Zakupy w Japonii - cło i VAT?

Zaczęty przez Flip Back, Wrzesień 09, 2017, 14:05

Poprzedni wątek - Następny wątek

cdt

Z Japoni to prawie zawsze było cło . Japońce deklarują uczciwie . Chińczycy to cfaniaki :) myślę że się wyślizgasz .

LampowY

Cytat: cdt w Grudzień 28, 2018, 17:27Z Japoni to prawie zawsze było cło . Japońce deklarują uczciwie
Nie zawsze jest cło bo nie zawsze deklarują uczciwie - acz w moim przypadku w sumie zgodnie z prawdą  ;D

cdt

Nie kupiłeś prze ebay a celnik myślał o pierogach a nie o cleniu . Japończyk zadeklarował zgodnie z prawdą .

GregWatson

Kupowałem od Jukiego to opisywał, że używka. A teraz kupiłem od electric samuraj i dowalili - zresztą pierwszy raz.  :)  Kilka udało mi się ominąć jakoś.
Trochę tego i trochę tamtego też.

rudy-102

Cytat: GregWatson w Grudzień 28, 2018, 16:13
Liczyłem się z tym ale myślałem że to może 10% wartości a tu kuźwa 30%  -  :o   za co? pytam się za co kuźwa?
No niby się zgadza. 5% cła i potem 23% VATu.

LampowY

No i co... Mam coś na oku w Japonii za atrakcyjną cenę ale jak po Bożemu dowalą mi wszystko to przestaje być atrakcyjnie + ryzyko uwalenia dwóch delikatnych monobloków w transporcie  :-\
Gdyby nie 30% pewnej dopłaty celno podatkowej to bym zaryzykował a tak...  >:(


Dupa tam... życie jest niesprawiedliwe  :(  :smok:

GregWatson

Ja ostatnimi czasy zrobiłem trochę zakupów w kraju Kwitnącej Wiśni i może mieli mnie już na oku. Tak kilka aukcji w dwa - trzy miesiące i na cenzurowanym jesteś. No i mnie mieli jak na widelcu. A licytowałem i też byłem pewien że uda się za niską cenę a tu w sumie wyszło tak jak KUP TERAZ bez cła.
Trochę tego i trochę tamtego też.

LampowY

Ja mam aukcje za 1800$ I dwa duże kartony.
Nie ma bata żeby nie było opłat.
Odpuszczam jednak  :(

cdt