Sherwood S-5000 mk.II

Zaczęty przez GregWatson, Wrzesień 19, 2020, 11:53

Poprzedni wątek - Następny wątek

GregWatson

I oto trafił do mnie piękny wzmacniacz amerykańskiej firmy SHERWOOD z lat 60tych w całkiem przyzwoitym stanie.

Pierwsza wersja tego modelu (Sherwood S-5000) wyszła w roku 1962, ta natomiast jest najbardziej dopracowaną wersją finalną z roku 1964 (Sherwood S-5000 mk. II  80W).
Wzmacniacz ten a dokładnie ten model  był w kilku różnych rękach osób które to wypowiedziały się o nim bardzo pochlebnie.
Waga tego pudełka to ponad 10 kg co biorąc pod uwagę gabaryty sprawia wrażenie bardzo ciężkiego.

Pierwsze podłączenie i testy potwierdziły wysoką klasę tego wzmacniacza. Niesamowita barwa, rozdzielczość i przestrzeń robią wrażenie.


Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Środek wygląda tak:

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

I jeszcze kilka fotek. O tym modelu rozpisywała się zagraniczna prasa:



Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Nie ukrywam że z racji wieku wymaga on przeglądu i wymiany kondensatorów, które powodują lekkie brumienie. Więc w najbliższym czasie pojedzie do SPA gdzie powymieniają kondy i doprowadzą do stanu takiego jak tu:

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

No może za wyjątkiem tych zacisków nieoryginalnych. Nie jestem zwolennikiem składaków - chciałbym zachować w miarę oryginalny wygląd. Wiadomo że elektronika się zużywa to jedynie te elementy pewnie będą nieoryginalne. Reszta jak z fabryki.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Zestawik wraz z radyjkiem.

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

#8
Mój Sherwood wyjechał na małe spa. Wymieniamy kondy bo buczą w sekcji zasilania reszta jest do ogarnięcia pielęgnacyjnego. W poniedziałek odbieram więc zzapowiada się fajne granie do wieczora.
Trochę tego i trochę tamtego też.

wiki

GregWatson, jak już go będziesz miał z powrotem, to zdaj relację co i jak....
Fajnie patrzeć jak stary sprzęt się doczekuje odnowy.... 😀😀😀
Kolumny JBL, transport, przetwornik, końcówka mocy (pro audio).
Kenwood Model 600, Sony 501, Lite przedwzmacniacz - działka

GregWatson

Jasne. Jest śliczny i po podłączeniu do Kefów Q5 zagrał fajnie. Myślę że przy JBLach pokaże co potrafi.
Mechanik potwierdził że to kondensatory w sekcji zasilania ale pozostałe też sprawdzi. Może mi się fajny tunerek Sherwood do niego trafi. Wielkością przypomina klocki od midi wieży. Więc są deczko mniejsze od standardowych. Ale ciężkie - ponad 10 kg.
Trochę tego i trochę tamtego też.

Piterski

Obawiam się, że Sherwood przy JBLach to dostanie zadyszki. Zobacz ile tam jest głośników do poruszenia.
To jest wzmacniacz do łatwych do napędzenia kolumienek, a nie takich potworów.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

GregWatson

Masz rację. To tak bardziej z ciekawości podepnę by zobaczyć jak zabrzmi - albo i nie zabrzmi. Docelowo pod Kef Q1 planuję.
Pod JBLe to końcówka Onkyo M-200 leci.
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

#13
Wczoraj odebrałem Sherwooda ze wspomnianego SPA. Okazało się że to Spółka "Kant i wyzysk". Czekałem przwie 2 tygodnie i byłem zwodzony z dnia na dzień że już blisko że już jest.
Po odebraniy okazało się że nic nie zostało zrobione - mało tego zostałem skasowany w wysokości 100 złociszy. Gra jak grało i nic się nie zmieniło. Śmiem twierdzić że nawet nie zostało tknięte bo wszystkie elementy są na miejscu. Jestem najnormalniej wq... ny.
Został Wrocław. No chyba że uda mi się samemu coś rozkminić co jestem bliski i zdesperowany.
Zmarnowane dwa tygodnie.  >:( >:( >:(

Dziadostwo w tym moim mieście.

