audiomaniacy.pl

CYFROWO => pc audio => Wątek zaczęty przez: Moriarty w Maj 17, 2019, 20:33

Tytuł: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 17, 2019, 20:33
Dziewczęta, taka sytuacja. Otóż mam ochotę kupić DAC. Mam fajny lampowy wzmacniacz, fajne kolumny, natomiast źródło - CD player - odstaje trochę od towarzystwa. To Marantz CD6006. Nie tak stara konstrukcja, kupiony w sklepie półtora roku temu, i nie taki tragiczny w brzmieniu bynajmniej. Powiedzmy, że akceptowalny, ale coraz częściej słabe strony tego grania rzucają mi się na uszy. Dźwięk jest trochę jakby szczupły, góra nadmiernie akcentowana i z lekka trącąca plastikiem, przestrzeń klaustrofobiczna, a barwy mało zróżnicowane (pewnie trochę hiperbolizuję teraz dla większego efektu >:D). W środku siedzi kość Cirrus Logic CS4398, zdaje się dość już leciwa pod względem architektury. Czyli żaden cymes. Ot, Delta/Sigma ze średniej półki.

Pomyślałem, że nie będę kupował nowego CD grajka, tylko wykorzystam Marantza jako transport, a dźwięk obrobi jakiś zacny DAC. Dzięki temu będę mógł w przyszłości pomyśleć o jakimś transporcie gęstych plików i Tidalu. Przede wszystkim jednak będę grał z CD, bo mam dużą kolekcję.

Nie żongluję klockami. To ma być zakup na lata. Dlatego jestem w stanie nawet wydać ciut więcej niż powinienem - gdy będzie jakaś superokazja - ale bez szaleństw. DAC ma pięknie grać i uspokoić me sumienie świetną relacją jakości do ceny.

Mam na razie dwa typy na oku. Jeden DAC Delta/Sigma i jeden R-2R. Jestem jednak otwarty na dobre rady i nowe sugestie, dlatego serdecznie proszę Was o pomoc w ocenie i wyborze.

Po długich tygodniach czytania najróżniejszych forów dla nerdów cyfrowego grania, od Audio Science Review, przez Super Best Audio Friends, po jakieś nawet bardziej niszowe zaułki audiofilskiego internetu, uznałem, że najlepiej rokuje RME ADI-2 DAC. W dość powszechnej opinii, bodaj najlepszy DAC na kości Asahi Kasei Microdevices AK4490EQ (słynna seria "Velvet sound").

Ciekawa sprawa, że RME to nie jest firma audiofilska - działają w pro audio - i jest to ich pierwszy typowo audiofilski DAC. Ale może właśnie dlatego solidne inżynieryjne podejście zaowocowało tak udanym urządzeniem. Nie tylko świetnie grającym, ale i oferującym funkcje użytkowe, jakimi nie może się pochwalić chyba żaden inny DAC (na przykład wzmacnianie przy cichym słuchaniu tych zakresów, na które nasze ucho jest mniej czułe w takich warunkach).

Notabene RME ADI-2 DAC to urządzenie na bazie świetnie ocenianego RME ADI-2 PRO - z sekcją nie tylko CA, ale i AC, czyli pozwalającego na przykład zapisywać w formie cyfrowych plików dźwięk z czarnych płyt. O czym wspominam, bo podobno robi to znakomicie - gdyby ktoś z Was planował archiwizację swojej kolekcji placków.

Poza tym, że RME ADI-2 DAC jest okrojony z AC, ma także mocno okrojoną cenę (o circa połowę). Niestety, mimo to, wciąż kosztuje niemało. W dystrybucji w Polsce, ok. 4300 zł. No, znacznie więcej, niż planowałem wydać, ale skoro gra jakoby bosko i wszyscy mówią, że jak na takie granie to "bargain"... A niech tam :). Konstrukcyjnie jest podobno top class, bardzo dobrze wypada w pomiarach. Szybki zegar ograniczył jitter do ok. czterystu femtosekund :o. To zdaje się 0,4 pikosekundy. Biorąc pod uwagę, że światło potrzebuje aż 3,3 pikosekundy, by przebyć dystans jednego milimetra, z pewną taką nieśmiałością stawiam tezę, że moje uszy nie wychwycą zakłóceń jitterowych na takim poziomie :D

RME ADI-2 DAC to nie tylko DAC, ale i wzmacniacz słuchawkowy. Też niezły jakoby. To mnie jednak nie za bardzo interesuje, bo nie mam dobrych słuchawek, planuję słuchanie wyłącznie przez głośniki. W związku z tym najchętniej kupiłbym DAC bez wzmacniacza, by nie przepłacać. I taką szansę dałby mi inny DAC, na którego trop właśnie wpadłem: Soekris dac1321 - autorska konstrukcja R-2R duńskiego konstruktora Sorena Kristensena. To "entry level" tej firmy, najtańszy kompletny DAC w ofercie. Co nie znaczy, że gorszy. Dwa wyższe modele mają bowiem wzmacniacz słuchawkowy, dodatkowo ten topowy jest zbalansowany. Według konstruktora dac1321 niemal nie odbiega od niego klasą brzmienia. Zresztą mój wzmacniacz i tak by nie skorzystał ze zbalansowanych wyjść topowego modelu.

Soekris też podobno gra świetnie i też ma, w powszechnej opinii, znakomity stosunek jakości do ceny. Jako że firma oferuje też w OEM-ie same gołe układy, cieszą się one popularnością na scenie DIY, także w Polsce. Bardzo chętnie bym spróbował takiego Soekrisa zlampizowanego, ale nie mam kwalifikacji, a na gotowego DAC-a Lampizator Atlantic, z Soekrisem właśnie, totalnie mnie nie stać. Pozostaje mi zatem brać pod uwagę tylko gotowca dac1321 - brzydkiego jak noc, ale podobno z pięknym wnętrzem ;). W promocji - jak teraz, z 10-procentowym upustem do końca maja (w USA dostali 15 proc. rabatu >:(), z cłem i przesyłką wychodzi ok. 2,5 tys. zł - czyli znacznie taniej niż RME ADI-2 DAC. Ale cholera wie, jak to porównanie wypada brzmieniowo ???.

Macie może jakieś doświadczenie z tymi DAC-ami? Możecie coś doradzić? A może nie RME, nie Soekris, ale coś innego?...

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Nie spieszy mi się, na razie zbieram dukaty. Myślałem, że gdybym się wyrobił, zapolowałbym na promocje w okolicach Czarnego Piątku.

Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 17, 2019, 21:33
Też myślę o jakimś dać-u... Ale... co przebije mój staruteńki Sony na Cx20017?

Szukaj, szukaj, może coś wynajdziesz. Choć myślę, że cokolwiek kupisz to i tak będziesz zachwycony po swoim obecnym odtwarzaczu...
Pamiętaj, że może niekoniecznie się sprawdzić jako transport...

Może coś wynajdziesztez dla mnie...
Życzę powodzenia... 😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: cortes w Maj 17, 2019, 22:54
Jest jeszcze Denafrips Ares który kosztuje trochę ponad 3 tyś. zł. Można go ściagnąć z Chin lub np. z Francji gdzie występuje pod nazwą Armature.
Tu masz linki możesz sobie sprawdzić:

https://www.vinshineaudio.com/product-page/denafrips-ares-r2r-dac

https://www.audiophonics.fr/fr/dac-sans-volume/armature-cronos-dac-r2r-symetrique-xlr-24bit384khz-xmos-xu208-p-11831.html

Podobno w tej kasie bardzo dobre granie.


Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 17, 2019, 23:05
Cytat: wiki w Maj 17, 2019, 21:33co przebije mój staruteńki Sony na Cx20017?
DAC na równie staruteńkim TDA1541 z lampową analogówką który będziemy lutować już wkrótce w małpiarni McGyvera.
Przy okazji mogę zachęcić do wypożyczania i testowania mojego Protagonista Mk2.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 18, 2019, 10:30
Cytat: cortes w Maj 17, 2019, 22:54Jest jeszcze Denafrips Ares który kosztuje trochę ponad 3 tyś. zł. Można go ściagnąć z Chin lub np. z Francji gdzie występuje pod nazwą Armature.

Nie słyszałem dotąd o tych DAC-ach, dzięki za cynk! Spróbuję znaleźć jakieś wiarygodne info, jak grają.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 18, 2019, 10:42
Cytat: wiki w Maj 17, 2019, 21:33Pamiętaj, że może niekoniecznie się sprawdzić jako transport...

No tak, wiem, że dobry transport może wiele zmienić, ale... Ostatnio słyszałem, że ta reguła nie dotyczy nowoczesnych, zaawansowanych technologicznie DAC-ów. Podobno wystarczy byle jakie tanie źródło, byle dostarczało nieuszkodzony sygnał. Całą niezbędną obróbkę (zegary itd.) bierze na siebie DAC.

Taką przynajmniej opinię podzielają użytkownicy forum RME, gdzie ostatnio rozmawiałem m.in. właśnie na temat napędu. Podobną sugestię można znaleźć nawet w instrukcji obsługi RME ADI-2 DAC. Nie ukrywam, że chciałbym, aby mieli rację :).

Zresztą to dla mnie dylemat czysto akademicki. Po spłukaniu się na DAC długo jeszcze nie będę miał okazji wydać istotnej kasy na sprzęt audio. A spodziewam się takiego skoku jakości, który sprawi, że nawet nie będę  miał powodu zastanawiać się, czy inny napęd coś by zmienił na lepsze  :P.

Cytat: wiki w Maj 17, 2019, 21:33Życzę powodzenia... 😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀

Dzięki! :D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 18, 2019, 11:43
Cytat: Moriarty w Maj 18, 2019, 10:42
Cytat: wiki w Maj 17, 2019, 21:33Pamiętaj, że może niekoniecznie się sprawdzić jako transport...

No tak, wiem, że dobry transport może wiele zmienić, ale... Ostatnio słyszałem, że ta reguła nie dotyczy nowoczesnych, zaawansowanych technologicznie DAC-ów. Podobno wystarczy byle jakie tanie źródło, byle dostarczało nieuszkodzony sygnał. Całą niezbędną obróbkę (zegary itd.) bierze na siebie DAC.

Taką przynajmniej opinię podzielają użytkownicy forum RME, gdzie ostatnio rozmawiałem m.in. właśnie na temat napędu. Podobną sugestię można znaleźć nawet w instrukcji obsługi RME ADI-2 DAC. Nie ukrywam, że chciałbym, aby mieli rację :).

Zresztą to dla mnie dylemat czysto akademicki. Po spłukaniu się na DAC długo jeszcze nie będę miał okazji wydać istotnej kasy na sprzęt audio. A spodziewam się takiego skoku jakości, który sprawi, że nawet nie będę  miał powodu zastanawiać się, czy inny napęd coś by zmienił na lepsze  :P.

Cytat: wiki w Maj 17, 2019, 21:33Życzę powodzenia... 😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀

Dzięki! :D

Chcąc się bawić w DAC i transport należy zacząć od transportu . Niestety Twój odtwarzacz jako transport CD jest beznadziejny jak 99% innych odtwarzaczy tego typu .
Przerabiam to od 19 lat przerzucając dziesiątki odtwarzaczy w roli transportów CD a w ostatnim czasie czystych , uznawanych za wysokiej klasy transporty CD.
Sam od lat szukałem jak najlepszego odtwarzacza CD a skończyło się na bardzo drogim DACu i starym bardzo dobrym transporcie CD.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 18, 2019, 16:16
Mój wzmacniacz to taki dac na sterydach. Karmiłem go danymi z kilku CD, zarówno elektrycznie jak i optycznie, podłączyłem również dwa różne kompy jako transporty i jakichś specjalnych różnic nie wychwytuję.

P.s. Tylko bierz poprawkę na fakt że kabli też raczej nie słyszę [emoji1]

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 18, 2019, 20:35
Cytat: muda44 w Maj 18, 2019, 11:43Sam od lat szukałem jak najlepszego odtwarzacza CD a skończyło się na bardzo drogim DACu i starym bardzo dobrym transporcie CD.

Z ciekawości, na czym stanęło?

A co się tyczy wypasionego transportu CD, chętnie bym poszerzył swą wiedzę o jakieś przekonujące argumenty za. Dlaczego właściwie jest ważny? Jeżeli zera i jedynki nie pogubią się po drodze - a to chyba powinien zapewnić każdy sprawny, nawet tani napęd - to przecież później pełną obróbkę tego sygnału, łącznie z timingiem, powinien zapewnić DAC. Mówimy w końcu o sygnale cyfrowym. Czego zatem nie wiem? :)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 18, 2019, 20:37
Cytat: vasa w Maj 18, 2019, 16:16P.s. Tylko bierz poprawkę na fakt że kabli też raczej nie słyszę

Biorę, biorę! ;D
Ale jako że co jakiś czas wpadam na parę dni do rodziny we Wrocławiu, mogę Ci kiedyś przywieźć jakieś kable, byś mógł utwierdzić się w swoim niesłyszeniu :).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 18, 2019, 20:57
Cytat: Moriarty w Maj 18, 2019, 20:35
Cytat: muda44 w Maj 18, 2019, 11:43Sam od lat szukałem jak najlepszego odtwarzacza CD a skończyło się na bardzo drogim DACu i starym bardzo dobrym transporcie CD.

Z ciekawości, na czym stanęło?

A co się tyczy wypasionego transportu CD, chętnie bym poszerzył swą wiedzę o jakieś przekonujące argumenty za. Dlaczego właściwie jest ważny? Jeżeli zera i jedynki nie pogubią się po drodze - a to chyba powinien zapewnić każdy sprawny, nawet tani napęd - to przecież później pełną obróbkę tego sygnału, łącznie z timingiem, powinien zapewnić DAC. Mówimy w końcu o sygnale cyfrowym. Czego zatem nie wiem? :)


Jak chcesz poszerzać wiedzę to postaraj się o coś co ma dobrze zrobione wyjście cyfrowe , wiedza będzie bezcenna ;)
Na start może to być Marantz CD52 , lepiej 72 a dalej 72SE . Można też je modyfikować i to już fajnie gra za grosze .
To nie będzie Theta Data Basic , Tag McLaren CDT20R czy AVM ale też inna cena a i je dostać w dobrym stanie graniczy z cudem .


Modyfikowany transport AVM CD1 Plus z Reimyo DAP 999EX
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 18, 2019, 21:25
Cytat: muda44 w Maj 18, 2019, 20:57Modyfikowany transport AVM CD1 Plus

No ale właśnie ten transport sprzedajesz, jak widzę w ogłoszeniu na hifi.pl. To nie brzmi jak rekomendacja! :P

A już serio, dlaczego się pozbywasz transportu, który uznajesz za świetny? ("Jeden z najwyżej ocenianych transportów CD jakie powstały. Transport po pełnym przeglądzie od strony mechanicznej i elektronicznej przygotowany na wiele lat eksploatacji."). Rezygnujesz z CD na rzecz plików?
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 18, 2019, 21:34
Ciekawe że jeszcze niedawno dwa takie transporty wisiały na allegro poniżej 2kpln i pies z kulawa nogą przez dłuższy czas się nimi nie interesował mimo że już parę lat temu pisałem żeto dobry transport. Naród dziwny jest.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 18, 2019, 22:00
Cytat: Moriarty w Maj 18, 2019, 20:37Biorę, biorę!
Ale jako że co jakiś czas wpadam na parę dni do rodziny we Wrocławiu, mogę Ci kiedyś przywieźć jakieś kable, byś mógł utwierdzić się w swoim niesłyszeniu .
Można by przy tej okazji posłuchać również muzyki serwowanej przez CD lub komputer na DAC'a.
Można by się zastanowić czy wydać 5zł więcej na DAC lub transport czy lepiej na muzykę na gęstych plikach.
Bo tak jak z kablami i transportami mam ewidentny problem to z muzyką w standardzie CD vs tą gęstą takiego problemu nie mam i zdecydowanie słyszę różnicę w jakości :)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 18, 2019, 22:36
Cytat: Moriarty w Maj 18, 2019, 21:25
Cytat: muda44 w Maj 18, 2019, 20:57Modyfikowany transport AVM CD1 Plus

No ale właśnie ten transport sprzedajesz, jak widzę w ogłoszeniu na hifi.pl. To nie brzmi jak rekomendacja! :P

A już serio, dlaczego się pozbywasz transportu, który uznajesz za świetny? ("Jeden z najwyżej ocenianych transportów CD jakie powstały. Transport po pełnym przeglądzie od strony mechanicznej i elektronicznej przygotowany na wiele lat eksploatacji."). Rezygnujesz z CD na rzecz plików?

