SET jak Diabli

Zaczęty przez Jamówię, Luty 03, 2017, 07:07

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jamówię

O bardzo ciekawa sprawa. Józek a co konkretnie trzeba przerobić,że y grać na amerykanach?

MAC

A miałem też kilka par protoplastów diabła - 6C18C
Dźwięk znacznie ciekawszy ale usterkowość masakryczna  :-\




Jamówię

Cytat: masza w Luty 19, 2017, 10:56
A miałem też kilka par protoplastów diabła - 6C18C
Dźwięk znacznie ciekawszy ale usterkowość masakryczna  :-\








A to nie jest wymiana jeden do jeden?

MAC

To jest dokładnie to samo co 6c33c.
Te bezrogie 18ki robione były w latach 50/60
Na jej podstawie powstała "nowocześniejsza" 6c33c.

Bardzo ładnie grają, ciężkie do zdobycia, żyją średnio od tygodnia do kilku miesięcy  ;D i znam przypadek wysłania jednego wzmacniacza po ich zastosowaniu do serwisu ze zjaranymi trafami  :o

jt211

Cytat: masza w Luty 19, 2017, 11:13
To jest dokładnie to samo co 6c33c.
Te bezrogie 18ki robione były w latach 50/60
Na jej podstawie powstała "nowocześniejsza" 6c33c.

Bardzo ładnie grają, ciężkie do zdobycia, żyją średnio od tygodnia do kilku miesięcy  ;D i znam przypadek wysłania jednego wzmacniacza po ich zastosowaniu do serwisu ze zjaranymi trafami  :o
Tak to czytając zastanawiam się jak te Migi-25 w ogóle latały ???
:)

jt211

Cytat: Jamówię w Luty 19, 2017, 10:48
O bardzo ciekawa sprawa. Józek a co konkretnie trzeba przerobić,że y grać na amerykanach?
Najpierwej trza by najlepiej z demobilu kupić dwa wiadra tych hamerkańskich :)
Ruskie są na razie tańsze więc to tylko taka ciekawostka.

elem

Cytat: jt211 w Luty 19, 2017, 12:14jak te Migi-25 w ogóle latały

Jeden się spsuł i tak to wszystko się zaczęło  ;) Kilka diabelskich ciekawostek:

http://www.vk6fh.com/vk6fh/triodeamp2013.htm
Feickert Twin, SME V, DV XX2MKII;  CEC TL51,DX51,DX71,
Olive Opus 4; Sensor 2  MKII ; Bonasus; Gauder Arcona 60, Tesla ARZ 6604- Voigt Pipe

GB

Cytat: jt211 w Luty 19, 2017, 12:14
Cytat: masza w Luty 19, 2017, 11:13
To jest dokładnie to samo co 6c33c.
Te bezrogie 18ki robione były w latach 50/60
Na jej podstawie powstała "nowocześniejsza" 6c33c.

Bardzo ładnie grają, ciężkie do zdobycia, żyją średnio od tygodnia do kilku miesięcy  ;D i znam przypadek wysłania jednego wzmacniacza po ich zastosowaniu do serwisu ze zjaranymi trafami  :o
Tak to czytając zastanawiam się jak te Migi-25 w ogóle latały ???
:)
Jak samolot. Jak lampa gasła to spadały. Swoją drogą ciekawe jakiej muzy słuchali piloci na tych lamoach.

Pozdrawiam
GB

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

MAC

Cytat: jt211 w Luty 19, 2017, 12:14Tak to czytając zastanawiam się jak te Migi-25 w ogóle latały ???
:)

Amerykanie zestrzelili MIGa, wypatroszyli i znaleźli 6c33c. Nie wiedzieli do czego to służy więc zawezwali wybitnego naukowca Viktora Khomenko. Ten pomyślał, podumał, podrapał się po jajkach i tak powstało Balanced Audio Technology  ;D ;D ;D

christo

Cytat: GB w Luty 19, 2017, 12:26Jak samolot. Jak lampa gasła to spadały. Swoją drogą ciekawe jakiej muzy słuchali piloci na tych lamoach.
Bez przesady. Przez uszkodzone radio jeszcze żaden samolot nie spadł! :) A mig 25 to był bardzo dobry myśliwiec przechwytujący.  Z prędkością prawie 3 Macha potrafił zrobić niezłe zamieszanie :)
Victor QL-A70 (103R, Ortofon Rondo Blue), Ear834p clone by LH + trafa, 300B SET, ART Stiletto 6, Denon DVD-3910

