Długo chodziło za mną, żeby też założyć wątek w tym dziale. A to z powodu choroby, która wielu z nas dotyczy. I nie mam na myśli audiofilizmu. Choroba owa nazywa się Chroniczny Brak Czasu (łac. longos defectum tempus). Jednakże ciągle coś w sprawach audio u mnie się dzieje. Pasowałoby podzielić się tym z Wami. Co też czynię.
Nie miejcie mi jednak za złe, gdy nie będę natychmiast odpowiadał na wpisy. Najczęściej mam czas zajrzeć na nasze forum dopiero wieczorem.
Ja bardzo się cieszę....
Miło będzie poczytać.... zmagania Twe.... :)
Pisać ,pisać i jeszcze raz pisać . Ja jestem zakręcony na dobry dźwięk i cały cyrk z tym związany - to moje hobby . Melepeta to fajnie poczytać o tym ,co dzieje się w innym audio świecie . :)
Arek, dobry pomysł. Będę zaglądać z ciekawością, trzymam kciuki i pozdrawiam!
Zaczynajmy więc.
Audio interesuję się od czasów młodości. Nie zawsze był na to czas, nie zawsze fundusze.
Mój obecny system gra w pokoju ok. 19m² dobrze umeblowanym, ustawienie diagonalne, czyli po przekątnej pokoju.
Tor audio:
CD - Philips CD960 (modyfikowany), nóżki Soundcare SuperSpikes FEET, dociążony płytą granitową 12kg.
Wzmacniacz - na lampach 6C33C i 6SN7 (6N8P Metal Base, Sylvania JAN-CHS-6SN7GT VT-231) konstrukcja kol. Kotok. Trafa głośnikowe Audio Note (stara produkcja).
Kolumny - Pioneer CS-63DX (wymienione okablowanie na Belden 9497, dołożone terminale głośnikowe Jantzen Audio, wymienione kondensatory na Clarity Cap ESA, pominięte regulatory barwy).
Interkonekt Transparent MusicLink Super XL
Kable głośnikowe - In-Akustik LS 1302
Kable zasilające: Enerr Holograph (wersja przedprodukcyjna) do CD i do wzmacniacza, Furutech FP-3TS20 (wtyki Fi-E35G, FI-25G) do kondycjonera
Kondycjoner Helion FS 1800 (wymienione gniazda schuko Furutech FI-E30G, IEC Furutech Inlet R)
Gniazdko ścienne Audionova Re-Volt(ze złoconymi stykami), Holfi The Magician na odtwarzaczu CD.
I jest muzyka. A to najważniejsze.
Melepeta, fajnie Cię czytać w wątku autorskim. Znam diabły z bardzo dobrej strony. Piec zbudowany na nich grał z moimi kolumnami tak, że z mocno spoconych kapci wyrywało.
Pozdro serdecznie!
No nareszcie Arek. Zarzucam haczyk i śledzę :np:
Diabeł diabłu nie równy. Poprzedni Feliks Audio też na diabłach i 6SN7 grał zupełnie inaczej. Nie było tej dynamiki.
Kiedyś było jakoś lepiej ;)
Ale vintageowa fotka! >:D
To ja. Początek lat '90.
No czad . :) Po sweterku widać że to właśnie lata 90 ' Ech aż się łezka kręci w oku . I ten kolorofon ! -)
Arek, pozwolisz, że wkleję w Twym blogu swoją fotkę z tamtych lat? Tylko jedną.
Brawo Arku. Cieszę się, że założyłeś wątek autorski.
Cytat: miniabyr w Styczeń 25, 2020, 21:48I ten kolorofon
Szkoda, że kolumny się nie załapały do zdjęcia.
Alton 80 :)
Cytat: Kangie w Styczeń 25, 2020, 21:51Arek, pozwolisz, że wkleję w Twym blogu swoją fotkę z tamtych lat?
Tacy byliśmy jeszcze wczoraj ;)
Tak prezentują się moje kolumny.
Fajnie, będzie co czytać :).
Dzisiaj wracam z rodzinką po kilkudniowej nieobecności a tu niespodzianka w skrzynce na listy :)
Nakładka na CD od majfrendów. 0,2mm grubości. Co było robić, wziąłem się za odsłuchy.
Czy to audiovoodoo coś daje?
Nosz w mordę. Daje.
Tak na szybko. Więcej góry, mniej basu. Chwilę porównań. Jednak nie. Dźwięk zrobił się mniej napompowany. Bas stał się szybszy, precyzyjniejszy (stąd to pierwsze wrażenie, że jest go mniej). Góra i średnica zrobiła się bardziej klarowna. Poprawiła się znacznie rozdzielczość, separacja i czarne tło.
Ja już się nauczyłem zbyt entuzjastycznie nie wypowiadać ale taką pełną nakładkę sobie dokupię do mojego CD.
Koledzy, te nakładki na płyty CD to się chyba nie nadają do napędu szczelinowego, co? Mam transport Cyrus CD-t.
P.s. @Kangie, fajna koszulka na tym zdjęciu... dziś w nocy zginął Kobe Bryant, przybiło mnie to 😞
Cytat: Old Man Kensey w Styczeń 27, 2020, 08:33dziś w nocy zginął Kobe Bryant, przybiło mnie to 😞
Nie żartuj! To był mój guru :( :( :(
Cyt. Wikipedia:
CytatZginął w wieku 41 lat w katastrofie helikoptera w kalifornijskim Calabasas. Podczas lotu helikopter niespodziewanie runął na ziemię, a nikt z osób będących na pokładzie nie przeżył. Wśród ofiar była 13-letnia córka koszykarza, Gianna[3].
Podzielił losy Steve Ray Vaughana. I jeszcze córka. Ale mnie ta wiadomość przygniotła :( R.I.P.
Z tych spraw się nie żartuje. Wielki mistrz, wielka strata...
Arek, przepraszam za off-top.
Arku daj jakiegoś linka do tej nakladki.
Zerknij do mojego wątku znajdziesz trzy różne linki w różnych cenach.
Hej - nie wszystkie CD' ki akceptują takie nakładki, widziałem jak po zmianie napędu w Micromedze odtwarzacz głupiał.
Pozwoliłem sobie zaciągnąć od Piterskiego linki do tych nakładek
https://pl.aliexpress.com/item/4000085698176.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.6abe5c0frraXGt
https://pl.aliexpress.com/item/32789847811.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.2b6d1293fEWJPb&algo_pvid=02f63881-dd64-4624-aac9-817689ec7ecb&algo_expid=02f63881-dd64-4624-aac9-817689ec7ecb-7&btsid=eb52694d-658f-46e0-a397-38461d912b33&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_7,searchweb201603_53
https://pl.aliexpress.com/item/32890792643.html?spm=a2g0o.detail.1000014.1.585f4eecBU6Zjj&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.128125.0&scm_id=1007.13338.128125.0&scm-url=1007.13338.128125.0&pvid=864dc492-f07f-49c5-adb8-6ace6c2541c2
https://pl.aliexpress.com/item/4000516867500.html?spm=a2g0o.detail.1000014.1.120c5a88ziuZuP&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.128125.0&scm_id=1007.13338.128125.0&scm-url=1007.13338.128125.0&pvid=2eb205fe-07d8-40f3-a27d-fa741d8a62a1
Dzięki, Melepeta! Gdy czytałem o tych nakładkach u Piterskiego, pomyślałem sobie, że warto też kupić, skoro u Piotrka się sprawdza. Tylko że potem zapomniałem. Ten stary Niemiec Alzheimer ciągle gdzieś chowa przede mną moje postanowienia ;D
Teraz dylemat. Którą wybrać? ???
Wybierz którąkolwiek, tylko podnieś gardę w wątku DACowym. Pmcomp wyprowadza celne ciosy >:D >:D >:D Ot, przypadkiem na Was wpadłem.
Cytat: Kangie w Styczeń 27, 2020, 22:01
Wybierz którąkolwiek, tylko podnieś gardę w wątku DACowym. Pmcomp wyprowadza celne ciosy >:D >:D >:D Ot, przypadkiem na Was wpadłem.
A daj spokój, jakie "celne"? :) Oni po prostu nie przyjmują do wiadomości, że dobre audio nie musi kosztować fortuny. Ja to poniekąd rozumiem - są ludzie, którym pieniądze "grają". Słuchając sprzętu za miliony, słyszą brzmienie swojego sukcesu... Ale faktem jest, że hajendowy DAC nie musi mieć pięciocyfrowej metki.
A już te uwagi, że lampa EL34 nie jest w stanie oddać różnicy brzmienia między DAC-ami, to jakaś awangarda absurdu facepalm.
Cytat: Melepeta w Styczeń 26, 2020, 20:26Nosz w mordę. Daje.
No ciekawe to. Zamówiłem sobie na próbę.
Jak nie usłyszę to nie uwierzę :).
A gdzie ta polemika o DACach jest? Z chęcia poczytam...
Cytat: Moriarty w Styczeń 27, 2020, 21:45Teraz dylemat. Którą wybrać?
Cienką i najtańszą.
Cytat: jacek-k-wawa w Styczeń 27, 2020, 23:08
A gdzie ta polemika o DACach jest? Z chęcia poczytam...
Jacek.
Mam wrażenie że sporo wiesz o technice cyfrowej. A jak sobie radzisz ze słyszeniem różnic?
[emoji377][emoji1634]
O - polemikę już znalazłem. Ciekawa :-)
Cytat: vasa w Styczeń 27, 2020, 23:27acek.
Mam wrażenie że sporo wiesz o technice cyfrowej. A jak sobie radzisz ze słyszeniem różnic?
Zdecydowanie nie radze sobie. Pisze całkiem poważnie. Mam w dużej mierze dysonans - z jednej strony staram się rozumieć tematy techniczne i ich przełożenie na możliwości soniczne danego urzadzenia. I widzę, że w tym zakresie faktycznie przez ostatnie kilka lat trwa wyścig zbrojeń. Parametry DACów są tak wyśrubowane, że czasem ocierają się o możliwości sprzętu pomiarowego. DSD, DXD, MQA i Sigma-Delta i pewnie jeszcze tuzin innych sprytnych rozwiązań. Miałam u siebie kilka tych nowych DACów. I co? No druga strona tego dysonansu jest taka, że gram ciagle na przetworniku z ...1995 roku, na przedpotopowej Wadii. Więc może ten wyścig zbrojeń na parametry nie ma sensu?
Może warto zaufać sobie i wybrać to co daje najwięcej przyjemności w słuchaniu i nie rozbierać tematu na pojedyńcze atomy.
Cytat: jacek-k-wawa w Styczeń 27, 2020, 23:48
Zdecydowanie nie radze sobie. Pisze całkiem poważnie. Mam w dużej mierze dysonans
Uff...
Znaczy że nie ja jeden [emoji56]
[emoji377][emoji1634]
Cytat: jacek-k-wawa w Styczeń 27, 2020, 23:48Parametry DACów są tak wyśrubowane, że czasem ocierają się o możliwości sprzętu pomiarowego
W pomiarowych 16 bit to już rozpusta ;) ;D ;D
Oscyloskopy często są dzisiaj 12 bitowe i się podobają.
Cytat: dino w Styczeń 28, 2020, 00:26W pomiarowych 16 bit to już rozpusta
Oscyloskopy często są dzisiaj 12 bitowe i się podobają.
Miałem na myśli jakies specjalizowane kombajny pomiarowe typu AudioPrecision. Mam watpliwość, czy za pomocą DSO da się takiego nowoczesnego DAC'a pomierzyć, chyba że to jakiś DSO za cenę kompletnie kosmiczną.
Cytat: Piterski w Styczeń 27, 2020, 23:26Cienką i najtańszą.
Dzięki! To idealnie harmonizuje z moim budżetem! :D
Cytat: jacek-k-wawa w Styczeń 28, 2020, 00:34Miałem na myśli jakies specjalizowane kombajny pomiarowe typu AudioPrecision. Mam watpliwość, czy za pomocą DSO da się takiego nowoczesnego DAC'a pomierzyć, chyba że to jakiś DSO za cenę kompletnie kosmiczną.
Amir z ASR testuje sprzęt na AudioPrecision APx555. Za 28 tys. USD! :o
Tanio nie jest, kurde. Niejednego producenta nie stać na urządzenie, którym dałoby się precyzyjnie pomierzyć produkowany sprzęt. Może dlatego czasami brzmi jak brzmi >:D
Cytat: Moriarty w Styczeń 28, 2020, 08:22
Amir z ASR testuje sprzęt na AudioPrecision APx555. Za 28 tys. USD! :o
Tanio nie jest, kurde. Niejednego producenta nie stać na urządzenie, którym dałoby się precyzyjnie pomierzyć produkowany sprzęt. Może dlatego czasami brzmi jak brzmi >:D
Chyba jednak nie tędy droga. W kontekście ułomności słuchu ludzkiego nie szukałbym przyczyny w dokładności pomiarów tylko raczej w kreatywności producentów którzy starają się kształtować dźwięk tak aby wywołać efekt "wow" i sprzedać swoje produkty.
Kolumny z fabrycznie podbitymi skrajami, wzmacniacze z drugą harmoniczną niemal równą sygnałowi i wszelkiego typu dewajsy które nie powinny wpływać na dźwięk a jednak to robią. Albo realnie degradując sygnał, albo funkcjonując jedynie w domenie psychologii.
[emoji377][emoji1634]
Cytat: jacek-k-wawa w Styczeń 27, 2020, 23:48O - polemikę już znalazłem. Ciekawa :-)
Sprowokowaliście mnie :) Ale Moriarty trochę tam wpadł jak z odbezpieczonym granatem i stąd poruszenie. Używany DAC za 20 koła to tak 30-35 nowy pewnie. A tu wpada Chińczyk za 2300 zł Hajend musi kosztować, a nie tak o! :) Zajrzałem też do działu analog, niejaki robsonic zastanawia się czy kupić gramofon. Rozumiecie- dział analog- czyli fani analogowej techniki. I jakie odpowiedzi dostaje? Nie warto, kup sobie lepiej DAC-a. Oprócz tego dowiaduje się, że jest głupi i ma wszy na pępku ( nie dosłownie, chodzi o rodzaj przekazu). Stare niezawodne audiostereo :)
Julius-6 z rochem i Bolo Senorem starają się nienajgorszy poziom dyskusji. Jednak okładają się bez kozery, bo mogą. A zainteresowany tematem o ile pamiętam ma jedną płytę winylową. W sumie na dobry początek jedna styknie ;)
P.S. Sprytna branża nie śpi. Teraz już naprawdę ciężko obstawić który to hobbysta, a który branżowiec. Dobrze się chłopaki poukrywali.
P.P.S. Dobry jest też wątek reklamujący pewien znany niezależny blog audio o nazwie podobnej do marki założonej przez nieżyjącego już Franco Serblina. Takie tam brudy powyłaziły, że o dziwo gazeta Fakt czy Super Ekspress tym się nie zainteresowały. Jeśli to prawda, to bardzo nieładnie świadczyłoby o kilku polskich producentach sprzętu audio...
Jakos pod koniec tamtego tygodnia zacząłem czytać tamten wątek i miałem wrażenie, że gość nie tyle chciał zapytac czy kupic gramofon tylko aby pochwalić się, że kupi...
Ma jedną płytę i napisał coś takiego, że nieważne jaki gramofon abu tylko miał metalowe(?) ramię...
Czy coś takiego... potem zrobilo sie malo ciekawie więc odpuscilem dalsze czytanie...
A odnośnie tych nakladek... koszt w zasadzie jednej plyty wiec chyba wezmę☺
Ja bym zamówił, ale obawiam się jakiegoś siakiegoś koronawirusa w środku :-\ ;)
Cytat: marekw 76 w Styczeń 28, 2020, 12:15Czy coś takiego... potem zrobilo sie malo ciekawie więc odpuscilem dalsze czytanie...
Analog tam zdycha od lat. Rochu już zaczął pisać, że regulacja VTA nie jest potrzebna. Chwalił się wyliczeniami kątowymi i że konstruktor Regi wie co robi nie inwestując w regulację VTA swoich ramion. Kiedyś lubiłem czytać jego wypowiedzi (rocha), ale od dłuższego czasu bije od tych jego wpisów bliżej nieokreślona "frustracja" i znudzenie się tym pięknym hobby.
No i jeszcze teza Lecha36, że jeśli wszystkie wkładki MC LO porządnie i rzeczowo obciążyć elektrycznie impedancją i pojemnością - dobrym preampem, to zaśpiewałyby tak samo, że nie rozróżnilibyśmy producentów po brzmieniu. I że generalnie analog to słuchanie "styrty" śmieci. Nie dosłownie, ale tak odebrałem tamten przekaz. Do tego tysiące razy powtarzana uwaga o prawidłowym teście porównawczym i że mało kto umie taki test wykonać ;) Wtedy wiedzialem, że pisanie tam to strata czasu. Kopanie się z końmi. Jeszcze od czasu do czasu napiszę coś w Klubie LAR, ale już nie raz myślałem o zlikwidowaniu tam konta.
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 28, 2020, 11:56
Stare niezawodne audiostereo :)
I równie niezawodny pmcomp.
W zawodach ze sly idą ex aequo [emoji1785]
[emoji377][emoji1634]
Myślę sobie, że jak w soczewce skupiają się frustracje, rozdarcie i niepohamowana agresja... taki mini model naszego społeczeństwa. Nie umiemy ze sobą normalnie rozmawiać, dyskutować na argumenty, przyznać się do niewiedzy. Wszystko to zastępuje krzyk, hejt i chęć dokopania interlokutorom. To ja dziękuję, zupełnie jakbym dziennik tiwi w kurwizji oglądał - nie ma różnicy.
P.s. dziś kilka osób się wypowiedziało w wątku Robsonica, że cały ten analog jest super-hiper, lecz tak naprawdę po początkowym okresie zachłyśnięcia się, dzisiaj przyszedł czas na otrzeźwienie. No i słuchając wygodniejszej cyfry, wyprzedają po kawałeczku swe kolekcje. Takie czasy, panie :(
Jedni wyprzedają inni korzystają z tego :)
Cytat: Melepeta w Styczeń 25, 2020, 20:16Wzmacniacz - na lampach 6C33C i 6SN7 (6N8P Metal Base, Sylvania JAN-CHS-6SN7GT VT-231) konstrukcja kol. Kotok. Trafa głośnikowe Audio Note (stara produkcja).
Cześć. Będę z uwagą obserwował ten wątek. Tak sobie kiedyś pomyślałem, że teoretycznie te trafa AN powinny dużo lepiej zagrać z diabełkami podłączonymi z jednym włóknem żarzenia. Może kiedyś spróbujemy......?
Cytat: Old Man Kensey w Styczeń 28, 2020, 18:52dziś kilka osób się wypowiedziało w wątku Robsonica, że cały ten analog
Wszedłem tam z ciekawości bo o nich piszecie, ale machają mi przed oczami tablicą, że mam wyłączyć AdBlocka żeby coś zobaczyć. No to wyszedłem i tyle.
Cytat: kotok w Styczeń 28, 2020, 20:43Tak sobie kiedyś pomyślałem, że teoretycznie te trafa AN powinny dużo lepiej zagrać z diabełkami podłączonymi z jednym włóknem żarzenia. Może kiedyś spróbujemy......?
Jak najbardziej, jestem za.
Pochwalę się jeszcze paroma sprzętami :)
Onkyo A-10
Sherwood AX-9030R
Cytat: kotok w Styczeń 28, 2020, 20:43Cześć.
Widzę,że masz AKAI GX-625 i Akai GX-635D może coś napisz ;) w wątku o szpulowcach :)
Cytat: Old Man Kensey w Styczeń 28, 2020, 18:52cały ten analog jest super-hiper, lecz tak naprawdę po początkowym okresie zachłyśnięcia się, dzisiaj przyszedł czas na otrzeźwienie.
Tak zazwyczaj konczy się pogoń za modą.
Chociaż sam juz kilka razy miałem niechęć do plyt i gramofonu ale to bardziej z braku czasu tak mi się wydaje...
Czasem też zastanawiałem się czy nie sprzedać wszystkiego w cholerę (poza plytami oczywiście) ale potem przychodził czas gdy spokojnie moglem gramofon odpalić i juz te durne mysli odchodzily w niebyt.
Jak się zaczynałem bawić z powrotem w analog to raczej było to uważane za głupotę niż modę.
Mam nadzieję, że moda szybko przeminie i będziemy mogli znowu kupować analogowe graty i płyty po normalnych cenach :np:
Cytat: dino w Styczeń 28, 2020, 22:42Jak się zaczynałem bawić z powrotem w analog
Właśnie, Z POWROTEM...
Moda to: "mam jedną płytę w planach i chciałbym kupic niedrogo gramofon bo słyszałem, że to inny świat".
Cytat: merlin1973 w Styczeń 28, 2020, 21:52Widzę,że masz AKAI GX-625 i Akai GX-635D może coś napisz w wątku o szpulowcach
Miałem 2szt. gx-625, 1szt.gx-620 i 4 szt. gx-635. Wszystkie mają już nowych właścicieli ,a moją rolą było przywrócić ich do stanu używalnoiści. To proste, b.fajne szpulaki. Trzeba uwazać na talerzyki pod szpule bo trafiają się z wygiętymi ośkami i poźniej trudno opanowac "bicie" . Poza tym tradycyjnie kondensatory i tranzystory, które potrafią się rozszczelnić przy skorodowanej końcówce .
Cytat: marekw 76 w Styczeń 28, 2020, 22:01Chociaż sam juz kilka razy miałem niechęć do plyt i gramofonu ale to bardziej z braku czasu tak mi się wydaje...
Analog jest jak kochanka... piękny, kuszący i czarujący, wciąga Cię coraz głębiej i głębiej. Jest wspaniale, lecz po jakimś czasie orientujesz się, że wymaga zbyt wiele: czasu, pieniędzy, uwagi, wyrzeczeń... Chcesz odejść, ale jest już za późno, zaś jeśli ostatkiem sił uda Ci się wyrwać z tej matni, to szybko przekonujesz się, że ta "wolność" bez wcześniejszej namiętności pusta jest i nudna. I znów do niej wracasz 😇
Ok, lecz już dosyć o tym, bo nasz gospodarz systemu analogowego nie ma i nie będziemy przynudzać w jego wątku 😉
Cytat: Old Man Kensey w Styczeń 29, 2020, 18:29bo nasz gospodarz systemu analogowego nie ma i nie będziemy przynudzać w jego wątku
I parcia na drapaka też nie mam. Za dużo z tym galamacji. Winyla mam jednego a CD z 700. No i mój Philips CD960 gra bardzo dobrze.
Biorąc pod uwagę ilość wydań i ich tłoczeń, możliwych ustawień i regulacji oraz rożnych mat, docisków i.t.p to może być dobry pomysł ;) :D
Cytat: Melepeta w Styczeń 29, 2020, 18:59No i mój Philips CD960 gra bardzo dobrze.
Pytanko mam:
Fabryczny / grzebnięty bez lampizacji / grzebnięty z lampizacją?*
* niepotrzebne proszę skreślić ;)
Grzebnięty bez lampizacji. Mam też fabrycznego i jeszcze Marantza CD-94 (w środku to samo co Philips CD960). Dźwiękowo nie ma co porównywać. Oczywiście na korzyść tego grzebanego.
Też kiedyś miałem Philipsy i Marantze na TDA1541 i 1540. Na 960 się ,,śliniłem" ale nie udało mi się ,,na szczęście" go kupić. Przerabiałem je i fajnie brzmiały, wtedy bardzo dobrze.
Ostatnim był Philips CD 471, taki niepozorny i tani CD. Kupiłem go bo był tani i miał fajny rozkład klawiszy na takim jakby postumencie, jak w 960. Po przerobieniu grał lepiej niż kolegi przerobionego Marantza CD 94.
Nie była to lampizacja. Może ona by podniosła je na wyższy poziom.
Potem kupiłem Kenwooda DP-3300 na 2 sztukach PCM63 i wstawiłem na wyjściu transormatorki Lundahla z konwersją na rezystorze tantalowym. Jedyną wadą tego rozwiązania był niski sygnał na wyjściu.
W szranki do tego Kenwooda postawiliśmy z kolegami jakiegoś Ayona za 8 tys. PLN (nie pamiętam modelu, płyta wkładana od góry) i podłączaliśmy także równolegle do Kenwooda 3300 pod wyjście cyfrowe daca Hegla za jakieś 8 tys. PLN.
Ten Kenwood 3300 ma nawet wyłącznik odłączający wszystkie obwody analogowe audio aby działał lepiej jako transport. I faktycznie grało lepiej jak był włączony ten przycisk.
Ani dac, ani Ayon nie obroniły się, Kenwood z transformatorkami grał lepiej.
No i te wszystkie Philipsy i Marantze trzeba było posprzedawać.
Miło wspominam te przeróbki.....
A potem kupiłem...... Kenwooda z sonowskim przetwornikiem CX20152.....
Ale to już zupełnie inna historia....
Ja tyram na dwa, czasami na trzy napędy optyczne. Najstarszy to Marantz CD-56 na TDA 1541. Stan fabryczny, BDB. Myślałem, żeby go tuningować, ale lasery do niego są już niedostępne.
Kurczę, a ja Was szczerze podziwiam :) mnie by się nie chciało tak przepinać i przesiadać się z jednego odtwarzacza na drugi. Nie cierpię tego sprawdzania, testowania i porównywania, i nie robię tego, gdy nie muszę. Nie lepiej mieć jeden, przyzwoity i sprawny napęd?
(sorki, cuś się zawiesiło i 2x to samo wysłałem)
Mam podpięte trzy do wzmaka. Nic nie trzeba przepinać.
Ja mam dwa systemy z dwoma odtwarzaczami i tez nie przepinam☺
Inna rzecz Lukasz, że Twój Cytrynus wraz z Twym Dacem brzmi tak, że.... jeden wystarczy.
P.S.
Kiedy sprawdzimy go u mnie??
Cytrynus? Co to jest?
A dlaczego wyslalo mi się tyle razy??
Cyrus miało być...
Co Wy macie takie echo????
Mam dwa odtw. CD, jeden Blu-ray 3D i dwa DACki Korga na kościach Cirrusa.
To Kangie do Łukasza z Lublina było.
Tak to jest jak piszecie jeden pod drugim >:D
A to też Łukasz???
Tak :np: >:D
Pozdro dla Was! :alc:
Dziękuję.
Lublin pozdrawia Wrocław do którego jakos nie mogę trafić ostatnio... >:(
Ja nie byłem nigdy w Lublinie :( Nawet autograf Mietka Jureckiego zdobyłem we Wrocławiu.
Zawsze możesz to zmienić.
Choćby z Jakubem.
Oprowadze Was >:D
Chętnie :)
Zapraszam.
Dajcie tylko znać tak z tydzień najpóźniej do przodu. :)
A ja też mogę do Lublina na wycieczkę?
Jakiegoś daca, Topinga np. bym posluchał, albo co innego...
Zapraszamy do Lublina. Przynajmniej ja ze swojej strony zapraszam.
