajesz to chyba tylko Ortofon. Ostatnio niestety ceny wielu wkładek poszybowały w stratosferę.
Ja zakupy robiłem w sklepie http://sklep.fusic.pl i kupiłem tam wkładkę w systemie ratalnym bez dodatkowych kosztów.
Tylko równo podzielony koszt wkładki, zero odsetek i opłat manipulacyjnych dzięki czemu poszedłemw wyższy model a też planowałem Eroicę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 08:08
Dzięki za info,
Poprzednio kot teraz tygrys zniszczył
A co kupiłeś ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 08:19
Kupiłem jeszcze po rozsądnej cenie(około 2900) Dynavectora DV-20x2L.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 08:28
Widzę w tym sklepie poniżej w dobrej cenie wciąż,a na jakim ramieniu mocowałeś, alu czy carbon?
http://www.q21.pl/dynavector-dv-20x2l.html

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 08:32
Cenę mają dobrą ciekawe tylko czy się nie okaże, że nie mają wkładki.
Nie wiem jak mówi nasze prawo ale jeśli kupisz przez internet to umowa jest zawarta i nie mogą się chyba z niej wycofać.
Ja mam dość ciężkie ramie mosiężne.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 09:13
Ech drogo, na ten czas, tak czy siak!
Niestety moja małżonka budżet mi ogranicza, i ma rację, sam sobie naważyłem piwa

A masz jakieś doświadcznie z
http://allegro.pl/ortofon-2m-black-wkladka-gramofonowa-okazja-fvat-i5788751735.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 09:34
Mogę ci oddać Goldring 2500. Nie gra jak nowa, raczej trzeba myśleć o nowej igle: http://www.ebay.pl/itm/Stylus-pour-cellule-Goldring-G2500-/191569752238?hash=item2c9a7270ae:g:VgoAAOSweW5VQawy . Natomiast gra, igła wygląda dobrze, więc nie niszczy płyt. Trochę sobie odwleczesz wydatki w czasie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 09:36
Z Ortofona znam tylko MM 540. Generalnie tu i ówdzie słyszę opinię, że Ortofon to bardzo przyzwoite wkładki.
Czy kupił bym na allegro? Może od prywatnej osoby tak ale od firmy Handlowo Usługowej, wkładkę powystawową raczej nie.
Mi Eoricę polecał salon w Warszawie jako lepszą od Blue Pioint No.2.
Ja bym się zastanowił nad linią Ortofon MC Quintet to może być dobra alternatywa. Jest na forum test jej najwyższego modelu.
Sądzę, że jak już szukasz to od 2000 w górę to warto przyglądać się wkładką MC.
Poczekaj na inne opinie bo ja generalnie nie ma z wkładkami dużego doświadczenia. Na pewno odradzam najniższy model Dvnavectora DV-10X5 cieniutka była już za niższą kwotę, klasyka wypadała na niej słabo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 09:47

Cytat: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 09:34
Mogę ci oddać Goldring 2500. Nie gra jak nowa, raczej trzeba myśleć o nowej igle: http://www.ebay.pl/itm/Stylus-pour-cellule-Goldring-G2500-/191569752238?hash=item2c9a7270ae:g:VgoAAOSweW5VQawy . Natomiast gra, igła wygląda dobrze, więc nie niszczy płyt. Trochę sobie odwleczesz wydatki w czasie.
Miło słyszeć taką akcję pomocy, a ile chcesz za tego GR 2500,?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 09:49

Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 09:36
Z Ortofona znam tylko MM 540. Generalnie tu i ówdzie słyszę opinię, że Ortofon to bardzo przyzwoite wkładki.
Czy kupił bym na allegro? Może od prywatnej osoby tak ale od firmy Handlowo Usługowej, wkładkę powystawową raczej nie.
Mi Eoricę polecał salon w Warszawie jako lepszą od Blue Pioint No.2.
Ja bym się zastanowił nad linią Ortofon MC Quintet to może być dobra alternatywa. Jest na forum test jej najwyższego modelu.
Sądzę, że jak już szukasz to od 2000 w górę to warto przyglądać się wkładką MC.
Poczekaj na inne opinie bo ja generalnie nie ma z wkładkami dużego doświadczenia. Na pewno odradzam najniższy model Dvnavectora DV-10X5 cieniutka była już za niższą kwotę, klasyka wypadała na niej słabo.
Mailem i BP no 2 i teraz tę Eroice i napewno grała lepiej
Dzięki za rady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 09:52
Cytat: Titanic w Listopad 11, 2015, 09:49
Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 09:36
Mi Eoricę polecał salon w Warszawie jako lepszą od Blue Pioint No.2.
Mailem i BP no 2 i teraz tę Eroice i napewno grała lepiej

No to i ja Ci dziękuje za tę opinię bo to jednak potwierdza rzetelność osoby z którą rozmawiałem. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 10:06
Gdybyś jednak myślał nad ortofonem to 540 według mnie super pasuje do Ad Fontes i kosztuje w sumie niewiele.
https://www.thakker.eu/tonabnehmer/ortofon-540-mkii-tonabnehmer/a-5075/
Ja jestem z mojego bardzo zadowolony, ale każdy lubi co innego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 10:45
Cytat: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 10:06
Gdybyś jednak myślał nad ortofonem to 540 według mnie super pasuje do Ad Fontes i kosztuje w sumie niewiele.
https://www.thakker.eu/tonabnehmer/ortofon-540-mkii-tonabnehmer/a-5075/
Ja jestem z mojego bardzo zadowolony, ale każdy lubi co innego.
Faktycznie cena przyzwoita i do klasyki bardzo zacna wkładka.
Rudy a igły też do nich mają?

Może jak Frywolny się zmobilizuje będzie można co nieco poczytać o tej wkładce bo mu ją wypożyczam do testów.

Ja dodam od siebie coś jeszcze... najważniejsze jest phono gramofonowe.
W tej chwili gra mój stary Project właśnie z 540 i podpięty pod Sensora 2 i jak słucham Zimy z czterech pór koku to takie mi ciary chodzą po plecach, że hej.

Ten audiofilizm jest pokręcony na maksa bo to się nie trzyma żadnych utartych reguł.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 11, 2015, 10:49
Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 10:45Ten audiofilizm jest pokręcony na maksa bo to się nie trzyma żadnych utartych reguł.
Cierpliwości, to z czasem mija ;)

Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 10:45podpięty pod Sensora 2
Jak brzmieniowo wypada 2 w stosunku do pierwszej wersji?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 11:03
Bo ta zima Vivaldiego taka zimna ze te ciary ?[emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 11:03
Mija jak człowiek staje się głuchy jak pień  ;D, czy po prostu coraz mniej nas zaskakuje?

Nie słuchałem tego oryginalnego lecz po modyfikacjach Pana Sikory.
Ogólnie wrażenie było takie że Prelude w porównaniu z Sensor 2 to inna forma prezentacji bardziej miękka z mocniej akcentowanym dołem z większą potęgą w tym zakresie i bardziej błyszczącą i dźwięczna jak dzwon górą. Dwójka jest bardziej analityczna i zwarta przez co przekazuje więcej szczegółów szczególnie w dole pasma, słychać to co umykało w Prelude. Dla mnie to było tak jak bym nagle uzyskał obraz większej rozdzielczości. Nawet tak sobie pomyślałem, że dla to doskonałe narzędzie do analizy nagrań.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 11:18
Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 10:45Rudy a igły też do nich mają?
Jasne.
Do wyboru, do koloru :)

https://www.thakker.eu/tonnadeln/?aoff=72&ItemSorting=2
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 11:21
Akurat teraz z serii Vinyl Master są delikatnie tańsze od 500-tek. Rok temu było inaczej. Igły i wkładki są w obu seriach są identyczne. Ale to pewnie wiesz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 11, 2015, 11:58
Cytat: Titanic w Listopad 11, 2015, 11:03Bo ta zima Vivaldiego taka zimna ze te ciary ?
Tutaj ktoś pisze że ma prawie nową wkładkę Benza. http://www.audio-markt.de/_markt/item.php?id=6527144909&audioauktion=df2964bab6a7028c6116abdab4f97427
Warto zapytać czy ma rachunek i może wysłać skan. Może potargować coś się uda?
Benz w klasyce się sprawdzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 11, 2015, 12:10
Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 11:03Mija jak człowiek staje się głuchy jak pień  ;D, czy po prostu coraz mniej nas zaskakuje?
Nie, nie.
Wtedy gdy bardziej zainteresujemy się muzyką a nie sprzętem :)
Następuje to oczywiście wówczas, gdy nasz sprzęt przestaje przeszkadzać w jej słuchaniu.

Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 11:03z mocniej akcentowanym dołem z większą potęgą w tym zakresie
Ło matko!
Jeszcze mu przyłożyli basu?  :o
No to już wiem, że to nie moja bajka. W jedynce było go juz nadto dla mnie.

Dzięki za info!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Listopad 11, 2015, 12:35
Cytat: masza w Listopad 11, 2015, 12:10Jeszcze mu przyłożyli basu?

odwrotnie, to Sikora zmodyfikowal Sensor I tak, że naparza basem. Chyba, ze coś źle zrozumiałem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 12:43
Pocieszyłeś mnie bo chyba jestem już dość blisko tego by tylko za płytami się rozglądać.

Cytat: masza w Listopad 11, 2015, 12:10Ło matko!
Jeszcze mu przyłożyli basu?  :o
No to już wiem, że to nie moja bajka. W jedynce było go juz nadto dla mnie.
Nie to nie tak. Sensor Prelude tak właśnie grał, a Sensor2 jest w tym zakresie właśnie wyrafinowany.
Też nie lubię tylko łojenia i wrażenia, że basu jest dużo, a tak naprawdę to nic tam nie słychać.
Nie wiem czy nie będzie Ci brakować za to trochę ciepła ale jako klinicznego go też nie odbieram.

Zresztą najlepiej się umówić wezmę go w pudełko i sam posłuchasz.   
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 12:52
Cytat: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 11:21
Akurat teraz z serii Vinyl Master są delikatnie tańsze od 500-tek. Rok temu było inaczej. Igły i wkładki są w obu seriach są identyczne. Ale to pewnie wiesz.
No nie tego nie wiedziałem, nie kojarzę tej serii widzę tylko, że wymiana samej igły 540 MKII jest nieznacznie tylko tańsza od całej wkładki.
Możesz mi pokazać którąś z tej serii Vinyl Master.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 13:00
Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 12:52
Cytat: rudy-102 w Listopad 11, 2015, 11:21
Akurat teraz z serii Vinyl Master są delikatnie tańsze od 500-tek. Rok temu było inaczej. Igły i wkładki są w obu seriach są identyczne. Ale to pewnie wiesz.
No nie tego nie wiedziałem, nie kojarzę tej serii widzę tylko, że wymiana samej igły 540 MKII jest nieznacznie tylko tańsza od całej wkładki.
Możesz mi pokazać którąś z tej serii Vinyl Master.
Seria 500 i Vinyl Master są identyczne i w pełni zamienialne. Każda igła z obu serii pasuje do obojętnej wkładki z obydwu serii. Wszystkie wkładki są identyczne, różnice są tylko w budowie i szlifie igieł.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=507.0 (http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=507.0)
Nazwa Vinyl Master to zabieg marketingowy Ortofona na rynek niemiecki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 11, 2015, 13:12
A czy to przypadkiem nie jest teraz ta seria https://www.thakker.eu/en/needles/ortofon-vinyl-master-silver-stylus-for-vinyl-master-serie-genuine-stylus/a-5926/

Ok.już wiem że tak. Dzięki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 11, 2015, 13:45
Cytat: Piterski w Listopad 11, 2015, 12:43Zresztą najlepiej się umówić wezmę go w pudełko i sam posłuchasz.
Może ale tylko z ciekawości.
Ja jestem zagorzałym lampowiczem :)
Nie ma dla mnie analogowego grania bez lampy gdzie jest to tylko możliwe (a w phono pre jak najbardziej) :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 18:48
No i jak Titanic? Działa ona ta wkładka? Dzięki za winko, właśnie mlaskam :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:16
Myślę że to wino, z całym szacunkiem dla Infinity, siada przy Twojej wkładce, należy się chyba skrzynka wina!
Właśnie usiadłem, kalibracja zajęła mi godzinkę-nie jest łatwo, i to nie koniec z ustawianiem, ale jużci gra, i to najważniejsze. I jest naprawdę good, very good.
Pozdrawiam i na zdrowie ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:17
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/11/11/3ac59c46222dbc59b0f98c145a3ea4ac.jpg)(http://images.tapatalk-cdn.com/15/11/11/6c84e11eaf8701defd2ec7db39164528.jpg)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 19:24
Cytat: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:16I jest naprawdę good, very good.

Cieszę się, wątpię, żeby podskoczyła tej, którą złamałeś, ale przynajmniej działa :) Żona chyba podejrzewa (patrzy na mnie dziwnie), że wymyśliłem to muzeum w Gdańsku, żeby się z tobą spotkać :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:33
Jak byś potrzebował alibi, to no problem, w końcu przez nie takie ploty się skakało(stoczniowe),
ale na pewno dużo trudniej ją ustawić niż Eroicę.
Jeszcze raz dzięki, a gra jak wino?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 11, 2015, 19:34


Cytat: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:16
I jest naprawdę good, very good.
Pozdrawiam i na zdrowie ;D

Czyżby doszło do zmiany historii?
Frywolny uratował Titanica?
:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:38
Lodowa góra za rufą została, NY na horyzoncie........jak Lady Pank śpiewała, "Zostawicie Titanica, tam zawsze gra muzyka...."
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 19:39
Cytat: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:33jak wino?

No mlaskam :)  E... zaraz koniec :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 11, 2015, 19:46
Cytat: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 19:39
Cytat: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:33jak wino?

No mlaskam :)  E... zaraz koniec :)
Zauważyliście że butelki są coraz mniejsze? :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 11, 2015, 19:49
Na tego rodzaju przemyślenia zapraszam do barku :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:51
Są takie 3ltr z kranikiem kartono/woreczki, ale nie audiofilskie.....
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 11, 2015, 19:53
Chyba będę częściej łamał igły żeby prowokować spotkania fan clubu AF  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Listopad 11, 2015, 20:02
Titanic a jaką Eroicę miałeś(asz) i jak Ci się spisywała? Możesz coś dodać tu:
http://audiomaniacy.pl/index.php?board=43.0
jak znajdziesz chwilkę.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 12, 2015, 16:29
Cytat: Titanic w Listopad 10, 2015, 19:53Ja mam Pro-Jecta. On się lubi rozciągnąć, ostatnio go z centymetr dalej odstawiłem, a i tak nie mam 23 cm. Paru milimetrów brakuje.
Wygląda, że mocno naciągasz i silnik "odchodzi" od talerza, żeby utrzymać założony przez Ciebie naciąg. Ale masz już daleko i to nie jest dobre. Pasek nie zaczyna tańczyć, wibrować
Mimo wielkiej straty w postaci igły, obroty ustawione na oryginalnym pasku od Andrzeja, i obroty trzyma, dystans oś-oś 23cm dzięki za podpowiedzi

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 13, 2015, 16:29
Cytat: vasa w Listopad 11, 2015, 11:58Tutaj ktoś pisze że ma prawie nową wkładkę Benza. http://www.audio-markt.de/_markt/item.php?id=6527144909&audioauktion=df2964bab6a7028c6116abdab4f97427
Warto zapytać czy ma rachunek i może wysłać skan. Może potargować coś się uda?
Benz w klasyce się sprawdzi.
Hey, myślisz że zagra z AF i Projectem Tube Box SE II?
W sumie Godring 2500 od Frywolnego spisuje się nadzwyczaj muzykalnie!!!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 13, 2015, 17:01
Jedyna uwaga, że to wersja medium, a tak poza tym cena super. Miałem tego Tube Box'a ( robiz go ma teraz) , ale nie bawiłem się jak gra na wkładkach MC niskopoziomowych. Jak miałem MC Hi- pre było ustawione jak dla wkładek MM, więc nie pomogę. Oczywiście było czuć, że MC inaczej grają. A ramię? No jakimś cudem łapie się w akceptowalnych rezonansach na moim Benzie, to i na twoim będzie- układ wygląda w sumie na identyczny :) Zresztą to żaden problem, założysz kawałek węża i się zgra ramię z wkładką.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 13, 2015, 17:37
Cytat: Titanic w Listopad 13, 2015, 16:29Hey, myślisz że zagra z AF i Projectem Tube Box SE II?
Mechanicznie na pewno będzie można to zgrać. Benz to stosunkowo miękka wkładka o cu ok 15.
Natomiast zaproponowałem ją z nieco innego powodu. Chyba napisałeś gdzieś że słuchasz klasyki (mam nadzieję że nic nie pokręciłem) a Benze Micro to wkładki które klasykę grają doskonale. Są niezwykle zrównoważone w brzmieniu. Co prawda nie ma takiego "Oh i ach" przy pierwszym odtworzeniu ale po chwili człek się orientuje że słychać wszystko i nic niczego nie "przykrywa". W sumie zaryzykowałbym twierdzenie że do muzyki klasycznej lepiej pasują wkładki europejskie (Benz i Ortofon) niż japońskie.
Sam miałem dwa benze (Gold i ACE L) i mam o nich jak najlepsze zdanie.
Moim zdaniem w zestawieniu które masz to najsłabszym ogniwem jest preamp.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 13, 2015, 17:43
O węża się nie martwię ale czy to będzie skok jakościowy?  Czy bardziej w bok[emoji86]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 13, 2015, 17:48
Z klasyka to prawda i to stare Lp
A ta kasa właśnie  na nowy preamp była przeznaczona a nie wkładkę



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 13, 2015, 17:50
Ja tam nie wiem. Słucham na Dynavectorze klasyki: Metallica S&M i brzmi zarabiscie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 13, 2015, 17:50
Cytat: Titanic w Listopad 13, 2015, 17:43Czy bardziej w bok

Po prostu coś zupełnie innego :)
Tak, wiem. Łatwo mi się teraz mądrować, gdy przeszedłem rzekę.
A krygowałem się ponad dwa lata :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 13, 2015, 18:02
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2015, 17:50A krygowałem się ponad dwa lata
Zmarnowane dwa lata :(
Cytat: Titanic w Listopad 13, 2015, 17:48kasa właśnie  na nowy preamp była przeznaczona a nie wkładkę
Cóż. Wszyscy to przeżyliśmy. Ja straciłem AT OC9 i Denona 103 dzięki pannom sprzątającym. (http://www.aladdin.st/bilder/236.gif) Ale łaskę okazałem; zabiłem bez tortur.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 13, 2015, 18:08
Cytat: vasa w Listopad 13, 2015, 18:02
Cytat: frywolny trucht w Listopad 13, 2015, 17:50A krygowałem się ponad dwa lata
Zmarnowane dwa lata :(
Cytat: Titanic w Listopad 13, 2015, 17:48kasa właśnie  na nowy preamp była przeznaczona a nie wkładkę
Cóż. Wszyscy to przeżyliśmy. Ja straciłem AT OC9 i Denona 103 dzięki pannom sprzątającym. (http://www.aladdin.st/bilder/236.gif) Ale łaskę okazałem; zabiłem bez tortur.
Na pewno miało być ł?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 14, 2015, 07:23
Cytat: vasa w Listopad 13, 2015, 17:37Mechanicznie na pewno będzie można to zgrać. Benz to stosunkowo miękka wkładka o cu ok 15.
Natomiast zaproponowałem ją z nieco innego powodu. Chyba napisałeś gdzieś że słuchasz klasyki (mam nadzieję że nic nie pokręciłem) a Benze Micro to wkładki które klasykę grają doskonale. Są niezwykle zrównoważone w brzmieniu. Co prawda nie ma takiego "Oh i ach" przy pierwszym odtworzeniu ale po chwili człek się orientuje że słychać wszystko i nic niczego nie "przykrywa". W sumie zaryzykowałbym twierdzenie że do muzyki klasycznej lepiej pasują wkładki europejskie (Benz i Ortofon) niż japońskie.
Sam miałem dwa benze (Gold i ACE L) i mam o nich jak najlepsze zdanie.
Moim zdaniem w zestawieniu które masz to najsłabszym ogniwem jest preamp.
Ten sam sprzedawca na audio-maarkt ktory wystawia Benz Micro Ace ma na sprzedaż wkładkę Origin Live Aladdin cartridge, Carmen Soundsmith bliżej jej do MM http://www.audio-markt.de/_markt/item.php?id=4749367665&
http://www.decibelhifi.com.au/origin-live-aladdin-moving-iron-cartridge/
Ktoś slyszał tej wkładki, wygląda że może lepiej pasować do mojego ProJecta Tube Box SEII?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 14, 2015, 18:34
Wracając do kwestii paska u mnie gra tak jak P. Andrzej sugerował 21 cm i stabilnie . Unormowało się również jeżeli chodzi o silnik gra na 5ce .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 14, 2015, 18:59
Mnie tak do końca filozofia Soundsmith'a nie przekonuje, pomimo, że miniabyr ma jakiegoś i sobie bardzo chwalił. Dopóki nie założył Ortofona :)
Tutaj można przeczytać o co chodzi, a na zdjęciu- jak wygląda oryginalna, goła wkładka przed ubraniem w palto od Soundsmitha:

http://www.needledoctor.com/Soundsmith-Otello-Phono-Cartridge_2?sc=2&category=35414

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 15, 2015, 09:36
Te dwie wkładki Micro Benz Ace i Soundsmith Aladdin na audio markt od jednego sprzedawca można zakupić za 750 euro, mnie bardziej interesuje MB Ace, może ktoś chce z mną robić deal ze sprzedawcą?
Linki jak poniżej
http://www.audio-markt.de/_markt/item.php?id=4749367665&
http://www.audio-markt.de/_markt/item.php?id=6527144909&
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2015, 09:58
A zauważyłeś, że tej MB Ace sprzedawca nie wysyła za granicę?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 15, 2015, 10:01
Ale w opisie jest wysyłka do eu
Póki co my to eu [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2015, 10:06
Jak ja klikam w podanego przez Ciebie linka to przy opisie opcji wysyłki widze coś takiego:
"Versandoptionen :    Verkäufer zahlt Versand , Kein internationaler Versand "
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 15, 2015, 10:09
 Included shipping to EU.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2015, 10:14
OK. W ogólnym opisie. Jest tam też zapis, że wkladka przegrała 8/10 godzin ... ? To znaczy 8 do 10 godzin, czy osiem dziesiątych wszystkich godzin zakładanych jako wytrzymałość wkładki.
Wiem czepiam się, ale 450 euro to nie mało, żeby dać się naciąć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 15, 2015, 10:16
Zakupiona we wrześniu widziałem fakturę więc chyba 8-10h


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 15, 2015, 10:59
No risk, no fun. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 14:21
Wkładka raczej wygrzana, osiągnęła swoją fabryczną podatność. Wracam więc do problemu rezonansów. Nacisk 1,7g ciężarek 5g założony 5cm od Cardana.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 14:29
I w tej pozycji zacząłem słuchać muzyki. Jest różnica w dźwięku i to spora. Maanam zagrał wręcz za ciemno, ale wczoraj kupiona Florka http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=93.msg73339#msg73339 gra lepiej. Więcej się dzieje, bardziej zróżnicowanie, dociążyło dół pasma. Hmm. Trochę inna wkładka to :) Ale fajnie by było mieć regulację tego elementu, aby sobie korygować dźwięk w zależności od realizacji płyty, czy nawet nastroju :)
Gdzie panowie widzą największy rezonans?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 14:44


Ciężarek w połowie efektywnej długości ramienia. Gdzie panowie maksymalny rezonans?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 15, 2015, 14:54
Dziś i ja wałczyłem tą płytą co Ty ale moim skromnym zdaniem na ucho można z niej ustawić azymut. Do dokładniejszej korekty już trzeba oscyloskopu lub komputera z kartą dźwiękową. Dodatkowo antiscating połączony z siła nacisku.
Do ustalenia rezonansu ramienia lepsza jest "Hi-Fi News" Lepsza dlatego, że tam jest płynne zejście z częstotliwością od 20Hz do 6Hz z modulacją sygnału co ułatwia ocenę wzrokową i odsłuchową. Z tej małej płytki na oko to już trzeba mieć duże doświadczenie lub program Dr. Feickerta. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 14:56
Na razie mam taką i sygnał od konstruktora, że gotowy do upgrade'u. Zadzieram kiecę i lecę :)
Ciężarek przy samej główce ramienia:

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 15:24
Jeszcze raz pomiar zupełnie bez ciężarka:

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 16:17
Na moje wychodzi tak:

- bez ciężarka: 8-9 Hz
- ciężarek przy główce: 7-8 Hz
- ciężarek w połowie: 7 Hz
- ciężarek przy Cardanie: 9 Hz

Przesłuchałem Florkę w każdym z tych ustawień i w żadnym przypadku efektów nie uważam za dyskwalifikujące. Coś się się zmienia kosztem czegoś, ot nieco inny charakter wkładki, co zwyczajnie sprawdzi się lepiej lub gorzej na różnych płytach. Warto jednak szukać dopasować ramię perfect, aby odkryć co założył producent. Ponieważ różnice po założeniu i suwaniu ciężarka nie są jakieś kolosalne- na słuch- potrzebowałbym dłuższego okresu czasu, ale wyszło mi, że najmniej atrakcyjnie jest gdy ciężarek na środku, gdy przy główce ciut za ciężki dźwięk, najprzyjemniejszy przy ciężarku dość blisko Cardana. Dziwne? Ktoś potrafi wyciągnąć mądre wnioski z tego chaosu?


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Listopad 15, 2015, 16:18
Czy można w AF regulować opóźnienie opuszczania ramienia? W moim AF jest to dość szybkie wolałbym żeby ramię schodziło bardziej miękko.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 16:42
U mnie jest jeden do jeden. Tak szybko jak opuszczam wajchę, tak szybko ramię opada. Czy można coś z tym zrobić? Mnie się nie udało, dałem gęsty smar, ale ramię okazało się za lekkie i nie opadało :) Tutaj o budowie windy: http://audioproject.net/?p=95
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Listopad 15, 2015, 17:48
U mnie też idzie jeden do jeden. Dzisiaj na youtubie przypadkowo obejrzałem film z AF w roli głównej i tam ramię schodziło miękko tak około 2-3s
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 18:22
Na początek parę zdjęć. Dziś mój nr 28 przeszedł facelifting...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 18:25
Na trzecim zdjęciu powyżej widać śrubkę idącą w dół z belki ramienia. Służy do kręcenia azymutem. Jest radość :)
Z kolei na ostatnim zdjęciu poniższego seta widać jak fajnie się układa światło w warstwie akrylu. Trza jakies intymne podświetlenie za gramofonem założyć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 18:39
Gramofon zarobił więc nowy, cięższy docisk, dwa razy grubszą, aluminiową rurkę ramienia z możliwością kręcenia azymutu w główce, kanapkowy talerz, matę Zontka, rurkę osłaniającą przewody przy Cardanie, przewody nowego, cięższego Cardana, a przede wszystkim plintę piano black! Słitaśnie. Acha, nową windę z łagodnym opadaniem ramienia wycyganiłem ;D

Ale od początku. Szybki telefon dziś: Masz czas? Mam, zmieniamy? Zmieniamy. Spakowałem więc plintę z ramieniem do bagażnika, w ostatnim odruchu przekrzywiłem główkę z wkładką do środka, niejako bardziej nasuwając wkładkę nad plintę. Dla bezpieczeństwa. Zwróciłem uwagę, że dostało nieco luzu przez to przekręcenie, ale...
Trzepnąłem klapą bagażnika i sru do Włocławka. Dojeżdżam do Włocławka i rozglądam się za jakim bankomatem. Bo przyjemności kosztują :) Zatrzymuję się przed Biedrą, otwieram bagażnik, by sięgnąć portfel z kurtki i co? Aż krzyknąłem [wulgaryzm]!! Ludzie się obejrzeli, a ja cały spocony. Najpewniej podczas wibracji na autostradzie ( trochę dałem w palnik) headshell z wkładką się wykręcił z ramienia, wyrwał z kabelków i leżał opodal na plincie. Nie spadł nawet do bagażnika, bo w sumie starałem się delikatnie przyspieszać i hamować. Tylko te wibracje i luz, który zignorowałem... Patrzę pod niebo, wspornik prosty, ufff. Ale gdzie to ostrze? Urwało się?
No masakra jak tak. Jadę do Andrzeja...

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 16, 2015, 18:44

Prezentuje się znakomicie :) czarny ma klasę . Śrubka jest teraz montowana chyba we wszystkich nowych modelach .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Listopad 16, 2015, 18:47
E tam a ja już jakiś większy horror widziałem w myślach. :P A teraz pytanie .Jak sprawdza się wam mata?Wielokrotnie musiałem tłumaczyć ,że została zrobiona z myślą o jak najmniejszym wpływie na dźwięk .Jeśli ktoś lubi grać na gołym talerzu a boi się o uszkodzenie winyla, to  ta mata jest dla niego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 16, 2015, 19:06
Nie wiem jakie było wcześniejsze rozwiązanie ja dostałem mate i skórkę . Może mam za słabą wkładkę i resztę toru ale za specjalnie nie słyszę różnicy miedzy grą na samej macie . Choć mnie zaintrygowałeś posłucham pod tym kątem w sobotę .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 16, 2015, 19:07
Mata trochę łapie kurzu mimo, że trzymam na niej płytę stroboskopową czy wnosi zmiany w dźwięku ???
Ja tam w maty się jeszcze nie wsłuchuje.

Frywolny to co zostało w takim razie ze starego gramofonu w tym nowym?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 19:10
U Andrzeja sprawdziliśmy tylko lupką i nie było widać ostrza, ja zrobiłem komórką zdjęcie i też tak sobie. Na dwoje babka wróżyła, że tam coś jest. Niby pod palcem coś tam haczy, ale jakby większość urwało  >:(
No nic, przegadaliśmy w czasie przeszczepu parę spraw. Między innymi: To, że wcześniej z Ryszardem p-p ( wpadał swego czasu do Włocławka i nagle zamilkł, a był poważnie chory, źle to wróży, oby nie) bawili się nakładkami na ramię w celu zmieniania efektywnej masy ramienia. Wychodziły wyniki niepewne, czasem dziwne ( w sumie jak mnie wczoraj) i stwierdzili, że trzeba zmiany przeprowadzać w całej strukturze ramienia. Najprościej zwiększając grubość ścianki. Taką, dwa razy bardziej grubościenną rurę dostałem. Temat ruchawego pierścienia zarzucam więc, to ma grać także z podatnymi MM.

Temat windy. Żeby wolniej opadała ma pomóc rozebranie, wyjęcie sprężynki i przycięcie jej o zwój, lub dwa. U mnie nie pomogło, poprosiłem o nową. Jak szaleć to szaleć.

Przeszczep poszedł sprawnie, a ja przestępowałem z nogi na nogę czy wkładka cała. Andrzej wyjął asa z rękawa, trafa, które mają stanowić jego stałą ofertę, a były ratunkiem w przypadku niskopoziomowej wkładki MC. Ustawiona na szybko wkładka zagrała tak, że... No było chyba dobrze :)

Oto trafa, wziąłem do testowania na tydzień. Zaraz zeskanuję ich charakterystykę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Listopad 16, 2015, 19:28
Cytat: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 18:39a przede wszystkim plintę piano black

Ja to bym go spalił  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 19:33
Cytat: Piterski w Listopad 16, 2015, 19:07Frywolny to co zostało w takim razie ze starego gramofonu w tym nowym?

Z tego pierwszego, który dostałem te prawie 4 lata temu? Zespół łożyska talerza chyba tylko :) Fajne, wyślizgane, szkoda zmieniać :)
Ale zmiany postępowały sukcesywnie. Najpierw przytruwałem dupę, żeby zrezygnować ze złotych elementów. Powolutku, pomalutku. Udało się wszystkie elementy osrebrzyć. Irytowała mnie płytka gniazd. Nie dość, że z boku, to taka niefajna plastikowa. Nawet zrobiłem swoją z grawerką, podesłałem zapasową czy aby nie spodoba się? Nie spodobała, ale gniazda  w kolejnych  maszynach powędrowały na tył i już od dawna nie ma tego laminatu. Przytruwałem o plintę piano black, ale ktoś lepiej przytruwał i parę gramofonów później Andrzej uległ, a światło dzienne ujrzał pierwszy piano black :) Później dokupiłem silnik w jednej obudowie ze sterownikiem, dostałem nowy headshell, a spektrum zmian dopełniło się dziś. Dzięki Andrzej za wyrozumiałość! Na pewno też dzisiejsze gramofony prezentują zupełnie inny poziom wykonania niż te pierwsze. Zabawa nie jest jakoś przerażająco droga.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 16, 2015, 19:53
No toś mnie postraszył :(
Chcesz żebym zawału dostał?
Dawaj ten skan.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 16, 2015, 20:02
Tak sobie pomyślałem, że może sobie stare łożysko zostawiłeś.
Też miałem chrapkę na czarny ale Andrzej pokazał mi jak się na nim zbiera kurz i mój wzrok padł na stojący wtedy u niego ciemny orzech
... no i pomyślałem, a jak by go tak w połysku. Jak pomyślałem tak dostałem  :D
U mnie też główka ruchoma z śrubką z boku, nie rzuca się w oczy, a trochę bezpieczniej bo dalej od delikatnych kabelków.
Ułatwienie w regulacji nieocenione. pomysł doskonały.
Wracając do Twojej igły ja mam tak małą, że wszystkie igły z wkładek Goldringa to przy nich jak kołki, ale jak patrzysz przez lupę to musi ją być widać
Taki maleńki ostry kryształek, najlepiej podświetlić wtedy się mieni jak biały diamencik.

PS. Panie Andrzeju czy jest szansa na odsłuch Pana traf u mnie z Dynavectorem?

PS. Frywolny na zdjęciu widać że diamencik jest ale straszysz  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 20:05
No tak. Wykres traf:
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 20:13
Cytat: Piterski w Listopad 16, 2015, 20:02U mnie też główka ruchoma z śrubką z boku

Widocznie jest to ciągle element eksperymentów :)

Cytat: Piterski w Listopad 16, 2015, 20:02PS. Frywolny na zdjęciu widać że diamencik jest ale straszysz

Ja nie widzę, ale gra, czyli nic nie odpadło :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 16, 2015, 20:20
Jaki  jest opór uzwojenia pierwotnego i wtórnego tego trafa?
Wykres wygląda tak jakby prosiło się o niższą rezystancję wkładki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 20:26
Wybacz, pytasz elektronicznego baranka. Telefon: http://adfontes.com.pl/kontakt-2/
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Keef98 w Listopad 16, 2015, 21:20
Cytat: vasa w Listopad 16, 2015, 20:20
Jaki  jest opór uzwojenia pierwotnego i wtórnego tego trafa?
Wykres wygląda tak jakby prosiło się o niższą rezystancję wkładki.
Hehehe, właśnie poczułam się jak skończony kretyn ;) :-/ ::)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 16, 2015, 21:27
Przecież to było na lekcjach fizyki w podstawówce? ???
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Keef98 w Listopad 16, 2015, 21:33
Nie było, w każdym razie u mnie. Może kiedyś, teraz nie mam nawet fizyki, chociaż chcę.
Widzę decybele, widzę herce, wiem, co to, ale nie kumam, dlaczego:
Cytat: vasa w Listopad 16, 2015, 20:20Wykres wygląda tak jakby prosiło się o niższą rezystancję wkładki.
W ogóle nic nie kumam, null, jestem ciemna jak tabaka w rogu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 16, 2015, 21:35
Cytat: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 18:22Dziś mój nr 28
A ja nawet nie wiem jaki mój ma numer. Coś siedemdziesiąt któryśtam. Chyba.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Listopad 16, 2015, 21:36
Arek, tak przy okazji. Nie wiesz ile kosztuje samo ramie ?
Bardzo ladny gramofon  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 16, 2015, 21:39
Cytat: wojtek41 w Listopad 16, 2015, 21:36Bardzo ladny gramofon
Zgadza się :). Świetne jest to toczenie na połysk i co najlepsze nie matowieje. U mnie po półtora roku wygląda cały czas jak nowe.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 21:43
No więc tak. Okazuje się, że ostatnio konstruktor nie nakleja numerka na spodzie plinty. Odkłada 50 zł do świnki skarbonki i w ten sposób rozpoznaje, który aktualnie egzemplarz na tapecie. Andrzej, nie weryfikowaliśmy co mogę, a co nie na forum sprzedać, w razie czego, wal- usunę :)

Wojtek, takie "samobieżne", osobne- było drogie. Proponuję wykonać telefon.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jjacek w Listopad 16, 2015, 21:43
Rzeczywiscie ...pieknie wyglada. Gratulacje.
Aaa...nie zapomnij wrzucic fotek w dziale "konkursy"....!!!


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 16, 2015, 22:11
Cytat: Keef98 w Listopad 16, 2015, 21:33W ogóle nic nie kumam, null, jestem ciemna jak tabaka w rogu.
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=3.0;attach=8853;image)
Na forum były już wyjasnienia dotyczące tego jak dobierać trafa i dlaczego. Chyba Ahaja o tym pisał.
Generalnie na wejściu mamy cewkę wkładki o jakichś parametrach, potem pierwotne i wtórne uzwojenie trafa a na końcu opór wejściowy wzmacniacza. Ponieważ trafo jest elementem biernym to "układa się" wg pewnego wzoru do tego co ma na wejściu i wyjściu. Inaczej będzie pracowało z wkładką o niskim oporze cewki (np 2 lub 4 ohmy) a inaczej z taką wysokoomową jak Denon.
Nie znamy parametrów trafa ale mamy dwa wykresy zrobione dla 50 Ohm i dla 13 Ohm (tak ma wkładka Frywolnego)
Pasmo które nas interesuje to tak pomiędzy 30Hz a 16kHz. (puryści powiedzą że 20Hz -20kHz)
Na pierwszym wykresie widać że przebieg odpowiedzi jest ładny w zakresie 1kHz a 20kHz natomiast w okolicach 30Hz jest o ok 7dB niższy (to duży spadek sygnału na basie) Drugi wykres pokazuje że dla 30Hz ten spadek wynosi 3-4dB czyli znacznie lepiej, ale nie idealnie. Przez prostą ekstrapolację można sądzić że w przypadku wkładki o niskim oporze wewnętrznym relacje mogłyby się jeszcze poprawić.
Gdyby znane były parametry trafa to można byłoby sprawdzić (na liczydle) czy dodanie opornika bokiem lub w szeregu pozwoliłoby poprawić wygląd wykresu.
Banalne?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Keef98 w Listopad 16, 2015, 22:16
Cytat: vasa w Listopad 16, 2015, 22:11Banalne?
Teraz tak, dzięki :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 16, 2015, 22:22
Jedyne,co mogę pomierzyć to rezystancja uzwojeń.47 omów i 4700 omów.Zagrało z tą wkładką tak pięknie,że aż chce mi się pozyskać jakieś MC do kolekcji..Bardzo miło spędziłem dzisiejszy dzień...Bardzo dziękuję..
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Listopad 16, 2015, 22:25
Witaj Andrzeju. Gratuluje znakomitej roboty.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 16, 2015, 22:33
Cytat: andrzej analogowy w Listopad 16, 2015, 22:22Jedyne,co mogę pomierzyć to rezystancja uzwojeń.47 omów i 4700
Dobry wieczór :)
A jakie jest przełożenie (wzmocnienie) tego trafa? Da sie to sprawdzić?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 17, 2015, 07:28
Cytat: frywolny trucht w Listopad 16, 2015, 19:10Oto trafa, wziąłem do testowania na tydzień. Zaraz zeskanuję ich charakterystykę.
Ciekawe, a możesz nagrać jakieś próbki z i bez trafa, fajnie by było posłuchać, piękny AF, dopieszczony :-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Listopad 17, 2015, 08:12
Każdy producent traf podaje przekładnię i/lub wzmocnienie w dB.
Podane oporności uzwojeń są trochę ... 'nietypowe'.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 09:56
Cytat: Titanic w Listopad 17, 2015, 07:28Ciekawe, a możesz nagrać jakieś próbki z i bez trafa, fajnie by było posłuchać, piękny AF, dopieszczony :-)

Dzięki. W sumie mogę, ale efekty będą uzależnione od konstrukcji pre gramofonowego, Twoje może się zachowywać zupełnie inaczej, nie wspominając o dopasowaniu wkładki do traf.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 17, 2015, 10:05
Myślałem żeby organo-leptycznie usłyszeć różnicę [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Listopad 17, 2015, 11:10
Na szczęście nie moje bilety ... ;-)

Kiedyś nagraliśmy ten sam materiał z pre phono Thresholda używając tych wkładek. Różnica na granicy percepcji ...
Za róznicę w cenie można mieć MCLO ... i to jest progres.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 17, 2015, 11:20
Nie mam zupełnie żadnych dany tych transformatorów.Nie mam też ich w ilościach "produkcyjnych" najwyżej na 3-4 komplety.Podając wczoraj sygnał z wkładki MC uzyskałem po przejściu przez PRE MM sygnał o jeden ząbek na potencjometrze silniejszy niż z wkładki MM ortofon VMS 20E.To trochę głupio,ale nigdy nie zadałem sobie trudu przebadania tego cudu techniki z lat 60..
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 17, 2015, 11:21
Cytat: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 09:56wspominając o dopasowaniu wkładki do traf.
A napisałeś już gdzieś jak się zachowuje Glider z dopiętymi trafami od Andrzeja?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 11:31
Jeszcze ich nie podłączałem. Chcę trochę posłuchać "na sucho", bo zaszło sporo zmian i dźwięk jaki słyszę dziś, jest inny niż słyszałem w niedzielę. Potrzebuję z dzień, dwa, żeby się oswoić i mieć jakieś zdanie, czy ewentualne zmiany po wpięciu traf, są korzystne, czy o takie mi mogło chodzić.

Rozumiem, że mam porównać jak gra pre ustawione na MC bez tych traf z pre ustawionym na MM i podpiętymi trafami?
Gdybym próbował słuchać na ustawieniu MC z trafami coś spalę?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 17, 2015, 11:46
Cytat: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 11:31mam porównać jak gra pre ustawione na MC bez tych traf z pre ustawionym na MM i podpiętymi trafami?
Dokładnie tak masz posłuchać i podać do publicznej wiadomości :)
Ponieważ najprawdopodobniej głośność w obydwóch ustawieniach będzie inna to warto ściągnąć miernik dB na telefon i wyrównać głośność.
Cytat: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 11:31Gdybym próbował słuchać na ustawieniu MC z trafami coś spalę?
Pojęcia nie mam   ??? Pewnie nie, ale jakieś przestery mogą być. Nie rób tego  :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Listopad 17, 2015, 11:53
Dokładnie - możesz przesterować wejście MC.

... choć pewien gwiazdor podpinał trafa do sekcji MC, która miała 70dB wzmocnienia ... ;-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 17, 2015, 12:08


Cytat: ahaja w Listopad 17, 2015, 11:53
... choć pewien gwiazdor podpinał trafa do sekcji MC, która miała 70dB wzmocnienia ... ;-)

Mógł wtedy spokojnie zrezygnować ze wzmacniacza :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 17, 2015, 12:10

:o
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 17:54
Zapomniałem. Z biegiem czasu mam coraz gorsze zdanie o pasku Pro-Jecta. Rozciąga się jak guma w gaciach, a wczoraj gdy go zakładałem, zostawił mi na palcach czarne ślady. Wziąłem delikwenta, potraktowałem Ludwikiem i powiem Wam- umywalka czorna. WTF?