Rozważałem różne opcje ale chciałem wskoczyć na taki poziom na jakim warto już się zatrzymać .
Miałem coś do plików albo kupić CD Audio Research CD8 . Trafił się ten DAC a tu mam 4 wejścia więc oprócz CD kupię jakiś transport plikowy i mam 2W1 albo i więcej W1 :)
Ogłoszenie jest nieaktualne .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 18, 2019, 22:40
Cytat: McGyver w Maj 18, 2019, 21:34
Ciekawe że jeszcze niedawno dwa takie transporty wisiały na allegro poniżej 2kpln i pies z kulawa nogą przez dłuższy czas się nimi nie interesował mimo że już parę lat temu pisałem żeto dobry transport. Naród dziwny jest.

A Ty wiesz że jak tego AVM wystawiłem na giełdzie to miałem jedno zapytanie i od razu dlaczego tak drogo ?
:)
AVM CD1 wychodził w kilku wersjach , ja mam w najlepszej wersji PLUS ( z zewnątrz a właściwie od spodu ma mosiężną grubą płytę  ) z gniazdem na sieciówkę i kompletem wyjść .
Ten pojawił się raz i zaraz był mój .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 18, 2019, 23:16
Istnieje reż wersja na płycie granitowej, ciężka jak los galernika.  Pod tym samym symbolem występował też cedek zintegrowany. Było to połączenie transportu z płytką z DACa AVM EVOLUTION DAC1.2. Jako cedek grał nędznie, jako transport bardzo dobrze.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 09:49
Cytat: vasa w Maj 18, 2019, 22:00Można by przy tej okazji posłuchać również muzyki serwowanej przez CD lub komputer na DAC'a.

I'm in! :) Notabene, być może miałbym już swojego DAC-a do porównań. Coraz bardziej mnie bowiem kusi ten Soekris, im więcej o nim czytam. Poza tym właśnie zauważyłem, że jest tańszy niż myślałem, bo dopiero teraz Duńczycy odpisali na swojej stronie od ceny wyjściowej te 10 procent w wiosennej promocji, ogłoszonej przecież wcześniej (mistrzowie marketingu, psiakrew! facepalm). Czyli finalnie, z podatkiem i wysyłką, wyszłoby jakieś 2240 zł, a nie 2500 zł. Za mniej więcej tyle lub niewiele mniej to zwykle chodzą używki :o.

Promocja trwa do 24 maja, więc jest tylko kilka dni na decyzję. Myślałem o spokojnym zbieraniu forsy i dalszych poszukiwaniach optymalnego DAC-a do czasu promocji w Czarny Piątek (plus Cyber Monday), ale zauważyłem w jakimś starym wpisie Sorena na którymś nerdowskim forum, że ubiegłoroczna promocja czarnopiątkowa nie obejmowała najtańszego modelu >:(.

Ludzie na forach czasami porównują RME ADI-2 DAC z Soekrisem i generalnie wniosek jest taki, że brzmieniowo to mniej więcej zbliżona liga. A skoro "duńczyk" jest prawie dwukrotnie tańszy od "germańca", a ja nie potrzebuję wzmacniacza słuchawkowego ani zbalansowanych wyjść... Kurczę, kuszące! >:D

Dam tu znać, czym się to wszystko skończyło. Tak czy owak w ciągu tygodnia wszystko się musi rozstrzygnąć.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 09:51
Cytat: muda44 w Maj 18, 2019, 22:36oprócz CD kupię jakiś transport plikowy i mam 2W1 albo i więcej W1 :)

Daj znać, gdy już kupisz. Po kupnie DAC-a kolejnym etapem będzie u mnie transport gęstych plików. Myślałem o malince, bo tania jak barszcz, ale chętnie poznam inne opcje :).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 19, 2019, 10:55
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 09:49
Cytat: vasa w Maj 18, 2019, 22:00Można by przy tej okazji posłuchać również muzyki serwowanej przez CD lub komputer na DAC'a.

I'm in! :) Notabene, być może miałbym już swojego DAC-a do porównań. Coraz bardziej mnie bowiem kusi ten Soekris, im więcej o nim czytam. Poza tym właśnie zauważyłem, że jest tańszy niż myślałem, bo dopiero teraz Duńczycy odpisali na swojej stronie od ceny wyjściowej te 10 procent w wiosennej promocji, ogłoszonej przecież wcześniej (mistrzowie marketingu, psiakrew! facepalm). Czyli finalnie, z podatkiem i wysyłką, wyszłoby jakieś 2240 zł, a nie 2500 zł. Za mniej więcej tyle lub niewiele mniej to zwykle chodzą używki :o.

Promocja trwa do 24 maja, więc jest tylko kilka dni na decyzję. Myślałem o spokojnym zbieraniu forsy i dalszych poszukiwaniach optymalnego DAC-a do czasu promocji w Czarny Piątek (plus Cyber Monday), ale zauważyłem w jakimś starym wpisie Sorena na którymś nerdowskim forum, że ubiegłoroczna promocja czarnopiątkowa nie obejmowała najtańszego modelu >:(.

Ludzie na forach czasami porównują RME ADI-2 DAC z Soekrisem i generalnie wniosek jest taki, że brzmieniowo to mniej więcej zbliżona liga. A skoro "duńczyk" jest prawie dwukrotnie tańszy od "germańca", a ja nie potrzebuję wzmacniacza słuchawkowego ani zbalansowanych wyjść... Kurczę, kuszące! >:D

Dam tu znać, czym się to wszystko skończyło. Tak czy owak w ciągu tygodnia wszystko się musi rozstrzygnąć.


Na forum jest ogłoszenie o sprzedaży Tiaka VRDS T1 po modzie McGyvera , od tego zacznij a nie od DACa .
Taki Tiak zagra lepiej nawet z Arcamem rDACem za 600zł niż Twój Marantz z DACem za " tysiące ".
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 19, 2019, 10:58
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 09:51
Cytat: muda44 w Maj 18, 2019, 22:36oprócz CD kupię jakiś transport plikowy i mam 2W1 albo i więcej W1 :)

Daj znać, gdy już kupisz. Po kupnie DAC-a kolejnym etapem będzie u mnie transport gęstych plików. Myślałem o malince, bo tania jak barszcz, ale chętnie poznam inne opcje :).

Rozważam Node 2i albo Moon Neo Mind tyle że tu trzeba serwer stawiać a ja nie chcę takiego rozwiązania .

Za około 2000zł kupisz używanego Stream Magic 6 , do tego mod i masz bdb źródło do Spotify radio internetowe, genialny DAC i przeciętny odtwarzacz plików .
Czyli Malina czy co tam chcesz a jego jako DAC i temat masz załatwiony .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 11:17
Cytat: muda44 w Maj 19, 2019, 10:55Na forum jest ogłoszenie o sprzedaży Tiaka VRDS T1 po modzie McGyvera , od tego zacznij a nie od DACa .
Taki Tiak zagra lepiej nawet z Arcamem rDACem za 600zł niż Twój Marantz z DACem za " tysiące ".

Chyba jestem człowiekiem zbyt małej wiary :). To dla mnie brzmi trochę jak: "Kup świetne kable głośnikowe za ciężki szmal i takie sobie głośniki - zagra to lepiej niż świetne głośniki z takimi sobie kablami".

No, nie potrafię uwierzyć, że dobry transport CD z byle DAC-iem za parę stów zagra lepiej niż świetnie oceniany DAC podłączony do mojego taniego Marantza. Wiem, że szczerze mi dobrze życzysz i naprawę bardzo dziękuję za tę pomoc, ale taka skala wartości mnie przerasta.

Zwłaszcza że tu mam gwarancję sukcesu. W końcu i tak używany przeze mnie transport CD - jaki by nie był - po prostu dostanie znacznie lepszy przetwornik dźwięku niż ten, z którym pracuje obecnie. To po prostu MUSI zabrzmieć lepiej.

W innym wariancie nie miałbym tej pewności. Już nie wspominając o wyraźnie wyższych kosztach Twojej propozycji: 2500 zł + 600 zł wydane na dwie używki w porównaniu do 2240 zł za nowiutkiego, świetnego DAC-a z trzyletnią gwarancją. Mój wewnętrzny Sknerus McKwacz stanowczo oponuje! :P
   
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 19, 2019, 11:33

Nie masz tu żadnej gwarancji sukcesu . Może być ciut lepiej a zapewne inaczej . To inaczej możesz odebrać oczywiście jako lepiej dla siebie ale nie ma to nic wspólnego z dobrą jakością jaka na starcie nie uzyskasz przez niskiej jakości sygnał cyfrowy z tego Marantza .

To nie wiara ale fakty . 19 lat , setki prób , kombinacji i porównań a skończyło się na rasowym transporcie CD.
Tak na logikę , czy ktoś by produkował transporty CD gdyby byle jaki odtwarzacz  CD do tego się nadawał ?

Nie chcesz kupować porządnego transportu to kup ten DAC i wypożycz ze sklepu Cambridge CXC , porównaj i napisz :)
On nie zagra jak ten Tiak ale będziesz miał do myślenia że coś jest na rzeczy .


Nie chcesz wydawać - CD52/72 Marantza i z czasem mod .


Sprawa jest prosta - shit in shit out  a wątków na temat transportów CD jest masa ...

Powodzenia .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 19, 2019, 11:44
Ps.

Poszukaj Audio Video 12/2015 tam masz test odtwarzaczy CD w roli transportu .
Poczytać warto ale najlepsze z nich nie oferują jakości porządnego transportu CD - sprawdziłem ;)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 11:53
Dzięki!

Gdy już będę miał przyzwoity DAC i trochę odzipnę finansowo, to wtedy wypożyczę jakiś uznawany za dobry transport CD, by się przekonać, co wnosi. I jeśli moje uszy zaklaszczą z radości, zacznę znów odkładać dukaty :). Jak widzę po ostatnich choćby ogłoszeniach, nie ma problemu, by coś namierzyć na giełdach.

Wszystko w swoim czasie i na miarę możliwości. Nie napinam się. Audiofilia to choroba przewlekła, ale w moim przypadku o łagodnym przebiegu ;).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Old Man Kensey w Maj 19, 2019, 12:00
Dołączę się, bo dobrze Koledzy prawią - jakość sygnału cyfrowego ma OGROMNE znaczenie. Jeżeli będzie ujowe, no to żaden DAC nie będzie w stanie tego wyprostować, szkoda zatem wywalić tysiące na dobry przetwornik, jeśliby miał zagrać z nędznym transportem... ja też to przerabiałem, serio. Teraz gram na Cyrus CD-t i przetworniku DIY z lampowym wyjściem, na bardzo dobrych częściach, i śmiem twierdzić, iż jest pięknie. Polecam dobry transport, przede wszystkim.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Maj 19, 2019, 12:17
Kiedyś miałem CD Luxman D357. Przerobiony, że nieźle grał.
Pomyślałem, kupię przetwornik to sobie polepszę.
Padło na Audiolaba tego przed TagMclarenem.
No i... Było lepiej, ale ledwie zauważalnie....
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 19, 2019, 12:26
BARDZO ciężko jest kupić dobrej jakości transport w nieagonalnym stanie . To że czasem się coś pojawia to przeważnie wyeksploatowane do granicy działania złomy . Dlatego jak bym najpierw kupił transport jak jest pewny a później DAC który jest obecnie w produkcji . Czy nawet na raty rozbić .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 12:51
Gentlemen,
Pięknie dziękuję za Wasze rady, ale ja po prostu nie mam możliwości potraktowania teraz kwestii napędu CD priorytetowo. Nawiązując do słynnej anegdoty z Napoleonem - po prostu "zabrakło armat".

Gdybym miał teraz kupić fajny napęd CD, musiałbym zarazem kupić DAC. Absolutnie niewykonalne, bo nawet perspektywa wydania dwóch kawałków z groszami na omawianego Soekrisa to jest dla mnie już niemal overkill finansowy. Nie miałem w planach takiego wydatku obecnie, planowałem zakup w okolicach przedgwiazdkowych promocji.

A z kolei perspektywa kupowania za grosze jakiegoś uznanego używanego muzealnego CD-playera vide Marantz CD52 z uznawanym kiedyś za niezły, historycznym DAC-iem, lampizowanie tego potem etc. etc. - wydaje mi się, z różnych powodów, mało atrakcyjna :-\.

Jestem gotów na małe kroki, ale do przodu, jasno wytyczoną ścieżką. Jakoś ten DAC Soekrisa, jeśli wierzyć użytkownikom, robił słyszalną różnicę także w tych mniej wypasionych systemach, więc póki co budzi moje nadzieje.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 19, 2019, 14:08
[emoji106]

[emoji485][emoji377]

Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 19, 2019, 14:10
[emoji106]
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 19, 2019, 14:18
[emoji108]
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Maj 19, 2019, 15:51
Posklejaj w przyszlosci do tego transport na malinie, tanio a dobrze
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 16:32
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 11:17No, nie potrafię uwierzyć, że dobry transport CD z byle DAC-iem za parę stów zagra lepiej niż świetnie oceniany DAC podłączony do mojego taniego Marantza.
Wpadnij do mnie, to porównamy kilka konfiguracji, DAC ze zwykłym cedekiem i DAC z porządnym transportem. Przekonasz się na własne uszy.
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 12:51A z kolei perspektywa kupowania za grosze jakiegoś uznanego używanego muzealnego CD-playera vide Marantz CD52 z uznawanym kiedyś za niezły, historycznym DAC-iem, lampizowanie tego potem etc. etc. - wydaje mi się, z różnych powodów, mało atrakcyjna .
Bo perspektywa lampizowania "muzealnego" cedeka jest nieatrakcyjna. Jeżeli już, to lepiej wziąć na warsztat w miarę świeżego Denona DCD1450AR z dostępnym laserem (za kilkadziesiąt PLN na każde zawołanie). Co trzeba zrobić jest opisane w wątku "CD player dla wariata".
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:16
Cytat: Hubertrs w Maj 19, 2019, 15:51Posklejaj w przyszlosci do tego transport na malinie, tanio a dobrze

Taki jest wstępny plan :).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55
Cytat: McGyver w Maj 19, 2019, 16:32Wpadnij do mnie, to porównamy kilka konfiguracji, DAC ze zwykłym cedekiem i DAC z porządnym transportem. Przekonasz się na własne uszy.

Dzięki za zaproszenie! Gdy kiedyś nadarzy się okazja - bardzo chętnie! :D

Natomiast co się tyczy powyższego porównania, ja nie twierdzę, że nie będzie różnicy. Kwestia priorytetów i optymalnego gospodarowania zasobami się tu jednak kłania. Transportom to ja się będę przyglądał w dalszej kolejności, gdy mnie będzie na to stać i już będę miał DAC o takiej jakości, by nie stanowił ograniczenia w torze. I wtedy, porównując, będę się mógł przekonać, czy dana inwestycja ma sens.

Natomiast co się tyczy lampizacji DAC-ów - chętnie, byle z sensem. Na przykład fajnie byłoby sprawdzić, jak ten omawiany Soekris zabrzmiałby z analogowym stopniem lampowym. Pewnie lepiej niż saute. Można nawet kupić dość tanio w OEM-ie samą płytkę do DIY i się pobawić. Tyle że ja się nie znam na lampizowaniu, a gotowy lampowy Soekris (Lampizator Atlantic) kosztuje tyle, że na widok jego ceny to ja się mogę tylko lekko uśmiechnąć.

Ja z jednej strony rozumiem ideę lampizowania starych DAC-ów, bo to były konstrukcje wielobitowe, o innej sygnaturze brzmienia niż dzisiejsze układy Delta/Sigma, pod wieloma względami atrakcyjniejszej (a innymi - gorszej). Takie brzmienie wielu osobom bardziej się podoba. Z drugiej jednak strony sądzę, że podrasowywanie kilkunastoletniej używanej konstrukcji (jak polecany przez Ciebie Denon), opartej na zużywających się przecież elementach ruchomych, to śmiały krok. I, moim zdaniem, ryzyko finansowe. W dodatku nierzadko z dyskusyjnym efektem.