I jak widzę koledzy, też zapraszają :)
Wiki, jeśli chcesz posłuchać DAC-a Toppinga, to zapraszam do siebie - mam Toppinga D70 (2 x AK4497). Drugi model od góry! :D (niestety, gdy kupowałem latem, jeszcze nie było Toppinga D90).
Mieszkam pod Warszawą, ale z bardzo dobrym dojazdem kolejką WKD z podziemi Dworca Centralnego. Niespełna trzy kwadranse i jesteś na miejscu :)
Wiki, jeśli chcesz posłuchać DAC-a Toppinga, to zapraszam do siebie - mam Toppinga D70 (2 x AK4497). Drugi model od góry! :D (niestety, gdy kupowałem latem, jeszcze nie było Toppinga D90).
Mieszkam pod Warszawą, ale z bardzo dobrym dojazdem kolejką WKD z podziemi Dworca Centralnego. Niespełna trzy kwadranse i jesteś na miejscu :)
Cytat: Moriarty w Styczeń 31, 2020, 20:31
Wiki, jeśli chcesz posłuchać DAC-a Toppinga, to zapraszam do siebie - mam Toppinga D70 (2 x AK4497). Drugi model od góry! :D (niestety, gdy kupowałem latem, jeszcze nie było Toppinga D90).
Mieszkam pod Warszawą, ale z bardzo dobrym dojazdem kolejką WKD z podziemi Dworca Centralnego. Niespełna trzy kwadranse i jesteś na miejscu :)
Ooooo widzisz, pomyliłem Melepeta z Moriarty...
Przepraszam Was obydwu....
A za zaproszenie dziękuję, postaram się wygospodarować jakiś czas...
Coś się chrzani z serwerem, bo powiela wpisy. Obywatelu Frywolny, WTF? :)
Nie powiela, tylko wywala błąd przy wysyłaniu. A wpis już jest widoczny.
Cytat: Melepeta w Styczeń 31, 2020, 20:45
Nie powiela, tylko wywala błąd przy wysyłaniu. A wpis już jest widoczny.
Dlatego możecie robić jak opisałem w "Uwagi do forum"
Cytat: marekw 76 w Styczeń 31, 2020, 17:54Kiedy sprawdzimy go u mnie??
Marek, kiedy tylko zechcesz 😁
Cytrynusa zrozumiałem, haha. I ja również zapraszam do Lublina, jeśli macie ochotę. Jak widzicie, kilku zakręconych gości tutaj mieszka 😇
No i hiendowcy z Budki Suflera z Focal Grande Utopiami ;)
To on jeszcze ma te Utopie?
Nie wiem. Kiedyś był o nich program w TV i pokazywali ich sprzęcior.
Tomasz Zaliszewski, bo o nim mowa.
Tu macie artykuł z Audio Video:
A teraz sesja rozbierana Sherwooda AX-9030R. Solidna konstrukcja. Dwa trafa, potencjometr czarny Alps, selektor źródła to też Alps. 20 kg waży to bydle.
Kawał buca!
Dzięki za wywiad. Przeczytałem.
Tomasz Zeliszewski to jeden z moich ulubionych bębniarzy, kiedyś cudownie wymiatał... posłuchajcie np. "Szalonego Konia" z pierwszej płyty Budki!
Dzisiaj przedstawię Wam interkonekt. Nie tak rozpowszechniony na naszym forum jak Neotechy, a równie dobry, a może i lepszy. Oto on.
Audio Note Lexus 50 na wtykach KLE.
Niklowane końcówki?
Niklowane? A fe!
Srebrzone dobrodzieju :)
https://dc-components.eu/klei-classic-harmony-plug-4-sztuki-kle-innovations-copper-harmony-phono-rca-plug-wtyki-rca-cinch-p-320.html
Eichmann Bullet Plug. Moim zdaniem nie ma lepszych. To znaczy są. Eichmann robi tez z czystego srebra :).
Ło kurma wać, te wtyczki nie wyglądają na dwie stówki :o
Ło żeż w mordę jeża! Toć to hi-end pełną gębą.
Cytat: rudy-102 w Luty 03, 2020, 21:06Eichmann Bullet Plug
Mam w jednym kablu głośnikowym - strasznie mnie wk..ją bo się "rozkręcają" przy wyciąganiu.
Se podśmiechujki robita ;)
A Łukasz daleko nie masz, to możesz wpaść i pożyczyć do posłuchania :)
Cytat: Old Man Kensey w Luty 03, 2020, 21:40
Ło kurma wać, te wtyczki nie wyglądają na dwie stówki :o
Chińczyki robią podróbkę, którą sobie kupiłem i muszę powiedzieć, że nie potrafię usłyszeć różnicy.
https://www.ebay.de/itm/Star-Line-Silver-Plated-Tellurium-Copper-RCA-Plug-connector-2pairs-4pcs/263646831180?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&_trksid=p2057872.m2749.l2649
Cytat: dino w Luty 03, 2020, 21:55Mam w jednym kablu głośnikowym - strasznie mnie wk..ją bo się "rozkręcają" przy wyciąganiu.
Mam od nich tylko wtyki RCA w różnych wariantach i innych nie chcę. Dla mnie są optymalne.
Cytat: Melepeta w Luty 03, 2020, 22:18
Se podśmiechujki robita ;)
A Łukasz daleko nie masz, to możesz wpaść i pożyczyć do posłuchania :)
Ja się nie śmieję, bynajmniej, tylko troszkę mnie zaskoczyła ta cena... Ale taki Eichmann jest jeszcze droższy, więc w sumie dlaczego nie?
Arek, dziękuję za propozycję. Ja zawsze chętnie, jak wiesz, mam trochę kabelków od Ciebie i wszystkie były bardzo fajne 🙂 się odezwę.
Ok. Wiesz gdzie mnie szukać.
Cytat: Old Man Kensey w Luty 04, 2020, 08:41Eichmann
Tak się kiedyś nazywała uKLEja. Bardzo dobre wtyki, warte każdej złotówki. To co pokazał melepeta jest akurat budżetowym modelem, przerażenie ceną uważam za przesadzone :)
Cytat: frywolny trucht w Luty 04, 2020, 21:07przerażenie ceną uważam za przesadzone :)
Chyba się dowierciłeś do ropy w ogrodzie [emoji15]
[emoji377][emoji1634]
Eee tam, zaraz przerażenie. Nie chcę kupować, więc nie jestem bynajmniej przerażony, tylko trochę zaskoczony :) za to nie wiedziałem, że dzisiejsze KLE to dawniejszy Eichmann.
Panta rhei kai ouden menei...
Tak sobie przypomniałem-kilka lat temu kilka osób z okolic Lublina , spotkało się na Starym Mieście na pogaduszki. I ja tam byłem przez chwilę. Jest ktoś tu z tego towarzystwa?
Mnie tam niestety nie było :(
Kurier mnie dzisiaj nawiedził. Kabela przyniósł. Na razie podłączyłem do plazmy, niech pochodzi pod prądem kilka dni.
Shunyata Diamondback
Nie wiem czy się zgodzisz ;), ale przejściówka nie przystaje do dobrego kabla.
Spróbuję najpierw z przejściówką a potem dam mu IeGO 8075, albo Furutecha FI-E38(R)
Tak myślałem :).
Wtyk założony. Nie było odsłuchów na przejściówce. Wstępnie chwilę posłuchałem. Opiszę, jak posłucham więcej.
Dzisiaj odwiedził mnie znajomy. Też lubi słuchać na dobrym sprzęcie, ale audiofilem bym go nie nazwał. Co jednak najważniejsze, jest on elektronikiem i ma swój serwis RTV. Facet jest kumaty i jak mi się coś psuje, to właśnie do niego oddaję do naprawy.
Przyszedł posłuchać jak gra mój system, bo nie był u mnie ze 3 lata.
Pokazałem mu co z dźwiękiem robi nakładka na płytę CD . Włączyłem kawałek utworu bez nakładki, potem zatrzymałem i położyłem nakładkę. Jego mina była bezcenna :o :o :o Ogromne zdziwienie. Różnica jest tak duża, że nie trzeba się wsłuchiwać. Od razu słychać, że gra inaczej. Potem stwierdził, że gdybym mu opowiedział o tej nakładce i że to ma taki wpływ, to po prostu nie uwierzyłby mi. Z jego zawodowego punktu widzenia, to są herezje i nie ma prawa działać. A jednak słyszał i to bezdyskusyjnie. Nie potrafi tego wyjaśnić.
Cytat: Melepeta w Luty 08, 2020, 22:24Ogromne zdziwienie. Różnica jest tak duża, że nie trzeba się wsłuchiwać. Od razu słychać, że gra inaczej. Potem stwierdził, że gdybym mu opowiedział o tej nakładce i że to ma taki wpływ, to po prostu nie uwierzyłby mi. Z jego zawodowego punktu widzenia, to są herezje i nie ma prawa działać. A jednak słyszał i to bezdyskusyjnie. Nie potrafi tego wyjaśnić.
Ciekawe co na to powiedzą Nasi malkontenci :P ;D
Zbiorowa halucynacja ;)
Cytat: Piterski w Luty 08, 2020, 23:03
Ciekawe co na to powiedzą Nasi malkontenci [emoji14] ;D
A kogo dokładnie kolega ma na myśli?
[emoji2539][emoji103][emoji2539]
[emoji105]
[emoji485][emoji377]
Melepeta, masz tylko jedną cienką nakładkę?
Jak sobie kupisz grubszą to będzie jeszcze lepiej.
A najlepiej zrobić kanapkę. Dołożenie każdej następnej poprawia dźwięk....
Mój CD przyjmuje jedną grubą i dwie cienkie....
Kolegi odtwarzacz przyjmuje dwie grube....
A jeszcze innego kolegi przyjmuje tylko jedną grubą....
Trzeba próbować....
Grubą lepiej kupować tą nacinaną, lepiej przylega do płyty.
Tylko z tą grubością nie można przesadzić, już jedna cienka + gruba czyli 0,6mm może być za dużo.
PS. Mariuszu tylko tych do których przemawiają cyferki ;).
Mi w fabryce nakleili na talerz w szufladzie jakis mily w dotyku material.Moze ma dzialac cuda jak nakladki.
Cytat: Lyset w Luty 08, 2020, 23:34
Mi w fabryce nakleili na talerz w szufladzie jakis mily w dotyku material.Moze ma dzialac cuda jak nakladki.
A jaki masz ten CD?
Zrobisz jakieś zdjęcie tego co fabryka dała?
Chyba chodzi o Pionnera bo on w nich kładło się płytę "na plecach" na talerzy z zamszem na wierzchu.
Pioneer PD-S904.
Zdjecie trzasne jutro.
Do zamszu to temu materialowi daleko ;)
Może w przyszłości kupię. Na razie wystarczy. Cena tej nacinanej nie zachęca.
Bateria mi zdechla w suwmiarce ale tak ''na oko'' to jest 1.2 mm.
Cytat: Melepeta w Luty 08, 2020, 22:24Różnica jest tak duża, że nie trzeba się wsłuchiwać.
Moja nakładka od dwóch tygodni nawet nie opuściła Chin. Mam nadzieję, ze nikt na nią nie nakichał ;).
Ja po kilkunastu dniach od zamówienia już nawet zacząłem czekać na swoją, więc patrzę na stronę Alibaby, a tam informacja że wyślą za 40 dni 3 godz. i 15 min! :D Pewnie dopłynie do mnie statkiem za pól roku. :D
A ja (wtedy) chciałem poprosić Was o zamówienie jednej sztuki dla mnie. Z wysyłką rzeczywiście wychodzą jaja.
Oj. Czekam jeszcze na dwie przesyłki. Oby doszły.
Jeśli ktoś z was ma w swoim wzmacniaczu takie zworki, to proponuję je zastąpić choćby dobrym interkonektem. Mój Onkyo A-10 po zastąpieniu zworek IC Audio Note Lexus 50 zagrał o wiele lepiej.
Może dlatego że połączyłeś też masę.
Może. Nie wiem, nie sprawdzałem.
Udało mi się znalezć i kupić tańsze ubezpieczenie samochodu przez Mubi.pl (to ta porównywarka, którą w telewizji reklamuje Krzysztof Hołowczyc).
Porównaj oferty dla siebie korzystając z tego linka, a przy ubezpieczeniu dodatkowo zgarniesz gwarantowany bonus 100 zł w formie przelewu na konto lub bonu zakupowego: https://mubi.pl/id-7IC09
Wystarczy kliknąć link lub wkleić go do swojej przeglądarki.
Pogoń za tańszym ubezpieczeniem może się różnie skończyć.
Kolega z pracy ubezpieczył tanio w jednej z firm działających online. Wszystko jak zwykle było ok, do chwili zaistnienia szkody. Tu zaczęła się długa droga przez mękę. O ile mi wiadomo, teraz sądzi się z ubezpieczycielem.
Koszt ubezpieczenia jest oczywiście ważny, ale nie mniej istotny jest standard likwidacji szkody.
Ja mam tylko OC. A tu liczy się cena.
A, to zmienia postać rzeczy!
Panie i Panowie
Przedstawiam Wam kabel Shunyata Diamondback z wymienionym wtykiem IeGO 8075 (rodowany). Świetny kabel za nie wielkie pieniądze. Zasila u mnie kondycjoner Helion FS 1800.
A tu artykuł z Audio Video
Dzisiaj kolejna osoba potwierdziła duży wpływ nakładki na płytę CD. I nie był to żaden audiofil. To mój sąsiad. Miłośnik muzyki po prostu. Pożyczył tę nakładkę, bo chce spróbować na swoim Technicsie.
Masz ci los. Na amplitunerze Technicsa, CD Technicsa z lat '90 (jakieś najniższe modele) i kolumnach Magnat (też niski model) sąsiad i jego żona słyszą wyraźną poprawę. Już mnie poprosił, żebym kupił mu taką nakładkę, bo on z Aliexpress nie umie korzystać. To starszy pan, nauczyciel.
Moja najpierw przez miesiąc nie mogła się wydostać z Chin, a teraz od tygodnia leży na lotnisku we Frankfurcie. Kwarantanna jakaś czy co?
Przekonaliście mnie z Piterskim, ale jeszcze nie złożyłem zamówienia, bo boję się wirusa. Poczekam, aż się sytuacja uspokoi.
Swoją drogą, ten koronawirus ma swoje dobre strony. Emisja dwutlenku węgla przez przemysł spadła już o sześć procent.
Ja dlatego nie zamówiłem. Jeszcze koronawirusa człowiek złapie...
Nie siejcie paniki. Przecież żaden Chińczyk Wam na plecach zamówienia nie przyniesie. A wirus szybko ginie poza organizmem. Kilka, kilkanaście godzin.
Ja właśnie zamówiłem sąsiadowi. Będzie okazja spróbować wpływu dwóch nakładek razem zastosowanych.
Cytat: Melepeta w Luty 27, 2020, 21:30Będzie okazja spróbować wpływu dwóch nakładek razem zastosowanych.
A pomiędzy nimi płyta? ;) :D
Pomiędzy to nie ma prawa grać :)
Chyba, że bez płyty spróbować ;)
Myślę, ża taka nakładka może mieć sens. Rozmawiałem na ten temat z Wikim. Wygaszanie pasożytniczych drgań w analogu to chleb powszedni. Czemu nie mielibyśmy zrobić tego z wirującą i drgającą płytą CD która ma masę 15g?
Domyślam się, że jakieś wygaszanie drgań, czy coś w tym rodzaju tu zachodzi. Laser odczytuje z mniejszą ilością błędów. A im mniej błędów, tym lepsze brzmienie.
Otóż to. Kiedyś myślałem, że chodzi o czarny kolor i jakieś aspekty odbiciowe optyki. Ponoć chodzi o tłumienie drgań.
A optyka to ponoć zamalowywanie zewnętrznej krawędzi płyty flamastrem, ale takim voodoo majstrem (jeszcze) nie jestem ;)
Przypomnę się nieśmiało, że ja stosuje trzy sztuki... już od kilku lat...
Wiele razy pisałem o tym na forum ale jakoś zainteresowania nie było....
Stosuję jedną grubą i dwie cienkie.... Bo tyle przyjmuje mój odtwarzacz...
Kolega stosuje dwie grube... U mnie dwie grube nie idą...
Grube wnoszą większą poprawę niż cienkie...
Każda dodana wnosi poprawę... :)
Cytat: Melepeta w Luty 08, 2020, 22:24Ogromne zdziwienie. Różnica jest tak duża, że nie trzeba się wsłuchiwać. Od razu słychać, że gra inaczej. Potem stwierdził, że gdybym mu opowiedział o tej nakładce i że to ma taki wpływ, to po prostu nie uwierzyłby mi.
Czy mogę prosić o więcej szczegółów dotyczących brzmienia?
W jakich aspektach zmiany się przejawiają?
No i ile to "cóś" kosztuje?
Kosztuje mniej więcej tyle co jedna nowa CD. 15 - 20$ w zależności gdzie kupisz.
Kruca fix, tak zachwalacie te nakładki, że sam bym chętnie spróbował... nie da rady jednak, mam napęd szczelinowy :(
Cytat: Old Man Kensey w Luty 28, 2020, 18:14
Kruca fix, tak zachwalacie te nakładki, że sam bym chętnie spróbował... nie da rady jednak, mam napęd szczelinowy :(
Spróbuj zdjac górną pokrywę i nakładaj od góry, będziesz miał półloader.... ;)
..... żartowałem.....
Też mi przykro...
Spoko, to dałoby się zrobić, tylko że u mnie nie ma górnej pokrywy... cała obudowa to jeden odlew z jakiegoś stopu, i aby dobrać się do środka, można jedynie odkręcić spodnią płytę - lecz wówczas wszystko leży "na pleckach". Cóż, chyba nie będzie mi dane posłuchać u siebie tego chińskiego wynalazku :(
Cytat: Old Man Kensey w Luty 28, 2020, 18:58chyba nie będzie mi dane posłuchać u siebie tego chińskiego wynalazku
To nie chiński wynalazek.
Ja znam to jako Akrolink za kupę kasy....
Chińczycy po prostu to skopiowali w różnych grubościach za normalne pieniądze....
Cytat: Melepeta w Luty 27, 2020, 21:42A optyka to ponoć zamalowywanie zewnętrznej krawędzi płyty flamastrem, ale takim voodoo majstrem (jeszcze) nie jestem
Malowanie markerem daje dużo mniejszy efekt, ale daje. Sam ostatnio zacząłem to stosować po sprawdzeniu na kilku płytach. Zamalowuję krawędź zewnętrzną i wewnętrzną (w otworze).
Cytat: traumeel w Luty 28, 2020, 08:25Czy mogę prosić o więcej szczegółów dotyczących brzmienia?
W jakich aspektach zmiany się przejawiają?
Bas staje się lepiej kontrolowany, szybszy, bardziej zwarty. Średnica dostaje więcej powietrza, jest lepsza separacja, przestrzeń. Góra też robi się bardziej klarowna. Poprawa duża w każdym aspekcie.
Nie pamiętam dokładnie na której to jest płycie. Jest utwór gdzie na początku są między innymi dzwoneczki a potem klaskanie w dłonie. Bez nakładki dzwoneczki są mniej wyraźne, trudniej je zlokalizować. Klaskanie też zlewa się w jedną całość. A z nakładką można odróżnić pojedyncze uderzenia w dłonie.
Cytat: Old Man Kensey w Luty 28, 2020, 18:14Kruca fix, tak zachwalacie te nakładki, że sam bym chętnie spróbował
A to mam zaproszenie na piśmie wysłać?
Dzwonisz, umawiasz się i słuchamy. Choćby i jutro.
Ja jutro robię próby z tym ;)
Cytat: Kangie w Luty 28, 2020, 22:13
Ja jutro robię próby z tym ;)
Kangie, dobre, uśmiałem się.... :)
Co to za muzyka? Może jaki ,,metal"? ;)
Heavy !!! >:D
No właśnie.... czy to płyta do słuchania, czy nakładka?
Nadrukowane Steel, to jak Judas Priest British Steel..... ;)
Hihihihihuhahihi
Ooo, Judasów wielbiłem kiedyś. Painkiller dewastował głośniki - resory górne zawieszenia >:D
Dobra. A teraz poważnie.
Przywlokłem kable głośnikowe Audioquest Indigo+. Kiedyś miałem Indigo Blue i bardzo miło je wspominam. To teraz skusiłem się na te Indigo+. A że są bez konfekcji, to sobie pomyślałem, że połączę żyły w przeplocie. Odizolowałem, skręciłem (jak to mówią elektrycy) na ryja. Podłączam miernik i du...a. Pokazuje mi zwarcie między przewodami. Kiego licha myślę. Rozplatam, mierzę i okazuje się, że czarne mają między sobą przejście. Celowo nie piszę ,,przebicie", bo tak jest ten kabel zrobiony. Okazuje się, że izolacja na kolorowych nie wykazuje przebicia. A na czarnych ma oporność ok. 50Ω między żyłą miedzianą a czarną koszulką.
Też bym spróbował w przeplocie, bo jak do tej pory wszędzie się sprawdza.
Kto by to pomyślał, że czarna izolacja w tym przewodzie jest polprzewodzaca.... skucha jakaś....
I co dalej? Jak podłączysz?
Tak jak było, gdy kupiłem. Czarne razem, pozostałe kolory też razem. Widać to na zdjęciach, jak połączyłem. Teraz będzie czas na odsłuchy.
Cytat: wiki w Luty 28, 2020, 22:41skucha jakaś...
Raczej zamysł konstruktora. Na dwóch kablach, czyli w sumie 8 żył, to raczej nie jest jakaś usterka. I wszystkie żyły wykazują tę samą oporność izolacji.
Cytat: Melepeta w Luty 28, 2020, 22:08
Cytat: traumeel w Luty 28, 2020, 08:25Czy mogę prosić o więcej szczegółów dotyczących brzmienia?
W jakich aspektach zmiany się przejawiają?
Bas staje się lepiej kontrolowany, szybszy, bardziej zwarty. Średnica dostaje więcej powietrza, jest lepsza separacja, przestrzeń. Góra też robi się bardziej klarowna. Poprawa duża w każdym aspekcie.
Nie pamiętam dokładnie na której to jest płycie. Jest utwór gdzie na początku są między innymi dzwoneczki a potem klaskanie w dłonie. Bez nakładki dzwoneczki są mniej wyraźne, trudniej je zlokalizować. Klaskanie też zlewa się w jedną całość. A z nakładką można odróżnić pojedyncze uderzenia w dłonie.
O, to już coś!
Cytat: Melepeta w Luty 28, 2020, 22:08A to mam zaproszenie na piśmie wysłać?
Nie byłoby nadużyciem gdybym powyższe zaproszenie wziął również do siebie?
Cytat: traumeel w Luty 28, 2020, 22:57Nie byłoby nadużyciem gdybym powyższe zaproszenie wziął również do siebie?
Ależ oczywiście, że nie.
Zapraszam serdecznie.
Pisać, dzwonić, umawiać się.
Lubię, gdy mnie odwiedzają podobne świry jak ja ;)
Dzięki.
Lada dzień odezwę się via PW.
Cytat: Melepeta w Luty 28, 2020, 22:10A to mam zaproszenie na piśmie wysłać?
Dzwonisz, umawiasz się i słuchamy. Choćby i jutro.
Arek, dzięki za zaproszenie, na pewno się odezwę. Wiesz, ciężko z czasem... Pozdrawiam serdecznie!
To czekam.
Cześć Arku - czy już coś usłyszałeś w nowych kablach? Czekamy na recenzję.
Na razie słuchałem niezobowiązująco (czytaj: nie audiofilsko). Niech trochę się ,,wygrzeją". Wtedy porównam do In-Akustik LS 1302. Jednak te niezobowiązujące słuchanie już dało pierwsze wnioski. To są świetne kable w tym przedziale cenowym. Coś mi się wydaje, że mogą dorównać In-Akustikom.
Поживём – увидим, как говорил Шapик ;)
Jeszcze nie zdążyłem przesłuchać Audioquesta a już przywlokłem następne kable głośnikowe. Jakąś listę kolejkową trzeba stworzyć, czy co?
Nordost Blue Heaven REV2
Arek, skąd ty bierzesz tyle tych kabli 8)
Kupuję :)
Czas zacząć sprzedawać, bo się do pudła znowu nie mieszczą.
Cytat: Melepeta w Marzec 05, 2020, 21:14Nordost Blue Heaven REV2
Własnie mi uświadomiłeś że kabelki zasilające moje Tannoye od dobrych 10 lat to Nordosty :)
Dzięki.
Mariusz. Przecież Ty nie słyszysz kabli.
Cytat: Melepeta w Marzec 05, 2020, 21:46
Mariusz. Przecież Ty nie słyszysz kabli.
Ty też :D
A tego plaskacza kupiłem za stówę na Alle jak mi się znudziły dowcipy koleżeństwa nt mojego żelazka i lampki nocnej :)
:np:
No, te Mariuszowe Nordosty pamiętam. Oraz te Nordosty Odin z TopHiFi za 260 000zł za parę głośnikowych 2x3m.
Arku a czy wśród tych swoich zwojów nie znajdziesz Beldena? >:D
Marek, a jakiego Ty Beldena szukasz? Głośnikowy czy IC?
IC
Ostał mi się ino kawałeczek.
Chyba coś mam. Ale sprawdzę nadruk [emoji16]
Dzisiaj chwilę posłuchałem przepinając kable głośnikowe. Audioquest Indigo+ gra bardzo fajnie, ale do In-Akustik LS 1302 jeszcze mu brakuje. Nie ta dynamika, rozdzielczość. Natomiast Nordost Blue Heaven REV2 gra bardzo dobrze i chyba zostanie ze mną zastępując In-Akustika. Muszę jeszcze trochę posłuchać.
Byłem u kolegi posłuchać przede wszystkim Studio 16 Hz Minas Anor. Zagrały o wiele ciekawiej niż Pioneery CS-920.
Oto kilka zdjęć.
Ale Ty masz chyba inne Pioneery?
Ja mam CS-63DX
No właśnie tak mi się wydalo, że Twoje inne są.
Większe. I grają lepiej :)
Wpadnij posłuchać.
Pamiętam jak grają :)
Dziękuję za zaproszenie.
Z pewnością skorzystam tylko czasu brak...
Cytat: gratefullde w Marzec 06, 2020, 20:42Chyba coś mam. Ale sprawdzę nadruk
Sprawdziłeś?
A jeszcze tak sobie dziś pomyślałem...
Może zamiast na siłę szukać tego Beldena lepiej lampy zmienic w lectorze?
Teraz siedzą jakies RCA NOS a może kupic jakieś np Brimar 6060?
Co Wy na to?
Wiem, że klepię w Arka wątku ale w sumie ja też z Lublina więc... chyba, że Arkowi przeszkadza to założę cos nowego.
Nikt nie ma lectora?
Pisz do woli 😀
Cytat: marekw 76 w Marzec 09, 2020, 10:37Pamiętam jak grają
Oj, teraz już o wiele lepiej.
Cytat: Melepeta w Marzec 09, 2020, 18:46
Cytat: marekw 76 w Marzec 09, 2020, 10:37Pamiętam jak grają
Oj, teraz już o wiele lepiej.