Cytat: ahaja w Listopad 17, 2015, 11:53Dokładnie - możesz przesterować wejście MC.

Przesterowanie to nie problem. Pytanie, czy coś nie pierdyknie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 17, 2015, 18:05
Cytat: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 17:54Z biegiem czasu mam coraz gorsze zdanie o pasku Pro-Jecta. Rozciąga się jak guma w gaciach, a wczoraj gdy go zakładałem, zostawił mi na palcach czarne ślady. Wziąłem delikwenta, potraktowałem Ludwikiem i powiem Wam- umywalka czorna. WTF?
Pasek paskowi nierówny.Białe są super, albo trafiłem na dobrą partię.Nie rozciąga się i nie brudzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 18:08
Poproszę linkę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 17, 2015, 18:09
A jak długo grasz na tym pasku? Z tym czarnym czymś to nie musi być wina paska tylko pozostałości aluminium. Weź sobie do ręki coś aluminiowego i pobaw się tym z pół godziny a potem popatrz na swoje ręce. U mnie andrzejowy pasek rozpadł się po pięciu miesiącach. Pro Ject trzyma od roku i na razie nie daje żadnych powodów do niepokoju.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 18:11
Pewnie trochę ponad pół roku. Roku raczej nie ma.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 17, 2015, 18:25
Ja za radą Konstruktora przetarłem benzyną ekstrakcyjną . Ale mam za krótko żeby go ocenić.
Wklejcie linka ze sklepem oferującym biały chętnie bym kupił .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 17, 2015, 18:31
Tak biały prosimy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 17, 2015, 18:39
http://winyle.pl/pro-ject-opcje-dodatkowe/4456-pasek-pro-ject-rpm-13-2xperience-basic.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 17, 2015, 18:47
Nie wiem czy jest on z tej samej serii, z której ja kupiłem.Mam też czarny i się różnią między sobą.Biały nie jest klejony (przynajmniej mój) i jest też nieco grubszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 17, 2015, 18:49
Białe są okrągłe i grubsze to racja.
Dobra cena. U mnie 20 do 26 euro.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 17, 2015, 18:50
A długość znasz bo na stronie nie ma


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 17, 2015, 18:51
Nie mierzyłem, ale jadę na napędzie Andrzeja i jest OK.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 17, 2015, 18:54
A średnica nie ma problemu na wałku silniczka?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 17, 2015, 18:58
U mnie jest w porządki.Czarny mi latał.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Listopad 17, 2015, 19:03
Mój czarny jest dość luźny to fakt ale P. Andrzej mówił że tak ma być  . Obroty trzyma bardzo dobrze to go nie naciągam .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 17, 2015, 19:05
Dzięki Paweł, spróbujem białego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 19, 2015, 14:16
Dziś przyszły białe paski, są tej samej długości- 100 cm, optycznie wyraźnie grubsze, ale -przez przekrój koła- nie będą miały większej powierzchni przylegania. Biały pasek jest też twardszy, mniej rozciągliwy i bardziej śliski.Tymczasem znowu umyłem czarny pasek w Ludwiku i oto kolor mydlin. Tak się zastanawiam, czy to opiłki aluminium talerza, wątpię, kojarzy mi się raczej ze starymi piórami wycieraczek. Grafit? Po założeniu białego pask,a silnik w osiach ma 21 cm od talerza. Znalazłem nieużywany, czarny i nie brudzi rąk ( na zdjęciu z białym paskiem występuje akurat czarny, używany, rozciągnięty.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 15:13
Jakieś różnice w ustawieniu prędkości silnika?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 19, 2015, 19:52
Wątek dotyczy AdFontes'a więc i ja coś dodam.
Otóż kilkakrotnie przy odtwarzaniu płyty zdarzyło mi się usłyszeć z kolumn głośniejszy trzask.
Miało to miejsce na płytach na których nie mam jakiś uszkodzeń i ponowne przepuszczenie podejrzanego regionu nic nie wnosiło.
Zero strzału  ???.
Zastanowiłem się i przypomniała mi się  ::) moja rozmowa z panem Stechmanem.
Pokazywał mi on stare modele gramofonów i rozmawialiśmy o zbieraniu się ładunku elektrostatycznego na na płycie winylowej.
Dziś wnioski z tej rozmowy wprowadziłem eksperymentalnie w życie.

(http://i5.photobucket.com/albums/y177/Piterski/AD%20Fontest/PB190341.jpg)

(http://i5.photobucket.com/albums/y177/Piterski/AD%20Fontest/PB190342.jpg)

(http://i5.photobucket.com/albums/y177/Piterski/AD%20Fontest/PB190343.jpg)

Gdyby Andrzej dał się namówić na wprowadzenie takiego przewodu w plintę już na etapie jej klejenia, to było by to zupełnie niewidoczne.
Można by w jednej z warstw zostawić kanalik lub dać przepust z cienkiej rurki.

Całe szczęście normalnie i tak tego nie widać, a przejście elektryczne jest bo sprawdzałem na trzpieniu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 19, 2015, 19:56
Cytat: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 15:13Jakieś różnice w ustawieniu prędkości silnika?

W sumie, o dziwo, nie.
Piterski, co rozumiesz przez "przejście elektryczne" ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 19, 2015, 20:14
Cytat: frywolny trucht w Listopad 19, 2015, 19:56
Piterski, co rozumiesz przez "przejście elektryczne" ?
Sprawdziłem miernikiem elektrycznym (takim z piszczeniem) czy szpindel ma połączenie z obudową łożyska,
do której zaczepiłem przewód i dalej doprowadziłem do masy. Chciałem mieć pewność, że ładunki z płyty będą miały po czym spłynąć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 21:08
I pomogło?
Ja musze powiedzieć, że ze zdziwieniem ale zaobserwowałem że u mnie płyty się nie elektryzują podczas grania. Na poprzednim gramofonie to była mordęga, a na Ad Fontes tego nie ma.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 19, 2015, 21:20
Cytat: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 21:08
I pomogło?
Zobaczymy bo i u mnie to zjawisko nie zawsze występuje i nie na każdej płycie.

Przy okazji odradzam zakup tych pasków
http://allegro.pl/pasek-napedowy-gramofonu-okragly-318x2mm-1metr-i5687780503.html
Kupiłem na próbę i są kiepsko wykonane przez co pływają po rolce i lekko po talerzu.
U mnie są dwa więc to doskonale widać.
Na obroty to wpływu nie ma więc jak ktoś nie chcę wydać większej kasy to może spróbować bo dobrze ciągną ale do oringów Andrzeja się nie umywają.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 21:28
Cytat: Piterski w Listopad 19, 2015, 21:20Cytat: rudy-102 w Dzisiaj o 21:08

    I pomogło?

Zobaczymy bo i u mnie to zjawisko nie zawsze występuje i nie na każdej płycie.

A jaki Ty masz talerz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 19, 2015, 21:43
Cytat: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 21:28
A jaki Ty masz talerz?

Taki kanapkowy jak na zdjęciach Frywolnego.
Właściwie to różnica jest tylko w kolorze plinty, rurce ramienia (28 gram) i silniku.
Reszta taka sama.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 19, 2015, 21:48
A jaka kanapka najlepiej gra, robiliście testy, akryl na topie tak mi przygrywa ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 19, 2015, 21:55
Cytat: Titanic w Listopad 19, 2015, 21:48
A jaka kanapka najlepiej gra, robiliście testy, akryl na topie tak mi przygrywa ?
Ja nie testowałem zmiany układu bo mam przyklejoną matę Zontka więc i tak aluminum mam na górze.
Na AS chyba ktoś testował dwuczęściowy, aluminium i akryl. Był jeszcze taki czarny, ale nie pamiętam materiału.
Widuje się go w niektórych fabrycznych konstrukcjach.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 07:18
Cytat: Piterski w Listopad 19, 2015, 21:43
Cytat: rudy-102 w Listopad 19, 2015, 21:28
A jaki Ty masz talerz?

Taki kanapkowy jak na zdjęciach Frywolnego.


No właśnie. U mnie jest monolit z aluminium. Może to sprawa "pojemności elektrostatycznej" talerza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 20, 2015, 08:41
Cytat: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 07:18
No właśnie. U mnie jest monolit z aluminium. Może to sprawa "pojemności elektrostatycznej" talerza.
Myślisz, że to działa na zasadzie kondensatora?
A maty chyba używasz chyba takiej samej? 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 09:10
Cytat: Piterski w Listopad 20, 2015, 08:41Myślisz, że to działa na zasadzie kondensatora?
Nie wiem. Może bzdury straszne wypisuję, ale tak sobie to tłumaczyłem. Talerz (jeśli to możliwe) zbiera ładunki, a ja od czasu do czasu np. podczas rozruchu - na pych - zbieram to wszystko na siebie. Może ktoś ktoś kto się lepiej zna się wypowie, czy to w ogóle możliwe.
Cytat: Piterski w Listopad 20, 2015, 08:41A maty chyba używasz chyba takiej samej? 
Chyba tak. Mata Zontek - naklejana.

P.S.
Właśnie widzę, że Andrzej Analogowy nas podgląda. Może się on wypowie.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 20, 2015, 09:27
Np u mnie na  górze talerz akryl i mata zontek a wkładka gr 2500 bez uziemienia do preampa(z uziemieniem buczało- odwrotnie niż gr eroica) i żadnych wyładowań niet [emoji106]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 09:59

Piterski. A może Ty masz jakiś kaloryfer zbyt blisko gramofonu, albo elektryczne ogrzewanie w podłodze?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 20, 2015, 10:24
Cytat: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 09:59
Piterski. A może Ty masz jakiś kaloryfer zbyt blisko gramofonu, albo elektryczne ogrzewanie w podłodze?
Nie, nic z tych rzeczy ale mam granitową płytę pod gramofonem i gumowe izolatory pod nóżkami.
Może dlatego nie ma jak tego ładunku zgubić. Za szybko by coś autorytatywnie stwierdzić ale mam wrażenie, że jest lepiej. To takie odczucia z obcowania z płytą, chowania jej do koszulki, zmieniania strony. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 20, 2015, 12:21
Kilka płyt z nowych tłoczeń elektryzuje się zimą,gdy  powietrze jest suche.Poza tym w żadnym przypadku , a mam lity dural,kanapkę alu akryl alu, dziwactwo z mosiądzu, problem nie występuje.Przewody masy do łożyska nie są prostą sprawą,ponieważ w pewnych okolicznościach tuleja jest odizolowana od trzpienia i styk przestaje bYć pewny.A nie ma nic gorszego jak trzaski od niestabilnej masy..
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 20, 2015, 13:22
Brałem to pod uwagę, że filtr olejowy może momentami izolować całkowicie ale masa na ramieniu i kolumnie jest cały czas. Tu tylko ściągam ewentualne ładunki z płyty po przez szpindel i ściągam kablem uziemiającym do phono.
Jak pożytkuje takie rozwiązanie dłuższy czas to podzielę się spostrzeżeniami. Do tego kroku pchnęło mnie to, że poprzednio na dwóch płytach, po około 80% materiału (na stronie), miałem głośny impuls i obawiałem się o kolumny. Może przyczyna była inna ale taki kabelek to 10 minut roboty i można obserwować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 14:01
Może coś takiego sobie spraw. Podobno pomaga na tą dolegliwość.

(http://www.hifi-phono-house.com/images/product_images/popup_images/12278_0.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 20, 2015, 14:42
Możesz linka podesłać do tej miotełki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 14:50
Proszę bardzo.
http://www.hifi-phono-house.com/advanced_search_result.php?XTCsid=ok723ftd47octkskclogebhi40&keywords=+Mitlaufbesen&x=11&y=5
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 20, 2015, 15:14
Cytat: rudy-102 w Listopad 20, 2015, 14:50Proszę bardzo.
Ponad 1000zł za szczoteczkę to trochę słono :(
Tutaj za 10% ceny.
http://sklep.rms.pl/tonar-nostatic-arm-ramie-antystatyczne-do-gramofonu?gclid=Cj0KEQiApruyBRCFqoDu1pbk9rkBEiQAF8EFdZgHhaul2ezMKkRkZixQ57-XoEy_z92b0u0IVA-m3AUaArD28P8HAQ
(http://sklep.rms.pl/img/imagecache/14001-15000/600x450_product_media_14001-15000_tonar_nostatic_arm_1.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 20, 2015, 15:32
A pro po szczoteczek to mam nawet taka w szufladzie.
Z przesuwnym wózkiem do jednoczesnego czyszczenia i zbierania ładunku.
Efekt jest taki, że zdjąłem i jest w szufladzie komody. Ładny gadżet ale mało praktyczny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Listopad 20, 2015, 15:41
http://allegro.pl/ramie-czyszczace-plyty-antystatic-analogis-gratisy-i5801479445.html
Tu macie jeszcze taniej. ale chyba i tak podrożało.Kupiłem i sprzedałem.Z podobnym zjawiskiem  jak opisuje Piterski miałem też do czynienia.Zdarzyło się to po przetarciu talerza szmatką.Wtedy strzelało zanim igła dotknęła płyty."Uziemiłem"  talerz i zapomniałem o problemie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 20, 2015, 16:06
Oglądałem takie kiedyś
Ale są za niskie nie sięgną płyty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 20, 2015, 16:31
Te mietły trochę kojarzą mi się z takim reliktem PRL, ktoś z Was uważa, że to działa? Pewnie się nie znam, ale to szorowanie mietły tylko bardziej naelektryzuje.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 20, 2015, 21:06
Cytat: frywolny trucht w Listopad 20, 2015, 16:31
[...] Te mietły trochę kojarzą mi się z takim reliktem PRL, ktoś z Was uważa, że to działa? Pewnie się nie znam, ale to szorowanie mietły tylko bardziej naelektryzuje.

Miałem podobne odczucie, że miotełka zamiast pomóc to tylko bałagani.
Teraz po uziemnieniu wydaje mi się, że płyta ściąga też mnie kurzu.

Arku w innym temacie jak Ci się zmieniał odbiór wkładki kiedy zwiększając masę główki schodziłeś z częstotliwością.
Czy po za lepszym wypełnieniem dolnej średnicy odnotowywałeś jakieś zmiany góry?

Pytam się Was koledzy bo za radą Miniabyr dociążyłem główkę ramienia (około 5g) i zjechałem z rezonansem w okolice 10-11Hz  Wcześniej był chyba wyżej około 12-13 Hz.

Nie do końca jestem tylko pewien czy wszystkie zmiany są na in plus.

Podpytuje jak to wyglądało u Was bo mogę zamówić taki sam uchwyt jak mam tylko cięższy z mosiądzu niklowanego.
koszt koło 90zł.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 20, 2015, 21:18
12-13... chyba jednak sporo. Miałem mniej i zejście do tych 9 czy 10 to już była kosmetyka, że coś lubię bardziej, a coś mniej. Chciałoby się mieć wybór. Ja nie mam. Dostałem nową rurę i koniec tematu :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 20, 2015, 21:23
Cytat: Piterski w Listopad 20, 2015, 21:06dociążyłem główkę ramienia (około 5g) i zjechałem z rezonansem w okolice 10-11Hz  Wcześniej był chyba wyżej około 12-13 Hz.
Przy rezonansie na poziomie 12-13 mogą już występować problemy z trackingiem. Nie zdarzały Ci się jakieś takie przeskoki igły ni z gruchy ni z pietruchy?
Szczerze mówiąc to ja bym na próbę dowalił jeszcze 5g żeby zejść do 9Hz i wtedy bym słuchał.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 20, 2015, 21:26
Na płycie testowej właśnie mi nie przechodził końcowych testów, teraz jeszcze nie próbowałem bo żona uszy zatykała.
Poćwiczę jeszcze ten rezonans i może nagram wzorem Frywolnego bo ocena jest wzrokowa i subiektywna.

Czasem miałem wrażenie, że nie zawsze czysto przechodziły skrzypce.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 21, 2015, 00:18


Cytat: Piterski w Listopad 20, 2015, 21:26
Na płycie testowej właśnie mi nie przechodził końcowych testów,

Czasem miałem wrażenie, że nie zawsze czysto przechodziły skrzypce.

Końcowe testy to już hardcore, nie wszystkie wkładki je przechodzą. A co do skrzypiec to może też być kwestia preampa, te na scalakach miewają problemy z wysokimi tonami.
Ale najłatwiej jest na początku dociążyć ramię. Kłopoty z trackingiem mogą skrócić żywot igły.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 21, 2015, 09:16
Kurcze czuje się zdruzgotany :'(
Dokładam i ujmuje i na oko nic mądrego nie jestem wstanie powiedzieć  ???
Czy tą naszą płytą Feickerta naprawdę nie można tego jakoś pomierzyć oscyloskopem?
Na niej nie ma słyszalnego sygnału to jak na HiFi News ale nawet ten modulowany sygnał niewiele mi pomaga.
Nie potrafię go właściwie zinterpretować.
Ramię samo z siebie jest ciężkie koło 28gram, a amplitudy drgań tak małe, że oczy mnie zawodzą.
Może macie jakieś pomysły HELP.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 21, 2015, 09:56
Czy Ty używasz płyty Adjust 7"?
Chodzi Ci  o test na antiskating początek strony B, czy o ostatni na tej stronie rezonans?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Listopad 21, 2015, 10:17
Tak czytam o tym ramieniu Piotra- 28 gramów???Nie robiłem nigdy tak ciężkiego ramienia.22 Gramy masy efektywnej to był szczyt mojej konstruktorskiej wyobraźni...No chyba,że do całkowicie mosiężnego ramienia dołożyć jeszcze ciężką mosiężną główkę.A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:20
A jaka jest masa standardowego ramienia jak u m nie? 12g?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 21, 2015, 10:21
Cytat: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:20
A jaka jest masa standardowego ramienia jak u m nie? 12g?
Z węglowym chyba 11 g

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:26
Cytat: gratefullde w Listopad 21, 2015, 10:21
Cytat: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:20
A jaka jest masa standardowego ramienia jak u m nie? 12g?
Z węglowym chyba 11 g



Ja mam aluminiowe.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 21, 2015, 10:30
Cytat: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:26
Cytat: gratefullde w Listopad 21, 2015, 10:21
Cytat: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:20
A jaka jest masa standardowego ramienia jak u m nie? 12g?
Z węglowym chyba 11 g
Ja mam aluminiowe.

Miałem Alu i ja głupi nie zrozumiałem podatności DV, myślałem że podają japońska, pojechałem do Andrzeja i zmieniłem na węglowa. Za lekka do tej wkładki, jak się okazało. Dociazylem śrubami i jest lepiej ale jeszcze ciut brakuje.
Waga zależy też od stoliczka, czy jest ten cieszy czy grubszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:35
Stoliczka?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:36
Masz na masz na myśli headshell?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 21, 2015, 10:36
Cytat: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:35
Stoliczka?
Taka nazwa headshella :) swobodna :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 10:39
Nie wiedziałem, że były różne. Teraz jestem w biurze, ale wieczorem mogę zmierzyć. Wydaje mi się, że będzie to około 3 mm.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 21, 2015, 10:55
I był chyba ok 5 mm jeszcze. Taki miałem pierwotnie i zmieniłem na ten cieńszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 21, 2015, 11:12
Pozwolę sobie zacytować:

Cytat: andrzej analogowy w Październik 30, 2015, 17:16
Ramiona z rurką alu i prostokątną płytką do wkładki o grubości 3 mm mają masę efektywną ok 11 g.Z płytką 5 mm ok 12,5.Andrzej


Andrzej, kiedy jedziesz "naprawić" swój gramofon?
;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Listopad 21, 2015, 11:23
Cytat: frywolny trucht w Listopad 21, 2015, 11:12Pozwolę sobie zacytować:

Cytat: andrzej analogowy w Październik 30, 2015, 17:16

    Ramiona z rurką alu i prostokątną płytką do wkładki o grubości 3 mm mają masę efektywną ok 11 g.Z płytką 5 mm ok 12,5.Andrzej

Dziękuję, Leń straszny jestem to nawet nie zacząłem szukać ;).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 21, 2015, 11:28
Cytat: andrzej analogowy w Listopad 21, 2015, 10:17
Tak czytam o tym ramieniu Piotra- 28 gramów???Nie robiłem nigdy tak ciężkiego ramienia.22 Gramy masy efektywnej to był szczyt mojej konstruktorskiej wyobraźni...No chyba,że do całkowicie mosiężnego ramienia dołożyć jeszcze ciężką mosiężną główkę.A
Może mi mi się coś pokiełbasiło, nie mogę znaleźć tej karteczki na której pisałem wynik ważenie samego ramienia.
Jak narobiłem tym komuś zamieszania sory, teraz nie będę go wylutowywał by to sprawdzić, próbuje dojść do ładu z rezonansem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Listopad 21, 2015, 11:47
Cytat: frywolny trucht w Listopad 21, 2015, 11:12
Pozwolę sobie zacytować:

Cytat: andrzej analogowy w Październik 30, 2015, 17:16
Ramiona z rurką alu i prostokątną płytką do wkładki o grubości 3 mm mają masę efektywną ok 11 g.Z płytką 5 mm ok 12,5.Andrzej


Andrzej, kiedy jedziesz "naprawić" swój gramofon?
;D
Jak mnie już przestaną przesluchiwac ;)

Chciał bym jak najszybciej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 21, 2015, 14:22
Cytat: Titanic w Listopad 21, 2015, 09:56
Czy Ty używasz płyty Adjust 7"?
Chodzi Ci  o test na antiskating początek strony B, czy o ostatni na tej stronie rezonans?
Używam właśnie tej płyty i zobaczcie co mi wychodzi http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=956.msg74551;topicseen#msg74551
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 24, 2015, 09:33
Preamp Acoustic Solid Phono Preamplifier MM/MC
Zobacz ofertę: Acoustic Solid Phono Preamp MM/MC 40% nowego
http://allegro.pl/showItem2.php?item=5797332819
Może macie jakieś opinie czy doświadczenia
Cena dość atrakcyjna [emoji106]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 24, 2015, 09:51
Cytat: Titanic w Listopad 24, 2015, 09:33Acoustic Solid Phono Preamplifier MM/MC
W rej cenie mamy nowego LAR-a.
Ten Acoustic to naprawdę solidny musiałby być żeby wygrać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 24, 2015, 11:16
Cytat: Titanic w Listopad 24, 2015, 09:33
Preamp Acoustic Solid Phono Preamplifier MM/MC
Mnie to zawsze zastanawia to pisanie że lepiej to zawsze gra 5-10x droższy sprzęt.
To co Właściciel nagle się przesiada na pre za 50000.

Jak bym miał budżet koło 2000 to na pewno posłuchał bym nowego LAR-a i iFi.
Można przecież wypożyczyć za kaucją.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 24, 2015, 12:06
Brum Frywolny napisał i jakoś mam obawy czy mój project tube tez mi nie będzie brumił z MC low, trenowałeś lara z MC low?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 24, 2015, 12:28
LAR nie ma zadnych problemów z MC LO. Jest cichy jak mysz. Dodatkowo zostały przetrenowane trafa jako upgrade LAR-a z doskonałym efektem. Kangie i Greg kupili Verto Ortofona do swoich  i stwierdzili zgodnie że dostali kopa w kosmos z jakością. Moim zdaniem równie dobrze sprawią się trafa Lundahla. Ahaja napisał gdzieś jakie trafa siedzą w Verto.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Therion w Listopad 24, 2015, 23:17
Doradzicie mi jakieś pre do 2 tys?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 24, 2015, 23:24
Cytat: Therion w Listopad 24, 2015, 23:17Doradzicie mi jakieś pre do 2 tys?
LAR LP-1
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 24, 2015, 23:29
Rozumiem, że Ad Fontes, bo w tym wątku. Jaka wkładka?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 25, 2015, 05:55
Wszyscy tylko LAR,  a jakieś lampowe Feniks Sonus z Gdańska?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Listopad 25, 2015, 07:00
Feniks to chyba Łódź? Sonus Oliva to Gdańsk. No, chyba, że mam niekatualną wiedzę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 25, 2015, 07:01
Tak zapomniałem o przecinku[emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 08:19
RCM używany da się wyjąć za dwójkę? Husariaa chyba tylko jedna powstała? Tak krążą mi po głowie pre, które mają dużo pstryczków do ustawiania, jakby chcieć pójść we wkładki MC.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 25, 2015, 09:30
RCM będę w słuchał z BM ace Sm bardzo jestem ciekaw, tylko gramofon kuzma
Napisze wrażenia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 25, 2015, 09:36
Cytat: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 08:19RCM używany da się wyjąć za dwójkę?
No nie wiem czy za mniej jak 3000-3500 to kupisz Sensora Prelude.
Moim zdaniem odsłuch przed zakupem wskazany bo w moim odczuciu bardzo mocno akcentuje potęgę basu, kosztem kontroli oraz górę. Jest bardzo dźwięczna aczkolwiek nie natarczywa.
Ja słuchałem modyfikowanego więc fabryczny może grać trochę inaczej. Miało być podobnież dużo lepiej niż oryginał, to była opinia osoby postronnej nie sprzedawcy. Warto w każdym bać razie posłuchać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Therion w Listopad 25, 2015, 09:58
Cytat: frywolny trucht w Listopad 24, 2015, 23:29
Rozumiem, że Ad Fontes, bo w tym wątku. Jaka wkładka?

Wkładka 2100 Goldringa.

Hmm...  LAR LP-1...  Jest to jakaś opcja. Lepszy będzie od iPhone?


Rzadko slucham obecnie, ale rozumiem,  ze taniej nie ma sensu?

Myślałem takze o lampowym pre,  ale mam wzm lampowy,  więc i tak dźwięk na wyjsciu jest ocieplany.

Jeszcze jakieś propozycje?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 10:03
Cytat: Therion w Listopad 25, 2015, 09:58Hmm...  LAR LP-1...  Jest to jakaś opcja. Lepszy będzie od iPhone?

Nie rozumiem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Therion w Listopad 25, 2015, 10:09
Masz rację śpieszę się i robie skróty myślowe.

Polecano mi następujące pre i nad tymi rozmyslam: LP1, iPhono iFi oraz nano phono cleraudio.

Nano to koszt ok. 1300pln i jak dla mnie zagrał na poziomie płyty CD. W sumie wystarczająco.
Zastanawiam się czy nie dołożyć paru pln na coś lepszego i stad pytanie do Was.
LP1 i iPhono nie słuchałem jeszcze.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 25, 2015, 10:15
Cytat: Titanic w Listopad 25, 2015, 05:55Wszyscy tylko LAR,
Co więcej, po zakupie dalej na tą samą nutę pieją i jeszcze dokupują trafa za dwa razy większe pieniądze. To jest po prostu bardzo udane pre które zostało wstrzemięźliwie wycenione.
Bardzo jestem ciekaw jakie byłyby wyniki ślepego odsłuchu porównawczego LAR-a i (chyba) czterokrotnie droższego RCM-a. I odnoszę wrażenie że wnioski dałoby się zawrzeć w jednym słowie - pazerność.
Cytat: Titanic w Listopad 25, 2015, 05:55a jakieś lampowe Feniks Sonus z Gdańska?
Przywołanych przez Ciebie preampów nie słuchałem natomiast części do budowy mojego preampu kosztowały 2kzł więc nie bardzo wiem czy się w ogóle da :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 25, 2015, 10:23
Wszystkie drogi z AF prowadzą do lara w tej cenie?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 25, 2015, 10:31
Cytat: Titanic w Listopad 25, 2015, 10:23Wszystkie drogi z AF prowadzą do lara w tej cenie?
Klasyczna ścieżka (chyba ogólnie aprobowana) jest taka: AdFontes, LAR, MC LO, trafa na wejściu do LAR-a.
iFi ma jedną przewagę nad LP-1 - jest śliczny :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 10:37
Ifi ma więcej ustawień. Nie wiem , muszę w końcu ściągnąć tego LAR-a do siebie. Jak słuchaliśmy u Vasy- mnie nie rozbił, no z trafami tak, testy prasowe niby sugerują, że jest najlepszy, ale też nieco inny dźwiękowo, dość ofensywny, a nie każdy musi to lubić. No ale tak naprawdę u siebie nie słuchałem, nie wiem. Natomiast jest na aukcji coś takiego: http://allegro.pl/linnart-phono-ph01-i5700719262.html
Trzeba zahaczyć kolegę miniabyra, oni z Zontkiem jakis czas mocno współpracowali z tą firmą.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Therion w Listopad 25, 2015, 10:56
ok, mam teraz chwilkę, więc trochę rozpisze się bardziej.

Jakiś czas temu skończyłem z audiofilizmem. Uznałem, że zbudowałem sprzęt na tyle dobrze grający, że nie mam potrzeby piąć się w górę. Jeżeli mam czas, to słucham i już nie kombinuję z kablami ani klockami.

Analog. Wstyd powiedzieć, ale do tej pory winyli słuchałem na tak marnym pre, że nawet pominę jego nazwę. Ale tez i kolekcję płyt miałem nietęgą. Jako, że znajomi co rusz mnie obdarowują jakimiś czarnymi krążkami, to uzbierała się ciekawa muzyka. Niestety, pewnego dnia zorientowałem się, że ta sama płyta wydana na CD (a dokładnie streaming) brzmi lepiej niż to co słyszę z winylu. Kupiłem zatem clearaudio nano z możliwością odsłuchu na słuchawkach. Zabrzmiało na poziomie CD i byłoby ok, tylko niestety, sprzęt jaki otrzymałem nosił znamiona używania a gniazdo słuchawek źle łączyło. Odesłałem do sklepu.

I teraz -albo mogę szukać ponownie tego nano (ok. 1300zł) i temat zakończyć, albo szarpnąć się na coś ciut lepszego i o temacie zapomnieć na lata.

Szukam czegoś do 2tys max, co pozwoli mi spokojnie zakręcić winylkiem i nie mieć wrażenia, że gra pod kocem, jak ma to miejsce obecnie.

I teraz w kontekscie tego co napisałem, polećcie mi coś proszę. Na lata, z dużą dawką powietrza, ale żeby nie było ostre i męczące.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 11:00
Jak dla rockersa to chyba jednak LAR :) Najsłabszym ogniwem stanie się wkładka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 25, 2015, 11:09
Cytat: Therion w Listopad 25, 2015, 10:56polećcie mi coś proszę.
Sugeruję skorzystać z opcji oferowanych dla zakupów przez internet. Kupić, tydzień posłuchać. Zdecydować :)

A z audiofilizmem nie skończyłeś tylko zatrzymałeś się we właściwym miejscu, ma dobrze grać ale istotne jest "grać" :P
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Therion w Listopad 25, 2015, 11:34
Cytat: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 11:00
Jak dla rockersa to chyba jednak LAR :) Najsłabszym ogniwem stanie się wkładka.


Miło Cię "widzieć" Frywolny :)

Nicku Therion używam od.. 15 lat?, ale preferencje mi się trochę zmieniły :) Teraz raczej słucham małych składów jazzowych, trochę muzyki filmowej, trochę poważnej.

Więc jednak LAR?

OK :)

Wkładka G2100 ... - przy tak słabym pre jakie miałem, musze powiedzieć, że nie znam jeszcze jej potencjału, bo miałem w torze zamulacza. Możliwe, że odczuję potrzebę podskoczenia oczko wyżej.

Co do audiofilizmu tez macie rację - jest się nim już całe życie. Po prostu mój sprzęt gra tak, jak lubię i oczekuję. Mam też świadomość, że bez wpompowania dodatkowych... 50 tys nie zrobię o 10% lepiej. Ba - żeby ten droższy sprzęt za owe 50tys zagrał pełnią możliwości, musiałbym już kupić dom. A nie chcę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 25, 2015, 12:01
Cytat: Therion w Listopad 25, 2015, 09:58
Jeszcze jakieś propozycje?

Phono iFi http://stereoikolorowo.blogspot.com/2014/01/ifi-iphono-przedwzmacniacz-gramofonowy.html

Słuchałem go myślę, że warto się zapoznać i porównać z Lar-1.
Nie kupuj tylko na podstawie opinii sam posłuchaj bo to mam zaspokoić Twoje preferencje co do dźwięku.

Co Do LAR-1 to posłucham go kiedyś i zobaczymy jak zagra ale peany zaczynają się przy trafach, a wtedy cena leci ostro w górę na poziom około 6000,= Pln.

Czy ten Clearaudio Nano to nie jest to samo co PH-1 Ri-Audio z dodatkowym wzmacniaczem słuchawkowym?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 12:18
Cytat: Therion w Listopad 25, 2015, 11:34Miło Cię "widzieć" Frywolny

Cześć, w pierwszym momencie Cię nie skojarzyłem, ale teraz już kminię :) Pamiętam ładne, "lampowe" zdjęcia, a mamy tu obok konkurs fotograficzny. Byłyby jak znalazl  :)
Słuchaj, każde z tych pre ( LAR, iFi) możesz wypożyczyć, a jak nie chcesz się w to bawić, LAR chyba bardziej ci się spodoba. W sensie repertuaru.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Listopad 25, 2015, 13:20
Cytat: Piterski w Listopad 25, 2015, 09:36mocno akcentuje potęgę basu, kosztem kontroli

W fabrycznym jest mięcho i jest kontrola :) Przeróbka chyba nie była udana.
Z Benz ACE bedzie bardzo dobrze wspołgrał.
Nie spottkałem sie z uzywka za mniej niz 3000 zł. Teraz bedzie tylko drożej, bo juz nie robia Prelude.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Therion w Listopad 25, 2015, 14:25
Dzięki wielkie o to mi chodziło.

Jak sami wiecie, zmiana brzmienia po zmianie kabli, lamp, CD, pre (z podobnego budżetu PLN) czasami dotyczy tylko niuansów. Dla mnie, w przypadku winyli, skokiem będzie ... cokolwiek :) bo i tak będzie lepsze od tego, co mam. A jeżeli już mi się bardzo nie zgra z systemem, to sprzedam to co kupiłem i kupię kolejne urządzenie. Zawsze tak robię. Wolę to niż wypożyczanie, bo przekonałem się, że czasami orientuję się, że coś nam mi leży w brzmieniu, po miesiącu ... dwóch. Poza tym nie mam wówczas spinki, że musze szybko zdecydować, bo czas odesłać.

Jeszcze raz dzięki!

Wrzucę później jakąś fotkę do konkursu :)

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 14:49
Przy odsprzedaży LAR-a wiele nie stracisz. Wątpię też, nie wiem jednak jaki masz napęd CD, by nie grało lepiej jak tor 16 bitowy.
Czy masz jakie stare płyty z jazzem? One są z reguły dobrze realizowane, to będzie jakiś wyznacznik tego na co stać Twój tor analogowy. Bo z rockiem różnie bywa.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 25, 2015, 15:32
Cytat: elem w Listopad 25, 2015, 13:20
Cytat: Piterski w Listopad 25, 2015, 09:36mocno akcentuje potęgę basu, kosztem kontroli
W fabrycznym jest mięcho i jest kontrola :) Przeróbka chyba nie była udana.

Mój błąd przepraszam bardzo nie kontrolę miałem na myśli tylko zróżnicowanie linii melodycznej tego zakresu.
Z mojego dość krótkiego zetknięcia z tym Prelude i porównania z Sensor 2 wychodziło, że pierwszy grał potężniejszym dołem ale drugi lepiej go prowadzi, słychać szczegóły które maskuje potęga prelude.

Przeróbki niestety ocenić wstanie nie jestem bo oryginalny Prelude do mnie nie trafił.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Listopad 25, 2015, 17:43
Nie, no z Sensor 2 nie ma co porównywać. Nowy jest lepszy, dokładniejszy, gładszy  a zachowuje dynamikę i tzw. pie..nięcie jedynki. Kiedyś go kupię :-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 25, 2015, 19:19
http://allegro.pl/przedwzmacniacz-gramofonowy-ri-audio-ph-1-i5818560122.html
A może ktoś widział i słyszał?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 25, 2015, 19:39
To ja bym zadzwonił czy zamejlował do Ludwika czy on taki super w stosunku do LAR-a. Miał oba.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 25, 2015, 19:55
Jakoś na stereo u kolorowo nie widzę namiarów?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Listopad 25, 2015, 22:03
Cytat: Titanic w Listopad 25, 2015, 19:19
http://allegro.pl/przedwzmacniacz-gramofonowy-ri-audio-ph-1-i5818560122.html
A może ktoś widział i słyszał?
Mogę Ci go pożyczyć do odsłuchu, mam ten RiAudio.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 26, 2015, 11:21
O tym dobrze piszą Lehmann Black Cube, second hand nie dorgo chodzi
slyszeliscie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 28, 2015, 07:02
Garstka wrażeń po odsłuchu
W jednym z niewielu audio sklepów w 3mieście miałem przyjemność posłuchać:
Benz Micro ACE SL, na gramofonie Kuźma, okablowaniu Sulek, i preamp RCM Audio Sensor prelude, wzmacniacz to lampowy wzmacniacz brytyjski, niestety nie pamiętam nazwy, kolumny też brytyjskie , duże monitory.
Słuchałem w większości własnych płyt, celem odsłuchu było znalezienie najsłabszego ogniwa w moim systemie, za zgodą uprzejmego właściciela sklepu mogłem w system podpiąć mojego preampa PJ tube box SE II na lampach electro-harmonixa.
Muzyka klasyka na początek, koncert na gitarę Aranjuez Rodrigueza, początkowo dużo nawet za dużo góry, mało powietrza, słabo, po 10 minutach, zamiana fazy na preampie, i szok, raptem muzyka nas otoczyła, zrobiła się przestrzeń, dól pokazał się bardzo głęboko i bardzo kontrolowany, wszystkie pasma raptem zagrały pełnią, przy czym zniknęły sybilanty -albo inaczej były wtedy gdy trzeba, ale nie dominowały.Graliśmy jeszcze Organy-JS Bacha, Diane Krall, i wszystko grało muzykę.
Przyszedł czas na odsłuch PJ Tube, niestety trudno nawet porównywać z RCM, wszystko się rozsypało, czar muzyki prysnął. Znalazłem najsłabsze ogniwo-preamp. Myślałem,że to wkładka bardziej winna słabości.
Dodatkowo znalezienie dobrej fazy, zaraz będę zamieniał wtyczki o 180 stopni i porównywał.
Mam pytanie, czy LAR LPS1, tudzież allegrowe Linnart phono PH01 albo Ri-Audio PH-1?
A AF, czeka na kalibrację silnika, nakręciłem się wewnętrznymi rezystorami, i silniczek rozjechał się w obrotach, dzięki uprzejmości Konstruktora, już jest we Włocławku na kalibracji.Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 28, 2015, 11:41
Cytat: Titanic w Listopad 28, 2015, 07:02słabo, po 10 minutach, zamiana fazy na preampie, i szok, raptem muzyka nas otoczyła

To ze zmianą fazy to był jakiś podstęp sklepu? Niech pan zobaczy co się dzieje, jak my tu zamienimy wtyczkę?
:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 28, 2015, 11:57
Tak było
Z tym ze leżało wszystko na podłodze na widoku i zostały zamienione dedykowane kable sulek z prawo na lewo fazowy
Jakieś doświadczenie Frywolny ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Listopad 28, 2015, 12:05
Napisem do klienta? :) Odbyło się więc podprogowe lokowanie produktu Sułek  ;D  ;D
Miałem kiedyś fazę na badanie fazy. Wzmacniacz jest dość czuły. Jak to zauważyłeś- rozsypuje muzykę. Szczególnie przy wpięciu wprost do kontaktu. Reszta mojego toru ma to w tyłku, może są różnice, ale na granicy percepcji, nowych rzeczy jakie pojawiły się w torze ( także pre amp gramofonowy) nie badałem. Ogólnie przy podpięciu pod listwę ona, listwa ta- łagodzi zamiany faz. Ale to zwykła nieaudiofilska Orvaldi :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 28, 2015, 12:39
Cytat: Titanic w Listopad 28, 2015, 07:02Garstka wrażeń po odsłuchu
Przypomnij mi, proszę, jakiej wkładki używasz.
Ri-Audio słuchałem bardzo dawno temu i zrobiło na mnie świetne wrażenie. Tylko że to było tak dawno temu że i punkt odniesienia był inny niż teraz.
Linnarta nie miałem okazji posłuchać krytycznie, jakieś chwile na wystawie lub w salonie ale nic mi w głowie po tych odsłuchach nie zostało.
Chyba jednak ten nieszczęsny LAR jest najlepszą opcją, tym bardziej że istnieje sprawdzony sposób dania mu istotnego kopa w postaci traf na wejściu. Pomęcz Grega bo on taki oszczędny w słowach jest ale po zakupie Verto na chwilę się otworzył :)
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=919.msg62369#msg62369

Cytat: Titanic w Listopad 28, 2015, 07:02Znalazłem najsłabsze ogniwo-preamp.
I należy przypuszczać że to wciąż będzie najsłabsze ogniwo (tak jak jest u większości słuchających na MC LO) Ta nieszczęsna kostka robi 80% roboty w torze gramofonowym i w 80% jest odpowiedzialna za wynik. Dopiero PhaseTech EA-1 lub Audio Tekne zamyka ten problem :(
Mam na półce pre do MC LO Naima jak chcesz to Ci mogę wysłać do porównań.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 28, 2015, 13:25
Wkładka to wciąż Frywolna
GR 2500 [emoji3] ale teraz widzę ze zanim na jakaś zacną MC lo pozbieram to tylko preamp może podnieść jakość a mysi być taki żeby teraz MM a potem MC pociągnął z lub bez trafa



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 28, 2015, 13:32

Cytat: frywolny trucht w Listopad 28, 2015, 12:05
Napisem do klienta? :) Odbyło się więc podprogowe lokowanie produktu Sułek  ;D  ;D
Miałem kiedyś fazę na badanie fazy.
Faza na fazę, już sprawdzałem oppo 105 raczej nie reaguje, nic nie słyszę, wzmacniacz może trochę, a toru analogowego sprawdzić nie mogę bo bez silnika nie dam rady kręcić korbką [emoji28] aby obroty utrzymać w AF
Pewnie tak jest z tym lokowaniem produktów ale nie mam mu tego za złe, bynajmniej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: lok w Listopad 28, 2015, 23:05
Linnart fajne lampowe phono. Kiedyś słuchałem. Tylko wydaje mi sie ze to wersja tylko mm.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 28, 2015, 23:22
Cytat: lok w Listopad 28, 2015, 23:05Linnart fajne lampowe phono.
Czy phono Linnarta to jest jakaś seryjna produkcja czy swobodne wariacje na temat, w zależności od wymagań klienta?
Preampy lampowe tego producenta co jakiś czas się pojawiają (chyba np Zontek współpracuje z Linnartem?) ale brakuje mi jakiejś ciągłości.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: lok w Listopad 28, 2015, 23:24
Vasa nie znam na tyle linnarta. Słuchałem go chyba ponad 5 lat temu.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Listopad 28, 2015, 23:36
No to tajemnica pozostaje nierozwiązana :)

Zapuściłem dziś szukacza po światowych serwisach czy gdzieś nie sprzedaje ktoś PhaseTech EA-1 ale pusto. Co ciekawe w 2014 były sprzedawane po ok 1,5-2 kEUR a w tym, jak się gdzieś pojawiły, to już ok 3 kEUR.
A to już przekracza moją barierę akceptacji ceny :-\

(http://www.audiounion.jp/stock_images/113500.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Listopad 29, 2015, 08:06
A może taki lampowy?
http://allegro.pl/conrad-johnson-tea2-high-gain-phonostage-i5803838861.html
ktoś słyszał
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jaco_coja w Grudzień 01, 2015, 17:10
Hej Wszystkim!

