Brzmienie Rolling Stonesów na LP

Zaczęty przez tomasz_pianista, Marzec 22, 2018, 11:15

Poprzedni wątek - Następny wątek

tomasz_pianista

Mam pytanie - jak wam grają Stonesi na winylu? Mam trochę wydań, głównie niemieckie (Decca, Nova) i brzmienie jest bardzo płaskie. Chodzi mi o nagrania z lat 60'.

Ostatnio kupiłem ulubiony tytuł tej kapeli - Let it Bleed - i dźwiękowo mnie rozczarowało.

To wydanie: https://www.discogs.com/The-Rolling-Stones-Let-It-Bleed/release/7513968
Grupa ratowania poziomu.

Flip Back

Tomasz, ma kilka wydań "Let It Bleed". Jak będzie chwila to wrzucę na talerz i porównam. Niestety nie posiadam tego tytułu w niemieckim tłoczeniu więc do tego akurat będzie ciężko mi się odnieść.

Flip Back

Dobra, w końcu udało mi się porównać różne wydania 'Let it Bleed" Mam u siebie oryginalne wydania U.K. / U.S. / JAP oraz mono U.K. i mono współczesne wydanie z niedawno wydanego 'mono boxu'.

Jako, że Ciebie interesuje wydanie stereo także tylko takie tłoczenia wrzucałem na talerz. Wszystkie wydania brzmieniowo są bardzo podobne. Nie ma jakiejś strasznej przepaści pomiędzy tłoczeniami. Z trzech porównywanych, "najsłabiej" wypadło wydanie U.S. Najlepiej u mnie zagrało wydanie U.K. Japończyk, prawie identyczny brzmieniowo jak U.K. JAP miał najlepszy jakościowo (tzn. najcichszy) vinyl. Różnice pomiędzy wdaniami najłatwiej było usłyszeć na numerach takich jak 'Let it bleed' czy 'Love in vain'. Na wydaniu U.S. perkusja oraz gitara akustyczna była trochę cichsza i za lekką mgiełką w porównaniu z U.K. i JAP.
Podsumowując jeśli chcesz mieć wydanie najbardziej:
- kolekcjonerskie - U.K. (poster, sticker, Decca itd.),
- audiofilskie - JAP - (London) chociaż tu jest rozkładna okładka i piękny rozwijany poster,
- stosunek jakości do ceny - U.S. - choć z plakatem i fan clubowym insertem może być drogo..