Arek wiesz,że to prawie niemożliwe? I skrobnij cos o tych minasach.
Mało tutaj takich porównań.
Cytat: marekw 76 w Marzec 09, 2020, 19:14Arek wiesz,że to prawie niemożliwe?
Zaraz niemożliwe. Inny wzmacniacz i już jest dużo lepiej.
Minasy zagrały o wiele równiej niż Pioneery. Pioneerom brakuje dołu i góry. I to znacząco brakuje. Oczywiście w tym konkretnym systemie. Nie było czasu za wiele słuchać. Zresztą ja nie bardzo lubię słuchać u kogoś, jeśli gra to znacząco gorzej niż u mnie. No ale kolega prosił, abym przyjechał posłuchać, bo on już się gubi w tym co lepiej a co gorzej. A chciałem jeszcze wrócić do domu i porównać kable głośnikowe. Przynajmniej tak na szybko.
Cytat: Melepeta w Marzec 09, 2020, 20:31Zaraz niemożliwe.
Bo one grały super o ile pamiętam. Dlatego nie do wiary.
Zaproponuj jeszcze jakieś 12at7...
Czy troszke ponad 300 pln za nosy brimar 6060 to dobra cena? Ktoś coś?
Nie mam doświadczenia w takich lampkach.
Zawsze to jakaś odpowiedź, dziękuję Arku.
Kondensatory dzisiaj do mnie przyjechały.
Paczka zapałek dla porównania.
Dotarła też nakładka na płytę CD z AlieXpress.
Są znakomite .Mam z tej serii 4 w zasilaczu mojego pre tylko jeszcze większe wartości
Teraz mam zagwozdkę. Jak je wsadzić do Philipsa CD960.
Cytat: Melepeta w Marzec 11, 2020, 21:19
Teraz mam zagwozdkę. Jak je wsadzić do Philipsa CD960.
Ha ,ha ,ha oj ale mnie rozbawiłeś . Ja zdecydowałem się na nie (22uf/600v x4) bo w moim pre było od cholery miejsca . Ale np. audio note z najwyższej serii umieszcza te kondy w oddzielnej obudowie razem z reszta zasilacza. Inaczej by nie wlazły .
Ja chcę spróbować wstawić je jako kondensatory wyjściowe.
Bezpieczniki audiofilskie ;)
A nie. To nie audiofilskie. To z hybrydy Volvo XC90 :)
Dzisiaj zaimplementowałem kondensatory wyjściowe Mundorf MCap Supreme 10µF do Philipsa CD960. Było ciasno, ale się zmieściły. Zastąpiły Elny Cerafine 220µF. Na razie większych różnic w brzmieniu nie zaobserwowałem. Kondensatory kupiłem używane, ale nie wiem jak długo i jak długo leżały. Zobaczymy jak trochę pograją.
Natomiast po dołożeniu drugiej nakładki na płytę CD, była dalsza poprawa na plus. Nakładka zostaje. Będą dwie. Sąsiadowi kupię następną. Niech tylko sytuacja z wirusem się unormuje.
Cytat: Melepeta w Marzec 14, 2020, 21:06Natomiast po dołożeniu drugiej nakładki na płytę CD, była dalsza poprawa na plus. Nakładka zostaje. Będą dwie. Sąsiadowi kupię następną. Niech tylko sytuacja z wirusem się unormuje.
Przecież pisałem, że każda kolejna daje poprawę...........
Cieszę się bardzo, że Ci to działa jak u mnie..... :)
I kolejny kroczek do przodu....
Cytat: wiki w Marzec 14, 2020, 22:03Przecież pisałem, że każda kolejna daje poprawę
I sam się teraz przekonałem :)
Cytat: Melepeta w Marzec 14, 2020, 21:06Dzisiaj zaimplementowałem kondensatory wyjściowe Mundorf MCap Supreme 10µF do Philipsa CD960. Było ciasno, ale się zmieściły. Zastąpiły Elny Cerafine 220µF.
Ja bym tam nie dawał Mundorfa.....
Wstawiłbym na początek Audyny miedziane 1uF......
Zawsze można wymienić.
1µF nie będzie za mało?
Cytat: Melepeta w Marzec 14, 2020, 22:48
Zawsze można wymienić.
1µF nie będzie za mało?
Z mojego doświadczenia nigdy nie było za mało... nawet dawałem 0,47uF i było dobrze....
Ale zawsze może być inaczej....
Pamietaj, że zwykle we wzmacniaczu jest też kondensator wejściowy.... zwykle....
Czasem się zdarza, że nie ma i tu jest przypadek, że czasem trzeba dać większy....
Mam jeszcze Jantzen Audio Cross-Cap 6,8µF, ale chyba nie warto zmieniać.
Mam również Mundorfy MCap Supreme EVO Aluminium 0,22µF, ale te to raczej za mała pojemność.
Te Mundorf Supreme 10uF mkp powinny być najlepsze z tych co masz.....
Ale te kondensatory wszędzie polecają do zwrotnic, nie do sprzętu....
Ja ich nie stosowałem nigdy w CD....
Więc nie poradzę....
Jak się coś trafi ciekawego z używek, to pewnie spróbuję.
Z racji siedzenia w domu (z wiadomych przyczyn) trochę dzisiaj posłuchałem. W następstwie czego kable głośnikowe zamieniły się miejscami. Dotychczasowy In-Akustik LS 1302 został zastąpiony Nordostem Blue Heaven REV2. Nordost jest trochę bardziej rozdzielczy. In-Akustika będę chciał sprzedać, ale niech ten wirus się przetoczy.
Głos rozsądku o COVID-19
https://gazetakrakowska.pl/dr-pawel-grzesiowski-wszyscy-ktorzy-spotkaja-sie-z-koronawirusem-lapia-go-wywiad/ar/c15-14853523?fbclid=IwAR2oeEz0sNw0XNZv1Tjh1vtLF9uCsMm3E2r-LgWAlGLiHdsBo8bzr9XuXeg (https://gazetakrakowska.pl/dr-pawel-grzesiowski-wszyscy-ktorzy-spotkaja-sie-z-koronawirusem-lapia-go-wywiad/ar/c15-14853523?fbclid=IwAR2oeEz0sNw0XNZv1Tjh1vtLF9uCsMm3E2r-LgWAlGLiHdsBo8bzr9XuXeg)
Wstawiliśmy link do tego samego artykułu ;D
To z innego forum wczoraj ktoś wrzucił.
Gdyby ktoś chciał poczytać artykuł o akustyce wnętrz, to proszę bardzo. Plik PDF.
A tu o bi-wiringu
Może trochę historii CD
No i pętla masy
W związku z koronawirusem zaczynam siedzenie w domu. Będzie wreszcie czas na słuchanie.
Ja też tak myślałem, Arek... nic bardziej mylnego, siedząc w domu okazuje się, że masz do zrobienia tyle różnych domowych rzeczy, że masz jeszcze mniej czasu na słuchanie niż zwykle ;)
Ale są i dobre strony, można się wyciszyć, skupić na rodzinie, porozmawiać i posłuchać, co inni mają do powiedzenia. Nie jest tak źle, byleby nie trwało to już zbyt długo ;)
Dopiero zaczynam to wolne. Dzisiaj już posłuchałem trochę mego ulubionego Kaczmarskiego.
Melepeta, wolne zaczynasz od soboty?
Ja zwykle od piątku po południu..... :)
Ja też :np:
Nie wiadomo tylko ile to wolne potrwa. Tydzień, dwa, miesiąc, dwa :gn:
Przeglądam stare audio-zdjęcia. Czego to u mnie nie było ;)
O taki biały kruk.
Białych wyprodukowano tylko 8 sztuk. W Polsce są dwa.
Piękny...
Oczami się nie słucha 😀
Oj ... Śledząc fora myślę, że jednak tak 🤔
Omak Ambassador, bo tak się nazywa, to wzmacniacz lampowy PP na lampach 6P14P i sterujących 6N2P (o ile dobrze pamiętam). Gra bardzo lampowo, ciepło, ale jest mulasty. Przynajmniej z moimi ówczesnymi kolumnami tak było.
Jak to jest z tymi grającymi bezpiecznikami? Wielu o to pyta. No to popatrzcie jak taki audiofilski bezpiecznik wygląda w środku. Rozebrałem kiedyś jeden przepalony. Tu foto :)
Widać, że jest izolowany jak przewody. Czyto coś na kształt bawełny?
Jakieś włókna, ale jakie, to nie wiem. Nie oglądałem tego w dużym powiększeniu. A że siedzę w domu, to jest to dobry pomysł. Jutro wyciągnę mikroskop i pstryknę parę fotek w powiększeniu.
Aha i jest to bezpiecznik Hi-Fi Tuning.
Słowo się rzekło ;)
I znowu jakiś mundry Ton składowy będzie się nabijał, albo inny StaryM szydził. A z czego? A z tego co chcę napisać.
A co mi tam. Niech się śmieją. Jak mówił klasyk: Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie.
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić to, o czym już dawno słyszałem. A mianowicie wpływ okularów na odbiór muzyki. Myślałem, że nie usłyszę żadnej różnicy w okularach czy bez. A jednak. Okazuje się, że noszenie okularów zaburza odbiór sceny dźwiękowej. Pogarsza się wgląd w nagranie, lokalizacja źródeł pozornych. Stają się bardziej rozmyte. Nie są to ogromne różnice, ale wyraźnie słyszalne. Tym bardziej, że zdjęcie i założenie okularów trwa chwilę, co ułatwia wychwycenie różnic. I nie powoduje zmiany pozycji słuchacza. A żeby wykluczyć wpływ ostrości widzenia na percepcję słuchu, zastosowałem okulary do czytania. Spowodowało to, że bez okularów i w okularach widziałem nie ostro. Wniosek z tego wyciągnąłem taki, że od dzisiaj poważne odsłuchy robię bez okularów.
Ciekaw jestem Waszych doświadczeń.
Ja nie widzę powodu by oczy mieć otwarte. Zamykając oczy mózg przestawia się na inne zmysły.
Słuch.
Moim zdaniem to czysta psychologia.
Piotrze próbowałeś? Ty nosisz okulary.
Dam rękę uciąć, że to nie psychologia. Na górze pasma (dzwoneczki i inne takie) jest to bardzo wyraźna zmiana.
Noszę okulary i nie zauważam takich różnic. Jak zakładam okulary to wzrok mi wpływa na odbiór sceny bo patrzę się na wycieraczki we wzmacniaczu.
Przykuwa bowiem moją uwagę. Dlatego wole słuchać bez.
PS.Może okulary ci uciskają na uszy i dlatego, przyłóż za uszami dłonie sam zobaczysz jak się wszystko zmienia.
Dlatego ja do eksperymentu wziąłem okulary do czytania, żeby w obu przypadkach widzieć tak samo nie ostro.
Cytat: Melepeta w Kwiecień 02, 2020, 21:26Ton składowy będzie się nabijał, albo inny StaryM szydził
Ależ dlaczego tak myślisz? Przecież małżowiny (uszne, nie ślubne) po lekkim odgięciu przez oprawki okularów lepiej wyłapują dźwięki dochodzące z przodu. Zwróć uwagę że profesjonalny sprzęt wspomagający nasłuch również jest skierowany do przodu.
(https://i.pinimg.com/originals/b8/15/0c/b8150ccb348824263eec332c5ca3fc44.jpg)
:)
http://czymoznawyjsczdomu.pl/ (http://czymoznawyjsczdomu.pl/)
Cytat: Piterski w Kwiecień 02, 2020, 22:06przyłóż za uszami dłonie sam zobaczysz jak się wszystko zmienia.
Zmienia się i to bardzo. Tak, że słuchać się nie da. Kto nie próbował, niech spróbuje.
Trochę nazbierało się sprzętu. Trzeba przewietrzyć ;)
Wystawiłem więc do sprzedaży:
https://sprzedajemy.pl/oferty-uzytkownika-198981
No, z silnikiem do młockarni to pojechałeś! ;)
Pamiętam z dzieciństwa, że taki silnik, pas i młockarnia, albo krajzega (obojętne, co tam było na końcu) mega mnie fascynowały! ::)
Ogóż to! Sprzęt typu śrutownik bijakowy robi robotę! :)
Swoją drogą: jakich kolumn trzeba, by wiernie oddały niezapomniane, złowrogie i pełne mocy mruczenie takiego silnika...
Ten jest mały. Mam jeszcze na wsi takiego maciupka 10,5kW :) W tym śrutowniku był oryginalnie zamontowany. Nie wiem co to miało mielić. Kamienie? :)
Wczoraj na suficie wylądowały panele.
Tak na oko czy po pomiarach?
Tak na oko.
Wpadły mi w ręce używane w dobrej cenie, to wziąłem i zamontowałem.
No i jak tak na chłodno je odbierasz?
Gorzej jak zaczną spadać.Mogą poranić :(
Przyklejone solidnie.
Dzisiaj posłuchałem i jest dobrze. Wpływ pozytywny, ale nie jakiś bardzo duży. Nieznacznie poprawiła się scena. Góra i wyższa średnica troszkę zostały utemperowane, bo potrafiły w niektórych momentach być zbyt natarczywe. Jak na taniofilską inwestycję za 180zł, to jestem bardzo zadowolony. Chociaż nakładki na płytę CD w podobnych pieniądzach wniosły o niebo więcej. To jednak wynika z faktu, że akustyka u mnie już wcześniej była przyzwoita.
Brawo Ty 🙂 ja mam podobne panele u siebie, tyle że na ścianie. I podobne też wrażenia, jest jakby nieco ciszej i spokojniej. Ponadto całkiem fajnie to wygląda.
Dzisiaj kurier paczkę przyniósł. A w paczce taki zawodnik.
Cytat: Melepeta w Czerwiec 25, 2020, 20:45
Dzisiaj kurier paczkę przyniósł. A w paczce taki zawodnik.
I jak tam wrażenia?
Ja miałem kiedyś przetwornik Audiolaba, tego jeszcze angielskiego....
Był dobry.... Ale długo nie wytrzymał...
Ciekawy jestem Twoich wrażeń w stosunku do Marantza Cd-94....
No i do Philipsa CD960.....
Dopiero go z paczki wyjąłem. Podłączyłem tylko do sprawdzenia, czy działa. Jak już posłucham i porównam, to napiszę.
Dziś?
A tak w ogóle, to po coś go kupił?
Dla wyglądu?
Dziś to zaraz trzeba iść spać, bo jutro do pracy. A kupiłem, bo był u mnie kiedyś ktoś z podobnym. Chwilę posłuchałem i grał na tyle ciekawie, że chciałem go posłuchać na spokojnie i porównać z modyfikowanym Philipsem CD960. No to kupiłem. Jak będę miał czas, to posłucham, porównam. A potem się zobaczy. Może zostanie, może sprzedam.
Cytat: Melepeta w Czerwiec 25, 2020, 21:34Dziś to zaraz trzeba iść spać, bo jutro do pracy
No tak, ja jutro mam wolne, to se gadam jak przybłęda...
Proszę o wybaczenie.....
😀😀😀
Wybaczone zostało ;)
Cytat: Melepeta w Czerwiec 25, 2020, 21:43
Wybaczone zostało ;)
I uśmiech na mej twarzy wywołałeś....
Miło tak.... 😀😀😀😀😀
No i się udało dziś troszkę posłuchać. Nie miałem tylko czasu porównać jak toto gra na różnych ustawieniach filtrów. A jest ich tam kilka. Wybrałem po prostu jeden, który na pierwszy rzut uchem wypadał najlepiej. I na tym ustawieniu słuchałem. Cóż można powiedzieć. Po pierwsze jest czuły na obrócenie wtyczki kabla zasilającego w gniazdku. Trzeba spróbować obrócić wtyczkę schuko, bo gra różnie zależnie od położenia. Jak już ustalimy poprawne podłączenie zasilania, to warto go dociążyć. Ja położyłem na niego płytę granitową circa 12kg. Z tym gra wyraźnie lepiej. Wadą jest natomiast to, że nie akceptuje nakładek na płytę CD. Nawet z jedną nie chciał czytać płyty.
A jak gra?
Naprawdę dobrze jak za te pieniądze. Chociaż do modyfikowanego Philipsa CD960 brakuje mu sporo. Nie buduje tak sceny w głąb jak Philips. Tu raczej dzieje się rzecz na linii kolumn. Bas nie jest taki precyzyjny, ale w Philipsie też nie był bez nakładek na płytę. Ogólna separacja instrumentów też nie to co z Philipsa. No ale tego mogłem się spodziewać. Gdybym nie porównywał do Philipsa, to wypada bardzo dobrze. Oczywiście biorąc pod uwagę jego cenę. Do nie grzebanego Philipsa czy Marantza nawet nie będę porównywał. Szkoda czasu. Ten wypadnie lepiej.
Fajny koncert na DVD
James McMurtry
Ja to się muszę w końcu zmobilizować i Cię odwiedzić, tylko ciągle coś jest do zrobienia i się tak odwleka w nieskończoność.
Mobilizuj się prędko, bo nas śniegi zastaną :)
Właśnie wróciłem z krótkich odsłuchów u kolegi.
Marantz PM94 (modyfikowany)
Philips CD960 (modyfikowany)
Kolumny ProAc (nie pamiętam modelu)
Bardzo mi się podobały Proac Response 1,5.
Żałuje, że te 20 lat temu nie zacisnąłem wtedy zębów i dłużej nie poodkładałem na nie kasy.
Gra to naprawdę fajnie, ale ten kolega bardzo lubi bas. Dużo basu. Jak dla mnie za dużo.
To już szmat czasu ale konstrukcja, której słuchałem była podobna tylko na innych przetwornikach i one nie miały przewalonego basu.
Może dlatego, że zasilałem je Coplandem CSA28.
Tu raczej nie jest to li tylko wina kolumn. Pokoik malutki, piec potężny. Wszystko na to się składa. No ale to ma się jemu podobać, nie mnie.
Ale piec potężny to powinien trzymać bas "za pysk"....
Ja lubię taki bas
On taki
Hahaha, bas basowi nierówny!
Kto tutaj zna się dobrze na basie? Z tego co pamiętam to miniabyr i Paul_67.
Obaj na nim grają ;)
Cytat: Kangie w Wrzesień 11, 2020, 20:21
Hahaha, bas basowi nierówny!
Kto tutaj zna się dobrze na basie? Z tego co pamiętam to miniabyr i Paul_67.
Obaj na nim grają ;)
Ot prawda i cała prawda.... 😀😀😀😀
Aaa, i Paweł ilCattivo!!!!!
Cytat: Kangie w Wrzesień 11, 2020, 20:45
Aaa, i Paweł ilCattivo!!!!!
A o tym nic nie wiem, mało się udziela na forum obecnie, chyba?
🤐
Tak jest. Szkoda. Ludzie na początku istnienia forum więcej się udzielali. Pawła poznałem osobiście. Szkoda, że nie mieliśmy większej
ilości czasu na dłuższe słuchanie.
Paweł to równy gość! Jak większość z Was w realu. Tylko w necie diabeł z człowieka wychodzi, k... jego mać! :/
Cytat: Kangie w Wrzesień 11, 2020, 20:50Tylko w necie diabeł z człowieka wychodzi, k... jego mać! :/
A bo widzisz. W necie taki Gerwazy może bezkarnie wku...wiać innych. W realu dawno dostałby w ryj.
W realu tacy ludzie zazwyczaj bywają grzeczni, do rany przyłóż. Za to w sieci - diabliska!!! >:D
I jak tu oddzielić ziarno od plew :(
Ano właśnie. W brzmieniu, tak jak w życiu, powinna być równowaga. Na przykładzie tego kontrabasu, równowaga pomiędzy strunami a pudłem jest kluczowa, przynajmniej dla mnie. Lecz jak to bywa, niektórzy wolą więcej pudła, inni lubią przewagę strun...
Tak jest. Nie inaczej.
Będąc u kolegi sprzedałem Philipsa CD960. Ładny był :(
Znaczy się - byłeś na prezentacji ;)
Ciekawe jaki teraz nowy sprzęt zakupisz? ;D
Byłem posłuchać, co to on poskładał. A Philipsa wziąłem przy okazji dla jego kolegi. Męczył mnie od jakiegoś czasu, żebym mu sprzedał.
Z Marantzem CD80 niedawno miałem podobną sytuację. Inny kolega mnie męczył, żebym mu sprzedał. No i uległem.
A co kupię? Nie wiem. Może nic. Może coś w oko wpadnie. Któż to wie.
Grać mam na czym.
Kto chętny, zapraszam do posłuchania.
Dzisiaj widzę mego Philipsa na Allegro :)
A miał być dla jego kolegi ;)
Co masz jeszcze do sprzedania? :)
Parę sprzętów mam, ale raczej nie mam ciśnienia na sprzedawanie.
Widzę, że mój wątek został przeniesiony do ukrytych. Już nie będą barany z YouTube robić sobie podśmiechujków z rzeczy o których nie mają pojęcia.
Dzięki
Odwiedził mnie dzisiaj Piterski, we własnej osobie.
Było słuchane :)
No właśnie miałem pisać zapytanie, jak tam wizyta.....
Ale ta odpowiedź to taka baaaardzo króóóótka....
To jakie w końcu te płyty przywiózł?
Ło Panie, przywiózł trochę różnych CD. Nawet dwie zpiraciłem :)
Na odchodnym dostał kilka kabli zasilających. Będzie miał się czym w domy audiofilsko "biczować" ;)
A jak ocenia słuchanie, to już może sam napisze. Mnie było bardzo miło gościć.
Czyli Philipsa 960 poznał dogłębnie.... ;)
Ino posłuchał. Dogłębnie, to nie. Śrubokręta mu nie dałem ;)
Cytat: Melepeta w Wrzesień 26, 2020, 21:12
Ino posłuchał. Dogłębnie, to nie. Śrubokręta mu nie dałem ;)
Dobre, dobre..... Hihihi hihihihihi hi hi.... Hihi....
Melepeta chciałem Ci raz jeszcze podziękować za miłe spotkanie i tak gościnne przyjęcie. Mam nadzieję, że twoja małżonka nie miała już dość naszych pięciogodzinnych "hałasów".
Bardzo dziękuje za tak miłe spotkanie :np:
Do domu wracałem już w strugach deszczu przy bardzo słabej pogodzie tak więc finalnie w Warszawie byłem już jak dętka. Podskoczyłem jeszcze do Bartolo, który kawką i ciasteczkami postawił mnie na nogi ale zmęczenie podróżą i przytaczająca pogoda towarzyszą mi jeszcze dziś. Dlatego może piszę mi się tak nieskładnie.
Co do brzmienia systemu jako całości, bo ciężko mi przecież odnosić się do jego poszczególnych elementów jeśli zmienialiśmy tylko repertuar, to gra on bardzo dynamicznie i w moim odczuciu ekspresyjnie (nie wiem czy to dobre słowo ale nie znajduje innego przymiotnika).
W związku z pierwszymi wrażeniami, wałkowałem nawet Arka o informacje związane z podziałem częstotliwości i modami pomieszczenia by lepiej się rozeznać we własnych spostrzeżeniach.
Kolumny są konstrukcją zamkniętą z dużym basowym głośnikiem na "sztywnym" zawieszeniu. Gra to szybko z dużą energią i miałem wrażenie z pewnym mocnym akcentem w przedziale 60-80Hz. Z naszej rozmowy wynikało, że swoje dokłada pewnie też mod pomieszczenia. Doskonale się to "strojenie" wpisuje w estetykę wielu różnych gatunków muzycznych. Najbardziej podobało mi się na płycie Yello "Toy". Na perkusji Charly Antolini "Knock Out" wrażenia były bardzo dobre. Bas jest zwarty twardy i szybki z bardzo dobrą czytelność bez śladu jakiegoś rozmycia. Ja głównie słucham kolumn wspomaganych basreflexem i teraz usłyszałem, że to są inne rodzaje basu. Każdy ma jakieś plusy i małe minusy, mi do mojej estetyki trochę brakowało lekkiego pomruku na jakiś 30-35Hz. Takiej lekkiej łuny ale to są tylko uwagi natury estetycznej.
Teraz przeskoczę do górnej części pasma. Błachy struny gitar, dzwonki, talerze, brzmiały bardzo realistycznie i były mocno zaznaczone. Nie natarczywe ale bardzo wyraźnie i czytelne.W moim odczuciu kojarzyło mi się to z brzmieniem metalowej kopułki. Te przetworniki są małymi tubami o dziwnej dla nie konstrukcji. Słychać, że to jest inny głośnik i chyba faktycznie może mieć metalowe membrany. Gra to jak mówiłem spektakularnie bo słychać bardzo dużo informacji, ale podanej w bardzo kulturalny sposób. Nawet przy poziomach odsłuchu zbliżonych do grania live, jakie preferuje Melepeta, nie powoduje to skutków ubocznych. Mam tylko jedno doświadczenie z takiego odsłuchu koncertowego i faktycznie te kolumny bez problemu i bez generowania zniekształceń potrafią z takim poziomem zagrać.
Ustawienie kolumn u Arka jest podobne jak u mnie z tym, że ja mam tę symetrię zaburzoną przez inne odległości od narożnika.Tu jest pełna symetria. Baza stereo jest spójna i na testowej płycie z przejściem dźwięku o 360 stopni jest odczucie, że dobywa się on za głowy. Muszę sobie zmienić fotel do odsłuchów :). Plany i ich budowanie przed i za linią głośników są wyraźne i nie miałem do tego żadnych zastrzeżeń. Najwięcej dylematów sprawiła mi średnica przetwarzana przez dwa małe głośniki średnio tonowe i łącząca się w okolicach 3000Hz z głośnikiem tubowym.
Nie wiem nadal czego mi trochę w tym brakowało. Może jakiejś takiej delikatnej aury lub mocniejszego zaakcentowania tego zakresu? Barwa jak dla mnie mogła by być bardziej zagęszczona by mocniej zaakcentować wokale, tak sobie myślę czy właśnie równowaga nie była w tym zakresie bardziej przesunięta na korzyść instrumentów typu kontrabas i gitara w stosunku do głosów ludzkich. Trzeba jednak pamiętać, że moje komuny kładą mocny akcent na ten zakres pasma i przetwarza je znacznie większy przetwornik. Może to zszycie z tubą i inne bardzo odmienne charaktery? Nie wiem nie mam pojęcia, szukałem dziury w całym bo cały system grał inaczej niż mój. Mam wrażenie, że mam bardziej pluszowy dźwięk inne przyzwyczajenia i mocno się koncentruje na wrażeniach dźwiękowych kiedy słucham całkiem nowego systemu.
Długo słuchałem nic nie mówiąc i Arek chyba się zaniepokoił ;) bo zwrócił mi uwagę, że ten cały system jest tańszy niż moje kolumny. Faktycznie jak mi powiedział jaki to jest koszt to moje kolumny z nową zwrotnicą wyszły mnie trochę drożej. Ja zaś milczałem bo starałem się odrzucić przyzwyczajenia i spojrzeć na całość jak najbardziej obiektywnym okiem.