Już od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Ad Fontesa, niestety, męczy mnie jeden drobny szczegół - stąd pytanie czy tylko mój egzemplarz cierpi na ową przypadłość. Otóż ma on skłonnośc do sybilizacji czyli 'syczenia' przy odtwarzaniu wysokich częstotliwości. Myślę, że jest to wyłącznie kwestia kalibracji dlatego pytanie gdzie szukać winowajcy.

Wkładka przytwierdzona do ramienia to Goldring 2100, przedwzmacniacz LAR.

Z góry dziekuję za wskazówki!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 01, 2015, 19:23
Raczej kalibracja, chyba, że przesterowany gain w LAR-ze tak się zachowuje. Czy ta tendencja narasta bliżej środka płyty? Jeśli tak- trzeba poprawić kąt prowadzenia wkładki. Innym powodem może być zbyt mały nacisk i zbyt wysoko wysunięte do góry ramię ( VTA). To tak na szybko, co mi przychodzi do głowy. Kup tzw wagę jubilerską. Ale uwaga, jeśli kiedyś kupisz wkładkę MC LO- możesz tak przyssać wkładkę do szalki, że odrywając - coś zrobisz igle. Wkładkom MM nic nie grozi, ale warto na przyszłość pamiętać.  Na forum znajdziesz  opisy różnych gadżetów tańszych i droższych do kalibracji wkładki.

A wrzuć jakieś zdjątko Fonciaka do kolekcji Fonciaków :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 01, 2015, 20:53
Cytat: jaco_coja w Grudzień 01, 2015, 17:10
[...] ma on skłonnośc do sybilizacji czyli 'syczenia' przy odtwarzaniu wysokich częstotliwości. Myślę, że jest to wyłącznie kwestia kalibracji dlatego pytanie gdzie szukać winowajcy.
Jak jesteś z Warszawy lub okolic to daj znać mam protaktor Clearaudio i już jednego Goldringa ustawiałem. Kolega napisał do mnie o 23, że teraz to mu to gra. Można ustawiać i na szablonie ale musi on trzymać wymiary to raz, a przy ruchomym ramieniu AdFontesa to to jest makabra nie kalibracja bo musisz zgrać dwa parametry. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Grudzień 01, 2015, 21:49
Cytat: miniabyr w Listopad 16, 2015, 18:47A teraz pytanie .Jak sprawdza się wam mata?Wielokrotnie musiałem tłumaczyć ,że została zrobiona z myślą o jak najmniejszym wpływie na dźwięk .Jeśli ktoś lubi grać na gołym talerzu a boi się o uszkodzenie winyla, to  ta mata jest dla niego.
Myślałem o zakupie maty Zontka z wycięciem pod label i średnicy 295, ale hrabiątka, które sprzedają to na Allegro nie raczą odpowiadać na pytania.Trochę się boję czy ten klej nie zniszczy mi akrylu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 01, 2015, 21:54
A gdyby ją potraktować jako stałą i na nią nakładać ewentualne inne maty? Akryl jest też łatwy w szlifowaniu, polerowaniu. Ja nie wiem czy coś daje, czy nie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Grudzień 01, 2015, 22:09
Szlifować piękny matowy,jedwabisty w dotyku akryl? To byłaby profanacja :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 21:42
Trochę się zmieniło, GR2500 Frywolnego zastąpiła Ortofon Black Quintet ta od mrB, gra mimo preampa PJ tube box se II, pelniej od MM GR2500, jednak MC daje inny klimat, równiej po całości, detalów masa, jeszcze czeka mnie ustawianie, ale to już na spokojnie, ze słuchawkami i płytą Adjust +, ale rozglądam się za preampem albo RCM Prelude, albo LAR lp1 albo Conrad Johnson TEA2 High Gain, ten z allegro http://allegro.pl/conrad-johnson-tea2-high-gain-phonostage-i5834394443.html?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Grudzień 05, 2015, 21:47
"Będzie Pan zadowolony"  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 05, 2015, 21:49


Cytat: Titanic w Grudzień 05, 2015, 21:42
Trochę się zmieniło, GR2500 Frywolnego zastąpiła Ortofon Black Quintet ta od mrB, gra mimo preampa PJ tube box se II, pelniej od MM GR2500, jednak MC daje inny klimat, równiej po całości, detalów masa, jeszcze czeka mnie ustawianie, ale to już na spokojnie, ze słuchawkami i płytą Adjust +, ale rozglądam się za preampem albo RCM Prelude, albo LAR lp1 albo Conrad Johnson

Conrad, Conrad. . . . .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 21:50


Conrad, Conrad. . . . .
[/quote]
Ale nie słyszałem , a w necie nie zbyt wiele opini ni po polsku ni angielsku[emoji19]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 21:51
A to w ogóle można porównywać LARa z RCM Prelude?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 05, 2015, 21:52
Ja też nie.
A chciałbym posłuchać [emoji14]
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 05, 2015, 21:53
Cytat: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 21:51
A to w ogóle można porównywać LARa z RCM Prelude?
Można.
Ale LAR -a z trafami już nie ma sensu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 21:55

[/quote]
Można.
Ale LAR -a z trafami już nie ma sensu.
[/quote]
Why? Nie kumam?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 05, 2015, 21:58
A ja dziś puściłem to, tam "śpiewają" techno bit, techno bit, fucking techno bit. I zagrało mi jakbym był w filharmonii.
Co za dysonans. Zakładać frak, czy dres? Drugie ramię? Miałem takiego vintydżowego  Philipsa GP 400 MK.II, który dawał skrajami. Byłby idealny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 22:01
Cytat: vasa w Grudzień 05, 2015, 21:53
Cytat: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 21:51
A to w ogóle można porównywać LARa z RCM Prelude?
Można.
Ale LAR -a z trafami już nie ma sensu.
Czyli jak? LAR wypada lepiej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Grudzień 05, 2015, 22:02
Cytat: vasa w Grudzień 05, 2015, 21:53Ale LAR -a z trafami już nie ma sensu.


Czyżby takie dobre zestawienie ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 22:05
Co to jest, fucking ninja? Co to za muza, słucham na tidalu i mi więdną uszy [emoji95]
Frywolny ale masz nastroje [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 22:07
No dobra. A co powiecie o tym?

(http://ecx.images-amazon.com/images/I/419WfL%2BmENL._SX425_.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 22:11

Cytat: Titanic w Grudzień 05, 2015, 22:05
Co to jest, fucking ninja? Co to za muza, słucham na tidalu i mi więdną uszy [emoji95]
Frywolny ale masz nastroje [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To odnośnie Tension jest![emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 05, 2015, 22:11
Titanic, pokazałem wpis żonie i ona przybija ci piątkę :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 22:12
Moja żona przybija Twojej vice versa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 05, 2015, 22:16
Dobra, piszę tylko, że czasem MC może się nie sprawdzić  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 05, 2015, 22:21
Przebiegłość wielka[emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Grudzień 05, 2015, 22:48
Rudy-102
To ... nadmuszka jest ;-)

https://audiograb.files.wordpress.com/2013/08/image-3-2.jpg  Na uwagę zasługuje zasilacz - lewy dolny róg ...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 22:50
Widziałem te zdjęcia, ale podobno dobrze gra. Sam niestety nie słyszalem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 05, 2015, 23:06
Cytat: GregWatson w Grudzień 05, 2015, 22:02Czyżby takie dobre zestawienie ?
Sam powinieneś coś na ten temat wiedzieć i napisać ;)
Cytat: Titanic w Grudzień 05, 2015, 21:55Why? Nie kumam?
Wg mnie LAR i Sensor to preampy podobnej klasy o różnych charakterach. LAR gra gęściej bardziej wypełnionym dźwiękiem, RCM stawia na detal i punktualność. Gdybyśmy nie znali cen tych klocków to pewnie typowanie byłoby 50/50 w zależności od gustu. No ale w RCM-ie okazji nie ma.
Jak Kangie i Greg dokupili verto i napisali że jest dobrze to pożyczyłem LAR-a i posłuchałem go chwilę u siebie z Lundhalami. I okazało się że trafka pomagają. I to na tyle pomagają że będzie grzebane w moim Borbelym i zrobi mu się dwa stopnie wejściowe do wyboru; jedno na tranach a drugie na trafach.
W mojej ocenie LAR z dobrze dobranym trafem na wejściu nie daje szans RCM-owi.
Ale to tylko moja opinia, a ja się nie znam i na dodatek mam wzmacniacz odwrotnie postawiony (http://emoty.blox.pl/resource/th_escapejar2.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 05, 2015, 23:21
A propos. Kto ma teraz trafa Andrzeja i jak zagrały u miłego Pana?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 05, 2015, 23:28
Cytat: frywolny trucht w Grudzień 05, 2015, 23:21Kto ma teraz trafa Andrzeja
Są jeszcze u mnie. Z Kuleszą nie grają, niezależnie od ustawionego obciążenia. Jeszcze podepnę pod lampkę (bez specjalnej nadziei) i wysyłam do Piterskiego.
To są chyba trafa mikrofonowe o dużej imp wejściowej i małej przekładni. Nie wiem czy istnieje wkładka która może się z nimi zgrać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Grudzień 05, 2015, 23:47
No właśnie nie gra.
Tzn to poziom  takiego PJ z wyświetlaczem. Jesli pasuje takie granie to OK.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 23:52
Cytat: ahaja w Grudzień 05, 2015, 23:47
No właśnie nie gra.
Tzn to poziom  takiego PJ z wyświetlaczem. Jesli pasuje takie granie to OK.
Kilka pism audio dało temu pre dobre opinie.
A co powiesz na temat Heed Quasar?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 06, 2015, 06:50
Frywolny, u Ciebie w stopce widzę Retro od Benpe, czyli LAR w ogóle nie wchodził w rachubę, nie słuchałeś?
a ten Retro to lampowy jest? Może gdzieś opisywałeś wrażenia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 06, 2015, 06:54
Cytat: GregWatson w Grudzień 05, 2015, 21:47"Będzie Pan zadowolony" 
"Zadowolony z czego, będzie ?":-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Grudzień 06, 2015, 09:31
Z nowej wkładeczki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 06, 2015, 09:51
[emoji106]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 06, 2015, 09:55
To przez Ciebie ten wybór przecież[emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Grudzień 06, 2015, 10:06
Cytat: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 22:07
No dobra. A co powiecie o tym?

(http://ecx.images-amazon.com/images/I/419WfL%2BmENL._SX425_.jpg)
W zeszłym roku słuchałem to pre w zestawie z Adfontes + wkładka Audio note IQ 2 (lub 1niepamiętam) Ta wkadka do goldring rasowany dla Audio note. Całość podpięta była do wzmacniacza audio note i kolumn audoio note. W tej konfiguracji nie wydałbym za ten przedwzmacniacz pieniędzy ,bo lepiej na wkładce  MM grał przedwzmacniacz zintegrowany we wzmacniaczu audio note. Nie sprawdziliśmy wkładki typu Mc  bo nie mieliśmy takiej.Powiem tak ,ten preamp nie spowodował ,że po posłuchaniu przez niego muzyki pobieglibyśmy do sklepu aby taki przedwzmacniacz kupić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Grudzień 06, 2015, 10:18
Cytat: Titanic w Grudzień 06, 2015, 06:50
Frywolny, u Ciebie w stopce widzę Retro od Benpe, czyli LAR w ogóle nie wchodził w rachubę, nie słuchałeś?
a ten Retro to lampowy jest? Może gdzieś opisywałeś wrażenia.



Ani centymetra lampy. Greg i Vasa porównywali Retro wprost z LAR-em i uważali, że LAR gra lepiej. Tutaj można znaleźć wpisy Grega. Vasa chyba nigdzie oficjalnie nie wyartykułował zdania. Pokątnie na priv, albo telefonicznie :)
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=149.msg16093#msg16093 

Ale tak poza tym Retro od Benpe to jednorazowy wygłup z autorskim doborem podzespołów. Nie można go brać w sumie za kontrofertę, nie stanowi- jak LAR- stałej oferty.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 06, 2015, 10:32
Cytat: miniabyr w Grudzień 06, 2015, 10:06
Cytat: rudy-102 w Grudzień 05, 2015, 22:07
No dobra. A co powiecie o tym?

(http://ecx.images-amazon.com/images/I/419WfL%2BmENL._SX425_.jpg)
W zeszłym roku słuchałem to pre w zestawie z Adfontes + wkładka Audio note IQ 2 (lub 1niepamiętam) Ta wkadka do goldring rasowany dla Audio note. Całość podpięta była do wzmacniacza audio note i kolumn audoio note. W tej konfiguracji nie wydałbym za ten przedwzmacniacz pieniędzy ,bo lepiej na wkładce  MM grał przedwzmacniacz zintegrowany we wzmacniaczu audio note. Nie sprawdziliśmy wkładki typu Mc  bo nie mieliśmy takiej.Powiem tak ,ten preamp nie spowodował ,że po posłuchaniu przez niego muzyki pobieglibyśmy do sklepu aby taki przedwzmacniacz kupić.
Dzięki. Czyli prawdopodobnie LAR będzie lepszy dla AdFontes.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 06, 2015, 10:33
Czy lar da mi kontrole basu, PJ tube nie ma nic?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Grudzień 06, 2015, 10:36
Ja takiej kategorycznej opinii nie mogę wydać.Tylko sprawdzenie w swoim systemie jest miarodajne i ostateczne. No i są jeszcze gusta o których nie dyskutujemy. ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Grudzień 06, 2015, 11:36
Rudy-102
Z Quasarem nie miałem przyjemności. Nie pomogę.

Z reviewsami jest tak, że to fajne info o tym, że dany klocek jest na rynku. Plus czasami fajne zdjęcia. Tylko i aż tyle.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 06, 2015, 11:49


Cytat: rudy-102 w Grudzień 06, 2015, 10:32
Dzięki. Czyli prawdopodobnie LAR będzie lepszy dla AdFontes.
Preamp to chyba bardziej do wkładki a nie do napędu dobieramy :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Grudzień 06, 2015, 12:03
LAR jest rekomendowanym pre na tym forum bo kilku z nas go posiada. W różnych konfiguracjach sprzętowych. LAR + trafa = nirvana :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 06, 2015, 13:07
Cytat: vasa w Grudzień 06, 2015, 11:49Preamp to chyba bardziej do wkładki a nie do napędu dobieramy :)
Oczywiście,że do wkładki. Tylko że ci , tórzy go mają chwalą go niemalże w każdej konfiguracji. U mnie na razie grałby z wkładką Ortofon 540, a później prawdopodobnie z Audio Technica AT OC 9 ML/II. Na razie nie spieszę się.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 06, 2015, 13:09
Napisałem, że z Ad Fontes bo ten element toru pozostaje. Resztę (wkładka, preamp) można pozmieniać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 17, 2015, 10:16
Wkładka Ortofon Black Quintet MC na AF, czy lepiej szukać na wtórnym rynku RCM Prelude, czy LAR lps1 z Step Up Ortofona Verto zagrają?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Grudzień 17, 2015, 10:36
LAR z Verto zgrywa się idealnie a do tego Quintet Black zagrała rewelacyjnie na ciężkim ramieniu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 17, 2015, 10:43
Zaczytałem się Twoją recenzją z Ortofona BQ, i pewnie dlatego ją zakupiłem :) ale czy miałeś bezpośrednią, albo pośrednią możliwość porównania RCM z LARem?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Grudzień 17, 2015, 11:31
Akurat finansowo na początku mój kierunek był inny ale być może jest ktoś kto miał takowe możliwości słuchania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Grudzień 17, 2015, 21:07
Ja się do takiego odsłuchu przymierzałem ale nie doszedł do skutku.
Posłuchałem za to modyfikowanego Prelude i Sensora2.
Może się pośpieszyłem ale pasowała mi chirurgiczna precyzja tego drugiego i warunki zakupu.
Jak za jakiś czas odbuduje finanse to na pewno nie przepuszczę okazji posłuchana takiego tandemu jak LAR z Verto lub ST80.
Myślę, że jeśli masz kasę na kaucje to warto wypożyczyć oba elementy i posłuchać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Grudzień 24, 2015, 18:39
Świątecznie
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Grudzień 24, 2015, 18:43
Pięknie, aż chce się słuchać.  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 25, 2015, 11:59
Powoli nadszedł czas wymienić igłę lub wkładkę. W zasadzie miałem pozostać przy Ortofonie 540, ale teraz nie jestem pewny. Może zmiana na MC? Z powodu ograniczonego budżetu musi to być coś w granicach igły 540, czyli około 300 euro. Myślę nad Quintet Blue. Nie wiem, czy będzie lepiej. Na pewno będzie inaczej. Masa wkładki - 9g., podatność - 15. Teoretycznie powinno pasować. Rodzaj szlifu, pasmo przenoszenia i tracking ability gorsze od 540-tki, więc nie wiem czy przypadkiem nie pluję sobie w talerz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 25, 2015, 20:01
Cytat: rudy-102 w Grudzień 25, 2015, 11:59Może zmiana na MC?
Ano czas :)
Może AT OC9 III ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 25, 2015, 20:14
Cytat: vasa w Grudzień 25, 2015, 20:01
Cytat: rudy-102 w Grudzień 25, 2015, 11:59Może zmiana na MC?
Ano czas :)
Może AT OC9 III ?
Te się jej przyglądałem, ale za droga. Jak już to raczej AT OC 9 ML/II, ale tu też żona wałkiem grozi.
Axel Schürholz sprzedaje MC AT 32 E z nową shibatą.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Grudzień 25, 2015, 22:32
Może jednak odczekać troszkę i pójść w MC i trafa?  Po co sobie namiastkę fundowac?  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 25, 2015, 22:42
Spokojnie. Nie wszystko naraz. Jeszcze zawału dostanę z nadmiaru wrażeń.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 25, 2015, 23:06
Wersja II jest twardsza. Trójka miękka.
Taki pierwszy rzut oka pokazuje cenę poniżej 2000 złotych.
Warto poszukać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 28, 2015, 10:28
Dystansery między wkładką a płytką headshella macie jakieś doświadczenia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 28, 2015, 10:47
Ale po co Ci one w tym gramofonie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 28, 2015, 10:49
Z ciekawości pytam bo teraz przykleiłem i wysłuchuje różnic
A poza tym black quintet chyba ma za długie tyciu śruby mocujące


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 28, 2015, 11:13
Kupiłeś coś takiego, czy sam wykonałeś?

(http://i288.photobucket.com/albums/ll168/winyle/winyle%202/MillenniumCarbonspacerwinylepllogo2_zps47597b2d.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 28, 2015, 11:17
Bawiłem się kiedyś czymś podobnym, ale własnej roboty przy poprzednim gramofonie. Powodem był brak możliwości ustawienia VTA.
Cytat: Titanic w Grudzień 28, 2015, 10:49poza tym black quintet chyba ma za długie tyciu śruby mocujące
Zaraz po nowym roku będę zamawiał Quintet Blue to pewnie będę miał ten sam problem. Na szczęście mam w szufladzie śrubki różnej długości.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 28, 2015, 11:18
(http://images.tapatalk-cdn.com/15/12/28/5bfb1b8ab6f776e534a9a6940743880a.jpg)
Sam, ale pytanie jest ogólniejsze czy to wogóle ma wpływ na słuchanie?
nie myśle tu adjustiwaniu wkładki bo to można zrobić na AF bez problemu
Na fotce z goldring 2500

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 28, 2015, 11:28
Jak byś miał ortofona MC to oni odkupują za 25% starą wkładkę przy zakupie nowej wkładki
Zawsze coś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 28, 2015, 11:31
Cytat: Titanic w Grudzień 28, 2015, 11:28
Jak byś miał ortofona MC to oni odkupują za 25% starą wkładkę przy zakupie nowej wkładki
Zawsze coś
Jacy oni?
Mam Ortofona, ale MM 540.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Grudzień 28, 2015, 11:33
No ortofon duński przez oficjalnego dealera w Polsce Median z Krakowa ale to tylko dotyczy MC
http://www.ortofon.com/support/support-hifi/exchange-and-repair


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Grudzień 28, 2015, 11:37
Oni chyba ocipieli.
http://www.ortofon.com/stylus-540-mkii-p-387-n-3384
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Grudzień 28, 2015, 11:38
Taki 'dystans' pozwala m in na doszlifowanie ustawienia VTA.

Również taki dystans w zależności od tego z jakiego jest materiału zwiększa mniej lub bardziej masę efektywną ramienia.

Poza tym (a może najważniejsze ...) dystans może (nie musi) pomóc w walce z rezonansami ramienia ... ;-)

Tak czy owak tani sposób na zabawę w tuning.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 28, 2015, 12:54
Cytat: Titanic w Grudzień 28, 2015, 10:28macie jakieś doświadczenia?
Ja mam dystans-blaszkę 3g zwiększającą masę remienia do 8g.
Działa :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 02, 2016, 11:13
Heloł. Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie są trafa Andrzeja Analogowego obecnie?
Czuję się trochę odpowiedzialny za ich los.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: slawomir273 w Styczeń 02, 2016, 16:17
Jak by się znalazły byłbym chętny na testy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 02, 2016, 16:42

Cytat: vasa w Grudzień 28, 2015, 12:54
Cytat: Titanic w Grudzień 28, 2015, 10:28macie jakieś doświadczenia?
Ja mam dystans-blaszkę 3g zwiększającą masę remienia do 8g.
Działa :)
A blaszkę z czego zrobiłeś, wycinałeś blachę?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 02, 2016, 18:20
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 02, 2016, 11:13
Heloł. Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie są trafa Andrzeja Analogowego obecnie?
Czuję się trochę odpowiedzialny za ich los.
Chyba jeszcze u Mariusza, wydaje mi się że miał je testować z lampą.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Styczeń 02, 2016, 18:41
Cytat: Titanic w Styczeń 02, 2016, 16:42A blaszkę z czego zrobiłeś, wycinałeś blachę?
Wycinanie nie było konieczne :)
SME w swej łaskawości produkowało takie precjoza.
(http://i.ebayimg.com/00/s/MTE5NVgxNjAw/$(KGrHqJ,!iQE7DVgGQ28BO+i2yvo1Q~~60_57.JPG)
Ta akurat jest trochę lżejsza od mojej: http://www.ebay.ie/itm/SME-CARTRIDGE-BALLAST-WEIGHT-2-2-GRAMS-FOR-ALL-SERIES-III-IV-V-M2-TONE-ARMS-/141864172430?hash=item2107c37b8e:m:mtLBsrJ7H4FAU8bKejEft4g
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 02, 2016, 11:13
Heloł. Czy może mi ktoś powiedzieć gdzie są trafa Andrzeja Analogowego obecnie?
Czuję się trochę odpowiedzialny za ich los.
No, nie wiem. Odesłać? Nie odsyłać? Zwalić na Frywolnego? Ot, pytania :P
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 02, 2016, 21:42
Czy ktoś już się skusił na moduł sterowania od peezeet`a?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: grzecho w Styczeń 03, 2016, 14:19
O tak  8)
Steruję obrotami już ponad miesiąc  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 14:25
Cytat: grzecho w Styczeń 03, 2016, 14:19
O tak  8)
Steruję obrotami już ponad miesiąc  ;)

Możesz mi na pw napisać ile to kosztuje. Paweł od miesiąca nie zaglądał na forum i mi jeszcze nie odpisał.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 03, 2016, 14:28
Czy ktoś znalazł miejsce gdzie u nas można kupić takie białe płócienne rękawiczki do winyli?
Ja tylko znalazłem w japońskim snow records.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 14:35
A nie mogą być bawełniane?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 03, 2016, 14:37
No ale nie takie zwykle z castoramy przecież[emoji120]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 14:40
Coś takiego?

https://www.macodirect.de/labor/zubehoer/handschuhe/baumwoll-handschuhe-weiss?gclid=CK2C8IbijcoCFcWVGwodA7wKlg
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 03, 2016, 15:18
No tak właśnie,dzięki
A takie same w Polsce?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 03, 2016, 15:44
Zobacz ofertę: REKAWICZKI BAWELNIANE do pielęgnacji dłoni S M L
http://allegro.pl/showItem2.php?item=5702027407
Zaszalałem zobaczymy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 16:37
Cytat: Titanic w Styczeń 03, 2016, 15:44Zaszalałem zobaczymy
W sumie nie ważne ile kosztują. Ważne żeby paproszków nie zostawiały. Miałem już kiedyś na rękach takie drogie, specjalne do zastosowań muzealnych i strasznie pyliły.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 03, 2016, 16:44
Cytat: grzecho w Styczeń 03, 2016, 14:19
O tak  8)
Steruję obrotami już ponad miesiąc  ;)
Ale napisz coś więcej bo jeśli to u ciebie działa ,to załatwia raz na zawsze  bardzo duży problem stabilności obrotów w AdFontes.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 17:04
Cytat: miniabyr w Styczeń 03, 2016, 16:44
Cytat: grzecho w Styczeń 03, 2016, 14:19
O tak  8)
Steruję obrotami już ponad miesiąc  ;)
Ale napisz coś więcej bo jeśli to u ciebie działa ,to załatwia raz na zawsze  bardzo duży problem stabilności obrotów w AdFontes.
Ta "niestabilność" to chyba jakaś legenda.
Łożysko w Ad Fontes jest wrażliwe na temperaturę. Przy stabilnej temperaturze w pokoju gramofon trzyma obroty. Do tego trzeba się przyzwyczaić. Oczywiście taki sterownik mikroprocesorowy załatwia całą sprawą i mamy spokój.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 03, 2016, 18:37
Cytat: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 17:04
Ta "niestabilność" to chyba jakaś legenda.
Łożysko w Ad Fontes jest wrażliwe na temperaturę. Przy stabilnej temperaturze w pokoju gramofon trzyma obroty. Do tego trzeba się przyzwyczaić. Oczywiście taki sterownik mikroprocesorowy załatwia całą sprawą i mamy spokój.
Potwierdzam teorię o temperaturze ale przy silnikach z łożyskiem ślizgowym można było sobie narobić bałaganu za dużym naciągiem paska.
Ciekaw jestem Grzecho jak go zainstalowałeś bo ja też zamierzam ten układ zakupić.
Powstrzymuje mnie chwilowo brak kasy (mam po prostu do uregulowania inne należności).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 20:50
Cytat: Titanic w Styczeń 02, 2016, 16:42

Cytat: vasa w Grudzień 28, 2015, 12:54
Cytat: Titanic w Grudzień 28, 2015, 10:28macie jakieś doświadczenia?
Ja mam dystans-blaszkę 3g zwiększającą masę remienia do 8g.
Działa :)
A blaszkę z czego zrobiłeś, wycinałeś blachę?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Popatrz tu. Cena chyba OK?
http://www.donberg.de/katalog/audiokomponenten/panasonic_audio-ersatzteile/sfpzb3501.html (http://www.donberg.de/katalog/audiokomponenten/panasonic_audio-ersatzteile/sfpzb3501.html)

Waga 3g.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 03, 2016, 20:53
[emoji106][emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: grzecho w Styczeń 04, 2016, 20:31
Cytat: Piterski w Styczeń 03, 2016, 18:37
Cytat: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 17:04
Ta "niestabilność" to chyba jakaś legenda.
Łożysko w Ad Fontes jest wrażliwe na temperaturę. Przy stabilnej temperaturze w pokoju gramofon trzyma obroty. Do tego trzeba się przyzwyczaić. Oczywiście taki sterownik mikroprocesorowy załatwia całą sprawą i mamy spokój.
Potwierdzam teorię o temperaturze ale przy silnikach z łożyskiem ślizgowym można było sobie narobić bałaganu za dużym naciągiem paska.
Ciekaw jestem Grzecho jak go zainstalowałeś bo ja też zamierzam ten układ zakupić.
Powstrzymuje mnie chwilowo brak kasy (mam po prostu do uregulowania inne należności).
Możliwe ze masz rację ale zastosowałem silnik od Pawła na 24V a to wół roboczy puki co daje rade i talerz ma stabilne obroty.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 04, 2016, 20:35
Any zdjęcie?
:D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 04, 2016, 20:42
No właśnie. Pochwal się swoim gramofonem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 07, 2016, 22:50
Cytat: rudy-102 w Styczeń 03, 2016, 20:50Popatrz tu. Cena chyba OK?
http://www.donberg.de/katalog/audiokomponenten/panasonic_audio-ersatzteile/sfpzb3501.html

Waga 3g.
Kupiłem sobie ten ciężarek aby dociążyć ramię do wkładki MC. Niestety ten spacer wykonany jest z metalu podatnego na działanie magnesu. Do wkładek MM może będzie dobre, ja nie odważyłem się na zamontowanie. Dociążyłem ramię w inny sposób.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 07, 2016, 23:06
A w jaki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 08, 2016, 07:01
Wężykiem nylonowym. Średnica wewnętrzna 6 mm. Rozcięty na całej długości i założony na ramię.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 09, 2016, 16:51
Cytat: frywolny trucht w Listopad 15, 2015, 14:29
Wkładka raczej wygrzana, osiągnęła swoją fabryczną podatność. Wracam więc do problemu rezonansów. Nacisk 1,7g ciężarek 5g założony 5cm od Cardana.
w tej pozycji zacząłem słuchać muzyki. Jest różnica w dźwięku i to spora. Maanam zagrał wręcz za ciemno,
A jak to brzmiało po przesunięciu ciężarka pod "główkę"?
U mnie są całkiem spore różnice w brzmieniu w zależności w którym miejscu położony jest pasek dociązający.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 09, 2016, 16:53
Mój wężyk nylonowy ma długość 8 cm i ciężar 3,84 g.
Najlepiej brzmi w położeniu 2/3 do tyłu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 09, 2016, 17:10
Przyłóż mu spokojnie 5g.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 09, 2016, 18:26
Mogę to zrobić. Przytnę tylko dłuższy odcinek wężyka. Grałem też bez żadnych dociążeń bo teoretycznie to ramie powinno sobie poradzić, ale brzmi  chudo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 09, 2016, 18:49
Teraz mam 4,84 g. w pozycji - w zasadzie cała długość między cokolikiem, a wyjściem kabla. Kontrabas na "Time Out" wciska w fotel.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Styczeń 10, 2016, 17:43
Dzięki uprzejmości Pawła ZONTKA mam okazję przetestować układ stabilizacji obrotów..Wszystko działa znakomicie i zgodnie z założeniami.Foto stanowiska pomiarowego w załączeniu.Trochę więcej uwag na audiostereo.Przepraszam za lakoniczność,ale po walce z odśnieżaniem nie mogę dojść do siebie...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 10, 2016, 18:56
Do Bydgoszczy będę jeździł a tam nie zajrzę  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 10, 2016, 19:06
To wszystko brzmi coraz bardziej zachęcająco. Już tupię z niecierpliwości nogami.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 13:18
Panowie,
po miesiącach (z przerwami oczywiście) walki z obrotami mojego Ad Fontesa (talerz mam kanapkowy, dwa krążki metalowe, środek plexi, silnik osobno z ustawiaczem obrotów), zadaję Wam niniejszym pytanie, czy jest możliwość podłaczenia tego gramofonu do jakiegoś silnika, w którym nie będę regulował obrotów, ani przejmował się zmianą temp. w pokoju o 2 stopnie. Każdorazowe ustawianie jest dla mnie udręką, zwłaszcza, że po jakimś czasie następuje zwolnienie obrotów. Przerobiłem już wszystko, łącznie z wizytą we Włoclawku, wizytą Pana Andrzeja u mnie w Gdańsku oraz dwukrotną wysyłką silnika i łożyska, a także zmianę silnika ze srebrnego na czarny.
Dziękuję za odpowiedź.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 13, 2016, 14:47
Nie wiem czy czytałeś o sterowaniu tego silnika przez układ od gramofony Pawła Zontka. To jest ostateczne zakończenie problemów z obrotami dla twojego gramofonu. Pan Andrzej opisał to na audiostereo w swoim wątku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 15:04
czytałem przed chwilą ten artykuł (z 2010r.) i nie widzę tam nazwy tego urządzenia. Proszę, podeślij mi więcej danych. Jaki jest koszt tego ulepszenia?
Pytanie dodatkowe - czy istnieje jakieś urządzenie (miernik), który można podłączyć do Ad Fontesa, który pokazywałby DOKŁADNIE, jaka jest aktualna prędkość obrotów? Czasami, przy niektórych płytach, np. bez wokalu, nie jestem w stanie określić, czy jest 5 % za szybko, czy 3% za wolno. Z góry dzięki
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 13, 2016, 15:17
Cytat: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 15:04czy istnieje jakieś urządzenie (miernik), który można podłączyć do Ad Fontesa


http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1002.0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 13, 2016, 15:21
Cytat: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 15:04nie widzę tam nazwy tego urządzenia

Urządzenie nazywa się sterowanie :)
Tutaj do poczytania: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=248.msg78747#msg78747
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 15:25
Wielkie dzięki,

jakiej firmy było to urządzenie ze zdjęcia z napisem "speed indication". Myślałem właśnie o takim pudełku, są na rynku tego typu urządzenia?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Styczeń 13, 2016, 15:26

Cytat: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 15:25
Wielkie dzięki,

jakiej firmy było to urządzenie ze zdjęcia z napisem "speed indication". Myślałem właśnie o takim pudełku, są na rynku tego typu urządzenia?
AD FONTES - "wędrówka do źródeł zapomnianych"
Dzięki uprzejmości Firmy:PAWEŁ ZONTEK otrzymałem do testów i własnoręcznego odpalenia układ stabilizacji obrotów gramofonu.Układ ma dwie podstawowe zalety:1.Stabilizuje obroty "czytając" je z talerza 2.Działa na silnikach,które historycznie stosowałem i stosuję w moich konstrukcjach.Trochę czasu straciłem ze względów zdrowotnych i logistycznych , ale w końcu uruchomiłem wszystko i mogę z ogromną radością donieść,że układ działa zgodnie z założeniami.Po włączeniu logika zamontowana na płytce potrzebowała ok 10 minut,żeby odczytać obroty z tarczy pomiarowej , porównać z wzorcem i doprowadzić do ustabilizowania obrotów talerza na poziomie 33,3 oraz 45.Operację taką układ wykonuje raz i potem pamięta ustawienia.Co mnie najbardziej ucieszyło,to fakt,że po zastosowaniu  silników wymagających innych- mniejszych lub większych-napięć zasilających układ nie musiał już się kalibrować a samo ustawienie stabilnej prędkości zajmowało kilka sekund.Teraz zbadam, jaki jest margines ustawienia czujki podającej i czytającej impulsy z tarczy pomiarowej.Puki co , mam tarczę papierową na wierzchu talerza.Trzeba będzie jakoś przenieść to wszystko pod talerz, a miejsca mam mało...Zabawa jednym słowem znakomita..Załączam kilka fotek stanowiska pomiarowego.A
http://www.audiostereo.pl/index.php?/topic/93206-AD-FONTES---%22w%C4%99dr%C3%B3wka-do-%C5%BAr%C3%B3de%C5%82-zapomnianych%22/page__view__findpost__p__3694046


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 13, 2016, 15:34
Cytat: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 15:25jakiej firmy było to urządzenie ze zdjęcia z napisem "speed indication"


Nie wiem o jakie zdjęcie chodzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Styczeń 13, 2016, 16:57
W wątku jest wklejone zdjęcie jakiego japońskiego licznika z 1984 roku.

Przy okazji pytanie - czy w przypadku zainstalowania tego urządzenia od Zonteka, niepotrzebny staje się stabilizator obrotów P. Andrzeja?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Styczeń 13, 2016, 17:06
Licznik obrotów jest z Denona . Co do dodatkowego stabilizatora to chyba jest dodatek i manualne sterowanie zostaje .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 13, 2016, 18:01
Cytat: kawosz w Styczeń 13, 2016, 17:06
Licznik obrotów jest z Denona . Co do dodatkowego stabilizatora to chyba jest dodatek i manualne sterowanie zostaje .

Nie jestem przekonany. Być może da się wykorzystać zasilacz bo te 12V trzeba do stabilizatora dostarczyć.
Regulacji być nie powinno bo ona zmienia napięcie zasilania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: grzecho w Styczeń 13, 2016, 23:13
Sprawa ze sterownikiem Pawła Zontka wygląda tak:
-Sterownik to urządzenie z procesorem.
-Zasilane jest z transformatora 24V.
-Obsługuje WSZYSTKIE silniki wykorzystywane w AD'FONTES .
-Po zainstalowaniu urządzenia nie ma żadnego regulatora, potencjometru do jakichkolwiek regulacji. Sterownik sam kalibruje obroty ucząc się przez kilka minut a potem sprawnie działa bez żadnej pomocy.
-Włączamy zasilanie i obserwujemy diodę, która zapala się jak talerz osiągnie stabilne obroty. Zakładamy płytę opuszczamy ramię i słuchamy......
-Oczywiście można przełączyć z 33,5 na 45.
-Można śledzić jak pracuje urządzenie poprzez podłączenie go do komputera (przez USB). Uruchamiając oprogramowanie widać jak sterownik reguluje obroty.
-Jak wszytko się uruchomi i skalibruje działa samoistnie na zasadzie WŁĄCZ I GRAJ.

Koniec z problemami niestabilnych obrotów, zmianą temperatury.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Styczeń 14, 2016, 20:43
To miód na moje uszy i serce. Dzięki za wyjaśnienia i prosty opis. Czy da się wykorzystać zasilacz z regulatora obrotów Ad Fontes? Może ktoś nawet zdjęcie podeśle podłączonego już urządzenia?
Rozmawiałem z Kolegą - Peezeetem, bardzo precyzyjnie wyjaśnił mi zasady działania, jeszcze raz dzięki.

Włączyć Ad Fontesa i posłuchać spokojnie płyty, to było moje marzenie:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Styczeń 14, 2016, 21:56
Jeszcze jedno pytanie odnośnie stabilizatora o którym tu mowa.
Czy zamiast laptopa można by doczepić jakiś mały wyświetlacz? Domyślam się, że tak, ale co to mogłoby konkretnie być?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 14, 2016, 23:36
Możesz kupić sobie coś takiego.
http://www.ebay.de/itm/PeakTech-2790-Drehzahlmessgeraet-Digital-Laser-Umdrehung-Drehzahl-UPM-RPM-Profi-/221574869614 (http://www.ebay.de/itm/PeakTech-2790-Drehzahlmessgeraet-Digital-Laser-Umdrehung-Drehzahl-UPM-RPM-Profi-/221574869614)

http://www.ebay.de/itm/Drehzahlmessgeraet-Digital-Laser-Tachometer-Digital-LCD-Messgeraete-Tool-/181908964308
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 14, 2016, 23:39
http://www.drytest.de/Drehzahl-Messgeraet-Testo-460
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 14, 2016, 23:45
Jak bardzo chcesz to można jeszcze takie coś na stałe dostawić.

(http://www.gsg-industrietechnik.de/media/images/popup/df9648-pr9648.jpg)
Tylko czy warto?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 15, 2016, 09:59
Ale to są tylko rzeczy, które mierzą, nie korygują na bieżąco obrotów, prawda?


Cytat: Michał z Gdańska w Styczeń 14, 2016, 20:43Włączyć Ad Fontesa i posłuchać spokojnie płyty, to było moje marzenie:)

Dobrze, że nie muszę o tym marzyć  ;D


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 15, 2016, 17:22
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 15, 2016, 09:59Ale to są tylko rzeczy, które mierzą, nie korygują na bieżąco obrotów, prawda?
Tak. To są mierniki.
Do tego ostatniego można dokupić moduł de korekcji, ale wtedy jest baaardzo drogo.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: grzecho w Styczeń 15, 2016, 18:41
Spokojnie Panowie.
Zapewniam żadne mierniki,wyświetlacze itp. nie są tu potrzebne. Urządzenie samo dba o bardzo precyzyjną stabilność obrotów. Nie ma potrzeby kontrolowania tego w formie graficznej.
Sterownik wyposażony jest w wyjście micro-USB a służy ono do komunikacji sterownika z komputerem, który za pomocą oprogramowania (Paweł Zontek takowe zaopatruje) ma możliwość kontroli parametrów i edycji ustawień.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Styczeń 22, 2016, 16:59
Uwaga ważne.System Zontka do stabilizacji obrotów wymaga dolączenia  większego radiatora.Potrzebny wam będzie kawał blachy ,który robic bedzie za radiator bo grzeje się niemiłosiernie. Ja jeszcze w swoim Zontku nie mam tego układu zamontowanego  ,tylko czekam na sygnał od Pawła na apgrejd.Na razie mam ten układ położony obok gramofonu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 23, 2016, 17:40
W związku z tym, że założyłem tu konto i mam w domu Ad Fontesa, wklejam parę fotek:
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 23, 2016, 17:45
Z modyfikacji jakie wprowadziłem:
- zmiany podstawy silnika, wymieniłem te gąbeczki na aluminium oraz wyprowadziłem z boku podstawy kabel do stabilizatora, który jest oczywiście odłączany,
- zmieniłem obudowę dla samego stabilizatora, aby komponował się z LAR'em,
- wymyśliłem docisk z fornirem użytym dla danego gramofonu. Średnica forniru miała być większa, ale wyszło jak wyszło. Projekt był "trochę" inny:)

Na dzień dzisiejszy zmiany silnika i stabilizatora nie mają już większego znaczenia, bo Andrzej chyba stosuje już silniki "all in one":)

Natomiast, w związku z tym, że zamierzam pobyć ze swoim Fontkiem trochę dłużej, jakie upgrejdy moglibyście zaproponować?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Styczeń 23, 2016, 19:32
Bardzo fajnym upgradem,  we własnym zakresie, jest dodanie możliwości obrotu headshella. Wymaga to wykonania otworu z gwintem i dołożeniu śrubki.
Kalibracja wkładki staje się o wiele prostsza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 23, 2016, 19:42
Można pomyśleć o stabilizacji obrotów którą opracował Paweł.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 23, 2016, 19:44
Cytat: gratefullde w Styczeń 23, 2016, 19:32dodanie możliwości obrotu headshella

W maju będę u Andrzeja, bo po wymianie talerza na "kanapkowy" przewody w ramieniu stały się za krótkie i trzeba je wymienić, to może przy okazji załatwię i tę sprawę:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 23, 2016, 19:47
Cytat: Piterski w Styczeń 23, 2016, 19:42Można pomyśleć o stabilizacji obrotów którą opracował Paweł.

Też o tym myślałem. Nie wiem tylko jak wygląda sprawa z obudową oraz umieszczeniem czujki pod talerzem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 23, 2016, 19:51
Płytka powinna wejść do obudowy stabilizatora, ale trzeba tam dać gniazdo na podpięcie czujki i jednak chyba przykleić ją na wierzchu plinty. Myślę by dać to z tyłu nie będzie tego widać. Inaczej trzeba by wiercić się przez plintę i wyprowadzić kabel dołem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 23, 2016, 20:20
Cytat: Piterski w Styczeń 23, 2016, 19:51Inaczej trzeba by wiercić się przez plintę i wyprowadzić kabel dołem.