Trochę tego i trochę tamtego też.

tomasz_pianista

Tak to jest, mi kiedyś chcieli oddać przedwzmacniacz z wylanym kondem.

Najlepiej szukać pasjonatów-serwisantów, nawet jak będzie 3x drożej.
Grupa ratowania poziomu.

Taniofil

#15
Czasem lepiej kupić porządny miernik i stację lutowniczą i powolutku samemu robić remont.
To jest czasochłonne, bo trzeba wiele elementów wylutować żeby je pomierzyć.

Tu masz bardzo fajny kanał, gdzie autor pokazuje jak takie stare sprzęty remontować i wszystko tłumaczy przystępnym językiem. Można się sporo nauczyć.

https://www.youtube.com/channel/UC1czABA87SroDeBAqsk1TDA

GregWatson

Zawsze się przyda. Dzięki.
Trochę tego i trochę tamtego też.

Taniofil

W pierwszej kolejności trzeba wymienić te duże elektrolity, co nie będzie tanie, bo tam masz po kilka kondensatorów w jednej puszce.
Jeżeli zależy Ci na wyglądzie, to można wstawić współczesne kondensatory do starych puszek, albo zostawić stare kondensatory ma miejscu i w środku zamocować do nich listwy z punktami lutowniczymi i na tych listwach dać nowe kondensatory, osobno dla każdej pojemności. To ostatnie rozwiązanie jest chyba najbardziej optymalne.

W drugiej kolejności trzeba zweryfikować czy kondensatory sprzęgające nie mają upływności. Jak są olejowe, to są na pewno zgnite i trzeba je wymienić. I nie daj sobie wmówić, że utracisz "vintydżowy oryginalny dźwięk", bo to co teraz słyszysz to dzwięk układu który się elektrycznie rozjechał bo komponenty utraciły swoje właściwości.

Piterski

GregWatson proponowałem Ci byś pogadał z Ondrejem.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

GregWatson

Biorę Ondreja także pod uwagę.
Trochę tego i trochę tamtego też.

Piterski

Cytat: GregWatson w Październik 17, 2020, 14:54
Biorę Ondreja także pod uwagę.
Miał tego Sharpa, zna się na rzeczy, a w ostateczności mamy tu w Warszawie bardzo dobrego elektronika.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.

GregWatson

Cytat: Taniofil w Październik 17, 2020, 14:13W pierwszej kolejności trzeba wymienić te duże elektrolity, co nie będzie tanie, bo tam masz po kilka kondensatorów w jednej puszce.
Jeżeli zależy Ci na wyglądzie, to można wstawić współczesne kondensatory do starych puszek, albo zostawić stare kondensatory ma miejscu i w środku zamocować do nich listwy z punktami
lutowniczymi i na tych listwach dać nowe kondensatory, osobno dla każdej pojemności. To ostatnie rozwiązanie jest chyba najbardziej optymalne.

W drugiej kolejności trzeba zweryfikować czy kondensatory sprzęgające nie mają upływności. Jak są olejowe, to są na pewno zgnite i trzeba je wymienić. I nie daj sobie wmówić, że utracisz "vintydżowy oryginalny dźwięk", bo to co teraz słyszysz to dzwięk układu który się elektrycznie rozjechał bo komponenty utraciły swoje właściwości.
Wszelkie uwagi mile widziane i serdecznie za nie dziękuję.



Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

Cytat: Piterski w Październik 17, 2020, 14:58Miał tego Sharpa, zna się na rzeczy, a w ostateczności mamy tu w Warszawie bardzo dobrego elektronika.
Modyfikuj wiadomość
Wiem, że Ondrej to fachowiec przez doże "F"
Trochę tego i trochę tamtego też.

GregWatson

No i do Sherwood S-5000 mk II przybył tuner S-3300.

Razem wyglądają lepiej.
Trochę tego i trochę tamtego też.

wiki

No i kolejny piękny sprzęt.... 😀
Kolumny JBL, transport, przetwornik, końcówka mocy (pro audio).
Kenwood Model 600, Sony 501, Lite przedwzmacniacz - działka