O ile wiem, w tym Denonie DCD1450AR siedzą 20-bitowe kości Burr-Brown PCM1702 - z fajną opinią, że muzykalne. Wierzę, że po moddingu to by zagrało pięknie. Tylko że dzisiaj też się robi takie wielobitowe układy o właściwej im sygnaturze brzmienia, i to nierzadko lepiej niż kiedyś.

Soekrisa dac1321 napędza właśnie układ R-2R - 25-bitowy, zrobiony na full wypas z rozmachem, na jaki korporacyjni producenci dawnych DAC-ów nie porywali się, bo przy produkcji odtwarzaczy CD na rynek masowy byłoby to po prostu mało opłacalne. Lub niemożliwe. Dziś konstruktorzy dysponują szerszą wiedzą, no i mogą wykorzystywać podzespoły, które kiedyś były niedostępne.

Soren Kristensen mówi, że rozwiązania, które stosuje w swoich DAC-ach, spotyka się zwykle w DAC-ach, które kosztują tyle, co samochód. I logicznie tłumaczy, dlaczego jego Soekrisy są tańsze - przede wszystkim bardzo spadły koszty produkcji bardzo drogich niegdyś podzespołów. Technologia przez te wszystkie lata nie stała w miejscu, od pewnego czasu można tworzyć przystępne cenowo konstrukcje, które kiedyś kosztowałyby majątek lub w ogóle nie byłyby możliwe do wykonania.

Dlatego, gdy mówisz o lampizacji, odpowiadam - jak najbardziej! :) Tylko dlaczego trzymać się kurczowo układów sprzed lat?

Tak czy owak, jako że lutować nie umiem, na elektronice się nie znam, na gotowe zlampizowane DAC-i na godnych uwagi kościach mnie nie stać - siłą rzeczy muszę rozglądać się wśród gotowych urządzeń, które są w moim zasięgu i rokują dobrze. Patrz wyżej :)
 
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dino w Maj 19, 2019, 19:42
Ja uważam, że jak inwestować w DAC-a to takiego, który będzie czytał gęste pliki i DSD i dobrze grał w formacie CD.
Rozumiem fascynacje napędami i DAC 16/44,1 ale niestety traktuje to jak robiony kiedyś upgrade polegający na wstawianiu wajchy od biegów w podłodze w Syrence.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 19, 2019, 19:53
Za pieniądze z Marantza CD6006 kupisz Marantza CD72 i już masz coś fajnego na start . Taki nawet w zaledwie dobrym stanie CD72 przeżyje z 3 takie nowe CD6006 .
W tym momencie kupisz jakiś DAC , będzie zachwyt a za jakiś czas kolejny wątek że coś nie gra itd ...
Aż dojdziesz do punktu wyjścia - transport . Ale jak widzę sam musisz do tego dojść ;)


Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 20:12
Nie akcentowałem tu dotąd jakoś mocno oczywistych przewag kupna DAC-a nad tuningowaniem starego CD-grajka, ale dobrze, że dino zabrał na ten temat głos - dzięki! - no bo to jest przecież ważna motywacja przy takich wyborach.

DAC Soekrisa zagra mi każdy cyfrowy plik, jakim go nakarmię:

"The dac1321 R-2R DAC circuit is fully isolated from the noisy computer USB interface and the SPDIF inputs are also all transformer isolated. It supports input signals on the USB interface up to 24 bit /384 Khz PCM audio, and up to DoP-128 (x2) and DSD-256 (x4) audio, or up to 24 bit / 192 Khz PCM audio on the various SPDIF interfaces."

W dodatku mogę lekko modulować barwę filtrami, a nawet wgrywać własne (jest cała scena modderów piszących filtry pod Soekrisy).

A co zrobię z Marantzem CD72? Poza tym, że zagra mi z płyty? To co - jeśli będę chciał grać z gęstych plików lub Tidala, czeka mnie kolejny wydatek? Nie, dziękuję :).

Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 20:14
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55Natomiast co się tyczy lampizacji DAC-ów - chętnie, byle z sensem. Na przykład fajnie byłoby sprawdzić, jak ten omawiany Soekris zabrzmiałby z analogowym stopniem lampowym. Pewnie lepiej niż saute. Można nawet kupić dość tanio w OEM-ie samą płytkę do DIY i się pobawić.
Testowałem Soekrisa i jego charakterystyka brzmieniowa nie przypadła mi do gustu. Nawet w formie "zlampizowanej". Zdecydowanie wolę brzmienie Burr-Browna PCM1794 itp.
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55sądzę, że podrasowywanie kilkunastoletniej używanej konstrukcji (jak polecany przez Ciebie Denon), opartej na zużywających się przecież elementach ruchomych, to śmiały krok. I, moim zdaniem, ryzyko finansowe.
A gdzie tu ryzyko? Cały Denon z drugiej ręku kosztuje zwykle w granicach 500zł. Lasery do niego kosztują kilkadziesiąt zł. Jedyne co tam się faktycznie zużywa, to gumowy paseczek za 1zł (słownie - złotówkę). Oczywiście można mieć "talent" i kupić sobie poobtłukiwane zwłoki tego modelu, ale nie ma takiego obowiązku. Większość egzemplarzy pojawiających się na rynku wtórnym wygląda jakby była używana miesiące, a nie lata.
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55W dodatku nierzadko z dyskusyjnym efektem.
A ilu egzemplarzy zlampizowanego DCD1450AR słuchałeś żeby dojść do takiego wniosku? Owszem, zawsze i wszystko da się spierdzielić, ale w tym wypadku to trzeba być wyjątkowym niechlujem.

Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55Wierzę, że po moddingu to by zagrało pięknie. Tylko że dzisiaj też się robi takie wielobitowe układy o właściwej im sygnaturze brzmienia, i to nierzadko lepiej niż kiedyś.
Serio wierzysz w takie rzeczy?
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55korporacyjni producenci dawnych DAC-ów nie porywali się, bo przy produkcji odtwarzaczy CD na rynek masowy byłoby to po prostu mało opłacalne. Lub niemożliwe. Dziś konstruktorzy dysponują szerszą wiedzą, no i mogą wykorzystywać podzespoły, które kiedyś były niedostępne.
Niestety, ale taki bajkowy świat występuje tylko w kolorowych folderach reklamowych. Owszem, postęp technologiczny istnieje, jednak sęk w tym do czego jest wykorzytywany. I tu sie robi problem, bo produkcją sprzętu dziś znacznie bardziej niż kiedyś rządzą księgowi, zatem postęp jest wykorzystywany głównie do tego by sprzęt o takiej samej funkcjonalności wciąż coraz taniej produkować, oraz by był tak zaprojektowany że spierdzieli się na amen tuż po upłynięciu gwarancji.
Ów postęp zresztą bardzo często jest tylko iluzoryczny, bo objawia się w poprawie "cyferek" czyli paramerów którymi łatwo jest się chwalić w kolorowych folderach, ale realnego przełożenia na jakość nie mają.
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 17:55Dlatego, gdy mówisz o lampizacji, odpowiadam - jak najbardziej!  Tylko dlaczego trzymać się kurczowo układów sprzed lat?
A gdzie jest powiedziane że koniecznie trzeba się trzymać? Jak najbardziej można brać na warsztat konstrukcje nowsze. Tylko z jakim rezultatem? Jestem zdania że porządnie zlampizowany DCD1450AR z solidnymi kondensatorami sygnałowymi w bezpośrednim porównaniu łeb w łeb narobi naprawdę poważnych kłopotów Soekrisowi. A wiem co mówię, bo dobrze znam Soekrisa, a co do Denona, to nie mam żadnych wątpliwości jaki w nim drzemie potencjał pomimo "starych" dwudziestobitowych kości na pokładzie.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 20:22
Cytat: dino w Maj 19, 2019, 19:42jak inwestować w DAC-a to takiego, który będzie czytał (...) DSD i dobrze grał w formacie CD.
Niestety najczęściej jest tak, że to co dobrze sobie radzi z DSD jednocześnie dyskryminuje PCM, w tym CD16/44. Na szczęście nie w każdym wypadku, dlatego rozpocząłem prace koncepcyjne nad DACem PCM/DSD.
Cytat: dino w Maj 19, 2019, 19:42Rozumiem fascynacje napędami i DAC 16/44,1 ale niestety traktuje to jak robiony kiedyś upgrade polegający na wstawianiu wajchy od biegów w podłodze w Syrence.
Nie podzielam tego poglądu. Uważam że potencjał brzmieniowy CD nie został w pełni wykorzystany, a już na pewno nie został w pełni poznany przez znakomitą większość użytkowników, a to z powodu braku na rynku dobrze brzmiących źródeł kosztujących mniej niż średniej klasy samochód popularnej marki. Takie koszty zawężają do minimum krąg odbiorców dobrych urządzeń tego rodzaju, a ci którzy takowe nabywają bo mogą, nie zawsze czynią to z powodów brzmieniowych i często w ogóle nie znają ich możliwości.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 20:34
@McGyver
Nie mam jednej tysięcznej wiedzy na temat technologii audio, jaką Ty posiadasz, więc chętnie Ci przyznam rację we wszystkich spornych kwestiach, w jakich nie mam absolutnej pewności. Ale jednak nie we wszystkim masz rację.

Wierzę, że można ze starych układów wycisnąć przepiękne brzmienie. Ale też wiem, że rynek zaawansowanej elektroniki (śledzę go dość uważnie od strony komputerowej, nie audio) nie stoi w miejscu, a to otwiera przed producentami drzwi, które kiedyś były na głucho zamknięte. To, że w ostatnich latach zaczęli śmielej wkraczać na rynek mali, niezależni producenci układów R-2R, to wynik tego, że pojawiły się w ofercie tanie, dobrej jakości podzespoły umożliwiające produkcję takich DAC-ów przy umiarkowanych kosztach własnych.

DAC-i Delta/Sigma też stają się coraz lepsze dzięki postępowi technologicznemu. Tak jak i transporty cyfrowe. Żyjemy w czasach, w których można już tworzyć masowo jednostki obliczeniowe w procesie technologicznym 7 nm, nie wspominając o większej precyzji i większej powtarzalności parametrów przy wytwarzaniu najrozmaitszych podzespołów.

Więc tak, uważam, że dziś można więcej :)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 20:52
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 20:34rynek zaawansowanej elektroniki (śledzę go dość uważnie od strony komputerowej, nie audio) nie stoi w miejscu, a to otwiera przed producentami drzwi, które kiedyś były na głucho zamknięte. To, że w ostatnich latach zaczęli śmielej wkraczać na rynek mali, niezależni producenci układów R-2R, to wynik tego, że pojawiły się w ofercie tanie, dobrej jakości podzespoły umożliwiające produkcję takich DAC-ów przy umiarkowanych kosztach własnych.
Owszem, kiedyś samemu zrobić tak, żeby działało było trudne i kosztowne. Dziś da się samemu zrobić tak, żeby działało prawidłowo i majątku nie kosztowało. Ale droga do tego by samemu zrobić tak, by działało prawidłowo, majątku nie kosztowało i jeszcze brzmiało znakomicie wciąż jest daleka.
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 20:34DAC-i Delta/Sigma też stają się coraz lepsze dzięki postępowi technologicznemu.
Delta/sigma sama w sobie jest już ograniczeniem. Ale jest tania w produkcji, więc się ją pompuje.
Cytat: Moriarty w Maj 19, 2019, 20:34Żyjemy w czasach, w których można już tworzyć masowo jednostki obliczeniowe w procesie technologicznym 7 nm, nie wspominając o większej precyzji i większej powtarzalności parametrów przy wytwarzaniu najrozmaitszych podzespołów.
Jak przestaniesz się jarać liczbami wielocyfrowymi znalezionymi w kolorowych folderkach, a przejdziesz do praktyki i zaczniesz odsłuchowo porównywać różne urządzenia, to wtedy możemy wrócić do rozmowy. Na obecnym etapie to raczej daremne.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 19, 2019, 21:24
Cytat: McGyver w Maj 19, 2019, 20:52Jak przestaniesz się jarać liczbami wielocyfrowymi znalezionymi w kolorowych folderkach, a przejdziesz do praktyki i zaczniesz odsłuchowo porównywać różne urządzenia, to wtedy możemy wrócić do rozmowy. Na obecnym etapie to raczej daremne.

No, to faktycznie zamyka rozmowę.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 22:05
Wręcz przeciwnie, to dopiero wstęp. Wstęp do przygody z dźwiękiem. Warto słuchać. I warto wierzyć swoim uszom. Tzn. jeżeli słyszysz różnicę, to świetnie. A jeżeli nie słyszysz różnicy, to też świetnie, bo to znaczy że różnicy albo nie ma, albo jest tak mała, że szkoda zachodu.

Natomiast bardzo często spotyka się sytuacje, gdy ludzie bardziej wierzą metkom i cudzym opiniom niż własnym uszom. To bardzo smutne że ludzie z własnej woli sami siebie krzywdzą, i jeszcze w dodatku rozpowszechniają szkodliwe, fałszywe opinie.


I jeszcze coś o technologii starej vs. nowej: https://najlepszeodtwarzacze.pl/R2R-NOS-DAC.php
Z większością spostrzeżeń odsłuchowych się zgadzam, z niektórymi spostrzeżeniami natury technicznej się nie bardzo mogę zgodzić, ale materiał i tak jest interesujący, pozwala zapoznać się z drugą stroną medalu.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 19, 2019, 23:09
Czytam ten wątek i zastanawiam się czemu opinie innych użytkowników (zagranicznych forów), którym rzeczony DAC zagrał są wprowadzaniem w błąd?
Przecież nie od dziś wiadomo, że w jednej konfiguracji dane urządzenie może zabłysną, a w drugiej się wyłoży.
Z drugiej strony każdy ma prawo do własnej opinii i każdy ma inne oczekiwania co do dźwięku. Sporo takich różnic w poglądach w klubie się pojawia bo gusta i oczekiwania są inne. Czy to oznacza że racja jest tylko po jednej stronie?

Ja rozumiem decyzje Moriartiego, że chce kupić urządzenie z metką bo jest odsprzedawane, a jak jeszcze ma dobrą prasę to ryzyko tym bardziej mniejsze. Wchodząc w urządzenie, które dopiero trzeba przerobić nie zna wyniku takiego posunięcia jak również odsprzedawalność takiego urządzenia jest dla mnie wątpliwa, a już zapewne co najmniej za połowę zainwestowanych środków.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 19, 2019, 23:11
Cytat: McGyver w Maj 19, 2019, 22:05I jeszcze coś o technologii starej vs. nowej: https://najlepszeodtwarzacze.pl/R2R-NOS-DAC.php
Autor chyba bał się pod tym podpisać bo nie wiadomo tak naprawdę kto ten tekst firmuje swoim nazwiskiem.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 23:25
Cytat: Piterski w Maj 19, 2019, 23:09opinie innych użytkowników (zagranicznych forów), którym rzeczony DAC zagrał są wprowadzaniem w błąd?
A gdzie się pojawiło takowe stwierdzenie?
Cytat: Piterski w Maj 19, 2019, 23:11Autor chyba bał się pod tym podpisać bo nie wiadomo tak naprawdę kto ten tekst firmuje swoim nazwiskiem.
"A u was biją Murzynów."
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 19, 2019, 23:33
Adam jeśli nie wprost to pada z twoich wypowiedzi.
Moriarty czytał i szukał informacji o tym DAC-u na forach i znajdował tam pozytywne opinie innych użytkowników, rozumiem że tobie do gustu nie przypadł i na wszystkie jego argumenty odpowiadasz negatywnie.
Ale po co to ciągnąć w nieskończoność i do upadłego?


Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Hubertrs w Maj 19, 2019, 23:35
Coraz bardziej dochodze wniosku iz sa ludzie na swiecie z duzymi kompleksami
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 23:43
Cytat: Piterski w Maj 19, 2019, 23:33Adam jeśli nie wprost to pada z twoich wypowiedzi.
Jedynie pod warunkiem że się chce czytać między wierszami.
Cytat: Piterski w Maj 19, 2019, 23:33rozumiem że tobie do gustu nie przypadł i na wszystkie jego argumenty odpowiadasz negatywnie.
Tutaj mieszasz dwa kompletnie różne zagadnienia. Faktycznie mnie osobiście ten DAC brzmieniowo nie przypadł do gustu, i wyraziłem na ten temat swoją osobistą opinię. I tu nastąpił koniec opinii o soekrisie. Dalej była już dyskusja o rzekomym postępie, a to już całkiem osobny temat.
Raczysz ponadto całkowicie ignorować fakt, że zachęcam do dokonywania wyborów na podstawie własnych odsłuchów, a nie na podstawie jakichś marketingowych bzdetów albo na podstawie jakichś opinii z netu. Zachęcam do tego, by wierzyć własnym uszom, a nie cyferkom albo internetowemu owczemu pędowi.
Zatem proszę o czytanie ze zrozumieniem, i nade wszystko czytanie tylko tego co napisane, a nie między wierszami.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 19, 2019, 23:49
Cytat: McGyver w Maj 19, 2019, 23:43albo na podstawie jakichś opinii z netu.
To zwróć proszę uwagę że zarówno moje jak i twoje wypowiedzi są też opiniami z netu.