Raczej o takim rozwiązaniu myślę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2016, 21:16
Cytat: octagon w Styczeń 23, 2016, 20:20
Cytat: Piterski w Styczeń 23, 2016, 19:51Inaczej trzeba by wiercić się przez plintę i wyprowadzić kabel dołem.

Raczej o takim rozwiązaniu myślę.

Jestem leniwym człowiekiem więc czujka będzie wklejona na tylnej krawędzi plinty. Kabel schodzi wtedy od razu w dół i go nie widać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2016, 21:49
Cytat: rudy-102 w Styczeń 07, 2016, 22:50Dociążyłem ramię w inny sposób
Cytat: Titanic w Styczeń 07, 2016, 23:06
A w jaki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cytat: rudy-102 w Styczeń 08, 2016, 07:01
Wężykiem nylonowym. Średnica wewnętrzna 6 mm. Rozcięty na całej długości i założony na ramię.
Tak to wygląda ...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 23, 2016, 23:13
Cytat: rudy-102 w Styczeń 23, 2016, 21:16
Jestem leniwym człowiekiem więc czujka będzie wklejona na tylnej krawędzi plinty. Kabel schodzi wtedy od razu w dół i go nie widać.
Też bym tak zrobił bo jeśli się nie usłyszy różnicy to można ją zdemontować bez śladu.
U mnie po ustawieniu obroty trzyma, a bywało z tym różnie.Teraz jak jest odchyłka to ja jej nie słyszę, ale muszę to kiedyś porównać i w ten sposób zweryfikować.

PS. Widzę że masz ciężarek, o jakiej masie?
Ja swój zdemontowałem bo na płycie testowej, na słuch było lepiej, ale na muzyce wprowadzał mi czasami w niektórych utworach zniekształcenia w lewym kanale.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 23, 2016, 23:28
Cytat: Piterski w Styczeń 23, 2016, 23:13PS. Widzę że masz ciężarek, o jakiej masie?
Ja swój zdemontowałem bo na płycie testowej, na słuch było lepiej, ale na muzyce wprowadzał mi czasami w niektórych utworach zniekształcenia w lewym kanale.
Przy tym ramieniu w zasadzie nie musi go być. Podobno było kilku klientów, którzy domagali się jego zaistnienia i dla tego się pojawił. Prawdę mówiąc nigdy się nim nie zajmowałem bo nie zauważyłem żeby miał negatywny wpływ na dźwięk. Zważyłem go dopiero teraz ma 1,64 g.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 24, 2016, 12:11
Jak chronicie Ad Fontes'a przed kurzem? Czy ktoś z Was opracowywał jakieś pokrywy?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 24, 2016, 12:58
Ludzie zakładają takie akwaria na cały gramofon, ale ja czyszczę (strząsam kurz) lekką miotełką na bieżąco i jakoś daję radę.
Co do szkoły grania serii 2 Goldringa to ona gra własnie neutralnie, choć można powiedzieć, że nazbyt sucha średnica i wtedy pewna słodycz Ortofona serii 2M może okazać się lekiem. Natomiast nie odważyłbym się napisać, że Goldring gra nienormalnie, a Ortofon normalnie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 24, 2016, 14:01
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 24, 2016, 12:58Co do szkoły grania serii 2 Goldringa to ona gra właśnie neutralnie, choć można powiedzieć, że nazbyt sucha średnica i wtedy pewna słodycz Ortofona serii 2M może okazać się lekiem. Natomiast nie odważyłbym się napisać, że Goldring gra nienormalnie, a Ortofon normalnie :)
Jak odbierałem mój gramofon to zrobiliśmy małe porównanie. Dwa AdFontesy, ten sam przedwzmacniacz i wzmacniacz. Na jednym wisiał Goldring 2300, na drugim Ortofon 530.  Według moich uszu Golring za mocno przesadzał z basem, Ortofon grał bardziej naturalnie, bas wydawał się przez to bardziej precyzyjny, ale mniej głęboki. Andrzej Analogowy przyznał mi rację, ale mu obydwaj po prostu lubimy brzmienie Goldringa. Każda firma ma swój charakter i jednio lubią to, inni to drugie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 26, 2016, 22:27
Cytat: octagon w Styczeń 24, 2016, 12:11
Jak chronicie Ad Fontes'a przed kurzem? Czy ktoś z Was opracowywał jakieś pokrywy?
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 24, 2016, 12:58Ludzie zakładają takie akwaria na cały gramofon, ale ja czyszczę (strząsam kurz) lekką miotełką na bieżąco i jakoś daję radę.
Na początku chciałem zrobić sobie tzw. akwarium, ale jego wymiary mnie po prostu odstraszyły. Do tej pory gramofon omiatam takim specjalnym pędzlem z włosiem kozim, trochę podobny do żadkiego pędzla do golenia. Talerz natomiast prawie codziennie odkurzam specjalną ssawką z aksamitką. Mimo wszystko płyty łapały zawsze trochę kurzu. Teraz zrobiłem sobie krążek z pleksiglasu wielkości LP i zakładam go na talerz jak nie słucham muzyki. Dobrze spełnia swoje zadanie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 27, 2016, 08:32
Cytat: rudy-102 w Styczeń 26, 2016, 22:27
Teraz zrobiłem sobie krążek z pleksiglasu wielkości LP i zakładam go na talerz jak nie słucham muzyki. Dobrze spełnia swoje zadanie.
Ja w celu ochrony maty na talerzu używam tarczy stroboskopowej Projecta.
Przy okazji po każdym uruchomieniu mam kontrolę co do stabilności obrotów.
Nie muszę wyciągać lampki stroboskopowej bo w pokoju mam żarówki halogenowe, nie świetlówki i doskonale widać efekt.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Styczeń 27, 2016, 15:18
Andrzej to jest super fachowiec . Właśnie skręciłem łożysko po naprawie . Dla Tych co nie wiedzą dorobiłem je sam w trakcie czyszczenia upuszczając na kafelki ze sporej wysokości . Wszystko działa perfekcyjnie .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 28, 2016, 19:13
Rudy-102, czy może dotarł do Ciebie stabilizator od Pawła? Coś już może zdziałałeś z nim?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 28, 2016, 21:02
Cytat: octagon w Styczeń 28, 2016, 19:13
Rudy-102, czy może dotarł do Ciebie stabilizator od Pawła? Coś już może zdziałałeś z nim?
Niestety jeszcze nie. Paweł pisał, że wysłał ze sporym opóźnieniem bo jest zalatany. Myślę, że w sobotę powinien dojść. Z resztą i tak naklejkę stroboskopową odbieram dopiero jutro z drukarni, więc i tak nie mógłbym wcześniej nic zacząć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 29, 2016, 21:03
Dzisiaj przyszła paczuszka, naklejkę też odebrałem z drukarni i zacząłem majsterkować.
Pierwsza uwaga to: ta płytka niestety nie pasuje do skrzyneczki z zasilaczem Ad Fontes. Trzeba sobie coś troszeczkę większego dokupić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Styczeń 29, 2016, 21:13
No, a pomyśl jak ktoś ma sterownik upchnięty w jednej obudowie z silnikiem. Mi brakuje wyobraźni.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 29, 2016, 21:20
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 29, 2016, 21:13
No, a pomyśl jak ktoś ma sterownik upchnięty w jednej obudowie z silnikiem. Mi brakuje wyobraźni.
Po prostu nie wejdzie. Trzeba mieć dodatkowe pudełko.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 29, 2016, 21:22
Przygotowanie talerza wygląda tak:

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 29, 2016, 21:23
i

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 29, 2016, 21:52
Zaadoptowanie transformatora z oryginalnego sterownika mi się nie udało. Pewnie podpinałem się nie tam, gdzie trzeba. Od zawsze nie lubiłem wlutowywanych transformatorów. W końcu podpiąłem tego czołga.

(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=212.0;attach=2656;image)
i zadziałało. Na 33 obr. wszystko działa znakomicie. Zmiany temperatury nie mają znaczenia. W końcu mogę palić w kominku bez obawy, że będę musiał ustawiać obroty co jedną stronę.
Na zmianę na 45 obrotów niestety urządzonko nie reaguje. Muszę porozmawiać z Pawłem. Może coś jest nie tak zapięte.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 30, 2016, 11:55
Mógłbyś wkleić zdjęcie jak całość jest podłączona? Rozumiem, że czujka bez problemu weszła pod talerz? Czy rysunek tarczy do drukarni sam przygotowałeś? Jeśli tak mógłbyś go przesłać mi na maila?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 30, 2016, 12:07
Cytat: octagon w Styczeń 30, 2016, 11:55
Rozumiem, że czujka bez problemu weszła pod talerz?
Czujkę na razie przykleiłem taśmą dwustronna do plinty. Potem będzie na jakiś klej - najlepiej termiczny, żebym miał możliwość odwrotu. Miejsca jest wystarczająco. Jeśli  Twój talerz jest bardzo nisko osadzony to możesz to regulować śrubą pod łożyskiem, ale nie wiem ile da się podnieść. Czujka potrzebuje od 3 do 8 mm do talerza. Myślę, że z tym nie ma problemu.

Cytat: octagon w Styczeń 30, 2016, 11:55Czy rysunek tarczy do drukarni sam przygotowałeś?
Paweł był tak miły i przesłał mi gotowy plik, z którym poszedłem do drukarni. Kazałem wydrukować w dwóch egzemplarzach. Tak na wszelki wypadek gdybym coś popsuł podczas naklejania, ale wszystko się udało i mam teraz na zapas.
Cytat: octagon w Styczeń 30, 2016, 11:55Mógłbyś wkleić zdjęcie jak całość jest podłączona?
Jest podłączone według opisu konstruktora. Zaraz podam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 30, 2016, 12:08
O tak.

(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=248.0;attach=9616;image)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 30, 2016, 12:58
U mnie od plinty do talerza są 3 mm. Nie wiem czy da się podnieść aż o 5 mm.
Co do zdjęcia podłączenia chodziło mi o foto gramofonu i urządzenia:) To zdjęcie mam:)
Jeśli możesz to podeślij mi na maila plik do drukarni. Rozumiem, że wydrukowałeś to na folii samoprzylepnej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 30, 2016, 13:44
Cytat: octagon w Styczeń 30, 2016, 12:58
U mnie od plinty do talerza są 3 mm. Nie wiem czy da się podnieść aż o 5 mm.
Co do zdjęcia podłączenia chodziło mi o foto gramofonu i urządzenia:) To zdjęcie mam:)
Jeśli możesz to podeślij mi na maila plik do drukarni. Rozumiem, że wydrukowałeś to na folii samoprzylepnej?
U mnie jest 6 mm. 3 mm powinno dać się podnieść.
Zdjęcie gramofonu z podłączeniem zrobię jak będzie wszystko gotowe. Narazie jest jeszcze prowizorka z bebechami na wierzchu.
Tarczę stroboskopową mam wydrukowaną na samoprzylepnej folii powlekanej dodatkowo warstwą matową. Link do drukarni raczej nic Ci nie da bo ja mieszkam w Niemczech, ale to powinna zrobić każda firma np. reklamowa. Tam gdzie robią reklamę na samochodu powinni zrobić też coś takiego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Styczeń 30, 2016, 14:05
Chodzi mi o plik, który dostałeś od Pawła:) Prześlij mi go jeśli możesz na maila.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 30, 2016, 14:08
Cytat: octagon w Styczeń 30, 2016, 14:05Chodzi mi o plik, który dostałeś od Pawła:) Prześlij mi go jeśli możesz na maila.
OK. Coś dzisiaj moja głowa nie tak pracuje. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 31, 2016, 18:39
Cytat: rudy-102 w Styczeń 29, 2016, 21:52Na 33 obr. wszystko działa znakomicie. Zmiany temperatury nie mają znaczenia. W końcu mogę palić w kominku bez obawy, że będę musiał ustawiać obroty co jedną stronę.
Na zmianę na 45 obrotów niestety urządzonko nie reaguje.
Dziś poradziłem sobie ze wszystkim. DZIAŁA. Jest super, tak łatwe, że aż dziwne. Żadnego sprawdzania, korygowania itp.
Gramofon szybciej uzyskuje obroty, szybciej też przechodzi z 33,3 na 45 obrotów bo zamiast doczołgać się z zadanym prądem sterownik wysyła na początek więcej mocy i po chwili popuszcza. Zero stresu.
To jest na prawdę bardzo sensowny upgrade i to nie tylko dla posiadaczy kominków.
W przyszłym tygodniu jak wsadzę to w nową obudowę to pokażę jak wyszło.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Styczeń 31, 2016, 18:43
Pokaż koniecznie. Mimo, że nad obrotami panuje i nie słyszę zmiany to co jakiś czas drobne korekty są konieczne i dlatego też się wybieram do Pawła po układ stabilizacji. Na razie pierwszeństwo mają zobowiązania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Styczeń 31, 2016, 18:49
Ten sterownik może mieć jedną wadę w przypadku naszych gramofonów. Nie zauważymy momentu, kiedy musimy na nowo przesmarować łożysko bo się będzie wszystko na bieżąco korygowało.
Trzeba zatem jak  z samochodem. Raz na rok zmiana oleju :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 01, 2016, 21:41
Cytat: rudy-102 w Styczeń 31, 2016, 18:39Gramofon szybciej uzyskuje obroty, szybciej też przechodzi z 33,3 na 45 obrotów bo zamiast doczołgać się z zadanym prądem sterownik wysyła na początek więcej mocy i po chwili popuszcza. Zero stresu.
W zasadzie cykl startu czy przełączania na wyższe/ niższe obroty jest realizowana w pięciu etapach z możliwością ingerencji w każdy z tych etapów z poziomu komputera, stąd pięć okienek w zakładce Settings oraz dodatkowo jeszcze jest regulowana podstawa czasowa. miłej zabawy Rudy-102
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Luty 01, 2016, 22:33

Jest podłączone według opisu konstruktora. Zaraz podam.
[/quote]
Czy silniczek all in one( regulator +silnik) też może być podłączony?
USB czy podłącza sie jednorazowo do kompa a potem juz trzyma obroty?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 01, 2016, 23:32
Do kompa to w ogóle nie trzeba podłączać samo się ustawi.
Silnik taki by chociaż ze 4volty potrzebował dla potrzebnej prędkości.
pozdrawiam P.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 01, 2016, 23:41
Cytat: Titanic w Luty 01, 2016, 22:33Czy silniczek all in one( regulator +silnik) też może być podłączony?
Nie zrozumiałem wcześniej że pytasz o Andrzejowy regulator, on nie jest już potrzebny bo ten mój układ zawiera wszystko oprócz transformatora.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 01, 2016, 23:49
Cytat: Titanic w Luty 01, 2016, 22:33
Czy silniczek all in one( regulator  silnik) też może być podłączony?
Musiałbyś go rozebrać i odpiąć silnik od regulatora, a pomiędzy zasilacz a silnik wpiąć nowy sterownik. Działać będzie na pewno.
Cytat: Titanic w Luty 01, 2016, 22:33USB czy podłącza sie jednorazowo do kompa a potem juz trzyma obroty?
Tak jak peezeet napisał. Podłączenie nie jest konieczne.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Luty 01, 2016, 23:53
Czyli to usb to tylko do wstępnego settingu jest potrzebne?
Odnośnie silniczka to juz rudy-102 odpowiedział, dzięki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 02, 2016, 00:41
Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2016, 23:49Musiałbyś go rozebrać i odpiąć silnik od regulatora, a pomiędzy zasilacz a silnik wpiąć nowy sterownik. Działać będzie na pewno.
Raczej chyba nie bo na wyjściu Andrzejowego sterownika jest DC a my potrzebujemy na wejściu nowego AC .
Chyba że czegoś nie wiem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 02, 2016, 00:50
Cytat: Titanic w Luty 01, 2016, 23:53Czyli to usb to tylko do wstępnego settingu jest potrzebne?
Procesor ma już "fabrycznie" zaimplementowaną konfigurację dopasowaną optymalnie do mojego gramofonu. Te ustawienia zajęły kilka tygodni żmudnych testów. Jak widać sprawdza się doskonale i do innych urządzeń. Można oczywiście spróbować własnych ustawień które mogą się okazać jeszcze lepsze do Adfontesa, ja niestety na taką zabawę na razie nie mam czasu ale warto zapisać sobie print skreeana z ustawieniami fabrycznymi by w razie niepowodzenia powrócić do tego co sprawdzone.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Luty 02, 2016, 01:37

Cytat: peezeet w Luty 02, 2016, 00:41
Cytat: rudy-102 w Luty 01, 2016, 23:49Musiałbyś go rozebrać i odpiąć silnik od regulatora, a pomiędzy zasilacz a silnik wpiąć nowy sterownik. Działać będzie na pewno.
Raczej chyba nie bo na wyjściu Andrzejowego sterownika jest DC a my potrzebujemy na wejściu nowego AC .
Chyba że czegoś nie wiem.
Czyli jakiś transformator z 230v ac na 24ac?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 02, 2016, 08:53
Tak. Ja używam 230-17V. Prawdopodobnie nadaje się ten ze sterowania Andrzejowego.
Pozdrawiam PZ.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Luty 02, 2016, 14:12
A czy z tym sterownikiem odległość silnika nie ma juz takiego znaczenia? Oczywiście o AF myśle ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 02, 2016, 14:23
Nie ma żadnego znaczenia, bo sterownik odczytuje prędkość na bieżąco i w razie czego skoryguje. można sobie zrobić próbę i spróbować hamować delikatnie talerz palcem a sterownik za chwilę to skoryguje i poda więcej prądu do silnika.
PZ.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Wygryz w Luty 02, 2016, 17:03
Czy jest tu jakiś szczęśliwy posiadacz Ad Fontesa mieszkający w Warszawie lub okolicach?
Chciałbym porównać ten gramofon z moim i zobaczyć czy różnica jest słyszalna.

Będę bardzo wdzięczny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 02, 2016, 17:56
Jest i bardzo chętnie ale zapraszam do siebie.
Przewożenie AdFontesta to jest potem kupa składania i korygowania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 06, 2016, 19:30
Jako iz, Frywolny w innym watku poprosil mnie o umieszczenie tu kilku zdjec mojego fontka to spelniam jego prosbe.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 06, 2016, 19:38
Cześć Hubertrs, witamy na forum.
I jak na twoje ucho lepiej gra po tej kalibracji Geodiskiem czy po ustawieniu na szablonie.
Proszę o szczerzą odpowiedź.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 06, 2016, 19:58
Zdecydowanie geo disc lepiej sie sprawdza, roznica w przysiegu byla kolo 3mm, po korekcie zniknely calkowicie sybilanty. Dzisiaj moj fontek dostal nowa wkladke, ustawienie wszystkiego trwalo moze 30min, fakt jest taki iz niewiele sie zmienilo bo zamiast ortofona 2m blue podwiesilem bronze, ale sprawdzilem wszystko jeszce raz dokladnie, efekt jest taki, ze siedze, slucham i sie usmiecham z zadowolenia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 06, 2016, 20:13
Cytat: Hubertrs w Luty 06, 2016, 19:58
[...]efekt jest taki, że siedzę, słucham i się uśmiecham z zadowolenia.

Takie same wrażenie miał jeden z kolegów, któremu ustawiałem wkładkę w jego gramofonie.
Dlatego też namawiałem Ciebie na to samo, cieszę się że sam się przekonałeś do tego zakupu.
Patent z poziomicą laserową jest świetny jak się ją oczywiście ma :D

Sam się długo zastanawiałem i szukałem możliwości by ktoś mi skalibrował AdFontesta porządnym przyrządem.
W końcu się złamałem i kupiłem Clearaudio (innego z belką do 14" ramion wtedy nie było), nie żałuje i jak mogę to pomagam,
jest okazja poznać forumowiczów osobiście i posłuchać innych systemów, a przyrząd się nie kurzy na szafie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 06, 2016, 20:20
Cytat: Piterski w Luty 06, 2016, 20:13cieszę się że sam się przekonałeś do tego zakupu.
Musze przyznac, ze ty mnie do tego przekonales, za co oczywiscie czuje sie w obowiazku zeby podziekowac.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 06, 2016, 21:03
Obaj skorzystaliśmy z naszej rozmowy. Ja również przyjrzałem się bliżej problemowi z nadmiernymi sybilantami na jednej z płyt i drobna korekta zdziałała cuda.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2016, 21:38
W końcu miałem dzis czas i upchnąłem sterownik Zontka w pudełko AdFontes.
Nie wygląda to może super fachowo, ale da się.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2016, 21:44
Najpierw myślałem, że kupię sobie nową obudowę, ale w końcu leń siedzący we mnie wygrał i stanęło na oryginalnym pudełku.
Wszystkie wnętrzności poszły do szuflady, natomiast przełączniki pozostały za swoim miejscu.
W miejsce gałki regulatora wstawiłem diodę kontrolną.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2016, 21:46
W związku z tym, że zasilacz siedzi w drugim pudełku musiałem dostawić dodatkowe gniazdko na tylnej ściance.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2016, 21:53
W miejsce kabla 230V przeciągnąłem kabelek od czujki IR. Nie wyprowadzałem za zewnątrz gniazda USB bo po pierwsze nie chciało mi się, a po drugie nie zamierzam nic zmieniać w ustawieniach, które zaprogramował Paweł. Jeśli kiedyś zaistnieje konieczność to zawsze mogę rozkręcić obudowę i tam podpiąć kabel.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 06, 2016, 21:54
Ale zaraz. To Pawła przejmuje w 100 procentach sterowanie nad gramiakiem i stare bebechy idą pa?

p.s. Hubert, parę zdjęć :) Ale spoko. Wszystko widać. To najnowszy sort.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2016, 21:54
Tu razem z pudełkiem zasilacza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 06, 2016, 21:57
A tak to wygląda podczas pracy.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 06, 2016, 23:14
Cytat: frywolny trucht w Luty 06, 2016, 21:54p.s. Hubert, parę zdjęć  Ale spoko. Wszystko widać. To najnowszy sort.
Wysylam z tel i nie mam mozliwosci zmniejszenia wagi a jest limit takze moge pojednym a nie chcialem umieszczac postu pod postem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 06, 2016, 23:18
Tak najnowszy sort, cieszy mnie od trzech tygodni, odkad wypakowalem z pudelka to nic innego nie gra, pliki przestaly istniec.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Luty 07, 2016, 11:29
Pytanie do nowych nabywców Ad Fontesa. Czy kardan w ramieniu uległ poprawie estetycznej i konstrukcyjnej? Poniżej zamieszczam zdjęcie swojego. Jak widać sporo śrubek jest na zewnętrznym pierścieniu:)

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 07, 2016, 12:04
Ten ma miesiac, co chyba czyni mnie nowym nabywca, chyba..

[obrócono zdjęcie]
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2016, 14:14
Mój ma ponad półtora roku i wygląda identycznie jak te najnowsze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2016, 18:42
Dla wszystkich, którzy chcieliby kupić sterownik Zontek, a mają nowszą wersję Ad Fontes w którym silnik jest razem ze sterownikiem podaję link.
http://www.conrad.pl/Obudowa-uniwersalna-Aluminium-168-x-103-x-42-mm,-Proma-1520,-1-szt..htm?websale8=conrad&pi=523224&ci=SHOP_AREA_14740_0203042 (http://www.conrad.pl/Obudowa-uniwersalna-Aluminium-168-x-103-x-42-mm,-Proma-1520,-1-szt..htm?websale8=conrad&pi=523224&ci=SHOP_AREA_14740_0203042)

To jest obudowa identyczna z tą ze starszych, dzielonych modeli. Sterownik pasuje tam idealnie. Ma też tą zaletę, że wewnętrzne ścianki boczne mają szyny w którą można wsunąć element nagrzewający się. To jest chyba tranzystor, a przynajmniej tak wygląda - jak piszę bzdury to niech mnie ktoś poprawi. Jeśli wsuniemy tam (tranzystor ?) to cała obudowa robi za radiator.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 07, 2016, 18:59
Cytat: Hubertrs w Luty 07, 2016, 12:04Ten ma miesiac, co chyba czyni mnie nowym nabywca, chyba..

Mój jest ładniejszy, bo nie ma tego gwizdka od parowozu na przeciwwadze :)  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Luty 07, 2016, 19:32
Witam, czy jest tu ktoś z okolic Trójmiasta, który pomógłby mi na miejscu z tym regulatorem od Zonteka.? Już widzę, że nie jest to bułka z masłem jak dla niektórych :)
U mnie odległość od plinty do talerza to 4-5 mm.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2016, 19:33
Cytat: frywolny trucht w Luty 07, 2016, 18:59Mój jest ładniejszy, bo nie ma tego gwizdka od parowozu na przeciwwadze :)  :)

No fakt. Jak teraz patrzę to też widzę gwizdek ;) .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 07, 2016, 19:39
Michał, ta wysokość jest regulowana, powinno dać się podnieść, czy obniżyć- jak to będzie potrzebne.
A w przeciwwadze mam taki wkręt imbusowy, który mocuje windę na przykład. Taki co to dostarczony kluczyk obsługuje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2016, 19:42
No właśnie. Wysokość da się o chyba 5 mm regulować. O resztę możesz zawsze zapytać. Może da się zdalnie pomóc.
Kupiłeś już?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 07, 2016, 20:01
Cytat: rudy-102 w Luty 07, 2016, 19:33
Cytat: frywolny trucht w Luty 07, 2016, 18:59Mój jest ładniejszy, bo nie ma tego gwizdka od parowozu na przeciwwadze :)  :)

Wydaje mi sie panowie, ze sie czepiacie, prosze nie balaganic w mojej swiadomosci, ja tam mysle ze fonciak jest zacnie wygladajaca maszyna i jak dobrze wiemy "jeszcze sie taki nie urodzil co by wszystkim dogodzil" 😉

No fakt. Jak teraz patrzę to też widzę gwizdek ;) .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 07, 2016, 20:23
Tak się droczę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Luty 07, 2016, 22:29
Rozmawiałem kilka tygodni temu z P. Pawłem i mówił, że te 4-5 mm prześwitu nie powinno być problemem, zatem chyba nie muszę powiększać tej odległości ?
odpowiadając  - nie, nie kupiłem, ale przymierzam się. Wiem natomiast, że samodzielnie nie podejmę się demontażu silnika i zainstalowania tego elementu, zwłaszcza, że trzeba go jeszcze umieścić w osobnym, pudełku. Jeżeli jest ktoś z Warszawy, to mogę podjechać z moim silnikiem i regulatorem obrotów od P. Andrzeja, żeby pomógł mi to poprzełączać. Ale zostaje jeszcze naklejka na talerz tak? z talerzem też mogę kogoś odwiedzić. Jest natomiast oczywiste, że nie wezmę ze sobą całego kredensu.
Koledzy - tylko bez nabijania się. Nie każdy miłośnik płyt musi mieć pojęcie o elektryce, elektronice i tym podobnych, nawet gdy wydaje się to Wam banalne. Moim zdaniem to nie wstyd przyznać się do znikomej wiedzy na ten temat, a nie zgrywać znawcę, żeby głupio coś zepsuć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 07, 2016, 22:41
Jak nie znajdzie się chętny pasjonat to ja Ci pomogę.
PZ.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Luty 07, 2016, 22:57
Dzięki wielkie. Czyli zabrać muszę ze sobą silnik i regulator Ad Fontesa oraz dolny talerz tak? Czujkę raczej będę sam umiał przykleić  ;)
Jeżeli chodzi o obudowę, jakie minimalne wymiary?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 07, 2016, 23:20
No szkoda, że mieszkam tak daleko bo chętnie bym pomógł. Nawet mam zapasową naklejkę na talerz. Zamówiłem dwie w obawie, że coś sknocę przy naklejaniu a tu nie udało się nic popsuć ;). Ale skoro Peezeet się zgłasza to lepiej trafić nie mogłeś.

Tak przy okazji. W czwartek wystawiłem tez sterownik na "próbę ognia". To był akurat u nas zimny dzień i temperatura spadła poniżej zera co jest żadkością tej zimy. Rano zakręciłem w domu kaloryfery, a po pracy rozpaliłem mocno w kominku. Temperatura w pokoju ruszyła z 17,5 stopnia na prawie 25. I to w ciągu godziny. W takich warunkach musiałem wcześniej kręcić regulatorem co stronę płyty przez jakieś dwie godziny - dopóki talerz nie nabrał temperatury otoczenia. Tym razem nie musiałem robić nic. Obroty stały jak murowane, a sterownik nawet nie mrugnął.
Wspaniała rzecz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Luty 08, 2016, 06:14
Cytat: Michał z Gdańska w Luty 07, 2016, 22:29Koledzy - tylko bez nabijania się. Nie każdy miłośnik płyt musi mieć pojęcie o elektryce, elektronice i tym podobnych, nawet gdy wydaje się to Wam banalne. Moim zdaniem to nie wstyd przyznać się do znikomej wiedzy na ten temat, a nie zgrywać znawcę, żeby głupio coś zepsuć.

Michał, żaden wstyd! Ja też jestem z tej grupy:) Jest nas pewno więcej. Fantastycznie, że są osoby, które sie na tym znają i jeszcze chcą pomagac! Piękne. Ja też się przymierzam i będę szukać pomocy gdzieś na Śląsku. Może by faktycznie dzieli się tutaj (tak jak już niektórzy) swoimi doświadczeniami ze stabilizatorem? Jakie optymalne obudowy, jak rozwiązac zasilanie itp.?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 08, 2016, 13:35
Rudy-102 czy możesz pokazać bebechy swojego zasilacza i oraz jakieś zdjęcie jak umocowałeś czujnik na gramofonie?
Czy w tym samym sklepie gdzie kupiłeś obudowy kopiłeś też pozostałe elementy typu dioda z osłonką itp. Jeśli nie, a robiłeś zakupy w sieci podeślij mi jakiś link.
W prawdzie obroty przy stałej temperaturze mi się nie zmieniają ale postanowiłem i tak założyć ten układ już dla świętego spokoju.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Luty 08, 2016, 13:42
Jest juz znana oficjalna cena czy nadal owiane jest to tajemnica??
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2016, 16:12
Cytat: Piterski w Luty 08, 2016, 13:35
Rudy-102 czy możesz pokazać bebechy swojego zasilacza i oraz jakieś zdjęcie jak umocowałeś czujnik na gramofonie?
Czy w tym samym sklepie gdzie kupiłeś obudowy kopiłeś też pozostałe elementy typu dioda z osłonką itp. Jeśli nie, a robiłeś zakupy w sieci podeślij mi jakiś link.
W prawdzie obroty przy stałej temperaturze mi się nie zmieniają ale postanowiłem i tak założyć ten układ już dla świętego spokoju.
Wszystko da się zamówić w http://www.conrad.pl/
Jak chcesz to mogę podać listę na zakupy :).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2016, 16:17
Cytat: Piterski w Luty 08, 2016, 13:35
Rudy-102 czy możesz pokazać bebechy swojego zasilacza

To znaczy transformator itp. tak?
Wiem, że mocno przesadziłem ale wygląda to tak:
(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=212.0;attach=2656;image)

Na prawdę wystarczy zwykły transformator między 12, a 24 V~, ale miałem takie cudo pod ręką to ca ma się kurzyć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2016, 16:36
Cytat: Piterski w Luty 08, 2016, 13:35oraz jakieś zdjęcie jak umocowałeś czujnik na gramofonie?
Na razie na taśmę klejącą dwustronnie z tyłu gramofonu. Na razie nie wygląda to fachowo, muszę jeszcze poprawić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 08, 2016, 20:10
Masę dobra wszelakiego zgromadziłeś.
A ta lampeczka to co to jest?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 08, 2016, 21:49
Ja rozmawiałem dziś z Andrzejem na temat montażu tej czujki i mam pewien koncept.
By nie podnosić zbyt wysoko talerza zastanawiam się nad wycięciem wgłębienia pod czujnik. MDF jest dość miękki więc powinno się udać go wybrać, i dać otwór przez plintę na sam spód do wyciągnięcia przewodu. Wtedu czujnik się zagłębi wszystko zakryje talerz i powinno to estetycznie wyglądać. Zastanawiam się jedynie nad podłączeniem samego przewodu.bu było to łatwo rozłączalne.

Mam jeszcze pytanie ten transformatorek od zasilacza Andrzeja się nadaje? Oczywiście po pominięciu tych układów prostowniczych w nim zawartych. Czy się takie płytki wkleja w obudowy co to jest za klej i gdzie to fizycznie można kupić?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2016, 21:53
Cytat: vasa w Luty 08, 2016, 20:10A ta lampeczka to co to jest?
To do słuchawek. Sensauris.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 08, 2016, 22:06
Cytat: Piterski w Luty 08, 2016, 21:49
Mam jeszcze pytanie ten transformatorek od zasilacza Andrzeja się nadaje?
Nie wiem jaki masz transformator, ale u mnie siedział 12V 0,33A. Ty masz chyba ten wtyczkowy, więc nie wiem co tam siedzi. Ale tak na chłopski rozum jeśli daje radę obracać silnik to się nadaje.
Cytat: Piterski w Luty 08, 2016, 21:49Zastanawiam się jedynie nad podłączeniem samego przewodu.bu było to łatwo rozłączalne.
Czujka potrzebuje dwie żyły plus ekran.
Możesz dać np. mini xlr
(http://www.partsconnexion.com/media/product/connectors/77027.jpg)

Do wgłebienia jak nie chcesz porysoważ plinty to dobrze gdybyś mógł od kogoś pożyczyć maszynkę typy Dremel. http://www.dremeleurope.com/pl/pl/  Tam możesz zamontować taki mały frez i niczym dentysta zrobić sobie gniazdko z doprowadzeniem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 08, 2016, 23:13
Mam dremelka ale trochę się boje nie wiem czy nie lepiej, nawiercić delikatnie wiertłem do drewna i resztę wybrać skalpelem.
Za te wtyczki bardzo dziękuje to jest myśl. Jak już pchnę spawy we właściwą stronę to dam znać. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 12, 2016, 10:45
Dla wszystkich potencjalnych nabywców sterownika marki Zontek, a którzy nie chcą lub nie lubią skręcać, lutować itp. pokazuję chyba najprostszy rodzaj transformatora.
Wystarczy tylko podłączyć kabelki.

(http://ecx.images-amazon.com/images/I/61SNDAjJxiL._SL1500_.jpg)
Tutaj link (http://www.amazon.de/Watt-Trafo-Stecksysteme-parlat-Prim%C3%A4r/dp/B004TQQ8NY/ref=pd_sim_86_8?ie=UTF8&dpID=41ZWihVomwL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR160%2C160_&refRID=1Y9522DMHXCZGTWRR3VE)


Tu gotowy kabelek.

(http://ecx.images-amazon.com/images/I/31ugJijeTxL.jpg)  i link (http://www.amazon.de/Anschlusskabel-Niedervolt-Stecksystem-Gartenleuchten-Verbindungskabel/dp/B004QNFLZ6/ref=pd_sim_60_8?ie=UTF8&dpID=31ugJijeTxL&dpSrc=sims&preST=_AC_UL160_SR160%2C160_&refRID=1G5K7HK2SCAMNG598WMS)


Linki są do niemieckiego Amazona, ale coś podobnego powinno być do kupienia w sklepach z wyposażeniem dla ogrodów.
Chyba powoli powinniśmy mieć osobny wątek dla sterownika. Jest on przecież uniwersalny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 12, 2016, 12:44
Tu jest jeszcze prościej i też starczy.
Sprzedawca krajowy.

http://artelsklep.pl/oswietlenie-ogrodowe-na-napiecie-12v-/204-transformator-10w-12v230v-ip44.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 10:45
Czy jest jakis wlasciciel Fonciaka, ktory ma porownanie jak gra 2M Bronze kontra G1042? Mam te druga i bardzo powoli mysle o zbieraniu na inna wkladke, w porownywalnym budzecie jak Goldring, ale nie wiem, czy to bedzie dobra zmiana w strone grania bardziej analogowego, ktos cos? Granie glownie metal/jazz/rock/elektronika.

Widzialem, ze nawet ktos z Wawy tu gra na Bronzie, wiec moze ma jakies doswiadczenia z innymi wkladkami wiszacymi na AF. Dzieki za ewentualna pomoc.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Luty 16, 2016, 11:03
Cytat: rudy-102 w Luty 12, 2016, 10:45Chyba powoli powinniśmy mieć osobny wątek dla sterownika. Jest on przecież uniwersalny.
Rudy jako że jesteś jednym z pierwszych  aktywnych forumowo użytkowników masz zielone światełko. Pozdrawiam Paweł Zontek
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 11:59
Cytat: moon w Luty 16, 2016, 10:45Czy jest jakis wlasciciel Fonciaka

Jeśli pre pozwala napędzić wkladkę MC LOW to bym rzucił się na to, lekko używane: http://www.ebay.pl/itm/Benz-Micro-Gold-Moving-Coil-Cartridge-MC-Tonabnehmer-in-OVP-/151979397061?hash=item2362ad8fc5:g:HuwAAOSwPc9WuxMt

Mam identyko podatność i jeśli masz standardowe ramię aluminiowe, będzie OK, a jak wymienisz na grubciejsze (jakie teraz wykonuje Andrzej) będzie jeszcze bardziej OK. Dobrze piszę, Vasa? Wytresowany jestem jak ratlerek :) Tylko MC LOW
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Luty 16, 2016, 12:23
Cytat: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 11:59Dobrze piszę, Vasa? Wytresowany jestem jak ratlerek
Dobrze piszesz :)
Jesteś najwiekszym ratlerkiem świata. Mastiffy czmychają na sam Twój widok :P
Można też dodać że powyższą mantrę powtarza również Ahaja a ci którzy zdecydowali się na taki krok nie meldują rozczarowania. Wręcz przeciwnie (http://www.en.kolobok.us/smiles/artists/just_cuz/JC_hurrah.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 12:40
Cytat: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 11:59Jeśli pre pozwala napędzić wkladkę MC LOW to bym rzucił się na to, lekko używane: http://www.ebay.pl/itm/Benz-Micro-Gold-Moving-Coil-Cartridge-MC-Tonabnehmer-in-OVP-/151979397061?hash=item2362ad8fc5:g:HuwAAOSwPc9WuxMt

poki co mam pre od Benpe, ale tylko dla MM, rozbudowa to kolejne koszty, o ile budowniczy by mi w ogole rozbudowal;) bardziej chodzi mi roznice dzwiekowe, jak ma sie ten Benz w stosunku do G1042, Kangie podpowiedzial, zeby przy moich zainteresowaniach muzycznych ten Bronze na MM bedzie dobry...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Luty 16, 2016, 14:03
Ja miałem dłuższy czas bronza na Fonciaku i grało to napradę bardzo fajnie . Zamieniłem teraz na 440 MLB ( bronze powędrował na Denona ) i też jest bardzo przyzwoicie choć zupełnie inaczej . Brał bym tą wkładkę pod uwagę na twoim miejscu . Jej niewątpliwym plusem jest cena  ;) . Na Denonie grała słabo a na fonciaku po kalibracji ( Dzięki Piotrek za pomoc ) pokazała na co ją stać . Bronze za to cieszy me uszy na gramofonie dla leniwych czyli Denonie .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 14:45
Cytat: moon w Luty 16, 2016, 12:40ak ma sie ten Benz w stosunku do G1042

Wkładki MM ( a więc zarówno Bronze jak i 1024) przy Benzach nie mają w zasadzie średnicy. Tak, można to w sposób prosty opisać. A jak ci się to będzie sprawdzać w Twoich preferencjach i w Twojej muzyce, możesz już chyba sobie dopowiedzieć.

O szkole grania Benz Micro: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=999.msg69281#msg69281
Tutaj możesz posłuchać innego modelu i porównać  ( niestety ani Bronze, ani 1024 nie trafiły do testu).
A tu Fusic zachwala: http://sklep.fusic.pl/benz-micro-mc-gold-autoryzowany-dealer.html

Teoretycznie jest też wersja Silver o wyższym voltarzu, ale to nie to.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 14:54
Cytat: kawosz w Luty 16, 2016, 14:03Zamieniłem teraz na 440 MLB

czemu zmieniles na cos nizszego? bo chyba 440mlb to nizsza polka?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 14:59
Ważniejsze jest dogadywanie się z konkretnym systemem niż pozycjonowanie po cenie produktów poszczególnych firm. Jak dobrze pamiętam, to masz gra teraz na trzy razy tańszej wkładce jak miał. Na Denon 103 aR, ale tego na naszą wędkę nie założysz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 15:02
Cytat: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 14:45
Wkładki MM ( a więc zarówno Bronze jak i 1024) przy Benzach nie mają w zasadzie średnicy. Tak, można to w sposób prosty opisać. A jak ci się to będzie sprawdzać w Twoich preferencjach i w Twojej muzyce, możesz już chyba sobie dopowiedzieć.

ale dokladajac opinie Twoja z tego linka "Ale Goldi ma swoje atuty, które mogą się lepiej sprawdzić np. w rocku, łupaniu. Przy czym ostatnio jakoś mniej takiej muzyki słucham.", to wychodzi, ze Goldring w tym wypadku moze byc jednak lepszy dla mnie ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 15:02
Cytat: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 14:59Ważniejsze jest dogadywanie się z konkretnym systemem niż pozycjonowanie po cenie produktów poszczególnych firm.

dlatego pytanie, czemu kolega zmienil
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 15:06
Cytat: moon w Luty 16, 2016, 15:02Przy czym ostatnio jakoś mniej takiej muzyki słucham.", to wychodzi, ze Goldring w tym wypadku moze byc jednak lepszy dla mnie

Oczywiście, albo Twój rock staje się bardziej symfoniczny :)

Cytat: moon w Luty 16, 2016, 15:02dlatego pytanie, czemu kolega zmienil

Bo w tym układzie gra na dwóch satysfakcjonująco grających wkładkach. Lepiej się spasowały w takim akurat układzie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 15:07
Cytat: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 15:06Oczywiście, albo Twój rock staje się bardziej symfoniczny

nie cierpie rocka i metalu symfonicznego;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 15:12
Ogólnie rzecz biorąc to ten sport wymaga posiadania paru ramion, wkładek do różnych rzeczy, więc chyba bym się nie mordował podejściem, że jak nie trafię tej jednej, jedynej najlepiej- to kaplica.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Luty 16, 2016, 15:17
Cytat: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 15:12Ogólnie rzecz biorąc to ten sport wymaga posiadania paru ramion

musi zostac wariant z jednym ramieniem, dziecko cos jesc musi, a na plyty wydaje niemalo;) rozwazam po prostu wariant, jaka za jakis czas wkladka ma sens, czy warto zmieniac G1042, by uzyskac bardziej analogowy dzwiek niz dotychczas w podobnym budzecie jak Goldring
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Luty 16, 2016, 15:37
Jak 1042 ma się ku końcowi to nie masz wyjścia, a jak nie, to gra nie jest warta świeczki. Za 500 zł kupić Duala 1019 i szelaki mono puszczać lepiej  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Luty 16, 2016, 21:10
Cytat: moon w Luty 16, 2016, 15:17
[...] czy warto zmieniac G1042, by uzyskac bardziej analogowy dzwiek niz dotychczas w podobnym budzecie jak Goldring

Analogowe brzmienie? Co dokładnie kolega ma na myśli i co by chciał w tym Goldringu zmienić?