Sądzę, że w tej kwocie nie słyszałem systemu, który by był zarazem tak ekspresyjny, a jednocześnie nie przekroczył tej delikatnej bariery, kiedy po godzinie słuchania następuje zmęczenie. Słuchaliśmy szerokiego spektrum od muzyki elektronicznie, po przez rok progresywny, jazz, country po klasykę. Jedne gatunki wypadały bardziej spektakularnie inne mniej ale zachowana została stosowna równowaga i słychać, że Arek osiągnął zamierzony cel. Ten zestaw nie uśrednia jest nastawiony na pewien rodzaj prezentacji tak by zagrać bez kompresji i z pełną ekspresją. Arku myślę, że osiągnąłeś taki sposób prezentacji jaki Ci przyświecał i złożyłeś za niewielkie w sumie pieniądze bardzo fajnie grający system.
Słuchając go nie nudziłem się ani minuty, a i nóżka mi dygała przy niektórych utworach (zapytaj Bartolo to Ci powie co to oznacza).
Jeszcze raz bardzo dziękuje za miło spędzony czas i zapraszam do siebie.
PS. Z kablami się pobawię i podzielę się wrażaniem, no chyba że nic nie usłyszę ;D
https://twitter.com/marcinlechowski/status/1020191203957059584 (https://twitter.com/marcinlechowski/status/1020191203957059584)
;) ;) ;) ;)
Ja również Ci dziękuję za wizytę i miło spędzony czas. Nie ma to jak spotkać takiego samego wariata :)
A małżonka ma anielską cierpliwość (jej hobby wymaga takiej właśnie cierpliwości), to nic nie mówiła.
Cytat: Piterski w Wrzesień 27, 2020, 11:36Arek chyba się zaniepokoił bo zwrócił mi uwagę, że ten cały system jest tańszy niż moje kolumny.
Aż się pokusiłem o podsumowanie. Sięgnąłem do moich skrupulatnych zapisków i wyszło mi, że cały system kosztował mnie bez mała 13 tys.
Arku nawet jak by był droższy to i tak bronił się dźwiękiem :np:
Nie oceniam go, chciałem podzielić się wrażeniem bo trochę mi się to pokładało w głowie, a jak bym nic nie napisał to zaraz były by domysły ;)
Ciszę się, że się w końcu zebrałem bo faktycznie jechałem do Ciebie bardzo długo, prawie jak brat Pawlaka ;D
:np:
Dla własnej ciekawości podliczyłem :)
Dzięki za podzielenie się wrażeniami.
Zapraszam też innych chętnych. Miło mi będzie jak ktoś jeszcze wpadnie. Nie krępujcie się. Wpraszajcie się śmiało.
Moje Delty z zwrotnicą to tak lekko 16 tys. nie liczę tego co było kupione na próby.
Piterski, bardzo fajny opis... 😀
Cytat: wiki w Wrzesień 27, 2020, 19:36Piterski, bardzo fajny opis... 😀
Dzięki, starałem się jak zawsze 😀
Arku, rozmawialiśmy o sieciówkach. Napisz mi co Ci przeszkadzało w Yarbo, a co w to miejsce dała Ci ta druga.
Zrobiłem małe porównanie i cóż trochę jestem skonsternowany i chciałem parę aspektów porównać z Twoimi doświadczeniami.
Arek ma świetnie ogarniętą akustykę, a w mojej ocenie odpowiada ona za co najmniej 50% finalnego brzmienia. I potwierdzam, Jego małżonka ma cierpliwość iście anielską ☺️
Pozdrawiam i dobrego dnia!
A ja jestem zawiedziony, że Piotr nie dał znać, że do Lublina jedzie 😭
Myślę, że Piotr wie dlaczego 😥
I byłem przekonany, że system Arka to pod 3 dyszki kosztował! Tym większe gratki! :gn:
Cytat: marekw 76 w Wrzesień 29, 2020, 09:06A ja jestem zawiedziony, że Piotr nie dał znać, że do Lublina jedzie 😭
Myślę, że Piotr wie dlaczego 😥
Ja myślałem, że Ty śledzisz forum, a z drugiej strony nie dał bym rady zawalczyć z kalibracją, spędziłem u Arka blisko 5 godzin + do tego podróż.
Myślę, że jak będziesz miał czas i chęci to się umówimy tylko i wyłącznie w temacie kalibracji.
Cytat: Old Man Kensey w Wrzesień 29, 2020, 07:50Arek ma świetnie ogarniętą akustykę,
Arek wykazał się wielka kreatywnością w wykorzystaniu przedmiotów codziennego uzytku w celu opanowania akustyki pokoju.
Cytat: Piterski w Wrzesień 29, 2020, 10:06Ja myślałem, że Ty śledzisz forum, a z drugiej strony nie dał bym rady zawalczyć z kalibracją, spędziłem u Arka blisko 5 godzin + do tego podróż.
Myślę, że jak będziesz miał czas i chęci to się umówimy tylko i wyłącznie w temacie kalibracji.
Spokojnie Piotr.
Wszystko w porządku, nie chciałem by zabrzmiało to tak poważnie.
Forum śledzę choć ostatnio troszkę na zdrowiu podupadlem (mam nadzieję, że chwilowo) i tak jakoś mniej śledziłem 🤔
Tak więc nic się nie stało, w końcu z Arkiem byłeś umówiony 😉👍
W sumie to nawet przepraszam za tamten post, niepotrzebnie to napisałem.
Wszystko w porządku :), tak sobie pomyślałem, że jak będziesz miał czas i chęci to się może odezwiesz jak zobaczysz, że się z Arkiem umawiamy.
Musiałem się w końcu do niego wybrać wymagała tego choćby i kurtuazja ;) by się zjawić z rewizytą. Nawet gadaliśmy o Tobie ;D
Wracaj do zdrowia bo to jest najważniejsze, a ja myślę że się w którymś momencie zmobilizuje i przyjadę i do Ciebie. Jest to kawałek drogi tak wiec robi się z tego mała wycieczka.
Super, że tak stawiasz sprawę.
Powinienem był wstawić parę buziek do mojego wpisu bo odebrałeś go za poważnie.
Zorganizuję się czasowo i finansowo i przyjadę. Tak więc dbaj o siebie bo zabawa w kalibrację Fonciaka to nie jest prosta sprawa i trochę to trwa :) Potem jeszcze odsłuchy i pół dnia mamy z głowy ;D.
Cytat: Piterski w Wrzesień 29, 2020, 10:34Powinienem był wstawić parę buziek do mojego wpisu bo odebrałeś go za poważnie.
Ja miałem takie samo wrażenie jak Ty odebrałeś moją wypowiedź 😉
Z kalibracją mojego może zejść jeszcze dłużej, zobaczysz dlaczego 😂
Koszty podróży zwracam a i ciasteczka się znajdą 😂😁
Ej Panowie, ja też mam Foncjusza i też jestem z Lublina, więc bardzo proszę, dajcie mi znać, gdy coś będziecie organizować... jeśli to nie problem i nie będę nadużywał Waszej gościnności, rzecz jasna.
Arek, sorki za off-top w Twoim wątku ;)
Spoko Panowie. Piszcie do woli, bo wątek zdechnie ;)
A wracając do Piotra pytania o sieciówki. Yarbo broń Boże nie jest złym kablem. Tyle, że lepsze jest wrogiem dobrego. Yarbo porównywałem do Enerrów Symbol i Illusion. Enery grały bardziej szczegółowo, było więcej powietrza. Wszystkie przeszkadzajki były lepiej zaznaczone. To nie znaczy, że pchały się na pierwszy plan a raczej były wyraźniej zdefiniowane.
Arku o taką opinię mi chodziło, zweryfikuje to na spokojnie jak zagra u mnie ale byłem Ciekaw twoich spostrzeżeń.
Old Man Kensey z mojej strony nie ma problemu. Jak będę się umawiał z marekw 76 to możemy spróbować to jakoś starać się pogodzić.
Kwestia do uzgodnienia i dogadania.
Ja właśnie na te aspekty brzmienia zwracam szczególną uwagę. To dla mnie jest jeden z wyznaczników dobrego grania.
Dzięki Panowie. Jeśli zatem będzie okazja, to ja zawsze chętnie skorzystam, aby czegoś nowego się nauczyć.
Co do przewodów na Yarbo, w moim secie dobre są do wzmacniacza (lampowy), lecz do źródeł już nie... Używam SP-8000. Jest jeszcze taki model Yarbo w cienkim, złotym oplocie, nie pamiętam oznaczenia - jeden kolega używa go właśnie do DAC-a i bardzo sobie chwali.
Łukasz, Arek.
Może w przyszłym tygodniu ma ktoś z Was ochotę wpaść do mnie?
Tyle tylko, że raczej wieczory niezbyt wchodzą w grę... Ale może jakieś wolne macie? Dajcie znać w wolnej chwili.
Piotr jak już będę wiedział na czym zdrowotnie stoję (połowa października) to się zgadamy 😊
I uprzedzam, tak byście się nie martwili, mój stan zdrowia nie jest w żaden sposób związany z koronką 👍
Cytat: marekw 76 w Październik 01, 2020, 13:52Piotr jak już będę wiedział na czym zdrowotnie stoję (połowa października) to się zgadamy 😊
Ok. daj znać i wracaj szybko do zdrowia.
Cytat: Piterski w Październik 01, 2020, 14:37Ok. daj znać i wracaj szybko do zdrowia.
Taki mam zamiar ale to troszkę nie ode mnie zależy... Niestety.
Hi Marek, ja bardzo chętnie, odezwę się na tel.
Tymczasem zdrowia życzę wszystkim melomanom, z Lublina i Warszawy 😎
Dzięki za zaproszenie, ale u mnie wolne to tylko weekendy :(
Zdrowiej Marku prędko.
Spróbuję Arku i do Ciebie się dopasować.
A za życzenia dziękuję :smok:
Fajną, tam widzę, brygadę macie w tym Lublinie.... 😀😀😀
We Wro też mamy fajną brygadę :)
Cytat: Kangie w Październik 02, 2020, 18:07
We Wro też mamy fajną brygadę :)
Tak, tak wiem... 😀😀😀
Jo... fajną 😢
U mnie za biednie mam w gratach...STXów i starego Sony nikt nie chce przyjechać posłuchać 😈
No może Old...
Pozdrawiam serdecznie Łukaszu 😋
Cytat: wiki w Październik 02, 2020, 18:11Tak, tak wiem...
Ja to tam jeden CH. Kto mnie poznał ten, wie że lepiej takich unikać ;)
Pozostali są spoko goście, z potężną wiedzą i fest osłuchaniem. W dodatku jeden z nich z największą wiedzą nt. Muzyki Klasycznej - większego guru nie udało mi się dotąd poznać.
Cytat: wiki w Październik 02, 2020, 17:41Fajną, tam widzę, brygadę macie w tym Lublinie.... 😀😀😀
Tylko jakoś rzadko się spotykamy :(
Też się pisze. Przywożę fajne płyty.
Do mnie zawsze zapraszam, tylko bez winyli.
Cytat: Melepeta w Październik 02, 2020, 20:57
Do mnie zawsze zapraszam, tylko bez winyli.
Mam CD
Przyjeżdżaj. Daj tylko znać kiedy.
Byłem dzisiaj na krótkim odsłuchu kolumn. Potężne. Prawie do sufitu. Grają w pokoju 15m2
Gramofon Sikory z ramieniem tangencjalnym.
https://www.olx.pl/oferta/kolumny-glosnikowe-hi-end-CID99-IDEdmyl.html#7d4fdf488d (https://www.olx.pl/oferta/kolumny-glosnikowe-hi-end-CID99-IDEdmyl.html#7d4fdf488d)
Niezłe cudeńka.... 😀
Piękne są drapaki Sikory.
No ale ten kolor... ? :o
Cytat: Melepeta w Październik 11, 2020, 18:46https://www.olx.pl/oferta/kolumny-glosnikowe-hi-end-CID99-IDEdmyl.html#7d4fdf488d
Cena kosmiczna jak na DIY.
Cytat: masza w Październik 11, 2020, 18:49Piękne są drapaki Sikory.
Dopiero w domu zobaczyłem, że nie wyszło mi zdjęcie całego drapaka.
Arku czy to pokój kolegi o ksywie "pomarańczowy"?
Tak. Ja go nie znałem wcześniej. Znalazłem to ogłoszenie i byłem bardzo ciekawy, jak to gra.
I jakie wrażenia?
Mnie nie porwały. Ja słuchając muzyki zwracam uwagę na syntezę a nie analizuję poszczególne składniki. Ma się podobać. I nie koniecznie muszę mieć świadomość, dlaczego :)
Duży dźwięk live. Bardzo nisko schodzący bas. Świetnie kontrolowany. Brakowało mi jednak przestrzeni, powietrza.
A co je napędzało? Może po prostu za mało prunda miały?
Dół pędzony tranzystorem DIY, góra i średnica Yaqinem. Widać go na zdjęciu na Olx.
chyba nie mogło być przestrzeni i powietrza, jak wcisnął coś takiego w kąt 14m2 pokoju... Może w większym pomieszczeniu pokazałyby potencjał...? :o
Można sprawdzić za jedyne 60 koła. ???
Do oddania pewnie sporo taniej, ale się nie targowałem ;)
Zrobiłem dzisiaj dwa prototypowe kondycjonery masy. Użyłem kupionej na innym forum mieszanki minerałów. Turmalin, kryształ górski, kwarc różowy i coś tam jeszcze. Dwie płytki miedziane pożyczone z pracy, jakiś przewód i pojemniki jednorazowe po śledziach ;)
Podłączyłem jeden do masy we wzmacniaczu a drugi do masy płytki głównej w odtwarzaczu CD.
No i jak?
No wreszcie jakiś eksperyment... 😀👍
Pisz o wrażeniach....
Kurde, nie odzywa się po tych eksperymentach... Arek, żyjesz? ;D
Ooo...w taki kondycjoner to i ja jestem w stanie uwierzyć 💪🏼😋
A co to ma robić?
QJP
Pojawili się u mnie dwaj niesamowici goście. Turnau z fortepianem i Sikorowski z gitarą. Zabrali też ze sobą publiczność z klubu Pod Pretekstem. Grali i śpiewali na żywo. Miałem wrażenie bycia wśród widowni. Oklaski mnie otaczały. Artyści porywali. Łza się w oku kręciła. Brakowało tylko czegoś kolorowego w szkle na stoliku.
Kolejny krok (nie kroczek) w poprawie jakości słuchanej muzyki.
Podłączenie tych kondycjonerów powoduje lepszy wgląd w nagranie. Odłączenie i już nie jest tak dobrze. Instrumenty są ze sobą bardziej posklejane. Ponowne podłączenie i znów mam wrażenie bycia na widowni. Nie sprawdzałem tylko, czy większy wpływ jest na odtwarzacz CD, czy na wzmacniacz.
Już zamówiłem kolejną porcję turmalinu :)
Brawo Melepeta.... :)
Poprawa i co najważniejsze za rozsądne pieniądze.... :)
Jeszcze po jednym pod ujemne zaciski kolumn.
Nie podłączaj przypadkiem pod kosze głośników, bo się znów pozytywnie zdziwisz.... :)
Поживём – увидим, как говорил Шapик ;)
To nie dla mnie...😲
ich weiß nicht
Za dużo już bym miał wglądu we wglądzie...😋
Cytat: Melepeta w Listopad 22, 2020, 10:27Instrumenty są ze sobą bardziej posklejane.
Cytat: ziko369 w Listopad 22, 2020, 17:34
Za dużo już bym miał wglądu we wglądzie...😋
Cytat: Melepeta w Listopad 22, 2020, 10:27Instrumenty są ze sobą bardziej posklejane.
Ziko369, ale to rozklejenie się instrumentów to tak jakbyś był na koncercie, czyli tak jak to powinno brzmieć.... 😀
Tak, wiem, oszaleć by można było, bo wszystkie instrumenty trzeba by równolegle śledzić kto i co tam pogrywa.... ;)
Ale ja tak mam...nie wiem jaki instrument mam śledzić, dlatego tak słucham nawet metalu 💪🏼
Cytat: ziko369 w Listopad 22, 2020, 18:49
Ale ja tak mam...nie wiem jaki instrument mam śledzić, dlatego tak słucham nawet metalu 💪🏼
Wiem, wiem ziko369, czytam Twoje wpisy.... 😀
Kiedyś też tak "szalałem", teraz mi trochę przeszło.....
Kaczmarski jak żywy :(
💪🏼💪🏼💪🏼
Siemka, sorki za OT, myślę, że odpowiedni temat 😋
Który z poniższych filtrów nadaje się bardziej do audio 🤔🤔🤔
Ja stosuję filtr SCHAFFNERA, ale jaki symbol nie wiem. Duży i drogi (jak za filtr).
Sonus Oliva doklejał go kiedyś do swoich listw.
Chcę sobie w sieci wrzucić jakiś fajny filtr...linie mam osobną do audio i nie zaszkodzi raczej...
A rozruch pieca z kotłowni zniknie chyba 😋
Cytat: wiki w Listopad 22, 2020, 12:22Jeszcze po jednym pod ujemne zaciski kolumn.
Dzisiaj tak zrobiłem.
Dźwięk stracił blask, stał się taki suchy, tranzystorowy. Nabrał masy, ale cała przyjemność słuchania uleciała. Powietrze i czarne tło zniknęły. Wróciłem więc do poprzedniego podłączenia, czyli tylko wzmacniacz i CD. I wtedy znów stał się cud, miód i orzeszki :)
Jeszcze na koniec próbowałem podłączenia kondycjonera tylko pod CD lub wzmacniacz. Jednak najlepszy efekt jest na dwóch kondycjonerach do wzmacniacza i CD.
Aukcja charytatywna
https://allegro.pl/oferta/audiofilski-odsluch-w-lublinie-10155549233
Arek.... :np:
Szykuj cebularz, ja zadbam o popitkę :)
Spoko. Cebularz będzie :alc:
Super inicjatywa, Arek, brawo za odważny pomysł 👍👍👍
Dzięki. Zobaczymy ile uzbieram.
Ktoś mnie przelicytował 8)
Ale wróciłem na miejsce lidera ;D
Te licytacje są poyebane. Nie da się odpalić z troszkę grubszej rury. Przynajmniej nie umiem. Chciałem trochę przyśpieszyć bo bujanie się na pułapie 20 zł nikomu nie pomoże. A może aukcja kup teraz na WOŚP? Zdjęcie lampy, cokolwiek? Pewnie ta forma jest niedopuszczalna przez WOŚP.
Lublin? Ładne miasto :)
Prawda? :D
Byłem kilka razy ale zawsze autem >:(
Lublin ładne miasto!
Ja niby urodziłem sie w Warszawie ale dziadek z Lublina ;D
Z lubelskiego dokładniej :)
Najlepsze jogurty są z Lublina!
Cytat: Melepeta w Styczeń 24, 2021, 20:33
Aukcja charytatywna
https://allegro.pl/oferta/audiofilski-odsluch-w-lublinie-10155549233
Warto podbić.
To jest ten moment gdy blog powinien być w miejscu widocznym dla niezalogowanej publiki ;)
A jakby kilka osób zwaliło sie na odsłuch, cebularze, bimber i każda wylicytowaną kwotę? :)
A ty powinieneś zrobić aukcję z wyprowadzeniem swojego psa na 15- minutowy spacer, a nie się mądrujesz ;)
Mój Zdzichu? Zdzichu po 15 minutach "spaceru" nawet nie odrywa się od kanapy >:D
45 minut to rozgrzewka ;D
Ale kij tam Zdzich... Zdzich wspiera ale się nie rusza ;D
Jedziemy do Lublina na odsłuch i każden wpłaca swoją max kwotę bez względu kto wygra licytację?
Zgoda?
PS. Jak trzeba to wezmę Zdzicha :)
Spoko. By musieli chociaż hotele otworzyć ::)
U mnie jest spanie. Zofia dowiezie nowiuśką S17 :pij:
Hy,hy. Masz zlecenie na Ravkę? Kasa tak, ale ten wyjazd może się odwlec w czasie. Można w ogóle kupić testy na koronę, żeby mieć jakieś przypuszczenie, że się nie pozarażamy?
Somsiad ma Ravke i nikt jej od roku nie chce ruszyć ;) Moją Skodę też nikt na wsi nie tyka ;D
Wolisz przezroczystą czy czarną? >:D (https://pakomat.pl/images/pakomat/0-1000/Folia-stretch-reczna-1-50-kg-cza_%5B109%5D_1200.jpg)
Może w ten deseń? Trochę więcej przestrzeni wokół nosa :)
https://www.youtube.com/watch?v=YUCzn_eMFF4
Z maniaków widuję się regularnie z miniabyrem, kawoszem i Ondrejem.
Żyję 8)
Ale co to za życie >:D
Tak, tak, też mam nadzieję, że organizm mój na tyle sprawny, że by się wyslizgał. Tu chodzi o moich staruszków 70+, którzy zostali wyślizgani ze szczepieniem na nie wiadomo kiedy. Oni w ogóle z domu nie wychodzą. Ojciec ma obturacyjną chorobę płuc. Na którą zresztą dzielnie zapracował, ale nie chciałbym mu korony przywlec. Choć w sumie i tak zostawiam im zakupy w progu. I odbieram pocztę... w dodatku w maseczce.
Chyba lekko strollowaliśmy ten wątek. Dostaniemy po ryju.
Stary!!
Ja mam 53 lata, nadwagę, arytmie, paliłem przez 30 lat jak lokomotywa i zajebaną wątrobę od.... ;)
Twój stary to przy mnie harcerz, młodzieniaszek >:D
No i mam dwie blachy w nodze i 9 śrub :P
Co tu wiele gadać...
Ja regularnie chodziłem do szkoły w soboty 8) 8) 8) 8)
Up!
https://allegro.pl/oferta/audiofilski-odsluch-w-lublinie-10155549233
https://www.youtube.com/watch?v=xSrjV26e0e0
Obecnie Zenek gra na żywo. Ktoś się zlituje i zalicytuje? Bo nuda.
https://www.youtube.com/watch?v=zkLl4RmguzU
Zapraszam wszystkich chętnych :)
Cytat: frywolny trucht w Styczeń 29, 2021, 17:42To jest ten moment gdy blog powinien być w miejscu widocznym dla niezalogowanej publiki
Jest oddzielny wątek.
https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3773.msg298091#msg298091
Tymczasem WOŚP idzie najwyraźniej na kolejny rekord.
Cytat: frywolny trucht w Luty 01, 2021, 10:23
Tymczasem WOŚP idzie najwyraźniej na kolejny rekord.
Mam wrażenie, że w ostatnich latach wspieranie Orkiestry staje się równocześnie jednym z przejawów obywatelskiego nieposłuszeństwa. Dając datki na WOŚP Polacy pokazują co myślą o władzy.
Zaszło jeszcze jedno ciekawe zjawisko. Pandemia zmusiła WOŚP do wejścia mocniej w internet, a przez internet łatwiej się wydaje pieniądze :) Ciekawe czy dojedziemy do trzech Sasinów :)
Cytat: traumeel w Luty 01, 2021, 10:32Dając datki na WOŚP Polacy pokazują co myślą o władzy.
Dając datki na WOŚP Polacy pokazują co myślą o WOŚP. Znam wiele osób, którym z aktualną opozycją nie jest po drodze a WOŚP wspierają.
Wspieranie WOŚP czy CARITAS nie ma nic wspólnego z polityką.Wspieram jednych i drugich ,mną kieruje dobro człowieka.Jeżeli ktoś robi to z pobudek politycznych to musi staną przed solidnym murem i się dobrze rozpędzić.
Skończyli liczyć ok godz. 23.
W swoim szkolnym sztabiku mieli 100 puszek, z których uzbierali prawie 83k :np:
Tata jest dumny 8)
Gratulacje dla Córy i Taty!
Cytat: sheykk w Luty 01, 2021, 19:08
Wspieranie WOŚP czy CARITAS nie ma nic wspólnego z polityką.Wspieram jednych i drugich ,mną kieruje dobro człowieka.Jeżeli ktoś robi to z pobudek politycznych to musi staną przed solidnym murem i się dobrze rozpędzić.
To jest chyba bardziej skomplikowane. Nie wspieram Caritas, bo nie lubię batmanów, w dodatku wyszło, że PIS wybiera ciuszki z kontenerów. Jest trochę organizacji charytatywnych nie afiszujących się krzyżem.
Natomiast nie powinienem musieć ( na widok indolencji rządu) wspierać Owsiaka, bo szanownie nam rządzący sami powinni zadbać o odpowiednią naszą obsługę w razie choroby. Między innymi z mojej kasy, którą płacę w podatkach. Czy coś mi się [wulgaryzm]?
Cytat: frywolny trucht w Luty 01, 2021, 22:00Natomiast nie powinienem musieć ( na widok indolencji rządu) wspierać Owsiaka, bo szanownie nam rządzący sami powinni zadbać o odpowiednią naszą obsługę w razie choroby. Między innymi z mojej kasy, którą płacę w podatkach
Dokładnie takie samo jest moje zdanie. Piękna, szlachetna akcja, i tak dalej, tyle że... To nie jest nasze zadanie! Nie po to płacimy takie podatki i składki na służbę zdrowia, aby Nowy Porządek radośnie przelewał NASZĄ kasę do tego belzebuba z Torunia 🤬🤬🤬
Wygrałem :gn: Kasa przelana.
a ja zwiedzę Sosnowiec :)
https://allegro.pl/oferta/pakiet-zespolu-skankan-10143970854?bi_s=tinkerbell&bi_m=MESSAGE&bi_c=AuctionWonToBidderNotification
Czy legendarna kapela z Sosnowca stworzyła coś więcej niż ożywianie trupów? :o :alc:
Oficjalnie chyba nie ale dopytam
Cytat: frywolny trucht w Luty 04, 2021, 15:15Wygrałem
Gratuluję i zapraszam do odbioru osobistego :)
Pandemia trochę odpuściła. Wielu już po szczepieniu. To może nieśmiało zaproszę na odsłuchy. Arek wygrał licytację WOŚP a inni też mile widziani.
Chyba w tym wątku nie pisałem jeszcze o moim demagnetyzerze płyt CD.
To moja konstrukcja DIY. Coś jak Furutech RD-2, czy Acoustic Revive RD-3.
Dzisiaj był u mnie sąsiad. Miłośnik muzyki, nie żaden audiofil. Dziwił się co robię z jego płytami, gdy je przed odsłuchem demagnetyzowałem. No to dałem mu posłuchać płyty przed demagnetyzacją i po demagnetyzacji. Już po chwili słuchania płyty po demagnetyzacji, stwierdził, że jest o wiele czystszy dźwięk.
Widzę, że nikt tu już nie zagląda. Chyba czas zamknąć wątek?
Nie przesadzaj z tym zamykaniem. Czyta się co napiszesz, jak nie piszesz to nie ma czytania. ;)
Było o audio, to może teraz o finansach?
Oficjalna inflacja prawie 5%. Jak żyć?
Jakieś pomysły?
Trzeba inwestować, jak ktoś ma oszczędności, bo trzymanie kasy w banku, to czysta strata.
Cytat: Melepeta w Lipiec 17, 2021, 12:49
Widzę, że nikt tu już nie zagląda. Chyba czas zamknąć wątek?