Już się dalej nie wtrącam :), a miedzy wierszami trzeba zawsze umieć czytać. Szczególnie w ówczesnych czasach.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 19, 2019, 23:57
Cytat: Piterski w Maj 19, 2019, 23:49o zwróć proszę uwagę że zarówno moje jak i twoje wypowiedzi są też opiniami z netu.
Zgadza się. Moje zachęcanie do tego żeby wyborów dokonywać na podstawie własnych odsłuchów a nie opinii z netu też jest opinią z netu.
Cytat: Piterski w Maj 19, 2019, 23:49miedzy wierszami trzeba zawsze umieć czytać. Szczególnie w ówczesnych czasach.
Nie da się "umieć" czytać między wierszami, zwykle wychodzą z tego tylko jakieś kwasy. Osobiście nigdy nie czytam między wierszami i cholera mnie bierze jak widzę że ktoś inny czyta, tym bardziej że nieodmiennie wyczytuje stamtąd jakieś kosmiczne bzdury. Zwyczaj moim zdaniem równie paskudny, co i szkodliwy.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 22, 2019, 21:21
Stan na dziś: palec gorączkowo drga w okolicach spustu, walczę z sobą, by nie złożyć zamówienia na Soekrisa dac1321. Do końca wiosennej promocji (10 proc. zniżki) zostało 48 godzin z ogonkiem.

Koledzy, proszę o modlitwę i toasty w intencji! :gn:

No kurde, mam dylemat :-\. Soekris dac1321 ma mocne argumenty. Jest dziś z grubsza w moim zasięgu, choć trochę zaryzykowałbym płynność finansową. Jest niewielki i niepozorny, a wręcz szpetny - miałby szansę nie wzbudzić podejrzeń Koleżanki Małżonki, że kosztował więcej niż parę groszy. Upchnąłbym go może gdzieś za szafką z CD-grajkiem, udawałby jakieś tanie ustrojstwo z działu elektrycznego w Media Markcie.

Dźwiękowo solidna propozycja podobno. Podobno - bo ja niestety muszę przy zakupach ryzykować, nie mam szans na wcześniejszy odsłuch, porównania. Zdaję się głównie na średnią statystyczną opinii z audiofilskich stron, intuicję i zdrowy rozsądek. Sygnatura dźwiękowa bardzo jakoby pokrewna droższym kuzynom w ofercie Soekrisa (dwa modele ze wzmacniaczem słuchawkowym i trochę lepszymi parametrami). Niektórzy uważają, że na granicy placebo, inni, że wyraźna - ale wciąż solidny dźwięk. Scena podobno nieco płytsza, dźwięk bardziej między kolumnami. Czy różnica w jitterze 0,3 vs. 0,8 pikosekundy przełoży się dla mnie na różnicę "kochaj albo rzuć"? Pojęcia nie mam.

Toporność sprzętów Soekrisa ma dla mnie jakiś perwersyjny urok. Te przemysłowe obudowy z blachy... Mógłbym snobować się na bitnika, który w wyciągniętym czarnym golfie, z kubkiem wina w jednej dłoni, a pożółkłą książką w drugiej, słucha wieczorami Bacha lub Coltrane'a ;)

No ale wiele jednak przemawia za tym, by zacisnąć pasa i zbierać na RME ADI-2 DAC.

Nawet zatwardziałe nerdy z Super Best Audio Friends, uznające tylko DAC-i R-2R, kupujące głównie wieolobitowce Shiita, przyznają, że DAC Niemców z RME gra fajnie - i że z jego powodu muszą zrewidować opinię, że wszystkie DAC-i Delta/Sigma to jakiś niestrawny szit :).

W porównaniach RME ADI-2 DAC z najlepszym Soekrisem (za ponad tysiąc ojro) trafiem na opinię, że ma szerszą i głębszą scenę, a słuchacz ma wrażenie, że siedzi nie w pierwszym, ale gdzieś siódmym, ósmym rzędzie. I że dźwięki są bardziej "okrągłe", ogólnie czystsze i - zgodnie z nazwą linii chipów AKM "Velvet sound" - bardziej miękkie.

Odpowiada mi taka prezentacja bardziej, myślę. Nie słucham raczej ostrego metalu, wolę akustyczny jazz z lat 50. i 60. oraz muzykę klasyczną. RME chyba bardziej podpasowałby w mój gust.

Tylko że jest, psiakrew, znacznie droższy :(. No i Koleżanka Małżonka I Groźna nie przeoczyłaby takiego świecącego wyświetlaczem cuda ;).

Decyzje, decyzje...     
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dino w Maj 22, 2019, 21:42
Ja używam RME Hammerfall 9632.
Czysty
Suchy
Pewny
Ale brałem (karta PCI) do zastosowań bardziej studyjnych.
Na dzisiejsze standardy to staruszek bo nie ma DSD ale do 192/24 daje radę.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dyletant w Maj 22, 2019, 21:50
Dino wspominał, że wyświetlacz to koszt juz od 7 USD więc drogą małżonkę jakoś tym udobruchasz 8).

Brak merytorycznych argumentów więc brałobym droższy bo po co dwa razy przepłacać jak można tylko raz:D. W razie czego sprawdz czy masz opcję 14 dni na zwrot co w przypadku draki może Cię jakoś uratować.

Z drugiej strony wiadomo jak działa marketing  marki skoro drogi gra dobrze ... to teń tańszy też musi..

Tak czy siak powodzenia! Oba produkty raczej niszowe jeśli chodzi o posiadaczy. Każdy śledzi wątek w oczekiwaniu na werdykt - bo to świeża krew na forum. Z drugiej strony nie ma tu chyba wielu miłośników kości AKM.

Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 22, 2019, 21:52
Dzięki, Dino, za opinię! :)

Ja mam apetyt na ADI-2 DAC, bo to jest (pierwszy w ofercie RME) produkt zrobiony specjalnie z myślą o audiofilach - i, jak się wydaje, bardzo udany. Podobno pod względem inżynieryjnym jest to naprawdę perfekcyjna robota. Gdzieś czytałem, że nawet zastosowali jakieś wzmacniacze operacyjne zaprojektowane specjalnie z myślą o audio, których inni producenci - by zbić koszty - w ogóle nie biorą pod uwagę.

W efekcie wycisnęli z kości AK4490EQ jakoby wszystko, co możliwe. Podoba mi się też to, że nie rzucili się jak większość na tak modne dziś chipy Sabre - które mają na papierze lepsze parametry - tylko na uznawane za bardziej "muzykalne" układy AKM.

Myślę, że jeśli chodzi o DAC-i Delta/Sigma, to nic lepszego dziś na rynku nie ma.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 22, 2019, 21:55
Cytat: dyletant w Maj 22, 2019, 21:50Z drugiej strony nie ma tu chyba wielu miłośników kości AKM.

Czy ja wiem - chyba Gratefullde ma DAC na AK4490EQ, jeśli dobrze pamiętam :). To całkiem popularna kość. Zasłużenie chyba. Chińczycy sporo DAC-ów na niej robią. Nawet poniżej 100 USD.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 22, 2019, 22:03
Cytat: Moriarty w Maj 22, 2019, 21:55Chińczycy sporo DAC-ów na niej robią. Nawet poniżej 100 USD.
To akurat żadna rekomendacja.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 22, 2019, 22:06
Cytat: McGyver w Maj 22, 2019, 22:03Cytat: Moriarty w Dzisiaj o 21:55

    Chińczycy sporo DAC-ów na niej robią. Nawet poniżej 100 USD.

To akurat żadna rekomendacja.

Owszem. Ot, taka uwaga, że są popularne.
Decyduje implementacja. W powszechnej opinii, inżynierowie z RME wykorzystali ten układ najlepiej.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 22, 2019, 22:16
Cytat: Moriarty w Maj 22, 2019, 22:06Decyduje implementacja.
Tak, przede wszystkim.

A Chińczycy robią masowo na wszystkim co mają w zasięgu ręki. Także na starożytnych, czternastobitowych TDA1540: https://www.ebay.com/itm/CS8412-SAA7030-TDA1540P-DAC-Decoder-Finished-Board-I2S-Input-HIFI-Audio-DIY/312050633321?hash=item48a7aaca69:g:cu0AAOSwuHJbFgZ~
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dyletant w Maj 22, 2019, 22:22
Może warto skorzystać jednak z odsłuchu (opcja zwrotu)

https://www.audioloop.it/pl/convertitori-digitali/43547-rme-adi-2-dac.html (https://www.audioloop.it/pl/convertitori-digitali/43547-rme-adi-2-dac.html)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 22, 2019, 22:38
Cytat: dyletant w Maj 22, 2019, 22:22warto skorzystać jednak z odsłuchu
Też tak sądzę.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dino w Maj 22, 2019, 23:12
Jeżeli masz porządnie naruszyć budżet to ja bym najpierw posłuchał.
RME raczej nie fisiuje tylko skupia się na wierności i stabilności i odbiega od audiofilskich zagrywek typu"oooommmm".
Gra "prawdę" a ta czasami boli. Zdarza mi się na monitorach bliskiego pola usłyszeć błędy w realizacji nagrań albo płyta brzmi jak by nie była masterowana  ;)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: drizzt w Maj 23, 2019, 07:50
A nie myślałeś o TEAC-u UD-301? Bardzo porządny DAC i niczego mu nie brakuje w porównaniu do rozważanych, a jest trochę tańszy i na pewno lepiej wykonany od Soekrisa. Funkcjonalność znakomita.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 23, 2019, 21:46
Cytat: dino w Maj 22, 2019, 23:12Gra "prawdę" a ta czasami boli. Zdarza mi się na monitorach bliskiego pola usłyszeć błędy w realizacji nagrań albo płyta brzmi jak by nie była masterowana  ;)

Ja się prawdy nie boję! No chyba że patrzę w lustro :P

A tak w ogóle, to akurat jest model nie tyle dla realizatorów dźwięku, ile dla "słuchających" :). Jakby co, można modulować brzmienie filtrami lub wbudowanym equalizerem. Ludzie sobie generalnie chwalą, że czysto, przestrzennie i równo. W razie czego, zawsze można skorzystać z prawa odesłania. Choć, szczerze mówiąc, wątpię, by mi się nie spodobało brzmienie po takiej zmianie.

Poza tym ADI-2 DAC ma już taką renomę, że w razie czego z odsprzedaniem nie powinno być problemu. 
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 23, 2019, 21:55
Cytat: drizzt w Maj 23, 2019, 07:50A nie myślałeś o TEAC-u UD-301?

Nie. Myślałem o TEAC-u z AK4490EQ - tym samym układem co w RME ADI-2 DAC, tylko zdublowanym. Wychodziłem z założenia, że co dwie kości, to nie jedna :). Cenowo chyba wychodziło podobnie, może nawet mniej. Miałem się nawet przyjrzeć bliżej tej konstrukcji w czasie najbliższych miesięcy, bo jakoś zasadniczo to o niej w sieci relatywnie cicho. Obecnie skłaniam się ku myśli, że jednak większe szanse na dobry dźwięk daje ADI-2 DAC. Niby tylko jedna kość, ale w zgodnej opinii jakoby wzorcowa aplikacja.

Ten TEAC, o którym piszesz, ma kości Burr-Browna. Poguglowałem. Na jakimś forum gość podający się za inżyniera tej firmy (wydawał się wiarygodny), niemal wprost sugerował, że główną przyczyną wyprodukowania tego układu była chęć obniżenia kosztów produkcji.

Ja tam się, panie, nie znam :). DAC ze stajni RME wydaje się jednak na razie najciekawszą propozycją.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: drizzt w Maj 23, 2019, 22:03
E tam, żadnego nie słyszałeś więc opinie są na wyrost.. zdziwko by było dopiero jakby wszystkie zagrały tak samo po tych kwiecistych forumowych opisach  ;D co wbrew pozorom wcale nie jest wykluczone. Widzę też, że fiksujesz się na kościach i symbolach co jest bez sensu.

Aha, taki Mytek czy Benchmark na pewno nie jest w niczym gorszy od RME. Prawda jest taka, że wybór jest ogromny a dobrych wyborów też za trzęsienie. A najlepszy i tak nie istnieje.

PS Ja mam TEAC UD-501 na BB i jestem w pełni zadowolony.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Maj 23, 2019, 22:18
Kości AK są bardzo ok o ile są dobrze zaaplikowane. W moim Questyle są.
Porównanie mam chociażby do Protagonista, wstydu nie ma.
Ale pewnie są i inne kości, które dają radę.
Ja już nie szukam, mnie już gra [emoji2957]
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 23, 2019, 22:19
Cytat: drizzt w Maj 23, 2019, 22:03Widzę też, że fiksujesz się na kościach i symbolach co jest bez sensu.

Nie mam, niestety - żałuję - szans na przesłuchanie najrozmaitszych DAC-ów. Na czymś muszę się jednak oprzeć. Opinie użytkowników, z najrozmaitszych audiofilskich stron, wydają mi się bardziej wiarygodne niż recenzje. A gdy jeszcze recenzje się z nimi w zachwycie pokrywają, szansa na wpadkę wydaje się jakby mniejsza :).

Nie stać mnie po prostu na metodę prób i błędów - kupowanie i odsprzedawanie. Nie mam na to ani pieniędzy, ani czasu, ani cierpliwości i nerwów. Zazdroszczę osobom, które miały okazję posłuchać setek najrozmaitszych DAC-ów, by wybrać ten dla siebie, ale to nie jest mój przypadek.

Muszę zdać się na statystykę (opinie użytkowników), rozsądek i intuicję. No i - nieuniknione ;) - na łut szczęścia. Akurat tak się składa, że jestem zwolennikiem nie do końca, jak się okazało, popularnej teorii, że postęp w technologii audio trwa nadal. Krótko mówiąc, wierzę, że przyszłością są pliki. Zwłaszcza gęste pliki, które - mam nadzieję - zapewnią mi jakość dźwięku, którą w inny sposób mógłbym osiągnąć tylko ładując majątek w sprzęt (nieosiągalne).

Chcę zatem kupić DAC, który pozwoli mi odtwarzać ze świetną jakością zarówno płyty CD, jak i gęste pliki. Po zawężeniu różnych opcji wyszło mi to, co wyszło. RME to firma o dużej reputacji, a AK4490EQ to w powszechnej opinii jeden z najlepiej grających - jeśli nie najlepszy - układ Delta/Sigma. A ryzyka, cóż, nie sposób uniknąć.   
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: drizzt w Maj 23, 2019, 22:35
Tu nie ma żadnego ryzyka, po prostu jest na rynku dziesiątki równie dobrych przetworników jak RME, a często tańszych. Nie ma co się fiksować na dwóch modelach wybranych na podstawie czyichś opisów. A postęp w audio jest, jak najbardziej, ale w elementach najbardziej niedoskonałych, takich jak głośniki. Jakość DACów już dawno przebiła możliwości ludzkiego słuchu więc nie licz na wielki postęp czy tym bardziej nirwanę - to jest możliwe tylko na forach internetowych i w recenzjach.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Maj 23, 2019, 22:39
Cytat: Moriarty w Maj 23, 2019, 21:55z założenia, że co dwie kości, to nie jedna
Takie założenie jest błędne. Liczy się implementacja kości, a nie ich ilość.
Cytat: Moriarty w Maj 23, 2019, 21:55Ten TEAC, o którym piszesz, ma kości Burr-Browna. Poguglowałem. Na jakimś forum gość podający się za inżyniera tej firmy (wydawał się wiarygodny), niemal wprost sugerował, że główną przyczyną wyprodukowania tego układu była chęć obniżenia kosztów produkcji.
Tam jest PCM1795, kość należąca do topowej i najlepszej rodziny konwerterów Burr-Browna. Jeżeli chciałbyś się przekonać jaki potencjał drzemie w tej rodzinie kości, to zapraszam do mnie z dowolnym DACem w cenie sklepowej do 50 000zł. Podłączymy, posłuchamy, porównamy, ja nie będę nic mówił, a Ty wyciągniesz wnioski.
Generalnie chodzi mi o to, że poleganie na internetowych opiniach nader często prowadzi w krzaczory. Należy wybierać na podstawie własnego odsłuchu. W dzisiejszych czasach, gdy każdy sprzęt zakupiony ze stałej oferty firmy wysyłkowo masz prawo bez tłumaczenia się w ciągu dwóch tygodni zwrócić "bo tak" twierdzenie że się nie ma możliwości odsłuchu nie jest nic a nic wiarygodne. Owszem, trzeba sobie przy tym troszkę trudu zadać, ale skoro drastycznie redukuje to ryzyko chybionego zakupu, to raczej nie ma o czym mówić.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 23, 2019, 22:42
Cytat: drizzt w Maj 23, 2019, 22:35
Tu nie ma żadnego ryzyka, po prostu jest na rynku dziesiątki równie dobrych przetworników jak RME, a często tańszych.