Cytat: moon w Luty 16, 2016, 15:02
dlatego pytanie, czemu kolega zmienil

Bo przyjechał do niego kolega Piterski i mu namieszał w systemie oraz zajął pół niedzieli ;D

Pomysł był Darka i powiem szczerze, że w moim odczuciu to był bardzo dobry pomysł.
AT na Fonciaku rozwinęła skrzydeł, a dźwięk z niej jest bardziej wyrafinowany. Mniej misiowaty niż Bronze, a dużo bardziej szczegółowy i faktura jest bogatsza. Przybyło detali i smaczków w całym paśmie nie tylko w górze ale i na basie, który stał się bardziej sprężysty i zróżnicowany. Jak by tak dać jeszcze więcej "ciężaru/wypełnienia" w średnicy to była by po prostu rewelacja.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Luty 20, 2016, 15:35
Chyba nie ma jeszcze oddzielnego wątku dotyczącego stabilizacji od Pawła. Dlatego napiszę tu, mam na zbyciu zasilacz do stabilizatora. Mi się już nie przyda więc oddam go po kosztach.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 20, 2016, 15:53
Wiesz może dokładnie jak nazywa się ta obudowa?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Luty 20, 2016, 16:13
Obudowa jest od Farnell'a. Modelu nie znam, ale mogę się dowiedzieć i dam znać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 20, 2016, 17:15
Jakbyś mógł to proszę. Znajduję tylko jakieś podobne, ale modelu nie mogę trafić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Luty 20, 2016, 17:29
A to nie coś takiego:

http://www.elfadistrelec.pl/pl/obudowy-profilowane-czarny-220-103-53-mm-aluminium-ip-40-hammond-1455n2201bk/p/15044136

http://www.conrad.pl/Obudowa-uniwersalna-Aluminium-168-x-103-x-42-mm,-Proma-1520,-1-szt..htm?websale8=conrad&pi=523224&ci=SHOP_AREA_14740_0203042
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 20, 2016, 17:50
Cytat: GregWatson w Luty 20, 2016, 17:29
A to nie coś takiego:

Nie całkiem.
(http://media.conrad.com/medias/global/ce/5000_5999/5200/5230/5232/523224_BB_00_FB.EPS_250.jpg) Taką mam. Z kupieniem takiej nie ma problemu.

Problem jest z tym Hammondem.
(http://www.elfadistrelec.pl/Web/WebShopImages/portrait_medium/_t/if/profilgehause-2_1.jpg)
To musi być chyba nowsza wersja bo tej co wygląda jak LAR nie mogę nigdzie dostać. Może Octogon coś podeśle.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Luty 20, 2016, 18:35
Bo to jest obudowa, która jest wykorzystywana do produkcji LAR'a. Pan Czyżewski podawał mi kiedyś nr tej obudowy, ale wykasowałem tego maila.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: octagon w Luty 22, 2016, 09:44
Połówka obudowy nazywa się KOH2-160-ME srebrna, KOH2-160-SA czarna, producent Fischer Elektronik.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Luty 22, 2016, 11:42
Cytat: octagon w Luty 22, 2016, 09:44
Połówka obudowy nazywa się KOH2-160-ME srebrna, KOH2-160-SA czarna, producent Fischer Elektronik.
Super. O to mi chodziło.  Już znalazłem sprzedawcę.
Dzięki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Luty 24, 2016, 16:20
Octagon - proszę o maila na m74@wp.pl. Jestem zainteresowany.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Marzec 02, 2016, 18:52
Czy pod ramię AF mogę podpiąć Denon DL-103R ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 02, 2016, 19:00
Do standardowego ramienia raczej nie. Ta wkładka jest "za sztywna".
To znaczy podpiąć możesz, tylko jak to zagra? Musiałbyś mocno ramię dociążyć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 02, 2016, 19:01
Nie. Może gdy rurka będzie z mosiądzu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 02, 2016, 19:19
Cytat: rudy-102 w Marzec 02, 2016, 19:00Do standardowego ramienia raczej nie.
Cytat: frywolny trucht w Marzec 02, 2016, 19:01Nie. Może gdy rurka będzie z mosiądzu.
A czy rurę można domówić u Producenta i jaki to jest ~koszt?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Marzec 02, 2016, 19:25
Cytat: vasa w Marzec 02, 2016, 19:19A czy rurę można domówić u Producenta i jaki to jest ~koszt?

W taki sposób nie chcę kombinować.
Chyba najwyższy czas na zmianę gramiaka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 02, 2016, 19:37
Ktoś tu pisał, że ma takie ramionko. Nie wiem, trzeba dzwonić i pytać. Nie ma ramienia do każdej wkładki ( to znaczy są niby takie rodzynki co mają regulowaną masę efektywna), ale Ad Fontes został wymyślony do podatnych wkładek MM. W tej chwili trwa proces "dociążania" masy efektywnej w Fontku i to pozwala złapać średnio podatne MC LO. Jak mój Glider.
No ale do gwoździa Denona trzeba albo stawiać drugie ramię, albo przerabiać. Nie ma w tym nic niezwykłego, gramofon Zontek też ma dobierane parametry ramienia do wkładki. Pod życzenie klienta. Nie słuchałem Denona, nie wiem na ile on jest uniwersalny w różnych sytuacjach, ale raczej nie ma wkładki do wszystkiego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 02, 2016, 20:10
Cytat: tatachabera w Marzec 02, 2016, 19:25najwyższy czas na zmianę gramiaka.
Z powodu jednej wkładki?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 02, 2016, 20:19
Cytat: frywolny trucht w Marzec 02, 2016, 19:37
Ktoś tu pisał, że ma takie ramionko. [...]

Jeśli masz na myśli ramie mosiężne to moje takie właśnie jest.
Była okazja by je zważyć jak je wyciągałem do przeróbki główki na ruchomą ale nie przyszło mi to w porę do głowy.

Cytat: rudy-102 w Marzec 02, 2016, 20:10
Cytat: tatachabera w Marzec 02, 2016, 19:25najwyższy czas na zmianę gramiaka.
Z powodu jednej wkładki?

AdFontest to nie szczyt możliwości ale z nowych konstrukcji to już sądzę, że dyszka pęknie by pójść do przodu.
Z używanych nie wiem za czym warto by się rozglądać nie mam doświadczenia w tej materii.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tatachabera w Marzec 02, 2016, 20:20
Cytat: rudy-102 w Marzec 02, 2016, 20:10Z powodu jednej wkładki?
Wcześniej już się nosiłem z zamiarem zmiany a to tylko było przysłowiową kropką nad "i".

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Marzec 02, 2016, 20:24
Cytat: tatachabera w Marzec 02, 2016, 19:25Chyba najwyższy czas na zmianę gramiaka.
Jest mnóstwo ramion na których nie powiesisz wkładek typu  denona 103, Ortofona spu ,Miyajima etc.. Wybór ramienia narzuca typ zawieszenia wkładki .Moja rada to dostawić drugie  ramie o dużej masie efektywnej i mieć problem z głowy lub tak jak ja ,zdecydowac się na cięzkie ramie i twarde MC wkładki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: GregWatson w Marzec 03, 2016, 18:54
A co się dzieje z tymi Fontkami? Więcej sprzedających jak kupujących:

http://www.hifi.pl/gielda/audio-lista.php?grupa=gramofony

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 18:57
Niedawno poruszałem ten temat bo zauważyłem lawinę używanych SF na rynku.

Albo ludzie idą dalej albo im nerwy puszczają. Ja go nie miałem ani nie miałem z nim bliższej styczności ale po tylu przeczytanych postach uważam, że to trudne urządzenie nie pozbawione wad.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 19:00
Zontek też jest  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 19:03
Z tą różnicą, że AF się prędzej czy później sprzeda  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 19:39
Cytat: masza w Marzec 03, 2016, 18:57zauważyłem lawinę
Gdzie jest ta lawina. W linku od Grega są dwie sztuki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 19:42
Cztyry. Płyta dotarła?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 19:44
Cytat: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 19:39Gdzie jest ta lawina.
W ostatnim półroczu minimum dziesięć różnych ogłoszeń wisiało.
To nie jest mało.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 19:55
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 19:42
Cztyry. Płyta dotarła?
OK. teraz też widzę sztyry.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 19:56
Cytat: masza w Marzec 03, 2016, 19:44
Cytat: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 19:39Gdzie jest ta lawina.
W ostatnim półroczu minimum dziesięć różnych ogłoszeń wisiało.
To nie jest mało.

To niemało, ale nie wiem czy jest to powód do niepokoju.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 19:58
Ja akurat się nie niepokoję ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 20:44
Fonciak budzi w trakcie użytkowania skrajne uczucia . Dlatego ma dużą szansę stać się gramofonem jak na nasze warunki kultowym . Takie jest moje zdanie . A za odrobinę zainteresowania takiego jak np stabilizator czy nowe ramię odwdzięcza się super graniem . Ile tych kredensów jest wyprodukowanych ? Mój ma u mnie dożywocie  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 20:49
Coś koło czysta. Też swojego nie oddam, nawet jak kupię inny,  tego nie oddam :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Marzec 03, 2016, 21:12
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 20:49Coś koło czysta.

Serio? To chyba więcej jest AdFontesów u ludzi niż ProJectów i innych "markowych" z tego przedziału cenowego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 21:21
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 20:49czysta

Hmmm.....

Czy jest wart swojej ceny?Sama kalkulacja wystarczy aby z czystym sumieniem powiedzieć,że cała zabawa ma charakter NON PROFIT!!!Relaks i zadowolenie kolegów jest moim jedynym bonusem

PawełZ przynajmniej nie ściemnia, że to relax i zadowolenie klientów mu do życia wystarcza tylko łoi ile wlezie ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Marzec 03, 2016, 21:30
Cytat: kawosz w Marzec 03, 2016, 20:44Fonciak budzi w trakcie użytkowania skrajne uczucia .

Prawda to.
Jakiś rok temu miałem poważny kryzys, związany z użytkowaniem tego gramofonu. Brakowało przede wszystkim cierpliwości, zniechęcenie i wygodnictwo dawało o sobie znać.
Byłem już o krok od sprzedaży, wymieniłem nawet kilka maili z potencjalnym nabywcą.
Ale spojrzałem na "kredensa" jeszcze raz z perspektywy niepowtarzalności i wyjątkowości konstrukcji, przypomniałem sobie radochę, jaką miałem po przywiezieniu gramofonu od poprzedniego właściciela...
Zamiast więc sprzedawać mój egzemplarz, umówiłem się z Panem Andrzejem na wizytę we Włocławku. Konstruktor wykonał kilka usprawnień, wytłumaczył pewne kwestie. Zaczarował też swoją osobowością:)
Po powrocie Ad Fontes zagrał jak nigdy przedtem i zakochałem się bezgranicznie! Dlatego zostanie pewnie na zawsze, bo sentyment mam ogromny.
W pewnym jednak sensie rozumiem użytkowników, których ten gramofon przerósł. Wymaga uwagi i czasem poświęcenia. Dla mnie to jego urok, w końcu sam też nie jestem idealny :P
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Marzec 03, 2016, 21:48
Cytat: masza w Marzec 03, 2016, 21:21PawełZ przynajmniej nie ściemnia, że to relax i zadowolenie klientów mu do życia wystarcza tylko łoi ile wlezie ;)
masza oczywiście że nigdy nie ściemniałem, natomiast z tym łojeniem to bym polemizował, ceny detaliczne generalnie ustalili moi dystrybutorzy zagraniczni. A ja im koło pióra nie będę robił przecież. Myślę że orientujesz się ile z tego ma producent.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 21:53
Cicho, bo próbuję ożywić to zblazowane towarzystwo do minimalnych oznak życia jakimś tematem innym niż magnetofon marki telefunken czy konkurs z pytaniem o znany zespół z 71 roku, który swoja pierwszą i jedyną płyte wyda w 2024 roku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Marzec 03, 2016, 21:56
Paweł, wiem o co chodzi z cenami i dystrybucją. Zresztą w tym kraju nie masz targetu więc spokojnie trzep bambusów jak się dają. Mają z czego :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Marzec 03, 2016, 21:59
Cytat: masza w Marzec 03, 2016, 21:56
w tym kraju nie masz targetu

Cytat: masza w Marzec 03, 2016, 21:53zblazowane towarzystwo

Trolling i brak audiopatriotyzmu  :P
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:00
Cytat: masza w Marzec 03, 2016, 21:53
Cicho, bo próbuję ożywić to zblazowane towarzystwo do minimalnych oznak życia jakimś tematem innym niż magnetofon marki telefunken czy konkurs z pytaniem o znany zespół z 71 roku, który swoja pierwszą i jedyną płyte wyda w 2024 roku.
Sie nabija ze mnie drań jeden ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:25
Ja gdzieś pisałem na świeżo ile ich jest, ale nie mogę znaleźć. Ale chyba nic nie przekręciłem, najwyżej zjebę dostanę :) Co do zarobku- tego ile zostaje z kosztów- ja tam wnikać nie będę. Krzywda mi się nie dzieje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:31
Ja do zarobków też nie wnikam . Każdy orze jak może  ;) . Co do marż dystrybutorów o czym pisał Paweł to zobaczcie ile kosztuje Fonciak pod logo Unitry  :) . A to przecież jest taki pół Fonciak  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:36
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:25Co do zarobku- tego ile zostaje z kosztów- ja tam wnikać nie będę. Krzywda mi się nie dzieje.
Wiem ile zostaje, bo o tym rozmawialiśmy. Według mnie jest to na prawdę niewiele i jakby godziny policzyć to wychodzi właśnie w okolicy non profit.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:36
Fryderyk to dawno nieaktualna sprawa. Teraz Unitra ma coś takiego: http://www.sklepunitra.pl/
Przy okazji gratulacje dla twórcy strony.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:36
Cytat: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:31Fonciak pod logo Unitry
To jednak doszło do realizacji?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:38
Jednorazowa akcja zapuszczania wędki na  Ałdio Shoł sprzed dwóch lat. Niedawno zwrócili jedyny egzemplarz jaki mieli. Nic się nie dzieje. Na zdjęciach jakie zapodałem, gdy odbierałem mojego czarnego, ten Fryderyk już stał u właściciela :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:41
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:36
Fryderyk to dawno nieaktualna sprawa. Teraz Unitra ma coś takiego: http://www.sklepunitra.pl/ (http://www.sklepunitra.pl/)
Przy okazji gratulacje dla twórcy strony.

To to ?

(http://www.sklepunitra.pl/Img.ashx?Id=8345401)

Nie mam pojęcia jak to gra, ale wygląda dosyć paskudnie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:43
Nie śledziłem  tego . Ale widziałem w necie zdjęcia z jakiejś wystawy samochodowej i stał chudy fonciak z elektroniką unitry . Ale to miał im robić ktoś z Podlasia a nie Andrzej
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:43
ups
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Marzec 03, 2016, 22:46
Cytat: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:41ale wygląda dosyć paskudnie.

Komponuje się stylistycznie ze wzmacniaczem Edward :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:46
Cytat: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:43
Nie śledziłem  tego . Ale widziałem w necie zdjęcia z jakiejś wystawy samochodowej i stał chudy fonciak z elektroniką unitry . Ale to miał im robić ktoś z Podlasia a nie Andrzej
Mógłbyś wkleić zdjęcie tego stwora?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:46
Oto Fryderyk:

(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=3.0;attach=7438;image)

(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=3.0;attach=7439;image)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:47
Cytat: Jakub w Marzec 03, 2016, 22:46Komponuje się stylistycznie ze wzmacniaczem Edward :)
Tylko,że nijak postawić jedno na drugim :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:48
Cytat: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:46Mógłbyś wkleić zdjęcie tego stwora?
Jak się przekopie przez fejsa to może znajdę . To była odchudzona patelnia Andrzeja . Z lżejszym talerzem
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 03, 2016, 22:50
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:46Oto Fryderyk:
Tego to ja znam. Chodziło mi o tego z Podlasia :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:52
Ze Zgierza chyba :) to ten Audio Shapes, czy coś- miało być. Ale chyba Unitra za bardzo chce wszystkich kontrahentów  posunąć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 03, 2016, 22:54
Czyli potwierdza się to co czasem mówię, że AdFontest nie jest dla każdego.
Też miałem z nim kryzys ale dzięki pomocy Andrzeja go przetrwałem, a teraz dla pełnego spokoju ducha zaaplikuje mu stabilizacje.
Przypuszczam, że jeśli kiedyś będę zmieniał gramofon to nie wykluczone, że i tak zostanie u mnie na amen.
Na razie jestem zadowolony i to nawet bardzo, a że czasu od pierwszego zachwytu trochę już upłynęło to uczucia mam dla niego stałe i bardzo pozytywne.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:55
O ło take: http://www.highfidelity.pl/@main-2541&lang=
Ale se plotkujemy :) Jutro przyjdzie przepraszać  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 22:56
A może to ten sam jednak :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 03, 2016, 22:58
O tym samym liściu pomyślałem jak zobaczyłem to ramię. Wykonane tego ramienia jest naprawdę zawodowe, Andrzej mi je pokazywał jak u niego byłem.
Mam nadzieje, że się nie obrazi iż się tak na forum poufale wypowiadam bez stosownego przedrostka  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Marzec 03, 2016, 23:00
Fajny ten Ich gramofonik . Czytałem o nim w wątku na AS . Chłopak kupował dla Ojca na gwiazdkę . Ponoć mili  ludzie
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 23:03
Nie wiem, mam wyrzuty sumienia, że sam nie siadłem jeszcze do produkcji gramofonów  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Marzec 04, 2016, 00:04
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 23:03mam wyrzuty sumienia, że sam nie siadłem jeszcze do produkcji gramofonów 
Ze z ust mych mnie to wyrwałeś !
(http://i1.celebixy.pl/8c4eecbc1603f5e5a5b9a9190d2d0b457b8c68bb/tumblr_m3vcgaxg3t1qdunk8o3_500-gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 04, 2016, 08:53
Cytat: frywolny trucht w Marzec 03, 2016, 22:52
Ze Zgierza chyba :) to ten Audio Shapes, czy coś- miało być. Ale chyba Unitra za bardzo chce wszystkich kontrahentów  posunąć.

Kurde już kilka razy miałem sie do nich wybrać, co by zobaczyć te ich " liście ", przeca to u mnie " na podwórku " :)
Ale jakość czasu brak ciągłe i tak zeszło.....
Też własnie kiedys czytałem na AS wątek o tcyh gramofonoach. Przedtem, tez sam rozważałem kupno , zaraz po Fontku.... Ale jak to gra to " nie znaju "

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Marzec 04, 2016, 19:56
Przymierzam się powoli do przerobienia mocowania headshella w moim gramofonie, w celu ułatwienia regulacji azymutu.
W związku z tym potrzebowałbym kilku Waszych porad, bo co prawda technicznym ignorantem nie jestem, jednak do orła mi daleko :)
Ponieważ wielu z Kolegów ma już doświadczenie w tym procederze, to pozwolę sobie popytać.
Po kolei:

1. Aby oddzielić (odkleić?) mocowanie headshella od rurki ramienia, należy je podgrzać. Czym najlepiej, żeby szkód nie narobić? Zapalniczka wydaje się jakaś taka niepewna, a tylko to mi do głowy przychodzi. Ot, taki nawyk starego palacza... No dobra, piromana :P

2. Po oddzieleniu mocowania od rurki, pozostaje kwestia przewodów. Czy lepiej przeciskać konektorki przez szparę w  mocowaniu headshella, czy też odlutować przewody od gniazd RCA z tyłu gramofonu i w całości wyciągnąć je z ramienia? Szczerze mówiąc, to drugie rozwiązanie przyprawia mnie o dreszcze, a pierwsze wygląda na mało realne do wykonania...

3. Potem to już wiadomo - wywiercić otwór w mocowaniu headshella (jaki rozmiar wiertła?) oraz nagwintować pod odpowiednią śrubkę (tu też mam pytanie o rozmiar).
Bardzo Was proszę o odpowiedź w wolnej chwili.
Cheers!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Marzec 04, 2016, 20:05
Ad. 1. Nie podgrzewałem, po prostu poobruszałem delikatnie, zeszło.
Ad.2. Lepiej odlutować bo tam jest ciasno.
Ad.3. Rozmiaru nie pamiętam, dałem śrubke na wzór taką jak w reszcie gramofonu do ustawiania ramienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Marzec 04, 2016, 20:15
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi.
Teraz tylko zebrać się w sobie, walnąć kielicha, żeby łapa nie drgnęła i działać :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 04, 2016, 20:18
Cytat: il cattivo w Marzec 04, 2016, 19:56Zapalniczka wydaje się jakaś taka niepewna
Jeśli musisz podgrzać to najpewniej jest pistoletem na gorące powietrze z regulacją.

(http://www.selbst.de/sites/default/files/imagecache/gallery_618x377/pictures/step_by_step_bauanleitung/heissluftpitole-02.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Marzec 04, 2016, 20:20
Cytat: rudy-102 w Marzec 04, 2016, 20:18Jeśli musisz podgrzać to najpewniej jest pistoletem na gorące powietrze z regulacją.

Niewykluczone, że mój Tato coś takiego posiada. Cios!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 05, 2016, 13:26
Ja bym porozmawiał z konstruktorem, zdjął całe ramie i wysłał do fachowca.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Marzec 05, 2016, 18:57
Cytat: Piterski w Marzec 05, 2016, 13:26
Ja bym porozmawiał z konstruktorem, zdjął całe ramie i wysłał do fachowca.
Też sugeruje tego typu upgrady konsultownie z Andrzejem. Na pewno pomoże ;)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 05, 2016, 20:38
Cytat: robiz w Marzec 05, 2016, 18:57
Cytat: Piterski w Marzec 05, 2016, 13:26
Ja bym porozmawiał z konstruktorem, zdjął całe ramie i wysłał do fachowca.
Też sugeruje tego typu upgrady konsultownie z Andrzejem. Na pewno pomoże ;)
robiz
Przypomniało mi się, że Andrzej mi coś wspominał o prowadzeniu masy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 06, 2016, 16:28
Wtrącę tu swoją jeszcze jedną uwagę dotyczącą AdFontes.
Chodzi o przeciw wagę. Wspominałem kiedyś, że próbowałem stosować ciężarek antyskatingu bo na płycie testowej pojawiały się zniekształcenia. Nie osiągnąłem jednak zadowalających rezultatów i pozbyłem się ciężarka. Znacznie lepszy efekt przyniosła opisywana dokładna regulacja azymutu wkładki za pomocą symulatora oscyloskopu.
Przechodząc do sedna, chciałem zwrócić uwagę użytkowników tego gramofonu na jedną kwestie.
Otóż przeciwwaga jest mocowana asymetrycznie i każde jej odchylenie od pionu nawet niewielkie kilku stopniowe wprowadzić może zakłócenia w wysokich rejestrach.
Nieopatrznie kręcąc się przy ustawieniach impedancji i wzmocnienia Sensora, odchyliłem ją od pionu o około 3 stopnie. W tym momencie na płycie z nagraniami symfonii na fortepian Betovena, przy mocnych krótkich uderzeniach muzyka w klawisze wysokich rejestrów pojawiały się zniekształcenia.
Kiedyś myślałem, że to wina płyty ale po dokładnym ustawieniu geometrii i pionowym przeciwwagi żadnych sensacji nie ma i gra bardzo czysto. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 06, 2016, 18:18
Cytat: Piterski w Marzec 06, 2016, 16:28kiedyś, że próbowałem stosować ciężarek antyskatingu bo na płycie testowej pojawiały się zniekształcenia. Nie osiągnąłem jednak zadowalających rezultatów i pozbyłem się ciężarka.
Z tego co wiem przy 14stocalowym ramieniu ciężarek antyskatingu jest zbędny. AA powiedział mi, że go dokłada do konstrukcji bo kilku klientów się tego kategorycznie domagało.
Cytat: Piterski w Marzec 06, 2016, 16:28Otóż przeciwwaga jest mocowana asymetrycznie i każde jej odchylenie od pionu nawet niewielkie kilku stopniowe wprowadzić może zakłócenia w wysokich rejestrach.
To racja. Na to trzeba uważać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 06, 2016, 18:31
Cytat: rudy-102 w Marzec 06, 2016, 18:18
Cytat: Piterski w Marzec 06, 2016, 16:28kiedyś, że próbowałem stosować ciężarek antyskatingu bo na płycie testowej pojawiały się zniekształcenia. Nie osiągnąłem jednak zadowalających rezultatów i pozbyłem się ciężarka.
Z tego co wiem przy 14stocalowym ramieniu ciężarek antyskatingu jest zbędny. AA powiedział mi, że go dokłada do konstrukcji bo kilku klientów się tego kategorycznie domagało.
Bo sprawdzali antyskating pewnie tak jak ja, na gładkiej części płyty i ramie jechało do środka.
Sporo osób się tym sposobem kieruje Nawet płyty testowe mają zostawione takie wolne pola.
Tylko że kiedy dołożymy antyskating to wywołujemy kłopoty.
Może nie na wszystkich wkładkach tak się dzieje? U mnie lepiej i poprawnie jest bez.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Slimak w Marzec 06, 2016, 19:08
Witam wszystkich forumowiczów po dłuższym czasie nieobecności. Przymierzam się do wymiany w moim Ad Fondku wkładki Goldring 2100 na 2500. Jednak jestem laikiem w sprawach ustawienia i kalibracji wkładki. I tu moje pytanie, czy znalazł by się ktoś z forum kto pomógł by mi przy wymianie wkładki i jej kalibracji. Nie chcę kupować wkładki (w końcu nie taniej), jeśli nie będę w stanie jej skalibrować. Mieszkam w Kwidzynie woj. Pomorskie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Marzec 06, 2016, 19:15
Chciałbym nieśmiało zapytać o losy moich? transformatorów..Będę potrzebował w najbliższym czasie a nie wiem,czy zabrać się za robotę i przygotować nowy komplet,czy liczyć na powrót starych..A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 06, 2016, 19:35
Cytat: Piterski w Marzec 06, 2016, 18:31Bo sprawdzali antyskating pewnie tak jak ja, na gładkiej części płyty i ramie jechało do środka.
Sporo osób się tym sposobem kieruje Nawet płyty testowe mają zostawione takie wolne pola.
A u mnie dziwna sprawa bo zarówno z jak i bez ciężarka igła stoi. Może sprawa wkładki? Nie wiem. Jak zdobędę płytę testową to sprawdzę oscyloskopem czy są jakieś różnice.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Marzec 06, 2016, 19:49
1. Slimak, a jakbyśmy wirtualnie pomogli, poprowadzili za rękę? To ci się przyda w przyszłości.
2. Andrzej, będziem namierzać, wydawało mi się, że był sygnał, że już wróciły, a tu niespodzianka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Marzec 06, 2016, 19:54
Cytat: andrzej analogowy w Marzec 06, 2016, 19:15
Chciałbym nieśmiało zapytać o losy moich? transformatorów..Będę potrzebował w najbliższym czasie a nie wiem,czy zabrać się za robotę i przygotować nowy komplet,czy liczyć na powrót starych..A
Witam Panie Andrzeju, Frywolny zdecydował bym je odesłał bezpośrednio do Pana, postaram się by do wtorku - środy były już z powrotem u Pana.
Przepraszam ale zbieram się z tą wysyłką już z tydzień.

PS. Dwa tygodnie temu dokładnie 18/02 dostałem informacje żeby słać do Włocławka nie do Frywolnego. Są już spakowane jutro wezwę kuriera.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Marzec 06, 2016, 21:47
Najważniejsze,że nie muszę robić...A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Marzec 22, 2016, 13:07
Na allegro są do kupienia silniki maxon , bardzo podobne do tych,które stosuję.Mają trochę inne parametry i na pewno trzeba będzie dokonać korekt w regulatorze.Jest to wykonalne.Aukcja:Silnik MAXON 12 V. (6052345238).Polecam dla wszystkich,którzy chcą mieć w zapasie..Cena jest bardzo dobra-U producenta to 350 euro..
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 22, 2016, 19:57
Które to?
http://www.ebay.de/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2050601.m570.l1313.TR0.TRC0.H0.XMAXON+12+V.TRS0&_nkw=MAXON+12+V&_sacat=0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Marzec 22, 2016, 19:59
A tak przy okazji. Ile powinny wytrzymać nasze silniki? U mnie siedzi podobno japoński.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Marzec 22, 2016, 20:26
Trudno powiedzieć.Mam silnik,który kręci od 6 lat.Serwisowałem gramofony z 6-letnimi i nie było problemów.Czasem wychodzą problemy po kilku godzinach testów.Jak po zmontowaniu i testach nowych silników nie wychodzi nic niepokojącego to wytrzyma lata.Problem polega na tym,że kiedyś skończą się zapasy i wtedy trzeba będzie szukać czegoś podobnego...Dlatego podałem namiary na aukcję na allegro.A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 09:41
Może komuś się przyda taka informacja . Jak wiecie miałem problemy z obrotami . Po części na własne życzenia przez upuszczenie łożyska w trakcie czyszczenia . P. Andrzej łożysko mi naprawił ale gramiaczek wariował z obrotami i tak . Próbowałem różnych smarów czekałem aż się dotrze ale jednak to nic nie pomagało i myślałem że już tylko stabilizacja mnie uratuje . Jakiś tydzień temu dostałem olśnienia . Odkręciłem całe łożysko wyczyściłem jeszcze raz dokładnie i odwróciłem teflon który jest w środku na drugą stronę . Problemy się skończyły . Tzn ma tą swoją tendencje do zagrzania się po pół godzinie ale to w tym gramofonie normalne .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 03, 2016, 10:32
Cytat: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 09:41Dokręciłem całe łożysko

Jak to rozumieć?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 10:41
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 03, 2016, 10:32Jak to rozumieć?
Już poprawiłem . Litrówka ;) odkręciłem zamiast dokręciłem ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 03, 2016, 11:08
Nie szkodzi. I tak nie rozumiem co jest w tym łożysku do dokręcania lub odkręcania. Ta śrubka od spodu tylko podnosi lub opuszcza silikonowy krążek. Masz wyżej lub niżej talerz, ale to nie powinno wpływać na...
A może wpływa?

Cytat: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 10:41Litrówka

W niedzielę? Z samego niemal rana? :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 03, 2016, 11:24
Darek pewnie odwrócił talerzyk na drugą stronę. Efekt, kulka nie wrzyna mu się w gniazdow krążku bo jest większe. Ja u siebie tylko ściąłem krawędzie bu zmienić kąt natarcia stożka na powierzchnię kulki. Kulki nie udało mi się wymienić na większą bo nie byłem wstanie jej ruszyć z trzpienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 11:27
Cytat: Piterski w Kwiecień 03, 2016, 11:24Darek pewnie odwrócił talerzyk na drugą stronę.
Dokładnie . Spowodowało to że kulka jest większa niż gniazdo .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Kwiecień 03, 2016, 11:53
Czy może ktoś zrobić i wrzucić fotkę tego łożyska?
W dzisiejszych czasach wydaje się być nieprawdopodobnym stające łożysko.
Czy nie można zastosować jakiegoś przyzwoitego?

Czytam i czytam i oczom nie wierzę, że takie coś jest w standardowym wyposażeniu gramofonu za 3k zł  :o
Przecież plastiki z usb z allegro za 150zł nie maja z tym problemów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 12:04
Cytat: masza w Kwiecień 03, 2016, 11:53Czy może ktoś zrobić i wrzucić fotkę tego łożyska?
Rozkręcać to mi się za specjalnie nie chce ale takie zdjęcie jest w sieci . To chyba wersja prototypowa ale zasada działania się nie zmienia .

http://microinvest.nazwa.pl/audioproject/03_aa-adfontes.php
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 03, 2016, 14:38


Cytat: kawosz w Kwiecień 03, 2016, 10:41
Już poprawiłem . Litrówka ;) odkręciłem zamiast dokręciłem ;D

Litrówka? ???
Niezły bajzel musiał być :)


Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 03, 2016, 16:34
Cytat: masza w Kwiecień 03, 2016, 11:53Czytam i czytam i oczom nie wierzę, że takie coś jest w standardowym wyposażeniu gramofonu za 3k zł  :o
Przecież plastiki z usb z allegro za 150zł nie maja z tym problemów.

Oczywiście, że nie mają bo talerze też są z plastiku i nie powodują takiego nacisku jednostkowego.
Uważam że ten talerzyk powinien mieć wyfrezowane zagłębienie, a nie w kształcie stożka, takie jak się uzyskuje wiertłem. Druga sprawa to kulka powinna być znacznie większa niż ta obecnie stosowana, Project miał ze dwa razy większej średnicy, a tak to się wrzyna w otwór i powoduje większe opory.

PS. To są drobiazgi bo te plastiki nie grają a AdFontest gra i to bardzo przyzwoicie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Kwiecień 03, 2016, 16:40
Nie piszę przecież, że gra źle ale jest robiony już ładnych kilka lat i nie udało się tego defektu na etapie produkcji wyeliminować?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 03, 2016, 17:00
Ja się tego dopatrzyłem pod sam koniec niestety, chciałem za radą Andrzeja wymienić kulkę ale nie byłem jej wstanie usunąć z trzpienia. Za mocna się wcisnęła, poradziłem sobie z tym inaczej.
Andrzej ciągle udoskonala pewne elementy ale nie zawsze to tylko jeden czynnik jest winien. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 04, 2016, 08:16
Cytat: Piterski w Kwiecień 03, 2016, 17:00chciałem za radą Andrzeja wymienić kulkę ale nie byłem jej wstanie usunąć z trzpienia. Za mocna się wcisnęła, poradziłem sobie z tym inaczej.

A to ciekawa rzecz. Pamiętam, jak jeszcze miałem Fonciaka, to tą kulke zawsze mogłem bez problemu wyjać i wyczyścić, jak zmieniałem smarowanie łozyska. W zasadzie , gdyby nie smar , który ja " trzymał" to sama by odpadała od trzpienia.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 08:52
Cytat: robiz w Kwiecień 04, 2016, 08:16
Cytat: Piterski w Kwiecień 03, 2016, 17:00chciałem za radą Andrzeja wymienić kulkę ale nie byłem jej wstanie usunąć z trzpienia. Za mocna się wcisnęła, poradziłem sobie z tym inaczej.

A to ciekawa rzecz. Pamiętam, jak jeszcze miałem Fonciaka, to tą kulke zawsze mogłem bez problemu wyjać i wyczyścić, jak zmieniałem smarowanie łozyska. W zasadzie , gdyby nie smar , który ja " trzymał" to sama by odpadała od trzpienia.
U mnie jest dokładnie tak jak piszesz, ale koledzy Piterski i kawosz mają chyba jedne z najmłodszych Fontesów. Może coś tam się jednak zmieniło.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 09:06
U mnie kulka też trzyma się tylko na smarze . Piotrek ma jakiś wyjątkowy egzemplarz tego łożyska .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 10:13
Dołacze się z moimi wrażeniami. U mnie także kiedyś wystepowaly problemy z obrotami, o czym już wczesniej pisałem. Aktualnie od kilku miesięcy (odpukać:) spokój.  Co ciekawe przez około dwa miesiące nie włączałem Fontesa i obawiałem się, że to pogłębi problem, trzeba bedzie przesmarowac itp. Nic z tego! jak ruszył, tak kilka miesiecy bez problemu. Swoją drogą celuję w stabilizator finalnie, ale jak na razie ok, bez zarzutu. U mnie też kulka trzyma się na smarze. Zastanawia mnie, czy kula, mająca tak mały styk z powierzchniami byłaby w stanie destabilizowac obroty? Przy takiej masie talerza? I jeszcze jedno: co to znaczy, że "po pół godzinie zagrzewa się"? zaczyna zwalniać czy co?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 10:18
Nie wiem co jest przyczyną ale chyba rozszerzanie się materiału pod wpływem tarcia . Po pół godziny muszę skorygować obroty . Po tym zabiegu kręci już do wyłączenia równo . Tak już się przyzwyczaiłem że nie pamiętam czy on przyśpiesza czy zwalnia . Jak nie zapomnę to postaram się zapamiętać
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 10:27
Rozumiem, że ewentualne rozszerzanie dotyczy nie tylko kulki, ale również trzpienia tak? To byłaby już jakas powierzchnia. A co do dolnej częsci łożyska (tulei), to strony talerzyka są różne? na czym polegają różnice?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 10:31
Cytat: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 10:13co to znaczy, że "po pół godzinie zagrzewa się"? zaczyna zwalniać czy co?
To trochę nieszczęśliwe sformułowanie. Moim zdaniem powinno być "nabiera temperatury roboczej" i to mniej chodzi o kulkę, a raczej o całość łożyska. U mnie też tak było, że po pierwszej stronie musiałem skorygować obroty i potem już godzinami było OK. Po podłączeniu nowego sterownika obrotów problem nie istnieje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 10:41
Panewka jest z reguły wykonana z mosiądzu, prawda?

Mosiądz ma większy współczynnik objętościowy rozszerzalności cieplnej niż żelazo. Sporo większy.
Molibden wypada bardzo obiecująco. Może oprzeć się na jakimś stopie molibdenu?

Tutaj na samym dole jest tabelka, można popodziwiać co jak się rozszerza wraz ze wzrostem temperatury:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozszerzalno%C5%9B%C4%87_cieplna





Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 10:45
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 10:41Może oprzeć się na jakimś stopie molibdenu?
Najlepiej platyny i irydu ;).
Chyba nie co przesadzać jest przecież dobrze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 10:47
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 10:31Po podłączeniu nowego sterownika obrotów problem nie istnieje.
Bo to najlepsze rozwiązanie jest . Tylko ciągle mi kasy szkoda ;D szczypie się a powinienem podjąć jedynie słuszną decyzje i zapomnieć o problemie .:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 10:56
Ten molibden będzie chyba kosztował tyle co cały gramofon.
To może zwyczajny stop łożyskowy. W załączniku przepiękna rozprawka o tychże.

"Do najpowszechniej stosowanych stopów łozyskowych naleza stopy cyny i ołowiu,
stosowane do wylewania panewek łozysk slizgowych badz tasm bimetalowych,
które montowane sa w samochodach (silnikach Diesla), wagonach, sprezarkach,
turbinach, traktorach, walcarkach, pompach, sprarkach itp. Stopy łozyskowe
na osnowie cyny maja bardzo dobre własnoci w zwiazku z czym wykonane z nich
panewki moga pracowac zarówno przy obciazeniach statycznych jak i dynamicznych."
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 10:59
Ja jeszcze zastanawiałem się czy nie uszczelnić lepiej naszego łożyska i dać więcej smaru . Ale sterownik Pawła to wypróbowane i najlepsze rozwiązanie .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Kwiecień 04, 2016, 11:03
Panowie nie kombinujcie ;)
Sądzę że tuleja wykonana jest brązu łożyskowego B11 a sworzeń ze stali wysokogatunkowej, być może nawet ulepszonej termicznie. Czyli wszystko jest zgodnie ze sztuką. To olej jest prowodyrem tzw. rozgrzewania podobnie jak masło wyjęte z lodówki .... jak się je pomiętoli to i świeżą bułkę da się nim pociągnąć, czyż nie?
Pozdro. PZ.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 04, 2016, 11:13
A tak swoja drogą, zawsze patrząc na ta malutka kuleczkę, wydawało mi sie , że ona jest nieproporcjonalnie mała w stosunku do całego łożyska i nacisku jaki generuje.
Czy ktoś z Was, próbował z czymś większym o większej średnicy. Wydaje się, to słuszna droga... chyba ze nie ;)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 11:29
Cytat: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 10:47
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 10:31Po podłączeniu nowego sterownika obrotów problem nie istnieje.
Bo to najlepsze rozwiązanie jest . Tylko ciągle mi kasy szkoda ;D szczypie się a powinienem podjąć jedynie słuszną decyzje i zapomnieć o problemie .:)
A to jedna z tych naklejek nie była dla Ciebie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 11:35
Nie przebija się przez silikonową podkładkę- znaczy się jest OK. Tutaj im mniejsza średnica tym chyba jednak lepiej. Wyobrażam sobie, że najlepsza by była jakaś igła obracająca się na płaszczyźnie diamentowej :) Wg mnie głównym problemem jest spasowanie łożyska ślizgowego. Co prawda ja nie zauważam tego wygrzania się po półgodzinie, ale skoro je macie, to znaczy, że winowajcą zmiany obrotów jest spasowanie czopa z panewką. Dawno w sumie tam nie zaglądałem, a obadam co słychać u mojej kulki :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 11:35
Dla mnie . Naklejkę już będę miał zostanie dokupienie sterownika  ;D . Ciągle jeszcze myślę jak to fikuśnie zamontować . Wpadłem na pomysł zrobienia podstawki pod Fonciaka z miejscem na sterownik .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 04, 2016, 11:40
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 11:35a obadam co słychać u mojej kulki

Pozdrów ja ode mnie ;)

A tak swoja drogą to lepsza od igły i dimentu byłaby " lewitacja " ;)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 12:13
Jadziem.

1. Wyjmujemy szpindel i rozbieramy talerz.
2. Wyjmujemy czop łożyska ślizgowego. Stawia spory opór, smarowanie mocno uszczelniło połączenie.
3. Widać, że kulka trzyma się na towocie.
4. Zaglądamy na dno. Widać, że kulka coś tam już wygniotła.

Parę uwag. O ile gramofon jest nowy to łożysko pochodzi z numeru 28, mojego wcześniejszego Fonciaka, czyli ma za sobą jakoś 4 lata eksploatacji.
Kudły na czopie ślizgowym to mój kot :) Trza to wyczyścić. Jak on tam wlazł?

p.s. Szpindel też z numeru  28. Teraz są lepszej jakości. Zdecydowanie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 12:19
Po wyczyszczeniu ze starego smaru, nanosimy nowy- stały na kulkę, "lejący się" na powierzchnię cierną czopa i czop powoli ląduje na miejscu puszczając bąbelki. Takiego oleju używam jak na ostatnim zdjęciu.
Teraz tylko wyczyścić talerz z łap, przemyć pasek w mydle i puścić w ruch, żeby się wszystko ułożyło. W pierwszym momencie obroty spadają do ok 31, ale skończy się to w okolicach 34, więc nie ma co kręcić. Dać godzinkę niech sobie popracuje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 12:41
Oleju nie żałujesz raczej:) A ten smar, skoro rola kulki jest dosyć istotna jesli nie kluczowa (jak to w życiu:) to jaki? Zwykły tawot wystarczy?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 13:01
Zaryzykowalbym tezę,  że kulka może pracować na sucho. Tam i tak smar zostanie wypchniety. Żaden film olejowy nie ma szans sie wytworzyc.Towot to tylko sposob na przyczepienie kulki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 13:18
Hmm... Dlaczego nie jest uszczelniona tuleja? Wtedy można by zalać łożysko olejem do wysokości spodu trzpienia co najmniej. I ewentualne chłodzenie by było.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 04, 2016, 14:44
Cytat: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 13:18
Hmm... Dlaczego nie jest uszczelniona tuleja? Wtedy można by zalać łożysko olejem do wysokości spodu trzpienia co najmniej. I ewentualne chłodzenie by było.

Podobnie jak w łożysku LENCO L75, " w kąpieli olejowej ". Tam się to sprawdzało i to bardzo.....