To je blog. Opowieść snuje autor ;) Ludzie poszli w nieruchomości, ale tu i tam słyszę, że Pinokio planuje dodatkowo opodatkować nadmiarową ilość tychże. Cza spieprzać.
Myślę, że na nieruchomości już za późno. O parę lat. Na kryptowaluty chyba też.
W tym sensie, że tanio kupić- drogo sprzedać- pewnie tak. Ale w tym sensie- tracić oszczędności, albo kupić mieszkanie, jakąś glebę- to już jest jakieś rozwiązanie.
Rok temu podpisałem umowę na zakup mieszkania 7 tys/m2 i to było dużo. Dziś miejscowi deweloperzy wołają takie pieniądze przed wbiciem szpadla w ziemię. Nieruchomości nie będą raczej taniały, ale jakiegoś wielkiego zarobku w stylu włożyłem tysiaka, wyjmuję za 5 lat dwa- to nie.
Cytat: frywolny trucht w Lipiec 17, 2021, 14:30Nieruchomości nie będą raczej taniały
Obawiam się, że może być inaczej. IMHO buduje się nam bańka na nieruchomościach już od kilku lat. Zresztą nie tylko u nas. Zobacz co dzieje się w USA.
A weź pod uwagę, że to jest mało płynne aktywo.
Nawet jeśli się chwilowo machnie, to za dwa lata wróci do swojego tempa wzrostu. Bo nieruchomości nadal są dużo tańsze niż na zachodzie. We wrześniu ruszą studia stacjonarne, trochę się ożywi najem. W 2010 roku kupowałem mieszkanie za 4 tys/m2. Dziś spokojnie mogę wołać pod 7. Myślę, że to trwały trend w takiej perspektywie czasu.
A jak chcesz agresywnie inwestować, to zaprzyjaźniasz się w miłą panią z MPU, która ci mówi, gdzie robią MPZP, kupujesz ziemię rolną, wchodzi plan, który przekształca ją w budowlaną jednorodzinną, albo jeszcze lepiej wielorodzinną i za parę lat śpisz na pieniądzach :)
Ok. Jak się ma odłożone 5 mln zł, to można kupić mieszkanie na wynajem (za część tej sumy). Jednak gdy ma się 50 albo 100 tys. zł oszczędności, to się nie da.
Dziś wyjechał ode mnie wzmacniacz Onkyo A-10, który sprzedałem w styczniu. Dopiero teraz kupujący go odebrał. I to nie osobiście a przez kolegę.
O rany, to jakiś bardzo cierpliwy klient. A czy chociaż uiścił opłatę za magazynowanie sprzętu? 😝
Kasę zapłacił zaraz po zakupie. Tylko nie mógł się do odbioru zebrać.
Ten odbierający, to też miłośnik audio. Chciał chwilę posłuchać jak gra mój sprzęt. I pytał czy wierzę w kable. No to mu zademonstrowałem audiovoodoo. Czyli nakładki na płytę CD. Nie miał najmniejszych wątpliwości, że dźwięk się zmienia.
Arek, jak tylko te nieznośne upały minął to podjadę z rodzinką na jakąś sobotę lub niedzielę na zwiedzanie Lublina. Dam znać wcześniej to mam nadzieję znajdziesz chwile na wspólna knajpkę?
Ciągle ten cebularz za mną łazi ;)
Jak ostatnio byliśmy w Lublinie z rodziną w 2019 (wracając z Kazimierza i Nałęczowa to wszytko było już praktycznie zamknięte...
Ależ oczywiście. Zapraszam do mnie. Daj tylko znać wcześniej.
Lublin to fajne miasto. Mój kuzyn tam mieszka od lat i jest zachwycony. Moja Żona pochodzi z okolic Tomaszowa, więc okolice Zamościa i Roztocze mam obadane. Generalnie, co mnie malopolanina zachwyca, macie inne powietrze, czyste i gładkie, śpi się tam kamiennie.
Cytat: EmilioE w Lipiec 17, 2021, 21:42Lublin to fajne miasto.
No to zapraszam do odwiedzenia.
Wiele razy byłem służbowo w tamtejszej wojewódzkiej milicji na Grenadierów (zaraz przy Majdanku).
Najbardziej utknęło mi brak korków... Przejeżdżam przez Lublin w kilka minut a nie godzin :o
No i zamek, starówka U+1F44D
Spałem kiedyś w hotelu na starówce z soboty na niedzielę. Budzę się rano, a tu targ staroci. Były też winyle, kupiłem wtedy koncert Chucka Mangione. Bardzo miło!
Cytat: EmilioE w Lipiec 17, 2021, 22:01kupiłem wtedy koncert Chucka Mangione.
Szach, mat... Czego chcieć więcej? ;)
No to tym bardziej zapraszam.
Ja też zapraszam do naszego pięknego miasta. Najlepiej teraz, dopóki powietrze naprawdę jest świeże. Od października do maja to już zdecydowanie gorzej...
Cytat: EmilioE w Lipiec 17, 2021, 22:01Były też winyle, kupiłem wtedy koncert Chucka Mangione.
Czyżby słynna "Tarantella" 2LP?
Live at Hollywood Bowl taki chyba tytuł nosi to podwójne LP.
Dzisiaj zrobiłem sobie sieciówkę. Kabel kupiony na AS. Jak zapewnia sprzedający (wieloletni forumowicz AS) z tego kabla firma Entreq robiła model Chalenger. Zastosowałem wtyki IeGO 8075.
Pierwsze odsłuchy jeszcze nie wygrzanego kabla wypadły bardzo obiecująco. Podłączyłem więc go do telewizora. Niech trochę pochodzi pod prądem. To zobaczymy co pokaże, jak się wygrzeje.
Fajny . Chętnie bym znalazł układalny zamiennik yarbo :)
Ten jest bardzo "układalny". Właśnie zamówiłem więcej tego kabla. Jak już narobię przewodów, to mogę Ci podesłać do posłuchania.
No bardzo elegancki ten kabelek!
Arek, czy on jest ekranowany?
Nie jest ekranowany, ale ma dwie żyły z 10 podłączone podobnie, jak podłącza się ekran.
Cytat: Melepeta w Sierpień 08, 2021, 15:55
Nie jest ekranowany, ale ma dwie żyły z 10 podłączone podobnie, jak podłącza się ekran.
Masz może zdjęcie tego kabla tak aby było widać co on tam ma w środku?
Jakie druty, itp.
Nie ma tam nic specjalnego. Ot 5 żył skręconych ze sobą.
Cytat: Melepeta w Sierpień 13, 2021, 21:12Nie ma tam nic specjalnego. Ot 5 żył skręconych ze sobą
Dzięki, dzięki za zdjęcia..... 😀😀😀
A jak podłączyłeś poszczególne żyły?
Taki schemat dostałem od sprzedającego. I tak podłączyłem.
Łączyłem żyły w przeplocie.
Dzięki.... 😀😀😀
Ciekawa koncepcja.... Dla mnie trochę dziwna, ale czemu nie.....
Ja bym to pewnie spróbował podłączyć w "przeplot".
Bawełnę dałeś? Moim zdaniem eliminuje drgania i powinno być lepiej niż bez....
Porównywałeś do Yarbo 1100?
Możesz coś napisać co i jak?
Zrobiłem w przeplocie. Oplot jest syntetyczny, ale już zamówiłem bawełniany.
Co do porównań, to jeszcze nie było żadnych bezpośrednich. Jednak Yarbo 1100 i 8000 miałem dosyć niedawno i nie zachwyciły mnie. Sprzedałem dalej.
Jak widać na zdjęciu, kupiłem tego kabla ponad 20 m. Będę próbował robić w różnych konfiguracjach.
Cytat: Melepeta w Sierpień 13, 2021, 21:38
Zrobiłem w przeplocie. Oplot jest syntetyczny, ale już zamówiłem bawełniany.
Co do porównań, to jeszcze nie było żadnych bezpośrednich. Jednak Yarbo 1100 i 8000 miałem dosyć niedawno i nie zachwyciły mnie. Sprzedałem dalej.
Jak widać na zdjęciu, kupiłem tego kabla ponad 20 m. Będę próbował robić w różnych konfiguracjach.
Opisz proszę, co tam wymodzisz.....
Jak już wszystko ogarniesz..... 😀
Opiszę, ale to potrwa. Będę pisał na bieżąco. Jutro spróbuję zrobić z tego głośnikowe i może z jeden zasilający. Na razie mam tylko jeden wolny komplet wtyków Viborga.
Czyli to co lubię.....
Eksperymenta...... 😀😀😀
O to właśnie.
:np:
No to dzisiaj cosik podłubałem. A potem troszki posłuchałem ;)
Najsamprzód/najsampierwsz (nie wiem która forma jest poprawną) ;) zrobiłem prowizoryczne kable głośnikowe.
Jak wiadomo prowizorki są najtrwalsze :)
Podłączyłem, posłuchałem i byłem pozytywnie zaskoczony. Jak na kabel za 50 zł/m, to bardzo dobre granie.
Niestety nie dorównuje Nordostowi Blue Heaven REV2, ale to ponad 10 razy droższy kabel.
Nie porównujmy więc Fiata Tipo do Mercedesa E-Class.
Następne porównanie dotyczyło używanej dotychczas Shunyaty Diamondback, która zasilała kondycjoner Helion FS 1800 i zrobionego przed tygodniem kabla. Nie było to jednak dokładne porównanie wcześniejszej Shunyaty, ponieważ wcześniej miała wtyk schuko IeGO 8075. A ten został użyty do budowy tego nowego kabla. Shunyata dostała nowego Viborga VE501R.
Ten nowy gra zdecydowanie lepiej. Zapytacie co znaczy lepiej?
Dźwięk ma więcej masy, jest lepsza separacja i przestrzeń.
Na koniec zdjąłem wtyk Viborga z Shunyaty i zrobiłem z tego nowego przewodu kabelek o długości ok 1,4 m. Spróbowałem co wyjdzie na pojedynczym przewodzie i wtykach Viborg VF+VE501R.
Bez wygrzewania, wpięty do kondycjonera, gra zupełnie fajnie. Nawet lepiej od Shunyaty. A trzeba Wam wiedzieć, że Shunyata sroce spod ogona nie wypadła. Pogoniła Furutecha FP-3TS20. Jednak to nie to co ten podwójny sprzed tygodnia. Sygnatura podobna, rzekłbym ta sama, ale mniej masy i powietrza.
Kabel numer 1 (czyli ten, który powstał pierwszy) dostał bawełniany oplot. Oraz powstał kabel zbliżony do oryginalnego Entreq Challenger. Wtyki to podróbki Furutecha FI-50. Oplot bawełniany.
Na razie mamy żałobę po teściu, to odsłuchów nie będzie. Wygrzewa się zasilając telewizor.
Potrzebuję ze trzy sieciówki, co ciekawego można by złożyć? Lubię Furutecha - wiem że go nie cenisz, ale u mnie dobrze robi. Zastanawiam się albo nad zakupem jakiś podstawowych Furu albo złożeniem czegoś. Może zakupem i złożeniem, co dałoby możliwość porównań ::).
Pamiętasz pierwsze zdobione przez siebie kable z jakiegoś drutu z cewki samochodowej?
Pamiętam. Mam jeszcze sporo tego drutu, tylko czasu na eksperymenta brak.
Z tych powyższych, jak już narobię na różnych wtykach, to zostawię sobie co mi będzie pasowało a resztę sprzedam. Oczywiście będzie można pożyczyć do odsłuchu.
Melepeta, i coś już tam posłuchałeś?
Jakieś relacje by się zdały..... 😀😀😀
Tylko to co już wcześniej napisałem. Teraz żałoba w domu, to pozostaje mi tylko robienie kabli. Na odsłuchy przyjdzie czas za miesiąc.
Cytat: Melepeta w Wrzesień 05, 2021, 17:33
Tylko to co już wcześniej napisałem. Teraz żałoba w domu, to pozostaje mi tylko robienie kabli. Na odsłuchy przyjdzie czas za miesiąc.
Rozumiem, nie narzucam się już....
Kręć Pan kable, kręć..... 😀😀😀
Aleś mi doradził, tak że już kupiłem, kręcę i składam.
Może jak minie żałoba, coś będzie z chłopa?
Mogę Ci zaproponować Shunyatę Diamondback, którą mam zamiar sprzedać, ale nie było czasu wystawić ogłoszenia. Długość całkowita 148 cm. Wtyk schuko wymieniony z amerykańskiego na rodowany Auden. Oczywiście mówimy o wypożyczeniu do odsłuchu a nie kupowaniu w ciemno.
Trochę kabelków zrobiłem. A dzisiaj nastał dzień porównań.
Po kolei od góry z prawej.
Shunyata Diamondback z rodowanym wtykiem schuko marki Auden.
Klon Entreq Challenger na rodowanych wtykach Auden.
Klon Entreq Challenger na rodowanych podróbkach Furutecha.
Dwa Enerry Holograph (wersja przedprodukcyjna, dlatego brak napisów na wtyczkach).
Klon Entreq Challenger na rodowanych wtykach Viborg.
Klon Entreq Challenger na rodowanych wtykach IeGO.
No to jest z czego wybierać ale ja bym zgłupiał przy takich porównaniach. Mogę jedynie poprosić o rekomendację.
Wszystkie kable zrobiłem tej samej długości, w tym samym oplocie i w ten sam sposób podłączone.
Porównania robiłem wpinając je do kondycjonera Helion FS 1800, bo pierwszy zrobiony najlepiej tam się sprawdził. I on wypadł najlepiej z tych co zrobiłem. Niestety też ma najdroższe wtyki. Zaraz za nim plasuje się ten z wtykami Viborg. Potem długo, długo nic. I dopiero ten, który jest nie spleciony (tak jak oryginalny Entreq) na podrabianych wtykach Furutech FI-50. A zaraz za nim ten na rodowanych Audenach.
Ten na IeGO został w kondycjonerze a ja spróbowałem jeszcze tego na Viborgach podłączyć do odtwarzacza CD a potem do wzmacniacza. Oba te urządzenia dotychczas zasilane były Enerrami. W odtwarzaczu ten kabel się nie sprawdził, natomiast we wzmacniaczu zagrał lepiej od Enerra. I tam został. Wydaje się, że one sprawdzają się w urządzeniach, które potrzebują więcej prądu.
Może jeszcze kiedyś pokuszę się o zamianę obu kabli (w kondycjonerze i wzmacniaczu) miejscami. Może lepszy dać do wzmaka a ciut gorszy do kondycjonera? Trzeba będzie popróbować.
W taki dzień jak dzisiaj, to tylko napić się można... Albo posłuchać dobrej muzy na kilku kabelkach 😉
Pozdrawiam serdecznie!
Wpadnij i też posłuchasz. Zapraszam.
Dzięki serdeczne, na pewno się odezwę. Dobrego dnia :)
No to czekam :)
Wczoraj zrobiłem kolejny kabel zasilający. Wtyki Viborg jak i cała reszta, tak jak wcześniej. Tylko krótszy, bo 1,4 m.
Dzisiaj porównywałem ten 2 m z tym 1,4 m. Różnica w brzmieniu bardzo mała. Dłuższy zagrał ociupinkę klarowniej.
U+1F44D
Fajna okładka..... 👍😀
A te lampy to diabełki?
Diabełki w rzeczy samej :)
Popełniłem dzisiaj kolejny kabel zasilający. Tym razem z dwóch Lappów 4x1,5 mm i wtyków Audena (rodowane). Długość 1,5 m.
Na razie podłączyłem do TV, niech trochę popracuje pod prądem. Może jutro posłucham co mi z tego wyszło.
Dzisiaj znowu popełniłem aż dwa kable.
Pierwszy to ELECAUDIO CS-361B OCC 3x2,5mm obuty w Viborgi VE511S+VF511S.
Drugi z dwóch Lappów 5x1,5 mm i wtyków rodowanych z AliExpress.
Widzę, że działasz dalej, dalej..... 😀👍👍👍
Ja na razie zakończyłem walkę z kablami zasilającymi....
Ale może w przyszłości coś....
I jak tam?
Gdzie, który zwycięzca?
Działam, ale w systemie pozostają te co były, czyli Enteq Challenger i Enerr Holograph . Teraz to raczej z ciekawości coś robię. Chcę posłuchać Elecaudio. A Lappa kupiłem, bo chciałem zobaczyć co z tego wyjdzie po taniości.
Mam pomysł na inne połączenie tego Enteqa, ale to jeszcze musi poczekać aż odsłucham Elecaudio. Bo chcę użyć tych samych wtyków. A Entreqa mam jeszcze kilka metrów.
Trzymam kciuki.... 😀
A jak wyjdzie coś fajnego to daj znać, może znów się pobawię w sieciówki....
Dołożyłbym ferrytów i znów poziom by się podniósł..... ;)
Niestety wygrzewarka do kabli sieciowych mi się zepsuła :(
No to smuteczek..... :(
Niestety nie będzie wygrzewania.
Telewizor Ci padł?
Taka piękna wygrzewarka? ;)
Niestety padł. A taka dobra wygrzewarka była :(
Jakie długości robisz? Nie zdecydowałbym się dzisiaj na nic krótszego niż 2m, prąd musi mieć odpowiedni rozbieg.
Arku, którą sieciówkę chcesz mi pożyczyć do przetestowania?
@Proczek
Robię 2 m i 1,5 m. Krótszych nie robię.
@Piterski
DIY Entreq Challenger na wtykach Viborg VE501R i Viborg VF501R. Długość 2 m.
Ok. to proszę o jeszcze chwilę cierpliwości i będę się odzywał.
Było słuchane :)
Może zacznę od końca.
Słuchałem Tadeusza Nalepy. A że ostatnio jak wiecie porównuję kable zasilające, to na końcu słuchałem w docelowej konfiguracji. Czyli kondycjoner zasila DIY Entreq Challenger na wtykach IeGo 8075, odtwarzacz Enerr Holograph a wzmacniacz DIY Entreq Challenger na wtykach Viborg VE501R i Viborg VF501R.
Gra to tak, że kapcie mi spadły :)
Cytat: Piterski w Grudzień 05, 2021, 13:53Ok. to proszę o jeszcze chwilę cierpliwości i będę się odzywał.
Ok. Daj znać.
A teraz od początku.
Do porównania wziąłem oba kable zrobione wczoraj i DIY Entreq Challenger na wtykach Viborg VE501R i Viborg VF501R.
Podłączałem je do kondycjonera.
Zacząłem od Elecaudio. Słuchając Nalepy. I co? I doopa. Granie przypominało mi brzmienie Technicsa i Altonów z korektorem ustawionym w "V". Podbity rozlazły bas i zapiaszczona góra. Talerze brzmiały jakby koń srał na blachę ;)
Lepiej zagrał Lapp. Chociaż na dużo gorszych wtykach. Będę chciał spróbować Lappa na wtykach Viborga zdjętych z Elecaudio. Tajemnica Lappa polega na połączeniu żył. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Melepeta, fajna zabawa.... 😀
Ja ostatnio nic nie modzę. Jakoś nie chce mi się i nie mam pomysłów.
Choć nie, zamówiłem coś co ma przyjść w styczniu, może wtedy powalczę....
Fajna, fajna U+1F44D. Ostatnio korci mnie przy okazji takich testów, dowiedzieć się jaka będzie odpowiedź testującego na pytanie jak doniosła jest dla niego słyszana zmiana gdyby ją pozycjonował w swoim wyskalowaniu. Takim osobistym np. kolumny to zmiana 9, wzmacniacz to 7, źródło - 8, akustyka - 10, Rca - 3, kable kolumnowe - 2, stoliki i to jak stoi sprzęt - 2, albo jakoś podobnie, a indywidualnie np. dodając polaryzację, kierunkowość, czy co tam komu gra. Ile wtedy daje taka sieciówka?
Czytają nasze porównania, ludzie mniej obyci i obyci ale nie wierzący w szurnięte kable, nie wiadomo jakie tworzą sobie wyobrażenia o tym co dokładniej się zmienia w dźwięku i o skali tej zmiany. Ktoś czytający że wraz ze zmianą sieciówki, perkusyjne talerze zaczęły wreszcie brzmieć, może zrezygnować z planowanej wymiany kolumn czy piecyka, a kupić wtyki i zespawać kabel, ale czy to ma sens?
Jestem też ciekaw jak takie własne wyskalowania zmian wprowadzanych przez elementy zestawu u nas wyglądają ::).
Cytat: Pboczek w Grudzień 05, 2021, 20:07Ktoś czytający że wraz ze zmianą sieciówki, perkusyjne talerze zaczęły wreszcie brzmieć, może zrezygnować z planowanej wymiany kolumn czy piecyka, a kupić wtyki i zespawać kabel, ale czy to ma sens?
Sensu nie ma żadnego. Bo jak to mówią z gówna bata nie ukręcisz. Najpierw trzeba złożyć zestaw, zapewnić akustykę. A na końcu szlifować brzmienie kablami i innymi takimi. I wtedy już zmianę takiej np. sieciówki słychać wyraźnie. I jest to zmiana na tyle istotna, aby być w stanie zapłacić za kabel np. 1000 zł.
Cytat: Pboczek w Grudzień 05, 2021, 20:07kolumny to zmiana 9, wzmacniacz to 7, źródło - 8, akustyka - 10, Rca - 3, kable kolumnowe - 2, stoliki i to jak stoi sprzęt - 2
Widzisz, to tak nie działa. No bo jak określić skalę zmiany np. kolumn. Między kolumnami A i kolumnami B zmiana będzie kolosalna. Jak przesiadka z Malucha do S-Klasse. Ale już zmiana kolumn z A na C da tylko trochę lepszy dźwięk. A jeszcze zamiana z A na D, będzie krokiem w bok.
Wszystko pięknie...
Skąd wiemy, że w momencie testu zasilanie jest idealne?
U mnie np. obciążenie sieci ma bardzo duży wpływ na dźwięk...
Arek pisał, że te wszystkie przewody podłącza do kondycjonera, zatem wpływ jakości prądu w sieci w danym czasie powinien być pomijalny. U mnie np. zmiany przewodu do kondycjonera nie dają zmian, co innego za nim - tutaj wszystko słychać...
U mnie takie testy zawsze się ciągną kilka dni bo wtedy można ochłonąć i się zdystansować do tego co się słyszy.
Cytat: Old Man Kensey w Grudzień 06, 2021, 07:11Arek pisał, że te wszystkie przewody podłącza do kondycjonera, z
Myślę Łukasz, że niekoniecznie kondycjoner wszystkie zakłócenia z sieci jest w stanie opanować...
O słuchu i jego zmianach, nawet w czasie tego samego słuchania nie wspominam 😇
Cytat: ziko369 w Grudzień 06, 2021, 13:28Myślę Łukasz, że niekoniecznie kondycjoner wszystkie zakłócenia z sieci jest w stanie opanować.
Jasne Andrzej, wszystkich zakłóceń nie da rady opanować, nie pisałem, że jest inaczej. U mnie jest instalacja 2-żyłowa i miałem innego rodzaju problemy, niż występujące zapewne u Ciebie (przydźwięki, brum, prąd na obudowie, itp.). Ja także borykam się z różną jakością prądu w ciągu dnia oraz tygodnia, najlepiej jest w niedziele wcześnie rano... tutaj kondycjoner już nie pomoże, przynajmniej nie mój 😓
Cytat: Old Man Kensey w Grudzień 06, 2021, 15:42tutaj kondycjoner już nie pomoże, przynajmniej nie mój 😓
Kurde, ciężki temat z tym zasilanie😫
A tam zaraz ciężki. Trzeba słuchać, ot co.
Dobrym węglem kamiennym trzeba palić i prąd będzie OK. Żadne koRektory słoneczne! My we Wro mamy dobry prund! >:D 8) ;)
Cytat: kangie w Grudzień 06, 2021, 19:28
Dobrym węglem kamiennym trzeba palić i prąd będzie OK. Żadne koRektory słoneczne! My we Wro mamy dobry prund! >:D 8) ;)
Prund we Wroclove taki, że aż się smogi na zewnątrz.
Z wungla będzie dobre czarne tło.
Czarne tło jak sam sq...yn. Do tego czarna płyta! ;)
:np:
:alc: :np: U+1F44D :pij:
Cytat: Melepeta w Grudzień 05, 2021, 20:32
Cytat: Pboczek w Grudzień 05, 2021, 20:07kolumny to zmiana 9, wzmacniacz to 7, źródło - 8, akustyka - 10, Rca - 3, kable kolumnowe - 2, stoliki i to jak stoi sprzęt - 2
Widzisz, to tak nie działa. No bo jak określić skalę zmiany np. kolumn. Między kolumnami A i kolumnami B zmiana będzie kolosalna. Jak przesiadka z Malucha do S-Klasse. Ale już zmiana kolumn z A na C da tylko trochę lepszy dźwięk. A jeszcze zamiana z A na D, będzie krokiem w bok.
Zmiana będzie zmianą. Gdyby kolumny do jednego wora i uśrednić, to będzie jakieś uogólnione natężenie zmiany wywołanej kolumnami. Pewnie nie w każdym zestawie takie samo.
Traktujesz zestaw jako całość, ale kiedy przyszłoby ci się rozstać na chwilę z jednym z elementów (np. na czas serwisu) to czy zamieniłbyś go innym żeby posłuchać, czy wolałbyś czekać na jego powrót?
Kolumny podałem jako taki mocny wyznacznik zmiany dźwięku, bo potrafią otworzyć przekaz końkretnie ;) z końkretnym piecem. Źródło też robi niebywałą robotę, akustyka. Oczywiste że gra to tak, bo to wszystko razem sobie działa, a nie z osobna. Można pokusić się o uogólnienie i nadać elementom konkrente wagi. To dałoby obraz tego jakie są różnice w ocenie wpływu kabli na zmianę dźwięku. Ja ze swojej strony, tak się ostatnio zastanawiałem, nie dał bym temu mniej niż IC i kolumnowym, czyli mocna trójka. Dla kogoś może to być bardziej lub odwrotnie mieć zerowy wpływ.
Polaryzacja, Panowie. Polaryzacja... To podstawa podstaw. Dopiero później tarcie, antyskating i inne kocopoły.
Dobra, żarty żartami, a kraj na autobusy czeka - jak mawiał mój Józek, najlepszy spec od oprzyrządowania specjalnego...
Teraz tak myślę jednak, że u mnie w zestawie trójka dla zasilania to przesada. Zbyt mała różnica w stosunku co do np. kolumn. Muszę to przewartościować, by samemu się wyskalować :).
Nie no kabli nie porównał bym skalą do kolumn to nie ta miara wielkości. Kable to szlif dajmy tak 10 - max. 20% i z tego co słyszę to nie różnicował bym czy to IC czy sieciowy. Zależy jak trafisz.
Piterski a więc u Ciebie w ok. 10-20% kable determinują zmiany dźwięku, przy założeniu że doniosłość zmiany wprowadzona przez kolumny to 100%?