Jamówię

Zapasy są co raz mniejsze,czyli na ile lat jeszcze grania można liczyć?10?15? Toż to w pewnym wieku cała wieczność :) co ja będę robił za ten czas?mam nadzieję być i mieć....zdrowie ;D
Jeśli diabełków do audio wystarczy jeszcze na dekadę,to jest to dobra wiadomość. Trza zgromadzić zapas,np40 lamp(20)par i cieszyć się życiem a są jeszcze wersje goldpins a może za 5lat ktoś(Chińczycy)zwietrzą interes i zaczną produkować 6c33c?kto wie? Dźwięk tej lampy jest tak czarujący,że jak usłyszałem monosy Piotra,to wiedziałem,że trzeba tego w topologii SET spróbować,szkoda że z fallstartem >:( Oczywiście Pietja zrobił fantastycznie grający i równie fantastycznie wyglądający klon Lamma,ale diabły i tak w tym układzie słychać. Stereofonia tej lampy dla mnie jest objawieniem,jak pisał Kamil-filharmonia,dlatego warto z nią sie podroczyć.

KK


... Cenę reguluje popyt-podaż...
[/quote]

Czyli wszystko się zgadza, jest coraz więcej chętnych - popyt rośnie, a dostępność maleje - czyli podaż spada. To ostatecznie prowadzi do wzrostu cen.

Pozdrawiam
GB

[/quote]
Zgadza się, czyli patrząc że cena dalej jest niska oznacza że podaż jest duża. Myślicie że ludzie w przyszłości nie zapłacą za diabełka np. 1kzł, patrząc że siedzą w lammach i batach za grube siano?
Prosiłbym o źródło informacji o kończących się diabełkach i co to znaczy: został ich 1tys. 10 czy 100tys.? Bo ta informacja ma na pewno wpływ na ceny.

MAC

Jak mi mówiono u źródła nie jest ich wcale mniej. Po prostu hurtownicy zorientowali się, że nie sa to jedynie stare, bezwartościowe przedmioty tylko są kupowane przez "bogatych" popaprańców, którzy mają kaprys słuchania nie z boomboxa tylko z dziwnego wzmacniacza  :) i stąd rosnąca ich cena.
Normalka...
Kiedyś vintydżowy sprzęt można było kupić w cenie złomu a vinyle po 50gr a dzisiaj co mamy...

tomasz_pianista

Cytat: masza w Luty 19, 2017, 15:39Kiedyś vintydżowy sprzęt można było kupić w cenie złomu a vinyle po 50gr a dzisiaj co mamy...

Moim zdaniem nigdy tak nie było, dobry sprzęt był zawsze w cenie, tak samo dobre płyty. Dalej można sobie kupić LP za złotówkę. Stare, porządne wydania zawsze miały wartość, może trochę mniejszą niż teraz, ale to widać po starych cenach z naklejek ze sklepów - większość płyt które mam kosztowały ponad 15 marek, niektóre po 30$.

Z tego co czytałem to ceny Garrarda 401 nigdy nie zeszły poniżej 200 funtów. Wiadomo, że pewnie więcej okazji się trafiało.
Grupa ratowania poziomu.

MAC

Dokładnie 6 lat temu znajomy kupił dwa Revoxy PR99 w stanie kolekcjonerskim. Jeden za 250 a drugi za 280 Euro. Wisiały tygodniami na eBayu, nikt nie chciał sie do tego zbliżać.

Odtwarzacze CD z napędami CDPro, na kościach 1541 leżały stosami po 10 Euro.

Ty mówisz o perełkach a ja o zwykłym "śmieciowym" sprzęcie.

MAC

Amperexy BB jeszcze 3 lata temu kupowałem po 200 zł za parkę w idealnej kondycji, dzisiaj chodzą po 500 i przeważnie już zmęczone...

Jamówię

Ja się o diabełki nie martwię,pewnie prędzej wzmacniacz zmienię,niż skończy się ich zapas ;)

MAC

Diabełki nie stanowią póki co problemu. Bardziej bym sie martwił o dobre drivery  :-\

Jamówię

Dlatego trzeba kupować na zapas jak się trafi okazja. Kupię też parę rusków o których mi mówiłeś. Tylko może można jeszcze taniej niż z lamp elektronowych?