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 14:53
A tego to nawet nie wiedziałem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 15:58
To nie będzie chyba problemu z uszczelnieniem łożyska . Trochę teflonu i silikonu powinno załatwić sprawę . Tyko pewnie częściej trzeba będzie wymieniać olej
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 17:27
Czyli praca w kąpieli olejowej.  No ok, ale co by to mialo dać? Gdzie miałaby nastąpić  poprawa? I jak zorganizować  spust oleju? Kranik. Naczynie na zużyty olej. Bez koniecznosci stawania Fontkiem na kanale.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 17:31
Trzpień łożyska powinien mieć możliwie jak najmniejszą średnicę.Czym ma większą tym musi przebyć dłuższą drogę   na jeden obrót. Tuleja to brąz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 17:37
A gdyby czop byl połowę krótszy?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 17:41
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 17:27Bez koniecznosci stawania Fontkiem na kanale.
;) tak jak skrzynię biegów tylko w odpowiedniej skali . Strzykawka z rurką załatwi sprawę .
ps. Andrzej jak czyta ten wątek to musi mieć niezły ubaw ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 17:44
Także odgrywa to jakąś rolę.Przy tym ciężarze talerza może było to niezbędne.Andrzej chyba wie najlepiej :)W moim łożysko trzpień  ma średnicę  tylko 7 mm, ale talerz jest dużo lżejszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 18:16
Przyszło mi do głowy takie rozwiązanie. Z lewej przekrój przez łożysko tak jak teraz jest wykonane, z prawej moje "ulepszenie" czopa. Jeśli całość miałaby pracować w kąpieli olejowej, jej dobrą konsekwencją byłoby zablokowanie spływania oleju na dół. Jak jest teraz. Ciężar talerza oczywiście powoduje, że łożysko powinno być długie, żeby się talerz nie gibał w kierunkach A-B. Ale on nie musi mieć tak dużej powierzchni ślizgowej, która przecież zwiększa opór. Może zrobić niewielkie wybranie w czopie i zostawić w pracy ślizgowej dwie mniejsze powierzchnie. Tylko nie wiem czy olej nie wpadnie w tej przestrzenie w jakieś zawirowania i będzie jeszcze większa komedyja :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 18:45
Mam pytanie do użytkownik AF - jak długo kręci się talerz z 33 RPM do zera? Oczywiście bez paska.

Ktoś mógłby sprawdzić?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 18:47
Andrzej chyba kiedyś pisał że z 48 powinien się kręcić 1,5 min minimum .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 18:51
Cytat: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 18:47Andrzej chyba kiedyś pisał że z 48 powinien się kręcić 1,5 min minimum .
Z 48? To może być prawda :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 18:52
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 18:45
Mam pytanie do użytkownik AF - jak długo kręci się talerz z 33 RPM do zera? Oczywiście bez paska.

Ktoś mógłby sprawdzić?
Sprawdziłem. Na zimnym łożysku (temperatura 18 stopni), nie ruszanym od ponad tygodnia.
1:15:11
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 18:52
Cytat: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 18:51Z 48? To może być prawda
;) 45
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 18:59
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 18:52
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 18:45
Mam pytanie do użytkownik AF - jak długo kręci się talerz z 33 RPM do zera? Oczywiście bez paska.

Ktoś mógłby sprawdzić?
Sprawdziłem. Na zimnym łożysku (temperatura 18 stopni), nie ruszanym od ponad tygodnia.
1:15:11
To było z 33,33 RPM.
Z 45 RPM jest 1:34:27.
Na rozgrzanym łożysku może być kika sekund dłużej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 19:01
Czyli po dwóch latach intensywnego używania jest nadal idealnie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:01
Kombinujecie tak jak ja kiedyś ;D.
Też próbowałem tych metod ale kluczem przede wszystkim jest dokładność wykonania łożyska i trzpienia.
Obejrzyjcie kiedyś wnętrze tulei lub trzpień czy miejscami nie jest bardziej wypolerowany. U mnie przycierał w górnej części tulei w jednym jej miejscu. Nie pomagały żadne kąpiele olejowe czy tym podobne zabiegi. Pasowanie było takie, że jak się dało kroplę oliwy na trzpień to robił się z niego tłok. Bez talerza łożysko kręciło się super leciutko i nic nie było słychać. Bo założeniu kanapki w środku nocy jak się zbliżyło ucho to słychać było przycieranie i widać je też było na tarczy stroboskopowej w postaci lekkiego przyhamowywania.
Musiałem przeszlifować trzpień co dało większy luz już delikatnie wyczuwalny no i oliwa okazała się za rzadka. Co zrobiłem dałem smar Finisch Line, luzu nie wyczuwam łożysko się kręci stabilnie. Jest tylko kwestia wpływu temperatury na lepkość oleju stąd ta konieczność korekcji obrotów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:06
W Lenco 75, gdzie talerz waży około 3 kg z 33RPM zatrzymuje się po 3 minutach. Po lekkiej modyfikacji chodzi u mnie 3:30.

W przypadku "kanapki" z kilku talerzy Lenco, czyli waga 9 kg, dalej wynik jest ponad 3 minuty.

Wydaje mi się, że łożysko AF jest źle zaprojektowne, albo smary są źle dobrane. Może problemem jest za szeroki trzpień, nie robiłem nigdy łożyska na własną rękę, więc nie podzielę się doświadczeniem.

Żaden inny gramofon, którego używałem, nie miał problemu z "zimnym" łożyskiem, to nie powinno w ogóle występować.

Nie wiem, z czego wykonana jest kulka, ale skoro po kilku latach używtkowania wygniata dołek, to znaczy, że może być za twarda.

Dobrym przykładem złego dobrania materiałów jest Kokomo bearing do Garrarda 401, gdzie ceramiczna kulka dokonwyła uszkodzenia trzpienia, który jest z brązu.





Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 19:08
Ale ty mówisz o gramofonach, które wyślizgiwały łożysko kilkadziesiąt lat.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 04, 2016, 19:17
Ale to ciekawa dyskusja jest . Stabilizator będzie wprawdzie nadrabiał ale można było by coś w tym łożysku poprawić . Najłatwiej było by wymienić kulkę
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 19:19
Kulka jest niewinna  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:19
Pod kulką jest zagłębienie zrobione fabrycznie i u mnie było za małe.
Czas wytracania obrotów na pewno jest wynikiem lepkości smaru i powierzchni tworzącej trzpienia.
Pewnie przy mniejszej kręcił by się dłużej. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:21
Dobra tak na inny temat nie mogę znaleźć wątku o igłach do Ortofona 540, pomóżcie bo kolega musi kupić zamiennik ułamała mu się igła.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 19:23
A może ktoś podrzucić budowę łożyska w  Lenco. Jestem ciekaw tej kąpieli.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:35
http://www.lencoheaven.net/forum/index.php?topic=2022.0

Prosta koncepcja.

Można zmienić kulkę na ceramiczną i inną podkładkę dać.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:36
Cytat: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:21
Dobra tak na inny temat nie mogę znaleźć wątku o igłach do Ortofona 540, pomóżcie bo kolega musi kupić zamiennik ułamała mu się igła.

Jak coś to tylko ebay, niestety ceny około 1000zł, choć moim zdaniem warto, bo wkładka ma świetny szlif.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:41
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:36
Cytat: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:21
Dobra tak na inny temat nie mogę znaleźć wątku o igłach do Ortofona 540, pomóżcie bo kolega musi kupić zamiennik ułamała mu się igła.
Jak coś to tylko ebay, niestety ceny około 1000zł, choć moim zdaniem warto, bo wkładka ma świetny szlif.
Właśnie dlatego tak się podłamał, poproszę jakiś link. Pamiętam że któryś z kolegów zamieszczał jakieś namiary do "białych" zamienników ale nie pamiętam z jakim szlifem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 19:44
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:35Prosta koncepcja.

Dzięki. Na pewno rzuca się w oczy dużo mniejsza średnica elementów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 20:00
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 19:44
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:35Prosta koncepcja.

Dzięki. Na pewno rzuca się w oczy dużo mniejsza średnica elementów.

Ale też inna koncepcja wykonania i jak mniemam dokładność.

Z resztą czego my oczekujemy każdy kto kupuje AdFontesa zdaje sobie sprawę z tego co kupuje.
Mi Andrzej to pokazywał i mówił, że ograniczeniem jest park maszynowy.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 04, 2016, 20:20
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 04, 2016, 19:35
http://www.lencoheaven.net/forum/index.php?topic=2022.0

Prosta koncepcja.

Można zmienić kulkę na ceramiczną i inną podkładkę dać.



Trzeba jedno ustalić w temacie łożyska Lenco. W oryginale i wedle technologów Lenco, łożysko i kulka nie chodziła w " kąpieli olejowej ". Dopiero tzw. " kit Joel'a " dostępny na rynku wtórnym, głownie na ebay'u, pozwała na zmodyfikowanie łożyska, aby to sobie pływało w oleju.

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Kwiecień 04, 2016, 20:23
Kilka uwag na szybko.Aktualnie stosuję łożyska o trzpieniu o średnicy 15 mm i starego typu.Te nowe są z większym luzem i łatwiej się docierają.Kulka na etapie pierwszego montażu jest oparta o teflon w którym nie robię żadnych wgłębień.Kulka sama się układa i wygniata sobie gniazdo.Myślę,że po jakimś czasie związanym z gęstością teflonu/czytaj z szybkością osiadania trzpienia/dotychczas dotarte u mnie łożysko zmienia położenie swoich elementów i chyba powinno się lekko podnieść teflon i w konsekwencji trzpień do góry.Służy do tego śrubka pod spodem.1/4-1/2 obrotu w momencie gdy trzpień zaczyna reagować.Dlaczego łożysko jest tak znacząco przewymiarowane?Zakładałem,że talerze będą ważyć ok 30 kg- jak pierwotny prototyp z mosiężnym talerzem- i bałem się,że cieńsze elementy będą problemem..A potem tak już zostało,ponieważ wykonawca ma detale w zapasie i każda próba zmiany jest odkładana na potem.Najprościej zabrać trzpień do tokarza i przeszlifować powierzchnię- po zamocowaniu w tokarce- papierem ściernym 250 a potem 400 .Po minucie szlifowania powinno wystarczyć.Kulka jest wklejana dowolnym smarem aby nie wypadła z gniazda i nie stanęła z boku.Przypominam o ustawieniu silnika w odległości 21-23 cm -oś silnika do osi talerza.Od do,ponieważ są różne paski.21 dla moich i tych ze śląska po 15 zł na allegro.23cm dla pasków pro ject rpm 9.xxxPozdrawiam A
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 04, 2016, 20:28
Witaj! Co myślisz o kąpieli olejowej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w Kwiecień 04, 2016, 20:35
Z moich prób wynika,że lepiej jednak zastosować większy luz i bardziej gęste smarowidło niż zalewać  olejem.Może nie do końca to przećwiczyłem...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 20:37
Cytat: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 19:21
Dobra tak na inny temat nie mogę znaleźć wątku o igłach do Ortofona 540, pomóżcie bo kolega musi kupić zamiennik ułamała mu się igła.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=507.msg94323#msg94323
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 20:53
Cytat: andrzej analogowy w Kwiecień 04, 2016, 20:35
Z moich prób wynika,że lepiej jednak zastosować większy luz i bardziej gęste smarowidło niż zalewać  olejem.Może nie do końca to przećwiczyłem...
U mnie to rozwiązanie Andrzeju zdało doskonale zadanie.
Zielony Finisch Line jest do tego celu bardzo dobry, ma większą gęstość i lepkość na tyle dużą, że nie spływa z trzpienia.
Cytat: andrzej analogowy w Kwiecień 04, 2016, 20:23Kulka na etapie pierwszego montażu jest oparta o teflon w którym nie robię żadnych wgłębień.Kulka sama się układa i wygniata sobie gniazdo.
To tu sugerował bym większe kulki bo moja się wcinała w talerzyk i powodowała zakłócenia w pracy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 21:06
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 20:37x.php?topic=507.msg94323#msg94323
Dzięki Dawid za pomoc.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 21:24

Zasada działania łożysk ślizgowych polega na współpracy powierzchni roboczych panewki i czopa wału oraz ich wzajemnego poślizgu, zwanego tarciem ślizgowym. Tarcie to zależy od takich czynników, jak: materiały współpracujące, chropowatość powierzchni współpracujących, rodzaj smarowania oraz siły nacisku.
Wyróżnia się trzy rodzaje tarcia: suche (współpracujące powierzchnie nie są smarowane), płynne (ma miejsce wówczas, gdy między powierzchniami czopa i panewki cały czas znajduje się warstwa smaru) oraz mieszane (kiedy powierzchnie współpracujące częściowo się stykają, a na pozostałym obszarze są rozdzielone warstwą smaru).

W łożyskach ślizgowych najbardziej pożądane jest tarcie płynne. Jednak, jak pokazuje praktyka, najczęściej uzyskuje się tarcie mieszane. Jak wobec tego uzyskać i utrzymać w układzie łożyskowym tarcie płynne? Gdy ciśnienie smaru w szczelinie jest większe niż naciski jednostkowe czopa na panewkę, uzyskanie tarcia płynnego jest jak najbardziej możliwe. Wytworzenie warstwy nośnej smaru lub gazu przyczynia się do zmniejszenia oporów ruchu pomiędzy panewką i czopem. Do łożysk ślizgowych zazwyczaj wykorzystuje się smary ciekłe, w szczególności oleje mineralne. Oleje o dużej lepkości wpływają na zwiększenie ciśnienia w warstwie smaru, w związku z czym doskonale nadają się do łożysk o większych obciążeniach. W łożysku ślizgowym sztywnym panew jest sztywno zamocowana w kadłubie, a ten sztywno połączony z konstrukcją nośną. Bardzo często w takim łożysku, w wyniku niedokładnego montażu, uginania się wału, drgań, zmian temperatury itd., osie otworu łożyska i czopa wału nie są równoległe. W efekcie dochodzi do nierównomiernego rozkładu nacisków wzdłuż powierzchni styku czopa i panwi, co powoduje nierównomierne zużywanie zarówno czopa, jak i panwi. Inaczej jest z łożyskami ślizgowymi wahliwymi, w przypadku których następuje dużo lepsze wyrównanie nacisków i równomierności zużywania współpracujących powierzchni. W łożyskach tych panew osadzona jest w kadłubie w sposób umożliwiający wahania kadłuba względem podstawy.
W przypadku większości rozwiązań konstrukcyjnych łożysk ślizgowych czop wału i panew oraz płytka oporowa są zanurzone w środku smarnym (oleju smarnym lub smarze plastycznym). Natomiast w niektórych rozwiązaniach środek smarny jest doprowadzany i odprowadzany specjalnymi otworami lub kanałami, zazwyczaj wykonanymi w nieobciążonej części panwi, rzadziej – kanałami wydrążonymi w czopie łożyska. Wpływ na sposób smarowania mają właściwości materiałów, z których wykonane są powierzchnie współpracujące (powierzchnie cierne). Przy czym czopy wałów najczęściej wytwarzane są ze stali, natomiast panwie – z brązu, mosiądzu lub żeliwa szarego. Niekiedy są one wylewane wewnątrz stopem łożyskowym. Obecnie bardzo często panwie są wykonywane z tworzyw sztucznych i spieków proszków metali. Współczynnik tarcia zależy od rodzaju współpracujących materiałów i rodzaju tarcia.

– Jeżeli mamy do czynienia z łożyskiem metalowym, konieczne będzie jego systematyczne smarowanie. Inaczej jest w przypadku łożysk z tworzyw sztucznych, które bardzo dobrze radzą sobie z pracą na sucho. Dodatkowe smarowanie jest przeważnie niewskazane, a nawet może pogorszyć żywotność maszyny. Można więc przyjąć, że są one bezobsługowe.

Poza tym należy mieć świadomość, że w przypadku łożysk wymagających smarowania niedobór smaru czy wręcz jego brak może spowodować wiele negatywnych konsekwencji, m.in. znaczny wzrost temperatury łożyska, szybsze tempo zużycia powierzchni ślizgowych, wykruszanie się powierzchni i ich plastyczne odkształcenie, zatarcia w wyniku zespolenia powierzchni itd. Łożyska ślizgowe są smarowane: smarami plastycznymi na bazie mydeł, substancjami organicznymi (woskiem, stałymi kwasami tłuszczowymi), smarami stałymi (np. grafitem, azotkiem boru, miką, boraksem), a także olejami mineralnymi lub syntetycznymi z podwyższonymi właściwościami przeciwzużyciowymi i przeciwzatarciowymi.

Podstawowym parametrem doboru oleju stosowanego do smarowania łożysk ślizgowych jest lepkość kinematyczna oraz temperatura płynięcia oleju, która powinna być niższa od minimalnej temperatury uruchamiania łożyska o ok. 10°C. W przypadku łożysk ślizgowych, pracujących w szerokim zakresie temperatur, dla eksploatacji ważny jest wskaźnik lepkości, który powinien być możliwie największy.

Oczywiste jest, że na skutek pracy łożysk ślizgowych w różnych, często bardzo trudnych warunkach dochodzi do nieuchronnego zużycia materiałów, z których są wykonane. Dąży się jednak do tego, aby z dwóch stykających się elementów zużywał się tylko jeden, łatwiejszy do naprawy lub wymiany. Takim elementem jest w łożysku panewka, dlatego materiał powierzchni panewki cechuje się najczęściej mniejszą odpornością na zużycie.

Materiałów łożyskowych jest bardzo wiele, jednak w budowie maszyn najczęściej używane są brązy i stopy łożyskowe. Na łożyska ślizgowe stosowane są różnego rodzaju masy plastyczne, takie jak: żywice fenolowe, teflon, poliamidy oraz inne tworzywa termoplastyczne i termoutwardzalne. Należy podkreślić, że masy plastyczne wykorzystuje się do łożysk o stosunkowo niewielkich obciążeniach i przy niewielkich prędkościach ślizgania. Do zalet łożysk wytwarzanych na bazie tworzyw sztucznych można zaliczyć m.in.: brak zatarcia, dobre właściwości ślizgowe, łatwość formowania gotowych panewek, łatwość modyfikacji materiałów, dużą odporność chemiczną, a także odporność na korozję.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 21:36
Kiedyś była tendencja aby dawać jak najbardziej płynne smary, czyli o małej lepkości i to kropelkę. Czy teraz zmiana myślenia? Obawialem się czy taki mało lepki smar z czasem jednak nie ścieknie z powirzchni trzpienia, ale rozumiem, że łozysko jest tak ciasno pasowane, że grawitacja nie da rady smarowi. Jak pisałem od kilku miesiecy mam spokój, albo inaczej... Gramofon kręci bez zarzutu, obroty natychmiast stabilne, ale spokoju nie ma:) No bo skoro były wahania obrotów, to człowiek nasłuchuje, czeka kiedy znowu sie pojawią:) Może warto popracować nad łożyskiem, tak aby uzyskac absolutną pewnośc działania? Faktycznie, "starocie" z co prawda lekkimi talerzami, kręca bez smarowania od ponad 40 lat "bez końca" dosłownie i to polskiej produkcji. Mam taką starusieńką Fonicę, kupiona gdzies na złomie, po przejsciach, walizkowa z głośnikiem w pokrywie, którą używam do mycia płyt. Śmiga aż miło patrzeć:) Jednak nie ma co porównywać - waga talerza robi swoje. No, ale łożysko projektowane na 30kg pracujące z talerzem trzy razy lżejszym, ma chyba bardziej komfortowe warunki i nie powinno pracować tym samym lepiej, swobodniej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 21:39
O matko, a Paweł w miedzyczasie śmignął pracę magisterską - dzięki, bo to wiele tłumaczy. Choć nadal nie wiem jaki konkretnie smar, przy nadal ciasnym łożysku stosować, jak dużo i jak często smarować? Paweł pomożesz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 21:45
Smarów jest sporo.Najlepiej dobrać coś doświadczalnie bo dużo zależy od konkretnego łożyska, jego obciążenia, temp.pracy itd.Jak często smarować? Raz na pół roku powinno wystarczyć.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 21:49
Osobiście używam olej wrzecionowy Mobila, ale już nie pamiętam jakiej lepkości, ponieważ mam go w zastępczym opakowaniu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 21:50
Cytat: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 21:45zależy od konkretnego łożyska, jego obciążenia, temp.pracy itd
Od stopnia zużycia pewnie też. Po jakimś czasie pewnie bardziej gęsty (o większej lepkości) będzie odpowiedniejszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 21:53
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 21:50Od stopnia zużycia pewnie też. Po jakimś czasie pewnie bardziej gęsty (o większej lepkości) będzie odpowiedniejszy.
Oczywiście jest taka zależność, ale przy odpowiednio spasowanym łożysku (dużej gładkości powierzchni) zużycie nie nastąpi szybko.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 22:04
Cytat: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 21:49Osobiście używam olej wrzecionowy
Czyli taki jak do narzędzi pneumatycznych? Będę musiał wypróbować przy następnej "zmianie oleju". Mam tego sporo w warsztacie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 22:07
Wypróbuj, może u Ciebie też się sprawdzi :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 04, 2016, 22:13
Na razie jadę na Nähmaschinenöl :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 04, 2016, 22:22
Ja po przesiadce z maszynowego na ten obecny miałem wrażenie  większej otwartości dźwięku, ale być może to tylko sugestia, jednak przez jakiś czas bylem zaskoczony.Obecnie ucho się już przyzwyczaiło :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 04, 2016, 22:30
Przy ciasno pasowanym bym został przy oliwie maszynowej lub czymś rzadziutkim, przed szlifem trzpienia Finisch Line był za gęsty wyhamowywał za bardzo talerz.

Może ta otwartość brzmienia wynika ze stabilności obrotów, przecież ramię też powoduje powstanie oporów, zaobserwowałem to u siebie kiedy walczyłem z obrotami.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 05, 2016, 08:12
Sprawdze, czy działa jeszcze u mnie po sasiedzku firma zajmująca sie precyzyjną obróbką metali i chyba zaryzykuje szlifowanie. Czy wystarczy przeszlifowac trzpień, czy należałoby tuleję także? A co do stosowanych póxniej olejów, to który z serii Finish Line? jest ich chyba kilka i to diametralnie różne - wet, dry (chyba, że ja mysle o innych - jestem rowerzystą i z tym mi sie kojarzy nazwa). Jak zdemontować łozysko? Jest to bezpieczna operacja? Bo wyjmowanie trzpienia to żaden problema, ale całość... Późniejszy montaż musi być bardzo precyzyjny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 05, 2016, 08:24
Ja szlifowałem papierem ściernym po założeniu trzpienia na wiertło z kilkoma warstwami koszulki termokurczliwej. To trwa trwało chwilę mniej niż minutę. Przymierzyłem przytarłem jeszcze raz tam gdzie mi ocierało i szlif na połysk tym drobnym papierem. Taki sposób podpowiedział mi Andrzej bo byłem skłonny wysłać mu już łożysko. Tulei bym od razu nie ruszał.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 05, 2016, 08:30
A Finish? Zielony, rowerowy tak?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 05, 2016, 09:02
Tak ja dałem ten smar rowerowy, on ma większa lepkość i nie spływa z trzpienia co przy większym luzie pozwala zachować filtr olejowy. Słyszałem o stosowaniu smarów do samochodu itp. Ze smarami to polecam poeksperymentować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 05, 2016, 09:12
Cytat: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 21:36Jak pisałem od kilku miesiecy mam spokój, albo inaczej... Gramofon kręci bez zarzutu, obroty natychmiast stabilne, ale spokoju nie ma:) 

Zanim zabierzesz się za szlifowanie to posłuchaj czy usłyszysz jakieś szmery, wskazane najlepiej po północy jak jest cisza jak makiem zasiał. Skoro nic Ci nie przyciera to bym łożyska nie ruszał. Może Ci się kulka układała w talerzyku i dlatego Ci zwalniał lub za mocno był naciągnięty pasek. Smar o większej lepkości to też jest większy opór z tym że stały, a nie zmienny.

Ja założę sterowanie bo szczerze mówiąc nie chce mi się sprawdzać i poprawiać co jakiś czas nastawy potencjometru od obrotów talerza. Będę miał pewność, że obroty są cały czas stałe i sztywne. Dodatkowo będę mógł się upewnić czy drobne zmiany obrotów jakie mogą występować nie przekładają się na jakość dźwięku.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 05, 2016, 09:45
Jeśli coś "szmera" w łożysku to niekoniecznie musi być jego wina. Ja po jednym smarowaniu nagle nie mogłem sobie poradzić z obrotami, a po kilku minutach zaczęło "szmerać". Okazało się, że wpadł mi jakiś paproch. Aż trzy razy musiałem rozbierać łożysko, wszystko czyścić i na nowo smarować zanim udało się to coś usunąć. Od tamtego czasu spokój.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 11:33
Cytat: maciek1 w Kwiecień 04, 2016, 21:36No, ale łożysko projektowane na 30kg pracujące z talerzem trzy razy lżejszym, ma chyba bardziej komfortowe warunki i nie powinno pracować tym samym lepiej, swobodniej?

Zdecydowanie nie. Jak przewymiarujemy łożysko opory rosną i wymagają mocniejszego silnika. Być może tu jest właśnie problem. Silnik poprzez pasek nie jest w stanie przenieść stabilnie momentu obrotowego. Paradoksalnie z talerzem 30kg byłoby lepiej, pod warunkiem, że silnik dałby radę bujnąć taką masę.

Prosty eksperyment. Jak kręcimy samym czopem, po zdjęciu talerza- trudniej nam jest zmusić go do ruchu obrotowego reką, a nawet jak się uda za chwilę staje- tak? Po zalożeniu talerza sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Jak już bujniesz, chyba używając jednak mniejszej siły, dzięki większej odległości od osi obrotu, to talerz kręci się ponad minutę. Czyli ewidentnie dla lekkiego talerza łożysko byłoby przewymiarowane, pytanie jak zachowałoby się gdyby dociążyć obecny talerz. Oczywiście obecny silnik nie da rady. Pozostaje tez pytanie jak zniesie to układ kulka- podkładka silikonowa?

Skłaniam się ku myśli, że warto sprawdzić jak się zachowa odchudzone łożysko.Najprościej podciąć czop na tokarce miejscowo zmniejszając jego średnicę, czyli wyłączając tę część z pracy. Silnik będzie miał łatwiej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 05, 2016, 11:45
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 11:33Najprościej podciąć czop na tokarce miejscowo zmniejszając jego średnicę, czyli wyłączając tę część z pracy. Silnik będzie miał łatwiej.

Jest to pomysł. jak po przeszlifowaniu nadal będa problemy, to chyba się na to zdecyduję
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 05, 2016, 11:48
Wydaje mi się, że ta wczorajszo-dzisiejsza dyskusja jest mocno przesadzona.
Odchudzanie łożyska według mnienie jest konieczne. Z tym co jest działa dobrze. Poza tym jest już narzędzie, które eliminuje wszystkie ewentualne minusy. To jest sterownik obrotów firmy Zontek. Zapominacie, że w ogóle macie łożysko w gramofonie.
Co do ewentualnie zbyt słabego silnika to są na pewno jakieś lepsze, ale ten montowany oryginalnie jest silnikiem na 12V ale przy 33 obr. chodzi  na 3,4 V. Czyli ma jeszcze spory zapas.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 11:50
To nic takiego. Ot jeden czop do spuscia w celach eksperymentalnych, a nuż u kogoś pomoże. Otake jak z lewej strony. Układ istniejący pokazuje rysunek prawy.
To niebieskie  to film olejowy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 05, 2016, 13:53
Jeśli tak to możesz dać od razu krótsze łożysko. To już bardziej podoba mi się ten prawy z pierwszego rysunku.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3.msg94263#msg94263
Ale chyba zmniejszenie oporu toczenia nie zawsze jest idealnym rozwiązaniem. W gramofonach Zontek jest właśnie z tego powodu dodawany gęsty olej, żeby powstało coś w rodzaju kontrolowanego oporu. To powoduje, że pasek cały czas ma równomierne napięcie. To się przekłąda na dźwięk.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 05, 2016, 14:08
No to grubo poszliśmy...
Niedługo Andrzej będzie zbędny :)

robiz
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 05, 2016, 14:12
Przejdę się jutro do ślusarza i zapytam ile by wziął za wykonanie takiego czopa od nowa bo trochę się boję popsuć coś co działa ;D . Z jakiego materiału najlepiej to zrobić ? z kwasówki ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Kwiecień 05, 2016, 14:24
Im lepsze pasowanie tym rzadszy olej.
Trzpień łożyska powinien być polerowany ... zobaczcie sobie jak to wygląda w starych gramiakach.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 14:43
Zwykle czopy są stalowe. Paweł wspominał o stali gatunkowej, utwardzanej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 05, 2016, 17:15
Cytat: ahaja w Kwiecień 05, 2016, 14:24
Im lepsze pasowanie tym rzadszy olej.
Dla tego producent zalecał (jeśli dobrze pamiętam) oliwkę do maszyn precyzyjnych.
Cytat: ahaja w Kwiecień 05, 2016, 14:24Trzpień łożyska powinien być polerowany ... zobaczcie sobie jak to wygląda w starych gramiakach.
I dokładnie tak samo jest w tym gramofonie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 05, 2016, 18:25
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 14:43Zwykle czopy są stalowe. Paweł wspominał o stali gatunkowej, utwardzanej.
Stal hartowana 60 stopni HRC.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 05, 2016, 18:38
Cytat: paul_67 w Kwiecień 05, 2016, 18:25Stal hartowana 60 stopni HRC.
No to oczym my tu gadamy? Przecież to jest w normalnych warunkach nie do zdarcia. To jest dobre łożysko.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 05, 2016, 20:17
Ja jestem nadal zdania, że nie ma co kombinować z kształtem łożyska, może tylko kulkę dać większą.
Dlaczego jedne łożyska mają problem inne nie?
Moim zdaniem w oparciu o moje osobiste doświadczenia to jest tylko kwestia dokładności.
Mogę się tylko domyślać, że właśnie dlatego Andrzej dał większy luz w pasowaniu i gęstszy olej.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 20:17
Ale Rudy, że stwierdzasz to po jakości stopu?  :o
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 05, 2016, 21:32
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 05, 2016, 18:38No to oczym my tu gadamy? Przecież to jest w normalnych warunkach nie do zdarcia. To jest dobre łożysko.
To fakt, ja jednak piszę o swoim łożysku.Wiem dokładnie, ponieważ sam je robiłem.Na podstawie zdjęć nie potrafię stwierdzić twardości trzpienia  Fontesa.Pod podporę mam wypalony otwór w kształcie połowy kulki, która w nim spoczywa.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: neomammut w Kwiecień 05, 2016, 21:44
Pamiętajcie, że większe łożysko wcale nie musi być lepsze - trzeba zachować w miarę niskie tarcie w stosunku do ilości oleju i wielkości łożyska. Można dać większą kulkę, ale chyba najlepiej spytać konstruktora - pewnie ma to już obcykane :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 05, 2016, 21:48
Melduje się póxno i zmykam spac, ale podziele sie doświadczeniem z dzisiajszego dnia. Pobiegłem do zakladu precyzyjnej obróbki metali. Przyszedł pan i popatrzył na trzpien... Pomierzył, podotykał i szybko stwierdził, z eon za to się nie weźmie, bo to jest ultra precyzyjne toczenie i pewno nie ma co podtaczac. chce zobaczyć panewke gdyz jesli już to ewentualnie tam może być coś co przeszkada. Poprosiłem aby choć wygładził, cos tam smignął z grubsza, ale powiedziął, że nie ma sprawy, ale można to spieprzyć jako całość w ten sposób. Przekonał mnie aby sie wstryzmac i ewentualnie popatrzeć na panewkę i nawet papierem 800 delikatnie tam pociągnąć... Tak zrobiłem, troszkę papierem popracowłąem, wyczyściełm dokładnie i zalalem oldejem Finish Line:) Okropnie! Ale nic to i tak potrzebowałem do roweru:) Talerz kręcił ciężko, regulator obrotów przekeciłem dwa razy ale i tak nie dąło rady wyrównac - uznalem, ze nie ma co dalej podkręcać. Wyczyściełm ponownie, zalałem samochodowdym 5W40 i od 33 kręci 1,5 minuty a obrorty stabilne jak były tak zostały po pieciu godzinach (zostawiłem niech sobie pokręci w domku). Hmmm... No i problem - znowu dobrze działa:) Zmykam z sieci teraz - do jutra!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 05, 2016, 21:57
Gmeranie papierem ściernym to amatorska prowizorka.Wymagana jest tutaj duża dokładność wymiarowa i gładkość powierzchni na całej długości.Jeśli tego nie uzyskamy  to będziemy mieli problemy w eksploatacji w postaci oporów toczenia czy szumów co w gramofonie jest szczególnie istotne.   
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 21:58
Cytat: neomammut w Kwiecień 05, 2016, 21:44
Pamiętajcie, że większe łożysko wcale nie musi być lepsze - trzeba zachować w miarę niskie tarcie w stosunku do ilości oleju i wielkości łożyska. Można dać większą kulkę, ale chyba najlepiej spytać konstruktora - pewnie ma to już obcykane :)

Dokładnie tą ścieżką podąża moja myśl. Być może warto ulżyć silnikowi. A być może nie. Będę bardziej działał jak u mnie zacznie coś szwankować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 05, 2016, 22:08
Andrzej już tłumaczył dlaczego trzpień ma taką grubość.Budując swoje łożysko przejrzałem sporo konstrukcji i doszedłem do wniosku,że przy 3 kg talerzu 7 mm grubości trzpienia całkowicie wystarczy.To był taki złoty środek.Niżej już nie warto było schodzić chyba z wiadomych powodów...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 05, 2016, 22:13
Przy 10 kg talerzu nie robiłbym trzpienia grubszego niż 12 mm, ale to jest moja sugestia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 05, 2016, 22:19
A to już jest rewolucja. Level up 20
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: ahaja w Kwiecień 06, 2016, 01:32
Maciek1 - jak pociągnąłeś papierem tuleję z brązu samosmarującego to zrobiłeś sobie i łożysku krzywdę.
Pozatykałeś pory w nim.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Kwiecień 06, 2016, 08:18
Cytat: ahaja w Kwiecień 06, 2016, 01:32
Maciek1 - jak pociągnąłeś papierem tuleję z brązu samosmarującego to zrobiłeś sobie i łożysku krzywdę.
Pozatykałeś pory w nim.

Często albo sie polepszy , albo popiep...... ;)
Jest pare powiedzeń na to : lepsze jest wrogiem dobrego, czy jakoś tak.
Głowny problem, to mała powtarzalność poszczególnych części, nawet Andrzej sam o tym wspominał niejednokrotnie.
Ot , to jest manufakturowy wyrób, a nie wielkoseryjny, co ma swoje zalety jak i wady.
Teraz pytanie , czy jesteśmy w stanie zaakceptować pewne wady, bo jest w cholerę zalet .. ? Jak w zyciu...

robiz

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 06, 2016, 08:26
Z tą krzywdą zobaczymy:) Na razie smiga bez zarzutu. Zreszta to moje użycie papieru to symboliczne przertarcie 800-ką przy samej górze tak naprawdę. Trzpienia taka 800-ka to się nawet nie imała:) A może by opracować jakąś alternatywę - optymalną konstrukcję łożyska pasującego do AF? Sporo tutaj fachowców i osób mających w tym zakresie doświadczenie. Potem jakies zbiorowe zamówienie... Może koszty nie są az tak duże? Oczywiście stabilizator obrotów to też wyjście, ale może lepiej nie działać na objawy tylko na przyczyny?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 06, 2016, 08:57
Cytat: maciek1 w Kwiecień 05, 2016, 21:48
Przekonał mnie aby sie wstryzmac i ewentualnie popatrzeć na panewkę i nawet papierem 800 delikatnie tam pociągnąć... Tak zrobiłem, troszkę papierem popracowłąem, wyczyściełm dokładnie i zalalem oldejem Finish Line:) Okropnie! Ale nic to i tak potrzebowałem do roweru:) Talerz kręcił ciężko, regulator obrotów przekeciłem dwa razy ale i tak nie dąło rady wyrównac - uznalem, ze nie ma co dalej podkręcać. Wyczyściełm ponownie, zalałem samochodowdym 5W40 i od 33 kręci 1,5 minuty a obrorty stabilne jak były tak zostały po pieciu godzinach

Przy tak ciasnym pasowaniu na oleju Finisch Line będzie za ciężko tu jest lepsza oliwa.
Tuleja też bym nie ruszał bo raz, że jest bardziej miękka i łatwiej jej zrobić kuku niż twardej stali, poza tym ma wewnątrz spiralkę do rozprowadzania "smaru".
Jeśli już szukacie przyczyny to nie można tego robić na chybcika i hura. Ja przez kilka miesięcy próbowałem z silnikami i dopiero po wielokrotnych próbach z różnymi smarami i dokładnych oględzinach i osłuchaniu łożyska i obserwacji zachowania się talerza z matą stroboskopową zlokalizowałem miejscowe przycieranie. Też w górnej części trzpienia tulei.
Przeszlifowanie papierem trzymanym w dłoni na kręcącym się trzpieniu bardzo delikatnie szlifuje trzpień, po polerce nie ma żadnych śladów. Efekt jest jednak pozytywny luz nieznacznie większy, na oliwie siadało znacznie szybciej na Finish Linie chodzi tak jak przed szlifowaniem na oliwie, może nieznacznie ciężej. U was talerze kręci się powyżej 1,5 minuty, ja od początku miałem góra 40-50 sekund.

Wykonanie tych łożysk nie jest tak precyzyjne jak w konstrukcjach wieloseryjnych. Dobrze to przedstawił Robiz stąd te pojawiające się problemy. Co nie znaczy że nie da się tych problemów wyeliminować.

Da się, a sterownik załatwia sprawę do reszty i mało tego powinien dać jeszcze większą precyzje to on kontroluje obroty talerza nie samego silnika, przez co uwzględnia np. poślizg paska. Zloże to ustrojstwo i porobię kontrolne obserwacje tak jak przedtem w trakcie odtwarzania płyty.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 20:25
Pozwole sobie dolaczyc do rozmowy, ostatnio problem obrotow doprowadzil mnie do nerwicy, nawet jak bylo wszystko ok to i tak co chwila sprawdzalem czy nic sie nie zmienilo i mialem wrazenie, ze cos jest nie tak, sporo kombinacji, testowu, sleczenia nad problemem i na obecna chwile moge powiedziec, ze u mnie sprawdzil sie olej do maszyn do szycia ktory sprezetowala mi znajoma. Od paru dni po wlaczeniu czekam jakies 5 min, ustawiam i dziala bez wariacji, aczkolwiek cagle zamiast sluchac muzyki slucham czy obroty sie nie zmieniaja. Dzisiaj powiedzialem sobie dosc, po rozmowie z panem Pawlem Z.  i po zubozeniu konta pozbawilem mojego fontka jedynego (moim zdaniem) mankamentu. W ciagu paru dni powinienem dostac przesylke z kontrolerem, jak zainstaluje i zobacze jaki jest tego efekt, postaram sie napisac.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 06, 2016, 20:39
Jak stary jest Twój egzemplarz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 20:48
Na 45 stronie tego wontku jest zdjecie mojego bardzo nowego (wtedy) adfontka, obecnie ma 4 miesiace, ale jest dosc mocno eksploatowany.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 06, 2016, 21:12
Ale w takim razie łożysko było już chyba kombinowane z większym luzem pod bardziej gęsty smar?
Dziwne, że sprawdza ci się oliwka maszynowa  :o
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 06, 2016, 21:15
Cytat: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 20:48obecnie ma 4 miesiace
Na początku powinno się częściej czyścić łożysko i wymieniać olej. Później, po dotarciu powinno starczyć raz na rok.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 21:28
Pewnie tak, aczkolwiek teraz mimo iz dziala wszystko przyzwoicie to i tak pare chwil od wlaczenia trzeba dokonac malej korekty. Chce miec swiety anielski i sluchac a nie ciagle nadstawiac uszu czy aby obroty sa ok.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Kwiecień 06, 2016, 21:32
Kupiłem sobie dzisiaj ten olej Finish Line i muszę stwierdzić, że jest genialny!
W moim gramiaku jest odwrócone łożysko, więc potrzebowałem oleju, który nie będzie tak spływał i ten jest idealny. Oleje silnikowe i przekładniowe nie dawały takiego efektu jak ten.

Talerz (3kg) kręci mi się przez 1min 23 sek od prędkości 33,3 obrotu do pełnego zatrzymania.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 21:46
Jest kilka rodzaji tego finish line, ktory dokladnie polecacie?? warto przetestowac.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Kwiecień 06, 2016, 21:47
Zielony
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 06, 2016, 21:50
Podziwiam was za wytrwałość w użytkowaniu AF, bo widzę, że problemów jest bardzo dużo.

Zrobienie dobrego łożyska talerza to przecież "pikuś" w porównaniu do zrobienia dobrego ramienia gramofonowego, bo tam problemów jest dużo więcej.


Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 21:59
Wlasnie zrobilem test, po sciagnieciu paska przy 33 obrotach, na maszynowym oleju krecil jeszcze 1,46s.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 06, 2016, 22:07
Czyli OK. Zatrzymanie przebiegło bez zachwiań płynności?

Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 06, 2016, 21:50Podziwiam was za wytrwałość w użytkowaniu AF

Tak jak dużej wytrwałości wymaga wyjustowanie wkładki z ostrym szlifem. Być może nawet oscyloskop trzeba zatrudnić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 22:12
Bez jakichkolwiek, wydaje mi sie, ze byly by widocznie kiedy talez krecil sie bardzo wolno a nic takiego nie zuwazylem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 06, 2016, 22:12
U mnie jest 1:13 :xx Na oleju od Piotrka . Dość gęstym ale miałem szlifowane łożysko przez P.Andrzeja . Z oliwką kręcil dłużej ale za to wariował .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Kwiecień 06, 2016, 22:46
He he  ;D
Jestem z siebie dumny że mogłem wprowadzić do obiegu patent na olej który się u mnie sprawdził.
AdFontest wymaga czasami benedyktyńskiej cierpliwości ale się odpłaca naprawdę ładnym dźwiękiem. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 06, 2016, 22:52
Cytat: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 21:59krecil jeszcze 1,46s.
Kurde chopie, jak Ty to zmierzyłeś :))
(http://gify.joe.pl/gifs/inne/zegary/maly-stoper.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Kwiecień 06, 2016, 22:53
Panowie błędnym jest rozumowanie że jeśli są mniejsze opory toczenia to lepiej. Przerabiałem to do znoju.
Jeśli stosujemy sterowanie obrotów oryginalne to musimy dać olej, który będzie swojego typu hamulcem powodującym zwiększenie oporów dla silnika a tym samym zwiększenie napięcia(V) roboczego i zbliżeniem się nieco do nominalnych -fabrycznych wartości jego pracy tym samym większa stabilność. Ja w swojej konstrukcji i doświadczeniach z jak najlepszym poślizgiem uzyskałem pow 7 minut! od 33 o/min do zatrzymania. Ale opory były tak małe że dla 33 obr./min silnik potrzebował niewiele ponad 2V (silnik 24V) i zgadnijcie co się działo.
Z gęstością oleju doszedłem do współczynnika lepkości 650!!! talerz hamował w 4sek. Było bardzo stabilnie ale silnik tak mocno obciążony hałasował i znów było do D...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 22:56
Cytat: vasa w Kwiecień 06, 2016, 22:52
Kurde chopie, jak Ty to zmierzyłeś
1m46s , mam nadzieje ze teraz bedziesz mogl spac spokojnie
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 06, 2016, 23:02
Cytat: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 22:56mam nadzieje ze teraz bedziesz mogl spac spokojnie
Absolutnie nie :(
Szok, niedowierzanie i utrata poczucia własnej wartości doprowadziła mnie do takiego stanu że muszę się napić (http://img.afullcup.com/images/smilies/drink.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 23:10
Cholewka a ja slubowalem abstynencje w ciagu tygodnia, mam nadzieje ze twoja empatia skloni Cie do wypicia kolejeczki za moje zdrowie 😉
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 06, 2016, 23:21
Cytat: Hubertrs w Kwiecień 06, 2016, 23:10twoja empatia skloni Cie do wypicia kolejeczki za moje zdrowie
Pierwszy na skołatane nerwy (http://www.gifmania.co.uk/Food-Animated-Gifs/Animated-Drinks/Whisky/Glasses-Whisky/Whisky-Smiley-88512.gif)
Drugi, za zdrowie Prezesa (http://www.gifmania.co.uk/Food-Animated-Gifs/Animated-Drinks/Whisky/Glasses-Whisky/Whisky-Smiley-88512.gif)
Trzeci, zdrowie Twoje i żeby się kręciło (http://www.gifmania.co.uk/Food-Animated-Gifs/Animated-Drinks/Whisky/Glasses-Whisky/Whisky-Smiley-88512.gif)

I już mi lepiej (http://cdn.graphicsfactory.com/clip-art/image_files/image/7/567027-dizzy_053.gif)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 07, 2016, 11:57
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 06, 2016, 21:50
Podziwiam was za wytrwałość w użytkowaniu AF, bo widzę, że problemów jest bardzo dużo.