Może i tak, ale to właśnie w ocenie tego modelu słychać najwięcej westchnień i kwików :). A na pewno żaden nie oferuje tak bogatych opcji użytkowych. Last but not least - ten wyświetlacz jest boski! Aż się dziwię, że LampowY - koneser "wycieraczek" itp. - jeszcze nie wciągnął tego DAC-a na swoją zakupową short listę :D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 23, 2019, 22:46
Cytat: McGyver w Maj 23, 2019, 22:39W dzisiejszych czasach, gdy każdy sprzęt zakupiony ze stałej oferty firmy wysyłkowo masz prawo bez tłumaczenia się w ciągu dwóch tygodni zwrócić "bo tak" twierdzenie że się nie ma możliwości odsłuchu nie jest nic a nic wiarygodne.

Adam... Żebym ja chociaż mógł posłuchać - i odesłać w razie czego - tego DAC-a od RME, to musiałbym mieć na koncie wolne  cztery tysiące z kawałkiem. Niestety, nie mam :).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 23, 2019, 23:11
Ty kup sobie używanego Arcama rDACa za 600zł . Z czasem sprzedasz go za te 600zł a będziesz miał na start bardzo dobry DAC którego i tak w chwili obecnej w pełni nie wykorzystasz .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 23, 2019, 23:22
Cytat: muda44 w Maj 23, 2019, 23:11Ty kup sobie używanego Arcama rDACa za 600zł . Z czasem sprzedasz go za te 600zł a będziesz miał na start bardzo dobry DAC którego i tak w chwili obecnej w pełni nie wykorzystasz .
I to jest bardzo dobra rada.
:np:
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 24, 2019, 06:57
Cytat: vasa w Maj 23, 2019, 23:22Cytat: muda44 w Wczoraj o 23:11

    Ty kup sobie używanego Arcama rDACa za 600zł . Z czasem sprzedasz go za te 600zł a będziesz miał na start bardzo dobry DAC którego i tak w chwili obecnej w pełni nie wykorzystasz .

I to jest bardzo dobra rada.
:np:

Łooo! Vasa Seal of Approval! :o :)

Widzę na alledrogo właśnie jakiś egzemplarz za 699 zł. No to teraz przyznawać się, który z Was to alicjja_aa?  ;D

No dobra, a tak serio, to dlaczego właśnie ten DAC? Poza walorami użytkowymi, rzecz jasna, czyli możliwością grania także z plików? Jakie objawienia dźwiękowe będą mi dane?

Bo z mojej perspektywy to jest wymiana jednego starego układu Delta/Sigma Cirrus Logic na inny stary, bodaj ośmioletni już układ Delta/Sigma, tyle że Wolfsona (swoją drogą, Cirrus Logic też się podpisuje pod tym układem - to chyba jedna korporacja jest, tylko różne brandy?). One się tak bardzo różnią brzmieniem? Dochodzi jeszcze to, że ten Arcam rDac ma mocno badziewny zasilacz impulsowy i, jak czytam, pierwsza rzecz, jaką trzeba zrobić, by jakoś grało, to kupić dobry LPS, czyli wydać  kolejne parę stów.

No i to już się z tego robi jednak dość zauważalny koszt.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 24, 2019, 07:59
...może dodam tylko jeszcze, że gdybym miał wybrać wariant "najtaniej, a dobrze", prawdopodobnie zdecydowałbym się na chińszczyznę, ale w tym przypadku całkiem wysoko ocenianą. Dość poważnie rozważałem DAC Topping DX3 Pro, na dwóch kościach AK4493EQ, czyli lekko odświeżonych AK4490EQ (vide RME ADI-2 DAC).

W pakiecie: wzmacniacz słuchawkowy, kilka filtrów, zdalne sterowanie. Podobno fajnie gra. Na chińskiej giełdzie za dwieście dwadzieścia dolarów.

PS. Ten model początkowo miewał jakieś problemy, coś w nim czasami się psuło - jak się skarżyli ludzie na forach - ale obecnie jest już dostępna wersja poprawiona, i chyba wszystko jest już git.
https://pl.aliexpress.com/item/Polewa-DX3-Pro-DX3PRO-HIFI-DAC-USB-Bluetooth-5-0-wyj-cie-s-uchawkowe-dekoder-d/32956563439.html?spm=a2g17.search0103.3.2.5ae32bfexKrHhY&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_3_10065_10068_319_317_10696_5729415_453_10084_454_10083_10618_10304_10307_10820_10301_10821_538_537_536_5730515_10843_10059_10884_10887_100031_321_322_10103%2Csearchweb201603_2%2CppcSwitch_0&algo_pvid=ac42fe49-db28-4917-9a41-708a44cc1f31&algo_expid=ac42fe49-db28-4917-9a41-708a44cc1f31-0
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: osiek w Maj 24, 2019, 13:41
Myśle, ze za bardzo skupiasz się na kości DAC i chyba całkowicie ignorujesz cześć analogowa. Mi rDAC ,,wala" się w domu wiec jak jesteś z Wrocławia to mogę Ci pożyczyć na odsłuch.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 24, 2019, 13:58
Cytat: osiek w Maj 24, 2019, 13:41Myśle, ze za bardzo skupiasz się na kości DAC i chyba całkowicie ignorujesz cześć analogowa. Mi rDAC ,,wala" się w domu wiec jak jesteś z Wrocławia to mogę Ci pożyczyć na odsłuch.

No właśnie nie - dlatego tak mi się podoba RME ADI-2 DAC, bardzo dopracowany inżynieryjnie, w powszechnej opinii bodaj najlepsza aplikacja kości AK4490EQ :D Soekris też jest chwalony za konstrukcję i wykonanie.

Nie jestem z Wrocławia, jam z podwarszawskiej wsi. Ale co jakiś czas wpadam do Wrocławia do rodziny :).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: muda44 w Maj 24, 2019, 16:32
Arcama rDACa miałem lata temu . Był taki okres kiedy sprowadzałem  z Izraela oryginalne regulatory od Teddy Pardo ( stworzył do niego bodajże najlepszy zasilacz ) i na nich robiłem zasilacze a później i ich modyfikacje .
To naprawdę dobry DAC którego podłączysz i do PC i do transportu CD . W tym momencie nie masz dobrego źródła więc taki DAC będzie aż naddatkiem . Pobawisz się i ocenisz czy chcesz się dalej w to bawić .
Najważniejsze że jak Ci minie albo zechcesz zmiany to sprzedasz go bez straty a to moim zdaniem jest bardzo ważne . Bawić się ale jak najmniej na tym tracić .

I przestań czytać i analizować co tam jest w środku bo można to sobie w ... wsadzić ;)
Na taj samej kości DACa można zrobić zupełnie inaczej grające przetworniki zarówno brzmieniowo jak i jakościowo .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Maj 25, 2019, 00:12
Cytat: Moriarty w Maj 24, 2019, 06:57Łooo! Vasa Seal of Approval!
Spadaj :(
Zmieniłem zdanie.
Radź sobie sam i do siebie miej później pretensje.
(https://media.tenor.com/images/00241a8fd694a88b0a6bf860a9d57ad1/tenor.gif)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dino w Maj 25, 2019, 00:32
Cytat: vasa w Maj 25, 2019, 00:12Vasa Seal of Approval!
Cza poprosić kolegę o opracowanie stosownej naklejki.
Po QJP i QRO będzie VSoA  ;)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 25, 2019, 08:24
Cytat: vasa w Maj 25, 2019, 00:12Spadaj :(
Zmieniłem zdanie.
Radź sobie sam i do siebie miej później pretensje.

:-\
Nie mam pojęcia, co Cię uraziło. Nie ironizowałem przecież, doceniam radę.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 25, 2019, 08:41
A propos tytułowego dylematu, o północy minął termin promocji cenowych w Soekrisie. Udało mi się powstrzymać od dokonania przelewu w wiadomej intencji.

Muszę ochłonąć, jeszcze się trochę porozglądać, przyjrzeć alternatywom, generalnie dać sobie czas. Muzyką tak czy owak mogę cieszyć się już teraz, mimo świadomości niedociągnięć w brzmieniu tu i tam. Nie są na tyle istotne, by wymuszały szybką decyzję.

Chętnie sprawdzę tego polecanego Arcama, może jakimś cudem nadarzy się okazja, by posłuchać czegoś więcej (choć raczej mam pod tym względem, jak już chyba pisałem, ograniczone możliwości). Wszystkie opcje są jeszcze otwarte.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 25, 2019, 12:31
Bartolo ma jakiegoś DAC-a, Grześ też szuka tak więc spokojnie możemy Ci zrobić wjazd na chatę z DAC-iem lub dwoma i jakim innym CD ;D

Tylko my tacy trochę nieokrzesani jesteśmy  ;)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 25, 2019, 14:43
Cytat: Piterski w Maj 25, 2019, 12:31Bartolo ma jakiegoś DAC-a, Grześ też szuka tak więc spokojnie możemy Ci zrobić wjazd na chatę z DAC-iem lub dwoma i jakim innym CD ;D

Łooo! Suuuper! :) Wielkie dzięki i oczywiście serdecznie zapraszam! :D

Ja mieszkam co prawda pod Warszawą, ale to tylko tak groźnie brzmi, bo dojazd do mnie jest bardzo wygodny. Tylko pół godziny z ogonkiem kolejką WKD, która kursuje bardzo często, w godzinach szczytu nawet co 10 min, a dom mam blisko przystanku.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 25, 2019, 15:16
No to pogadam z chłopakami i postaramy się jakoś w czerwcu umówić. Ciężko ich razem zebrać tak by obaj mieli czas.
Przyjedziemy autem będzie szybciej i wygodniej.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 25, 2019, 15:41
Samochodem też łatwy dojazd :).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: moon w Maj 27, 2019, 10:08
dajcie znac wczesniej, moze bym sie podpial pod te wycieczke.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Maj 27, 2019, 13:34
Podpinaj się, podpinaj! :)
Wstępnie uzgodniliśmy niedzielę.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Maj 27, 2019, 15:50
Już wszystko dogrywamy w kuluarach  ;)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 02, 2019, 19:49
No to byliśmy  ;D
O szczegółach się rozpisywać nie będę ale moim zadaniem jednak DAC miał w systemie Moriartiego większy wpływ niż sam transport.

Przy okazji wygląda na to, że porównania będą miały ciąg dalszy.

PS. Przepraszam za zachowanie moich kolegów  ;D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: gratefullde w Czerwiec 02, 2019, 19:50
Cytat: Piterski w Czerwiec 02, 2019, 19:49
No to byliśmy  ;D
O szczegółach się rozpisywać nie będę ale moim zadaniem jednak DAC miał w systemie Moriartiego większy wpływ niż sam transport.

Przy okazji wygląda na to, że porównania będą miały ciąg dalszy.

PS. Przepraszam za zachowanie moich kolegów  ;D
Pili żeście daj Boże?
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 02, 2019, 19:59
Cytat: gratefullde w Czerwiec 02, 2019, 19:50Pili żeście daj Boże?
Nic z tych rzeczy całkiem na trzeźwo, ale we trzech nie zachowujemy się zbyt poważnie ;) 

Tak na serio było bardzo miło i sympatycznie, musieliśmy tylko umęczyć psa by w końcu padł  ;D

Padały tu teorie, że z obecnym CD Moriarty nie powinien podchodzić do DAC-a.
No do pewnego momentu różnice były ale nie na taką skalę jak to pokazał ostatni DAC.

Po jego podłączeniu jak siadłem to przesłuchałem praktycznie wszystkie wytypowane w domu utwory.
Sposób prezentacji zbliżył się do tego co lubię.

Generalnie trochę tego mieliśmy i gospodarz ma nad czym się zastanawiać.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bartolo w Czerwiec 02, 2019, 20:39
Mam wrażenie że bardziej zmęczyliśmy gospodarza niż psa...  ;)
Każdy z Dac'ów wniósł swoje "pięć groszy". Najwięcej Wadia. Różnice pomiędzy transportami, to już "dopieszczanie". ;) Więcej dała zmiana okablowania.
Olaf ma teraz spory ból głowy.. ;)
PS.
Za zachowanie Piterskiego przepraszam. Ale on rzadko wychodzi z domu.  ;D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: LampowY w Czerwiec 02, 2019, 20:43
Cytat: Bartolo w Czerwiec 02, 2019, 20:39Za zachowanie Piterskiego przepraszam.
:o
No nie znałem go z tej strony  ;D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Czerwiec 02, 2019, 20:50
Cytat: Bartolo w Czerwiec 02, 2019, 20:39Każdy z Dac'ów wniósł swoje "pięć groszy". Najwięcej Wadia. Różnice pomiędzy transportami (...)
A czy ktoś do cholery ciężkiej wykrztusi wreszcie jakie konkretnie urządzenia brały udział w odsłuchu?
(https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/a53852aa-d6f6-436d-a0a8-70997cc09eac/daqkv0k-3b447c04-771a-4e2a-8d8e-72389284ab8f.gif?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxNWVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsIm9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcL2E1Mzg1MmFhLWQ2ZjYtNDM2ZC1hMGE4LTcwOTk3Y2MwOWVhY1wvZGFxa3Yway0zYjQ0N2MwNC03NzFhLTRlMmEtOGQ4ZS03MjM4OTI4NGFiOGYuZ2lmIn1dXSwiYXVkIjpbInVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.SZjmOFOxrnxLK4zHG0XuXWiNB1FRN__tUUVyKmJ_4iE)


BTW, fotkę pieska też bym chętnie oblukał.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Czerwiec 02, 2019, 22:26
Przede wszystkim serdecznie dziękuję kolegom za to, że zawitali w skromne progi mojej wiejskiej chatynki. I że dzielnie znieśli wszelkie zaczepki ze strony mojej histeryzującej suczki :) Odwiedzili mnie prezesi Piterski, Bartolo i kolega, który raczej nie jest aktywny na forach i chyba woli zachować anonimowość, co uszanuję :)

Naprawdę, bardziej się nawet cieszę z tego spotkania niż z sesji odsłuchowej - notabene bardzo udanej - bo miło było się wreszcie poznać. Wszyscy poza moim psem byli bardzo grzeczni, nikt nie stłukł porcelanowej chińskiej wazy z epoki Ming ani nie zajumał srebrnych łyżeczek :P Serio, bardzo sympatyczne spotkanie, już się cieszę na ciąg dalszy! :D

Słuchaliśmy dwóch przywiezionych DAC-ów: M2Tech Young i Wadia 121, na samym początku chwilkę mojego Marantza CD6006 saute - by był punkt odniesienia, a ja poza tym wcześniej także pożyczonego Wolfa Nostromo z linearnym zasilaczem, także Nostromo. Na koniec jeszcze posłuchaliśmy odtwarzacza CD Sony Piterskiego (nie zanotowałem modelu), jako CD player i transport.

Stałe klocki:

- wzmacniacz Yaqin MS-30L, z wymienionymi wnętrznościami (totalny upgrade), na lampach EL34 RFT i sterujących 5654 RTC (też NOS);
- kolumny YB Audio, model Zephyr, zwrotnica na nieco lepszych niż zwyczajowo wsadzane do tego modelu podzespołach (Clarity Caps zamiast podstawowego Jantzena).
Interkonekt srebrny Sonus Oliva (podstawowy model - tu macham chusteczką do Lampowego, który mi go był sprzedał), głośnikowe Chord Clearway. Później jeszcze była żonglerka innymi kablami - koledzy więcej o nich mogą powiedzieć - ale to na tym zestawie głównie słuchaliśmy DAC-ów.