Chodzę dzisiaj i myślę ile te kable dla mnie i u mnie w zestawie zmieniają, a im dłużej nad tym myślę, tym mniej mi wychodzi. W mojej skali do 10, chyba jednak nie powinienem dać im więcej niż 1, przy założeniu że najwięcej słyszę w zamianach akustyki, kolumny, itd. Jeden lub mniej niż jeden ale więcej niż zero. :)
Kupiłem ostatnio sieciówki Furutecha i bardzo chwalę ale przyznać muszę, że to trochę zajmowanie się głupotami zamiast słuchania muzyki.
Cytat: Pboczek w Grudzień 07, 2021, 16:31
Piterski a więc u Ciebie w ok. 10-20% kable determinują zmiany dźwięku, przy założeniu że doniosłość zmiany wprowadzona przez kolumny to 100%?
Yyyyyy.....
Zapowietrzyło mnie [emoji43]
Cytat: Pboczek w Grudzień 07, 2021, 16:31Kupiłem ostatnio sieciówki Furutecha i bardzo chwalę ale przyznać muszę, że to trochę zajmowanie się głupotami zamiast słuchania muzyki.
Tak nie pisz bo ranisz uczucia tych co lubią wnikać zamiast słuchać muzyki...😇
Cytat: Pboczek w Grudzień 07, 2021, 16:31Piterski a więc u Ciebie w ok. 10-20% kable determinują zmiany dźwięku, przy założeniu że doniosłość zmiany wprowadzona przez kolumny to 100%?
Tak, te które wybrałem wnoszą zmiany na tym poziomie
w stosunku do brzmienia jakie mam obecnie i które mogę modelować ingerując w zwrotnicę. Przecież trudno jest twierdzić, że każde kolumny zagrają w podobny sposób bo to jak są strojone to widać choćby w testach Kisiela.
Proponuje wypożycz sobie przykładowo Landrynę to sam się mocno zdziwisz. Czy pozytywnie nie wiem bo czytałem opinie, że robi dziury w dźwięku i jest plastikowa w barwie. U mnie zmiany były bezdyskusyjne, zresztą nie tylko u mnie.
Ziko, to są mimo wszystko takie miłe głupoty, których człowiekowi trudno sobie odmówić. To jest jak przerywnik w słuchaniu muzyki, takie zaspokajanie ciekawości czy zestaw może zagrać jeszcze lepiej i jak. Nie chciałbym już pozbywać się tych Furutechów, choć uświadomiłem sobie że zmianę wprowadzają minimalną w skali innych elementów ale słyszalną i opisywalną. Jeżeli taka zmiana idzie w dobrym kierunku, to powiększam jej wagę przez co staje się przewymiarowana. Takiego powiększenia nikt po za autorem nie usłyszy.
Piterski oczywiście, ja tylko upewniłem się w tym co napisałeś, bo użyłeś % do opisu.
Pboczek, to jeszcze gniazdo 230V w ścianie - na Furutecha. Chłopaki wymieniają. Namawiają mnie od lat, a ja głuchy na te pomysły.
Mała propozycja na zabawę w "połącz kropki".
Niech każdy przeanalizuje nazwę tego forum i sam sobie odpowie czy to dla niego miejsce.
Kiedyś myślałem, nawet kupiłem gniazdko Furutecha, chciałem zmieniać w trafie ale mi przeszło i gdzieś leży, choć to wg mnie może mieć sens. 🙂
Masza zaczyna od zagadki. ::)
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 20:31
Mała propozycja na zabawę w "połącz kropki".
Niech każdy przeanalizuje nazwę tego forum i sam sobie odpowie czy to dla niego miejsce.
Zrobiłem jak kazałeś.
Badanie Twoją metodą daje w przypadku mojej osoby wynik negatywny [emoji22]
Cytat: Pboczek w Grudzień 07, 2021, 20:34
Kiedyś myślałem, nawet kupiłem gniazdko Furutecha, chciałem zmieniać w trafie ale mi przeszło i gdzieś leży, choć to wg mnie może mieć sens. 🙂
Mam Gigawatta. Fajne jest, dobrze wygląda :D
Cytat: vasa w Grudzień 07, 2021, 20:37
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 20:31
Mała propozycja na zabawę w "połącz kropki".
Niech każdy przeanalizuje nazwę tego forum i sam sobie odpowie czy to dla niego miejsce.
Zrobiłem jak kazałeś.
Badanie Twoją metodą daje w przypadku mojej osoby wynik negatywny [emoji22]
Wniosek z tego, że należy zmienić nazwę tego miejsca na adekwatną (dupelek?)
Bo ludzi nie zmienisz.
Cytat: vasa w Grudzień 07, 2021, 20:37
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 20:31
Mała propozycja na zabawę w "połącz kropki".
Niech każdy przeanalizuje nazwę tego forum i sam sobie odpowie czy to dla niego miejsce.
Zrobiłem jak kazałeś.
Badanie Twoją metodą daje w przypadku mojej osoby wynik negatywny [emoji22]
Lepiej napisz co ci zmienia dźwięk i z jaką wagą na skali. 😎
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 20:31Mała propozycja na zabawę w "połącz kropki".
Niech każdy przeanalizuje nazwę tego forum i sam sobie odpowie czy to dla niego miejsce
Nie bardzo wiem jak łączyć te kropki. Z jednej strony ludzie którzy fornirują swoje paczki na nowo żeby lepiej wyglądały. I w sumie nie ma to wiele wspólnego z ich brzmieniem. Ale z drugiej strony nie piszą innym że skoro oni nie chcą tego forniru wymienić to nie jest forum dla nich.
Także myślę że Kangie może spokojnie zostać przy tych gniazdkach które ma i nadal tytułować się audiomaniakiem.
Edycja: wpis funta kłaków nie warty.
Jak jest kontrowersyjny temat ale o audio to zaraz jest tekst, że się Mariusz zapowietrza.
Jak jednak sobie koledzy dokładają do pieca wątkach polityczno-sanitarnych to jest ok.
Tak więc czemu się dziwić, że Masza jest zniesmaczony kierunkiem, w którym podażą to forum.
Co ma piernik do wiatraka? Sienkiewicza dobrze się czyta, mimo że to słabizna... Litości!
No tak, Kangie skasował swój wpis o fladze na plecaku...
Cytat: vasa w Grudzień 07, 2021, 20:37Badanie Twoją metodą daje w przypadku mojej osoby wynik negatywny
I u mnie...
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 20:31
Mała propozycja na zabawę w "połącz kropki".
Niech każdy przeanalizuje nazwę tego forum i sam sobie odpowie czy to dla niego miejsce.
https://youtu.be/d8Vij6L9YOk
[emoji6]
:o
super....
młodyś, głupiś.
Cytat: EmilioE w Grudzień 07, 2021, 21:11No tak, Kangie skasował swój wpis o fladze na plecaku...
Skasował, ale nadal wqrviony że Paul_67 usunął konto. Nie ciągnijmy tego tematu. Nie ma sensu.
Z igły widły robicie.
Cytat: Piterski w Grudzień 07, 2021, 20:55Jak jest kontrowersyjny temat ale o audio to zaraz jest tekst, że się Mariusz zapowietrza.
Cały czas hiperwentyluję :(
Jest problem.
Najłatwiej przejść obojętnie. Samo się rozwiąże.
Są tutaj ludzie tworzący tę społeczność od zera. To forum to nasze "dziecko". Z jakiegoś powodu tu jesteśmy. Niektórzy - w tym i ja - wracali kilka razy.
A może rzeczywiście to igła... Po co ta lupa? Widły się robią. Może masz rację...
Każdy ma takiego Hi-enda, jakiego sobie złoży :)
Każdy ma takiego HajEnda na jakiego zasłużył.
Dobry HajEnd jest jak królowa nauk - matematyka oraz jak droga dziwka - nie każdego na nią stać!!! ;D ;D ;D ;D ;)
Cytat: kangie w Grudzień 07, 2021, 21:39Dobry HajEnd jest jak królowa nauk - matematyka oraz jak droga dziwka - nie każdego na nią stać!!!
U+1F44D
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 21:21
:o
super....
młodyś, głupiś.
Wyłącz forum i nie pij już dzisiaj, agresja Ci wzrasta niebezpiecznie.
WSNR >:D
Nie pije od wielu miesięcy. Słucham swoich lekarzy a głupkami gardzę 8)
A. moja stopka nigdy nie była tak aktualna jak teraz ;D
Panowie, bez okładania się klawiaturą proszę.
Cytat: masza w Grudzień 07, 2021, 22:06
WSNR >:D
Nie pije od wielu miesięcy. Słucham swoich lekarzy a głupkami gardzę 8)
A. moja stopka nigdy nie była tak aktualna jak teraz ;D
Jak na trzeźwo, to tym gorzej z Tobą.
EOD.
Cytat: Pboczek w Grudzień 07, 2021, 21:29Z igły widły robicie.
Dokładnie...przecież nie będziemy się poklepywać po tyłeczkach...
Nie poklepujcie się tylko napiszcie jak u was wygląda zmiana w dźwięku wprowadzana przez sieciówki i inne głupoty. Na razie pokazał się tylko Piterski, U+1F44D.
Vasa może napisać o skali zmian wprowadzonej przez różne ramiona i wsporniki.
Rothwell In-Line RCA Attenuator -15dB (source)
Co prawda, nie jest to niestety audio-voodoo, ale są kierunkowe, to się liczą [emoji6]
http://www.rothwellaudioproducts.co.uk/html/attenuators.html
Efekty zgodne z opisem, czyli jakoś tak lepiej gra dzięki temu.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211208/fada4267d6a897c88a3225c0996c014e.jpg)
Cytat: Pboczek w Grudzień 08, 2021, 08:20Nie poklepujcie się tylko
U mnie nie słychać 😇
A może ja nie chcę usłyszeć bo mi na to szkoda czasu...wolę pochłaniać hektary muzyki...😈
Naśnieżana jest moja ulubiona górka więc zaczynają się narty....💪💪😜
Cytat: vasa w Grudzień 07, 2021, 21:31Cały czas hiperwentyluję
Mariuszu są ważniejsze społecznie tematy niż wpływ kabli na brzmienie mojego systemu.
Cytat: Pboczek w Grudzień 08, 2021, 08:20Vasa może napisać o skali zmian wprowadzonej przez różne ramiona i wsporniki.
Może, bo wiele w życiu słyszał.
Pboczek, a słyszałeś kiedyś granie jednej płyty na dwa/trzy baty i zmianę źródła selektorem wejść w czasie rzeczywistym? Wiadomo, że te dwie, trzy wkładki siedzą na dwóch, trzech ramionach, do tego preampy i różne nastawy elektryczne, ale powiem Ci, że nauka i zabawa przednia. Ziko mógłby wtedy usłyszeć 1:1 co ze sferykiem i eliptykiem w MMce wyprawia Shibata albo Micro Linear w MC LO. Całkiem inny świat górnego pasma, średnicy i zapewne basu. Wszystko jest inne.
Jeśli nie "seks" na 2-3 baty to niezła zabawa jest ze zgrywaniem materiału analogowego Korgiem MR-1000 / MR-2000 do gęstego DSD i odsłuchy porównawcze. To kolejna nauka.
Ciągłe klepanie się po pleckach nie rozwija w tym hobby. Rozwój, to wyjście ze strefy komfortu i odrobienie wielu zadań domowych. Do tego potrzebny jest guru. Ja go miałem. Niestety, przez chooyowe charaktery rozstaliśmy się. Mam u niego dług wdzięczności, bo pokazał mi wiele rzeczy, o których nie pisze się na forach, no może z kilkoma wyjątkami, jak np. świat Miniabyra, który jest przebogaty w wiedzę i doświadczenie. I nie tylko Miniabyra, bo jest jeszcze kilku zapaleńców.
Cytat: Pboczek w Grudzień 08, 2021, 08:20Vasa może napisać o skali zmian wprowadzonej przez różne ramiona i wsporniki.
Może nie tylko o ramionach i wspornikach co o różnicach które słyszę i ich uszeregowaniu.
Wbrew temu co mi kilka razy zasugerowano różnice w prezentacji słyszę. I na własny użytek posegregowałem je sobie następująco:
- Różnice nieistotne.
To takie kiedy porównujemy nieporównywalne. Telefon z radiem samochodowym lub małego boomboxa z hifi. Są ewidentne ale przecież nie o to w tej zabawie chodzi.
- Różnice istotne.
To takie które słychać od razu i nie wzbudzają wątpliwości. Polegają na różnej równowadze tonalnej, innej prezentacji stereofonicznej, istotnym podbiciu któregoś zakresu pasma lub pokazaniem szczegółu. Takie różnice przeważnie słychać przy wymianie kolumn, preampa gramofonowego, wkładki, pomiędzy gramofonem a CD. Występują również przy porównaniu istotnie różnych wzmacniaczy.
- Słyszalne lecz nieoczywiste.
Kiedy porównujemy elementy o lepszej jakości lub niektóre o podobnej budowie różnice są mniejsze lecz można je dobrze zdefiniować i w ślepym teście wychwycić na podstawie pewnych "znaczników" Raz jakiś dźwięk z tła słychać lepiej raz gorzej, obraz stereofoniczny różni się powtarzalnie, artykulacja pewnych dźwięków lub instrumentów ma swoją sygnaturę.
- Różnice zawsze obecne.
To takie które słyszę zawsze, lecz niepowtarzalnie, nie mające swojej definicji. To bardziej wrażenia niż rzeczy usłyszane. Takie coś mam przy kablach, wtyczkach, elementach smarowanych gęsim smalcem jak również wtedy kiedy nic nie zostało zmienione. Wynikają nie tyle z realnych zmian w prezentacji co z niedoskonałości naszego słyszenia i pamięci dźwięku. Oraz z tego że bardzo chcemy te różnice usłyszeć a nasz mózg usłużnie nam pomaga. Wszak jest na naszych usługach :)Co do ramion i wsporników.
Wspornika jako takiego nie słyszę, natomiast słychać różnicę w prezentacji wkładek z lżejszą i cięższą armaturą drgającą. Te pierwsze (generalnie) mają mniej basu, więcej szczegółu, lepszą stereofonię. Te drugie więcej najniższych składowych, lepszy drive i dynamikę. Ale to oczywiście generalizacja a nie sztywna zasada.
Z ramionami jest jeszcze trudniej. Co do generalnej zasady to im ramię cięższe tym lepiej gra. I częstość rezonansu wkładki z ramieniem nie ma tu wpływu o ile rezonans nie jest zbyt duży i nie wprowadza słyszalnych modulacji lub nie wyprowadza igły z rowka. Reszta parametrów ramienia powinna być jak najwyższej próby żeby nie było podkolorowań lub kłopotów ze śledzeniem rowka. Ale tutaj to już jest gra coś za coś.
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 08:39Co prawda, nie jest to niestety audio-voodoo, ale są kierunkowe, to się liczą
To zupełnie jak moje transformatory sieciowe. Próbowałem je odwrotnie wpinać ale w jedną działają zdecydowanie lepiej, znaczy nie palą siebie i zasilaczy :)
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 08:39Rothwell In-Line RCA Attenuator -15dB (source)
A tak całkiem serio, po przeczytaniu ulotki to nie bardzo rozumiem co to ma dawać.
Potencjometr we wzmacniaczu ni jak nie zmienia warunków jego pracy ani sposobów działania. Bo potencjometr nie pogłaśnia sygnału tylko go ścisza/zmniejsza To taki sam dzielnik jak ten w tej wtyczce więc do poweramp trafia dokłądnie ten sam sygnał, tylko najpiwerw bedzie trochę zbity na wtyczce a potem mniej na potencjometrze. Powiedział bymj nawet że dzieki temu będą się bardziej wybijały szumy własne wzmacniacza.
Cytat: vasa w Grudzień 08, 2021, 10:34
- Różnice nieistotne.
To takie kiedy porównujemy nieporównywalne.
- Różnice istotne.
Polegają na różnej równowadze tonalnej, innej prezentacji stereofonicznej, istotnym podbiciu któregoś zakresu pasma lub pokazaniem szczegółu. Takie różnice przeważnie słychać (...) pomiędzy gramofonem a CD.
Różnice pomiędzy gramofonem a CD - ze względu na różny mastering i monofonizowany bas - są nieistotne.
Cytat: Bacek w Grudzień 08, 2021, 11:01
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 08:39Rothwell In-Line RCA Attenuator -15dB (source)
A tak całkiem serio, po przeczytaniu ulotki to nie bardzo rozumiem co to ma dawać.
Potencjometr we wzmacniaczu ni jak nie zmienia warunków jego pracy ani sposobów działania. Bo potencjometr nie pogłaśnia sygnału tylko go ścisza/zmniejsza To taki sam dzielnik jak ten w tej wtyczce więc do poweramp trafia dokłądnie ten sam sygnał, tylko najpiwerw bedzie trochę zbity na wtyczce a potem mniej na potencjometrze. Powiedział bymj nawet że dzieki temu będą się bardziej wybijały szumy własne wzmacniacza.
Ja mam nawet regulację głośności na scalonej drabince rezystorowej, a jednak to działa.
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 12:33
Różnice pomiędzy gramofonem a CD - ze względu na różny mastering i monofonizowany bas - są nieistotne.
Słusznia uwaga.
To porównanie podałem ze względu na jego powszechność. Ale ze względu na różny mastering rzeczywiście trudno te dwa standardy porównywać.
Vasa, ciekawa systematyka. Jeszcze jakieś wpisy i trzeba będzie watek utworzyć, żeby nie zginęły w zamkniętym dla publiki blogu Melepety.
Cytat: Pboczek w Grudzień 08, 2021, 12:45
Vasa, ciekawa systematyka. Jeszcze jakieś wpisy i trzeba będzie watek utworzyć, żeby nie zginęły w zamkniętym dla publiki blogu Melepety.
To może ktoś jeszcze się pokusi?
Las rąk widzę. ;)
Cytat: kangie w Grudzień 08, 2021, 13:15
Las rąk widzę. ;)
To może coś napisz. Niemało się nasłuchałeś, masz porównanie z dźwiękiem live, różnych różności miałeś u siebie masę to i wnioskami możesz się podzielić [emoji4]
To wszystko jest zapisane. Natrzaskałem tutaj 12500 postów. Dużo wniosków jest w moich powiedzmy to "recenzjach". Oczywiście zbiorcze info jest możliwe, ale napisanie tego wymaga czasu.
Cytat: kangie w Grudzień 08, 2021, 08:56Wszystko jest inne.
To inne według mojego słuchu sprowadza winyl do świata cd...
Nie o to mi chodzi więc nie dążę do tego...
CD zostaje daleko w tyle. Góra pasma odpada w przedbiegach. Wybrzmienia! Wybrzmienia! To już jest miazga. Analog dodaje od siebie. Układ drży i napowietrza wokale, dzwonki i miliony różnych fraz muzycznych.
Taka moja opinia. Ja niczego już nie gonię. Ale zapamiętam na zawsze analog z wkładki która zapi3rdala do 100 kHz.
U mnie w systemie mam wrażenie, że uzyskałem zbliżony poziom jakości zarówno z CD jak i vinyla.
Przyjemność słuchania na zbliżonym poziomie i jeden format nie zamiata pod stół drugiego.
Nie robiłem porównań 1:1 na tych samych utworach, pewnie kiedyś z ciekawości to zrobię.
Dla mnie najważniejszą zaletą winyla jest brak hałasu...
Cytat: Piterski w Grudzień 08, 2021, 14:08U mnie w systemie mam wrażenie
Nie porównuję...
Słucham w zależności od kaprycha😈
Niestety dla mnie...moja zmora...zasilanie wpływa na moją Jolę zajebiście...i nie umiem sobie z tym poradzić...
Największe zmiany w dźwięku...już to pisałem...jak 3city wyjedzie na weekend...
Cytat: ziko369 w Grudzień 08, 2021, 14:10Dla mnie najważniejszą zaletą winyla jest brak hałasu...
Nie ma bo może być tak, że odtwarzasz pasmo do kilku kHz. Wąskie pasmo przetwarzania sprawia wrażenie ciepłego niemęczącego analogu. Dobre to do rżnięcia death metalu.
Ziko, nie twierdzę że masz coś nie tak z systemem. Jest OK, ale miej na uwadze, że ostre szlify na borowych wspornikach do czegoś służą i żeby to wykorzystać, to zabawa dopiero się zaczyna z doborem ramienia, ustawieniem. Może unipivot? Łatwo nie jest. A preamp phono? Może z trafami SUT? Zabawa się zaczyna. Analogiem można tak podbarwić i dodać wybrzmień, że głowa mała.
Cytat: ziko369 w Grudzień 08, 2021, 14:12Nie porównuję...
Nie porównywałem by potwierdzić to co pisałem o zbliżonym poziomie jakości odtwarzania obu formatów.
Mało mam tytułów, które mi się dublują, a wrażenie jakie mam na różnych płytach zależą też od jakości realizacji.
Cytat: kangie w Grudzień 08, 2021, 14:19Analogiem można tak podbarwić i dodać wybrzmień, że głowa mała
Nie twierdzę, że nie... przecież 😇
Cytat: kangie w Grudzień 08, 2021, 14:19Wąskie pasmo przetwarzania sprawia wrażenie ciepłego niemęczącego analogu.
Musisz mi uwierzyć na słowo...nie mam ciepłego brzmienia...nie tak postrzegam analog...
Wierzę.
W coś przecież trzeba.
;D ;D ;D ;)
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 12:38
Cytat: Bacek w Grudzień 08, 2021, 11:01
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 08:39Rothwell In-Line RCA Attenuator -15dB (source)
A tak całkiem serio, po przeczytaniu ulotki to nie bardzo rozumiem co to ma dawać.
Potencjometr we wzmacniaczu ni jak nie zmienia warunków jego pracy ani sposobów działania. Bo potencjometr nie pogłaśnia sygnału tylko go ścisza/zmniejsza To taki sam dzielnik jak ten w tej wtyczce więc do poweramp trafia dokłądnie ten sam sygnał, tylko najpiwerw bedzie trochę zbity na wtyczce a potem mniej na potencjometrze. Powiedział bymj nawet że dzieki temu będą się bardziej wybijały szumy własne wzmacniacza.
Ja mam nawet regulację głośności na scalonej drabince rezystorowej, a jednak to działa.
Zakładając roboczą tezę że jakoś to działa, to jaki jest tego mechanizm? Opowieści o optymalnych warunkach pracy wzmacniacza można włożyć między bajki bo dział on idenycznie z tym jak i bez tego. Lwia większość wzmacniaczy ma podobny schemat. Na starcie selektor, attenuator, tony i pierdoły a potem poweramp. Mocniej odkręcona gałka głośności (przy zastosowaniu tej wtyczki) absolutnie nie zmienia nic pod kątem sygnału dochodzacego do wzmacniacza. Część która coś robi, pracuje z identycznym sygnałem i ten sam sposób co bez tego ustrojstwa.
Cytat: ziko369 w Grudzień 08, 2021, 14:16Niestety dla mnie...moja zmora...zasilanie wpływa na moją Jolę zajebiście...i nie umiem sobie z tym poradzić..
Jak mieszkałem w bloku ( ze sklepami i usługami na parterze) to próbowałem różnych "ulepszaczy prądu". Najlepszy efekt uzyskałem z trafo separującym 1kVA. Teraz różnica między ścianą a trafo jest pomijalna. Wzmak wpięty do ściany, trafo służy jako złodziejka dla reszty gratów.
Rozwiązaniem problemów z prądem mógłby być mniej lampowy tor, jak sądzicie?
Hmm, w miejscu z "brudnym" prądem miałem napierw trana, poźniej lampę. Prawdę mówiąc tran był bardziej wrażliwy.
Cytat: elem w Grudzień 08, 2021, 17:29Najlepszy efekt uzyskałem z trafo separującym 1kVA.
Może i warto spróbować...nie buczało?
jak ucho przyłożyłeś to tak, ale z odległości 0,5 m już nie.
Cytat: vasa w Grudzień 08, 2021, 13:39masz porównanie z dźwiękiem live
Z tym że to są dwa różne światy. W sumie, to nawet trzy [emoji6]
A i to wyłącznie gdy słuchanie na żywo przyjmiemy za jedno.
Drugie to mamy przystosowanie nagrania z koncertu do słuchania w domu.
I trzecie, nagrania studyjne.
Ergo, dźwięk live w domu nie istnieje.
Cytat: Bacek w Grudzień 08, 2021, 15:05
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 12:38
Cytat: Bacek w Grudzień 08, 2021, 11:01
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 08:39Rothwell In-Line RCA Attenuator -15dB (source)
A tak całkiem serio, po przeczytaniu ulotki to nie bardzo rozumiem co to ma dawać.
Potencjometr we wzmacniaczu ni jak nie zmienia warunków jego pracy ani sposobów działania. Bo potencjometr nie pogłaśnia sygnału tylko go ścisza/zmniejsza To taki sam dzielnik jak ten w tej wtyczce więc do poweramp trafia dokłądnie ten sam sygnał, tylko najpiwerw bedzie trochę zbity na wtyczce a potem mniej na potencjometrze. Powiedział bymj nawet że dzieki temu będą się bardziej wybijały szumy własne wzmacniacza.
Ja mam nawet regulację głośności na scalonej drabince rezystorowej, a jednak to działa.
Zakładając roboczą tezę że jakoś to działa, to jaki jest tego mechanizm? Opowieści o optymalnych warunkach pracy wzmacniacza można włożyć między bajki bo dział on idenycznie z tym jak i bez tego. Lwia większość wzmacniaczy ma podobny schemat. Na starcie selektor, attenuator, tony i pierdoły a potem poweramp. Mocniej odkręcona gałka głośności (przy zastosowaniu tej wtyczki) absolutnie nie zmienia nic pod kątem sygnału dochodzacego do wzmacniacza. Część która coś robi, pracuje z identycznym sygnałem i ten sam sposób co bez tego ustrojstwa.
Ty mnie nie pytaj o mechanizm, bo to nie moja branża.
Ale, pamiętam co na ten temat pisał Stryju przy Musical Fidelity M6 500i.
Na szczególną uwagę zasługuje natomiast regulacja głośności. Odbywa się na drodze cyfrowej, więc puryści się skrzywią, ale za to podobno mamy idealną równowagę między kanałami. Samo ustawienie jest niezwykle precyzyjne. Kiedy pierwszy raz włączyłem M6, myślałem, że coś się zepsuło albo zapomniałem o jakiejś funkcji. Wyświetlacz pokazywał wartość w okolicach 20, a w głośnikach nic się nie działo. Dopiero przekręcenie potężnego walca kilkakrotnie wokół osi spowodowało zauważalny przyrost głośności (z pilota działa to szybciej). Dla osób słuchających cicho lub w nocy to znakomita wiadomość. Musical oferuje być może najdokładniejszą regulację w zakresie małych poziomów wzmocnienia. Do tej pory nie widziałem równie dobrze wyskalowanego potencjometru, dającego tak subtelne, niemal niezauważalne różnice przy zamaszystym obrocie. Niektórzy przyjmą to jak wybawienie. Wiele firm tak skaluje gałki, że największy przyrost następuje na samym początku, a to kompletnie nielogiczne i nieprzyjazne użytkownikowi. Spróbujcie, jak działa regulator w najnowszym wzmacniaczu Musicala, a gwarantuję, że długo pozostaniecie pod jego wrażeniem.
