Pułapki basowe (basstrap).

Zaczęty przez Pboczek, Grudzień 04, 2019, 18:05

Poprzedni wątek - Następny wątek

Pboczek

Nikogo już chyba dzisiaj nie trzeba przekonywać do tego, jak duże znacznie dla jakości reprodukowanego dźwięku ma akustyka pomieszczenia odsłuchowego. Jestem wyznania, że zmiany jakie możemy uzyskać, tu mają najlepszą relację ceny do efektu, a podkreślić trzeba że efekty są z rodzaju imponujących.
Stosuję rozpraszacze, pochłaniacze, z elementów które zakupiłem gotowe. Posiłkuje się również kotarą, dywanem, ustawieniem mebli.
Postanowiłem sprawdzić jak na muzykę u mnie wpłyną pułapki basowe i szukam takowych. Czy może Koleżanki i Koledzy mieli styczność z takimi elementami, na rynku jest tego moc. Macie jakieś doświadczenia lub przemyślenia?

Przyglądam się takim, i chciałem zakupić trzy/cztery szt. żeby je ustawić w narożach pokoju. Podobno nie ma do końca znaczenia w których staną  ???
https://www.asound.pl/akustyka-pomieszczen/pulapki-basowe-bass-trap/pulapka-basowa-sr-30cm-premium/
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Acoustic Lab

Bas czyli to co jest poniżej 100Hz. A te pułapki basowe to kartonowa rura z wełną w środku. Na wykresach widać, że ich maksymalny zakres pochłaniania znajduje się powyżej 100Hz, więc moim zdaniem to niezbyt dobre rozwiązanie. Lepiej sprawdzi się słupek np. 30x30cm z wełny mineralnej, nawet jest osławionej Isover PT80 (której sam nie jestem fanem, bo się mocno z niej sypie). Jak masz trochę zacięcia to kup paczkę wełny mnieralnej o gęstości 70-90kg/m3. Potnij arkusze na pół. Możesz owinąć fizeliną lub stretchem i wstaw symetrycznie w 2 rogi.

Pboczek

Dzięki Acoustic Lab, zacząłem się zastanawiać nad sensem.
Nie mam uwag do basu w moim pokoju ale często jest tak, że nie dostrzega się jakiegoś braku, póki się go nie usunie. Wtedy dociera, że coś było nie tak. Kiedy porządkuje/poprawia się jakaś część pasma, wszystkie pozostałe zakresy na tym zyskują. Przynajmniej ja miałem takie doświadczenia, stąd pojawił się pomysł by sprawdzić czy da się coś poprawić w niskich jakimiś ustrojstwami i jaki to przyniesie efekt.

Z wełną to mnie vasa trochę postraszył i nie bardzo chce mi się z tym robić (choć mam z pół rolki Isovera w piwnicy). Tak jak piszesz, kruszenie, pylenie ...

Zakupy przez internet dają możliwość wypróbowania i ewentualnego zwrotu, co mnie zachęca do eksperymentu. Tylko co by tu kupić skoro nie te tuby z linka?

Dodam jeszcze że z ustrojów naturalnych można stosować rośliny doniczkowe jako rozpraszacze. Trzeba tylko uważać na donice by nie były zbyt duże, bo jak każde wielkogabarytowe przedmioty w sąsiedztwie pola odsłuchowego, potrafią napsuć co niemiara.
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Pboczek

Acoustic Lab, nie ma cen na waszej stronie?
Focal MiniUtopia + Line Magnetic 805IA + Lehmann Decade + Oracle Delphi MKI + SME 3009II + Goldring Elite

Acoustic Lab

Nie ma cen, bo ja nie robię ustrojów na jeden kopyt trzymając duży stan magazynowy - od tego są inni.
Ja robię kompleksowe adaptacje, wykonując ustroje pod konkretne pomieszczenie.
Zaczyna się od tego, że klient przesyła zdjęcia, omawiamy wstępnie co można zrobić, a czego nie. Potem jadę na pomiary i zabieram ustroje na odsłuch ich wpływu na brzmienie, żeby klient wiedział co i jak może się poprawić. Zazwyczaj wstawienie 6-10 ustrojów powoduje banana na twarzy, dlatego pomiary i odsłuch trwają zazwyczaj 6 godzin. Potem na podstawie pomiarów projektuje ustroje i ustalam z klientem (i jego żoną) wymiary, kolory, materiały zastosowanych ustrojów. Robię te ustroje, przejeżdzam, montuję i gotowe.