Nie będę się teraz rozpisywał, bo padam na dziób, ale generalnie po wpięciu M2Tech Young jakiegoś wielkiego skoku nie było, za to Wadia 121 naprawdę zrobiła różnicę. Z kolei wymiana transportu z mojego Marantza za 1,5 tys. zł na Theta Data basic jakoś ziemią pod stopami nie zatrzęsła, choć zmiana była słyszalna. Najbardziej mnie zaskoczyły problemy tego transportu z czytaniem porysowanych płyt. Tam, gdzie mój budżetowy Marantz mknie przez ścieżki jak po maśle, bez problemu odtwarzając mocno już doświadczony przez los krążek z Patricią Barber, tam Theta parę razy się krztusiła na rysach. Może to cena za większą precyzję odczytu ścieżek - naprawdę nie wiem.

Ja jestem generalnie słabo osłuchany z wysokiej jakości sprzętem, brak mi skali, ale Piterski i Bartolo na pewno wyłapali więcej i lepiej ode mnie opiszą te zmiany.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: McGyver w Czerwiec 02, 2019, 22:54
Cytat: Moriarty w Czerwiec 02, 2019, 22:26Najbardziej mnie zaskoczyły problemy tego transportu z czytaniem porysowanych płyt. Tam, gdzie mój budżetowy Marantz mknie przez ścieżki jak po maśle, bez problemu odtwarzając mocno już doświadczony przez los krążek z Patricią Barber, tam Theta parę razy się krztusiła na rysach. Może to cena za większą precyzję odczytu ścieżek - naprawdę nie wiem.
Nie sądzę. IMHO to raczej objawy początku końca lasera CDM9 na którym oparta jest ta Theta.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dyletant w Czerwiec 03, 2019, 09:44
Cytat: Moriarty w Czerwiec 02, 2019, 22:26Słuchaliśmy dwóch przywiezionych DAC-ów: M2Tech Young i Wadia 121, na samym początku chwilkę mojego Marantza CD6006 saute - by był punkt odniesienia, a ja poza tym wcześniej także pożyczonego Wolfa Nostromo z linearnym zasilaczem, także Nostromo.

No dobra a teraz do sedna. To kiedy starcie z RME? :D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: flly w Czerwiec 03, 2019, 10:18
Cytat: Moriarty w Czerwiec 02, 2019, 22:26kolega, który raczej nie jest aktywny na forach i chyba woli zachować anonimowość, co uszanuję :)
Stara się jak najmniej pisać ;).
Dziękuję bardzo za spotkanie i wymianę doświadczeń.
P.S
Za Piterskiego nie przepraszam, bo jest dorosły...chociaż jego zachowanie nie wskazuje ;).
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Piterski w Czerwiec 03, 2019, 10:30
No i sam widzisz Moriarty co ja się mam z nimi obu ;D

Z DAC-iem Wadia 121 zagrało tak jak lubię z oddechem i przestrzenią w dość trudnym ustawieniu jakie ma gospodarz.

Głównym celem tej wizyty nie było ściganie się na sprzęty ale nauszna weryfikacja czy w systemie Moriartiego użycie innego DAC z jego obecnym CD jako transportem jest zasadne.

Jak pokazało doświadczenie jest i to bardziej niż przypuszczaliśmy, skok jakościowy jak dla mnie był bardzo znaczący. Doszlifowanie tego dobrym transportem jest jak najbardziej wskazane ale to może zaczekać i z pewnych przyczyn poza audiofilskich jest w tym wypadku wręcz wskazane.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dino w Czerwiec 03, 2019, 14:29
Cytat: flly w Czerwiec 03, 2019, 10:18Stara się jak najmniej pisać ;).
I jeszcze się tym chwali  >:D >:D >:D
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Sierpień 17, 2019, 21:04
Postanowiłem kontynuować ten wątek jako przestrzeń do swobodnych rozważań na temat DAC-ów. Może komuś, kto zastanawia się – jak ja do niedawna - co kupić, przydadzą się te uwagi. Z góry zastrzegam, że różne moje wnioski mogą wydawać się bardziej doświadczonym osobom naiwne, merytorycznie nieuzasadnione lub wręcz błędne. OK, bardzo możliwe! Jestem laikiem, który po prostu – po uważnej lekturze różnych materiałów na ten temat czy komentarzy użytkowników, które wydały mi się wiarygodne – doszedł do takich a nie innych przemyśleń. Nie twierdzę, że to prawdy ostateczne. To po prostu najlepsze przybliżenie, na jakie mnie obecnie stać.

Uprzejmie proszę zatem o uwagi, sprostowania, własne przemyślenia.
   

Założenia wstępne w moich poszukiwaniach optymalnego DAC-a:

Interesowały mnie tylko konstrukcje zdolne odtworzyć wszelkie gęste pliki, na jakie mogę trafić. Celowałem zatem w natywne DSD 512 i PCM 32 bit/768 kHz. Zakładam, że co najmniej przez kilka lat ten DAC dla mnie pogra. Chcę, by był w stanie dać radę wszystkim kluczowym standardom.

Owszem, mam świadomość, że pliki 32 bit/768 kHz są rzadkie jak jednorożce. Z pozoru zatem taka specyfikacja może wyglądać na typowy overkill, ale hej! – wiem, co robię, w tym szaleństwie jest metoda!  Otóż chcę docelowo robić oversampling plików w standardzie Red Book, czyli klasycznej dla CD rozdzielczości 16 bit/44  kHz.

Po co? Dość powszechna jest opinia, że muzyka po takim oversamplingu brzmi lepiej. Jak to możliwe? Przecież nie można odtworzyć informacji, których nie ma. Skąd zatem wiara, że z muzyki zgranej z CD da się wycisnąć coś więcej? Ten zarzut brzmi logicznie, ale relacje melomanów, którzy takich zabiegów próbowali, mówią co innego. A ja jestem w stanie w to uwierzyć.

Dlaczego? Bo widzę, jak to działa w sferze obrazu. Mój telewizor 4K ma procesor zaprogramowany algorytmami, które potrafią obraz o rozdzielczości Full HD podrasować pod względem ostrości tak, że moje oczy widzą różnicę. Notabene, czy wiecie, że wiele dostępnych na rynku płyt z filmami o rozdzielczości 4K to produkcje powstałe po studyjnym oversamplingu nagrań Full HD?

Jestem gościem, którego nie stać na sprzęt hi-end za dziesiątki tysięcy złotych za klocek. Mam jednak nadzieję, że grając z gęstych plików – choćby i ,,podróbek" po oversamplingu -  uda mi się osiągnąć taką jakość brzmienia, jaką w tradycyjny sposób osiągnąłbym tylko ładując chore pieniądze (których tak czy owak nie mam) w wymianę kolumn, wzmacniacza itd. na lepsze.
W każdym razie chcę spróbować.


Dlaczego nie przetworniki wielobitowe, które się sprawdziły?

Powyższe założenie wycina w pień z listy branych pod uwagę DAC-ów wszelkie, jakże cenione przez koneserów, konstrukcje bazujące na historycznych czipach wielobitowych, jak choćby Burr-Brown PCM1794 czy Philips TDA1541A. Gdy te układy były projektowane, nikt nie myślał o DSD 512 itd. To są pewnie świetne konstrukcje do ogrywania płyt CD, ale gęstych plików mi nie zagrają. Plan mam taki, że w pierwszej kolejności wyposażę się w DAC uniwersalny. Może potem kiedyś dokupię, specjalnie z myślą o odtwarzaczu CD (mam dużą kolekcję srebrnych krążków), właśnie taki wyspecjalizowany DAC, oparty na jakimś legendarnym Burr-Brownie czy innym Philipsie – jeśli mnie rzeczywiście urzeknie swym brzmieniem - ale to naprawdę jeno pieśń przyszłości. Na razie liczy się uniwersalność – a to ogranicza pulę wyboru do konstrukcji nowoczesnych.


Delta/Sigma już ma sens

Co zatem mamy do wyboru? Przede wszystkim nowoczesne układy DS, czyli Delta/Sigma – czipy, które wyparły układy wielobitowe nie dlatego bynajmniej, że były lepsze, ale dlatego, że były znacznie tańsze w produkcji (są też inne, ale mniej popularne niż DS rozwiązania – o nich później, na razie omawiamy mainstream). Źle to wygląda, prawda?... Owszem, ,,historyczne" czipy wielobitowe w powszechnej opinii brzmią bardziej naturalnie, prawdziwiej, ,,jędrniej" niż DS. Układy Delta/Sigma często komentuje się jako brzmiące nienaturalnie, ,,plastikowo", ,,cyfrowo".

Te opinie nie wzięły się znikąd, ale dziś niekoniecznie muszą mieć sens. Od czasu wprowadzenia na rynek układów Delta/Sigma minęło już wiele lat, a tak się składa, że te układy podlegają ciągłej ewolucji. Nic dziwnego - ich idea bazuje na wykorzystaniu mocy obliczeniowej, analogie z rynkiem procesorów nie są bezpodstawne. Dzisiejsze układy Delta/Sigma są o wiele doskonalsze niż protoplaści sprzed lat. A to przekłada się na brzmienie. Jeśli wierzyć relacjom – dziś już nierzadko brzmienie wysokiej klasy, a przy tym za rozsądne pieniądze.


Dwóch rywali na placu boju

OK. Stanęło na DAC-ach na układach Delta/Sigma. Co wybrać? Przegląd najlepiej ocenianych konstrukcji na rynku doprowadza nas do wniosku, że opcje tak naprawdę są dwie:

- DAC-i na układach amerykańskiej firmy ESS. Słynne Sabre. Czipy te przebojem zdobyły rynek dzięki swoim wyśrubowanym parametrom. Stosunek sygnału do szumu, dynamika, jitter – pod wieloma względami układy ESS wyznaczyły nowy pułap, do którego konkurencja musiała równać. Układy ESS stosowane są w wielu wysoko ocenianych przez melomanów DAC-ach.

- DAC-i na układach japońskiej firmy Asahi Kasei Corporation (AK). AK to przy ESS trochę kopciuszek, który ma ambicję dogonić lidera, ale układy tej firmy od pewnego czasu naprawdę robią wrażenie.  Może i pod pewnymi względami wciąż odstają od konkurencji z fabryk ESS, ale mają opinię grających bardziej ,,przyjaznym", naturalnym, jedwabistym dźwiękiem. AKM ukuło na określenie tej serii czipów termin ,,Velvet Sound", i tak jak z reguły traktuję tego typu marketingowe zagrywki z przymrużeniem oka, tak w tym przypadku skłonny jestem uznać, że coś w tym jest.

DAC-i na układach AK generują bowiem znacznie mniej zniekształceń intermodulacyjnych niż DAC-i na układach ESS. Uważa się wręcz, że słabość ESS na polu zniekształceń intermodulacyjnych to efekt jakiejś wady konstrukcyjnej tych układów. Audiofile ukuli nawet termin ,,ESS hump" (garb ESS) obrazujący tendencję DAC-ów na układach ESS do podbarwiania środka pasma zakłóceniami IMD. Widać to na poniższym przykładzie. Należy jednak podkreślić, że ów ,,garb" nie występuje przy pomiarach pewnych kosztownych, staranniej dopracowanych DAC-ów na układach ESS. Jak widać, można to obejść, ale większość DAC-ów na ESS brzmi po prostu – przynajmniej dla niektórych uszu – dość agresywnie i sztucznie.

Nie takiego brzmienia szukałem. Może i jestem uprzedzony, ale uznałem, że mój DAC nie powinien korzystać z czipów ESS. Na placu boju pozostał Asahi Kasei Corp.
(CDN)

Na poniższym wykresie widać niesławny "garb" (ESS hump), czyli większą niż spodziewana ilość zniekształceń modulacyjnych. Szczególnie silny "garb" wyznacza linia czerwona, czyli wynik pomiarów DAC-a Topping D50.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Sierpień 17, 2019, 21:21
(kontynuacja)

Asahi Kasei zyskało duże uznanie melomanów pierwszym udanym chipem z serii Velvet Sound: AK4990EQ. To właśnie ten układ jest sercem świetnego DAC-a (a zarazem procesora dźwięku i wzmacniacza słuchawkowego) RME ADI-2 DAC, który trafił na sam szczyt mojej listy marzeń i do tytułu tego wątku. Później jednak AK ulepszało swą konstrukcję, oferując w ramach serii Velvet Sound m.in. takie układy, jak AK4993EQ i AK4997EQ, o lepszych parametrach sonicznych – przynajmniej sądząc po oficjalnych specyfikacjach. Na forum RME spytałem założyciela i szefa firmy RME Matthiasa, czy nie planuje odświeżenia RME ADI-2 DAC z wykorzystaniem nowszego czipu Asahi Kasei. Miałem nadzieję, że przyzna się do prac nad konstrukcją z najnowszym flagowym przetwornikiem AK, AK4499EQ – właśnie trafił do oferty - który zapowiada się naprawdę obłędnie fajnie. Odpowiedział, że każdy DAC z AK4499EQ będzie kosztował naprawdę dużo, kilka tysięcy dolarów. Nie chodzi tylko o koszt samego układu, bo tu różnica ceny nie jest w stanie aż tak bardzo podnieść kosztów finalnej konstrukcji, ale przede wszystkim o to, że AK4499EQ, z powodu swojej złożonej architektury, będzie wymagał wykorzystana licznych, kosztownych podzespołów.

Powiedział też, że w ogóle nie brał pod uwagę prac nad AK4993EQ i AK4997EQ. Uważał, że oba te układy były wymuszoną przez rynek odpowiedzią na – głównie medialny – sukces układów ESS Sabre. Asahi Kasei musiał skontrować ten atak chipami, które też rozbiły wrażenie swoimi parametrami (stosunek sygnału do szumu, zniekształcenia itp.). Według Matthiasa układy te jednak z różnych powodów nie są tak atrakcyjne, by zastępować nimi starszy AK4490EQ.

Nie rozwijał tematu, ale być może chodzi o to, że krzywa zniekształceń intermodulacyjnych, spadająca równo w miarę narastania siły sygnału, pod sam koniec – przy najsilniejszym sygnale – zamiast dalej spadać, delikatnie rośnie. A może po prostu szef RME zrobił unik, by wytłumaczyć kłopotliwy fakt, że jego flagowy DAC wykorzystuje dość leciwy konstrukcyjnie przetwornik. Dojrzałe konstrukcje z AK4493EQ, a zwłaszcza AK4497EQ, są bowiem w stanie osiągać summa summarum fantastyczne rezultaty w pomiarach.

I tu przechodzimy do sedna. Zdecydowałem się kupić DAC, który w testach pomiarowych wypada bardzo dobrze, a w niektórych kategoriach (liniowość! dynamika!) wręcz rewelacyjnie. Nie ma co prawda wzmacniacza słuchawkowego i nie pozwala autorsko ingerować w barwę, nie jest bowiem, w przeciwieństwie do RME ADI-2 DAC, procesorem dźwięku o studyjnej prowieniencji, ale za to jako czysty DAC wywiązuje się ze swej roli celująco.

Co przy tym istotne, kosztuje trochę mniej niż połowa – czy może trochę więcej niż jedna trzecia – tego, co musiałbym wydać na omawianego DAC-a z Niemiec. I wykorzystuje zamiast jednego chipa AK4490EQ dwa chipy AK4497EQ, po jednym na kanał.


Topping D70, czyli 2 x AK4497EQ i nie tylko

Kupiłem konstrukcję chińskiej firmy, mało znanej. Chyba jedynym miejscem, gdzie można przeczytać recenzje DAC-ów marki Topping, jest strona Audio Science Review, gdzie urządzenia poddawane są rozmaitym pomiarom. Pomiary to co prawda nie wszystko (choć akurat osobliwa społeczność ASR zdaje się uważać inaczej), ale mówią bardzo dużo. Przede wszystkim pozwalają odsiać konstrukcje ewidentnie nieudane, psujące dźwięk na przykład dużą ilością zniekształceń intermodulacyjnych czy też szumem jittera. Topping D70 – pierwszy DAC tej firmy na chipach AK4497EQ – a zarazem jej najdroższa jak dotąd konstrukcja, dobrze rokował. Topping chwalił się, niebezzasadnie, jakością wykorzystanych podzespołów – począwszy od wspomnianych przetworników cyfrowo-analogowych Asahi Kasei, przez niskojitterowy kontroler, niskoszumowy układ zasilania, po bardzo szybkie, femtosekundowe zegary.