MAC

Można ale trzeba chwilkę poczekać :)

Jamówię


piotrektychy

Dawno tu nie byłem, a tyle ciekawego się dzieje. Michałowy wzmacniacz mogłem jedynie pooglądać... niestety, a wielka szkoda bo jestem fanem 6C33C, nawet więcej... jestem od tych lamp uzależniony. Co do Almaro nie będę się wypowiadał (faktem jest, że był naprawiany, najbardziej zdziwiły mnie poklejone oporniki ceramiczne) ale odnośnie 6C33C chętnie coś napiszę. Zacznijmy od tego, że to wspaniała lampa, a opinie o rzekomej niestabilności czy rozjeżdżaniu się parametrów to czysta propaganda ! Lampa po prostu działa wg charakterystyki, a ta nie jest liniowa jak np. 300B tylko lekko logarytmiczna i to cały problem. Zmiana napięcia zasilania w lampie o charakterystyce liniowej nie powoduje zmiany bias, gdyż napięcia anodowe i polaryzacji siatki zmieniają się dokładnie w takim samym stopniu. W przypadku 6C33C nawet niewielkie wahanie napięcia zasilania przy jej charakterystyce powoduje nieproporcjonalne zmiany napięć anodowego i siatki, a to powoduje zmianę bias. Niestety wielu o tym nie wie czy może nie chce wiedzieć i swoje braki edukacyjne zwala na niestabilność lampy, a ta działa zgodnie ze swoją charakterystyką. Natomiast "problemem" jest spory rozrzut wyjściowych parametrów tej lampy i znalezienie pary jest nieco utrudnione. Reasumując, nie taki Diabeł straszny jak go malują :) 
Zaraz oberwę od malkontentów, bo skoro lampa nie pracuje stabilnie, to po co ją stosować we wzmacniaczach, tym bardziej, że jest to lampa od zasilacza w MIG-u ?  Odpowiem tak, skoro 6C33C jest stosowana w zasilaczach w MIG-ach, które potrafią z nią latać to dlaczego nie stosować jej we wzmacniaczach audio, skoro wzmacniacz to przecież zasilacz inaczej. Znowu oberwę za te herezje, wzmacniacz audio zasilaczem ?  No to zacznijmy od początku : wyobraźmy sobie stopień końcowy wzmacniacza lampowego, mamy w szeregu zasilacz, transformator głośnikowy, lampę i masę układu, czyli zasilacz gdzie obciążeniem jest trafo lampowe :) Więc gdzie Diabełkowi będzie lepiej ? Toż to jego żywioł !!
Teraz dwa słowa o "ustabilizowaniu" tej lampy. Z mojego skromnego doświadczenia jest kilka sposobów, np. dobry stabilny zasilacz sieciowy 230V,  zasilacze stabilizowane wzmacniacza - tu niestety jest problem bo stosując napięcie stabilizowane anodowe musimy być konsekwentni i stosować również stabilizację siatki, kolejnym sposobem jest zastosowanie np. źródła prądowego, to tylko kilka sposobów uzyskania stabilnej pracy układu.
Aktualnie jestem na etapie konstrukcji nowych monobloków i mam nadzieję, że w ciągu miesiąca będę mógł je przetestować u Michała. Jest to moja konstrukcja ostateczna (docelowa) na 6C33C, opracowana na bazie kilkuletnich doświadczeń z tą lampą, przewalenia różnych driverów, zasilaczy i innych rozwiązań. O brzmieniu z pewnością Michał napisze widząc jego miłość do tych lamp ;)

ciechomir

Bravo!!! Wreszcie merytoryczny i fachowy wpis.
Dziękuję Piotr i pozdrawiam.


Jamówię

Piotruś dzięki,że odczytałeś mojego SMS i tu w końcu zagladnąłeś. Jak Almarro wróci z naprawy,to dam Ci znać a na Twoje monosy już przebieram nogami :)
Opiszę też,tak jak obiecałem,co było konkretnie skaszanione w Alamarro a co sam widziałeś po otwarciu,bo mi tu jeden taki zarzuty czynił,że zmyślam

MAC

Cytat: piotrektychy w Luty 19, 2017, 17:15Teraz dwa słowa o "ustabilizowaniu" tej lampy. Z mojego skromnego doświadczenia jest kilka sposobów, np. dobry stabilny zasilacz sieciowy 230V,  zasilacze stabilizowane wzmacniacza - tu niestety jest problem bo stosując napięcie stabilizowane anodowe musimy być konsekwentni i stosować również stabilizację siatki, kolejnym sposobem jest zastosowanie np. źródła prądowego, to tylko kilka sposobów uzyskania stabilnej pracy układu.

Ja miałem zrobione takie oto cacane cacko :)