Zrobienie dobrego łożyska talerza to przecież "pikuś" w porównaniu do zrobienia dobrego ramienia gramofonowego, bo tam problemów jest dużo więcej.
Nie ma co przesadzać.
U mnie jedynym problemem była reakcja łożyska na duże różnice temperatur. Mam w pobliżu kominek.
Trzeba było korygować.
Po dostawieniu sterownika firmy Zontek zapomniałem o sprawie. Polecam każdemu.
Z ustawieniem ramienia nie mam żadnych problemów. Po prostu trzeba mieć trochę cierpliwości i spokojne ręce.
Gramofon gra fantastycznie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Kwiecień 07, 2016, 12:02
Tak, ja właśnie słucham sobie Camel "Nude"  i Fontesio gra zajebiście :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Kwiecień 07, 2016, 12:17
U mnie problem obrotow tez wydaje sie byc opanowany ale dla swietego spokoju zapodam stabilizator. Pomimo wczesniejszych problemow z obrotami nawet przez chwile nie pomyslalem o pozbyciu sie fontka, jestem pewny, ze zostanie na pare a moze parenascie lat.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 11, 2016, 23:57
Po wymianie talerzyka i krótkiej walce sytuacja obrotowa opanowana .
Uszczelniłem łożysko i się nie sprawdziło . Pewnie za dużo pęcherzyków powietrza zostało a już mi się nie chciało walczyć z odpowietrzaniem bo bym za dużo bałaganu narobił . Pozbyłem się uszczelki zalałem olejem rowerowym i trzyma obroty . Nic nie kombinuje już więcej . Ogarnę fiananse i kupuje stabilizator dla spokoju sumienia .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 19, 2016, 23:03
Ciekawa rzecz mi się przytrafiła. Od ponad półtora roku gram na paski projecta i byłem bardzo zadowolony. Ostatnio tak mniej więcej po piątej lub szóstej płycie obroty zaczynały lekko przyspieszać. Nawet nowy sterownik Zontek nie potrafił tego opanować. Dzisiaj stało się to 15 minutach grania. Sterownik zgłupiał. Tak popatrzyłem sobie i pomyślałem, że zanim wpadnę w panikę to założę jeden z tych andrzejowych pasków, które dał mi na zapas. I stał się cud - obroty stoją jak wmurowane. Nic już nie rozumiem. Gdyby zwalniały to miałbym jakieś wytłumaczenie, ale przyspieszenie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 19, 2016, 23:50
Też miałem podobną sytuację.Pomyślałem,że czas już na nowy pasek, ale przetarłem go talkiem (mycie nie pomogło) i wszystko wróciło do normy, choć pewnie trzeba będzie rozważyć wymianę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Kwiecień 20, 2016, 07:54
To faktycznie ciekawe... Ma ktoś pomysł jak to wyjasnić? Sterownik powinien przecież też uwzględniac poślizg paska (w sumie to go to nie interesuje, bo i tak czyta obroty przecież i reguluje je tak aby było ok, czyli teoretycznie uwzględnia całość mechanizmu w informacji zwrotnej).
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 20, 2016, 08:08
Cytat: maciek1 w Kwiecień 20, 2016, 07:54Sterownik powinien przecież też uwzględniac poślizg paska
To raczej nie poślizg, gdyby się ślizgał to talerz powinien zwalniać, a nie przyspieszać. Paul_67 ma chyba dobry pomysł z talkiem. Powinienem coś chyba jeszcze mieć w pracowni to zaraz zobaczę.
Na początku myślałem, że może to być jednak wina sterownika, że może się przegrzewa. Dałem mu nowy, większy radiator ale nic nie pomogło więc spróbowałem z paskiem i pomogło. Sprawa może też leżeć w silniku. On chyba lubi mieć większe napięcie do pracy a pracuje na minimalnym obciążeniu. Żeby było ciekawiej po dostawieniu dodatkowego oporu toczenia w postaci kółka od zabawki do ścianki talerza gramofon na chwilę zwalniał i za moment sterownik ustawiał idealne obroty. Może więc być to sprawa silnika. Będę musiał poeksperymentować z gęstszym olejem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2016, 09:17
Ten pasek, jak ma się ku końcowi, brudzi ręce ( i co gorsza rolkę i talerz). Przetrzyj ręką od wewnątrz, albo wypierz oceń- czy to już koniec. I kup biały :)

(http://audiomaniacy.pl/index.php?action=dlattach;topic=3.0;attach=8898;image)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2016, 09:27
Dla przypomnienia link, który zapodał Paweł w listopadzie ub. roku http://winyle.pl/pro-ject-opcje-dodatkowe/4456-pasek-pro-ject-rpm-13-2xperience-basic.html

Ja na tym jadę od tamtego czasu i jest spokój grabarza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 20, 2016, 09:46
Być może kupię ten biały, żeby raz było inaczej :).
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 20, 2016, 09:27Ja na tym jadę od tamtego czasu i jest spokój grabarza.
Ten mój ostatni grał bez problemu jak pisałem półtora roku. Myślę, że na taki pasek i ciężar jakim musiał kręcić to OK. Na razie mam jeszcze dwa paski od Andrzeja, więc pośpiechu nie ma.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 20, 2016, 12:30
A pasek do mojego Thorensa?jak wiecie kupiłem od wamata,ale ociera. Obecny gra,widzę że jest naciągnięty,bo talerz długo,w stosunku do wamatowego,się podrywa,ale obroty stabilne jak głaz. Niemniej jednak,pasek trza kupić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 20, 2016, 13:27
Cytat: jamówię w Kwiecień 20, 2016, 12:30obroty stabilne jak głaz
Jak to kontrolujesz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Kwiecień 20, 2016, 13:45
W 160 nie ma kontroli obrotów.

Jedyne paskowce thorensa które miały kontrole obrotów to TD125 i 5xx. No i jakieś rzadsze modele, 226 czy hi-endy.

Stroboskop mówi prawdę, czy jest dobrze, czy źle. Jeżeli gramofon utrzymuje 33,3 i jest stabilny to nie ma co kombinować z PSU do gramofonu ze średniej półki.



Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 20, 2016, 14:43
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 20, 2016, 13:27
Cytat: jamówię w Kwiecień 20, 2016, 12:30obroty stabilne jak głaz
Jak to kontrolujesz?




Tarcza stroboskopowa
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: jamówię w Kwiecień 20, 2016, 14:45
Cytat: tomasz_pianista w Kwiecień 20, 2016, 13:45
W 160 nie ma kontroli obrotów.

Jedyne paskowce thorensa które miały kontrole obrotów to TD125 i 5xx. No i jakieś rzadsze modele, 226 czy hi-endy.

Stroboskop mówi prawdę, czy jest dobrze, czy źle. Jeżeli gramofon utrzymuje 33,3 i jest stabilny to nie ma co kombinować z PSU do gramofonu ze średniej półki.







Tak,to prawda,miałem 125 i on ma okienko strobo,natomiast osobiście nie uważam,że 160 jest średni,ba MZ jest lepszy niż 125 a porównanie mam z oczywistych względów :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kefas w Kwiecień 20, 2016, 15:54
U mnie obroty zwalniały i przyśpieszały. Jeśli chodzi o zwalnianie, to rozumiem. Łożysko przyciera, silnik niedomaga, pasek zbyt sztywny(ślizga się) ect. Ale, że przyśpiesza? Wysłałem zapytania do AA.opisując szczegółowo całe zajścia. Kolejno miałem wymieniane łożysko, silnik, pasek na pro-ject i dopiero po wymianie sterownika, a ściślej mówiąc potencjometra problem ustąpił. Tyle, że sterownik nadal od AA.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Kwiecień 20, 2016, 20:10
Cytat: kefas w Kwiecień 20, 2016, 15:54U mnie obroty zwalniały i przyśpieszały.
Jeśli to wina wyślizganego paska to można spróbować przy włączonych obrotach delikatnie potraktować gumę drobnoziarnistym papierem ściernym od strony którą obejmuje talerz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: christo w Kwiecień 21, 2016, 10:02
Cytat: kefas w Kwiecień 20, 2016, 15:54U mnie obroty zwalniały i przyśpieszały. Jeśli chodzi o zwalnianie, to rozumiem. Łożysko przyciera, silnik niedomaga, pasek zbyt sztywny(ślizga się) ect. Ale, że przyśpiesza?
Wiem że to wydaje się dziwne ale przyśpieszenie obrotów to typowy objaw starego, rozciągniętego paska. Zaobserwowałem to już kilka razy na różnych gramofonach.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 21, 2016, 11:13
Cytat: christo w Kwiecień 21, 2016, 10:02
Cytat: kefas w Kwiecień 20, 2016, 15:54U mnie obroty zwalniały i przyśpieszały. Jeśli chodzi o zwalnianie, to rozumiem. Łożysko przyciera, silnik niedomaga, pasek zbyt sztywny(ślizga się) ect. Ale, że przyśpiesza?
Wiem że to wydaje się dziwne ale przyśpieszenie obrotów to typowy objaw starego, rozciągniętego paska. Zaobserwowałem to już kilka razy na różnych gramofonach.
Dziwne. Ale musi, że prawdziwe. Zmieniłem pasek i po kłopocie. Tylko dalej nie wiem dla czego tak się dzieje. Napięcie paska przecież mogę płynnie regulować, a sterownik powinien wszystko wyłapać i skorygować.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: christo w Kwiecień 21, 2016, 11:26
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 21, 2016, 11:13Tylko dalej nie wiem dla czego tak się dzieje.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że stary zużyty pasek staje się zbyt rozciągliwy i - jakby to powiedzieć - "pociąga" talerz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 21, 2016, 12:14
Ten pasek brudzi po  jakimś czasie. Zostawia część siebie na talerzu i na rolce. To co zostawił dokłada się do cyrków z obrotami. Warto umyć i rolkę i talerz.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Kwiecień 21, 2016, 14:22
Cytat: rudy-102 w Kwiecień 21, 2016, 11:13Zmieniłem pasek i po kłopocie. Tylko dalej nie wiem dla czego tak się dzieje. Napięcie paska przecież mogę płynnie regulować, a sterownik powinien wszystko wyłapać i skorygować.
Sterownik ma ustawioną "fabrycznie" zwłokę akcji i reakcji, które to można ustawić softem. Może ten pasek generował błędy trwające krócej niż ta zwłoka. A może sterownik próbował korygować, tylko nie równomierne warunki przekazania napędu przez pasek plus zwłoka dawały ogólne zakłamanie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 14:35
Aluminiowy, pełny talerz  waży 11 kg i w skupie złomu można za niego wziąć 44 zł.
Taka tam ciekawostka. Walał się po garażu, aż wczoraj postanowiłem nieco posprzątać.

Druga sprawa. Macie, używacie rekawiczek? Coś godnego polecenia? Bo mnie szlaczek trafia jak widzę paluchy na piano black  >:(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Kwiecień 26, 2016, 15:27
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 14:35Aluminiowy, pełny talerz  waży 11 kg i w skupie złomu można za niego wziąć 44 zł.
Taka tam ciekawostka. Walał się po garażu, aż wczoraj postanowiłem nieco posprzątać.

Rozumiem, że poszedł na złom? Szkoda, bo chciałem wstawić do swojego gramofonu taki talerz, a Pan Andrzej miał tylko z bieżącej produkcji i już nie pasowały do mojego łożyska...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 15:32
No nie pomyślałem, że ktoś mógłby chcieć :( A jaki masz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Kwiecień 26, 2016, 15:35
Kanapkę alu-akryl-alu. No i wczoraj sprawdziłem numer: 50, czyli jubileuszowy ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Kwiecień 26, 2016, 17:21
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 15:32No nie pomyślałem, że ktoś mógłby chcieć
Ech frywolny, to marnotrawstwo w czystej formie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Kwiecień 26, 2016, 17:39
Cytat: peezeet w Kwiecień 26, 2016, 17:21Ech frywolny, to marnotrawstwo w czystej formie.

Też mi się trochę smutno zrobiło :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 26, 2016, 20:59
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 14:35Aluminiowy, pełny talerz  waży 11 kg i w skupie złomu można za niego wziąć 44 zł.
Taka tam ciekawostka. Walał się po garażu, aż wczoraj postanowiłem nieco posprzątać.
Nie-no. Jaja sobie robisz tak? Nie dałeś przecież talerza na złom?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Kwiecień 26, 2016, 21:36
Rudy, potrafisz wlać nadzieję w ludzkie serce :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 21:41
Ale co miałem z nim zrobić? Następnym razem będę mądrzejszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 26, 2016, 21:45
Zapytać czy ktoś da więcej niż za złom  lub wygrawerować  logo forum i trzymać dla wnuków :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Kwiecień 26, 2016, 21:51
Wystawić na aukcji? Zachować na przyszłość, kiedy części do Ad Fontes będą na wagę złota (jak, nie przymierzając, elementy polskich gramofonów obecnie)?
Tym bardziej, że wartość  talerza to trochę więcej, niż cena złomu aluminium. W końcu to nie jakiś tam metalowy klocek, tylko precyzyjnie wytoczony i wyważony kawałek porządnej roboty...
No nic, jakby komuś gdzieś zawadzał zbędny, pełny aluminiowy talerz do Ad Fontes, to proszę o cynk, chętnie przyjmę lub wymienię na gotówkę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 21:51
Elem, na zasadzie: pierwszy talerz, cięty kilofem, od niego zaczęło się pasmo sukcesów? Bo jak rozmawiałem z Andrzejem, wszyscy pożądają dziś kanapki z błyszczącą wymuskaną powierzchnią.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 26, 2016, 21:52
Cytat: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 21:41Ale co miałem z nim zrobić?
Położyć na gramofon i sprawdzić, czy brzmi lepiej od kanapki, a dalej tak pisze elem.
Chyba pójdę się upić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 21:53
Jeden wujek wg mnie. A wygląd jakby inny.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Kwiecień 26, 2016, 21:54
Mogłeś też zrobić atrapę miny przeciwpancernej :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 26, 2016, 22:00
Można zrobić wiele rzeczy z takiego kawała aluma.  Koteł nie chciał poturlać dla zabawy?  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 22:00
To co zrobiłem już się nie odstanie. Sorry. Może pokażę jakim maluszkiem jest AF przy magnetofonie szpulowym? Amatorskim magnetofonie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Kwiecień 26, 2016, 22:01
To się prezes doigrał... :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Kwiecień 26, 2016, 22:10
Albo gustowny obciążnik do stojaka na parasol ogrodowy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Kwiecień 26, 2016, 22:13
Albo koło zapasowe do roweru.  :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Kwiecień 26, 2016, 22:20
przycisk do papieru  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: elem w Kwiecień 26, 2016, 22:22
kolczyk do SUTa  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Jakub w Kwiecień 26, 2016, 22:26
Mogłeś też dokupić jeszcze trzy (w cenie złomu of course) i zbudować drezynę :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Kwiecień 26, 2016, 22:28
Lub komplet garnków ZeFontesa.  :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Kwiecień 26, 2016, 22:34
Frywolny, napij się.
Na trzeźwo będziesz miał myśli samobójcze.

Przeciwwagę do cięższego ramienia?
Walec do wyrównywania?

Wysłano niewygodnie to i byk może się zdarzyć.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 26, 2016, 22:37
Dziękować  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 26, 2016, 22:57
No, to narobiłem moim pytaniem.
Frywolny. Przejdziesz teraz do historii jako ten, który pierwszy zezłomował fontesa :)
Ale masz rację. Nowy talerz wygląda lepiej.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: peezeet w Kwiecień 27, 2016, 01:28
Frywolny ja bym na twoim miejscu pognał z rana na ten złom celem odzyskania tego dobra. ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Kwiecień 27, 2016, 08:42
A teraz na serio.
Jak były obrabiane pierwsze aluminiowe talerze. Ja mam masywny, aluminiowy i wygląda jak te nowe przekładance, tylko że w całości. Ważyłem go na samym początku i wydawało mi się, że ważył lekko poniżej 14 kg. Czy to jest jakieś inne aluminium teraz? Cięższe i da się lepiej obrobić?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Kwiecień 27, 2016, 09:11
Ja miałem taki jak ten na zdjęciu, matowy, nie objęty obróbką wykańczającą  ;) Porwałem zdjęcie ze strony Andrzeja.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Maj 07, 2016, 22:57
Wprawdzie mój jest na aukcji ale dziś dostał nowy pasek bo nie lubię ludzi na miny wystawiać .
Wnioski są takie że w Fonciaku naprawdę trzeba pilnować paskologi .
Jaki on kurcze ładny jest  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 07, 2016, 23:04
Nie jest biały  :)
Ja z kolei chciałbym zareklamować zakup rękawic bawełnianych do gmerania przy AF. Wiadomo, że tłuste łapy zostawiają ślady, a te przyciągają kurz, który robi się trudny do usunięcia.

http://allegro.pl/rekawiczki-bawelniane-sciagacz-12-par-rozm-10-i6070027651.html
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Maj 07, 2016, 23:05
Cytat: frywolny trucht w Maj 07, 2016, 23:04Nie jest biały 
Biały oddałem Piterskiemu a On mi dał nowy czarny . U mnie biały się nie sprawdził nie wiem dlaczego
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Maj 07, 2016, 23:06
Cytat: kawosz w Maj 07, 2016, 22:57Jaki on kurcze ładny jest
Warto sprzedawać ?  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Maj 07, 2016, 23:11
Cytat: wojtek41 w Maj 07, 2016, 23:06Warto sprzedawać ? 
Jak wszystko działa to nachodzą mnie wątpliwości nie będę kłamał . Zostaną mi zdjęcia .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: wojtek41 w Maj 07, 2016, 23:15
Jak uważasz.... :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 07, 2016, 23:21
Cytat: kawosz w Maj 07, 2016, 23:11Jak wszystko działa to nachodzą mnie wątpliwości nie będę kłamał
To zostaw.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 08, 2016, 16:53
Cytat: rudy-102 w Maj 07, 2016, 23:21
Cytat: kawosz w Maj 07, 2016, 23:11Jak wszystko działa to nachodzą mnie wątpliwości nie będę kłamał
To zostaw.
W tym wypadku to dobry ruch.Początek porządków :).
U Darka to już nie ma miejsca, trzeba robić akrobacje, a i fundusze mu się na nowe kolumny przydadzą.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 23, 2016, 15:32
Dziś zmieniłem olej  8)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Maj 23, 2016, 15:39
A gumy na letnie?  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 23, 2016, 15:41
Gumy odtłuszczone :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 28, 2016, 21:24
Cytat: gratefullde w Maj 23, 2016, 15:32
Dziś zmieniłem olej  8)
Jak często zmieniasz?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 28, 2016, 21:25
Cytat: rudy-102 w Maj 28, 2016, 21:24
Cytat: gratefullde w Maj 23, 2016, 15:32
Dziś zmieniłem olej  8)
Jak często zmieniasz?
Raz na rok. Ale niewiem dlaczego :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 28, 2016, 21:32
Mi też się wydaje , że coraz rzadziej muszę. Ostatni raz jak podpinałem nowy sterownik to uniosłem ośkę na niecałe dwa centymetry i dałem kropelkę. Z nudów w zasadzie. Będę musiał zapisać sobie w telefonie przypomnienie raz na rok.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 21:34
No i jak tam Wasze układy stabilizacyjne?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 28, 2016, 21:34
Ja mam arkusz w Excelu (za przeproszeniem)  z lampami i wkładkami,  monitoruje to. Godziny pracy i te sprawy :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 28, 2016, 21:35
Cytat: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 21:34
No i jak tam Wasze układy stabilizacyjne?
U mnie coś się dzieje ale to nie na dziś temat. Jestem zdziwiony.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 28, 2016, 21:37
Cytat: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 21:34
No i jak tam Wasze układy stabilizacyjne?
Super. Trochę rozleniwia. Włączasz i słuchasz. Nic innego nie musisz robić. Przez pierwszy miesiąc sprawdzałem co jakiś czas andrzejową lampą, ale ile można stojące kreski oglądać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 28, 2016, 21:43
A,  stabilizacyjne, to nie mam ale dojrzewam. Na razie co innego spędza mi sen z powiek...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 28, 2016, 21:47
Tak. Widziałem. Aria przestaje Ci się podobać.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 28, 2016, 22:03
Cytat: rudy-102 w Maj 28, 2016, 21:47
Tak. Widziałem. Aria przestaje Ci się podobać.
Nie. Mam dziwne rzeczy z gramofonem. Vta ustawiam raz na tydzień i nie są to małe korekty..   
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 28, 2016, 22:19
Może śrubkę przekręciłeś i nie trzyma?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 28, 2016, 22:27
Cytat: rudy-102 w Maj 28, 2016, 22:19
Może śrubkę przekręciłeś i nie trzyma?
No właśnie nie. Muszę jeszcze powierzyć suwmiarka pasek względem talerza . Może na łożysku/talerzyku coś się dzieje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 28, 2016, 23:06
Teflon się rozlazł?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Maj 28, 2016, 23:17
Może po raz kolejny się narażę ale.. ten gramofon ma więcej wad niż zalet.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 28, 2016, 23:40
Cytat: masza w Maj 28, 2016, 23:17
Może po raz kolejny się narażę ale.. ten gramofon ma więcej wad niż zalet.
Faktycznie, naraziłeś się :( 😡😨
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 23:45
Cytat: vasa w Maj 28, 2016, 23:40😡😨

Duchy jakieś :)

Cytat: masza w Maj 28, 2016, 23:17Może po raz kolejny się narażę ale.. ten gramofon ma więcej wad niż zalet.

Dlaczego? Przecież  zawsze jakoś wygląda  ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 28, 2016, 23:51
Cytat: masza w Maj 28, 2016, 23:17
Może po raz kolejny się narażę ale.. ten gramofon ma więcej wad niż zalet.

Masza u mnie i bez stabilizacji jest spokój, założę ją tyko po to by po rozruchu nie sprawdzać obrotów.


Cytat: gratefullde w Maj 28, 2016, 22:03
Nie. Mam dziwne rzeczy z gramofonem. Vta ustawiam raz na tydzień i nie są to małe korekty..   

Albo przy kardanie puściła ci rurka i się obraca mimo, że masz dokręcone śrubki. U Kawosza był taki myk.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 28, 2016, 23:53
Andrzej, weź go ze sobą jakby co. Podumamy wspólnie. Twój problem wydaje mi się dziwny. Są dwie śrubki od VTA, nawet gdybyś przekręcił jedną- jest druga.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Maj 28, 2016, 23:59
Łożysko nie będzie mieć nic wspólnego z VTA . Stawiam na diagnozę Piterskiego . Super glut i po kłopocie .
Fonciak to hardkorowy sprzęt . Potrafi się jednak odwdzięczyć .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Maj 29, 2016, 00:00
Cytat: kawosz w Maj 28, 2016, 23:59Super glut

??
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Maj 29, 2016, 00:01
Mi się poluzował rurka ramienia . Za instrukcją Andrzeja ( jest gdzieś w tym wątku ) została ponownie przyklejona . I VTA idealnie ustawione przez Piotrka
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Maj 29, 2016, 09:44
Cytat: kawosz w Maj 28, 2016, 23:59Fonciak to hardkorowy sprzęt . Potrafi się jednak odwdzięczyć .
Wychodzi na to, że co niektórzy mają hardcore, a mi się odwdzięcza. :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 29, 2016, 10:55
Ja myślałem, że mam go opanowanego a jednak nie. Uczymy się całe życie ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: maciek1 w Czerwiec 17, 2016, 13:15
Hmm... Przyznam, że od jakiegoś czasu naszła mnie audio-filo-nervosa i chciałoby się skoczyć dalej, wyżej... Jeszcze nie wiem gdzie:) Niestety, nie mam rezerw i dlatego najpierw musiałbym pożegnać się z moim AdFontesem. Żal, ale czas zmian. Tydzień temu zmieniłem autko (stary 18-letni Opelek zostaje jednak w rodzinie, ale Fontka nie ma komu przekazać), więc pójdę za ciosem. A niech tam! Gdyby ktoś chciał nabyć Fontka w idealnym stanie, talerz lity, ,,nowa" główka (stara jest także), dodatkowa przeciwwaga z mikroregulacją, mata ,,gruby" Thorens, pasek ,,kwadrat" plus dodatkowe, itd. No i kompletna wkładka Goldring 1042 oraz nowa igła Goldring 1012. Za całość na pewno taniej niż za nowy. Na razie, na znanym portalu nie wystawiam. Szczegóły jakby co na priv.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Czerwiec 17, 2016, 17:59
Co się z Wami porobiło ludziska? Kolejny chce się pozbyc gramofonu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 18:43
Drapiemy kolejne płyty...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 18:44
Blue Spec LP  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 17, 2016, 18:55
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 18:43
Drapiemy kolejne płyty...
A czym drapie my?
Benz ma wolne czy za karę poszedł do pudła?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 18:57
Fontek to super gramofon . W tej cenie to chyba nie ma konkurencji . Nie wiem cz  dobra karuzela z 12 sme da mu radę . Jednak ja już wymiękłem . Wole nawet trochę gorzej ale spokojniej . O ile będzie gorzej bo liczę że jednak będzie lepiej .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 19:00
Co do ceny to nie wiem...
Jak za jego pierwotną cenę (o ile pamiętam 2 z haczykiem) to tak. Ile kosztuje dzisiaj? 3,5 czy lepiej?
Za taką kwotę można już coś miłego z rynku s/h upolować co równie będzie cieszyć dobrą jakością odtwarzania a przy tym będzie pozbawione wad fontka.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 19:05
Masza uwierz to ramię 14 cali potrafi wymiatać .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 19:11
Wierzę  :)
Ja ostatnio we wszystko wierzę  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 17, 2016, 19:20
Nie będę obiektywny bo ma AdFontesa, ale Denon lepiej od niego nie grał.
Ja rozumiem, że to ramię i jego powiedzmy wręcz prymitywna prostota wykonania mogą budzić kontrowersje.
Ja też bym chciał długie 12" ramię z regulacją VTA w tak zwanym locie, dynamiczną regulacją antyskatingu itp.
Z obrotami generalnie nie ma większych kłopotów trzeba od czasu do czasu przesmarować łożysko i ewentualnie wymienić teflonowy talerzyk. Po moich doświadczeniach obstawiam że on jest przyczyną połowy kłopotów. Ja wsadziłem ten od Kawosza, gładki bez otworów i jest git malina.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 17, 2016, 19:20
:-)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 19:21
denon z 440 MLB kontra Fontek z 440 MLB  stawiam na Fontka
To jedyne porównanie z takimi samymi wkładkami jakie robiłem . Jak założyłem 103r na denona to zjadł Fontka . Ale już nie odważyłem się założyć 103r na fontka .
ps. Zostało mi jeszcze ze 100 tych talerzyków jak ktoś będzie potrzebował mogę poratować .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 19:21
Cytat: Piterski w Czerwiec 17, 2016, 19:20Nie będę obiektywny bo ma AdFontesa, ale Denon lepiej od niego nie grał.

Nigdy tego nie powiedziałem. Za to jest... wygodny?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 19:23
Cytat: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 19:21
denon z 440 MLB kontra Fontek z 440 MLB  stawiam na Fontka
To jedyne porównanie z takimi samymi wkładkami jakie robiłem . Jak założyłem 103r na denona to zjadł Fontka . Ale już nie odważyłem się założyć 103r na fontka .

A co by było jakbyś do Fontka podpiął wkładkę Fontka? Może równie synergicznie jak Denon z wkładką Denona  :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 19:25
No i mój 59L nie był  w sumie miarodajny bo miałem wujowe proste ramię bez możliwości wielu ustawień
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 17, 2016, 19:40
Cytat: masza w Czerwiec 17, 2016, 19:21
Cytat: Piterski w Czerwiec 17, 2016, 19:20Nie będę obiektywny bo ma AdFontesa, ale Denon lepiej od niego nie grał.

Nigdy tego nie powiedziałem. Za to jest... wygodny?
Cytat: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 19:25
No i mój 59L nie był  w sumie miarodajny bo miałem wujowe proste ramię bez możliwości wielu ustawień
Był wygodny był solidnie wykonany i faktycznie Darek nie miał ramienia S co musiało mieć wpływ na brzmienie.
Też będę kiedyś dążył do tej wygody, nie koniecznie automat. 
Stałem przed wyborem, nowy gramofon do 4000-6000 to wybrałem za radą kolegi AdFontesa.
Marek trochę konstrukcji słyszał, szczególnie nowych i zarekomendował mi konstrukcje Pana Andrzeja.
Dużo się przy niej nauczyłem i łatwiej powinno mi być wybrać w przyszłości coś nowego.
By daleko nie szukać na AS jest osoba, która wymieniła AdFontesa na Woodpeckera i jak czytałem poza wygodą i wyglądem postęp był dyskusyjny. Myślę, że AdFotes do wkładek do pewnego poziomu cenowego jest dobrym wyborem, potem mogą o sobie dawać znać niedoskonałości konstrukcji ramienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 19:46
Osobiście wybór przeze mnie Denona (zamieniłem na niego Transrotora Z1 z ramieniem SME309) był spowodowany brakiem ograniczenia się z wkładkami. To jest bardzo duża zaleta nawet jeśli kosztem kilku % z jakości. Tyle, że ja tej teoretycznej z audiofilskiego punktu widzenia utraty jakości nie zauważyłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 17, 2016, 19:51
Zawsze nasze wybory są podyktowane własnymi doświadczeniami i dostępem do wiedzy pomocy i opinii innych kolegów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 19:52
Przypomniałem sobie że bronza na fontka zdjąłem z mojego wcześniejszego 1210 mk2 . Fontek grał dużo ładniej niż Technics . Co do wygody technics oczywiście zabija Fontka . I to jest ważne . Kilka płyt zarysowałem ściągając w locie . Choć uważam że wprawy w tych sztuczkach nabrałem . Komfort to bardzo ważna sprawa
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 19:56
Cytat: vasa w Czerwiec 17, 2016, 18:55A czym drapie my?
Benz ma wolne czy za karę poszedł do pudła?

To jest stary Dual DMS 210: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1270.msg101921#msg101921
Benz ma wolne, trafił się worek starych wkładek i chciałem je przesłuchać. Tylko pre zaczęło broić i utrudniać życie :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 20:04
Żeby Wam namieszać w głowach powiem, że Dual 1019 z wkładką AT 95 gra podejrzanie dobrze. Za wiele nie ustępuje Ad Fontes z tą samą wkładką. Jeśli w ogóle. Bo wkraczamy w dyskusję o gustach, a nie, że któryś gra drętwo, a drugi super.
Czyli może być ważniejsze zgranie wkładki z ramieniem niż wywalona kasa. Lian wieszał na Dualu wkładkę MC LO i twierdzi, że to bez sensu, bo słychać idler. Porównywanie Denon 103 na różnych ramionach nie może powodować konkluzji, że ten gramofon dobry, a tamten zły.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Czerwiec 17, 2016, 20:26
Przecież Denon 103 jest robiony do ciężkich ramion. Wpinanie tej wkładki do Ad Fontes nie ma sensu, chociaż ktoś to już robił. Gdzieś widziałem zdjęcia.
Ja osobiście tej wspominanej niewygody nie zauważam. W normalnych warunkach, nawet przy intensywnym słuchaniu igłę, czy też całą wkładkę trzeba wymienić po dwóch latach. No to co mi to szkodzi, że się przez godzinę pogarbię. Potem mam dwa lata spokoju. Jedyną niedogodnością tego gramofonu jest/była wrażliwość na temperaturę otoczenia. W zmieniających się warunkach trzeba skorygować obroty. Na szczęście po dodaniu do zestawu nowego sterownika zapomniałem całkowicie, że kiedyś się obroty kontrolowało. Dla mnie cały czas to bardzo dobry gramofon. Cieszę się każdego dnia, że go kupiłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 20:35
Cytat: rudy-102 w Czerwiec 17, 2016, 20:26Ja osobiście tej wspominanej niewygody nie zauważam

W sumie ja też nie. Ile przewaliłem na nim różnych wkładek? Worek? Dwa worki? Ale rozumiem, że AF nie jest dla każdego i się nie szarpię, że jakiś honor cierpi. Można wygodniej? Można  :D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: tomasz_pianista w Czerwiec 17, 2016, 20:37
Widzę, że na forum mocno działają pewne trendy:)

Ciekaw jestem kiedy przyjdzie "hype" na Lenco 75:)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 20:38
Niech spojrzę w kalendarz...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Czerwiec 17, 2016, 20:38
Cytat: frywolny trucht w Czerwiec 17, 2016, 20:38Niech spojrzę w kalendarz...
;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: MAC w Czerwiec 17, 2016, 20:39
 :o to już jutro!
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Czerwiec 17, 2016, 20:45
Cytat: masza w Czerwiec 17, 2016, 20:39
:o to już jutro!
Nie zdążę :(
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Czerwiec 17, 2016, 22:40
Cytat: masza w Czerwiec 17, 2016, 20:39
:o to już jutro!
:D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 17, 2016, 22:46
Cytat: tomasz_pianista w Czerwiec 17, 2016, 20:37Widzę, że na forum mocno działają pewne trendy:)

Tomaszu, to chyba nie trendy, to chęć zmian po prostu. Nie demonizujmy niczego. Pewne rzeczy w życiu człowieka przychodzą a pewne odchodzą, rodzi się nowe (choc stare) a stare (choc nowe) umiera ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: plastik1989 w Czerwiec 18, 2016, 14:32
Pomimo tego ze nie jestem fanem tego gramofonu, ceniłem ad fontesa za solidność wykonania, zapał konstruktora i otwarcie na klientów, a także przyjazna politykę cenowa. Osobiście uważam ze ramie fontka to porażka (długość, precyzja wykonania, wkładki na jakie jest przeznaczone - żadna z tych cech ramienia mnie nie przekonuje). Natomiast rozważałem opcje kredensa jako napęd z ramieniem innej firmy - trochę martwi mnie problemy z pekajacym fornirem ( chociaż jak sam sobie glosniki fornirowalem tez po 3 latach lekko spękał i w sunie mi to jakos nie przeszkadza) no i z tym felernymi łożyskiem z którym sa problemy od samego początku... Słyszałem wiele razy fontka i nigdy mnie nie urzekł, ale przyznać muszę ze nigdy to nie był solidny odsłuch, tzn. albo gramiak wpięty na aferę do obcego systemu, albo cos nie tak z ustawieniem ramienia bo właściciel nie potrafił tego zrobić, czy podpięte po jakiegoś Jakina z chińskimi lampami to nie dziwota ze nie grało. Stad moje pytanie, czy jest ktoś w okolicach Krakowa, Ew. Wawy lub Poznania, kto ma fontka, jest z niego zadowolony, fajnie wpasował sie w system, wszystko ustawione, ramie bez luzów, obroty trzyma itd. Jednym słowem system który w pełni pokazuje możliwości fontesa? Bardzo chętnie bym posłuchał takiego zestawienia, moze ktoś chętny zaprosić?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Lipiec 06, 2016, 18:30
Ja tym razem z innej beczki - pewnie to już omawiano setki razy na innych wątkach - szukam stolarza, gotowego zrobić "pudełko" do przedwzmacniacza, pracującego z fornirem. Gdańsk i okolice, ale jak znam życie, to cała Polska wchodzi w grę ;)

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: christo w Lipiec 06, 2016, 18:35
Cytat: Michał z Gdańska w Lipiec 06, 2016, 18:30
Ja tym razem z innej beczki - pewnie to już omawiano setki razy na innych wątkach - szukam stolarza, gotowego zrobić "pudełko" do przedwzmacniacza, pracującego z fornirem. Gdańsk i okolice, ale jak znam życie, to cała Polska wchodzi w grę ;)
TU (http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=246.msg89774#msg89774) @Przemo chwalił się stolarzem. Zagadaj do niego może coś zaradzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 19, 2016, 09:33
Cytat: plastik1989 w Czerwiec 18, 2016, 14:32- trochę martwi mnie problemy z pekajacym fornirem
Nie przypominam sobie żeby ktoś o tym pisał. U mnie nic takiego nie zauważyłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 19, 2016, 10:22
Cytat: plastik1989 w Czerwiec 18, 2016, 14:32Osobiście uważam ze ramie fontka to porażka (długość, precyzja wykonania, wkładki na jakie jest przeznaczone - żadna z tych cech ramienia mnie nie przekonuje)

A jednak jest cudowne :) Bo ma zalety długiego ramienia ( mniejszy błąd kąta prowadzenia wkładki, mniejsze odchyłki wkładki na nierównych płytach, łatwiej nie spieprzyć ustawienia VTA), a udało się osiągnąć bardzo lekkie ramię. Cud ;)
Inna sprawa, że na dziś proponowane są wersje cięższe i mój Glider bardzo ładnie śpiewa. To, że Fonciak powstał aby obsłużyć podatne MM, nie znaczy, że dziś- po paru ładnych latach- nadal tyko VMS-a można założyć.

Cytat: plastik1989 w Czerwiec 18, 2016, 14:32Stad moje pytanie, czy jest ktoś w okolicach Krakowa, Ew. Wawy lub Poznania, kto ma fontka, jest z niego zadowolony, fajnie wpasował sie w system, wszystko ustawione, ramie bez luzów, obroty trzyma itd. Jednym słowem system który w pełni pokazuje możliwości fontesa? Bardzo chętnie bym posłuchał takiego zestawienia, moze ktoś chętny zaprosić?

W Bydgoszczy w sklepie Epka stoi, z lampą i Tannoy Arden.Wkładka chyba Cadenza Red? Sądzę, że dobry poziom to sobą przedstawia, ale Fontek nie jest taką gwiazdą, żeby ożywić słaby system, albo zepsuć hajenda. Ciężar leży gdzieś indziej.
Nawet ściągnięcie gramofonu do swojego zestawu nie oznacza, że już wiesz jak gra. Trzeba jeszcze umieć go ustawić, wpasować w system wkładkę i pre.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 19, 2016, 10:57
Tak paczę na moje skromne doświadczenia, czytam opinie innych, to sam Ad Fontes gra jasno, szczegółowo, precyzyjnie. Taki typowy massloader. Jest duża różnica w porównaniu z podstawowymi współczesnymi konstrukcjami, które dość mocno mulą, gubią sporo dźwięku. Jak się to ma do wintydżowych hajendów może powiedzieć kawosz czy gratefullde.
Czyli Ad Fontes coś tam do dźwięku wnosi, a może nie? Może to jest właśnie przeźroczystość?
W każdym razie, zakładając różne wkładki można ten obraz kompletnie wykręcić, da się tę precyzję doskonale zmulić zakładając Sumiko Pearl, da się uzyskać przepiękną średnicę zakładając Glider-a, da się uzyskać klimat lat 80-tych ( korektor w kształcie V) zakładając Philips GP 500.Taki bas, takie cykanie, że gacie zrywa :) Każda z tych wkładek kompletnie odmienia gramofon, a teraz weź się pochyl człowieku nad porządnym wyjustowaniem wkładki z ostrym szlifem :)  Że ktoś pisze o luzach na ramieniu w ogóle mnie nie dziwi. To tak nie wyszło od producenta, to tak zrobił użytkownik, szarpać umiał, zlikwidować luz już nie. Nie wiem jak to łagodnie określić, że rzeczywiście ten gramofon no nie jest dla każdego, ale pamiętam parę lat temu jak ktoś sprzedawał Fontka i na zdjęciach było wszystko źle ustawione. Gołym okiem było widać.

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 19, 2016, 11:09
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 19, 2016, 10:22Cytat: plastik1989 w Czerwiec 18, 2016, 14:32

    Osobiście uważam ze ramie fontka to porażka (długość, precyzja wykonania, wkładki na jakie jest przeznaczone - żadna z tych cech ramienia mnie nie przekonuje)


A jednak jest cudowne :) Bo ma zalety długiego ramienia ( mniejszy błąd kąta prowadzenia wkładki, mniejsze odchyłki wkładki na nierównych płytach, łatwiej nie spieprzyć ustawienia VTA), a udało się osiągnąć bardzo lekkie ramię. Cud ;)
No właśnie. U mnie zero problemów. Może dla tego że ich sam na siłę nie szukam.
Na razie nie chcę innego.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 19, 2016, 11:25
To, że nie jest to gramofon dla każdego, pisałem już daaawno temu. To nie jest plug & play nawet po opanowaniu sztuki justowania. Przynajmniej w mojej wersji było tak, że często musiałem wprowadzać korekty ustawień vulgo parametry zmiennymi były. Zapewne te aspekty Andrzej z czasem poprawił i wyeliminował. O większości ich było już w tym wątku więc nie będę powtarzał.
Jeśli chodzi o brzmienie. Porównanie tylko względem ostatnich trzech gramofonów: Thorens 318, Ad Fontes, Sony ps-x 70. Thorens to fajne granie, piekne wypełnie średnicy lekka bułeczka ale ok. Grałem na nim z wkładkami 2MRed, VMS20MkII i Nagaoka JT555. Potem był Ad Fantes. Grał z wkładkami: VMS, Nagaoka, Denon DL304 oraz DV 20x2 Dźwięk przesunięty w górne rejestry i to nie delikatnie tylko mocno. Szukałem rozwiązań "zmiękczających", tj. podkładki pod stópki (wygrały nóżki od gramofonu hitachi, bardzo miękkie, gumowe z podkładką filcową), następnie IC. Z interkonektami było tak, że zmiana na inne dawała efekt jak by rozmycia i poszarzenia dźwięku, dlatego zostałem przy IC Andrzeja. Zmieniłem go dopiero dużo później na IC Sonus Oliva i było całkiem całkiem. Osłuchałem się z tym brzmienniem na tyle, że pewnych jego aspektów zupełnie mi nie brakowało.
Acha jeszcze pre. Thorens "pracował" sobie na chyba pierwszej wersji jakiegos pre Krzyśka, potem na Nudzie. Ad Fontes "chodził" na Nudzie, Hiradze, WBA, Zagrze, LAR + SUT. Oczywiście wszystkie te pre wnosiły wiele do brzmienia ale charakter, że tak powiem napędu, był zawsze odczuwalny.
No i ostatni gramofon, na którym gram aktualnie. Sony, maszyna wybrana przeze mnie z uwagi na wygodę użytkowania i dość atrakcyjną cenę zakupu. Zawsze kręciły mnie DD a po powrocie do analogu to mój pierwszy kwarc za którym tęskniłem.
Brzmieniowo stoi on moim zdaniem bardzo wysoko co nie znaczy, że to jakiś hi-end. Bardzo istotne jest to, że użytkując AdFontesa nauczyłem się odpowiednio kalibrować gramofon. Umiejętności zdobyte na tym poligonie wykorzystałem tu z dobrym skutkiem. Na Sonym jak na razie mam powieszonego DV 20x2 ale myślę o pewnym Ortofonie w przyszłości. Jakość dżwięku znakomita, przede wszystkim balans tonalny jest zrównoważony. Bardzo muzykalne brzmienie. Porownanie to dotyczy AF oraz PS-X70 z pre LAR oraz trafami Lundahla.
Możliwości regulacji ustawień w Sonym są bardzo duże i mozna większość z nich przeprowadzać w locie (VTA, antyscating) co daje niezłe pojęcie o zmianach jakie można uzyskać, wprowadzając korekty.
Reasumując. Można być zadowolonym z każdego z tych gramiaków. Każdemu co kto lubi. Ja na razie skończyłem na Sonym ale nie oceniam źle pozostałych. Sony ma też swoje wady, wolał bym dłuższe ramię, nie mam dodatkowej przeciwwagi, umożliwiającej powieszenie np. Denona Dl103, ktorego chyba chciał bym spróbować.