Wyglądało to sensownie. A jako że Topping to firma z dużymi ambicjami wywalczenia sobie niszy na wymagającym audiofilskim rynku, a przy tym wciąż na dorobku, ceny, jakie ustala, są bardzo przyjazne. Topping D70 kosztował wyjściowo co prawda zaskakująco jak na tę firmę wiele, bo aż 500 USD, ale raz, że w dużej mierze uzasadniała ją klasa podzespołów, a dwa, w praktyce już od początku można było kupić tego DAC-a znacznie taniej. Ja zapłaciłem w trakcie promocji na Aliexpress 440 USD, a dwa tygodnie potem już dało się złożyć zamówienie za 400 USD. Czyli, jako ,,early adopter", tradycyjnie przepłaciłem, ale jakoś niespecjalnie żałuję. Zresztą przy tym poziomie cen to nie są jakieś wielkie różnice dla kieszeni.


Dobre brzmienie za sensowne pieniądze

A Topping D70 gra, jak na moje uszy, bardzo dobrze. Lepiej niż inne słuchane przeze mnie dotąd konstrukcje, w tym znacznie droższe. Brzmienie jest pełne szczegółów, naturalne, niemęczące, z dobrą przestrzenią, ,,powietrzem". Najważniejsze, że nic mi już w tym brzmeiniu nie przeszkadza. Wiem, że pewnie da się lepiej, ale tak jak jest, jest naprawdę OK.

Brzmienie da się modulować filtrami (układy AK4497EQ oferują sześć filtrów), ale nie tylko. DAC można ustawić w trybie ,,tylko DAC" lub w trybie przedwzmacniacza cyfrowego. Z wyniku pomiarów zniekształceń intermodulacyjnych wynika, że najmniejszy poziom znieksztaceń można osiągnąć przy ustawieniu przedwzmacniacza na -12 dB. To się dzieje kosztem dynamiki, ale na szczęście Topping D70 pod tym względem jest wybitny na tle konkurencji, więc nawet po zjechaniu o 12 decybeli nadal ma poziom dynamiki bardzo OK.

Słucham ostatnio na -12 dB, wcześniej eksperymentowałem z 0 dB w trybie przedwzmacniacza (ustawienie fabryczne), trybem ,,tylko DAC" i -3 dB (teoretycznie najmniejszy poziom THD ogółem). Faktycznie, -12 dB to chyba optymalne parametry dla tego DAC-a.

Reasumując, polecam. Poniżej link do recenzji tego DAC-a na Audio Science Review, gdzie znajdziecie sporo przydatnych wyników pomiarów:
https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/review-and-measurements-of-the-topping-d70-dac.7694/

https://www.youtube.com/watch?v=-_rar0ZXQfM


Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Sierpień 18, 2019, 00:04
Cytat: Moriarty w Sierpień 17, 2019, 21:04Owszem, mam świadomość, że pliki 32 bit/768 kHz są rzadkie jak jednorożce. Z pozoru zatem taka specyfikacja może wyglądać na typowy overkill, ale hej! – wiem, co robię, w tym szaleństwie jest metoda!  Otóż chcę docelowo robić oversampling plików w standardzie Red Book, czyli klasycznej dla CD rozdzielczości 16 bit/44  kHz.

Po co? Dość powszechna jest opinia, że muzyka po takim oversamplingu brzmi lepiej. Jak to możliwe? Przecież nie można odtworzyć informacji, których nie ma. Skąd zatem wiara, że z muzyki zgranej z CD da się wycisnąć coś więcej?
Z tego co słuchałem to geste pliki grają mi zawsze lepiej niż "zwykłe" CD. Co prawda wychylanie się ponad 96/24 to już był bardziej sport niż realna poprawa dźwięku ale ...
A z tym oversamplingiem to sobie muszę posłuchać bo ta herezja jest dość popularna i szerzy się jak mononukleoza w akademikach :o
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Alexander w Sierpień 18, 2019, 08:47
Cytat: vasa w Sierpień 18, 2019, 00:04
Cytat: Moriarty w Sierpień 17, 2019, 21:04Owszem, mam świadomość, że pliki 32 bit/768 kHz są rzadkie jak jednorożce. Z pozoru zatem taka specyfikacja może wyglądać na typowy overkill, ale hej! – wiem, co robię, w tym szaleństwie jest metoda!  Otóż chcę docelowo robić oversampling plików w standardzie Red Book, czyli klasycznej dla CD rozdzielczości 16 bit/44  kHz.

Po co? Dość powszechna jest opinia, że muzyka po takim oversamplingu brzmi lepiej. Jak to możliwe? Przecież nie można odtworzyć informacji, których nie ma. Skąd zatem wiara, że z muzyki zgranej z CD da się wycisnąć coś więcej?
Z tego co słuchałem to geste pliki grają mi zawsze lepiej niż "zwykłe" CD. Co prawda wychylanie się ponad 96/24 to już był bardziej sport niż realna poprawa dźwięku ale ...
A z tym oversamplingiem to sobie muszę posłuchać bo ta herezja jest dość popularna i szerzy się jak mononukleoza w akademikach :o
Tak się zastanawiam czy ta choroba to upsampling, czy oversampling?
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Grudzień 07, 2019, 12:27
Na blogu "Stereo i kolorowo" ukazała się recenzja DAC-a Topping D70. Chyba pierwsza w Polsce, nie licząc mojej opinii powyżej. Przy okazji okazało się, że ta bardzo udana moim zdaniem konstrukcja doczekała się dystrybucji w Polsce.

Recenzent podkreśla to, co i mnie uderzyło, i co uważam za duży plus D70. Ten DAC nigdy nie rani uszu jakąś nieplanowaną ostrością, szorstkością. Ja to określam, upraszczając, "brzmieniem analogowym". W każdym razie po kilku miesiącach użytkowania mogę tylko powtórzyć z przekonaniem, że jestem bardzo zadowolony z zakupu. Jeśli kiedyś usłyszę równie dobrze grający DAC w porównywalnej cenie, to dam znać, ale na razie Topping D70 pod względem relacji jakość/cena jest chyba trudny do pobicia :).

Tu recenzja:
https://stereoikolorowo.blogspot.com/2019/11/topping-d70-dac.html
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: vasa w Grudzień 07, 2019, 15:57
Cytat: Moriarty w Grudzień 07, 2019, 12:27Recenzent podkreśla to, co i mnie uderzyło, i co uważam za duży plus D70. Ten DAC nigdy nie rani uszu jakąś nieplanowaną ostrością, szorstkością.
Z jednej strony zgodzę się z Tobą że cyfra odtwarzana przez dobre urządzenia brzmi zwykle łagodnie i "analogowo".
Z drugiej strony mam kolosalny problem żeby zaakceptować opinie autora stereoikolorowo. Violet, o ile pamiętam. Po prostu w głowie mi się nie mieści to ile ten facet rzeczy słyszy. To tak jakby skrzyżowanie nietoperza z laboratorium akustycznym zamieszkało w komorze bezechowej.  :-\
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bartolo w Grudzień 07, 2019, 20:39
Cytat: vasa w Grudzień 07, 2019, 15:57To tak jakby skrzyżowanie nietoperza z laboratorium akustycznym zamieszkało w komorze bezechowej.
;D ;D ;D
On po prostu czyta dużo słowników. Głownie tych "bliskoznacznych". ;)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: moon w Grudzień 08, 2019, 18:39
Cytat: vasa w Grudzień 07, 2019, 15:57To tak jakby skrzyżowanie nietoperza z laboratorium akustycznym zamieszkało w komorze bezechowej.

hahaha:)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 28, 2021, 23:12
Moriarty, szkoda, że nie kupiłeś RME ....

Tak mi "chodzi" ostatnio po głowie.....

Może ktoś ma, byłbym się z chęcią gdzieś posłuchał..... 😀😀😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 29, 2021, 13:25
Cytat: wiki w Styczeń 28, 2021, 23:12Moriarty, szkoda, że nie kupiłeś RME ....

Tak mi "chodzi" ostatnio po głowie.....

No niestety, był dwa razy droższy od mojego Toppinga, a wykorzystywał już dość leciwe, kilkuletnie przetworniki AKM :/ Tyle że RME to wybitni profesjonaliści (robią świetny, bardzo ceniony sprzęt do produkcji muzycznej), więc wycisnęli z nich wszystko, co tylko się dało. Według wielu osób DAC RME świetnie gra i jestem pewien, że nie byłbym rozczarowany.

No ale to byłby jednak dla mnie zbyt duży wydatek, zwłaszcza że Topping D70 też świetny, a ten sprzęt od RME miał dużo funkcji, z których i tak bym nie korzystał. Nie było sensu przepłacać.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 29, 2021, 13:32
Wiki, tak a propos DAC-ów, Topping wypuścił ulepszoną wersję D70. Obsługuje MQA, ma Bluetooth, ale przede wszystkim podobno jeszcze lepszy daje sygnał niż podstawowy Topping D70. Może Cię to zainteresuje? Zdecydowanie tańszy od RME  :).
W pomiarach widać postęp w porównaniu do podstawowego D70, najwyraźniej doszlifowali projekt. Tu jest test Amira z ASR:

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/topping-d70s-mqa-review-dac.18728/
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 29, 2021, 17:43
Cytat: Moriarty w Styczeń 29, 2021, 13:32Wiki, tak a propos DAC-ów, Topping wypuścił ulepszoną wersję D70. Obsługuje MQA, ma Bluetooth, ale przede wszystkim podobno jeszcze lepszy daje sygnał niż podstawowy Topping D70. Może Cię to zainteresuje?
Słuchałem Topping D90, bardzo fajna maszyna.... 😀
Jak za te pieniądze to super dźwięk....
Ale..... No właśnie... ale mój CD zagrał lepiej.... Nie kupię przetwornika, który gra gorzej.
Dlatego teraz myślę o Rme.... Może ten byłby lepszy...
Jakiś postęp by się zrobiło do przodu.... 😀😀😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: dyletant w Styczeń 31, 2021, 02:23
Słucham sobie tego RME ADI-2 FS u siebie w torze: Kef r300 -denon avr-x2100 pi4 na volumio(USB) altenatywnie tv PCM-SPDIF. (AIR play jeszcze próbowałem)

Zasadniczo wszystkiego więcej :pij:. Co poza tym? No coż..... HI END to pewnie nie jest :P.
Zauważalna różnica to rozwielitek w utworach jest jakby więcej ;D - cytując klasyków (porównuje do DAC wbudowanego w ampli kina )

Poza tym na plus:
- dżwięk bardziej organiczny
- pojawiły się plany
- saxophone to w końcu nie tylko barwa ale i tembr
- Amused to death w końcu (dzięki Q-sound) przemówił do mnie z boku:)
- naprawdę nisko potrafi zejść po RCA (chociaż pre mini-nuda potrafi lepiej)
- w analogu(r2r) po PCM z jutube gdy cicho muzyka to takie lilipucie miłe wykonanie. Daj głośniej instrumenty zaczną rosnąć. Ma się wrażenie spoglądania na scena z perspektywy duży słuchać-  mała scena - dajesz głośniej - wszystko wzrasta.

- gra raczej w linii kolumn
- separacja instrumentów przyzwoita (w moim "systemie")
- wypełnenienie dzwięków się poprawiło w porównaniu do wbodowanego DAC do denona
- gra raczej w liniii kolumn niż wyłazi do słuchacza
-jest pilot (sporo potrafi :D,trible,bass, niesamowity tryb dark-wszystkie swiatła wyłączone mamy prawdziwy steath :censored:)

na minus
- nie jest to hifi (chcesz zmienić dźwięk masz EQ, plus z "10" innych ustawień do ogarnięcia)
- fortepian na żywo zawsze może brzmieć  pełniej
- menu i ustawienia dla 3 wyjść niezależnie (line, słuchawki, iem) -jeśli ktoś szuka zwykłego DAC to trzeba  to ogarnąć
- cena: zawsze może być niższa
- odbiera radość dobierania przewodów (od pewnego poziomu) - można pokręcić gałką
z praktycznych:
- brak apki do sterowania z telefonu ustawieniami  (trzeba wstawać :-[)- podstawowe ustawienia są z pilota ), zmiana źrodła mogłaby być z apki (jest tryb auto)
- za mało wejść cyfrowych (uważam że przywoity standard to dwa coax, dwa toslink, usb , Is2 ,... brak BT)
- powtórze:brak BT

Resztę (jeśli ktoś zainteresowany) proponuję przesłuchać/i poustawiać..(u siebie)


A topping? podobno gra analityczniej...
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 31, 2021, 09:50
Cytat: wiki w Styczeń 29, 2021, 17:43Słuchałem Topping D90, bardzo fajna maszyna.... 😀
Jak za te pieniądze to super dźwięk....
Ale..... No właśnie... ale mój CD zagrał lepiej.... Nie kupię przetwornika, który gra gorzej.

No właśnie w tym rzecz, że D70s może mógłby zagrać lepiej niż D90 i Twój CD >:D Dla mnie - co mnie zaskoczyło - D70 okazał się przyjemniejszy w słuchaniu niż D90 (kolega podrzucił do porównania, grały więc w tym samym torze). D90 jest bardziej detaliczny, ale trochę przeszkadzała mi lekko zimna sterylność góry. Gdyby oba te DAC-i były do wzięcia za darmo, wybrałbym D70, bo w jego brzmieniu nic mi nie przeszkadza. A to jest trochę jak z kamyczkiem w bucie. 99 proc. powierzchni wkładki w bucie może być komfortowa, a ten jeden procent - malutki kamyczek - przeszkadza na tyle, że się odczuwa niewygodę.

Topping D70s to z kolei po prostu dopieszczony brzmieniowo (i z dodanymi funkcjami) model D70, więc pewnie grałby podobnie co starszy brat (z przyjaźnie brzmiącą górą), tylko ciut lepiej (szczegółowiej). Przynajmniej tak sobie gdybam :) Chętnie bym kiedyś posłuchał, by przekonać się, czy faktycznie jest lepiej.

W każdym razie gdybyś miał szansę kiedyś pożyczyć tego D70s, to chyba warto go sprawdzić. 
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Styczeń 31, 2021, 11:50
Poczytałem dwa fajne powyższe opisy.... I nadal nie wiem co robić...
Najchętniej zagościł bym u siebie ten rme, wtedy wszystko stałoby się jasne... 😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 16, 2021, 15:04
Dzieki koledze z forum RME Adi-2 dac fs zagościł u mnie.
Może coś poopisuję jak się nasłucham....😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: miniabyr w Luty 16, 2021, 15:12
No czekamy . Ja na co dzień używam rme do nagrywania . To pod względem inżynierskim  majstersztyk. Używam interfejsów RME od początku 2000 roku -zawsze niezawodne i nigdy nie wywaliły windowsa ,nigdy ! Co do brzmienia to hmmm to jest dość specyficzne brzmienie ,bardziej po stronie precyzyjności niż muzykalności . Miałem tych rme sporo i wiem co piszę ale zaznaczam że używam interfejsów wielokanałowych AD/DA .
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 16, 2021, 22:19
Na razie dostaje muzykę z Tidala.
Mam wykupiony pakiet ten słabszy. Zadziwiająco dobrze gra mimo to.

Mój CD nie ma wyjścia cyfrowego.
Jutro kolega ma dowieźć fajnego CD Kenwooda, który dobrze chodzi jako transport.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 19, 2021, 14:26
RME adi-2 dac fs
Trochę sobie z kolegą posłuchaliśmy w środę tego fajnego, małego urządzenia u mnie w systemie.
Parę konfiguracji porobiliśmy.
Pierwsza to Tidal z tableta kodekiem aptx do xDuoo XQ-50 PRO i potem na RME, kontra płyta CD z mojego odtwarzacza.
Czyli dwa źródła podłączone do jednego przedwzmacniacza i przełączane w locie z jednego na drugi. Głośność wyrównana na dacu.
Z Tidala w jakości ,,wysoka" (druga od dołu) bo mam wykupiony ten słabszy pakiet.
Zagrało lepiej z CD ale zaskakująco jakiejś przepaści nie było, gorsze wybrzmienia, dźwięk taki lekko stłumiony.