Wyświetlacz pokazuje wartości od 0.0 do 125. Dopiero przy 30 zaczynamy coś słyszeć, pomiędzy 50 a 65 to zwykły poziom słuchania, 65-75 poziom słuchania ,,z przyjemnością" i dopiero powyżej zaczyna się robić bardzo głośno.https://hi-fi.com.pl/wzmacniacze-testy-lista/628-musical-fidelity-m6-500i.html
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 23:31Ergo, dźwięk live w domu nie istnieje.
Szanowny Pan wybaczy ale się qrwa zgodzić nie mogę :)
Orkiestry do chaty nie wsadzę bo mi wszystek barek opróżnią, ale skrzypce, klarnet czy gitara zagrają bez problemów. I ja to będę słyszał, i będę mógł ocenić na ile jest to zgodne z tym co produkują moje głośniki odtwarzając ten sam utwór.
Użyłem tego określenia bo Kangie gra na gitarze. Ma odniesienie do prawdziwego dźwięku w przeciwieństwie do audiofila spotkanego kiedyś na AS który w pewnym momencie przyznał się że w życiu w filharmonii nie był a muzykę na żywo to tylko w dyskotece słyszał :o
I jakoś tak bardziej jestem skory wierzyć Kangiemu jak mówi że coś gra lub nie niż tamtemu koledze.
PS. A o co z tym potkiem chodzi?
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 00:06
Użyłem tego określenia bo Kangie gra na gitarze. Ma odniesienie do prawdziwego dźwięku w przeciwieństwie do audiofila spotkanego kiedyś na AS który w pewnym momencie przyznał się że w życiu w filharmonii nie był a muzykę na żywo to tylko w dyskotece słyszał :o
I jakoś tak bardziej jestem skory wierzyć Kangiemu jak mówi że coś gra lub nie niż tamtemu koledze.
PS. A o co z tym potkiem chodzi?
Z tym to nie wiem, działa.
PS. Nylon się liczy? [emoji6]
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 00:06
Cytat: romeksz w Grudzień 08, 2021, 23:31Ergo, dźwięk live w domu nie istnieje.
skrzypce, klarnet czy gitara zagrają bez problemów. I ja to będę słyszał, i będę mógł ocenić na ile jest to zgodne z tym co produkują moje głośniki odtwarzając ten sam utwór.
Nie neguję "audiofilskich popierdółek" do odtwarzania "audiofilskich brzmień".
Nasz klient, nasz pan [emoji14]
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 01:45
Nie neguję "audiofilskich popierdółek" do odtwarzania "audiofilskich brzmień".
Nasz klient, nasz pan [emoji14]
Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon [emoji12]
Da się mieć LIVE w domu. Vis jak kiedyś puścił z vinyla koncert Humble Pie "Performance to Rockin' the Fillmore" to myślałem, że to sen. Genialnie to grało! Gitary, perkusja, wokal, oklaski, widownia. Do tego rozmiary sceny i rozmach. Ja pitolę, to było niesamowite przeżycie!
https://voiceshop.pl/pl/p/HUMBLE-PIE-PERFORMANCE-ROCKIN-THE-FILLMORE/25753
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 01:45Nie neguję "audiofilskich popierdółek" do odtwarzania "audiofilskich brzmień".
Moja małżonka określa to mianem audiofilskiego pitu, pitu ;D
Cytat: kangie w Grudzień 09, 2021, 08:42Vis jak kiedyś puścił z vinyla koncert Humble Pie "Performance to Rockin' the Fillmore" to myślałem, że to sen. Genialnie to grało! Gitary, perkusja, wokal, oklaski, widownia. Do tego rozmiary sceny i rozmach.
A na jakich kolumnach i sprzęcie to zagrało?
Vis prosił mnie bym nie pisał o tym publicznie. Więc chcę to uszanować. Powiem tylko, że wysoki model kolumn marki europejskiej (produkowane dosłownie wszystko in-house, żadnego outsourcingu) i końcówka mocy tranzystorowa.
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56
Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon [emoji12]
Domowy zestaw muzyczny służy do odtwarzania muzyki zarejestrowanej i przystosowanej do słuchania na domowym zestawie muzycznym, w standardowym pomieszczeniu mieszkalnym.
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 11:25
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56
Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon [emoji12]
Domowy zestaw muzyczny służy do odtwarzania muzyki zarejestrowanej i przystosowanej do słuchania na domowym zestawie muzycznym, w standardowym pomieszczeniu mieszkalnym.
Czyli pozostaje ustalić co jest muzyką [emoji848]
Cytat: Piterski w Grudzień 09, 2021, 10:00
A na jakich kolumnach i sprzęcie to zagrało?
Wysoki model Bowersów.
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 11:30
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 11:25
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56
Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon [emoji12]
Domowy zestaw muzyczny służy do odtwarzania muzyki zarejestrowanej i przystosowanej do słuchania na domowym zestawie muzycznym, w standardowym pomieszczeniu mieszkalnym.
Czyli pozostaje ustalić co jest muzyką [emoji848]
As your wish [emoji3]
https://youtu.be/KWOEGbqKDRc
Duże kolumny w odpowiednim metrażu dają swobodę i oddech i silne wrażenie bycia nawet w sali koncertowej ale to jest wrażenie przeniesienia tego spektaklu do domu. Tak naprawdę to jednak na sprzęcie czy słuchawkach usłyszymy usłyszymy dźwięki jakich nie wyłapiemy na koncercie, a na koncercie będziemy mieli doznania do których sprzęt nawet ten najlepszy tylko się zbliża. To są jednak inne wrażenia nie gorsze ale inne.
Pamiętam jak się ostatnio na koncercie odwracałem ze zdziwieniem czy muzyka posadzili w ostatnim rzędzie za słuchaczami?! A w domu na płycie Savala usłyszałem "grzechotki" z tyłu za głową.
PS. Wiem że Bowersy maja różne opinie w światku audio, może stąd ta obawa. Ja bym sam chętnie takie paczki dobrej klasy u siebie posłuchał.
Cytat: Piterski w Grudzień 09, 2021, 13:44Wiem że Bowersy maja różne opinie w światku audio, może stąd ta obawa. Ja bym sam chętnie takie paczki dobrej klasy u siebie posłuchał.
Wysokie modele B&W są trudne do napędzenia ale jak masz elektrownię i dobre źródło to grają wyśmienicie.
W Twoim przypadku odradzam ściąganie ich na odsłuch do domu ;D
No nie ma studni bez dna. Tak i moje oszczędności, które ratowałem przed inflacją, się wyczerpały ;D
Tak jest jak Mariusz pisze. Wielu audiofili nie radzi sobie z doborem wzmacniacza do takich kolumn. Ale do rocka nie ma już chyba nic bardziej mocarnego.
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 11:38
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 11:30
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 11:25
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56
Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon [emoji12]
Domowy zestaw muzyczny służy do odtwarzania muzyki zarejestrowanej i przystosowanej do słuchania na domowym zestawie muzycznym, w standardowym pomieszczeniu mieszkalnym.
Czyli pozostaje ustalić co jest muzyką [emoji848]
As your wish [emoji3]
https://youtu.be/KWOEGbqKDRc
I ty na Tannoy tego słuchasz? Przecież jak się dowie producent to je zabierze. Usuń ten wpis!
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon
I po co te wycieczki niepotrzebne???
Cytat: ziko369 w Grudzień 09, 2021, 15:44
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon
I po co te wycieczki niepotrzebne???
Mam wrażenie, graniczące z pewnością, że kolega Romeksz uśmiechnął się czytając mój wpis i odpowie z sardonicznym uśmiechem [emoji48] tak że aż mi w pięty pójdzie.
Zresztą bezpośrednio po moim wpisie już mi na szybko wiertłem po zębach przejechał [emoji16]
Cytat: Pboczek w Grudzień 09, 2021, 14:01
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 11:38
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 11:30
Cytat: romeksz w Grudzień 09, 2021, 11:25
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56
Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon [emoji12]
Domowy zestaw muzyczny służy do odtwarzania muzyki zarejestrowanej i przystosowanej do słuchania na domowym zestawie muzycznym, w standardowym pomieszczeniu mieszkalnym.
Czyli pozostaje ustalić co jest muzyką [emoji848]
As your wish [emoji3]
https://youtu.be/KWOEGbqKDRc
I ty na Tannoy tego słuchasz? Przecież jak się dowie producent to je zabierze. Usuń ten wpis!
Dobre [emoji6]
Zwłaszcza że na Tannoyach cały ciężki rock w Anglii powstał.
Cytat: ziko369 w Grudzień 09, 2021, 15:44
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 07:56Widzę że kolega z tych co uważają że domowy zestaw muzyczny powinien się składać z piły tarczowej, wiertarki i kafara.
Koniecznie bez osłon
I po co te wycieczki niepotrzebne???
Spoko, to taka licentia poetica. Jak mniemam.
Cytat: Piterski w Grudzień 09, 2021, 13:50Tak i moje oszczędności, które ratowałem przed inflacją, się wyczerpały
To Ty tę inflację napędziłeś swoimi zakupami ;)
A tak swoją drogą, to ciekawy sposób na ochronę przed inflacją. Wydać oszczędności :)
Cytat: Melepeta w Grudzień 09, 2021, 20:14to ciekawy sposób na ochronę przed inflacją. Wydać oszczędności :)
Nie wydać.
Zainwestować [emoji16]
Zainwestować w sprzęt, winyle i przeczekać ciesząc się, że niczego się nie traci. Gdzie są nasze oszczędności? Kochanie nic się nie martw, ratuję je przed inflacją.
Wy to macie łeb! Zostaniecie moimi doradcami inwestycyjnymi 😄
A kto zostanie naszymi doradcami?
Cytat: vasa w Grudzień 09, 2021, 00:06PS. A o co z tym potkiem chodzi?
O wspomniane 15 db attenuatory wpinane na sztywno w kabel pomiędzy źródło a wzmacniacz.
Co do dwóch punktów z opisu producenta mogę się zgodzić. Po pierwsze jeżeli źródło jest na tyle mocne lub wzmacniacz z na tyle czuły że cała regulacja głośności odbywa się w zakresie pierwszej ćwiartki obrotu potencjometru to wpinając taki attenuator można "rozszerzyć" ruch pokrętła i móc dokładniej regulować głośność. Drugi punkt że na początku skali, niedokładności wykonania potencjometrów wpływają mocniej na pływanie balansu między kanałami.
Ma to jakiś sens.
Natomiast w recenzjach zrobiło się z tego ustawienie wzmacniacza w optymalny punkt pracy i wszystkie inne audiofilskie cuda.
Punkty pracy wzmacniacza nie zmieniły się o jotę a sygnał do niego dochodzi identyczny. Co do reszty to nie jestem w stanie obiąć rozumem mechanizmyu na którym mała by się poprawa jakości dobywać.
Bacek, ja nie mam zielonego pojęcia o tym jak to działa. Ale, jako że mam to u siebie, to porównanie nie jest problemem - wystarczy wypiąć.
Jak się ta cholerna pandemia skończy, to zapraszam gdybyś był akurat w Szkocji.
Cytat: romeksz w Grudzień 10, 2021, 11:14gdybyś był akurat w Szkocji.
Szczęściarz 😀
Cytat: romeksz w Grudzień 10, 2021, 11:14gdybyś był akurat w Szkocji
Gdyby zaszła taka szczęśliwa okoliczność, to ja od razu wbijam do Banffshire 😁
Cytat: romeksz w Grudzień 10, 2021, 11:14Jak się ta cholerna pandemia skończy, to zapraszam gdybyś był akurat w Szkocji.
Sam się prosisz o kłopoty :) Na ostatnie takie zaproszenie pojechałem do Nowej Zelandii.
Cytat: wiki w Grudzień 05, 2021, 16:09Choć nie, zamówiłem coś co ma przyjść w styczniu, może wtedy powalczę....
Zamówienie, które miało przyjść na 7 stycznia przyszło 7 grudnia....
Pochwaliłem się w domu.... I od razu zostało skonfiskowane....
Dostanę w prezencie na gwiazdkę.... Także.... Znów czekanie.... :(
Cytat: ziko369 w Grudzień 10, 2021, 15:01
Cytat: romeksz w Grudzień 10, 2021, 11:14gdybyś był akurat w Szkocji.
Szczęściarz [emoji3]
Przyznasz, że od 1 maja 2004r to było jednak trochę czasu aby poznać że w Polsce jest ch*jnia.
Cytat: Old Man Kensey w Grudzień 10, 2021, 15:05
Cytat: romeksz w Grudzień 10, 2021, 11:14gdybyś był akurat w Szkocji
Gdyby zaszła taka szczęśliwa okoliczność, to ja od razu wbijam do Banffshire [emoji16]
To niegroźny jesteś, nie moja okolica [emoji6]
Cytat: Bacek w Grudzień 10, 2021, 16:13
Cytat: romeksz w Grudzień 10, 2021, 11:14Jak się ta cholerna pandemia skończy, to zapraszam gdybyś był akurat w Szkocji.
Sam się prosisz o kłopoty :) Na ostatnie takie zaproszenie pojechałem do Nowej Zelandii.
Z tragarzami? [emoji6]
Turystycznie. Pretekstem było zaproszenie na ślub.
Jak to mówią "cudze chwalicie, swego nie znacie"
Mam taką płytę testową, którą kiedyś często używałem do porównań. Od pewnego czasu popadła w zapomnienie. To znaczy, nie zapomniałem o niej, ale jakoś tak, nie słuchałem. Do testów używałem innych płyt.
Dzisiaj pomyślałem, że posłucham jak to teraz gra.
QJP
Scena, przestrzeń, klarowność, powietrze, czarne tło a przy tym muzykalność.
Jak wytrawny audiofil ;D, również ją posiadam.
Podeślij mi adres to Ci do niej prześlę okładkę. Zeskanowaną albo załatwię od kolegi plik do wydruku.
Dzięki Piotrze. Załatwimy to przy okazji kabla, który mam Ci pożyczyć.
Ok. To ja postaram się nie zapomnieć i w piątek spytam kolegi o plik do wydruku.
PS. A jeszcze przy okazji samej płyty to na kolumnach Tempo 3i to był taki spektakl przestrzenny ... :o.
W moim systemie też jest taki spektakl, że z butów wyrywa :)
Zrobiłem dzisiaj demagnetyzer. Wygląda trochę gorzej niż Furutech RD-2, ale i nie kosztuje tyle :)
Cytat: Melepeta w Styczeń 05, 2022, 22:01
Zrobiłem dzisiaj demagnetyzer. Wygląda trochę gorzej niż Furutech RD-2, ale i nie kosztuje tyle :)
To już drugi?
Ja sobie nawet discmana dawno temu kupiłem w tym celu....
Ale jakoś weny do pracy brak....
Drugi.
Może na zapas. A może cholera wie na co :)
Miałem części, to zrobiłem.
Cytat: Melepeta w Styczeń 05, 2022, 22:01
Zrobiłem dzisiaj demagnetyzer. Wygląda trochę gorzej niż Furutech RD-2, ale i nie kosztuje tyle :)
Fajnie się nazywa TuiCiQi
Nazywa się tak, jak mu Chińczyk naklejkę przykleił :)
Ważne, że działa.
Działa, działa - byłem niedawno i sam słyszałem.
Arek, pozdrawiam serdecznie 👍
:np:
Aukcja charytatywna WOŚP
https://allegro.pl/oferta/niebanalne-sluchowisko-u-audiofila-11661620643 (https://allegro.pl/oferta/niebanalne-sluchowisko-u-audiofila-11661620643)
Obok otworzyli outlet. I takie coś znalazłem. Może który z kolegów chętny, to mogę kupić i wysłać.
Steven Wilson - 30 zł
Nirvana - 24 zł
U+1F44D za chęć zrobienia dobrego uczynku. Ja teraz nie skorzystam, ale może przy innym repertuarze... Who knows? U+1F44D
Jak się coś pojawi nowego, to napiszę.
Nirvana już nieaktualna. Leży u mnie w paczce i czeka na wysyłkę.
Czyy to jest ten autlet na Wojciechowskiej? Nie dawno było tam sporo płyt.
Nie. Ten jest na Kalinowszczyźnie.
Takie dzisiaj przyjemności były słuchane :)
Brubeck bardzo fajnie gra.
Rzekłbym - zajefajnie :)
To ja może Ennio zapuszczę.
Drugiej płyty Morricone nie miałem już czasu posłuchać.
Arek, jeść nie woła. Niechaj czeka...
Puściłem fragment z filmu "Misja".
Świetny kawałek.
Cytat: Melepeta w Styczeń 30, 2022, 20:06
Takie dzisiaj przyjemności były słuchane :)
"Time Out" muszę sobie w końcu sprawić.
Obowiązkowo. 😀
Cytat: Piterski w Styczeń 30, 2022, 21:50
Cytat: Melepeta w Styczeń 30, 2022, 20:06
Takie dzisiaj przyjemności były słuchane :)
"Time Out" muszę sobie w końcu sprawić.
Ja mam wspomniania z tą płytą....
Jak kupowałem moje Dynaudio Facette w Hamburgu to sprzedawca puszczał mi ten utwór (i cała płytę) aby zaprezentować kolumny.... 😀
Ja niedawno kupiłem w Empiku. Niedrogo. 25zł. Mam też w gęstych plikach DSD. Przydałby się winyl...
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=36.msg320433#msg320433
Cytat: kangie w Styczeń 30, 2022, 22:47
Ja niedawno kupiłem w Empiku. Niedrogo. 25zł. Mam też w gęstych plikach DSD. Przydałby się winyl...
http://audiomaniacy.pl/index.php?topic=36.msg320433#msg320433
Mam też na vinylu, chyba lepiej gra.
A ja mam identyczna jak Arek
Cytat: GB w Styczeń 30, 2022, 23:03Mam też na vinylu, chyba lepiej gra.
Może kiedyś sprawdzimy u mnie? ;)
Cytat: kangie w Styczeń 31, 2022, 08:03
Cytat: GB w Styczeń 30, 2022, 23:03Mam też na vinylu, chyba lepiej gra.
Może kiedyś sprawdzimy u mnie? ;)
Podzielcie się wrażeniami, ja się zastanawiam czy vinyl czy SACD. Tylko zarówno tłoczeń na jednym i drugim nośniku jest kilka i dotychczas nie kupiłem zastanawiając się jaka wybrać.
A to wydanie co jest u Elema ktoś ma, gra to fajnie?
Cytat: marekw 76 w Styczeń 31, 2022, 07:42A ja mam identyczna jak Arek
A nie masz identycznej ;)
Moja jest spiracona :)
Takie słuchał ja dzisiaj ;)
Kilka fotek :)
Fajne lampy i wzmacniacz. Cóż to?
Diabełki 😈😈😈
Tak właśnie. Diabełki i 6SN7. A wzmacniacz, to wyrób kolegi kotok
Bardzo fotogeniczny sprzęt, a jak gra! 😇
Cytat: Old Man Kensey w Luty 14, 2022, 14:49
Bardzo fotogeniczny sprzęt, a jak gra! [emoji56]
Oczywiście, że lepiej niż wygląda.
Cytat: Old Man Kensey w Luty 14, 2022, 14:49
Bardzo fotogeniczny sprzęt, a jak gra! 😇
Byłem słuchałem i potwierdzam U+1F44D
Piterski żyw :o
A już się o Ciebie martwiliśmy na forum.
Byłem na tygodniowych feriach, uczyłem się zjeżdżać na biegówkach z Turbacza tak więc obawy były uzasadnione :)
Tak też myślałem, że pojechałeś na urlop.
A pytali o Ciebie. O tu:
https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1284.msg340440#msg340440 (https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=1284.msg340440#msg340440)
Cytat: Melepeta w Luty 13, 2022, 21:41
Tak właśnie. Diabełki i 6SN7. A wzmacniacz, to wyrób kolegi kotok
Jeśli Ten brum w jednym z kanałów jeszcze występuje,to jestem gotów go załatwić !!!
Krzysiu, on występuje w obu kanałach, ale mnie to już nie przeszkadza. Z pozycji odsłuchowej prawie go nie słychać.
Arek, miałeś już odsłuch dla audiofila z okazji Wielkiej Orkiestry Św. Pomocy?
Miałem jeden, bo aukcje były dwie. Druga aukcja, na zawrotną kwotę 22,50 zł, dotychczas nieopłacona.
Nieźle
Za namową kolegów z forum kupiłem taki zestaw płyt Marleya. Na Amazonie. Za tę cenę grzech nie wziąć.
Dzisiaj przesłuchałem trzy.
Cytat: Melepeta w Luty 20, 2022, 16:14
Za namową kolegów z forum kupiłem taki zestaw płyt Marleya. Na Amazonie. Za tę cenę grzech nie wziąć.
Dzisiaj przesłuchałem trzy.
i...
...i bardzo się podobało :)
Zrobiłem dzisiaj kabel zasilający. Na zamówienie Piterskiego. Miał na odsłuchu moje i zdecydował, że też takie chce. A idąc za ciosem uzgodniliśmy, że dołożę ekrany na oba przewody. Moje kable ich nie mają, ale jak po odsłuchu stwierdzę, że warto, to też sobie zrobię. Co do samych przewodów, to są te o których wcześniej pisałem Entreq Challenger. Tylko zmieniłem sposób łączenia żył według własnej koncepcji. Piotr kupił wtyki IeGO 8075 do tego kabla. Bo po porównaniu moich kabli na takich IeGO i na Viborgach VE-501R VF-501R okazało się, że warto dołożyć do lepszych wtyków.
Arek, co to za zwój, czyżby jakieś nowe zakupy? ::)
Melepeta, dzięki.... 😀
PS. Całkiem zapomnielem, że masz swój wątek i poprosiłem do Piterskiego....
Sorry Winnetou..... 😀😀😀
Cytat: Pboczek w Kwiecień 09, 2022, 19:20Arek, co to za zwój, czyżby jakieś nowe zakupy?
Nic nowego. To co kiedyś kupiłem.
https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3452.msg316154#msg316154
Cytat: wiki w Kwiecień 09, 2022, 19:21Całkiem zapomnielem, że masz swój wątek
Mało tu się dzieje.
To pewnie ten, który zdążyłeś już poporcjować.
Właśnie ten sam.
A co to za farfocle na igle facepalm
8.52 min
https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=3452.msg347115#msg347115
Korzystając z weekendu wyprułem ekrany z kabla Piterskiego, bo mocno odchudzały dźwięk. Niestety okazało się, że dołożenie tychże nie było dobrym kierunkiem. I już byłem gotów zakończyć prace nad tym kablem, ale postanowiłem jeszcze założyć ferryty. Tak więc, czekam na zamówione pierścienie ferrytowe. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
I najważniejsze. Po wielu poszukiwaniach udało mi się znaleźć przewód, który jest niemal identyczny konstrukcyjnie z tym "Entreq Challenger".
Zrobiłem z niego kabel i gra identycznie jak "Entreq". Więc ci koledzy, którzy deklarowali chęć posłuchania mojego kabelka, będą mieli możliwość. Czekam tylko jeszcze na oplot. No i może ferryty, ale to zobaczymy po odsłuchu. Jak już będzie skończony, to pewnie napiszę.
Myślę, żeby zrobić dwa kable. Jeden na tańszych wtykach Viborga, drugi na lepszych IeGO. To tak dla możliwości porównań.
Piterski i Bartolo jak porównali, to od razu chcieli wtyki IeGO.
Dzisiaj zrobiłem kable dla Piterskiego i Bartolo
Ferryty niestety się nie sprawdziły.
Cytat: Melepeta w Maj 21, 2022, 21:57Dzisiaj zrobiłem kable dla Piterskiego i Bartolo
Piotrek gratuluję U+1F44D
Rozumiem że to wisienka na torcie systemu ;D
Mój imiennik. Arek. Osobiście jakoś działania pierścieni ferrytowych nie zauważyłem. Oplot to kosmetyka, żeby płacić dużo zer, ale wtyki, izolacja i struktura przewodu- mają wg mnie- spore znaczenie.
Piotrek i Bartek oplot wybrali sami, taki jak chcieli. A pierścienie ferrytowe, to już ja testowałem. Odchudziły dźwięk podobnie jak ekran, tylko trochę mniej.
Wtyki i sposób podłączenia żył koledzy mogli porównać, bo mieli moje trzy kable, które różniły się właśnie tymi elementami. A porównywali chociażby do chwalonej landryny Furutecha. Najlepiej wypada kabel na wtykach IeGO i w moim autorskim sposobie łączenia żył.
Niebawem zrobię dwa kable. Jeden na wtykach Viborga, drugi na IeGO. Jak ktoś będzie chętny, to udostępnię do testów.
Poniższe zdjęcie przedstawia taki właśnie kabel. Nie widać na nim jednego wtyku, bo jest jeszcze nieukończony.
Cytat: vasa w Maj 21, 2022, 22:58Rozumiem że to wisienka na torcie systemu ;D
Mariuszu można tak powiedzieć 8), koniec pogoni za zmianami, z drobnym wyjątkiem do ustalenia w jednym miejscu zwrotnicy.
Muszę przyznać, że fajnie jest móc myśleć już tylko o kupnie płyt. O wielkim "praniu" winyli jakie mnie czeka w tym oper jakie od Ciebie kiedyś dostałem.
Cytat: Piterski w Maj 22, 2022, 10:34
Cytat: vasa w Maj 21, 2022, 22:58Rozumiem że to wisienka na torcie systemu ;D
Mariuszu można tak powiedzieć 8), koniec pogoni za zmianami, z drobnym wyjątkiem do ustalenia w jednym miejscu zwrotnicy.
Muszę przyznać, że fajnie jest móc myśleć już tylko o kupnie płyt. O wielkim "praniu" winyli jakie mnie czeka w tym oper jakie od Ciebie kiedyś dostałem.
[emoji106]
Kable są już u Piterskiego. Bartolo chyba jeszcze swoich nie odebrał, bo wysłałem w jednej paczce do Piotra.
Teraz niech oni piszą, jak im to gra.
W outlecie obok znalazłem dzisiaj kilka winyli. Jeśli ktoś chce, to mogę coś kupić i wysłać. Wszystkie po 35 zł.
I jeszcze
Melepeta, super inicjatywa.... 😀👍👍👍
Ja nie kupię ale może ktoś skorzysta.... 😀
Zrobiłem kolejny kabel z tego Enteq Challenger. Na wtykach Viborga VE+VF501R. Długości 1,4m.
Jak ktoś chce, to mogę udostępnić do testów lub sprzedać z możliwością zwrotu.
To jeden z tych dwóch co to miałeś zrobić?
I mi podesłać do porównań?
Nie. Tamte będą miały ok. 2,4 m. Jeszcze chwila cierpliwości. Czekam na przesyłkę. Jak będą gotowe, to napiszę.
Ten jest krótszy. Zrobiłem go przy okazji z tego przewodu, co mi został.
Ok. To czekam spokojnie.... 😀
Korzystając z okazji wyjazdu na szkolenie do stolicy, odwiedziłem Piterskiego, Miniabyra i Maszę.
U Piterskiego byłem we wtorek. Posłuchałem trochę co tam u niego gra. I powiem wam, że gra to zacnie. Bardzo mi się podobało.