Zaznaczam, że są to moje opinie napisane w odzewie na zapytanie Arka. Nie będę prowadził polemiki na temat, że ten gramofon ma spierdzielone to a tamten tamto lub, że jak mogę pisać o wadach, ktorych przecież nie ma. Dala mnie eot. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 19, 2016, 11:51
Cytat: gratefullde w Lipiec 19, 2016, 11:25napisane w odzewie na zapytanie Arka

Dziękować. Szkoda, że ci pięknej Sumiko nie podesłałem ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Lipiec 19, 2016, 11:53
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 19, 2016, 11:51Szkoda, że ci pięknej Sumiko nie podesłałem

;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 19, 2016, 12:10
Cytat: gratefullde w Lipiec 19, 2016, 11:25Ad Fantes. Grał z wkładkami: VMS, Nagaoka, Denon DL304 oraz DV 20x2 Dźwięk przesunięty w górne rejestry i to nie delikatnie tylko mocno.
To musiała być sprawka Twojego ramienia bo u mnie po przejściu na Ad Fontes przy tej samej wkładce (wtedy Ortofon 530) dźwięk się ocieplił i pogłębił.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 19, 2016, 12:16
A grał ktoś Nagą Oką na Fontku?

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 20, 2016, 08:17
Na czym u was stoi AF ? Chodzi mi o przenoszenie drgań i rezonans z niskimi tonami. U mnie jak na zdjęciu i nie jest perfect.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160720/9be5e33eb7ae2662b3cef3fedc79fe99.jpg)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Lipiec 20, 2016, 09:46
Fontes to jest prawdziwa szkoła analogowa jak to napisał Frywolny . Doświadczenie zdobyte na tym gramofonie jest bezcenne . Sceptycy  niech znajdą gramofon z ramieniem 14 calowym w podobnej cenie a tam podobnej 2x droższej może być  ;) . Ma ograniczenia ale ma też swoje plusy . Nie wiem tylko czy to da się jakoś uogólnić bo każdy fonciak jest trochę inny . Mój miał ciężkie mosiężne ramię . Ja się łapię do stereotypu audiofili-melomanów , nie ma dla mnie powrotu do krótkiego ramienia. Minimum to 12 cali . ( obecnie mniej ze względów $$$$ )
Reasumując to pięknie grający gramofon wymagający jednak pewnego podrasowania .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Lipiec 20, 2016, 11:16
Cytat: Titanic w Lipiec 20, 2016, 08:17Na czym u was stoi AF ? Chodzi mi o przenoszenie drgań i rezonans z niskimi tonami. U mnie jak na zdjęciu i nie jest perfect.

Mój mastodont stoi na drewnianej półce, przykręconej wprost do ściany. Na moje ucho jest nieźle odizolowany od drgań i rezonansów.
Wcześniej stał na komodzie na ciężkiej, drewnianej podstawie, która z kolei była wyposażona w gumowe nóżki antywibracyjne. Nie zdawało to egzaminu...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Lipiec 20, 2016, 11:18
A są w sprzedaży jakieś proste urządzenia do pomiaru drgań tak by stwierdzić na ile przenoszą się one na półkę.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 20, 2016, 11:30
Cytat: il cattivo w Lipiec 20, 2016, 11:16
Cytat: Titanic w Lipiec 20, 2016, 08:17Na czym u was stoi AF ? Chodzi mi o przenoszenie drgań i rezonans z niskimi tonami. U mnie jak na zdjęciu i nie jest perfect.

Mój mastodont stoi na drewnianej półce, przykręconej wprost do ściany. Na moje ucho jest nieźle odizolowany od drgań i rezonansów.
Wcześniej stał na komodzie na ciężkiej, drewnianej podstawie, która z kolei była wyposażona w gumowe nóżki antywibracyjne. Nie zdawało to egzaminu...
Nie mam szans na ścianę, szybciej zawiesić z sufitu[emoji3] a tak to o płycie marmurowej gr 8cm, co myślcie?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: pelot w Lipiec 20, 2016, 11:41
 Mój szwagier   mieszkał kiedyś na peryferiach Bostonu , miał sąsiada audiofila , dość rasowego  , zapraszał go czasami na małe słychowiska . Z tego co mi opowiadał to u niego właśnie gramofony były podwieszane do sufitu na linkach :o.Czyli że coś w tym musi być :-\.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Lipiec 20, 2016, 11:50
Dlaczego nie platforma antywibracyjna DIY? Koszt nieduży, a efekt może być zaskakujący.Proste rozwiązania często są najlepsze.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 20, 2016, 12:36
A dokładnie co masz na myśli DIY antywibracyjna? Jakieś photos ?
Sufit odpada wiadomo TV w tle!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Lipiec 20, 2016, 12:43
Ja zrobiłem takie cóś http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1252.0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Lipiec 21, 2016, 10:04
Cytat: rudy-102 w Lipiec 19, 2016, 09:33Cytat: plastik1989 w Czerwiec 18, 2016, 14:32
- trochę martwi mnie problemy z pekajacym fornirem
Nie przypominam sobie żeby ktoś o tym pisał. U mnie nic takiego nie zauważyłem.

ja to mialem, na krawedziach peklo w kilku miejscach, Andrzej chcial mi wymienic cala podstawe, ale dostal zly fornir, wiec 'naprawili' co sie dalo z obecnym.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 21, 2016, 10:29
Moim zdaniem massloader powinien stac przede wszystkim na porzadnej podlodze. Wtedy szafka to szafka, a nie izolator. Zabawy z gumkami spychaja ten gramofon w kierunku gramofonow z miekkim zawieszeniem. Ktos z Was kojarzy u Andrzeja platforme na gumkach?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: robiz w Lipiec 21, 2016, 10:36
U Andrzeja to Fontek swego czasu stał na żeliwnej podstawie od jakiejś maszyny do szycia i drewnianym blacie. Pamiętam, że to nawet ciekawie wyglądało. Andrzej mówił, że nabył to żelastwo jakoś okazyjnie w cenie złomu ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: il cattivo w Lipiec 21, 2016, 10:46
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 21, 2016, 10:29Zabawy z gumkami spychaja ten gramofon w kierunku gramofonow z miekkim zawieszeniem

Toteż napisałem, że nie tędy droga. I wiem to doświadczalnie, a nie tylko teoretycznie :)

Bo na przykład teoretycznie do massloadera gumowa mata się nie nadaje, a u mnie (jak i u Ciebie) całkiem nieźle się sprawdza.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Lipiec 21, 2016, 12:25
Od jakiegoś czasu mata Zontek. Ale zabij, nie wiem czy są różnice w dźwięku :)
Inna sprawa, że ta guma z Adama straciła już dawno swoje gumowe właściwości. Niby się trochę jeszcze wygina, ale jej konsystencja stała się cokolwiek dziwna.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: christo w Lipiec 21, 2016, 12:27
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 21, 2016, 12:25Inna sprawa, że ta guma z Adama straciła już dawno swoje gumowe właściwości. Niby się trochę jeszcze wygina, ale jej konsystencja stała się cokolwiek dziwna.
Biedny Adam... :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 21, 2016, 16:05
Cytat: Piterski w Lipiec 20, 2016, 11:18
A są w sprzedaży jakieś proste urządzenia do pomiaru drgań tak by stwierdzić na ile przenoszą się one na półkę.
To jest pytanie?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: vasa w Lipiec 21, 2016, 16:24
Cytat: rudy-102 w Lipiec 21, 2016, 16:05
Cytat: Piterski w Lipiec 20, 2016, 11:18
A są w sprzedaży jakieś proste urządzenia do pomiaru drgań tak by stwierdzić na ile przenoszą się one na półkę.
To jest pytanie?
Zacząć można od jakiejś apki na smartfona.
Sto lat temu na zajęciach laboratoryjnych z drgań pewien stary laborant twierdził że ludzka dłoń jest czulsza niż aparatura, ale to się mogło zmienić.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 21, 2016, 16:42
Ręką nic niewyczuwam. Sprzęt stoi na starej, dębowej komodzie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Lipiec 21, 2016, 16:47
U mnie platforma jaką zrobiłem się sprawdza, ale nikogo nie namawiam.Niech każdy robi co chce.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Lipiec 21, 2016, 16:59
Cytat: paul_67 w Lipiec 21, 2016, 16:47
U mnie platforma jaką zrobiłem się sprawdza, ale nikogo nie namawiam.Niech każdy robi co chce.
Jak mi się naraz zejdzie więcej czasu i przestanie być leniem to zrobię. Na razie nie wyrabiam.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 21, 2016, 17:30
U Adama Sikory na stronie jego gramofon stoi na grubej płycie kamiennej? Tak myślałem 8-10cm
Ja słyszę jak stukam w półkę na gramofonie w głośnikach, a jak głośno gra basami to wyraźnie drży cała półka i wpada w rezonans sprzężenie zwrotne się tworzy [emoji20]



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: pelot w Lipiec 21, 2016, 18:12
Cytat: Titanic w Lipiec 21, 2016, 17:30
U Adama Sikory na stronie jego gramofon stoi na grubej płycie kamiennej? Tak myślałem 8-10cm
Ja słyszę jak stukam w półkę na gramofonie w głośnikach, a jak głośno gra basami to wyraźnie drży cała półka i wpada w rezonans sprzężenie zwrotne się tworzy [emoji20]



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk




Masz   chyba  na  myśli  Janusz ,   Janusz Sikora.    Czy Adam? jeśli tak  to jeszcze inna osoba. ???
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 21, 2016, 18:21
Janusz sorki jego gramofon[emoji28] nie Adam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Lipiec 21, 2016, 22:19
Cytat: Titanic w Lipiec 21, 2016, 17:30a jak głośno gra basami to wyraźnie drży cała półka i wpada w rezonans sprzężenie zwrotne się tworzy
To zacznijmy od tego jaką masz podłogę i zrób zdjęcie całej półki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 22, 2016, 07:09
Cześć Piotr
Podłoga drewniana
Jak poniżej
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160722/5ed6497f078f2be83e57fe4d61ff59b9.jpg)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Lipiec 22, 2016, 08:51
Cześć Rafale :)
Fajnie że już wróciłeś na stały ląd.

Szafka wygląda na masywną, parkiet na podłodze więc drgania nie powinny się łatwo przenosić, płyta marmurowa pod gramofonem. Jeśli to są wibracje przenoszone przez podłoże to jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to dwa pomysły. podkładki pod nogi szafki np. coś takiego pokazywanego na forum

(http://sklep.rms.pl/img/product_media/14001-15000/tonar_no_rumble_pads.jpg)

Druga rzecz to płyty kamienne na filcu by nie rysować podłogi i na nich stawiasz kolumny.

(http://i5.photobucket.com/albums/y177/Piterski/Tempo%203i%20LE-1.jpg)

Kamień pochłonie cześć energii, a podkładki wytłumią to co zbiera półka od podłoża.
Do tego można zawalczyć ewentualnie z taka płytą jak zrobił Paul_67.

Jest jeszcze jedna kwestia która rzuca mi się w oczy. Kolumny stoją za wąsko i za blisko gramofonu i to jak mniemam jest główna przyczyna kłopotów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 22, 2016, 09:35
Hej
Dzięki
Mała zmiana zamiast PJ rega aria[emoji3]wzmacnia black quintet ortofonski

Podkładki wytrzymają ciężar? Skąd je zakupić wiesz może?
Dużo szerzej nie mogę kolumn postawić bo duszą je boczne ściany salonu nie widoczne  na fotce[emoji16] ale podłożyć marmurki koniecznie spróbuję po wojażach wakacyjnych



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 22, 2016, 12:03
Zobacz ofertę: Vibrapod Isolators model 5 podkładki antywibracyne
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6334007334
Coś takiego?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Lipiec 22, 2016, 12:12
Titanic ja bym w pierwszej kolejności podłożył krążki z filcu pod ten blat kamienny . Koszt żaden a może okazać się że podkładki będą zbędne  .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Lipiec 22, 2016, 14:53
Cytat: Titanic w Lipiec 22, 2016, 12:03
Zobacz ofertę: Vibrapod Isolators model 5 podkładki antywibracyne
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6334007334
Coś takiego?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzeba by spróbować, te co Ci pokazałem są np. tu http://sklep.rms.pl/tonar-no-rumble-pads-podkladki-antywibracyjne-jezyki-8-szt

Ja pod półką używam takich płaskich szarych gumowych z trzech warstw, zewnętrzne karbowane, dostępne w Castoramie. Piszą że do stosowania pod komputer by ograniczyć wibracje. Czy coś dają nie wiem, miałem w domu to użyłem dla lepszego samopoczucia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Titanic w Lipiec 23, 2016, 08:45
Póki co Sluchawki na kanikule zostają i czytanie i właśnie dzis w GP bardzo ciekawy wywiad z Lipińskim w jaskini lwa polecam na weekend

http://m.gpcodziennie.pl/53197-lipinski-w-jaskini-lwa.html


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Sierpień 26, 2016, 18:11
Dziś podczas ścierania kurzy odpadły mi dwa gumowe oringi z wajchy windy. Wcześniej odpadł jeden z przeciwwagi. Tej do dokładnego ważenia. W sumie mnie to rybka, moim zdaniem wygląda nawet bez tych gumek lepiej. Nie wiem ile lat miały oringi, ja je mam mniej niż pół roku. Wcześniejsze lepiej się trzymały. Albo Andrzej kupił tonę z 5 lat temu i zakłada do dziś, albo nowy producent coś nie halo. Jedną z teorii Andrzeja jest to, że niektórzy ludzie mają agresywny pot. To może być prawda. Mój agresywny pot, plus częste obłapianie wajchy windy...
ale korzystając, że mam mikroskop, nie zawahałem się go użyć. Oring jest zniszczony także po wewnętrznej stronie, tam gdzie moje łapska dojść nie mogły. Drugie zdjęcie dla tych, którzy będą chcieli sobie kupić nowy, jak im wykorkuje aktualny. Średnica wewnętrzna 4mm wychodzi.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Sierpień 26, 2016, 21:16
To nie kwestia potu. To cecha gumy użytej do produkcji. U mnie jako pierwsze po prostu pękły i odpadły ringi z przeciwwagi precyzyjnej i to po dwóch miesiącach, a ustawione było raz i nie dotykałem. Po jakimś czasie dostawiłem tam uszczelki z mikroparowarki, którą właśnie oddawałem na złom. Trzymają do dziś. :) Kilka dni temu odpadł jeden z dźwigni windy, ale na moje może też być bez. Na docisku do płyt też zaczyna się kruszyć guma. Jak się rozpadnie to coś będę musiał sobie kupić bo lepiej żeby z ręki nie wypadło.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Sierpień 26, 2016, 21:26
W warszawie jest firma GG Trading

http://ggtrading.pl/ (http://ggtrading.pl/)

w której można kupić rózne gumowe oringi, uszczelki, .... etc
robią też na zamówienie rózne rzeczy

Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Sierpień 27, 2016, 13:47
Ja kupiłem kilkanaście różnych oringów o rożnej grubości i średnicy przez internet. Koszt kilkanaście złoty.
Wymieniłem praktycznie wszystkie, na przeciwwadze ostatnio mi strzeliły te nowe, więc założyłem trochę większe.
Niektóre oryginalne były mocno naciągane i przez to też szybciej padały. Oring generalnie nie powinien być za mocno naciągany, dlatego ja wybrałem sobie różne średnice i grubości, ale najpierw pomierzyłem sufmiarką wyfrezowane rowki.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Sierpień 30, 2016, 08:55
Ja mam ad fontesa od 2,5 roku
wszystkie gumki oryginalne bez śladu pęknięć
co ciekawe pasek tez cały czas ten sam



Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Michał z Gdańska w Wrzesień 02, 2016, 20:31
Ja nie mam takiego przełącznika, a mój zestaw to ROTEL RB 1072 i RC 1070.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 02, 2016, 20:50
Zmieniamy wątek.

http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1485.msg114961#msg114961
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Wrzesień 13, 2016, 11:02
Cytat: frywolny trucht w Marzec 02, 2016, 19:01Nie. Może gdy rurka będzie z mosiądzu.

ja tu sie zastanawiam nad DL-103R, a on raczej nie do Fonciaka jednak, chyba ulatwilem sobie wybor.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 13, 2016, 11:12
Podsunąłem ci sporo tańszy pomysł i to wcale nie jest żart. Igła 59 zł, a jak ci się zachce więcej finezji, kupujesz JICO za czysta.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Wrzesień 13, 2016, 12:04
i to bedzie lepsze niz Bronze?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 13, 2016, 12:13
Dziś lub jutro i tak muszę być na poczcie więc mogę ci pożyczyć ( na tydzień?), którąś GP. Posłuchasz, będziesz wiedział...

że wszystkie MM, których dotąd słuchałeś, to była nuda  ;D
O jakości Bronze stanowi głównie jakość szlifu. Głownie za to płacisz. Gdyby Denon 103R miał Shibatę, kosztowałby ponad dwa razy więcej. I tutaj jest kolejna dobra wiadomość. Do Philipsa Shibata kosztuje ok 700 zł. :)
Podaj adres na priv.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Wrzesień 13, 2016, 12:21
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 13, 2016, 12:13że wszystkie MM, których dotąd słuchałeś, to była nuda  

;) no dobra, sprobuje.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 14, 2016, 14:33
Dziś poszła Paczka 24. W paczce są dwie wkładki. GP 500 MkI i GP 401 Mk II. Igła w tej drugiej nówka z pudełka, więc trzeba trochę pograć. Ad Fontes ze swoimi regulacjami jest wprost stworzony do obsłużenia tak niewygodnie wysokiej wkładki :) Jeszcze uwaga taka, bo widzę, że masz ten sam pre co ja. Te wkładki mają raczej dość wysoki poziom wyjściowy ( pomimo, że jakimś cudem dane techniczne mówią o niskim poziomie wyjściowym 1,3 mV)  i gdy podczas zmiany naelektryzowanej płyty zacznie szczelać wyładowaniami elektrostatycznymi, to wiedz, że to pre nie ma zabezpieczeń i może być kuku. Albo słuchaj płyt umytych, albo w czasie zmiany strony wyłączaj pre. Poza tym powinno być dużo radości.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: moon w Wrzesień 14, 2016, 14:45
niby sa myte i w foliach, no ale zakladam, ze jak ja mylem rok temu, to roznie moze byc;) siakies niebezpieczne te wkladki
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 17, 2016, 15:38
 chciałbym zrobić upgrade Fontka w postaci zmiany ramienia na 12 cali 3012 R lub Jelco, może też oddzielenie ramienia od podstawy poprzez rozcięcie plinty na 2 części, odpowiedniej  ktoś ma jakieś doświadczenia z innymi ramionami?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 17, 2016, 16:57
P. Zontek przeciął plintę bo w jednej części miał silnik, a w drugiej ramię. Tutaj większego sensu cięcia nie widzę. Silnik stoi obok. Krótsze ramię to inne miejsce mocowania. Nie wiem, może dałoby się wydłubać jakąś fasolkę w plincie, ale ogólnie okleinę masz pewnie od początku do nakładania. Jedyną osobą o której wiem, która zamawiała z innym ramieniem AF- to Józwa Maryn czyli redaktor Alek Rachwald. Ze cztery lata temu to było, nie wiem czy się gdzieś jeszcze udziela. Dawno nie widziałem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 17, 2016, 17:39
Zgadza się. Jozwa Maryn montował na fontu inne ramiona i z tego co mi opowiadał Andrzej Analogowy to w końcu wrócił do oryginalnego ramienia bo jednak lepiej grało.
@Beowulf. Nie bardzo rozumiem konieczności przekrojenia plinty. Żeby oddzielić łożysko od ramienia? Chyba lepszym rozwiązaniem będzie wolnostojące ramię, nawet Andrzej Analogowy ma to w swojej ofercie.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 17, 2016, 19:54
Moim zdaniem jak zmienisz ramię to już nie będzie fontas . Przecież wartością tego gramofonu jest właśnie ramię . Deskę łożysko i silnik na upartego możesz sobie zrobić sam ( zamawiając podzespoły ) .Andrzej nawet umieszczał w sieci jak to zrobić samemu . A jak masz już fonciak wystarczy pomierzyć . Kształt plinty możesz sobie wymyślić sam . Paul przecież sobie zrobił gramiaka na częściach fontesa . Silnik i talerz jest od Andrzeja .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Wrzesień 17, 2016, 20:07
Cytat: kawosz w Wrzesień 17, 2016, 19:54Paul przecież sobie zrobił gramiaka na częściach fontesa . Silnik i talerz jest od Andrzeja .
Tylko silnik.Talerz jest Tizo Acryl.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 17, 2016, 20:41
Sorki Paul . Że łożysko Twoje zapamiętałem bo sporo o nim pisałeś . A talerz mi uleciał z głowy .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: paul_67 w Wrzesień 17, 2016, 21:22
Nie ma sprawy :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 07:55
Dzięki, tak mnie jakoś łapy świerzbią...tak na marginesie to już chyba ze cztery razy chciałem go sprzedać, bo to i tamto mnie wkur....ale moja Dziewczyna rozwiała moje wątpliwości mówiąc: przecież Ty go kochasz, jak sobie wyobrażasz słuchanie na gramofonie, przy którym nic nie masz do roboty....i właśnie tak chyba jest, że moim zdaniem Andrzej już zapisał się w historii, tworząc gramofon, który można znienawidzieć lub pokochać całym sercem, nadal twierdzę, że ma trochę wad, które można wyeliminować...nadal twierdzę, że jeżeli masz kupić swój pierwszy gramofon, to nie kupuj AdFontesa ale gdy już będziesz wiedział czym dla Ciebie jest muzyka z płyty długogrającej, to czem prędzej zapier... do Włocławka, bo to co usłyszysz, przy dobrym zestawieniu, wyrwie Cię z kapci i nic już nie będzie takie samo...Moim skromnym zdaniem do 20 złotych bezkonkurencyjny.....a teraz kupię sobie chyba jakaś fajna bazę do upgrade i coś złoże, bo chyba czuje głód "mania" czegoś innego...Ja w swoim Fontku dorobiłem kolce z brązu i talerz o średnicy 310mm, docelowo chce z brazu, paul_67 możesz podesłać kilka fotek?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 08:16
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 07:55możesz podesłać kilka fotek?
Jest cały wątek :)
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=695.0
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 09:08
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 07:55już chyba ze cztery razy chciałem go sprzedać, bo to i tamto mnie wkur....ale
A co najbardziej?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 09:12
Np luzy ramienia, obroty...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 09:25
Luzy ramienia - klej kropelka .
Obroty - tanio.  nowy talerzyk , pasek , lepszy smar .
Obroty - drożej . sterownik Zontka .
Obroty - optymalnie Talerzyk pasek smar i sterownik .
ps. Talerzyki mi zostały jak jesteś z Warszawy to mogę ci dać . Wysyłać się nie opłaca bo w tej cenie zrobisz sobie nowe u siebie
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 09:31
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 09:12Np luzy ramienia,
Ja na szczęście u mnie tego nie mam. W którym miejscu są te luzy?
A na obroty najlepszy sposób to sterownik Zontka. Zapomnisz co to w ogóle są obroty.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 18, 2016, 09:37
Z tymi luzami to ostrożnie, one są planowe, Andrzej je uwzględnił przy projektowaniu ramienia.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 09:53
JoLuzy już wiem jak regulować, z obrotami to na zontka nie mam czasu, trzeba zrobić obudowę... w takiej cenie to wiem, ze można kupić porządny silnik...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 09:55
Cytat: gratefullde w Wrzesień 18, 2016, 09:37Z tymi luzami to ostrożnie, one są planowe, Andrzej je uwzględnił przy projektowaniu ramienia.

Mi chodziło nie o planowane luzy tylko o sytuacje gdy jakiś element się rozkleił . Miałem taki przypadek . Kleiliśmy z Piterskim przed kalibracją bo nie dało się ustawić azymutu .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 18, 2016, 09:56
Ano tak, to co innego oczywiście.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 09:56
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 09:53ze można kupić porządny silnik...
Problem nie jest w silniku . Tylko w łożysku . Czego Andrzej nigdy nie ukrywał . Smary talerzyki paski jak ma być tanio
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 09:56
To jedno się wyjaśniło. Bo już myślałem, że chciałeś kleić Cardana  ;)
A co to jest ten talerzyk do wymiany?

Beowulf, możesz pierdyknąć parę zdjęć swojego egzemplarza?

Cytat: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 09:56Tylko w łożysku

Jakiś czas temu rozkminiałem rozprawkę, że łożysko mimo olbrzymiego talerza, jest chyba jednak przewymiarowane i stawia silnikowi zbyt duży opór. Co gorsza silnik działa w dolnym zakresie swoich dopuszczalnych obrotów...


Ale u mnie działa wszystko jak ta lala :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 10:14
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 09:56A co to jest ten talerzyk do wymiany?
Tu chyba chodzi o wkładkę teflonową na dnie łożyska.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 10:16
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 09:56u mnie działa wszystko jak ta lala :)
No to jest nas conajmniej dwóch.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 10:20
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 10:14Tu chyba chodzi o wkładkę teflonową na dnie łożyska.
Dokładnie . Arek ale skoro u Ciebie wszystko śmiga to masz problem z głowy . U mnie wymiana tego talerzyka pomogła . Talerz jest ciężki i kulka za bardzo mi się wbiła w stary . Teraz już nie myślę o modyfikacjach bo nie mam fonciaka ale temat był nie raz wałkowany . Piterski stawia na większą kulkę .
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 10:28
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 09:53z obrotami to na zontka nie mam czasu, trzeba zrobić obudowę
Nie koniecznie. Ja upchałem w fontkowe pudełko.
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3.msg85124#msg85124
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kefas w Wrzesień 18, 2016, 10:53
Cytat
Trzech.
Ja ze swoim (obrotami)walczyłem chyba z rok. Ale dużo czytałem podobnych wpisów, zasięgałem rad. U mnie był problem z potencjometrem który to konstruktor wymienił mi w ramach gwarancji. Teraz jest ok. Pasek , podkładka teflonowa itp. ale i wypoziomowanie. Niedawno dokupiłem sobie pre i z tego powodu gramofon musiałem przestawić. Nie wypoziomowałem i obroty szalały. warto przy okazji konserwacji zwrócić uwagę na płaszczyznę łożyska, czy aby z jednej strony nie jest bardziej wytarte
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 12:10
W sprawie ewentualnego problemu: kulka/talerzyk teflonowy mogę polecić rowerowy smar teflonowy "Finish Line". Teoretycznie nie potrzeba w tym miejscu smaru, ale na samym początku dałem odrobinkę i jedzie bez jakichkolwiek problemów.
Wypoziomowanie gramofonu to pierwsze co powinno się zrobić po przyniesieniu urządzenia do domu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Wireless w Wrzesień 18, 2016, 12:15
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 12:10
W sprawie ewentualnego problemu: kulka/talerzyk teflonowy mogę polecić rowerowy smar teflonowy "Finish Line". Teoretycznie nie potrzeba w tym miejscu smaru, ale na samym początku dałem odrobinkę i jedzie bez jakichkolwiek problemów.
Wypoziomowanie gramofonu to pierwsze co powinno się zrobić po przyniesieniu urządzenia do domu.

O kurcze, ale zastosowanie poczciwego FLa :)
Uzywasz czerwonego, czy zielonego?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 12:57
Czy już wiem co robić, wymiana teflonu, paska(1,5 roku) załatwi sprawe
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 13:05
Może starczy tylko wymienić olej i pasek . Myłeś  pasek mydełkiem ? . Nawet jak już jest do bani na jakiś krótki czas pomaga . To dobry test
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 13:18
Chyba trzeba wyciągnąć jakiś nowy wątek eksploatacyjny, takie jądro z podstawowymi zaleceniami, z przewidzianą odległością silnika od osi talerza, z paskami,... Bo pasek po póltora roku jest zużyty i jest pierwszym podejrzanym o zwalnianie obrotów. Przebrnięcie przez ten wątek może być trudne.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 14:36
Cytat: Wireless w Wrzesień 18, 2016, 12:15
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 12:10
W sprawie ewentualnego problemu: kulka/talerzyk teflonowy mogę polecić rowerowy smar teflonowy "Finish Line". Teoretycznie nie potrzeba w tym miejscu smaru, ale na samym początku dałem odrobinkę i jedzie bez jakichkolwiek problemów.
Wypoziomowanie gramofonu to pierwsze co powinno się zrobić po przyniesieniu urządzenia do domu.

O kurcze, ale zastosowanie poczciwego FLa :)
Uzywasz czerwonego, czy zielonego?

Takiego
(http://images.nitrosell.com/product_images/1/91/finish%20line%20grease.jpg)


Teraz jest on chyba w białych tubach sprzedawany, ale ja mam jeszcze ze starych zapasów.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 14:43
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 13:18
Chyba trzeba wyciągnąć jakiś nowy wątek eksploatacyjny, takie jądro z podstawowymi zaleceniami, z przewidzianą odległością silnika od osi talerza, z paskami,... Bo pasek po póltora roku jest zużyty i jest pierwszym podejrzanym o zwalnianie obrotów. Przebrnięcie przez ten wątek może być trudne.
Taki tutorial? Byłoby może pomocne, tylko może bez możliwości pisania w tym wątku bo się "zamieli" i straci czytelność.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2016, 15:01
Ja stosuje zielony FN do linek i łańcucha.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Wireless w Wrzesień 18, 2016, 15:13
Cytat: Piterski w Wrzesień 18, 2016, 15:01
Ja stosuje zielony FN do linek i łańcucha.
Ja czerwony do łańcucha, a Pedrosa do linek ... Ale to chyba do wątku o rowerach bardziej nasze dywagacje ;)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 16:40
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 10:16
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 09:56u mnie działa wszystko jak ta lala :)
No to jest nas conajmniej dwóch.

trzech (czterech bo nie zauważyłem wpisu kefa) - dobre smarowanie co 3 miesiące i kręci
na początku miałem problem  w zimie jak sąsiedzi włączyli ogrzewanie i napięcie siadało, nie wiedziałem co jest grane. w koncu podłączyłem miernik i okazało sie ze napięcie jest na poziomie 211 V. Andrzej mówił mi, ze nie oprzewidzial aż tak dużych wahań, wiec silnik zwalniał. 
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 16:41
Tez masz fontka?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 16:46
tak, właśnie myślę żeby na nim powiesić gp500 z igła 412, bo sprawa philipsa jeszcze trochę potrwa
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 16:55
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 12:57
Czy już wiem co robić, wymiana teflonu, paska(1,5 roku) załatwi sprawe
z tym paskiem to może być rożnie ja mam RPM 9.1 od Andrzeja od nowości - 2.5 roku
ważne aby nie naciągać paska za bardzo, w tego co mówił mi Andrzej odległość pomiędzy osi silnika i osią talerza powinna być przy tym pasku 21,5 cm (jak pasek jest nowy), potem może wzrastać to 22,5cm
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 16:59
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 13:18
Chyba trzeba wyciągnąć jakiś nowy wątek eksploatacyjny, takie jądro z podstawowymi zaleceniami, z przewidzianą odległością silnika od osi talerza, z paskami,... Bo pasek po póltora roku jest zużyty i jest pierwszym podejrzanym o zwalnianie obrotów. Przebrnięcie przez ten wątek może być trudne.
może warto podzielić go na podwątki związane w poszczególnymi częściami jak napęd, ramie, talerz, łożysko ?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 17:22
Ramię, napęd nie wystarczy? Można ułożyć jakąś filozofię, którą trzeba tłumaczyć- do talerza?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 17:24
to tylko przykłady, z talerzem pewnie przesadziłem, choć wiem ze pare osób rożne talerze próbowało.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 17:32
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 13:18wątek eksploatacyjny,

A tak normalnie sugeruję co pół miesiąca przy graniu ok. 2 godzin na dobę.

Nie przesadziłeś przypadkiem? :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 17:57
Lepiej za często jak za rzadko. Potem będzie, że moja (Wasza) porada komuś łożysko zatarła, a silnik wybuchł  ;D
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 18:09
ja czyszczę łożysko raz na 3 misiece, gram 1-2 godziny dziennie,
Andrzej sugeruje 1 na 6 misiecy, nie mówił nic o ilości grania
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 18:12
Fotka
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 18:13
Jeszcze jedna
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 18:14
I następna
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 18:15
OK już...
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 19:44
Dzięki. To jest całkiem nowa maszyna, ma już gniazda z tyłu, osłonkę przewodów z wkładki, docisk z zatopioną libelką, mocowanie windy ma dwa punkty mocowania, mata Zontek. Całkiem współczesny wypust. Nie wiem czy czytałeś, ale gratefullde, jak zwiększył masę talerza z 11 na ok. 15kg,  to mu silnik przestał wyrabiać. Wygląda, że również znacząco zwiększyłeś masę talerza  :o
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 20:02
Hej o silnik się nie boję, jak wrócę do Polski,to wykonam niezbędne prace konserwacyjne i będzie lala...nie chodzi o masę a o średnicę-wzór na obwód okręgu... powiem, że dużo dobrego to przynioslo
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 20:25
Beowulf, czy mi się tylko wydaje czy rzeczywiście Twoja przeciwwaga wisi jakoś ... skrzywiona?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 20:27
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 19:44Nie wiem czy czytałeś, ale gratefullde, jak zwiększył masę talerza z 11 na ok. 15kg,  to mu silnik przestał wyrabiać. Wygląda, że również znacząco zwiększyłeś masę talerza 
                     
                  
   

To nie powinno mieć chyba większego znaczenia. Łożyska były przecież projektowane z myślą o talerzach z mosiądzu, a te ważą dobre 20 kg.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 18, 2016, 20:44
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 20:27
Cytat: frywolny trucht w Wrzesień 18, 2016, 19:44Nie wiem czy czytałeś, ale gratefullde, jak zwiększył masę talerza z 11 na ok. 15kg,  to mu silnik przestał wyrabiać. Wygląda, że również znacząco zwiększyłeś masę talerza 
                     
                  
   

To nie powinno mieć chyba większego znaczenia. Łożyska były przecież projektowane z myślą o talerzach z mosiądzu, a te ważą dobre 20 kg.
No to u mnie nie wytrzymało ;)  talerzyk teflonowy uległ trwałemu odkształceniu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2016, 20:59
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 20:25
Beowulf, czy mi się tylko wydaje czy rzeczywiście Twoja przeciwwaga wisi jakoś ... skrzywiona?
Jak to mawiają szewc bez butów chodzi tak i ja kilka gramofonów ustawiałem to zabrałem się i za swój i też mam odchyloną przeciwwagę, a na dodatek prowizoryczny ciężarek antyskatingu.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 21:27
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 20:25
Beowulf, czy mi się tylko wydaje czy rzeczywiście Twoja przeciwwaga wisi jakoś ... skrzywiona?
No jasne, że tak, posłuchaj jak jest prosto, a potem przekoś....
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 21:36
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 21:27
Cytat: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 20:25
Beowulf, czy mi się tylko wydaje czy rzeczywiście Twoja przeciwwaga wisi jakoś ... skrzywiona?
No jasne, że tak, posłuchaj jak jest prosto, a potem przekoś....
I ... i będzie lepiej?
???
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 21:42
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 21:27No jasne, że tak, posłuchaj jak jest prosto, a potem przekoś....
Zaciekawiło mnie to .
To w ramach antyskatingu ? . Zakładam że azymut ustawiałeś przy główce ? . Nic mnie już nie zdziwi serio się zaciekawiłem :)
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: rudy-102 w Wrzesień 18, 2016, 21:44
Może to ma związek z ewentualnymi luzami?
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2016, 21:44
Cytat: kawosz w Wrzesień 18, 2016, 21:42
To w ramach antyskatingu ?
Dokładnie Darku o to chodzi sam się w końcu w to wgryzłem po rozmowie z Grześkiem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Wrzesień 18, 2016, 22:03
Też tak robiłem z przeciwwaga. A jak pisałem o tym na AS to mi głowę zmyto.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2016, 22:18
Cytat: gratefullde w Wrzesień 18, 2016, 22:03
Też tak robiłem z przeciwwaga. A jak pisałem o tym na AS to mi głowę zmyto.
Ale chyba nie ja ? ☺
Musiałem też zastosować ciężarek ok 2 gramy.
Radzę jednak robić to z płytą testową.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 22:49
To teraz tak.... jak czytałem wcześniej, że 14 cali nie potrzebuje antyscatingu, to się tylko zaśmiałem...siła ta musi być równoważona, wyjątek stanowią tangencjalne ramiona, wyjątek też stanowią ludzie, którzy powinni zapier.... czem prędzej do laryngologa albo dać sobie spokój, bo i tak nic nie usłyszą...co do płyt testowych, to najpierw trzeba zrobić odpowiednie ustawienie wkładki pod płytę jak wiadomo są 3 szkoły + clear-sraudio i zapewniam, że zawsze będzie inaczej, daciazanie headshela, rezonans itp. trzeba się też pogodzić z faktem, że wyżej ch... się nie podskoczy.... po to są właśnie tak konstruowane przeciwwagi....
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 22:58
U mnie było tak.
Jak nie było (zgodnie z zaleceniem producenta i teorią) cięzarka antyscatingu to na płycie testowej - "HIFI news" przy BIAS 18dB, było zniekszkałcenie w lewym kanale. Załozyłem antyskating i przesuwałem go coraz dalej. Zniekształcenie trochę się poprawiło, ale na maksymalnym wychyleniu linki było nadal w lewym.
To oznacza ze siła antiscatingu jest za mała aby wyrównać odsłuch w kanałach.
Wiec cofnąłem antiscating i przekreciłem przeciwwagę w lewo patrząc od czoła - tak aby zniekształcenie pojawiło sie w prawym kanale. Następnie zacząłem przesuwać antyscating i uzyskałem odsłuch z minimalnym zmiekształceniem w obu kanałach po równo. (o trzech scieżkach BIAS 12, 14, 16dB nie pisze, bo tam było ok)
Wyeliminawać zniekształcenia sie nie da, gdyż kardan jest niedokładnie wykonany i obraca sie niesymetrycznie w swoich nie prostooadłych osaich.
U mne na przykład po wnikliwym przyjrzeniu sie śrubkom kardana od czoła, widać wyrażnie ze srubka górna jest lekko przekoszona co powoduje ... itd.

Kto nie wierzy, zapraszam do siebie na prezentację.

Oczywiście wierże, ze niektórzy koledzy mogą nie mieć takich problemów - kardan AdFontesa jest robiony niepowtarzalnie i jest każdy inny.

To jedna z jego wad - co nie znaczy ze odrzucam AdFontesa - to świetny gramofon , ale nie dla nowicjuszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Wrzesień 18, 2016, 22:59
Proszę mniej wulgaryzmów to nie AS.
Co do kalibracji całego ramienia to dla Audiomaniaków to oczywista oczywistość, stąd się nad tym nie rozwodziłem.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: malg w Wrzesień 18, 2016, 23:03
Cytat: Beowulf w Wrzesień 18, 2016, 22:49
To teraz tak.... jak czytałem wcześniej, że 14 cali nie potrzebuje antyscatingu, to się tylko zaśmiałem...siła ta musi być równoważona, wyjątek stanowią tangencjalne ramiona,
I tak I nie. (ogólnie masz rację w tym co piszesz), ale ...
Z obliczen teoretycznych dla ramienia AfFontesa wynika ze siła antyskatingu w tym ramieniu jest tak mała ze może być pomijana.
To nie tylko 14" ale i konstrukcja headshella na to wpływa.

Natomiast co innego wykonanie ramienia - które może być lepsze lub gorsze.
Gdyby Andrzej A zamówił 10000 sztuk ramion, to były by wszystkie jednakowe i powtarzalne - natomiast tak nie jest.
Nadal podtrzymuję
AdFontes - to świetny gramofon , ale nie dla nowicjuszy.
Tytuł: Odp: Ad Fontes
Wiadomość wysłana przez: Beowulf w Wrzesień 19, 2016, 06:54
Cytat: malg w Wrzesień 18, 2016, 22:58
U mnie było tak.
Jak nie było (zgodnie z zaleceniem producenta i teorią) cięzarka antyscatingu to na płycie testowej - "HIFI news" przy BIAS 18dB, było zniekszkałcenie w lewym kanale. Załozyłem antyskating i przesuwałem go coraz dalej. Zniekształcenie trochę się poprawiło, ale na maksymalnym wychyleniu linki było nadal w lewym.
To oznacza ze siła antiscatingu jest za mała aby wyrównać odsłuch w kanałach.
Wiec cofnąłem antiscating i przekreciłem przeciwwagę w lewo patrząc od czoła - tak aby zniekształcenie pojawiło sie w prawym kanale. Następnie zacząłem przesuwać antyscating i uzyskałem odsłuch z minimalnym zmiekształceniem w obu kanałach po równo. (o trzech scieżkach BIAS 12, 14, 16dB nie pisze, bo tam było ok)
Wyeliminawać zniekształcenia sie nie da, gdyż kardan jest niedokładnie wykonany i obraca sie niesymetrycznie w swoich nie prostooadłych osaich.
U mne na przykład po wnikliwym przyjrzeniu sie śrubkom kardana od czoła, widać wyrażnie ze srubka górna jest lekko przekoszona co powoduje ... itd.

Kto nie wierzy, zapraszam do siebie na prezentację.

Oczywiście wierże, ze niektórzy koledzy mogą nie mieć takich problemów - kardan AdFontesa jest robiony niepowtarzalnie i jest każdy inny.