Druga to odtwarzacz CD Kenwood jako transport do RME kontra mój odtwarzacz CD. Płyta do płyty. Znów wyregulowaliśmy poziomy głośności za pomocą dac aby były takie same.
Tu już się fajnie zadziało. Mój CD Sony poległ (niedawno dałem mu dodatkowy zastrzyk brzmieniowy montując wzmacniacze operacyjne od Muzg, te czarne, i wydawało się, że CD gra już bardzo dobrze).
RME pokazał klasę.
Pamiętajcie, że to tylko mój opis i moje odczucia, kto inny może całkiem inaczej by to opisał.
Pierwsze co się rzuca uszy w to płynność instrumentów (dźwięków), na Sony są jakby poszarpane (cyfrowe?) na RME płyną sobie swobodnie w przestrzeni.
Poszczególne pasma lepsze na RME takie wrażenie jakby wszystkiego było po równo.
Zwiększyła się też czytelność instrumentów, śledzenie ich staje się łatwiejsze.
Miniabyr pisze o precyzyjności, chyba tak ale nie widzę też w moim systemie braku muzykalności, choć może inaczej ją odbieram.
Wszystkie płyty, te które włączyliśmy i zdąrzyliśmy posłuchać, które zawsze traktowaliśmy jako lekko zamulone dostały takiego lekkiego powietrza, lepiej się ich słucha.
Całość odbioru trochę taka jakbyśmy nie słuchali płyt studyjnych tylko koncertowych.
Dla mnie, w moim systemie gra bardzo fajnie, zdecydowanie lepiej niż mój odtwarzacz CD, znalazł się w kolejce na liście zakupowej.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 19, 2021, 14:33
I zdjęcie...
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Luty 19, 2021, 16:09
Gratuluję decyzji, Wiki, świetny sprzęt! :np:
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 19, 2021, 17:56
Cytat: wiki w Luty 19, 2021, 14:26Wszystkie płyty, te które włączyliśmy i zdąrzyliśmy posłuchać, które zawsze traktowaliśmy jako lekko zamulone dostały takiego lekkiego powietrza, lepiej się ich słucha.
No to mów przyjacielu co mamy posłuchać 😋
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 19, 2021, 18:06
Cytat: Moriarty w Luty 19, 2021, 16:09
Gratuluję decyzji, Wiki, świetny sprzęt! :np:
Moriarty, na razie nie kupiony, pożyczony i go odsłuchuję.... 😀
Ale nie dziś, dziś działka....
Jutro będzie odsłuch w systemie głównym... 😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 19, 2021, 18:08
Cytat: ziko369 w Luty 19, 2021, 17:56
Cytat: wiki w Luty 19, 2021, 14:26Wszystkie płyty, te które włączyliśmy i zdąrzyliśmy posłuchać, które zawsze traktowaliśmy jako lekko zamulone dostały takiego lekkiego powietrza, lepiej się ich słucha.
No to mów przyjacielu co mamy posłuchać 😋

Np. Bałdych, Herman "The New Tradition"..... skrzypce aż skrzą.... fortepian pląsa dźwiękami....
Jakby kawałek koncertu..... takie dobre emocje się włączają.... 😀😀😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 19, 2021, 22:02
Nie wiem czemu ten wątek jest w "pc audio".
Moim zdaniem powinien być w "odtwarzacze cyfrowe".
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 19, 2021, 22:05
Cytat: wiki w Luty 19, 2021, 14:26Parę konfiguracji porobiliśmy.
Jeszcze sprawdzaliśmy jak się sprawuje bez przedwzmacniacza.
RME ma regulacje głośności. Albo z pilota, albo ta gała na środku przedniej ścianki.

Czyli bez przedwzmacniacza lub z moim Lite lampowym.....
Opis wkrótce....
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: ziko369 w Luty 20, 2021, 00:04
Cytat: wiki w Luty 19, 2021, 18:08Bałdych, Herman "The New Tradition"

Zaraz się biorę za słuchanie 😋🥃
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 20, 2021, 23:26
Dziś osłuchując się z kolegami z brzmieniem RME......
Zagościły u mnie dwa przetworniki diy......
Jeden na Sabre pro, drugi na PCM1792....
Ciekawe wrażenia odsluchowe się porobiły.... 😀😀😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: kaliman2 w Luty 21, 2021, 08:46
Witam,
a kto takie porządnie wyglądające dacki produkuje?
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: krzysiow122 w Luty 21, 2021, 12:42
Wydaj opinię, który lepiej gra, czy wyjścia były na lampach?
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 21, 2021, 19:44
Cytat: kaliman2 w Luty 21, 2021, 08:46
Witam,
a kto takie porządnie wyglądające dacki produkuje?
Nie produkuje tylko konstruuje hobbystycznie dla siebie.
Taki jeden z użytkowników Audiostereo.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 21, 2021, 19:49
Cytat: krzysiow122 w Luty 21, 2021, 12:42
Wydaj opinię, który lepiej gra, czy wyjścia były na lampach?
Najsłabszy był RME.
Lepszy był Sabre na topologii Muzga z wyściami na operacyjnych.
Najlepszy był ten na PCM1792, na wyjściu miał lampy.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 21, 2021, 19:51
Dodam, że w moim systemie i w mojej opinii.
Choć koledzy, którzy ze mną słuchali mieli taką samą opinię.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Ape w Luty 21, 2021, 21:16
Pięknie to wygląda, i zdjęcia do tego w bardzo ładnej jakości, aż miło popatrzeć.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Tomek 1685 w Luty 21, 2021, 22:17
😁
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 08:30
Cytat: Tomek 1685 w Luty 21, 2021, 22:17😁

Czy mógłbyś napisać coś więcej o tych dacach. Może jakieś zdjęcia tego co w środku.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 11:26
Proszę bardzo
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 11:39
A co mogę jeszcze napisać?
Jeden DAC to w zasadzie 99% MuzgAudio.
Drugi to "polepione" chińskie kity. Cyfra to odbiornik amanreo dla USB i AK4118 dla spdif, PCM1792a x 2 mono, prestabilizacj i stabilizacja 3,3 i 5v MuzgAudio, anogówka WK-WA na 12AU7.
Obudowy "hand made", lakier mat - proszek, połysk - samochodowy.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 22, 2021, 12:04
Tomek 1685, obydwa daci bardzo fajne  :)
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 12:04
Cytat: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 11:39A co mogę jeszcze napisać?
Dzięki.
Ten zasilacz do PCM to w takim razie nie symetryczny , tylko na dwa napięcia dodatnie ze stabilizacją pewnie na 9V [albo 9 i 6V]   i potem już na płytkach daca po jednym stabilizatorze odpowiednio 5V  i  3,3V   na oba dacki.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 12:58
Jeden pre to 2x+5V dla odbiorników, drugi to 2x+7V dla PCM.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 13:07
Cytat: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 12:58drugi to 2x+7V dla PCM.
OK , 7V wystarczy bo te staby Muzga mają pewnie bardzo mały spadek napięcia
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: kaliman2 w Luty 22, 2021, 14:06
Znam Tomka wytwory. Mucha nie siada. Nawet Anna.  :)Mialem pre AR kawał sprzętu.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 15:19
Cytat: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 11:39chińskie kity  ... PCM1792a

Czy ta płytka z PCM1792 to coś takiego? Znalazłeś gołą płytkę na ebay , czy wylutowałeś zbędne elementy wyjścia na opamp.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 15:36
Cytat: wiki w Luty 19, 2021, 14:26RME pokazał klasę.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 15:37
Cytat: wiki w Luty 21, 2021, 19:49Najsłabszy był RME.
Lepszy był Sabre na topologii Muzga z wyściami na operacyjnych.
Najlepszy był ten na PCM1792, na wyjściu miał lampy.

Zawsze mówiłem , że komercyjnie produkowane urządzenie nie ma szans z dobrze złożonym odpowiednikiem diy , chyba że jakiś wypas za setki kilo zł.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Tomek 1685 w Luty 22, 2021, 17:10
PCB dokładnie takie. Czyszczenia troszkę było, ale płytka to wytrzymała.

RME słuchałem i jak na komercyjne urządzenie to pewnie ciekawa propozycja. Gra mniej więcej tak jak kosztuje. Od urządzeń wyższej klasy słychać niestety uproszczenia, głównie w barwie, wypełnieniu dźwięku. Brak mu nieco dociążenia i charakteryzuje się pewnego rodzaju płaskością. Nadrabia witalnością i podbicia mi na tych fragmentach pasma, na które najbardziej zwraca się uwagę. Trochę takie "tanie sztuczki" IMO
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Old Man Kensey w Luty 22, 2021, 18:09
Zgadzam się z Kolegami, ja też mam przetwornik DIY z wyjściem na lampach i pasywną konwersją. Cudnie gra i jest naprawdę bardzo dobry 💪
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 22, 2021, 20:54
Cytat: Bedford w Luty 22, 2021, 15:37
Cytat: wiki w Luty 21, 2021, 19:49Najsłabszy był RME.
Lepszy był Sabre na topologii Muzga z wyściami na operacyjnych.
Najlepszy był ten na PCM1792, na wyjściu miał lampy.

Zawsze mówiłem , że komercyjnie produkowane urządzenie nie ma szans z dobrze złożonym odpowiednikiem diy , chyba że jakiś wypas za setki kilo zł.
Tylko pamiętaj, że to diy (takie aby grało) za małe pieniądze też nie zrobisz.
Tomek 1685 w oba dac-i włożył sporo gotówki co spowodowało, że dobrze grają.
Nie bronię RME, ale uważam, że całkiem dobry jest tu stosunek ceny do jakości dźwięku. Pamiętajmy, że ma b. dobrą regulację dźwięku w sobie i całkiem niezły wzmacniacz słuchawkowy, można powiedzieć, że w gratisie.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 22, 2021, 22:19
Cytat: wiki w Luty 22, 2021, 20:54Tylko pamiętaj, że to diy (takie aby grało) za małe pieniądze też nie zrobisz.
Tomek 1685 w oba dac-i włożył sporo gotówki co spowodowało, że dobrze grają.
Nie bronię RME, ale uważam, że całkiem dobry jest tu stosunek ceny do jakości dźwięku. Pamiętajmy, że ma b. dobrą regulację dźwięku w sobie i całkiem niezły wzmacniacz słuchawkowy, można powiedzieć, że w gratisie.

W tym wypadku chciałem  raczej pokazać jak pochopnie wydajesz  opinie. Najpierw oceniasz , że coś ma dużą klasę , żeby za chwilę skonstatować , że jest najgorszym urządzeniem z trzech przesłuchanych. Jeżeli coś rzeczywiście ma klasę , to tak łatwo nie poddaje się urządzeniom diy.
Co do diy to wiem za jakie pieniądze można je zrobić i wiem za jakie zostało zrobione to konkretne , bo widzę co jest na zdjęciu. Pamiętaj , że w urządzeniu komercyjnym jego końcowa cena to jakaś dziesięciokrotność kosztów włożonych materiałów , wiec ono nigdy nie dorówna urządzeniu diy stosunkiem cena / jakość dźwięku.
Dlatego w urządzeniu diy nie muszę oszczędzać na wielkości i jakości podzespołów , bo ich wartość to w sumie niewielki procent efektu jaki mogę uzyskać w porównaniu z urządzeniem komercyjnym. Mogę więc dać np. przewymiarowany transformator z dużym zapasem mocy , albo cztery oddzielne trafa zamiast jednego z czterema uzwojeniami wtórnymi , większą pojemność kondensatorów niż ta minimalnie niezbędna , mogę wybrać droższe podzespoły bo na tych kilku sztukach użytych w pojedynczym urządzeniu różnica w cenie będzie bez znaczenia. Nie muszę też sugerować się np. rozmiarem użytych podzespołów , tak żeby zmieściły się one w założonej budżetem wielkości obudowy. Raczej dostosuję wielkość obudowy [zrobię ją dwa razy wyższą , czy dwa razy głębszą] tak aby użyte podzespoły były optymalne. A wszystko to wpłynie korzystnie na jakość dźwięku.

Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 22, 2021, 23:13
Cytat: Bedford w Luty 22, 2021, 22:19W tym wypadku chciałem  raczej pokazać jak pochopnie wydajesz  opinie. Najpierw oceniasz , że coś ma dużą klasę , żeby za chwilę skonstatować , że jest najgorszym urządzeniem z trzech przesłuchanych. Jeżeli coś rzeczywiście ma klasę , to tak łatwo nie poddaje się urządzeniom diy.
Może podsumuję co tu w tym wątku opisałem chronologicznie.
Najpierw opisałem porównanie mojego odtwarzacza CD z RME. W tym starciu wygrało RME. Opisałem jak słyszę jego dźwięk w stosunku do mojego CD.
Potem było starcie RME z dwoma dacami diy. Opisałem, że dwa daci diy były lepsze.
I napisałem, że ten na pcm fajniej zagrał niż ten na Sabre.

I nic więcej i nic mniej.... 😀
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 23, 2021, 07:33
Cytat: wiki w Luty 22, 2021, 23:13I nic więcej i nic mniej....

Gdyby tak to wyglądało to oczywiście było by ok.  To , że współczesny dac może zagrać lepiej niż 30 letni Kenwood to nikogo nie zdziwi , ale nie czyni go to jeszcze urządzeniem dużej klasy , co pokazało porównanie z dwoma urządzeniami diy. Przyznanie mu tej klasy było właśnie trochę pochopne. To tyle , nic więcej.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: wiki w Luty 23, 2021, 08:56
Cytat: Bedford w Luty 23, 2021, 07:33To , że współczesny dac może zagrać lepiej niż 30 letni Kenwood to nikogo nie zdziwi
No cóż....
Kenwood nie był w tym "teście" porównywany bo pracował jako transport do wszystkich trzech dac. Ale to wszystko jest opisane w wątku.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Bedford w Luty 23, 2021, 09:43
Cytat: wiki w Luty 23, 2021, 08:56Cytat: Bedford w Dzisiaj o 07:33

    To , że współczesny dac może zagrać lepiej niż 30 letni Kenwood to nikogo nie zdziwi

No cóż....
Kenwood nie był w tym "teście" porównywany bo pracował jako transport do wszystkich trzech dac. Ale to wszystko jest opisane w wątku.

30 letni Kenwood , czy 30 letni Sony chyba większej różnicy w tym kontekście  nie czyni. No ale już wystarczy na ten temat , chyba zrozumiałeś o co mi chodziło.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Stef w Styczeń 04, 2022, 20:38
Sorki za off topic, ale nie moglem się powstrzymać  >:D
Nie mieszkam w PL od lat więc nie znam krajowych forów audio.
Wpadłem na ten wątek i to forum zupelnie przypadkowe i tu od razu takie cóś  ;D.
Normalnie można czytać z wypiekami na twarzy, ten dramat, że mija północ, a promocja ucieka.
I  palec na cynglu, i to przywoływywanie do rozsądku przez McGyver.
W okładki i na półkę do księgarni. Ubaw po pachy. Aż mi się chciało konto tutaj założyć.
Moriarty szacun za język. Pisujesz coś zawodowo ?  ::) Nie mylić z PISujesz  >:D
Łza się w oku kręci, bo ja też kiedyś mieszkałem niedaleko kolejki WKD  i tyż mnie koledzy z Wawy odwiedzali  :pij: :np: :np:.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: Moriarty w Styczeń 05, 2022, 21:09
Cytat: Stef w Styczeń 04, 2022, 20:38
Sorki za off topic, ale nie moglem się powstrzymać  >:D

Ależ bardzo proszę! Witamy! :)

Z DAC-a, który ostatecznie kupiłem, zresztą za niewielkie pieniądze - chyba dość szczęśliwie, bo zaraz potem fabrykę układów Asahi Kasei zdemolowała jakaś katastrofa naturalna - jestem do dziś bardzo zadowolony. Można lepiej, rzecz jasna, ale nic mnie jakoś boleśnie w dźwięku nie uwiera, za to podoba mi się nieofensywny styl prezentacji. Da się słuchać długo i z przyjemnością.
Tytuł: Odp: DACydujące starcie! RME czy Soekris? (a może coś innego?)
Wiadomość wysłana przez: romeksz w Styczeń 06, 2022, 21:18
Tak, wątek przezajebisty.

Muda, w trakcie, przeszedł z Reimyo DAP 999EX na Yamaha NP-S303 [emoji854]