Hejka,
Dosłownie przed chwilą pojawił się niegłośny strzał w głośniku w prawym kanale i słychać lekkie buczenie, dźwięk leciał dalej. Byłem w trakcie oglądania filmu, ale nie usłyszałem żadnych zniekształceń dźwięku itp. Jedna z lamp zaczęła wydawać stuki (takie same jak gdy się lampy rozgrzewają, bądź stygną), świeciła natomiast normalnie.
Natychmiast chwyciłem za miernik i sprawdziłem bias. Jedna lampa miała prawidłowy (korygowałem kilka dni temu), ale na drugiej w tym samym kanale pokazało ponad 18V! Zamieniłem dwie lampy miejscami i nadal przy tym samym gnieździe pokazywało spore napięcie. Po zamianie miejscami lampa z felernego miejsca pokazywała normalny bias w innym gnieździe - chyba przeżyła...
Proszę osoby obeznane z lampami o wskazówkę, co mogło paść zanim otworzę piecyk i zacznę gdybać :'(
On ma fixed bias, tak? Więc zapewne szlag trafił podawanie ujemnego napięcia na siatkę tej jednej lampy.
Bias lamp mocy - o to chodzi? Tak - stały bias.
Na co patrzeć wewnątrz? Mogę foto wkleić w temat jak pomoże, bądź schemacik ;)
Schemat.
Dzięki za szybką reakcję. Poniżej:
Schemat wzmacniacza:
(https://images85.fotosik.pl/471/e07f26457572da89gen.jpg) (https://images85.fotosik.pl/471/e07f26457572da89.jpg)
Schemat zasilania:
(https://images85.fotosik.pl/471/2d563bc7b76d6d86gen.jpg) (https://images85.fotosik.pl/471/2d563bc7b76d6d86.jpg)
Sprawdź potencjometr 20k, opornik R8 (albo jego odpowiednik przy felernej lampie), i opornik 100k R29 (albo jego odpowiednik przy felernej lampie).
Ok już jestem, sorki że to tyle trwało.
Zmierzyłem wartości rezów 10k i 100k - mają prawidłowe wartości. Pot 20k również - dla pewności pomierzyłem drugi by być pewnym.
Sprawdź ścieżki na PCB, pewnie gdzieś jest przerwa albo zimny lut.
Ok, na wszelki wypadek przelutowałem całą ścieżkę od potka 20k do obu pinów siatek w obu lampach.
W tej chwili podejrzewam pot 20k. A to dlatego, że po uruchomieniu nadal bias poszybował w kosmos ale jak tylko zacząłem regulować napięcie natychmiast powróciło do przyziemnych wartości.
Niestety brumienie nie ustało - nadal denerwująco brumi nawet przy całkowitym ściszeniu, braku sygnału na wejściu itp. :( Jakieś pomysły?
Ok, wracając do tego brumienia - po wyłączeniu wzmacniacza bias zaczyna opadać, ale znacznie wolniej niż w w trzech pozostałych lampach. W pewnym momencie (gdzieś, gdy schodzi do 200mV) zamiast dalej spadać - wzrasta nagle ponad dwukrotnie (nadal przy wyłączonym piecu) i opada bardzo powoli, trwa to ładne kilka minut :o
Narastanie biasu do właściwej wartości po uruchomieniu wzmacniacza również trwa wolniej...
O szit,mam nadzieję,że uda się to usunąć. Nie ma gorszej rzeczy dla audiofila,od takie awarii. Trzymam kciuki.
Dzięki, wrócę do domu, ogarnę swoje sprawy i powrócę do problemu. Mam nadzieję, że szybko temat się wyprostuje ;)
Zrobiłem filmik co się dzieje z Biasem w felernym układzie. Doskonale widać jak Bias rośnie i o ile wzrasta po wyłączeniu wzmacniacza:
Niebawem powrócę do poszukiwań...
Podszedłem do tematu jeszcze raz dzisiaj i sprawdziłem inne rezystory. Znalazłem walnięty rezystor 10Ω 2W w felernym kanale. Oby to było na tyle. Zamówione, zapłacone, czekam :)
To pewnie to,fajnie że dajesz radę sam,ja bym biegał po pomoc ;D
Cytat: Michał w Styczeń 26, 2018, 22:07
To pewnie to,fajnie że dajesz radę sam,ja bym biegał po pomoc ;D
No co Ty? Bez Mac'a to bym w kółko biegał, a tak miałem punkt odniesienia. Przy okazji już prawie cały kanał polutowałem cyną z dodatkiem srebra i tego złego - nielegalnego w UE - neurotoksycznego pierwiastka, co jego izotopy kiedyś przeważnie uranem były ;D
;D
Nie ma tego złego - przy okazji zrobię wreszcie to, co już dawno miałem zrobić - wymienić przewody żarzenia pomiędzy lampami sterującymi i pomiędzy lampami mocy i żarzenia biegnące od trafo do lamp mocy - na mocno skręcone. Przewód już dawno temu kupiony, czekał na swoją kolej ;)
Ok, po kilku dniach wreszcie dotarły rezystorki 10Ω 2W i z duszą na ramieniu umieściłem je na PCB. Jest! Wzmacniacz ożył, bias ustawiony no i mój sąsiad znowu słucha świetnej muzyki - przez ścianę ;D
W ramach oczekiwania wymieniłem wspomniane wcześniej przewody i zbocznikowałem diody Wolfspeed małymi kondkami 10uF 2kV. Relację umieściłem w moim wątku z modyfikacjami tego piecyka: http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=2401.0
Jeszcze raz podziękowania dla Adama za pomoc i nakierowanie na problem, Twoje zdrowie :np:
Cytat: tomekkk1 w Styczeń 30, 2018, 22:59zbocznikowałem diody Wolfspeed małymi kondkami 10uF 2kV.
Serio? To nie podłączaj tego bo się od razu
spiêrdöli.
Cytat: McGyver w Styczeń 30, 2018, 23:04
Cytat: tomekkk1 w Styczeń 30, 2018, 22:59zbocznikowałem diody Wolfspeed małymi kondkami 10uF 2kV.
Serio? To nie podłączaj tego bo się od razu spiêrdöli.
Sorry, alkoholizacja jakoś wpłynęła na wpis -
10nF ;D
Cytat: tomekkk1 w Styczeń 30, 2018, 23:15
Cytat: McGyver w Styczeń 30, 2018, 23:04
Cytat: tomekkk1 w Styczeń 30, 2018, 22:59zbocznikowałem diody Wolfspeed małymi kondkami 10uF 2kV.
Serio? To nie podłączaj tego bo się od razu spiêrdöli.
Sorry, alkoholizacja jakoś wpłynęła na wpis - 10nF ;D
No to się nie spiêrdöli.
Cytat: McGyver w Styczeń 30, 2018, 23:20No to się nie spiêrdöli.
Na szczęście trochę by była lipa z miejscem na takie potwory jak 10uF 2000V. Cztery takie zamiast nóżek obudowy :D
Uff,fajnie że się nic nie uwaliło :)