Potem razem pojechaliśmy do Miniabyra. A tam to już hi-end pełną gębą. Com tam usłyszał, to trudno opisać. Takie granie, że z butów wyrywa. No i Paweł kilka razy przepiął kable. Słuchaliśmy na zasilającym Yarbo na zmianę z KBL Sound. Mnie bardziej podobało się na KBL Sound. Potem słuchając muzyki z Pawłowego szpulaka też zmieniał jakieś kable, ale muszę go dopytać jakie, bo nie pamiętam. Pamiętam, że jeden był jego a drugi pożyczony. Piotrowi bardziej podobało się granie na Pawła kablu a mnie na tym pożyczonym.
Na koniec Paweł pochwalił się swoim studiem w piwnicy i jego możliwościami.
We środę zaś odwiedziłem Maszę. U niego słuchałem bardzo muzykalnego zestawu. I wreszcie udało mi się posłuchać prawdziwego Tannoya. A chciałem ich posłuchać już od wielu lat, ale nigdy nie było okazji. Trochę przy okazji pogadaliśmy.
Bardzo dziękuję Piotrkowi, Pawłowi i Maćkowi za miłe przyjęcie i ciekawe doznania audiomaniackie :)
Arku miło Cię było gościć i zapraszam ponownie.
;D To miło że wszyscy są zadowoleni!. A ja zadowolony jestem dodatkowo i to bardzo, bo w końcu spróbowałem dżemu, który własnoręcznie wykonał Masza z truskawek . Oj doznania niemalże audiofilskie, najwyższych lotów. Orgazm w ustach ;D
Nie pisz takich rzeczy przed dwudziestą trzecią. Dzieci czytają ;)
Melepeta obiecał, Melepeta zrobił :)
Zdjęcie typu.....
Iloma szczegółami różnią się te dwa rysunki?
;) :)
Jeden ma wtyki IeGO 8075 a drugi Viborg VE501R/VF501R
Dostałem jeszcze do testów takiego kabela :)
Czekamy na relację. Ja się jakoś nie mogę zmobilizować i skończyć opis jak KBL Sound wpasowały się w mój system. No i teraz jeszcze ten twój kabel zasilający mógłby w tym opisie zaistnieć. Ale mam kryzys wieku i nie mogę sobie miejsca znaleźć. Ale orgazm od Maszy dżemu miałem ............czyli cholera to ten wiek, że już nie teges i dżem wystarcza. Ja piernicze ale mam kryzys -)
Się posłucha, ale to raczej za tydzień. Musi wrócić ten co Tobie zostawiłem.
Mam i ja ;)
Pierwsze słuchanie w Tidalu nie przyniosło porządnego efektu....
Posłucham jeszcze, może się przekonam.... 😀
Lub też kupię aby wspierać artystkę.... 😀
Mnie się podobało u Miniabyra. A że on przyłożył rękę do powstania tej płyty, to z przyjemnością ją kupiłem.
To nie jest płyta z tych trafiających od pierwszego strzała poza tym streaming nie oda jakości pracy jaka włożył Paweł.
A nagrana jest świetnie.
Mam nadzieję, że w niedzielę jej posłucham.
:D Dzięki! Mało jest obrazków do tej płyty. Płyta z tych autorskich , ze świetnymi tekstami i melodyjnością coraz rzadziej spotykaną. Ale jest jeden np taki obrazek
Jak to było nagrywane - pisałeś o jednym, czasem dwóch mikrofonach, jakiego sprzętu użyłeś?
O matko jest co opisywać ! Muszę powiedzieć ,że ograniczenia które ten projekt generował, spowodowały bardzo kreatywne podejście do wielu spraw . Tak jak pisałem 90 procent materiału zostało nagrane w u mnie . Bębny ,ze względu na specyfikę oraz konieczność skorzystania z wielu przedwzmacniaczy i mikrofonów zostały nagrane w studio w dobrze brzmiącym pomieszczeniu . Bębny grały do przygotowanego u mnie podkładu fortepianu ,basu. Dla mnie ważne było ,że w tym studiu było to samo oprogramowanie DAW . Po prostu zabrałem sesję od siebie i opaliłem to w studio. Reszta nagrywana była u mnie. I tak jak pisałem większość partii instrumentalno-wokalnych nagrywałem na jeden 2 calowy mikrofon lampowy .Do wyboru miałem dwa takie mikrofony. Każdy instrument był rejestrowany oddzielnie do wcześniej nagranych innych partii. A wyjątek to kiedy użyłem więcej mikrofonów to nagranie kontrabasu - na dwa mikrofony - jeden lampowy ,drugi 1 calowy tranzystor , akordeon -dwa mikrofony jeden do lewej ręki drugi do prawej. Sekcja dęta trzy mikrofony dla puzonu , trąbki i saksofonu. A preampy - to miałem do dyspozycjii zewnętrzne Focusrite , TL-Audio i Mindprint DTC . I głównie korzystałem z tego ostatniego , bo nie musiałem nic kręcić w sekcji korekcji - po prostu stawiałem mikrofon i jazda. I uwaga całosć została nagrana 24bity/ 44,1 kHz. Największe obawy były przy rejestracji partii smyczków. Ale zrobiłem coś na próbę i z ciekawości jak wyjdzie i tak się spodobało ,że wszystkie partie skrzypiec nagrane zostały jednym mikrofonem.
Wow! U+1F44D
No właśnie ! Jednym z problemów to był podwieszany sufit, który musiałem szybko zdjąć aby polepszyć trochę warunki do nagania. Widać jego resztki w postaci zwisających prętów z sufitu . Czego to się nie robi aby lepiej brzmiało ,bo budżetu na nagranie tej płyty raczej artystka nie miała. W zasadzie mogę to inaczej ująć . Czego to nie robi się dla prawdziwych przyjaciół! ;)
Dzięki uprzejmości Melepeta kabel zagościł testowo i u mnie.... 😀
Dziś pierwsze słuchanie.
Na razie podpięty pod przetwornik.
Pierwsze wrażenia pozytywne... 😀
PS. Dobrze, że wziąłem kontrolkę i sprawdziłem biegunowość. Bo faza w przewodzie jest podłączona odwrotnie niż zwyczajowo. Ale jest wtyk schuko to można dowolnie obracać.
To nasze "zwyczajowo" znaczy odwrotnie.
Zobacz, że Furutech oznacza w swoich wtykach gdzie ma być faza. Nawet kiedyś filmik na YouTube nagrałem.
No tak ale Furutech to nie jest polski producent.
A u nas "zwyczajowo" podłącza się tak:
Patrząc na gniazdko w ścianie:
bolec u góry to faza po lewo.
Bynajmniej jak jest wtyk schuko to można sobie obrócić i nie ma z tym problemu... 😀
Ps. Dlatego ja zawsze sprawdzam kable sieciowe, zanim wepnę, neonówką.
I wtedy wiadomo co i jak.
Dzisiaj testowałem kabel zasilający AudioPhase Bilberry. Kabel ma długość 2 m. Jest dość lekki i miękki pod oplotem. Ma również pewną właściwość, którą określiłem jako, pamięć kształtu. Oznacza to, że kabel zgięty, pozostaje zgięty. Nie ma, tak jak większość, tendencji do powracania do pierwotnego ułożenia. To tyle na temat fizyczności. Teraz trochę na temat brzmienia. Na początek wpiąłem kabel do kondycjonera sieciowego Helion FS 1800. Zagrał dźwiękiem trochę spowolnionym, zaokrąglonym w porównaniu z moim DIY. Nie było to w żadnym razie zamulenie, czego bardzo nie lubię. Potem wpiąłem go do odtwarzacza Philips CD960. I tu bardzo miłe zaskoczenie. Jako że mój Philips lubi się tylko z jednym kablem. Jest nim Enerr Holograph. A tu proszę, Bilberry zagrał równie dobrze. Rzekłbym, niemal tak samo.
Na zdjęciu rzeczona pamięć kształtu.
Wiktor, ja dobrze wiem jak u nas się podłącza. Mam nawet uprawnienia SEP do 1kV.
Posłuchałem też zakupionej płyty Doroty Wasilewskiej "Gdy nie da się kupić miłości". Bardzo fajna muzyka, trafiająca w mój gust i do tego świetnie nagrana.
Dziękuję Pawłowi "Miniabyrowi", to przez niego ta płyta.
Cytat: Melepeta w Lipiec 17, 2022, 19:17
Wiktor, ja dobrze wiem jak u nas się podłącza. Mam nawet uprawnienia SEP do 1kV.
Tak podsumowując, napisałem o podłączeniu aby po prostu sobie sprawdzić zanim się podłączy, bo w praktyce różnie to bywa... 😀
A przecież chcemy aby faza trafiała do fazy urządzenia, a nie na odwrót.
Zresztą Jafi też ciągle o tym pisze, tylko, że on słucha, które lepiej.
I dzięki Piterskiemu dane mi było usłyszeć szczekanie psa ;)
Cytat: wiki w Lipiec 17, 2022, 19:26Zresztą Jafi też ciągle o tym pisze, tylko, że on słucha, które lepiej.
Ja też słucham. I wiele połączeń mam ustalone na słuch.
Cytat: Melepeta w Lipiec 17, 2022, 19:15
Dzisiaj testowałem kabel zasilający AudioPhase Bilberry. Kabel ma długość 2 m. Jest dość lekki i miękki pod oplotem. Ma również pewną właściwość, którą określiłem jako, pamięć kształtu. Oznacza to, że kabel zgięty, pozostaje zgięty. Nie ma, tak jak większość, tendencji do powracania do pierwotnego ułożenia. To tyle na temat fizyczności. Teraz trochę na temat brzmienia. Na początek wpiąłem kabel do kondycjonera sieciowego Helion FS 1800. Zagrał dźwiękiem trochę spowolnionym, zaokrąglonym w porównaniu z moim DIY. Nie było to w żadnym razie zamulenie, czego bardzo nie lubię. Potem wpiąłem go do odtwarzacza Philips CD960. I tu bardzo miłe zaskoczenie. Jako że mój Philips lubi się tylko z jednym kablem. Jest nim Enerr Holograph. A tu proszę, Bilberry zagrał równie dobrze. Rzekłbym, niemal tak samo.
Na zdjęciu rzeczona pamięć kształtu.
Testowałeś Oyaide GPX-RE V2 ?
Takie dwa kable zasilające u mnie bój wiodą.... 😀
Ten niebiesko czarny od kolegi Melepety.
Ten czarny to mój.
Można napisać, że obydwa to własny DIY.
Może zacznę od pochwały.... 😀
Melepeta, udał Ci się ten kabel. 👍👍👍
Dziś znów pograłem na kablach sieciowych i posluchalem sobie.
Kabel od Melepeta.
Wtyki Iego.
Zdziwiła mnie długość 2,4 m. Możesz napisać czemu taki długi?
I mój Yarbo w przeplocie i w ferrytach.
Wtyki Furutech od chińczyka.
Dla mnie, w mim systemie te dwa kable idą prawie łeb w łeb.
Kabel Malepety robi jednak mały krok do przodu.
Jakby oczyszcza dźwięk, jakby dodaje mu lekkiej sprężystości.
Instrumenty czyściej wybrzmiewają, są lepiej czytelne.
Dużej różnicy nie ma ale jednał na kablu Melepeta się lepiej słucha.
Podpinałem pod przetwornik i pod transport. Na obydwu urządzeniach robi podobną robotę.
Nie podpinałem pod końcówkę mocy bo..... musiałbym bardzo zginać kabel Melepety przy wtyczce. A to pożyczone ustrojstwo więc trochę się bałem.
U mnie jest bardzo mało miejsca. Może się jeszcze pokuszę o odsunięcie komody, wtedy wpięcie byłoby bez przeszkód.
Podsumowując, bardzo fajny kabekek.....😀
Tak sobie czytam... Arek, Ty to się jednak znasz na kabelkach 💪 ja też mam chyba ze dwa od Ciebie 😉
Cytat: wiki w Lipiec 18, 2022, 19:27Zdziwiła mnie długość 2,4 m. Możesz napisać czemu taki długi?
Długość ma znaczenie ;)
Cytat: Old Man Kensey w Lipiec 18, 2022, 20:29ja też mam chyba ze dwa od Ciebie
A no coś tam masz Łukaszu :)
No mam, i czasem mnie łapki świerzbią, aby coś nowego załączyć... Tylko ja tak nie lubię tych kabelków przepinać, że nie ruszam nic. Zresztą, nasz prezydęt zaleca, aby zęby zacisnąć 😁
I Ty się go słuchasz?
Jeszcze Miniabyr obiecał coś napisać o moim kablu.
Tak będzie, jednak tym razem musisz uzbroić się w cierpliwość . Mam już wszystko poukładane i szkic zrobiony. Ale mam doła i wszystko inne musi poczekać. :(
Tak, wiem, że trzeba spokojnie poczekać. Nie naciskam.
Cytat: Melepeta w Lipiec 18, 2022, 20:29
Cytat: muda44 w Lipiec 17, 2022, 22:04Testowałeś Oyaide GPX-RE V2
Nie
W dużym skrócie - warto. Albo zrobić kabel na bazie tego przewodu chociaż właśnie na tych białych wtyczkach jest rewelacyjny.
Cytat: muda44 w Lipiec 19, 2022, 07:24W dużym skrócie - warto.
Może kiedyś będzie okazja.
Dzisiaj wystawiam do sprzedania kolejny mój kabel. Ten jeden jest na wtykach srebrzonych Viborg VE501S, VF501S.
Trochę winyli w sklepie obok znalazłem. Wszystkie zafoliowane. Gdyby ktoś chciał, to mogę kupić i wysłać.
kolejne
kolejne
Skręciłem kolejny już kabel. Tym razem na specjalne zamówienie, tylko w oplocie bawełnianym. Na wtykach IeGO 8075.
O masz płytę Tom Petty - ja jestem jego fanem !
Nie mam, tylko jest w sklepie obok. Mogę Ci kupić i wysłać.
Jak możesz chętnie. Maże się jakoś zobaczymy to osobiście odbiorę !
Jutro Ci kupię.
Cytat: miniabyr w Lipiec 30, 2022, 22:14Maże się jakoś zobaczymy to osobiście odbiorę
Wybierasz się do Lublina? Zapraszam serdecznie.
Melepeta, mam nowa wtyczkę Neotecha.
Patrzę na oznaczenia i L jest po lewej stronie, czyli "poprawnie".
Całkiem odwrotnie niż na Twoim filmiku od Furutecha.
I teraz bądź tu "mądry", który producent ma rację.... 😀
Nie wiem
Cytat: Melepeta w Lipiec 31, 2022, 15:59
Nie wiem
Ja też nie.... 😀
Ja stosuję od zawsze połączenie "normalne" czyli L po lewej.
A jak dostaję obcy kabel (te ze sklepu też) to zawsze sprawdzam neonówką biegunowość.
Teraz są wtyki i gniazda schuko, więc zawsze można łatwo obrócić.... 😀
Gniazdko ścienne mam z bolcem, ale jak trzeba, to zawsze można przełożyć w nim przewody.
A widzisz. Zapomniałem o tym w ścianie....
Też mam z bolcem....
Gniazdo w ścianie.
Już od kilku lat kupuję Furutecha....
Jednak cały czas cena mnie odstrasza....
Ja mam Audionova Re-Volt
I już mnie zaciekawiłeś.... 😀
Ja mam wypaśne bo od Legranda.....
Nie twierdze ze wszystkie przewody/druty/kable brzmia/graja tak samo jednak.......jak krotki kawalek,od gniazdka do zrodla potrafi ''zdzialac cuda''?Moze warto by wyproc przewod/drut/kabel ze sciany i wrzucic w miejsce jakiegos zwyklego przewodu/drutu/kabla cos bardziej wartosciowego?Z tym ze dokad trzeba by proc?
Nie pisze zlosciwie.Tak tylko sie zastanawiam...
Cytat: Lyset w Lipiec 31, 2022, 23:01Nie pisze zlosciwie.Tak tylko sie zastanawiam...
Kawosz pociągnął dedykowany lepszy kabel i osobny bezpiecznik i w rozmowie powiedział mi, że było warto bo był progres.
Nie mam niestety dedykowanego kabla w ścianie. Ot zwykła miedź z początku lat '90. Mam za to jeszcze bezpieczniki topikowe. I kiedyś porównywałem, czy słychać różnicę po wymianie w skrzynce. I słychać. Wybrałem ten biały bez napisów.
Cytat: Melepeta w Sierpień 01, 2022, 20:17porównywałem, czy słychać różnicę po wymianie w skrzynce. I słychać.
A próbowałeś wybrać inną elektrownię jako dostawcę prądu?
Nie
Elektrowni raczej nie można zmienić. Można zmienić dostawcę prądu, ale to nic nie zmieni.
Cytat: Melepeta w Sierpień 01, 2022, 21:22Elektrowni raczej nie można zmienić. Można zmienić dostawcę prądu,
Poszukaj. Może macie jakąś lokalną małą elektrownię biogazową.
Jeżeli się okaże że jest różnica to trzeba zacząć myśleć o jakiejś własnej instalacji wytwarzającej biogaz.
Vasa, ty się śmiej ale mieć własne trafo przed domem, kto bogatemu audiofilowi zabroni?
https://www.infoaudio.pl/artykul/779,bezkompromisowi-japonczycy-preferuja-czysty-prad
Pal licho elektrownię, ale ta instalacja bio-cośtam bardzo mnie się podoba ;)
Cytat: Melepeta w Sierpień 02, 2022, 19:42
Pal licho elektrownię, ale ta instalacja bio-cośtam bardzo mnie się podoba ;)
Tylko nie widać tam szkła, żeby to się skraplało..... 😀
Dzisiaj odebrałem paczkę z kablem do testów.
Audio Phase Momentum
Kabli nie słucham, ale miałem okazję słuchać kolumn z tej firmy. Grają naprawdę bardzo ciekawie. Gdyby nie Tannoy'ie to pewnie bym je kupił.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221012/1eece938d3f7761c90e3eb29618d8a27.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221012/47630d9c285494deaee50fc620ea9c04.jpg)
Ale smoki! Grzegorz gdybyś je wstawił do pokoju, to nie miałbyś gdzie usiąść.
Cytat: Pboczek w Październik 13, 2022, 08:57
Ale smoki! Grzegorz gdybyś je wstawił do pokoju, to nie miałbyś gdzie usiąść.
Hej, wyglądają na duże, ale rzeczywiście są średniej wielkości. Na pewno są mniejsze od moich Tannoy.
Kto zgadnie co to za płytka?
To coś od tych fal grawitacyjnych czy coś w tym stylu. Nie pamiętam nazwy.
Holfi?
Holfi to była bez elektroniki.
A to jest pewnie generator Schumana, czy jak to tam się pisze jego nazwisko.....
No chyba, że pomyliłem nazwiska.....
Pamięć już nie ta.....
Robi to fale w pokoju odsłuchowym, które powodują, że dźwięk staje się lepszy....
Nigdy nie stosowałem.
Ja testowałem. Nie poprawił mi odbioru muzyki ani komfortu snu.
Cytat: Piterski w Październik 16, 2022, 19:33
Ja testowałem. Nie poprawił mi odbioru muzyki ani komfortu snu.
Może miałeś sprzęt za słaby..... ;)
No i łóżko w sumie też.... ;)
Brawo. To właśnie jest generator fal Schumanna marki Tomanek. Kupiłem w tym tygodniu, bo jest wyprzedaż samych płytek z zasilaczem. Miałem już kiedyś do testu taki sam, tyle że w obudowie. Wtedy nie usłyszałem zmian, ale też nie testowałem zbyt dokładnie. Ot podłączyłem i umieściłem na zalecanej wysokości w przypadkowym miejscu. Dzisiaj trochę go przestawiałem. I powiem Wam, że zależy gdzie się go umieści, to efekty są różne. Gdy leżał na szafce jakiś metr i trochę poniżej z tyłu mojej głowy, to psuł mi odbiór muzyki. W okolicach sprzętu było może ciut lepiej niż bez niego. A gdy umieściłem go na wysokości ok. 2 m od podłogi daleko na lewo od lewej kolumny, to zrobiło się bardzo przyjemnie. Poprawiła się scena. Tak też zostanie. Spróbuję jeszcze włączyć go na noc w sypialni, zobaczę jak się przy tym śpi.
Kabel Audio Phase Momentum też został przesłuchany wstępnie, posłucham jeszcze w przyszły weekend.
AudioPhase MOMENTUM był porównywany z Enerrem Holograph i moim DIY na podstawie Entreq Challenger ( o takim: https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=4212.msg354269#msg354269). Na co dzień Enerr zasila odtwarzacz CD a DIY kondycjoner.
AudioPhase MOMENTUM podłączony do kondycjonera popsuł mi dźwięk. Równowaga tonalna została mocno zaburzona. Dźwięk stracił masę i blask. Mocno siadła dynamika a system zaczął ,,drzeć ryja", znaczy zagrał wyższą średnicą. Było po prostu słabo. Zawiodłem się :(
Po podłączeniu do CD było już lepiej. Nadal brakowało dołu pasma, ale pojawiło się trochę góry i poprawiła się dynamika. Nie było to jeszcze to co mam z Enerra, ale już dało się słuchać. Myślę, że ten kabel nie nadaje się do zasilania urządzeń, które pobierają dużo prądu. Zresztą z Bilberry było podobnie.
Dzięki Arek za spostrzeżenia, dla mnie kable Gucia nigdy nie grały ofensywnie wręcz za bardzo uspokajały mi przekaz.
Zobaczymy jakie spostrzeżenia będzie miał Rysiek.
Biorąc pod uwagę cenę, spodziewałem się, że nie będzie źle. Niestety...
Poczekamy co Rysiek powie.
Jak lubisz powiększone bryły dźwięku i jak instrumenty mają dużą masę to posłuchaj Audiophase HEARTBEAT. Góra będzie stonowana, ale każdy dźwięk ma wagę ;-)
Cytat: Melepeta w Październik 23, 2022, 20:28AudioPhase MOMENTUM podłączony do kondycjonera popsuł mi dźwięk. Równowaga tonalna została mocno zaburzona. Dźwięk stracił masę i blask. Mocno siadła dynamika a system zaczął ,,drzeć ryja", znaczy zagrał wyższą średnicą. Było po prostu słabo. Zawiodłem się
Po podłączeniu do CD było już lepiej. Nadal brakowało dołu pasma, ale pojawiło się trochę góry i poprawiła się dynamika. Nie było to jeszcze to co mam z Enerra, ale już dało się słuchać. Myślę, że ten kabel nie nadaje się do zasilania urządzeń, które pobierają dużo prądu. Zresztą z Bilberry było podobnie.
Kabel Mementum miałem na testach zanim pojawił się jako finalny produkt więc trudno mi się jednoznacznie odnieść do tego co napisał Arek o obecnym kablu choć myślę , że charakter będzie podobny do tego co słyszałem u siebie w fazie testowej . Ja miałem z goła odmienne niż Arek odczucia co do Mementum . Na pewno nie jest to w mojej opinii kabel który jest nazbyt jasny bardziej bym powiedział , że jest kablem który idzie w kierunku ocieplenia przekazu z fajną dynamiką . Również teoria co do tego że np Bliberry nie nadaje się do urządzeń pobierających dużo prądu w moim systemie się nie sprawdziła ponieważ właśnie bardzo fajnie zgrał z moim Accuphase e-800 . Reasumując co kraj to obyczaj co system to inne opinie :-) Teraz czekam na finalne Mementum do testów po odsłuchach nie omieszkam parę słów tutaj skrobnąć .
Pisz, jak już posłuchasz. Chętnie poczytamy.
Oczywiście Arku ;)
Korzystając z okazji również i ja mogłem gościć w swoim systemie kabel zasilający Momentu. Zacznę może od opakowania, które cieszy ,,oko" gustownym pudełkiem. Przewód bardzo dobrze się układa jest giętki i podatny na to jak go chcemy rozłożyć . Jeśli chodzi o koncept jest spójny z ogólnym przekazem konstruktora, czyli spokojne granie lekko po cieplejszej stronie. Ładnie dociążony bas nic nie kłuje w uszy, choć jest delikatnie słyszalny charakter wtyczek Furutech NCF, acz mniej, niż miało to miejsce, kiedy słuchałem u siebie ,,Landrynę ''Furutecha. Średnica płynna i gładka. Scena jest bardziej na szerokość aniżeli w głąb . Generalnie uważam , że jest to udany kabel i sprawdzi się w każdy systemie, szczególnie jeśli potrzebujemy delikatnie ,,uspokoić" brzmienie. W moim systemie sprawdził się najlepiej na zasilaniu odtwarzacza cd.
Jeszcze jeden budżetowy kabel, gdyby ktoś chciał.
https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=4265.msg356516#msg356516
Aukcja charytatywna WOŚP
https://allegro.pl/oferta/niebanalne-sluchowisko-u-audiofila-11661620643
Takim trolejbusem wczoraj jechałem :)
Straszne! Dla mnie to dyktatura - święta wszędzie i z przymusem czy ktoś chce czy nie.
A mnie się podoba.
I gdybym wsiadł do trolejbusu wystrojonego w jakieś żydowskie symbole, przed ważnym świętem Judaizmu, również by mi się podobało.
Mnie się też podoba, zawsze to weselej i przyjemniej w takiej codziennej szarzyźnie.
O, 154. Też czasami jeżdżę tą linią, jednak wystroju świątecznego nie widziałem... A szkoda 👍🎄🇵🇱
Kolejne kable zasilające cieszą nowych użytkowników.
Powstał dzisiaj demagnetyzer CD na specjalne zamówienie kolegi Grzegorza (Malg).
Niebawem będą następne z możliwością wypożyczenia do testów.
No toś teraz elegancko go zrobił, taka wersja Premium. Grzesiek mi się chwalił, że będzie miał ładniejszy ;D
Postarałem się ;)
Arek, gratulacje, elegancko Ci to wyszło 👍
Pamiętam, że będąc u Ciebie, prezentowałeś mi ten wynalazek i faktycznie on działał pozytywnie. Pozdrawiam serdecznie!
Brawo Melepeta..... 👏👍
Bardzo fajnie Ci to wyszło....😀😀😀
Dziękować, dziękować ;)
Cytat: Melepeta w Kwiecień 29, 2023, 18:53Niebawem będą następne z możliwością wypożyczenia do testów.
Zapisuję się w kolejkę! :D
Jak zrobię, to dam znać.
Właśnie powstał kolejny demagnetyzer :)
Panowie, jakieś opinie na temat urządzenia, jak działa, jak w porównaniu do AR, jeśli ktoś robił?
AR - Acoustic Revive
Ja nie ale słuchałem porównania w warunkach klubowych KAiM.
Acoustic Revive to cały system jest jeszcze taka tuba z podgrzewanymi kryształami.
I generator fal Schumanna RR-777 albo RR-888.
Wczoraj powstał kolejny kabel. Na zamówienie ma zamontowane wtyki kątowe.
Czyżby pod TV?
Nie pod tv. Do audio. Klient ma bardzo mało miejsca z sprzętem.